ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3



    intransitive - 2009-10-24 22:45
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Lena, no ten sposób jest super, ja też tak robię ;) i jutro tak zrobię :D
    ja sobie zrobilam tosty i jem jablko. Złamałam się :D
    Co sie wszyscy tak ta walka bokserska jarają, nie rozumiem tego :D




    Lena_20 - 2009-10-24 22:46
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      brook,nie znasz? przeca to w gazetach od wieki wieków było,ściągaj dzwonki,tapety,napisz do tomka,czeka rozpalony bla bla bla.. :P

    ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

    ale się gołota ośmieszył,co nie? hehe.. no ale warto było,kasę dostał i to nie małą.. co tam.. :cool:



    KawaMarcepanowa - 2009-10-24 22:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja nie lubię boksu, taki bezsensowny sport... nie wiem co jest fajnego w laniu się po mordach
    też chcę tosty, kocham je ,a jadłam z 4 lata temu ostatnio :D



    lotta6 - 2009-10-24 22:54
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ja sobie zjem cos plynnego, kefir czy cos bo tylko to w tej chwili mi przejdzie przez gardlo




    Lena_20 - 2009-10-24 22:57
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a czemu nie masz apetytu? tak po prostu? ja to zwykle przez nerwy jeść nie mogę..

    a boks jest taaki beznaaadziejny :P tak samo jak ten wrestling czy jak to się tam pisze,te zapasy :D



    Brook - 2009-10-24 23:14
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      lena moze dlatego ze ja nigdy nie sciagalam tapet czy dzwonkow dlatego nie zwracalam a te reklamy uwagi;)
    pierw bo mailam komorke stara a nie z tymi wyswietlaczami a potem sobie z kompa wszystko sciagalam co chcialam na komorke :)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-24 23:16
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja tam tylko siatkę lubię :D
    kurde za 6 dni kończy mi się wersja testowa worda.... nie wiecie czy mogę wcześniej zamontować inną, zanim ta się skończy? bo chodzi o to że prawdopodobnie zablokuje mi się to co napiszę w tej jeszcze ważnej, a chciałam pracę zacząć pisać...



    lotta6 - 2009-10-24 23:23
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      lena: a bo ja wiem skad to sie bierze tak naprawde. Pewnie skomplikowana sprawa :confused:



    Lena_20 - 2009-10-24 23:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      jeśli zapiszesz pracę,to nic się nie zablokuje. nawet jak ściągniesz nową. chyba..



    KawaMarcepanowa - 2009-10-24 23:30
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no właśnie koleżanka mi mówiła że jej się zablokowalo :yyyy:
    a wiczy nie ma i nie napisze co robić :(



    lotta6 - 2009-10-24 23:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ja tez mialam ta wersje testowa worda, jak sie konczy mozesz jedynie odczytywac pliki, nie mozesz nic z nimi zrobic i tyle)bo funkcje sa poblokowane). Mozna je oczywiscie otworzyc w innym programie (np open office)



    Brook - 2009-10-24 23:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja mialam zapisane pliki i jak odblokwoalam to dalej mialam je na kompie
    potem sciagnelam ashampoo;) to cos jak word i darmowy tez na jakis czas



    lotta6 - 2009-10-24 23:43
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Chcialabym isc juz spac (bo tej nocy sie nie wyspalam). Jeszcze musze sie umyc i wrzucic ubrania do pralki (i nastawic, zeby sie pranie zaczelo za 6 godz, zeby bylo wyprane jak wstane), ale cos mnie to przerasta :confused: A to niezbyt dobry znak.

    Tak to tak czadu dawalam ostatnio i albo teraz nic mnie nie goni i nie umiem sie zebrac albo akumulatory mi sie przegrzaly :confused:



    Lena_20 - 2009-10-24 23:44
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      gdzie jest Karluchna.. :/

    lenia złapałaś i tyle.. mi tez sie nic nie chce.. :P



    lotta6 - 2009-10-24 23:54
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Bo ostatnio sie taka pracowita stalam, ze az strach :cojest: Widac wszystko musi kiedys wrocic do normy



    Brook - 2009-10-25 00:24
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      laski to na ktora stawiamy czas teraz? na 2,23?

    wlasnie gdzie reszta...dalej opalaja pewnie dupska na plazy i odpoczywaja od nas;)



    lotta6 - 2009-10-25 00:26
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Na 0:25



    Lena_20 - 2009-10-25 00:57
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      też bym sobie dupsko dopaliła,byłabym murzynem,haha :D

    brook,z 3 na 2.. czyli mamy 0.57 ,jak fajnie,godzinkę dłużej se posiedzę.. :P

    a wicza ma teraz 23.58 hehe



    Brook - 2009-10-25 01:33
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ok czyli wczesniej....



    Lena_20 - 2009-10-25 02:00
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Da..

    Przeglądałam fotki sprzed 2 lat,jak jeszcze miałam dzięki małej "bezę" zamiast płaskiego brzuszka.. hehe :-p

    Chyba spadam spać,bo tu cicho już.. spać mi się zachciało,dobranoc :*

    haha,teraz zauważyłam,że Ty napisałaś swojego posta o 2.33 dzisiaj,a ja odpisałam Ci o 2.00 dzisiaj.. jak to wygląda.. :D



    black-bubu - 2009-10-25 02:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      lena no co ty noc jeszcze młoda :) też nie cierpię tych smsów w stylu - jesteś w finale , wygrałeś auto , ktoś cię kocha, mam ochotę zrobić tak jk to chiała zrobić lena. A najbardziej mnie wkurza kiedy czekasz na ważnego smsa patrzysz nerwowo na komórkę a tu takie pierdoły przychodzą



    bluesky00 - 2009-10-25 07:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez black-bubu (Wiadomość 14904767) lena no co ty noc jeszcze młoda :) też nie cierpię tych smsów w stylu - jesteś w finale , wygrałeś auto , ktoś cię kocha, mam ochotę zrobić tak jk to chiała zrobić lena. A najbardziej mnie wkurza kiedy czekasz na ważnego smsa patrzysz nerwowo na komórkę a tu takie pierdoły przychodzą Oj taaak...wtedy bym najchętniej rozwaliła telefon w drobny mak...:mad:



    KawaMarcepanowa - 2009-10-25 08:33
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez lotta6 (Wiadomość 14904286) Ja tez mialam ta wersje testowa worda, jak sie konczy mozesz jedynie odczytywac pliki, nie mozesz nic z nimi zrobic i tyle)bo funkcje sa poblokowane). Mozna je oczywiscie otworzyc w innym programie (np open office) a mogę to wszystko potem skopiować do nowego worda??

    aloha:-)



    Lena_20 - 2009-10-25 15:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a tu znowu cisza.. no nie.. :P

    dobry :-)



    Karla1983 - 2009-10-25 16:12
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Dobry ;)



    black-bubu - 2009-10-25 16:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no hej dziołchy :)



    Lena_20 - 2009-10-25 16:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no hej hej.. :D



    lotta6 - 2009-10-25 17:38
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14905662) a mogę to wszystko potem skopiować do nowego worda??

    aloha:-)
    Ta sama wersja albo nowsza otworzy ten plik. Jedynie starsza nie otworzy nowszej (np word 2003 nie otworzy tego z worda 2007). Ale open office wszystko otwiera. Na wszelki wypadek sobie skopiuj co napisalam i zapisz w innym programie w innym formacie. Przezorny zawsze ubezpieczony.

    Dobry wieczor :)

    ---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

    Posty na wizazu nadal maja czas letni. Da sie cos z tym zrobic? :confused:



    Lena_20 - 2009-10-25 17:41
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      u mnie jest nowy czas.. może w ustawieniach pogrzeb? tam przestaw godzinę :-)

    ustawienia -> edytuj opcje -> Ustawienia daty i godziny-> Opcje korygowania czasu letniego i zimowego
    chyba powinno pomóc,jeśli masz wyłączona korektę czasu letniego.. nie wiem :crazy:



    lotta6 - 2009-10-25 17:53
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Juz odkrylam, zanim przeczytalam Twoja porade, ale i tak dziekuje za pomoc :roza::roza::cmok:

    Nie wiem, czy przez cala poprzednia zime nie mialam zlego czasu :cojest: Nie zdziwilabym sie :cojest:



    lotta6 - 2009-10-26 01:30
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Taka cisza, ze az nie wierze:eeek:



    Lena_20 - 2009-10-26 01:46
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      poszły spać,śpiochy... :D

    ja mam wolne,to tego.. mogę posiedzieć.. ino jak tak gwarno,to nie wiadomo co pisać,hehe

    idę się wykąpać czy co...



    witchwq - 2009-10-26 09:11
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aloha!
    pieknie swieci sloneczko za oknem, az zyc sie chce! zawitalam do was spokojna i szczesliwa, po bardzo milutkim weekendzie z tezetem :)
    teraz czeka mnie przeprawa z mlodymi, bo wlasnie maja przerwe semestralna :mur: zakladamy sie po ilu dniach nie wytrzymam, wyjde z siebie i stane obok?
    przestawienie czasu zadzialalo na mnie zbawiennie, bo jakos szybciej sie wysypiam... ciekawe czemu, skoro ide spac o tej samej godzinie?

