Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ver_ona - 2009-09-16 20:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14279187) ja takie znalazłam:
http://www.allegro.pl/item739525320_...wy_roz_86.html
http://www.allegro.pl/item738267100_...a_spodnie.html
http://www.allegro.pl/item741534442_...czesciowy.html
sama myślę o tym bardzo błękitnym. ja mysle tylko o spodniach, wlasnie znalazlam cus takiego.
http://www.allegro.pl/item741087020_...n_18_m_cy.html
fajne te kombinezony, ten 3-ci juz troche mi sie mniej podoba
ver_ona - 2009-09-16 20:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) po tym jak powiedzialyscie, jak cieplo ubieracie dzidziole, tez juz postanowilam go cieplej ubierac.
wlasnie zasnal:
jowisz - 2009-09-16 20:31
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14279372) po tym jak powiedzialyscie, jak cieplo ubieracie dzidziole, tez juz postanowilam go cieplej ubierac.
wlasnie zasnal: śliczny, zahagisowany :D
ja ubieram ciepło młodą bo sama lubię w nocy kołdrę. chwilę bez poleżę i mi chłodno.
---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------
o, naznaczony się zaczyna:D
Mała75 - 2009-09-16 20:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tez sie wciagnelam w naznaczonego :D lubie takie klimaty :ehem:
marticia - 2009-09-16 20:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Bo moj wariat znowu ryczy...nie mam pojecia co sie dzieje. Od 3 dni kazdego wieczora urzadza nam taki koncert, jak desperat doslownie. Tak jakby zaczal bac sie sam lezec w pokoju..
Veronko pozniej srobuje cosik wyszukac z moich zbiorow...
No normalnie az sie zanosi..matko jedyna..
jowisz - 2009-09-16 20:38
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14279717) tez sie wciagnelam w naznaczonego :D lubie takie klimaty :ehem: ja jestem tchórz, więc asekuruję się patrzeniem w kompa:hahaha:
ver_ona - 2009-09-16 20:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a ja nie wiem nawet co to za film. wlaczylam sobie, niech leci w tle. chyba pojde sobie walnac cosik do picia..mialam sie uczyc, ale srednio mi sie chce. we wtorek mam do zaliczenia finanse miedzynar. przedsiebiorstw...:rzygi:
---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------
pierdzielone reklamy na tvn!! zawsze sa tak glosno:mur: a przecie ja mam pokoj z dzidziolem jeszcze...
marticia - 2009-09-16 20:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ja wlasnie studuje zarzadzanie projektem, wlasciwie przypominam sobie.. musze napisac taki projekt, a nie pamietam jak mam sie za niego zabrac.. jak praktyka mija sie z teoria
Judi21_84 - 2009-09-16 21:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Nie kuście kolejnym serialem...;) nawet nie właczam tv bo się wciagnę i co ja pocznę jak wrócę do pracy;)
Anisiu trzymam kciuki by Piterkowski trzymał się dzielnie i się nie zaraził... choć skoro Was wzięło to pewnie i jego dopadnie...:( przynajmniej u nas zawsze jak Tymek coś łapie, to ja zarażam się od niego po dniu góra dwóch...
Anisia25 - 2009-09-16 21:04
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
marti, pisalam prace inzynierska z zarzadzania projektami, wiec wal jak w mlyn...
wykapalam sie, wzielam prochy, ale spac nie umiem, przyszlam posiedziec na allegro moze, z wami az mnie znuzy i pojde spac :>
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------
on pierwszy zaczal Judi, on dostal katarek z czwartku na piatek... a my wczoraj :( najlepsze jest to, ze pol ekipy z gor sie rozchorowalo, wiec ewidentnie zaprawilam sie w gorach, Piterowi nic nie jest i oby jak najdluzej :>
ver_ona - 2009-09-16 21:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14280477) wykapalam sie, wzielam prochy, ale spac nie umiem, przyszlam posiedziec na allegro moze, z wami az mnie znuzy i pojde spac :> To mowisz, że najlepiej (szybciej) Cię znudzimy co by szybko zasnąć :p
---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------
kupilam ostatnio ciecierzyce, znata jakies sprawdzone i dobre przepisy? bo na googlu juz pare znalazlam, tylko moze ktoras cos juz robila z tego?
jowisz - 2009-09-16 21:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14280701) To mowisz, że najlepiej (szybciej) Cię znudzimy co by szybko zasnąć :p
---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------
kupilam ostatnio cieciorkę, znata jakies sprawdzone i dobre przepisy? bo na googlu juz pare znalazlam, tylko moze ktoras cos juz robila z tego? :hahaha:
po serialu jakiś horror w tvn. na to już się nie piszę.
małż powinien wejść lada chwila.pościeliłam już i czekam na niego :D
---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------
tzw. cieciorka jest git i ma niski indeks glikemiczny :D smakuje coś jak fasola, dla mnie pysznie.
ale przepisu nie mam niestety.
Anisia25 - 2009-09-16 21:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14280701) To mowisz, że najlepiej (szybciej) Cię znudzimy co by szybko zasnąć :p
---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------
kupilam ostatnio ciecierzyce, znata jakies sprawdzone i dobre przepisy? bo na googlu juz pare znalazlam, tylko moze ktoras cos juz robila z tego? obawiam sie, ze wrecz przeciwnie wygonie sie stad sama, jak zobacze ze dziwna godzina bedzie na zegarze :>
marticia - 2009-09-16 21:41
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A jak wyglada cieciorka? to cos rodzaju soczewicy tylko troche wieksze?
My to mamy costakiego co sie nazywa cieci, byc moze to jest odpowiednik cieciorki. Musi sie ona pomoczyc cala noc w osolonej wodzie i potem dosc dlugo gotowac (jakies 2 h). Gotujemy ja z listkiem laurowym, kawalkami ziemniakow, marchewki, ja dodaje jeszcze seler, oliwe, sol, pieprz. Podaje sie ja z drobnym makaronem.
Anisiu, super! no to ode mnie juz sie nie odczepisz:). Jest to cos naprawde interesujacego, ale zeby zajac sie tym projektem musze torche postudiowac teorie. Na pewno bede miala sporo waznych kwestii, ktore bede musiala kims (czyt. Ty:)) skonsultowac:). Musze tylko poszukac sponsorow:)
marticia - 2009-09-16 21:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
4 załącznik(i/ów) A znalazlam pare fotosow:
Anisia25 - 2009-09-16 22:11
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ale on sliczny!!! :love:
Marti, pisz kochana i pytaj co tylko chcesz, mam mase opracowan :>
ver_ona - 2009-09-16 22:11
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 14281300) A jak wyglada cieciorka? to cos rodzaju soczewicy tylko troche wieksze?
My to mamy costakiego co sie nazywa cieci, byc moze to jest odpowiednik cieciorki. Musi sie ona pomoczyc cala noc w osolonej wodzie i potem dosc dlugo gotowac (jakies 2 h). Gotujemy ja z listkiem laurowym, kawalkami ziemniakow, marchewki, ja dodaje jeszcze seler, oliwe, sol, pieprz. Podaje sie ja z drobnym makaronem.
Anisiu, super! no to ode mnie juz sie nie odczepisz:). Jest to cos naprawde interesujacego, ale zeby zajac sie tym projektem musze torche postudiowac teorie. Na pewno bede miala sporo waznych kwestii, ktore bede musiala kims (czyt. Ty:)) skonsultowac:). Musze tylko poszukac sponsorow:) To pewnie to samo, bo znalazlam podobne przepisy- "nocne moczenie" i dlugie gotowanie. Musze jutro cos z tego wymodzic.
JAki Twoj szkrab blondasek!!
Ale sie chlopak zmienil! A ta czarna Pani to kto? Z tego co pamietam Ty blond jestes ?
marticia - 2009-09-16 22:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sliczny bo sliczny ale jaki urwis..zreszta wymalowane ma na twarzy:) to slonik, to brum brum to siamto..TZ dzis z nim walczyl i po godzinnym wyciu w koncu usnal ze zmeczenia..serce sie kraje, ale musze byc stanowcza i tyle. Nie moze caly czas z mamulka zasypiac, nie tego go uczylam:).
Anisiu dzieki z gory za pomoc :cmok:
Veronko to moja siostra, ja jedyna blondyna w domu. A jesli chodzi o Mario to wszyscy sie spodziewali bruneta, a tu blond anilek o niebieskich oczach:)
kristi75 - 2009-09-16 23:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ale się rozpisaliście i jakie zdjęcia superowe
fajnie bo mam co czytać choć dopiero teraz bo w ciągu dnia nie miałam głowy do tego a z czasem u mnie ostatnio ciężko chyba odkąd się szkoła zaczęła
dzieciaczki wszystkie bombowe i wyglądają takie aniołki :D a nie tak jak piszecie :hahaha:
nie będę wymieniać by nikogo niechcąco nie pominąć
veronko dobrze że łóżeczko jednak dało sie obniżyć
kombinezony fajne podobają mi się ten pierwszy i ten drugi :ehem:
Judi mam nadzieję że nocnik ci się sprawdzi ja słyszałam o nim nie miłe opinie //że bardziej się sprawdzają do dziewczynek
bo ten niby wibrator jak określiła wersta to chłopcom przeszkadza w siadaniu a bez tego wiadomo wszystko ląduje na podłodze
no i zapomniałam co jeszcze chciałam napisać
dziś Karolek chodził z chusteczką i mu mówię wytrzyj sobie nosek a on popatrzał na mnie z taką miną choćby mi chciał powiedzieć - a co myślisz że nie umiem //i wziął i się powycierał
myślałam że padne
a co do picia to dalej pije z butelki
a czasem mu daję ze szklanki i ile ma radochy i nawet mu to dobrze idzie //oczywiście mu trzymam tą szklankę
dziś mu kupiłam taki plastykowy kubek z kubusiem puchatkiem
a jeszcze mam takie pytanie czy któraś jeszcze używa butelki z aventy
bo ja tak // tzn Karolek uzywa//
pije z niej herbatę
a pytanie -czy wam cieknie też pod nakrętko
bo mnie tak muszę zakręcać bardzo mocno a i tak czasem jeszcze cieknie i picie zamiast w buzi ląduje na bluzeczce -potem mam problem z odkręceniem
jak ktos ma taki problem to czy jest na to jakaś rada
leleth - 2009-09-17 03:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14279372) po tym jak powiedzialyscie, jak cieplo ubieracie dzidziole, tez juz postanowilam go cieplej ubierac.
wlasnie zasnal: Oli ma taka sama zyrafe ;)
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14282703)
a jeszcze mam takie pytanie czy któraś jeszcze używa butelki z aventy
bo ja tak // tzn Karolek uzywa//
pije z niej herbatę
a pytanie -czy wam cieknie też pod nakrętko
bo mnie tak muszę zakręcać bardzo mocno a i tak czasem jeszcze cieknie i picie zamiast w buzi ląduje na bluzeczce -potem mam problem z odkręceniem
jak ktos ma taki problem to czy jest na to jakaś rada ja mam ten sam problem (nawet pol godziny temu tz byl caly w mleku.... ogolnie to jest tak, ze odkad Avent zaczal produkowac butelki bez BPA pojawily sie wlasnie te problemy..... wczesniej podobno bylo ok...) u mnie dziala odkrecenie..przeplukanie nakretki i zakrecenie z powrotem......
