ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • WYPADAJĄCE WŁOSY - część III



    phenomena - 2010-07-28 21:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez myszak1 (Wiadomość 20996364) Nie będę się licytować. I nie, nie przesadzam. Mam włosy do ramion. Przez miesiąc wypadania naprawde starciłam polowę. Teraz jeszcze jest ich mniej.. Mam cieniutki kiteczek. Kiedyś doliczyłam się pięciuset włosów. Nie musiałam ich dotykać, one mi po prostu wylatywały pasmami! Przede wszystkim zrobiłam badania. Mam problem z tarczycą. już leczę od 1, 5 miesiąca, z tym że problem nie jest ogromny. Mam lekką niedoczynność. Stosuję czerwony szampon z vichy, stosowałam biostyminę do picia, jadłam ambio skrzyp oraz wapno i cynk w tabletkach oraz wcierka robiona, a poźniej już alpicort e. Nie wiem co pomogło. Wypadają nadal- jakieś 100- 150 dziennie, ale przy tym co przeżyłam.. płaczę ze szczęścia że jest ich tylko tyle.
    Acha, no i wypadały mi bardzo mocno przez okres 2 miesięcy. teraz jak już pisałam, ograniczyło się to.
    myszak, ja cie rozumiem..
    mnie ratuje tlyko to, że mam puszyste włosy. tzn widać, że sporo ich straciłam, ale nie wyglada to na razie jakos bardzo tragicznie.. w nastepnym tygodniu ide do lekarza po skeirowanie na badania. co polecacie oprócz morfologii, żelaza i tsh?

    polecam artykuł:
    http://artykuly.com.pl/zdrowie-i-uro...st-wlosow.html

    ja jako czołowa pożeraczka słodyczy i wszelakiego cukru może właśnie tym sobie zafundowałam łysienie..




    myszak1 - 2010-07-28 21:34
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez phenomena (Wiadomość 20996893) myszak, ja cie rozumiem..
    mnie ratuje tlyko to, że mam puszyste włosy. tzn widać, że sporo ich straciłam, ale nie wyglada to na razie jakos bardzo tragicznie.. w nastepnym tygodniu ide do lekarza po skeirowanie na badania. co polecacie oprócz morfologii, żelaza i tsh?

    polecam artykuł:
    http://artykuly.com.pl/zdrowie-i-uro...st-wlosow.html

    ja jako czołowa pożeraczka słodyczy i wszelakiego cukru może właśnie tym sobie zafundowałam łysienie..
    Mnie też ratują moje puszyste włosy, ale tak czy inaczej jest ich mało już. Z badań.. najlepiej wszystko. Hormony- Szczególnie estrogen i testosteron. Magnez, mocz. Jak coś mi przyjdzie do głowy to napiszę.



    phenomena - 2010-07-28 21:42
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      badania na estrogen i testosteron moze wypisac lekarz rodzinny? czy jakiś endokrynolog/ ginekolog?



    myszak1 - 2010-07-28 21:43
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez phenomena (Wiadomość 20997525) badania na estrogen i testosteron moze wypisac lekarz rodzinny? czy jakiś endokrynolog/ ginekolog? Raczej prywatnie. Rodzinny na pewno nie wypisze. Reszta nie wiem. Chyba małe szanse.




    karolajna_ - 2010-07-29 00:25
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      A co powiecie o tabletkach z wiesiołka? Podobno tez bardzo poprawiają kondycje włosów i działają nie tylko na to ale na cały organizm? :)
    http://www.zdrowie-system.pl/index.php?p=prod&k=32



    jyyli - 2010-07-29 00:38
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez karolajna_ (Wiadomość 20999888) A co powiecie o tabletkach z wiesiołka? Podobno tez bardzo poprawiają kondycje włosów i działają nie tylko na to ale na cały organizm? :)
    http://www.zdrowie-system.pl/index.php?p=prod&k=32
    Ja biorę olej z wiesiołka, ale z firmy Gal, ten jest niewiarygodnie drogi:eek:
    Biorę już jakiś czas, może 2 miesiące i przede wszystkim mam skórki lepiej nawilżone:D Na twarzy też mniej wyskakuje, ale to pewnie zasługa czego innego;) Efektu na włosach jeszcze nie zauważyłam.



    Kayako - 2010-07-29 07:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez phenomena (Wiadomość 20996893) polecam artykuł:
    http://artykuly.com.pl/zdrowie-i-uro...st-wlosow.html

    ja jako czołowa pożeraczka słodyczy i wszelakiego cukru może właśnie tym sobie zafundowałam łysienie..
    :eeek: Zły Kayak, od dziś zero słodyczy! :bacik:



    tyneczka - 2010-07-29 08:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Przeraziłam się wczoraj, jak mój przedziałek ułożył się tak, że kończył się hen daleko za czubkiem głowy. Nie mam już nawet czym tego zakrywać :( Dostałam skierowanie na badania, tak jak chciałam, tyle że za FT3 i 4 muszę zapłacić 80zł. Nieważne! Chcę być pewna, czy to wina tarczycy, czy nie. Pani doktor powiedziała mi - patrząc na część moich objawów - że jeśli wyniki znowu będą dobre, to radzi mi też wizytę u psychologa, bo możliwe, że to nerwica. Szczerze, to nie chce mi się wierzyć, żeby z powodu nerwicy wypadało tyle włosów...? :rolleyes: Odstawiam od dziś tabletki anty i strasznie boję się tego co teraz będzie. Cera też zdążyła się pogorszyć, więc boję się żebym nie miała typowych objawów po odstawieniu - bardziej wypadające wlosy, trądzik i tycie :( Ale przynajmniej będę mogła zbadać hormony... Zaraz idę myć włosy i już drżę z nerwów.



    Aguu - 2010-07-29 09:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Witam serdecznie całe towarzystwo!
    Podczytuję już jakiś czas, ale że to tak nie ładnie, więc postanowiłam skrobnąć parę słów :)

    Łączy nas oczywiście ten sam naglący problem - masowa emigracja czupryny.
    U mnie stan ten trwa z wzlotami upadkami od początku roku - z bujnej czupryny na dzień dzisiejszy została marniutka kępka kłaczków..
    Znajomi, rodzina pytają co się dzieje, czy czasem chora nie jestem - no kurczę raczej nie, przebadałam się kompleksowo, łącznie z hormonami, i wszystko w normie..
    A włosy lecą - o co cho, nie wie nikt..

    Problemy z włosiem zbiegły się też z problemami z cyklem po odstawieniu antyków (7 lat brania) - dopiero teraz zaczynam się regulować - może zaburzenia w gospodarce hormonalnej też miały wpływ (tylko czemu nic nie wyszło w badaniach?).

    Eniłej - walczę!
    Od dawna używam do mycia tej mojej kępki kosmetyków Joanna z serii Rzepa (szampon + odżywka osobno), stosowałam też kurację z serii, nie powiem, była niezła, alem głównie ograniczyła przetłuszczanie a nie wypadanie.
    Teraz walczę za pomocą nafty kosmetycznej Anna z olejem rycynowym - wczoraj miałam pierwszą aplikację na skalp - pomrowiło, co jest podobno dobrym objawem.
    Ale zmyć to to wcale nie jest łatwo - pierwsze mycie nic nie ruszyło, drugie coś tam drgnęło i dopiero trzecie oczyściło włosy jak należy. Uf!
    Za to włosy już po tej jednej aplikacji są w zauważalnie lepszym stanie - oby tylko nafta w istocie pomogła na wypadanie, będę przeszczęśliwa!

    Cóż, chyba tyle tytułem wstępu.
    Kłaniam się :)



    MalaArielka - 2010-07-29 09:42
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez myszak1 (Wiadomość 20996364) .
    Acha, no i wypadały mi bardzo mocno przez okres 2 miesięcy. teraz jak już pisałam, ograniczyło się to.
    Sorki, myślałam, że to są zdjęcia pokazujące ten najgorszy okres.

    Jeśli chodzi o jedzenie słodyczy to muszę o tym poczytać- od ok. tygodnia mam straszny głód na słodycze i normalnie codziennie jem po czekoladę, kilka batonów, ciastek i czekoladek;/

    Witaj Aguu:)



    tyneczka - 2010-07-29 11:12
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Czy jedzenie slodyczy ma naprawdę taki negatywny wpływ na włosy? Ja jem codziennie coś słodkiego, ale nie żeby w ogromnych ilościach, tylko np parę ciasteczek... Już po myciu. Z sitka wyjęłam z 25 włosów, reszta poleciała z wodą - w ilościach mi nieznanych. Natomiast po umyciu znowu wyciągałam włosy garściami. Co przeczesanie, to 7-10 włosów, więc tak było ze 4 razy + pojedynczo wyjmowane włosy w ilości mniej więcej 20. To jeszcze nie koniec na dziś, bo później jak wyschną do końca, to i tak będę zbierać z ubrań :( Jak na moją małą ilość włosów, to jest to naprawdę sporo...



    Archiwalna - 2010-07-29 11:24
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Tyneczka, może odstawienie anty wyjdzie nam na dobre. Ja odstawiam jutro.
    Przyjrzałam się swoim włosom i zastanawiające jest to, że niektóre włosy (a w sumie 1/3) nie mają w ogóle odrostu, podczas gdy reszta ma go ok 2 cm. Zaobserwowałam, ze najczesciej wypadają mi właśnie te włosy bez odrostu :confused:
    Dziś już wypadło koło 100, a nie myłam ich. A gdzie tam do końca dnia.
    Nie czuję się jak kobieta, tyko jak jakaś śmieszna podróbka...



    MalaArielka - 2010-07-29 11:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21006009) Tyneczka, może odstawienie anty wyjdzie nam na dobre. Ja odstawiam jutro.
    Przyjrzałam się swoim włosom i zastanawiające jest to, że niektóre włosy (a w sumie 1/3) nie mają w ogóle odrostu, podczas gdy reszta ma go ok 2 cm. Zaobserwowałam, ze najczesciej wypadają mi właśnie te włosy bez odrostu :confused:
    Dziś już wypadło koło 100, a nie myłam ich. A gdzie tam do końca dnia.
    Nie czuję się jak kobieta, tyko jak jakaś śmieszna podróbka...
    Archiwalna, włosy zostają przeznaczone do wypadnięcia ok. 3 miesiące przed opuszczeniem głowy. Wtedy przestają one rosnąć, stają się martwe i czekają na wypadnięcie;) Dlatego wypadające włosy masz bez odrostu, bo wcześniej przestały rosnąć.



    tyneczka - 2010-07-29 12:09
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21006009) Tyneczka, może odstawienie anty wyjdzie nam na dobre. Ja odstawiam jutro.
    Przyjrzałam się swoim włosom i zastanawiające jest to, że niektóre włosy (a w sumie 1/3) nie mają w ogóle odrostu, podczas gdy reszta ma go ok 2 cm. Zaobserwowałam, ze najczesciej wypadają mi właśnie te włosy bez odrostu :confused:
    Dziś już wypadło koło 100, a nie myłam ich. A gdzie tam do końca dnia.
    Nie czuję się jak kobieta, tyko jak jakaś śmieszna podróbka...
    Oj kochana oby oby... :rolleyes: Trzymam kciuki także za Ciebie, żeby obeszło się bez drastycznych skutków odstawienia :cmok: To tak czuję się i ja - kompletnie nieatrakcyjna, jak jakiś wyrzutek społeczeństwa (a moja samoocena zawsze była nienajlepsza). Właśnie z tego powodu miewam napady płaczu i depresji. Mój TŻ niestety nie potrafi tego zrozumieć... :( Mówi mi żebym przestała o tym myśleć i że nie wyłysieje. Gdyby to było takie proste...

    Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21006206) Archiwalna, włosy zostają przeznaczone do wypadnięcia ok. 3 miesiące przed opuszczeniem głowy. Wtedy przestają one rosnąć, stają się martwe i czekają na wypadnięcie;) Dlatego wypadające włosy masz bez odrostu, bo wcześniej przestały rosnąć. Matko jakie to skomplikowane! :p: Najgorsze, że to wszystko musi tyle trwać... I trzeba latami czekać, żeby odrosły do przyzwoitej długości.

    Boję się też, że moje łysienie może być androgenne. Zauważyłam, że rosną mi nowe włoski, ale są one strasznie jasne i cieniutkie. Część właśnie takich mi wypada. Są one prawie że przezroczyste. Jak spojrzę pod światło, to niby trochę sterczących antenek na czubku głowy jest, ale zanim to urośnie, to ho ho...lub prędzej wypadnie :kwasny:



    Arrasando - 2010-07-29 12:39
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez gda (Wiadomość 20984879) Siemię lniane ma kwas pruski (cyjanowodór) na ziarenkach, dlatego powinno się zalać wrzątkiem nasiona i odstawić na godzinke, a potem odlać glutka, żeby pozbyć się tej trucizny :-) juz się sama pogubiłam... niektórzy mówią żeby nie zalewać wrzątkiem bo pozbawia się cennych właściwości lnu...

    Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21001929) Przeraziłam się wczoraj, jak mój przedziałek ułożył się tak, że kończył się hen daleko za czubkiem głowy. Nie mam już nawet czym tego zakrywać :( Dostałam skierowanie na badania, tak jak chciałam, tyle że za FT3 i 4 muszę zapłacić 80zł. Nieważne! Chcę być pewna, czy to wina tarczycy, czy nie. Pani doktor powiedziała mi - patrząc na część moich objawów - że jeśli wyniki znowu będą dobre, to radzi mi też wizytę u psychologa, bo możliwe, że to nerwica. Szczerze, to nie chce mi się wierzyć, żeby z powodu nerwicy wypadało tyle włosów...? :rolleyes: Odstawiam od dziś tabletki anty i strasznie boję się tego co teraz będzie. Cera też zdążyła się pogorszyć, więc boję się żebym nie miała typowych objawów po odstawieniu - bardziej wypadające wlosy, trądzik i tycie :( Ale przynajmniej będę mogła zbadać hormony... Zaraz idę myć włosy i już drżę z nerwów. ja Ci powiem, że jest to możliwe. Kiedyś koleżance mojej mamy wychodziły włosy pasmami, miała pełno prześwitów i to było na tle nerwowym miała wtedy ciężką sytuacje.


    Cytat:
    Stres a utrata włosów
    Gdy w twoim życiu wydarzy się coś wyjątkowo stresującego, nagle twoja czupryna może zacząć się przerzedzać. Budzisz się pewnego ranka i z paniką patrzysz na poduszkę pokrytą włosami. Nie kilka pojedynczych, ale dziesiątki włosów, a nawet całe pasma. Ten sam strach ogarnia cię, kiedy się czeszesz czy wycierasz włosy ręcznikiem. „Czy wyłysieję?” – pytasz sam siebie.
    Stres to jeden z najbardziej sprzyjających wypadaniu włosów czynników. W fachowej terminologii schorzenie polegające na wzmożonym wypadaniu włosów powstałe na skutek stresu fizycznego lub psychicznego nazywane jest łysieniem telogenowym. Okres wzrostu (anagen) włosa ulega skróceniu i włos szybciej wypada, pomijając środkową fazę uśpienia (katagen). Można wtedy zaobserwować nagłe zwiększenie się ilości wypadających włosów podczas codziennych czynnościach pielęgnacyjnych. Łysienie telogenowe jest drugie pod względem częstotliwości występowania po łysieniu androgenowym. Może pojawić się w każdym wieku i niezależnie od płci. Jednak jego skutki zazwyczaj są w pełni odwracalne.

    Co może spowodować tak duży stres?
    W pierwszej grupie przyczyn umieścimy te związane ze stresem fizycznym, który ma bezpośredni wpływ na wzrost mieszka włosowego. Zaliczymy do niej: ciążę i poród, odstawienie lub zmianę środka antykoncepcyjnego, operację chirurgiczną pod narkozą, poważne obrażenia ciała, drakońską dietę ze znaczącym spadkiem masy ciała w krótkim odstępie czasu oraz ciężkie choroby, zwłaszcza, gdy towarzyszy im wysoka gorączka. Drugą kategorią jest stres psychiczny wywołany np. poważnym wypadkiem samochodowym, przeprowadzką, ślubem, problemami serowymi lub rodzinnymi, egzaminami czy śmiercią bliskiej osoby. Każda z powyższych sytuacji może spowodować radykalne zmiany w organizmie. Ta utrata równowagi pociąga za sobą konsekwencje. Mieszki włosowe zbudowane są z bardzo wrażliwych komórek, cokolwiek dzieje się z naszym organizmem, natychmiast odbija się to na włosach.

    Jak się objawia?
    Sygnałem ostrzegawczym jest wzmożone wypadanie włosów i znaczna utrata gęstości. Większość z nas wpada wtedy w panikę. Niektórzy biegną do specjalisty z reklamówką pełną włosów, by unaocznić swój problem. Zdarzenie, które spowodowało taką sytuację miało miejsce prawdopodobnie dużo wcześniej: od 6 tygodni do paru miesięcy. Teraz, przesuwając palce między włosami, za każdym razem pozostaje nam w dłoniach duża ich ilość. Wypadają równomiernie na całej głowie, łącznie z bokami i tylnią częścią czaszki, w odróżnieniu od łysienia androgenowego. Dodatkowym zmartwieniem jest to, że odrastające włosy są znacznie delikatniejsze i cieńsze od starych.

    Co robić?
    Każde przedłużające się nadmierne wypadanie włosów powinno być skonsultowane z lekarzem. Może to być pierwszy sygnał łysienia o podłożu genetycznym, objaw braku odpowiednich substancji odżywczych, anemii czy rezultat przyjmowania nieodpowiednich leków. Dlatego najważniejszą rzeczą jest znalezienie przyczyny takiej sytuacji. Jeśli nie mamy do czynienia z ewidentnym stresem, trzeba będzie zrobić badania. Morfologia krwi pozwoli wykryć ewentualną anemię lub niedobór innych minerałów czy protein, które mają wpływ na stan włosów. Zwykle pomocna jest zmiana diety i jej uzupełnienie w odpowiednie preparaty witaminowe i zawierające keratynę. Lekarz może zadecydować też o podawaniu innych środków. Dodatkowo wypadanie włosów mogą powstrzymać szampony lecznicze. Przede wszystkim trzeba zachować spokój, ponieważ w większości przypadków utracone włosy odrastają.




    MalaArielka - 2010-07-29 14:22
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ciekawy artykuł.
    Mi właśnie włosy wypadały/ wypadają z powodu stresu. Tak jak w tym artykule jest napisane nowe włosy rosną mi cieńsze( jak wypadnie mi włos to do ok.14 cm. od głowy widać, że jest cieńszy)- włosy wypadają mi od ponad roku. Jednak w tym artykule jest napisane, że takie wypadanie jest najczęściej odwracalne. Nie wiecie czym można przywrócić włosom dawną grubość? Czy jest szansa, że jeszcze będą tak grube jak wcześniej?:rolleyes:



    hashii - 2010-07-29 14:46
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      mi włosy wypadają z cebulkami ;|



    tyneczka - 2010-07-29 15:58
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Arrasando (Wiadomość 21008283) juz się sama pogubiłam... niektórzy mówią żeby nie zalewać wrzątkiem bo pozbawia się cennych właściwości lnu...

    ja Ci powiem, że jest to możliwe. Kiedyś koleżance mojej mamy wychodziły włosy pasmami, miała pełno prześwitów i to było na tle nerwowym miała wtedy ciężką sytuacje.



    Dzięki kochana za ten wyczerpujący artykuł :cmok:

    Już to kiedyś pisałam, ale wypadanie włosów zaczęło się odkąd w zeszłym roku zostawił mnie mój obecny TŻ (ach ten paradoks życiowy... :rolleyes:). Pamiętam, że kilkanaście dni później, gdy spędzałam wakacje u koleżanki, zauważyłam, że wyczesywałam szczotką ogromne ilości włosów z cebulkami. Byłam przerażona, bo potrafiłam z 5 razy pod rząd czesać włosy i było to samo. Używałam w tamtym okresie też wody brzozowej, spędzałam dużo czasu na słońcu ze względu na pracę i miałam strasznie czerwony skalp. Podejrzewam, że to reakcja alkoholu zawartego w tej wodzie. No i od tego czasu zaczął się poważny problem.
    Wiadomo, był to dla mnie trudny okres trwający kilka miesięcy - ciągły płacz. Ale czy możliwe żeby włosy wypadały aż tyle czasu i nie pomagały żadne suplementy i szampony przeciw wypadaniu? Co prawda cały czas jestem strasznie nerwowa, drażliwa, wyżywam się na wszystkich po kolei, często płaczę i mam humorki... Cóż, zrobię jeszcze raz badania - niestety dopiero w przyszłym tygodniu - i zobaczymy czy wyniki nadal będą pozytywne.



    phenomena - 2010-07-29 16:28
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      mi włosy zaczęły wypadać po zimowej sesji. wtedy bardzo się stresowałam. jednak od mniej więcej kwietnia nie denerwowałam się w ogóle. lipiec był dla mnei bardzo stresujący.. więc pewnie za jakis miesiąc całkiem wyły sieję :]... mam już taki przerzedzony przedziałek.. :( myslicie, że włosy odrosną w takiej ilości, w jakiej wypadły? :(



    Arrasando - 2010-07-29 16:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21010741) Dzięki kochana za ten wyczerpujący artykuł :cmok:

