ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • WYPADAJĄCE WŁOSY - część III



    monic840628 - 2010-01-04 20:40
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16244986) przed...mam nadzieję, że ta cebula pomoże, bo wczoraj zalałam ją wódeczką;)

    ja też ostatecznie zostawiłam w kuchni:D a można stosować ten wywar cześciej np dwa razy w tygodnu:confused:
    nie wiem czy mozna, lekarz mi powiedzial ze raz w tyg, ja tak naprawde stosuje go czasem a nawet czesciej co 5 dni niz co 7 i tez działa:) musze jeszcze znalesc chwile zeby nałozyc przynajmniej raz w tyg te jajko z olejkiem rycynowym, bo po tym pieknie sie swiecą wlosy a juz 2 tydzien nie nakladalam i juz tracą taki mocny polysk.




    bea334 - 2010-01-04 20:58
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Odpowiadam na wszystkie pytania...poziom tsh mam 1.8, jesli chodzi o kolor wlosow robie tylko balejaz co 3 miesiace, absolutnie nie na cale wlosy, jesli chodzi o stan zebow (bo ktos pytal) wszystkie zdrowe i wreszcie co stosuje obecnie....
    -tabletki revalid 3xdziennie
    - wieczorem smaruje Aplicort E na zmiane z jakim plynem co zlecila mi dermatolog
    -rano po umyciu wlosow ampulki revalid
    -pije pokrzywe i skrzyp
    -szampon joanny z rzeepa na zmiane z Vichy
    No i jak narazie widac efekty marne...



    ewakuacja - 2010-01-04 20:58
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 16248431) kochana twoje tsh jest za duże, wiem że dermatolodzy trzymają się tak kurczowo tych norm, ale wartości referencyjne tsh zostały okreslone dla całej populacji a wiec zarówno dla 20 latek jak i 70 latek, stad tak duza rozpietosc, w twoim wieku powinnas miec tsh ok 1-2. wybierz sie do endokrynologa, najlepiej prywatnie bo na nfz czeka sie nawet pol roku. Dziekuje za odp. Ja jestem obieta prywatna opieka medyczna wiec nie bede musiala czekac dlugo. Ale musze najpierw powtorzyc badania, bo tamte mialam z pol roku temu. A do endo trzeba miec skierowanie?



    MalaArielka - 2010-01-04 21:29
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Zrobiłam dzisiaj badanie poziomu przeciwciał TPO. Coś musiałam wybrać- czy T3 i T4 czy to( przez kasę:cool:). Zbadałam więc czy nie mam choroby Hashimoto. Wynik wyszedł dobry.
    Jednak ja mam prawie wszystkie objawy niedoczynności tarczycy:(. Jedynie nie dotyczy mnie grubość ani spowolnione bicie serca.
    Anulinko, czy Ty masz problemy z wagą? Czy nie mając problemów z wagą można mieć niedoczynność?
    Nie mam na razie kasy na badanie hormonów tarczycy;/, a pewnie endokrynolog mnie na nie nie skieruje?




    monic840628 - 2010-01-04 21:43
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 16257145) Zrobiłam dzisiaj badanie poziomu przeciwciał TPO. Coś musiałam wybrać- czy T3 i T4 czy to( przez kasę:cool:). Zbadałam więc czy nie mam choroby Hashimoto. Wynik wyszedł dobry.
    Jednak ja mam prawie wszystkie objawy niedoczynności tarczycy:(. Jedynie nie dotyczy mnie grubość ani spowolnione bicie serca.
    Anulinko, czy Ty masz problemy z wagą? Czy nie mając problemów z wagą można mieć niedoczynność?
    Nie mam na razie kasy na badanie hormonów tarczycy;/, a pewnie endokrynolog mnie na nie nie skieruje?
    Mnie skierował endokrynolog na badanie tarczycy...bezplatnie, z kasy chorych ale na termin do endokrynologa czekalam zawsze 3 miesiace

    ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

    Cytat:
    Napisane przez bea334 (Wiadomość 16256315) Odpowiadam na wszystkie pytania...poziom tsh mam 1.8, jesli chodzi o kolor wlosow robie tylko balejaz co 3 miesiace, absolutnie nie na cale wlosy, jesli chodzi o stan zebow (bo ktos pytal) wszystkie zdrowe i wreszcie co stosuje obecnie....
    -tabletki revalid 3xdziennie
    - wieczorem smaruje Aplicort E na zmiane z jakim plynem co zlecila mi dermatolog
    -rano po umyciu wlosow ampulki revalid
    -pije pokrzywe i skrzyp
    -szampon joanny z rzeepa na zmiane z Vichy
    No i jak narazie widac efekty marne...
    jesli skusisz sie na tą kuracje co ja napisałam to to wszystko co teraz uzywasz do wlosow to musisz odstawic. Mi tak lekarz kazal i do dzis stoji mi prawie cala butelka aplicort e a mialam ich z 8 i rezultatow nie widzialam. Po kuracji cebula wodka juz po drugim uzyciu zauwazylam ze wlosy nie wypadają , czyli po okolo 2 tygodniach.



    Bejjka - 2010-01-04 22:08
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16257393) jesli skusisz sie na tą kuracje co ja napisałam to to wszystko co teraz uzywasz do wlosow to musisz odstawic. Mi tak lekarz kazal. ale dlaczego? :confused: w czym to niby przeszkadza? :confused:

    a płyn cebulowy wcierać bezpośrednio po umyciu włosów czy przed na suche? :confused:



    monic840628 - 2010-01-04 22:34
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16258139) ale dlaczego? :confused: w czym to niby przeszkadza? :confused:

    a płyn cebulowy wcierać bezpośrednio po umyciu włosów czy przed na suche? :confused:
    tak mi lekarz kazal odstawic wszystko, moze ta cebula i wodka ma silne dzialanie i nie potrzebne są inne srodki, nie wiem, ale ja posluchalam lekarza i odstawilam, co za duzo to nie zdrowo, wiec jak zaczynasz kuracje z cebulą to lepiej tamte odstaw. naklada sie to na suche wlosy przed myciem. ja nakladam wacikiem, mocze wacik w tym plynie i wcieram w skore glowy, 15 min pod czepkiem i myje szamponem seboradin.

    ---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

    wcieram tak zeby cala skora glowy byla dobrze mokra i potem jeszcze opuszkami palcow wcieram przez minute dokladnie i to tyle:) Tak jak pisalam , mieszanke tak wcieram zeby mi wystarczyła na dwa razy, nie chce zeby za dlugo stala.



    Bejjka - 2010-01-05 09:34
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      dziś mój wielki cebulowy dzień;) aż się boję:rolleyes::rolleyes: rano powąchałam ten płyn i łzy same napłyneły mi do oczu, śmierdzi niemiłosiernie:D

    Dziewczyny mam pytanie odnośnie badań krwi: czy mogę wykonać wszystkie tego samego dnia?
    (Morfologię, OB, poziom żelaza, magnez, potas, poziom cukru, TSH, próby wątrobowe, prolaktyna, poziom witaminy B12, poziom kwasu foliowego poziom testosteronu) :confused:

    ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

    aaaaaaa, i czy dużo więcej pobiorą mi krwi? :> bo nie ukrywam, że w laboratorium ogarnia mnie panika i lekko świruje :crazy:



    anulinka2009 - 2010-01-05 10:17
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 16257145) Zrobiłam dzisiaj badanie poziomu przeciwciał TPO. Coś musiałam wybrać- czy T3 i T4 czy to( przez kasę:cool:). Zbadałam więc czy nie mam choroby Hashimoto. Wynik wyszedł dobry.
    Jednak ja mam prawie wszystkie objawy niedoczynności tarczycy:(. Jedynie nie dotyczy mnie grubość ani spowolnione bicie serca.
    Anulinko, czy Ty masz problemy z wagą? Czy nie mając problemów z wagą można mieć niedoczynność?
    Nie mam na razie kasy na badanie hormonów tarczycy;/, a pewnie endokrynolog mnie na nie nie skieruje?
    Nie mam problemów z wagą, po odstawieniu tabsów schudłam i nie wróciłam jeszcze do dawnej wagi. Z tego co wiem, Euthyrox, który zażywam poprawia przemianę materii, więc pewnie na razie mi to nie grozi ( tycie ). Najbardziej na tym spadku wagi ucierpiał mój biust:mad:

    ---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16261600) dziś mój wielki cebulowy dzień;) aż się boję:rolleyes::rolleyes: rano powąchałam ten płyn i łzy same napłyneły mi do oczu, śmierdzi niemiłosiernie:D

    Dziewczyny mam pytanie odnośnie badań krwi: czy mogę wykonać wszystkie tego samego dnia?
    (Morfologię, OB, poziom żelaza, magnez, potas, poziom cukru, TSH, próby wątrobowe, prolaktyna, poziom witaminy B12, poziom kwasu foliowego poziom testosteronu) :confused:

    ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

    aaaaaaa, i czy dużo więcej pobiorą mi krwi? :> bo nie ukrywam, że w laboratorium ogarnia mnie panika i lekko świruje :crazy:
    Najlepiej jednego dnia, byle na czczo. Mnie pobrali chyba największą szczykawkę, ale da się przeżyć. Wszystko tak naprawdę zależy od pielęgniarki, która pobiera.
    Powodzenia:-)



    Bejjka - 2010-01-05 10:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Aaaaa, mam jeszcze jedno pytanko:>
    od dwoch miesięcy łykam żelazo (ok 27mg żelaza dziennie) czy przed badaniem krwi powinam zrezygnować z suplementacji? krew zbadam za ok 2 tyg? :>



    anulinka2009 - 2010-01-05 11:04
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16263029) Aaaaa, mam jeszcze jedno pytanko:>
    od dwoch miesięcy łykam żelazo (ok 27mg żelaza dziennie) czy przed badaniem krwi powinam zrezygnować z suplementacji? krew zbadam za ok 2 tyg? :>
    Ciężko powiedzieć. Mnie z wyników wyszło, że przedawkowałam :D właśnie żelazo i potas, więc odstawiłam natychmiast po odebraniu wyników ( lekarka mi kazała ).



