ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l
"sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki
"modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej
"od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:)
"uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house .........
"new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M
"jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37
"wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :)
"nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !!
"szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
|
WYPADAJĄCE WŁOSY - część III kotka20093 - 2010-08-31 14:26 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez moniq909 (Wiadomość 21765401) dziękuje za rade :* w takim razie co bys mi poleciła? :) :roza: łupieżu nie mam, co do diety to jem to co zawsze (+ ograniczyłam słodycze/ fast food'y itp - czyli przynoszące wiecej szkody niż pożytku ;)) jakieś 3 miesiace temu przestałam robic z włosami cokolwiek, że tak powiem :) tzn. przedtem robiłam koki, i ogólnie wymyślone fryzury i nic sie takiego nie działo a teraz tylko spinam w kucyk.. nie jest jakoś mocno spięty bo od tego później boli mnie głowa :( ale spróbuje czegoś innego - może te spinki i klamerki? :rolleyes: dziekuje :* :roza: zastanawiam sie czemu właściwie tak nagle zaczeły wypadać.? :( tak samo sie dzieje z paznokciami - zawsze były zdrowe, a teraz łamią sie, rozdwajają :o czy to może objaw jakiejś choroby? czytałam na wizażu, że może tak być.. wie ktoś coś na ten temat? byłabym wdzięczna za informacje :roza: polecam szampon seboradin, pharmaceris, neril bo mi kiedys troche pomogły z odzywek to balsam seboradin, wax, odżywk ze szpiku konskiego z allegro Bejjka - 2010-08-31 15:41 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III przez ponad tydzień nie mieliśmy odkurzacza i dosłownie cała podłoga jest w moich włosach :eek: :mdleje: masakra jakaś:mur: miejscami są tak rzadkie, że muszę to jakoś sprytnie kamuflować:rolleyes: humen - 2010-08-31 15:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny wcierajcie olejek rycynowy . Mi na wypadanie bardzo pomogły ampulki redical w ogole wlosow na szczotce nie widzialam Bejjka - 2010-08-31 15:53 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Humen mi ampułki na wypadanie nic nie pomogły:nie: tylko na porost nowych włosków:love: które zresztą teraz też wypadają:cry: a rycyny używam i nie zauważyłam większej poprawy:yyyy: iwona200 - 2010-08-31 15:55 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez humen (Wiadomość 21769516) Dziewczyny wcierajcie olejek rycynowy . Mi na wypadanie bardzo pomogły ampulki redical w ogole wlosow na szczotce nie widzialam mi w trakcie wcierania tych amupulek znacznie mniej wlosow wypadalo, ale po skonczeniu kuracji wszystko wrocilo :( aga24zuzia - 2010-08-31 16:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III zaciekawił mnie ten Skrzypolen ......jutro do apteki powędruję...zapytam czy coś takiego mają... Bejjka - 2010-08-31 16:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Iwona, mi też podczas wcierania ampułek wypadała masa włosów, ale za to po kilku tygodniach zauważyłam sporo nowych włosków:D zużyłam chyba z 8 opakowań i może na jesień znowu wrócę do radicala;) na razie ruszam z ampułkami seboradinu;) aga24zuzia - 2010-08-31 16:01 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez iwona200 (Wiadomość 21769677) mi w trakcie wcierania tych amupulek znacznie mniej wlosow wypadalo, ale po skonczeniu kuracji wszystko wrocilo :( mi z kolei te ampułki wcale nie pomogły , choć miałam dwa opakowania :( Bejka miałaś kiedyś robiony poziom białka we krwi? Bejjka - 2010-08-31 16:05 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III poziom białka:confused: nie, nigdy:nie: a może mieć to jakiś związek z wypadaniem włosów? :> aga24zuzia - 2010-08-31 16:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21769935) poziom białka:confused: nie, nigdy:nie: a może mieć to jakiś związek z wypadaniem włosów? :> tak, gdy byłam u dermatologa z wykazem wszystkich badań tj hormonów, morfologii, glukozy, magnezu , potasu itd, to on właśnie kazał mi dorobić poziom białka, kosztuje ok 5 zł... włosy to prawidłowego wzrostu potrzebują białka , z nich są zbudowane jeśli w organizmie ich brakuje włosy po prostu wypadają humen - 2010-08-31 16:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja zużyłam tylko jedno opakowanie ampułek.... Myłam szamponem babydream ale on wysusza włosy wiadomo nie tak jak seboradin szampon ale jednak... Jak się chce zapuścić to nie można włosów przesuszać. Obecnie myje silikonowa joanna rzepa i mam dziwne uczucie bo włsoy moje jakby sie odzwyczaiły od silikonow.... Oprócz tego na końcówki wale olej lniany a na cebulki co 2 dzien rycyne na noc. Raczej mi sie włosy poprawiły...Dziś nawet wypilam duzo soku z buraczków - bardzo zdrowe . A jeszcze lepszy jest olej lniany mi po nim wlsoy na calym ciele zaczely rosnac takze trzeba uwazac aby nie przedobrzyc Bejjka - 2010-08-31 16:25 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III aga24zuzia dzięki za info:cmok:przy kolejnym badaniu krwi zrobię sobie poziom białka:ehem: chciałabym wreszcie znać przyczynę masowego tracenia owłosienia z głowy....szkoda, że nie mam tego problemu z resztą ciała:rolleyes: Aguu - 2010-08-31 16:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez humen (Wiadomość 21770067) Obecnie myje silikonowa joanna rzepa i mam dziwne uczucie bo włsoy moje jakby sie odzwyczaiły od silikonow.... Rzepa Joanny jest chyba bezsilikonowa? :confused: Tak przynajmniej wyczytałam na odpowiednim wątku.. :rolleyes: ---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ---------- Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 21769789) zaciekawił mnie ten Skrzypolen ......jutro do apteki powędruję...zapytam czy coś takiego mają... W płynie czy ten Skrzypolen Max w kapsułkach? tyneczka - 2010-08-31 18:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja chyba już dotarłam na jakie łysienie cierpię... niestety to raczej androgenne :( Wnioskuję to po tym, iż zauważyłam, że włosy które mi wypadają, są od cebulki przez ok.10 cm prawie przezroczyste, a dopiero potem włos robi się coraz grubszy i ma swój kolor. Poza tym też na ubraniach pozostawiam sporo całych prawie że przezroczystych włosów. Z tego, co się orientowałam, to tak właśnie wyglądają włosy przy tym typie łysienia, ale mogę się mylić. Poza tym nie wiem co się dzieje, czy to łupież, czy łuszczyca, czy inne cholerstwo, ale na skórze głowy mam pełno białych płatków i ogólnie mam wrażenie, że jest przesuszona. Wygląda, to jak łupież suchy :confused: Przestałam już stosować Dermenę, bo miałam wrażenie, że przez nią wypada mi jeszcze więcej włosów. Kończę już kurację Kerium La Roche Possay. 120zł wydałam na marne, ale przekonałam się na własnej skórze ile, to warte. Jak dla mnie nic! Obecnie myję włosy naturalnym szamponem w kostce z LUSH'a do włosów osłabionych wypadaniem na tle hormonalnym i nie tylko. Przy myciu faktycznie mało zbieram z wanny, ale po umyciu lecą w takich ilościach jak zawsze... windbag - 2010-08-31 18:48 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21774070) Ja chyba już dotarłam na jakie łysienie cierpię... niestety to raczej androgenne :( Wnioskuję to po tym, iż zauważyłam, że włosy które mi wypadają, są od cebulki przez ok.10 cm prawie przezroczyste, a dopiero potem włos robi się coraz grubszy i ma swój kolor. Poza tym też na ubraniach pozostawiam sporo całych prawie że przezroczystych włosów. Z tego, co się orientowałam, to tak właśnie wyglądają włosy przy tym typie łysienia, ale mogę się mylić. Poza tym nie wiem co się dzieje, czy to łupież, czy łuszczyca, czy inne cholerstwo, ale na skórze głowy mam pełno białych płatków i ogólnie mam wrażenie, że jest przesuszona. Wygląda, to jak łupież suchy :confused: Przestałam już stosować Dermenę, bo miałam wrażenie, że przez nią wypada mi jeszcze więcej włosów. Kończę już kurację Kerium La Roche Possay. 120zł wydałam na marne, ale przekonałam się na własnej skórze ile, to warte. Jak dla mnie nic! Obecnie myję włosy naturalnym szamponem w kostce z LUSH'a do włosów osłabionych wypadaniem na tle hormonalnym i nie tylko. Przy myciu faktycznie mało zbieram z wanny, ale po umyciu lecą w takich ilościach jak zawsze... Zrób sobie badania krwi na poziom testosteronu. tyneczka - 2010-08-31 19:48 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez windbag (Wiadomość 21774610) Zrób sobie badania krwi na poziom testosteronu. Wiem, wiem... tylko niestety najpierw muszę odstawić anty...:rolleyes: ag21 - 2010-08-31 19:48 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III hej ja mam kręcone włosy . juz od dobrych paru lat wypada mi tak jedna duza garsc włosow podczass mycia . Nie przejmowałam się tym gdyz mam krecone włosy i tak tego nie widac zeby bylo ich malo . ale moje łwosy oglenie sa w złej kondycji ostatnio je podcięłam tylko troszke tak koncowki bo byly niesamowicie zniszczone teraz jest juz lepiej stosuje odzywke regularnie nie susze ich mysle ze dam rady utrzymac ich nawilzenie ale.... ciągle wypadają i zaczynam to juz zauwazac ........ ciagle mma podobną długosc włosow ani krotkie ani długie takie przed ramie . Proszę o jakąs poradę bo juz po prostu nie wiem co robic zaczęłam sie tym martwic Katixx - 2010-08-31 20:03 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Sluchajcie, jaka wcierke do wlosow byscie poradzily na wypadanie i ogolnie na odzywienie wlosow suchych? Myslalalm o wodzie brzozowej lub o lotionie seboradinu do suchych i znoszczonych... Jest jeszcze jakas wcierka godna polecenia? paradiso - 2010-08-31 20:10 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Z polecanych tutaj:Neril,Saponics,Jant ar,sok z czarnej rzepy,olejek rycynowy,ampułki Joanny,ampułki Radical. aga24zuzia - 2010-08-31 21:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Aguu (Wiadomość 21770508) W płynie czy ten Skrzypolen Max w kapsułkach? Właśnie sama nie wiem...ale raczej w kapsułkach...chyba że polecasz inny?:-) _Sarenka_ - 2010-08-31 21:24 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III dziewczyny a z suplementów diety takich jak belissa, capivit? bo vitapil troche drogi ;p noseknosek - 2010-08-31 21:29 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21780160) dziewczyny a z suplementów diety takich jak belissa, capivit? bo vitapil troche drogi ;p Belissa, z tego co pamiętam ma dość dobry skład. :) _Sarenka_ - 2010-08-31 21:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III tylko najgorsze co o nim słyszałam to to, że wąsy po nim rosną :P DarkNoir - 2010-08-31 21:43 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21780637) tylko najgorsze co o nim słyszałam to to, że wąsy po nim rosną :P Można wyrwać i przykleić na głowę :brzydal: Zosiek 88 - 2010-08-31 21:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Skrzypolen jest też chyba w płynie. Ja biorę tabletki. Zwróćcie też uwagę na tabletki antykoncepcyjne jeżeli bierzecie. U mnie zmiana tabletek zbiegła się w czasie z tym jak zaczęłam łykać skrzypolen mniej więcej. Nie wiem czy to ma sens, ale teraz tak sobie myślę, że skoro po tych poprzednich, Yasmin, włoski na nogach odrastały dużo rzadsze i cieńsze, to pewnie miało to też wypływ na włosy na głowie. Teraz biorę Qlairę. Muszę się częściej golić, ale chyba wolę już tą opcję. Taka babska dedukcja, nie wiem czy to możliwe. natigt - 2010-09-01 09:03 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja właśnie odstawiłam tabletki antykoncepcyjne i włosy zaczeły mi wypadać garściami. jestem zrozpaczona :( jem skrzypovit ale to nic nie pomaga...... jak tak dalej pójdzie to chyba całkeim wyłysieje. nie wiem co mam robić. zapuszczałam włosy dwa lata i co mam je teraz ściąć?????? spróbuje jeszcze tej henny wax ale wątpie żeby to pomogło. błagam doradźcie coś dziewczyny humen - 2010-09-01 10:35 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Kup olej lniany i pij go + wcieraj ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- [QUOTE=Aguu;21770508]Rzepa Joanny jest chyba bezsilikonowa? :confused: Tak przynajmniej wyczytałam na odpowiednim wątku.. :rolleyes: ---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ---------- tak jasne ze bez silikonowa:confused: jak skora mojej glowy reaguje tak samo jak po tych wszystkich napakowanych chemia szamponach! Teraz zreszta nalozylam olej lniany na konce i wcale on tak nie wsiaknał jak po np babydreamie takze Jaonna rzepa wzmacnajaca ma silikony zreszta widac to juz po jej konsystencji i w sposobie jak sie pieni... Odstawiam ją!!! U mnie juz wlosy nie tolerują chemii w szamponach odzwyczaiłam ich od tego... Kupuje szampon z fitomedu:ehem: Zosiek 88 - 2010-09-01 10:53 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Natigt, ja podcięłam włosy parę dni temu, żeby im trochę pomóc... fryzjerka powiedział, że to dobry wybór, bo jeśli włosy są osłabione, to ich własny ciężar im szkodzi i osłabia cebulki, a wtedy wiadomo co się dzieje... Powiedziała też, że wypadanie włosów może być związane z prolemami z tarczycą. Każdy kto ma problem z włosmi powinien zacząć od badań (morfologia, tarczyca). Domzdrowia - 2010-09-01 11:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Z prostych rzeczy, które możesz zrobić od razu to polecam odstawić suszarkę, rozczesuj włosy przed ich myciem. Nigdy nie wycieraj i nie szarp włosów ręcznikiem. Nawilż włosy. Najbardziej skuteczne kosmetyki będą zawierać cynk, miedź, żelazo, metioninę, cysteinę. Warto pamiętać o białku w codziennej diecie bo jest budulcem nowych włosów. Jeśli lubisz orzechy to plus dla Ciebie. Jedz tez ryby, kalafiora, cebulę, brukselkę, żółtka jajek. Zwracaj uwagę na zawartość szamponów. Preparaty nie powinny zawierać glicolu propylenowego, parabenów, SLS, SLES. Nie stosuj też odżywek do włosów bez spłukiwania bo bardzo obciążają włosy. Aguu - 2010-09-01 11:44 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez humen (Wiadomość 21785765) Cytat: Amiria - 2010-09-01 12:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III jaki preparat jest waszym zdaniem godny polecenia na odrost włosów po wypadaniu?:prosi: już nie wypadają ale chce odzyskac to co straciłam. Teraz sa duzo ciensze:nie: noseknosek - 2010-09-01 12:34 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Domzdrowia (Wiadomość 21788945) Z prostych rzeczy, które możesz zrobić od razu to polecam odstawić suszarkę, rozczesuj włosy przed ich myciem. Nigdy nie wycieraj i nie szarp włosów ręcznikiem. Nawilż włosy. Najbardziej skuteczne kosmetyki będą zawierać cynk, miedź, żelazo, metioninę, cysteinę. Warto pamiętać o białku w codziennej diecie bo jest budulcem nowych włosów. Jeśli lubisz orzechy to plus dla Ciebie. Jedz tez ryby, kalafiora, cebulę, brukselkę, żółtka jajek. Zwracaj uwagę na zawartość szamponów. Preparaty nie powinny zawierać glicolu propylenowego, parabenów, SLS, SLES. Nie stosuj też odżywek do włosów bez spłukiwania bo bardzo obciążają włosy. Nie wydaje mi się, żeby istniały kosmetyki zawierające żelazo czy miedź. Możesz podać jakiś przykład? moniq909 - 2010-09-01 12:58 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21765917) Zrób badanie krwi - morfologia, żelazo, glukoza, potas, magnez. boja sie igły :D ale zrobie dziekuje :roza: :* Cytat: Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 21767097) polecam szampon seboradin, pharmaceris, neril bo mi kiedys troche pomogły z odzywek to balsam seboradin, wax, odżywk ze szpiku konskiego z allegro dziekuje za rade :* poszukam czegos takiego :-) :roza: kotka20093 - 2010-09-01 13:16 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III szampon Revita jest z miedzią http://www.szamponrevita.pl/skladniki.html preparat Spectral http://allegro.pl/spectral-dnc-l-wyp...204229226.html tyneczka - 2010-09-01 18:03 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Zjadłam łyżkę siemienia - 1.dzień. Zjem całą paczkę i zobaczę, czy coś pomoże (oczywiście tylko 1 łyżka raz dziennie) :p: Poza tym kupiłam rzepę i jutro zrobię wcierkę. Boję się trochę, żeby nie wypadło mi więcej włosów, skoro rzepa ma pobudzić cebulki i nie wiem, czy eksperymentować... a już zwłaszcza po przeczytaniu artykułu o dziewczynie, która wyłysiała stosując domowe preparaty, gdyż nie wiedziała, że jest uczulona na pieprz kajeński (jeden ze składników tej domowej mikstury)... :rolleyes: aga24zuzia - 2010-09-01 18:20 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III w takim razie ja też się wstępuję do klubu siemienia lnianego... jutro sobie go kupie.. etha - 2010-09-01 18:28 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21800753) Zjadłam łyżkę siemienia - 1.dzień. Zjem całą paczkę i zobaczę, czy coś pomoże (oczywiście tylko 1 łyżka raz dziennie) :p tyneczko, powiedz mi proszę, jak ty to jesz? ja dodaję czasem do kanapek, ale i tak czuć i jest paskudne.. da się jakoś zamaskować ten smak? tyneczka - 2010-09-01 18:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 21801294) w takim razie ja też się wstępuję do klubu siemienia lnianego... jutro sobie go kupie.. No troszkę się naczytałam o jego cudownych właściwościach i wartościach odżywczych. Działa też lekko antyandrogennie, więc może coś pomoże na to wypadanie. Poza tym kwasy omega-3... a ja ryb bardzo mało jem. Za paczkę 300g zapłaciłam 2,99zł, więc pieniądze żadne, a myślę, że warto spróbować :) Cytat: Napisane przez etha (Wiadomość 21801522) tyneczko, powiedz mi proszę, jak ty to jesz? ja dodaję czasem do kanapek, ale i tak czuć i jest paskudne.. da się jakoś zamaskować ten smak? Dzisiaj niewiele myśląc nasypałam na łyżkę stołową i hop do buzi. Smak jak dla mnie bezpłciowy, więc problemu z rozgryzieniem i połknięciem nie miałam. Popiłam kubkiem herbaty, bo akurat miałam pod ręką. Z tego, co czytałam, to sporo osób zaparza siemie i pije napar (ale jak dla mnie, to za dużo roboty :p: ) bądź dodaje do jogurtu, płatków, twarogu lub tak jak ja łyżkę siemienia popija mlekiem. Spróbuj dodać do jogurtu, najlepiej owocowego, to nie powinnaś tak bardzo czuć smaku :) windbag - 2010-09-01 18:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny, ja uwielbiam siemie lniane ;) Dodaje je sobie do płatków owsianych i zalewam wrzątkiem, a potem odcedzam, dodaje do tego jogurt, ew. owoce i jest pycha :) aubergine_k - 2010-09-01 22:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III A ja mam takie pytanie. Jednym z czynników wypadania włosów może być stres. Tylko po jakim czasie od samego stresowania się widać negatywne efekty na czuprynie? Liczymy do w dniach, tygodniach czy miesiącach? Czy to możliwe, żeby "wychodził" ze mnie (razem z włosami :pala:) pomaturalny stres? [Czekanie na wyniki, etc. czyli jakieś 1,5-2 miesiące temu). Od lipca poszłam na staż, to też w sumie może być czynnik stresogenny, a trwa cały czas... Już sama nie wiem. W przypływie weny zajrzałam na Wizaż, bo tu można znaleźć wszystko :roza: Od jakiegoś miesiąca paskudnie wypadają mi włosy. Przy czesaniu i myciu może z 50-60 :mur: Nie używam suszarki, włosy czeszę delikatnie, stosuję olejek kokosowy i w miarę dobrze się odżywiam. Winy upatruję w stresie/szamponie z sls i w ogóle o sztucznym składzie (:mad: do zmiany) albo coś ze zdrowiem nie tak. I nie wiem, czy lecieć do lekarza. Poza włosami czuję się dobrze. Jutro ogarnę trochę ten wątek, bo po przejrzeniu kilku stron widzę, że rad jest mnóstwo :D Trzeba opracować plan działania! Dzięki, dziewczyny! :roza: windbag - 2010-09-01 22:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aubergine_k (Wiadomość 21808235) A ja mam takie pytanie. Jednym z czynników wypadania włosów może być stres. Tylko po jakim czasie od samego stresowania się widać negatywne efekty na czuprynie? Liczymy do w dniach, tygodniach czy miesiącach? Czy to możliwe, żeby "wychodził" ze mnie (razem z włosami :pala:) pomaturalny stres? [Czekanie na