    Już to kiedyś pisałam, ale wypadanie włosów zaczęło się odkąd w zeszłym roku zostawił mnie mój obecny TŻ (ach ten paradoks życiowy... :rolleyes:). Pamiętam, że kilkanaście dni później, gdy spędzałam wakacje u koleżanki, zauważyłam, że wyczesywałam szczotką ogromne ilości włosów z cebulkami. Byłam przerażona, bo potrafiłam z 5 razy pod rząd czesać włosy i było to samo. Używałam w tamtym okresie też wody brzozowej, spędzałam dużo czasu na słońcu ze względu na pracę i miałam strasznie czerwony skalp. Podejrzewam, że to reakcja alkoholu zawartego w tej wodzie. No i od tego czasu zaczął się poważny problem.
    Wiadomo, był to dla mnie trudny okres trwający kilka miesięcy - ciągły płacz. Ale czy możliwe żeby włosy wypadały aż tyle czasu i nie pomagały żadne suplementy i szampony przeciw wypadaniu? Co prawda cały czas jestem strasznie nerwowa, drażliwa, wyżywam się na wszystkich po kolei, często płaczę i mam humorki... Cóż, zrobię jeszcze raz badania - niestety dopiero w przyszłym tygodniu - i zobaczymy czy wyniki nadal będą pozytywne.
    :cmok:

    właśnie mam tak samo :D do tego wystarczy, że się bardziej zdenerwuje a na drugi dzień mam straszne skurcze brzucha... i prawie co dzień czuje jakby niepokój i takie 'uderzenia gorąca' właśnie w brzuchu jakkolwiek to brzmi :cojest:



    ivoon76 - 2010-07-29 18:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Chetnie sie przyłącze, podczytuje Was od jakiegos czasu, wiele sytuacji które opisujecie jest mi bardzo bliskich.
    Mój problem zaczął sie nie dawno bo po czerwcowym farbowaniu włosów, niestety problem sie nasila włosy najbardziej wypadają mi podczas mycia i dopóki nie wyschną.
    Oczywiście mam swój rytuał liczenia włosków i najpierw bylo ich 100 potem 120 i tak dalej, dzisiaj naliczyłam 200.
    Zjadłam już 40 tabletek skrzypowity konczę juz ostatni listek, dzisiaj zakupiłam seboradim szampon maske i ampulki, zobaczymy jaka bedzie reakcja. 10 sierpnia idę do dermatologa, generalnie pewnie jak każdą z Was przeraża mnie to :(



    Archiwalna - 2010-07-29 19:06
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21006206) Archiwalna, włosy zostają przeznaczone do wypadnięcia ok. 3 miesiące przed opuszczeniem głowy. Wtedy przestają one rosnąć, stają się martwe i czekają na wypadnięcie;) Dlatego wypadające włosy masz bez odrostu, bo wcześniej przestały rosnąć.

    w takim razie te marte włosy stanowią 1/3 tego, co obecnie mam na głowie ;o

    tyneczko, jak to u nas podobnie wygląda :( Mój TŻ tak samo tego nie rozumie i mówi, żebym przestała tyle o tym mówić, bo to jest już nudne :(
    ech, faceci... kiedy oni zaczną lysieć, to też będą o tym non stop nawijać.
    Idę spryskać głowę nieprzywoitą ilością Seboradinu.



    hashii - 2010-07-29 19:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21014479)
    tyneczko, jak to u nas podobnie wygląda :( Mój TŻ tak samo tego nie rozumie i mówi, żebym przestała tyle o tym mówić, bo to jest już nudne :(
    ech, faceci... kiedy oni zaczną lysieć, to też będą o tym non stop nawijać.
    Idę spryskać głowę nieprzywoitą ilością Seboradinu.
    umm mój TŻ tez tego nie rozumie.. i widać męczy go już moje narzekanie :( i zamartwianie się :/

    ---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

    Cytat:
    Napisane przez ivoon76 (Wiadomość 21014253) Chetnie sie przyłącze, podczytuje Was od jakiegos czasu, wiele sytuacji które opisujecie jest mi bardzo bliskich.
    Mój problem zaczął sie nie dawno bo po czerwcowym farbowaniu włosów, niestety problem sie nasila włosy najbardziej wypadają mi podczas mycia i dopóki nie wyschną.
    Oczywiście mam swój rytuał liczenia włosków i najpierw bylo ich 100 potem 120 i tak dalej, dzisiaj naliczyłam 200.
    Zjadłam już 40 tabletek skrzypowity konczę juz ostatni listek, dzisiaj zakupiłam seboradim szampon maske i ampulki, zobaczymy jaka bedzie reakcja. 10 sierpnia idę do dermatologa, generalnie pewnie jak każdą z Was przeraża mnie to :(
    Skrzypowita nic nie pomogła? farbowałaś już wcześniej włoski? jaki kolor masz aktualnie?



    ivoon76 - 2010-07-29 19:33
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Farbowałam juz milion razy zawsze trochę wychodziły ale nigdy nie taka ilość, ostatnio farbowałam ciemnym brazem palette wyszły prawie czarne, skrzypowite musze zamienić na coś innego do tego łukam falvit.



    kotka20093 - 2010-07-29 19:52
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez ivoon76 (Wiadomość 21015253) Farbowałam juz milion razy zawsze trochę wychodziły ale nigdy nie taka ilość, ostatnio farbowałam ciemnym brazem palette wyszły prawie czarne, skrzypowite musze zamienić na coś innego do tego łukam falvit. farba palette to nagorsza farba na rynku, fryzjerka mi mowila ze wiele klientek uskarza sie na wypadanie wlosow po palette.



    pluto17-17 - 2010-07-29 20:03
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 21015836) farba palette to nagorsza farba na rynku, fryzjerka mi mowila ze wiele klientek uskarza sie na wypadanie wlosow po palette. :mur:najgorsze farby !!!! mi także po palete zaczęły wypadać włosy :mur:



    Jaryshka20 - 2010-07-29 20:09
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21014479) w takim razie te marte włosy stanowią 1/3 tego, co obecnie mam na głowie ;o

    tyneczko, jak to u nas podobnie wygląda :( Mój TŻ tak samo tego nie rozumie i mówi, żebym przestała tyle o tym mówić, bo to jest już nudne :(
    ech, faceci... kiedy oni zaczną lysieć, to też będą o tym non stop nawijać.
    Idę spryskać głowę nieprzywoitą ilością Seboradinu.

    I jak kochana po tym seboradinie:confused: lepiej troche:confused:



    tyneczka - 2010-07-29 20:12
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21014479) w takim razie te marte włosy stanowią 1/3 tego, co obecnie mam na głowie ;o

    tyneczko, jak to u nas podobnie wygląda :( Mój TŻ tak samo tego nie rozumie i mówi, żebym przestała tyle o tym mówić, bo to jest już nudne :(
    ech, faceci... kiedy oni zaczną lysieć, to też będą o tym non stop nawijać.
    Idę spryskać głowę nieprzywoitą ilością Seboradinu.
    No dokładnie! Mój już nie może mnie słuchać i widzę, że jednym uchem wpuszcza drugim wypuszcza, sam mi powiedział, że już ma dosyć mojego narzekania. Próbuję mu wszystko wyjaśnić, dałam mu do zrozumienia, że walka o włosy jest dla mnie bardzo ważna... ale on tego nie rozumie, nie rozumie że wszystkie zgrzyty miedzy nami są spowodowane tym, że naprawdę źle się czuję z tym co się ze mną dzieje.
    Pomaga coś ten Seboradin? Słyszałam wiele o nim, ale na razie nie chce eksperymentować.

    Cytat:
    Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 21015836) farba palette to nagorsza farba na rynku, fryzjerka mi mowila ze wiele klientek uskarza sie na wypadanie wlosow po palette. Też o tym słyszałam :ehem:



    Czarnuleczka090 - 2010-07-29 20:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Fas0lka (Wiadomość 20994876) To i ja postanowiłam się podzielić zdjęciem - z ostatniego mycia (bez czesania) jest tu ok 130 włosów.. Także wszystko zależy od tego jakiej kto ma długości włosy. dziewczyno mi wypada 3 razy tyle a przy czesaniu powtornie to samo ;(((



    pluto17-17 - 2010-07-29 21:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      właśnie użyłam 1 raz waxa do włosów osłabionych ze skłonnością do wypadania o matko ale mam mięciutkie włosy :oklaski:nigdy takich nie miałam :D
    a i kupiłam seboradin Niger lotion z czarna rzodkwią będę się później psikać
    dam Wam znać za jakiś czas czy kuracja pomaga :-)



    aga24zuzia - 2010-07-29 21:47
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja też ide spryskać włosy seboradinem, tyle że tym z żeń-szeniem , zostało mi pół butelki z wiosennej kuracji-( wtedy mi włosy nie wypadały)
    ach te włosy ..czemu one tak emigrują??
    postanowiłam że będę wcinać pestki dyni.. kto się przyłącza?



    DarkNoir - 2010-07-29 21:49
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21019180) właśnie użyłam 1 raz waxa do włosów osłabionych ze skłonnością do wypadania o matko ale mam mięciutkie włosy :oklaski:nigdy takich nie miałam :D
    a i kupiłam seboradin Niger lotion z czarna rzodkwią będę się później psikać
    dam Wam znać za jakiś czas czy kuracja pomaga :-)
    Ten wax jest super, tylko, że mi po nim (a raczej podczas spłukiwania) lecą włosy wraz ze strumieniem wody :mur:



    Fluy - 2010-07-29 22:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja używam szamponu Seboradin niger i jakby mniej wypada przy każdym myciu. Przy dłuższym stosowaniu nawet zapach nie przeszkadza...



    Jaryshka20 - 2010-07-29 22:24
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21019634) Ten wax jest super, tylko, że mi po nim (a raczej podczas spłukiwania) lecą włosy wraz ze strumieniem wody :mur:

    u mnie było to samo:mur: i mój zachwyt nad tym specyfikiem prysł jak bańka mydlana..



    Archiwalna - 2010-07-30 08:09
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Jaryshka20 (Wiadomość 21016287) I jak kochana po tym seboradinie:confused: lepiej troche:confused:
    Aplikowałam go dopieo 3 razy, wiec póki co nie mogę się wypowiedzieć :( ponoć potrzeba 3 tygodni...
    ech, no nic, czas na mycie wlosów



    phenomena - 2010-07-30 08:55
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja psikam seboradinem juz od jakiegoś czasu i efektów nie ma..