    MalaArielka - 2010-01-05 11:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16262258) Nie mam problemów z wagą, po odstawieniu tabsów schudłam i nie wróciłam jeszcze do dawnej wagi. Z tego co wiem, Euthyrox, który zażywam poprawia przemianę materii, więc pewnie na razie mi to nie grozi ( tycie ). Najbardziej na tym spadku wagi ucierpiał mój biust:mad:
    Bo ja słyszałam, że mając niedoczynność musi się mieć problemy z przemianą materii, jednak jak widać niekoniecznie- co znaczy, że i ja mogę mieć niedoczynność:cool:.
    Anulinko, czy przyjmowałaś żelazo w tabletkach i jak długo( że je przedawkowałaś)? Pamiętam, że co do potasu to pisałaś, że piłaś dużo soków z owoców. Nie wiedziałam jednak, że tak łatwo można przedawkować witaminy. Pisałaś kiedyś, że masz teraz dobry poziom wit. B6. Możesz podać jaki mniej więcej? Chciałabym zobaczyć jaki można mieć kilka lat po zastrzykach;) i czy nie jest jej aż za dużo;).
    Tak poza tym to cieszę się, że sobie poradziłaś z walką o włosy :) Na pewno dobrze Ci to zrobiło, bo zaczęłaś leczyć w zarodku niedoczynność.
    Hehe, teraz przede mną pewnie podobna droga;) Ale będzie dobrze.



    anulinka2009 - 2010-01-05 11:25
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 16263370) Bo ja słyszałam, że mając niedoczynność musi się mieć problemy z przemianą materii, jednak jak widać niekoniecznie- co znaczy, że i ja mogę mieć niedoczynność:cool:.
    Anulinko, czy przyjmowałaś żelazo w tabletkach i jak długo( że je przedawkowałaś)? Pamiętam, że co do potasu to pisałaś, że piłaś dużo soków z owoców. Nie wiedziałam jednak, że tak łatwo można przedawkować witaminy. Pisałaś kiedyś, że masz teraz dobry poziom wit. B6. Możesz podać jaki mniej więcej? Chciałabym zobaczyć jaki można mieć kilka lat po zastrzykach;) i czy nie jest jej aż za dużo;).
    Tak poza tym to cieszę się, że sobie poradziłaś z walką o włosy :) Na pewno dobrze Ci to zrobiło, bo zaczęłaś leczyć w zarodku niedoczynność.
    Hehe, teraz przede mną pewnie podobna droga;) Ale będzie dobrze.
    Zażywałam przez 2 m-ce żelazo z witaminą B6. Poza tym starałam się zdrowo odżywiać. Okazało się jednak, że żelaza mam dużo za dużo.
    Nie mam przy sobie wyników badań, jak będę w domu, to wieczorem Ci napiszę jaki miałam poziom B12. B6 nie badałam. Z tego co wiem, witaminy B6 nie można przedawkować, bo organizm sam usunie jej nadmiar.
    Myślę Elu, że nie masz niedoczynności tarczycy. Okres jesienno-zimowy sprzyja zmęczeniu i innym objawom, które mogą niechcący sugerować problemy z tarczycą. Tym bardziej, że TSH masz książkowe wręcz:D. A jak teraz z wypadaniem u Ciebie??
    U mnie dalej euforia. Nie tracę więcej niż 50 włosów dziennie, nawet w dni, kiedy myję.
    Pozdrawiam:-)



    Bejjka - 2010-01-05 11:31
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16263146) Ciężko powiedzieć. Mnie z wyników wyszło, że przedawkowałam :D właśnie żelazo i potas, więc odstawiłam natychmiast po odebraniu wyników ( lekarka mi kazała ). w takim razie pozostanę przy suplementacji. zobaczymy jakie będę miała wyniki:ehem: mam nadzieję, że coś się wyjśni w końcu, bo naprawdę mam już dosyć tych włosów:mad:



    MalaArielka - 2010-01-05 11:41
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Mam nadzieję, że nie mam niedoczynności, chociaż to zmęczenie to mam od ładnych paru lat i co z kim gdzieś idę to znajomi się dziwią czemu jestem taka zmęczona. Oprócz tego mam większość innych objawów, ale mam nadzieję, że to tylko zbieg okoliczności, a może niedobór czegoś, np. magnezu( z tego co wiem daje podobne objawy;) ).
    U mnie z włosami spora poprawa w stosunku do np. sierpnia, myślę, że też lekka zmiana na korzyść w stosunku nawet do listopada . W dni w które nie myję wypada mi zapewne koło 50 włosów, a w dni w które myję na oko tak pod 150. Nie przejmuję się już więc włosami, chociaż nowe nie odrastają;).
    U mnie od dłuższego czasu( jakiś 10 lat, może więcej) normą jest, że przy myciu wypada ich sporo, więc może to taka moja charakterystyka...



    tyneczka - 2010-01-05 12:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Robiłam badania na hormony w wakacje, ale wyniki niestety zostały u ginekologa i nie pamiętam ich. Z tego co lekarka patrzyła, to było wszystko w porządku, aczkolwiek chyba progesteron był ciutkę za wysoki. Mimo to przepisała mi tabletki anty, a z tego co wiem, to poziom progesteronu wzrasta, gdy przyjmuje się pigułki. A z kolei za wysoki powoduje wypadanie włosów. Orientujecie się może, czy można pójść w każdej chwili i zrobić wgląd w swoją kartę? Następną wizytę mam dopiero w lutym, a włosów z dnia na dzień coraz mniej :kwasny: Dzień w dzień nie myślę o niczym innym jak tylko o swoich włosach. Nie mogę patrzeć w lustro. Kiedyś włosy były moją ozdobą, a teraz nawet kiedy mam świeże, to i tak wyglądają jakbym miała nieźle tłuste i posklejane (brak objętości). Wczoraj zrobiłam maskę z jajka, olejku rycynowego i nafty. Rano włosy były puszyste i nawet się ucieszyłam, że wydaje sie być ich sporo, ale to co zastałam już po powrocie ze szkoły przeszło moje najśmielsze oczekiwania - znowu 5 włosów na krzyż :( :( zdrowo się odżywiam, pije pokrzywę. Zastanawiam się nad kupieniem żelaza w tabletkach...



    monic840628 - 2010-01-05 15:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 16265316) Robiłam badania na hormony w wakacje, ale wyniki niestety zostały u ginekologa i nie pamiętam ich. Z tego co lekarka patrzyła, to było wszystko w porządku, aczkolwiek chyba progesteron był ciutkę za wysoki. Mimo to przepisała mi tabletki anty, a z tego co wiem, to poziom progesteronu wzrasta, gdy przyjmuje się pigułki. A z kolei za wysoki powoduje wypadanie włosów. Orientujecie się może, czy można pójść w każdej chwili i zrobić wgląd w swoją kartę? Następną wizytę mam dopiero w lutym, a włosów z dnia na dzień coraz mniej :kwasny: Dzień w dzień nie myślę o niczym innym jak tylko o swoich włosach. Nie mogę patrzeć w lustro. Kiedyś włosy były moją ozdobą, a teraz nawet kiedy mam świeże, to i tak wyglądają jakbym miała nieźle tłuste i posklejane (brak objętości). Wczoraj zrobiłam maskę z jajka, olejku rycynowego i nafty. Rano włosy były puszyste i nawet się ucieszyłam, że wydaje sie być ich sporo, ale to co zastałam już po powrocie ze szkoły przeszło moje najśmielsze oczekiwania - znowu 5 włosów na krzyż :( :( zdrowo się odżywiam, pije pokrzywę. Zastanawiam się nad kupieniem żelaza w tabletkach... jesli przetluszczają sie szybko to wyprobuj moją kuracje pisalam wczesniej o niej, ona wysusza troche skore glowy i nie trzeba ich tak czesto myc, no i mnie tez pomogla na wypadanie, napisalam o tym wczesniej na początku gdzies tego wątku, poczytaj. A do lekarza tez sie wybierz i zbadaj wszystko, bo problem moze byc w srodku ale nie koniecznie . pozdrawiam



    roxxxxy - 2010-01-05 16:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja też miałam problem z wypadajacymi wlosami... wypadaly mi garsciami, a po czesaniu to juz wogole masakra! Poszlam więc do mojej lekarki i ona powiedziała żebym kupiła szampon NERIL i do tego tonik... to chyba produkuje garnier o ile dobrze pamiętam no i mialam używać przez miesiąc. poskutkowalo... do tej pory mam spokoj z ciągłym wypadaniem :)



    kotka20093 - 2010-01-05 18:21
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      mnie tez kiedys pomogl nerli, jak było bardzo bardzo zle tzn zredukował wypadanie z 300 do 100 włosów dziennie używałam go chyba z 3 miesiące i chyba sie skóra głowy przyzwyczaiła potem bo jakoś mniej działał.



    Evelyn23 - 2010-01-05 18:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      mi kedyś też strasznie wychodziły włosy normalnie garściami a to przez to ze farbowałam sobie włoski na blond i to dość jasny, ale zmieniłam kolo na ciemniejszy i przestały wypadać. Co jakiś czas wracam do blondu i zaczyna się od nowa dlatego już na zawsze zrezygnowałam z jasnych włosów:-)



    anulinka2009 - 2010-01-05 19:02
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      MalaArielka, sprawdziłam wyniki z listopada. Witamina B12 mój wynik 563,4 ( norma 197-866).
    Pozdrawiam:-)



    MalaArielka - 2010-01-05 21:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Dzięki:) Widzę, że masz ją idealnie w normie:-).



    eyee - 2010-01-05 22:07
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      w którym dniu cyklu robi sie badania hormonów plciowych?



    kotka20093 - 2010-01-05 22:19
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      badania hormonów płciowych robi sie w 2-3 dniu cyklu



    babegrrrl - 2010-01-05 22:47
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      To ja tu jestem jakaś naprawdę zdesperowana :). Stosuję sok z cebuli (żywcem wyciskany) bezpośrednio na skórę głowy. Trzymam to cholerstwo przez 6 godzin pod workiem spożywczym i czapką :rolleyes:. Co prawda zaczęłam dopiero od 3.01.2010 ale będę się tego trzymała. Czytałam, że stosowanie takiego soku z cebuli codziennie pomógł ludziom z łysieniem plackowatym.

    http://www.laboratoriumurody.pl/foru...la,t10654.html

    Ale ja nie mam po prostu jak nakładać sobie dwa razy.
    Oprócz tego zażywam Belissę, Omega3, Biotebal, Vitapil i Magnez piję. Staram się jeść w miarę zdrowo.
    Mam podobny problem co bea334. Też tak przerzedzone włosy :(. To koszmar trwający już trzy lata.
    Ale ostatnio znów pojawiła się nadzieja. Zobaczyłam sterczące mini włoski (trzy na krzyż, ale i tak!).
    Przyłączam się do Was:) badań hormonalnych jeszcze sobie nie robiłam...



    anulinka2009 - 2010-01-06 05:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      babegrrrl, witaj:-)
    Zastanawiam się, czy aby nie stosujesz za wiele suplementów na raz. Wydaje mi się, że belissa i vitapil to już za wiele. Pewnie wiesz, że nadmiar witaminy A powoduje wypadanie włosów. Nie wszystko, co w nadmiarze organizm potrafi usunąć. Sama piszesz, że jesz w miarę zdrowo, więc być może trzeba zastanowić, czy aby nie za dużo zażywasz. Tym bardziej, że wątroby szkoda.
    Czy robiłaś jakieś badania?? Ze swojego doświadczenia wiem, że przy konkretnych schorzeniach ( ja mam chorobę Hashimoto ), wcieranie i zażywanie czegokolwiek nie pomoże, gdy przyczyna umiejscowiona jest gdzie indziej. Cebula pewnie nie zaszkodzi.
    Pozdrawiam:-)



    jyyli - 2010-01-06 12:13
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Oj, to prawda, na witaminę A trzeba uważać. Ja kiedyś piłam tran i brałam coś z dużą dawką wit A, nie mogę sobie przypomnieć, co to było, ale włosy zaczęły lecieć. Odstawiłam tran i wróciło do normy.



    mastiff - 2010-01-06 14:22
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez anulinka2009 (Wiadomość 16281611) babegrrrl, witaj:-)
    Zastanawiam się, czy aby nie stosujesz za wiele suplementów na raz. Wydaje mi się, że belissa i vitapil to już za wiele. Pewnie wiesz, że nadmiar witaminy A powoduje wypadanie włosów.
    O kurcze, ja mam nadmiar witaminy A w organizmie. Ale nie wiedziałam, że może to być przyczyną wypadania włosów. No może nie nadmiar, ale na tyle dużo, że picie soku marchwiowego 2 razy w tygodniu sprawiło, że jestem cała w pomarańczowe ciapki. Uroczo wyglądam:brzydal:

    ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16279916) w którym dniu cyklu robi sie badania hormonów plciowych? 3-5 dzień



    sebmar22 - 2010-01-06 15:43
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja mam lysienie plackowate,teraz dermatolog dal mi Dermovate do wcierania.Czy ktos to mial.



    babegrrrl - 2010-01-06 18:52
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16286896) O kurcze, ja mam nadmiar witaminy A w organizmie. Ale nie wiedziałam, że może to być przyczyną wypadania włosów. No może nie nadmiar, ale na tyle dużo, że picie soku marchwiowego 2 razy w tygodniu sprawiło, że jestem cała w pomarańczowe ciapki. Uroczo wyglądam:brzydal:

    ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

    3-5 dzień
    Ja również nie wiedziałam! Dziękuję za informację:) Stosuję Vitapil i Belissę, bo się wykluczają. Belissa ma więcej witamin, a Vitapil minerałów (z witamin posiada tylko B12, ale B12 jest nietoksyczna, można się na nią tylko uczulić :O). Omega3 w takim razie sobie odstawię. A biotyny się nie obawiam.

