ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l
"sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki
"modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej
"od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:)
"uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house .........
"new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M
"jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37
"wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :)
"nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !!
"szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
|
WYPADAJĄCE WŁOSY - część III mastiff - 2010-01-12 15:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16414360) już zdaję relacje:D jestem dziś w domu i zrobiłam sobie wcierkę z cebulowej wódeczki:ehem: podczas wcierania włosow wypadło mi mnóstwo....ale to jest niestety standard :cry: zauważyłam, że tylko podczas wcierania chronostimu wypada mi wlosów mniej:rolleyes: sporo wypadło mi podczas mycia, jeszcze więcej podczas rozczesywania :eek: spokojnie przekroczyłam dziś setkę :cry: ostatnio znowu więcej mi wypada:mad: chyba wyparował alkohol, bo dziś skalp zupełnie nie zareagował na tą wcierkę:nie: a trzymałam ok 20 min. pociągnę cebulową kurację jeszcze z 3tyg jak nie bedzie efektów to pożegnam się*z nią bez żalu;) Dlatego ja wcierek nie lubię strasznie, wrrrr, wyłazi przy nich dużo włosów. Jak nie zareagowała Ci skóra to chyba dobrze, nie podrażniło. Rozumiem, że trzymasz to zamknięte w jakimś słoiku?No chyba, że otwarte, to fakt mogło wyparować. Mi ostatnio też więcej wypada, a już poprawę lekką widziałam, i nawet bardzo się cieszyłam z tegoż faktu. Teraz włosy mi się mocniej przetłuszczają, skóra mnie swędzi no i w efekcie więcej kudełków wychodzi. Tak się co to spowodowało:confused: aga24zuzia - 2010-01-12 15:15 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III palenie papierosów tez wpływa negatywnie na włosy rano od tak postanowilam sobie ze ograniczam palenie a później je rzucam.... ciekawe czy mi sie uda?????? mastiff - 2010-01-12 15:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16416812) palenie papierosów tez wpływa negatywnie na włosy rano od tak postanowilam sobie ze ograniczam palenie a później je rzucam.... ciekawe czy mi sie uda?????? Ja też przez wzgląd na włosy przestałam palić :-)Ale ja od dłuższego czasu już tak miałam, że na imprezach zwłaszcza przy piwie mnie ciągnęło, a tak na co dzień to raczej nie. Więc się zaparłam i się udało:D W czasie sylwestra zgrzeszyłam, ale cicho, sza;) aga24zuzia - 2010-01-12 15:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 16417112) Ja też przez wzgląd na włosy przestałam palić :-)Ale ja od dłuższego czasu już tak miałam, że na imprezach zwłaszcza przy piwie mnie ciągnęło, a tak na co dzień to raczej nie. Więc się zaparłam i się udało:D W czasie sylwestra zgrzeszyłam, ale cicho, sza;) oj ciekawa jestem czy mi sie uda... bede silna! ktoraś z wizażanek rzucala palenie z powodu kłopotów z włosami i nie tylko? Bejjka - 2010-01-12 18:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 16416742) Rozumiem, że trzymasz to zamknięte w jakimś słoiku?No chyba, że otwarte, to fakt mogło wyparować. w szczelnie zamkniętym słoiku:D ale otwierałam go z trzy razy;) Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 16417112) Ja też przez wzgląd na włosy przestałam palić :-) ja też (między innymi;)) ze względu na wypadające włosy rzuciłam:rolleyes: myślałam, że może ograniczy to wypadanie....trzy lata mineły i jak wypadały tak wypadają:mur: Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16417270) ktoraś z wizażanek rzucala palenie z powodu kłopotów z włosami i nie tylko? ja:D kotka20093 - 2010-01-12 22:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III U mnie niestety kiepsko włosy leca i leca... nie moge sobie odżałować tego farbowania włosów, w święta leciało mi po 10 włosów dziennie a teraz po farbowaniu szkoda mówić... a z drugiej strony kolorek sliczny, mocca taki ciemny brązik cudo, czuje sie w tym kolorze swietnie, ale dochodze do wniosku ze ja po prostu wlosow nie moge farbowac zadna farba, nawet najdelikatniejsza, nawet szamponetka, bo efekt jest ten sam; wypadające garściami włosy buuuuu monic840628 - 2010-01-12 23:05 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III bejjka nie rezygnuj jeszcze z tej wodeczki, moze jeszcze zrob ja kilka razy, dodaj do tego tez ten szapmon co ja uzywam, seboradin i raz albo dwa razy w tyg naloz jajko z olejkiem rycynowym, ja tak to stosuje. Kurcze tak bym chciala zebyscie tez mialy juz ten problem z glowy tak jak ja. No ale jak to nie pomoze to moze warto znow wybrac sie do dermatologa. Bejjka - 2010-01-13 08:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16428794) bejjka nie rezygnuj jeszcze z tej wodeczki, moze jeszcze zrob ja kilka razy, dodaj do tego tez ten szapmon co ja uzywam, seboradin i raz albo dwa razy w tyg naloz jajko z olejkiem rycynowym, ja tak to stosuje. samo żółtko z rycyną? :> nie, nie rezygnuje.....napisałam, że jeszcze pociągnę kurację:ehem: dziś przygotuję kolejną porcję;) Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16428794) Kurcze tak bym chciala zebyscie tez mialy juz ten problem z glowy tak jak ja. to byłoby zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe;) olka8888 - 2010-01-13 09:30 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ehh czy to prawda ze przy zwiekszonej ilosci łoju, im włosy sa bardziej prztłuszczone tym wiecej ich leci?? Włosy myje zazwyczaj co 4 dni, ale wiecie jak to jest jak jest sie chorym i lezy sie tydzien w łóżku np, nigdzie sie nie wychodzi, no i przeciagnelam ze 7 dni nie mylam bo i tak musialam sie wygrzewac w lozku:) Wczoraj tak mnie troszke szwedziala główka, i powiem szczerze ze jak zaczelam rękoma wirowac po glowie to wypadlo mi ich znacznie wiecej niz zwykle:(( Zastanawiam sie czy ja tych wlosow nie mam slabych, bo najgorzej je wyciagam jak zaczynam robbic masaz glowy;/ to wypadaja mi w zwiekszonej ilosci eyee - 2010-01-13 09:35 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez olka8888 (Wiadomość 16431623) Ehh czy to prawda ze przy zwiekszonej ilosci łoju, im włosy sa bardziej prztłuszczone tym wiecej ich leci?? Włosy myje zazwyczaj co 4 dni, ale wiecie jak to jest jak jest sie chorym i lezy sie tydzien w łóżku np, nigdzie sie nie wychodzi, no i przeciagnelam ze 7 dni nie mylam bo i tak musialam sie wygrzewac w lozku:) Wczoraj tak mnie troszke szwedziala główka, i powiem szczerze ze jak zaczelam rękoma wirowac po glowie to wypadlo mi ich znacznie wiecej niz zwykle:(( Zastanawiam sie czy ja tych wlosow nie mam slabych, bo najgorzej je wyciagam jak zaczynam robbic masaz glowy;/ to wypadaja mi w zwiekszonej ilosci tak od loju, łojotoku wypada masa włosów. Jets to tzw łysienie łojotokowe. radze myc włosy codziennie. Leczenie łojotoku zahamuje proces wypadania włosów. ja lecze łojotok juz długo czasami wraca np na tle nerwowym, zmien tez diete na lzejsza, zero ostrych potraw i słodyczy!!!! idz do dermatologa! olka8888 - 2010-01-13 09:38 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Czy to prawda, ze przy zwiekszonej ilosci łoju, im włosy są bardziej przetłuszczone to wypadaja w zwiekszonej ilosci ?? :( Bo wiecie jak to jest, jak sie jest chorym i sie lezy przez 7 dni i wygrzewa w łóżku, nigdzie sie nie wychodzi, nie ma sie komu pokazac;)) Zazwyczaj włoski myje co 4 dni, ale teraz mi sie przeciagnelo az do 7 i powiem szczerze ze wczoraj wypadlo mi ich znacznie wiecej niz zazwyczaj :( Zaczela mnie juz troszke slowa swedzic, zaczelam przelatywac palcami po włosach i troszke posmutnialam, jak zobaczylam ze ich wypadlo tyle;/ Jak umyje włosy, to dziennie albo mi wyleci z 10 albo gora 20 :(( a wczoraj? ;/ monic840628 - 2010-01-13 10:59 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16430385) samo żółtko z rycyną? :> nie, nie rezygnuje.....napisałam, że jeszcze pociągnę kurację:ehem: dziś przygotuję kolejną porcję;) to byłoby zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe;) tak calew jajko wbic do szklanki i dodac mała pełna łyzke olejku rycynowego i nalozyc na cale wlosy i pod czepek , ja trzymam prawie godzine to. Cosmaaaaaaa - 2010-01-13 11:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Hej, ale mnie dlugo nie bylo :) juz nast.czesc powstala :) U mnie czasem lepiej, czasem gorzej. Aktualnie gorzej wiec sie melduje ... Chcialabym wiedziec czy ktoras z Was stosuje/stosowala Biotebal? Kupilam sobie ostatnio, ale wlasciwie nie czytalam zadnych opinii. A zuzylam dopiero 5 tabletek ... Cytat: Napisane przez BlueRoses (Wiadomość 16001484) hejka ja mam natomiast problem z corka ktorej wlosy wypadaja-krusza sie okropnie ma juz tak lysy placek na glowie ze masakra musialam jej wlosy sciac na krotko (na prawde krotko) wlosy jej tak jaby odpadaja milimetr przy skorze w niekotrych miejscach calkowicie ale to minimalnie zrobilysmy badania jakie sie dalo i nie wykryto nic nie jest to zadna grzybica , lysienie plackowate niz z tych rzeczy kupilam jej lewitan drozdze , nafte z pokrzywa , szampon seboradin na razie marne sa efekty , jestem tym zalamana wlosy jej odrastaja ale to tak paskudnie wyglada szkoda mi dziecka moze mialyscie stycznosc z czym takim jesli tak prosze o jakies rady bo mi juz rece opadaja . Miom zdaniem moze to byc grzybica strzygaca- radze dokladnie pod tym katem przebadac, jesli lekarz tego nie wykryl to go zmienic. Objawy jej sa bardzo czytelne i widoczne wrecz golym okiem. Wlosy lamia sie rowno badz tak jakby byly cieniowane przy samej skorze. Zazwyczaj po dobraniu odpowiedniej kuracji wlosy szybko odrastaja! Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16417270) oj ciekawa jestem czy mi sie uda... bede silna! ktoraś z wizażanek rzucala palenie z powodu kłopotów z włosami i nie tylko? Ja rzucilam miesiac (prawie) temu. Nie powiem- pomogly mi plastry. Ale stosowalam je doslownie 5 czy 6 dni tylko, potem juz radzilam sobie bez :) Nie rzucilam jednak specjalnie ze wzgledu na wlosy, a na inne problemy zdrowotne, ale licze po cichu ze i wlosy na tym skorzystaja! :) Bejjka - 2010-01-13 11:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16433310) tak calew jajko wbic do szklanki i dodac mała pełna łyzke olejku rycynowego i nalozyc na cale wlosy i pod czepek , ja trzymam prawie godzine to. suche czy mokre?:> o zgrozo, mam wrażenie, że ostatnio wypadanie się nasiliło..... Katelicious - 2010-01-13 14:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16434276) suche czy mokre?:> o zgrozo, mam wrażenie, że ostatnio wypadanie się nasiliło..... słyszałam że powinno się na mokre i tak własnie robię :ehem: a jeśli chodzi o składniki tej maseczki to można dać dowolne proporcje, nie ma jakiegoś jednego, głównego przepisu - każdy miesza składniki według uznania :-) kotka20093 - 2010-01-13 18:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III zamówiłam sobie na allegro gelacet, ciekawi mnie czy komus ten lek pomogł. Boże tak bym chciała żeby mi pomógł. mastiff - 2010-01-13 18:43 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III eyee, zdradź mi sekret swój, jakich ty szamponów używasz, oprócz emolium? eyee - 2010-01-13 19:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 16444067) eyee, zdradź mi sekret swój, jakich ty szamponów używasz, oprócz emolium? teraz tylko emolium, zamówiłam teraz vichy wszystkie rodzaje (kiedys uzywałam czerwonego-dobry na wypadanie), i zamierzam spróbować szamponu sabal (ducray) Ale polecam najbardziej emolium Bejjka - 2010-01-13 20:30 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III czy pogląd, że nowe cebulki włosów mogą wypychać stare to totalna bujda na resorach?:rolleyes: monic840628 - 2010-01-13 21:20 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Katelicious (Wiadomość 16438511) słyszałam że powinno się na mokre i tak własnie robię :ehem: a jeśli chodzi o składniki tej maseczki to można dać dowolne proporcje, nie ma jakiegoś jednego, głównego przepisu - każdy miesza składniki według uznania :-) Ja nakładam na suche włosy przed myciem, a dlatego napisalam ze mała łyzke stolową poniewaz rozne proporcje robilam i jesli da sie za duzo olejku rycynowego to potem ciezko go zmyc z włosow bo wiadomo ze on jest tłusty, co do jajka to ktos sobie moze wbic ile chce, ale po co, jedno wystarczy aby wmasowac we włosy no chyba ze ktos ma bardzo dlugie włosy to moze zrobic ta mieszanke razy dwa. Bejjka lekarz powiedzial ze jesli zastosuje tą wodke z cebulą to za pierwszym razem moze mi wyjsc sporo włosow poniewaz wyczysci to skore głowy i wyjdą te włosy ktore miały wyjsc a reszta juz wypadac nie bedzie. Mi akurat wiecej nie wyszło, tyle ile w trakcie wypadania zanim lek podzialal, a tak jak pisalam za drugim razem juz zauwazylam roznice a za trzecim juz prawie nie wyszly wcale. Pozdrawiam mestarka13 - 2010-01-13 21:28 Wypadające Wlosy - Chlopak Witam, kiedys zalozylem jzu podobny temat ale bylo to 10 miechow temu i próbowalem go odkopac ale nikt nie odpisuje, postanowilem wiec zalozyc nowy. Chcialbym zapytac o pare rzeczy. Pierwszą rzeczą są wypadające włosy - czasem gdy np sie ucze to po godzinie zauwaze z 3-4 wlosy na lóżku co mnie bardzo niepokoi. Co robić by mi nie wypadaly - Mama i pare znajomych mowi ze za czesto myje (codziennie) ale sadzilem ze szampon umacnia wlosy a nie je niszczy... Co w takim razie robic dla umocnienia moich wlosow? Aha jesli chcecie fotki to moge je zrobic i szybciutko dodac Ninedin - 2010-01-14 07:48 Dot.: Wypadające Wlosy - Chlopak 3 - 4 włosy to jeszcze nie wypadanie:) Jeżeli chesz wzmocnić włosy przeszukaj na forum informacji np. o Radicalu (seria z Farmony na wzmocnienie i porost włosów):) Informacji na ten temat jest naprawdę sporo:) kawis1 - 2010-01-14 10:37 Dot.: Wypadające Wlosy - Chlopak Dziewczyny a moja mama strasznie sie zafascynowała dzieki koleżance Michalem Tombakiem Michał Tombak - Profesor, biochemik. Ukończył studia na wydziale biologii i chemii w Moskwie, przez wiele lat był tam dyrektorem Naukowego centrum Zdrowia. Jest absolwentem Amerykańsko-Rosyjskiej Szkoły Hipnozy i Bioenergoterapii. Dał się poznać jako autor tłumaczonych i wydawanych także zagranicą książek o charakterze poradników, które nie schodzą z list bestsellerów. Jako zwolennik naturalnych metod leczenia propaguje przede wszystkim zdrowe odżywianie się. Zdrowo, znaczy też według niego - skromnie. Zasady głodówek zalecanych przez profesora Tombaka opierają się na doświadczeniach medycyn wschodnich - często o wielowiekowej tradycji. Warto podkreślić, że aby skomponować zalecane przez niego menu, nie trzeba odwiedzać sklepów z egzotyczną żywnością - są to potrawy złożone z naturalnych, łatwo dostępnych składników. Cóż jeszcze radzi autor „Drogi do zdrowia”? Twierdzi przede wszystkim, iż wszelkie nasze problemy zdrowotne wynikają z: -zaniedbania kręgosłupa, -nieprawidłowego oddychania, -braku wewnętrznej higieny ciała, -nieprawidłowego odżywiania, -braku umiejętności szczęśliwego życia. Wczoraj czytalam w jego ksiazce na temat łysiny wklejam caly rozdzial Mechanizm łysienia Skóra głowy ma najbardziej rozgałęzioną sieć naczyń krwio nośnych. Oznacza to, że w porównaniu z innymi częściami ciała wymaga ona większego dopływu krwi. Przy nasadzie każdego włosa znajduje się swoista wypukłość tkanki w kształcie pęcherzyka, odpowiedzialna za jego odrastanie "Życie" włosa zależy od kondycji tego "pęcherzyka", ta zaś uzależniona jest od przepływu krwi. Jeżeli z jakiegoś powodu cyrkulacji krwi jest upośledzona, wówczas włosy nie mogą odrosnąć. Czubet głowy, tzw. ciemię jest najsłabiej ukrwionym miejscem. Oto dla czego u większości mężczyzn włosy wypadają najpierw na czubki głowy, co dobitnie świadczy o tym, że przyczyną utraty włosów jest niewłaściwy obieg krwi w skórze głowy. Mężczyźni przeważnie łysieją z wiekiem, gdyż cyrkulacji krwi w skórze głowy w wieku lat czterdziestu nie jest już tak dobra jak u dwudziestolatka. Innymi słowy, w wyniku starzenia się organizmu, naczynia krwionośne tracą zdolność odżywiania skóry głowy. Prawie wszyscy ludzie, którzy zaczęli tracić włosy, robią teraz sam błąd: unikają dotykania głowy w obawie, że każde takie do tknięcie spowoduje jeszcze większe ubytki. I dlatego rozczesuj;włosy ostrożnie, tak, aby grzebień nie dotykał skóry, nie ciągną i nie wyrywał włosów. A czyż rozcieranie i masaż nie są najlepszy mi sposobami na zwiększenie ukrwienia każdej części ciała? Aby przywrócić właściwe krążenie krwi powinniśmy rozcierać skórę głowy, szczególnie w tych miejscach, gdzie włosy rzedną. Kobiety łysieją rzadziej niż mężczyźni, gdyż mają nawyk po sto razy dziennie poprawiać fryzurę. Wciąż ciągną, rozczesują, masują swoje włosy, by wyglądały one jak najlepiej. Wszystkie te czynności pobudzają skórę głowy, a to tworzy dobre warunki do właściwej cyrkulacji krwi. Oprócz tego kobiety, dzięki obecności w ich organizmie estrogenów, o 60% rzadziej niż mężczyźni są narażone na uszkodzenia układu krążenia. Dzisiaj zostało już udowodnione,że nie ma takich szamponów, kremów czy emulsji, których użycie gwarantowałoby, że ich składniki zostaną wchłonięte przez cebul- ki. Rola skóry polega przecież na tym, że stanowi ona barierę ochron- ną, utrudniającą przenikanie do organizmu obcych substancji ze środowiska zewnętrznego. Górne warstwy skóry wchłaniają trochę tłuszczu - i to wszystko. Chociaż trzon włosa jest porowaty i może wchłaniać roztwory chemiczne, takie jak farby do włosów, środki rozjaśniające itp., nie znaczy to jednak, że po trzonie jakieś substancje mogą dotrzeć do cebulek i stymulować porost nowych włosów. Odżywianie cebulek z zewnątrz jest niemożliwe. Na dzień dzisiejszy nie znaleziono dowodów na to, że jakieś witaminy lub inne substancje mogą ożywić cebulki i dać początek wzrostowi nowych włosów. Zachowujemy włosy z boków głowy i na potylicy dlatego, że dopływ krwi do tych części jest łatwiejszy. Oprócz tego, w tych miejscach cieńsza jest warstwa mięśni i tłuszczu, pełniąca rolę "poduszki" dla naczyń krwionośnych i powodująca ich zwężenie. Na skroniach, czole i ciemieniu warstwa tłuszczu jest bardzo cienka i nie ma tam tkanki mięśniowej. Im bardziej naprężona jest skóra głowy, np. w rezultacie napięcia lub stresu, tym bardziej zwężają się naczynia krwionośne i tym mniej krwi dochodzi do cebulek. Właśnie zwężenie naczyń włoskowatych w skórze głowy, spowodowane nadmiernymi stresami i napięciami dzisiejszego życia prowadzi do całkowitego wyłysienia mężczyzn. Tak więc, główną przy- czyną łysienia jest zła cyrkulacja krwi w skórze głowy. Wniej znajduje się najbardziej skomplikowana w całym organizmie sieć naczyń włoskowatych, wymagających dużych ilości krwi. Przy tym dopływ krwi do skroni, czoła i ciemienia jest najgorszy.Zmiejszony dopływ krwi doprowadza do osłabienia cebulek, co powoduje ich niezdolność do wytwarzania nowych włosów. Ogromne znaczenie dla wzrostu i wypadania włosów ma nie tylko dobre ukrwienie, ale także jakość odżywiającej skórę krwi. Zauważono, że osoby, które jedzą dużo mięsa, tracą włosy z tyłu głowy,a ci, którzy lubią słodycze - zwykle z przodu. Obecność włosów lub ich brak odzwierciedla stan całego organizmu dlatego, że tylko czysta i zdrowa krew może gwarantować dobry wygląd włosów. Dlatego proszę: 1. Nie zanieczyszczać swojego organizmu przez nieprawidłowe odżywianie; 2. Chronić układ krwionośny przed nadmiarem cholesterolu; 3. W porę oczyszczać organizm, stosować naprzemienne pryszni- ce, więcej przebywać na świeżym powietrzu i nie zapominać o gimnastyce oddechowej. Wszystkie te zabiegi będą sprzyjały uzdrowieniu układu krwionośnego. Myślę, że nie ma sensu opisywać, Chciałbym jedynie bardziej szczegółowo omówić zabieg masażu skóry głowy, a właściwie specjal- nego jej rozcierania. Właśnie ten zabieg zapewni Państwu dziewięć- dziesięcioprocentowe "zwycięstwo nad łysiną". Masaż głowy Najtrudniejszym żądaniem jest przekonanie łysiejącego o konieczności masowania i czesania szczotką części głowy z przerzedzonymi włosami. A przecież fakty potwierdzają, że w ciągu długich lat pracy specjalistów (fryzjerów, dermatologów) ani razu nie odnotowano przypadku zwiększenia się łysiny na skutek masażu.Do masażu głowy najlepiej używać niedużego ręcznika kąpielowego, miękkiego i puszystego. Szczególną uwagę należy zwrócić na te miejsca, gdzie włosy jeszcze nie wypadły. Celem masażu jest stopniowe przywrócenie właściwego krążenia w sieci naczyń włosowatych skóry głowy, po to, aby zregenerować cebulki. Proszę jednak nie oczekiwać natychmiastowych rezultatów. Proces łysienia trwa latami, przywrócenie włosów zajmie nie mniej czasu, ale jeśli będziecie Państwo cierpliwi, Wasze włosy mogą odrosnąć. Od momentu rozpoczęcia masaży do pojawienia się pierwszych nowych włosów mijają 3-4 miesiące. Włosy wypadające przy nacieraniu to te, które wychodzą w sposób naturalny. Te, które nie sąjeszcze gotowe, by wypaść, nie wypadną nawet podczas najenergiczniejszego masażu. Po upływie trzech miesięcy znów ożywione cebulki włosowe zaczną wypychać trzony włosów na powierzchnię skóry. Na głowie wyczuwalna będzie jakby szorstkość, dosłownie na czubku głowy pojawi się szczecina. Proces porostu włosów odbywa się w sposób bardziej zauważalny, gdy włosy są sztywne i ciemne. Włosy cienkie i jasne będą odrastać równie szybko i w tej samej ilości, ale będzie to mniej widoczne. Przekonacie się Państwo, że od momentu rozpoczęcia masaży zatrzymaliście proces przerzedzania się włosów. Na miejscu każdego utraconego włosa będą wyrastać teraz dwa nowe, dopóki włosy na ciemieniu nie staną się tak gęste, jak po bokach głowy. Zwykle całkowite odrośnięcie włosów trwa tak długo, jak i proces ich tracenia (od roku do pięciu lat), dlatego nie rezygnujcie Państwo z masowania głowy nawet wówczas, gdy upewnicie się,że włosy już odrosły. Dość trudno jest odpowiedzieć na pytanie, czy można "odhodować" włosy na zupełnie już łysej głowie. Nie chciałbym budzić złudnych nadziei, ale teoretycznie jest to możliwe. Nie obiecuję, że na gołej głowie odrosną nowe włosy, ale gwarantuję każdemu człowiekowi, że może położyć kres szybkiemu przerzedzaniu się włosów i zawrócić ten proces, gdy«zacznie regularnie masować głowę. Kwestię tego, jak długo należy masować głowę, każdy powi- nien rozstrzygnąć sam. Zwykle, gdy tylko skóra głowy zaróżowi się lub gdy poczujecie Państwo lekkie ukłucia, możecie zakończyć masaż. Jedni będą potrzebowali na to 30 sekund, inni 2-3 minut.Najważniejsze jest, aby przyzwyczaić się masować głowę codziennie przez całe życie. Jest to konieczne również w przypadku osób,które na razie nie mają problemów z włosami, ale intuicyjnie czują,że problemy takie mogą się pojawić, biorąc pod uwagę skłonności genetyczne, stresy, nieprawidłowe odżywianie. Uwierzcie Państwo: masaż głowy to gwarancja, że zawsze będziecie mieć gęste i puszyste włosy. Jeszcze kilka uwag na temat pielęgnacji słabych włosów.Boicie się myć głowę codziennie? Niesłusznie. Czy mycie twarzy doprowadza do wypadania np. rzęs, brwi lub wąsów? Codzienne mycie głowy jest konieczne, aby usunąć warstwę tłuszczu i przyklejony do włosów brud. Niektórzy specjaliści przestrzegaj ą przed zbyt częstym myciem głowy, które rzekomo wysusza włosy i niszczy naturalną warstwę tłuszczu. Codzienne mycie i masaż głowy nie tylko oczyszcza włosy, ale także reguluje pracę gruczołów tłuszczowych, co daje włosom zdrowy wygląd. Jeżeli będziecie Państwo codziennie myć głowę żółtkiem, a następnie masować przez 1-2 minuty, Wasze włosy nie będą wymagały żadnej dodatkowej pielęgnacji. Co więcej, suche włosy staną się bardziej miękkie,a u osób, które mają włosy przetłuszczające się, szybko unormuje się funkcjonowanie gruczołów tłuszczowych. Należy zauważyć, że dla włosów korzystne jest przyjmowanie małych ilości alkoholu (50 ml dla mężczyzn i 25 ml dla kobiet na dobę), gdyż alkohol w małych ilościach rozszerza naczynia krwionośne skóry głowy.Alkohol należy przyjmować przez miesiąc, potem zrobić miesiąc przerwy. Proszę nie zapominać o seksie, jest bardzo pożyteczny, ponieważ wszystko, co wpływa relaksujące na układ nerwowy prowadzi do lepszego ukrwienia cebulek. Na zakończenie podam jesz- cze kilka przepisów na przyśpieszenie regeneracji cebulek. Przepis nr 71 Przygotować roztwór z l litra ciepłej wody i 2 stołowych łyżek soli, namoczyć w nim ręcznik, lekko wykręcić i nacierać łysiejące miejsca na głowie Przepis nr 72 100 g liści pokrzywy (najlepiej majowej) zalać 500 ml wrzątku, odstawić na 30 minut. Następnie przecedzić, w otrzymanym roztworze zamoczyć ręcznik i nacierać nim głowę Przepis nr 73 Raz na tydzień wcierać w skórę głowy zwykłą sól przez 10-12 minut, po czym nie myć głowy przez godzinę. Spłukać włosy czystą wodą i pomasować Przepis nr 74 Zmieszać po jednej łyżeczce koniaku, oleju kukurydzianego i kefiru. Dobrze wymieszać i wetrzeć we włosy. Założyć na głowę worek foliowy, a na niego wełnianą czapkę lub chustkę. Trzymać 15-20 minut, po czym dokładnie spłukać głowę i pomasować. Przepis nr 75 Słój o pojemności l litra napełnić do połowy utartymi na tarce czerwonymi burakami. Dopełnić przegotowaną wodą w takiej samej objętości. Zakryć słoik przykrywką i postawić w ciepłym miejscu na 5 dni, żeby fermentował. Następnie przecedzić i wcierać w skórę głowy codziennie, aż do wyczerpania. Po dwóch miesiącach kurację powtórzyć. Tak więc, łysi i łysiejący, teraz wiecie już, co należy robić,aby wygrać z wypadaniem włosów i dlatego zaczynajcie masaże już dziś, a wówczas, po 4 miesiącach podchodząc do lustra, i Wy,podobnie jak wielu moich pacjentów, podskoczycie z radości. Bejjka - 2010-01-14 14:23 Dot.: Wypadające Wlosy - Chlopak Cytat: Napisane przez kawis1 (Wiadomość 16454241) Przepis nr 73 Raz na tydzień wcierać w skórę głowy zwykłą sól przez 10-12 minut, po czym nie myć głowy przez godzinę. Spłukać włosy czystą wodą i pomasować :eek: :eek: :eek: na ten eksperyment się nie piszę :mdleje: kawis1 - 2010-01-14 15:15 Dot.: Wypadające Wlosy - Chlopak Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16458864) :eek: :eek: :eek: na ten eksperyment się nie piszę :mdleje: Ja tez nie:nie: mastiff - 2010-01-14 19:34 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III No jakieś to odkrywcze wszystko bardzo nie jest, wersja z sola też mi się nie podoba. Natomiast nie jest napisane jak trzeba wykonywać ten masaż, a to chyba istotne(albo jestem za bardzo zmęczona po pracy i już na oczy nie widzę). Muszę zmienić dermatologa. Poszłam dzisiaj do niej, a ona wcześniej wyszła. Ale się wkurzyłam! A tak naprawdę wkurza mnie to, że mi się znowu pogarsza, a wizyta u niej i leki to majątek dla mnie:mur: aga24zuzia - 2010-01-14 20:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Wizażanki stosowałyście La roche kerium?? to psikadlo? mi to dermatolog przepisal ,ale nie kupilam bo za drogo -149 zl....:( ponoć dobre eyee - 2010-01-14 20:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16467680) Wizażanki stosowałyście La roche kerium?? to psikadlo? mi to dermatolog przepisal ,ale nie kupilam bo za drogo -149 zl....:( ponoć dobre nie stosowałam, na allegro masz taniej Cosmaaaaaaa - 2010-01-15 08:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16467680) Wizażanki stosowałyście La roche kerium?? to psikadlo? mi to dermatolog przepisal ,ale nie kupilam bo za drogo -149 zl....:( ponoć dobre Ja stosowalam, troche pomoglo, ale wkurzalo mnie to ze ''usztywnialo'' moje wlosy. W internecie dostaniesz to juz od ok 116 zl. Bejjka - 2010-01-15 09:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16467680) Wizażanki stosowałyście La roche kerium?? to psikadlo? mi to dermatolog przepisal ,ale nie kupilam bo za drogo -149 zl....:( ponoć dobre jakiś czas temu kupiłam sobie kilka próbek (w ampułkach) na przetestowanie, łącznie ok 50ml:ehem: kuracja trwała ok 10 dni, ale nie stosowałam codziennie, bo trzeba użyć na mokre włosy a ja nie myję swoich każdego dnia:cool: niestety, dziesięć, w sumie nieregularnych użyć niewiele mi pomogło:kwasny: i o efektach trudno mi się wypowiadać.... na opakowaniu jest napisane, że przy przewlekłym wypadaniu włosów trzeba stosowac kerium przez rok:rolleyes: a na allegro widziałam nawet za 80zł;) ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- Dziewczyny, czy przy mocno wypadających włosach, takich jak moje :kwasny: mogę używać szczotki z naturalnego włosia? :> mam dużą okrągłą szczotkę z włosia dzika, lubię się*nią czesać, ale....za każdym razem przerażenie mnie ogarnia jak widzę ilość swoich włosow w szczotce :eek: :mdleje: Flossy15 - 2010-01-15 14:05 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III też mam szczotkę z dzika, ale moje i tak tłuste włosy są jeszcze gorsze po tym jak je nią czesze, dlatego używam jej tylko czasem przed myciem do jako takiego masażu głowy- też zauważyłam, że więcej mi włosów wypada gdy się nią czesze niż np. drewnianym grzebieniem. ta szczotka jest dobra jak się komuś włosy puszą, są suche i sianowate, a tak to nie wiem ale chyba od czasu do czasu nie zaszkodzi takie czesanko, zresztą co ma wypaść to i tak wypadnie, jak nie przy czesaniu, to przy myciu:/ ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16467680) Wizażanki stosowałyście La roche kerium?? to psikadlo? mi to dermatolog przepisal ,ale nie kupilam bo za drogo -149 zl....:( ponoć dobre ja stosowałam, kupiłam całą butelkę i nic mi nie pomogło, włosy były tym posklejane (ale na szczęscie łatwo się je rozczesywało), trochę usztywnione. dobrze, ze się przynajmniej szybciej nie przetłuszczały po tym. Ogólnie to nie widziałam jakiegoś super efektu, no ale na każdego działa co innego, można kupić pojedyncze ampułki i sprawdzić działanie a dopiero potem kupić tę całą butlę. Caramel Babe - 2010-01-15 16:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Kawis1 Dziekuje bardzo za to ze wkleilas ten artykul, ja napewno przetestuje terapie masazem, ma to w sumie sens i napewno nie zaszkodzi. kawis1 - 2010-01-15 16:17 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Caramel Babe (Wiadomość 16482634) Kawis1 Dziekuje bardzo za to ze wkleilas ten artykul, ja napewno przetestuje terapie masazem, ma to w sumie sens i napewno nie zaszkodzi. Nie ma za co:-) Obiecalam sobie ze codziennie bede sie masować Nawet teraz jedna reka pisze a druga sie masuje ;) Bejjka jestes prawdziwa skarbnicą wiedzy:ehem: hmm czego ty jeszcze nie testowałaś? Moglabys krótką ściągawkę napisać co i jak wg Ciebie najlepsze monic840628 Widać ze chcesz naprawie pomóc wielki szacunek do Ciebie :oklaski:i alkoholu nie trzeba się bać bowiem tak jak w tym artykule pisało rozszerza naczynia krwionośne a jakie jest tego następstwo to każdy wie:jupi: Niezmienna - 2010-01-15 23:06 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Hej dziewczyny:)I ja niestety muszę do Was dołaczyc... Moje wypadanie włosów zaczeło sie co prawda niedawno , bo 8 miesięcy temu. Gwałtownie schudłam, dużo stresu mi przybyło ....i włosy wyjmowałam przy najmniejszym dotknięciu reką...przy myciu leciały...zapychałam wanne:(.. Tak było dobre 3 miesiące.Miałam wszystkie możliwe badania i każde wyniki w normie... Od jakiegoś czasu wypada mi ich trochę mniej...jednak to nadal nie jest to co kiedyś:(.... Boję sie pofarbowac włosy, a niestety muszę bo strasze odrostami:)..Boję się , że znów nastąpi to samo. Jak narazie widzę poprawę...nowe włosy sterczą mi wszędzie..wyrastaja . Jak pofarbuję i znów powtórzy się sytuacja to chyba łysa zostanę. Mam też zamiar zastosowac się do tej kuracji cebulą. Dam znac jak czy działa na mnie czy nie i jakie wrażenia:) Bejjka - 2010-01-16 08:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kawis1 (Wiadomość 16482837) Bejjka jestes prawdziwa skarbnicą wiedzy:ehem: hmm czego ty jeszcze nie testowałaś? Moglabys krótką ściągawkę napisać co i jak wg Ciebie najlepsze z tą skarbnicą wiedzy to bez przesady;) ale walczę od tylu lat z wypadaniem, więc stosowało się to i owo:rolleyes: wg mnie najlepsze i najskuteczniejsze są preparaty przeciw wypadaniu firmy ducray:ehem: wcierki i suplementacja. minus-oczywiście cena, efekty tylko widać przy regularnym, kilku miesięcznym używaniu :kwasny: Cytat: Napisane przez Niezmienna (Wiadomość 16492052) Moje wypadanie włosów zaczeło sie co prawda niedawno , bo 8 miesięcy temu. Gwałtownie schudłam, dużo stresu mi przybyło ....i włosy wyjmowałam przy najmniejszym dotknięciu reką...przy myciu leciały...zapychałam wanne:(.. Tak było dobre 3 miesiące.Miałam wszystkie możliwe badania i każde wyniki w normie... przyczyna utraty włosów jest oczywista - szybka utrata wagi i stres.....to bardzo źle wpływa na włosy.... Gosia19011983 - 2010-01-16 10:06 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Niezmienna (Wiadomość 16492052) Hej dziewczyny:)I ja niestety muszę do Was dołaczyc... Moje wypadanie włosów zaczeło sie co prawda niedawno , bo 8 miesięcy temu. Gwałtownie schudłam, dużo stresu mi przybyło ....i włosy wyjmowałam przy najmniejszym dotknięciu reką...przy myciu leciały...zapychałam wanne:(.. Tak było dobre 3 miesiące.Miałam wszystkie możliwe badania i każde wyniki w normie... Od jakiegoś czasu wypada mi ich trochę mniej...jednak to nadal nie jest to co kiedyś:(.... Boję sie pofarbowac włosy, a niestety muszę bo strasze odrostami:)..Boję się , że znów nastąpi to samo. Jak narazie widzę poprawę...nowe włosy sterczą mi wszędzie..wyrastaja . Jak pofarbuję i znów powtórzy się sytuacja to chyba łysa zostanę. Mam też zamiar zastosowac się do tej kuracji cebulą. Dam znac jak czy działa na mnie czy nie i jakie wrażenia:) Radzę Ci nie farbowac włosów. Ja też eksperymentowałam z włosami mam swoje naturalne, a kiedyś ufarbowałam górę na jasno a dół na ciemno. Włosy leciały z głowy jak szalone, od tamtego czasu (czyli 3 lata) nie farbuję ich, wróciłam do mojego naturalnego koloru, nie suszę ich, nie prostuję. Włosy odżyły. Dobrze radzę, szkoda włosów, moim zdaniem najładniejsze jest naturalne piękno.:cmok: Pfff34 - 2010-01-16 12:17 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny mam pytanie. Byłam ostatnio u dermatologa (podobno świetnego) żeby zapisał mi coś na wypadanie włosów. No i zapisał Capitis Duo Szampon. Uśmiechnięta wracam od niego, idę do apteki i robię wielkie oczy bo to szampon przeciwłupiezowy, a ja nie mam łupieżu. Wiec nie bardzo wiem o co chodzi :( Może któraś z was stosowała ten szampon i może coś o nim powiedzieć, bo trudno znaleśc jakiekolwiek opinie. Caramel Babe - 2010-01-16 14:17 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Gosia19011983 (Wiadomość 16494987) Radzę Ci nie farbowac włosów. Ja też eksperymentowałam z włosami mam swoje naturalne, a kiedyś ufarbowałam górę na jasno a dół na ciemno. Włosy leciały z głowy jak szalone, od tamtego czasu (czyli 3 lata) nie farbuję ich, wróciłam do mojego naturalnego koloru, nie suszę ich, nie prostuję. Włosy odżyły. Dobrze radzę, szkoda włosów, moim zdaniem najładniejsze jest naturalne piękno.:cmok: Gosia, ja sie pod tym rowniez podpisuje. Niestety obudzilam sie po 15 latach balejazy i rozjasnian, lepiej pozno niz wcale. Tez doceniam naturalnosc, nie tylko wlosow ale brwi, paznokci,makijaz itp. kotka20093 - 2010-01-16 16:04 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja pytałam kiedys dermatolog o farbowanie i stwierdziła, ze to raczej NIE WPŁYWA NA WŁOSY (sama miała sliczne włoski) ale nie wiem czy to prawda, bo mi zawsze po pofarbowaniu wychodzą strasznie włosy obojętnie czym bym nie zafarbowała. Bejjka - 2010-01-16 16:13 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16502795) ja pytałam kiedys dermatolog o farbowanie i stwierdziła, ze to raczej NIE WPŁYWA NA WŁOSY (sama miała sliczne włoski) ale nie wiem czy to prawda, bo mi zawsze po pofarbowaniu wychodzą strasznie włosy obojętnie czym bym nie zafarbowała. zmień dermatologa:rolleyes: mi zawsze po farbowaniu wylazi kupa włosów :eek: większość dziewczyn skarży się na zwiększenie wypadania po farbowaniu, nawet jeśli nie mają z tym problemu...... moje znowu zaczely wypadać jak szalone :cry: Cosmaaaaaaa - 2010-01-16 16:16 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16502795) ja pytałam kiedys dermatolog o farbowanie i stwierdziła, ze to raczej NIE WPŁYWA NA WŁOSY (sama miała sliczne włoski) ale nie wiem czy to prawda, bo mi zawsze po pofarbowaniu wychodzą strasznie włosy obojętnie czym bym nie zafarbowała. Bylabym w stanie sie z tym zgodzic. Ale to zalezne od samego wlosa moim zdaniem. Moje wlosy po farbowaniu wygladaja swietnie, wydaja sie byc zdrowsze i grubsze i w ogole ladniejsze. Natomiast w momencie takim ja teraz, czyli ok 3 tyg po farbowaniu wygladaja masakrycznie- nie mowie o odrostach, ale sa matowe, kolor jest nierowny, mam wrazenie ze jest ich polowe mniej i ze zaraz bede calkiem lysa.... Jesli ma sie grube, mocne wlosy to farba niewiele zdziala na ich szkode, jesli natomiast wlosy ja slabe, kruche, delikatne to farba bedzie dla nich zabojcza. Poza tym nie zapominajmy ze skora glowy bedzie 'dotknieta' farba, a podrazniona skora to wiecej problemow... Kazdy organizm jest inny, niepowtarzalny i nie jest powiedziane ze jesli u jednego dzieje sie tak czy siak to identycznie bedzie u innych :) kotka20093 - 2010-01-16 21:09 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja w ogóle juz nie chodze do dermatologów, szkoda kasy i czasu. ta u której byłam co mi powiedziała, że farbowanie nie wpływa na włosy wzięła 100 zł i dała mi do wcierania w skóre głowy witamine b6 , szampon bioderma do wlosow delikatnych a doustnie Inneov(czerwone z soją) aa i mówiła żeby płukac włosy po myciu wodą mineralną, stosowałam to co mi zapisała, a potem wrocilam do seboradinu bo jest skuteczniejszy, do niej sie juz nie wybrałam i do żadnego dermatologa sie na razie nie wybieram bo uważam że to nie ma sensu. co do farbowania jestem przekonana że mi własnie od tego włosy wypadają, ale problem w tym ze KOCHAM MIEC FARBOWANE WŁOSY, czuje sie wtedy fajnie, pewna siebie, wiem głupia jestem. próbowałam oszukać nature i farbowałam szamponetkami, henną a ostatnio farba z apteki ale włosy mi wypadaja pożadnie po tym ostatnim farbowaniu, ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- zamówilam gelacet na allegro , na razie czekam na niego, mam nadziej(Boże spraw żeby tak bylo) żeby mi pomógł i zebym przestała łysieć. Tu na tym forum obiecuje że jak przestane łysieć to nie będe juz farbować włosów(obiecywałam sobie to sto razy) ale jak teraz to tu napisałam to mnie zobowiązuje. pozdrawiam eyee - 2010-01-16 21:36 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16509089) ja w ogóle juz nie chodze do dermatologów, szkoda kasy i czasu. ta u której byłam co mi powiedziała, że farbowanie nie wpływa na włosy wzięła 100 zł i dała mi do wcierania w skóre głowy witamine b6 , szampon bioderma do wlosow delikatnych a doustnie Inneov(czerwone z soją) aa i mówiła żeby płukac włosy po myciu wodą mineralną, stosowałam to co mi zapisała, a potem wrocilam do seboradinu bo jest skuteczniejszy, do niej sie juz nie wybrałam i do żadnego dermatologa sie na razie nie wybieram bo uważam że to nie ma sensu. co do farbowania jestem przekonana że mi własnie od tego włosy wypadają, ale problem w tym ze KOCHAM MIEC FARBOWANE WŁOSY, czuje sie wtedy fajnie, pewna siebie, wiem głupia jestem. próbowałam oszukać nature i farbowałam szamponetkami, henną a ostatnio farba z apteki ale włosy mi wypadaja pożadnie po tym ostatnim farbowaniu, ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- zamówilam gelacet na allegro , na razie czekam na niego, mam nadziej(Boże spraw żeby tak bylo) żeby mi pomógł i zebym przestała łysieć. Tu na tym forum obiecuje że jak przestane łysieć to nie będe juz farbować włosów(obiecywałam sobie to sto razy) ale jak teraz to tu napisałam to mnie zobowiązuje. pozdrawiam Inneov(czerwone z soją) co to?nowe inneov?? kotka20093 - 2010-01-16 21:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III nie nowe, tylko inneov jedrnosc skóry, nie wiem dlaczego mi te poleciła...może dlatego że wspominałam że jadłam przez pół roku te zielone gestosc wlosow i pomogły tyle co nic. mastiff - 2010-01-17 10:13 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16509089) ja w ogóle juz nie chodze do dermatologów, szkoda kasy i czasu. ta u której byłam co mi powiedziała, że farbowanie nie wpływa na włosy wzięła 100 zł i dała mi do wcierania w skóre głowy witamine b6 , szampon bioderma do wlosow delikatnych a doustnie Inneov(czerwone z soją) aa i mówiła żeby płukac włosy po myciu wodą mineralną, stosowałam to co mi zapisała, a potem wrocilam do seboradinu bo jest skuteczniejszy, do niej sie juz nie wybrałam i do żadnego dermatologa sie na razie nie wybieram bo uważam że to nie ma sensu. co do farbowania jestem przekonana że mi własnie od tego włosy wypadają, ale problem w tym ze KOCHAM MIEC FARBOWANE WŁOSY, czuje sie wtedy fajnie, pewna siebie, wiem głupia jestem. próbowałam oszukać nature i farbowałam szamponetkami, henną a ostatnio farba z apteki ale włosy mi wypadaja pożadnie po tym ostatnim farbowaniu, ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- zamówilam gelacet na allegro , na razie czekam na niego, mam nadziej(Boże spraw żeby tak bylo) żeby mi pomógł i zebym przestała łysieć. Tu na tym forum obiecuje że jak przestane łysieć to nie będe juz farbować włosów(obiecywałam sobie to sto razy) ale jak teraz to tu napisałam to mnie zobowiązuje. pozdrawiam Skoro włosy Ci wychodzą od farbowania, to zmuś się i zrób sobie przerwę. Zafarbuj na jakiś kolor najbardziej zbliżony do Twojego naturalnego, to nie będzie widać tak później odrostów. Może Twoja skóra nie toleruje takich specyfików? Z czasem się uczuliła. Ja się uczuliłam na detergenty w kosmetykach, i teraz staram się ich unikać. Jeśli przestaniesz farbować a włosy Ci będą nadal lecieć to znaczy, że problem jest gdzie indziej. Bejjka - 2010-01-17 12:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16509975) nie nowe, tylko inneov jedrnosc skóry, nie wiem dlaczego mi te poleciła...może dlatego że wspominałam że jadłam przez pół roku te zielone gestosc wlosow i pomogły tyle co nic. dziwne, babka poleciła Ci tabletki na poprawę jędrności skóry żeby poprawić stan włosów:rolleyes: :confused: Cosmaaaaaaa - 2010-01-18 08:25 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16517039) dziwne, babka poleciła Ci tabletki na poprawę jędrności skóry żeby poprawić stan włosów:rolleyes: :confused: Bo soja poprawia takze kndycje wlosow- ale polecana jest kobietom po menopauzie lub w jej trakcie :confused: sebmar22 - 2010-01-18 10:09 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Witam.Do 2 lat wypadaja mi wlosy,mam lysienie plackowate,chodze po dermat.Teraz dostalam szam.dermene.stieprox.do smarowania dermovate i tabletki pabi-dexamethason.Przeczytalam o nich ze to sterydy.I nie wiem czy mam ich brac. Flossy15 - 2010-01-18 11:29 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Hej, ja skladam juz dtugi raport odnosnie cebulowej wcierki. Otóz wczoraj znowu nasmarowalam glowe miksturai trzymalam w cieple 15 minut. Podczas mycia wlosy wychodzily mi jak zawsze garsciami, a nawet bylo ich wiecej. Postanowilam sie im przyjrzec:wsrod nich byly male, slabe, ledwo widoczne wloski lub dlugie pasma juz starych wlsow. Ogolnie widok malo pocieszajacy, ale jeszcze sprobuje z ta wodeczka.monic840628 pisala, ze na poczatku moze byc wzmozone wypadanie poprzez cebule, ktora pobudza cebulki do wzrostu i nowy wlos weypycha stary, takze zyje nadzieja, bo nic innego mi juz nie pozostalo. Glowa jest wrazliwsza, ale nie mam zadnych podraznien, czy zaczerwienien po tej wodce. Spróbuje jeszcze z kilka razy, pozyjemy zobaczymy co z tego wyniknie. aga24zuzia - 2010-01-18 12:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III kupilam dzis szampon pharmacerisa do włosów wypadających za 2 tyg dam znać co i jak :) Bejjka - 2010-01-18 13:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16537495) Hej, ja skladam juz dtugi raport odnosnie cebulowej wcierki. Otóz wczoraj znowu nasmarowalam glowe miksturai trzymalam w cieple 15 minut. Podczas mycia wlosy wychodzily mi jak zawsze garsciami, a nawet bylo ich wiecej. Postanowilam sie im przyjrzec:wsrod nich byly male, slabe, ledwo widoczne wloski lub dlugie pasma juz starych wlsow. Ogolnie widok malo pocieszajacy, ale jeszcze sprobuje z ta wodeczka.monic840628 pisala, ze na poczatku moze byc wzmozone wypadanie poprzez cebule, ktora pobudza cebulki do wzrostu i nowy wlos weypycha stary, takze zyje nadzieja, bo nic innego mi juz nie pozostalo. Glowa jest wrazliwsza, ale nie mam zadnych podraznien, czy zaczerwienien po tej wodce. Spróbuje jeszcze z kilka razy, pozyjemy zobaczymy co z tego wyniknie. ja ostatnio tez zauważyłam, że zaczęły wypadać mi "nowe " włoski :eek: Flossy15 - 2010-01-18 13:41 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bejjka, slyszalam, ze po nadmiernym wypadaniu wlosow czasami jest tak, ze odrastaja w poczatkowej fazie male, slabe wloski, ktore szybko wypadaja, a potem w ich miejsce rosna juz te normalne. Ogolnie ciezko mi powiedziec jak to wlasciwie jest. A ile czasu wypadaja Ci juz wlosy, jesli mozna spytac? Mnie wypadaja poltora roku i nie sa to niewielkie ilosci, bo prawie300-350 przy myciu, a przy czesaniu tylko do 30-40. Momentami bylo niewesolo, odznaczaly mi sie takie 'zajazdy' po bokach glowy, ale mi to powoli zarasta, mimo ze wlosy nadal leca jak szalne. Ja sie nie poddaje, bo po skorze glowy widac ze alkohol z cebula jej nie szkodzi, wrecz podoba mi sie ta wrazliwosc, miekkosc skory po zastosowaniu wcierki. Tonacy brzytwy sie chwyta, jak mawiaja. PS No i moim wrogiem sa slodycze, ich nadmierne spozycie wplywa na nadprodukcje sebum, w trakcie swiat 'zaszalalam':brzydal: ze tak powiem i teraz widze tego skutki:/Trzeba bedzie sie ograniczyc.:mur: Cosmaaaaaaa - 2010-01-18 14:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16540664) Bejjka, slyszalam, ze po nadmiernym wypadaniu wlosow czasami jest tak, ze odrastaja w poczatkowej fazie male, slabe wloski, ktore szybko wypadaja, a potem w ich miejsce rosna juz te normalne. Ogolnie ciezko mi powiedziec jak to wlasciwie jest. A ile czasu wypadaja Ci juz wlosy, jesli mozna spytac? Mnie wypadaja poltora roku i nie sa to niewielkie ilosci, bo prawie300-350 przy myciu, a przy czesaniu tylko do 30-40. Momentami bylo niewesolo, odznaczaly mi sie takie 'zajazdy' po bokach glowy, ale mi to powoli zarasta, mimo ze wlosy nadal leca jak szalne. Ja sie nie poddaje, bo po skorze glowy widac ze alkohol z cebula jej nie szkodzi, wrecz podoba mi sie ta wrazliwosc, miekkosc skory po zastosowaniu wcierki. Tonacy brzytwy sie chwyta, jak mawiaja. PS No i moim wrogiem sa slodycze, ich nadmierne spozycie wplywa na nadprodukcje sebum, w trakcie swiat 'zaszalalam':brzydal: ze tak powiem i teraz widze tego skutki:/Trzeba bedzie sie ograniczyc.:mur: No to jeszcze nie jest z wami az tak zle ... Ja nie umiem schowac juz przeswitow.... od jakiegos roku chodze w kitce i opasce- co jeszcze pogarsza stan wlosow, ale inaczej nie potrafie pokazac sie swiatu .... stosowalam juz chyba wszystko. Teraz zaciekawila mnie ta wcierka o ktorej mowisz, moglabys podac jakies szczegoly? Flossy15 - 2010-01-18 14:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III To jest ta wcierka, o ktorej pisala pare stron wczesniej monic840628 : nalezy kupic cwiartke wodki, polowa cwiartki wodki zalac 2 duze pokrojone w plastry cebule, trzymac w zakreconym sloiku 2 dni, potem wetrzec to w skore glowy i trzymac w cieplym czepku ok15 min, nastepnie umyc glowe szamponem seboradin wlosy przetluszczajace sie i wypadajace9jakos tak sie to nazywa). Kuracje stosowac raz w tygodniu, tak zeby tej mikstury wystarczylo na 2 razy. To ma pomoc w oczyszczeniu skory z lojotoku. Ja jestem po 2-och probach, super efektow nie ma na razie, ale to poczatek dopiero, sprobuje jeszcze z 4 razy. Bejjka - 2010-01-18 14:15 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16540664) Bejjka, slyszalam, ze po nadmiernym wypadaniu wlosow czasami jest tak, ze odrastaja w poczatkowej fazie male, slabe wloski, ktore szybko wypadaja, a potem w ich miejsce rosna juz te normalne. te, które mi wypadły są rzeczywiście wątłe:rolleyes: gdzieś połowę chudsze niż te dłuzsze:rolleyes: Cytat: Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16540664) A ile czasu wypadaja Ci juz wlosy, jesli mozna spytac? Mnie wypadaja poltora roku i nie sa to niewielkie ilosci, bo prawie300-350 przy myciu, a przy czesaniu tylko do 30-40. Momentami bylo niewesolo, odznaczaly mi sie takie 'zajazdy' po bokach glowy, ale mi to powoli zarasta, mimo ze wlosy nadal leca jak szalne.. mi wypadają od kilku lat:eek: trudno mi powiedzieć ile, bo raz jest lepiej a raz gorze, ale problem zaczął się od okresu dojrzewania, czyli ponad dziesięć lat :mur: codziennie tracę ponad 100 włosów, kiedys próbowałam liczyć, teraz nie chcę się dołować;) wypadają mi bardziej z przodu głowy, jak nic nie wcieram i nie łykam to robią mi się straszne zakola i widac przerzedzenia :eek: lekarze oczywiście ignorują mój problem:mad: Cosmaaaaaaa - 2010-01-18 14:31 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16541353) To jest ta wcierka, o ktorej pisala pare stron wczesniej monic840628 : nalezy kupic cwiartke wodki, polowa cwiartki wodki zalac 2 duze pokrojone w plastry cebule, trzymac w zakreconym sloiku 2 dni, potem wetrzec to w skore glowy i trzymac w cieplym czepku ok15 min, nastepnie umyc glowe szamponem seboradin wlosy przetluszczajace sie i wypadajace9jakos tak sie to nazywa). Kuracje stosowac raz w tygodniu, tak zeby tej mikstury wystarczylo na 2 razy. To ma pomoc w oczyszczeniu skory z lojotoku. Ja jestem po 2-och probach, super efektow nie ma na razie, ale to poczatek dopiero, sprobuje jeszcze z 4 razy. Kurcze, powaznie brzmi, ja strasznie sie boje dawac alkohol na glowke ... Poczekam na Twoje efekty i moze sie zdecyduje :) a narazie zostane przy swoich specyfikach :) Klaudiczka997 - 2010-01-18 15:45 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16541459) te, które mi wypadły są rzeczywiście wątłe:rolleyes: gdzieś połowę chudsze niż te dłuzsze:rolleyes: mi wypadają od kilku lat:eek: trudno mi powiedzieć ile, bo raz jest lepiej a raz gorze, ale problem zaczął się od okresu dojrzewania, czyli ponad dziesięć lat :mur: codziennie tracę ponad 100 włosów, kiedys próbowałam liczyć, teraz nie chcę się dołować;) wypadają mi bardziej z przodu głowy, jak nic nie wcieram i nie łykam to robią mi się straszne zakola i widac przerzedzenia :eek: lekarze oczywiście ignorują mój problem:mad: Bejjka jak to możliwe że wypadają Ci przez pare lat ale na zdjeciach masz dość grube włosy...nie są cienkie??:confused: Bejjka - 2010-01-18 15:51 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Klaudiczka997 (Wiadomość 16543874) Bejjka jak to możliwe że wypadają Ci przez pare lat ale na zdjeciach masz dość grube włosy...nie są cienkie??:confused: sam włos sam w sobie jest gruby i mocny, trochę jak u azjatek;) niestety jest ich coraz mniej:mad: na zdjęciach to niestety tylko złudzenie, że jest ich mnóstwo:rolleyes: poza tym widzialaś tył a mi najwięcej wypada z przodu głowy:confused: eyee - 2010-01-18 18:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bejjka co obecnie uzywasz z tabletek i kosmetyków?? Pfff34 - 2010-01-18 18:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Użyłam Capitis Duo Szampon który dermatolog kazał mi stosowac co drugi dzień. Nie pieni się to wcale a wcale, a na ulotce napisane jest żeby trzymać pianę 5minut :O Rozcięczyłam z wodą 1:1 i trochę się udało jej zrobić ale szału nie było. Podobno wysusza włosy ale moje są po nim niesamowicie lśniące i miękkie :) Efektów oczywiście nie ma, bo jeden raz użyłam, ale podobno jest lepiej już po tygodniu. O dziwo jak umyłam włosy wieczorem to następnego dnia wieczorem jeszcze nie były tłuste (a przy innych szamponach zawsze są). Pozatym od dziś popijam pokrzywę :D Mam nadzieję, że coś pomoże. Zaznaczam, że mam dopiero 16lat, chyba nigdy nie będzie mi dane mieć gęstych, mocnych włosów, choć nigdy nie prostuje, nie suszę, nie lokuję. Sama natura a i tak wypadają jak szalone :( Bejjka - 2010-01-18 18:28 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez eyee (Wiadomość 16546576) Bejjka co obecnie uzywasz z tabletek i kosmetyków?? suplementy: Ducray Anacaps, żelazo Biofer, rutinoscorbin (dermatolog mi kazał ze względu na pękające naczynka i ciągłe siniaki:rolleyes:) kosmetyki: szampony: vichy dercos, apteczka babuni wzmocnienie, joanna rzepa, alpecin C1 odżywki: wax dwufazowa odżywka w spreju, maska gloria, kallos latte, alterna caviar, apteczka babuni wzmocnienie czasami jakiś lorys;) wcierki: chwilowo tylko radical;) oleje: amla dabur, himalaya, heenara, Bhringraj, kokosowy monic840628 - 2010-01-18 18:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16547326) suplementy: Ducray Anacaps, żelazo Biofer, rutinoscorbin (dermatolog mi kazał ze względu na pękające naczynka i ciągłe siniaki:rolleyes:) kosmetyki: szampony: vichy dercos, apteczka babuni wzmocnienie, joanna rzepa, alpecin C1 odżywki: wax dwufazowa odżywka w spreju, maska gloria, kallos latte, alterna caviar, apteczka babuni wzmocnienie czasami jakiś lorys;) wcierki: chwilowo tylko radical;) oleje: amla dabur, himalaya, heenara, Bhringraj, kokosowy Bejjka widze ze ty sporo tego uzywasz wszystkiego, nie wiem czy pisalam wczesniej ale chyba tak, ze lekarz kazal mi wszystko odstawic co przepisala mi pani dermatolog i endokrynolog i odstawilam, uzywam tylko wcierki z cebuli, szamponu seboradin i raz w tyg jajko i rycyna i to wszystko. Kurcze mogly by juz byc wkoncu jakies efekty u was po tej wcierce, a stosujesz ten szampon co ja? moze odstaw te inne rzeczy.. moze to za duzo albo stosując to wszystko ta cebula nie ma dzialania..nie wiem... ja polecilam paru moim klientką tą wcierke i mowiły ze są zadowolone... moze jeszcze troszke i Wam tez pomoze, trzymam dalej kciuki. Bejjka - 2010-01-18 19:03 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16547952) Bejjka widze ze ty sporo tego uzywasz wszystkiego dzięki temu utrzymuje wlosy w dobrej kondycji:D Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16547952) nie wiem czy pisalam wczesniej ale chyba tak, ze lekarz kazal mi wszystko odstawic co przepisala mi pani dermatolog i endokrynolog i odstawilam, uzywam tylko wcierki z cebuli, szamponu seboradin i raz w tyg jajko i rycyna i to wszystko. pisałaś:ehem: pisalaś też, że lekarz kazal Ci myć włosy szarym mydłem a Ty wybrałaś seboradin;) myślę, że szampon nie ma aż tak dużego znaczenia i chcę najpierw zużyć to co mam:ehem: aaaa, nie ma szans żebym odstawiła np odżywkę, bez niej moje włosy to jeden wielki kołtun:eek: Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16547952) Kurcze mogly by juz byc wkoncu jakies efekty u was po tej wcierce użyłam jej dwa razy, niedługo zrobię kolejne podejście;) monic840628 - 2010-01-18 19:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III aaaa, nie ma szans żebym odstawiła np odżywkę, bez niej moje włosy to jeden wielki kołtun:eek: ja tez uzywam po myciu odzywki z pantin bo tez bym miała ciezko rozczesac, ale wsmarowuję ją tylko we włosy , nie w skore głowy. Jak Ci sie skonczy ten szampon z viszy to moze kup ten seboradin, miałas go kiedys? moze bedzie lepszy... Czekam na kolejne wasze wcierania:) i odrazu piszcie opinie, moze po kolejnej bedzie juz lepiej. Pozdrawiam Was serdecznie Kamnicanka - 2010-01-19 07:20 Cieńsze włosy z dnia na dzień? Dziewczyny pomóżcie, bo już nie wiem co mysleć. Moje włosy nie wypadają (podczas mycia i czesania wypada mi mało włosów, 10-20), nie widze ich na poduszce, na bluzkach itp. A praktycznie w ciągu tygodnia ich objętość znacznie zmalała (aż zrobiły się prześwity ;/). Nie wiem od czego?? Czy mogły zrobić sie cieńsze z powodu pigułek anty (podejrzewam, że źle dobranych i mogły one coś zakłócić- brałam 2 miesiące yaz)? Jaka może być inna przyczyna? mysia m - 2010-01-19 07:50 Dot.: Cieńsze włosy z dnia na dzień? Cudów nie ma, albo wypadły, a w przeciągu tygdonia na pewno byś to zauważyła, albo źle się układają, bo masz gorszy okres. Gdy włoski są przyklapnięte, wyglądają jakby było ich mało. Nie czujesz się ostatnio gorzej? Moze masz dużo stresu, to wpływa na ogólny wygląd włosów. Inna mozliwosc- włosy wypadały w dużych ilościach wcześniej, ale nie przywiązałas do tego wagi, a teraz zauważyłas. Polecam wax do włosów zniszczoncyh i osłabionych, poczytaj sobie o nim w watku na wizażu. Bejjka - 2010-01-19 10:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III hej, byłam dziś*na pobraniu krwi:ehem: nie zrobiłam wszystkich sugerowanych badań, bo babka policzyła mi 380zł :eek: a na taką kwotę nie byłam przygotowana;) poza tym babka powiedziala mi, że hormony muszę badać w konkretnym dniu cyklu i mam się dowiedzieć od lekarza kiedy, bo szkoda kasy na takie chybił trafił:rolleyes: tylko prolaktynę zrobiłam dziś.... kiedy powinno badać się hormony? :confused: Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16548628) ja tez uzywam po myciu odzywki z pantin bo tez bym miała ciezko rozczesac, ale wsmarowuję ją tylko we włosy , nie w skore głowy. ja też nie używam odżywke na skalp;) Cytat: Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16548628) Jak Ci sie skonczy ten szampon z viszy to moze kup ten seboradin, miałas go kiedys? moze bedzie lepszy... kupię, ale najpierw muszę skonczyć to co mam, a trochę to potrwa:rolleyes: monic840628 - 2010-01-19 14:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III [QUOTE=Bejjka;16559100]hej, byłam dziś*na pobraniu krwi:ehem: nie zrobiłam wszystkich sugerowanych badań, bo babka policzyła mi 380zł :eek: a na taką kwotę nie byłam przygotowana;) poza tym babka powiedziala mi, że hormony muszę badać w konkretnym dniu cyklu i mam się dowiedzieć od lekarza kiedy, bo szkoda kasy na takie chybił trafił:rolleyes: tylko prolaktynę zrobiłam Ja hormony robilam od pierwszego do 3 dnia miesiaczki, albo do piątego, dokladnie nie pamietam ale jakos tak. Kurcze strasznie duzo placisz za te badania, ja mialam wszystko z kasy chorych, no ale na wizyte u endokrynologa czekałam prawie trzy miesiace Klaudiczka997 - 2010-01-19 18:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny ja pamietam że seboradin lotion mi bardzo kiedyś pomagał miałam po nim mnóstwo nowych włosów...powróciłam i teraz do niego za jakis miesiac napisze o efektach mam nadzieje ze i tym razem mnie nie zawiedzie...:rolleyes: nie licze na cud że nagle zatrzyma wypadanie ale licze na multum antenek tak jak kiedys Bejjka - 2010-01-20 08:47 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Wiecie co jestem w małym szoku:eek: wczoraj tżet odebrał część moich wyników (prolaktyna i magnez będą w czwartek) i być może znalazłam przyczynę mojego wypadania i okazuje się być bardzo banalna :crazy: otóż być może winne jest żelazo: norma to 60-150 a ja mam...40 :eek: np mój tżet ma 110;) zawsze miałam problemy z żelazem, dlatego stosuję dietę bogatą w żelazo, dodatkowo się suplementuje (27mg niby łatwo przyswajalnego żelaza dziennie:rolleyes:) i takie efekty? :eek: nigdy nie spodziewałabym się, że moje żelazo może być takie niskie:mad: Gosia19011983 - 2010-01-20 09:36 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16582141) Wiecie co jestem w małym szoku:eek: wczoraj tżet odebrał część moich wyników (prolaktyna i magnez będą w czwartek) i być może znalazłam przyczynę mojego wypadania i okazuje się być bardzo banalna :crazy: otóż być może winne jest żelazo: norma to 60-150 a ja mam...40 :eek: np mój tżet ma 110;) zawsze miałam problemy z żelazem, dlatego stosuję dietę bogatą w żelazo, dodatkowo się suplementuje (27mg niby łatwo przyswajalnego żelaza dziennie:rolleyes:) i takie efekty? :eek: nigdy nie spodziewałabym się, że moje żelazo może być takie niskie:mad: Ponad 1,5 roku temu norma mojego żelaza wynosiła 20, była to masakra, ale teraz już jest ok. Warto robić badania. Bejjka - 2010-01-20 10:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Gosia19011983 (Wiadomość 16583063) Ponad 1,5 roku temu norma mojego żelaza wynosiła 20, była to masakra, ale teraz już jest ok. Warto robić badania. a jak wyrównałaś żelazo to przestały wypadać Ci włosy?:> Bejjka - 2010-01-21 08:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Wczoraj byłam z moimi wynikami u lekarza i niestety odesłał mnie do ginekologa:mur: powiedział, że dla kobiety w wieku rozrodczym to nie jest aż taki zły wynik :mad: :mdleje: a więc czeka mnie wycieczka po lekarzach.....a już myślałam, że skończy się*ten koszmar wypadających włosów:cool: aga24zuzia - 2010-01-21 08:57 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bejka a moge zapytać ile Ci tych włosów dziennie wypada? a co do tego żelaza to jednak wyrównaj je ,bo wiesz jeden lekarz twierdzi ze jest ok ,a drugi stwierdzi ze za mało Bejjka - 2010-01-21 09:25 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16606656) Bejka a moge zapytać ile Ci tych włosów dziennie wypada? a co do tego żelaza to jednak wyrównaj