wyniki, etc. czyli jakieś 1,5-2 miesiące temu). Od lipca poszłam na staż, to też w sumie może być czynnik stresogenny, a trwa cały czas... Już sama nie wiem. W przypływie weny zajrzałam na Wizaż, bo tu można znaleźć wszystko :roza: Od jakiegoś miesiąca paskudnie wypadają mi włosy. Przy czesaniu i myciu może z 50-60 :mur: Nie używam suszarki, włosy czeszę delikatnie, stosuję olejek kokosowy i w miarę dobrze się odżywiam. Winy upatruję w stresie/szamponie z sls i w ogóle o sztucznym składzie (:mad: do zmiany) albo coś ze zdrowiem nie tak. I nie wiem, czy lecieć do lekarza. Poza włosami czuję się dobrze. Jutro ogarnę trochę ten wątek, bo po przejrzeniu kilku stron widzę, że rad jest mnóstwo :D Trzeba opracować plan działania! Dzięki, dziewczyny! :roza: dermatolog mi mówiła, że wlosy zaczynają wypadać ok 2-3 miesięcy "po stresie" jyyli - 2010-09-01 22:45 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez aubergine_k (Wiadomość 21808235) A ja mam takie pytanie. Jednym z czynników wypadania włosów może być stres. Tylko po jakim czasie od samego stresowania się widać negatywne efekty na czuprynie? Liczymy do w dniach, tygodniach czy miesiącach? Czy to możliwe, żeby "wychodził" ze mnie (razem z włosami :pala:) pomaturalny stres? [Czekanie na wyniki, etc. czyli jakieś 1,5-2 miesiące temu). Od lipca poszłam na staż, to też w sumie może być czynnik stresogenny, a trwa cały czas... Już sama nie wiem. W przypływie weny zajrzałam na Wizaż, bo tu można znaleźć wszystko :roza: Od jakiegoś miesiąca paskudnie wypadają mi włosy. Przy czesaniu i myciu może z 50-60 :mur: Nie używam suszarki, włosy czeszę delikatnie, stosuję olejek kokosowy i w miarę dobrze się odżywiam. Winy upatruję w stresie/szamponie z sls i w ogóle o sztucznym składzie (:mad: do zmiany) albo coś ze zdrowiem nie tak. I nie wiem, czy lecieć do lekarza. Poza włosami czuję się dobrze. Jutro ogarnę trochę ten wątek, bo po przejrzeniu kilku stron widzę, że rad jest mnóstwo :D Trzeba opracować plan działania! Dzięki, dziewczyny! :roza: U mnie tak samo - pomaturalny stres i włosy wyłażą od 2 miesięcy. Do tego w marcu miałam narkozę, więc to pewnie te dwa czynniki. Dermatolog poleciła mi brac Biotebal 2,5 (jest też 5mg, a innej biotyny nie ma co kupowac, za mała dawka). na wzmocnienie włosów, bo ona też uważa, że mało co da się zrobic, tylko nie denerwowac się i miec cierpliwośc:-) windbag - 2010-09-02 07:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez jyyli (Wiadomość 21808853) U mnie tak samo - pomaturalny stres i włosy wyłażą od 2 miesięcy. Do tego w marcu miałam narkozę, więc to pewnie te dwa czynniki. Dermatolog poleciła mi brac Biotebal 2,5 (jest też 5mg, a innej biotyny nie ma co kupowac, za mała dawka). na wzmocnienie włosów, bo ona też uważa, że mało co da się zrobic, tylko nie denerwowac się i miec cierpliwośc:-) o, ja też biorę biotebal, tylko 5. Ile czasu masz to brać? Ja chyba 3 miesiące. Wiesz może czy można tak sobie to odstawić od razu? Niby nic nie jest napisane, ale to spora dawka biotyny w porównaniu z tymi zawartymi np. w tabletkach Zdrovitu czy w innych suplementach tyneczka - 2010-09-02 09:18 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Siedzę teraz z sokiem z rzepy na głowie i drżę... Szczypie strasznie i boję się żeby mi nie wypadły wszystkie włosy :confused: Przeczytałam tamten artykuł o dziewczynie co straciła wszystkie włosy i boję się eksperymentować... Zobaczymy, czy za jakieś 2h będę płakać... noseknosek - 2010-09-02 09:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez windbag (Wiadomość 21808570) dermatolog mi mówiła, że wlosy zaczynają wypadać ok 2-3 miesięcy "po stresie" to niestety prawda :( mam tak po każdej sesji :mur: Cytat: Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21811919) Siedzę teraz z sokiem z rzepy na głowie i drżę... Szczypie strasznie i boję się żeby mi nie wypadły wszystkie włosy :confused: Przeczytałam tamten artykuł o dziewczynie co straciła wszystkie włosy i boję się eksperymentować... Zobaczymy, czy za jakieś 2h będę płakać... będzie dobrze :glasiu: Cytat: Napisane przez windbag (Wiadomość 21810164) o, ja też biorę biotebal, tylko 5. Ile czasu masz to brać? Ja chyba 3 miesiące. Wiesz może czy można tak sobie to odstawić od razu? Niby nic nie jest napisane, ale to spora dawka biotyny w porównaniu z tymi zawartymi np. w tabletkach Zdrovitu czy w innych suplementach ja też biorę Biotebal 5 i zamierzam "zjeść" trzy opakowania :ehem: myślę, że można odstawić od razu, w końcu to tylko witaminy, zresztą rzekomo jej nie można przedawkować. aubergine_k - 2010-09-02 09:24 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez jyyli (Wiadomość 21808853) U mnie tak samo - pomaturalny stres i włosy wyłażą od 2 miesięcy. Cytat: Napisane przez windbag (Wiadomość 21808570) dermatolog mi mówiła, że wlosy zaczynają wypadać ok 2-3 miesięcy "po stresie" No i wychodzi na to, że wszystko jasne! Cóż, czas działać. Cytat: że mało co da się zrobic, tylko nie denerwowac się i miec cierpliwośc:-) Stres stresem, ale myślę, że to dobry moment, żeby "przyłożyć się" do czupryny i zacząć o nią kompleksowo, porządnie dbać. Idę czytać wątek od początku :D natigt - 2010-09-02 10:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III dziękuje dziewczyny za wszystkie rady. będę próbować i pisać jak się mają moje biedne kłaczki ;) zaczynam od siemienia lnianego i może olejku rycynowego.....czy on działa?? ktoś coś może na ten temat powiedzieć? ech jak myje włosy to dostaje ****icy całe sitko w wannie zatkane moimi włosami :/ straciłam już połowe mojej czupryny........dobrze że idzie zima można będzie zakryć niedobory czapką ;) windbag - 2010-09-02 11:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez noseknosek (Wiadomość 21811986) to niestety prawda :( mam tak po każdej sesji :mur: będzie dobrze :glasiu: ja też biorę Biotebal 5 i zamierzam "zjeść" trzy opakowania :ehem: myślę, że można odstawić od razu, w końcu to tylko witaminy, zresztą rzekomo jej nie można przedawkować. to chyba zrobię podobnie, chociaz zasugerowalam sie tym ze na ulotce jest napisane by byrac regularnie, to tak jakos o odstawieniu pomyslalam. Bejjka - 2010-09-02 11:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja dodaję siemię lniane do koktajli owocowych. Najpierw miksuje owoce, potem wrzucam siemię i znowu miksuje. Nie zmienia to smaku koktajlu tylko konsystencje, która staje się ciut gęstsza i kleista;) Co do pielęgnacji to zaczęłam używać seboradinu przeciw wypadaniu włosów i za jakiś czas dam znać czy są efekty:rolleyes: mam szampon, maskę, ampułki i spray:D za to wykończyłam waxa zagranicznego, wole polskiego, bo mniej obciąża włosy, ale i ten jest ok:ehem: noseknosek - 2010-09-02 11:18 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III windbag tak naprawdę to podobno dopiero po 3 miesiącach widać pierwsze efekty - tyle trwa chyba proces odnawiania cebulki włosa :confused: a w sumie te tabletki do najtańszych nie należą - w końcu zawierają tylko jedną substancję.. Z ciekawości zamówiłam suplement L'Biotica - może któraś z Was ma jakieś doświadczenia? _Sarenka_ - 2010-09-02 11:38 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III no własnie gdy mi wypadały włosy i wtarłam rzepę to mi nie wypadało więcej, tylko hamowało. Nie rozumiem tego mehanizmu, ze rzepa hamuje i nie wypadają więcej, a szampony na wypadanie powodują efekt odwrotny - najpierw wypada więcej a na ich miejsce rosną nowe. Dlaczego taka różnica? windbag - 2010-09-02 11:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez noseknosek (Wiadomość 21814574) windbag tak naprawdę to podobno dopiero po 3 miesiącach widać pierwsze efekty - tyle trwa chyba proces odnawiania cebulki włosa :confused: a w sumie te tabletki do najtańszych nie należą - w końcu zawierają tylko jedną substancję.. Z ciekawości zamówiłam suplement L'Biotica - może któraś z Was ma jakieś doświadczenia? wiem właśnie, trochę mnie przeraziła ta cena .. najpierw babka nie miała w aptece biotebalu to wcisnęła mi biotynę zdrovitu, mimo ze mowilam ze w tabletkach ma byc po 5mg biotyny. mój błąd, że zaufałam farmaceutce i nie sprawdziłam na opakowaniu... dopiero pózniej dopatrzylam sie ze w tym zdrovicie jest malo bityny i dlatego taki tani... no nic, bede stosowac przez te 3 miesiące biotebal , skoro juz zaczelam to nie bede przerywac. Może pomoże :) kotka20093 - 2010-09-02 12:45 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ciekawe czy któraś z nas wygra w końcu z wypadaniem włosów na dobre? ja kilka razy myślałam że wygrałam, ale źle myślałam... tyneczka - 2010-09-02 13:16 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III No i już po rzepie. Czuprynka się trzyma, więc jest dobrze, ulżyło mi :) Efektów po pierwszym razie nie widzę, ale myślę, że raz na tydzień mogę robić taką kurację. Zapach jak dla mnie wcale nie jest intensywny... Bejjka - 2010-09-02 14:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III mi też kilkakrotnie wydawało się, że wygrałam walkę z wypadaniem tzn. wypadało mi ich znacznie mniej, powiedzmy mieściłam się w tych 100 włosach dziennie:rolleyes: ale prędzej czy później włosy zaczynały lecieć jak szalone i nadrabiałam braki w ubytku owłosienia skalpu:eek: _Sarenka_ - 2010-09-02 17:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III zastanawiam się nad sprawiedliwością. Mam koleżankę, która zmienia kolor włosów przynajmniej raz w miesiącu, raz czarny, raz blond, raz rudy, itp. Włosy ma lśniące i niewypadające. A ja nie farbuje, nie susze, prostuje od święta,a włosy wypadają jakbym im krzywde robiła :/ Bejjka - 2010-09-02 17:30 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21823189) zastanawiam się nad sprawiedliwością. Mam koleżankę, która zmienia kolor włosów przynajmniej raz w miesiącu, raz czarny, raz bląd, raz rudy, itp. Włosy ma lśniące i niewypadające. A ja nie farbuje, nie susze, prostuje od święta,a włosy wypadają jakbym im krzywde robiła :/ witaj w klubie;) większość