    ahhhhhh.... mam dzis swietny humor, w weekend udalo mi sie sporo kasy na ebay-u zarobic, od razu swiat staje sie piekniejszy :) juz mam nastepne pomysly coby tu opchnac, z czego nie korzystamy, lezy i sie kurzy :) i bedzie na raty za laptopka :jupi:
    (no juz, nie czepiac sie, zarobilam, zaplace, ja go CHCE. i nie, nie mam potrzebniejszych rzeczy do kupienia teraz)
    i kurtke przeciwdeszczow-przeciwwiatrowa sobie wreszcie kupilam :jupi: jutro przyjdzie i juz sie doczekac nie moge :jupi: wreszcie nie bede mokla w drodze do/ze szkoly :jupi:

    aha, mam info od vesny:
    nic zlego sie nie stalo, po prostu postanowila sprawdzic jak to jest bez nas. okazalo sie ze tez fajnie. no ale obiecala ze niedlugo nas odwiedzi ;)



    intransitive - 2009-10-26 10:01
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      witch - witamy :) bardzo się cieszę , że wróciłaś z lepszym humorem. A kiedy masz tą terapię, chyba niedługo co?
    Super, że tego lapka sobie kupisz. Pokazesz go? tzn. linka :) chętnię obejrzę.

    aha, pozdrow tez vesne. Pewnie opusci nas na stale, jak niestety wiekszosc, ktorzy tu zawitali... Szkoda.



    witchwq - 2009-10-26 10:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14922717) witch - witamy :) bardzo się cieszę , że wróciłaś z lepszym humorem. A kiedy masz tą terapię, chyba niedługo co?
    Super, że tego lapka sobie kupisz. Pokazesz go? tzn. linka :) chętnię obejrzę.

    aha, pozdrow tez vesne. Pewnie opusci nas na stale, jak niestety wiekszosc, ktorzy tu zawitali... Szkoda.
    no tak, humorek troche lepszy ;) zawsze mi sie poprawia, jak troche kasy zarobie ;) (to tak zartem troche)
    lapek :slina:
    kurteczka (tak, tak, taka wlasnie czerwona) :love:

    :brzydal:

    ---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

    a i vesna prosila mnie rowniez by was pozdrowic.
    nie wiem czy nas opusci, moze tak, moze nie. na razie obiecala, ze nas odwiedzi :)
    nie ma co obwiniac ludzi, ze odchodza z watku. przychodza tu, gdy jest im bardzo zle, gdy nie radza sobie. a potem odchodza, gdy juz im lepiej, gdy znajduja zainteresowania odciagajace ich od zaburzen, gdy cos wreszcie ich wciaga... uciekaja od nas, bo kojarzymy sie z tym, czego probuja sie pozbyc... naturalna kolej rzeczy... zycie toczy sie dalej... ludzie przychodza i odchodza a watek zyje dalej :)



    intransitive - 2009-10-26 10:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      witcha - ale ja nikogo nie obwiniam ;)
    a laptop świetny, tzn moge tylko wygląd ocenić, haha :D
    kurtka też, choc ja wolę elegantsze ;) ale to już rzecz gustu ;)
    a co takiego posprzedawałaś na ebayu?



    witchwq - 2009-10-26 10:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14923386) witcha - ale ja nikogo nie obwiniam ;)
    a laptop świetny, tzn moge tylko wygląd ocenić, haha :D
    kurtka też, choc ja wolę elegantsze ;) ale to już rzecz gustu ;)
    a co takiego posprzedawałaś na ebayu?
    akurat w laptopie to bebechy wazniejsze od wygladu ;)
    a kurtka taka ma byc. jest w miare ladna, ale najwazniejsze, zeby byla przeciwdeszczowa i przeciwwiatrowa i zeby miala kaptur.
    a poniewaz zakochalam sie w regattach dzieciakow (sprawuja sie idealnie! nawet w deszcz, wiatr i 5 stopni na dworzu jest im cieplo!), to postanowilam se cus podobnego zafundowac :)

    na ebay-u poszlo sporo rzeczy: moj ipod, te za duze skechersy, kolekcja sims 2, archiwalne gazety o amidze, nasza stara nawigacja i film na blu-ray, ktory niedawno wygralam.
    zebrala sie calkiem ladna sumka :)



    intransitive - 2009-10-26 10:51
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wiem, ze bebechy wazniejsze ;) ale podejrzewam, ze skoro taki wybralas, to sa b.dobre ;)
    szkoda,ze te skechersy w koncu za duze byly.a kupilas jakies w zamian?
    ja też się powoli odbijam od dna finansowego ;)



    witchwq - 2009-10-26 10:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14923554) wiem, ze bebechy wazniejsze ;) ale podejrzewam, ze skoro taki wybralas, to sa b.dobre ;)
    szkoda,ze te skechersy w koncu za duze byly.a kupilas jakies w zamian?
    ja też się powoli odbijam od dna finansowego ;)
    bebechy wybralam najlepsze z mozliwych za taka cene :)
    skechersy niestety okazaly sie sporo za duze, zapietki nie pomogly (obtarlam przez nie tragicznie stopy), papier w czubkach butow tez nie pomogl. po prostu sa za duze i nie moge w nich chodzic... na razie nic w zamian nie kupilam, ale chyba przestane wybrzydzac i kupie se jakies jednosezonowki za grosze...

    no i genialnie ze sie odbijasz! gratuluje! :*



    Lena_20 - 2009-10-26 12:19
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      co do Vesny... trochę dziwnie się poczułam.. przestanie z nami się tu kontaktować ,bo źle jej się kojarzymy? myślałam,że to w sumie zwykły wątek gdzie można wspólnie pogadać z kimś z kim sie zżyło już,a tu ludzie odchodzą,bo im lepiej..? nie wiedziałam,że to wątek tylko dla "chorych dusz"...i jak sie polepszy,to się mówi papa? ciesze się,że u niej lepiej ale trochę mnie to zdziwiło.. i przykro się zrobiło.. no ale ja na wszystko reaguje emocjonalnie,sory.

    Wicza,fajnie Cię tu widzieć z powrotem :-) super lapek,tez sobie taki kupię! tylko uzbieram.. :cool:



    witchwq - 2009-10-26 12:27
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14924980) co do Vesny... trochę dziwnie się poczułam.. przestanie z nami się tu kontaktować ,bo źle jej się kojarzymy? myślałam,że to w sumie zwykły wątek gdzie można wspólnie pogadać z kimś z kim sie zżyło już,a tu ludzie odchodzą,bo im lepiej..? nie wiedziałam,że to wątek tylko dla "chorych dusz"...i jak sie polepszy,to się mówi papa? ciesze się,że u niej lepiej ale trochę mnie to zdziwiło.. i przykro się zrobiło.. no ale ja na wszystko reaguje emocjonalnie,sory.

    Wicza,fajnie Cię tu widzieć z powrotem :-) super lapek,tez sobie taki kupię! tylko uzbieram.. :cool:
    nie, nie lenka czekaj, bo znowu wejdziemy w nadinterpretacje :)
    to o odchodzeniu, to byly moje wlasne przemyslenia!

    vesna napisala do mnie tylko tyle, ze nic zlego sie nie dzieje, ze chciala sprawdzic, czy ma cos do roboty poza wizazem i okazalo sie, ze ma. napisala tez, ze niedlugo do nas wroci. no i prosila ezby was pozdrowic.

    to wszystko.

    teorie o odchodzeniu z watku sa moje, nie vesny

    :*



    intransitive - 2009-10-26 12:40
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      to dobrze, bo mi też w sumie trochę dziwnie się zrobiło... :cool:
    dziewczyny, co mam zrobić , żeby poczuć się sexy?atrakcyjna? kurde, moje kompleksy mnie zżerają, a w sumie w ogóle nie czuję się sexy - czuję się jak dziewczynka, a nie jak kobieta :(



    Lena_20 - 2009-10-26 12:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aa.. ok.. :D źle zrozumiałam,to zdanie,że bez nas też jej dobrze.. tak to dziwnie zabrzmiało.. ;)

    ---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

    intra.. czy Ty robisz sobie jaja? :D



    witchwq - 2009-10-26 12:51
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      eeee yyyyyyyy aaahaaaa ;)

    ja tam nie wiem jak sie poczuc sexy bo ja to sie czuje tak sexy jak golebia kupa na ramieniu plaszcza ot co...



    intransitive - 2009-10-26 13:18
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      haha, wicza, oj to tak jak ja :D
    Lena - nie robię sobie jaj, ale miło, że tak myślisz... :D po porstu,no jak sie tu czuc sexy,jak mnie prosza o dowod w sklepie :/ jak dowod już ponad 4 lata mam.



    witchwq - 2009-10-26 13:22
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14925980) haha, wicza, oj to tak jak ja :D
    Lena - nie robię sobie jaj, ale miło, że tak myślisz... :D po porstu,no jak sie tu czuc sexy,jak mnie prosza o dowod w sklepie :/ jak dowod już ponad 4 lata mam.
    ja dowod mam od 11 lat a i tak nie chca mi sprzedawac alkoholu :mur:



    intransitive - 2009-10-26 13:37
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      trochę dobijające co? tzn z jednej strony fajnie, a zdrugiej -fajnie poczuć się kobieco a nie dziewczyńsko...



    witchwq - 2009-10-26 13:39
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14926317) trochę dobijające co? tzn z jednej strony fajnie, a zdrugiej -fajnie poczuć się kobieco a nie dziewczyńsko... no. chociaz jak to sie raczej czuje babochlopowato-dziecieco-staruszkowato o... :brzydal:



    intransitive - 2009-10-26 13:51
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      haha, no ja też się nieraz czuje jak baba, wiesz? Obleśna, leżąca na kanapie i żłopiąca piwo... Jakoś wszyscy inni mają tylko gracji w sobie, a ja to zawsze sie ubrudze, potkne, glupio usmiechne, albo cos glupiego powiem... A dziś się o to z TŻem pokłóciłam, powiedział, że on nie wytrzyma dłużej z taką marudą...