    Do tych co stosują cebulę: Dzisiaj dużo mniej włosów mi wypadło, z jakiś 50 (biorąc pod uwagę, że dopiero podczas wcierania cebuli). To naprawdę dobry wynik, biorąc pod uwagę ile wypaść potrafi. Nie wiem w sumie czy to moja psychosomatyczne podejście do tej cebuli, czy jej właściwości, ale działa na mnie :) lepiej nie będę się zastanawiać dlaczego. A to dopiero piąty dzień (muszę się poprawić, daty mi się pomyliły. Zaczęłam od 2.01.2010).

    Myślę o przerzuceniu się na wcierkę stosowaną raz w tygodniu z cebuli kąpanej w wódce. W sumie jeśli ta cebula "kisi się" przez dobę to pewnie wychodzą z niej te właściwości do alkoholu. Tylko ja obawiam się, że nie będzie tak dobrze działała jak zwykła, codziennie stosowana.

    Dzisiaj spróbowałam zrobić wcierkę z cebuli (dużej, czosnkowej), rumu 40% (wódki ani spirytusu nie posiadam) oraz olejków eterycznych. Czy Was też tak po tej wcierce z wódką piecze trochę skóra przez jakiś czas?

    Robiłam różne badania, nic nie wyszło mi. Przede mną jeszcze tylko hormonalne, ale zabrać się za to nie mogę...



    _vixen_ - 2010-01-06 19:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez babegrrrl (Wiadomość 16280642) Oprócz tego zażywam Belissę, Omega3, Biotebal, Vitapil i Magnez piję. Za dużo łykasz tabletek.
    Po co obciążać nimi wątrobę?
    Zostaw jedne z nich, a nie wszystkie naraz. To i tak nie pomoże, a może zaszkodzić.



    monic840628 - 2010-01-06 19:17
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez babegrrrl (Wiadomość 16296128) Ja również nie wiedziałam! Dziękuję za informację:) Stosuję Vitapil i Belissę, bo się wykluczają. Belissa ma więcej witamin, a Vitapil minerałów (z witamin posiada tylko B12, ale B12 jest nietoksyczna, można się na nią tylko uczulić :O). Omega3 w takim razie sobie odstawię. A biotyny się nie obawiam.

    Do tych co stosują cebulę: Dzisiaj dużo mniej włosów mi wypadło, z jakiś 50 (biorąc pod uwagę, że dopiero podczas wcierania cebuli). To naprawdę dobry wynik, biorąc pod uwagę ile wypaść potrafi. Nie wiem w sumie czy to moja psychosomatyczne podejście do tej cebuli, czy jej właściwości, ale działa na mnie :) lepiej nie będę się zastanawiać dlaczego. A to dopiero piąty dzień (muszę się poprawić, daty mi się pomyliły. Zaczęłam od 2.01.2010).

    Myślę o przerzuceniu się na wcierkę stosowaną raz w tygodniu z cebuli kąpanej w wódce. W sumie jeśli ta cebula "kisi się" przez dobę to pewnie wychodzą z niej te właściwości do alkoholu. Tylko ja obawiam się, że nie będzie tak dobrze działała jak zwykła, codziennie stosowana.

    Dzisiaj spróbowałam zrobić wcierkę z cebuli (dużej, czosnkowej), rumu 40% (wódki ani spirytusu nie posiadam) oraz olejków eterycznych. Czy Was też tak po tej wcierce z wódką piecze trochę skóra przez jakiś czas?

    Robiłam różne badania, nic nie wyszło mi. Przede mną jeszcze tylko hormonalne, ale zabrać się za to nie mogę...
    Mnie po cebuli z wodka tez lekko piecze ale to normalne bo pytałam lekarza, ale czy rum moze byc zamiast wodki to nie wiem... moze tak. Jesli cebula dziala na Twoje wlosy to z dodadkiem wodki napewno Ci nie zaszkodzi bo alkohol tez ma bardzo dobre dzialanie na skore glowy. pozdrawiam



    DarkNoir - 2010-01-06 19:18
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez _vixen_ (Wiadomość 16296388) Za dużo łykasz tabletek.
    Po co obciążać nimi wątrobę?
    Zostaw jedne z nich, a nie wszystkie naraz. To i tak nie pomoże, a może zaszkodzić.
    Dla mnie to jest przerażające ile niektóre z Was biorą leków! Zróbcie najpierw badania w kierunku niedoboru minerałów i witamin, zanim cokolwiek w aptece kupicie.

    Mam pytanie do Wizażanek stosujących antykoncepcję: bierzecie kwas foliowy? Zmieniłam niedawno gina. Był w szoku, że przez 2 lata stosowania tabsów nie zażywałam kwasu foliowego. Czy to mogło mieć wpływ na wypadanie włosów? W necie krążą sprzeczne informacje.



    _vixen_ - 2010-01-06 19:26
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Kwas foliowy możesz brać nawet tak profilaktycznie. Też gdzieś czytałam, że warto brać przy łykaniu tabletek antykoncepcyjnych i powinny go brać kobiety w wieku rozrodczym. Ale czy wpływa na wypadanie? Trudno powiedzieć, jednak tabletki na włosy często go zawierają.

    I faktycznie dziewczyny, nie bierzcie tych tabletek kilogramami.



    babegrrrl - 2010-01-06 19:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Chyba wpadłam w lekomanię ;). Ograniczam w takim razie do Vitapolu i Biotebalu. Zobaczę jakie efekty przyniesie Vitapil, bo skład ma naprawdę ciekawy.
    monic840628, mam pytanie. Czy po tej wcierce Twoje włosy nieprzyjemnie pachną? Cebula ma to do siebie, że trudno jest zabić jej zapach. Stosowałam dziś olejki eteryczne i nadal czuć siarkę.



    kawis1 - 2010-01-06 20:54
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Dziewczyny a ja jutro tran firmy Gal kupuje do picia slyszlam ze super wplywa na wlosy i ogolem jest bardzo zdrowy + do tego zamowie szczote z włosia dzika

    ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

    Po Seboradinie mam nowe włoski :) juz maja ze 5 , 6 cm takie fajne kukuryku mi stoi i tylko czytam czytam o tych wlosach co by tu dac co by tu wymyslic
    A mi wypadaja najprawdopodobniej na skutek tego iz biore leki przeciwpadaczkowe Mysle ze tez tryb zycia robi swoje :(



    Katelicious - 2010-01-06 21:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      kawis1 a o który seboradin dokładniej chodzi? Niger czy regenerujący? I czy o lotion, balsam lub szampon :-)?
    Od piątku używam na noc lotionu seboradin niger, co jakieś 2 dni balsam regenerujący seboradin na skalp i włosy i przez pare dni używałam szamponu niger (ale miałam po nim matowe włosy :() ale teraz użyłam johnsona. Liczę na szybszy porost i zaprzestanie wypadania :ehem: - chociaż już widzę że mniej włosów mi wypada :rolleyes:



    monic840628 - 2010-01-06 21:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez babegrrrl (Wiadomość 16297970) Chyba wpadłam w lekomanię ;). Ograniczam w takim razie do Vitapolu i Biotebalu. Zobaczę jakie efekty przyniesie Vitapil, bo skład ma naprawdę ciekawy.
    monic840628, mam pytanie. Czy po tej wcierce Twoje włosy nieprzyjemnie pachną? Cebula ma to do siebie, że trudno jest zabić jej zapach. Stosowałam dziś olejki eteryczne i nadal czuć siarkę.
    wogole nie czuc po umyciu zapachu tej cebuli i wodki, tak jak pisalam wczesniej uzywam do mycia szamponu ,, seboradin wlosy przetluszczajace sie ze skłonnoscia do wypadania'' i polecam zeby go tez dodadkowo uzywac przy tej wcierce.. bo ja uzywam i tą wcierke i ten szampon i powiem wam ze wlosy prawie wogole juz nie wypadają, przy myciu moze z 5 do 10 wlosow wyjdzie, ale to przeciez normalne a przy czesaniu po myciu moze z dwa ale czasem wogole , natomiast nie zauwazylam zeby mi wychodzily jak są juz suche. jestem naprawde zadowolona, tak jak pisalam 8 lat walczylam z wypadaniem, i prosze co mi pomoglo. Sprobujcie, napewno wam nie zaszkodzi a mam nadzieje ze pomoze tak jak mi. pozdrawiam. ps wcierkie robie przed myciem wlosow, potem po 15 min normalnie myje wlosy i pewnie dlatego nie czuc zapachu cebuli i wodki.

    ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

    Cytat:
    Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16300571) wogole nie czuc po umyciu zapachu tej cebuli i wodki, tak jak pisalam wczesniej uzywam do mycia szamponu ,, seboradin wlosy przetluszczajace sie ze skłonnoscia do wypadania'' i polecam zeby go tez dodadkowo uzywac przy tej wcierce.. bo ja uzywam i tą wcierke i ten szampon i powiem wam ze wlosy prawie wogole juz nie wypadają, przy myciu moze z 5 do 10 wlosow wyjdzie, ale to przeciez normalne a przy czesaniu po myciu moze z dwa ale czasem wogole , natomiast nie zauwazylam zeby mi wychodzily jak są juz suche. jestem naprawde zadowolona, tak jak pisalam 8 lat walczylam z wypadaniem, i prosze co mi pomoglo. Sprobujcie, napewno wam nie zaszkodzi a mam nadzieje ze pomoze tak jak mi. pozdrawiam. ps wcierkie robie przed myciem wlosow, potem po 15 min normalnie myje wlosy i pewnie dlatego nie czuc zapachu cebuli i wodki. dodam jeszcze ze wlosy mi odrastają teraz szybko, po umyciu i wysuszeniu stoji mi na glowie mały jez:) ktorego musze potem gladzic lakierem. Kiedys przyjmowalam tez rozne witaminy, teraz nie biore nic, widac ze problem u mnie byl ze skora glowy a zaden specjalista przez osiem lat nie potrafil tego stwierdzic, wkoncu stwierdzil zwykly lekarz ogolny. wiec dziewczyny jesli wyniki badan są dobre... nie kupowac drogich lekow z apteki! bo dermatolodzy musza je przepisywac bo to takie kolo..kazdy musi zarobic, mozna wydac ale jak pomoze a jak wiemy zadko komu pomaga, potem kazda z nas jak juz wyda kupe kasy na te leki i nie widzi poprawy to wchodzi na forum i ratujemy sie razem naszymi sposobami ktore są najlepsze.



    Bejjka - 2010-01-07 08:37
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      a więc jestem już po doświadczeniu z cebulą:> nie śmierdzi, aż tak jak w słoiku, więc aplikuje się (użyłam strzykawki) bez większych problemow. Faktycznie, po umyciu glowy czuć tylko odrobinkę zapach cebuli i tylko na mokrych włosach, potem już nie:ehem:
    jedno co mnie niepokoi to utrzymujące się już drugi dzień lekkie podrażnienie skóry głowy:kwasny: oczywiście, nie stosuje innych wcierek (choć zamiarzałam;)), bo boję się dodatkowego podrażnienia :yyyy:



    eternitymoment - 2010-01-07 10:21
    Dot.: co pomoże na powazne wypadanie włosów??...jakies sposoby na pobudzenie porostu
      a ja polecam ampulki Radical,i belisee dotego szampon herbal essences nawilaznie;)



    bea334 - 2010-01-07 11:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Mam pytanie czy od tabletek Revalid, moze bolec zoladek?
    I drugie pytanko...czy badanie o nazwie Androstendion ma cos wspolnego z wloskami, bo nie wiem czy potrzebnie go zrobilam czy cos pomylilam......Prosze o odpowiedzi....



    eyee - 2010-01-07 11:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16304591) a więc jestem już po doświadczeniu z cebulą:> nie śmierdzi, aż tak jak w słoiku, więc aplikuje się (użyłam strzykawki) bez większych problemow. Faktycznie, po umyciu glowy czuć tylko odrobinkę zapach cebuli i tylko na mokrych włosach, potem już nie:ehem:
    jedno co mnie niepokoi to utrzymujące się już drugi dzień lekkie podrażnienie skóry głowy:kwasny: oczywiście, nie stosuje innych wcierek (choć zamiarzałam;)), bo boję się dodatkowego podrażnienia :yyyy:
    nie uzywasz juz chronostimu??robiłas badania hormonów??

    ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

    Cytat:
    Napisane przez bea334 (Wiadomość 16307741) Mam pytanie czy od tabletek Revalid, moze bolec zoladek?
    I drugie pytanko...czy badanie o nazwie Androstendion ma cos wspolnego z wloskami, bo nie wiem czy potrzebnie go zrobilam czy cos pomylilam......Prosze o odpowiedzi....
    ten hormon ma istotne znaczenie dla włosów...w jaki mdniu kazał Ci lekarz robic badania hormonów??

    ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

    Cytat:
    Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16300571) wogole nie czuc po umyciu zapachu tej cebuli i wodki, tak jak pisalam wczesniej uzywam do mycia szamponu ,, seboradin wlosy przetluszczajace sie ze skłonnoscia do wypadania'' i polecam zeby go tez dodadkowo uzywac przy tej wcierce.. bo ja uzywam i tą wcierke i ten szampon i powiem wam ze wlosy prawie wogole juz nie wypadają, przy myciu moze z 5 do 10 wlosow wyjdzie, ale to przeciez normalne a przy czesaniu po myciu moze z dwa ale czasem wogole , natomiast nie zauwazylam zeby mi wychodzily jak są juz suche. jestem naprawde zadowolona, tak jak pisalam 8 lat walczylam z wypadaniem, i prosze co mi pomoglo. Sprobujcie, napewno wam nie zaszkodzi a mam nadzieje ze pomoze tak jak mi. pozdrawiam. ps wcierkie robie przed myciem wlosow, potem po 15 min normalnie myje wlosy i pewnie dlatego nie czuc zapachu cebuli i wodki.

    ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

    dodam jeszcze ze wlosy mi odrastają teraz szybko, po umyciu i wysuszeniu stoji mi na glowie mały jez:) ktorego musze potem gladzic lakierem. Kiedys przyjmowalam tez rozne witaminy, teraz nie biore nic, widac ze problem u mnie byl ze skora glowy a zaden specjalista przez osiem lat nie potrafil tego stwierdzic, wkoncu stwierdzil zwykly lekarz ogolny. wiec dziewczyny jesli wyniki badan są dobre... nie kupowac drogich lekow z apteki! bo dermatolodzy musza je przepisywac bo to takie kolo..kazdy musi zarobic, mozna wydac ale jak pomoze a jak wiemy zadko komu pomaga, potem kazda z nas jak juz wyda kupe kasy na te leki i nie widzi poprawy to wchodzi na forum i ratujemy sie razem naszymi sposobami ktore są najlepsze.
    a jaki mialas problem ze skórą?



    bea334 - 2010-01-07 12:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Wszystkie badania narazie robie sama bo moja Pani dermatolog raczej nie zleca, stad to pytanie o androstendion, sama jakos na to wpadlam.....no ale niestety nie wiem w jakim dniu cyklu, bo nikt mi nie powiedzial ze to ma znaczenie, sprobuje jakos to mniej wiecej policzyc....chyba pod sam koniec cyklu...wynik wyszedl 1.39...przedzial jest od 0,30 do 3,30



    Agatau88 - 2010-01-07 12:36
    Dot.: co pomoże na powazne wypadanie włosów??...jakies sposoby na pobudzenie porostu
      A ja polecam watek i pozostałe jego 3 czesci

    http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=394597



    mastiff - 2010-01-07 14:39
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja również przyłączam się do pytania:
    monic840628 jakie miałaś problemy ze skórą głowy? Wspomniałaś, że włosy Ci się przetłuszczały bardziej, czy miałaś łojotok? I jaką wódkę kupowałaś;)?Bo ja jestem antyalkoholowiec i się nie znam kompletnie. Kusi mnie ten Twój sposób:D



    kurtyzana - 2010-01-07 14:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      mnie też kusi, ale jednak boję się tego alkoholu... kiedyś wcierałam samorobione wcierki na bazie wody pokrzywowej, ale nic nie pomagały. dopiero jak przerzuciłam się na lipoderminowe serum z mazideł, coś się zaczęło dziać. jednak wciąż wypada ich ok 30 przy codziennym myciu i 50 kiedy przetrzymam. przy samym myciu. a w ciągu dnia też kole 30 napewno.



    Bejjka - 2010-01-07 15:04
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16307751) nie uzywasz juz chronostimu??robiłas badania hormonów?? używam, ale nadal mi lecą:mad: a mały test mi nie zaszkodzi:rolleyes: chyba;)
    kiedyś tak i miałam wszystko w normie, niedługo chce powtórzyć badania krwi....

    Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16311321) I jaką wódkę kupowałaś;)?Bo ja jestem antyalkoholowiec i się nie znam kompletnie. Kusi mnie ten Twój sposób:D ja użyłam wyborowej;)



    mastiff - 2010-01-07 15:25
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16311863) ja użyłam wyborowej;) Bejjka, wspomniałaś o podrażnieniu. Piekła Cie głowa? miałaś zaczerwienienie? Jakąś wysypkę? I czy Ci już to podrażnienie przeszło.
    Też słyszałam kiedyś, że wyborowa to jedna z lepszych wódek;)



    Bejjka - 2010-01-07 15:38
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16312306) Bejjka, wspomniałaś o podrażnieniu. Piekła Cie głowa? miałaś zaczerwienienie? Jakąś wysypkę? I czy Ci już to podrażnienie przeszło.
    Też słyszałam kiedyś, że wyborowa to jedna z lepszych wódek;)
    podczas aplikacji nic mnie nie piekło.
    podczas trzymania w czepku i czapce też nie.
    dopiero po umyciu i wyschnięciu włosów poczułam ni to pieczenie ni to mrowienie ni to swędzenie, które utrzymuje się już drugi dzień :confused: skóra głowy zrobiła się wrażliwsza, o ile wcześniej lubiła masaże to teraz odczuwam lekki dyskomfort jak dotykam skalpu :confused: dodam, że skóra wygląda normalnie, nie jest ani zaróżowiona, ani podrażniona, żadnych wysypek czy krostek też nie ma....używając słowa podrażniona miałam na myśli tą nadwrażliwość skalpu:rolleyes:



    kurtyzana - 2010-01-07 15:44
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      a dużo więcej włosów wypadło przy wcieraniu, podczas mycia, czy czesania po tej wcierce?



    mastiff - 2010-01-07 16:01
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16312561) podczas aplikacji nic mnie nie piekło.
    podczas trzymania w czepku i czapce też nie.
    dopiero po umyciu i wyschnięciu włosów poczułam ni to pieczenie ni to mrowienie ni to swędzenie, które utrzymuje się już drugi dzień :confused: skóra głowy zrobiła się wrażliwsza, o ile wcześniej lubiła masaże to teraz odczuwam lekki dyskomfort jak dotykam skalpu :confused: dodam, że skóra wygląda normalnie, nie jest ani zaróżowiona, ani podrażniona, żadnych wysypek czy krostek też nie ma....używając słowa podrażniona miałam na myśli tą nadwrażliwość skalpu:rolleyes:
    No trochę mi się to nie podoba, że tak się stało. Daj znać jak Ci przejdzie, i czy faktycznie zauważyłaś (podejrzewam, że nie od razu) zmniejszone wypadanie włosów. Jeśli by ta mikstura działała, to byłoby super. Raz-że problem z głowy, dwa- ile pieniędzy zostaje w portfelu! A przyznam się szczerze, że to mega dołujące kiedy wydaje się kupę kasy na leki które nie działają:mad:



    Bejjka - 2010-01-07 16:02
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez kurtyzana (Wiadomość 16312702) a dużo więcej włosów wypadło przy wcieraniu, podczas mycia, czy czesania po tej wcierce? nie zauważyłam żadnej różnicy niż przy innych. sporo wyleciało (kilkadziesiąt) przy wcieraniu, mniej przy myciu. przy czesaniu kilka....w sumie ostatnio tak mam, że jak nie wcieram to wydaje mi się, że jest ciut lepiej, bo gubię mniej w ciągu dnia, ale podczas mycia i czesania jest katastrofa :eek: palce mam całe czarne od włosów :eek:
    zostało mi jeszcze tej cebulowej wódeczki i dam jej szanse:rolleyes: a nuż zadziała;)
    czy powinnam nadal trzymać ja w temp pokojowej czy już w lodówce? bo odlałam sobie trochę a reszta nadal moczy się w cebuli? :>



    kawis1 - 2010-01-07 18:08
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Katelicious (Wiadomość 16300327) kawis1 a o który seboradin dokładniej chodzi? Niger czy regenerujący? I czy o lotion, balsam lub szampon :-)?
    Od piątku używam na noc lotionu seboradin niger, co jakieś 2 dni balsam regenerujący seboradin na skalp i włosy i przez pare dni używałam szamponu niger (ale miałam po nim matowe włosy :() ale teraz użyłam johnsona. Liczę na szybszy porost i zaprzestanie wypadania :ehem: - chociaż już widzę że mniej włosów mi wypada :rolleyes:

    Lotion Seboradin Nigier do wlosow przetluszczajacych sie i sklonnych do wypadania :ehem: Jak zdam sesje to wkleje to kukuryku pośmiejecie sie :hahaha:

    Dziewczyny oplaca sie robic badanie pierwiastkowe z wlosa?? Kosz 235 zl troszke duzo jak na studencka kieszen Wklejam przykladowy link do firmy ktora to oferuje mozna sobie o tym badaniu poczytac
    http://www.biomol.pl/index.php/pol/s...astkowa_wlosow

    Kurcze.... tylko czy warto :confused::confused::conf used:



    bajeczka000 - 2010-01-07 20:37
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Jestem po badaniach hormonalnych, wizycie u endokrynologa i wszystko jest ok. A włosy jak leciały tak lecą. Boję się, że wizyta u dermatologa to strata czasu - bo zostanę odesłana z kwitkiem. Ryczeć już mi się chce. W takim tempie zostanę łysa do wakacji



    Katelicious - 2010-01-07 20:59
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      przed chwilą podczas nakładania maseczki na włosy (żel aloesowy, oelejek rycynowy, nafta, oliwka Hipp) wypadło mi z 30 włosów przy rozczesywaniu :mur::mur::mur::mur::mad: :mad::mad::mad::mad::mad:



    kotka20093 - 2010-01-07 21:18
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      30 włosów to i tak dobrze, ja wczoraj przy wcieraniu ampułki seboradin straciłam 70 włosów +jakieś pojedyncze na podłodze:((((w w święta było tak dobrze, kilka włosów dziennie. przypuszczam że mi tak poleciały po farbowaniu chociaż farbowała apteczna farba bez amoniaku.



    eyee - 2010-01-07 21:45
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez bajeczka000 (Wiadomość 16319825) Jestem po badaniach hormonalnych, wizycie u endokrynologa i wszystko jest ok. A włosy jak leciały tak lecą. Boję się, że wizyta u dermatologa to strata czasu - bo zostanę odesłana z kwitkiem. Ryczeć już mi się chce. W takim tempie zostanę łysa do wakacji w jakim dniu robiłas badania hormonów i jakich??



    monic840628 - 2010-01-08 00:32
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16313048) No trochę mi się to nie podoba, że tak się stało. Daj znać jak Ci przejdzie, i czy faktycznie zauważyłaś (podejrzewam, że nie od razu) zmniejszone wypadanie włosów. Jeśli by ta mikstura działała, to byłoby super. Raz-że problem z głowy, dwa- ile pieniędzy zostaje w portfelu! A przyznam się szczerze, że to mega dołujące kiedy wydaje się kupę kasy na leki które nie działają:mad: witam, widze tu dosc duzo pytan odnosnie wcierki z cebuli i wodki.. wiec postaram sie po trochu odpowiedziec na kazde... przy pierwszych paru wcieraniach tez mialam dziwne uczucie skory glowy, niby nie byla zaczerwieniona ani podrazniona ale czasem cos mnie zaswiedzialo tak jakby jedak cos tam sie dzialo, tak jak mowie po dwoch uzyciach juz zauwazylam ze wlosy tak nie wypadaja, a po nastepnych juz prawie wogole,wiec dziewczyny nie zniechecajcie sie po pierwszym uzyciu, jesli nalozycie to na glowe 2 lub trzy razy wtedy piszcie czy podzialalo. jeszcze raz zaznaczam, nie bojcie sie tej wodki, w kazdym prawie leku w aptekce na wypadanie wlosow jest alkohol, to to samo. ja kupuje zwyklą wodke nawet nie pamietam nazwy, mowie tylko ze ma byc 40% i to wszystko. czasem pod czepkiem lekko piecze, ale nie zawsze, lekarz powiedzial mi ze to normalne i mam sie nie martwic. Powiedzial dokladnie tak... moja zona miala bardzo duzy problem z wypadaniem wlosow zaczela stosowac tą wcierke i jak reka odiol i ma lepsze wlosy niz przed wypadaniem i ze daje mi gwarancje na 200% ze mi to pomoze, ja tak szczerze nie wierzylam bo lekarze duzo obiecywali ale pomyslalam co mi szkodzi, sprobuje. teraz niedawno moj tata byl u tego lekarza i zapytal mojego tate czy corce pomoglo, tata powiedzial ze tak a on na to... a tak nie wierzyla ze jej cos pomoze... pamietal moje slowa. ktos tam pytal jaki problem mialam ze skora glowy... dokladnie nie wiem... dermatolodzy nie potrafili stwierdzic a tak naprawde to na 6 dermatologow tylko jeden zajrzal mi w skore glowy... endokrynolog zrobil wszyctkie badania ktore mogl i wyniki ok... bardzo przetluszczaly mi sie wlosy... moze to tez byl powod wypadania .. łojotok i na to pomogla cebula i wodka... Uzyjcie wcierki kilka razy i piszcze rezultaty, jestem ciekawa czy wam tez pomoze... trzymam kciuki! pozdrawiam

    ---------- Dopisano o 01:32 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

    nie wkladam wcierki wogole do lodowki , stoji caly cza w kuchni, i przypominam ze nakladam tak aby starczyla tylko na dwa razy bo boje sie ze jak by postala juz ponad 2 tyg to moze by juz nie miala tylu wartosci.



    mastiff - 2010-01-08 01:20
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Pytanko do kobietek siedzacych w temacie tarczycy:
    nie byłam u endokrynologa, ale miałam dwukrotnie robione badania. Właśnie je wygrzebałam, i:
    19/11/2008 TSH 3.240 N: o.27 - 4.20
    17/07/2009 TSH 2.040 N: o.27 - 4.20
    ft3 4.51 N: 2.8 - 4.20
    ft4 16.93 N:12 - 22

    Czy to możliwe, że w tak krótkim okresie czasu poziom tarczycy tak skacze? Nie brałam żadnych leków, ani hormonów w tym czasie.



    Bejjka - 2010-01-08 09:22
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      nie skreśliłam cebulowej wódeczki:nie: za kilka dni zrobię kolejne podejście...i tak chce stosować ją ok miesiąca, myślę, że po takim czasie powinny być już jakieś efekty:confused:

    poczytałam w necie o cebuli, faktycznie jej sok dobrze oddziałowuje na włosy;)



    Kasza Manna - 2010-01-08 09:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      a ja muszę się pochwalić :) :jupi:
    może nie do końca polecam niesystematyczność w moim działaniu, ale stał sie cud ;) i mam więcej włosków :) (kilkuletnie stosowanie Palette przerzedziło mi znacznie włosy od czoła do środka, z tyłu jeszcze jakoś to wyglądało, ale grzywka była smętna i właściwie nie dało się jej ułożyć. Tj na pewno nie dawało się ułożyć prostej :( ).

    Od września używałam:
    szamponu Joanny- z apteczki babuni - wzmacniającego (od ponad miesiąca też szampon Accent do brązowych, ale on tu raczej nie miał wpływu)
    żelu Dermena (wcierałam co 2-3-5 lub rzadziej ;), jak zapominałam dni, tylko w grzywkę)
    maseczka Gloria, co tydzień - dwa
    czasem, jak mi się przypomniało - suplement dla kobiet (też ma w składzie Skrzyp itd) Vita-min plus z Olimpu :)
    oprócz tego starałam się nie farbować farbami trwałymi (tylko raz użyłam Nutrisse, jakieś 2 - Garnier Color & Shine do 28 myć, a reszta to szamponetki - Marion i Joanna :) )

    Wyrosły mi nowe włoski poniżej lini włosów (nie dość, że mam wysokie czoło, to jeszcze przez wypadanie linia się przesunęła wcześniej - w górę), włosy ogólnie są gęściejsze, bo nie wypadają :D, kucyk jest grubszy, jak już dawno nie był, nie ma prześwitów i mogę robić grzywkę :D :D :D



    mastiff - 2010-01-08 09:54
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16325744) nie skreśliłam cebulowej wódeczki:nie: za kilka dni zrobię kolejne podejście...i tak chce stosować ją ok miesiąca, myślę, że po takim czasie powinny być już jakieś efekty:confused:

    poczytałam w necie o cebuli, faktycznie jej sok dobrze oddziałowuje na włosy;)
    Bejjka, zdawaj relacje na bieżąco:ehem: Jak zauważysz poprawę to głośno krzycz. I czy faktycznie zmniejszy Ci się wydzielanie łoju. Bo rozumiem, że Ty też masz problem z nadprodukcją sebum.



    Bejjka - 2010-01-08 10:01
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16326282) Bejjka, zdawaj relacje na bieżąco:ehem: Jak zauważysz poprawę to głośno krzycz. I czy faktycznie zmniejszy Ci się wydzielanie łoju. Bo rozumiem, że Ty też masz problem z nadprodukcją sebum. no właśnie nie mam;) włosy moglabym spokojnie myć dwa razy w tygodniu....ostatnio ciut bardziej mi się przetłuszczają, ale nie wiem czy to nie wina zbliżającej się @ i szamponu z apteczki babuni wzmocnienie (czytałam, że nasila przetłuszczanie się skóry głowy) :confused:

    skórę głowy mam bezproblemową, ani się jakoś nie przetłuszcza ani nie mam skłonności do łupieżu.
    myślicie, że mogę sobie zaszkodzić takimi wcierkami? :confused:



    Kasza Manna - 2010-01-08 10:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16326386) no właśnie nie mam;) włosy moglabym spokojnie myć dwa razy w tygodniu....ostatnio ciut bardziej mi się przetłuszczają, ale nie wiem czy to nie wina zbliżającej się @ i szamponu z apteczki babuni wzmocnienie (czytałam, że nasila przetłuszczanie się skóry głowy) :confused:

    skórę głowy mam bezproblemową, ani się jakoś nie przetłuszcza ani nie mam skłonności do łupieżu.
    myślicie, że mogę sobie zaszkodzić takimi wcierkami? :confused:
    u mnie nic takiego się nie stało, chociaż mam włosy podatne na przetłuszczanie (tj. wzmaganie tego przez niektóre szampony)



    Bejjka - 2010-01-08 10:17
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Kasza Manna (Wiadomość 16326460) u mnie nic takiego się nie stało, chociaż mam włosy podatne na przetłuszczanie (tj. wzmaganie tego przez niektóre szampony) a jak często myjesz wlosy? pierwszego dnia po umyciu i użyciu odżywki z tej serii włosy mam boskie, błyszczące, puszyste, pełne życia a następnego już zbijają się w strąki...gdy użyje innego szamponu i odżywki włosy wyglądają przez trzy dni dobrze :confused:



    Kasza Manna - 2010-01-08 10:48
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16326674) a jak często myjesz wlosy? pierwszego dnia po umyciu i użyciu odżywki z tej serii włosy mam boskie, błyszczące, puszyste, pełne życia a następnego już zbijają się w strąki...gdy użyje innego szamponu i odżywki włosy wyglądają przez trzy dni dobrze :confused: Ja nie używam odżywki z tej serii, w ogóle staram się używać odżywek tylko wtedy, kiedy mam problemy z rozczesaniem (moje włosy są raczej z tego zadowolone ;) ).
    Po samym szamponie (i np. minimalnej ilości odżywce w sprayu Gliss Kurr - różowej) są ładne nawet 2 dni, co jest u mnie raczej nieczęste (zazwyczaj powinnam myć codziennie, bo drugiego dnia już są klapnięte i nieświeże)...

    Zazdroszczę Ci, że możesz tak rzadko myć włosy :)



    Bejjka - 2010-01-08 12:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Kasza Manna (Wiadomość 16327297) Zazdroszczę Ci, że możesz tak rzadko myć włosy :) gdyby nie to wypadanie to byłabym bardzo zadowolona ze swoich włosów;)
    jestem brunetką, więc z kolorem nie mam większych problemów (oprócz pojawiających się siwych włosów:cool:), są grube i mocne, nie rozdwajają się, nie niszczą (oczywiście przy odpowiedniej pielęgnacji), nie przetłuszczają, nie mam problemu z łupieżem....tylko czemu codziennie mi ich ubywa:confused:



    eyee - 2010-01-08 12:47
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16328706) gdyby nie to wypadanie to byłabym bardzo zadowolona ze swoich włosów;)
    jestem brunetką, więc z kolorem nie mam większych problemów (oprócz pojawiających się siwych włosów:cool:), są grube i mocne, nie rozdwajają się, nie niszczą (oczywiście przy odpowiedniej pielęgnacji), nie przetłuszczają, nie mam problemu z łupieżem....tylko czemu codziennie mi ich ubywa:confused:
    robiłas badania na tarczyce??miałas jakies stresujace sytuacje?masz problemy z zoładkiem?? duzo spisz? masz nadwage?? swedzi Cie skóra głowy? a moze jest przesuszona??
    badałas poziom zelaza?? rodziłas??

    ja miałam problemy z łojotkoiem-zaleczyłam go, teraz czekam na badania hormonalne-sama zapłace...morfologia ok,badałam nawet kał-by wykluczyc obecnosc pasozytów, najwiecej włosów wypadami w połowie cyklu-zapisuje w kalendazu ilosc włosów-i zawsze 12-15 dzien cyklu wypada ich masa, a pozniej w normie, trosze odrastaja ale mam przerzedzenia na czubku... :( na łojotok pomogły mi wcierki i szampon emolium, zauwazyłam ze najwiecej włosów wypada mi po chemicznych szamponach tzn z duza iloscia chemikali.... najwieksze problemy miałam po szamponie H&S -po nim dostałam łojotoku!!! wiele dziewczyn tak miało
    Do wypróbowania mam jeszcze tabletki anacaps i revalid, z szamponów kerium la-roche posay, i kerium delikatny
    Super był chronostim i szampon vichy z aminexilem
    zamówiłam jeszcze w saszetkach wszystkie rodzaje szamponów vichy

    walcze dalej

    pije teraz duzo wierzbownicy i pokrzywy



    Bejjka - 2010-01-08 14:28
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) robiłas badania na tarczyce?? ok 2 lata temu. wyniki miałam w normie. 18 stycznia chcę powtórzyć i zrobić inne badania krwi:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) miałas jakies stresujace sytuacje? nie, jak to w życiu;) raz jest lepiej a raz gorzej, ale nie należę do ludzi szczególnie nerwowych:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) masz problemy z zoładkiem?? :nie:

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) duzo spisz? staram się spać 8 godzin dziennie:ehem: czasem więcej;)

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) masz nadwage?? :nie:
    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) swedzi Cie skóra głowy? a moze jest przesuszona?? nie swędzi ani nie jest przesuszona (olejuje). Wydaje mi się, że skórę głowy mam zdrową....
    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) badałas poziom zelaza?? zawsze miałam niedobor, dlatego łykam suplement....ale żelazo też będę badała:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16329665) rodziłas?? nigdy:D

    generalnie odżywiam się zdrowo i staram się żyć w miarę zdrowo...z problemem wypadania borykam się już pare lat, z różnym natężeniem, byłam u wielu lekarzy i wszytskie badania zawsze miałam w normie :confused:



    kalale23 - 2010-01-08 14:41
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja jestem za naturą. Raz pomogla mi pokrzywa, ale jak zabraklo to broblem wrocil. Teraz stosuję nalewkę z czarnej rzepy. Po miesiącu widać bardzo dużą róznicę. Nalewkę robi się tak: czrną rzepę obieramy i kroimy na małe kawałki zalewamy pół na pół wódką 40% z wodą. I tak musi postać z 2-3 tygodnie, potem odcedzamy i wcieramy w skórę głowy.



    mastiff - 2010-01-08 14:44
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      A nikt nie zna odpowiedzi na moje pytanie odnośnie tarczycy?:prosi:



    aga24zuzia - 2010-01-08 15:21
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16323980) Pytanko do kobietek siedzacych w temacie tarczycy:
    nie byłam u endokrynologa, ale miałam dwukrotnie robione badania. Właśnie je wygrzebałam, i:
    19/11/2008 TSH 3.240 N: o.27 - 4.20
    17/07/2009 TSH 2.040 N: o.27 - 4.20
    ft3 4.51 N: 2.8 - 4.20
    ft4 16.93 N:12 - 22

    Czy to możliwe, że w tak krótkim okresie czasu poziom tarczycy tak skacze? Nie brałam żadnych leków, ani hormonów w tym czasie.
    eh naprawde nie masz sie czym martwić,wcale duzo ci nie skoczylo,jest ok :)bierzesz jakies leki ?



    mastiff - 2010-01-08 15:36
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16333005) eh naprawde nie masz sie czym martwić,wcale duzo ci nie skoczylo,jest ok :)bierzesz jakies leki ? No właśnie zmalało. I to mnie zastanawia. Ale nie brałam żadnych leków ani wtedy ani później. Ale dziewczyny coś wspominały, że dla młodych kobiet norma jest niższa 1-1,5. Nie byłam u endokrynologa, no bo te wyniki jakby nie skłaniały do tego, żeby się do niego wybrać, i lekarz ogólny również nie widział takiej potrzeby. Ale mój lekarz ogólny (obecnie ex, bo jestem nieubezpieczona), to w ogóle dziwny typ. Cały czas mi tylko powtarzał, że była u niego miss regionu z tym samym problemem, i że jej samo przeszło, więc u mnie będzie tak samo. Ale chyba to, że pogapił się na biust misski było istotniejsze w tej wypowiedzi;) Więc nie jest to dla mnie wiarygodny człowiek.
    Mnie tylko zastanawia to, czy faktycznie poziom hormonów tarczycy może tak skakać?



    monic840628 - 2010-01-08 20:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez kalale23 (Wiadomość 16332127) ja jestem za naturą. Raz pomogla mi pokrzywa, ale jak zabraklo to broblem wrocil. Teraz stosuję nalewkę z czarnej rzepy. Po miesiącu widać bardzo dużą róznicę. Nalewkę robi się tak: czrną rzepę obieramy i kroimy na małe kawałki zalewamy pół na pół wódką 40% z wodą. I tak musi postać z 2-3 tygodnie, potem odcedzamy i wcieramy w skórę głowy. no prosze, widze tu podobną wcierke do mojej:) widzicie dziewczyny nie nalezy sie bac tej wodki . Ja stosuje to samo tyko ze z cebulą i bardzo mi to pomoglo, mysle ze czarna rzepa tez jest dobra bo duzo osob ją chwali na wypadanie. Ja narazie zostaje przy mojej wcierce bo jak juz nie raz pisalam mi pomogla w 100%. :):)

    ---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

    dodam ze moja moze postac jeden dzien i juz mozna ja nakladac i tylko 2 duze cebule do słoika, zalac polową cwiartki 40% i zakrecic niech stoji. potem naozyc na skore glowy pod czepek i 15 gora do 20 min potrzymac i umyc. Myje szamponem seboradin wlosy przetluszczające sie ze sklonnoscia do wypadania. Pomogło w 100% polecam!!! probujcie i piszcie. ps napisalam to jeszcze raz wszystko w skrocie poniewaz wiekszosc nie cofa sie do poczadku wątku i potem nie wiedzą o czym piszemy wiec napisalam to dla tych ktorzy nie czytają tego wądku od poczadku:0 he ale rym..:)



    eyee - 2010-01-08 20:22
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16323980) Pytanko do kobietek siedzacych w temacie tarczycy:
    nie byłam u endokrynologa, ale miałam dwukrotnie robione badania. Właśnie je wygrzebałam, i:
    19/11/2008 TSH 3.240 N: o.27 - 4.20
    17/07/2009 TSH 2.040 N: o.27 - 4.20
    ft3 4.51 N: 2.8 - 4.20
    ft4 16.93 N:12 - 22

    Czy to możliwe, że w tak krótkim okresie czasu poziom tarczycy tak skacze? Nie brałam żadnych leków, ani hormonów w tym czasie.
    tak jest to mozliwe, kazdy endo ci to powie

    ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16331856) ok 2 lata temu. wyniki miałam w normie. 18 stycznia chcę powtórzyć i zrobić inne badania krwi:ehem:

    nie, jak to w życiu;) raz jest lepiej a raz gorzej, ale nie należę do ludzi szczególnie nerwowych:ehem:

    :nie:

    staram się spać 8 godzin dziennie:ehem: czasem więcej;)

    :nie:

    nie swędzi ani nie jest przesuszona (olejuje). Wydaje mi się, że skórę głowy mam zdrową....

    zawsze miałam niedobor, dlatego łykam suplement....ale żelazo też będę badała:ehem:

    nigdy:D

    generalnie odżywiam się zdrowo i staram się żyć w miarę zdrowo...z problemem wypadania borykam się już pare lat, z różnym natężeniem, byłam u wielu lekarzy i wszytskie badania zawsze miałam w normie :confused:
    jezeli masz niedobór zelaza to znasz powód..a moze pijesz duzo kawy która wypłukuje duzo pierwiastków, ja jestem od niej uzalezniona, badałas wszystkie hormony płciowe?



    Bejjka - 2010-01-09 08:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16339945) jezeli masz niedobór zelaza to znasz powód.. tego nie wiem, ale niedługo się dowiem;)

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16339945) a moze pijesz duzo kawy która wypłukuje duzo pierwiastków, ja jestem od niej uzalezniona, ja też:rolleyes: ale staram się ograniczać....piję 3 filiżanki-ok 300ml dziennie (zimą), latem potrzebuje dużo miej kofeiny:rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16339945) badałas wszystkie hormony płciowe? kiedyś ginekolog na moją prośbę wypisał mi hormony do zbadania, wszytstkie były w normie.....nie pamiętam dokładnie ile ich było i jakie:confused:
    hormony powinno badać się w określonym dniu cyklu? :> jakie powinnam zbadać? oprócz testosteronu, prolaktyny?



    mastiff - 2010-01-09 09:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Bejjka ja też jestem uzależniona od kawy;) Staram się ograniczyć do jednej dziennie, ale rzadko kiedy udaje mi się zejść do tego pułapu. Staram się jednak nie przekraczać 2 filiżanek. Dlatego pije magnez, taki rozpuszczalny, z witaminą b6, bo tabsów w jakiejkolwiek formie nie cierpię. Oczywiście nie codziennie, ale co jakiś czas. Albo robie sobie taki maraton, że przez tydzień piję a później przez jakiś czas nie.
    Przeziębiona teraz jestem, i chyba moim kudełkom się to nie za bardzo podoba bo zaczęły większych ilościach wypadać...albo to efekt ostawienia antybiotyku. Ale to trochę słabo by było jakby się okazało, że leki działają tylko w trakcie ich brania:mur:



    Bejjka - 2010-01-09 10:27
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16345816) Bejjka ja też jestem uzależniona od kawy;) Staram się ograniczyć do jednej dziennie, ale rzadko kiedy udaje mi się zejść do tego pułapu. Staram się jednak nie przekraczać 2 filiżanek. latem nie mam problemów z ograniczaniem kofeiny, choć bez porannej kawki nie wyobrażam sobie życia:rolleyes: ale jesienna i zimowa pogoda często powodują u mnie totalny brak chęci do życia i bóle głowy i tylko filiżanka kawy jest w stanie przywrocić mnie do życia.....to jest silniejsze ode mnie;)

    Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16345816) Przeziębiona teraz jestem, i chyba moim kudełkom się to nie za bardzo podoba bo zaczęły większych ilościach wypadać...albo to efekt ostawienia antybiotyku. Ale to trochę słabo by było jakby się okazało, że leki działają tylko w trakcie ich brania:mur: gdzieś czytałam, że antybiotyki i przezębienie (gorączka) też są odpowiedzialne za wypadanie włosów....

    dziwi mnie jedno, że włosy mam takie słabe a nie nadążam za obcinaniem pazurów, które są mocne jak skała:rolleyes:



    mastiff - 2010-01-10 10:48
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      A ja już bardzo chcę, żeby ta zima się skończyła, mimo, że ją bardzo lubię, ale to grzanie kaloryferami po prostu wykończy moje włosy. No zaczęły się w takim tempie przetłuszczać, że koniec świata:mur: No i co za tym idzie linienie się zwiększyło. Już mnie głowa nie swędziała, a teraz znowu to samo! Już mi sił brak, a tak się cieszyłam że jest poprawa:rycze-smarkam:

    ---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

    Skończył mi się LOXON 2%, i teraz kolej na 5%...ale się strasznie boję bo naczytałam się, że są skutki uboczne. Zresztą na ulotce też jest napisane, że może spowodować wypadanie włosów(środek na ich porost ;) świetnie). I nie wiem czy nie kupić sobie z powrotem tego 2%, on jest nie na receptę z tego co pamiętam. Nie chcę już teraz rezygnować z kuracji, bo a nóż, widelec dnia pewnego pięknego będą widoczne efekty. Co myślicie?



    monic840628 - 2010-01-10 12:06
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16367206) A ja już bardzo chcę, żeby ta zima się skończyła, mimo, że ją bardzo lubię, ale to grzanie kaloryferami po prostu wykończy moje włosy. No zaczęły się w takim tempie przetłuszczać, że koniec świata:mur: No i co za tym idzie linienie się zwiększyło. Już mnie głowa nie swędziała, a teraz znowu to samo! Już mi sił brak, a tak się cieszyłam że jest poprawa:rycze-smarkam:

    ---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

    Skończył mi się LOXON 2%, i teraz kolej na 5%...ale się strasznie boję bo naczytałam się, że są skutki uboczne. Zresztą na ulotce też jest napisane, że może spowodować wypadanie włosów(środek na ich porost ;) świetnie). I nie wiem czy nie kupić sobie z powrotem tego 2%, on jest nie na receptę z tego co pamiętam. Nie chcę już teraz rezygnować z kuracji, bo a nóż, widelec dnia pewnego pięknego będą widoczne efekty. Co myślicie?
    Uzywałam loxon 2% i 5 % po kuracji aplikortem E, ani to mi nie pomoglo ani to, tylko wydalam kase. Jesli przetluszczają Ci sie wlosy to moze wyprobuj tą kuracje wodka cebula zanim kupisz ten loxon, napewno Ci nie zaszkodzi a moze pomoze. Pozdrawiam



    mastiff - 2010-01-10 12:32
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez monic840628 (Wiadomość 16369100) Uzywałam loxon 2% i 5 % po kuracji aplikortem E, ani to mi nie pomoglo ani to, tylko wydalam kase. Jesli przetluszczają Ci sie wlosy to moze wyprobuj tą kuracje wodka cebula zanim kupisz ten loxon, napewno Ci nie zaszkodzi a moze pomoze. Pozdrawiam Mam w planie tą kurację cebulową, chcę tylko poczekać na opinie Bejjki, bo wspominała, że skóra jej się zrobiła bardziej wrażliwa, czy coś z tych rzeczy, a ja niestety mam skórę bardzo wrażliwą, więc jak jej nie przejdzie, albo będzie się powtarzać, to chyba się na nią nie zdecyduje. Natomiast Loxonu używam na porost włosów, nie na zatrzymanie ich wypadania. Zauważyłaś porost nowych kudełków po swojej kuracji? Rozumiem, że 5% nie wzmógł u Ciebie wypadania? ale też nie masz łysienia androgenowego?
    Ja już nie wiem co mam robić, za dużo tego wszystkiego. Ale wiesz co, będę chyba u mojej dermy w czwartek to ją zapytam co sądzi o cebuli na moją skórę, jak powie, że można próbować, to będę działać.



    monic840628 - 2010-01-10 14:03
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16369655) Mam w planie tą kurację cebulową, chcę tylko poczekać na opinie Bejjki, bo wspominała, że skóra jej się zrobiła bardziej wrażliwa, czy coś z tych rzeczy, a ja niestety mam skórę bardzo wrażliwą, więc jak jej nie przejdzie, albo będzie się powtarzać, to chyba się na nią nie zdecyduje. Natomiast Loxonu używam na porost włosów, nie na zatrzymanie ich wypadania. Zauważyłaś porost nowych kudełków po swojej kuracji? Rozumiem, że 5% nie wzmógł u Ciebie wypadania? ale też nie masz łysienia androgenowego?
    Ja już nie wiem co mam robić, za dużo tego wszystkiego. Ale wiesz co, będę chyba u mojej dermy w czwartek to ją zapytam co sądzi o cebuli na moją skórę, jak powie, że można próbować, to będę działać.
    na poczadku tez mialam odczucie ze skora glowy jest inna, tz nie byla zaczerwieniona tylko troszke mnie swedziała ale to dlatego ze troszke ją oczyscila ta wodka i wysuszyła, a o to mi tez chodziło bo strasznie mi sie przetluszczaly i musialam myc dziennie, a teraz myje co 3 dzien i juz po tej wcierce nic mnie nie swedzi, skora glowy sie przyzwyczaiła. Dermatolodzy przepisują leki z apteki bo wiadomo ze to do nich nalezy, kazdy musi zarobic. Nie wiem czy czytałas moją pierwszą wiadomosc na tym wątku... ja 8 lat sie leczylam , przeszlam przez kilku dermatologow a na koncu nawet endokrynolog, mnustwo badan, lekow i nic nie pomagalo, nie mialam lysienia androgennego, ale wlosy mi tak wypadaly ze mialam juz przeswity i po myciu jak ktos widzial ile wlosow jest we wannie i na grzebieniu to mnie podziwial ze nie wpadlam jeszcze w depresje, to byl koszmar, mam nadzieje ze juz do mnie nie wroci. wydaje mi sie ze mialam problem ze skorą glowy i stąd bylo te wypadanie, cebula pomogla... i mam nadzieje ze wam tez pomoze. Nie buj sie jej, napewno Ci nie zaszkodzi jesli wlosy Ci sie przetluszczaja, no ale mozesz tez poczekac na relacje Bejjki. Po loxon 5% nie zauwazylam zeby jeszcze bardziej wypadaly bo wypadaly mi tak ze ja juz nic nie widzialam, ale poprawy nie bylo napewno. z viszi uzywalam ampulek i tez nic, aplicort e chyba z 5 butelek, loxon chyba z 4 butelki, wcierki robione w aptece ktorych bylo mnustwo i tez nic, witaminy przerozne.. naprawde sporo tego bylo. Lekarz mi powiedzial ze na 200% mi pomoze ta wcierka z cebuli to widac ze byl pewnien co mowi. Teraz nalozylam jajko i olejek rycynowy na włosy, potrzymam z godzine i umyje, po tym mam bardzo lsniace wlosy:)

    ---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

    aha wlosow mi odrasta badzo duzo, mam jeza na glowie:) po myciu musze to przygladzac lakierem bo naprawde duzo wlosow odrasta i to nawet szybko:)

    ---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

    wpisz w goole jakie ma wlasciwosci cebula na wlosy, i potem wodka, moze cos tam pisze i poczytaj. Mi tam czasem wpadlo w ucho ze wodka jest dobra na wlosy, starsze klientki opowiadaly nie raz w zakladzie co ich babcie nakladaly ,ktos tu tez napisal ze czytal ze cebula ma dobre dzialanie na wlosy, ja wiem ze cebula ogolnie jest dobra na wszystko , wiec nie ma sie co bac tej wcierki:)



    aga24zuzia - 2010-01-10 14:12
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      cebula z wódka to fajny pomysl dla przetłuszczajacej sie skóry głowy..hnnn ale co do suchej skóry?
    uzywalam radicala tzn tych ampułek..iiiiiiii nie pomogły mi ,mialam dwa opakowania.teraz juz wlosy mi nie wypadaja nie wiadomo jak..ale jeszcze tam cos leci :(
    postanowlam ze kupie sobie szampo z pharmaceris do wlosow wypadajacych i namierzylam tez maske nano effect z inter f.
    na kwc ma dobre opinie zobaczymy co z tego bedzie..
    acha przypomnialam sobie tez ze jak bylam u dermatologa to on kazał mi zbadac poziom białka we krwi



    Flossy15 - 2010-01-10 14:44
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 16371887) cebula z wódka to fajny pomysl dla przetłuszczajacej sie skóry głowy..hnnn ale co do suchej skóry?
    uzywalam radicala tzn tych ampułek..iiiiiiii nie pomogły mi ,mialam dwa opakowania.teraz juz wlosy mi nie wypadaja nie wiadomo jak..ale jeszcze tam cos leci :(
    postanowlam ze kupie sobie szampo z pharmaceris do wlosow wypadajacych i namierzylam tez maske nano effect z inter f.
    na kwc ma dobre opinie zobaczymy co z tego bedzie..
    acha przypomnialam sobie tez ze jak bylam u dermatologa to on kazał mi zbadac poziom białka we krwi
    Na sucha skore glowy dobry jest szampon perfecta baby z dax cosmetics, bez mydla do delikatnej skory alergicznej, krotki, prosty sklad typowego dziecinnego szamponiku. Dzisiaj moj cebulowy dzien:) w paitek wieczorem zalalam cebule wodeczka i dzisiaj pierwszy raz zastosuje. Dodam, ze mi wlosy sie nie przetluszczaja, tylko przeokropnie skora glowy. nie wiem jakim cudem ten loj nie przechodzi na wlosy, ale wyglada to tak, ze moge je spokojnie 2 razy w tygodniu myc, za to skora glowy jest juz pierwszego dnia po umyciu pokryta lojem. coz ta cebula brzmi wiarygodnie, wiec dam jej szanse.



    Bejjka - 2010-01-10 15:58
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      koniecznie daj znać jak wrażenia;)



    Flossy15 - 2010-01-10 18:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Tak więc moja relacja: natarłam skórę głowy tą wódeczką, nic mnie nie piekło, nic nie czułam niepokojącego. Potrzymałam w czepku 15min. i dawaj do mycia z tym całym ustrojstwem:D Nie zauważyłam jakiejś imponującej poprawy (powiedziałabym, że nawet wypadło więcej, ale to zapewne dlatego, że przetrzymałam włosy z myciem, było więcej łoju- większe wypadanie). Skóra głowy jest czysta, zero podrażnień, czy pieczenia. Dam szansę tej miksturze, a nuż zadziała? Na pewno nie zaszkodziła. Najwięcej tej wódeczki wtarłam w skórę głowy z przodu, tam gdzie mam grzywkę (bo tam sporo wlosów wypada i najgorzej się skóra przetłuszcza) i wypadło mi tam z kilkanaście włosków, także jestem dobrej myśli. Jeśli zuważę jakieś zmainy w ciągu tygodnia, to dam znać. Następna relacja za tydzień.



    Caramel Babe - 2010-01-10 21:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      1 załącznik(i/ów) Powiedzcie mi dziewczyny, czy ktoras ma taki problem jak ja i co stosowalybyscie w moim przypadku. Bardzo krepowalam sie wkleic to zdjecie, ale chcialabym, zebyscie mi szczerze powiedzialy czy rzeczywiscie jest zle i czy mam problem czy tylko mi sie wydaje. Jak patrze na to zdjecie to widze lysine i przerzedzenie, powiedzcie czy wy tez macie takie wrazenie?



    MalaArielka - 2010-01-10 22:07
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Hmmm, trudno powiedzieć. Niby wydaje się trochę większy prześwit, ale może mogłabyś wstawić zdjęcie ze zrobionym równym przedziałkiem
    ( grzebieniem)? Może to tylko takie wrażenie.



    Caramel Babe - 2010-01-10 22:41
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      3 załącznik(i/ów) Mala Arielka, dziekuje za komentarz, przed chwila zrobilam zdjecia i czyba jest jednak zle. Nie wiem czy jeszcze da sie je doprowadzic do tego co bylo kiedys. Za miesiac mam umowiona wizyte u dermatologa, moze on cos doradzi. Mnie sie wydaje, ze to lata rozjasniania do tego sie przyczynily, to co w avatarku to ja trzy lata temu.



    mastiff - 2010-01-11 00:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Caramel Babe (Wiadomość 16383667) Mala Arielka, dziekuje za komentarz, przed chwila zrobilam zdjecia i czyba jest jednak zle. Nie wiem czy jeszcze da sie je doprowadzic do tego co bylo kiedys. Za miesiac mam umowiona wizyte u dermatologa, moze on cos doradzi. Mnie sie wydaje, ze to lata rozjasniania do tego sie przyczynily, to co w avatarku to ja trzy lata temu. U mnie wygląda sytuacja podobnie, i tez już przestałam wierzyć, że da się z tym coś zrobić:mur:



    Bejjka - 2010-01-11 08:36
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Carmel Baby nie ma się co krępować, bo nam wszystkim tu wypadają włosy
    :cry: (o mało nie padłam trupem wczoraj przy myciu, dosłownie wyciągałam pasma :eek:)
    Jak długo Ci wypadają? co stosowałaś? robiłaś jakieś badania? :>

    dziś mój drugi raz z cebulową wódeczką;)



    mastiff - 2010-01-11 08:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16385839) dziś mój drugi raz z cebulową wódeczką;) Opowiedz koniecznie jak tym razem będzie:-) Ja już chyba powoli też dojrzewam do tej wódki. Mam nadzieję, że faktycznie zmniejsza przetłuszczanie się włosów, bo u mnie z tym dramat coraz bardziej. Odkąd pojechałam na Święta do domu moje włosy nadają się do użytku max 1dzień. Do tej pory z trudem bo z trudem ale dawały radę dwa dni. Teraz wstałam i co? Tłusty kogut mam z tyłu. Zastanawiam się czy ma wpływ na to moja choroba i fakt, że siedzę przy kaloryferze(taki pech, koło biurka jest).



    Bejjka - 2010-01-11 08:55
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16386047) Opowiedz koniecznie jak tym razem będzie:-) Ja już chyba powoli też dojrzewam do tej wódki. Mam nadzieję, że faktycznie zmniejsza przetłuszczanie się włosów, bo u mnie z tym dramat coraz bardziej. myślę, że nie masz co się bać tej wódeczki, zwłaszcza przy przetłuszczającej się głowie:ehem: wieczorkiem zdam relacje:D



    eyee - 2010-01-11 10:24
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Caramel Babe (Wiadomość 16383667) Mala Arielka, dziekuje za komentarz, przed chwila zrobilam zdjecia i czyba jest jednak zle. Nie wiem czy jeszcze da sie je doprowadzic do tego co bylo kiedys. Za miesiac mam umowiona wizyte u dermatologa, moze on cos doradzi. Mnie sie wydaje, ze to lata rozjasniania do tego sie przyczynily, to co w avatarku to ja trzy lata temu. radze isc do endokrynologa!! zrób badania hormonów, to wyglada na androgenowe, mi podobnie wypadaja



    CoffeeWithMilk - 2010-01-11 10:50
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cześć Dziewczyny!
    Postanowiłam się w końcu do Was dołączyć z oczywistym problemem.
    Sama nie wiem czy martwić się czy nie, ale czasem jestem naprawdę przerażona ilością wypadających włosów :confused:
    Ogólnie mam włosy kręcone, słabe, suche, łamiące się. Najwięcej włosów wypada mi przy myciu , jeżeli myję je co dwa dni to nie jest jeszcze najgorzej, natomiast jeśli umyję np. po trzech, albo czterech dniach to aż zapycha się odpływ w wannie :mur: Z tego względu, że mam włosy kręcone to ich za bardzo nie czeszę, podczas mycia przeczesuję palcami, może to jest też związane z tym, że tylko podczas mycia (i po) wypada mi tyle włosów...
    Kiedyś byłam z tym u dermatologa, parę lat temu, dostałam jakiś płyn do wcierania (nie pamiętam nazwy), ale nic nie pomógł. Potem przez pewien czas stosowałam szampon Dermena, też nie pomógł. Potem Seboradin, ale tu efektów niestety nie pamiętam...
    Z tego względu, że udzielam się też na wątku dla kręconych włosów zaczęłam stosować się do rad tamtych Dziewczyn i zaczęłam myć włosy samą odżywką, nakładałam też WAXa, nie wiem czy było to tym spowodowane, ale miałam wrażenie, że przestało mi tych włosów mniej wypadać... Piłam też do tego pokrzywę i skrzyp... Niestety musiałam przerwać na trochę mycie odżywką, bo dostałam łupieżu i na parę dni wróciłam do szamponu i znowu to samo, znowu cała wanna włosów... :mad:
    Chciałam kupić sobie te ampułki Vichy (mojemu tacie pomogły, ale na krótko), ale nie wiem czy jest sens wydawać tyle pieniędzy, bo opinie nie są za dobre...
    Aha, i brałam kiedyś też tabletki Skrzypovita, ale niestety też bez większych efektów...
    Będę czytać Was regularnie i może podrzucicie jakiś pomysł, jak zapobiegać wypadaniu włosów :)
    Pozdrawiam :cmok:



    Caramel Babe - 2010-01-11 12:49
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16387521) radze isc do endokrynologa!! zrób badania hormonów, to wyglada na androgenowe, mi podobnie wypadaja Eyee, dziekuje. Badania krwi zrobilam w sierpniu, wszystko bylo w normie (rowniez hormony plciowe), tydzien temu powtorzylam, dowiedzialam sie przez telefon do przychodni ze sa znowu w normie ale pani nie chciala mi podac dokladnych wynikow bo to moze tylko lekarz(robilam tez tarczyce, zelazo, mineraly, krwinki, watroba) itp.ale umowilam sie z lekarzem pierwszego kontaktu mimo wszystko by je zanalizowal i skierowal mnie do dermatologa (mowisz, ze endokrynolog bylby lepszy, jezeli tak to poprosze o skierowanie rowniez do endokrynologa, dziekuje bardzo za rade).
    Acha no i jeszcze ma do mnie przyjsc skierowanie na usg jajnikow bo mam objawy PCOS (min. tradzik w wieku 30 lat)

    Eyee, mam pytanie do Ciebie, widze ze przyjmujesz saw palmetto. Czy widzisz poprawe? Ja mam to w domu, zuzylam pol opakowania, jednak jedna z forumowiczek na kafeterii powiedziala mi, ze nie jest wskazane dla kobiet a wrecz niebezpieczne. Jak Twoja kuracja przebiega, jak dlugo przyjmujesz saw palmetto?



    monic840628 - 2010-01-11 21:03
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Caramel Babe (Wiadomość 16383667) Mala Arielka, dziekuje za komentarz, przed chwila zrobilam zdjecia i czyba jest jednak zle. Nie wiem czy jeszcze da sie je doprowadzic do tego co bylo kiedys. Za miesiac mam umowiona wizyte u dermatologa, moze on cos doradzi. Mnie sie wydaje, ze to lata rozjasniania do tego sie przyczynily, to co w avatarku to ja trzy lata temu. nie wiem czy to tak wyszlo na zdieciu, ale widze ze masz zaczerwienioną skore glowy, czyli cos jest nie tak. Wybierz sie do dermatologa niech najpierw ją zobaczy. Nie wiem czy czytalas na poczatku wątku to co ja napisalam, moze warto bylo by sprobowac, ale jesli masz zaczerwienioną skore glowy tak jak tam widac na fotkach to radze najpierw skonsultowac to z lekarze, narazie nic nie kupuj na wlasna reke.

    ---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

    i jesli chodzi o endokrynologa to ja sie leczylam, robiła mi badania hormonalne, dwa rodzaje na tarczyce i potem jeszcze usg tarczycy, wszystko bylo w normie i zalamywala ręce ze włosy tak wypadają a wyniki dobre.



    Bejjka - 2010-01-12 08:42
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Niestety, wczoraj nie udało mi się powtórzyć cebulowego eksperymentu;) ale co się odwlecze to nie uciecze i zrobię*go dziś:D włosów wciąż ubywa....jak tak dalej pójdzie to będę musiała obciąć włosy, bo są coraz marniejsze :cry:



    mastiff - 2010-01-12 11:04
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 16408551) Niestety, wczoraj nie udało mi się powtórzyć cebulowego eksperymentu;) ale co się odwlecze to nie uciecze i zrobię*go dziś:D włosów wciąż ubywa....jak tak dalej pójdzie to będę musiała obciąć włosy, bo są coraz marniejsze :cry: No właśnie miałam Cię ścigać z tą cebulą;)
    Ja w czwartek będe u mojej dermy(a przynajmneij się do niej wybieram) to ją zapytam jak tam moja skóra wygląda, bo ostatnio coś mnie znowu zaczyna swędzieć i co uważa na temat ostawienia wszystkiego i rozpoczęcia akcji "Cebula". Pewnie stwierdzi, że już całkiem zwariowałam;) Muszę ją też pomęczyć o wierzbę którą ostatnio popijam, czy to mi czegoś nie rozreguluje, zioło bo zioło, ale też trzeba uważać:ehem:



    eyee - 2010-01-12 11:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16411027) no właśnie miałam cię ścigać z tą cebulą;)
    ja w czwartek będe u mojej dermy(a przynajmneij się do niej wybieram) to ją zapytam jak tam moja skóra wygląda, bo ostatnio coś mnie znowu zaczyna swędzieć i co uważa na temat ostawienia wszystkiego i rozpoczęcia akcji "cebula". Pewnie stwierdzi, że już całkiem zwariowałam;) muszę ją też pomęczyć o wierzbę którą ostatnio popijam, czy to mi czegoś nie rozreguluje, zioło bo zioło, ale też trzeba uważać:ehem:
    wierzbe czy wierzbownicę??



    mastiff - 2010-01-12 11:29
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez eyee (Wiadomość 16411442) wierzbe czy wierzbownicę?? wierzbownice:-) skróciłam sobie;)



    Gosia19011983 - 2010-01-12 11:32
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      W moim przypadku co jakiś czas też pojawia się problem wypadania włosów. Dzieje sie to zaraz jak na chwilę zaniedbam włosy. Zasada jest prosta:dbanie o wlosy dobrymi kosmetykami aptecznymi i regularność. Na mnie to działa.



    madzix007 - 2010-01-12 13:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Niestety też natura nie obdarzyła mnie bujną czupryną, mało tego, co jesień/zimę lecą jak głupie, najgorzej zauważam to jak czyszczę dywan...masakra..ale teraz jesienią weszła jakas "nowość"- Prolab i że akurat babka przede mną w aptece kupowała, pomyślałam, że spróbuję. Kupiłam na próbę szampon (bo są jeszcze ampułki i lotion) , a w międzyczasie dokupiła ten lotion, dla wzmocnienia efektu i jest naprawde dużo lepiej niż się spodziewałam :oklaski:



    Bejjka - 2010-01-12 13:27
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez mastiff (Wiadomość 16411027) No właśnie miałam Cię ścigać z tą cebulą;) już zdaję relacje:D
    jestem dziś w domu i zrobiłam sobie wcierkę z cebulowej wódeczki:ehem:
    podczas wcierania włosow wypadło mi mnóstwo....ale to jest niestety standard :cry: zauważyłam, że tylko podczas wcierania chronostimu wypada mi wlosów mniej:rolleyes:
    sporo wypadło mi podczas mycia, jeszcze więcej podczas rozczesywania :eek: spokojnie przekroczyłam dziś setkę :cry: ostatnio znowu więcej mi wypada:mad:
    chyba wyparował alkohol, bo dziś skalp zupełnie nie zareagował na tą wcierkę:nie: a trzymałam ok 20 min.
    pociągnę cebulową kurację jeszcze z 3tyg jak nie bedzie efektów to pożegnam się*z nią bez żalu;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 2 z 18 • Znaleźliśmy 2479 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.