z nas od dłuższego czasu dmucha i chucha na swoje włosy a one jak leciały tak lecą........... iwona200 - 2010-09-02 17:39 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała ten podany przez jedną z wizażanek sposób na wcierkę z wódki i cebuli? :) Jakie efekty, bo nie wiem czy kupić wódke :D _Sarenka_ - 2010-09-02 18:42 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III a ja mam jeszcze pytanie, czy stosowanie samego toniku Neril da efekty? czy koniecznie trzeba stosować go z szamponem z tej serii? ona911 - 2010-09-02 18:46 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21825397) a ja mam jeszcze pytanie, czy stosowanie samego toniku Neril da efekty? czy koniecznie trzeba stosować go z szamponem z tej serii? Nie trzeba go stosować razem z szamponem ;) moja fryzjerka używała samego toniku..ja samego szamponu..tyle, że podobno szampon ma dużo słabsze działanie. _Sarenka_ - 2010-09-02 18:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III to dobrze, bo czytałam ze szampon wysusza włosy, a ja i tak mam suche;/ i czy przyspiesza jakoś wzrost znacząco? ona911 - 2010-09-02 18:54 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21825571) to dobrze, bo czytałam ze szampon wysusza włosy, a ja i tak mam suche;/ i czy przyspiesza jakoś wzrost znacząco? Czy wysusza...ja nie zauważyłam, żeby mi przesuszył włosy a używałam go rok.. za to przestała mnie po nim swędzieć skóra głowy...ehh i źle zrobiłam, że go odstawiłam miesiąc temu..bo zaczęłam używac innego szamponu i swędzenie powróciło.. co do przyspieszenia wzrostu to faktycznie przyspiesza.. mi włosy rosły jak szalone..i do tego mam baaardzo dużo "baby hairs" ... _Sarenka_ - 2010-09-02 19:01 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III to dzięki za informacje, może bedą mieć w mojej mieścinie ten tonik to wyprobuje ;) bo już sama nie wiem co mam z tymi włosami robić ona911 - 2010-09-02 19:03 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21825906) to dzięki za informacje, może bedą mieć w mojej mieścinie ten tonik to wyprobuje ;) bo już sama nie wiem co mam z tymi włosami robić Nie tylko Ty moja droga..nie tylko Ty.. ja jestem załamana..a dzisiaj jeszcze śniło mi się, że miałam takie łyse placki na głowie ;( ... oby ten sen się nie spełnił... _Sarenka_ - 2010-09-02 19:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III haha, mnie też sie śnią włosy po nocach :P ale sniło mi sie niedawno, że moja koleżanka która zawsze miała krótkie włosy nagle miała dłuuugie i piękne. I ja sie jej pytam, jak to zrobiła, a ona do mnie : ''NIC Z NIMI NIE ROBIE'' . Może odstawmy wszystko, myjmy szarym mydłem i bedzie dobrze :D ona911 - 2010-09-02 19:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21826093) haha, mnie też sie śnią włosy po nocach :P ale sniło mi sie niedawno, że moja koleżanka która zawsze miała krótkie włosy nagle miała dłuuugie i piękne. I ja sie jej pytam, jak to zrobiła, a ona do mnie : ''NIC Z NIMI NIE ROBIE'' . Może odstawmy wszystko, myjmy szarym mydłem i bedzie dobrze :D Szczerze mówiąc, to ja już się też myślałam o szarym mydle :D i może to wcale nie taki głupi pomysł :confused: _Sarenka_ - 2010-09-02 19:14 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Powiem tak, moja mama ma włosy wprawdzie krótkie, ale farbuje je regularnie. Myje je raz na tydzien, raz na półtora tygodnia w zwykłym szamponie pokrzywowym z barwy. I włosy jej niepamiętam kiedy wypadały. a Szare mydło to chyba okropnie wysuszy włosy, więc może sie zrobić łupież, na łupież sie zaczną nowe specyfiki i koło sie zamyka. ona911 - 2010-09-02 19:29 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21826281) Powiem tak, moja mama ma włosy wprawdzie krótkie, ale farbuje je regularnie. Myje je raz na tydzien, raz na półtora tygodnia w zwykłym szamponie pokrzywowym z barwy. I włosy jej niepamiętam kiedy wypadały. a Szare mydło to chyba okropnie wysuszy włosy, więc może sie zrobić łupież, na łupież sie zaczną nowe specyfiki i koło sie zamyka. Możliwe, że wysuszy..ja jak na razie mam zamiar wrócić do Nerilu..tylko czekam na dostawę od mamy z PL :ehem:. W takim razie zazdroszczę Twojej mamie.. ja nigdy włosów nie malowałam..staram się nie suszyć i nie prostować.. nie piję czarnej herbaty itd itd..i mi wypadają garściami :( a co do mycia to i tak nie jest źle bo tylko dwa razy na tydzień.. _Sarenka_ - 2010-09-02 19:36 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III ja kawy nie pije, nie pale papierosów, i nic z tego :) kiedys nie miałam kłopotów z włosami, ale zachciało mi sie kombinować z szamponami, odzywkami, może to mi tak zniszczyło włosy :> te drogeryjne gliss kury i inne badziewia ona911 - 2010-09-02 19:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21826886) ja kawy nie pije, nie pale papierosów, i nic z tego :) kiedys nie miałam kłopotów z włosami, ale zachciało mi sie kombinować z szamponami, odzywkami, może to mi tak zniszczyło włosy :> te drogeryjne gliss kury i inne badziewia A robiłaś sobie badania ???..morfologię, na tarczycę i żelazo ?? jeśli nie to zrób koniecznie... _Sarenka_ - 2010-09-02 19:45 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III nie robiłam, bo sie boje :P ona911 - 2010-09-02 19:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21827159) nie robiłam, bo sie boje :P To tylko bić i patrzeć jak puchnie :D :pala: ..maszeruj na badania !!! bo przyczyna może być wewnątrz Ciebie !!! a nie że szampony itp !!! _Sarenka_ - 2010-09-02 19:51 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III no, ale mi włosy przez cały rok nie wypadają.. tylko w okresach własnie jesiennych i wiosennych w dość dużych ilościach. Jakoś nie czuje sie chora, nic mnie nie boli :D etha - 2010-09-02 20:04 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III A powiedzcie mi, czy po jakimś czasie włosy przyzwyczają mi się do babydreama? Od kiedy zaczęłam myć nim włosy, to przetłuszczają mi się w ciągu jednej nocy :confused:, tzn. nie są tłuste "na dotyk", tylko jakoś tak wizualnie. Wcześniej mogłam myć co 2-3 dni, a teraz..? Nic mnie nie swędzi (nawet przestało), nie piecze, mniej włosów wypada :jupi:, ale ta tłustość.. Przejdzie to? Dzisiaj wyrzuciłam moje mielone siemię lniane. Okazało się, że było odtłuszczone, a ja się głupia dałam nabrać na dużą ilość omega-3! :( _Sarenka_ - 2010-09-02 20:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III myśle ze sie przyzwyczają. Osobiscie sama bym sobie pomyła tym szamponem, bo bez chemii, ale w rossmanach do których mam dostęp z babydreama wszystko prócz szamponów :| paradiso - 2010-09-02 20:31 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez etha (Wiadomość 21827712) A powiedzcie mi, czy po jakimś czasie włosy przyzwyczają mi się do babydreama? Od kiedy zaczęłam myć nim włosy, to przetłuszczają mi się w ciągu jednej nocy :confused:, tzn. nie są tłuste "na dotyk", tylko jakoś tak wizualnie. Wcześniej mogłam myć co 2-3 dni, a teraz..? Nic mnie nie swędzi (nawet przestało), nie piecze, mniej włosów wypada :jupi:, ale ta tłustość.. Przejdzie to? A jakich używasz odżywek?Bo jeśli z silikonami,albo jakiś jedwab z silikonami,to może po prostu silikony się nadbudowały na włosach i musisz użyć jakiegoś silniejszego szamponu,żeby je oczyścić. mastiff - 2010-09-02 21:04 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez iwona200 (Wiadomość 21823505) Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała ten podany przez jedną z wizażanek sposób na wcierkę z wódki i cebuli? :) Jakie efekty, bo nie wiem czy kupić wódke :D podpisuję się pod zapytaniem:-) Bejjka - 2010-09-02 21:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III iwona200 i mastiff ja używałam wcierki z cebuli przez dwa-trzy tygodnie:ehem: strasznie przesuszyła mi skalp :eek: stał się wtedy nadwrażliwy na dotyk i czułam straszne napięcie skóry:kwasny: poprawy nie zauwazyłam:nie: kotka20093 - 2010-09-02 22:06 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21823189) zastanawiam się nad sprawiedliwością. Mam koleżankę, która zmienia kolor włosów przynajmniej raz w miesiącu, raz czarny, raz blond, raz rudy, itp. Włosy ma lśniące i niewypadające. A ja nie farbuje, nie susze, prostuje od święta,a włosy wypadają jakbym im krzywde robiła :/ a co myślałaś że ten świat jest sprawiedliwy? ja nie mam wątpliwości,że nie... tyneczka - 2010-09-03 09:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21826886) ja kawy nie pije, nie pale papierosów, i nic z tego :) kiedys nie miałam kłopotów z włosami, ale zachciało mi sie kombinować z szamponami, odzywkami, może to mi tak zniszczyło włosy :> te drogeryjne gliss kury i inne badziewia To może czas najwyższy zacząć :p: Już też nie mam siły! :kwasny: Jak patrzę na moje byłe "koleżanki" z LO, gdzie - co tydzień imprezy w klubach i nie tylko, papierosy w ilościach niezliczonych, alkohol, objadanie słodyczami i fast-foodami, a włosy mają piękne, zero oznak wypadania. A my odzywiamy się najlepiej jak możemy, nie palimy, nie pijemy i co? I na co to nam? :confused: Zastawiam się tylko, gdzie popełniłam i nadal popełniam błąd... mastiff - 2010-09-03 10:05 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21830637) iwona200 i mastiff ja używałam wcierki z cebuli przez dwa-trzy tygodnie:ehem: strasznie przesuszyła mi skalp :eek: stał się wtedy nadwrażliwy na dotyk i czułam straszne napięcie skóry:kwasny: poprawy nie zauwazyłam:nie: No mi mimo, że mam łojotok, jak się skóra włosów przesuszy, to nie dość , ze mocno mnie swędzi to jeszcze włos się intensywniej sypie. Czyli jednym słowem nie dla każdego metoda. Ja nie pamiętam kto ją polecał na forum, która z dziewczyn, ale pamiętam, że lekarz koniec końców jej nie powiedział, co było przyczyną wypadania włosów konkretnie u niej. Nasi lekarze, leczą a nawet nie mówią na co. Ja też tak miałam. Paranoja. Byłam u 6 dermatologów, dopiero ostatni mi powiedział, że to ŁZS. noseknosek - 2010-09-03 10:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny nie chcę Was martwić, ale pozytywne nastawienie jest bardzo ważne. :( Ja kiedyś z powodu włosów wpadłam w taką depresję, że wylądowałam u psychiatry. Naprawdę nie myślcie o tym jak o największym nieszczęściu w życiu - wtedy z nadmiernego stresu włosy będą jeszcze bardziej wypadać. Teraz też mi uciekają z głowy jak szalone, ale staram się myśleć o tym, że wzmocnię je i niedługo znowu będę się cieszyć gęstymi :ehem: Jest naprawdę wiele gorszych rzeczy, które mogą człowieka dotknąć. Głowa do góry, to naprawdę pomaga.. mastiff - 2010-09-03 10:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez noseknosek (Wiadomość 21836343) Dziewczyny nie chcę Was martwić, ale pozytywne nastawienie jest bardzo ważne. :( Ja kiedyś z powodu włosów wpadłam w taką depresję, że wylądowałam u psychiatry. Naprawdę nie myślcie o tym jak o największym nieszczęściu w życiu - wtedy z nadmiernego stresu włosy będą jeszcze bardziej wypadać. Teraz też mi uciekają z głowy jak szalone, ale staram się myśleć o tym, że wzmocnię je i niedługo znowu będę się cieszyć gęstymi :ehem: Jest naprawdę wiele gorszych rzeczy, które mogą człowieka dotknąć. Głowa do góry, to naprawdę pomaga.. Zgadzam się w 100%, że zdrowe pozytywne nastawienie do sprawy jest najważniejsze. Moja znajoma miała łysienie plackowate, a właściwie ma, i główną przyczyna wypadania włosów był przewlekły stres. Najgorsze jest to, że mi np ze stresem nie żyje się źle. Wiem że brzmi to surrealnie, ale mi on w funkcjonowaniu nie przeszkadza, więc skoro mi nie przeszkadza, to dlaczego moje włosy mają jakieś "ale". Też ciężko się nie stresować, jak robi się cuda na kiju, żeby sobie pomóc a to nie przynosi rezultatów. Chociaż jak nic nie robię, to jest dramat większy, więc powoli wracam do dbania o siebie. Podstawa, zdrowe odżywianie.:prosi: A ja tak lubię krówki, i ciasteczko do kawy zjeść:prosi: I fajurka zapalić na przerwie w pracy...no dobra na tym akurat każdy mój organ skorzysta, jak rzucę całkowicie:cool: paradiso - 2010-09-03 10:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja wczoraj byłam u dermatologa i na dzien dobry powiedziala mi,że mam straszne zakola...Dostalam Loxon i Alpicort,ale tyle się złego o nich naczytałam po powrocie do domu,że chyba nie wykupię recepty.Muszę wrócić do hormonów,nie ma innej rady:( noseknosek - 2010-09-03 10:26 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 21836738) Zgadzam się w 100%, że zdrowe pozytywne nastawienie do sprawy jest najważniejsze. Moja znajoma miała łysienie plackowate, a właściwie ma, i główną przyczyna wypadania włosów był przewlekły stres. Najgorsze jest to, że mi np ze stresem nie żyje się źle. Wiem że brzmi to surrealnie, ale mi on w funkcjonowaniu nie przeszkadza, więc skoro mi nie przeszkadza, to dlaczego moje włosy mają jakieś "ale". Też ciężko się nie stresować, jak robi się cuda na kiju, żeby sobie pomóc a to nie przynosi rezultatów. Chociaż jak nic nie robię, to jest dramat większy, więc powoli wracam do dbania o siebie. Podstawa, zdrowe odżywianie.:prosi: A ja tak lubię krówki, i ciasteczko do kawy zjeść:prosi: I fajurka zapalić na przerwie w pracy...no dobra na tym akurat każdy mój organ skorzysta, jak rzucę całkowicie:cool: Mam wrażenie, że bardzo pomaga świadomość, że się o siebie dba i coś robi. :ehem: Dobre odżywianie, sport czy chociażby dbanie o siebie w postaci wieczorów SPA daje i relaks i zdrowie. :D Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21836741) Ja wczoraj byłam u dermatologa i na dzien dobry powiedziala mi,że mam straszne zakola...Dostalam Loxon i Alpicort,ale tyle się złego o nich naczytałam po powrocie do domu,że chyba nie wykupię recepty.Muszę wrócić do hormonów,nie ma innej rady:( :( masz na myśli tabletki anty? wtedy włosy Ci nie wypadały? paradiso - 2010-09-03 10:34 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez noseknosek (Wiadomość 21836821) :( masz na myśli tabletki anty? wtedy włosy Ci nie wypadały? Mam bardzo gęste,grube włosy,zawsze trochę mi wypadało,ale po odstawieniu tabletek anty zaczął się dramat,wypadają mi garściami:( Myślałam,że hormony muszą mi sie ustabilizować,ale jest na odwrót,zaczął mi się trądzik,którego nigdy w życiu nie miałam i bardzo silne wypadanie włosów.Wczoraj odebralam też wyniki i mam za wysoki testosteron,więc na pewno muszę wrócic do hormonow. noseknosek - 2010-09-03 10:39 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21837026) Mam bardzo gęste,grube włosy,zawsze trochę mi wypadało,ale po odstawieniu tabletek anty zaczął się dramat,wypadają mi garściami:( Myślałam,że hormony muszą mi sie ustabilizować,ale jest na odwrót,zaczął mi się trądzik,którego nigdy w życiu nie miałam i bardzo silne wypadanie włosów.Wczoraj odebralam też wyniki i mam za wysoki testosteron,więc na pewno muszę wrócic do hormonow. rozumiem :ehem: też chyba zrobię badanie hormonów, bo niedawno odstawiłam tabletki anty i to rzeczywiście obok stresu może być przyczyną :( mogłabyś jeszcze powiedzieć jakie dokładnie badania robiłaś? paradiso - 2010-09-03 10:51 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Robiłam morfologię i hormony-testosteron,prolaktyne,pr ogesteron i estradiol.Myślę,że w Twoim przypadku rzeczywiście odstawienie może być przyczyną-z tego co czytałam,to większość kobiet po odstawieniu ma różnego typu problemy z cerą i/lub włosami. noseknosek - 2010-09-03 10:52 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21837441) Robiłam morfologię i hormony-testosteron,prolaktyne,pr ogesteron i estradiol.Myślę,że w Twoim przypadku rzeczywiście odstawienie może być przyczyną-z tego co czytałam,to większość kobiet po odstawieniu ma różnego typu problemy z cerą i/lub włosami. bardzo Ci dziękuję :dziekuje-kwiatek: w przyszłym tygodniu zrobię te badania! phenomena - 2010-09-03 10:59 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III hm, te badania hormonalne są płatne? paradiso - 2010-09-03 11:01 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez noseknosek (Wiadomość 21837460) bardzo Ci dziękuję :dziekuje-kwiatek: w przyszłym tygodniu zrobię te badania! Zrób,zrób,może dzięki temu znajdziesz przyczynę wypadania?A mogę jeszcze spytać czemu odstawiłaś tabletki?Jakieś skutki uboczne czy po prostu nie były juz potrzebne? Cytat: Napisane przez phenomena (Wiadomość 21837611) hm, te badania hormonalne są płatne? Hmm,ja chodzę do prywatnego ginekologa,u niego też robię badania,1 hormon kosztuje 30 zł.Nie wiem jak to jest jeśli chodzisz na NFZ,może daje skierowanie? noseknosek - 2010-09-03 11:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21837675) Zrób,zrób,może dzięki temu znajdziesz przyczynę wypadania?A mogę jeszcze spytać czemu odstawiłaś tabletki?Jakieś skutki uboczne czy po prostu nie były juz potrzebne? Nie były już potrzebne. ;) Z tabletek byłam bardzo zadowolona, nie miałam żadnych skutków ubocznych, czułam się dobrze.. Może niepotrzebnie odstawiałam. :rolleyes: Cytat: Napisane przez paradiso Hmm,ja chodzę do prywatnego ginekologa,u niego też robię badania,1 hormon kosztuje 30 zł.Nie wiem jak to jest jeśli chodzisz na NFZ,może daje skierowanie? Lekarz rodzinny może dać skierowanie na takie badania, wtedy są za darmo. No, ale często nie chcą dawać, albo dają skierowania wg własnego uznania. etha - 2010-09-03 13:10 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21828628) A jakich używasz odżywek?Bo jeśli z silikonami,albo jakiś jedwab z silikonami,to może po prostu silikony się nadbudowały na włosach i musisz użyć jakiegoś silniejszego szamponu,żeby je oczyścić. Używam odżywki rzepa z joanny na zmianę z kompresem mleczno-miodowym też joanny. Z tego, co przeczytałam na forum nie mają silikonów. A raz na 3-4 mycia używam szamponu head&shoulders, dopóki mi się nie skończy. _Sarenka_ - 2010-09-03 14:34 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Neril kupiony od dziś zaczynam kuracje :D ona911 - 2010-09-03 14:43 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21842125) Neril kupiony od dziś zaczynam kuracje :D 3mam kciuki ;) _Sarenka_ - 2010-09-03 15:22 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III dzieki :D ale mam wrażenie że nie wtarłam go dokładnie, że nie wszędzie ;/ ale może to tylko złudzenie mastiff - 2010-09-03 16:40 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21842125) Neril kupiony od dziś zaczynam kuracje :D czy to cudo jest produktem aptecznym>? w sensie do dostania w aptekach? I teraz jak dla mnie istotne, każdy z szamponów garniera które kiedyś używałam, zanim zaczęłam łysieć, to był niesamowity syf, do mycia dywanu nawet bym nie wzięła, czy więc Neril się od nich czymś różni?Dużo osób o nim wspomina, przynajmniej na forum, ale czy to jest coś na zasadzie np. Vichy Decros? ona911 - 2010-09-03 16:48 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21843234) dzieki :D ale mam wrażenie że nie wtarłam go dokładnie, że nie wszędzie ;/ ale może to tylko złudzenie Ciężko jest go dokładnie wetrzeć w każde miejsce..bo on po prostu płynie po palcach :( Aguu - 2010-09-03 17:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III 1 załącznik(i/ów) Apropos aplikacji wcierek wszelakich - ja na swoją (wcieram naftę kosmetyczną) znalazłam sposób. Używam buteleczki po rzepowej kuracji Joanny - wygląda identycznie jak na zdjęciu poniżej. Nie mam żadnych problemów z dotarciem do skalpu. Także rozejrzyjcie się za czymś podobnym może albo kupcie kurację (swoją drogą naprawdę niezły specyfik m.in. na wypadanie włosów - przetestowałam) i wykorzystajcie później aplikator - jest genialny :) _Sarenka_ - 2010-09-03 17:07 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez ona911 (Wiadomość 21844755) Ciężko jest go dokładnie wetrzeć w każde miejsce..bo on po prostu płynie po palcach :( ja maczam w nim wacik i wacikiem tre skalp ;> ale tragicznie sie wciera paradiso - 2010-09-03 18:14 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez etha (Wiadomość 21840262) Używam odżywki rzepa z joanny na zmianę z kompresem mleczno-miodowym