WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Bejjka - 2010-01-23 08:44
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez babicha (Wiadomość 16648095) brak żelaza trzeba głębiej sprawdzić czy to taki okresowy, czy też mój organizm słabo go wchłania - a tego powody, podobno bywają różne i niekiedy nieciekawe. no właśnie, obawiam się, że mogę mieć problemy z wchlanianiem żelaza, bo już w dzieciństwie często mi go brakowało i lekarze przepisywali mi suplementacje :cool: dlatego dbam o dietę no i suplementuje się*dodatkowo żelazem (27mg dziennie-biofer) i bardzo zaskoczyłam się, że mam je takie słabiutkie :eek:
aga24zuzia - 2010-01-23 12:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
mysle ze przy braku zelaza najlepiej uzupełniac je naturalnymi produktami tj mieso,zielone warzywa ,buraki czerwone
ja uwielbiam mieso jem codziennie w sumie tylko na obiad bo wedlin nietoleruje.buraczki czerwone tez mega czesto i poziom żelaza mam przy górnej granicy normy
tompoz5 - 2010-01-23 18:23
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam.
Jestem facetem. Mam 30 lat. Ojciec ani dziadkowie nie mieli problemu z wypadającymi włosami.
Włosy wypadają mi około 1,5 roku. Nie odrastają niestety.
Mam pytanie czy jeśli zrobię sobie badanie testosteronu DHT i wynik będzie w normie, a nie podwyższony, czy to będzie oznaczało, że nie mam androgenowego wypadania włosów?
TSH mam w normie. Co jeszcze moge zrobić?
DHEA, FT3, FT4, Prolaktyna, Kortyzol.
Proszę o odpowiedź.
kotka20093 - 2010-01-23 20:41
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
jak jesteś facetem to kup sobie loxion bez recepty w aptece i wcieraj codziennie w skóre głowy, dodatkowo możesz zazywać vitapil.
babicha - 2010-01-23 20:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Aniaa nie wiem jakie są potem problemy ze słabym lub brakiem wchłaniania żelaza i chyba nie chcę wiedzieć, bo mam nadzieję, że mnie to nie dotyczy i jest to tylko okresowe. W każdym razie znajoma pracująca w służbie zdrowia powiedziała, że może być "nieciekawie". Na razie nie doszukuję się problemów ;)
Bejjka ascofer to żadne żelazo - prawie niewchłanialne. Wybierz coś innego, bo ja również łykałam ascofer i nie było żadnego efektu. Przynajmniej u mnie nie było efektu i jak wynika z Twoich badań - u Ciebie również.
ewakuacja - 2010-01-23 23:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
To ciekawe dlaczego mi wypadaly. TSH i FT4 mam w normie, zelaza za duzo.. Jakies diagnozy?
kotka20093 - 2010-01-23 23:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
zakaz handlu
2 pkt karne
Cosmaaaaaaa - 2010-01-24 06:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16671876) wiem że to może nie jest mijsce odpowiednie No wlasnie.
Forum to nie allegro!
anulinka2009 - 2010-01-24 07:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 16671723) To ciekawe dlaczego mi wypadaly. TSH i FT4 mam w normie, zelaza za duzo.. Jakies diagnozy? Ja również mam żelaza za dużo, po prostu przesadziłam z suplementami.
Bejjka - 2010-01-24 08:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez babicha (Wiadomość 16668521) Bejjka ascofer to żadne żelazo - prawie niewchłanialne. Wybierz coś innego, bo ja również łykałam ascofer i nie było żadnego efektu. Przynajmniej u mnie nie było efektu i jak wynika z Twoich badań - u Ciebie również. No to ładnie:mad:, a ja je łykam od listopada wierząc, że jest dobrze przyswajalne:rolleyes: na razie nie będę kupowała tych witaminek dla ciężarnych;), w tygodniu idę do ginekologa i zobaczymy co mi powie lub przepisze :rolleyes:
wczoraj robiłam sobie wcierkę :eek: za każdym razem jak widzę ilość wypadniętych włosów przerażenie mnie bierze:rolleyes:
no i włączyłam do diety większe ilości czerwonego mięsa:rolleyes:
ewakuacja - 2010-01-24 10:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16672600) Ja również mam żelaza za dużo, po prostu przesadziłam z suplementami. A ja nie bralam zadnych suplementow. Nie wiem skad mam go tak duzo. Bo miesa prawie w ogole nie jem :O
nikita1213 - 2010-01-24 12:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witajcie dziewczyny,
zastanawiałam się czy mój problem z włosami bardziej pasuje do tego wątku czy do wątku o cienkich włosach, ale chyba muszę wkomponować się i tam i tu ;).
W dużym skrócie: kiedyś miałam gęste, grube i sztywne włosy, potem, kilka lat temu, po chemioterapii wypadły i zaczęły odrastać cieniutkie i delikatne niczym u dziecka. Wiadomo, że optycznie wyglądało to tak, jakby było ich mniej. Jakieś trzy lata temu zauważyłam, że moja czupryna robi się jednak coraz bardziej przerzedzona, ale że kudły ciągle odrastały (taki kłujący jeżyk przy skórze :brzydal: ), to nie przejmowałam się za bardzo. Jednak w ubiegłym roku stwierdziłam, że ożesz w mordę, mam coraz więcej prześwitów, a że noszę króciutką fryzurę, to "zaczeski" nijak się zrobić nie da :brzydal: . Co najdziwniejsze-nie zauważałam nadmiernego wypadania podczas mycia i czesania, jedynie kiedy sprzątałam mieszkanie, to na podłodze wszędzie walały się moje kudły. Oczywiście do użytku wprowadziłam szampony przeciw wypadaniu (Dermena,Pharmaceris, Seboradin, Radical), okresowo suplementy (Silica, Bellissa,Vitapil, Humavit ze skrzypem i pokrzywą), ale rezultatów było brak.
Odwiedziłam w końcu dermatologa-ta obejrzała moją głowę i stwierdziła, że mieszki włosowe są w porządku, nie łysieję, a prześwity mam od tego, że włosy zmieniły strukturę i z grubych stały się cienkie. I to cholernie cienkie. Też mi pocieszenie :mur:
Ostatnio wylądowałam u endokrynologa (z zupełnie innym problemem) i całkiem przypadkowo okazało się, że mam lekką niedoczynność tarczycy (TSH 5,1), więc może moje problemy z włosami wzięły się z tej przyczyny? Od kilku dni zażywam leki i zobaczymy czy będą efekty, na głowie również :brzydal:
Cytat:
Napisane przez bajeczka000 (Wiadomość 16639689) I zastanawiam się czy opłaca się inwestować w szampon Pharmaceris wzmacniający włosy. Używałam tego szamponu i chwaliłam go sobie o tyle, że był nie tylko przyjemny w użyciu, ale włosy bardzo szybko rosły mi po nim. Niestety na długość, bo gęstość była bez zmian.
Cytat:
Napisane przez bajeczka000 (Wiadomość 16623277) Dostałam jakieś 2 płyny robione w aptece - jeden z mentolem (:confused:) a drugi z hydrocortisonem (:confused::confused:) i mam nimi tylko dotykać skóry głowy nie wcierać. Dziewczyny spotkałyście się z takimi płynami? Moja dermatolog przepisała mi taki mentolowy płyn. Też kazała delikatnie dotykać nim skóry głowy, a nie wcierać, ale to w tym sensie, że jak opowiadała, miała pacjentki, które miały tendencje do tak intensywnego wcierania różnych specyfików, że wycierały sobie łyse placki na głowie swoją nadgorliwością :p:.
kurtyzana - 2010-01-24 17:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja też bardziej dotykam skóry zwilżonymi palcami, aniżeli wcieram, bo wtedy wychodzi mi mniej włosów. choć nie wiem, czy takie "wcieranie" jest równie skuteczne jak prawdziwe wcieranie :)
nikita1213 - 2010-01-24 17:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kurtyzana (Wiadomość 16684850) ja też bardziej dotykam skóry zwilżonymi palcami, aniżeli wcieram, bo wtedy wychodzi mi mniej włosów. choć nie wiem, czy takie "wcieranie" jest równie skuteczne jak prawdziwe wcieranie :) Ja poszłam na sposób i płyn, który mam od dermatologa przelałam do butelki ze spryskiwaczem-lekko opryskuję skórę głowy (da się bez problemu odgarniając włosy :p: ), a potem bardzo delikatnie wcieram robiąc coś na kształt masażu. Tak jest mi jakoś łatwiej niż dotykać skórę głowy (palcami czy też wacikiem zwilżonym płynem ).
aga24zuzia - 2010-01-24 18:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
http://www.***************/wlosy,inn...ory_glowy.html
bardzo ciekawy artykuł dotyczący włosów..polecam przeczytać
kociarnia - 2010-01-24 21:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
hej dziewczyny gdzie mozna dostac kuracje joanny z czarnej rzepy czy jakos tak? slyszalam ze bardzo dobra a moje wlosy to koszmar :(
chyba zainwestuje jeszcze w nafte kosmetyczna... co myslicie?
wiem ze po nafte do apteki a joanne tez?
pozdr
jeszcze chcialam cos dodac na temat jak mi te wlosy wypadaja. tzn czesc z nich-cale razem z cebulkami i czesc to norlmanie kawalkami(wiem starszne) tzn ze musza byc strsznie polamane i zniszczone?:(
dodam ze mam lekki lupiez, a wlosy myje codziennie bo po 2 dniach mam juz przetluszczone,
to jakie kuracje powinno sie stosowac? nawilazajace czy bardziej wysuszajace? nie umiem inaczej sie wyrazic:P
pomozcie dziewczyny...
tompoz5 - 2010-01-24 21:36
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam.
Jestem facetem. Mam 30 lat. Ojciec ani dziadkowie nie mieli problemu z wypadającymi włosami.
Włosy wypadają mi około 1,5 roku. Nie odrastają niestety.
Mam pytanie czy jeśli zrobię sobie badanie testosteronu DHT i wynik będzie w normie, a nie podwyższony, czy to będzie oznaczało, że nie mam androgenowego wypadania włosów?
TSH mam w normie. Co jeszcze moge zrobić?
DHEA, FT3, FT4, Prolaktyna, Kortyzol.
Proszę o odpowiedź.
eyee - 2010-01-24 22:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tompoz5 (Wiadomość 16691877) Witam.
Jestem facetem. Mam 30 lat. Ojciec ani dziadkowie nie mieli problemu z wypadającymi włosami.
Włosy wypadają mi około 1,5 roku. Nie odrastają niestety.
Mam pytanie czy jeśli zrobię sobie badanie testosteronu DHT i wynik będzie w normie, a nie podwyższony, czy to będzie oznaczało, że nie mam androgenowego wypadania włosów?
TSH mam w normie. Co jeszcze moge zrobić?
DHEA, FT3, FT4, Prolaktyna, Kortyzol.
Proszę o odpowiedź. zrób ciała anty TPO i anty TG-sa zwiazane z tarczyca ale nie wiem czy nazwy nie przekręciłam i zrób androstendion
zbadaj poziom zelaza , magnezu, wapnia wit B12, cynku, cała ogólna morfologia, zbadaj kał-moze masz jakies pasozyty
nawet jesli wszystko masz z hormonami np testosteronem i tak mzoez miec androgenowe
tompoz5 - 2010-01-25 06:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jeśli wyniki byłyby dobre to też mogę mieć androgenowe? Nawet jak przodkowie nie mieli problemów z włosami?