a tak poza tym to jet 10:20 a ja piore posciel...rozlalam witaminy podczas wycierania po kapieli....... ciekawe ile bede musiala czekac az to wszystko wyschnie... do tego witaminy maja wsciekle zolty kolor i sa tluste...mam nadzieje, ze sie spiora... juz pomine fakt, ze mam wielka zolta plame na materacu....
ver_ona - 2009-09-17 08:10
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
:jupi: Chyba sprzedam krzeselko za 230zl! :D a laska przysle kuriera hihi
Mała75 - 2009-09-17 08:16
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
pierwsza???
chyba po raz pierwszy :hahaha:
wlazlam zeby kuknac jak tam moje aukcje, ale kurka bez zmian a dzisiaj chyba 5 sie konczy kolo poludnia :cool: no nic mam nadzieje, ze chociaz czesc sie sprzeda...
siedze z mokrym wlosem, Maja mnie atakuje melodyjkami z dzwiekowych zabawek-zaraz oszaleje ;) za godz wybywamy na zakupki. pogoda znow super-oby jak najdluzej :jupi: caly tydzien taki sloneczny i cieply mamy :ehem: to do pozniej :cmok:
dorbar - 2009-09-17 08:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Witajcie Dziewczyny,
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14276970) Mialam wlasnie Was pytac, jak spia wasze bejjbole. Tzn pod kolderka? spiworek? i jak sa ubrane? moj ma koszulke albo body z krotkim rekawkiem i spodnie od pizamki bez stopek
a tak pozatym
tadam tadam (udalo sie, znalazlam dodatkowe dziurki hehe, byly ponizej szczebelek :P ): Ala śpi w bodach i na to pajac, a przykrywam ją kocykiem, ale chyba niedługo kołderkę wyciągnę bo i tak czasami jest zimna. U mnie w domku jest raczej zimno.
A jednak dziurki się znalazły, to dobrze :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14278262) a tak mi Igusiowa dziś padła :D o dziwo nie leży odwrócona o 180stopni:hahaha: w poprzek już się nie mieści bo tu jest 70cm, o te 10 za mało. Ala też tak zasypia, ale ją poprawiam, ona jednka później i tak się kładzie po swojemu.
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14279111) hahaha :D ja na wieczór ściągam karuzelę, bo w ciągu dnia wciąż wisi. nakręcam ją Igulcowi na dzienną drzemkę.bo u nas zwykła sprężyna, żadne piloty :D tak lubimy tę karuzelę, że nieprędko ją wystawię, jeśli w ogóle. prędzej zachowam dla pierwszego dziecia mojego ciotecznego brata. bo to prezent od niego. Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14279209) hehe, u nas wisi karuzela, ale nie wiem po co, chyba z mojego lenistwa, a pozatym nie wiem gdzie ja dac? ale nie uzywamy juz od ladnych kilku mies. :mur: baterie padly i zapominam zakupic.
a dziec sie dzis nauczyl dopiero ciagnac zyrafe za szyje i teraz caly czas to robil, w koncu padl! my już od dawna karuzeli nie mamy bo Ala ją ciągnęła i bałam się, że kiedyś spadnie na nią. Zostało tylko wpsomnienie po karuzeli bo dałam brtaowej.
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14282703)
a jeszcze mam takie pytanie czy któraś jeszcze używa butelki z aventy
bo ja tak // tzn Karolek uzywa//
pije z niej herbatę
a pytanie -czy wam cieknie też pod nakrętko
bo mnie tak muszę zakręcać bardzo mocno a i tak czasem jeszcze cieknie i picie zamiast w buzi ląduje na bluzeczce -potem mam problem z odkręceniem
jak ktos ma taki problem to czy jest na to jakaś rada Ala ma butelki z aventu i nam nie ciekną
ver_ona - 2009-09-17 08:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez dorbar (Wiadomość 14284009) Witajcie Dziewczyny,
my już od dawna karuzeli nie mamy bo Ala ją ciągnęła i bałam się, że kiedyś spadnie na nią. Zostało tylko wpsomnienie po karuzeli bo dałam brtaowej. On tez ja strasznie ciagnie, ale chyba jest z mocnego plastiku i jak na razie jest jeszcze cała.
Judi21_84 - 2009-09-17 08:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
Boze śpiworek zdziałał cuda :D dziecko pierwszy raz od nie wiem kiedy spało całą noc bez mrukniecia a rano jak się obudził i tz przyniósł go do nas na flasie to był cieplutki jak świeża bułeczka;) hehe pomijam fakt ze po wypiciu mleka tak się mu odbiło że puścił małego pawia oczywiście na śpiworek. To tak chyba by pokazać swoje niezadowolenie na ten nowy wynalazek;)
U nas znów szaro, ale ciepło.
Kristi co do nocnika to wyciągnęłam wibrator i wystarczy małego dobrze posadzić i jest ok. Czyli w sumie tak samo jak w zwykłym nocniku, też trzeba odpowiedanio sadzać by siurak zwisał w dół;) heh
Przejdziemy się za chwilę na spacerek:ehem:
wersta - 2009-09-17 11:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ha! Judi, a jednak o coś z penisem chodziło :hahaha:
ale lipnie u nas na dworze :cool: znów nie dotarł do mnie wyciąg z karty i nie zdziwię się jak sąsiedzi go mają :rolleyes::baba:
jowisz - 2009-09-17 12:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u nas dziś jeszcze ładnie. co prawda jak zawieje to sweter potrzebny,ale generalnie słońce jest.
doszła polarkowa sukienkadlaIgi.super:D tylko kurczę za gruba jeszcze na taki dzień jak dziś.
Judi21_84 - 2009-09-17 12:04
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Wersta chyba by mnie ch.... strzelił jakby mi sąsiedzi listy podbierali...:baba: Mają dokładne rozeznanie jaką kasę macie...:mur:
Swoją drogą muszę zamówić sobie skrzynkę na listy... zeby nie mieć podobnej sytuacji... chyba mi ze skrzynki nie wygrzebią, co...??? :>
Byłąm na spacerze, weszłam do sklepu tchibo zobaczyć ten ich kombinezon 2 częściowy-pomijam cenę 150 zł:cool: tak z ciekawości chciałam zobaczyć, ale na szczęście nie mieli rozmiaru...;)
Właśnie idę kliknąć jeden na allegro, używaniec ale łądny, narazie cena to 50 zł, a licytacja kończy się dopiero w sobotę... zobaczymy...
Mała75 - 2009-09-17 12:09
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a ja jeszcze nie dostalam rzeczy, ktore kupilam w zeszlym tygodniu na all!!! tylko 1 spodnie doszly a czekam jeszcze na 2 pary+sweterek no i 2 zestawy pajacow ;) szlag mnie trafia, ile mozna czekac :baba: mloda dzisiejsza noc spala w bodziaku i ciut przymalych polspiochach :> nic innego nie znalazlam co by bylo na nia dobre...fak!
2 aukcje poszly ale za cene ktora wystawilam, mimo tabunu obserwujacych tylko 1 osoba zalicytowala :mur: wkurza mnie to bo po co robia sztuczny tlok? wrrrrr :mad: jestem niezadowolona.
jowisz - 2009-09-17 12:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jola nie klikaj teraz, kliknij w sobotę na koniec aukcji :>
ja właśnie obserwuję jak cena rośnie w aukcji, na którą się czaję.
Judi21_84 - 2009-09-17 12:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
oto on
http://www.allegro.pl/item734225159_...iquita_86.html
kliknęłam bo i tak cena bedzie wysoka... ile byście najwięcej za niego dały...?? bo ja chyba więcej już nie dam, napewno mnie przebiją;)
---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------
ale powiem Wam, że kombinezony są strasznieeeeeee drogie:cool: wstąpiłam do jednego jeszcze sklepu gdzie mają cocodrillo i słuchajcie też pod 150 zł:cool: dla mnei to dużo jak na jeden sezon...
jowisz - 2009-09-17 12:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jola ja taki samwczoraj pokazywałam:
http://allegro.pl/item741534442_mari...czesciowy.html
---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------
jak cię tam przelicytują to bierz tę aukcję. inne światło a inaczej już wygląda.ale moim zdaniem to ten sam.
---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------
miś przy rękawach i w kapturze tylko inny.u ciebie brąz, a tu chyba szary:rolleyes:
Mała75 - 2009-09-17 12:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Judi - kombinezon jest boski! i super kolorek :ehem: nie wiem ile kosztuje nowy taki w sklepie, ale powiem ci, ze zeszlej jesieni kupowalam dla Majki polarowy kombinezon w zwyklym sklepie i zaplacilam 60zl! za takie malenstwo rozmiar 62, no skandal...wiec 150 za 2-czesciowa firmowke i na zime to nie tak zle, mysle :rolleyes:
jowisz - 2009-09-17 12:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dla mnie 150 to też sporo. jak będę kupować to na pewno używany. i też nie dam więcej niż 70zł bo z przesyłką i tak wyjdzie prawie 90.
Judi21_84 - 2009-09-17 12:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no też mi się podoba i ta czapa do tego-fajnie wygląda...
a może tez...??:hahaha:
http://www.allegro.pl/item744616536_...ocieplany.html
idę oblukać ten Jowiszowy
---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------
aaa tak, oglądałam go wczoraj i też wydawało mi się ze to to samo:ehem: napewno to samo;)
dobra to tamtego nie licytuję wyzej, moze tego się uda kupić taniej :D
kristi75 - 2009-09-17 12:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez leleth (Wiadomość 14283032) Oli ma taka sama zyrafe ;)
ja mam ten sam problem (nawet pol godziny temu tz byl caly w mleku.... ogolnie to jest tak, ze odkad Avent zaczal produkowac butelki bez BPA pojawily sie wlasnie te problemy..... wczesniej podobno bylo ok...) u mnie dziala odkrecenie..przeplukanie nakretki i zakrecenie z powrotem......
. \
ja też tak robię ale jest to bardzo wkurzające bo trzeba 10 razy sprawdzać czy nie cieknie a za 12 przechyleniem i tak się leje :mad:
Cytat:
Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 14284187) hello:)
Boze śpiworek zdziałał cuda :D dziecko pierwszy raz od nie wiem kiedy spało całą noc bez mrukniecia a rano jak się obudził i tz przyniósł go do nas na flasie to był cieplutki jak świeża bułeczka;) hehe pomijam fakt ze po wypiciu mleka tak się mu odbiło że puścił małego pawia oczywiście na śpiworek. To tak chyba by pokazać swoje niezadowolenie na ten nowy wynalazek;)
U nas znów szaro, ale ciepło.