też joanny. Z tego, co przeczytałam na forum nie mają silikonów. A raz na 3-4 mycia używam szamponu head&shoulders, dopóki mi się nie skończy. Kompres ma silikon,dimethicone.Także może spróbuj raz na jakiś czas dodać sody oczyszczonej do szamponu,dzięki czemu będziesz wtedy oczyszczać włosy z silkonów.Mi to pomogło:ehem: --Olka-- - 2010-09-03 19:23 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Witam. Mam pewne pytanie i bardzo prosiłabym o odpowiedź, jeśli się orientujecie: otóż czy istnieją suplementy na wzmocnienie włosów NIE mające w składzie witaminy b12? Sprawdzałam składy tych najpopularniejszych (capivit, ha-pantoten, itp.) i niestety wszystkie mają. A mnie niestety przy przyjmowaniu jakichkolwiek suplementów z wit. b12 masakrycznie wysypuje na twarzy, czego oczywiście wolałabym uniknąć. etha - 2010-09-03 20:12 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez paradiso (Wiadomość 21846360) Kompres ma silikon,dimethicone.Także może spróbuj raz na jakiś czas dodać sody oczyszczonej do szamponu,dzięki czemu będziesz wtedy oczyszczać włosy z silkonów.Mi to pomogło:ehem: babydream zawiera cocoamidopropyl betaine, co zgodnie z informacją zawartą tutaj [klik] powinno zmywać dimethicone. Poczekam jeszcze jakieś 2 tygodnie, może faktycznie skóra głowy musi się przyzwyczaić do braku szamponów na przetłuszczające się włosy.. Ale dziękuję za pomoc :cmok: kotka20093 - 2010-09-03 21:16 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 21848090) Witam. Mam pewne pytanie i bardzo prosiłabym o odpowiedź, jeśli się orientujecie: otóż czy istnieją suplementy na wzmocnienie włosów NIE mające w składzie witaminy b12? Sprawdzałam składy tych najpopularniejszych (capivit, ha-pantoten, itp.) i niestety wszystkie mają. A mnie niestety przy przyjmowaniu jakichkolwiek suplementów z wit. b12 masakrycznie wysypuje na twarzy, czego oczywiście wolałabym uniknąć. z tego co wiem to Onozis,Inneov nie maja w składzie wit.B12 jyyli - 2010-09-04 00:32 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 21848090) Witam. Mam pewne pytanie i bardzo prosiłabym o odpowiedź, jeśli się orientujecie: otóż czy istnieją suplementy na wzmocnienie włosów NIE mające w składzie witaminy b12? Sprawdzałam składy tych najpopularniejszych (capivit, ha-pantoten, itp.) i niestety wszystkie mają. A mnie niestety przy przyjmowaniu jakichkolwiek suplementów z wit. b12 masakrycznie wysypuje na twarzy, czego oczywiście wolałabym uniknąć. A może zamiast tabletek picie pokrzywy, drożdży? Albo któryś wariant Humavitu. Albo witaminki dla kobiet typu Falvit, zawierają wszystko, witminy b12 nie mają (chyba, sama to biorę i mnie nie wysypuje:-)), a za mało, żeby zaszkodziło;) Poemadka - 2010-09-04 13:25 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III potwierdzam działanie zaproponowanej przeze mnie kuracji :).Stosuję ją krótko a już wypadanie włosów zostało mocno ograniczone.Są mocniejsze i nie zostają mi już na ręce gdy je przeczeszę .Jestem bardzo zadowolona iwona200 - 2010-09-04 13:42 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Poemadka (Wiadomość 21860648) potwierdzam działanie zaproponowanej przeze mnie kuracji :).Stosuję ją krótko a już wypadanie włosów zostało mocno ograniczone.Są mocniejsze i nie zostają mi już na ręce gdy je przeczeszę .Jestem bardzo zadowolona Poemadko, a co to za kuracja lub gdzie mogę znaleźć cos na jej temat ? :) Dziewczyny czy to możliwe, że suplementy diety jak te np. na włosy to pic na wode? Ostatnio czytałam w Focusie artykuł na ten temat gdzie wlasnie obalali mit leczniczego dzialania takich tabletek szczegolnie na wlosy i odchudzanie :) Zaczelam sie nad tym powaznie zastanawiac, bo sama przerobilam z 6 roznych suplementow i zaden mi nie pomogl :( kotka20093 - 2010-09-04 14:08 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez iwona200 (Wiadomość 21861043) Poemadko, a co to za kuracja lub gdzie mogę znaleźć cos na jej temat ? :) Dziewczyny czy to możliwe, że suplementy diety jak te np. na włosy to pic na wode? Ostatnio czytałam w Focusie artykuł na ten temat gdzie wlasnie obalali mit leczniczego dzialania takich tabletek szczegolnie na wlosy i odchudzanie :) Zaczelam sie nad tym powaznie zastanawiac, bo sama przerobilam z 6 roznych suplementow i zaden mi nie pomogl :( myslę, że to całkiem możliwe , jak skończyłam ostatnie pudełko merz special i juz nie mam zamiaru kupowac niczego innego. Normalnie_Nienormalna - 2010-09-04 17:36 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Czy któraś z Was stosowała może taką maskę na wypadające włosy? -2 łyżki nafty oczyszczonej -1 łyżka olejku rycynowego -1 żółtko -sok z cytryny Maskę wmasować w skórę głowy i pozostawić na godzinę. Myślicie, że to działa? Jak na razie łykam jedynie Humavit. Kica. - 2010-09-04 19:39 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez mastiff (Wiadomość 21836738) Zgadzam się w 100%, że zdrowe pozytywne nastawienie do sprawy jest najważniejsze. Moja znajoma miała łysienie plackowate, a właściwie ma, i główną przyczyna wypadania włosów był przewlekły stres. Najgorsze jest to, że mi np ze stresem nie żyje się źle. Wiem że brzmi to surrealnie, ale mi on w funkcjonowaniu nie przeszkadza, więc skoro mi nie przeszkadza, to dlaczego moje włosy mają jakieś "ale". Też ciężko się nie stresować, jak robi się cuda na kiju, żeby sobie pomóc a to nie przynosi rezultatów. Chociaż jak nic nie robię, to jest dramat większy, więc powoli wracam do dbania o siebie. Podstawa, zdrowe odżywianie.:prosi: A ja tak lubię krówki, i ciasteczko do kawy zjeść:prosi: I fajurka zapalić na przerwie w pracy...no dobra na tym akurat każdy mój organ skorzysta, jak rzucę całkowicie:cool: znam podobny przypadek -znajoma przez stres miała łysienie plackowate, potem gdy pierwotna przyczyna stresu już zniknęła to dziewczyna była zestresowana swoim łysieniem i koło się zamyka:rolleyes: cieżko jest jej się nie stresować, gdy dotknęła ja taka choroba. Cytat: Napisane przez Normalnie_Nienormalna (Wiadomość 21865826) Czy któraś z Was stosowała może taką maskę na wypadające włosy? -2 łyżki nafty oczyszczonej -1 łyżka olejku rycynowego -1 żółtko -sok z cytryny Maskę wmasować w skórę głowy i pozostawić na godzinę. Myślicie, że to działa? moja mama coś takiego stosowała, nie jestem pewna czy był tam ten olejek, ale 3 pozostałe składniki na pewno. niestety jej nie pomogło. Poemadka - 2010-09-04 20:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez iwona200 (Wiadomość 21861043) Poemadko, a co to za kuracja lub gdzie mogę znaleźć cos na jej temat ? :) Revalid+szampon Dercos wzmacianjący +Tran +Wit.a plus e +belissa ":) etha - 2010-09-04 22:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Iwona200 mi też suplementy ze skrzypem nie pomagały, więc może coś w tym jest. A dzisiaj rozmawiałam z moją mamą o wypadających włosach i powiedziała mi, że na wypadanie po porodzie pomógł jej wosk pszczeli taki w płynie, do kupienia w aptekach albo sklepach zielarskich. Wciera się to w skórę głowy, owija się czepkiem i ręcznikiem, i trzyma na skórze 20 minut. Taką kurację robi się co kilka dni. Może którejś z was pomoże, ja wosku pszczelego w płynie niestety nigdzie nie widzę.. carlo_rossi - 2010-09-05 11:26 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III hm mialam kiedyś świeczkę z wosku pszczelego... myśle, że możesz poszukać w sklepach zielarskich, w aptekach może być ciężko. ale na pewno wosk w płynie? O takim czymś to słyszałam ale do mebli ;) A może chodzi o propolis? na ******* jest dostepny w kropelkach ale w składzie ma spirytus rektyfikowany i 3%propolisu wiec to może podrazniac glowe, a na włosy to juz w ogole balabym się dać. Natomiast puder propolisowy jest genialny na krostki, podrażnienia, rany. Madzialeczka - 2010-09-05 12:59 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Witam Was! Jestem tu nowa ale borykam się z takim problemem jak Wy. 3 lata temu okropnie mi wypadały włosy , stosowałam pełno różnych specyfików i drogeryjnych i aptecznych i sama nie wiem po czym w końcu przestały mi wypadać. Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszyłam , ale nic co dobre nie trwa wiecznie. Od kilku miesięcy znów zaczęły mi mocniej wypadać , niestety na początku to zbagatelizowałam. Obwiniałam o to farbę , osłabienie od prostowania, tapirowanie ale od miesiąca staram się tego nie nadużywać a one dalej lecą więc wybrałam się do apteki i zakupiłam szampon seboradin niger i płyn przeciw wypadanie pokrzepol . Stosowała to któraś z was ? pomogło? Tak zastanawiam się tez czy na wypadanie włosów ma wpływ woda? bo przez 10 miesięcy miałam styczność z woda chlorowaną i np podczas czesania po myciu mi tylko max 10 włosów wypadało a teraz odkad zaczęły mi się wakacje mam kontakt z twarda wodą, bez żadnego chloru i włosów po czesaniu mam ponad 20 plus te które mi podczas mycia wypadają czyli razem ok 60 ( myję włosy codziennie). etha - 2010-09-05 13:19 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez carlo_rossi (Wiadomość 21873880) hm mialam kiedyś świeczkę z wosku pszczelego... myśle, że możesz poszukać w sklepach zielarskich, w aptekach może być ciężko. ale na pewno wosk w płynie? O takim czymś to słyszałam ale do mebli ;) A może chodzi o propolis? na ******* jest dostepny w kropelkach ale w składzie ma spirytus rektyfikowany i 3%propolisu wiec to może podrazniac glowe, a na włosy to juz w ogole balabym się dać. Natomiast puder propolisowy jest genialny na krostki, podrażnienia, rany. Tak, na pewno chodzi o wosk pszczeli w płynie, specjanie się dopytywałam, bo ja też słyszałam tylko o świeczkach. Może i jest tam alkohol, nie wiem, to było ponad 20 lat temu i mama nie pamięta :) tyneczko, a jak u ciebie z włosami po odstawieniu anty? Wypadają tak samo? Mniej? Bardziej? Jakie pigułki brałaś? Wulkaniczna - 2010-09-05 15:17 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Muszę dołączyć do waszego wątku. Zawsze miałam długie, błyszczące, gęste włosy bez szczególnych