Bejjka - 2010-01-25 08:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kurtyzana (Wiadomość 16684850) ja też bardziej dotykam skóry zwilżonymi palcami, aniżeli wcieram, bo wtedy wychodzi mi mniej włosów. choć nie wiem, czy takie "wcieranie" jest równie skuteczne jak prawdziwe wcieranie :) ja wcieram intensywnie i dość mocno:rolleyes: fakt, włosów wypada mnóstwo, ale widzę, że coś tam odrasta:rolleyes: często jeszcze po wcierce zawijam włosy w ręcznik by dodatkowo zadziałała temperaturka;) a takie delikatne myzianko nie wiem czy coś daje, bo mazaż ma pomóc wcierce przeniknąć do cebulek.....
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16686950) http://www.***************/wlosy,inn...ory_glowy.html
bardzo ciekawy artykuł dotyczący włosów..polecam przeczytać chętnie bym przeczytała, ale chyba wkleiłaś zły link, bo nie można go otworzyć;)
eyee - 2010-01-25 09:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tompoz5 (Wiadomość 16695076) Jeśli wyniki byłyby dobre to też mogę mieć androgenowe? Nawet jak przodkowie nie mieli problemów z włosami? musisz isc do dermatologa-jezeli masz przerzedzenia na czubku i w zakolach.A badałes dokładnie tarczyce??moze masz nadczynnosc?
kiitty - 2010-01-25 09:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczyny a pijecie pokrzywę i skrzyp?? pomaga to coś? ja postanowiłam to pić od dzisiaj codziennie. zobaczymy, może jakieś efekty w końcu będą...
aga24zuzia - 2010-01-25 10:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16696387)
chętnie bym przeczytała, ale chyba wkleiłaś zły link, bo nie można go otworzyć;) hmnn próbowałam go wkleić jeszcze raz ,ale za każdym razem wyskakują jakieś gwiazdki,dziwne:cool:
kociarnia - 2010-01-25 10:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kociarnia (Wiadomość 16691674) hej dziewczyny gdzie mozna dostac kuracje joanny z czarnej rzepy czy jakos tak? slyszalam ze bardzo dobra a moje wlosy to koszmar :(
chyba zainwestuje jeszcze w nafte kosmetyczna... co myslicie?
wiem ze po nafte do apteki a joanne tez?
pozdr
jeszcze chcialam cos dodac na temat jak mi te wlosy wypadaja. tzn czesc z nich-cale razem z cebulkami i czesc to norlmanie kawalkami(wiem starszne) tzn ze musza byc strsznie polamane i zniszczone?:(
dodam ze mam lekki lupiez, a wlosy myje codziennie bo po 2 dniach mam juz przetluszczone,
to jakie kuracje powinno sie stosowac? nawilazajace czy bardziej wysuszajace? nie umiem inaczej sie wyrazic:P
pomozcie dziewczyny... up up :rolleyes:
Bejjka - 2010-01-25 10:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kociarnia (Wiadomość 16691674) hej dziewczyny gdzie mozna dostac kuracje joanny z czarnej rzepy czy jakos tak? powinna być w większości drogerii i aptek. Na pewno jest w rossmannie i superpharmie;). Domyślam się, że chodzi Ci o tą:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...macniajaca.htm
powinna Ci pomóc, bo przeznaczona jest do włosów przetłuszczających się i z łupieżem:ehem:
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16698423) hmnn próbowałam go wkleić jeszcze raz ,ale za każdym razem wyskakują jakieś gwiazdki,dziwne:cool: szkoda:yyyy: no właśnie ja nie wiem skąd te gwiazdki w tym linku się wzieły? ;)
eyee - 2010-01-25 11:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dzis bede miała wyniki wiekszosci hormonów, ehh :rolleyes: :rolleyes::confused:
kurtyzana - 2010-01-25 12:17
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16696387) ja wcieram intensywnie i dość mocno:rolleyes: fakt, włosów wypada mnóstwo, ale widzę, że coś tam odrasta:rolleyes: często jeszcze po wcierce zawijam włosy w ręcznik by dodatkowo zadziałała temperaturka;) a takie delikatne myzianko nie wiem czy coś daje, bo mazaż ma pomóc wcierce przeniknąć do cebulek.....
ja uważam że daje. włosy po wcierkach rosną mi jak głupie (na długość przede wszystkim, na ilość też, ale mniej jest to widoczne, bo jako że jestem łojotokowcem, to i strasznie wypadają te najmniejsze), mimo że nie wyrywam sobie przy wcieraniu wszystkich włosów, a staram się robić to delikatnie :)
jeśli chodzi o przenikanie substancji to odpowiedzialne są za to promotory przejscia, np alkohol, alkohol denat, glikol, lecytyna sojowa etc.
Gosia19011983 - 2010-01-25 13:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kiitty (Wiadomość 16697326) dziewczyny a pijecie pokrzywę i skrzyp?? pomaga to coś? ja postanowiłam to pić od dzisiaj codziennie. zobaczymy, może jakieś efekty w końcu będą... Skrzyp i pokrzywę pije już bardzo długo, około roku. Herbatki te pomagają bardzo na włosy i paznokcie. Paznokcie mam długie i mocne, a włosy na pewno przestaną wypadać, staną się wiele ładniejsze i zdrowsze po systematycznym piciu ziół.
Bejjka - 2010-01-25 16:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kurtyzana (Wiadomość 16701107) ja uważam że daje. włosy po wcierkach rosną mi jak głupie w takim razie skoro wszystko tak delikatne wcierasz to znaczy, że muszą działać:D ja jestem trochę niecierpliwa i wcieram mocno byle szybciej mieć to za sobą;)
Katelicious - 2010-01-25 23:14
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczyny, pomóżcie :mur:. Jestem już załamana , coraz więcej włosów mi wypada :(. Już nie wiem co mam robić...
stosuję szampon seboradin niger, lotion seboradin niger codziennie wieczorem, tabletki salfazin i lewitan (drożdże)... i nadal tak samo wypadają, nawet więcej. W ferie wybieram się do dermatologa i zrobię chyba badania. Tylko właśnie na co? Na obecność żelaza? Jestem kompletnie nie w temacie, błagam o pomoc. I co mogłabym jeszcze stosować zewnętrznie? jestem strasznie zestresowana i znerwicowana przez to wypdanie, nigdy tak nie miałam.... niektórzy mówią mi że w okres jesienno-zimowy włosy wypadają ale mi nigdy! nie wypadaly. A jeśli już to bardzo mało. Teraz wypada mi przy myciu z 15 włosów, podczas czesania z 20, w ciągu dnia (jak przeczesuję delikatnie wlosy palcami etc.) sądzę, że około 30. Łącznie około 70 włosów - ale może być ten znacznie więcej, nie da się tego dokładnie wyliczyć. Wiem, że moje problemy z wypadaniem przy stanie niektórych z Was są śmieszne, ale naprawdę proszę o pomoc :cry::pliz:.
kotka20093 - 2010-01-26 08:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Kochana niektórre z nas dały by sie pokroic za 70 włosow dzinnie, szak to wg wielu trychologów 80-80 wlosow jest norma. ale jeżeli się niepokoisz to oczywiście idz do dermatologa, jednak wczesniej zrób podstawowe badania że by nie przyjsc do niego z pustymi rekami, zrób sobie:
morfologie
poziom żelaza
TSH
testosteron
to taki podstawowy zestaw na początek
paulina3553 - 2010-01-26 16:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
witajcie:* pisze pierwszy raz ale czesto czytam ten watek:)
opowiem wam moja historie
w pazdzierniku zeszlego roku poszlam do dermatologa i pani przepisala mi alpicort i cynk w tabletkach ale. bralam te leki ponad 2 miesiace czyli w grudniu skonczylam ale zaczelam kupowac seboradin niger-biore go do dzisiaj. wlosy rosna jak oszalale i do tego widze takie malutkie. tylko ze nadal mi wypadaja, nawet te nowe male wloski od wczoraj biore tez belisse.
jak myslicie przestana mi wypadac te wlosy?? juz nie moge bo niby widze nowe wlosy ale widze tez jak wszystkie mi wypadaja razem z cebulkami
myslicie ze moze to byc spowodowane ze mam przetluszcajace sie wlosy?
monic840628 - 2010-01-26 18:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez paulina3553 (Wiadomość 16733875) witajcie:* pisze pierwszy raz ale czesto czytam ten watek:)
opowiem wam moja historie
w pazdzierniku zeszlego roku poszlam do dermatologa i pani przepisala mi alpicort i cynk w tabletkach ale. bralam te leki ponad 2 miesiace czyli w grudniu skonczylam ale zaczelam kupowac seboradin niger-biore go do dzisiaj. wlosy rosna jak oszalale i do tego widze takie malutkie. tylko ze nadal mi wypadaja, nawet te nowe male wloski od wczoraj biore tez belisse.
jak myslicie przestana mi wypadac te wlosy?? juz nie moge bo niby widze nowe wlosy ale widze tez jak wszystkie mi wypadaja razem z cebulkami
myslicie ze moze to byc spowodowane ze mam przetluszcajace sie wlosy? Mysle ze tak, ze jak wlosy mocno sie przetluszczają to wtedy zwieksza sie wypadanie, ja chyba mialam wlasnie lojotokowe wypadanie wlosow, na poczadku wątku pisalam co mi pomoglo, poczytaj.. Dziewczyny co z tą wcierką czy ktores z was pomogla? widzicie jakąs poprawe? pozdrawiam
pszczola2000 - 2010-01-27 06:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja dzisiaj dopiero startuje z drugą edycją wcierki vodka onion :)
sama pisałaś raz na tydzień :D
Może nie w temacie, ale Monia powiedz, bo jak sama mówisz jesteś fryzjerką, czy rodzaj szczotki ma wpływ jakichś na włosy? Jakiej najlepiej używać?
