WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
DarkNoir - 2010-03-31 17:11
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18264751) no to masz szcęście, bo mój lekarz, jak i wielu innych specjalistow (dermatolog, ginekolog, endokrynolog) skierowania mi nie dał:mad: i nie ma to znaczenia czy wizyta byla na NFZ czy prywatnie:mad: Ehh masakra ;/ Ja serio mówię, rejestruję się do mojej lekarz. Mówię, że czuję się wiecznie zmęczona, wypadają mi włosy itd. po czym one wyciąga druczek i zaznacza niemal wszystko. Bez problemu. Kiedyś płaciłam tylko za badanie transferu żelaza, bo tego NFZ nie finansuje.
A ginekolog od razu, na pierwszej wizycie, dał mi skierowanie na próby wątrobowe.
Bejjka - 2010-03-31 17:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18264891) Ja serio mówię, rejestruję się do mojej lekarz. Mówię, że czuję się wiecznie zmęczona, wypadają mi włosy itd. po czym one wyciąga druczek i zaznacza niemal wszystko. Bez problemu. nie wiem od czego to zależy:noniewiem: ja zawsze za badania płacę, choć wiadomo, że staram się tego uniknąć;) bądź co bądź zrobiłam za własną kasę większość badań i wszystko mam w normie:rolleyes: a włosy jak wypadały tak wypadają:mur:
gonia8210 - 2010-03-31 18:07
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18253322) Ale głupota - brak tabletki, gdy z włosami nic się nie dzieje.
Głupota...?czy ja napisałam że z włosami nic się nie działo? wypadały przez cały prawie rok dziennie po 300,400 włosów i jak się trochę uspokoiło przez 3 miesiące to kupiłam inneov żeby zaczeły odrastać... no a teraz znowu bardziej wypadają.
Ja też bardzo proszę o relacje czy neoptide pomaga. Jutro idę do kolejnego dermatologa która ma mikrokamere- napisze co poradził :D
DarkNoir - 2010-03-31 18:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez gonia8210 (Wiadomość 18266476) Głupota...?czy ja napisałam że z włosami nic się nie działo? wypadały przez cały prawie rok dziennie po 300,400 włosów i jak się trochę uspokoiło przez 3 miesiące to kupiłam inneov żeby zaczeły odrastać... no a teraz znowu bardziej wypadają.
Ja też bardzo proszę o relacje czy neoptide pomaga. Jutro idę do kolejnego dermatologa która ma mikrokamere- napisze co poradził :D To sorry źle zrozumiałam Twojego posta.
kometeq - 2010-04-02 16:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczyny, u mnie nałożyło się osłabienie po ciężkim zapaleniu płuc, drastyczne odstawienie hormonów i niedobór żelaza? Efekt.. W ciągu miesiąca straciłam co najmniej połowę włosów, boję się je dotykać, myć, czesać bo którego bym nie dotknęła to wypada. :(
miałam piękne długie, zdrowe, gęste włosy i tylko temu zawdzięczam to, że jeszcze coś mi na głowie zostało..
Na chwilę obecną zastanawiam się nad dopinaniem włosów/ peruką.
Biorę żelazo, hormony, belissę, Dromin, Capivit A+E
+ wax maseczka, jedwab w płynie, szampon kerium przeciw wypadaniu włosów i specjalne płyny od dermatologa z Vitaminą PP.
efektu brak. :(
DarkNoir - 2010-04-02 17:21
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Moim zdaniem bierzesz tego za dużo. Porównaj składy tych suplementów. Z tego co wiem Belissa ma w składzie żelazo. Belissa Podobnie jak Capivit) też ma wit A i E. Drominj ma skład jak Belissa. Dla mnie to przesada, możesz sobie tylko zaszkodzić, zamiast pomóc.
Co do żelaza. Bierz je rano, na czczo, popijając sokiem pomarańczowym lub bierz od razu z witaminą C (w czystej postaci).
Wiem, że tak trzeba, ja pół roku walczyłam z anemią. Zaczynałam od 5 tabletek żelaza dziennie (tak pisało w ulotce) przez co trafiłam do szpitala po omdleniu. Radzę Ci nie przesadzać z witaminami.
Potem żelazo brałam rano, na czczo 2 tabletki. Teraz co 6mcy badam poziom żelaza we krwi.
I jeszcze jedno czy lekarz zna przyczynę niedoboru żelaza we krwi?
Miałaś badane tylko żelazo? Czy transfer żelaza też?
kometeq - 2010-04-02 20:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
DarkNoir mój niedobór żelaza wynika z tego, że 2 tygodnie kompletnie NIC nie jadłam, gdyż byłam w dość poważnym stanie w szpitalu. Nie wiem jaki jest mój poziom żelaza na dzień dzisiejszy, w styczniu było to 5.80 ug/dl z normą 40-160. Anemia na szczęście już minęła. Hmm, kilka osób mówiło mi już, że żelazo się bierze rano. Ale lekarze się zapierają że mam brać 2 razy dziennie o ile dobrze się czuję. Na chwilę obecną biorę Sorbifer, brałam tardyferon Fol.
Co do reszty wiem, masz rację. Tylko ogarnia mnie paniczny strach, że nie zostanie mi nic z moich ukochanych włosów, a wiem, że to z braku witamin.
Żelazo zawarte w grupie innych witamin jest tak mało wartościowe i trudno przyswajalne, że musiałabym się leczyć wieeele lat.
Dziękuję za odzew.:-)
DarkNoir - 2010-04-03 13:53
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kometeq (Wiadomość 18318755) DarkNoir mój niedobór żelaza wynika z tego, że 2 tygodnie kompletnie NIC nie jadłam, gdyż byłam w dość poważnym stanie w szpitalu. Nie wiem jaki jest mój poziom żelaza na dzień dzisiejszy, w styczniu było to 5.80 ug/dl z normą 40-160. Anemia na szczęście już minęła. Hmm, kilka osób mówiło mi już, że żelazo się bierze rano. Ale lekarze się zapierają że mam brać 2 razy dziennie o ile dobrze się czuję. Na chwilę obecną biorę Sorbifer, brałam tardyferon Fol.
Co do reszty wiem, masz rację. Tylko ogarnia mnie paniczny strach, że nie zostanie mi nic z moich ukochanych włosów, a wiem, że to z braku witamin.
Żelazo zawarte w grupie innych witamin jest tak mało wartościowe i trudno przyswajalne, że musiałabym się leczyć wieeele lat.
Dziękuję za odzew.:-) Kuracja trochę potrwa, więc życzę Ci dużo cierpliwości i trzymam kciuki za zdrówko :)
kotka20093 - 2010-04-03 15:51
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a ja nadal szukając przyczyny moich wypadających włosow zrobiłamw czwartek badanie kału na obecność pasozytów i wykazało że mam glistę.we wtorek ide do lekarza po lek na te pasozyty i mam nadzieje, że się ich pozbede. czytałam na jakims forum o dziewczynie zreszta wkleje to to same przeczytacie; Ja chorowałam na łysienie plackowate w liceum. Biorąc pod uwagę, że nosiłam bardzo długie (do pasa), gęste, jasne blond włosy, bardzo szybko zaczęłam zauważać ich wypadanie. Miałam nie tylko placki wielkości paznokcia (jak wspominała jedna kobieta w programie), ale na samym czubku głowy miałam placek średnicy jabłka! Przez ponad rok chodziłam w "kucyku" zaczesanym odpowiednio do góry, żeby ukryć łyse miejsca. W najgorszym okresie choroby nie zdejmowałam dżokejki z głowy, co dawało mi poczucie normalności, gdyż długi kucyk (choć już wtedy bardzo cienki) nadal z niej wystawał. Gdy tylko zauważyłam pierwszy placek, rodzice zabrali mnie na badania. Zrobiono mi "najpopularniejsze" badanie morfologii i kału. I od razu przyczyna wyszła na jaw. Okazało się, że w moim organizmie żyła glizda! Łykałam tabletki, aby się pozbyć pasożyta i do tego wcierałam przeróżne płyny w łyse miejsca. Dodatkowo łykałam jeszcze wit. A i E i włosy zaczęły mi odrastać. Teraz mam 25 lat i ani śladu po chorobie, która mam nadzieję nigdy nie powróci.
http://rozmowywtoku.onet.pl/_g/_d/forum2/0.gif
Ciekawe...moze i u mnie przyczyna wypadanie włosow jest glista. jak myślicie?
moniska90 - 2010-04-03 19:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja mam znowu problem z nasileniem wypadania. ale czy podwyższony testosteron minimalnie może mieć na to wpływ? bo że przez tarczycę to wiem i leczę się ale czy to też? bo znów mam gorszy okres :nie:
Angelikaaa - 2010-04-03 19:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Kotka- myslę, że jak najbardziej może miec wpływ! Nie jestem ekspertem, ale pewnie powoduje to zmniejszanie przyswajania substancji odżywczych co z kolei osłabia włosy.. Gratuluję, że znalazłaś przyczynę; teraz powinno byc juz tylko lepiej ;)
Przy okazji mam pytanie..Czy oprócz wypadania włosów zaobserwowałaś u siebie jakiekolwiek inne objawy, które Cie niepokoiły?
Pozdrawiam
kotka20093 - 2010-04-03 22:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
tez mam taka cicha nadzieje że może będzie lepiej....oprócz wypadania włosów miałam inne objawy; bóle brzucha, biegunki9ale to miałam od zawsze, bo jestem bardzo nerwowa i mam wrażliwy zoładek), ale od jakegos czasu byłam ciągle zmeczona, senna i miałam podwyższona teperature ciała tak koło36.9C.
fiaa - 2010-04-04 07:51
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a ja musze sie pochwalic, ze po 5 tygodniach zazywania bromergonu i uzywania loxonu widze pierwsze wloski (: co prawda trudno to nazwac wloskami - to raczej meszek - i pojawil sie na razie tylko przy skroniach, ale są postępy (: tylko szkoda, ze caly czas jeszcze wypadają - ale to tłumaczę sobie działaniem loxonu. bedzie dobrze (:
mariette88 - 2010-04-04 10:01
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez fiaa (Wiadomość 18343944) a ja musze sie pochwalic, ze po 5 tygodniach zazywania bromergonu i uzywania loxonu widze pierwsze wloski (: co prawda trudno to nazwac wloskami - to raczej meszek - i pojawil sie na razie tylko przy skroniach, ale są postępy (: tylko szkoda, ze caly czas jeszcze wypadają - ale to tłumaczę sobie działaniem loxonu. bedzie dobrze (: Ja również zauważyłam poprawę po zażywaniu bromergonu. Dopóki nie odkryłam, że przyczyną problemów są hormony, stosowałam mnóstwo niepotrzebnych kosmetyków - szampon vichy z aminexilem, wcierki i inne cuda. Dlatego najpierw najlepiej wykluczyć sprawy zdrowotne. Ja niestety zwklekałam zbyt długo. Ale cieszą krótkie antenki, które niedawno się pojawiły :)
_samantha_ - 2010-04-04 12:46
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez moniska90 (Wiadomość 18337883) ja mam znowu problem z nasileniem wypadania. ale czy podwyższony testosteron minimalnie może mieć na to wpływ? bo że przez tarczycę to wiem i leczę się ale czy to też? bo znów mam gorszy okres :nie: Niestety chyba może:/ miałam podobną sytuację. Testosteron niby w normie (górna granica ale jeszcze ok) a włosy leciaaaały garściami :(
Cytat:
Napisane przez kometeq (Wiadomość 18318755) Co do reszty wiem, masz rację. Tylko ogarnia mnie paniczny strach, że nie zostanie mi nic z moich ukochanych włosów, a wiem, że to z braku witamin.