    witchwq - 2009-10-26 14:10
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14926572) haha, no ja też się nieraz czuje jak baba, wiesz? Obleśna, leżąca na kanapie i żłopiąca piwo... Jakoś wszyscy inni mają tylko gracji w sobie, a ja to zawsze sie ubrudze, potkne, glupio usmiechne, albo cos glupiego powiem... A dziś się o to z TŻem pokłóciłam, powiedział, że on nie wytrzyma dłużej z taką marudą... no ja na leku duzo mniej marudze ;)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 14:17
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aloha wam
    ja tak na szybko bo zaraz lecę znowu, załatwiłam sobie praktyki w urzędzie marszałkowskim od listopada, jezusmaria umrę ze stresu, ale dobre i to :D
    intra ty baba obleśna, stuknij się!



    gonka23 - 2009-10-26 14:21
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez intransitive (Wiadomość 14926572) haha, no ja też się nieraz czuje jak baba, wiesz? Obleśna, leżąca na kanapie i żłopiąca piwo... Jakoś wszyscy inni mają tylko gracji w sobie, a ja to zawsze sie ubrudze, potkne, glupio usmiechne, albo cos glupiego powiem... A dziś się o to z TŻem pokłóciłam, powiedział, że on nie wytrzyma dłużej z taką marudą...
    Intrasek uslyszalam dokladnie to samo od mojego Tzta jakis czas temu. Tylko, ze po przemysleniach doszlam do wniosku, ze ma racje. Ja ciagle marudze, ciagle jestem niezadowolona itd. Wiec pracuje nad tym i staram sie na rzeczy, na ktore mam jakis wplyw nie marudzic, tylko starac sie cos robic. Ladnie mi sie napisalo, a w praktyce az tak ladnie nie jest niestety :D. Aaa i dolaczam do bab..:p: - bo ja to ciagle w dresie laze, spie w powyciaganej koszulce i majtach jakis pierwszych - niekoniecznie lepszych :D, pierwsze co robie po powrocie z pracy to zmywam makijaz i zwiazuje bylejak wlosy. Generalnie moj Tz musi byc bardzo dumny, ze ma taka kobiete przy sobie :brzydal: :D.

    Dziewczyny dzisiaj po 4 miechach brania tego swinstwa na pryszcze ide do pracy/wychodze na swiat bez fluidu :jupi:. Fuid byl moim przyjacielem przez ostatnie 10 lat, but no any more! ;) Jeszcze miesiac na tabletkach jestem, wiec mysle ze efekty beda bardzo dobre, bo teraz juz jestem zadowolona.



    intransitive - 2009-10-26 14:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Kawa - gratulacje, super:)
    Gonia - no właśnie ja też dresik... ale tak mi wygodnie... więc nie wiem co lepsze?
    co do tego narzekania, to ja wiem, że on ma rację. Co z tego, że widzi we mnie piękną kobietę, jak mu gadam, że jestem brzydka i obleśna. Na pewno nieraz spojrzał się na mnie i pomyślał "a może ona ma rację?"... Ale tak nagle z dnia na dzień mam siebie pokochać?
    pokaż foty swoje aktualne :) jastem bardzo ciekawa i bardzo się cieszę że tak się polepszyło



    witchwq - 2009-10-26 14:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez gonka23 (Wiadomość 14927085) Intrasek uslyszalam dokladnie to samo od mojego Tzta jakis czas temu. Tylko, ze po przemysleniach doszlam do wniosku, ze ma racje. Ja ciagle marudze, ciagle jestem niezadowolona itd. Wiec pracuje nad tym i staram sie na rzeczy, na ktore mam jakis wplyw nie marudzic, tylko starac sie cos robic. Ladnie mi sie napisalo, a w praktyce az tak ladnie nie jest niestety :D. Aaa i dolaczam do bab..:p: - bo ja to ciagle w dresie laze, spie w powyciaganej koszulce i majtach jakis pierwszych - niekoniecznie lepszych :D, pierwsze co robie po powrocie z pracy to zmywam makijaz i zwiazuje bylejak wlosy. Generalnie moj Tz musi byc bardzo dumny, ze ma taka kobiete przy sobie :brzydal: :D.

    Dziewczyny dzisiaj po 4 miechach brania tego swinstwa na pryszcze ide do pracy/wychodze na swiat bez fluidu :jupi:. Fuid byl moim przyjacielem przez ostatnie 10 lat, but no any more! ;) Jeszcze miesiac na tabletkach jestem, wiec mysle ze efekty beda bardzo dobre, bo teraz juz jestem zadowolona.
    :oklaski:



    Lena_20 - 2009-10-26 14:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Gonia,babo,jakże się cieszę! pokaż się,bom Cie dawno nie widziała! :D

    żebyście mnie widziały... rozczochrana,w dresach,robiąca syf po sobie wszędzie gdzie nogę postawi.. to się nazywa sexapil,gracja i co tam jeszcze.. siedzę,bekam,pierdzę.. (to ostatnie mogłam sobie darować.. :brzydal:) chodze i przeklinam jak mnie co wkurzy.. zaprosiłabym paru meneli do domu,to byście musiały zgadywać który to lena :D

    a ,że Cie intra o dowód pytają? no wiesz co.. to komplement! wygladasz tak niewinnie i młodziudko.. to też jest sexy!

    mnie nie pytają.. sie nie dziwię,bo wyglądam staro,prawda? wiem ,że tak.. no może nie staro ale na swój wiek,psia mać! :/

    intra,super z tymi praktykami,nie umieraj,będzie git! :D



    intransitive - 2009-10-26 15:05
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ihih, to Kawa ma praktyki :D pewnie Ci się wymsknęło.
    Lena, nie wierze, Ty nawet w dresie i bez make upu i w dzień paszteta musisz wyglądać sexy. Bo ponoć: są osoby brzydkie, którym nic nie pomoże, przeciętne, którym make up i fajny ubiór mogą pomóc choć trochę i ładne - którym nic nie musi pomagać :D Czyli Ty.
    Ja myślę, że 2 grupa odnosi się do mnie.



    Lena_20 - 2009-10-26 15:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      się machnęłam no! to do kawy było,oczywiście! :D

    aleś Ty gupia! Ty jesteś 3 grupa.. nie jesteś przeciętna.
    a czy ja sexy w dresie? bo ja wiem.. nie widziałaś mnie chyba takiej rozmemłanej.. :P

    idę nakarmić moje dzieci,hrhr



    witchwq - 2009-10-26 17:23
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      kawusia, zobaczysz, bedzie dobrze! :*



    Lena_20 - 2009-10-26 17:26
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Suri,a ku ku! napisz coś :D



    intransitive - 2009-10-26 17:54
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Dziewczyny, opowiem Wam coś :D
    napaliłam się na skórzane rękawiczki , ale takie z uciętymi palcami.
    No więc allegro, szukam, znalazłam, kupiłam.
    Po kilku godzinach się skapnęłam, że kupiłam takie rękawiczki jak chciałam, ale ... z palcami :hahaha:
    Nie zauważyłam ich.
    Jak tak można? :D



    Lena_20 - 2009-10-26 18:02
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      :lol: intra,nie wiem.. roztrzepana jesteś :D



    intransitive - 2009-10-26 18:15
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no raczej :D ale stwierdziłam, ze zawsze można uciąć palce :D i będzie git. Bardziej autentycznie,haha :D



    Lena_20 - 2009-10-26 18:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ale to szkoda tak nowe rękawiczki ciachać.. :D



    intransitive - 2009-10-26 18:36
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ano, może mi się spodobają takie z palcami :D może tak miało być. No szkoda, szkoda, ale bez palcow kosztowaly 1 zł drożej :D i bezmyślnie kliknelam na te złe... Ah, ta oszczednosc :D :mur:



    Lena_20 - 2009-10-26 18:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      zima już jest,będzie Ci cieplej z palcami,kurde! :D



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 18:56
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      intruś dobra jesteś :D
    a ja dopiero z tańca wracam, jezu, mam takie odciski od tych obcasów że każdy skok to jest taka moja mina :brzydal: muszę podkurować stopy
    i kurna znowu wyszłam za późno na autobus, tym razem o 2 minuty, muszę w minutę chyba się przebierać..



    lotta6 - 2009-10-26 19:01
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Lena: jak siebie podsumowalas :D

    Ja podobno mam bardzo kobiece ruchy. Ale jak mam gorszy dzien i siedze sama w mieszkaniu, to jak ostatni wiesniak, rece z chrupek wycieram w pizame i wstyd mowic dalej :D
    Ale taki dzien dobrze czasem robi. Szkoda, ze jaj nie mam i nie mam sie gdzie podrapac



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 19:02
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez lotta6 (Wiadomość 14932541) Lena: jak siebie podsumowalas :D

    Ja podobno mam bardzo kobiece ruchy. Ale jak mam gorszy dzien i siedze sama w mieszkaniu, to jak ostatni wiesniak, rece z chrupek wycieram w pizame i wstyd mowic dalej :D
    Ale taki dzien dobrze czasem robi. Szkoda, ze jaj nie mam i nie mam sie gdzie podrapac
    :cojest:
    oj bez przesady, każdy w dresach po domu popitala, no chyba że się ma tylu znajomych że mogą wpaść nagle z wizytą i w ogóle jest się paniusią. Ja tam nawet do sklepu się nie maluję, bez przesady, nie ma co się odstawiać bez okazji :D



    lotta6 - 2009-10-26 19:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ja sie raczej maluje, oprocz sytuacji, ze na serio nie zdaze. I pazury zawsze pomalowane, teraz od 2 dni mam niepomalowane to sie az dziwnie czuje. :brzydal:



    Lena_20 - 2009-10-26 19:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez lotta6 (Wiadomość 14932541) Lena: jak siebie podsumowalas :D