(tzn do włosów suchych, sianowatych, wypadających)
Bejjka - 2010-01-27 08:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16649292) dobrze czekam na wiesci niestety, niczego wczoraj się nie dowiedziałam:mad: ginekolożka totalnie zignorowała moje problemy z wypadaniem włosów :mad: obejrzała moje wyniki i mimo słabego żelaza zakazała mi się suplementować nim:confused: powiedziała, że mam wysoką hemoglobinę (87%) i że żelazo niepotrzebnie zagęszcza mi krew:confused: patrzyła na mne jak na kosmitkę kiedy wciąż uskarżałam się na wypadające włosy;) co do hormonów to kazała mi tylko zbadać tsh(można ją badać w każdym dniu cyklu) a resztę sobie darować:mdleje:
także, nadal nie wiem co mam robić:confused: a włosy nadal lecą :cry:
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16700207) dzis bede miała wyniki wiekszosci hormonów, ehh :rolleyes: :rolleyes::confused: jak Twoje wyniki? :>
Cytat:
Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16737539) Mysle ze tak, ze jak wlosy mocno sie przetluszczają to wtedy zwieksza sie wypadanie, ja chyba mialam wlasnie lojotokowe wypadanie wlosow, na poczadku wątku pisalam co mi pomoglo, poczytaj.. Dziewczyny co z tą wcierką czy ktores z was pomogla? widzicie jakąs poprawe? pozdrawiam uczciwie się przyznaję, że zaprzestalam stosować cebulowej wódeczki po 4 razach;) nie mam żadnych problemów z przetłuszczającymi się włosami a ta wcierka jakoś wysuszała i uwrażliwiała mi głowę:confused: ja na pewno nie mam łojotokowego zapalenie skóry, bo skórę głowy badał mi dermatolog i mówił, że jest zdrowa.....
kotka20093 - 2010-01-27 10:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
hehe ja tez nie raz mówiłam ginekologom o włosach tez patrzylin na mnie jak na kosmitke:P ja podobnie nie mam przetłuszczajacych sie włosów myje raz na 2 -3 dni ale i 4 dzien by wytrzymały, byłam też dwa razy na badaniu mikro kamerą u trychologa i podobno skóre mam cudna, wypielęgnowaną./
eyee - 2010-01-27 11:03
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Bejjka nie przejmuj sie i marsz do lekarza, rób sama badania jak ja-za kase.lepiej wydac 400 zł na badania niz wyłysiec.co sie przejmujesz jak sie patrzy....to powiedz jej ze "zajmie sie Pani mna porzadnie jak bede łysa??"moje wyniki w normie ale musze powtórzyc w 21 dniu cyklu i nie badałam jeszcze progesteronu i prolaktyny oraz tarczycy. jedynie stosunek LH/FSH jest nieprawidłwy....ale musze isc do endo...zamaista kupowac wcierki to zrób badania. ja zbierałam kase przez 4 miesiace :mur:
a wczesniej wydawałam np na chronostimy. zmien lekarza i idz do endo..!!!!!!!!!!!!!!!!
---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------
i zamiast omawiać leki moze zacznijmy robić badania. bo np jak ktos ma chora tarczyce to żadna wcierka nie wyleczy tarczycy i nie zatrzyma wypadania, może pomóc na chwilę. pierwsze co róbcie to morfologia!czasami niedobór tylko żelaza czy wapnia powoduje takie straty we włosach. jutro mam kolejne badania. dalej wcieram to co mam ale badami i szukam przyczyny-nic juz nie bede odkładac.
anulinka2009 - 2010-01-27 11:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16751112) i zamiast omawiać leki moze zacznijmy robić badania. bo np jak ktos ma chora tarczyce to żadna wcierka nie wyleczy tarczycy i nie zatrzyma wypadania, może pomóc na chwilę. pierwsze co róbcie to morfologia!czasami niedobór tylko żelaza czy wapnia powoduje takie straty we włosach. . Dokładnie!! Jestem żywym przykładem:D.
Moja endokrynolog utwierdziła mnie w tym, że cokolwiek bym zażywała czy wcierała, to włosy i tak by wypadały.
A tak, to po miesiącu zażywania hormonów ( praktycznie z dnia na dzień, dodatkowo po podcięciu włosów o ok. 8 cm ) włosy całkowicie przestały mi wypadać. Pewnie Euthyrox będzie towarzyszł mi do końca życia, ale naprawdę da się z tą chorobą żyć, Wczoraj ginekolog powiedział mi, że jak ustabilizuję TSH to i o dzidzi mogę myśleć;).
Badajcie się dziewczyny i myślcie pozytywnie.
Pozdrawiam:-)
eyee - 2010-01-27 11:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16752521) Dokładnie!! Jestem żywym przykładem:D.
Moja endokrynolog utwierdziła mnie w tym, że cokolwiek bym zażywała czy wcierała, to włosy i tak by wypadały.
A tak, to po miesiącu zażywania hormonów ( praktycznie z dnia na dzień, dodatkowo po podcięciu włosów o ok. 8 cm ) włosy całkowicie przestały mi wypadać. Pewnie Euthyrox będzie towarzyszł mi do końca życia, ale naprawdę da się z tą chorobą żyć, Wczoraj ginekolog powiedział mi, że jak ustabilizuję TSH to i o dzidzi mogę myśleć;).
Badajcie się dziewczyny i myślcie pozytywnie.
Pozdrawiam:-) CZYLI JUZ WŁOSKI cI NIE WYPADAJA? A JAKIE MIAŁAS WYNIKI??prosze napisz jak mozesz
zazdroszcze-ja tez dokładnie szukam przyczyny
anulinka2009 - 2010-01-27 12:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16752689) CZYLI JUZ WŁOSKI cI NIE WYPADAJA? A JAKIE MIAŁAS WYNIKI??prosze napisz jak mozesz
zazdroszcze-ja tez dokładnie szukam przyczyny
Pierwsze TSH miałam 6,08. Z tym poszłam do endo. Musiałam powtórzyć TSH, dodatkowo robiłam przeciwciała TPO oraz FT3 i FT4.
Drugie TSH miałam już 10,24, FT3 i FT4 w normie, natomiast TPO ponad 600 ( przy normie 30). To wskazywało jednoznacznie na niedoczynność ( choroba Hashimoto ). Wiem też, że był to na szczęście początek choroby, a to wypadanie włosów całymi pasmami, jednym z jej objawów.
Przez 6 tygodni brałam Euthyrox 50, zrobiłam wyniki i TSH spadło do 4,63. Teraz biorę Euthyrox 75, po 6 tygodniach zażywania znowu zrobię wyniki, mam nadzieję, że będę już w normie.
Włosy przestały wypadać. W dni mycia tracę na ok. 20-30, w pozostałe jeszcze mniej:jupi:. W końcu zaczęłam nosić rozpuszczone, nie znajduję ich wszędzie, stres z tym związany po prostu odszedł w niepamięć.
nikita1213 - 2010-01-27 12:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16747273) niestety, niczego wczoraj się nie dowiedziałam:mad: ginekolożka totalnie zignorowała moje problemy z wypadaniem włosów :mad: obejrzała moje wyniki i mimo słabego żelaza zakazała mi się suplementować nim:confused: powiedziała, że mam wysoką hemoglobinę (87%) i że żelazo niepotrzebnie zagęszcza mi krew:confused: patrzyła na mne jak na kosmitkę kiedy wciąż uskarżałam się na wypadające włosy;) co do hormonów to kazała mi tylko zbadać tsh(można ją badać w każdym dniu cyklu) a resztę sobie darować:mdleje:
także, nadal nie wiem co mam robić:confused: a włosy nadal lecą :cry: Dobrze dziewczyny prawią: nie przejmuj się i nie zastanawiaj, tylko leć i zbadaj na początek TSH. Powodzenia :przytul:.
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16751112) i zamiast omawiać leki moze zacznijmy robić badania. bo np jak ktos ma chora tarczyce to żadna wcierka nie wyleczy tarczycy i nie zatrzyma wypadania, może pomóc na chwilę. pierwsze co róbcie to morfologia!czasami niedobór tylko żelaza czy wapnia powoduje takie straty we włosach. jutro mam kolejne badania. dalej wcieram to co mam ale badami i szukam przyczyny-nic juz nie bede odkładac Zgadzam się całkowicie :ehem:. Ja przez trzy lata zastanawiałam się od czego fryzura mi się przerzedza, a morfologia, żelazo i inne wyniki były w normie. I nie wiem co mnie zaćmiło, że wcześniej nie przebadałam tarczycy :mur:. Teraz przynajmniej wiem, że mam niedoczynność i jest nadzieja, że po lekach coś mi zagęści na głowie. Oj, jak mi się marzy taki dziki, nawet trudny do ujarzmienia włosowy busz, hehe :brzydal:
eyee - 2010-01-27 13:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczynki jak jutro nie zaśpię to idę na TSH i ft4, reszta juz odpłatnie.
Bejjka - 2010-01-27 14:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16751112) Bejjka nie przejmuj sie i marsz do lekarza, rób sama badania jak ja-za kase.lepiej wydac 400 zł na badania niz wyłysiec.co sie przejmujesz jak sie patrzy....to powiedz jej ze "zajmie sie Pani mna porzadnie jak bede łysa??" problem polega na tym, że ja od dłuższego czasu jestem zdana na siebie i wszystko robię prywatnie:rolleyes: ta wizyta też była prywatna, bo oprócz "konsultacji':rolleye s:, robiłam usg piersi i cytologię;)
załamuje mnie to, bo szukam od kilku lat przyczyny i wciąż nic :mur: w włosy mi lecą i lecą:cry:
zrobię sobie badanie na tarczycę i jakoś spróbuję dostać się do jakiegoś endokrynloga, bo nawet prywatnie trzeba czekać ok 2-3 m-cy :mdleje:
ale nie poddaje się, bo definitywnie coś*jest ze mną nie tak......bo nie wierzę, że podczas zwyklego szczotkowania może wypaść kilkadziesiąt włosów:eek:
ale załamuje mnie to, że lekarze mnie ignorują, bo wciąż mam włosy na głowie:rolleyes: i nawet nie zainteresują się*moim problemem.......
tyneczka - 2010-01-27 16:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Podczytuje Was często, gdzieś tam już coś pisałam, ale na pewno żadna mnie nie kojarzy.
Robiłam wczoraj badania, bo wreszcie udało mi się dostać do lekarza 1.kontaktu i dała mi skierowanie. Mam podwyższone OB (norma do 12, a ja mam 18) i kreatynine. TSH 3-generacja mam 2,32 a jest do 4. Więc chyba z tarczycą wszystko w porządku? Żelazo w normie, cukier też. A włosy lecą i lecą... Jutro postaram się dostać do lekarza i pokazać mu wyniki....
Bejjka - 2010-01-27 16:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 16760052) Mam podwyższone OB (norma do 12, a ja mam 18) moje OB wynosi 17....
byłam u dwóch lekarzy i żaden słowem się nie odezwał, że może być coś nie tak :eek:
jyyli - 2010-01-27 16:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Norma jest do 12? Wydawało mi się, że mniej:confused: Dziewczyny, a nie jesteście przeziębione, nie macie żadnych infekcji ani niczego? Albo nie miałyście ostatnio. Bo wtedy OB może być podwyższone.
Bejjka - 2010-01-27 17:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 16760817) Norma jest do 12? Wydawało mi się, że mniej:confused: Dziewczyny, a nie jesteście przeziębione, nie macie żadnych infekcji ani niczego? Albo nie miałyście ostatnio. Bo wtedy OB może być podwyższone. ja ok 2 tygodnie temu byłam chora, zwykłe przeziębienie-gorączka, katar, ból gardła......
tyneczka - 2010-01-27 17:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Niestety nie, ale mam jakieś bakterie w moczu i sama wcześniej się obawiałam że mam jakąś infekcję, bo boli mnie pęcherz.
eyee - 2010-01-27 18:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16756825) problem polega na tym, że ja od dłuższego czasu jestem zdana na siebie i wszystko robię prywatnie:rolleyes: ta wizyta też była prywatna, bo oprócz "konsultacji':rolleye s:, robiłam usg piersi i cytologię;)
załamuje mnie to, bo szukam od kilku lat przyczyny i wciąż nic :mur: w włosy mi lecą i lecą:cry:
zrobię sobie badanie na tarczycę i jakoś spróbuję dostać się do jakiegoś endokrynloga, bo nawet prywatnie trzeba czekać ok 2-3 m-cy :mdleje:
ale nie poddaje się, bo definitywnie coś*jest ze mną nie tak......bo nie wierzę, że podczas zwyklego szczotkowania może wypaść kilkadziesiąt włosów:eek:
ale załamuje mnie to, że lekarze mnie ignorują, bo wciąż mam włosy na głowie:rolleyes: i nawet nie zainteresują się*moim problemem....... TAK WIEM TAK LEKARZE PODCHODZA DO PROBLEMU-U MNIE DZIAŁA ZDANIE" to zajmie sie mna pani kiedy bede łysa?? wtedy bedzie za pozno..."
jyyli - 2010-01-27 19:02
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16761106) ja ok 2 tygodnie temu byłam chora, zwykłe przeziębienie-gorączka, katar, ból gardła...... Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 16761480) Niestety nie, ale mam jakieś bakterie w moczu i sama wcześniej się obawiałam że mam jakąś infekcję, bo boli mnie pęcherz. Ja myślę, że to jest powód podwyższonej OB u Was :ehem: I to może też niestety powodować/wzmagać wypadanie.