Kristi co do nocnika to wyciągnęłam wibrator i wystarczy małego dobrze posadzić i jest ok. Czyli w sumie tak samo jak w zwykłym nocniku, też trzeba odpowiedanio sadzać by siurak zwisał w dół;) heh
Przejdziemy się za chwilę na spacerek:ehem:
Judi fajnie że śpiworek się spisał ja też zawsze dawałam dzieciaki do śpiworków i całą noc miałam z głowy
a teraz Krystianek już duży w śpiworkach się nie mieści i on potrafi w nocy się obudzić z zimna i woła mnie że mu zimno bym go przykryła
co do nocniczka to teraz to ok ty go posadzisz i włożysz klejnoty do środka i jest wszystko ok ale jak już dziecko same chodzi na nocnik i jak na szybko siada //a takie dzieci zawsze na ostatnią minute idą na nocnik// to on nie patrzy czy siuraka ma skierowany w górę czy w dół
i zazwyczaj to wtedy są te katastrofy mokrej podłogi czy spodni
ale mam nadzieję że u was bedzie wszystko ok
co do kombinezonu to cie przelicytowali
i też myślałam że to ten sam co wczoraj Jowiszek pokazywała
anka1900 - 2009-09-17 12:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
jestem migrenowiec dziś, jak nic @ wisi w powietrzu, o żesz fuck :mur::mur::mur: a miało byc zupełnie inaczej
Judi takie kombinezony z prehistorii dostałam w spadku, wystawiłam je tez na all, może kto sie skusi, bo inaczej kontener pck zaliczą jak nic, :hahaha::hahaha::hahaha:
ja czytam jak opatulacie dzieciaki na noc to jestem w szoku, ja nigdy nie ubieralam Mikiego w body i pajacyka równoczesnie,mimo , że upałów w zimie to u nas nie ma;)
ps. jeśli chcecie wypróbować na dzieciakach nowe pampersy to tu jest instrukcja, tylko wiąże sie to z umieszczeniem danych osobowych
http://forum.gazeta.pl/forum/w,48205...ratis.html?v=2
Judi21_84 - 2009-09-17 12:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kristi hmm ciekawe co z tym nocnikiem..
W sumie zgapiłam go od siostry bo chwaliła a ma właśnie syna 2,5 letniego i nie mówiła by kiedyś siur poszedł w górę... no zobaczymy
widziałam właśnie ze mnie przelicytiwała babka-dobrze, może uda się tamtego taniej wyhaczyć...:D
jeszcze mam takie:
http://www.allegro.pl/item743411809_..._pomaranc.html
http://www.allegro.pl/item741472607_..._m_od_1zl.html
http://www.allegro.pl/item745022926_...zja_3_w_1.html
tylko że to są rozmiary 86/92 obawiam się jednak ze będą za duze...:rolleyes:
Kasiulka22 - 2009-09-17 12:56
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14287979) a ja jeszcze nie dostalam rzeczy, ktore kupilam w zeszlym tygodniu na all!!! tylko 1 spodnie doszly a czekam jeszcze na 2 pary+sweterek no i 2 zestawy pajacow ;) szlag mnie trafia, ile mozna czekac :baba: mloda dzisiejsza noc spala w bodziaku i ciut przymalych polspiochach :> nic innego nie znalazlam co by bylo na nia dobre...fak!
2 aukcje poszly ale za cene ktora wystawilam, mimo tabunu obserwujacych tylko 1 osoba zalicytowala :mur: wkurza mnie to bo po co robia sztuczny tlok? wrrrrr :mad: jestem niezadowolona. Maluśna a do mnie wsio podochodziło oprócz płaszczyka w kropki. Dziś dotarł dresik Wójcika, będzie idealny :ehem: i dalmatyńczyk :ehem: właśnie wsio piorę.
Kochana co do licytacji to miałam to samo wczoraj. np 10 osób obserwujących mój śpiworek a 1 licytująca w ostatnich minutach, już myślałam że się sprzeda, ale wsio poszło.
Za to jak do tej pory (niektórzy już 4-5 dni) niedoczekałam się żadnej kasy z tego co sprzedałam, nic poczekam jeszcze a potem zacznę rozsyłać maile upominające. Wkurza mnie coś takiego bo jak kupuję wpłacam natychmiast, a jakbym miała problem napisałabym wcześniej do Sprzedającego.
jowisz - 2009-09-17 12:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jola ja patrzę przede wszystkim na spodnie. ile mają cm od kroku. teraz Iga nosi 22-23.
w rozmiarze 86 podają ok. 26cm, w rozmiarze 92 prawie 30cm:rolleyes:
więc chyba jednak kupię 86 i będę się łudzić,że wystarczy na całą zimę czyli co najmniej 5mcy.
anka1900 - 2009-09-17 13:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u mnie ostatnio dwie osoby nie wpłaciły, wyslałam upomnienia, nic, potem zero kontaktu, mimo, że sie sie logowała, jak napisałam negatywny komentarz, to baba sie od razu zgłosiła, że była niby z dzieckiem w szpitalu i te rzeczy, allegro nie uznało jej wymówki i mam prowizję na koncie oddaną;) wczoraj mi babka napisała, że juz wpłaciła, ale do tej pory jakos mi tego nie zaksięgowali;)
ps. Kasiulko jakos boss mi nie podszedł, widać nos mi sie zmienił od młodzieńczych zachwytów nad tym zapachem, wystawiłam, a jak nie sprzedam to wyląduje u mojej mamy na półce;):ehem:
Mała75 - 2009-09-17 13:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14288959) Maluśna a do mnie wsio podochodziło oprócz płaszczyka w kropki. Dziś dotarł dresik Wójcika, będzie idealny :ehem: i dalmatyńczyk :ehem: właśnie wsio piorę.
Kochana co do licytacji to miałam to samo wczoraj. np 10 osób obserwujących mój śpiworek a 1 licytująca w ostatnich minutach, już myślałam że się sprzeda, ale wsio poszło.
Za to jak do tej pory (niektórzy już 4-5 dni) niedoczekałam się żadnej kasy z tego co sprzedałam, nic poczekam jeszcze a potem zacznę rozsyłać maile upominające. Wkurza mnie coś takiego bo jak kupuję wpłacam natychmiast, a jakbym miała problem napisałabym wcześniej do Sprzedającego. strasznie ci zazdroszcze tego wojcika i futerka...ja chyba zrezygnuje z tych kozuszkow bo uzywane to trzeba wyczyscic chyba chemicznie a wydaje mi sie, ze do maluchow nie powinno sie takich srodkow uzywac :nie: wiec szukam sztucznego futerka-misia :ehem: a twoje ladybird jest na 86? pasuje na Ole czy jeszcze za duze?
u mnie tez czesto kupujacy placa po kilku dniach :mad: strasznie mnie to wkurza bo ja place od razu, zeby jak najszybciej miec przesylke :ehem: ja nie wiem, ludzie kupuja i nie zalezy im na towarze :confused:
dorbar - 2009-09-17 13:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ale Wam zazdroszczę tych zakupków na zimę, ja tu w pracy nie mam dostępu na all i nawetnie widzę jakie kombinezony zamawiacie.
Kocioł dzisiaj w pracy mam bo delegacja jest i co chwile gdziesmuszę latać.
Kasiulka22 - 2009-09-17 14:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kochane babencje strasznie mi cięzko coś napisac. W ogóle poszłam dziś na uniwer, przez co Ola spała 40 minut. Teraz przyzwyczajona jest do spania w spokoju, bo nawet jak zaśnie na spacerze za chwilę jestem już w domu. Ola śpi przed chacjendą a ja sobie sprzątam, gotuję jej zupę i opindalam tutaj. Teraz jest padnięta i marudzi bo krótko spała. Co do magistery to widziałam, że wciąż leży w sekretariacie, promotorka miała być dziś (może) o 13. Pytałam babeczki czy mogę przyjść jutro/ w poniedziałek bo musiałabym z głodną Olą czekać na nią ponad 2 godziny, tylko po to, żeby zapytać kiedy mogę przyjść bo widziałam że pracy nie zobaczyła bo dalej lezy w sekretariacie. Dowiedziałam się że babka jest tylko w czwartki bo nie ma jeszcze zajęć. Więc pójdę za tydzień. Zakładając, że dziś zabierze moją pracę może ją sprawdzi :noniewiem: ale czasu na poprawki setne to ja już bym nie miała. Nio zobaczymy. W każdym razie dla mnie wyjście na uniwer to wycieczka na drugi koniec miasta, więc długo mi schodzi. Nie zdołałam ugotować potem Oli zupy bo rozmarudzona wisi na mnie, a nie miał mi kto pomóc i jej pilnować. Zjadła więc drugą michę kaszy. Jutro ugotuję świeżą zupkę.
Odnośnie kasz to doszłam do wniosku, że będę dawać jej tylko te z Bebilonu i może czasem nestle na urozmaicenie. Bo Bebilon najlepiej się robi i najbardziej Oli smakuje.
Maluśna futerko kochana jest chyba ciut za duże, ale to bardzo dobrze bo wystarczy Oli na jesień i zimę. Dalmatyńczyk jest krótszy i krótsze ma również rękawki, ale może też ten sezon posłuży, jesień na pewno :ehem: A ladybird jest na 86 cm.
Aniu widziałam, że bossek jest na All, bo ja na perfumach wpisuję słówko "używane" i szukam sobie dla siebie ciekawych ofert w dobrej cenie :ehem:
Olcia mi histerię jeszcze dziś odwaliła, bo nie chciała dać się przebrać na sp0acerze ludzie się patrzyli jak nie wiem, miałam obore na 150 ;) nie chciała zmienic swetra na lzejszy bo ciepło było.
---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------
Werstunia a sąsiadów to zapinkol, są zdrowo podupceni... nio naprawdę słów brak!!!
ver_ona - 2009-09-17 15:17
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A ja dzis sprzedałam krzesełko :jupi: jutro ma byc kurier, tzn jezeli bedzie kaska na koncie, bo dzis niby zostala przelana.
Ja nie kupuje jednak kombinezonu, mam kurtke i do tego dokupie spodnie tylko.
Moj lobuz wchodzi poprostu wszedzie gdzie sie da, wczoraj zaciagal noge do gory i chcial wlezc do wanny, wchodzi na meble, lozka itp...jak tak dalej pojdzie...oj nie chce nawet myslec.
Bylismy dzis u allergologa. Dostalam opr, ze jest na mleku zwyklym, tzn na bebilonie. Powinien pic pepti...i jak go karmilam powinnam tez miec diete itd...tylko jak byl 2 razy w tym szpitalu gdzie dzis bylam w poradni, to nic nie mowili o tym. Why? Doktorowa, powiedziala, ze szpital to tylko jest zeby doraznie wyleczyc:mad: alez mnie wqrzyla. To przeciez tam mu robili badania na alergie! Nawet nie zobaczyla na wypisy i mnie pyta czy mial jakies testy, to jej mowie, ze wszystko ma na wypisie ktory ma w rekach! no i ogolnie to nawet nie osluchala go co by sprawdzic co i jak...kazala dawac mu pepti i czekac az sie pojawi lek singulair mini w saszetkach. tzn on jest ale za 130zl, a ma byc na dniach juz refundowany.
poza tym powiedziala, ze mam wykluczyc mocne alergeny, mleko, orzechy, owoce cytrusowe, truskawki, poziomki, kakao...a on tak lubi kakao!
no i powiedziala, ze skupisko dzieci, to nie dla niego. wiec chyba jednak wroce na wychowawczy, ale kolezanka poradzila mi wziac jeszcze l4 do konca bo na dziecko jest tylko 60dni w roku...
to chyba tyle, a teraz ide cos zrobic z moja namoczona ciecierzyca!
Anisia25 - 2009-09-17 16:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł
witam z krainy smarkaczy :) caly dzien dzisiaj leje deszcz... :> mlody dzisiaj niemozliwy, ciagle frida i marudzenie od rana... nic zrobic nie da, bo ciagle uczepiony mojej kiecy...
a ze pranie robilam dzisiaj to byla histeria bo smialam wlaczyc pralke w jego obecnosci :mdleje:
jowisz - 2009-09-17 16:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
TADAM:jupi: nie dałam się tym razem tym szalonym kobietom:hahaha:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=732392331
z przesyłką wyjdzie mnie niecałe 14 zł za ciuch, chyba nie tragicznie:cool:
czy ta kutrka (ost.pozycja) wygląda wam na zimową ? mogłaby być ciepła, wtedy kupiłabym już tylko same spodnie na szelkach,a nie cały kombinezon:cool:
Mała75 - 2009-09-17 17:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no, Magda gratulacje :oklaski: w koncu sie udalo :ehem: tak jak juz dzis gadalysmy-ta biala kurteczka wyglada na ciepla ale napewno puchowa nie jest. fajnie by bylo jakbys mogla tylko spodnie dokupic i juz masz zestaw na zime z glowy :D
anka1900 - 2009-09-17 18:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
mam juz wolne, albo wolne na chwilkę
nie wiem co w Mikiego dzis wstąpiło, szlag mnie trafiał z jego marudzeniem, wstał lewą nogą i była masakra, wiec juz go położyłam do wyrka
migrena mi przechodzi ale @ przychodzi na nieszczęście ;)
no Jowiszku zawściekłaś sie na zestawy i nieźle ustrzeliłaś, chociaż kwota do zapłaty wielgachna :confused: , no ale w przeliczeniu na sztukę to bardzo znośnie, dodam, że w ciuchlandach rzeczy tak do 10 zł, wiec Twoj zestaw sie opylało jakby nie patrzeć:ehem::ehem: nie będą pachniały ciuchlandowym dezynfekantem ;)
biedna Kasiulko musisz miec inny plan, zupę ugotujesz dzień wczesniej , albo Olutek zje słoiczek, przykro że musisz sie taskać taki szmat drogi, ale tak to jest jak sie nie ma prawka i drugiego samochodu na stanie
Judi21_84 - 2009-09-17 18:33
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
jowiszku wg mnie zimówka:ehem:
U nas rozpadało się dopiero przed chwilunią, zaraz idziemy jeść kaszę, kąpanko i spanko. tymek jest już upierdliwy od dobrej godziny bo spał w dzień godzinkę do 14 a dla niego to mało.
Przyszła nam suma gwarancyjna za książeczkę mieszkaniową :D:D:D na kuchnię jest :D
Teraz tylko czekać aż mieszkanko wykończą, jeszcze miesiąc z hakiem:jupi:
Cieszę się zwłaszcza temu że do pracy będę miała rzut beretem. Teraz mam 15 km, w korkach jadę autobusem godzinę. z nowego mieszkania będę miała 3 minutki :)
No nic idę szykować małemu kolację
---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------
Ja tam myślę, że te ciuchy-właśnie w takich zestawach jak kupiłą Magda są z ciucholandów:ehem: Kiedyś się nad tym zastanawiałam. Popatrzcie same jak wystawiacie ciuchy cykacie na dywanie czy coś w tym stylu. A przy tych zestawach cała strona opracowana, aż się chce oglądać... Wydaje mi się, ze zwykła osoba nie zadałaby sobie tyle trudu. Zwłaszcza ze niektórzy sprzedawcy mają po kilka takich zestawów do sprzedania...
No ale to tylko takie moje przemyślenia:) pieron wie jak jest...;)
pozatym czy to ważne,;) ważne ze ciuchy fajne, sama wiecznie się slinię na te zestawy, ale ze siostra mnie na szczęście zaopatrza w ciuszki po swoim 2,5 letnim synku to mam spokój:)
jowisz - 2009-09-17 18:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 14296101) Ja tam myślę, że te ciuchy-właśnie w takich zestawach jak kupiłą Magda są z ciucholandów:ehem: jestem przekonana,że w większości przypadków tak właśnie jest.
tyle,że np. w ciuchlandzie u mojej mamy gdzie zazwyczaj kupuję głupie cienkie spodnie kosztują 8-10zł. na jednej rzeczy na pewno przepłaciłam, ale na takiej kurtce czy sukience zyskałam :D
a orientujecie się w jakich programach oni obrabiają te zdjęcia ? sama bym z chęcią tak zaczęła aukcje wystawiać :D
LeoNa86 - 2009-09-17 18:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej dziewczyny....
o widze ze tutaj jakieś wielkie powroty a i tak samo "chyba" wielkie ucieczki....;)
Ja jesten dzisiaj u tesciowej i kożystam z chwili bo Lila sie z nia bawi.
Mała mam do Ciebie wielka prosbe.
Bo kiedys gdzies tam czytałam ze ty posiadasz storczyki (o ile sie nie myle) i zaczyna mi on juz opadac...wiem tylko tyle że trzeba go przyciąć poza 3 oczkiem ...
tyle ze on jest prosty i wlasnie za 3 oczkiem mam rozgałęzienie...kurcze nie wiem czy zrozumiesz mnie o co mi chodzi....
nie wiemjak go podciac...bo chcialabym aby mi nastepny rok zakwitł....
A i jeszcze nad tym drugim oczkiem wychodzi kolejna ze tak powiem "łodyga";) z kwiatami...
jak nie zrozumiesz to moze zdjecie tego kwiatka zrobie...
ZaleZy mi na nim poniewaz to jest jedyny kwietek który mi sie podoba:D
Tutaj tak przykładowo Ci pokazałam jak to wygląda mniej wiecej
JowiszQ boska ta torba co wystawilas na all:slina:
Judi jak tak troche nie w temacie.A pracujesz jako kto??:cool:
Ja właśnie powystawiałam ciuchy na rzeszowiaku.
Kasiu za ile Ci poszedł ten kombinezon???
---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------
JowiszQ te z tłem ciuchów to na bank w photoshopie
Kasiulka22 - 2009-09-17 18:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku gratuluję, obśliniłam się na Twój zestaw :slina: uwielbiam ciuszki! Kochana mam taką samą kiece z Early Days z kokardką tylko w dokładnie odwrotnych kolorkach :ehem: Śliczności! Wsio mi się podoba. Ta kurteczka na końcu super, bardzo ładna. :ehem: i widzę, że Iga też będzie dalmatyńczykiem.
Ola wykapana i of course sobie marudzi i się wkurza, mam nadzieję że padnie zaraz tak pięknie jak wczoraj po 20.
Baby w ogole to wielkie dzięki za to info o alantanie i tormentiolu. Już po pierwszym smarowaniu alantanem była big poprawa :ehem: niedługo już nam lekarza nie trzeba będzie, bo Wy jesteście :D :ehem:
Aniu ja tam prawka robić nie będę, bo się nie widzę za kierownicą, niech mnie wożą :D
O Martunia część słońce Ty moje. Kombinezon poszedł za 39 zł czyli za cenę wywoławczą :ehem: 10 osób obserwowało, a jedna zalicytowała w ostatnich sekundach, także kiszka. Tyle, że przynajmniej miejsca mi nie będzie zajmował ;)
A co to jest rzeszowiak Martunia?
jowisz - 2009-09-17 18:52
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
2 załącznik(i/ów) oto Igusiowa w nowej kiecce :D
a photoshopa nie mam, można go w necie zdobyć ?
Anisia25 - 2009-09-17 18:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14296675) oto Igusiowa w nowej kiecce :D
a photoshopa nie mam, można go w necie zdobyć ? jaka fajna Iga :) i te diabliki w oczach :)
jaka ona powazna juz dziewczynka z twarzy (mimo usmiechu :) )
LeoNa86 - 2009-09-17 18:58
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) JowiszQ wersje próbną na 30 dni...ale to jest dosyc skomplikowany program...
ja nie mialam do niego siły :D
Kasiu Rzeszowiak to jest strona z ogłoszeniami....Można wystawiać rzeczy i zawsze ktos do ciebie po to dojedzie:D
Jak mi tam ciuchy nie pójdą to na szafie wystawie....
Maluśna zdjęcie dla Ciebie
LeoNa86 - 2009-09-17 19:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowisz twoja mała też jest zafascynowana roznoszeniem butów po całym domu??;>
Kochana dziewczynka...
Kasiulka22 - 2009-09-17 19:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ola zobaczyła Igusię i "dzidzia" :hahaha: :D Pięknie wygląda Twoja córa Jowiszku, śliczna mała dama!
Martunia piękny storczyk, ja kupiłam dla mamy białego. Straszliwie długo już stoi taki rozwinięty w pełni aż w szoku jestem, też jest śliczny.
---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------
Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14296907) Jowisz twoja mała też jest zafascynowana roznoszeniem butów po całym domu??;>
Kochana dziewczynka... Ola ma to samo :ehem:
Anisia25 - 2009-09-17 19:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Piter uwielbia ze mna zabawe w "idzie raczek nieboraczek" dzisiaj bawilismy sie w taki sposob, ze szlam za nim, mowilam kwestie a on sie obracal i uciekal jak slyszal ze jestem tuz za pleckami, no i go gilgusialam po brzusiu, to sie chichral jak wsciekly heheheh :) w ogole ma łaskotki na calym ciele i uwielbia jak sie go laskocze :ehem:
Padl mi o 19.40, wolne! :pijemy: (ale conajwyzej grzanca) :>
jowisz - 2009-09-17 19:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak, jak widać w tle, roznosi buty z lubością :hahaha: chyba z nadzieją, że założę i wyjdziemy:hahaha:
Kasiulka22 - 2009-09-17 19:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ola właśnie pada... to gicior :D najpierw zabrała się za pampersy bo stały za łóżeczkiem, ale przyszedł tata i zabrał zabawkę więc była 2 sekundowa syrena, herbatka i śpi :D
Mała75 - 2009-09-17 19:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Leonko - ja bym na razie nic z tym storczykiem nie robila :nie: dopoki ci nie opadna wszystkie kwiatki nic nie obcinaj! ja tylko w 1 moim storczyku mialam dwie lodygi z odgalezieniami i potem jak opadly to zaczely od gory same usychac :ehem: wiec przycielam je-w praktyce to wyszlo zaraz za odgalezieniami wiec teraz mam 2 zupelnie proste lodygi :p: i czekam az zakwitna znow :rolleyes:
a twoj kwiatek sliczny jest, dobrze o niego dbasz :ehem:
Jowiszku - Igusi jest slicznie w tym turkusie :D jak pozuje-mala modelka no, no...
u mnie horroru ciag dalszy :mad: nie je, nie pije-smarka i wyje - to tak w skrocie :cool: mam dosc :mur: jeszcze troche i wyladuje pod kroplowka w szpitalu...
Anisia25 - 2009-09-17 19:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14297523) Leonko - ja bym na razie nic z tym storczykiem nie robila :nie: dopoki ci nie opadna wszystkie kwiatki nic nie obcinaj! ja tylko w 1 moim storczyku mialam dwie lodygi z odgalezieniami i potem jak opadly to zaczely od gory same usychac :ehem: wiec przycielam je-w praktyce to wyszlo zaraz za odgalezieniami wiec teraz mam 2 zupelnie proste lodygi :p: i czekam az zakwitna znow :rolleyes:
a twoj kwiatek sliczny jest, dobrze o niego dbasz :ehem:
Jowiszku - Igusi jest slicznie w tym turkusie :D jak pozuje-mala modelka no, no...
u mnie horroru ciag dalszy :mad: nie je, nie pije-smarka i wyje - to tak w skrocie :cool: mam dosc :mur: jeszcze troche i wyladuje pod kroplowka w szpitalu... Moniś, no co ty!! Moja synowa nie chce papusiac ani pic??? :eek:
Majka, biegusiem wcisnac papu... kobitko przeciez musisz duzo jesc by byc silna i piekna :> zaraz nasle na Ciebie twojego przyszlego meza i zrobi z toba porzadek :>
Kasiulka22 - 2009-09-17 19:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ola mało, ale jednak wciąż też gluci.