    Ja podobno mam bardzo kobiece ruchy. Ale jak mam gorszy dzien i siedze sama w mieszkaniu, to jak ostatni wiesniak, rece z chrupek wycieram w pizame i wstyd mowic dalej :D
    Ale taki dzien dobrze czasem robi. Szkoda, ze jaj nie mam i nie mam sie gdzie podrapac
    :lol: jesoo.. :D ale to samo u mnie,po domu to jak wieśniak łażę,a jak wyjść trza,to się tuninguję na max.. już tak mam.. nie wyjdę z domu tak jak po nim łażę.. no chyba,że do sklepu w dresie wyskoczę ale chociaż podmalować się muszę i włosy jakoś ułożyć :D
    jak wiem,że będę siedzieć w domu,to się zapuszczam na amen,a tak to codziennie rano trza się zrobić,niestety noo.. :brzydal:

    ---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

    miałam się zapisać na tańce jak mi suri poleciła,kurna! zapomniałam.. :P



    Surimi - 2009-10-26 19:40
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      lenula-nio i co nie zapislas sie jeszcze pipo mala:pala: a kysz sie zapisac raz,dwa

    co do domu to ja zawsze pomalowana jestem,zawsze cyc na wierzchu, spodenki dopasowane,wloski ulozone no i paznokcie to podstawa..zawsze jestem seksi:hahaha:

    hahah siedze w zdeformowanym dresie,ciagle chce mi sie zrec a paznokcie no staram sie malowac lub chociaz zazelowac ladnie ale nie zawsze mi sie chce,no i te kudly moje masakra-nienawidze ukladac wiec zawsze roztrzepana jestem:brzydal:

    kawus- co do odciskow na paluchach to ciepla kąpiel i przebijanie-ic wiecej nie pomoze a w jakich butkach tanczysz??



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 19:43
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      na bosaka :D
    właśnie zaraz idę miskę z wodą sobie wziąć... :cool:



    Surimi - 2009-10-26 19:44
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a i bobra zapuszczam ostatnio:hahaha:

    ---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

    Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14933592) na bosaka :D
    właśnie zaraz idę miskę z wodą sobie wziąć... :cool:
    a co to za tance bo zapomnialam??



    lotta6 - 2009-10-26 19:45
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Teraz to juz okazyjnie, ale kiedys to non stop jak bylam w domu to jak damska werska ferdka kiepskiego :cojest:



    Surimi - 2009-10-26 19:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez lotta6 (Wiadomość 14933652) Teraz to juz okazyjnie, ale kiedys to non stop jak bylam w domu to jak damska werska ferdka kiepskiego :cojest: no blagam cie nie mow ze full mocnego pijesz:D



    Lena_20 - 2009-10-26 19:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      suri! boberki są niemodne! :lol:
    może sie zapisze na dniach.. jak się doprowdzę do ładu,bo przez week się zapuściłam.. :brzydal:

    lotta.. ferdek jest bardzo sexy,co Ty chcesz.. :D lecę na meneli :love:



    Surimi - 2009-10-26 19:50
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a widzialas muche dla playboya:hahaha: ale ma bobera-jak puszcza



    lotta6 - 2009-10-26 19:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Surimi (Wiadomość 14933684) no blagam cie nie mow ze full mocnego pijesz:D Piwa obecnie nienawidze, wtedy jeszcze pilam, ale takie jakies porzadniejsze, nie zadne super piwosze ;)

    Ale chodzi mi o te wysokie skarpety i seksowne spodnie od pizamy :cojest:



    Lena_20 - 2009-10-26 19:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      suri,dlatego nie wpuszczaj boberka!

    jesoo,te skarpety a w nich pidżama.. :D

    a tak btw.. czy nie zrobię siary jak wyjdę w spodniach dresowych wpuszczonych do kozaków bez obcasów? :D bo chciałabym tak na sportowo popopylać w zimie,a kurna w adidaskach to zimno..



    Surimi - 2009-10-26 20:02
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14933939) suri,dlatego nie wpuszczaj boberka!

    jesoo,te skarpety a w nich pidżama.. :D

    a tak btw.. czy nie zrobię siary jak wyjdę w spodniach dresowych wpuszczonych do kozaków bez obcasów? :D bo chciałabym tak na sportowo popopylać w zimie,a kurna w adidaskach to zimno..
    :hahaha:wies tanczy i spiewa-nie wychodz tak:P



    Lena_20 - 2009-10-26 20:04
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Surimi (Wiadomość 14934136) :hahaha:wies tanczy i spiewa-nie wychodz tak:P kurna noo!



    Brook - 2009-10-26 20:07
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      jak ja lubie jak napisze dlugiego posta a potem zawiesza sie kop i pisac od now amusze:/

    co do jest boberek?

    co do vesny to tak samo jak ty lena pomyslalam sobie
    ja ten watek traktuje swojko ze tu sami swoje i moi net friends;) nie jak kiedys na poczatku ze chorobowy jest

    intra tez na takie rekawiczki poluje- i do sesji sie przydadza wlasnie koneicznie czarne:)

    co do poczucia sie sexi- wystarczy do mnie do pracy przyjechac;) nie maluje sie ,wlosow nie ukladam ,rzes nie maluje nic odkad tu jestem potem do domu jak wroce i nagle sie umaluje ,pazury zrobie to sie wkoncu czuje nie tyle co czlowiek to i kobieco;)

    witcha widze urlopik sie udal ;) wypoczeta wrocila i w nastroju:) tak 3mac;)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 20:09
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      suri... modern jazz :)
    kurde nic mi się nie chce



    Lena_20 - 2009-10-26 20:11
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      brook,boberek to jest gąszcz włosów na piczce :P



    Surimi - 2009-10-26 20:14
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14934311) suri... modern jazz :)
    kurde nic mi się nie chce
    ooo fajowo i jak wyrzucasz zle emocje z siebie??podobno zeby tanczyc jezz trzeba byc dobrym aktorem ja tanczylam towarzyski 12 lat:)



    Lena_20 - 2009-10-26 20:22
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      suri,a jak tam Twoja mała?



    Surimi - 2009-10-26 20:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      sika w domu a z dworu spier...ile sil w nogach:D



    Lena_20 - 2009-10-26 20:44
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      uuu... nie nauczył się piesek jeszcze.. :D
    moje już duże a i tak srają w domu :/



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 20:51
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      o kurna mucha se hennę robi na piczy?!

    http://patrz.pl/zdjecia/anna-mucha-playboy-2009-2

    a to :eek: http://patrz.pl/zdjecia/anna-mucha-playboy-2009-10



    witchwq - 2009-10-26 20:54
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14935369) o kurna mucha se hennę robi na piczy?!

    http://patrz.pl/zdjecia/anna-mucha-playboy-2009-2
    mnie to wyglada na nieudolnie podmalowane i zageszczone w fotoszopie.... ale z tak malego zdjecia ciezko wywnioskowac....
    zwlaszcza ze na tym drugim zdjeciu ma juz normalnie wygladajacy paseczek.... (nie taki intensywny i nie taki gesty)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 20:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wiecie co, dla mnie to przesada takie dosłowne sesje, myślałam że tam raczej lagodniejsze klimaty, ale widzę że wszystko pokazane, i jeszcze w dodatku sesja z facetami, masakra!!! nie wierzę że sobie nie trzepali potem :D



    witchwq - 2009-10-26 20:56
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14935477) wiecie co, dla mnie to przesada takie dosłowne sesje, myślałam że tam raczej lagodniejsze klimaty, ale widzę że wszystko pokazane, i jeszcze w dodatku sesja z facetami, masakra!!! nie wierzę że sobie nie trzepali potem :D dobrze ze piczki nie rozdziawila :D i ze zblizenia nie dali :D



    Lena_20 - 2009-10-26 21:37
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ło matko.. może nie trzepali.. nie wiadomo,może to geje? :D
    e tam taka mucha.. ja bym się lepiej prezentowała.. :pazurki:

    :-p



    Brook - 2009-10-26 21:43
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja sie dziwie do czego aktorki schodza dla slawy i kasy...
    a faceci przeciez oczka im zaslonili specjlanie by potem nie...;)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 21:45
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ech a i tak widać photoshopa jak zwykle... nie wiem po co tyle chudła skoro to nie problem :D



    Lena_20 - 2009-10-26 21:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      dla podtrzymania "sławy" ,to doopą zaświecą,a co.. ważne,żeby się mówiło ;) zero zasad,intymności,wszystko wywalone dla wszystkich.. szkoda mi takich ludzi.



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 21:52
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ej zna się któraś na pracy w banku?
    kurde bo właśnie sobie uświadomiłam, że skoro moja siostra będzie pracowała na "słuchawce" w pko, a ja mam konto w pko, to pewnie będzie se mogła włazić na moje konto i patrzeć ile mam na nim (a potem matce kablować)
    heh chyba będę musiała je zamknąć :mdleje:



    intransitive - 2009-10-26 22:05
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Kawa - chyba by musiała znać hasło Twoje .. tak mi się wydaje



    Lena_20 - 2009-10-26 22:08
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no coś Ty.. nie może..



    witchwq - 2009-10-26 22:12
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      zgadzam sie z dziewczynami. zazwyczaj jest tak, ze podaje sie nawet nie cale haslo (bo latwo ktos moglby je podsluchac, zapisac itd) tylko system komputerowy sam pyta o 2-3 losowo wylosowane litery z hasla.



    KawaMarcepanowa - 2009-10-26 22:27
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no ale hmm.. jakiś dostęp do bazy danych mają, myślicie że nie mogą sobie wejść bez hasła?



    witchwq - 2009-10-26 22:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14937220) no ale hmm.. jakiś dostęp do bazy danych mają, myślicie że nie mogą sobie wejść bez hasła? nie, nie moga. moga jedynie po podaniu losowych liter z hasla, a haslo zna tylko wlasciciel konta, prawda?
    nawet jak idziesz do banku do obslugi klienta to potrzebne jest wiecej danych niz tylko numer konta imie, nazwisko, adres, zeby pracownik mogl uzyskac dostep do konta.
    tzn. chyba, przynajmniej tak jest w uk, nie wiem jak w polsce...