Tyneczko, właśnie możesz mieć jakąś infekcję niestety, warto przejść się do lekarza. I nosić ciepłe majciochy:p: U mnie na wszelkie bóle, infekcje pęcherza i nerek pomaga mieszanka: Urosal (czy tam Urosept, nigdy nie pamiętam), No-spa i Furagina.
tyneczka - 2010-01-27 19:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 16764479) Ja myślę, że to jest powód podwyższonej OB u Was :ehem: I to może też niestety powodować/wzmagać wypadanie.
Tyneczko, właśnie możesz mieć jakąś infekcję niestety, warto przejść się do lekarza. I nosić ciepłe majciochy:p: U mnie na wszelkie bóle, infekcje pęcherza i nerek pomaga mieszanka: Urosal (czy tam Urosept, nigdy nie pamiętam), No-spa i Furagina. No mam nadzieję, że się jutro dostanę... tylko z pęcherzem czuję, że mam problem od niedawna a z wlosami bawię się od wakacji :(:(
Katelicious - 2010-01-27 21:03
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16721033) Kochana niektórre z nas dały by sie pokroic za 70 włosow dzinnie, szak to wg wielu trychologów 80-80 wlosow jest norma. ale jeżeli się niepokoisz to oczywiście idz do dermatologa, jednak wczesniej zrób podstawowe badania że by nie przyjsc do niego z pustymi rekami, zrób sobie:
morfologie
poziom żelaza
TSH
testosteron
to taki podstawowy zestaw na początek dziękuję za odpowiedź :).
ewakuacja - 2010-01-27 21:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziewczyny a co ja mam dalej robic jezeli morfologia jest ok, tylko nieco za duzo zelaza. TSH i FT 4 tez w normie?
eyee - 2010-01-27 21:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez ewakuacja (Wiadomość 16769019) Dziewczyny a co ja mam dalej robic jezeli morfologia jest ok, tylko nieco za duzo zelaza. TSH i FT 4 tez w normie? zbadaj hormony
Katelicious - 2010-01-27 21:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
mam pytanie odnoście mojego wypadania.
otóż w listopadzie miałam operację i byłam pod narkozą - czy może mieć to związek z wypadaniem? bo słyszałam od którejś z forumowiczek, że tak.
do tego przetłuszczają mi się włosy - myję je codziennie od kilku lat, drugiego dnia sa tłuste. czy może mieć to związek z wypadaniem? W zimę odrobinę szybciej włosy mi się przetłuszczają, może dlatego?
Czy może po prostu jest jakiś gorszy okres? włosy wypadaja w okresie jesienno-zimowym zazwyczaj ... nie wiem już sama.
No ale za 2-3 tygodznie robie sobie badania na morfologie, poziom żelaza, TSH.
może ktos pomoć :)?
kotka20093 - 2010-01-27 22:06
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
od narkozy moga wypadac włosy, ale nie jest to regułą, moja mama miała operacje i jej włosy nie wypadają. od przetłuszczania tez mogą wypadac włosy, wazny jest wtedy odpowiedni szampon, zeby nie miał silikonów, ja polecam seboradin niger.
Katelicious - 2010-01-27 22:11
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16770883) od narkozy moga wypadac włosy, ale nie jest to regułą, moja mama miała operacje i jej włosy nie wypadają. od przetłuszczania tez mogą wypadac włosy, wazny jest wtedy odpowiedni szampon, zeby nie miał silikonów, ja polecam seboradin niger. czyli tak naprawde i to i to może mieć wpływ (albo ani to ani to nie ma wpływu). stosuję szampon seboradin niger, wieczorem na noc lotion seboradin niger, z odżywek ostatnio używam kompresu nawilżającego Joanny (z tego co wiem, nie ma tam silikonów)
a wewn. stosuję salfazin i drożdże lewitan
no ale wiadomo, na efekty tego wszystkiego trzeba poczekać pewnie z 3 miesiące :rolleyes:...
ręce mi już opadają.
eyee - 2010-01-27 22:20
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
zegnam sie z tym watkiem, jak znajde przyczyne to dam znac :-)siedzenie na nim nic mi nie daje, robie wszystkie badania i tyle!
ewakuacja - 2010-01-28 07:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16769869) zbadaj hormony
Jakie?
Bejjka - 2010-01-28 09:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez eyee (Wiadomość 16771232) zegnam sie z tym watkiem, jak znajde przyczyne to dam znac :-)siedzenie na nim nic mi nie daje, robie wszystkie badania i tyle! eyee nie opuszczaj nas :prosi:
byłaś dziś*na badaniach czy się zleniłaś?:p:
jutro postaram się podskoczyć do labolatorium i zbadam sobie tą tarczycę i cholesterol, bo zapomniałam go sobie wpisać na listę a warto wiedzieć co i jak:rolleyes:
powiem Wam, że zaczynam czuć się jak jakaś hipochondryczka:brzydal: siedzę i wyszukuje sobie jakieś choroby, które mogą być odpowiedzialne za wypadanie wlosów :mdleje:
znalazłam blog poświęcony wypadającym włosom:rolleyes:
http://www.wypadaniewlosow.com.pl/bl...padanie_wlosow
eyee - 2010-01-28 09:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16775193) eyee nie opuszczaj nas :prosi:
byłaś dziś*na badaniach czy się zleniłaś?:p:
jutro postaram się podskoczyć do labolatorium i zbadam sobie tą tarczycę i cholesterol, bo zapomniałam go sobie wpisać na listę a warto wiedzieć co i jak:rolleyes:
powiem Wam, że zaczynam czuć się jak jakaś hipochondryczka:brzydal: siedzę i wyszukuje sobie jakieś choroby, które mogą być odpowiedzialne za wypadanie wlosów :mdleje:
znalazłam blog poświęcony wypadającym włosom:rolleyes:
http://www.wypadaniewlosow.com.pl/bl...padanie_wlosow widzisz nie chciało mi sie jechac :( nie moge tu zagladac jak nie zrobie wszystkich badan....bo jeszcze bardziej sie stresuje-jutro zrobie ta tarczyce! musze sie zmusic by tu nie zaglądać :rolleyes:
Agnes1906 - 2010-01-28 09:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
nie chce mi się śledzić całego wątku, ale też kiedyś miałam problem z wypadającymi włosami.
I POKONAŁAM GO
Jak to zrobiłam?
3 miesiące Belissy
skrzyp codziennie piłam
i od czasu do czasu WAX.
Jeżeli uznaie, ze ta wypowiedź jest nie na miejscu, to sorki;) Ale może komuś się przyda;)
kotka20093 - 2010-01-28 09:44
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Katelicious (Wiadomość 16771003) czyli tak naprawde i to i to może mieć wpływ (albo ani to ani to nie ma wpływu). stosuję szampon seboradin niger, wieczorem na noc lotion seboradin niger, z odżywek ostatnio używam kompresu nawilżającego Joanny (z tego co wiem, nie ma tam silikonów)
a wewn. stosuję salfazin i drożdże lewitan
no ale wiadomo, na efekty tego wszystkiego trzeba poczekać pewnie z 3 miesiące :rolleyes:...
ręce mi już opadają. tak samo jest z tarczyca; moja mama ma koleżnake która ma niedoczynność i ma piekne grube włosy i nigdy jej nie wypadaly. u niej jedynym objawem niedoczynności było zmęczenie.
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------
Cytat:
Napisane przez Agnes1906 (Wiadomość 16775668) nie chce mi się śledzić całego wątku, ale też kiedyś miałam problem z wypadającymi włosami.
I POKONAŁAM GO
Jak to zrobiłam?
3 miesiące Belissy
skrzyp codziennie piłam
i od czasu do czasu WAX.
Jeżeli uznaie, ze ta wypowiedź jest nie na miejscu, to sorki;) Ale może komuś się przyda;) fajnie że Tobie to pomogło:) pewnie u ciebie przyczyna było lekkie osłabienie organizmu, dostarczyłaś witaminy, krzem i minęło. szkoda że wszystkim nie pomagają takie środki jak wax, czy belissa.
Flossy15 - 2010-01-28 14:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Hej, ja niestety mam okropny tłusty łupież na głowie i żadne wcierki cudowne mi nie pomogą jak się go najpierw nie pozbędę, bo przez tą skorupę to nic nie przenika. Myślałam nad zakupem zielonego szamponu z Vichy. Na KWC ma dobre opinie, któś może miał z nim do czynienia? Jeśli tak to poproszę o krótką recenzję.
Bezcielesna - 2010-01-28 14:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Co do OB to w dawnych czasach miewalam takie od 40 do 60 i wlosy nie leciałay, nie leciały też po narkozie.. dopiero stres je powalił.
Oficjalnie mogę powiedzieć, że po 7mc wypadania mam już ten problem za sobą... dwa opakowania ampulek radical i z 400szt dziennie zeszłam do 40. nie mogę się nadziwić...
a nowe włosy odrastają jak szalone, cale czolo mam oblepione rosnacymi kosmykami.
Zawiodłam sie natomiast na preparacie Biotebal 5mg, zero dzialania po 3mc stosowania, podobnie jak Vichy serum z aminexilem
Życzę Wszystkim wygranej bitwy z wypadaniem.
Bejjka - 2010-01-28 14:37
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bezcielesna (Wiadomość 16784017) Oficjalnie mogę powiedzieć, że po 7mc wypadania mam już ten problem za sobą... dwa opakowania ampulek radical i z 400szt dziennie zeszłam do 40. nie mogę się nadziwić...
a nowe włosy odrastają jak szalone, cale czolo mam oblepione rosnacymi kosmykami. ja też chwalę ampułki radical:love: co prawda nie zahamowały one u mnie wypadania, ale dzięki niemu pojawiło się mnóstwo babu hair, no i włosy mi szybciej rosną:D
Klaudiczka997 - 2010-01-28 15:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja własnie zamowiłam dwa opakowania ampułek radical..no i zobaczymy dodatkowo musze zbadac wszystkie hormony bo wysypuje mnie na brodzie i na plecach co świadczy raczej o problemie z hormonami....bo nigdy nie mialam zadnych pryszczy!!
monic840628 - 2010-01-28 16:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez pszczola2000 (Wiadomość 16746399) ja dzisiaj dopiero startuje z drugą edycją wcierki vodka onion :)
sama pisałaś raz na tydzień :D
Może nie w temacie, ale Monia powiedz, bo jak sama mówisz jesteś fryzjerką, czy rodzaj szczotki ma wpływ jakichś na włosy? Jakiej najlepiej używać?