zabiegów. Od jakiegoś miesiąca zaczęło się masowe wypadanie. Najgorzej jest po umyciu, wtedy za każdym pociągnięciem grzebienia wypada ich przerażająca ilość. Zrezygnowałam z suszarki, gumek do włosów(żeby ich nie łamać), kupiłam skrzypovitę ale efektów oczywiście nie ma. Nie rozumiem tego nagłego wypadania. Może to efekt stresu? Biorę się za czytanie wątku i zapisywanie polecanych produktów. Będę testować, jestem zdesperowana. _Sarenka_ - 2010-09-05 16:24 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 21875919) Witam Was! Tak zastanawiam się tez czy na wypadanie włosów ma wpływ woda? bo przez 10 miesięcy miałam styczność z woda chlorowaną i np podczas czesania po myciu mi tylko max 10 włosów wypadało a teraz odkad zaczęły mi się wakacje mam kontakt z twarda wodą, bez żadnego chloru i włosów po czesaniu mam ponad 20 plus te które mi podczas mycia wypadają czyli razem ok 60 ( myję włosy codziennie). Wydaje mi się, że nie. Sama równiez przed 10 mcy (studia:brzydal:) miałam do czynienia z wodą z bloku, chlorowaną.. i pazdziernik, listopad wypadały (okropnie!), później całą zimę był spokój do lutego, marca no i w marcu znowu na wiosne wypadały. A teraz jak wróciłam na wakacje(woda bez chloru), to czerwiec, lipiec nie wypadały, a w sierpniu zaczęły lecieć jak szalone, i lecą do dziś :mur: Sweet Chocolate - 2010-09-05 18:38 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21845104) ja maczam w nim wacik i wacikiem tre skalp ;> ale tragicznie sie wciera a strzykawkę próbowałyście? Ja z wypadaniem się już uporałam, ale po myciu ostrzykuję skórę głowy seboradinem niger lotion, lepsze niż spryskiwać sprayem etha - 2010-09-05 18:49 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21883157) a strzykawkę próbowałyście? Ja z wypadaniem się już uporałam, ale po myciu ostrzykuję skórę głowy seboradinem niger lotion, lepsze niż spryskiwać sprayem Uporałaś się z wypadaniem właśnie za pomocą tego lotionu, czy jeszcze czegoś? _Sarenka_ - 2010-09-05 18:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21883157) a strzykawkę próbowałyście? Ja z wypadaniem się już uporałam, ale po myciu ostrzykuję skórę głowy seboradinem niger lotion, lepsze niż spryskiwać sprayem ale jak strzykawką? taką zwykłą? wydaje mi sie, że to sie rozlewać bedzie po skórze głowy ;> czy nie? tyneczka - 2010-09-05 19:41 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez etha (Wiadomość 21876348) tyneczko, a jak u ciebie z włosami po odstawieniu anty? Wypadają tak samo? Mniej? Bardziej? Jakie pigułki brałaś? Odstawiłam tabletki, ale tylko na 6 dni, po czym znowu zaczęłam brać, bo musiałam uregulować okres na zabieg. Dostałam inne tabletki Qlaire, po ktorych jak na razie nie mam skutków ubocznych jak po innych które brałam, więc z odstawieniem na razie się powstrzymuje. Ale z kolei chce zbadać poziom testosteronu i inne hormony, więc przydałoby się odstawić. Czekam na wizytę do gina i mam nadzieję, że mi coś poradzi. pluto17-17 - 2010-09-05 20:26 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III jutro ide robić badania krwi .... aaaaa boje się :brzydal: na pewno morfologia i ob, zastanawiam się nad cynkiem, orientuje się ktoraś z was ile mniej więcej kosztuje badanie cynku we krwi?? a tak w ogóle to jaki jeszcze pierwiastek sprawdzić ?? anulinka2009 - 2010-09-05 21:21 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21886297) jutro ide robić badania krwi .... aaaaa boje się :brzydal: na pewno morfologia i ob, zastanawiam się nad cynkiem, orientuje się ktoraś z was ile mniej więcej kosztuje badanie cynku we krwi?? a tak w ogóle to jaki jeszcze pierwiastek sprawdzić ?? Zrób jeszcze TSH. Rok temu borykałam się z tym problemem. Włosy wyciągałam całymi pasmami. Każde ich mycie to była trauma dla mnie. Szacuję, że traciłam przy myciu ok 400-500 W końcu zrobiłam badania krwi i okazało się, ze mam podwyższone TSH, a dokładnie chorobę Hashimoto. Po 4 tygodniach zażywania hormonów wypadanie ustało jak ręką odjął. Wcześniej używałam mnóstwa różnych suplementów i wcierek oraz odżywek. Przy chorej tarczycy to i tak nic nie dawało, bo przyczyna była gdzie indziej. Dlatego badajcie się dziewczyny i szukajcie przyczyny wewnątrz. Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce:-) Madzialeczka - 2010-09-05 21:43 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez _Sarenka_ (Wiadomość 21880190) A teraz jak wróciłam na wakacje(woda bez chloru), to czerwiec, lipiec nie wypadały, a w sierpniu zaczęły lecieć jak szalone, i lecą do dziś :mur: Widzę że mamy taki sam problem , tylko ja przez 3 lata miałam spokój i dopiero teraz;/ A do tego jeszcze mam mega odrosty i nie wiem czy farbować włosy jak tak to jaką farbą żeby mi bardziej nie osłabiła włosków? Pomóżcie proszę! DarkNoir - 2010-09-05 21:53 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 21888164) Widzę że mamy taki sam problem , tylko ja przez 3 lata miałam spokój i dopiero teraz;/ A do tego jeszcze mam mega odrosty i nie wiem czy farbować włosy jak tak to jaką farbą żeby mi bardziej nie osłabiła włosków? Pomóżcie proszę! Spróbuj szamponem koloryzującym w saszetkach np. Marion, Delia. Są bardzo delikatne. infatuated - 2010-09-06 08:01 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Kupiłam wczoraj ampułki z YR, może informacja z pudełka zainteresuje którąś z Was :) Phytum Actif Cure Anti-Chute-Kuracja zapobiegająca wypadaniu włosów. Miesięczna kuracja przeciwko wypadaniu włosów, przeznaczona dla kobiet i mężczyzn. Do stosowania zarówno w przypadku okresowego wypadania włosów, związanego ze stresem, zmęczeniem lub problemami hormonalnymi, jak i przy wypadaniu stałym, dziedzicznym lub spowodowanym nadmiarem sebum na skórze głowy. Odpowiedzią na problem wypadania włosów jest połączenie 2 składników roślinnych: 1) Bio-peptydów roślinnych w silnym stezeniu, które zatrzymują wypadanie włosów powstrzymując działanie enzymu 5-alfa-reduktaza, która powstrzymuje rozwój włosa 2)Wyciąg z kwiatu swertia, który stymuluje krążenie w skórze głowy dostarczając cebulce włosa tlen i składniki odżywcze niezbędne do zdrowego i prawidłowego wzrostu. Testy kliniczne wykazały znaczne zmniejszenie wypadania włosów w fazie wzrostu. Stosować kuracje co 2 dzien, przez miesiąc. W pudełku są 4 ampułki po 15 ml, każda z nich na buteleczce ma podziałkę na 4 użycia, czyli wychodzi 16 psikan, takze co 2 dzien :) dołączony jest aplikator z pompką, który się zakłada na ampułki :D hashii - 2010-09-06 09:24 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez carlo_rossi (Wiadomość 21873880) hm mialam kiedyś świeczkę z wosku pszczelego... myśle, że możesz poszukać w sklepach zielarskich, w aptekach może być ciężko. ale na pewno wosk w płynie? O takim czymś to słyszałam ale do mebli ;) A może chodzi o propolis? na ******* jest dostepny w kropelkach ale w składzie ma spirytus rektyfikowany i 3%propolisu wiec to może podrazniac glowe, a na włosy to juz w ogole balabym się dać. Natomiast puder propolisowy jest genialny na krostki, podrażnienia, rany. tak zwany KIT PSZCZELI! uratował moje gardło, robiłam sobie płukanki (kilka kropelek rozpuszczonych w szklance przegotowanej wody) i bardzo mi pomógł, a groziła mi angina! to prawda zawiera spirytus, natomiast nie wiem nic o stosowaniu na skórę głowy ;> ciekawe ;O ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- P.S. idę dzisiaj podciąć moje biedne włoski :< tak mi szkoda, już tyle je zapuszczam.. no cóż.. zmian nie widać. W październiku wyjeżdżam do Poznania na studia i chyba będę musiała poszukać dobrego lekarza, może któraś zna? Pozdrowionka, i pozytywnego myślenia mimo wszystko! :) pluto17-17 - 2010-09-06 09:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III właśnie jestem po kłuciu :brzydal: popołudniu będą wyniki :pala: zobaczymy jak to będzie, szczerze to chciałabym żeby coś wyszło źle bo przynajmniej wiedziałabym na czym stoję :cojest: helajna - 2010-09-06 13:59 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Jestem tu pierwszy raz więc witam wszystkich :jupi: Mam do was pytano, mianowicie mam cienkie i rzadkie włosy jak wszyscy w mojej rodzinie. Zaczęłam je rozjaśniać, ale mimo to nie wyglądają tragicznie AŻ !!! Nie wypadają jakoś bardzo, ale są mega kruche i się łamią - a cienizna mnie wykańcza :confused: chciałam zapuścić. Byłam u dermatologa z tym poleciła mi Loxon 5 i ... tu się zaczyna moja obawa. Pytałam ją czy moge bo przecież to na typowe łysienie ??? odparła że tak i na pewno nie wypadną mi włosy. Czytając opinie o tym specyfiku cholerinie się obawiam. Proszę jeśli jest ktoś kto stosował go ale nie na typowe łysienie i nie na typowe wypadanie włosów tylko na poprawę i kondyche ich to niech się odezwie !!!! :prosi: Madzialeczka - 2010-09-06 15:32 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21888351) Spróbuj szamponem koloryzującym w saszetkach np. Marion, Delia. Są bardzo delikatne. Próbowałam szamponetek w wakacje bo mi sie nie chciało farbować ale kolor się od razu zmywał zwłaszcza że myję włosy codziennie. No a teraz mam mega odrosty tak ok 5cm. W sumie nie zwracałam na to uwagi bo kolor tak bardzo się nie rózni może jeden ton , ale koleżanka stwierdziła że są okropne wiec chce je pofarbować i nie wiem czy zaryzykować i pofarbowac jak zawsze wella czy odpuścić sobie i chodzić z odrostami dopóki mi się wypadanie nie zmniejszy. A może znacie jakieś łagodniejsze farby? kotka20093 - 2010-09-06 16:00 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez helajna (Wiadomość 21897941) Jestem tu pierwszy raz więc witam wszystkich :jupi: Mam do was pytano, mianowicie mam cienkie i rzadkie włosy jak wszyscy w mojej rodzinie. Zaczęłam je rozjaśniać, ale mimo to nie wyglądają tragicznie AŻ !!! Nie wypadają jakoś bardzo, ale są mega kruche i się łamią - a cienizna mnie wykańcza :confused: chciałam zapuścić. Byłam u dermatologa z tym poleciła mi Loxon 5 i ... tu się zaczyna moja obawa. Pytałam ją czy moge bo przecież to na typowe łysienie ??? odparła że tak i na pewno