    Lena_20 - 2009-10-26 22:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      moment.. jak wpłacałam kase na konto,to podawałam tylko imię i nazwisko i numer konta.. i pieniądze mi wpłacili.. jeśli dobrze pamietam.. teraz sie pogubiłam.. :/



    witchwq - 2009-10-26 22:37
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14937302) moment.. jak wpłacałam kase na konto,to podawałam tylko imię i nazwisko i numer konta.. i pieniądze mi wpłacili.. jeśli dobrze pamietam.. teraz sie pogubiłam.. :/ bo jak wplacasz kase, to jakbys robila przelew. tyle ze idziesz do okienka. wtedy nic wiecej nie jest potrzebne, przeciez nie potrzebujesz hasel do konta odbiorcy zeby mu kase przelac, nie?



    Lena_20 - 2009-10-26 22:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ale na swoje konto wpłacałam. no ale to i tak nie o to chodzi,bo to tylko wpłata,a nie bezpośredni dostęp.. :P sory :D



    witchwq - 2009-10-26 22:46
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14937361) ale na swoje konto wpłacałam. no ale to i tak nie o to chodzi,bo to tylko wpłata,a nie bezpośredni dostęp.. :P sory :D wlasnie ;)
    a dla pani w okienku nie ma znaczenia czy wplacasz na swoje konto czy czyjes ;)



    Lena_20 - 2009-10-26 22:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      yo yo,czaję :P



    witchwq - 2009-10-26 22:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14937413) yo yo,czaję :P :roza:



    Lena_20 - 2009-10-26 22:59
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      co mi kwiatkiem machasz.. :D

    euph dawno nie było,ciekawe co u niej..



    witchwq - 2009-10-26 23:00
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14937482) co mi kwiatkiem machasz.. :D

    euph dawno nie było,ciekawe co u niej..
    a tak se, bo cie lubie :roza:
    no, dawno jej nie bylo.... trza by do niej napisac moze...



    Lena_20 - 2009-10-26 23:15
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja też Cię lubię :love:

    nudzi mi się



    witchwq - 2009-10-26 23:18
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14937569) ja też Cię lubię :love:

    nudzi mi się
    ja tero ogladam supernatural....
    i czytam forum "zdrowie dziecka" ;)
    takze sie nie nudze ;)

    oja oja oja... jutro przyjdzie moja kurteczka aaaaaa....
    oby tylko rozmiar byl dobry.... w razie czego od razu jutro bede wypelniac formularz zwrotny... ale lepiej zeby byla dobra nooooo....
    :kciuki:



    Lena_20 - 2009-10-26 23:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      bedzie dobra!
    też bym sobie cos zamówiła.. tylko nie wiem co.. ale lepiej nie.. dopiero co podleczyłam szopaholizm.. :P

    ja oglądam filmiki mojego autorstwa na kompie,nie mam co robić.. nie ma co czytać.. znaczy,co chciałam to już wszystko przeczytałam.. ehh.. masz jakiś ciekawy artykuł,watek na tym forum?



    witchwq - 2009-10-26 23:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ehhhhh, chyba czas isc spac....



    Brook - 2009-10-26 23:34
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja slucham o lechtaczce na wp haha tylko chyba to wysle tz predzej niech sie doksztalci

    a w miedzy czasie pisze prace mgr
    mam nadzieje ze nie palne tam byka jakiegos nie na temat hehe

    wlasnie elfik odezwij sie co u ciebie



    Lena_20 - 2009-10-26 23:40
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      napiszesz prace o łechtaczce... :D

    jak tak nie na temat.. wkurzają mnie jakieś inne leny na forum.. :/ kurde no.. jedna wizażowi nie starczy? :D

    chyba zaraz się zwijam spać



    intransitive - 2009-10-27 07:01
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      elo elo ;p pewnie i tak niekogo nie ma i wszystkie chrapią:/
    wicza - daj znać jak kurtka. W ogóle zawsze chciałam się Ciebie pytać skąd to "wq" w Twoim nicku ... :D Więc pytam. Skąd?
    Brook - Ty mi nie mów o pracy mgr.. :/ Też się muszę wziąć za to... A czasu brak. Wizaż ważniejszy :D



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 09:46
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ale jestem wkur..... napisałam wiecie gdzie.



    witchwq - 2009-10-27 09:52
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      intrus, bo kiedys dawno temu zakladalam maila i szukalam loginu. mial byc witch, ale byl zajety i inne sensowne tez.
    no i w koncu sie WQrwilam.... ;) i mi wylazlo witch_WQ, a po kolejnych ewolucjach i uproszczeniach zostalo witchwq.
    no i tak mi sie przyjelo, ze wszedzie uzywam tego nicka, gdzieniegdzie tylko witch ;)

    kawciu, no odpisalam....



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 10:19
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      szkoda słów, ale nie będę się denerwować, przypomina mi się cytat "denerwować się to mścić się na swoim zdrowiu za głupotę innych"

    w czwartek i piątek idę po siostrzeńca do przedszkola, mam nadzieję że mi nie wpadnie na ulicę ani nigdzie indziej, niby to tylko kawałek do domu ale trochę się boje :D



    witchwq - 2009-10-27 12:07
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14940895) szkoda słów, ale nie będę się denerwować, przypomina mi się cytat "denerwować się to mścić się na swoim zdrowiu za głupotę innych"

    w czwartek i piątek idę po siostrzeńca do przedszkola, mam nadzieję że mi nie wpadnie na ulicę ani nigdzie indziej, niby to tylko kawałek do domu ale trochę się boje :D
    spooko, krasnale swoje rozumki maja i choc czasem glupie pomysly do glowek wpadaja, to ogolnie jest ok :)



    euphoriall - 2009-10-27 12:23
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Aloha :)
    ja żyję nic mi nie jest tylko jakoś nie mam pomysłu co pisać to się nie odzywam :-p ale czytam na bieżąco ;)



    witchwq - 2009-10-27 12:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez euphoriall (Wiadomość 14943055) Aloha :)
    ja żyję nic mi nie jest tylko jakoś nie mam pomysłu co pisać to się nie odzywam :-p ale czytam na bieżąco ;)
    :*



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 12:54
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      kasia jak to nie masz pomysłu, pisz cokolwiek tak jak my ;) jakoś się na wyżyny inteligentnych dyskusji nie wspinamy :D



    witchwq - 2009-10-27 13:14
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa
    no wiedzialam ze cos sie popsuje, wiedzialam no! qwicy dostane chyba aaaaaaaaaaaaa :(

    przyszla kurtka, czytalam opis, wydawalo mi sie ze jest podszyta polarem.
    taaaaaaaa
    ma jakas siatkowata podszewke i to wszystko :(
    tezet kaze sprawdzic na dworzu czy jest ciepla, ale jak pozdejmuje te wszystkie zabezpieczenia od suwakow to nie wiem czy mi zwrot przyjma? lenka, jak u ciebie z bonprixem? przyjmuja?

    no szlag by to :(



    Surimi - 2009-10-27 14:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      heja banana elfie:) i dziewuchy:love::love:

    a ja jestem jedyna w swoim rodzaju bo kto by sie chcial nazywac paluszek krabowy:D???



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 14:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wicza to wyjdź przed dom i nie zdejmuj tych zabezpieczeń :)



    Lena_20 - 2009-10-27 16:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a bez zabezpieczeń się nie da jej włożyć? ja zwykle przymierzam ciuchy jeszcze z tymi metkami,i innymi dyndlami,dopiero potem odrywam.. po oderwaniu to raczej nie przyjmą już,musi być wszystko w nienaruszonym stanie.

    cześć paluszku krabowy.. aj ty moje bejbi.. :* :D

    kaśka,w końcuś przylazła :*

    idę wiecie gdzie... no ;)



    witchwq - 2009-10-27 16:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no tak, tak, tylko ze ona miala jeszcze na uchwytach od suwakow takie papiurki... zadne tam metki, ot po prostu dzyndzel owiniety kawalkiem bialego papiery sniadaniowego. no i z niektorych tych dzyndzli mi te "zabezpieczenia" pospadaly juz przy zakladaniu. :(

    a przed chalupa u mnie cieplo, testowac nie bede. oddam.
    no, chyba ze tezet mnie jakos zatrzyma, ale ja chce taka podszyta polarem a nie jakas g...niana siatka... o!



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 16:48
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ale chyba można zwrócić i tak, przecież większość ludzi jak nie każdy, musi zmierzyć zanim zobaczy że np. rozmiar nieodpowiedni...



    Lena_20 - 2009-10-27 16:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      papierki doczep z powrotem i odeśli,nie bedą Cię w ch... robić ;) wiem,że Ty myslałas,że z polarem no ale.. :D



    witchwq - 2009-10-27 17:09
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no ja juz saaaama nie wiem no :(
    zostawic - nie zostawic... ehhhh
    jutro sie zastanowie, bo dzis juz nic nie wymysle :(



    Lena_20 - 2009-10-27 17:14
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no ale pomyśl sama.. gdzie w takie wypi.zdówce pójdziesz? to to nawet polaru nie ma.. jesień już nie jest taka letnia..



    witchwq - 2009-10-27 17:17
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14948578) no ale pomyśl sama.. gdzie w takie wypi.zdówce pójdziesz? to to nawet polaru nie ma.. jesień już nie jest taka letnia.. no ale jest przeciwwiatrowa... a u nas gdyby nie ten wiatr, to by calkiem cieplo bylo... np dzis 15 stopni...