(tzn do włosów suchych, sianowatych, wypadających) Co do szczotki to ja wlosy rozczesuję delikatnie grzebieniem, po odzywce z pantina nie mam problemu z rozczesaniem, potem podkrecam je troche na szczotce z naturalnego wlosia, kupilam ją juz chyba z 10 lat temu i dalej jej uzywam, w pracy mam normalne szczotki do modelowania ze sztucznego wlosia i tez sa ok, trzeba tylko umiec sie nimi poslugiwac, nie szarpac wlosow i dobrze je nawijac przy modelowaniu aby sie nie poplątaly. Pozdrawiam
tyneczka - 2010-01-28 17:51
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dostałam się do lekarza i wyniki wskazują na to, że problem z włosami leży z zewnątrz, bo wszystko mam w normie, żelaza sporo, krew bardzo dobra. Czyli czekają mnie teraz wizyty u dermatologa... :rolleyes: Całkiem to możliwe, gdyż nie powiem żebym nie miała łupieżu... Stosuję cały czas Neril (dopiero 3 tyg) i może on mi coś pomoże... bo szczerze mówiąc ostatnio już nie zapycham całej wanny włosami. Nadal leci ich o 3/4 za dużo, ale mam wrażenie, że jakby mniej. Niestety tłumaczę sobie to tym, że już nie ma mi co wypadać, a nie że jest lepiej :rolleyes:
I teraz mam dylemat - czy farbować sobie włosy szamponem koloryzującym na 24mycia, czy dać sobie spókój. Ale tak mnie korci żeby zrobić to na studniówkę, która już w sobotę...
strzyga30 - 2010-01-28 18:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Mnie po narkozie włosy leciały ale to jest do opanowania;p polecam inneov, kerium, radical i expert włosy takie tabsy i ograniczyć stres;p
ob nie wzmaga wypadania, tylko brak żelaza , tarczyca...tak uważam ale ekspertem nie jestem pozdrawiam
Katelicious - 2010-01-28 19:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez strzyga30 (Wiadomość 16790604) Mnie po narkozie włosy leciały ale to jest do opanowania;p polecam inneov, kerium, radical i expert włosy takie tabsy i ograniczyć stres;p
ob nie wzmaga wypadania, tylko brak żelaza , tarczyca...tak uważam ale ekspertem nie jestem pozdrawiam a możliwe ze operację miałam w listopadzie a włosy zaczęły mi wypadać jakoś w połowie grudnia? czy wypadanie następuje do razu po narkozie? :brzydal:
angela447 - 2010-01-28 20:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Też mam problem z moimi nieszczęsnymi włosami na początku wypadały mi sporadycznie a teraz tragedia.. wystarczy ,że lekko je przeczeszę i grzebyk włosów a gdy myję głowę cała wanna włosów mogłabym nawet powiedzieć,że uzbierała by się garść.Wcześniej miałam gęste i błyszczące teraz wyglądają jakby były ciągle tłuste a cieniutkie takie ;( Byłam u dermatologa pani zadała mi 3 pytania:
- czy miałam ostatnio duże stresy w stylu matura itp (odp nie)
-czy przechodziłam jakiś zabieg lub operacje (nie)
-czy nie byłam w ostatnim czasie chora( chodzi tu o coś większego niż katar i bol gardła :) także nie)
No i przepisała mi maść do wklepywnia w skórę głowy i jakieś tabletki z aloesem ,ktore rozpuszcza się i pije.Problem w tym ,że tabletki kosztują 40 zł a maść 90 zł w sumie 130 zł ... jak dla mnie to dosyć dużo tym bardziej,że nie zrobiła mi żadnych badań nawet nie wiem czy te leki mogą mi pomóc ;/ nie znacie może dziewczyny jakiś tańszych odpowiedników w stylu wcierki itp .Słyszałam o waxie używałaś któraś z was?
Katelicious - 2010-01-28 20:33
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
angela447 najpierw zrób badania :ehem:, potem jakieś mocne leki etc.
a z tych tańszych kosmetykow/lekow to polecany jest wax, ampułki radical, lotion i szampon seboradin niger, szampon pharmaceris do wypadających - poszukaj na KWC.
Ja mam chyba trilion możliwości dlaczego mi wypadają mi włosy (może przez operacje, osłabienie organizmu, przetłuszczające się włosy, niedobor witamin, przez to że gorszy okres po prostu mam - włosy podobno wypadają najwięcej w okres jesienno-zimowy, może przez to że nie nosze czapki :confused:?)...
Za jakieś 2 tygodnie idę zrobic sobie badania:
morfologie
poziom żelaza
TSH
tesotsteron.
Trzymam kciuki żeby pomogło :-)
eveline_26 - 2010-01-28 20:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 15991825) Basiu, poprawa po podcięciu o 5 cm. włosów to albo czary- mary albo efekt placebo;)
Dziewczyny, jeszcze raz powtarzam, że część włosów, która jest w fazie umierania wypada do ok. 3, 4 miesięcy. Dlatego efekty kuracji są widoczne po tym czasie. W Twoim przypadku, Basiu, widzę duży związek z zażywaniem leku na chorą tarczycę, która powodowała utratę włosów. Cieszę się, że przyniosło to efekty.:D Zgadzam się! :)
Pozdrawiam! :)
rafka - 2010-01-29 10:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a co byście poleciły mężczyźnie na wypadające włosy?
Mój mąż jakiś czas temu zaczął łysieć, tzn. zaczęły mu wypadać włosy na zakolach i na czubku głowy. Niby to normalne u mężczyzn, ale on dokładnie wczoraj skończył 24lata, więc jakoś mega wcześnie.
W końcu kupiliśmy mu ze 2-3 tygodnie temu żel hamujący wypadanie włosów firmy "Dermena". Prawie codziennie gdy mąż umyje włosy ja mu ten żel wmasowuję w skórę głowy. Dodatkowo mąż od 5 dni myje głowę szamponem "Vichy" na wypadające włosy.
Wiem, że to za wcześnie na jakąś poprawę i że w tak krótkim czasie nie da rady zaobserwować że włosów jest więcej, ale mąż twierdzi, ze ich od tego żelu i szamponu ubywa! że mu właśnie bardziej wypadają.
Wiem, że np w przypadku Nisim Fast (stosowałam kiedyś na szybszy porost) na początku skóra się oczyszcza i usuwa włosy, które by w najbliższym czasie wypadły, więc może w przypadku preparatów na "nie wypadanie" jest podobnie. Nie wiem, osobiście nigdy nie miałam z tym problemów.
Chciałabym mężowi pomóc. Pomyślałam że może do dermatologa go wyślę, ale on jak słyszy lekarz (obojętnie jaki) to broni się rękoma i nogami.
Przypuszczam, że są też domowe sposoby na szybszy porost, tylko czy facet będzie chciał np pic pokrzywę.
proszę, napiszcie co Waszym zdaniem powinnam zrobić. Gdzie się udać, co z domowych sposobów zaproponować mężowi. Czy Wam też na początku kuracji przeciw wypadaniu włosów najpierw wypadły te włosy "słabe" aby mogły urosnąć mocniejsze?
angela447 - 2010-01-29 10:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Katelicious możliwe ,że to od nienoszenia czapki ale jeśli nosisz kaptur to ca różnica zresztą podczas lata ja też nie chodzę w czapce a podbnież słońce nie sprzyja włosom bo je wysusza i niszczy ale w lato zawsze mam błyszcząc i zdrowe ..badania miałam robione
morfologie
poziom żelaza
anemi nie mam
tarczycy też
wszystkie badania wyszły w normie..
Rafka powinnaś udać się najpierw do dermatologa i zrobić potrzebne badania jeśli on nic nie poradzi to polecam endokrynologa może to hormony..?
rafka - 2010-01-29 11:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
czyli jednak siłą do lekarza-dermatologa i nie słuchać sprzeciwu?
Nie wiem czy to horomony - można to jakoś u mężczyzny sprawdzić? Wysłać go na pobranie krwi do laboratorium? I jak takie badania hormonalne dla meżczyzn się nazywa? (i czy drogie jest?)
strzyga30 - 2010-01-29 12:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ktoś pytał o narkozę, tak mogą szybko wypaść po zabiegu bo pewnie przed tem sie stresowałaś........albo masz bardzo słaby organizm , nie martw się przestaną wypadać wszystko jest do opanowania
nikita1213 - 2010-01-29 13:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez rafka (Wiadomość 16802962) a co byście poleciły mężczyźnie na wypadające włosy?
Mój mąż jakiś czas temu zaczął łysieć, tzn. zaczęły mu wypadać włosy na zakolach i na czubku głowy. Niby to normalne u mężczyzn, ale on dokładnie wczoraj skończył 24lata, więc jakoś mega wcześnie.
W końcu kupiliśmy mu ze 2-3 tygodnie temu żel hamujący wypadanie włosów firmy "Dermena". Prawie codziennie gdy mąż umyje włosy ja mu ten żel wmasowuję w skórę głowy. Dodatkowo mąż od 5 dni myje głowę szamponem "Vichy" na wypadające włosy.
Wiem, że to za wcześnie na jakąś poprawę i że w tak krótkim czasie nie da rady zaobserwować że włosów jest więcej, ale mąż twierdzi, ze ich od tego żelu i szamponu ubywa! że mu właśnie bardziej wypadają.
Wiem, że np w przypadku Nisim Fast (stosowałam kiedyś na szybszy porost) na początku skóra się oczyszcza i usuwa włosy, które by w najbliższym czasie wypadły, więc może w przypadku preparatów na "nie wypadanie" jest podobnie. Nie wiem, osobiście nigdy nie miałam z tym problemów.
Chciałabym mężowi pomóc. Pomyślałam że może do dermatologa go wyślę, ale on jak słyszy lekarz (obojętnie jaki) to broni się rękoma i nogami.
Przypuszczam, że są też domowe sposoby na szybszy porost, tylko czy facet będzie chciał np pic pokrzywę.
proszę, napiszcie co Waszym zdaniem powinnam zrobić. Gdzie się udać, co z domowych sposobów zaproponować mężowi. Czy Wam też na początku kuracji przeciw wypadaniu włosów najpierw wypadły te włosy "słabe" aby mogły urosnąć mocniejsze? Ja bym męża zaciągnęła jednak do dermatologa, choćby i siłą (albo małym szantażykiem :brzydal:), no chyba, że łysienie mu nie przeszkadza ( bo są i tacy, co im bardzo do twarzy z całkowicie łysą głową i nawet z premedytacją golą się na łyso, no ale to odbiegając od tematu ;) ).
Jeżeli Twojego męża dotknęło łysienie androgenowe (bo to chyba najczęstsza forma łysienia u mężczyzn), to nie jestem pewna czy zwykłe picie pokrzywy tutaj pomoże. Z tego co wiem, to u mężczyzn podczas leczenia łysienia można stosować doustnie Finasteryd, a jako wcierki preparaty zawierające Minoksidil. Najlepiej jednak, żeby wypowiedział się dermatolog, w końcu taka wizyta ani nie boli ani nie jest krępująca ;).