    Elizasz - 2010-07-30 10:42
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      U mnie problem zaczął się jakiś czas po śmierci ukochanej teściowej :(
    Na razie łykam Skrzypovitę, kupiłam tez Plusz witaminy i w aptece polecono mi szampon Dermena. Wcześniej używałam Seboradin, ale jakoś mnie nie zachwycił.
    Za jakiś czas zdam relację, czy to wszystko zadziała, czy czas zbierać na perukę:brzydal:



    Archiwalna - 2010-07-30 10:55
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Nieźle się dziś nagimnastykowałam, zeby umyć włosy tak, aby się nie splątaly i powiem Wam, że wypadło mi podczas czesania ok. 50 włosów mniej :-) Co do Seboriadinu, to póki co ejstem na tak, choć wątpię, żeby to byłą jego zasługa ;p Ma przepaskudny zapach, który utrzymuje się cały dzień, ale będę wytrwała. Może zmieszczę sie dziś w 200 włosach, oby...



    phenomena - 2010-07-30 11:31
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      czy ścięcie włosów pomogło wam w jakimś stopniu z wypadaniem? planowałam wizyte u fryzjera we wrześniu, ale może zrobię to już w sierpniu..

    dzisiaj byłam u fryzjerki, która modelowała mi włosy na wesele. nie dośc, że podczas mycia podapała mi skórę głowy, to póżniej tak ciągała je szczotką, że byłam gotowa wstać i ją uderzyć.. :(

    http://zdrowie.helfy.pl/2008/07/ratu...jacych-wlosow/ znalazłam nowy artykuł



    pluto17-17 - 2010-07-30 12:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      w trakcie zmywania włosów po wczorajszym waxie tez mi trochę włosów wypadło ale dziewczyny wydaje mi się że to są te włosy które i tak miały już wypaść:confused:
    mam po nim mięciutkie włosy jak nigdy, uniesione lekko od nasady, nawet się błyszczą,
    dzisiaj pierwszy raz użyłam serboadinu niger lotion w sprayu jaki zapach :mur: :mur:
    ja go użyłam tylko na skalp, na opakowaniu pisze że trzeba tez na włosy... nakładacie tez na włosy?? wysusza je?? bo alkohol tam jest na 1 miejscu w składzie:cojest:



    tyneczka - 2010-07-30 12:25
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21027164) Nieźle się dziś nagimnastykowałam, zeby umyć włosy tak, aby się nie splątaly i powiem Wam, że wypadło mi podczas czesania ok. 50 włosów mniej :-) Co do Seboriadinu, to póki co ejstem na tak, choć wątpię, żeby to byłą jego zasługa ;p Ma przepaskudny zapach, który utrzymuje się cały dzień, ale będę wytrwała. Może zmieszczę sie dziś w 200 włosach, oby... Ale jak widać opłaciło się! :jupi: Ja jak myję włosy, to też strasznie delikatnie staram się to robić, wręcz głaszczę je pianą :p: Daj znać czy się zmieściłaś w 200 :)

    Cytat:
    Napisane przez phenomena (Wiadomość 21028293) czy ścięcie włosów pomogło wam w jakimś stopniu z wypadaniem? planowałam wizyte u fryzjera we wrześniu, ale może zrobię to już w sierpniu..

    dzisiaj byłam u fryzjerki, która modelowała mi włosy na wesele. nie dośc, że podczas mycia podapała mi skórę głowy, to póżniej tak ciągała je szczotką, że byłam gotowa wstać i ją uderzyć.. :(

    http://zdrowie.helfy.pl/2008/07/ratu...jacych-wlosow/ znalazłam nowy artykuł
    Mnie pomogło, ale tylko na jakiś tydzień. Jeśli masz długie włosy, to drastyczne podcięcie może jedynie spowodować, że cebulki będą mniej obciążone, ale jeśli włosy mają wypaść, to wypadną i tak bez względu czy mają 10 cm długości czy 50...:rolleyes:

    Co do tego artykułu, to jakoś nie wyobrażam sobie pocierania skóry głowy po uprzednim umyciu w zimnej wodzie, bo już widzę czym to się kończy - mnóstwem wlosów w ręku :kwasny:
    A z tym mlekiem kokosowym, to ciekawe. Naczytałam się o oleju kokosowym jaki to rewelacyjny i już chciałam go kupić, ale spotkałam się także z opiniami osób, którym wypadają włosy, że zaczęły wypadać jeszcze bardziej, więc poddałam się i nawet nie zaczęłam go szukać. Może spróbuję z tym mlekiem...? Tylko dziadostwo drogie jest :confused:



    Nolley - 2010-07-30 12:27
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      jakie to smieszne, że niektórym Wax (angielski) pomaga, a niektórym nie. Mnie na przykład po nim zaczęły wypadać włosy, i to garściami, zaczęlo się od tego, że leciały ze strumieniem wody jak go spłukiwałam. Swoją drogą nie wiem czemu byłam taka głupia i kupiłam maskę, która składa się z konserwantów, rozpuszczalnika i detergentu...



    DarkNoir - 2010-07-30 12:37
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Nolley (Wiadomość 21029878) jakie to smieszne, że niektórym Wax (angielski) pomaga, a niektórym nie. Mnie na przykład po nim zaczęły wypadać włosy, i to garściami, zaczęlo się od tego, że leciały ze strumieniem wody jak go spłukiwałam. Swoją drogą nie wiem czemu byłam taka głupia i kupiłam maskę, która składa się z konserwantów, rozpuszczalnika i detergentu... Mówisz o Waxie La Biotica?
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-22...-wypadania.htm



    Nolley - 2010-07-30 12:43
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21030188) Mówisz o Waxie La Biotica?
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-22...-wypadania.htm
    o angielskim :D http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...atment-Wax.htm



    DarkNoir - 2010-07-30 12:49
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Nolley (Wiadomość 21030326) o angielskim :D http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...atment-Wax.htm Ma SLS i parabeny w składzie ;]
    Dlatego ja kupiłam ten drugi ;]



    Nolley - 2010-07-30 12:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21030473) Ma SLS i parabeny w składzie ;]
    Dlatego ja kupiłam ten drugi ;]
    teraz już wiem, ale nie mogę odkryć tajemnicy tego waxa: jak ma niby pomagać na wypadające włosy i poprawiac kondycję z TAKIM skladem??:confused:



    Bejjka - 2010-07-30 12:58
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Nolley (Wiadomość 21030523) teraz już wiem, ale nie mogę odkryć tajemnicy tego waxa: jak ma niby pomagać na wypadające włosy i poprawiac kondycję z TAKIM skladem??:confused: niektórym pomaga:noniewiem: niedługo dostanę od koleżanki zaczęte opakowanie, bo jej bardzo nie pasuje:rolleyes: przetestuje i sie wypowiem;)

    a waxa l'biotica bardzo lubię:ehem:



    DarkNoir - 2010-07-30 13:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21030718) niektórym pomaga:noniewiem: niedługo dostanę od koleżanki zaczęte opakowanie, bo jej bardzo nie pasuje:rolleyes: przetestuje i sie wypowiem;)

    a waxa l'biotica bardzo lubię:ehem:
    Ja też lubię. Kupiłam cały zapas WAX'a bo wszystkie kosmetyki znalazłam w promocji za 10 zł każdy.

    Po maskach włosy są boskie, tylko nadal nie wiem czemu tak włosy wypadają podczas spłukiwania...



    Bejjka - 2010-07-30 13:12
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21030787) tylko nadal nie wiem czemu tak włosy wypadają podczas spłukiwania... oj też chciałabym wiedzieć:noniewiem: obojętnie jak bardzo o nie dbam i tak lecą jak szalone:mur:



    Fas0lka - 2010-07-30 16:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21029588) w trakcie zmywania włosów po wczorajszym waxie tez mi trochę włosów wypadło ale dziewczyny wydaje mi się że to są te włosy które i tak miały już wypaść:confused:
    mam po nim mięciutkie włosy jak nigdy, uniesione lekko od nasady, nawet się błyszczą,
    dzisiaj pierwszy raz użyłam serboadinu niger lotion w sprayu jaki zapach :mur: :mur:
    ja go użyłam tylko na skalp, na opakowaniu pisze że trzeba tez na włosy... nakładacie tez na włosy?? wysusza je?? bo alkohol tam jest na 1 miejscu w składzie:cojest:
    Ja daje tylko na skalp i wcieram, nie chce na całą długość bo mam dosyć suche końcówki i nie chcę ich dobić.

    Cytat:
    Napisane przez Fluy (Wiadomość 21020368) Ja używam szamponu Seboradin niger i jakby mniej wypada przy każdym myciu. Przy dłuższym stosowaniu nawet zapach nie przeszkadza... Czy ten szampon ma alkohol w składzie? Psikałam się kiedyś lotionem i zahamował wypadanie (oprócz tego włosy rosły jak szalone :)), teraz również się nim psikam ale chciałabym coś mocniejszego.



    ivoon76 - 2010-07-30 18:04
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja z seboradinu używam to :
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/ampulki/73
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/Seboradin...aniu-Wlosow/72
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/Seboradin...aniu-Wlosow/72
    i wcale nie śmierdzą może troche te ampułki

    Wczoraj zauważyłam że włosy wypadają mi najbardziej podczas mycia i dopóki są mokre jak wyschną to już nie, podczas czesania to prawie wcale.
    Co mnie podkusiło na tą palette sama pracuje w firmie kosmetycznej i dobrze znam skład i działanie farb.
    co myslicie o suplemencie diety cynk+selen?

    Idę wcierać



    Kayako - 2010-07-30 18:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Jak wspominałam w moim pierwszym poście - włosy zaczęły wypadać też przez moje namiętne farbowanie ich. Kilka miesięcy temu ryzykowałam i farbowanie zakończone sukcesem (czyli nie wypadło ich dużo) - dziś znów zaryzykowałam i znów sukces :jupi: Zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie.



    ivoon76 - 2010-07-30 19:22
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Kayako oby sytuacje nie rozwinęła sie wczale.
    Mnie podczas wcierania nie wypadł nawet jeden włosek.
    Dlaczego one wypadaja jak są mokre?



    MalaArielka - 2010-07-30 20:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ej dziewczyny nie załamujcie się. Włosy odrosną.



    Kayako - 2010-07-30 20:59
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21041378) Ej dziewczyny nie załamujcie się. Włosy odrosną. Mnie ta gadka nie pociesza. Bo u mnie wypadanie włosów zbiegło się z czasem, gdy zaczęłam włosy namiętnie zapuszczać, a zawsze chodziłam w bobie. A nie chciałam (i nie chcę) mieć smętnej kitki, która może nawet i sięga mi do stanika, ale jest smętnym, mysim ogonkiem.



    jyyli - 2010-07-30 22:57
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21030718) niektórym pomaga:noniewiem: niedługo dostanę od koleżanki zaczęte opakowanie, bo jej bardzo nie pasuje:rolleyes: przetestuje i sie wypowiem;)

    a waxa l'biotica bardzo lubię:ehem:
    Też mnie to dziwi, szczególnie jak go spłukuję i z głowy leci 10 włosów:p:

    Mój warkocz zmniejszył objętośc gdzieś o 1/4 w ciągu tylko miesiąca. Tabletki jednak chyba zmienię, ale to też dlatego, że mam napady obżarstwa, zawroty głowy i kłucie w podbrzuszu.



    Fas0lka - 2010-07-30 23:25
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez ivoon76 (Wiadomość 21038231) ja z seboradinu używam to :
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/ampulki/73
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/Seboradin...aniu-Wlosow/72
    http://sklep.i-f.com.pl/pl/Seboradin...aniu-Wlosow/72
    i wcale nie śmierdzą może troche te ampułki

    Wczoraj zauważyłam że włosy wypadają mi najbardziej podczas mycia i dopóki są mokre jak wyschną to już nie, podczas czesania to prawie wcale.
    Co mnie podkusiło na tą palette sama pracuje w firmie kosmetycznej i dobrze znam skład i działanie farb.
    co myslicie o suplemencie diety cynk+selen?

    Idę wcierać
    Nie działają linki.