je ,bo wiesz jeden lekarz twierdzi ze jest ok ,a drugi stwierdzi ze za mało na pewno ponad sto dziennie, najintensywniej podczas mycia, wcierek i czesania-wtedy kilkadziesiąt :eek: ale wypadają też tak same z siebie np moje stanowisko pracy zawsze jest cale w moich wypadniętych kudlach, choć ich nie dotykam:cool: głupio mi czasem, bo ludzie zwracają na to uwagę i się dopytują co mi jest, że tak gubię włosy......i nikt nie chce mi wierzyć, że od paru lat szukam przyczyny:cry: a żalazo wyrównam, pójdę do gina zobaczymy co mi powie:rolleyes: Gosia19011983 - 2010-01-21 09:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16584559) a jak wyrównałaś żelazo to przestały wypadać Ci włosy?:> oczywiście, że przestały, ale nie odrazu. Miałam jeszcze wtedy anemię. ale zaczęłam brać zelazo i jeszcze kilka suplementów, piłam herbatki z pokrzywy i skrzypu, przeprowadziłam kurację vichy i problemu po około mesiacu praktycznie nie widzę. Co jakiś czas włosy mi wypadają, ale to przez stres i utratę wagi, ale wtedy robię badania i wszystko jest w normie. aga24zuzia - 2010-01-21 10:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16607118) na pewno ponad sto dziennie, najintensywniej podczas mycia, wcierek i czesania-wtedy kilkadziesiąt :eek: ale wypadają też tak same z siebie np moje stanowisko pracy zawsze jest cale w moich wypadniętych kudlach, choć ich nie dotykam:cool: głupio mi czasem, bo ludzie zwracają na to uwagę i się dopytują co mi jest, że tak gubię włosy......i nikt nie chce mi wierzyć, że od paru lat szukam przyczyny:cry: a żalazo wyrównam, pójdę do gina zobaczymy co mi powie:rolleyes: a brałas cynk?? mi naprawde bardzo pomógł..włosy wypadały mi wprost masakrycznie... po 3 tyg ograniczly swoja emigracje o 3/4 co do tego pharmacerisa ktorego stosuje od ok 2 myć ..zapowiada sie naprawde dobrze,,srdnio leci mi ok 10 włosów mniej niż przed zastosowaniem acha dodam też że od tyg wprowadziłam masaż skóry głowy..pk 20 min dziennie pszczola2000 - 2010-01-21 10:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III hehehe zobaczcie jaki paradoks, lecą nam włosy, niektórym po nawet 200-300 każdego mycia i to od paru lat... 1,5-8lat i zobaczcie ile my musimy ich mieć że w ogóle jeszcze je mamy :D ok może włosy non stop rosna ale nowy włos nie jest w stanie w ciągu np. roku urosnąć np 35cm ;) a mimo to mamy ich jeszcze tyle :) ja tez podejmuję się wódki onion :)) dziś zrobię, jutro zadziałam mastiff - 2010-01-21 10:48 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III A ja wam powiem, że na razie jedynym środkiem który zauważalnie mi pomógł, były antybiotyki(albo coś innego zadziałało z opóźnieniem). Ale strasznie boję się ich łykać, żeby sobie wątroby nie rozwalić. Zresztą ja jestem anty do lekarstw, może dlatego, że zanim sobie uświadomiłam, jakie mogą być następstwa ich stosowania, łykałam je nie zastanawiając się nad tym. Teraz analizuje każdy "apap". Na czym polegają próby wątrobowe? To się robi badania z krwi? Bo tak myślę, że najwyższa pora skontrolować się. Czy któraś z was sobie je robiła? Bejjka - 2010-01-21 11:18 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 16609120) Na czym polegają próby wątrobowe? To się robi badania z krwi? Bo tak myślę, że najwyższa pora skontrolować się. Czy któraś z was sobie je robiła? ja robiłam kilkakrotnie:ehem: kiedyś łykalam tabletki antykoncepcyjne i gin regularnie kierował mnie na te badania. teraz też robiłam. obierają Ci krew do badania poprostu;) mastiff - 2010-01-21 11:20 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16609839) ja robiłam kilkakrotnie:ehem: kiedyś łykalam tabletki antykoncepcyjne i gin regularnie kierował mnie na te badania. teraz też robiłam. obierają Ci krew do badania poprostu;) No to good, bo już się bałam, że mi wytną kawałek wątroby;) jyyli - 2010-01-21 11:22 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Włosy też mogą wypadać od wątroby? Bo ja robiłam chyba w lutym ubiegłego roku badania i mam wysoki cholesterol, ledwo się mieszczę w normie, chociaż nie mam nadwagi i odżywiam się zdrowo, nie palę, piję okazjonalnie. Wątroba mnie czasem pobolewa. Być może to jest skutek mononukleozy, którą przeszłam w wakacje 2008 roku:confused: Może w ogóle moje nadmierne wypadanie to opóźnione powikłanie, albo po prostu to przez obecność EBV:confused: Przeszła może któraś z Was mononukleozę? Będę musiała się doedukować w tym temacie;) mastiff - 2010-01-21 11:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez jyyli (Wiadomość 16609943) Włosy też mogą wypadać od wątroby? Bo ja robiłam chyba w lutym ubiegłego roku badania i mam wysoki cholesterol, ledwo się mieszczę w normie, chociaż nie mam nadwagi i odżywiam się zdrowo, nie palę, piję okazjonalnie. Wątroba mnie czasem pobolewa. Być może to jest skutek mononukleozy, którą przeszłam w wakacje 2008 roku:confused: Może w ogóle moje nadmierne wypadanie to opóźnione powikłanie, albo po prostu to przez obecność EBV:confused: Przeszła może któraś z Was mononukleozę? Będę musiała się doedukować w tym temacie;) No właśnie mnie wątroba też czasami pobolewa, zwłaszcza jak zjem coś tłustego, np ser, dlatego chcę sprawdzić czy nic mi się tam od nadmiaru tabletek nie "popsuło". Ale chyba to raczej nie może być powodem wypadania włosów, ja przynajmniej z taką teorią się nie spotkałam, chociaż kto wie:confused: deszczyk5 - 2010-01-21 12:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 15987743) Poszłam dzisiaj na dermo-konsultacje, na których byłam już miesiąc temu, i przeżyłam szok! Pomimo leków skóra mojej głowy nadal wygląda tak samo. Nic się nie zmieniło. Oczywiście konsultantka usiłowała mi wmówić, że oczywiście jest poprawa( przecież używam maseczki z jej firmy ;)), co najmniej jakby pamiętała jak wyglądała moja głowa wcześniej. Trochę się tym podłamałam...i też się melduję:D kurczę, można popaść w zadumę - kto może tak naprawdę pomóc; ech życie .... :mur: anulinka2009 - 2010-01-21 13:41 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Tabletki anty podwyższają poziom cholesterolu. Czytałam, że problemy z tarczycą ( takie jak moje ) mają również na niego wpływ:mad:. U mnie dalej bardzo dobrze, po myciu z 15 wypada, za cały dzień maksymalnie 30, gdy nie myję jeszcze mniej:D pszczola2000 - 2010-01-21 13:50 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III no to gratulacje anulinka2009:oklaski: możesz tak pokrótce stwierdzić co w końcu Tobie pomogło?? anulinka2009 - 2010-01-21 14:44 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez pszczola2000 (Wiadomość 16613541) no to gratulacje anulinka2009:oklaski: możesz tak pokrótce stwierdzić co w końcu Tobie pomogło?? Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy ( dokładnie chorobę Haschimoto ), jestem od 2 m-cy pod opieką endokrynologa, zażywam hormon tarczycy Euthyrox, kiedyś w dawce 50, teraz 75. To co wcześniej stosowałam, nie było mi w stanie pomóc, gdy tarczyca okazała się chora. Teraz jest ok. Myślę, że podcięcie włosów również pomogło ( odciążyłam cebulki ). Pozdrawiam:-) aga24zuzia - 2010-01-21 15:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16614925) Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy ( dokładnie chorobę Haschimoto ), jestem od 2 m-cy pod opieką endokrynologa, zażywam hormon tarczycy Euthyrox, kiedyś w dawce 50, teraz 75. To co wcześniej stosowałam, nie było mi w stanie pomóc, gdy tarczyca okazała się chora. Teraz jest ok. Myślę, że podcięcie włosów również pomogło ( odciążyłam cebulki ). Pozdrawiam:-) anulinka jaki masz poziom tsh? anulinka2009 - 2010-01-21 15:16 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16615324) anulinka jaki masz poziom tsh? W momencie zdiagnozowania choroby 10,24, po 6 tygodniach brania euthyroxu 50 miałam 4,63. Teraz biorę euthyrox 75, za 6 tygodni powtórzę badania. Bejjka - 2010-01-21 15:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III anulinko, jak ja Tobie zazdroszczę:prosi: oczywiście, nie choroby, ale tego, że już zdiagnozowali u Ciebie problem i widzisz już efekty leczenia..... odebralam resztę wyników i wszystko mam w normie, poza żelazem..... ewakuacja - 2010-01-21 16:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III W koncu zrobilam badania krwi. I tak.. Wszystko w normie cala morfologia. TSH i FT4 rowniez.. Jedynie mam zawyzone zelazo. Ale nie wiem czy to ma zwiazek z wlosami. Bylam u dermatogola. Polecila mi jedynie wizyte u jakiejs spec. od wloso, ktora zrobi mi badanie wlosa. Ale jak czytalam o niej to mi sie odechciewa. Ponoc nic nie wie i sie wydziera , jest niemila. NIe pamietam jak ma na nazwisko. Nie wazne. Dermatolog polecila mi Neoptide. I nie wiem.. Znacie to? I co dalej z moimi badaniami jak wyniki krwi dobre? :/ mariette88 - 2010-01-21 17:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Zakupiłam dziś Kerium la roche-posay. Kosztuje majątek, ale jak widzę mnóstwo wypadających włosów, to chyba warto spróbować. Mam tylko nadzieję, że będzie jakiś efekt. Mam problemy hormonalne, a ich ustabilizowanie zajmie pewnie jeszcze kilka miesięcy. Aj tam :cry: Malczi - 2010-01-21 19:32 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Myślicie ze stosowanie soku pokrzywowego jako wcierki w skore głowy to dobry czy zly pomysł:confused:?? ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ---------- Zawsze uzywalam sebordinun ale nastały ciężkie czasy i nie stać mnie na takie luksusy:lol: bajeczka000 - 2010-01-21 20:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Wyniki krwi w porządku. Dermatolog powiedziała, że u studentów jeżeli wypadają włosy to na bank stres skoro wyniki są ok. Wiedziałam, że wyjdę z kwitkiem :mad: Dostałam jakieś 2 płyny robione w aptece - jeden z mentolem (:confused:) a drugi z hydrocortisonem (:confused::confused:) i mam nimi tylko dotykać skóry głowy nie wcierać. Nakazała mi brać Centrum ( stwierdziła, że te wszystkie preparaty na włosy typu skrzyp nie działają) - ale nie wydam 40 zł na witaminki. Biorę cynk, onozis, zamierzam kupić szampon Pharmaceris i czekam. Dziewczyny spotkałyście się z takimi płynami? anulinka2009 - 2010-01-22 07:44 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16616361) anulinko, jak ja Tobie zazdroszczę:prosi: oczywiście, nie choroby, ale tego, że już zdiagnozowali u Ciebie problem i widzisz już efekty leczenia..... odebralam resztę wyników i wszystko mam w normie, poza żelazem..... Teraz jest już dobrze, ale jeszcze 2 miesiące temu przeżywałam prawdziwy horror przy każdym myciu włosów, gdy wyciągałam wręcz całe pasma, a liczba wypadających dziennie włosów liczona była na setki a nie sztuki. Od maja zeszłego roku ( tak na oko ) straciłam minimum 1/3 włosów. Teraz pora na odrastanie. Dostałam ampułki ( nowe ) z radicala i mam zamiar zrobić sobie kurację. Życzę Wam dziewczyny szybkiej i poprawnej diagnozy. Niech włos będzie z nami :D Bejjka - 2010-01-22 08:36 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja zrobię*jeszcze jedno podejście do gina/endokrynologa i ewentualnie dermatologa.....jak oni nic nie pomogą to już się poddaje:mdleje: oczywiście wyrównam sobie poziom ten żelaza;) olunia969 - 2010-01-22 11:03 pomoc nietypowe wypadanie wlosow Hey, mam ogromny problem nie wiem co mam z tym zrobic i gdzie sie z nim udac. otóż to od około 1,5 mieisaca zauwazylam zwiekszone wypadanie wlosow. na poczatku myslalam ze to przez tabletki anty ktore biore okolo roku. ale to jednak nie to . po dokladnym sprawdzeniu wzystkich kosmetykow zauwazylam ze jeden ktorego czasami uzywalam jest przeterminowany, to chyba przez niego cale zamieszanie. lykam witaminki, skrzyp czasami uzyje olejku rycynowego do tego maseczka z jajka, szampon przeciw wypadaniu wlosow i odzywka odbudowująca raz uzylam plukanki z octem jablkowym. nie zauwazylam wiekszych zmian... jestem zropaczona i przerazona. Pomocy kawis1 - 2010-01-22 11:10 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III A ja sie dzis popłakałam :(:( wlosow nie wiem z 200 mi wypadlo a ja mam je bardzo rzadkie delikatne :( Szok nie bralam witamin i od razu Chyba to kupie OLIMP Chela-Ferr Bio-Complex (żelazo) i potas U mnie zrodlo wypadania lezy od wewnatrz na 100% ewakuacja - 2010-01-22 12:34 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16629530) ja zrobię*jeszcze jedno podejście do gina/endokrynologa i ewentualnie dermatologa.....jak oni nic nie pomogą to już się poddaje:mdleje: oczywiście wyrównam sobie poziom ten żelaza;) A jaki ma zwiazek zelaza? Bo ja mam nadwyzke juz od okolo roku.. eyee - 2010-01-22 13:04 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bejjka ostatnio robiłaś badanie hormonów, możesz napisać w jakim dniu cyklu? kiitty - 2010-01-22 13:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny mam takie pytanie odnośnie suplementów. Który będzie najlepszy na włosy i sprawi, że będą mniej wypadac? Silica, Belissa, Skrzypowita, a może coś innego? Ja łykam od ok 2 miesięcy Silice i Capivit A+E, ale efektów nie widać:confused: Proszę polećcie mi jakiś suplement diety, który naprawdę pomaga, bo straaasznie wypadają mi włosy... :( Bejjka - 2010-01-22 13:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 16634868) A jaki ma zwiazek zelaza? Bo ja mam nadwyzke juz od okolo roku.. mam 40 /norma 60-150 Cytat: Napisane przez eyee (Wiadomość 16635725) Bejjka ostatnio robiłaś badanie hormonów, możesz napisać w jakim dniu cyklu? miałam zrobić, ale ostatecznie nie zrobiłam:rolleyes: babka z labolatorium odradziła mi badanie hormonów na "własną rękę";), bo mogłabym stracić sporo kasy:rolleyes: zbadałam tylko prolaktynę, bo można badać ją w każdym dniu cyklu. mam w normie:ehem: po weekendzie poszukam jakiegoś*gina/endokrynologa i dowiem się wszystkiego:ehem: no i mam nadzieję, że przypisz mi jakieś żelazo czy cóś;) jyyli - 2010-01-22 15:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kiitty (Wiadomość 16636807) Dziewczyny mam takie pytanie odnośnie suplementów. Który będzie najlepszy na włosy i sprawi, że będą mniej wypadac? Silica, Belissa, Skrzypowita, a może coś innego? Ja łykam od ok 2 miesięcy Silice i Capivit A+E, ale efektów nie widać:confused: Proszę polećcie mi jakiś suplement diety, który naprawdę pomaga, bo straaasznie wypadają mi włosy... :( Mnie najbardziej pomógł Vitapil. I żeby nie było, nie robię mu reklamy;) U mojej mamy zahamował wypadanie, u mnie zmniejszył wyraźnie. Nawet po farbowaniu ostatnim nie wypadały mocniej. Skrzypowita u mnie nie zadziałała. Ale to też zależy kto czego potrzebuje. bajeczka000 - 2010-01-22 15:42 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez kiitty (Wiadomość 16636807) Dziewczyny mam takie pytanie odnośnie suplementów. Który będzie najlepszy na włosy i sprawi, że będą mniej wypadac? Silica, Belissa, Skrzypowita, a może coś innego? Ja łykam od ok 2 miesięcy Silice i Capivit A+E, ale efektów nie widać:confused: Proszę polećcie mi jakiś suplement diety, który naprawdę pomaga, bo straaasznie wypadają mi włosy... :( Ja słyszałam opinię lekarza dermatologa o Capivicie, że to to samo co wykopać trochę ziemi z trawnika i to otabletkować. Natomiast, moja pani dermatolog twierdzi, że żaden z tych suplementów nie działa, że to zwykłe placebo. Ja na własną rękę łykam Onozis - ale za krótko, by mówić o efektach. Ja ponawiam swoje pytanie czy ktoś się spotkał z takimi płynami do dotykania skóry głowy. I zastanawiam się czy opłaca się inwestować w szampon Pharmaceris wzmacniający włosy. Bejjka - 2010-01-22 15:47 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez bajeczka000 (Wiadomość 16639689) I zastanawiam się czy opłaca się inwestować w szampon Pharmaceris wzmacniający włosy. opłaca:ehem: zużyłam dwie butelki i a pewno do niego wrocę:ehem: ewakuacja - 2010-01-22 15:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16639795) opłaca:ehem: zużyłam dwie butelki i a pewno do niego wrocę:ehem: Tzn jakie byly efekty? Mi dermatologtez go polecala. I neoptide. Bejjka - 2010-01-22 16:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 16639988) Tzn jakie byly efekty? Mi dermatologtez go polecala. I neoptide. jeśli chodzi o zmniejszenie wypadania to nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów, ale jest naprawdę komfortowy w użyciu:ehem: wystarczy kapka, bo obficie się pieni, dobrze oczyszcza, nie plącze włosów. Po umyciu włosy są błyszczące i puszyste:love: ewakuacja - 2010-01-22 16:29 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja to raczej szukam czegos co sprawi ze odrosna mi wlosy. MIalam kiedys mega geste, ale wypadaly mi. Teraz jakos nie widze by mi wypadaly, ale pamietam okres pare lat temu jak mi wypadaly bardzo mocno. Bylam mlodsza i sie specjalnie tym nie przejmowalam. NIe wiedzialam ze zostane z tyloma wlosami ile mam teraz... babicha - 2010-01-22 20:31 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bejjka...przecież już dawno temu napisałam, że brak żelaza może zrobić spustoszenie na głowie ;p Stosowałam przeróżna "cuda", które miały zahamować wypadanie i ...nic! Nic, bo powodem wypadania był u mnie brak żelaza. Wynik wynosił 42, gdzie początek normy to 60. Moja dermatolog powiedziała, że te wszytkie wcierki to wyrzucone pieniądze, bo jeśli powodem jest brak żelaza to nic nie pomoże oprócz jego uzupełnienia. Poleciła mi prenatal classic (witaminy dla ciężarnej), bo z niego (wg jej doświadczenia) najlepiej się on wchłania. Minęło jakieś 1,5 m-ca łykania i..... włosy w końcu pozostają na głowie. W sumie przestały mi wypadać po ok. 2 tyg. aplikowania sobie witaminek. Potem pofarbowałam włosy i zwiększyło się wypadanie, ale tyle co kot napłakał (w porównianiu ze stanem przed kuracją ;) ). No cóż... ja jestem zadowolona. Spróbujcie :) Bejjka - 2010-01-22 20:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez babicha (Wiadomość 16647146) Bejjka...przecież już dawno temu napisałam, że brak żelaza może zrobić spustoszenie na głowie ;p Moja dermatolog powiedziała, że te wszytkie wcierki to wyrzucone pieniądze, bo jeśli powodem jest brak żelaza to nic nie pomoże oprócz jego uzupełnienia. Poleciła mi prenatal classic (witaminy dla ciężarnej), bo z niego (wg jej doświadczenia) najlepiej się on wchłania. No cóż... ja jestem zadowolona. Spróbujcie :) a ile wcześniej Ci wypadało wlosów ? :> nie, no na pewno uzupełnie niebobór żelaza:ehem: babicha - 2010-01-22 21:01 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Bardzo dużo mi wypadało. Myślałam, że łysa zostanę, bo w przeciągu roku tak przerzedły mi włosy, że znajomi mówili mi, że mam prześwity więc musiałam ściąć włosy. Teraz jest ok. Uważaj na preparaty, bo ja łykałam różne np. ascofer - nic nie dawały, bo żelazo z nich się słabo wchłana (hela żelazo - czy jak to się tam zwie - też). Dopiero ten prenatal mi pomógł. Jak pochłonę całe opakowanie (100 tabl.), odczekam jakieś 2 m-ce i powtórzę badania, bo ten brak żelaza trzeba głębiej sprawdzić czy to taki okresowy, czy też mój organizm słabo go wchłania - a tego powody, podobno bywają różne i niekiedy nieciekawe. eyee - 2010-01-22 21:37 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16637048) mam 40 /norma 60-150 miałam zrobić, ale ostatecznie nie zrobiłam:rolleyes: babka z labolatorium odradziła mi badanie hormonów na "własną rękę";), bo mogłabym stracić sporo kasy:rolleyes: zbadałam tylko prolaktynę, bo można badać ją w każdym dniu cyklu. mam w normie:ehem: po weekendzie poszukam jakiegoś*gina/endokrynologa i dowiem się wszystkiego:ehem: no i mam nadzieję, że przypisz mi jakieś żelazo czy cóś;) dobrze czekam na wiesci aniaa89bp - 2010-01-23 08:39 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez babicha (Wiadomość 16648095) Bardzo dużo mi wypadało. Myślałam, że łysa zostanę, bo w przeciągu roku tak przerzedły mi włosy, że znajomi mówili mi, że mam prześwity więc musiałam ściąć włosy. Teraz jest ok. Uważaj na preparaty, bo ja łykałam różne np. ascofer - nic nie dawały, bo żelazo z nich się słabo wchłana (hela żelazo - czy jak to się tam zwie - też). Dopiero ten prenatal mi pomógł. Jak pochłonę całe opakowanie (100 tabl.), odczekam jakieś 2 m-ce i powtórzę badania, bo ten brak żelaza trzeba głębiej sprawdzić czy to taki okresowy, czy też mój organizm słabo go wchłania - a tego powody, podobno bywają różne i niekiedy nieciekawe. babicha - A jakie mogą być tego powody? Strona 3 z 18 • Znaleźliśmy 2592 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||