Ja swego czasu zużywałam ogromne ilości Dermeny-i szamponu i odżywki i momentami też miałam po nich wrażenie, że włosy szybciej wypadają (ale jednocześnie odrastały).
Cytat:
Napisane przez angela447 (Wiadomość 16793981) No i przepisała mi maść do wklepywnia w skórę głowy i jakieś tabletki z aloesem ,ktore rozpuszcza się i pije.Problem w tym ,że tabletki kosztują 40 zł a maść 90 zł w sumie 130 zł ... jak dla mnie to dosyć dużo tym bardziej,że nie zrobiła mi żadnych badań nawet nie wiem czy te leki mogą mi pomóc ;/ nie znacie może dziewczyny jakiś tańszych odpowiedników w stylu wcierki itp .Słyszałam o waxie używałaś któraś z was? Kiedyś używałam Waxu, ale nie pomógł mi wogóle. Na domiar złego obciążał moje i tak cienkie włosięta :mur:.
Co do wcierek, to nie wiem jaki jest skład tej maści, którą dostałaś od lekarza, ale mogę Ci podać co mi przepisała moja dermatolog na moje przerzedzone włosy:
Ac. Salicyli 1,0
Pilocarpini
Mentholi
Thymoli 0,2
T-rae Chinae
T-rae capsicini 5,0
Spir.Vini 60% ad 100,0
Koszt tego płynu to 5 zł, więc cena bardzo przyzwoita :jupi:.
Katelicious - 2010-01-29 13:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez strzyga30 (Wiadomość 16805844) ktoś pytał o narkozę, tak mogą szybko wypaść po zabiegu bo pewnie przed tem sie stresowałaś........albo masz bardzo słaby organizm , nie martw się przestaną wypadać wszystko jest do opanowania no to dobrze, że da sie to opanować (o ile to jest przyczyną) :-).
tylko czy włosy po takiej narkozie, stresie itd. nie 'powinny' wypadać od razu? bo mi zaczęły w połowie grudnia a operacje miałam w połowie listopada.
anka9133 - 2010-01-29 13:42
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Pewnie juz ktos to napisal, ale ja tez napisze a co :)
Polecam zrobic badanie krwi, mozliwe ze tracicie wlosy w wyniku anemii. Ja męczylam sie 3 lata z wypadajacymi wlosami - bylam nawet u derma. a przypadkiem zrobione badanie krwi wskazalo anemie - przyczyna wypadania wlosów
agaaga111 - 2010-01-29 17:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez rafka (Wiadomość 16803855) czyli jednak siłą do lekarza-dermatologa i nie słuchać sprzeciwu?
Nie wiem czy to horomony - można to jakoś u mężczyzny sprawdzić? Wysłać go na pobranie krwi do laboratorium? I jak takie badania hormonalne dla meżczyzn się nazywa? (i czy drogie jest?) U mężczyzn zbyt wysoki testosteron powoduje łysienie. Objawami tego może jeszcze być zwiększona ochota na seks, pobudliwość, a czasami agresja.
angela447 - 2010-01-29 18:06
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Zakupiłam dziś ampułki Biostymina ,które zażywa się doustnie z tym ,że nie mam pojęcia jak je rozrzedić.Tu nie ma żadnego otwarcia ani nic mam je po prostu roztłuc i zmieszać z wodą?( bo tak mówiła mi dermatolog ,że miesza się z wodą) ale w jakiej ilości ,czytałam ulotkę pare razy i nie ma w niej jak stosoawć piszę tylko ,żę dzieci powyżej 5 roku życia pół ampułki dziennie ,dorośli 1.
mastiff - 2010-01-30 16:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A ja od poniedziałku wracam do antybiotyków. Wygląda na to, że to one mi najbardziej pomagają. Byłam w czwartek u mojej dermy, mimo, że serce mnie bardzo bolało jak musiałam jej zapłacić za wizytę, a później jeszcze wizyta w aptece. Dramat! Nie uważam, że jest ona super extra znawcą tematu. Zapytałam ją o tą wcierkę cebula + alkohol, nie wypowiedziała się, nie słyszała o czymś takim...ale o wierzbownicy też nie słyszała. No i teraz zonk. Wierzbownicę pić nadal będę , bo czytałam, że faktycznie zmniejsza łojotok.. natomiast co do cebuli... ponoć alkohol pobudza do produkcji łoju:rolleyes: Ale co mi się bardzo spodobało, chyba była u niej firma farmaceutyczna (mniejsza o nazwę), bo sugerowała mi zakup szamponu tejże firmy za ...6ozł :mur: Przy czym zaznaczyłam jej, że chyba znalazłam szampon który dobrze robi mojej głowie a jest za 1/3 ceny tego przez nią sugerowanego. A już myślałam, że znalazłam szczerego lekarza:(
Flossy15 - 2010-01-30 16:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Kupilam ten szampoin, moze mi pomoze z tym lupiezem. Mastiff a Ty tę wierzbownicę pijesz czy zażywasz w postaci tabletek, bo zastanawiam się nad jej kupnem. A i czy pijąc napar (tudzież biorąc tabletki) z wierzbownicy mogę jednocześnie zażywać cynk?
mastiff - 2010-01-30 17:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 16835568) Kupilam ten szampoin, moze mi pomoze z tym lupiezem. Mastiff a Ty tę wierzbownicę pijesz czy zażywasz w postaci tabletek, bo zastanawiam się nad jej kupnem. A i czy pijąc napar (tudzież biorąc tabletki) z wierzbownicy mogę jednocześnie zażywać cynk? Piję, piję, bo ja jestem bardzo anty na tabletki, więc wybrałam "herbatkę".
mijaaaa - 2010-01-31 12:45
PROCERIN -łysienie. POMOCY!
Witam Was. Piszę w imieniu brata, który ma problem z początkowym wypadaniem włosów oraz późniejszym łysieniem. Szukał w internecie o skutecznych lekach/tabletkach/piankach/szamponach i natrafił na procerin. Jest dostępny na allegro :
http://www.allegro.pl/item898291525_..._oryginal.html
Czy ktoś to stosował ?
Czy to pomogło itd ?
Proszę o pomoc, pozdrawiam :)
'Estelle' - 2010-01-31 13:00
Dot.: PROCERIN -łysienie. POMOCY!
Cytat:
Napisane przez mijaaaa (Wiadomość 16852269) Witam Was. Piszę w imieniu brata, który ma problem z początkowym wypadaniem włosów oraz późniejszym łysieniem. Szukał w internecie o skutecznych lekach/tabletkach/piankach/szamponach i natrafił na procerin. Jest dostępny na allegro :
http://www.allegro.pl/item898291525_..._oryginal.html
Czy ktoś to stosował ?
Czy to pomogło itd ?
Proszę o pomoc, pozdrawiam :) Raczej trudno będzie tu uzyskać odpowiedź, bo niewielu mężczyzn tu się udziela, a procerin, z tego co mi wiadomo, to preparat na łysienie androgenowe, na które cierpi niewielki odsetek kobiet.
Podejrzewam, że bardziej miarodajnym źródłem byłoby forum łysienie.info
Voirrey - 2010-02-02 10:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam i proszę radę:-)
Od jakiegoś czasu wypadają mi mocniej włosy - zasługa ok. dwuletniego prostowania i dużych dawek stresu. Od listopada jednak nie używam już prostownicy, łykałam przez miesiąc Merz Spezial, od dwóch zaś Revalid. Nawilżam waxem, końcówki olejem kokosowym; stosuję Seboradin oraz psikadło z keratyną i wit B5. Dodam, że zawsze miałam cienkie i krótkie włosy - jak wszyscy w mojej rodzinie. Obecnie podrosły i zaczęły się kręcić.
Dzisiaj wspomniałam mojej dermatolog o problemie i poleciła mi Loxon 2%, przy czym nie zleciła żadnych badań:yyyy:. Nie mam żadnych prześwitów itp. I właśnie zastanawiam się czy nie powinnam się wstrzymać z użyciem Loxonu? Czy powalczyć jeszcze ampułkami Seboradinu lub Radicalu, zanim sięgnę po ten lek?
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 10:14
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Voirrey (Wiadomość 16898922) Witam i proszę radę:-)
Od jakiegoś czasu wypadają mi mocniej włosy - zasługa ok. dwuletniego prostowania i dużych dawek stresu. Od listopada jednak nie używam już prostownicy, łykałam przez miesiąc Merz Spezial, od dwóch zaś Revalid. Nawilżam waxem, końcówki olejem kokosowym; stosuję Seboradin oraz psikadło z keratyną i wit B5. Dodam, że zawsze miałam cienkie i krótkie włosy - jak wszyscy w mojej rodzinie. Obecnie podrosły i zaczęły się kręcić.
Dzisiaj wspomniałam mojej dermatolog o problemie i poleciła mi Loxon 2%, przy czym nie zleciła żadnych badań:yyyy:. Nie mam żadnych prześwitów itp. I właśnie zastanawiam się czy nie powinnam się wstrzymać z użyciem Loxonu? Czy powalczyć jeszcze ampułkami Seboradinu lub Radicalu, zanim sięgnę po ten lek? Loxon??
Ja mam spore przeswity a boje sie uzyc tego!! Na Twoim miejscu nie ryzykowalabym, bo nie masz wielkiego problemu z wlosami, a Loxon moze sytuacje tylko pogorszyc!! Na Twoi miejscu po prostu stosowalabym jakies odzywki regenerujace badz ampulki p/wypadaniu i bedzie ok.
pszczola2000 - 2010-02-02 10:24
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
hehehe kręcenie jest po prostownicy na bank.... :)
ja obecnie jestem w fazie wcierki z cebuli i alko, oraz stosowania Neril tonik.
póki co zadowolona z obydwu.
i to i to śmierdzi :)
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 10:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez pszczola2000 (Wiadomość 16899502) hehehe kręcenie jest po prostownicy na bank.... :)
ja obecnie jestem w fazie wcierki z cebuli i alko, oraz stosowania Neril tonik.
póki co zadowolona z obydwu.
i to i to śmierdzi :) Zastanawiam sie czy nie sprobowac vodki onion... ale boje sie ze przesuszy mi skore i wlosy....
---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------
Cytat:
Napisane przez pszczola2000 (Wiadomość 16899502) hehehe kręcenie jest po prostownicy na bank.... :)
ja obecnie jestem w fazie wcierki z cebuli i alko, oraz stosowania Neril tonik.
póki co zadowolona z obydwu.
i to i to śmierdzi :) Widze, ze uzywalas/asz Nisim .... Masz juz jakies zdanie na jego temat?
ginza - 2010-02-02 12:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez rafka (Wiadomość 16802962) a co byście poleciły mężczyźnie na wypadające włosy?
Mój mąż jakiś czas temu zaczął łysieć, tzn. zaczęły mu wypadać włosy na zakolach i na czubku głowy. Niby to normalne u mężczyzn, ale on dokładnie wczoraj skończył 24lata, więc jakoś mega wcześnie.
W końcu kupiliśmy mu ze 2-3 tygodnie temu żel hamujący wypadanie włosów firmy "Dermena". Prawie codziennie gdy mąż umyje włosy ja mu ten żel wmasowuję w skórę głowy. Dodatkowo mąż od 5 dni myje głowę szamponem "Vichy" na wypadające włosy.