Żelazo zawarte w grupie innych witamin jest tak mało wartościowe i trudno przyswajalne, że musiałabym się leczyć wieeele lat.
Dziękuję za odzew.:-) Jeśli to wszystko brak witamin i osłabienie organizmu, to myślę że jak już dojdziesz do siebie - włosy odrosną :) więc spokojnie. Potrzeba tylko trochę czasu na regenerację.
kometeq - 2010-04-05 19:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
dziewczyny a powiedzcie mi czy obcięcie włosów ma wpływ na ich wypadanie?
Miałam włosy prawie do pasa, teraz znacznie się skróciły. Ale jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie odrazu bym podcięła. Obcinałam z 2 tygodnie temu dość sporo końcówki, są na pewno zdrowe.
Ehh, łysienie to na pewno trauma dla każdej kobiety.
I jeszcze jedno, czy doczepianie włosów metodą clip in on może je dodatkowo osłabiać?
moniska90 - 2010-04-06 10:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
zaczęłam łykać belissę i pić pokrzywę. kiedyś po miesiącu takiej kuracji włoski się ładnie wzmocniły.
tyneczka - 2010-04-06 12:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Z tego co wiem, to obcinanie włosów jest mitem. Owszem - na rozdwajające się końcówki podcięcie ich, to zbawienie. Dla wypadających włosów nie ma to znaczenia.
Doczepianie włosów raczej może je osłabiać. Obciążasz je dodatkowo, co przy słabych cebulkach - a takie masz na pewno skoro Ci wypadają włosy - można sobie pogorszyć sytuację. Tak mi się przynajmniej wydaje, ale niech wypowiedzą się ekspertki :)
U mnie ostatnio znowu koszmar. wpadłam w jakąś deprechę przez włosy. Każde mycie, czy czesanie staje się dla mnie traumą, bo mam wrażenie, że wypadną mi wszystkie. Po myciu, jak już wyschną i zaczynam je czesać, to włosy zaczynają lecieć jakby na sygnał START :kwasny: Zapisałam się dziś do dermatologa. Niestety termin dopiero na 17maja. Kupiłam szampon Pharmaceris H Keratineum i zaczynam bawić się z płukanką z piwa. Zobaczymy czy to coś da, choć zaczynam wątpić. Stosowałam Neril. Było lepiej jak go używałam. Skończyłam kurację, myję włosy zwykłym szamponem i problem znów się nasilił. Boję się, że to też od nowych tabletek anty. Jeśli chodzi o badania - miałam robione. Wszystko ok. Problem najprawdopodobniej na podłożu dermatologicznym lub.... nerowym :(
pszczola2000 - 2010-04-06 13:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
spróbuj Alpecin C1 + tonik
MalaArielka - 2010-04-06 14:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Próbowała któraś z Was odpowiednika Alpecinu z Rossmanna?
Nie stać mnie teraz na Alpecin więc chyba kupię ten inny szampon kofeinowy.
kotka20093 - 2010-04-06 14:31
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja dzisiaj zaczełam kuracje przeciwpasozytniczom vermoxem. lekarz powidział ze to bardzo mozliwe że przez gliste wychodza mi włosy..
Lilith890502 - 2010-04-06 14:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja łykam vitapil, jakoś nie bardzo widze poprawe, wie ktoś co jeszcze może pomóc?
pszczola2000 - 2010-04-06 18:36
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a długo łykasz? ja właśnie mam zamiar zacząć. do wszystkich proszków trzeba mieć sporo cierpliwości...
moniska90 - 2010-04-06 20:41
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
właśnie takie tabletki często trzeba łykać ok 3 miesięcy żeby widzieć poprawę :D
Bejjka - 2010-04-07 08:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez moniska90 (Wiadomość 18337883) ja mam znowu problem z nasileniem wypadania. ale czy podwyższony testosteron minimalnie może mieć na to wpływ? bo że przez tarczycę to wiem i leczę się ale czy to też? bo znów mam gorszy okres :nie: może:kwasny:
nadmiar androgenów powoduje wypadanie włosów....poszukaj info w necie i wybierz się do gina/endokrynologa:ehem:
Androgeny to tzw. hormony męskie. Do najważniejszych należy testosteron. W organizmie mężczyzn powstają w jądrach, u kobiet produkowane są przez nadnercza i jajniki. Do najważniejszych należy testosteron , który na skutek przemian biochemicznych pod wpływem enzymu alfa 5 reduktazy przekształcany jest w bardzo aktywną cząsteczkę. DwuHydroksyTestosteronu / DHT/. Substancja ta ma olbrzymią siłę niszczącą m. in w stosunku do mieszka włosowego.
esteraewelina - 2010-04-07 12:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Mialam straszny problem ze zniszczonymi wlosami, okropnie mi wypadaly...
No i uwazam, ze najlepsze sa metody naturalne:
- naturalne, ziolowe szampony, Cudowny jest takze szampon z aloesem.
- domowej roboty odzywki, np. z zoltek jaj.
- ziolowe plukanki, np. plukanka z pokrzywy.
- picie pokrzywy
- no i oczywiscie duzo witamin.
Dzieki temu wszystkiemu moje wlosy sa juz naprawde odzywione i pelne blasku, no i co najwazniejsze - nie wypadaja :)
paulina3553 - 2010-04-07 17:45
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
witam,
chcialam sie zapytac was co mam zrobic
od pazdziernika zeszlego roku lecze moje wlosy poniewaz bardzo mi wypadaja, najpierw byly to plyny na recepte a teraz seboradin niger lotion.
widze jak rosna mi male wloski ale normalne mam bardzo dlugie i sa strasznie rzadkie
moje pytanie to czy mam obciac wlosy na takie do ramion i czekac az zgestnieja mi cale wlosy czy nadal mam nosic takie dlugie i denerwowac sie ze mam i ch tak malo:(
jyyli - 2010-04-07 17:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziewczyny, czy podwyzszony kortyzol moze wpływać na wypadanie włosów? Mam prawie dwa razy ponad normę. A do endokrynologa raczej się nie dostanę w tym życiu, moze moje prawnuki się doczekają jak się teraz zapiszę, więc nie wiem, co z tym fantem zrobić.
MalaArielka - 2010-04-07 19:36
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jyyli, możliwe.
Hormon ten jest zazwyczaj wydzielany przy stresie.
Powiedz o której godzinie miałaś go badanego, bo chyba powinno się go mierzyć rano, a potem wieczorem i patrzyć jaka jest różnica.
jyyli - 2010-04-07 20:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18423293) Jyyli, możliwe.
Hormon ten jest zazwyczaj wydzielany przy stresie.
Powiedz o której godzinie miałaś go badanego, bo chyba powinno się go mierzyć rano, a potem wieczorem i patrzyć jaka jest różnica. Miałam rano, koło 10. Pewnie powinnam zbadać wieczorem, ale myślę, ze też by za dużo wyszło. Mam objawy, które świadczą o nadmiarze kortyzolu.
Nie wiem, do kogo teraz z tym pójść i czy w ogóle są jakieś leki obniżające ten hormon.
Moim zdaniem lekarz rodzinny powinien coś z tym zrobić, bo byłam u niego, ale sobie olał sprawę.
Lilith890502 - 2010-04-08 11:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez pszczola2000 (Wiadomość 18395845) a długo łykasz? ja właśnie mam zamiar zacząć. do wszystkich proszków trzeba mieć sporo cierpliwości... łykam miesiąc, no ale skoro po 3 m-cach widac zmiany to jesz:pala:cze dwa
kometeq - 2010-04-08 18:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
tyneczka, mam tak samo przy każdym myciu i czesaniu :mur:
obielam włosy z bardzo długich na całkiem króciutkie. Włoski mają teraz lekko, nie mają obciążenia, myślę że będzie lepiej.
Ale tak mi ich szkoda :mad:
tyneczka - 2010-04-08 19:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kometeq (Wiadomość 18445675) tyneczka, mam tak samo przy każdym myciu i czesaniu :mur:
obielam włosy z bardzo długich na całkiem króciutkie. Włoski mają teraz lekko, nie mają obciążenia, myślę że będzie lepiej.
Ale tak mi ich szkoda :mad: Też zamierzam -jeśli się nie poprawi - ściąć dość sporo włosów. Ostatnie cięcie 30.10, miałam zapuszczać, ale nie da rady... im dłuzsze włosy, tym bardziej widać jak się przerzedziły... :mad:
jyyli - 2010-04-08 19:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Też chciałam, no ale matura w tym roku:rolleyes: Tyneczka, widzę, że Ty też jesteś tegoroczną maturzystką:D
MalaArielka - 2010-04-08 20:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 18424677) Miałam rano, koło 10. Pewnie powinnam zbadać wieczorem, ale myślę, ze też by za dużo wyszło. Mam objawy, które świadczą o nadmiarze kortyzolu.
Nie wiem, do kogo teraz z tym pójść i czy w ogóle są jakieś leki obniżające ten hormon.
Moim zdaniem lekarz rodzinny powinien coś z tym zrobić, bo byłam u niego, ale sobie olał sprawę. Interesowałam się tym jakiś czas temu i z tego co pamiętam kortyzol obniża melisa i podobne specyfiki działające przeciw nerwom, stresowi.
Możesz napisać jakie masz objawy podwyższonego kortyzolu?
tyneczka - 2010-04-08 20:40
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez jyyli (Wiadomość 18448350) Też chciałam, no ale matura w tym roku:rolleyes: Tyneczka, widzę, że Ty też jesteś tegoroczną maturzystką:D Zgadza się :) Dlatego daje włosom jeszcze półtora-miesięczną szansę :D :p:
jyyli - 2010-04-08 21:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18449690) Interesowałam się tym jakiś czas temu i z tego co pamiętam kortyzol obniża melisa i podobne specyfiki działające przeciw nerwom, stresowi.
Możesz napisać jakie masz objawy podwyższonego kortyzolu? W ciągu 1,5 roku przytyłam, tłuszczyk odłożył mi się przede wszystkim na brzuchu, z czym nigdy nie miałam problemów, zrobił mi się rozstęp, cały czas jestem zmęczona, ale mimo wszystko mam straszne problemy ze snem. Do tego często mam takie objawy typowego stresu: drżenie rąk, mdłości, bóle głowy, cały czas skubię skórki, odczuwam strach i czuję się po prostu zagrożona.
Staram się pić wszelkie uspokajające ziółka, nie zadręczać się, ale to jest u mnie tak, że ja czuję strach zawsze, nawet jak nie mam się czego bać :(
Cytat:
Napisane przez tyneczka (Wiadomość 18450156) Zgadza się :) Dlatego daje włosom jeszcze półtora-miesięczną szansę :D :p: Ja moje i tak obciacham po maturze, bo się buntują:pala: Moja przyjaciółka ścięła niedawno, ale stwierdziła, że w razie niezdania lepiej zwalić na ścięcie włosów niż na niedostateczną wiedzę;)
MalaArielka - 2010-04-08 21:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jyyli, rozumiem.
Nie pomagają Ci pewnie leki uspokajające i ziółka?
Z własnego doświadczenia wiem, że to raczej pic na wodę.
Podobno z naturalnych sposobów na obniżenie kortyzolu pomaga jeszcze wit.C, kwasy tłuszczowe Omega 3, wapno...
Zastanawiam się tylko czy jak się jest w ciągłym stresie to czy jak się będzie brało te suplementy to czy obniżą poziom, czy dopiero zadziała to jak się człowiek uspokoi...:confused:
Sama poszłaś na badanie kortyzolu czy zlecił Ci je lekarz?
jyyli - 2010-04-09 08:53
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18451745) Jyyli, rozumiem.
Nie pomagają Ci pewnie leki uspokajające i ziółka?
Z własnego doświadczenia wiem, że to raczej pic na wodę.
Podobno z naturalnych sposobów na obniżenie kortyzolu pomaga jeszcze wit.C, kwasy tłuszczowe Omega 3, wapno...
Zastanawiam się tylko czy jak się jest w ciągłym stresie to czy jak się będzie brało te suplementy to czy obniżą poziom, czy dopiero zadziała to jak się człowiek uspokoi...:confused:
Sama poszłaś na badanie kortyzolu czy zlecił Ci je lekarz? Nie, nie pomagają:nie: Jedyne, co mnie uspokajało, to hydroxyzyna, ale byłam po tym zombie;)
Piję olej lniany, więc kwasów tłuszczowych sobie dostarczam, wit. C mam w kompleksie witamin, ale spróbuję z wapnem. Piję czasem na alergię i bardzo dobrze się po nim czuję.
Sama poszłam na to badanie, gdzieś kiedyś przeczytałam, ze warto zbadać, jak się jest ciągle zmęczonym. Lekarz rodzinny na moje wszelki pytania odpowiadał "a kto to tam wie":rolleyes: Spróbuję pójść prywatnie do endokrynologa.
Mi się wydaje, że suplementy mogą pomóc, ale trzeba się po prostu samemu uspokoić. Może psycholog by w tym pomógł, nie wiem. Ja najpierw zobaczę, czy da się coś farmakologicznie zrobić z tym kortyzolem.
Wypadające włosy wydają się być teraz małym problemem:p: Ale mówię tak, bo jeszcze nie mam prześwitów;)
MalaArielka - 2010-04-09 10:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja też jakiś czas temu chciałam sie wybrać na badanie kortyzolu, ale stchórzyłam, bo wiedziałam, że będę miała go wysokiego co spowoduje u mnie jeszcze większy stres i jeszcze wyższy kortyzol;) Nie wiedziałam jednak, że zmęczenie może być tym spowodowane.
Ciekawi mnie jednak co zawierają te leki typowe na zbicie kortyzolu, czy to znowu nie są jakieś hormony:cool:
Na pewno mam też go podwyższonego, bo też jestem bardzo często zestresowana, cały czas zmęczona, a spać nie mogę. Jeśli chodzi o tłuszcz to ogólnie jestem szczupła, ale na brzuchu mam go sporo więcej.
Spróbuj z tym wapnem, ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się, że te suplementy nie za dużo dadzą. Idź lepiej do tego endokrynologa, powinien coś poradzić.
Ile masz dokładnie tego kortyzolu?
jyyli - 2010-04-09 10:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18458457) Ja też jakiś czas temu chciałam sie wybrać na badanie kortyzolu, ale stchórzyłam, bo wiedziałam, że będę miała go wysokiego co spowoduje u mnie jeszcze większy stres i jeszcze wyższy kortyzol;) Nie wiedziałam jednak, że zmęczenie może być tym spowodowane.
Ciekawi mnie jednak co zawierają te leki typowe na zbicie kortyzolu, czy to znowu nie są jakieś hormony:cool:
Na pewno mam też go podwyższonego, bo też jestem bardzo często zestresowana, cały czas zmęczona, a spać nie mogę. Jeśli chodzi o tłuszcz to ogólnie jestem szczupła, ale na brzuchu mam go sporo więcej.
Spróbuj z tym wapnem, ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się, że te suplementy nie za dużo dadzą. Idź lepiej do tego endokrynologa, powinien coś poradzić.
Ile masz dokładnie tego kortyzolu? Też tak myślę, że to pewnie jakieś leki hormonalne.
Ja mam kortyzolu 36 (z jakimś kawałkiem), a norma podana na wyniku to 19. Czyli prawie 2 razy więcej.
MalaArielka - 2010-04-09 10:39
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A w jakich jednostkach to było mierzone?
Jak szukałam norm kortyzolu rano to znajdowałam normy( w podobnych wartościach) do 25, a nawet d0 50. Więc może nie jest aż tak źle. Może Twoje normy były dostosowane do godz.10:rolleyes:
Jeszcze ciekawi mnie czy niedoczynność tarczycy podnosi poziom kortyzolu, czy obniża( bo podobno ma to związek). Przeczytałam na internecie i takie wersje i takie. Jednak to przecież przy niedoczynności się jest zmęczonym i podenerwowanym, więc chyba powinno to podwyższać poziom kortyzolu:cool:
P.S. Ile kosztuje badanie kortyzolu?
jyyli - 2010-04-09 10:45
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18458862) A w jakich jednostkach to było mierzone?
Jak szukałam norm kortyzolu rano to znajdowałam normy( w podobnych wartościach) do 25, a nawet d0 50. Więc może nie jest aż tak źle. Może Twoje normy były dostosowane do godz.10:rolleyes:
Jeszcze ciekawi mnie czy niedoczynność tarczycy podnosi poziom kortyzolu, czy obniża( bo podobno ma to związek). Przeczytałam na internecie i takie wersje i takie. Jednak to przecież przy niedoczynności się jest zmęczonym i podenerwowanym, więc chyba powinno to podwyższać poziom kortyzolu:cool:
P.S. Ile kosztuje badanie kortyzolu? Niestety wynik gdzieś posiałam:rolleyes: Ale te normy pewnie są też dostosowane do wieku i płci, stąd te rozbieżności.
W każdym razie na pewno ma to związek z tarczycą;)
U mnie kosztowało 20 zł.
MalaArielka - 2010-04-09 10:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ale Ty chyba nie masz problemów z tarczycą?
(Tak swoją drogą to ciekawe, że kiedy miałam robione badanie TSH w okresie silnego stresu to było one wyższe niż w okresie kiedy było ok. Ciekawe czy to ma związek z kortyzolem i czy TSH tak może się zmieniać pod wpływem stresu...)
jyyli - 2010-04-09 12:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18459304) Ale Ty chyba nie masz problemów z tarczycą?
(Tak swoją drogą to ciekawe, że kiedy miałam robione badanie TSH w okresie silnego stresu to było one wyższe niż w okresie kiedy było ok. Ciekawe czy to ma związek z kortyzolem i czy TSH tak może się zmieniać pod wpływem stresu...) TSH tez badałam i jest w normie, ale kiedyś leczyłam się na tarczycę, ale nie doszłam do końca leczenia, bo źle znosiłam leki. zrobiłam sobie jeszczze t3, to tez ma jakiś związek z tarczycą, ale tez wyszło w normie. Moze powinnam jeszcze t4 zbadać:confused:
MalaArielka - 2010-04-09 14:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Możesz zbadać, ale wydaje mi się, że też będziesz miała w normie, jeśli inne wyniki związane z tarczycą masz ok.
No właśnie z tym leczeniem hormonów nie jest tak fajnie i nie każdy dobrze znosi takie leczenie:cool:
Dariaa - 2010-04-10 00:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja też już męczę się z wypadaniem włosów od całkiem dawna choć dla mnie to było całkiem normalne. Moja ciocia jest fryzjerką i mówiła mi, że wypadanie włosów w wieku dojrzewania to normalka z resztą normą jest 100 włosów dziennie więc się tym nie przejmowałam.
Jednak pół roku temu wykryto u mnie poważną niedoczynność tarczycy i niestety jednym ze skutków ubocznych jest wypadanie włosów no i poważnie podeszłam do sprawy. Tym bardziej, że je farbuje od 2 lat. Nasilone wypadanie włosów zauważyłam pare miesięcy temu. Mój endokrynolog powiedział, że to normlane , że wypadają te włosy osłabione przez tarczyce i zanim to się wsyztsko zregeneruje minie co najmniej pół roku:( Plusem całej sytuacji jest to, że w miare szybko rosną mi włosy - widze po odrostach ale co z tego jak i tak nie nadążają z odrstaniem w porównaniu do tego co wypada....:mur: Dlatego endo zapisał mi tabletki twierdząc że są niezbędne w odbudowie włosa: asparaginian extra, sorbifer durules, zincteral - można traktować to jako suplement diety . Łykam jeszcze skrzypovite ale jakoś bez szału bo biore ją już 2 mies i jakoś poprawy nie widze a dopiero od tygodnia od keidy biore te tabletki od endo widze poprawe! Może to też sprawka Alpicortu E, który zapisała mi derma na wypadanie włosów. Minął bardzo krótki okres (tydzień) i są efekty!!!
Dokupiłam do tego wsyztskiego jeszcze waxa i stosuje raz na 5 dni.
A po każdym umyciu stosuje odżywkę Fekkai Protein RX - która jest genialna:oklaski: Polecam każdej dziewczynie która ma suche, męczone farbowaniem prostowaniem , łamiące się włosy.
Także to mój sposób na wypadające włosy choć to dopeiro początek kuracji;) Jak skończy mi się ten Alpicort E może zastosuje jakiś z waszych domowych sposóbów, może skuszę się na cebulę:D
moniska90 - 2010-04-11 14:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
chodzę do endokrynologa i dostałam teraz diane 35 na włoski na piersiach. ale nie powiedziano mi nic na temat wypadania! a wspominałam kilka razy o tym! teraz idę z wynikami hormonalnymi do ginekologa
Bejjka - 2010-04-11 15:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez moniska90 (Wiadomość 18502991) chodzę do endokrynologa i dostałam teraz diane 35 na włoski na piersiach. ale nie powiedziano mi nic na temat wypadania! a wspominałam kilka razy o tym! teraz idę z wynikami hormonalnymi do ginekologa ech, lekarze zwykle ignorują problem wypadania:mur:
Dariaa - 2010-04-12 10:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
hm ja też mam takie włoski na piersiach ale w sumie jakoś nigdy nic z tym nie robiłam (medycznie, bo pensetą wyrywam:pala:) a jak wyszło że mam ta niedoczynność to endo odrazu pytał o objawy i potwierdził, że wypadanie włosów mogło się nasilić. Ale powiedział, że to kwestia pół roku zanim dojdzie to wszytsko do normy. Tsh mam już w prawie w normie... miałam 5,9 teraz mam 1,5 więc jeszcze miesiąć i będzie ok. Biorę Euthyrox, więc wszystko się normuje:jupi: No a włosy też pomału zaczynam widzieć poprawe:jupi: ale to zasługa tych wsyztskich specyfików, o których napisałam wyżej;)
MalaArielka - 2010-04-12 11:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dario, nie uważasz, że tsh=1,5 jest idealne? Co Ci mówili lekarze?
I czy robiłaś USG tarczycy?
tyneczka - 2010-04-12 13:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A które TSH jest ważne przy badaniu tarczycy? Ja miałam TSH 3 i 4. Oba w normie. Czy to wystarczy by stwierdzić, że z moją tarczycą wszystko w porządku?
Kika80 - 2010-04-12 14:34
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziewczyny pomocy ...
Włosy wypadały mi zawsze, jednak jakiś czas temu (około roku) wypadanie stało się nie do zniesienia. pół roku temu poszłam do dermatologa, przepisała mi jakąś maść robioną, kazała odstawić wszystkie tabletki, które brałam (chyba trochę nadużywałam witamin),kazała brać Falwit (zestaw witamin dla kobiet) i to wszystko, po miesiącu przyszłam na kontrloę, wypadanie się troszkę zmniejszyła, Pani dermatolog przepisałam mi Capivit do smarowania i znów kazała przyjść do kontroli. Włosy właściwie przestały wypadać. Odstawiłam wszystki smarowidła, zgodnie z zaleceniami, włosów nie farbuję już od pół roku ... wypadanie jednak znów się zwiększyło. Chyba mieszczę się w normie 100 włosów dziennie ale to i tak jest niepokojące. Wyniki morfologi były w normie, żelazo, cynk też. Tarczycę miałam badaną rok temu, wszystko w normie. Od 4 lat biorę Yasmin (w związku z PCO - mówiłam o tym pani dermatolog). Już sama nie wiem co mam robić, boję się czesać, a z bluzki cały czas ściągam nowe włosy. Jakiś czas temu (może ze 4 lata temu) przez długi czas strasznie swędziała mnie głowa, szczególnie w tylnej części, próbowałam to leczyć, nic nie pomagało, po okoóło2 latach przeszło samo. Aktualnie włosy mam nawet błyszczące, nie rozdwajające się, wyglądają na zdrowę, więc czemu tak starsznie lecą ... Bardzo się boję, że wyłysieję, strasznie przezywam każdy znaleziony włos. Pomocy proszę ...
Czy poszłybyście do innego lekarza dermatologa, jakie badania powinnam jeszcze zrobić?
MalaArielka - 2010-04-12 15:45
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jyyli, pamiętasz czy kortyzol się bada na czczo, czy normalnie po jedzeniu?
jyyli - 2010-04-12 15:48
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18524418) Jyyli, pamiętasz czy kortyzol się bada na czczo, czy normalnie po jedzeniu? Nie mam pojęcia, ja badałam na czczo, bo i tak musiałam parę innych badań zrobić.
MalaArielka - 2010-04-12 16:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Jeszcze mnie zastanawia czy wystarczy zbadać go rano. Wszędzie piszą, że trzeba jeszcze 8 godz. później zobaczyć jak spada. Jednak to trochę kłopotliwe;/ i kosztowne.
Nie wiem czy jeśli chodzi o podwyższony kortyzol przez stres to czy nie wystarczy go zbadać rano, czy zachowuje się tak jak w chorobie Cushinga itp.
jyyli - 2010-04-12 16:03
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18524873) Jeszcze mnie zastanawia czy wystarczy zbadać go rano. Wszędzie piszą, że trzeba jeszcze 8 godz. później zobaczyć jak spada. Jednak to trochę kłopotliwe;/ i kosztowne.
Nie wiem czy jeśli chodzi o podwyższony kortyzol przez stres to czy nie wystarczy go zbadać rano, czy zachowuje się tak jak w chorobie Cushinga itp. Ponoć najlepiej dwa razy zbadać.
Ostatnio lekarka mi powiedziała (przy robieniu USG), że kortyzol każdemu wychodzi podwyższony. Ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Spróbuję w tym tygodniu pójść prywatnie do endokrynologa, to może czegoś się dowiem:-)
MalaArielka - 2010-04-12 16:12
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Mi się też nie chce w to wierzyć, że każdemu wychodzi podwyższony.
Miałaś robione USG tarczycy czy czegoś innego? Ja w końcu powinnam na nie iść, bo mam podejrzenie chorej tarczycy, a jeszcze nie poszłam.:cool:
chudzinka1 - 2010-04-12 17:27
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witajcie! Chciałam was prosić o pomoc, poradę...
Włosy wypadają mi od wielu lat, raz jest to bardziej, raz mniej nasilone zjawisko. Chciałabym zapuścić włosy, ale to jest chyba nierealne. Nie dość, że wypadają, to końcówki się rozdwajają i łamią:mad:. Nie szkodzę włoskom lokówką, prostownicą ani suszarką. Nie farbuję chemicznie już chyba z rok, używam tylko ziół - chny i basmy (niestety, siwych włosów coraz więcej). Zażywam od czasu do czasu suplementy diety, obecnie belissę, wcześniej skrzypowitę i jakieś inne, robiąc od czasu do czasu przerwy w zażywaniu. Także zewnętrznie odżywiam włoski czym mogę: przerabiałam przeróżne waxy, odżywki, olejki, nafty, jedwabie. Myślę, że nie przesadzam, to wszystko trwa już bardzo długo, jak wspomniałam, chyba dobrych kilkanaście lat. Włosy mam kręcone, przy skórze przetłuszczają się dość szybko (myje co drugi dzień) poza tym raczej są suche, jak to kręcone włosy:rolleyes:.
Oprócz tego włosowego problemu mam inny - z nadmiernym owłosieniem: na twarzy pojedyncze włoski i wokół sutków, nogi też mam nieźle "porośnięte":D. Do tego nieregularne miesiączki:mur:. Tak więc wszystko wskazuje na problemy hormonalne. Kiedyś, kilka lat temu brałam Diane35 i jakoś nie przypominam sobie żeby moje włosy miały się lepiej. Niedawno poszłam z czymś-tam do dermatologa i wspomniałam o wypadaniu włosów. Pani potwierdziła, że mogą to być sprawy hormonalne i zapisała mi lek - jak się potem okazało - antykoncepcyjny OC35. Owszem, jest on polecany przy problemach, jakie mi się trafiają, ale niepokoi mnie fakt, że lekarz na podstawie wywiadu i objawów przepisuje lek hormonalny, choćby to była pigułka antykoncepcyjna. Coś tu chyba nie gra?
Nie wiem za bardzo do kogo mogłabym się udać z moim problemem. Ginekolodzy też raczej bagatelizują takie sprawy. Do lekarza rodzinnego? Wymieni pewnie wszystkie możliwości schorzeń, które mogą być przyczyną moich dolegliwości a na badania pewnie i tak mnie nie skieruje, a ja nawet nie wiem o co powinnam nalegać.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale gnębi mnie to, chociaż jakoś z tym żyję. Może ktoś przerabiał podobny problem na własnej skórze:prosi:.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
moniska90 - 2010-04-12 20:20
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18503717) ech, lekarze zwykle ignorują problem wypadania:mur:
dokładnie. każden jeden lekarz nawet nie porusza tego tematu. co do kortyzolu też mam podniesiony nieznacznie.
MalaArielka - 2010-04-12 20:41
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Monisko90, a badałaś tylko raz dziennie kortyzol? Ile on wyniósł? Pewnie nie stosujesz żadnych leków na to...? Ale z tego co pamiętam masz problemy z tarczycą więc może to jest powodem... Chyba, że ciągle się stresujesz...
Z tego co pamiętam miałaś też robione USG tarczycy. Ile trwa takie badanie( chyba nie jest szkodliwe dla zdrowia- wiem, wiem, że nie jesteśmy lekarzami;))?
Dariaa - 2010-04-13 06:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18518754) Dario, nie uważasz, że tsh=1,5 jest idealne? Co Ci mówili lekarze?
I czy robiłaś USG tarczycy? Lekarz powiedział mi, że powinnam mieć koło 1. Dlatego ro 0,5 jeszcze do zbicia:ehem: Ale poprawa w moim samopoczuciu jest znaczna, tylko jeszcze te włosyyyy! a usg wszystko ok.
Bejjka - 2010-04-13 08:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziewczyny, u mnie wypadanie ostatnio przybrało na sile:eek: wypada mi dziennie ponad 200 włosów :rycze-smarkam:
wykonałam większość badań, wszystko mam w normie. odżywiam się zdrowo i dbam o urozmaicona dietę. używam specjalnych kosmetyków do osłabionych i wypadających włosów i ......ciągle nic:mur:
lubieswojeimie - 2010-04-13 08:22
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A stres?... Stres, złe emocje, złość to wszystko niszczy nasz organizm bardziej niż złe odżywianie, palenie, picie alkoholu. Gwałtowne wypadanie włosów następuje dopiero kilka miesięcy po takich silnych emocjach.
W moim przypadku to właśnie te czynniki spowodowały przerzedzenie fryzury. Zdaje mi się, że również hormony odkrywają kluczową rolę.
Pozdrawiam
MalaArielka - 2010-04-13 09:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Dariaa (Wiadomość 18537793) Lekarz powiedział mi, że powinnam mieć koło 1. Dlatego ro 0,5 jeszcze do zbicia:ehem: Ale poprawa w moim samopoczuciu jest znaczna, tylko jeszcze te włosyyyy! a usg wszystko ok. Skąd jesteś? Mi lekarka rodzinna powiedziała, że moje TSH( niecałe 3) jest dobre, a to, że mam objawy tarczycowe i lekko powiększoną tarczycę( tak jej się wydawało na oko) to może być przyczyną wola obojętnego...
Myślałam, że pójdę na USG i ono wykaże, czy jest wszystko w porządku z tarczycą czy nie. Do lekarza musiałabym czekać kilka miesięcy i wtedy z wynikami iść do niego. Jednak jak mówisz, że Ty masz USG bardzo dobre, a mimo to bierzesz leki na samo TSH to teraz mam w ogóle już misz- masz w głowie:/ Czy iść na to USG, bo nawet jeśli wyjdzie ok to nie znaczy, że tak jest? Dziwne.
moniska90 - 2010-04-13 09:55
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
jak odszukam wynik kortyzolu napiszę ale wiem że był minimalnie podniesiony. USG tarczycy miałam robione i to jest króciutkie badanie. Endokrynolog stwierdziła że kortyzolem nie ma się co martwić i na razie będziemy kontrolować te guzki na tarczycy. Jeśli chodzi o włosy to póki biorę belisse czy cokolwiek innego jest ok a jak przestanę lecą :mad:
Bejjka - 2010-04-13 10:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez lubieswojeimie (Wiadomość 18538650) A stres?... Stres, złe emocje, złość to wszystko niszczy nasz organizm bardziej niż złe odżywianie, palenie, picie alkoholu. Gwałtowne wypadanie włosów następuje dopiero kilka miesięcy po takich silnych emocjach. no tak, gdybym żyła w jakimś wielkim stresie to wiedziałabym co jest przyczyną wypadania, ale nie uważam by w moim przypadku była to wina stresu:noniewiem:
Zuzka_86 - 2010-04-13 11:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
do chudzinka1:
ja się na tym nie znam, ale wg mnie to dziwne, że bez jakis dokładniejszych badań przepisano Ci hormony
tomek141 - 2010-04-13 16:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
witam
mam 18 lat
od pewnego czasu wpadają mi włosy to znaczy po kąpieli w wanie zostaje dużą ilość włosów:(((((
używam prawie co dziennie nie wielką ilość gumy firmy Joana myślę ze to nie wpływa na wypadanie moich włosów
Sif - 2010-04-13 16:27
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez chudzinka1 (Wiadomość 18527204) Oprócz tego włosowego problemu mam inny - z nadmiernym owłosieniem: na twarzy pojedyncze włoski i wokół sutków, nogi też mam nieźle "porośnięte":D. Do tego nieregularne miesiączki:mur:. Tak więc wszystko wskazuje na problemy hormonalne. Kiedyś, kilka lat temu brałam Diane35 i jakoś nie przypominam sobie żeby moje włosy miały się lepiej. Niedawno poszłam z czymś-tam do dermatologa i wspomniałam o wypadaniu włosów. Pani potwierdziła, że mogą to być sprawy hormonalne i zapisała mi lek - jak się potem okazało - antykoncepcyjny OC35. Owszem, jest on polecany przy problemach, jakie mi się trafiają, ale niepokoi mnie fakt, że lekarz na podstawie wywiadu i objawów przepisuje lek hormonalny, choćby to była pigułka antykoncepcyjna. Coś tu chyba nie gra?
Pomijając kwestię że na podstawie pobieżnego wywiadu lekarz przepisał Ci preparat hormonalny, to chciałam tylko zauważyć, że Diane35 i OC35 mają taki sam skład i wskazania :cool:
chudzinka1 - 2010-04-13 16:27
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Zuzka_86 (Wiadomość 18542694) do chudzinka1:
ja się na tym nie znam, ale wg mnie to dziwne, że bez jakis dokładniejszych badań przepisano Ci hormony No właśnie to mnie niepokoi. Mam tylko nadzieję, że w moim przypadku to będzie trafiony lek. Dermatolog kazała mi tylko zapytać ginekologa, czy mogę brać te pigułki, a ginekolog powiedziała, że mogę i to była cała konsultacja:brzydal:, żadnych badań. A jak moja siostra poprosiła o pigułki antykoncepcyjne u ginekologa, to ten wyjął plik ulotek i kazał jej sobie wybrać, które chce:eek:, o zgrozo!!! Mają jakiś limit pewnie na te badania:rolleyes:
A w sumie to jakie badania powinni mi wykonać? I czy są inne leki hormonalne niż antykoncepcyjne na histurycyzm i wypadanie włosów? Stosuje któraś z Was?
klada - 2010-04-13 17:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
A ja skonczylam 2 opakowania ampulek Radical i teraz mi juz wlosy wgl nie wypadaja, ani jedn wlos. A pamietam, jak garsciami wypadaly...:rolleyes:
chudzinka1 - 2010-04-13 18:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez klada (Wiadomość 18550402) A ja skonczylam 2 opakowania ampulek Radical i teraz mi juz wlosy wgl nie wypadaja, ani jedn wlos. A pamietam, jak garsciami wypadaly...:rolleyes: Może i ja spróbuję...:rolleyes:
Długo się zmagałaś z problemem wypadających włosów?
klada - 2010-04-13 18:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez chudzinka1 (Wiadomość 18552732) Może i ja spróbuję...:rolleyes:
Długo się zmagałaś z problemem wypadających włosów? szczerze mówiac, nie. Zauwazylam, ze mi wypadaja mega wlosy,. wiec po miesiacu jakos kupilam ampulki ;)
moniska90 - 2010-04-13 20:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja dostałam diane 35 ale dopiero po zbadaniu hormonów. ale dzisiaj lekarze to ignoranci :nie:
Dariaa - 2010-04-14 06:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18540226) Skąd jesteś? Mi lekarka rodzinna powiedziała, że moje TSH( niecałe 3) jest dobre, a to, że mam objawy tarczycowe i lekko powiększoną tarczycę( tak jej się wydawało na oko) to może być przyczyną wola obojętnego...
Myślałam, że pójdę na USG i ono wykaże, czy jest wszystko w porządku z tarczycą czy nie. Do lekarza musiałabym czekać kilka miesięcy i wtedy z wynikami iść do niego. Jednak jak mówisz, że Ty masz USG bardzo dobre, a mimo to bierzesz leki na samo TSH to teraz mam w ogóle już misz- masz w głowie:/ Czy iść na to USG, bo nawet jeśli wyjdzie ok to nie znaczy, że tak jest? Dziwne. Jestem z Gdyni, a do endokrynologa chodze prywatnie do Sopotu, bo sama lekarka mówiła, że państwowego dobrego endokrynologa do szukać ze świeczką w trójmieście. Mój endokrynolog leczy też moją mame. Bardzo ciężko się do niego dostać no ale jakoś dzięki mamie się udało;)
Ja mam delikatnie powiększony jeden płat (mała wola) ale to jest widoczne chyba tylko okiem lekarza;p ogólnie wszystko jest ok. No ale Tsh miałam bardzo podwyższone. To zależy też od wieku, budowy ciała itd. Mam 19 lat i jestem dość szczupłą i niską osobą. Więc może to TSH też ma z tym jakiś związek, że "dobrze by było gdybym miała 1". A usg tarczycy pokazuje czy nie masz żadnych zmian zapalnych, guzków, jakie masz wymiary tarczycy itd.
Tak więc biore te hormony no bo muszę, żeby normlanie funkcjonować.
Arielko, jak byś miała 4 - to byś mogła się pomartwić, ale prawie 3 to wszystko w normie. Ale kontroluj to raz na pół roku/raz na rok. Ja jestem obciążona genetycznie więc u mnie to była kwestia czasu:)
Objawy miałam takie: senność (mogłam spać 24/7), mniejsza koncentracja, no i nasilenie wypadania włosów.
Co do nich, musze się pochwalić, że od jakichś 4 dni wypada coraz mniej!! Widzę to przy myciu kiedy wyciągam je z sitka jest ich 70% mniej niż zwykle:jupi:
emileczka25 - 2010-04-14 07:15
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dzień dobry :)
Czy któraś z Was zażywala systematycznie tabletki Ha-Pantoten optimum? Zrobiłam przegląd suplementów oddziałujących na włosy i ten najbardziej przypadł mi do gustu. Czy komuś pomogły te tabletki i włoski już nie wypadają?
Snufki - 2010-04-14 10:03
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez emileczka25 (Wiadomość 18561218) Dzień dobry :)
Czy któraś z Was zażywala systematycznie tabletki Ha-Pantoten optimum? Zrobiłam przegląd suplementów oddziałujących na włosy i ten najbardziej przypadł mi do gustu. Czy komuś pomogły te tabletki i włoski już nie wypadają? Mi pomogły oraz kilku moim znajomym :) Z tabletek o podobnym skałdzie typu MERZ, Revalid po Ha- Pantotenie widziałam najlepsze efekty :)
moniska90 - 2010-04-14 16:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
brałam belissę 3 miesiące, silicę i ha pantoten ale ten classic i z ręką na sercu mówię że belissa super wzmacnia pazurki ale mniej włosy. natomiast ha pantoten cuuudooo. trochę drogi ale odłożę teraz te 60 zł i kupię. włosy zdecydowanie mniej wypadają już po pierwszym opakowaniu :love:
MalaArielka - 2010-04-14 17:57
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dario, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź:) Fajnie, że widzisz poprawę.
Ja dzisiaj poszłam się kłuć;) żeby sprawidzić jak wysoki mam kortyzol. Spodziewam się mocno podwyższonego wyniku( chociaż chciałabym żeby był w normie:brzydal:).
Co do tarczycy to myślę, że zrobię jeszcze to usg( bo mam objawy tarczycowe i lekarka uważa, że mam lekko powiększoną tarczycę- no ale to tak na oko). Myślę, że to będą ostatnie moje badania na długi czas! Mam przynajmniej taką nadzieję...
sugah - 2010-04-15 08:58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
pomóżcie :( od roku straciłam 3/4 włosów, mam już łyse prześwity, u kogo nie byłam każdy mówił- przejdzie to tylko stres, ale nie przechodzi..biore mnóstwo leków, kłade odżywki i nic! mam długie włosy, zastanawiam się czy ich ścięcie na krótko mi pomoże, jak myślicie?
Bejjka - 2010-04-15 09:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez sugah (Wiadomość 18585885) pomóżcie :( od roku straciłam 3/4 włosów, mam już łyse prześwity, u kogo nie byłam każdy mówił- przejdzie to tylko stres, ale nie przechodzi..biore mnóstwo leków, kłade odżywki i nic! mam długie włosy, zastanawiam się czy ich ścięcie na krótko mi pomoże, jak myślicie? jakie badania robiłaś? :> i u jakich lekarzy byłaś?:>
ścięcie włosów może odciążyć trochę cebulki i optycznie zagęścić fryzurę, ale na wypadanie (podobno;)) nie pomaga:nie:
sugah - 2010-04-15 10:06
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
u wspaniałych dermatologów i endokrynologów, wszystko mi wychodziło w normie, ba! okaz zdrowia! ale włosy lecą :( i wszyscy tylko że stres stres stres..bez przesady :( miałam szampon vichy, bralam inneov, Wax, ampułki, skrzypy, pokrzywy i 1000 różnych innych i nic..ostatnio fryzjerka mi powiedziała, ze to mogą być właśnie włosy-zła długość..
Bejjka - 2010-04-15 10:46
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez sugah (Wiadomość 18587289) u wspaniałych dermatologów i endokrynologów, wszystko mi wychodziło w normie, ba! okaz zdrowia! ale włosy lecą :( i wszyscy tylko że stres stres stres..bez przesady :( dokładnie jestem w takiej samej sytuacji:rolleyes: byłam u wielu specjalistów, zrobiłam masę badań i wszystko mam w normie :noniewiem: a włosy lecą :mur: lekarze zrzucają winę na stres, ale ja nie uważam bym żyła w jakimś wielkim napięciu:mad:
aha! mi włosy wypadają bez względu na długość. gdy miałam króciutkie włosy leciały garściami i teraz gdy są za ramiona wypadają w takiej samej ilości :mur:
sugah - 2010-04-15 11:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
jak miałam całe życie krótkie i nigdy mi nie wypadały! eh dzisiaj ide do kolejnego "specjalisty"..zobacz ymy co powie
spioch7 - 2010-04-15 17:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czy ktos stosowal odzywki Dermena?Stosuje ten szampon ale strasznie placze wlosy czy odzywka z tej serii je nawilzy?
DarkNoir - 2010-04-15 17:54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja używałam. Jest świetna. Włosy po niej są miękkie i błyszczące i świetnie się rozczesują. Ogólnie polecam.
MalaArielka - 2010-04-15 17:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18588159) dokładnie jestem w takiej samej sytuacji:rolleyes: byłam u wielu specjalistów, zrobiłam masę badań i wszystko mam w normie :noniewiem: a włosy lecą :mur: lekarze zrzucają winę na stres, ale ja nie uważam bym żyła w jakimś wielkim napięciu:mad:
aha! mi włosy wypadają bez względu na długość. gdy miałam króciutkie włosy leciały garściami i teraz gdy są za ramiona wypadają w takiej samej ilości :mur: Jeśli dziennie wypada Ci mniej niż 100( tak najlepiej do 70, 80) to po prostu taka Twoja charakterystyka i nie ma w tym nic dziwnego. Jakiego koloru masz swoje naturalne włosy? Jeśli są jasne to jest to dodatkowo uzasadnione, bo blondynki mają najwięcej włosów( tylko najcieńsze).
spioch7 - 2010-04-15 18:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18597142) Ja używałam. Jest świetna. Włosy po niej są miękkie i błyszczące i świetnie się rozczesują. Ogólnie polecam. Mam rozumiec ze staly sie nawilzone i nie ma efektu siana? To dla mnie b wazne bo przy szamponie z tej serii zadna odzywka w normalnej ilosci nie dawala rady i waham sie miedzy odzywka dermeny a kallosem
Belphegor - 2010-04-15 18:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
I powoli przegrywam walkę o zachowanie włosów, czoło coraz bardziej się cofa, byłem z wizyta u kolejnych 2 dermatologów, każdy popatrzył na stan skóry głowy, zaden nic nie znalazł, każdy przepisał co innego..
Na problemy z swędzeniem dostałem Locoid Crelo, ale po przeczytaniu ulotki boje się tego użyć złaszcza że pisze by nie używac tego na owłosionej skórze
Do tego dostałem "specyfik" robiony w aptece na wzmocnienie cebulek, przed chwila go użyłem... po 10s od wylania tego czegoś na głowe poczułem jakby ogień do tego poleciało mi trochę do oka... za ciekawie nie było ;]
Cóż nadal pali jak... do tego przestałem czuć na skórze gdy ja dotykam.. mam nadzieje ze jutro nie okaże się że wszytskie włosy pozostały na poduszczce... ;]
Ratuje sie jednoczesnie Dermena Szampon+ żel oraz Loxon, gdzie niegdzie widać nowe włoski jak rosna, ale niestwty znacznie więcej ich wypada, dziś przy myciu to załamanie na calego było... rozważam czy czasem nie ściąć ich na kilka cm w sobotę... o ile coś zostanie po tej dzisiejszej kuracji "specyfikiem" ;]
Bejjka - 2010-04-15 18:40
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18597194) Jeśli dziennie wypada Ci mniej niż 100( tak najlepiej do 70, 80) to po prostu taka Twoja charakterystyka i nie ma w tym nic dziwnego. Jakiego koloru masz swoje naturalne włosy? Jeśli są jasne to jest to dodatkowo uzasadnione, bo blondynki mają najwięcej włosów( tylko najcieńsze). no niestety, zdecydowanie więcej niż 100:rycze-smarkam: 100 włosów wypada mi podczas porannego czesania albo wcierek (czasami liczę:rolleyes:)
Dziennie wypada mi ok 200włosów, czasami nawet więcej :cry:
a włosy mam ciemne (brunetka) i bardzo grube. często fryzjerzy określają je jako azjatyckie. Kiedyś miałam ich mnóstwo, teraz straciłam ponad połowę:rycze-smarkam:
MalaArielka - 2010-04-15 19:08
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Napisz w takim razie jak sytuacja wyglądała kilka lat temu. Czy włosy też wypadały w sporych ilościach?( Chociaż wiem, że jak się nie przykłada do tego wagi to można nie zwrócić uwagi na to ile włosów wypada).
spioch7 - 2010-04-15 19:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Wybaczcie mi zmiane tematu ale moze ktos sie orientuje. Zamowilam szampon i odzywke dermena w aptece DOZ. Jakj bedzie Komunikat w moim profilu ze zakupy sa do odebrania?
Bejjka - 2010-04-15 19:49
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18599211) Napisz w takim razie jak sytuacja wyglądała kilka lat temu. Czy włosy też wypadały w sporych ilościach?( Chociaż wiem, że jak się nie przykłada do tego wagi to można nie zwrócić uwagi na to ile włosów wypada). ja przykładam;) włosy zaczeły mi wypadać po okresie dojrzewania, czyli już dobrych parę lat:rolleyes: sytuacja trochę się*poprawia, gdy biorę pigułki antykoncepcyjne:ehem: robiłam badania hormonalne i miałam ciut wyższy testosteron, ale wciąż mieścił się w normie i ginekolog nie zalecał leczenia:rolleyes:
w sumie to już nie wiem sama, bo i hormony i pierwiastki mam w porządku :noniewiem: przez pewien czas miałam niższe żelazo, ale już jest w normie:jupi: a włosy nadal wypadają w takich samych (ogromnych) ilościach :cry:
DarkNoir - 2010-04-15 19:53
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18600352) ja przykładam;) włosy zaczeły mi wypadać po okresie dojrzewania, czyli już dobrych parę lat:rolleyes: sytuacja trochę się*poprawia, gdy biorę pigułki antykoncepcyjne:ehem: robiłam badania hormonalne i miałam ciut wyższy testosteron, ale wciąż mieścił się w normie i ginekolog nie zalecał leczenia:rolleyes:
w sumie to już nie wiem sama, bo i hormony i pierwiastki mam w porządku :noniewiem: przez pewien czas miałam niższe żelazo, ale już jest w normie:jupi: a włosy nadal wypadają w takich samych (ogromnych) ilościach :cry: Miałaś anemię? Kiedy ostatnio robiłaś badanie krwi (żelazo)?
jyyli - 2010-04-15 20:18
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Byłam dziś u lekarza i okazało się, że podwyższony kortyzol raczej nie jest przyczyną moich dolegliwości, ale skutkiem stresu:rolleyes: Muszę zrobić sobie jeszcze ACTH (czy jakoś tak, nie wiem, co to) i wtedy być może rezonans głowy, jeśli okaże się, że jednak coś wydziela za dużo kortyzolu.
Będę informować o postępach:ehem: Może akurat komuś te informacje pomogą.
Bejjka - 2010-04-16 07:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez DarkNoir (Wiadomość 18600496) Miałaś anemię? Kiedy ostatnio robiłaś badanie krwi (żelazo)? nie nie miałam:nie:
moje obniżone żelazo wynosiło 40 (norma 60-150), ale miałam bardzo dobrą hemoglobinę i lekarze (ogólny i ginekolog) powiedzieli, że mam nie przyjmować żadnych suplementów:nie:
potem zadbałam by w diecie było dużo żelaza i swój wynik podwoiłam (86) :jupi:
ostatnio badałam krew w marcu (tego roku;)) i mam już żelazo w normie:ehem:
Lekarze niby wykluczyli, że przyczyną wypadania może być u mnie obniżone żelazo, bo mam bardzo dobrą hemoglobinę:rolleyes:
aga3331 - 2010-04-17 12:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Dziewczyny ja po porodzie traciłam wlosy garsciami lekarz powiedział ze moze trwac do roku po porodzie .Kupiłam w Aptece MERZ SPECJAL i włosy przestały wypadac.Codziennie rano pije siemie lniane .Wczoraj byłam w fryzjera i stwierdziła ze mam dużo włosów mam włoski cieniutkie ale dużo.Więc ciesze se ze pomogło bo miesiąc temu myslałam ze zostane lysa
feline2 - 2010-04-17 20:09
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam,
ja równieź mam problem z wypadającymi wlosami... Problem zaczął sie przy okazji restrykcyjnego odchudzania i rozjaśniania. Ale od paru ładnych lat- odżywiam się zdrowo i nie rozjaśniam, a przyciemniam włosy, a one jak leciały tak lecą...
Przerzedziły mi sie przynajmniej o połowę- kiedyś, gdy związałam włosy- gumka ledwo je trzymała. A teraz muszę nią kręcić 100x...
Byłam u dermatologa- dostałam "Anacaps" Ducray i Loxon 5%. Co o tych specyfikach sądzicie?
MalaArielka - 2010-04-19 18:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Odebrałam dzisiaj wynik kortyzolu. Od godz. 8 do 10 norma wynosi 3,7-19,4, a ja mam 21,90. Po godzinie 17 norma wynosi 2,9-17,3 i mam go 6,90.
Jednak muszę przyznać, że kiedy robiłam ten wynik to byłam w umiarkowanym stresie, od kilku dni znowu jestem w bardzo dużym stresie, więc pewnie też wynik byłby wyższy, bo niestety jest z tym związany.
Co o tym myślicie?
Feline2, pisałam tutaj kiedyś o Loxonie. Ja nie jestem jego zwolenniczką, bo to steryd i raczej powinno się go stosować na miejsca całkowicie łyse.
piesek_preriowy - 2010-04-19 19:43
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Maska WAX wcale nie taka rewelacja. U mnie sie w ogole nie sprawdziła, trzymałam 30 min w ciepłym reczniku i czepku, tak jak zalecaja, a pozniej nie bardzo moglam rozczesac wlosy. Mnie tez strasznie wypadaja wlosy, przez rozjasnianie stosowałam ampułki radical - bez szału, ineov - wlosy farbowane - do bani. Ostatnio podcielam koncówki stosuje jedwab, chodze na saune na wlosy, przestałam sie odchudzac i czekam na efekty. Wywaliłam juz tyle kasy na te wszystkie cud specyfiki bez efektu, ze powoli trace nadzieje, zastanawiam sie czy nie sciac wlosów,bo o tym zebym przestała farbowac nie mam niestety mowy:)Teraz mam włoski takie do łopatek.
Dariaa - 2010-04-19 22:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
hej dziewczyny, pisałam niedawno o swoich specyfikach na włosy (Alpicort E - do wcierania w skórę głowy, i tabletki: asparaginian extra, sorbifer durules, zinteral - to odpowiednio suplementy diety: magnez, cynk, żelazo) + wax raz w tygodniu i słuchajcie są efekty !!! ale takie efekty efekty, że jestem aż w szoku! Mam długie włosy, farbowane (:prosi:) i wypadają od paru lat w związku z moją tarczycą. Tą całą kuracje na włosy stosuję od 19 dni (zakupy w aptece zrobiłam 1 kwietnia...:D) i od tygodnia zauważyłam znacznie mniej włosów w sitku po myciu w wannie (myje co 2dni), a dziś to już w ogóle na basenie pod prysznicem zawsze się wstydziłam bo pełno moich włosów leżało na ziemi, i odliczałam tylko dni do momentu kiedy stanę się zupełnie łysa.... A dziś cud! tylko 3 włosy, które wypadły! I trudno jest mi powiedzieć czego jest to zasługa - czy tych tabletek czy Alpicortu E. Myśle, że wszystko razem dało taki efekt. Zapytajcie się lekarza o te leki - większość z nich jest na recepte (oprócz chyba Aspraginianiu Extra.)
Planuje jeszcze zrobić jakies badania dotyczące tych hormonów. Dziewczyny powiedzcie co to są za badania, widzę coraz częściej jest poruszany temat kortyzolu. Powiedzcie mi coś więcej na ten temat. I jakie hormony są odpowiedzialne za włosy i cere? Chciałabym zrobić jakieś badania ale nie wiem do końca jakie. Dzięki z góry za odp:)
leki - 2010-04-20 11:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga3331 (Wiadomość 18634684) Dziewczyny ja po porodzie traciłam wlosy garsciami lekarz powiedział ze moze trwac do roku po porodzie .Kupiłam w Aptece MERZ SPECJAL i włosy przestały wypadac.Codziennie rano pije siemie lniane .Wczoraj byłam w fryzjera i stwierdziła ze mam dużo włosów mam włoski cieniutkie ale dużo.Więc ciesze se ze pomogło bo miesiąc temu myslałam ze zostane lysa a jak robisz to siemie lniane?namaczasz na cała noc?
kotka20093 - 2010-04-20 14:53
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
kupiłam sobie szampon i tonik alpecin c1 ale niestety spowodował u mnie swedzenie skóry chyba jajaks alergia
moze chciałby sie ktos wymienić to zapraszam na watek wymiany kosmetyhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=424016cz ne
ann1831 - 2010-04-20 17:30
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Wax? hm, polski czy zagraniczny uzywacie. bo z tego co wyczytalam polski lepiej odzywia, a zagraniczny troche wplywa na porost wlosow, zawiera SLSy chyba. To ktorego uzywacie?
simonee - 2010-04-20 19:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Czesc dziewczyny!
Dolacze sie do watku, mam ten sam problem co wy :( Mi wlosy zaczely wypadac ok 6m-cy po odstawieniu antykow :( bralam przez prawie 10 lat bo mam PCO. Odstawilam je z mysla o fasolce, wlosy mialam dlugie do pasa i w przeciagu 3m-cy wypadla mi 1/3 wlosow, musialam je sciac do ramion. Nie chce brac zadnych hormonalnych tabl, ktore by napewno powstrzymaly wypadanie(chodzi o fasolke i o to ze moj organizm w miare jakos sam funkcjonuje co mnie cieszy) moje badania hormonalne niby sa w normie, jedynie czym wspomagam cialo to tabletki z korzenia lukrecji na obnizenie testosteronu. Miałam w planach zaczac brac INNEOV gestosc wlosow, jednak biore juz inneov na cellulit i jedne i drugie by mnie wykonczyly kasowo. Szukalam zamiennikow i sa rozne tabletki na wlosy + skore,ale ja szukam zblizonych skladem do innoevu(tauryna,katechiny -wyciag z zielonej herbaty i pestek winogron,cynk) poszperalam po sieci i znalazlam tabletki z Tautyną, ktore pomagaja na wypadajace wlosy(i nie tylko bo to temat baaardzo obszerny na co jeszcze pomaga tauryna) do tego wyciag z zielonej herbaty-katechiny i cynk.
Czytalam wypowiedzi dziewczyn, ktore braly inneov g w, niektore mowily ze pomaga, ale potrzeba cierpliwosci a niektore pisaly, ze to strata kasy. Wyczytalam, ze dominacja estrogenow(np branie antykow)zmniejszaja biodostepnosc tauryny co za tym idzie efektywnosc....:rolleyes:
Co o tym sadzicie? warto jest zrobic taki zamiennik i zaczac brac?
pszczola2000 - 2010-04-20 19:59
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 18704766) kupiłam sobie szampon i tonik alpecin c1 ale niestety spowodował u mnie swedzenie skóry chyba jajaks alergia
moze chciałby sie ktos wymienić to zapraszam na watek wymiany kosmetyhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=424016cz ne
a może po prostu zaczął działąć?
dodeczka84 - 2010-04-20 20:50
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Witam dziewczyny.Włosy zaczęły mi cholernie wypadać po zastosowaniu szamponu Palette. Podrażnił mnie to tego stopnia, że zaczęły być widoczne łyse placki, a czupryna zniknęła z objętości mniej więcej w 1/3! Smaruję się już dawno Radicalem -ampułki, Seboradinem, piję pokrzywę.
Dziś w aptece odebrałam loxon 5%, ale........
naczytałam się tyle złego (dopiero teraz), że gdybym wiedziała, nie zgodziłabym się na ten lek!
Nie wiem co robić stosować, czy nie. Nie chcę linieć, ani mieć włosów na całym ciele!
argena0 - 2010-04-20 22:47
a po wojnie?:D
Witam:-)
już od dwóch miesięcy walczę zaciekle z wypadaniem włosów.
ziołowe odżywki, domowe sposoby, ciagle ten ocet, tabletki, jajka, olejki, masaże głowy, scięłam na krótko włosy które miałam do pasa <co było szczególnie strasznym przeżyciem>
przyznam- mam dość ;) ale jestem twarda,:D
ponieważ moje włosy nadal wyglądają dość mizernie, widać że są przerzedzone :brzydal: (choć już nie wypadają:) to mam pytanie ile będę musiała czekać aż zgęstnieją?
będę wdzięczna za informacje :prosi:
kotka20093 - 2010-04-21 12:29
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
nie raczej nie zaczął działać mam tez nowiutki seboradin niger w sprayu na wymianę
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=424016
Bejjka - 2010-04-21 12:55
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez kotka20093 (Wiadomość 18704766) kupiłam sobie szampon i tonik alpecin c1 ale niestety spowodował u mnie swedzenie skóry chyba jajaks alergia ja miałam alpecin a1 i mnie też podrażnił-strasznie swędział mnie skalp:rolleyes: gdy wróciłam do pharmacerisa skóra głowy znowu była ok:ehem:
Cytat:
Napisane przez simonee (Wiadomość 18712634) szukam zblizonych skladem do innoevu(tauryna,katechiny -wyciag z zielonej herbaty i pestek winogron,cynk) poszperalam po sieci i znalazlam tabletki z Tautyną, ktore pomagaja na wypadajace wlosy(i nie tylko bo to temat baaardzo obszerny na co jeszcze pomaga tauryna) do tego wyciag z zielonej herbaty-katechiny i cynk. a co to za tabletki? :>
wiesz co, kiedyś brałam inneov gestość włosów przez ponad pół roku i, niestety, efektów się nie doczekałam :noniewiem:
z moimi włosami znowu gorzej :cry:
4 maja idę do endokrynologa:rolleyes: znowu :mdleje:
aga24zuzia - 2010-04-21 13:14
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Bejka którego Pharmacerisa używasz?
aga24zuzia - 2010-04-21 13:18
Dot.: a po wojnie?:D
cebulka regeneruje się w ciągu 6 tyg.a włosy rosną przeciętnie ok 1 cm na mies
policz sobie jaką chcesz długość i masz wynik :)
Bejjka - 2010-04-21 13:28
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 18727695) Bejka którego Pharmacerisa używasz? tego do włosów wypadających:ehem:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-26...slabionych.htm
nie zredukował wypadania, ale moim włosom i skalpowi służy i wciąż do niego wracam:ehem:
an0138 - 2010-04-21 14:03
Dot.: a po wojnie?:D
Cytat:
Napisane przez argena0 (Wiadomość 18718569) Witam:-)
już od dwóch miesięcy walczę zaciekle z wypadaniem włosów.
ziołowe odżywki, domowe sposoby, ciagle ten ocet, tabletki, jajka, olejki, masaże głowy, scięłam na krótko włosy które miałam do pasa <co było szczególnie strasznym przeżyciem>
przyznam- mam dość ;) ale jestem twarda,:D
ponieważ moje włosy nadal wyglądają dość mizernie, widać że są przerzedzone :brzydal: (choć już nie wypadają:) to mam pytanie ile będę musiała czekać aż zgęstnieją?
będę wdzięczna za informacje :prosi: ale jestes twarda, podziwiam bo od pewnego czasu mam podobny problem i zamiary :) mozna zapytac jak scielas wlosy? :D
Gosia19011983 - 2010-04-21 14:40
Dot.: a po wojnie?:D
Cytat:
Napisane przez argena0 (Wiadomość 18718569) Witam:-)
już od dwóch miesięcy walczę zaciekle z wypadaniem włosów.
ziołowe odżywki, domowe sposoby, ciagle ten ocet, tabletki, jajka, olejki, masaże głowy, scięłam na krótko włosy które miałam do pasa <co było szczególnie strasznym przeżyciem>
przyznam- mam dość ;) ale jestem twarda,:D
ponieważ moje włosy nadal wyglądają dość mizernie, widać że są przerzedzone :brzydal: (choć już nie wypadają:) to mam pytanie ile będę musiała czekać aż zgęstnieją?
będę wdzięczna za informacje :prosi: Podziwiam bardzo, że ścięłaś aż tak długie wlosy, mi to szkoda nawet 1 cm. Najważniejsze, ze masz motywację ichcesz dbać o włosy i je wzmocnić. Proponuję na początek szampon vichy dercos, albo nieco tańszy dermena lub neril, używałam wszystkich i efekty były zadowalające. Pij pokrzywę oraz skrzyp, to z pewnośćią poprawi kondycję Twoich włosów. Stosuj olejek rycynowy i( nafte kosmetyczna, ja ją wcieram przed każdym myciem włosów), nafta wzmacnia włosy. W końce wcieraj olejek rycynowy i jedwab. Rób maseczki z żóltka, olejku rycynowego, nafty kosmetycznej i miodu. Dobrze byłoby zakupić jakąś wcierkę, typu neril, lub seboradin z czarną rzodkwią. Ja używałam obydwóch. Na szybszy porost włosów używaj wax. To tyle z mojej strony. Mam nadzieję, ze pomogłam.
aga24zuzia - 2010-04-21 16:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18728107) tego do włosów wypadających:ehem:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-26...slabionych.htm
nie zredukował wypadania, ale moim włosom i skalpowi służy i wciąż do niego wracam:ehem: też do niego wracam,to mój ulubiony szampon,a stosowałaś może Seboradin lotion z żeń-szeniem?
Bejjka - 2010-04-21 16:20
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 18732515) też do niego wracam,to mój ulubiony szampon,a stosowałaś może Seboradin lotion z żeń-szeniem? jeszcze nie:nie: ale mam zamiar kiedyś wypróbować:ehem: a co polecasz? :>
aga24zuzia - 2010-04-21 16:24
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18732917) jeszcze nie:nie: ale mam zamiar kiedyś wypróbować:ehem: a co polecasz? :> właśnie go zamówiłam w aptece,bo jakiś kryzys jest z seboradinami,ponoć na hurtowniach są braki..maja jutro sprowadzić..zobaczymy co to za kosmetyk,ale sądząc po tym że żeń-szeń-poprawia ukrwienie skóry no to może pomoże......
używałam ostatnio pharmacerisa do suchych i zniszczonych-jest tragiczny poprostu najgorszy szampon jaki miałam..
Bejjka a badałaś sobie poziom magnezu i cynku we krwi??
simonee - 2010-04-21 19:19
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18727148) a co to za tabletki? :>
wiesz co, kiedyś brałam inneov gestość włosów przez ponad pół roku i, niestety, efektów się nie doczekalam Tauryne biora sportowcy wiec mozna kupic z Olimpa, wyciag z zielonej herbaty Apipol Teavera, a cynk to wiadomo...
a jak bralas inneov to bralas tez tabl antykoncepcyjne? lub inne leki z estrogenem? bo to ma wplyw na wszystkie tabletki, ktore zawieraja tauryne.
MalaArielka - 2010-04-21 19:44
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Monisko90, to chyba Ty pisałaś kiedyś, że masz TSH ok.2,5, a na USG tarczycy masz niedobre, guzek itp. Nie pamiętam czy pisałaś o hormonach tarczycy- czy je badałaś. Jeśli tak to czy miałaś je idealnie w normie czy też były złe?
Turi - 2010-04-21 19:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez dodeczka84 (Wiadomość 18715388) Witam dziewczyny.Włosy zaczęły mi cholernie wypadać po zastosowaniu szamponu Palette. Podrażnił mnie to tego stopnia, że zaczęły być widoczne łyse placki, a czupryna zniknęła z objętości mniej więcej w 1/3! Smaruję się już dawno Radicalem -ampułki, Seboradinem, piję pokrzywę.
Dziś w aptece odebrałam loxon 5%, ale........
naczytałam się tyle złego (dopiero teraz), że gdybym wiedziała, nie zgodziłabym się na ten lek!
Nie wiem co robić stosować, czy nie. Nie chcę linieć, ani mieć włosów na całym ciele! Odradzam ten lek.
Uzywalam Piloxodilu przez 3 miesiace.
Wlosy bardziej wypadaly, polega to na zasadzie ze on wypycha zniszczone wlosy, a pozniej sprawia ze rosna nowe (choc tego nie zauwazylam : x). Na ulotce nawet pisze ze trzeba go stosowac tylko tam gdzie sie lysieje (np. u mezczyzn - zakola).
aga3331 - 2010-04-21 21:10
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez leki (Wiadomość 18699892) a jak robisz to siemie lniane?namaczasz na cała noc? Pije mielone łyzeczke na szklanke wody i po 10 min to pije włosy super cera śliczna.Pije je juz troche i sie przyzwyczaiłam;-)
Jak nie mam czasu z rana to biore łyzke zjadam i popijam czyms ale najlepiej własnie lubie ze szklanką wody bo dla mnie to tez lek na żoładek i przełyk.
Siemie w pestkach nie mielone wrzucam do garnka z woda i gotuje troszke a potem płukam tym głowe .
Pozdrawiam
Bejjka - 2010-04-21 22:04
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 18733013)
Bejjka a badałaś sobie poziom magnezu i cynku we krwi?? magnez tak ( w normie)
cynk, niestety, nie, bo dwa labolatoria w których byłam nie badają tego pierwiastka:mad:
Cytat:
Napisane przez simonee (Wiadomość 18738068) a jak bralas inneov to bralas tez tabl antykoncepcyjne? lub inne leki z estrogenem? bo to ma wplyw na wszystkie tabletki, ktore zawieraja tauryne. nie, nie brałam:nie:
a powinnam? :>
leki - 2010-04-22 13:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
witam!
ktos na tym forum miał sie pochwalić rezultatami po neoptide?
jak działa, czy pomaga, prosze o odpowiedź
simonee - 2010-04-22 15:56
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18743086) nie, nie brałam:nie:
a powinnam? :> No wlasnie sie nie powinno:-). Ciekawe czemu u Ciebie nie bylo zadnych pozytywnych efektow po braniu innoevu :rolleyes:
Teraz tez bierzesz jakies specyfiki na wloski? Cos pomaga? bo ja jeszcze troche i bede zdesperowana! juz ogladalam na allegro dopinane kucyki!! :( :mur:
argena0 - 2010-04-22 16:56
Dot.: a po wojnie?:D
Cytat:
Napisane przez aga24zuzia (Wiadomość 18727795) cebulka regeneruje się w ciągu 6 tyg.a włosy rosną przeciętnie ok 1 cm na mies
policz sobie jaką chcesz długość i masz wynik :) oo dzięki:):-) ciężko mi było znaleść na to odpowiedź:D wyszło mi jakieś 3 lata... tyle czekania
---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------
Cytat:
Napisane przez an0138 (Wiadomość 18729277) ale jestes twarda, podziwiam bo od pewnego czasu mam podobny problem i zamiary :) mozna zapytac jak scielas wlosy? :D
;) tak naprawdę dużo czasu straciłam zanim podjęłam tę ciężką decyzję, moja ukryta próżność dała o sobie znać i zwlekałam aż dwa miesiące;p, (teraz na przykład żałuję bo miałabym już teraz prawdopodbnie o 3 cenne centymetry dłuższe włosy:D) teraz z włosów do pasa pozostało mi sianko o długości nieco za uszy, dla mnie to dość krótkie, ale jestem dobrej myśli :-)
---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------
Cytat:
Napisane przez Gosia19011983 (Wiadomość 18730275) Podziwiam bardzo, że ścięłaś aż tak długie wlosy, mi to szkoda nawet 1 cm. Najważniejsze, ze masz motywację ichcesz dbać o włosy i je wzmocnić. Proponuję na początek szampon vichy dercos, albo nieco tańszy dermena lub neril, używałam wszystkich i efekty były zadowalające. Pij pokrzywę oraz skrzyp, to z pewnośćią poprawi kondycję Twoich włosów. Stosuj olejek rycynowy i( nafte kosmetyczna, ja ją wcieram przed każdym myciem włosów), nafta wzmacnia włosy. W końce wcieraj olejek rycynowy i jedwab. Rób maseczki z żóltka, olejku rycynowego, nafty kosmetycznej i miodu. Dobrze byłoby zakupić jakąś wcierkę, typu neril, lub seboradin z czarną rzodkwią. Ja używałam obydwóch. Na szybszy porost włosów używaj wax. To tyle z mojej strony. Mam nadzieję, ze pomogłam.
Dzięki wielkie:cmok: a mam pytanie, skoro już najgorsze czyli wypadanie włosów już za mną to ile razy w tygodniu mam stosować ta odżywkę z nafty, olejku jajek i miodu? bo chyba już nie muszę tak często jak wcześniej gdy traciłam włosy garściami?
moniska90 - 2010-04-22 17:26
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18738830) Monisko90, to chyba Ty pisałaś kiedyś, że masz TSH ok.2,5, a na USG tarczycy masz niedobre, guzek itp. Nie pamiętam czy pisałaś o hormonach tarczycy- czy je badałaś. Jeśli tak to czy miałaś je idealnie w normie czy też były złe?
hormony tarczycy tak jak najbardziej w normie. tzn dla mnie w normie według podanych tam zakresów ale pani doktor nie podoba się to TSH bo mam objawy podobne do niedoczynności te włosy i tycie.
Agaciok xD - 2010-04-23 22:38
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
a co sadzicie o tranie, choc troche pomaga w walce z wypadajacymi wlosami?
Snufki - 2010-04-25 08:35
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ja stwierdziła, że walka z wypadaniem tym razem nie może mnie kosztowac tyle kasy co jesienią, więc póki co kupiłam SILICE do łykania i Radical jak wcierkę, cikawe czy ta to jakiś efekt :/
MalaArielka - 2010-04-25 09:23
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez moniska90 (Wiadomość 18759843) hormony tarczycy tak jak najbardziej w normie. tzn dla mnie w normie według podanych tam zakresów ale pani doktor nie podoba się to TSH bo mam objawy podobne do niedoczynności te włosy i tycie. Ja się wahałam czy zrobić oprócz TSH hormony tarczycy czy USG... Na razie zrobiłam hormony, może pomogą choć trochę w ustaleniu czy mam problem z tarczycą. Jeśli chodzi o wizytę u endokrynologa to najwcześniejszy termin na 14 lipca zarezerwowałam po telefonowaniu do kilku przychodni( reszta jest na ok. październik). Będę więc musiała się wybrać prywatnie i dlatego chciałabym od razu mieć zrobione badania żebym nie musiała potem drugi raz iść na wizytę. No ale te badania tyle kosztują, że szok:mad:.
Ewakuacja69 - 2010-04-25 20:25
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
badanie 2 hormonow, ktore moga juz wskazac na niedoczynnosc kosztuje ok.40zl, wiec nie jest to majatek (w porownaniu do prywatnych wizyt i lekow/mazidel do wlosow, ktore kupujemy).
zastanawiam sie, czy mam faktycznie problem z wypadaniem wlosow. po myciu wlosow wypada mi taki peczek, sztuk okolo 20. przeraza mnie to troche, bo nigdy nie mialam problemow z wlosami, a codziennie trace tez wlosy nie tylko przy myciu...
MalaArielka - 2010-04-25 20:32
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Ewakuacjo, w moim mieście za jeden hormon tarczycy zapłaci sie najmniej 25 zł. Poza tym najpierw trzeba zbadać TSH, u mnie kolejne 25 zł. Poza tym robiłam jeszcze badania innych składników krwi, które też mogły powodować wypadanie włosów- sam kortyzol kosztował mnie 70 zł...
Jeśli przy myciu naprawde wypada Ci tylko 20 włosów, a w inne dni nie tracisz więcej niż ok.80 włosów to wszystko jest ok.
Bejjka - 2010-04-26 07:15
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
u mnie znowu gorzej:cry:
znów jestem pod wpływem środków antykoncepcyjnych i o ile zawsze odnotowywałam poprawę w wypadaniu to tym razem mam wrażenie, że wypada mi ich więcej :eek:
po weekendzie majowym mam wizytę u endokrynologa, mam nadzieję, że coś się wyjaśni :pliz:
Tymczasem tracę włości garściami i coraz częściej wodze potrzebę ich ścięcia, bo zwisaja mi teraz takie smętne strączki :mdleje:
Ewakuacja69 - 2010-04-26 08:52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18825374) Ewakuacjo, w moim mieście za jeden hormon tarczycy zapłaci sie najmniej 25 zł. Poza tym najpierw trzeba zbadać TSH, u mnie kolejne 25 zł. Poza tym robiłam jeszcze badania innych składników krwi, które też mogły powodować wypadanie włosów- sam kortyzol kosztował mnie 70 zł...
Jeśli przy myciu naprawde wypada Ci tylko 20 włosów, a w inne dni nie tracisz więcej niż ok.80 włosów to wszystko jest ok. tylko, ze myje wlosy codziennie, nigdy mi tak nie wypadaly. zazwyczaj jak mi 3 wlosy wyszly to bylo duzo ;/
coz, w takim razie chyba trafilam na troche tansze miejsce do badan. najlepiej jest isc do lekarza rodzinnego po te wszystkie skierowania na morfologie i biochemie i dopiero wtedy isc do endokrynologa. mysle, ze dzieki skierowaniu bedzie taniej.
moniska90 - 2010-04-26 08:53
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja też leczę się prywatnie ale 2 wizyty udało mi się załatwić państwowo i za badania hormonów nie płaciłam. Ale za TSH i hormony tarczycy już tak :mad: ja mam termin do endokrynologa na kontrole na sierpień. a zapisywałam się w tamtym roku w listopadzie :mur:
Bejjka - 2010-04-26 09:41
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
ja do endo idę prywatnie:rolleyes: ale nawet prywatnie trzeba czekać ok 3m-ce:mur: na szczęście mi się fuksneło i zwolniła się jedna wizyta i będę czekała ok 2tyg;) mam nadzieję, że warto:rolleyes:
myślę jeszcze o wykonaniu tego badania:
http://klinikakolasinski.pl/lysienie...richoscan.html
muszę się jeszcze dowiedzieć ile kosztuje;)
---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------
już wiem:
skan 250zł+konsultacja 100zł =350zł :mdleje:
skąd brać kasę na te cholerne włosiska :gun:
Snufki - 2010-04-26 10:24
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Bejjka (Wiadomość 18829900) u mnie znowu gorzej:cry:
znów jestem pod wpływem środków antykoncepcyjnych i o ile zawsze odnotowywałam poprawę w wypadaniu to tym razem mam wrażenie, że wypada mi ich więcej :eek: Ja już nigdy w życiu nie zacznę brać anty chyba, bo to właśnie po ich odstawieniu w tamtym, roku pierwszy raz w życiu mi zaczęły wypadać włosy :/ Jesienią udało mi się to zwalczyć, a teraz znów wszytsko zaczeło mi się od początku. Jesienią na wszytskie witaminki, wcierki i leki od lekarza wydałam ok. 500zł :confused::mur:
Bejjka - 2010-04-26 10:47
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Snufki (Wiadomość 18832954) Jesienią na wszytskie witaminki, wcierki i leki od lekarza wydałam ok. 500zł :confused::mur: ja to już nawet nie liczę:rolleyes: bo nie chcę się dołować....powinnam ściąć je i przestać się z nimi cackać;) tylko co ja na to poradzę, że dobrze się czuję z dłuższymi :noniewiem:
MalaArielka - 2010-04-26 11:00
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez Snufki (Wiadomość 18832954) Ja już nigdy w życiu nie zacznę brać anty chyba, bo to właśnie po ich odstawieniu w tamtym, roku pierwszy raz w życiu mi zaczęły wypadać włosy :/ Jesienią udało mi się to zwalczyć, a teraz znów wszytsko zaczeło mi się od początku. Jesienią na wszytskie witaminki, wcierki i leki od lekarza wydałam ok. 500zł :confused::mur: A może to tak działa jak ciąża- że w trakcie brania tabletek ma się ładniejsze niż normalnie włosy, nic nie wypada, a po odstawieniu wypada ta część włosów i powracają do normalnego stanu?( Pomijając przypadki, że komuś wypadają włosy w trakcie zażywania tabletek).
Snufki - 2010-04-26 12:16
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III
Cytat:
Napisane przez MalaArielka (Wiadomość 18833712) A może to tak działa jak ciąża- że w trakcie brania tabletek ma się ładniejsze niż normalnie włosy, nic nie wypada, a po odstawieniu wypada ta część włosów i powracają do normalnego stanu?( Pomijając przypadki, że komuś wypadają włosy w trakcie zażywania tabletek). Ja przezd braniem tabletek też miałam ładne długie, nawet gęste NIEWYPADAJĄCE włosy, więc niestety to nie to :/ Czytałam na forach,że wypadanie włosów po odstawieniu to bardzo częsty skutek uboczny. Tabletki "wypłukują" z organizmu cynk i witaminy z grupy B, wiem,że to jest jedna z przyczyn.
Strona 8 z 18 • Znaleźliśmy 3293 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ďťż