nie wypadną mi włosy. Czytając opinie o tym specyfiku cholerinie się obawiam. Proszę jeśli jest ktoś kto stosował go ale nie na typowe łysienie i nie na typowe wypadanie włosów tylko na poprawę i kondyche ich to niech się odezwie !!!! :prosi: ano własnie trafiłaś na kolejna głupią lekarkę, która na problem rzadkich włosów daje ci loxon na dodatek 5:mur:. Otóż kochana, loxon jest lekiem na łysienie androgenowe, na żadne inne raczej nie da rezultatu a juz na pewno nie na włosy cienkie pod względem genetycznym. Z mojej strony doradzam Ci wzmocnic włosy w bardziej naturalny sposóc, a nie od razu chemia. nie wiem czy czytałas forum, ale dziewczyny polecaja tu różne maseczki np z czarnej rzeczy lub cebuli. jesli nie chce Ci sie bawic w maseczki domowej roboty, kup sobie zestaw Seboradin (w aptece bez recepty) szampon, tonik(lub ampułki) i balsam. Możesz zaopatrzyc sie również w maseczke Wax(poczytaj opinie na KWC). Pij pokrzywe. _Sarenka_ - 2010-09-06 16:50 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Madzialeczka (Wiadomość 21899884) Próbowałam szamponetek w wakacje bo mi sie nie chciało farbować ale kolor się od razu zmywał zwłaszcza że myję włosy codziennie. No a teraz mam mega odrosty tak ok 5cm. W sumie nie zwracałam na to uwagi bo kolor tak bardzo się nie rózni może jeden ton , ale koleżanka stwierdziła że są okropne wiec chce je pofarbować i nie wiem czy zaryzykować i pofarbowac jak zawsze wella czy odpuścić sobie i chodzić z odrostami dopóki mi się wypadanie nie zmniejszy. A może znacie jakieś łagodniejsze farby? moje włosy są koloru ciemny brąz.. dawno temu robiłam pasemka blond ( nigdy więcej!) .. zrobilam raz i tyle, odrostów juz nie farbowałam.. wszyscy się dziwili jak ja tak moge chodzic z taką głową, ale mogłam. Później spodobał mi się kolor czarny.. zafarbowalam też raz.. odrosty były widoczne, o dziwo nawet bardzo, znowu wszyscy się dziwili jak ja moge tak chodzic z takimi odrostami, a ja im na to, ze prawią mi komplementy bo odrosty to znak ze rosną wlosy :D w tym momencie nie farbuje juz wlosow ok półtora roku, w 90% mam naturalny kolor (tylko na końcach pozostałości z czarnego) i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Nie chce męczyc wlosow farbami, szczególnie teraz, gdy są słabe. Wszystko można jak się chce :brzydal: koti85 - 2010-09-06 17:27 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny - trafiłam tu ze starego wątku, który zakończył się na temacie wierzbownicy i chciałam Was przestrzec przed tym zielskiem. Moje wypadanie włosów jest spowodowane hormonami (PCOS) i kiedy naczytałam się o jej działaniu musiałam spróbować. Wybrałam tabletki i łykałam je ok. 3 miesiące. Nie zauważyłam żadnej poprawy po włosach, ani po cerze, która miała się już nie błyszczeć... Odstawiłam je, a niedługo po tym miałam wizytę u endokrynologa. Jak zrobiłam badania, okazało się, że hormony nad którymi jako tako udało się zapanować, znów się rozregulowały... Właśnie przez wierzbownice. Moja lekarka przestrzegała mnie później przed takimi 'niezbadanymi cudami' bo nie wiadomo jaki jest ich wpływ na organizm. Jeżeli nie same w sobie mi zaszkodziły, to na pewno zaburzyły wchłanianie leków, które miały trzymać moje hormony na wodzy. Teraz, pół roku po tym na pewno nie sięgnę po żadne cudowne specyfiki bez konsultacji z lekarzem. ---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- Przez te pół roku włosy wypadały mi jak nigdy... i bardzo pomógł mi szampon Dermena. Jest do kupienia w aptece za ok 25zł. Mi jedno opakowanie wystarcza na 1,5 miesiąca - polecam. A teraz, po konsultacji z dermatologiem zaczynam 3 miesięczną kurację z Oenobiolem i kapsułkami Vichy Dercos. pluto17-17 - 2010-09-06 21:02 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III odebrałam wyniki moze sie ktoś na tym zna?? :D mam za mało mch 27,4 norma to (27,6-33,3) za duzo rdw 15,9 ( 11,0-15,0) a poziom żelaza to 14.2 umol/l mam 21 lat, 50 kg/163 cm. pomocy :brzydal::brzydal::brzyda l: Emef_ - 2010-09-06 22:39 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21908707) odebrałam wyniki moze sie ktoś na tym zna?? :D mam za mało mch 27,4 norma to za duzo rdw 15,9 a poziom żelaza to 14.2 umol/l mam 21 lat, 50 kg/163 cm. pomocy :brzydal::brzydal::brzyda l: Żelaza czy hemoglobiny? pluto17-17 - 2010-09-07 10:18 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Emef_ (Wiadomość 21910748) Żelaza czy hemoglobiny? pisze mi że żelaza 14,2 umol/l bo robilam morfologie i poziom żelaza w surowicy DarkNoir - 2010-09-07 10:25 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21914377) pisze mi że żelaza 14,2 umol/l bo robilam morfologie i poziom żelaza w surowicy Prawidłowe stężenie żelaza w surowicy krwi:
Emef_ - 2010-09-07 16:22 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Mało tego żelaza. Interpretacje poczytaj sobie tutaj. http://badaniamedyczne.fm.interia.pl/krew.html I koniecznie zgłoś się do lekarza. pluto17-17 - 2010-09-07 17:15 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III właśnie wróciłam od lekarza powiedział mi ze wszystko jest ok. mam żelaza 14,2 umol/l a obok tego pisze mi ze min. 6,6 max 30,0 więc mieszcze się w normie. Sama juz nie wiem .....:mur: etha - 2010-09-07 17:51 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Kurcze :mur: to może być w moim przypadku wina Diane-35 :mur: Znów wypadają mi tak samo jak wcześniej, garściami przy myciu.. I właśnie się zorientowałam, że okres kiedy leciało mi ich mniej, to był koniec 7-dniowej przerwy tabletkowej! A teraz im bliżej mam do końca blistra, tym więcej mi wypada! I tu pytanie do was: czy to możliwe, żeby włosy tak szybko reagowały na tabletki? AŻ TAK szybko? Jeszcze się łudzę, że to może nie jest wina tabletek.. ale najprawdopodobniej będzie to moje ostatnie opakowanie Diane :( Madzialeczka - 2010-09-07 19:44 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Do mojej walki o włosy dołączam odzywkę z joanny i herbatkę receptury natury ! Musi to pomóc! Bilans na dziś 80 włosów;) Archiwalna - 2010-09-07 20:38 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez etha (Wiadomość 21920501) Kurcze :mur: to może być w moim przypadku wina Diane-35 :mur: Znów wypadają mi tak samo jak wcześniej, garściami przy myciu.. I właśnie się zorientowałam, że okres kiedy leciało mi ich mniej, to był koniec 7-dniowej przerwy tabletkowej! A teraz im bliżej mam do końca blistra, tym więcej mi wypada! I tu pytanie do was: czy to możliwe, żeby włosy tak szybko reagowały na tabletki? AŻ TAK szybko? Jeszcze się łudzę, że to może nie jest wina tabletek.. ale najprawdopodobniej będzie to moje ostatnie opakowanie Diane :( U mnei za to na odwrót, po Dianie wypada mi coraz mniej włosów. Za to przy Yasminelle myślałam, ze wyłysieję... Cyrkonia14 - 2010-09-07 22:28 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III I ja muszę do Was dołączyć :cry::cry::cry: Włosy zaczęły mi lecieć jakieś 2 lata temu, a może inaczej : wtedy zwróciłam na to uwagę gdyż ich ilość była zarważająca!! Porobiłam badania morfologię i na tarczycę - wyszły ok, poszłam do dermatologa i zapisała mi LOXON 5% i kazała brać VITAPIL posłuchałam kobiety gdyż myślałam że pomoże , ale gdzie tam LOXONU zużyłam dwie buteleczki,oprócz VITAPILu brałam jeszcze BELLISĘ, MERZ SPECIAL, SKRZYPOVITĘ i teraz biorę DROMIN INTENSO, oprócz tego codziennie piję herbatkę ze skrzypu polnego i drugą z pokrzywy.Jestem zrozpaczona nic nie pomaga,zauważyłam już prześwity z przodu głowy:1wscieklyZawsze miałam piękne,gęste włosy,znajomi mówilidaj tochę haha a ja odpowiadałam a weźcie sobie nawet połowę no i wykrakałam! Ostatnio miałam trochę stresa przed ślubem i myślę że to też miało jakiś wpływ bo teraz strasznie wypadają. Słyszała któraś z Was o badaniu włosa? że gdzieś się go wysyła, tam badają jego strukturę i mogą znaleźć przyczynę wypadania?gdzieś o tym czytałam tylko już nie pamiętam gdzie...idę w poniedziałek podciąć włosy,a może nawet ściąć i to o jakieś 10 cm, a tak chciałam zapuszczać:(:( Sweet Chocolate - 2010-09-07 23:56 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Cyrkonia14 (Wiadomość 21927540) I ja muszę do Was dołączyć :cry::cry::cry: Włosy zaczęły mi lecieć jakieś 2 lata temu, a może inaczej : wtedy zwróciłam na to uwagę gdyż ich ilość była zarważająca!! Porobiłam badania morfologię i na tarczycę - wyszły ok, poszłam do dermatologa i zapisała mi LOXON 5% i kazała brać VITAPIL posłuchałam kobiety gdyż myślałam że pomoże , ale gdzie tam LOXONU zużyłam dwie buteleczki,oprócz VITAPILu brałam jeszcze BELLISĘ, MERZ SPECIAL, SKRZYPOVITĘ i teraz biorę DROMIN INTENSO, oprócz tego codziennie piję herbatkę ze skrzypu polnego i drugą z pokrzywy.Jestem zrozpaczona nic nie pomaga,zauważyłam już prześwity z przodu głowy:1wscieklyZawsze miałam piękne,gęste włosy,znajomi mówilidaj tochę haha a ja odpowiadałam a weźcie sobie nawet połowę no i wykrakałam! Ostatnio miałam trochę stresa przed ślubem i myślę że to też miało jakiś wpływ bo teraz strasznie wypadają. Słyszała któraś z Was o badaniu włosa? że gdzieś się go wysyła, tam badają jego strukturę i mogą znaleźć przyczynę wypadania?gdzieś o tym czytałam tylko już nie pamiętam gdzie...idę w poniedziałek podciąć włosy,a może nawet ściąć i to o jakieś 10 cm, a tak chciałam zapuszczać:(:( nie za dużo tych suplementów na raz? goldenrose82 - 2010-09-08 07:11 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Hej Dziewczyny! Jeśli któraś zechce kupić szampon Dermena (użyta może z 3 razy) oraz Alpicort E (zostało 3/4 buteleczki) to proszę o kontakt może też komuś pomoże...ja juz przechodze na szampony i odzywki garniera jedyne jakie toleruja moje wlosy :)) pozdrawiam ciepło DarkNoir - 2010-09-08 07:33 Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Cytat: Napisane przez Sweet Chocolate (Wiadomość 21928292) nie za dużo tych suplementów na raz? Lekoholizm? ;] Jak dla mnie to zdecydowanie za dużo ;] Strona 15 z 18 • Znaleźliśmy 4221 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||