Wiem, że to za wcześnie na jakąś poprawę i że w tak krótkim czasie nie da rady zaobserwować że włosów jest więcej, ale mąż twierdzi, ze ich od tego żelu i szamponu ubywa! że mu właśnie bardziej wypadają.
Wiem, że np w przypadku Nisim Fast (stosowałam kiedyś na szybszy porost) na początku skóra się oczyszcza i usuwa włosy, które by w najbliższym czasie wypadły, więc może w przypadku preparatów na "nie wypadanie" jest podobnie. Nie wiem, osobiście nigdy nie miałam z tym problemów.
Chciałabym mężowi pomóc. Pomyślałam że może do dermatologa go wyślę, ale on jak słyszy lekarz (obojętnie jaki) to broni się rękoma i nogami.
Przypuszczam, że są też domowe sposoby na szybszy porost, tylko czy facet będzie chciał np pic pokrzywę.
proszę, napiszcie co Waszym zdaniem powinnam zrobić. Gdzie się udać, co z domowych sposobów zaproponować mężowi. Czy Wam też na początku kuracji przeciw wypadaniu włosów najpierw wypadły te włosy "słabe" aby mogły urosnąć mocniejsze? Mój partner to stosował http://instytutkerastase.blogspot.co...niu-wosow.html (poleciła mi to dla niego stylistka) Z tego co się orientuje to chwalił sobie, poza tym używał również ampułek Kerastase, które wcierał w skórę głowy.
aga24zuzia - 2010-02-02 12:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16899242) Loxon??
Ja mam spore przeswity a boje sie uzyc tego!! Na Twoim miejscu nie ryzykowalabym, bo nie masz wielkiego problemu z wlosami, a Loxon moze sytuacje tylko pogorszyc!! Na Twoi miejscu po prostu stosowalabym jakies odzywki regenerujace badz ampulki p/wypadaniu i bedzie ok. dlaczego sie boisz używać loxonu???
pytałam o niego dermatologa i on powiedział ze on poprawia ukrwienie skóry głowy i na takiej zasadzie działa...
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 12:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16902124) dlaczego sie boisz używać loxonu???
pytałam o niego dermatologa i on powiedział ze on poprawia ukrwienie skóry głowy i na takiej zasadzie działa... Bo stosuje sie go w przypadku lysienia hormonalnego....
Działanie:
Preparat pobudza porost włosów w łysieniu typu męskiego u mężczyzn i u kobiet. W łysieniu androgenowym korzystnie wpływa na mieszki włosowe. Wg producenta efekt leczniczy występuje u 55-80% leczonych: początek zahamowania wypadania włosów po około 2 miesiącach, porost pojawia się po 4 miesiącach a maksymalny efekt - po około 12 miesiącach systematycznego stosowania preparatu. Uważa się, że poprawa owłosienia związana jest ze zwiększeniem przepływu krwi przez skórę. Wyniki leczenia są w znacznym stopniu uzależnione od systematycznego stosowania preparatu.
Wskazania:
Leczenie łysienia androgenowego u mężczyzn i kobiet.
Czy zrobila Ci Twoja dermatolog badania hormonalne i stwierdzila ze potrzebujesz Loxonu?
Bo w przypadku niehormonalnego wypadania wlosow Loxon pogorszy tylko sytuacje.
Z reszta poczytaj sobie o nim, napewno sa tu watki na ten temat ...
Klaudiczka997 - 2010-02-02 13:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16902601) Bo stosuje sie go w przypadku lysienia hormonalnego....
Działanie:
Preparat pobudza porost włosów w łysieniu typu męskiego u mężczyzn i u kobiet. W łysieniu androgenowym korzystnie wpływa na mieszki włosowe. Wg producenta efekt leczniczy występuje u 55-80% leczonych: początek zahamowania wypadania włosów po około 2 miesiącach, porost pojawia się po 4 miesiącach a maksymalny efekt - po około 12 miesiącach systematycznego stosowania preparatu. Uważa się, że poprawa owłosienia związana jest ze zwiększeniem przepływu krwi przez skórę. Wyniki leczenia są w znacznym stopniu uzależnione od systematycznego stosowania preparatu.
Wskazania:
Leczenie łysienia androgenowego u mężczyzn i kobiet.
Czy zrobila Ci Twoja dermatolog badania hormonalne i stwierdzila ze potrzebujesz Loxonu?
Bo w przypadku niehormonalnego wypadania wlosow Loxon pogorszy tylko sytuacje.
Z reszta poczytaj sobie o nim, napewno sa tu watki na ten temat ... Dokładnie tak...dobrze że starasz sie dziewczynie otworzyć oczy...a większość dermatologó to sie nadają na szczaw....!!!!:pala:
Mi również pewna Pani odrazu przepisała Kerium z la roche....zero jakichkolwiek badań i jeszcze z łaski obejzała skóre głowy!!!
To tak samo jakby ginekolog nawet nie oglądjac Cie przepisał pierwsze lepsze globułki....na zapalenie.
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 14:36
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ale Kerium nie jest lekiem na recepte ... a Loxon tak, dlatego powinno sie najpierw zbadac dokladnie, a dopiero potem przepisywac te badziewie...Mogla Ci polecic Kerium a nie przepisac ;)
Ja swoja droga je stosowalam i bylam zadowolona wlasciwie tylko strasznie przesuszalo mi wlosy.
Voirrey - 2010-02-02 14:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16906189) Ale Kerium nie jest lekiem na recepte ... a Loxon tak, dlatego powinno sie najpierw zbadac dokladnie, a dopiero potem przepisywac te badziewie...Mogla Ci polecic Kerium a nie przepisac ;)
Ja swoja droga je stosowalam i bylam zadowolona wlasciwie tylko strasznie przesuszalo mi wlosy. O ile się nie mylę Loxon 2% nie jest na receptę - przynajmniej tak mnie dzisiaj poinformowała farmaceutka.
Zaniepokoił mnie właśnie fakt, że lekarka nie zleciła mi żadnych badań w stronę łysienia, ani nie poinformowała, że lek jest do stosowania w przypadku łysienia androgenowego, tylko od razu go przepisała. O jego przeznaczeniu dowiedziałam się oczywiście po zakupie:mur:. Dlatego też zwyczajnie boję się go użyć.
Cóż będę jeszcze szukać właściwego rozwiązania.
aga24zuzia - 2010-02-02 14:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16902601) Bo stosuje sie go w przypadku lysienia hormonalnego....
Działanie:
Preparat pobudza porost włosów w łysieniu typu męskiego u mężczyzn i u kobiet. W łysieniu androgenowym korzystnie wpływa na mieszki włosowe. Wg producenta efekt leczniczy występuje u 55-80% leczonych: początek zahamowania wypadania włosów po około 2 miesiącach, porost pojawia się po 4 miesiącach a maksymalny efekt - po około 12 miesiącach systematycznego stosowania preparatu. Uważa się, że poprawa owłosienia związana jest ze zwiększeniem przepływu krwi przez skórę. Wyniki leczenia są w znacznym stopniu uzależnione od systematycznego stosowania preparatu.
Wskazania:
Leczenie łysienia androgenowego u mężczyzn i kobiet.
Czy zrobila Ci Twoja dermatolog badania hormonalne i stwierdzila ze potrzebujesz Loxonu?
Bo w przypadku niehormonalnego wypadania wlosow Loxon pogorszy tylko sytuacje.
Z reszta poczytaj sobie o nim, napewno sa tu watki na ten temat ... eh to zwracam honor..:)
badania hormonalne mialam i wszystko miescilo sie w normie..
tzn testosteron i tsh
prubowałaś cynku + wit E? u mnie zdał egzamin
przy okzaji miałam napisać kiedys o tym czy szampon pharmaceris do wypadających sobie poradził..otóż z PORADZIŁ SOBIE I SERDECZNIE GO POLECAM :)
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 15:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Voirrey (Wiadomość 16906684) O ile się nie mylę Loxon 2% nie jest na receptę - przynajmniej tak mnie dzisiaj poinformowała farmaceutka.
Zaniepokoił mnie właśnie fakt, że lekarka nie zleciła mi żadnych badań w stronę łysienia, ani nie poinformowała, że lek jest do stosowania w przypadku łysienia androgenowego, tylko od razu go przepisała. O jego przeznaczeniu dowiedziałam się oczywiście po zakupie:mur:. Dlatego też zwyczajnie boję się go użyć.
Cóż będę jeszcze szukać właściwego rozwiązania. Wydawalo mi sie ze jest, ale widocznie nie mialam racji.
Ja spotkalam sie z samymi neg wlasciwie opiniami ....
Co do lekarki, szkoda slow po prostu ....
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16906729) eh to zwracam honor..:)
badania hormonalne mialam i wszystko miescilo sie w normie..
tzn testosteron i tsh
prubowałaś cynku + wit E? u mnie zdał egzamin
przy okzaji miałam napisać kiedys o tym czy szampon pharmaceris do wypadających sobie poradził..otóż z PORADZIŁ SOBIE I SERDECZNIE GO POLECAM :) Ja musze znowu tsh zbadac. Ostatnie bad robilam 3 lata temu chyba, jak moj koszmar sie zaczal, ale wyniki byly ksiazkowe....
W tym momencie stosuje serie Dercos- ampulki i szampon, dodatkowo taki aplikator Kerastase, szampon Crescina 700 i wax'a.
Doustnie: merz spezial haar aktiv, biotebal 5, herbata z pokrzywy i skrzypu (ale nieregularnie niestety)
Bejjka - 2010-02-02 16:45
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16907128) Wydawalo mi sie ze jest, ale widocznie nie mialam racji. loxon 5% jest na receptę a loxon 2% nie;)
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16907128) szampon Crescina 700 polecasz? :>
Cosmaaaaaaa - 2010-02-02 17:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16909451) loxon 5% jest na receptę a loxon 2% nie;)
polecasz? :> Powiem Ci szczerze, ze mi nie pomogl .... Wlosy byly po nim mile i miekkie ale takie mam tez po odzywce zwyklej nivea np .... Chcialam najpierw szampon sprobowac zeby moze zaryzykowac z ampulkami .... moze w zestawie dziala, ale sam szampon nic nie robi ....
klada - 2010-02-02 20:36
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dzień dobry ;)
Wiem, że może to niegrzecznie, bo sama się wkurzam, gdy ktoś nowy przychodzi na wątek i prosi o gotowe na tacy, ale moja prośba jest dlatego, że dzis po kolejnym umyciu włosów wypadła mi kolejna garsc włosów... Tak więc jutro po szkole zamierzam pójsc do sklepu bądź apteki i coś kupic. Dlatego proszę Was o jakieś produkty, które mogą trochę ograniczyc wypadanie włosów, poieważ weszłam na komputer na chwilę, a po szkole chcę kupic juz ;)
Zastanawiam się nad Kuracją wzmacniającą Joanny.
I czy woda brzozowa mogła spowodowac wypadanie włosów?
Obiecuję, że jutro zacznę czytac watek i może się przyłącze ;)
mastiff - 2010-02-02 20:46
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16899242) Loxon??