    Lena_20 - 2009-10-27 17:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no tak.. tylko zaraz będzie zima.. myślisz,że się opłaca ją brać?



    witchwq - 2009-10-27 17:31
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lena_20 (Wiadomość 14948828) no tak.. tylko zaraz będzie zima.. myślisz,że się opłaca ją brać? na zime to mam 2 plaszcze, ja potrzebuje cos wiosenno-jesiennego, przeciwdeszczowego i odpornego na wiatr no i cieplego przy okazji. idealna bylaby taka kurtka tylko polarem podszyta, ale jak sobie pomysle o tych zwrotach, wybieraniu czegos innego, kolejnym zamawianiu i ryzyku, czy znow nie trafie na siatke... no to juz sama nie wiem no :(



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 17:32
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      powiedzmy inaczej - jak NIE oddasz, to masz kasę na zimówkę? bo ta może być na cieplejsze dni i przyszły rok
    ja tak miałam z zamówieniem ciuchowym bo doszło w październiku, a zamawiałam w czerwcu :D /zagraniczne/ więc byłam z dwa razy w bluzce, a teraz czeka na wiosnę.



    witchwq - 2009-10-27 17:34
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ale ja MAM zimowke!!! nawet 2!! znaczy plaszcze zimowe, ocieplane itd...



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 17:37
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      nie krzycz, nie przeczytałam tamtego posta :D
    to zostaw :crazy:



    witchwq - 2009-10-27 17:38
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      :p:



    Lena_20 - 2009-10-27 17:38
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no nie wiem wicza.. jak chcesz.. ja bym taka kurtke zamówiła na wiosnę.. bo teraz to raczej po ptokach.. juz w zimówce chodze.. ale u was to inaczej jak mówisz,choc zaraz bedzie i tak zima,na innem kontynecie nie mieszkasz..
    jak chcesz już teraz coś na wiosnę,jesień,to zamawiaj nową albo zostaw ta jesli uważasz,że teraz Ci bedzie w niej ciepło.

    ja sobie zamówiłam ciepły sweter kardigan taki rozpinany na jesień/zimę już w sierpniu chyba,do tej pory nie przyszedł.. jakbym zamówiła za miesiąc to na wiosnę może bym miała tyle,że na co mi on wtedy.. hehe



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 17:41
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      dajcie spokój ze swetrami, ja mam 2 zimowe i koniec :D ale mi się nie podobają te w H&M i innych Orsayach
    a Lenka skąd zamawiałaś? stąd co wicza?



    Lena_20 - 2009-10-27 17:46
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja to z quelle,pokaże w klubie jaki



    witchwq - 2009-10-27 17:51
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no wlasnie nie wiem, czy bedzie mi w niej cieplo :(
    pomysle jeszcze i jutro podejme decyzje.

    i ona miala byc wlasnie na teraz, bo sie zaczyna "pora deszczowa" czyli jeszcze cieplo, ale ochydnie mokro i wietrznie....



    Lena_20 - 2009-10-27 17:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      pozostaje Ci ja przetestować.. może w ciągu tygodnia bedzie wietrznie.. to zobaczysz czy jest Ci w niej ciepło.. i w ogóle.. z tego co wiem,to jest 14 dni na odesłanie towaru bez podania przyczyny zwrotu.
    ino żebyś jej nie ubrudziła za bardzo.. najlepiej jakby tylko wiało,nie padało.. :brzydal:



    witchwq - 2009-10-27 17:56
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no najlepiej to rano, bo wtedy jest ziiiimnooo....

    wietrznie tez...



    Lena_20 - 2009-10-27 17:56
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      mój słeter wkleiłam :P

    noo.. to rano idź na wiatr.. i zdaj relację.. :D



    witchwq - 2009-10-27 18:01
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no chyba tak zrobie...



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 18:17
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      laski, myślałyście już o sylwestrze? gdzie, z kim i dlaczego? :)



    Lena_20 - 2009-10-27 18:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      jesoo,sylwester... :D nawet o tym nie myślałam.. :P



    witchwq - 2009-10-27 18:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      lo mamusiu... sylwka spedze w domu, z tezetem i diablami. nigdzie sie nie wybieram, bo kto mi z dzieciakami zostanie? a i nikt nas pewnikiem nie odwiedzi. spokoj cisza i nawet fajerwerkow nie widac bedzie...



    Brook - 2009-10-27 18:56
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Lena to moze zadzwon do quelle i zareklamuj ze tyle ci idzie ten sweter?

    ja bede na sylwka nie wiem gdzie pewnie na samym koncu gdzies sie wkrece
    ale bede bez TZ ehh 1 sylwek i osobno go spedzimy:( patrzylismy loty ale sa chokernei drogie w tym okresie by przyleciec



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 19:13
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wicza ja też w domu, jak co roku
    nie no... rok temu byłam gdzieś, nawet tych ludzi nie znałam, ale było lipnie, impreza koło 1 siadła więc w sumie już lepiej w domu przy dobrym winku i z książką
    choć jakbym miała kasę to bym gdzieś pojechała sama, do jakiegoś domku.

    edit: znowu na mnie morde drą że siedzę przy laptopie i wzrok psuję, ja na to że pracy w takim razie nie napiszę bo mi się wzrok zepsuje, a ojciec że to co innego, COŚ ZA COŚ
    :hahaha:

    jezu co za świr.



    Lena_20 - 2009-10-27 19:45
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Twój ojciec mnie powala.. :D

    brook.. tyle,że przy tym produkcie widniało info,że czas dostawy tego artykułu jest wydłużony.. niektóre rzeczy tak mają,to nie mam po co pisac ;)

    a ja w sylwka,to nie wiem.. może jak dobrze pójdzie,to z Tżtem bedziemy się reprodukować.. :brzydal: marzenia ściętej głowy..



    intransitive - 2009-10-27 20:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a ja jadę w góry ;p już zaplanowane.

    Wicz - jeśli Ci się podoba, to zostaw, najwzyęj dwa swetry pod nią włożysz :D przemyśl za i przeciw. A historia Twojego nicka - baaardzo ciekawa :D nie wpadłabym na to. Myślałam, że wq, to coś od Wielka Brytania xD



    witchwq - 2009-10-27 20:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      kurcze, no zastanawiam sie jeszcze nad ta kurtka, przemysle, przetestuje i zadecyduje. mam 14 dni na decyzje.

    a co do nicka, to intrus, on powstawal jak jeszcze w polsce bylam i o wyjezdzie do uk nie myslalam nawet, to bardzo stara historia :)



    Brook - 2009-10-27 20:31
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aaa chyabze tak lena;)

    a ja mi znajomi gory proponuja wiec jak chcesz mozesz kawa z nami sie wybrac zawsze;) ja jeszcze mysle...
    chociaz jak ja bez tz to troche mi szkoda kasy by jechac w gory wole na lato odlozyc:)



    Lena_20 - 2009-10-27 20:39
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      jak się uda to może też w góry pojadę.. :rolleyes: a gdzie dokładnie intra?



    KawaMarcepanowa - 2009-10-27 20:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja chcę w góry :love: Brook :D
    Lenka to o ojcu miało wydźwięk negatywny... napisałabym chętnie inny epitet... ;p



    intransitive - 2009-10-27 21:04
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Lena - PW Ci napisałam :D

    No my zbieramy ekipę więc możecie się z nami zabrać :D hihih

    ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

    no nic, ja lece spać bo jutro przed 6 wstaje.
    Branoc :)



    Lena_20 - 2009-10-27 21:14
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aaa,ekipę zbieracie.. no jak z Tżtem wyjdzie ,to może ja będę chętna.. :D
    branoc intra :*



    Brook - 2009-10-27 21:18
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Intra to moze napisz szczegoly w klubie cena itp i serio bysmy mogli pojechac razem hmmm
    kawa co ty na to?:)



    Lena_20 - 2009-10-27 21:24
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      właściwie bez niego też bym mogła jechać.. :cool:



    black-bubu - 2009-10-27 22:06
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      buuuu góry, ale wam dobrze. ja chciałam jechać z byłym w bieszczady a październiku ale operacje miał i nie wyszło. Ja mam teraz mnóstwo roboty na uczelnie, ogółem kiepsko mi idzie z rysunku boję się , że facet mnie obleje.



    Surimi - 2009-10-27 22:42
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      aaa o gorach godocie:D ja jade w lutym,do zakopca na bank na snowboard:D-tam podobno same snoby jezdza(tak byla szefowa twierdzila)wiec jade z moimi snobami:D jedziecie ze mna????



    Lena_20 - 2009-10-27 23:04
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja mogęęęę???!



    witchwq - 2009-10-27 23:52
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ale wam zazdraszam...

    kurcze, czemu tak jest, ze rano czuje sie swietnie, mam choc troche energii i jakos tak spokojniej... a jak przychodzi wieczor to az mna targa, ryczec sie chce bez powodu i ogolna beznadzieja?
    zauwazylam to juz dosc dawno, codziennie im blizej wieczora tym wyrazniejszy spadek nastroju...

    a podobno przy deprze jest odwrotnie? ze rano jest najgorzej....
    a do :upa: z tym!



    Lena_20 - 2009-10-28 01:08
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja też mam tak na wieczór.. wtedy jakoś tak ciszej,spokojniej i więcej myśli w głowie.. może temu to tak działa.. i zasnąć też kiepsko,bo o 3 w nocy przychodzi "chęć" na analizę ostatniego półrocza.. heh

    zmykam spać,dobranoc :*



    intransitive - 2009-10-28 05:22
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      bry ;p juz pedze pisac info na klubie



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 09:06
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja wieczorem musiałam iść z laptopa bo of kors ryja na mnie ojciec wydarł, bo mam kutwa 5 lat i będzie mi mówił ile mam siedzieć :]
    patrzyłam już ceny pokojów :] przysięgam że mnie z***s na oczy nie zobaczy jak się wyprowadzę.

    hurra, sprzedałam na allegro 2 moje płyty :D kurde ale kiedyś muzy słuchałam - punk i gotyk :D



    Lenagrodzka - 2009-10-28 10:13
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      dzień dobry :hahaha:



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 11:08
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      co za nick :hahaha: idealny :D



    witchwq - 2009-10-28 11:17
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      uh ah a ja sie zastanawialam ocb...

    BRYYYYYY

    za niecale 3 godziny terapia. juz mi sie zbiera na wymioty....

    i tez tak mam z ta analiza... tylko wieczorem.... ehhhh



    Lenagrodzka - 2009-10-28 11:24
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      to dzięki Suri.. moja inspiracja.. :D

    To dziś ta terapia? o kurcze,to trzymam kciuki,nie denerwuj się :*



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 11:26
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no powodzenia wicza i opisz potem wrażenia
    dla mnie najgorsze byłby chyba sam język a nie terapia :D w sensie nie znam za bardzo słownictwa medycznego :nuda:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 11:27
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      po polsku terapia ciężko idzie,a co dopiero w innym.. no ale wicza sobie poradzi ;)



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 11:30
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no wicza to co innego, zagraniczna babka ;)
    ja do kina na This is it niedługo spadam, of kors sama, mam nadzieję że ludzie nie będą się gapić :)



    witchwq - 2009-10-28 11:49
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wezta mnie nie dolujta, bo zaraz kompletnie jezyka w gebie zapomne...
    jak sie stresuje to mi sie wszystko placze, ale mam nadzieje, ze jakos dam rade...

    w piatek przyjedzie moj lapek :jupi: juz go wyslali :jupi:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 11:50
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a co to za film? nie słyszałam.. ja bym sobie na piłę poszła.. :lol: dobra,cicho,siary nie robię.. :cool:

    ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

    też chcę lapka! :( mam takiego białego ale jest mojego brata w sumie i nie lubię go.. nic tam nie jest po mojemu :/



    lotta6 - 2009-10-28 12:16
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez witchwq (Wiadomość 14935431) mnie to wyglada na nieudolnie podmalowane i zageszczone w fotoszopie.... ale z tak malego zdjecia ciezko wywnioskowac....
    zwlaszcza ze na tym drugim zdjeciu ma juz normalnie wygladajacy paseczek.... (nie taki intensywny i nie taki gesty)
    Smieszne jest to zdjecie, bo ten zarost na piczce wyglada jak z painta :cojest:

    Dla mnie te zdjecia nie sa w zadnym stopniu podniecajace, chyba mi sie ona za bardzo kojarzy ze swoim dawnym wygladem i z m jak milosc i to moze stad.

    Moze jej sie uda i zawisnie na drzwiach wieziennych pomieszczen jak Doda, hehe



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 12:22
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Lenka - o Majkelu :) Piłę oglądałam, wszystkie części :lol:



    lotta6 - 2009-10-28 12:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 14949997) laski, myślałyście już o sylwestrze? gdzie, z kim i dlaczego? :) Nie wiem, jak co roku zreszta wymysle cos tydzien przed :D

    ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

    Cytat:
    Napisane przez witchwq (Wiadomość 14956168) ale wam zazdraszam...

    kurcze, czemu tak jest, ze rano czuje sie swietnie, mam choc troche energii i jakos tak spokojniej... a jak przychodzi wieczor to az mna targa, ryczec sie chce bez powodu i ogolna beznadzieja?
    zauwazylam to juz dosc dawno, codziennie im blizej wieczora tym wyrazniejszy spadek nastroju...

    a podobno przy deprze jest odwrotnie? ze rano jest najgorzej....
    a do :upa: z tym!
    Ja chyba nigdy tak nie mialam, zawsze jak cos to spadek z rana, wieczorem lepiej, albo caly dzien tak samo.

    --------------------
    Co do okolic swiat i sylwestra- pojechalabym daaaaaaaaleko stad zostawiajac ten caly syf za soba.
    Nienawidze koled w hipermarketach, nienawidze piosenki last christmas, bombek i tego wszystkiego, albo hasla: sa swieta, nie klocmy sie. Jak i nienawidze pytania: gdzie na sylwestra? jak bylo na sylwestrze? :gun:



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 12:31
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      w sumie nie ma o co robić szumu, chociaż są miejsca na idealnego sylwestra, jak np. góry, z chęcią też bym do Nowego Jorku pojechała choćby na tej jeden dzień, więc nie zawsze musi być źle, no ale wiadomo... :cool:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 12:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja bym chciała do "domu",choć raz.. może kiedyś..

    a ja lubię last christmas.. i lubię tą mariahny carey piosenkę... tak miło się robi.. :P



    lotta6 - 2009-10-28 12:39
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja tak czegos nie umiem planowac pol roku wczesniej skad mam wiedziec:
    a)czy wyjazd do miejsca x nadal bedzie dla mnie atrakcyjny?
    b) czy nie popadne w otchlan rozpaczy i nie bedzie mi sie chcialo nigdzie jechac
    c) dostane 10 razy lepsza propozycje
    d) nie zerwe kontaktow ze znajomymi/facetem

    ach moj optymizm :D

    Jak mnie jest czasem ciezko umowic sie pare dni wczesniej, bo nie wiem czy mi sie nie odechce a juz nie mowiac od odleglejszych terminach.:D

    ---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14961836) ja bym chciała do "domu",choć raz.. może kiedyś..

    a ja lubię last christmas.. i lubię tą mariahny carey piosenkę... tak miło się robi.. :P
    Jakbys byla moja wspollokatorka to codziennie by trzeba kupowac nowe szklanki ;)

    Ale mieszkam sama, wiec robie po swojemu :jupi:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 12:43
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      miałabyś udrękę ze mną.. :lol: jeszcze bym Cię owijała w łańcuchy..,wieszała Ci lampki nad łóżkiem nucąc.. "last christmas.. i give you my heart..." :D albo.. feliz navidad.. grrr



    lotta6 - 2009-10-28 12:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      I kupilabys mi kalendarzyk adwentowy ( w ogole co to za pomysl, ze kupujesz czekoladki i jesz je 4 tygodnie :D) i puszczala kevina samego w domu i rozchorowala akurat wtedy kiedy by trzeba robic zakupy na swieta, zebym ja musiala stac 5 godzin w kolejce do kasy, sluchac koled i wrzeszczacych dzieciakow :cojest:

    A potem....pokoj z miekkimi scianami :brzydal:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 13:06
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      nie nie.. nie rozchorowałabym się,poszłabym na zakupy... z Tobą.. :D

    a ja nie lubię kalendarzyka adwentowego.. tak codziennie wpier.dalasz tylko po jednej czekoladce...bo taka tradycja.. ja zawsze taki kalendarzyk zjadam w dwa dni.. :P przestałam w końcu kupować,wolę porządną dużą czekoladę

    kevina nie lubię.. mam go dość.. oglądałam to jakieś 25 razy i na tym basta! wolę grizłoldów czy jak im tam.. no.. w krzywym zwierciadle - boże narodzenie,świeta czy jakoś tak.. kilka dni temu leciało,paranoja.. :cojest:



    Surimi - 2009-10-28 15:08
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      :jupi:Lenagrodzka przyjelas moje przezwisko dla ciebie jako nicka:oklaski:ale fajowo:D



    Lenagrodzka - 2009-10-28 15:19
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      prawda? :D bo jo Cię kohom! :jupi:

    :lol:



    Surimi - 2009-10-28 15:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14964890) prawda? :D bo jo Cię kohom! :jupi:

    :lol:
    hmmm uwielbiam Cie:love:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 15:28
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      pokaż jak! :love:

    ---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

    wiczol,jak tam terapia??



    Surimi - 2009-10-28 15:32
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      :mur: o tak jak czerwien kocha cegłe:cojest:



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:00
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      znaczy,to ma znaczyć,że walisz mnie? inaczej nie rozumiem tej emotki.. :D
    tak mnie kochasz,że takie rzeczy mi na blogu piszesz.. ooooj.. :nie:



    witchwq - 2009-10-28 16:03
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      trzeci raz pisze tego posta i zaraz mnie cos trafi!

    no juz jestem po.

    czuje sie jakby mnie ciezarowka potracila :(

    to bylo cos jak wypelnianie formularza, tyle ze przez telefon.

    wstepna diagnoza: srednia lub "zaawansowana" depresja + lęki uniemozliwiajace normalne funkcjonowanie.
    terapia: 3 do wyboru - grupowa (anger management), zwykle pogaduszki twarza w twarz, terapia behawioralna twarza w twarz.

    wybralam to trzecie. nie wiem czy dobrze?
    czas oczekiwania na terapie - 6-8 tygodni.

    jeszcze mnie telepie.



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:09
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no i masz to już za sobą.. :* nie wiem na czym polega ta 3 terapia? ale teraz pozostaje czekać,a potem trzymać kciuki za jej powodzenie :-)



    witchwq - 2009-10-28 16:12
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14965759) no i masz to już za sobą.. :* nie wiem na czym polega ta 3 terapia? ale teraz pozostaje czekać,a potem trzymać kciuki za jej powodzenie :-) terapia behawioralna: http://pl.wikipedia.org/wiki/Psychoterapia_behawioralna
    ups, chyba nie wybralam najlepiej :(
    znaczy ze sie nie wygadam w temacie przeszlosci... hmmmm



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:21
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no faktycznie.. zły wybór.. trzeba było wziąć 2.. można to zmienić?



    witchwq - 2009-10-28 16:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14966001) no faktycznie.. zły wybór.. trzeba było wziąć 2.. można to zmienić? hmmm no ale moze nie bedzie tak zle?
    tzn, dzisiaj babka sie pytala mniej wiecej "co bym wybrala na poczatek"... tak jakby to nie musialo od razu determinowac calego przebiegu leczenia...
    przeciez wlasnie tego mi w sumie trzeba, nie? odciecia sie od przeszlosci, zapanowania nad gniewem, pozbycie sie zahamowan i strachu. do tego trzeba pracy, pracy, pracy. mojej pracy.
    koniec rozdrapywania ran i glaskania po glowce - czas zabrac sie do roboty i zaczac cos zmieniac.
    nie wiem, nie wiem, nie wiem...

    wogole to chyba juz dostatecznie przeanalizowalam swoja przeszlosc, wiem mniej wiecej co z czego wynika i dlaczego tak a nie inaczej. czas wreszcie sie tego pozbyc, a nie wciaz babrac w tych samych starych smieciach.