    Archiwalna - 2010-07-31 07:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Nie liczyłam dokładnie, ale chyba zmieściłam się wczoraj w 200 włsoach. Wszystko dlatego, że nie dotykam ich i nie czeszę przez cały dzień ( poza rozczesaniem po myciu).
    Za tydzień jadę z TŻ na Mazury, już sobie wyobrażam tą romantyczną scenerię - Ja, On, wanna zatkana moimi włosami i pociągający zapach Seboradinu :D



    Bejjka - 2010-07-31 09:17
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez jyyli (Wiadomość 21045108) Tabletki jednak chyba zmienię, ale to też dlatego, że mam napady obżarstwa, zawroty głowy i kłucie w podbrzuszu. Jyyli ile czasu już je bierzesz? :> ja swoje też odstawiłam:rolleyes: zwiększenie wypadania włosów to był tylko jeden z symptomów, że coś mi nie służą:cool: w sierpniu idę po raz kolejny na badania hormonalne (również pod kątem włosów;)) i endokrynolog ma mi dobrać jakieś tabsy:ehem: bo mam już dosyć bycia królikiem doświadczalnym:mur:



    tyneczka - 2010-07-31 09:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21046311) Nie liczyłam dokładnie, ale chyba zmieściłam się wczoraj w 200 włsoach. Wszystko dlatego, że nie dotykam ich i nie czeszę przez cały dzień ( poza rozczesaniem po myciu).
    Za tydzień jadę z TŻ na Mazury, już sobie wyobrażam tą romantyczną scenerię - Ja, On, wanna zatkana moimi włosami i pociągający zapach Seboradinu :D
    :hahaha: Przynajmniej może odstresujesz się trochę i choć na chwilę zapomnisz o włosach :)

    Słuchajcie, jestem teraz jednym wielkim kłębkiem nerwów! Kupiłam ten olej kokosowy i dziś rano nałożyłam go na skalp na 20 min, po czym umyłam normalnie wlosy Dermeną i zastosowałam La Roche Kerium. Włosów w sitku od wanny zostawiłam od groma, a najgorsze było czesanie po myciu, bo doslownie wychodziły garściami. Aż myślałam, że wyjmę zaraz wszystkie włosy z glowy :( Na dodatek chyba niedomyłam głowy, bo długo się suszy i włosy są sklejone :kwasny: Chyba czeka mnie znowu ta sama przygoda... Więcej nić 200 to wypadło już na pewno :( Zresztą jak rano się obudziłam, to strasznie mnie swędziała głowa i jak się drapałam, to miałam pełno takiego czegoś żółto-białego pod palcami. Wiem, że tak jest przy ŁZS, ale nie zauważyłam żebym to miała...
    Nie wiem czy stosować jeszcze kiedyś ten olej? :confused:



    MalaArielka - 2010-07-31 09:47
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja też umyłam przed chwilą głowę. Jeszcze nie czesałam włosów po nim.:brzydal:



    tyneczka - 2010-07-31 10:17
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21047805) Ja też umyłam przed chwilą głowę. Jeszcze nie czesałam włosów po nim.:brzydal: Po nim tzn? No i jak z wypadaniem?

    Cholera, modlę się żeby wyniki wtorkowych badań byly złe! Przynajmniej bym wiedziała co mi jest... :rolleyes:



    MalaArielka - 2010-07-31 10:26
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Zawsze czekam trochę po myciu aż sie trochę przesuszą i dopiero wtedy czeszę. Podobno mniej szkodzi to strukturze włosów;)
    Na razie mogę więc ocenić te ilości, które wypadły przy samym myciu i które zostawiłam na bluzce. Nie liczyłam ich, pewnie poszło z 80. Ogólnie nie mam teraz najgorszego okresu w wypadaniu( co jednak może nadejść, bo miałam niedawno silne stresy).
    Za chwilę rozczeszę włosy i policzę ile wyszło.



    pluto17-17 - 2010-07-31 10:27
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      jak popsikam głowę seboradinem swędzi mnie przez moment głowa, a później przestaje czy wy tez tak macie ??
    to chyba wina alkoholu prawda??:confused:



    MalaArielka - 2010-07-31 10:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Przy czesaniu wypadło mi ok.60 włosów. Czyli w sumie przy myciu jakieś 140( szacunkowe, bo nie liczyłam tych wpłyających;) ). Jak na moje wypadające włosy to całkiem nieźle.

    Znalazłam teraz wcierkę, którą miałam przepisaną rok temu, kiedy włosy wypadały mi w naprawdę dużych ilościach. Nie ma napisanej na niej daty ważności, ale chyba takie wcierki na bazie alkoholu nie psują sie zbytnio?
    Pluto, nie wiem czy to wina alkoholu, chyba niekoniecznie. Ogólnie różne specyfiki dawane bezpośrednio na skórę głowy mogą dać taki efekt. Ogólnie czarna rzepa( chociaż raczej w naturalnej formie) może powodować uczucie szczypania( czuć wtedy, że działa;)).



    pluto17-17 - 2010-07-31 10:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21048655) Ogólnie czarna rzepa( chociaż raczej w naturalnej formie) może powodować uczucie szczypania( czuć wtedy, że działa;)). hehe oby dzialala :brzydal:



    Bejjka - 2010-07-31 11:03
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21047612) Nie wiem czy stosować jeszcze kiedyś ten olej? :confused: mi po olejach też bardziej wypadają:rolleyes: ale używam dalej, bo genialnie działaja na włosy:love:



    Fas0lka - 2010-07-31 12:44
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21048490) jak popsikam głowę seboradinem swędzi mnie przez moment głowa, a później przestaje czy wy tez tak macie ??
    to chyba wina alkoholu prawda??:confused:
    Mnie nie swędzi tylko szczypie, więc nie wiem.



    jyyli - 2010-07-31 13:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21047404) Jyyli ile czasu już je bierzesz? :> ja swoje też odstawiłam:rolleyes: zwiększenie wypadania włosów to był tylko jeden z symptomów, że coś mi nie służą:cool: w sierpniu idę po raz kolejny na badania hormonalne (również pod kątem włosów;)) i endokrynolog ma mi dobrać jakieś tabsy:ehem: bo mam już dosyć bycia królikiem doświadczalnym:mur: Dopiero zaczęłam drugie opakowanie. Na pewno nie odstawię, bo boję się pogorszenia trądziku. A bycie królikiem doświadczalnym w tej sprawie to często niestety jedyne wyjście, bo nikt nie jest w stanie dokładnie przewidziec, jak zareagujemy. Co nie zmienia faktu, że powinni refundowac dokładne badania hormonów, a że tego nie robią, to potem są cyrki:rolleyes:



    Madame Red - 2010-07-31 13:13
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Hej.
    Nie dawno kupiłam tablentki Inneov gęstość włosów, ale wg mnie same tabletki to za mało, żeby mieć piękne włosy...
    Jakie szampony polecacie?
    Może jakieś ampułki,mgiełki,odżywki ?
    Zapewne znacie też jakieś domowe sposoby na mocne i grube włosy..
    Kiedyś słyszałam,że można zrobić jakąś "miksturę" z drożdży , którą się pije,ale nie znam przepisu ;/

    Błagam - pomóżcie mi!



    MalaArielka - 2010-07-31 15:11
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez jyyli (Wiadomość 21051822) Dopiero zaczęłam drugie opakowanie. Na pewno nie odstawię, bo boję się pogorszenia trądziku. A bycie królikiem doświadczalnym w tej sprawie to często niestety jedyne wyjście, bo nikt nie jest w stanie dokładnie przewidziec, jak zareagujemy. Co nie zmienia faktu, że powinni refundowac dokładne badania hormonów, a że tego nie robią, to potem są cyrki:rolleyes: Tobie chyba wypadały włosy po narkozie? Jak z nimi?



    pluto17-17 - 2010-07-31 15:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Fas0lka (Wiadomość 21051333) Mnie nie swędzi tylko szczypie, więc nie wiem. jeżeli to swędzenie nie ustąpi będę musiała chyba zrezygnować z tego Seboradinu



    aga24zuzia - 2010-07-31 15:39
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez pluto17-17 (Wiadomość 21048490) jak popsikam głowę seboradinem swędzi mnie przez moment głowa, a później przestaje czy wy tez tak macie ??
    to chyba wina alkoholu prawda??:confused:
    mnie trochę szczypie, zwłaszcza gdy mam jeszcze mokrą głowę po myciu

    idę właśnie myć włosy ..pewnie będzie płacz...



    jyyli - 2010-07-31 15:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21054256) Tobie chyba wypadały włosy po narkozie? Jak z nimi? Troszkę wypadały, ale przestały i teraz znowu zaczęły, więc obwiniam tabletki. Chociaż może dopiero teraz jest to ponarkozowe wypadanie:confused: Jeśli tak, to jedyne, co mogę zrobic, to walczyc, żeby jakoś w miarę bezboleśnie przez to przejśc i żeby szybko rosły nowe włosy.



    tyneczka - 2010-07-31 20:08
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21049212) mi po olejach też bardziej wypadają:rolleyes: ale używam dalej, bo genialnie działaja na włosy:love: Czytałam, że podobno na poczatku bardziej wypadają, a później jest lepiej...:confused: Poużywam trochę i się zobaczy :)



    Arrasando - 2010-07-31 21:11
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja już nie wiem od czego to zależy... raz wypadnie mi tyle włosów, że aż się boje ich czesać a raz - tak jak dziś - w miare ok (chyba dziś przy myciu i czesaniu nie przekroczyłam 100) O.o

    czy któraś z was używała tego szamponu?
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-13...-z-kofeina.htm



    MalaArielka - 2010-07-31 21:18
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Arrasando, było już tutaj mówione sporo o tym szamponie. Zazwyczaj dziewczyny go bardzo chwaliły. Ja kupiłam "podróbkę" tego szamponu z Rossmanna i czekam na rezultaty czy pomoże.



    OliveOyl - 2010-07-31 22:46
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      witam wszystkich:-) na forum jestem nowa, ale od baaaardzo długiego czasu śledzę intensywnie wiele wątków.... śledzę bo oczywiście stałam się włosomaniaczką a wizja umycia i w ogóle dotykania włosów doprowadza mnie do płaczu:( wzmożone wypadanie zaczęło się u mnie około dwóch miesięcy temu po odstawieniu Skrzypovity (zgodnie z zaleceniami chciałam zrobić przerwę), ale ostatni miesiąc to już jakaś tragedia- objętość moich włosów zmniejszyła się mniej więcej o 1/3, w dzień włosów nie czeszę (tylko po myciu), całkowicie zrezygnowałam z prostownicy i teraz na głowie mam kręciołki które próbuję ułożyć na kształt "fryzury":| ale oszukuję się że w ten sposób wypadnie ich trochę mniej...
    po przeczytaniu kilku wątków i swoich wieloletnich doświadczeniach postanowiłam zafundować swojej głowie intensywną kurację, i tak wybrałam:
    - codziennie wieczorem Seboradin lotion z czarnej rzodkwi
    - rano szampon Alpecin C1- użyłam dopiero dwa razy, ale wiążę z nim wielkie nadzieje, ma potencjał
    - dwa razy w tygodniu Henna Wax- używałam jej od dawna- od czasu do czasu- jak mi się przypomniało, teraz użyję regularnie i intensywniej- nie zaszkodziła mi więc może przyczyni się do wzrostu
    - i po każdym myciu "kuracja wzmacniająca" Joanny Rzepa-w zastępstwie rzepy naturalnej którą wcierałabym w głowę gdyby nie to że lato to nie sezon na to warzywo;)
    wróciłam też do Skrzypovity- to jedyny suplement tego typu który nie robi mi szkody na twarzy i po którym nie mam mdłości.....
    Mam nadzieję że z tym wszystkim powstrzymam chociaż trochę wypadanie.... trzymam za Was wszystkie mocno kciuki i gorąco pozdrawiam:-)



    Phynn - 2010-08-01 11:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Witam serdecznie. Ciężko by mi było przebrnąć przez cały wątek w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie, więc spytam po prostu. ;) Czy są tu może dziewczyny, które stosowały VITAPIL ? Interesują mnie oczywiście ich wrażenia po kuracji tym specyfikiem ... :rolleyes:



    hashii - 2010-08-01 12:31
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Phynn (Wiadomość 21066956) Witam serdecznie. Ciężko by mi było przebrnąć przez cały wątek w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie, więc spytam po prostu. ;) Czy są tu może dziewczyny, które stosowały VITAPIL ? Interesują mnie oczywiście ich wrażenia po kuracji tym specyfikiem ... :rolleyes: podpisuję się pod pytaniem!!!

    gdy skończę skrzypowitę, kupię vitapil słyszałam, że jest dobry dla ludzi, którzy nie jedzą mięsa..



    Phynn - 2010-08-01 16:50
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez hashii (Wiadomość 21068630) podpisuję się pod pytaniem!!!

    gdy skończę skrzypowitę, kupię vitapil słyszałam, że jest dobry dla ludzi, którzy nie jedzą mięsa..
    Więc czekamy na odpowiedź.. :cool:
    A jak po Skrzypovicie ? Swojego czasu brałam ją, ale raczej nie było zauważalnych efektów.:mad:
    Dziś zaczęłam przygodę z Vitapilem właśnie.




    Kayako - 2010-08-01 17:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja stosuję Vitapil. Pisałam chyba stronę wcześniej... w każdym bądź razie w moim pierwszym poście tutaj.

    I się powtórzę - nie wiem, czy to efekt placebo, czy rzeczywiście mi to pomaga, ale już po kilku tabletkach włosy nie wypadają.



    Phynn - 2010-08-01 17:02
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Kayako (Wiadomość 21073464) Ja stosuję Vitapil. Pisałam chyba stronę wcześniej... w każdym bądź razie w moim pierwszym poście tutaj.

    I się powtórzę - nie wiem, czy to efekt placebo, czy rzeczywiście mi to pomaga, ale już po kilku tabletkach włosy nie wypadają.
    Serio ? Ach, przydałby mi się taki ekspresowy efekt. :rolleyes: Bo kiepsko z moimi 'włosiętami' . :mad:




    Flossy15 - 2010-08-01 17:32
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja chyba także zakupię Vitapil, myłam wczoraj głowę i wyleciało ponad 300 włosów (liczyłam, wiem, głupia jestem). Mam pytanie, czy ktoś stosował może maskę do włosów z glinką Dermaglin- ona jest na wypadanie. Zastanawiam się nad jej kupnem (można kupić w saszetce 6zł 20g i w tubce 70g 15 zł).



    hashii - 2010-08-01 17:33
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      po Skrzypovicie kiepsko jak na razie :D biorę już 10 dzień, czasem jest tak, że co chwile wyciagam kilkanaście włosów, a na drugi dzień po 1..



    Kayako - 2010-08-01 17:34
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Phynn (Wiadomość 21073490) Serio ? Ach, przydałby mi się taki ekspresowy efekt. :rolleyes: Bo kiepsko z moimi 'włosiętami' . :mad:
    Serio :ehem: (ale powtórzę: nie wiem, może to siła mojej psychiki? ;) ). Ale już kilkakrotnie się o tym przekonałam, że po 4 tabletkach problem zanika. A ja nie jestem zbyt systematyczna w łykaniu prochów, więc wezmę kilka razy, potem przez tygodnie nic, potem znów zaczną, to znów łykam...

    (taaak, to jest złe i mroczne, co robię, ale to robię - żeby zaraz nie było postów, że jak ja mogę to robić?! :rolleyes: )



    Phynn - 2010-08-01 19:05
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Kayako (Wiadomość 21074019) Serio :ehem: (ale powtórzę: nie wiem, może to siła mojej psychiki? ;) ). Ale już kilkakrotnie się o tym przekonałam, że po 4 tabletkach problem zanika. A ja nie jestem zbyt systematyczna w łykaniu prochów, więc wezmę kilka razy, potem przez tygodnie nic, potem znów zaczną, to znów łykam...

    (taaak, to jest złe i mroczne, co robię, ale to robię - żeby zaraz nie było postów, że jak ja mogę to robić?! :rolleyes: )
    Oj tak, to baaardzo złe i mroczne.. :nono: :D
    Szkoda, że sama z systematycznością nie mam zbyt wiele wspólnego. :cool:
    Może tym razem będzie inaczej. :cool:



    Archiwalna - 2010-08-01 20:32
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja jutro wybieram się po Vitapil. Na jaki wydatek finansowy mam się przygotować? ;d



    Kayako - 2010-08-01 20:35
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja płaciłam chyba 25zł za małe opakowanie, a 30+ za duże, ale nie wiem jaką ilością tabletek to się różni. Ja kupuję małe, bo mniej boli ;) Po za tym jestem niesystematyczna, więc wolę mniej, żeby się nie zepsuło.



    aga24zuzia - 2010-08-01 20:39
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      ja miałam taka przygodę z vitapilem że szkoda mówić,
    najpierw brałam silice a pożniej vitapil- chciałam sobie przyspieszyć porost włosów oczywiście miałam gęste piękne włosy , po zjedzeniu ok połowy opakowania vitapilu, włosy zaczęły mi wypadać w mega ilościach



    Phynn - 2010-08-01 21:04
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Archiwalna (Wiadomość 21077733) Ja jutro wybieram się po Vitapil. Na jaki wydatek finansowy mam się przygotować? ;d 38 zł za opak. 60 tabletek.

    Cytat:
    Napisane przez Kayako (Wiadomość 21077824) Ja płaciłam chyba 25zł za małe opakowanie, a 30+ za duże, ale nie wiem jaką ilością tabletek to się różni. Ja kupuję małe, bo mniej boli ;) Po za tym jestem niesystematyczna, więc wolę mniej, żeby się nie zepsuło. Małe w sensie 30 tabl. ? :>

    Cytat:
    Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 21077909) ja miałam taka przygodę z vitapilem że szkoda mówić,
    najpierw brałam silice a pożniej vitapil- chciałam sobie przyspieszyć porost włosów oczywiście miałam gęste piękne włosy , po zjedzeniu ok połowy opakowania vitapilu, włosy zaczęły mi wypadać w mega ilościach
    Nie strasz. :cool:
    A Silice jak ?



    Jaryshka20 - 2010-08-01 22:01
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez hashii (Wiadomość 21074008) po Skrzypovicie kiepsko jak na razie :D biorę już 10 dzień, czasem jest tak, że co chwile wyciagam kilkanaście włosów, a na drugi dzień po 1..
    10 dni to zdecydowanie za krótko na efekty



    hashii - 2010-08-01 22:41
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Jaryshka20 (Wiadomość 21080150) 10 dni to zdecydowanie za krótko na efekty no tak, tak, wiem... czekam : D



    Snufki - 2010-08-02 06:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      A mi lekarka przepisała coś nowego- Cynk, ale w dawce 45 mg/tabletke :eek:



    Phynn - 2010-08-02 07:44
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Jaryshka20 (Wiadomość 21080150) 10 dni to zdecydowanie za krótko na efekty Racja. :cool:
    Zadowolona po Vitapilu ?



    atomufka - 2010-08-02 11:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Witam dziewczyny.Mam ten sam problem ,wypadajace wlosy:rolleyes:Postanowil am cos z tym zrobic ,bo to juz ponad rok czasu i moje wlosy sa coraz ciensze:rolleyes:Stosowal am juz pokrzywe ,niestety na wlosy dzialala pozytwnie za to moja cera wygladala gorzej niz w okresie dojrzewania wiec musialam odstawic:cool:
    Wyniki krwi mam dobre ,hormony tez w porzadku.Mysle ze to od farbowania..ale nie moge przestac bo mam juz sporo siwych :mad: ech i co tu poczac.Dzis ide do apteki o olejek rycynowy ,mam nadzieje ze w tutejszych aptekach bedzie dostepny.

    edit.wlasnie doczytalam ze przyczyna moze byc narkoza.Hmm ja mialam operacje w kwietniu ,ale sama juz nie wiem czy teraz wypada mi wiecej wlosow niz przed operacja.Czy ktoras z Was miala takie problemy po narkozie?



    aga24zuzia - 2010-08-02 11:38
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      [/QUOTE]=DarkSlateBlue]Nie strasz. :cool:
    A Silice jak ?[/COLOR][/QUOTE]

    z silicy byłam zadowolona, a co do vitapilu, aptekarka powiedziała mi że mogłam być uczulona na jakiś jego składnik



    Aguu - 2010-08-02 11:48
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Zajrzałam zakomunikować, że jest lepiej!
    Naftowałam się 2 razy + intensywny masaż skalpu - włosy oprócz tego, że są mięciutkie i lepiej się układają, mniej lecą!
    Podczas mycia wychodziły mi zazwyczaj zastraszające ilości, siedziałam w wannie i wyłam dosłownie..
    A teraz podczas mycia góra 20, podczas suszenia może drugie tyle i na tym koniec!
    Do następnego mycia nie uciekają, może pojedyńcze czasem, ale coraz rzadziej.

    Także nafta + szampon&odzywka Rzepa Joanny w moim przypadku dają radę.
    Planuję kupić jeszcze witaminki w tabletkach - myślałam o Vitapilu albo Capivicie Piękne Włosy - co lepsze pod względem składu?
    A może samą biotynę po prostu łykać?



    Fas0lka - 2010-08-02 12:08
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      U mnie też po wczorajszym myciu jakoś lepiej - ok 50 włosów (samo mycie) używam na wypadanie szamponu Ewy-rzepa, seboradinu i jem merz specjal. Mam nadzieję, że będzie ich coraz mniej wypadać :)



    tyneczka - 2010-08-02 13:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Aguu (Wiadomość 21088344) Zajrzałam zakomunikować, że jest lepiej!
    Naftowałam się 2 razy + intensywny masaż skalpu - włosy oprócz tego, że są mięciutkie i lepiej się układają, mniej lecą!
    Podczas mycia wychodziły mi zazwyczaj zastraszające ilości, siedziałam w wannie i wyłam dosłownie..
    A teraz podczas mycia góra 20, podczas suszenia może drugie tyle i na tym koniec!
    Do następnego mycia nie uciekają, może pojedyńcze czasem, ale coraz rzadziej.

    Także nafta + szampon&odzywka Rzepa Joanny w moim przypadku dają radę.
    Planuję kupić jeszcze witaminki w tabletkach - myślałam o Vitapilu albo Capivicie Piękne Włosy - co lepsze pod względem składu?
    A może samą biotynę po prostu łykać?
    A jakiej nafty używasz? W jakim odstępie czasu się naftowałaś? :p: I powiedz mi jeszcze czy trzymałaś te zalecane 15 min, czy więcej :)

    Cytat:
    Napisane przez Fas0lka (Wiadomość 21088928) U mnie też po wczorajszym myciu jakoś lepiej - ok 50 włosów (samo mycie) używam na wypadanie szamponu Ewy-rzepa, seboradinu i jem merz specjal. Mam nadzieję, że będzie ich coraz mniej wypadać :) Super! Trzymam kciuki za Was żeby to nie była jednorazowa poprawa :kciuki:



    Aguu - 2010-08-02 14:07
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21091109) A jakiej nafty używasz? W jakim odstępie czasu się naftowałaś? :p: I powiedz mi jeszcze czy trzymałaś te zalecane 15 min, czy więcej :)
    Używam nafty firmy Anna z olejkiem rycynowym.
    Nakładam ją konkretnie na skórę głowy i trzymam 20-30 minut.
    A naftuję się co drugie mycie, czyli w praktyce co 4 dni - za jakiś czas zmniejszę dawkę do jednej wcierki w tygodniu - myślę, że to w zupełności wystarczy :)

    Nie dziękuję coby nie zapeszyć ;)



    Madame Red - 2010-08-02 14:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Dziewczyny, co myślicie o tych 2 szczotkach :

    a) DREWNIANA
    http://allegro.pl/item1165504219_szc...statyczna.html

    b) Z WŁOSIA
    http://allegro.pl/item1157772814_bab...ne_wlosie.html

    Nie wiem którą wybrać i która z nich będzie lepsza.
    Aktualnie moja szczota tylko "psuje" mi włosy,więc i tak muszę na coś się zdecydować.



    Aguu - 2010-08-02 15:08
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ze swojego doświadczenia polecam grzebień o szerokim rozstawie zębów.



    Madame Red - 2010-08-02 15:09
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Aguu (Wiadomość 21093392) Ze swojego doświadczenia polecam grzebień o szerokim rozstawie zębów. Dla moich włosów grzebień to nie za dobre rozwiązanie.



    hashii - 2010-08-02 15:47
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Madame Red (Wiadomość 21093008) Dziewczyny, co myślicie o tych 2 szczotkach :

    a) DREWNIANA
    http://allegro.pl/item1165504219_szc...statyczna.html

    b) Z WŁOSIA
    http://allegro.pl/item1157772814_bab...ne_wlosie.html

    Nie wiem którą wybrać i która z nich będzie lepsza.
    Aktualnie moja szczota tylko "psuje" mi włosy,więc i tak muszę na coś się zdecydować.
    masz kręcone włosy? drewniana!! ja zamierzam sobie kupić właśnie taka :)



    Madame Red - 2010-08-02 15:50
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez hashii (Wiadomość 21094237) masz kręcone włosy? drewniana!! ja zamierzam sobie kupić właśnie taka :) Zazwyczaj mi się troszkę "podkręcają" . Z natury mam proste ..



    Aguu - 2010-08-02 16:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Brałabym drewnianą.



    Jaryshka20 - 2010-08-02 16:26
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Phynn (Wiadomość 21082924) Racja. :cool:
    Zadowolona po Vitapilu ?

    A dziękuję. Biorę cały czas, czyli będzie miesiąc. Miesiąc temu też ost raz farbowałam włosy - mam juz spory odrost, włosy wypadają mniej - na szczotce po czesaniu zostaje pare na krzyż czyli norma - ale nie wiem czy to już zasługa vitapilu? Stosuję też seboradin, piję ziółka, nie susze i nie prostuję (od dawna) i ogólnie nie robię z nimi nic oprócz messy bun:cool: i mają się dobrze:-) jednak na twarzy mnie wysypało i to z jednej strony tylko:brzydal:, któraś tak miała po vitapilu? Właśnie wzięłam tabletkę i mi niedobrze, a w pracy jestem. chyba popchnę to jogurtem..:mad:



    tyneczka - 2010-08-02 17:23
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Aguu (Wiadomość 21091938) Używam nafty firmy Anna z olejkiem rycynowym.
    Nakładam ją konkretnie na skórę głowy i trzymam 20-30 minut.
    A naftuję się co drugie mycie, czyli w praktyce co 4 dni - za jakiś czas zmniejszę dawkę do jednej wcierki w tygodniu - myślę, że to w zupełności wystarczy :)

    Nie dziękuję coby nie zapeszyć ;)
    No to tak myślałam :)
    Kiedyś używałam nafty z olejkiem i zużyłam 3/4 opakowania, ale efektów nie zauważyłam. Ale nie bylam chyba regularna w stosowaniu... Miałam ją wyrzucić jednak zostawiłam i chyba wrócę ponownie. Dodam do tego jeszcze ten olej kokosowy i zobaczymy jak zadziała taka mieszanka :)



    Kayako - 2010-08-02 17:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Jaryshka20 (Wiadomość 21095170) A dziękuję. Biorę cały czas, czyli będzie miesiąc. Miesiąc temu też ost raz farbowałam włosy - mam juz spory odrost, włosy wypadają mniej - na szczotce po czesaniu zostaje pare na krzyż czyli norma - ale nie wiem czy to już zasługa vitapilu? Stosuję też seboradin, piję ziółka, nie susze i nie prostuję (od dawna) i ogólnie nie robię z nimi nic oprócz messy bun:cool: i mają się dobrze:-) jednak na twarzy mnie wysypało i to z jednej strony tylko:brzydal:, któraś tak miała po vitapilu? Właśnie wzięłam tabletkę i mi niedobrze, a w pracy jestem. chyba popchnę to jogurtem..:mad: Na etykietce jest napisane, że łykać w czasie posiłku. Czyli nie przed, nie po, tylko w czasie. Jesz gryza, łykasz, jesz drugiego gryza. I nie staje w gardle i nie czujesz, jakbyś się trawy najadła ;)



    MalaArielka - 2010-08-02 19:29
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Aguu (Wiadomość 21091938) Używam nafty firmy Anna z olejkiem rycynowym.
    Nakładam ją konkretnie na skórę głowy i trzymam 20-30 minut.
    A naftuję się co drugie mycie, czyli w praktyce co 4 dni - za jakiś czas zmniejszę dawkę do jednej wcierki w tygodniu - myślę, że to w zupełności wystarczy :)
    Nafta nie powoduje u Ciebie obciążenia włosów i dobrze się spłukuje?
    Ja w ogóle mam problem ze zmyciem olejów itp. a co dopiero jakbym dała je na skórę głowy... No ale może spróbować...?



    Ninlil - 2010-08-02 19:37
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja również używam nafty Anny i choć mam włosy tłuste u nasady to problemu z wiekszym przetłuszczaniem nie ma.Wręcz przeciwnie. włosy myję po nafcie dwa razy-raz zwykłym szamponem i raz Dermeną i są idealnie czyste, nie ma z tym problemu



    iwona200 - 2010-08-02 19:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ta nafta ma działanie wzmacniające czy mniejsze wypadanie to taki efekt "uboczny" ? :)



    Madame Red - 2010-08-02 20:09
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Aguu (Wiadomość 21094934) Brałabym drewnianą. No w sumie to jest i tańsza:-) Ale czy lepsza:confused:



    Phynn - 2010-08-03 08:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja łykam VITAPIL w czasie posiłku, a mdli mnie po nim strasznie ... :(



    MalaArielka - 2010-08-03 09:03
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Madame Red (Wiadomość 21101028) No w sumie to jest i tańsza:-) Ale czy lepsza:confused: Ja np. nie lubię szczotek z włosia. Szczególnie sztucznego- bardzo się elektryzują włosy po nim:rolleyes:
    Też kupiłabym drewnianą.



    Lanet - 2010-08-03 09:48
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cześć dziewczyny ! Mam do Was pytanie. Używałyście może maseczek z Wax'a przeciw wypadaniu włosów ? Kilka miesiecy temu miałam anemie i bardzo przy tym wypadały mi włosy. Teraz już jest lepiej ,ale są nadal bardzo osłabione i chciałabym je wzmocnić. Znalazłam to http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-33...-do-wlosow.htm
    i to http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-34...ow-slabych.htm
    Myślałam o zakupie Vax'a ale czytałam recenzje i one zwykle natłuszczają włosy, są do włosów suchych, a ta druga jest do tego z jedwabiem. Mnie włosy baaardzo się przetłuszczają, wytrzymują cały dzień i to tylko dzieki wodzie brzozowej. Najgorsze jest to, że bardzo mi sie włosy kołtunią po myciu i musze używać odżywek nawilżających czyli w efekcie robi sie koło, bo co bym nie uzywałą jest tak samo. Do tego używałam Herbal Essences i przeczytałam, że po nim włosy wypadają, a ja wczoraj wyczesałam całą garść włosów :mur: I żadne 'przetrzymaywanie' włosów, czyli nie mycie przez kilka dni mi nie pomaga. Wiec chciałabym wzmocnić moje włosy, ale preparatem który nie przetłuści moich włosów jescze bardziej :mad: Możecie coś doradzić ? Nie musi to być Wax, może coś innego ? Prosze o pomoc :prosi::prosi::prosi:
    :pliz:



    DarkNoir - 2010-08-03 09:53
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Lanet (Wiadomość 21109830) Cześć dziewczyny ! Mam do Was pytanie. Używałyście może maseczek z Wax'a przeciw wypadaniu włosów ? Kilka miesiecy temu miałam anemie i bardzo przy tym wypadały mi włosy. Teraz już jest lepiej ,ale są nadal bardzo osłabione i chciałabym je wzmocnić. Znalazłam to http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-33...-do-wlosow.htm
    i to http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-34...ow-slabych.htm
    Myślałam o zakupie Vax'a ale czytałam recenzje i one zwykle natłuszczają włosy, są do włosów suchych, a ta druga jest do tego z jedwabiem. Mnie włosy baaardzo się przetłuszczają, wytrzymują cały dzień i to tylko dzieki wodzie brzozowej. Najgorsze jest to, że bardzo mi sie włosy kołtunią po myciu i musze używać odżywek nawilżających czyli w efekcie robi sie koło, bo co bym nie uzywałą jest tak samo. Do tego używałam Herbal Essences i przeczytałam, że po nim włosy wypadają, a ja wczoraj wyczesałam całą garść włosów :mur: I żadne 'przetrzymaywanie' włosów, czyli nie mycie przez kilka dni mi nie pomaga. Wiec chciałabym wzmocnić moje włosy, ale preparatem który nie przetłuści moich włosów jescze bardziej :mad: Możecie coś doradzić ? Nie musi to być Wax, może coś innego ? Prosze o pomoc :prosi::prosi::prosi:
    :pliz:
    Jeśli WAX, to tylko L'biotica. Kilka postów wyżej o nim pisałyśmy. Użyj wyszukiwarki.



    tyneczka - 2010-08-03 10:01
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Krew oddałam i jutro będą wyniki. Stresuję się jak przed jakimś egzaminem :D
    Dzisiaj zjadłam tak mega odżywcze śniadanie, że chyba na cały dzień dostarczyłam sobie składników :p: Wpieprzam wszystko co ma witaminy w ilościach ogromnych. Kończy mi się pokrzywa i zacznę pić skrzyp. Nawet lepszy w smaku niż ta pokrzywa :)



    MalaArielka - 2010-08-03 10:14
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja z kolei umyłam teraz włosy. Dużo włosów wypadło, ale nie liczyłam już ich.:rolleyes:
    Tyneczko, daj znać jak wyniki.



    tyneczka - 2010-08-03 10:55
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21110617) Ja z kolei umyłam teraz włosy. Dużo włosów wypadło, ale nie liczyłam już ich.:rolleyes:
    Tyneczko, daj znać jak wyniki.
    Może nie wypadło ich tak dużo. Ja czasami jestem przerażona, a jak policzę to jest jakieś 30 :rolleyes:
    Na nasze nieszczęście znowu idą upały i włosy znowu się bardziej posypią :kwasny:
    Ok, dam znać :cmok: Ciekawa jestem czy stosowanie Skrzypu, picie pokrzywy i zajadanie się warzywkami i owocami dokona jakiejś rewolucji :p: Cieszę się jak dziecko, bo posiadam nadzieję, że coś wyjdzie z tych badań i wreszcie będę wiedziała co mi jest...:rolleyes:



    DarkNoir - 2010-08-03 11:00
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Ja dziś myłam i nałożyłam WAX. Nie było tak źle :)



    Aguu - 2010-08-03 11:16
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez iwona200 (Wiadomość 21100623) Ta nafta ma działanie wzmacniające czy mniejsze wypadanie to taki efekt "uboczny" ? :) Ma działanie wzmacniające cebulki - wcierana w skalp.

    Cytat:
    Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 21099838) Nafta nie powoduje u Ciebie obciążenia włosów i dobrze się spłukuje?
    Ja w ogóle mam problem ze zmyciem olejów itp. a co dopiero jakbym dała je na skórę głowy... No ale może spróbować...?
    Spłukuje się dość niemrawo - u mnie potrzebne są 3 mycia poprzedzone moczeniem włosów, rozgarnianiem ich i 'wymasowaniem' nafty.
    Pierwsze mycie to takie wstępne odtłuszczenie, za drugim pojawia się mini piana i wtedy staram się dotrzeć do skóry głowy a za trzecim razem idzie już gładko.
    Po takim procesie nie ma efektu obciążenia i szybszego przetłuszczania się.



    Jaryshka20 - 2010-08-03 15:26
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 21112186) Ja dziś myłam i nałożyłam WAX. Nie było tak źle :) i nie wypadały Ci juz tak przy myciu?

    ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

    Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21110210) Krew oddałam i jutro będą wyniki. Stresuję się jak przed jakimś egzaminem :D
    Dzisiaj zjadłam tak mega odżywcze śniadanie, że chyba na cały dzień dostarczyłam sobie składników :p: Wpieprzam wszystko co ma witaminy w ilościach ogromnych. Kończy mi się pokrzywa i zacznę pić skrzyp. Nawet lepszy w smaku niż ta pokrzywa :)

    Ja też ide oddać krew do badania, ale nie ze względu na włosy, tylko z polecenia lekarza po badaniach okresowych z pracy. Podobno anemicznie wygladam.. że blada..kurcze, na wczasach jeszcze nie byłam to jak mam wyglądać:brzydal: ale dla świętego spokoju idę, nie zaszkodzi..
    Wyniki analizuja w labolatorium czy jak? Ja będę płacić za pobranie i badanie, bo nie chce mi się czekać pół dnia w kolejce do rodzinnego, żeby skierowanie dostać, a badanie kosztuje 5zł podobno.. phi



    Bejjka - 2010-08-03 16:38
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21112029) Ciekawa jestem czy stosowanie Skrzypu, picie pokrzywy i zajadanie się warzywkami i owocami dokona jakiejś rewolucji u mnie nie przyniosło większych efektów:nie: może cera i paznokcie mi sie poprawiły a włosy jak leciały tak lecą:mur:

    Cytat:
    Napisane przez atomufka (Wiadomość 21087432) Wyniki krwi mam dobre ,hormony tez w porzadku.Mysle ze to od farbowania..ale nie moge przestac bo mam juz sporo siwych :mad: ech i co tu poczac. hej atomufka:cmok:
    widzę, że i Ty zmagasz się z tym koszmarnym wypadaniem włosów:mur: ja tez mam wyniki ok i nie mogę znaleźć przyczyny wypadania :noniewiem:
    jaki masz kolor włosów? :> ja zaczęłam farbować naturalnie:rolleyes: żeby pokryc siwe włosy najpierw używam henny a potem mieszanki brązów:ehem: nie powiem, że jestem super zadowolona, ale po farbowaniu włosów wypada mi mniej niz po farbach chemicznych a farbować muszę:ehem:



    aliś - 2010-08-03 16:48
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cześć dziewczyny. Ja nigdy nie miałam problemu z wypadaniem - zawsze miałam dosyć gęste i puszyste włosy, jedyne co to się łamały i rozdwajały, no i od czasu do czasu, np. wiosnę troszkę poleciało. A od jakichś 3 tygodni zaczęły mi znacznie wypadać:mad: I nie wiem czym to może być spowodowane:confused:. Wróciłam z wakacji, na których (i przed nimi) używałam szamponu Garniera zOStatnio kupiłam też z Garniera ale z Monoi (ten pomarańczowy) - i zbiegło się to z moim wypadaniem. Mniej więcej w tym samym czasie odstawiłam również tabletki Yasmin. Odstawiałam je już 2 razy i nigdy nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych. Na co stawiacie - na marny szampon czy raje tabletki. Dodam, że od jakichś 3 tygodni staram się dobrze odżywiać i jem dużo warzyw oraz łykam suplementy - im bardziej dbam o organizm tym gorzej:cool:
    Od dzisiaj zaczynam wcierki ziołowe:ehem:. Boję się środków przeciw wypadaniu bo one w początkowej fazie nasilają wypadanie. Mam jednak pytanie - bo częto tutaj czytam, że co ma wypaść i tak wypadnie, czy mnie też to grozi?? Głupio to pytanie brzmi, ale ja rozumiem stwierdzenie "co ma wypaść i tak wypadnie", że cebulki są martwe i i tak te włosy wylecą, na ich miejsce wyrosną nowe, czy jest jednak szansa że (biorąc pod uwagę, że moje problemy trwają krótko) wypadanie po prostu zostanie powstrzymane (zmniejszone) a nie tylko zastąpione nowymi włosami.



    atomufka - 2010-08-03 17:27
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21121661) u mnie nie przyniosło większych efektów:nie: może cera i paznokcie mi sie poprawiły a włosy jak leciały tak lecą:mur:

    hej atomufka:cmok:
    widzę, że i Ty zmagasz się z tym koszmarnym wypadaniem włosów:mur: ja tez mam wyniki ok i nie mogę znaleźć przyczyny wypadania :noniewiem:
    jaki masz kolor włosów? :> ja zaczęłam farbować naturalnie:rolleyes: żeby pokryc siwe włosy najpierw używam henny a potem mieszanki brązów:ehem: nie powiem, że jestem super zadowolona, ale po farbowaniu włosów wypada mi mniej niz po farbach chemicznych a farbować muszę:ehem:
    Ja mam ciemne włosy(brąz nie czarne),ale nigdy mi nie wypadały w takich ilosciach nawet po farbowaniu.Juz doczytalam ,ze przyczyna moze byc przebyta operacja pod narkoza:cool: Tylko problem jest w tym ,ze wlosy zaczely mi dopiero teraz wychodzic a operację mialam w kwietniu:rolleyes: Mam nadzieje ze to wypadnie niedlugo sie skonczy.Kupilam olejek rycynowy ,ale nie wiem jak czesto go uzywac:confused:Czy ktos moze mi pomoc?;)



    tyneczka - 2010-08-03 17:30
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez Bejjka (Wiadomość 21121661) u mnie nie przyniosło większych efektów:nie: może cera i paznokcie mi sie poprawiły a włosy jak leciały tak lecą:mur:
    Miałam raczej na myśli wyniki badań, bo taki tryb życia prowadzę od jakiegoś pół roku, ale odkąd pamiętam stawiam na warzywa i owoce. Tylko od ostatnich badań doszła pokrzywa, suplementy i jeszcze większe ilości świeżych witaminek i stąd moja ciekawość co do rewolucji w wynikach badań :) A jeśli chodzi o rezultaty zdrowotne to u mnie też ich brak. Cera beznadziejna, włosy wypadają cały czas, częste wzdęcia i zaparcia, bóle głowy... I na co komu zdrowe odżywianie i przestrzeganie diety :confused: zastanawiam się...



    DarkNoir - 2010-08-03 17:56
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Jaryshka20
    Po waxie dziś nie wypadło mi aż tak dużo. Aż się zdziwiłam :)

    Dziewczyny ja serio Was przestrzegam przed braniem witamin, zanim nie wykonacie badań na ilość pierwiastków we krwi.

    Tyneczka
    Uważaj z zaparciami i wzdęciami - mogą się przerodzić w poważną dolegliwość - hemoroidy. Kup sobie siemię lniane, pij jogurty (szczerze polecam Activie)



    atomufka - 2010-08-03 18:11
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      dziewczyny jak czesto stosowac olejek rycynowy?



    Bejjka - 2010-08-03 18:26
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Cytat:
    Napisane przez atomufka (Wiadomość 21122793) wlosy zaczely mi dopiero teraz wychodzic a operację mialam w kwietniu:rolleyes: ? a widzisz i tu jest pies pogrzebany!;) stresy, gwałtowne chudnięcie, narkozy odbijają sie na włosach z opóźnieniem. podobno włos wypada nawet po kliku m-cach od obumarcia:confused:

    Cytat:
    Napisane przez tyneczka (Wiadomość 21122872) I na co komu zdrowe odżywianie i przestrzeganie diety :confused: zastanawiam się... też zauważyłam, że im zdrowiej jem tym gorzej się czuję:rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez atomufka (Wiadomość 21123814) dziewczyny jak czesto stosowac olejek rycynowy? możesz nawet codziennie:ehem:
    atomufka tylko porządnie wymyj czuprynę, bo rycyna trudna się zmywa i możesz mieć tłuste strąki:kwasny: ja myje trzy razy:rolleyes:



    Madame Red - 2010-08-03 18:51
    Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
      Zna ktoś coś dobrego na szybki wzrost nowych włosów ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 12 z 18 • Znaleźliśmy 3844 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.