Ja mam spore przeswity a boje sie uzyc tego!! Na Twoim miejscu nie ryzykowalabym, bo nie masz wielkiego problemu z wlosami, a Loxon moze sytuacje tylko pogorszyc!! Na Twoi miejscu po prostu stosowalabym jakies odzywki regenerujace badz ampulki p/wypadaniu i bedzie ok. Ja używam Loxonu i nie zauważyłam żeby zwiększył wypadanie. Nie wiem na ile wspomógł odrost nowych włosów, a mam ich dużo tylko delikatnych bardzo, natomiast prześwitów nad czołem mi nie zlikwidował:mur:
Katelicious - 2010-02-02 20:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
klada dobrą opinie cieszą się m.in szampon pharmaceris do wypadających, lotion seboradin niger, szampon seboradin niger, kuracja wzmacniająca Joanna, ampułki Radical, wax do wypadających, wcierka jantar ... tyle pamiętam :-). Poszukaj na KWC, na pewno znajdziesz coś dla siebie :-)
edit: nie wiem czy woda brzozowa mogła nasilić wypadanie ale wiem że niektóre kosmetyki działają tak że najpierw nasilają wypadanie tych martwych włosów aby na ich miejsce mogły rosnąć nowe (lub jakoś tak ;))
klada - 2010-02-02 20:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Katelicious (Wiadomość 16917097) klada dobrą opinie cieszą się m.in szampon pharmaceris do wypadających, lotion seboradin niger, szampon seboradin niger, kuracja wzmacniająca Joanna, ampułki Radical, wax do wypadających, wcierka jantar ... tyle pamiętam :-). Poszukaj na KWC, na pewno znajdziesz coś dla siebie :-) właśnie szukałam na KWC, jednak Seboradin podobno przetłuszcza włosy i niezbyt mnie zachęciły te opinie, jedyne co, to ta Kuracja joanny jest godna uwagi...
mastiff - 2010-02-02 20:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16902601)
Czy zrobila Ci Twoja dermatolog badania hormonalne i stwierdzila ze potrzebujesz Loxonu?
Bo w przypadku niehormonalnego wypadania wlosow Loxon pogorszy tylko sytuacje.
Z reszta poczytaj sobie o nim, napewno sa tu watki na ten temat ... Nie tylko stosuje się przy łysieniu androgenowym. 5% tak, i ja tego też się boję używać, natomiast co do 2% nie mam zastrzeżeń. Działanie loxonu polega na pobudzeniu mieszków włosowych do działania. Ja słyszałam, że osoby które używają bardzo długo zauważyły pojawienie się nowych włosów na tych częściach ciała gdzie nie miały do tej pory. Ja bym się już tego bała prędzej.
Katelicious - 2010-02-02 20:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 16917169) właśnie szukałam na KWC, jednak Seboradin podobno przetłuszcza włosy i niezbyt mnie zachęciły te opinie, jedyne co, to ta Kuracja joanny jest godna uwagi... a szampon pharmaceris?
ja używam ostatnio szamponu i lotionu seboradin niger
nie zauważyłam większej poprawy, ale jestem prawie na 100% przekonana że u mnie przyczyny wypadania siedzą wewnątrz organizmu (głownie obwiniam narkoze)
a lotion można używać na noc jeśli będzie wzmagał przetłuszczanie
powodzenia w znalezieniu odpowiednich rzeczy :-)
klada - 2010-02-02 20:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Katelicious (Wiadomość 16917391) a szampon pharmaceris?
ja używam ostatnio szamponu i lotionu seboradin niger
nie zauważyłam większej poprawy, ale jestem prawie na 100% przekonana że u mnie przyczyny wypadania siedzą wewnątrz organizmu (głownie obwiniam narkoze)
a lotion można używać na noc jeśli będzie wzmagał przetłuszczanie
powodzenia w znalezieniu odpowiednich rzeczy :-) W każdym razie dzięki ;)
Chyba na początek kupię tę Joanne.
monic840628 - 2010-02-02 20:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
witam was :) Cos ucichło o mojej wcierce.. czy nikomu nie pomogla czy nikt oprocz bejjki jej nie stosowal? ja Nadal stosuje i powiem wam ze wlosy teraz juz myje co 4 dni:) a musialam myc codziennie, potem po kilku wcierkach co drugi, trzeci a teraz to myje co 4 nareszcie:) Nadal uzywam szamponu seboradin, boje sie jakos go odstawic, bo kiedy przestaly calkiem wypadac to w kuracji tez on byl wiec poki co dalej zostaje przy tym szamponie i tej wcierce. Jesli ktos stosuje to piszcie czy pomogło. Bejjka czytalam ze odstawilas, i pisalas ze stosujesz tam inne srodki, nie zaduzo tego? i nie za czesto probujesz czegos nowego? moze ktorys z twoich lekow nie ma szansy zadzialac bo za krotko stosujesz i przechodzisz na inny. Ja jak chodzilam do pani dermatolog i endokrynolog to mowily mi ze na rezultaty musze czekac nawed i pol roku, a ze walczylam z tym 8 lat to mialam czas i tak stosowalam, po pol roku a nawet niektore preparaty dluzej, no ale w moim przypadku one nie pomogly. wiecie co pomoglo, cebula i wodka. jesli zuzyjesz te wszystkie wcierki z apteki to moze daj szanse jeszcze raz tej wcierce z poloczeniem tego szamponu lub szarego mydla, poczekaj z miesiac i moze akurat. Nie pamietam juz czy mocno Ci sie wlosy przetluszaly, ale jesli tak to moze daj jej jeszcze raz szanse:) pozdrawiam was.
Cosmaaaaaaa - 2010-02-03 06:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 16916695) dzień dobry ;)
Wiem, że może to niegrzecznie, bo sama się wkurzam, gdy ktoś nowy przychodzi na wątek i prosi o gotowe na tacy, ale moja prośba jest dlatego, że dzis po kolejnym umyciu włosów wypadła mi kolejna garsc włosów... Tak więc jutro po szkole zamierzam pójsc do sklepu bądź apteki i coś kupic. Dlatego proszę Was o jakieś produkty, które mogą trochę ograniczyc wypadanie włosów, poieważ weszłam na komputer na chwilę, a po szkole chcę kupic juz ;)
Zastanawiam się nad Kuracją wzmacniającą Joanny.
I czy woda brzozowa mogła spowodowac wypadanie włosów?
Obiecuję, że jutro zacznę czytac watek i może się przyłącze ;) Co masz na mysli mowiac garsc wlosow? To ze np na rece mialas ich sporo, czy jakby caly kosmyk Ci wypadl?
Cytat:
Napisane przez mastiff (Wiadomość 16917063) Ja używam Loxonu i nie zauważyłam żeby zwiększył wypadanie. Nie wiem na ile wspomógł odrost nowych włosów, a mam ich dużo tylko delikatnych bardzo, natomiast prześwitów nad czołem mi nie zlikwidował:mur: Ja napisalam tylko ze spotkalam negatywne opinie na temat loxonu, ktore przyslonily pozytywne. Bo rzeczywiscie czytalam ze komus tam pomogly.... Ale to pomoze tylko gdy jest odpowiednio dobrany srodek .... A wydaje mi sie ze przy lekkim, moze nawet tylko sezonowym wypadaniu wlosow (kolezanka podkreslila ze nie ma przerzedzonych wlosow) Loxon to zbyt silny mimo wszystko srodek ...
Ja przy sporych zakolach i mega przerzedzeniu boje sie stosowac Loxon'u ... Nie wiem, byc moze i by pomogl, ale poki widze nadzieje to bede lykac tabletki i wcierac to co mam ...
Bejjka - 2010-02-03 07:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16917551) Cos ucichło o mojej wcierce.. czy nikomu nie pomogla czy nikt oprocz bejjki jej nie stosowal? nie no, chyba jeszcze z dwie Wizażanki się odważyły;)
Cytat:
Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16917551) Bejjka czytalam ze odstawilas, i pisalas ze stosujesz tam inne srodki, nie zaduzo tego? i nie za czesto probujesz czegos nowego? moze ktorys z twoich lekow nie ma szansy zadzialac bo za krotko stosujesz i przechodzisz na inny. ano odstawiłam:rolleyes: znudziła mnie już ta walka z wiatrakami i na razie olałam sobie te wypadające włosy:brzydal: używałam wielu preparatów, ale nie na raz i każdy stosowałam przynajmniej miesiąc, ale zwykle były to kuracje kilkumiesięczne, bo mam głupi zwyczaj kupowania od razu np dwóch trzech sztuk (nawet bez wypróbowania :mdleje:)
obecnie używam tylko ampułek radical, nie zahamowały wypadania, ale za to mam koronę z baby hair:D
Cytat:
Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16917551) jesli zuzyjesz te wszystkie wcierki z apteki to moze daj szanse jeszcze raz tej wcierce z poloczeniem tego szamponu lub szarego mydla, poczekaj z miesiac i moze akurat. Nie pamietam juz czy mocno Ci sie wlosy przetluszaly, ale jesli tak to moze daj jej jeszcze raz szanse:) pozdrawiam was. tyle, że mi się włosy nie przetłuszczają prawie wcale:rolleyes: dopiero na trzeci dzień po myciu czuje jakiś tam dyskomfort. mój skalp uwielbia oleje:love: miałam badaną skóre głowy przez dermatologa i na pewno ona nie jest odpowiedzielna za wypadanie. szampony do włosów przetłuszczających się są dla mnie za mocne:rolleyes: być może do niej wrócę, ale na razie nie:D
klada - 2010-02-03 10:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cosma, garsc włosów, tzn, że jak przejechałam po włosach ręką, miałam pełno włosów w garści...
Cosmaaaaaaa - 2010-02-03 10:51
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 16925553) Cosma, garsc włosów, tzn, że jak przejechałam po włosach ręką, miałam pełno włosów w garści... Ach .. juz myslalam ze caly kosmyk Ci wypadl....
Bedziesz probowac Joanne? Ciekawa jeste efektow ... :)
klada - 2010-02-03 11:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa (Wiadomość 16926149) Ach .. juz myslalam ze caly kosmyk Ci wypadl....
Bedziesz probowac Joanne? Ciekawa jeste efektow ... :) Tak, Kurację Wzmacniającą i szampon AB ;)
Kurczę, tylko szkoda mi wlosów, bo dosc, że mam cienkie, to nigdy mi nie wypadały, nawet podczas mycia...
Ponawiam pytanie: cy woda brzozowa mogła nasilic wypadanie?
Cosmaaaaaaa - 2010-02-03 11:11
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 16926616) Ponawiam pytanie: cy woda brzozowa mogła nasilic wypadanie? Wszystko mozliwe... Mogla pobudzic cebulki, ktore wypchnely slabe wlosy a w ich miejsce maja wyrosnac mocniejsze....
klada - 2010-02-03 11:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
no właśnie... I nie wiem, czy dalej jej używac, czy nie...
Bo po myciu mam zamiar wcierac Joanne.
Cosmaaaaaaa - 2010-02-03 12:13
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 16926921) no właśnie... I nie wiem, czy dalej jej używac, czy nie...
Bo po myciu mam zamiar wcierac Joanne. Jesli to bylo dzialanie wody brzozowej to uzywaj jej dalej, bo efekt minie i wlosy moga zaczac odrastac, ale jak wiadomo nie jest to kwestia tydognia czy dwoch a miesiecy ...
Strona 4 z 18 • Znaleźliśmy 2710 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż
