WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
phenomena - 2010-09-08 09:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21928292) nie za dużo tych suplementów na raz? a jak oceniasz Vitapil? :)
ja się załamuję. podczas i po myciu wyłazi mi kłak włosów. niedobrze mi sie robi, kiedy wyjmuję go z odpływu w brodziku...
dermeny użyłam ze 2-3 razy, ale dostałam po niej łupieżu (mogę komuś odstąpic lub wymienić..).
lotion seboradin niger uzywam po każdym myciu, trochę masuję skórę głosy, ale nie widzę żadnej poprawy w ilości wypadających włosów..
zamierzam kupić jaks suplement, jednak ciągle nie mogę sie zdecydować. może vitapil+tran? albo biotyna+tran? sama już nie wiem... myślałam też nad olejem lnianym (na doz kosztuje ok 27zł za litr), nafcie i toniku garnier neril.
w następnym tygodniu wybiorę się w końcu do fryzjera i może zdecyduję się na ciachnięcie 10cm..
_Sarenka_ - 2010-09-08 10:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale toniku neril przecież uzywam od piątku, a wydaje mi się, że włosów leci mi mniej? rano przy czesaniu może ze 2 włoski, a przy myciu jakies 20-30. Niepokoi mnie to, bo przecież na początku kuracji Nerilem włosy miały wypadać więcej a jest całkiem na odwrót:confused:
no właśnie, apropo tego toniku to zużyłam juz 1/3 butelki (staram się wetrzeć dokładnie i nie żałuje płynu) , kuracja ma trwać od 2-3 miesiecy, a mi by butelke za 2 tygodnie kupowac następną :brzydal: co o tym sądzicie?
edit - post nieaktualny, włosy z powrotem lecą
noseknosek - 2010-09-08 12:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez phenomena (Wiadomość 21931245) a jak oceniasz Vitapil? :)
ja się załamuję. podczas i po myciu wyłazi mi kłak włosów. niedobrze mi sie robi, kiedy wyjmuję go z odpływu w brodziku...
dermeny użyłam ze 2-3 razy, ale dostałam po niej łupieżu (mogę komuś odstąpic lub wymienić..).
lotion seboradin niger uzywam po każdym myciu, trochę masuję skórę głosy, ale nie widzę żadnej poprawy w ilości wypadających włosów..
zamierzam kupić jaks suplement, jednak ciągle nie mogę sie zdecydować. może vitapil+tran? albo biotyna+tran? sama już nie wiem... myślałam też nad olejem lnianym (na doz kosztuje ok 27zł za litr), nafcie i toniku garnier neril.
w następnym tygodniu wybiorę się w końcu do fryzjera i może zdecyduję się na ciachnięcie 10cm.. Ja bym chętnie przygarnęła Dermenę. Czego szukasz w zamian? Mam sporo kosmetyków do włosów. ;)
u mnie póki co żadnej poprawy nie widać niestety.. :(
---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------
phenomena ja bym radziła Belissę Detox i tran :) przyjrzałam się bliżej składowi, wygląda świetnie, ja będę brać 2 tabletki dziennie.. a tran albo oleje ogólnie są świetnie na skórę i włosy. :ehem:
etha - 2010-09-08 15:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
:czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda:
jyyli - 2010-09-08 17:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21938123) :czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda: OMG ja biorę Cilest:eek: Są jakieś tabletki, które nie zawierają tego składnika?
Chociaż on pewnie pomaga mi na trądzik, bo po plastrach efektu nie było żadnego:cry:
Nie wiem już, byc łysa z gładką twarzą, czy miec trądzik i gęste włosy.
Cytat:
Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21928292) nie za dużo tych suplementów na raz? Ja zrozumiałam, że dziewczyna brała to wszystko po kolei:-) No a z drugiej strony, jeśli składniki się nie pokrywają albo po zsumowaniu i tak są małe ilości, to w zasadzie brac można, tylko co na to wątroba;)
aga24zuzia - 2010-09-08 18:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
kupiłam wczoraj minerały wapń + magnez + cynk, zobaczymy czy coś da...
i siemię lniane którego jednak nie mogę przełknąć....
etha - 2010-09-08 18:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 21941495) OMG ja biorę Cilest:eek: Są jakieś tabletki, które nie zawierają tego składnika? Są takie, wiem że np. Qlaira nie zawiera tego składnika, ale najlepiej porozmawiać na ten temat z lekarzem.
I jeszcze jest taka sprawa, że ta lekarka sprawdzała mi tylko Etynyloestradiol i Octan Cyproteronu (on nie powoduje wypadania, wręcz pomaga zatrzymać włosy na głowie). Nie wiem nic na temat skutków ubocznych w postaci wypadania włosów dla innych syntetycznych estrogenów, musiałabyś poprosić lekarza o sprawdzenie każdego leku przed wypisaniem, gdybyś zdecydowała się na zmianę anty.
Dziewczyny, a czy któraś z was wie jaka jest różnica między etynyloestradiolem a etinylestradiolem? Coś mi się kiedyś obiło o uszy, że to dwa różne związki, ale nie jestem pewna.. Na doz niby są dwie kategorie po polsku, ale dla obu nazwa angielska (czy łacińska, nie odróżniam) jest ta sama.
jyyli, a wypadały ci włosy jak miałaś plastry?
Manieek - 2010-09-08 18:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 21942061) kupiłam wczoraj minerały wapń + magnez + cynk, zobaczymy czy coś da...
i siemię lniane którego jednak nie mogę przełknąć....
Nie jesteś sama! też nie potrafię tego przełknąć... po prostu nie da rady :/
Arrasando - 2010-09-08 18:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
odebrałam dziś wyniki badań na poziom żelaza i ferrytyny, tarczyce - TSH, T3, T4, morfologia, OB, glukoza i wszystko jest w normie. Za tydzień ide do lekarza żeby dokładnie sprawdził te badania.
Włosy jak wypadały tak wypadają :(
Jakie badania mogę jeszcze zrobić? myśle nad hormonami: testosteron i prolaktyna...
aga24zuzia - 2010-09-08 19:17
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Manieek (Wiadomość 21942835) Nie jesteś sama! też nie potrafię tego przełknąć... po prostu nie da rady :/ wzięłam łyżeczkę siemienia i normalnie go zjadłam , tyle że nie wiem czy takie "surowe " można jeść? czy to jednak trzeba zalać wrzątkiem? hmnn
windbag - 2010-09-08 19:20
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Arrasando (Wiadomość 21943024) odebrałam dziś wyniki badań na poziom żelaza i ferrytyny, tarczyce - TSH, T3, T4, morfologia, OB, glukoza i wszystko jest w normie. Za tydzień ide do lekarza żeby dokładnie sprawdził te badania.
Włosy jak wypadały tak wypadają :(
Jakie badania mogę jeszcze zrobić?myśle nad hormonami: testosteron i prolaktyna... dobrze myślisz. U mnie niestety łysienie od testosteronu ... :(
kotka20093 - 2010-09-08 20:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21938123) :czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda: mi włosy zaczłey własnie wypadac jak za zażywałam Novynette, który zawiera 0,02 mg etinylestradiolu, czyli wszystko jasne:mur:
Cyrkonia14 - 2010-09-08 20:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Do Sweet Chocolate i Dark Noir:
Dziewczyny ja nie brałam oczywiście wszystkiego naraz:mur: Broń Boże!Po zakończeniu jednych tabletek robiłam miesięczną przerwę zanim wzięłam następne, tak poradziła mi dermatolog
carlo_rossi - 2010-09-08 20:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21938123) :czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda: Brałam nuvaring przez długi czas i włosy mi nie wypadały, przeciwnie byly super. od roku nie biore zadnych hormonów i jakis czas temu zaczeły wrecz sypac mi sie włosy. Zastanawiam się czy to opóźniony skutek po hormonach- w sumie nigdy nie wiadomo jak zarwaguje organizm, czy może to stres czy cos innego. w przyszłym tyg. ide do dermatologa. Poki co od 3 tyg. łykam biotebal, vitapil i stosuje tonic neril - efektów ZERO :(:mur:
infatuated - 2010-09-08 20:40
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21938123) :czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda:
ja brałam ponad rok YASMINELLE i włosy mi nie wypadały:nie:
byłam z tych tabsów super zadowolona, same plusy (cera, waga)
ale odstawiłam 2 miechy temu i mam wrażenie, że zaczęły bardziej leciec...:mad:
etha - 2010-09-08 21:05
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ale zrobiłam zamieszanie. :p: Wypadanie włosów jest jednym ze skutków ubocznych brania tych tabletek, a to znaczy, że nie u każdego musi wystąpić. Ale kurcze, jednym dziewczynom włosy wypadają przy odstawieniu, drugim w czasie brania.. Coraz bardziej się przekonuję, że tych piguł w ogóle nie warto brać, bo tak czy siak będzie wypadać. :noniewiem:
jyyli - 2010-09-08 21:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21942555) Są takie, wiem że np. Qlaira nie zawiera tego składnika, ale najlepiej porozmawiać na ten temat z lekarzem.
I jeszcze jest taka sprawa, że ta lekarka sprawdzała mi tylko Etynyloestradiol i Octan Cyproteronu (on nie powoduje wypadania, wręcz pomaga zatrzymać włosy na głowie). Nie wiem nic na temat skutków ubocznych w postaci wypadania włosów dla innych syntetycznych estrogenów, musiałabyś poprosić lekarza o sprawdzenie każdego leku przed wypisaniem, gdybyś zdecydowała się na zmianę anty.
Dziewczyny, a czy któraś z was wie jaka jest różnica między etynyloestradiolem a etinylestradiolem? Coś mi się kiedyś obiło o uszy, że to dwa różne związki, ale nie jestem pewna.. Na doz niby są dwie kategorie po polsku, ale dla obu nazwa angielska (czy łacińska, nie odróżniam) jest ta sama.
jyyli, a wypadały ci włosy jak miałaś plastry? Mam nadzieję, że uda mi się zarejestrowac do giny w tym miesiącu, bo wyjeżdżam na studia i nie wiem, czy będzie mi się udawac wracac na wizyty. A zmieniac nie chcę, bo ta się przejęła przynajmniej stanem mojej twarzy.
Jak miałam plastry to ani nie wypadały mi włosy, ani trądzik się nie zmniejszył. Co jest dziwne, bo zawierają to samo, co Cilest (chyba, że źle piszą na doz-ie, a ja już nie mam opakowania, żeby sprawdzic).
Cytat:
Napisane przez Manieek (Wiadomość 21942835) Nie jesteś sama! też nie potrafię tego przełknąć... po prostu nie da rady :/ Nie rozumiem Was, ja uwielbiam siemię:D Teraz jem gluta ze świeżo mielonego i łykam ziarna, ale to głównie ze względu na układ trawienny;) Łykałam też mielone, ale to dosyc uciążliwe.
Sweet Chocolate - 2010-09-08 22:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez phenomena (Wiadomość 21931245) a jak oceniasz Vitapil? :)
ja się załamuję. podczas i po myciu wyłazi mi kłak włosów. niedobrze mi sie robi, kiedy wyjmuję go z odpływu w brodziku...
dermeny użyłam ze 2-3 razy, ale dostałam po niej łupieżu (mogę komuś odstąpic lub wymienić..).
lotion seboradin niger uzywam po każdym myciu, trochę masuję skórę głosy, ale nie widzę żadnej poprawy w ilości wypadających włosów..
zamierzam kupić jaks suplement, jednak ciągle nie mogę sie zdecydować. może vitapil+tran? albo biotyna+tran? sama już nie wiem... myślałam też nad olejem lnianym (na doz kosztuje ok 27zł za litr), nafcie i toniku garnier neril.
w następnym tygodniu wybiorę się w końcu do fryzjera i może zdecyduję się na ciachnięcie 10cm.. Dżizas, jak ja Ci współczuję i jak ja Cię rozumię... Nie chciałabym widzieć swojej miny jak wyciągałam sobie garściami włosy. Okropne uczucie, lęk przed łysą głową i strach, że łysieję i nie wiem co jest grane. Moje wypadanie ustało, szczotkę czyszczę raz na tydzień bo przy czesaniu albo nie zostaje na niej nic albo trzy włosy na krzyż ale i tak to monitoruję. I tak naprawdę nie wiem co mi pomogło. Vitapil biorę teraz raz na x czasu, zapominam o nim, jedyne co to strzykawką aplikuję seboradin niger lotion na skalp co mycie. Dzisiaj kupiłam drugie opakowaniena zapas, bo naprawde go lubię i wiem że uratował mnie w najgorszym okresie i bardzo nie chcę żeby te czasy wróciły. Długo go używasz? Nerwy związane z sesją chyba odcisnęły piętno na moim wypadaniu, tak myślę.
Na dzień dzisiejszy oleje na głowę i radical do mycia plus seboradin i nic wiecej chyba to im służy. nie suszę włosów bo wiążę w messy bun także wyciąganie na szczotkę nie jest mi potrzebne.
Zaglądam do Was bo Was rozumie i bardzo bym chciała żeby wam też coś pomogło wkońcu!
Ze swojej strony dodam że ścięcie włosów nie zahamuje ich wypadania :( to mit - takie jest moje zdanie.
DarkNoir z tą hipersuplementacją też uważam że nie tędy droga. Wiem że ratujemy się jak możemy ale co za dużo to nie zdrowo..
Mnie fryzjerka tłumaczyła też, że jak byłam blondynką to nie "widziałam" tych włosów, a teraz jak mam brąz to je "widzę" jak na umywalke spadnie albo na poduszcze sobie leży i że mam sobie nie wkręcać wypadania bo będę miała obsesję i będą mi lecieć z nerwów. Więc odpuściłam i machłam ręką na to i nie lecą. Może coś w tym jest?
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------
Cytat:
Napisane przez Cyrkonia14 (Wiadomość 21945883) Do Sweet Chocolate i Dark Noir:
Dziewczyny ja nie brałam oczywiście wszystkiego naraz:mur: Broń Boże!Po zakończeniu jednych tabletek robiłam miesięczną przerwę zanim wzięłam następne, tak poradziła mi dermatolog
no to zmienia postać rzeczy :)
---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------
Cytat:
Napisane przez Manieek (Wiadomość 21942835) Nie jesteś sama! też nie potrafię tego przełknąć... po prostu nie da rady :/
ja pije olej lniany bo ten glutek stoi mi w gardle i wkręcam sobie jakieś smarki :rzygi:chyba jestem dziwna bo smarkami się nie zajadam:D
phenomena - 2010-09-08 23:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21947746) Dżizas, jak ja Ci współczuję i jak ja Cię rozumię... Nie chciałabym widzieć swojej miny jak wyciągałam sobie garściami włosy. Okropne uczucie, lęk przed łysą głową i strach, że łysieję i nie wiem co jest grane. Moje wypadanie ustało, szczotkę czyszczę raz na tydzień bo przy czesaniu albo nie zostaje na niej nic albo trzy włosy na krzyż ale i tak to monitoruję. I tak naprawdę nie wiem co mi pomogło. Vitapil biorę teraz raz na x czasu, zapominam o nim, jedyne co to strzykawką aplikuję seboradin niger lotion na skalp co mycie. Dzisiaj kupiłam drugie opakowaniena zapas, bo naprawde go lubię i wiem że uratował mnie w najgorszym okresie i bardzo nie chcę żeby te czasy wróciły. Długo go używasz? Nerwy związane z sesją chyba odcisnęły piętno na moim wypadaniu, tak myślę.
Na dzień dzisiejszy oleje na głowę i radical do mycia plus seboradin i nic wiecej chyba to im służy. nie suszę włosów bo wiążę w messy bun także wyciąganie na szczotkę nie jest mi potrzebne.
Zaglądam do Was bo Was rozumie i bardzo bym chciała żeby wam też coś pomogło wkońcu!
Ze swojej strony dodam że ścięcie włosów nie zahamuje ich wypadania :( to mit - takie jest moje zdanie.
DarkNoir z tą hipersuplementacją też uważam że nie tędy droga. Wiem że ratujemy się jak możemy ale co za dużo to nie zdrowo..
Mnie fryzjerka tłumaczyła też, że jak byłam blondynką to nie "widziałam" tych włosów, a teraz jak mam brąz to je "widzę" jak na umywalke spadnie albo na poduszcze sobie leży i że mam sobie nie wkręcać wypadania bo będę miała obsesję i będą mi lecieć z nerwów. Więc odpuściłam i machłam ręką na to i nie lecą. Może coś w tym jest?
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------
no to zmienia postać rzeczy :)
---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------
ja pije olej lniany bo ten glutek stoi mi w gardle i wkręcam sobie jakieś smarki :rzygi:chyba jestem dziwna bo smarkami się nie zajadam:D noseknosek- ta belissa detox to może dobry pomysł :) a jeśli chodzi o dermenę, to najchętniej wymieniłabym się na tonik neril..ewentualnie mogę ją sprzedać po taniości..
Sweet Chocolate- seboradinu niger używałam już jakoś w styczniu- poszło pół opakowania, ale nie dawało efektów. niedawno zaczęłam go stosować ponownie, dałam drugą szansę, ale nadal nie jestem zadowolona. co do ścinania- teoretycznie nie pomaga na wypadanie, ale moje dwie koleżanki, które miały długie włosy i zaczęły linieć, po cięciu wyjmują z głowy może 3 włosy na dzień.. więc raczej niektórym to pomaga :)
zauważyłam, że lecą mi właśnie te najdłuższe włosy (mam cieniowane). nawet jeśli po wizycie u fryzjera nie przestaną lecieć, to kłak będzie wyglądał na mniejszy ;-p
Emef_ - 2010-09-09 07:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Nie chcę zapeszać, ale moje włosy chyba przestają wypadać ;D Coraz mniej leci ;) Fantastyczne uczucie ;)
Moje nowe odkrycie- Biowax do wypadających ;) Polecam ;)
Warszawianeczka - 2010-09-09 08:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jestem nowa, ale też chcę coś od siebie dodać. U mnie włosy zaczęły wypadać 6 lat temu. Żadne leki nie pomagały. Kompletnie nic. Byłam już łysa jak kolano. Odrosły mi po ciązy ale potem znowu zaczęły wypadać. Może niektórych to zbulwersuje ale pomogła mi urynoterapia. Po pierwszym razie było widać poprawę. Jeśli ktoś chciałby się zdecydować to gorąco polecam.
Dodam że ja już w lekarzy nie wierze.
_Sarenka_ - 2010-09-09 10:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Warszawianeczka (Wiadomość 21950724) Jestem nowa, ale też chcę coś od siebie dodać. U mnie włosy zaczęły wypadać 6 lat temu. Żadne leki nie pomagały. Kompletnie nic. Byłam już łysa jak kolano. Odrosły mi po ciązy ale potem znowu zaczęły wypadać. Może niektórych to zbulwersuje ale pomogła mi urynoterapia. Po pierwszym razie było widać poprawę. Jeśli ktoś chciałby się zdecydować to gorąco polecam.
Dodam że ja już w lekarzy nie wierze. picie własnego moczu ? :cojest:
szczerze mówiąc nie rozumiem urynoterapii, skoro organizm wydalił, to co niepotrzebneto po co z powrotem to przyjmowac?;) chyba juz lepsze plukanie wlosow w moczu, niż picie, ale nie podejme sie tego ;P
finezja19 - 2010-09-09 10:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Nie wiem co jest... zaczęły mi strasznie wypadać włosy. Zwłaszcza podczas mycia. Wczoraj się zawzięłam i przeliczyłam. Podczas samego mycia wypadło mi ponad 100 włosów! po setce nie liczyłam bo byłam już na tyle przerażona, że nie chciałam brnąć w to dalej.
Najlepsze jest to, że biorę od 2 mies tak profilaktycznie skrzypowitę, piję zieloną herbatę, zdrowo się odżywiam, do pielęgnacji używam waxa- raz w tygodniu, odżywki leo kokosowej- po każdym myciu i szampon herbal essense. I tak się zastanawiam czy to nie wina waxa, bo w sumie od czasu kiedy go używam mam z wypadaniem problem.
Ma ktos podobne odczucia?
Czy to możliwe?
Od czego mogą tak lecieć?
Dziewczyny ratujcie:prosi:
Nanetka26 - 2010-09-09 11:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez windbag (Wiadomość 21943787) dobrze myślisz. U mnie niestety łysienie od testosteronu ... :( Tzn. masz go za dużo tak?
miucci2 - 2010-09-09 11:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Niestety muszę do Was dołączyć. :mad: Włosy lecą mi już chyba jakieś pół roku. Jest ich coraz mniej, widzę coraz więcej przeswitów. Miałam już kilka razy problemy z wypadaniem jednak wystarczylo miesięczne zażywanie tabletek na włosy i wszystko przechodzilo. Raz pomógł szampon Capitis Duo na łupież i problemy ze skórą głowy (wystarczyly dwa tygodnie mycia nim). A teraz kończe juz drugie opakowanie Anacaps z Ducray, myłam Capitisem, Nizoralem myje głowe juz 6 tydzien, podczas gdzy leczenie powinno chyba wynosic miesiac. Od poniedzialku przechdoze na Merz Special. I nie wiem co robic. Ostatnio zauwazyłam, że zrobił mi się dosc duzy lupiez, a głowa przetłuszcza się po niecalym jednym dniu. Nie wiem juz o co chodzi i co z tym robic. Moze dodam jeszcze, że myje teraz głowe tylko i wylacznie szamponem z Pharmaceris na lupiez mokry (choc mam suchy) i lojotokowa skore glowy. Nie wiem czy moze duzy lupiez spowodwany jest nadmiarem tych srodkow przeciwlupiezowych? Moze odstawic Pharmaceris albo Nizoral?
Do tego wszystkiego odzywiam sie zdrowiej niz kiedys. Teraz jem wiecej warzyw i owocow. Moze nie jakos regularnie, ale sa w moich posilkach, kiedys praktycznie w ogóle nie jadłam, a z włosami nie miałam problemów zadnych. Pomozcie. :pliz:
_Sarenka_ - 2010-09-09 12:15
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
NIZORAL to dla mnie zmora! jak nim umyłam to włosy 3 razy bardziej wypadały, niż wypadają! za często nie można go używać, bo to silny środek.
windbag - 2010-09-09 13:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Nanetka26 (Wiadomość 21953771) Tzn. masz go za dużo tak? tak. mam podwyższony poziom testosteronu :(
bhokarala - 2010-09-09 14:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dzień dobry...
...gdybym wiedziała, ech...Przeczytałam właśnie w tym wątku o składniku znajdującym się w tabletkach antykoncepcyjnych, który powoduje wypadanie włosów. I wszystko jasne: brałam (dłuuugo) Diane-35, na trądzik mi lekarka przepisała (i nie zlecała przedtem żadnych badań!:mad:No, ale to było wiele lat temu. Mimo wszystko...:mur:).
Plus farby z amoniakiem (takie wtedy były, a ja uparcie chciałam być ruda).
Teraz, kiedy przeanalizowałam Wasze posty i swoje doświadczenia - wiem już, co spowodowało utratę POŁOWY objętości fryzury. Włosy już (co wynika z obserwacji) tak nie wypadają, ale są słabe do dziś.
Dziękuję, Dziewczyny. Gorzka to wiedza, ale przynajmniej znam powód.
No nic, never give up. Pora zakasać rękawy i zadbać o fryz: aby był na głowie (=wątek o wypadających), aby był zadbany (=wątek o olejach) i aby się znów kręciły (=wątek dla kręconowłosych).
Pozdrawiam.
tyneczka - 2010-09-09 15:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Z tym składnikiem z tabletek anty może być sporo racji. Nie bardzo pamiętam, ale kojarzę, że ze wzmożonym wypadaniem zaczęłam się borykać odkąd przyjmuję tabletki. Najpierw był to Yaz, następnie Cilest po którym włosy leciały garściami. Zmieniłam na Novynette. Myślałam, że jest poprawa, ale niestety nie. Teraz przyjmuję Qlairę - zaczęłam dopiero 2.opakowanie i...może jest troszkę lepiej albo mi się wydaję...? Ale jak przeczytałam tutaj, że Qlaira nie zawiera tego etynyloestradiolu, czy jakoś tak :p: to mam nadzieję... Poza tym one podobno działają antyandrogennie, więc jeśli moje wypadanie jest związane z zawyżonym testosteronem, to może mnie te tabletki uratują w jakiś sposób? Oby! Włosów mi dość sporo wypadło, wypadają nadal, ale niech rosną nowe... błagam je o to codziennie, bo mam trochę króciutkich, ale... jakoś nie widzę zagęszczenia :( W dodatku pojawił mi się straszny łupież :kwasny: Łykam siemię od tygodnia i nie zamierzam przestać :)
A co do urynoterapii, to podejrzewam, że chodziło o płukanie moczem włosów. Kiedyś zastosowałam, ale bez rezultatów. Włosy też nie były jakoś bardziej lśniące... :rolleyes:
etha - 2010-09-09 15:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 21946913) Jak miałam plastry to ani nie wypadały mi włosy, ani trądzik się nie zmniejszył. Co jest dziwne, bo zawierają to samo, co Cilest (chyba, że źle piszą na doz-ie, a ja już nie mam opakowania, żeby sprawdzic). Nie wiem czy dobrze myślę, ale wydaje mi się, że nazwa Ethinylestradiolum oznacza tyle, co np. "Lactobacillus Acidophilus" :D, czyli, że nazwa jest dość ogólna i obejmuje więcej niż jeden podobny związek. Cilest i reszta wymienionych przeze mnie pigułek, które mogą, ale nie u wszystkich muszą wywoływać wypadanie włosów (powołując się na doz) zawierają etynyloestradiol, a np. plastry (nie wiem jakich używałaś) Evra zawierają etinylestradiol, czyli ten o którym ja nie wiem, czy włosy wypadają, czy nie. Wydaje mi się, że są to dwa różne składniki, które mają ogólną nazwę wspólną. Ale to są tylko moje spekulacje.
Zobacz te dwa linki i oceń sama:
http://www.doz.pl/leki/s2122-etinylestradiol
http://www.doz.pl/leki/s859-etynyloestradiol
Są to dwie osobne kategorie.
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21959628) Teraz przyjmuję Qlairę - zaczęłam dopiero 2.opakowanie i...może jest troszkę lepiej albo mi się wydaję...? Bardzo niecierpliwie czekam na twoją relację po trzecim i czwartym! :)
Sweet Chocolate - 2010-09-09 16:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez finezja19 (Wiadomość 21953516) Nie wiem co jest... zaczęły mi strasznie wypadać włosy. Zwłaszcza podczas mycia. Wczoraj się zawzięłam i przeliczyłam. Podczas samego mycia wypadło mi ponad 100 włosów! po setce nie liczyłam bo byłam już na tyle przerażona, że nie chciałam brnąć w to dalej.
Najlepsze jest to, że biorę od 2 mies tak profilaktycznie skrzypowitę, piję zieloną herbatę, zdrowo się odżywiam, do pielęgnacji używam waxa- raz w tygodniu, odżywki leo kokosowej- po każdym myciu i szampon herbal essense. I tak się zastanawiam czy to nie wina waxa, bo w sumie od czasu kiedy go używam mam z wypadaniem problem.
Ma ktos podobne odczucia?
Czy to możliwe?
Od czego mogą tak lecieć?
Dziewczyny ratujcie:prosi:
ja w akcie desperacji chciałam sie ratować waxem, leciały jeszcze bardziej mimo iz wygladały pieknie.. wróciłam do niego po jakis czasie i już nie było takiego problemu
Madzialeczka - 2010-09-09 16:44
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a co dziewczyny sadzicie o biotynie?
etha - 2010-09-09 16:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 21961550) a co dziewczyny sadzicie o biotynie? Dużo osób sobie chwali, dziewczyny często polecają np. dawki 5 mg / dzień. :) Myślę, że warto spróbować. Ale trzeba też pamiętać, że to witamina tak jak każda i lepiej nie przesadzać z ilością.
noseknosek - 2010-09-09 17:55
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21961659) Dużo osób sobie chwali, dziewczyny często polecają np. dawki 5 mg / dzień. :) Myślę, że warto spróbować. Ale trzeba też pamiętać, że to witamina tak jak każda i lepiej nie przesadzać z ilością. Biotyny nie da się przedawkować. No ale oczywiście nie ma sensu brać więcej niż jedną tabletkę najmocniejszej dawki. (5mg)
jyyli - 2010-09-09 22:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21960136) Nie wiem czy dobrze myślę, ale wydaje mi się, że nazwa Ethinylestradiolum oznacza tyle, co np. "Lactobacillus Acidophilus" :D, czyli, że nazwa jest dość ogólna i obejmuje więcej niż jeden podobny związek. Cilest i reszta wymienionych przeze mnie pigułek, które mogą, ale nie u wszystkich muszą wywoływać wypadanie włosów (powołując się na doz) zawierają etynyloestradiol, a np. plastry (nie wiem jakich używałaś) Evra zawierają etinylestradiol, czyli ten o którym ja nie wiem, czy włosy wypadają, czy nie. Wydaje mi się, że są to dwa różne składniki, które mają ogólną nazwę wspólną. Ale to są tylko moje spekulacje.
Zobacz te dwa linki i oceń sama:
http://www.doz.pl/leki/s2122-etinylestradiol
http://www.doz.pl/leki/s859-etynyloestradiol
Są to dwie osobne kategorie.
Bardzo niecierpliwie czekam na twoją relację po trzecim i czwartym! :) Dziękuję ślicznie za rozwianie wszelkich wątpliwości co do pisowni:cmok:
Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 21961550) a co dziewczyny sadzicie o biotynie? Ja biorę Biotebal 5, czyli 5mg, ale to przede wszystkim ze względu na paznokcie, które mam po biotynie niesamowite - wcześniej były tragiczne i nic nie pomagało, więc widocznie to biotyny mi brakowało.
Nie zauważyłam różnicy, jeśli chodzi o włosy.
enii - 2010-09-10 18:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Własnie spukalam szampon koloryzujacy z wlosów i doznałam szoku........ Ile mi wlosów wypadło < az sie przestraszylam> Co prawda lata wstecz mialłam problem z wypadaniem , ale to bylo spowodowane drastycznym odchudzaniem>. Od kilkunastu lat jest wszystko w normie, ale to co dzis zobaczylam ........... nie wiem czy to wina szamponu koloryzujacego < Paleta, wiecie przewaznie zawsze po szmponach , farbach wiecej mi wypada, ale zeby az tak ??? >
Z rana lece po jakis szmpon przeciw wypadaniu i wzamacniajacy< jakis ziolowy, tani- nie ufam zbytnio tym drozszym :rolleyes:> , tran
A teraz to biore sie za lekturke
bleedingsun - 2010-09-10 18:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja też biorę biotynę 5mg, ale póki co nie zauważyłam efektów (biorę zbyt krótko)
Nolley - 2010-09-10 19:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez enii (Wiadomość 21985579) Własnie spukalam szampon koloryzujacy z wlosów i doznałam szoku........ Ile mi wlosów wypadło < az sie przestraszylam> Co prawda lata wstecz mialłam problem z wypadaniem , ale to bylo spowodowane drastycznym odchudzaniem>. Od kilkunastu lat jest wszystko w normie, ale to co dzis zobaczylam ........... nie wiem czy to wina szamponu koloryzujacego < Paleta, wiecie przewaznie zawsze po szmponach , farbach wiecej mi wypada, ale zeby az tak ??? >
Z rana lece po jakis szmpon przeciw wypadaniu i wzamacniajacy< jakis ziolowy, tani- nie ufam zbytnio tym drozszym :rolleyes:> , tran
A teraz to biore sie za lekturke no mi też po szamponetkach więcej wypada, wręcz garściami :D
mastiff - 2010-09-10 20:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21960645) ja w akcie desperacji chciałam sie ratować waxem, leciały jeszcze bardziej mimo iz wygladały pieknie.. wróciłam do niego po jakis czasie i już nie było takiego problemu Właśnie po raz pierwszy w życiu zaopatrzyłam się w WAX, jestem bardzo ciekawa jego rezultatów
WweronikaWw - 2010-09-11 10:06
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czy mozliwe jest ze po jednej ampulce vichy wyrosly mi igielki?
bo wczoraj zastsowalam i dzis mam pelno igielek :rolleyes::jupi:
to juz jest cos :rolleyes:
,a tak w ogole to podsumuje (na wypadek gdybym zapomniala zostanie slad):D
seboradin ampulki
ha-pantoten 2 opakowania
placenta ampulki x2
seboradin niger lotion
obecnie inneov
troche saponics
i vichy :rolleyes:
Jestem wdzieczna za te igielki ;) mimo ze nie wiem czyja to zasluga :D:D
etha - 2010-09-11 10:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 21995457) Czy mozliwe jest ze po jednej ampulce vichy wyrosly mi igielki?
bo wczoraj zastsowalam i dzis mam pelno igielek :rolleyes::jupi: To nie jest możliwe, te igiełki zaczęły ci rosnąć 6 tygodni temu, kiedy zaczęła się regeneracja cebulek. Zastanów się, co stosowałaś 6-7 tygodni temu, a będziesz miała odpowiedź co do igiełek. :ehem:
WweronikaWw - 2010-09-11 11:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21996106) To nie jest możliwe, te igiełki zaczęły ci rosnąć 6 tygodni temu, kiedy zaczęła się regeneracja cebulek. Zastanów się, co stosowałaś 6-7 tygodni temu, a będziesz miała odpowiedź co do igiełek. :ehem: No tak ja juz pisalam:rolleyes:
niewazne po czym ,ale wazne ze sa.
chyba wcieralam placente
moniuleczka - 2010-09-11 11:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam dziewczyny.
Myślę, że mogę się przyłączyć bo mi też wypadają włosy :(
Ostatnio owszem mniej niż kiedyś, ale ciągle wypadają z cebulkami, najwięcej po umyciu włosów przy suszeniu i czesaniu. A wszystko podejrzewam że spowodowane jest stresem.
Dodam jeszcze że włosów nigdy nie farbowałam, i nie zażywam żadnych tabletek.
Muszę poczytać wasz wątek i zastosować jakieś sprawdzone zabiegi czy tabletki na wypadające włosy. :)
Arrasando - 2010-09-11 11:33
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 21995457) Czy mozliwe jest ze po jednej ampulce vichy wyrosly mi igielki?
bo wczoraj zastsowalam i dzis mam pelno igielek :rolleyes::jupi:
to juz jest cos :rolleyes:
,a tak w ogole to podsumuje (na wypadek gdybym zapomniala zostanie slad):D
seboradin ampulki
ha-pantoten 2 opakowania
placenta ampulki x2
seboradin niger lotion
obecnie inneov
troche saponics
i vichy :rolleyes:
Jestem wdzieczna za te igielki ;) mimo ze nie wiem czyja to zasluga :D:D Warto kupić H-Pantoten? Jak efekty?
WweronikaWw - 2010-09-11 12:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Arrasando (Wiadomość 21997163) Warto kupić H-Pantoten? Jak efekty? Wlosy napewno po nim wygladaly na bardziej zdrowsze :rolleyes:
napewno troche zahamowal wypadanie,ale czy te nowe wlosy to jego zasluga nie moge powiedziec
;)
stosowałam 1 opakowanie na poczatku Lipca i drugie jakos na poczatku sierpnia.
kataryna - 2010-09-11 18:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
mam problem z wypadaniem wlosow i zastanawiam sie pomiedzy Silica a Belissa. czy ktoras z was uzywala ktoregos z nich? ktory polecacie?
MalaArielka - 2010-09-11 20:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ciekawe z której strony szampon Dermena jest wydajny... Strasznie źle się go używa, trzeba dać go dużo, bo się słabo pieni. A miał być niby wydajny...
jyyli - 2010-09-11 20:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 22007446) Ciekawe z której strony szampon Dermena jest wydajny... Strasznie źle się go używa, trzeba dać go dużo, bo się słabo pieni. A miał być niby wydajny... Ja używam tylko do drugiego mycia i pieni się dobrze, jest wydajny:ehem:
MalaArielka - 2010-09-11 21:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Wiesz, to ja chyba też tak zacznę używać. Tylko myślałam, że jak się doda tylko do drugiego mycia to nie wniknie wszędzie... No ale za chwilę będę myła głowę to spróbuję tak.
P.S. Muszę dodać, że przy Dermenie muszę myć włosy co drugi dzień- czyli częściej wypada mi po ok.300 włosów.
P.S.2 Umyłam włosy dwa razy, drugi raz Dermeną i rzeczywiście dużo lepiej się pieniła.
Jeśli ktoś z Was chciałby się zamienić za ampułki Seboradin np. szamponem Dermena albo czymś podobnym ( jak Alpecin) to zapraszam( chcę wymienić dlatego, że chciałabym używać teraz same szampony przeciw wypadaniu żeby nie trzeba było wcierać specjalnie ampułek).
LeeAnn - 2010-09-11 23:46
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Hej dziewczyny :)
Zmagam się z problemem wypadania włosów od jakichś 15 lat,ostatnio przyszedł kolejny nawrót ale tym razem w końcu udało mi sie znaleźć przyczynę.Uczulenie na nikiel.To dlatego np. po wcierce cebulowej było u mnie gorzej...bo cebulka niestety jest źródłem niklu.Wiele innych rzeczy nie skutkowało z tego samego powodu....A wiecie jak wytropiłam swoje uczulenie ? Otóż kupiłam sobie ładny naszyjnik...tak mi się podobał że nosiłam go non stop od jakichś 5 miesięcy.Jakiś miesiąc temu zaczął się kolejny horror włosowy plus przeokropne pieczenie skóry całego ciała.Diagnozy? Że niby atopowe zapalenie skóry inna że LZS,stres....Aż któregoś wieczora postanowiłam nie zakładać ozdóbki na szyje i rano jakoś było lepiej,przed południem jeszcze lepiej a wieczorem totalna ulga.Problem jeszcze nie minął całkowicie bo niestety uczulenie jest nie tylko zewnętrzne ale i wewnętrzne...to znaczy,ze nie uczulają tylko ozdóbki ale też żywność :/ Ale dzięki przygodzie z ozdabiaczem szyi wiem już w czym tkwi problem.Czasami trzeba niezłego hardcore'u żeby dokopać się do prawdziwej przyczyny problemu.
Co do uczulenia na nikiel to osłabiony zostaje metabolizm magnezu i cynku..i na nic zajadanie się suplementami w tabsach dopóki nie usunie się niklu.
Charlotte95 - 2010-09-12 07:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Łał, no to nieźle z tym niklem...grunt, że już wiesz :)
Madzialeczka - 2010-09-12 09:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czy to że swędzi mnie skóra głowy (chyba jest przesuszona bo łupieżu nie mam) też może powodować wypadanie?
hashii - 2010-09-12 09:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez LeeAnn (Wiadomość 22010649) Hej dziewczyny :)
Zmagam się z problemem wypadania włosów od jakichś 15 lat,ostatnio przyszedł kolejny nawrót ale tym razem w końcu udało mi sie znaleźć przyczynę.Uczulenie na nikiel.To dlatego np. po wcierce cebulowej było u mnie gorzej...bo cebulka niestety jest źródłem niklu.Wiele innych rzeczy nie skutkowało z tego samego powodu....A wiecie jak wytropiłam swoje uczulenie ? Otóż kupiłam sobie ładny naszyjnik...tak mi się podobał że nosiłam go non stop od jakichś 5 miesięcy.Jakiś miesiąc temu zaczął się kolejny horror włosowy plus przeokropne pieczenie skóry całego ciała.Diagnozy? Że niby atopowe zapalenie skóry inna że LZS,stres....Aż któregoś wieczora postanowiłam nie zakładać ozdóbki na szyje i rano jakoś było lepiej,przed południem jeszcze lepiej a wieczorem totalna ulga.Problem jeszcze nie minął całkowicie bo niestety uczulenie jest nie tylko zewnętrzne ale i wewnętrzne...to znaczy,ze nie uczulają tylko ozdóbki ale też żywność :/ Ale dzięki przygodzie z ozdabiaczem szyi wiem już w czym tkwi problem.Czasami trzeba niezłego hardcore'u żeby dokopać się do prawdziwej przyczyny problemu.
Co do uczulenia na nikiel to osłabiony zostaje metabolizm magnezu i cynku..i na nic zajadanie się suplementami w tabsach dopóki nie usunie się niklu. ;O aż ciężko uwierzyć w ten przypadek! naprawdę miałaś dużo szczęścia! :) a tak lekarze faszerowaliby Cię niepotrzebnymi lekami..
goldenrose82 - 2010-09-12 11:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 21938123) :czytaj: Sprawdźcie swoje tabletki anty! Byłam dziś u lekarza pierwszego kontaktu (świetna babka, naprawdę zna się na rzeczy) i znalazła mi w jakichś swoich książkach, że jednym ze skutków ubocznych zażywania składnika Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest właśnie wypadanie włosów. Związek ten występuje w wielu anty, zawiera go np. Cilest, Diane-35, Mercilon, NuvaRing (!), Oc-35, Stediril 30, Syndi-35, Yasminelle oraz Yaz.
Weźcie pod uwagę, że to tabletki mogą powodować albo nasilać wypadanie. Nie wiem jak jest z innymi składnikami, ale ten jeden nasila, tak więc uważajcie.
Informacji o wypadaniu włosów nie ma w ulotce mojego Diane, ale w książce u lekarza była, więc (mam nadzieję) znalazłam przyczynę. Jeśli to właśnie sprawka etynyloestradiolu, to nie dziwne, że przy zmianie na Cilest włosy wypadały mi tak samo.. Teraz tylko czekać do końca ostatniego opakowania. :nuda:
a mi dr przepisał Syndi 35 przeciw wypadaniu włosów i powiedział, że na wyniki trzebaby było czekać ok 3 miesięcy ja już bym pewnie włosów nie miała... luks
CzekoladowaSamba - 2010-09-12 14:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Śledzę ten wątek od początku, ale chyba niezbyt dokładnie, i nie wiem czy padło pytanie o przyczynę wypadania włosów przez obciążenie ? Mam bardzo cienkie włosy, delikatne i zniszczone, czy nadmierne wypadanie może powodować używanie dużej ilości odżywek ?
WweronikaWw - 2010-09-12 15:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czy te nowe wloski ''igielki'' beda rosnac jakos szybciej?:brzydal:
Po jakim czasie zageszcza mi sie wlosy?:rolleyes:
koti85 - 2010-09-12 19:27
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czy ampułkę Vichy Dercos można użyć na 2 razy?
Mimo, że jest niewielka to muszę się nieźle napracować, żeby całość wetrzeć w skórę. Zawsze coś zostaje jeszcze.
Czy zamiast wcierać na siłę mogę ją zostawić na następny dzień i wtedy używać codziennie, a nie co drugi dzień? Czy trzeba ją zużyć od razu po otwarciu?
WweronikaWw - 2010-09-12 19:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez koti85 (Wiadomość 22024040) Czy ampułkę Vichy Dercos można użyć na 2 razy?
Mimo, że jest niewielka to muszę się nieźle napracować, żeby całość wetrzeć w skórę. Zawsze coś zostaje jeszcze.
Czy zamiast wcierać na siłę mogę ją zostawić na następny dzień i wtedy używać codziennie, a nie co drugi dzień? Czy trzeba ją zużyć od razu po otwarciu? jA UZywam calj bo mam dlugie wlosy ,chociaz rzadkie,ale kobieta w aptece mowila ,ze mozna uzywac na dwa razy...
jak dlugo stosujesz jak efekty ?;)
koti85 - 2010-09-12 19:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziękuję ;) tak będę robić. Dercos dopiero zaczęłam - dzisiaj nakładam 4 ampułkę. Kupiłam opakowanie z 24 więc liczę na jakieś efekty.
Na wypadanie bardzo pomógł mi szampon Dermena, teraz chciałabym jakiś odrost ;)
A jakiej Placenty używałaś?
etha - 2010-09-12 20:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez LeeAnn (Wiadomość 22010649) Jakiś miesiąc temu zaczął się kolejny horror włosowy plus przeokropne pieczenie skóry całego ciała. A czy miałaś jeszcze jakieś objawy, które mogłyby świadczyć, że coś jest nie tak? Cokolwiek innego, co mogłoby cię zaniepokoić?
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22019223) Czy te nowe wloski ''igielki'' beda rosnac jakos szybciej?:brzydal:
Po jakim czasie zageszcza mi sie wlosy?:rolleyes: Już niedługo, minie szybciej niż zauważysz :), a zanim urosną na długość, to raczej tak normalnie, 1 cm na miesiąc. Gratuluję jeżyka :) :oklaski: Dbaj o niego :)
phenomena - 2010-09-12 22:55
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a czy któraś z was używała ampułek z radicala?
Snufki - 2010-09-13 06:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja używałam, były ok, ale użyłam tylko jedna serie (14 ampułek), więc co do efektów wypowiadać się nie mogę za bardzo, w każdym razie po tej jednej serii efektów nie było :/
LeeAnn - 2010-09-13 09:27
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 22025490) A czy miałaś jeszcze jakieś objawy, które mogłyby świadczyć, że coś jest nie tak? Cokolwiek innego, co mogłoby cię zaniepokoić? Raczej na siłę starałam sie doszukać jakichś innych objawów.Żeby tylko znaleźć przyczynę.U mnie to zawsze wyglądało tak,że najpierw leciały włosy a po jakimś czasie dołączało się lekkie swędzenie skóry i to nie tylko na głowie.Za pierwszym razem poszłam do dermatologa,wcierki które mi przepisała pani doktor zrobiły mi straszne burdello na głowie,jeden wielki swędzący strup.Pewnie dlatego,że skóra już nieźle była podrażniona od uczulenia a tu jeszcze agresywne wcierki ze spirytusem i rezorcyną.Gdyby nie ten przepastny wisior ostatnio i przeogromna reakcja po nim (mój lekarz dotknął go językiem i stwierdził:"Przecież to jest radioaktywne!To świeciło w nocy?")to pewnie nadal nie wiedziałabym w czym problem.
Niby znalazłam przyczynę moich problemów ale nie wiem czy się cieszę z tego powodu...bo tu nie ma cudownego leku po zażyciu którego horror minie.Ael tyle czasu się już z tym zmagam,że jeszcze trochę wytrzymam.
Kamilka24 - 2010-09-13 12:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
estem załamana i nie wiem co mam robić, dermat. polecił mi 2 mce temu odzywke, kiedy widze ze cos dzieje sie naprawde nie tak, nie jest to żadne przesilenie, ja poprostu "zbieram" włosy garściami. Chciałabym sie dowiedziec jaką seria badań (pobieranie krwi) muszę wykonać by dowiedzieć się co jest przyczyną, z góry dziękuję za odp
dorotka_wac - 2010-09-13 14:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witajcie dziewuszki :kiss:
czytałam pare postów...
Niestety borykam się z tym samym problemem. Miałam włosy jak lalka Barbie do stylizacji włosów i takie ,że trudno je było spiąć jakąś klamrą. Teraz ... :cry: włosy wypadaja tak ,że nie nadążam ich z siebie ściągać.
Byłam u endokrynologa. Powiedział ,że tabletki anty POWINNY POMAGAĆ OSOBOM ZE SŁABYMI WŁOSAMI a nie powodowac ich wypadanie, więc nie wiem czy komentarz o składniku Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest poprawny. Ale pewnie co człowiek to inaczej ...
Otóż nalezy zrobic badanie dodatkowe oprócz morfologii, żelaza potasu, TSH.
Nalezy zrobić testosteron i inne ,których nazw nie pamietam a karteczki z nawzami nie mam przy sobie ( ja wybieram się na początku listopada - bo brałam Yasminelle a niestety podczas brania tabsów , wyniki napewno nie wyjda wiarygodne, badania nalezy zrobić ok 2-3 mies po odstawieniu tabsów).
Ja mam jeszcze dodatkowy objaw. Boli mnie skóra z tyłu głowy, cąły czas w tym samym miejscu a żadnych zmian skórnych nie ma ... coś pod spodem... wybieram sie tez zatem na TK
OliOli - 2010-09-13 14:31
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Hej :) mam pytanie odnośnie pokrzywy... Czy wcieranie soku z liści takiego wyciśniętego sokowirówką pomoże? Włosy zaczęły mi lecieć nagle, nie wiem dlaczego... Nie prostuję i nie suszę ich odkąd zaczęłam o nie solidnie dbać czyli 3 miesiące, używam olei do włosów (Vatika, Amla, rycynowy), odżywek, myję szamponami ziołowymi albo Babydreamem i piję napar z pokrzywy już od 2 tygodni, a mimo to zaczęły wypadać :( taki sok pomaga tylko jak się go pije czy wcierany w skórę głowy też pomoże? stosowałyście coś takiego? :prosi:
Kamilka24 - 2010-09-13 15:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
estem załamana i nie wiem co mam robić, dermat. polecił mi 2 mce temu odzywke, kiedy widze ze cos dzieje sie naprawde nie tak, nie jest to żadne przesilenie, ja poprostu "zbieram" włosy garściami. Chciałabym sie dowiedziec jaką seria badań (pobieranie krwi) muszę wykonać by dowiedzieć się co jest przyczyną, z góry dziękuję za odp
etha - 2010-09-13 15:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez dorotka_wac (Wiadomość 22035717)
Byłam u endokrynologa. Powiedział ,że tabletki anty POWINNY POMAGAĆ OSOBOM ZE SŁABYMI WŁOSAMI a nie powodowac ich wypadanie, więc nie wiem czy komentarz o składniku Ethinylestradiolum (etynyloestradiolu) jest poprawny. Ale pewnie co człowiek to inaczej ...
Komentarz jest jak najbardziej poprawny. :ehem:
Ogółem tabletki anty powinny pomagać przy wypadaniu, ale (zaznaczałam to już wcześniej) istnieje taka pewna grupa osób, które doświadczają skutków ubocznych w trakcie przyjmowania tabletek, a jednym z takich skutków jest właśnie wypadanie włosów.
Cytat:
Napisane przez OliOli (Wiadomość 22036520) Hej :) mam pytanie odnośnie pokrzywy... Czy wcieranie soku z liści takiego wyciśniętego sokowirówką pomoże? Włosy zaczęły mi lecieć nagle, nie wiem dlaczego... Nie prostuję i nie suszę ich odkąd zaczęłam o nie solidnie dbać czyli 3 miesiące, używam olei do włosów (Vatika, Amla, rycynowy), odżywek, myję szamponami ziołowymi albo Babydreamem i piję napar z pokrzywy już od 2 tygodni, a mimo to zaczęły wypadać :( taki sok pomaga tylko jak się go pije czy wcierany w skórę głowy też pomoże? stosowałyście coś takiego? :prosi: Może pomóc, ale raczej jako uzupełnienie całej reszty. Zawsze lepiej odżywić włosy "od środka". I uważaj, bo świeża pokrzywa może ci zabarwić włosy na zielono. ;)
OliOli - 2010-09-13 15:23
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 22037255) Komentarz jest jak najbardziej poprawny. :ehem:
Ogółem tabletki anty powinny pomagać przy wypadaniu, ale (zaznaczałam to już wcześniej) istnieje taka pewna grupa osób, które doświadczają skutków ubocznych w trakcie przyjmowania tabletek, a jednym z takich skutków jest właśnie wypadanie włosów.
Może pomóc, ale raczej jako uzupełnienie całej reszty. Zawsze lepiej odżywić włosy "od środka". I uważaj, bo świeża pokrzywa może ci zabarwić włosy na zielono. ;) Tak trwale zabarwić czy po myciu to zniknie?:p mam brązowe włosy więc chyba nie mam sie czego bać..?
etha - 2010-09-13 17:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez OliOli (Wiadomość 22037757) Tak trwale zabarwić czy po myciu to zniknie?:p mam brązowe włosy więc chyba nie mam sie czego bać..? Właśnie nie wiem, ale ja bym nie ryzykowała ze świeżymi liśćmi :) wybrałabym raczej susz.
Snufki - 2010-09-14 07:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez etha (Wiadomość 22037255) Komentarz jest jak najbardziej poprawny. :ehem:
Ogółem tabletki anty powinny pomagać przy wypadaniu, ale (zaznaczałam to już wcześniej) istnieje taka pewna grupa osób, które doświadczają skutków ubocznych w trakcie przyjmowania tabletek, a jednym z takich skutków jest właśnie wypadanie włosów. Popieram, ja biorąc tabletki nie miałam z włosami żadnych problemów, dopiero jak je odstawiłam zaczęły wypadać :/ W sumie w tym momencie zaczął się mój cały problem, bo przez braniem anty też nie wypadały.
iwona200 - 2010-09-14 10:34
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
2 załącznik(i/ów) Dziewczyny który to ten słynny Seboradin Niger (zdjęcia poniżej)? Stosowałam Jantar ale nie dał efektów :(
aeronauta - 2010-09-14 10:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez iwona200 (Wiadomość 22054325) Dziewczyny który to ten słynny Seboradin Niger (zdjęcia poniżej)? Stosowałam Jantar ale nie dał efektów :( Oba ;). Ten po prawej to po prostu nowsze opakowanie tego samego produktu.
_Sarenka_ - 2010-09-14 12:40
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
nowsze i droższe. U mnie stare opakowanie kosztuje ok 15 zł, a nowe 20 zł ;|
dorotka_wac - 2010-09-14 13:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja sobie dzisiaj, po przeczytaniu tylu pozytywnych opinii na temat ampułek Radical, idę do apteki i kupuje kurację ...
Przypuszczam ,że tak jak pisałam wcześniej moje problemy z wypadaniem włosów są głębsze niż zwykłe osłabienie i bez mocnego leczenia się nie obejdzie, ale może Radical choć troszkę pomoże :)
Kayako - 2010-09-14 14:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja kiedyś stosowałam jednocześnie i Wax, i Seboradin - mieszanka zapachowa wybuchowa :P
Teraz znowu mi zaczynają wypadać (ale to już chyba wina przesilenia), więc wracamy do Vitapilu, a Radical stosuję już od jakiegoś czasu nawet regularnie (jednodniowa przerwa się zdarza) i porost włosów mam niezły :D
Tylko szkoda, że znów wypadają te najdłuższe, ech.
WweronikaWw - 2010-09-14 14:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Miałyscie tak ze przezywalyscie ''depresje'' z powodu wypadania wlosow?
,ze zostaniecie łyse...?:rolleyes:
a co do mojego jezyka to nie widze tych wlosow ,ale je czuje :confused:tak byc powinno?
tyneczka - 2010-09-14 16:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22059548) Miałyscie tak ze przezywalyscie ''depresje'' z powodu wypadania wlosow?
,ze zostaniecie łyse...?:rolleyes:
a co do mojego jezyka to nie widze tych wlosow ,ale je czuje :confused:tak byc powinno? Ciągle to przeżywam... Ile łez i histerii z tego powodu było. Całe moje życie kręci się wokół włosów. Czasami odechciewa mi się już wszystkiego i myślę sobie, że gdyby włosy przestały mi wypadać, to życie stałoby się lepsze... :mad: Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Chodzę w opasce, żeby zakryć prześwity w tyłu i już zygam jak taką siebie widzę :kwasny: A do włosów nie chce się dotykać, robić żadnej fryzury, bo to nie ma sensu... staram się też nie stylizować, bo to wszystko jeszcze bardziej je osłabia. Generalnie oprócz mycia i czesania nie dotykam się do włosów. Obsesja! :rolleyes:
WweronikaWw - 2010-09-14 16:31
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 22061630) Ciągle to przeżywam... Ile łez i histerii z tego powodu było. Całe moje życie kręci się wokół włosów. Czasami odechciewa mi się już wszystkiego i myślę sobie, że gdyby włosy przestały mi wypadać, to życie stałoby się lepsze... :mad: Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Chodzę w opasce, żeby zakryć prześwity w tyłu i już zygam jak taką siebie widzę :kwasny: A do włosów nie chce się dotykać, robić żadnej fryzury, bo to nie ma sensu... staram się też nie stylizować, bo to wszystko jeszcze bardziej je osłabia. Generalnie oprócz mycia i czesania nie dotykam się do włosów. Obsesja! :rolleyes: To jest jakis koszmar.
Chce zeby mi sie wkoncu zagesciły i przestaly wypadac:mur:
Arrasando - 2010-09-14 16:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 22061630) Ciągle to przeżywam... Ile łez i histerii z tego powodu było. Całe moje życie kręci się wokół włosów. Czasami odechciewa mi się już wszystkiego i myślę sobie, że gdyby włosy przestały mi wypadać, to życie stałoby się lepsze... :mad: dokładnie :ehem:
doszło nawet do tego, że jak ide miastem to zwracam uwage tylko na włosy innych... 'pech chce', że większość mijanych osób ma gęste, długie włosy... :rolleyes:
ja co prawda prześwitów jeszcze nie mam, ale jeśli ta sytuacja utrzyma się kolejny rok to na pewno będę mieć :(
ewi20 - 2010-09-14 16:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja też mam problemy z wypadającymi włosami, ale u mnie to problem podwyższonego DHEA-S, teraz biore tabl anty diane 35 i myje włosy szamponem Seboradin na przetłuszczające się włosy i balsam z tej samej firmy, a oprócz tego dwa razy dziennie pije pokrzywe z apteki i biore belisse i powiem wam że jest lepiej już ale chyba nie bede miała już włosów takich jak pare lat temu, piękne i gęste :prosi:, ale cóż ważne że o nie dbam i jakieś postępy są :-)
Konwaliaaa - 2010-09-14 17:15
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cześć dziewczyny...zaglądam tu co jakiś czas, zawsze jak czegoś szukam...widzę, ze wiele z Was dalej boryka się z wypadajacymi włosami....
Ja też kiedys prześledziłam całe forum i wszystkie watki na temat wypadania, a pomógł mi Alpecin z kofeiną. Dostępny np. w superpharmach. Ja stosuje ten doppel effect, codziennie i wcieram tonik z kofeiną ten w granatowej przezroczystej butelce...Zamiast 500-1000 włosów dziennie wypada mi zaledwie kilkanaście, a na dodatek ciagle rosną mi nowe. bez lakieru nie wychodze z domu, bo rozną cały czas.. i trwa to już ponad pół roku.
Może to którejś z Was pomoże, bo
ten szamon naprawde działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WweronikaWw - 2010-09-14 17:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja niby biore tableki inneov
wcieram ampulki vichy ,ale mam takie rzadkie :prosi:
Mam do pasa zapuszczalam tyle czasu ...:prosi::prosi:
Konwaliaaa - 2010-09-14 17:17
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a zawsze omijałam go na półce. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego
ewi20 - 2010-09-14 17:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Konwaliaaa (Wiadomość 22063290) Cześć dziewczyny...zaglądam tu co jakiś czas, zawsze jak czegoś szukam...widzę, ze wiele z Was dalej boryka się z wypadajacymi włosami....
Ja też kiedys prześledziłam całe forum i wszystkie watki na temat wypadania, a pomógł mi Alpecin z kofeiną. Dostępny np. w superpharmach. Ja stosuje ten doppel effect, codziennie i wcieram tonik z kofeiną ten w granatowej przezroczystej butelce...Zamiast 500-1000 włosów dziennie wypada mi zaledwie kilkanaście, a na dodatek ciagle rosną mi nowe. bez lakieru nie wychodze z domu, bo rozną cały czas.. i trwa to już ponad pół roku.
Może to którejś z Was pomoże, bo
ten szamon naprawde działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hm..pierwszy raz o tym słysze, ale może warto spróbować :) mi po pokrzwce rosły nowe włosy, ale widze że chyba mój organizm się do nie przyzwyczaja bo już rok ją pije i już nie ma takich efektów jak na początku
Bejjka - 2010-09-14 18:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 22061630) Ciągle to przeżywam... Ile łez i histerii z tego powodu było. Całe moje życie kręci się wokół włosów. Czasami odechciewa mi się już wszystkiego i myślę sobie, że gdyby włosy przestały mi wypadać, to życie stałoby się lepsze... :mad: ja też ciągle przeżywam:rolleyes: tżet nie może już znieść tego mojego biadolenia już od tylu lat;)i ciągłego widoku walających się kłaków:mdleje: bo moje włosy są dosłownie wszędzie:eek:
co do tabletek anty i wypadania to zauważyłam, że krążek nuvaring maksymalnie spotęgował wypadanie :mad: to był jeden z powodów dlaczego z niego zrezygnowałam. ale inne tabsy raczej wzmacniały mi włosy:rolleyes:
WweronikaWw - 2010-09-14 18:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
sluchajcie..
bo jak dotykam skory glowy to mam takie ''igielki'',ale ich nie widze jak ogladam :mad::mad: o co chodzi ...mam te nowe wlosy czy nie?;)
ewi20 - 2010-09-14 18:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczyny te które nie wiedzą czemu im włosy wypadają to radze aby zrobiły sobie badania hormonalne, bo to częsta przyczyna lub badania na tarczyce
tyneczka - 2010-09-14 20:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22064557) sluchajcie..
bo jak dotykam skory glowy to mam takie ''igielki'',ale ich nie widze jak ogladam :mad::mad: o co chodzi ...mam te nowe wlosy czy nie?;) Też tak mam i nie jestem pewna czy to nowe włosy... :rolleyes: sprawdzałam u TŻta:hahaha: ktory nie narzeka na bujność czupryny i też ma takie igiełki u nasady. Chyba każdy tak ma :p:
Arrasando - 2010-09-14 21:21
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez ewi20 (Wiadomość 22065352) dziewczyny te które nie wiedzą czemu im włosy wypadają to radze aby zrobiły sobie badania hormonalne, bo to częsta przyczyna lub badania na tarczyce ja właśnie chce zrobić hormony... tarczyce już robiłam (jest ok)
będę robić prolaktynę i testosteron.. jakie hormony warto jeszcze zrobić?
dorotka_wac - 2010-09-14 23:55
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22063311) Ja niby biore tableki inneov
wcieram ampulki vichy ,ale mam takie rzadkie :prosi:
Mam do pasa zapuszczalam tyle czasu ...:prosi::prosi: No to niestety ale Kochana musisz je sporo podciąć ;/ takkie długie są zbyt obciążone
jyyli - 2010-09-15 00:05
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Krótkie włosy wypadają tak samo, tylko wydaje się, że wypada ich mniej, bo są krótsze;) Ale już mocno przerzedzone po prostu źle wyglądają długie.
Podciąc - tak, ale 5 cm i walczyc:ehem: Bo podcięcie nie zawsze jest potrzebne.
noseknosek - 2010-09-15 08:33
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22059548) Miałyscie tak ze przezywalyscie ''depresje'' z powodu wypadania wlosow?
,ze zostaniecie łyse...?:rolleyes: ja tak :rolleyes: pisałam już kiedyś, że przez to wszystko wpadłam w depresję i byłam u psychiatry.. a to błędne koło, bo włosy wtedy wypadają jeszcze bardziej... teraz staram się myśleć pozytywnie, bo w końcu ludzie mają większe problemy ze zdrowiem, no ale dla kobiet włosy to przecież ważna sprawa i nie da się o tym nie myśleć.. echh
etha - 2010-09-15 09:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A u mnie znów "przerwa" tabletkowa i znów przy myciu tylko 20 włosów. Mam nadzieję, że nie nadinterpretuję faktów..
Wiem jedno, już nigdy więcej tabletek anty!
WweronikaWw - 2010-09-15 09:51
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 22068990) Też tak mam i nie jestem pewna czy to nowe włosy... :rolleyes: sprawdzałam u TŻta:hahaha: ktory nie narzeka na bujność czupryny i też ma takie igiełki u nasady. Chyba każdy tak ma :p: ale ja tak wczesniej nie mialam :D:D
moze jest jakas nadzieja ze to wlosy :rolleyes:
pluto17-17 - 2010-09-15 11:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Snufki (Wiadomość 22050630) Popieram, ja biorąc tabletki nie miałam z włosami żadnych problemów, dopiero jak je odstawiłam zaczęły wypadać :/ W sumie w tym momencie zaczął się mój cały problem, bo przez braniem anty też nie wypadały. heh chyba zaczne brać tabletki anty.. może wtedy przestaną wypadać :hahaha:
weronika_91 - 2010-09-15 13:11
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja polecam skrzypowitę na wypadające włosy ;)
helajna - 2010-09-15 13:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Do kotka20093
Dziękuje za odpowiedź. Jeśli możesz to przybliż mi temat pokrzywy - jak ją zrobić ile razy pić ?
WweronikaWw - 2010-09-15 13:31
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez weronika_91 (Wiadomość 22080803) ja polecam skrzypowitę na wypadające włosy ;) Bralam kilka lat temu bardzo mi pomogła ,ale juz na mnie nie działa:cool:
Kayako - 2010-09-15 14:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Żadna Skrzypowita czy inna Belissa nie pomogła mi na nic oprócz paznokci.
abercrombie&fitch - 2010-09-15 14:21
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Po raz kolejny piszę w tym wątku bo moja historia z wypadaniem włosów trwa od chyba ponad 3 lat. Raz lepiej a raz tragicznie. Podejrzewam że u mnie to głównie skutek stresu, szczególnie w czasie szkoły i egzaminów. Dodatkowo stres powoduje że jem byle co i szybko więc i dieta wtedy kiepska. Badałam już tarczycę i żelazo ale wszystko w normie. Byłam u 2 dermatologów i niewiele mi te wcierki pomogły.
Od końca czerwca zawzięłam się i poprawiłam moją dietę. Z suplementów biorę obecnie vittamin plus dla kobiet z Olimpu. Wcześniej brałam wiele "włosowych" tabsów ale specjalnej poprawy nie widziałam. A te zawierają minerały w formie chelatów, są lepiej przyswajalne oraz gdy jakiegoś pierwiastka jest nadmiar wtedy organizm ich nie wykorzystuje. Do tego pije pokrzywę i łykam omega 3 gold z Olimpu (bo czytałam że jest dobry). Dodatkowo zajadam świeżo mielone siemię lniane i piję olej lniany (bogate właśnie w omega 3). Warto zwrócić uwagę na niedobory omega 3 bo właściwe większość ludzi ma niedobór. Ja zauważyłam znaczną poprawę we włosach, skórze, odporności, samopoczuciu i nawet nauce. Polecam poszukać w google i poczytać trochę o tym oraz zastanowić się czy to nie ma związku z włosami i stresem ;)
A teraz co do kosmetyków. Od czerwca stosuję Janatr na skalp. Troszkę go podrasowałam półproduktami z naturalisa: adenozyną, l-cystyną i piperyną. Nie widzę spektakularnych efektów ale na pewno nie lecą mi włosy jak właśnie przed stosowaniem. Do tego maska Seboradin do wypadających, słabych włosów (bez szału). Od sierpnia oleje indyjskie: Amla, vatika kokosowa oraz kokos wcieram w sklap i włosy, podgrzewam, czepek foliowy, czapka i na całą noc. Tu na efekty trzeba chyba dłużej poczekać ale czytałam wiele pozytywnych opinii o tych olejkach. No i dzisiaj kupiłam z Joanny ampułki (ok 12zł) i wcierkę (ok 6zł) z rzepą. Tanie i skład mają dobry (jest alkohol denat. ale mnie nie wysusza skalpu). Rzepa podobno świetnie działa na wypadanie. Kiedyś używałam Seboradin z rzepą i rzeczywiście po mniej więcej 1,5 miesiąca różnica była spora. Czytałam też o wcierkach z soku z cebuli i też mam zamiar spróbować.
Ja widać cuduje z moimi włosami niesamowicie ale bez tego byłoby kiepsko. Będę zdawać relacje czy coś rzeczywiście pomaga.
I jeszcze dodam że jak ktoś chciałby spróbować szampony Alpecin to ja proponuję tańsze wyjście: kupić kofeinę (za ok 6-7zł za 10gr+przesyłka) w sklepie z półproduktami i mieszać z wcierkami które stosujecie. Na pewno starczy na dłużej bo stężenie może wynosić chyba do 2-3%.
ewi20 - 2010-09-15 14:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Arrasando (Wiadomość 22070451) ja właśnie chce zrobić hormony... tarczyce już robiłam (jest ok)
będę robić prolaktynę i testosteron.. jakie hormony warto jeszcze zrobić? mozesz zrobić SHGB, DHEA i androstendion, mi wyszedł podwyższony DHEA-S a to właśnie ma spory wpłayw na mieszki włosowe...
kotka20093 - 2010-09-15 14:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez helajna (Wiadomość 22081060) Do kotka20093
Dziękuje za odpowiedź. Jeśli możesz to przybliż mi temat pokrzywy - jak ją zrobić ile razy pić ? myślę że jak raz dziennie wypijesz herbatkę zrobioną z dwóch torebek to wystarczy, tylko trzeba być systematycznym.:-)
Enaffi - 2010-09-15 15:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam:)
Dziewczyny mam dylemat który szampon kupić Dermena czy Vichy Dercos:confused:który waszym zdaniem lepszy?:-)
WweronikaWw - 2010-09-15 15:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dzis uzyje 1 raz dercosa
jako ze mam suche wlosy wieczorem napisze czy bardzo je pląta?(nie wiem jak sie pisze:D)
helajna - 2010-09-15 18:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Poczytałam sobie na temat pokrzywy i pokrzywa zmniejsza wchłanianie wapnia :confused: cholera coś za coś :/
Ostatnio zauważyłam na czubku głowy pełno włosów prawie tej samej wielkości około 3 do 5 cm i zastanawiam się czy to są nowe włoski czy wyrwane :confused: niestety kruszą mi się włosy zapuszczam ale nic !!! Są wystrzępione i nie ładnie wyglądają rozpuszczone. Chude sianowate, każdy w inną stronę. Muszę je podtapirować delikatnie na czubie i możliwe że to od tego są te "nowe włoski" jestem już zrospaczona. Ściąć mi szkoda nie lubię krótkich włosów, zreszta i tak to nic nie da. Jest ich mało są cienkie, połamane jesuuu szlak mnie trafia. Mam przez nie depresje :mdleje:sama nie wiem czy picie pokrzywy coś mi da ? już sama nie wiem co mam brać. Za każdym produktem są za i przeciw, wiem trzeba próbować bo każdy ma inny organizm, ale ja nie wiem od czego mam zacząć ? Jak już wcześniej wspomniałam pani dermatolog przepisała mi Loxon 5 a może miała ku temu powody ??? mialam związane włosy jak do niej poszłam o poradę ahhhh mam dość tej łepetyny
WweronikaWw - 2010-09-15 18:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez helajna (Wiadomość 22087738) Poczytałam sobie na temat pokrzywy i pokrzywa zmniejsza wchłanianie wapnia :confused: cholera coś za coś :/
Ostatnio zauważyłam na czubku głowy pełno włosów prawie tej samej wielkości około 3 do 5 cm i zastanawiam się czy to są nowe włoski czy wyrwane :confused: niestety kruszą mi się włosy zapuszczam ale nic !!! Są wystrzępione i nie ładnie wyglądają rozpuszczone. Chude sianowate, każdy w inną stronę. Muszę je podtapirować delikatnie na czubie i możliwe że to od tego są te "nowe włoski" jestem już zrospaczona. Ściąć mi szkoda nie lubię krótkich włosów, zreszta i tak to nic nie da. Jest ich mało są cienkie, połamane jesuuu szlak mnie trafia. Mam przez nie depresje :mdleje:sama nie wiem czy picie pokrzywy coś mi da ? już sama nie wiem co mam brać. Za każdym produktem są za i przeciw, wiem trzeba próbować bo każdy ma inny organizm, ale ja nie wiem od czego mam zacząć ? Jak już wcześniej wspomniałam pani dermatolog przepisała mi Loxon 5 a może miała ku temu powody ??? mialam związane włosy jak do niej poszłam o poradę ahhhh mam dość tej łepetyny Mam tak samo.
,ale nie bede obcinac :D
chyba kupie sobie rowniez loxon ale 2 % bo bez recepty ;),a dlaczego ci wypadaja?
Jest watek na wizazu o piciu pokrzywy.
helajna - 2010-09-15 18:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ponad rok temu byłam u dermatolog żeby mi pomogła. Włosy nie rosły, były dziwaczne :/ zaznaczam ze nigdy nie farbowałam włosów do czasu aż mi fryzjerka poradziła i to było zaraz po wizycie u pani dermatolog. Co prawda pani dermatolog kazała zrobić od razu badania i wyszło że żelazo bardzo niskie zaczełam brać żelazo i kwas foliowy do tego witamine C bo lepiej się wchłania żelazo. Potem znowu badania i żelazo wróciło do normy, ale problem został. Nie mam pojęcia czemu wypadają ? Po rozjaśnieniu włosów było tylko gorzej :( prostuję włoski co drugi dzień, ale prostuję naprawdę dobrą prostownicą parową, suszę włosy szczotką rowenty i też lekkim podmuchem, na zmianę używam maski regeneracyjnej, odżywki wygładzającej, i balsamu nawilżającego. Mam chopla na punkcie włosów których już prawie nie mam !!! Na końcówki też nakładam odżywkę, kupiłam szczotkę do włosów rzadkich taką naturalną by nie szarpało mi ich. yhhhh zawsze miałam mało i cienko ale teraz jest już KRUCHO !!! Już nie rozjaśniam włosów, owszem farbuję ale delikatną farbą. Zastanawiam się czy jest sens zapuszczać ? ale ja tak nie lubie krótkich włosów :(
_Sarenka_ - 2010-09-15 18:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
mam nadzieję, ze kiedyś wymyslą lek na wypadanie wlosow taki, który pomoże kazdej z nas i efekty bedą widoczne na dłuzej :P
WweronikaWw - 2010-09-15 18:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a dokad masz wlosy?
jak masz zdj to pokaz u mnie jest napewno gorzej :rolleyes:
tez mam dlugie blond wlosy rozjasnialam rozjasniaczem teraz farbą,tyle ze nie prostuje ,ale susze chociaz rzadko (raz w tyg)
Ja bym ci radziła łykac jakies tabletki (ha -pantoten inneov,bellisa)
Obecnie uzywam ampulek vichy podobno uratowaly wlosy nie jednej osobie.
Chociaz z Loreala sa podobnno lepsze ,wiem ze to kosztowne ,ale przemysl ;)
jyyli - 2010-09-15 18:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez helajna (Wiadomość 22088556) Ponad rok temu byłam u dermatolog żeby mi pomogła. Włosy nie rosły, były dziwaczne :/ zaznaczam ze nigdy nie farbowałam włosów do czasu aż mi fryzjerka poradziła i to było zaraz po wizycie u pani dermatolog. Co prawda pani dermatolog kazała zrobić od razu badania i wyszło że żelazo bardzo niskie zaczełam brać żelazo i kwas foliowy do tego witamine C bo lepiej się wchłania żelazo. Potem znowu badania i żelazo wróciło do normy, ale problem został. Nie mam pojęcia czemu wypadają ? Po rozjaśnieniu włosów było tylko gorzej :( prostuję włoski co drugi dzień, ale prostuję naprawdę dobrą prostownicą parową, suszę włosy szczotką rowenty i też lekkim podmuchem, na zmianę używam maski regeneracyjnej, odżywki wygładzającej, i balsamu nawilżającego. Mam chopla na punkcie włosów których już prawie nie mam !!! Na końcówki też nakładam odżywkę, kupiłam szczotkę do włosów rzadkich taką naturalną by nie szarpało mi ich. yhhhh zawsze miałam mało i cienko ale teraz jest już KRUCHO !!! Już nie rozjaśniam włosów, owszem farbuję ale delikatną farbą. Zastanawiam się czy jest sens zapuszczać ? ale ja tak nie lubie krótkich włosów :( Twoje włosy pewnie rosną, ale kruszą się na końcach i przez to wydaje się, że nie rosną. To nic, że o nie dbasz, rozjaśnianie i prostowanie nawet najlepszą prostownicą robi swoje.
Madzialeczka - 2010-09-15 18:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja teraz mam znów inny problem , nadmierne wypadanie w miarę ustało teraz przy myciu wypada mi 20/30 włosów ale za to strasznie piecze mnie skóra głowy . Czy komuś się tak działo po szamponie seboradin albo po odżywce babuni z joanny? odstawiłam te produkty i kupiłam hipoalergiczny szampon mam nadzieję że pomoże bo już nie mogę wytrzymać tego pieczenia:(
_Sarenka_ - 2010-09-15 19:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
pieczenie napewno przez alkohol ;> więc po odstawieniu powinno przestać
WweronikaWw - 2010-09-15 19:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 22089183) ja teraz mam znów inny problem , nadmierne wypadanie w miarę ustało teraz przy myciu wypada mi 20/30 włosów ale za to strasznie piecze mnie skóra głowy . Czy komuś się tak działo po szamponie seboradin albo po odżywce babuni z joanny? odstawiłam te produkty i kupiłam hipoalergiczny szampon mam nadzieję że pomoże bo już nie mogę wytrzymać tego pieczenia:( pieklo mnie troche po lotionie z sebiradinu ,ale ze az tak bardzo to nie.:rolleyes:
SARENKA uwazasz ze jak mnie piecze troche to powinnam odstawic?
Madzialeczka - 2010-09-15 19:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
No ja od niedzieli niczego nie stosuje i ciągle piecze i momentami swędzi też:( chociaż malutka poprawa jest i najmniej to odczuwam zaraz po umyciu głowy ale na drugi dzień już cały czas w pracy myślę o tym żeby jak najszybciej wrócić do domu i umyć ją:( okropne uczucie:(
A może ja po prostu bardzo przesuszyłam albo podrażniłam ją?:(
_Sarenka_ - 2010-09-15 19:14
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22089483) pieklo mnie troche po lotionie z sebiradinu ,ale ze az tak bardzo to nie.:rolleyes:
SARENKA uwazasz ze jak mnie piecze troche to powinnam odstawic? co to znaczy ''troche'' ? U mnie np. po wtarciu seboradinu skóra lekko piekła, była zaczerwieniona, ale nie az do takiego stanu, zebym nie mogła wytrzymać. A co używasz, że Cie -troche- piecze ?
Madzialeczka - no to masakra, ja radze na taką skórę podrażnioną użyć szampon bez slsów, detergentów, najlepiej z pantenolem, zeby jakoś złagodzić to podrażenienie ;| i odstaw ten seboradin i rzepe, może za duża dawka, albo coś.
WweronikaWw - 2010-09-15 19:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 22089868) co to znaczy ''troche'' ? U mnie np. po wtarciu seboradinu skóra lekko piekła, była zaczerwieniona, ale nie az do takiego stanu, zebym nie mogła wytrzymać. A co używasz, że Cie -troche- piecze ? nie mam zaczerwienione.
Piecze troche przez chwile i to nie zawwsze.
aga24zuzia - 2010-09-15 19:21
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 22089721) No ja od niedzieli niczego nie stosuje i ciągle piecze i momentami swędzi też:( chociaż malutka poprawa jest i najmniej to odczuwam zaraz po umyciu głowy ale na drugi dzień już cały czas w pracy myślę o tym żeby jak najszybciej wrócić do domu i umyć ją:( okropne uczucie:(
A może ja po prostu bardzo przesuszyłam albo podrażniłam ją?:( pamiętam że na piekącą skórę głowy pomogły mi ampułki radical, tyle że używałam starej wersji i w niej nie było alkoholu , a teraz skład się chyba zmienił...
a aptece widziałam taki specjalny szampon w czystym żelu....ponoć świetny na "piekące problemy skóry głowy "
_Sarenka_ - 2010-09-15 19:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
No to nie musisz przerywać. Chwilowe pieczenie skóry jest normalne, gorzej z Madzialeczką, bo ona podrażniła mocno skórę głowy.
Madzialeczka - 2010-09-15 19:34
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
w poniedziałek w aptece Pani mi doradziła łagodny szampon hipoalergiczny biały jeleń , tak jak wcześniej wspomniałam widzę jedynie minimalna poprawę:( I boję się że włosy znów mi zaczną lecieć bardziej po tym jak odstawiłam to wszystko:( A już myślałam że z jednym problemem się uporałam i że już tylko lepiej będzie i że tylko będę walczyć żeby mi włoski odrosły a tu kolejny problem:(
Ehhh
helajna - 2010-09-15 20:11
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez WweronikaWw (Wiadomość 22088690) a dokad masz wlosy?
jak masz zdj to pokaz u mnie jest napewno gorzej :rolleyes:
tez mam dlugie blond wlosy rozjasnialam rozjasniaczem teraz farbą,tyle ze nie prostuje ,ale susze chociaz rzadko (raz w tyg)
Ja bym ci radziła łykac jakies tabletki (ha -pantoten inneov,bellisa)
Obecnie uzywam ampulek vichy podobno uratowaly wlosy nie jednej osobie.
Chociaz z Loreala sa podobnno lepsze ,wiem ze to kosztowne ,ale przemysl ;) Włosy mam hmm takie najdłuższe to za ramiona (poszczępione) dodam foto nie długo.
Pamiętam jak miałam włosy daleko zaaa biustem :prosi: to zachciało mi się (po namowie kolezanek z pracy) obciąć i od tamtej pory włosy są nie do odrośnięcia :(
Co do tabletek to sceptycznie jestem nastawiona, moja opinia na ich temat jest taka że mają za mało składu to raz a dwa nie każdej pomogą. Zależy od organizmu. Moja koleżanka jadła je kilka dobrych lat i nic a nic jej nie pomogły. Ja z tabletek poleciłabym bardziej coś z bogatym składem np.Biotebal 5 obecnie przymieżam się do Pilonyx, jeżeli któraś z was brala te tabletki proszę bardzo o opinie. Będe wdzięczna.
Włosy owszem na pewno rosną bo widze po odrostach ale na długość to - ROZPACZ !!! Przymierzam sie również do Vichy albo Radical chodź jestem nie dowiarkiem. Może ktoś ma fotki które chodź troche pokazują poprawę włosów przed i po kuracji :)
tyneczka - 2010-09-16 07:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jak to jest...? Przez kilka ostatnich myć wypadanie się w miarę uspokoiło. Obudziła się moja czujność i czyżby...? Aż tu wczorajsze mycie, rozczesanie rano i mam wrażenie, że to wszystko co nie wypadło wtedy, wypadło właśnie teraz! Tona kłaków!!! :(
abercrombie&fitch - 2010-09-16 08:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 22089183) ja teraz mam znów inny problem , nadmierne wypadanie w miarę ustało teraz przy myciu wypada mi 20/30 włosów ale za to strasznie piecze mnie skóra głowy . Czy komuś się tak działo po szamponie seboradin albo po odżywce babuni z joanny? odstawiłam te produkty i kupiłam hipoalergiczny szampon mam nadzieję że pomoże bo już nie mogę wytrzymać tego pieczenia:( Cytat:
Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 22089721) No ja od niedzieli niczego nie stosuje i ciągle piecze i momentami swędzi też:( chociaż malutka poprawa jest i najmniej to odczuwam zaraz po umyciu głowy ale na drugi dzień już cały czas w pracy myślę o tym żeby jak najszybciej wrócić do domu i umyć ją:( okropne uczucie:(
A może ja po prostu bardzo przesuszyłam albo podrażniłam ją?:( To pewnie podrażnienie od rzepy. Czytałam że trzeba co jakiś czas dać odpocząć skalpowi od rzepy a nawet umyć włosy szamponem rumiankowym bądź płukanką z rumianku. Dobrze ktoś radził myć włosy szamponem delikatniejszym (Babydream z Rossmanna, Hipp). Ja jeszcze poleciłabym wcieranie aloesu/żelu aloesowego. Też pozytywnie wpływa na porost i cudownie łagodzi wszelkie podrażnienia. Kiedyś dobry był żel z Palomy ale niestety go wycofali. Teraz używam z Gorvity (klik) i mam zamiar właśnie raz w tygodniu go wcierać bo zaczęłam kurację rzepą Joanny. Widzę że mam zaczerwienioną skórę głowy i czuję lekkie pieczenie ale tylko po aplikacji wcierki.
DarkNoir - 2010-09-16 11:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Wizażanki, które biorą tabletki anty
Pigułki wypłukują z krwi kwas foliowy. A niedobór kwasu=anemia/wypadanie włosów i rzęs itd.
Archiwalna - 2010-09-16 11:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 22096892) Jak to jest...? Przez kilka ostatnich myć wypadanie się w miarę uspokoiło. Obudziła się moja czujność i czyżby...? Aż tu wczorajsze mycie, rozczesanie rano i mam wrażenie, że to wszystko co nie wypadło wtedy, wypadło właśnie teraz! Tona kłaków!!! :(
Tyneczka :glasiu: u mnie było to samo. Przez tydzien prawie nic, a potem nagle wszystko od nowa...:(
Ech, ale dziś się tym nie przejmuję, bo mam inny problem. Mój organizm dziwnie zareagował na senefol, boli mnei strasznie brzuch, nawet do szkoły nie poszłam. Za to dowiedziałam sie od koleżanki z klasy, ze pod moim liceum znów pobili jakiegoś chłopaka :/
Strona 16 z 18 • Znaleźliśmy 4346 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż