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:33
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      no tak tylko jeśli nie uporasz się z przeszłością,to trudno będzie.. chyba,że uważasz,że się uporałaś.. ale zawsze coś w człowieku siedzi i zwykle zwalcza sie przyczynę,a nie skutki.. nie wiem zresztą



    witchwq - 2009-10-28 16:36
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14966207) no tak tylko jeśli nie uporasz się z przeszłością,to trudno będzie.. chyba,że uważasz,że się uporałaś.. ale zawsze coś w człowieku siedzi i zwykle zwalcza sie przyczynę,a nie skutki.. nie wiem zresztą no ale jak zwalczyc przyczyne? nie da sie zmienic czegos, co juz bylo, co juz sie stalo. trzeba nauczyc sie z tym zyc.
    nie wiem, mam jeszcze czas, pomysle.
    uwazasz, ze to jak lizanie lukru bez jedzenia calego ciastka?



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:47
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      nie wiem.. mi zawsze mówiono ,że terapia polega na dotarciu do przyczyny naszych problemów i zwalczeniu jej,uporaniu się z nią.. a dopiero potem na poprowadzeniu/wyprowadzeniu człowieka na prostą. ale jakby się uprzeć,to jak ktoś chce na prosta wyjść,to bez grzebania w przeszłości też się da.. tylko trzeba mieć siłę woli,by mimo tego co było,żyć normalnie i nie rozmyślać o przeszłości,wymazać ja z pamięci,a terapeuta ma w tym odrobinę pomóc.



    witchwq - 2009-10-28 16:50
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      kurde no nie wiem :(



    Lenagrodzka - 2009-10-28 16:53
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      spróbować warto,jak nie będzie efektów ,to się pomyśli co z tym fantem zrobić ;)



    witchwq - 2009-10-28 16:55
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14966575) spróbować warto,jak nie będzie efektów ,to się pomyśli co z tym fantem zrobić ;) no wlasnie, tak chyba najlepiej :)

    ale jestem wyczerpana jakbym conajmniej maraton przebiegla... i mdli mnie, znowu zjem pol obiadu :(



    Lenagrodzka - 2009-10-28 17:02
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      spokojnie.. odstresuj się czymś.. tylko czym.. hm.. :P



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 17:15
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      wróciłam!

    uwaga, będę smęcić, kocham Majkola no a film taki no.. wspomnieniowy :(



    Surimi - 2009-10-28 17:16
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14966735) spokojnie.. odstresuj się czymś.. tylko czym.. hm.. :P mnie odstresowuje gotowanie,czytanie ksiazek albo dobra komedia:) no i dlugi spacer, i oczywiscie kremowki:D



    Lenagrodzka - 2009-10-28 17:20
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      mnie słuchanie muzy,jedzenie i zabawa ze psami..
    kiedy pokażesz swojego? :D

    kawa.. :przytul: ja akurat wolę freddiego



    witchwq - 2009-10-28 17:26
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      a mnie spanie odstresowuje. ale nie bede teraz spac.
    kawcia, papierosek i forum. tez moze odstresowac.



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 17:29
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      spoko, będę męczyć dziewczyny na klubie Majkelowym bo one też po filmie :D

    a mnie by SPA odstresowało, o.



    Lenagrodzka - 2009-10-28 17:33
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      uciekasz od nas kawciu? :D ;)

    wicza.. nie pal! :pala:



    witchwq - 2009-10-28 17:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ano rzucic nie umiem no...
    ale jeszcze troszke. juz niedlugo.



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 17:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      jeszcze nie, czekam aż powracają z kina :D :D
    a jeszcze czytam że kutwa po napisach jakaś scena była, a ja już poszlam :eek:
    uciekam od was w piątek, jadę na groby:)



    Lenagrodzka - 2009-10-28 17:50
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      ja też jadę ale jeszcze nie wiem kiedy..



    Brook - 2009-10-28 19:16
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Kawa ja w weekend ide na majkela;)
    i znow nie wiem co to za przezwisko na z****s na ojca dalas:p
    ale ja ciekawska;)i natretna;P

    lenagrodzka to jakis wymog zmieniania profilu na inny jak za duzo postow jest czy tak chcialas sama?

    nie wiem skad sie to wzielo ale tez mi sie zawsze lena kojarzyla z lena grodzka tylko nie wiem skad ta grodzka pochodzi ... hmmm

    Witcha co do terapii dobrze wybralas- to nie jest do konca tak ze nie rozmawia sie o przeszlosci rozmawiasz o czym chcesz o czym potrzebujesz.ale faktycznie ta terapia skupia sie na teraznijeszosci i na tym by w przyszlosci nie popelniac bledow ew z przeszlosci i potrafic umiem sie zachowac i umiec radzic z tym co do tej pory sie nie radzilo
    ja ja mam wlasnie;) przychodz z tym co mi glowe zaprzata i o tym sie rozmawia.nie wnika mi w przeszlosc itd



    Lenagrodzka - 2009-10-28 19:25
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      brook.. wymogu nie ma do zmian,po prostu sama chciałam,za dużo tych postów,poza tym,login też nie bardzo mi się podobał.. jeszcze te cyferki już dawnoo nie aktualne.. :P a tak to fajnie znów zaczynać od zera :D taka fresz jestem :D

    mi tez tak ta lenagrodzka do mnie pasuje,nie wiem czemu.. to wszystko przez suri.. zaraziła nas tym i juz sie przyjęło kurde.. :P

    ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

    o,patrzcie,już raczkuje... :lol:



    lotta6 - 2009-10-28 19:27
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ciekawie jakby u mnie pogrzebac w przeszlosci co by wyszlo, ze skad to wszystko. :confused:

    Ale sama do jako takich wnioskow doszlam i narazie nie bede w tym grzebac, poki sie dobrze trzymam, wiec mi dalsze wnioskowanie niepotrzebne

    ---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Lenagrodzka (Wiadomość 14962520)
    a ja nie lubię kalendarzyka adwentowego.. tak codziennie wpier.dalasz tylko po jednej czekoladce...bo taka tradycja.. ja zawsze taki kalendarzyk zjadam w dwa dni.. :P przestałam w końcu kupować,wolę porządną dużą czekoladę
    No ja sie od wiekow nie bawie w te kalendarzyki, ale kiedys z 10 lat temu mi je babcia kupowala i nie wiem czy choc raz wytrwalam do konca jedzac po jednej :D



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 19:30
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Brook - złam...s, już wiesz? :D musisz poćwiczyć zgadywanie kropkowanych słów, przeca nie możemy tak kląć legalnie na forum to kropkujemy :D
    fajnie że idziesz w weekend, mam nadzieję że będzie lepsza frekwencja, bo tą dzisiejszą byłam zażenowana, chyba że taka godzina, bo w sumie po 15 to jeszcze ludzie z pracy i uczelni nie powracali.

    a kalendarz adwentowy też zjadałam od razu w ten sam dzień :lol:
    albo takie jeszcze były czekoladki imitujące monety, widziałam je na allegro, bo w sklepach już chyba nie ma ;)



    lotta6 - 2009-10-28 19:35
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      Ja czekam, az bedzie cos ciekawego w kinach. Ostatnio bylam z kumplem na dystrykt 9, co za nudy, non stop jakies strzelaniny :rolleyes: Nie lubie takich filmow.

    A widziala ktoras z was weronika postanawia umrzec? Ja sie racze nie wybieram bo nie umiec przelknac stylu pisania coehlo (jakos sie to inaczej pisalo nie wiem jak), ale moze film jakis ciekawy? ;)

    brook: Ty plotkare ogladasz, tak?

    musze sobie dac na tapete jakiegos ladnego pana :D na kom juz mam. Od razu sie czlowiekowi lepiej dzien zaczyna ;)

    A jedzenie po czekoladce z bombonierki dziennie to tak jak by seks rozlozyc na miesiac- jednego dnia ktos Cie dotknie w udo, drugiego w cycka. I gdzie tu radosc?:D



    KawaMarcepanowa - 2009-10-28 19:40
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      widziałam fajne zapowiedzi w kinie - jakiś film o końcu świata w 2012, i jeszcze jakiś z wątkiem morderstwa dziewczynki, wydaje się ciekawy
    no w ogóle fajnie w kinie jest ze względu na jakość dźwięku i obrazu, wiadomo że na kompie to nie to samo, ale niestety chodzę rzadko.. jednak łyso jest samej jakby nie patrzeć, a nigdy moje gusta nie pokrywały się z gustami innych :rolleyes:

    a apropo This is it to byłam wkurzona bo dźwięk przestrzenny włączyli dopiero w połowie filmu :mad: chyba że to zamierzone ale wątpię.



    lotta6 - 2009-10-28 19:44
    Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
      A ja znowu dostaje duzo propozycji wyjsc do kina, az mi filmow czasem brakuje hehe.
    A ja wlasnie bym sie sama przeszla, fajnie tak czasem.

    Ja zawsze sie spozniam 15 min i wchodze po reklamach, bo mnie cos trafia jak mam placic i reklamy ogladac, o nie nie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 15 z 26 • Znaleźliśmy 7294 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.