Majuśna tu apel od ciotki Kasiulki: szpital jest be, proszę zacząć sączyć herbatki i wcinać, bo inaczej przyjedzie do Ciebie bardzo niegrzeczna koleżanka i zakosi Ci zabawki! koniec apelu :cmok:
Mała75 - 2009-09-17 19:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
haha :hahaha: to mnie rozbawilyscie baby :D chociaz w tej sytuacji nie do smiechu mi raczej :nie: ona w sumie nie jest jakas mocno chora, katar jej wylazi pod wieczor, a po kapieli to masakra juz. frida w ruchu non stop bo charczy mi jak gruzlik :mad:
Kasiulka - ta bardzo niegrzeczna kolezanka moglaby Majuśną nauczyc porzadnie jesc ;) bo Olcia to chyba potrafi :ehem:
Anisia - zieciu jest tu rowniez bardzo mile widziany :D ooo ten to by ja doprowadzil zaraz do porzadku...
mielismy w przyszlym tyg wyjechac ale teraz to juz nie wiem...jak tak dalej bedzie odmawiac jedzenia to nie odwaze sie pojechac :nie:
jowisz - 2009-09-17 20:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Mała napisz co konkretnie dziś zjadła ? może cię uspokoimy:rolleyes:
Anisia25 - 2009-09-17 20:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14298233) haha :hahaha: to mnie rozbawilyscie baby :D chociaz w tej sytuacji nie do smiechu mi raczej :nie: ona w sumie nie jest jakas mocno chora, katar jej wylazi pod wieczor, a po kapieli to masakra juz. frida w ruchu non stop bo charczy mi jak gruzlik :mad:
Kasiulka - ta bardzo niegrzeczna kolezanka moglaby Majuśną nauczyc porzadnie jesc ;) bo Olcia to chyba potrafi :ehem:
Anisia - zieciu jest tu rowniez bardzo mile widziany :D ooo ten to by ja doprowadzil zaraz do porzadku...
mielismy w przyszlym tyg wyjechac ale teraz to juz nie wiem...jak tak dalej bedzie odmawiac jedzenia to nie odwaze sie pojechac :nie: piotrek jak zacznie jej wpinkalac mlesio to sama zacznie papusiac, bo bedzie sie bala ze jej wszystko wytrabi :hahaha:
Mała75 - 2009-09-17 20:04
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14298390) Mała napisz co konkretnie dziś zjadła ? może cię uspokoimy:rolleyes: raczej mnie nie uspokoicie...rano o 8 wypila 21o mleka i o 15.30 zjadla kaszke-koniec...
jowisz - 2009-09-17 20:09
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14298451) raczej mnie nie uspokoicie...rano o 8 wypila 21o mleka i o 15.30 zjadla kaszke-koniec... i z waszych talerzy też nie chce ?
ciekawe o co jej chodzi:confused:
Mała75 - 2009-09-17 20:16
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14298585) i z waszych talerzy też nie chce ?
ciekawe o co jej chodzi:confused: dzisiaj mielismy ryz na obiad, probowalam jej dac. doslownie 2 razy sprobowala z widelca i poszla sobie :confused:
normalnie to ona je niewiele wiecej niestety...obiad baaardzo rzadko zje (srednio raz na tydzien moze) i w porownaniu do waszych dzieci to jak wrobel :cool: zwykly dzien to bylo rano i wiecz mleko, deserek i kaszka-wsio. zalamka co?
---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------
ok, ja sie juz zegnam. tz wrocil z pracy, zwalniam kompa z przyjemnoscia i ide sie glebnac do wyrka. mam dosc dzisiejszego dnia i wogole mam dosc :mad:
Judi21_84 - 2009-09-17 20:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiunia napisałam CI cos na roślinach
jowisz - 2009-09-17 20:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u mnie jakieś 1,5 mca temu był kryzys z jedzeniem, zwłaszcza obiadów. pomogła zmiana Igulcowej miseczki na "dorosły" talerz :rolleyes: mogłam jej dawać to samo, tyle że w jej misce i za nic nie chciała. z dużego talerza i owszem. i od tamtej pory je tylko na normalnych.
---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------
Mała a zamiast deserku drobno pokrojonego owoca by nie ruszyła ? ja daję gruszki, jabłka, grejpfruty, maliny, borówki, śliwki, brzoskwinie. no co kupię.
albo mała kanapka w kostkę, a nuż jej się spodoba.
ver_ona - 2009-09-17 20:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a moze kawalek wedliny do lapki, albo i nawet parowki? chlebek...a moze zeby jej ida i poprostu nie chce jesc, tak tez bywa
jowisz - 2009-09-17 20:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14299269) a moze kawalek wedliny do lapki, albo i nawet parowki? chlebek...a moze zeby jej ida i poprostu nie chce jesc, tak tez bywa no bywa,tylko to już chyba trochę trwa:cool:
---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------
a dużo je Maja chrupek ? może to przytyka jej mały żołądek ?
u mnie młoda je ostatnio:
rano kaszka (150)
ok.południa zupa/ ewnet. coś z mielonego mięsa (nie wiem ile, ale pewnie 1/4 tego ile ja bym zdołała wciągnąć:D)
ok. 16 owoc(mały talerzyk)
ok. 18 kanapka z wędliną i pomidorem (okrojona ze skórki średniej wielkości kromka)
ok. 20 mleko (maks 240 lub mniej)
w międzyczasie ze 2 chrupki lub biszkopty. nie w całości,bo mnie dziecko też dokarmia:hahaha:
tylko różnica jest taka,że Iga zje swoją kanapkę a chwilę potem tata przychodzi z kolacją, i ona się buntuje, że się z nią nie dzieli:rolleyes: mimo, że na bank głodna nie jest.
LeoNa86 - 2009-09-17 20:52
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
aleto nie jest mój storczyk tak tylko wziełam zdjęcie pierwsze lepsze z neta....
jutro zdjęcie mojego zrobie to mi Moluśka doradzi:)
Moja też z zamiłowaniem roznosi buty po pokoju:ehem:
a my juz w domu bo tesciu cos sie zaczał rzucac i ucieklismy....może nie dosłownie ale sie prestraszyłam...a tz stwidził ze to jeszcze nie byłkrzyk i ze jeszcze nie był zly...To ja nie chce wiedziec jakon wyglada jak naprawde jest zły
a teraz mysle jak tam teściowa:(
Sosnowa - 2009-09-17 21:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14297750) Majuśna tu apel od ciotki Kasiulki: szpital jest be, proszę zacząć sączyć herbatki i wcinać, bo inaczej przyjedzie do Ciebie bardzo niegrzeczna koleżanka i zakosi Ci zabawki! koniec apelu :cmok: Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14296478) hej dziewczyny....
o widze ze tutaj jakieś wielkie powroty a i tak samo "chyba" wielkie ucieczki....;)
Baby, rozwalacie mnie :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha:
Hmmm.... Maja, faktycznie mało jada..... a mleka częściej też nie chce? Bo moja to z "normalnych" rzeczy tylko zupy je, trochę deserków, a poza tym to żyje mlekiem...... może jakby więcej mleczka piła??
LeoNa86 - 2009-09-17 22:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a moja to mleka jak najmniej....żebym nie wiem ile jej zrobilato i tak zawsze zostawi...
lece spac dobranoc kochane
ver_ona - 2009-09-17 22:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
To ja juz nawet nie pisze co jada i w jakich ilosciach moje dziecie. Dzis mi zrobil 2 razy wstydu takiego. Zjadl obiad w domu i poszlismy na spacer, wpadlam na chwile do sklepu kupic cos do picia i przechodzilismy obok lady z wedlinami a on na caly regulator AAAMMM!!! no i oczywiscie wszyscy na nas...a wczesniej u lekarza jak bylismy, to tez co chwile tylkoAMMM wolal! normalnie kosmos, musze miec caly czas przy sobie cos do jedzenia, bo jak jedziemy autem czy w wozku to tez jest ciagle AMM!! nie wiem po kim on to ma?
moj mleko pija 2x- jak sie obudzi i idzie spac...nie wiem ile powinien? ale jakos tak wychodzi, ze nie pija wiecej.
pozatym dalam mu ten pepti, lekarka mowila, zeby dawac o 1 miarke mniej normalnego i dac miarke tego, bo to podobno okropne jest...no to dalam oczywiscie inaczej 2 pepti i 5 normalnie i wydudlal do dna...wiec chyba nie bedzie tak zle
leleth - 2009-09-17 22:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14299695)
a my juz w domu bo tesciu cos sie zaczał rzucac i ucieklismy....może nie dosłownie ale sie prestraszyłam...a tz stwidził ze to jeszcze nie byłkrzyk i ze jeszcze nie był zly...To ja nie chce wiedziec jakon wyglada jak naprawde jest zły
a teraz mysle jak tam teściowa:( uwierz mi nie wiedziec jak on wyglada jak jest zly..... zadzwonie jutro do mamy bo teraz juz jest za pozno.....:mad:
marticia - 2009-09-17 22:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Witam baby, znowu gonicie ze ciezko nadrobic:). bede miala lekture do podusi przynajmniej:)
Mala, wlasnie przeczytalam o klopotach Majeczki z jedzeniem. A ona tak zawsze czy ostatnio zaczela tak malo jesc? bo moze to zabki. Wierz mi, ze moj mlody potrafil nic kompletnie nie jesc w ciagu dnia, tylko na mleku jechal, i tak przez dwa tyg. A jesli Twoja kruszynka p prostu tak ma ze malo je, to niestety musisz sie troche powysilac, zeby achecic ja do jedzenia typu wymyslne kanapeczki, zupka z usmiechem..moze tedy droga? trzymam kciuki za Maje!
U Mario dzis wrocil apetyt. Powod prosty: zeby. Uwaga - ida 4 na raz! znalazlam przyczyne wieczornego placzu. Dzis byl tylko jeden protest, ale sie polozyl po spiewaniu, czytaniu ksiazek, pokazaniu, ze misiu idzie spac i podusia juz czeka..spoko:).
Bylam na targach..wow, alez sie wina nazlopalam:). Zrobili fajna degustacje, byli somelier z prawdziwego zdarzenia.. 20 wrzesnia jest taki fajny program zwiedzanie winiarni w calym regionie :cool: pewnie nie pojedziemy, bo kto z mlodym zostanie, a z nim to nie ma gdzie sie ruszac z miejsca. No coz, w nastepnym roku. A moze Wy tak do mnie rpzyjedziecie na tour po winiarniach 31 maja?:) :D
kristi75 - 2009-09-18 00:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a mój Karolek to mleka nie pije wcale
rano pije z butelki kaszkę sinlak teraz to juz sukces bo wypija 200 ml.
po 2 - 3 godz. kanapkę chlebka przeważnie zje całą kromkę ale bez skórek potem przed spaniem ok 14 zupkę po spaniu znów obiadek na kolacje kromkę chlebka i przed samym spaniem kaszkę sinlak
to tyle miedzy czasie oczywiście herbatki
mała u nas jak był słaby apetyt to działało jak Karolek jadł z misiem //maskotką //najpierw jadł misio parę razy a potem dawałam jemu i jadł
a jak nie chciał jeść kanapki to dostawał kawałek chlebka nie posmarowanego do ręki i tak sobie chodził i jadł i jakieś pół kromeczki to mi zjadał
co do katarku to Karolek niby ma bo leje się z noska choć nie tak mocno ale jak chce mu wyczyścić fridą to tam nie ma nic
w nocy mu też nie przeszkadza więc nie jest najgorzej thu thu
może ta rutinoskorbina mu pomaga dostaje dziennie jedną wieczorem przed spaniem
---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------
a jeszcze chciałam dodać że Igunia ślicznie wygląda w tej sukience jak modelka
jowisz - 2009-09-18 07:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
modelka jeszcze kima, ja wstawałam z małżem przed 7 i już kawkę kończę :D za dużo snu ostatnie dni chyba miałam:hahaha:
dziś piątek:jupi:
---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------
hałas robię (czajnik, rolety itp.) żeby dziecko obudzić:hahaha:
umalowałam się już, zrobiłam sobie śniadanie (ale czekam na młodą bo zawsze ze mną jeszcze dojada pół kromki lub maślankę), woda gorąca,tylko kaszę wymieszać, a za jej drzwiami wciąż cicho.
Mała75 - 2009-09-18 08:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
baby kochane, dzieki za porady :cmok: ja nie wiem, moze to u niej zabki chociaz ja nic nowego nie widze :nie:
Jowiszku - ona z miseczki juz dawno nie je, dorosly talerz dalam ponad miesiac temu :ehem: na chwile bylo ok bo jadla bardzo ladnie a potem znow jej sie odwidzialo...
owocow troche je ale w ostatnich dniach juz tez nie chciala...wczesniej jadla banany, nektarynki, brzoskwinie i sliwki.
dzis mnie zadziwila bo przespala cala noc co w ostatnich tygodniach sie nie zdarzalo :nie: ale musiala byc glodna bo obudzila sie godz wczesniej niz zwykle, o 6.30...mleko wypila a potem jadla ze mna sniadanie-ponad pol malej parowki zjadla...to akurat lubi i czasem rano jej daje :-)
zobaczymy co bedzie, zamierzam jej robic kaszke wieczorem na pepti bo ona jednak powinna 2 mleczne posilki dziennie jesc. sinlac jest bezmleczny wiec sie nie liczy.
pranie zrobilam, zaraz wieszam i wychodze na szybkie zakupy a potem drzemka. do 13 musi byc po spaniu bo jedziemy odebrac paszporty.
jowisz - 2009-09-18 08:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
uu,to się rozminiemy bo u mnie drzemka dopiero przed 13.
ja już mam obiad prawie gotowy,dziś znów spaghetti jej robię. tylko tym razem kupiłam pomidory w puszce ;)
zostało mi wysuszenie włosów, ubranie się i idziemy na pocztę i mini zakupy. za 30 min.pewnie :D
anka1900 - 2009-09-18 09:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
a ja usypiam wyjca, bo wczoraj strasznie mi wrzeszczał w sklepie bez porannej drzemki, wiec dzis musi odpocząć, ale słyszę, że muzyczki sobie zapodaje w łożeczku, wiec chyba nici ze spania
Jowiszku, a czemu nie używasz świeżych pomidorów? sezon trwa wiec świeższe witaminy są w takich słonecznych czerwonych kulach:confused: ja szybko takie sparzam, obieram, i kroję, nawet jak sie nie rozgotują na papkę to i takie Miki wsunie ze smakiem
własnie zjadlam kanapkę z serem śmierdziuchem, chyba za dużo juz dojrzewał, bo nie byłam w stanie dokończyć :hahaha::hahaha::hahaha:
chyba bedę sie zbierać, bo dochodzi mnie marudzenie z pokoiku;) dzis Lidl w planach, bo były tam w ofercie jakies zabezpieczenie antydzieciowym łapkom, bo Miki non stop mi otwiera lodówkę, bo coś mam słabą uszczelkę;)
Sosnowa - 2009-09-18 09:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowisz, Anka, a zapodacie na roślinach instrukcję robienia takiego spagetti?
ja nie nawidze gotować, cieżko mi to przychodzi, ale cóż, trzeba rozpocząć pracę u podstaw...
na dziś młoda ma zupkę z cielęciną...
anka1900 - 2009-09-18 09:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sosna mówisz i masz ;)
dla mnie samo gotowanie to nie problem, najgorsze to wymyślanie co dzis by sie zjadło;)
jowisz - 2009-09-18 10:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
wróciłam, 1,5godziny spaceru za nami.
Aniu dopiero teraz kupiłam fajne pomidorki, w domu miałam sklepowe twarde byle co.
Doszły czekoladowe ciuszki z all dla małej, śliczne :D
Cestia - 2009-09-18 10:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14296675) a photoshopa nie mam, można go w necie zdobyć ? Tak jak Leoncia pisała, w necie jedynie 30dniowa wersja testowa, chyba że się znajdzie odpowiedni kod który Ci przerabia program na normalną wersję :ehem: Photoshopem faktycznie trzeba się umieć bawić (ale w necie sporo jest tutoriali czyli instrukcji krok po kroku jak coś zrobić). Jak byś bardzo chciała i masz cierpliwość do takich rzeczy, no i czas to ja mam najnowszą wersję :> A jak nie to jest jeszcze program GIMP, ponoć dużo łatwiejszy w obsłudzie (mniej rzeczy można robić, ale jak potrzebujesz go tylko do takiej obróbki zdjęć to myślę że by wystarczył) no i ogólnodostępny darmowy w Internecie :ehem: Jak coś pisz PW :)
A ja dziś pospałam do 9.30 :D Jedyny minus to to że dziecię mi jeszcze nie śpi i mieszkanie rozwala :rolleyes: Położyłam ją 15 min temu to się skasztaniła i teraz muszę czekać aż jej pokoik się wywietrzy żebym mogła ją znów położyć :cool:
Kasiulka22 - 2009-09-18 11:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hello
Ja też już po spacerze, gotuję zupę z miesiwem dla Oli i bumeluję :D :jupi:
Judi kochana dopiero zauważyłam, że napisałaś coś do mnie na roślinkach, już gnam przeczytać. Wczoraj nie widziałam, bo czmychnęłam na film z malżem. Oglądaliśmy to Echo, Leleth to nie jest disturbia... czy jak tam pisałaś :D :nie: więzień nie ma bransoletki na nodze, ale straszny filmos mówię Wam, klimatyczny :ehem:
biegnę na rośliny!
Anisia25 - 2009-09-18 11:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł
ja w pracy zas...
mam tylko katar, a na katar chorobowego nie daja, Piter smara, TZ dodatkowo kaszle :>
no i moja przylepka dzisiaj buczala, bo wyjatkowo zostawal pod opieka tesciowej :> ostatnio sie taka z niego przyklejka mamusina zrobila, ze to poezja...
dzisiaj jak robilam make up do pracy, to siedzial przede mna w umywalce i bawil sie szczoteczkami do zebow, bo inaczej byl krzyk, ze odwrocona jestem do niego tylem :hahaha:
mam nadzieje, ze to przejsciowe, bo mam wrazenie, ze Piter zakonserwowal zdrowo pepowinke :>
Kasiulka22 - 2009-09-18 11:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A mnie sąsiad cyk zbudził Olę razem z tym kundlem, babcia zaprzęgła do siakiejś marmolady i już mam po czasie do wieczora wyjęęęęęęęęę :cry: ;)
Judi21_84 - 2009-09-18 11:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
Ja też już po spacerze i szybkich stonkowskich zakupach:)
Zupa się gotuje, drugie później zrobię. Czekam aż syn wykaże senność;) ale póki co się nie zapowiada...
Pogoda piękna...ponoć cały weekend ma być taki ładny:)
Sosnowa - 2009-09-18 11:57
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja też właśnie wróciłam z placu zabaw i z małych zakupów, zupkę dla młodzieży grzeję. Poza tym złamałam regulamin, bo plac zabaw jest dla dzieci powyżej 3 lat... phi....
jowisz - 2009-09-18 12:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no. dzieć najedzony, przewinięty i już w wyrku:jupi:
ja zaraz łapię się za śliwki, młodej na deser trochę zostawię :D
Sosnowa - 2009-09-18 12:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dzidziosława nakarmiona, w łóżku, powinna zasnąć. A ja mam co robić, ale najpierw muszę sobie siąść coś przekąsić i wziąć tabletkę na łeb... pfee. jszcze mnie zgaga jakas męczy...
Judi21_84 - 2009-09-18 12:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Mój też spi od 5 minut :D
ja mam pistacje i pepsi:D idę łupać i zapijać;)
Anisia25 - 2009-09-18 12:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14307566) no. dzieć najedzony, przewinięty i już w wyrku:jupi:
ja zaraz łapię się za śliwki, młodej na deser trochę zostawię :D wlasnie wtrążalam kilo węgierek :cool:
dzienna dawka musi byc zapewniona, ciekawe co zrobie jak sie sezon skonczy? :>
Kasiulka22 - 2009-09-18 12:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A moja dzidziosława właśnie wcina zupę, ale dziś ma dzień na nie -siedzenie więc ganiam za nią :cool: bosz!!! jaka ja jestem niepedagogiczna :nie:
Porobiłam jej trochę zdjęć dzisiaj i wstawię Wam potem wieczorkiem ;)
O baby jak Wam dobrze, że Wam dzidziole śpią, ja już mam zapinkol do wieczora :cry: ;)
Cestia - 2009-09-18 12:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu współczuję :glasiu:
No rzesz k.... z tymi sąsiadami! "Nowi" z dołu remontują od jakichś 3 miesięcy... dzień w dzień... cholera ja rozumiem, że remont wiąże się z hałasem ale do k... nędzy ileż można wiercić i trzaskać się tak że ściany się trzęsą? Chyba sobie złote jaja wstawiają w ściany bo normalnie nie wiem co można robić tyle czasu... :baba: A jeszcze dziś bahory od nich latają po klatce, drą się i trzaskają drzwiami. Nie wspominając o tym jakie "k...wy" lecą przez kratkę wentylacyjną w łazience i kuchni :mdleje:
mam ochotę zacząć wyprowadzać psa na ich wycieraczkę :cool:
---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------
taaaaa no i masz... te rąbnięte bahory właśnie mi obudziły dziecko :mur: Kasiu witam więc w klubie zapinkalających do wieczora!
Sosnowa - 2009-09-18 12:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no, a moje jeszcze nie śpi. Była katastrofa z zaklinowanym kolanem w szczebelkach i marudzenie, więc ją na chwilę uwolniłam z łózeczka i trochę pobiegała.. teraz podejście numer 2...
leleth - 2009-09-18 13:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14306457) Oglądaliśmy to Echo, Leleth to nie jest disturbia... czy jak tam pisałaś :D :nie: więzień nie ma bransoletki na nodze, ale straszny filmos mówię Wam, klimatyczny :ehem:
biegnę na rośliny! to ja w takim razie Disturbie polecam :) jest tylko troche straszna ale klimat zdecydowanie ma ;)
ja dzis wstalam o 6.30 bo tz mnie obudzil... mlody jeszcze spi... ja probuje pisac instrukcje bo mam czas tylko do 14tej
jesli chodzi o jedzenie to moj mlody chyba jest najwiekszym glodomorem..... rano butla mleka (teraz sie przestawiamy na niekapek) lub micha platkow z mlekiem... potem kaszka lub owoce... plus przekaski...racuchy z owocami.....w miedzyczasie kilka plasterkow szynki i ciastka.... potem obiad (wczoraj piers kurczaka z kukurydza plus kromka chleba)... na kolacje duuuzo owocow no i butla.....
dzis bedzie jadl zupe jarzynowa i kurczaka znowu.... a na sniadanie chyba kaszke ze sloika bo mi sie mleko wczoraj w nocy skonczylo....
a i zapomnialam dodac, ze najczesciej je dwa obiady.. tzn lunch i obiad haha... bo najpierw cos ze mna ok poludnia wiekszego a pozniej jeszcze raz jak przyjezdza tz.....
Judi21_84 - 2009-09-18 13:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Boże mam nadzieje, że mi się tacy sąsiedzi nie trafią...:cool:
Na szczęście po bokach i na górze wszyscy jeszcze bez dzieci;) także jeszcze troche ciszy będziemy mieli:) za to mogą się trafic świry itd...;) oby nie......
Kasiulka22 - 2009-09-18 13:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cestunia łączę się w bólu. Ola by pięknie spała jakby miała ciszę absolutną, a teraz do południa i tak jest spokój bo bachory sąsiadów są w szkole. :cool:
---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------
Baby, dojechał mi tan płaszczyk w kropeczki :love: ja pitole jaki on ładny!!!!!!!!!! Jestem zachwycona :love: uwielbiam Allegro :D Ola na jesień już w pełni wyposażona :D
Sosnowa - 2009-09-18 13:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
nie, no załamię się... spała pół godziny i obudziła sie ze strasznym rykiem... i co mam teraz zrobić? ona powina ze dwie godzin pospać... \\Mam przewalone :cry:
Anisia25 - 2009-09-18 13:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14309725) nie, no załamię się... spała pół godziny i obudziła sie ze strasznym rykiem... i co mam teraz zrobić? ona powina ze dwie godzin pospać... \\Mam przewalone :cry: moze jakies piciu i sprobuj ja ponownie uspic, moze spacer?
LeoNa86 - 2009-09-18 15:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
6 załącznik(i/ów) a tutaj cos specjalnie dla cioci Leleth :)
No i storczyk dla Małej.Prosze o rade:prosi:
leleth - 2009-09-18 15:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hahahahahahha LILA wymiata :) tak w ogole to wujek D. wybieral ;) (tzn ja wymyslilam ale on wybral akurat ten rodzaj haha ) naprawde super wyglada :)
kristi75 - 2009-09-18 15:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
leonko twoja córa wymiata
super baletnica
i jaka ona do ciebie podobna na tym zdjęciu
nie no dziewczyny ja nie mogę patrzeć na takie fajniste dziewczynki
:rolleyes:;) no jest mi poprostu żal że ja nie mam :brzydal:
marticia - 2009-09-18 17:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Lilcia rozwalila mnie:) przecudna!
Kristi ja to samo pomyslalam, ze szkoda, ze nie mam coreczki:) tylko nie mam pojecia kiedy bedziemy robic kolejne podchody, na razie nie mam ochoty.
Wygonilam TZa na spacer z wjcem. Ufff... w koncu 5 min. ciszy i spokoju... az clowiek nie wie za co sie wziac.. kawka, prysznic, manicure, pedicure, pewnie lakier mi nie wyschnie.. juz o mseczce nie wspomne, wieki nie robilam:)
Sosnowa - 2009-09-18 17:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
odwracam się, a Łucja siedzi na kanapie. Sama sobie wylazła skubanica mała...
popołudnie, wbrew obawom całkiem przyjemne. Wziełam małą na spacer, fajnie było, nawet humor jej dopisuje, ufffff. Oczywiście spać nie poszła więc za niedługo kąpiel.
marticia - 2009-09-18 17:35
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A mnie leb rozwala.. marzylam o chwili spokoju a tu tesciowka co chwila przychodzi na pogaduszki...ufffaaa
Mala widze Cie na psaku, jak dzis Majeczka? jadulkala cos? moj pierwszy raz nie chcial mleka, za to zajadal sie suchym chlebem:)
leleth - 2009-09-18 18:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Leonka..Lila na tych zdjeciach nawet przybiera pozy jak baletnica ;) nie moge sie doczekac az D. wroci z pracy zeby mu pokazac... ;)
ja mam juz wolny weekend !!! wyslalam istrukcje i zostaje mi tylko 5 projektow graficznych (ale to mam co tydzien i to pestka....) :p:
teraz robie wielka liste na zakupy bo tz dostal wyplate wiec spedze najblizsze 2 dni w sklepach... oprocz zarcia i nowego kosza na smieci musze kupic buty mlodemu i sobie ;) ...
Cestia - 2009-09-18 19:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ohoho weekend się zaczął... nikogo nie ma :rolleyes: Ja zaglądam bo mi Jowiszowa przypomniała o photoshopie i się właśnie bawię :D
Lila jest cudowna :love:
jowisz - 2009-09-18 19:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
zgadzam się. uwielbiam Lilkę :D
dziecko śpi, a ja bawię się. zmieniam foty na aukcjach w all:hahaha: jakby któraś tam trafiła to proszę nie paść ze śmiechu:hahaha:
Anisia25 - 2009-09-18 19:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14311465) a tutaj cos specjalnie dla cioci Leleth :)
No i storczyk dla Małej.Prosze o rade:prosi: piękności :mdleje: :love:
Lilka jest przesliczna, a jaka ma super sukieneczke :)
anka1900 - 2009-09-18 19:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a ja mam wolne:jupi:
była kasza, lulanie na kolankach, ciekawe czy pobudka na cyca będzie :confused: oby nie byłoby juz bardziej optymistycznie w drodze do zamknięcia mini mleczarni;)
idę looknąc do Jowiszowej allegrowiczki, babki mi to sie nie chce takich wypasionych aukcji robić, te fotki, jak również prezentacja ciuszków na jakiejś lalce, ja robię to prosto i szybko, między jednym karmieniem, a nudą zabawkową;) :hahaha:
jowisz - 2009-09-18 19:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja chyba za bardzo lubię kompa i taką zabawę:rolleyes: no ale do efektów photoshopa to mi daleko:hahaha:
właśnie robię aukcję wózka. nikt go nie chce:mur:
Kasiulka22 - 2009-09-18 19:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
O kurcze, padłam. Lila jest olśniewająca :love: :mdleje: cudowna z niej baletnica, naprawdę niezwykłej urody to dziewczynka :ehem:
Ja dziś miałam przyjemność z kochana wytęsknioną Leoncią się spotkać :cmok: dziękuję Ci Martunia ogromnie za odwiedziny :cmok: ja obiecuję również przytaszczyć mój odwłok do Ciebie.
Ola po kąpieli rąbnęła się w wargę, więc był wrzask, potem był wrzask bo frida i zasnęła przytulona do mnie, oj już dawno tak nie pagibła :D :hahaha: dobrze na nią Lilianka działa :ehem:
poza tym to piszę z głownego kompsa bo pożyczyłam lapsa bratu i ani myślał mi dziś oddać na wieczór, bo ma u siebie kolegę i filmy oglądają. Nie chce mi się zgrywać kablowo zdjęć, więc Ola zapewne będzie jutro :ehem:
Zaraz idę Wam na rośliny wysmarować co mnie dziś wyprowadziło z równowagi... pierdoła, ale do teraz mam taki niesmak!!!
anka1900 - 2009-09-18 19:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
bardzo ładnie Jowiszku własnie zwiedziłam Twoje aukszyny:ehem::ehem:
trzymam kciuki za sprzedaż wózka, może sie cos ruszy
Kasiulka22 - 2009-09-18 19:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Wyżyłowałam się na roślinach i idę się kąpać bo smutno mi jakoś.
Do jutra kochane.
jowisz - 2009-09-18 20:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dziecię mi się wybudziło po godzinie i kwiliło z 15min. niech się w końcu coś przebije ! :o
puchy tu. szkoda ;)
Sosnowa - 2009-09-18 20:41
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej, jam samotna do nocy, a Wy gdzie???
Kasiulka22 - 2009-09-18 20:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A ja dziś widziałam Liliankowe 4-ki... :love: piękne, ale matko toż już jest wielki kawał zęba!!!!!!!!!!!!!!
LeoNa86 - 2009-09-18 21:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a dziekujemy za pochwały dla Lilianki...Nawet nie wiecie jak miło:)
Ten oto strój od leleth....jak go zobaczylam to sie usmiałam...
kazdy twierdzi ze ona do mnie podobna ale ja zadnego podobieństwa nie widze:niewiem:
Ja wkońcu widzialam sie z Kasiulka i z godzinnej wizyty wyszłam po 3 i tylk siedziałam biduli na glowie o mąż sie nie spieszył a Olci przesuneło sie o 1 godz kąpańsko...Za coprzepraszam;)
Lece pokukać coś w necie bo spać to mi sie nie chce
Anisia25 - 2009-09-19 08:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
witajcie :dziekuje:
Zmieta wstalam z ledwoscia, bo Piter spac nie dal wiec od 7mej na nogach, po czym maly maslak poszedl spac, hahaha :D
Rano TZ przyniosl mi kawe do lozka, ja sie zdrzemnelam, a mlody wszedl do sypialni cichaczem i zaczal bawic sie pianka z kawy, przebudzilam sie a on pol piany z kawy mial na sobie, pol bylo na szafce a resztka na przescieradle :baba: zdazylam uratowac pol kawy :> :> ale pajac musze namoczyc, bo nie wiem czy pusci :>
U nas w koncu ladna pogoda, ja nadal smaram, wiec juz jest okej, prochow juz nie biore.. a tak poza tym to w Bedzinie otworzyli TKMAXX wiec dzisiaj sie tam przejedziemy, zobaczymy czym sie rozni od tego Ukeowskiego :ehem:
A w tygodniu jade w koncu na grzyby... :> mialam jechac w czwartek, ale niestety sie rozchorowalam i g... z tego wyszlo..
Kristi milego grzybobrania, doczytalam w klubie, ze sie wybieracie :D
jowisz - 2009-09-19 08:35
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja tylko na dzień dobry i spadam od kompa.
wstaliśmy po 8. muszę tu jakieś mielone zorganizować na spaghetti, chyba ich wyślę do sklepu ;)
nie wiecie kiedy do sklepów zimowe kolekcje wchodzą ?
Anisia25 - 2009-09-19 08:41
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14321675) ja tylko na dzień dobry i spadam od kompa.
wstaliśmy po 8. muszę tu jakieś mielone zorganizować na spaghetti, chyba ich wyślę do sklepu ;)
nie wiecie kiedy do sklepów zimowe kolekcje wchodzą ? jakos koniec wrzesnia :>
zrozumialam, ze Ige do sklepu wyslalas :hahaha:
anka1900 - 2009-09-19 08:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
ja wstalam skoro świt, wiec juz sie troszkę oporządziłam w mieszkaniu, mały pomocnik w odkurzaniu tak sie zmachał porządkami, że padł po zjedzeniu drugiego sniadania, czyli parówki z pomidorem, dobrze,że nie marudził wiec mam chwilę na kawę i wiazaż;)
grzybki :slina: tez bym sie wybrala, ale w naszych stronach posucha i chyba grzybnie podeschły zbytnio, bo nie ma ludzi w lasach i grzybów, może jeszcze na jesieni sie pojawią, mam nadzieję, bo chwile spędzone na leśnym relaksie dla mnie bezcenne :ehem::ehem:
a i mam za sobą 1 dzień bez karmienia, no ale noc była przez przebudzenia, wiec to małe piwo, ciekawe jak to bedzie dalej :confused:
Anisia25 - 2009-09-19 08:47
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14321776) hello
ja wstalam skoro świt, wiec juz sie troszkę oporządziłam w mieszkaniu, mały pomocnik w odkurzaniu tak sie zmachał porządkami, że padł po zjedzeniu drugiego sniadania, czyli parówki z pomidorem, dobrze,że nie marudził wiec mam chwilę na kawę i wiazaż;)
grzybki :slina: tez bym sie wybrala, ale w naszych stronach posucha i chyba grzybnie podeschły zbytnio, bo nie ma ludzi w lasach i grzybów, może jeszcze na jesieni sie pojawią, mam nadzieję, bo chwile spędzone na leśnym relaksie dla mnie bezcenne :ehem::ehem:
a i mam za sobą 1 dzień bez karmienia, no ale noc była przez przebudzenia, wiec to małe piwo, ciekawe jak to bedzie dalej :confused: a miki nie da sie oszukac np flaszka z herbatka zamiast cycem?
anka1900 - 2009-09-19 08:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisiu juz wczesniej próbowałam, ale efekt był opłakany, wody w nocy za nic nie chciał, no ale teraz muszę być stanowcza, juz chyba wyrosłam z matkowania-cycowemu takiemu staremu koniowi
no i najważniejsze, to nie mam pewności czy prolaktyny nie mam na maxa nawet przy karmieniu sporadycznym, bo badań nie robiłam, a jak wiesz prolaktyna nie idzie w parze z nowym brzuszkiem;)
marticia - 2009-09-19 08:58
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A ja mam dola... jakies dziwne wahania hormonalne???
Anisia25 - 2009-09-19 09:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14321944) Anisiu juz wczesniej próbowałam, ale efekt był opłakany, wody w nocy za nic nie chciał, no ale teraz muszę być stanowcza, juz chyba wyrosłam z matkowania-cycowemu takiemu staremu koniowi
no i najważniejsze, to nie mam pewności czy prolaktyny nie mam na maxa nawet przy karmieniu sporadycznym, bo badań nie robiłam, a jak wiesz prolaktyna nie idzie w parze z nowym brzuszkiem;) wiem wiem, jak bedziesz stanowcza to sie uda, nawet kosztem zrobienia mu ciuty mleka... :> we flaszce
a jak chcesz drugie to koniecznie odpusc cyca, bo widze ze przeciwdziala skutecznie nowej fasolince :>
---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 14322011) A ja mam dola... jakies dziwne wahania hormonalne??? co sie dzieje rybko? :> moze PMS? :>
wersta - 2009-09-19 09:33
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej, łikendujemy u rodziców, bo na mazurach nie bylo miejsc (a jak było to bez psa) :-) obżarłam się trufli czekoladowych i naszych winogron aż po przełyk, nie mogę się ruszać :-p oczywiście na dzień dobry mnie zważono :rzygi:
Lileczka boska :love: urocza ta mała kobietka :ehem:
może uda nam się dziś z mamą we 2 tylko wyruszyć na babskie zakupy do w-wy :>
jowisz - 2009-09-19 10:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak Aniu wysłałam Igę do sklepu,tyle że z tatą :D
teraz wyszli połazić,bo młoda się nudzi i wyje. ja doprawię obiad i łazienkę posprzątam od a do z bo w tygodniu to przy niej absolutnie NIC nie robię ze sprzątania:cool:
Wersta na cię liczyłam, zobacz czy zimówki już wiszą. mnie przede wszystkim zależy na monnari bo oni mają zawsze duży wybór grubych płaszczy. na początku września jeszcze nic nie było,tylko cienkie jesienne kurteczki.
Kasiulka22 - 2009-09-19 12:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej baby
Leoncia, coś Ty babo! ja bym Cię najchętniej nie wypuszczała, nie przepraszaj. Dzięki Tobie Ola padła na mnie :hahaha: zaraz po kąpieli, a tak minimum godzinę by rozrabiała w łóżku :D
My już po spacerze i zakupach, dziś zupy nie gotuję bo mam z wczoraj. Nastawiłam sobie pranie i teraz na chwilę wpadłam do Was moje baby kochane, bo nałóg żyć by mi nie dał.
Werstunia, weźcie jeszcze mnie :D :ehem: ;)
Anisiu dużo zdrówka Ci życzę.
Marticia tulę, nie szmutkuj :glasiu:
Mała75 - 2009-09-19 12:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dopchalam sie w koncu do kompa :baba: boszzz co ja mam z tym moim dziadem, wiecznie mnie blokuje :mur:
Leonko - przepraszam, ze dopiero teraz ci odpisze...masz pieknego storczyka, ale faktycznie rozgalezil sie bardzo od dolu. jakbys miala obciac po 3 oczku to nic ci z lodygi nie zostanie :nie: ja bym poczekala az wszystkie kwiaty opadna i zobaczyla, ktore lodygi zaczna zolknac. bo na bank te male boczne pojda od razu. staraj sie wtedy zostawic jak najwiecej z tej glownej lodygi :ehem: ja mam 1 storczyka (biale kwiaty), ktoremu po przekwitnieciu zżółkły od razu obie lodygi i musialam je calkowicie obciac. ale bez obaw-w koncu wypuscil nowe i wlasnie kwitnie :D
a twoja mala baletnica jest przeurocza :love: slicznie wyglada w tej sukienusi :ehem:
Marti - dzieki kochana :cmok: Maja wczoraj lepiej jadla-rano mleko, potem chyba 3/4 parowki z mojego sniadania :>, deserek, danonka (dalam jej pierwszy raz po dlugiej przerwie-czekam czy cos wylezie :rolleyes:), troche chlebka i wieczorem kaszka.
mam nadzieje, ze Mario tez sie poprawi w jedzeniu, skoro piszesz, ze chlebus laskawie zjadl...trzymam kciuki :ehem:
a ja nadal wsciekla na allegrowe zakupy :baba: nie doszedl komplet z nexta-dzinsy i sweterek a kobita paczke wyslala w zeszlym tygodniu!!! wiec na bank zaginela i teraz bede sie prosic o zwrot kasy...nie mam tez 1 spodenek ale to wina tz jak sie okazalo, bo maslak kasy nie wplacil :mdleje: tak mnie wkurzyl, ze cos niesamowitego :baba:
za to wczoraj wygralam w ostatniej sekundzie aukcje z fajna bluza misiowata i po 2 godz mialam juz :D bo odebralam osobiscie, akurat jechalismy po paszporty a to w tym samym miescie :jupi: babka super mila, jeszcze mi opuscila z ceny, a bluza jak nowka, czysciutka i pachnaca :ehem: tak to moge kupowac...
LeoNa86 - 2009-09-19 12:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
witajcie :D
ja troche posprzatałam i wlasnie siedze z recznikiem na głowie...
zostało mi tylko umycie podłóg a tata robi goląbki..
a i pewnie bede musiala zrobic mielone na obiad....
musze jeszce doprowadzic do ładu moje brwi...
dzisiaj przyjezdza moja mama na tydzien ...tylko szkoda ze ten czas nam tak szybko zleci....:(
Widze ze wybieracie sie na grzyby....Ja jak o tym pomysle to nmnie terepie....nienawidze lasów i robactwa w nich mieszkajacego...
ale to jakos tak od niedawna mi sie zrobilo bo wczesniej mi to problemu nie sprawiało...
maluśna dziekuje Ci kochana za rade zobaczymy jak sie sytuacja bedzie rozwijac...
Wersta miłych zakupów...
ide jeszcze zobaczyc co tam w klubie...
milego dnia....
jowisz - 2009-09-19 12:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dziecko padło. zjadła jednego pulpeta, 2 łyżki ziemniaków i ze 2 buraczków :D
wózek sprzedałam :D napisałam wam na roślinach :D
u mnie trzecie pranie chodzi. musiałam wypraćdywanik łazienkowy bo się z deka zakasztanił :rzygi: małż jej tam zawsze pieluchę zdejmuje przed myciem dupska i to już drugi taki przypadek. pogonić ich muszę :cool:
Mała75 - 2009-09-19 12:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Leonko - nie ma za co :D mam nadzieje, ze kwiatek dlugo ci jeszcze bedzie pieknie kwitl :ehem:
ja tez troche posprzatalam, jak Maja sie obudzi to jeszcze musze umyc klatke schodowa :mad: nie cierpie tego...
nie wspomne jakie mam sterty prasowania :mdleje: 3 pralki od wczoraj lecialy juz, dzis mam tez caly balkon zawalony+pranie reczne...zdechne normalnie :cry:
marticia - 2009-09-19 12:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Pewnie tak Anisu kto to wie:) pewnie winko pomoze..albo cosik mocniejszego:)
Dzieki baby za przytulanki, brakowalo mi ich:)
Mala, ciesze sie, ze Majeczka troszke wiecej pojadla, moj dzis tylko troche rybki, ale ja totez przypuszczam, ze jemu sie nie chce gryzc, bo zmiksowane zje:) ale ten trudny okres musi przejsc,zobaczysz, jeszcze bedziemy musialy odganiac nasze dzieci od jedzenia:)
Ale bym sie tez na grzybki wybrala, duzo pewnie jest ichw Poslce, bo widzialam, ze wilgotno i cieplo:)
Mała75 - 2009-09-19 13:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Marti - zapodaj sobie cos mocniejszego-przejdzie :D ja tez mam dzis jakis zdechly nastroj, wszystko mnie wkurza i mam wrazenie, ze caly dom jest na mojej glowie :cool:
a Majka to wlasnie gryzc chyba lubi-tylko zalezy co...jak dorwie nawet dosc grubego wafelka to da rade :ehem: to samo herbatnik...tylko to co akurat powinna to nie bardzo. musze przed nia chowac slodycze :>
jowisz - 2009-09-19 13:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
młodzież spała raptem 40 min. jesteśmy z małżem niepocieszeni :o
Mała75 - 2009-09-19 13:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14325925) młodzież spała raptem 40 min. jesteśmy z małżem niepocieszeni :o :glasiu: szczerze wspolczuje...tez nienawidze takich dni :nie:
na szczescie dzis spi normalnie, znaczy juz 2,5h :jupi: troche odpoczelam...
Judi21_84 - 2009-09-19 14:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
U nas juz po drzemce-2 godzinnej;) właśnie Tymek wszamał zupę, za chwilę drugie danie i idziemy na spacers:)
Piękna pogoda, cieplutko 20 stopni, ale jak wiatr zawieje to brrrrrrrr taka zimnica....
Rano na spacerku kupiliśmy maliny młodemu a dla nas śliwki bo narobiłyście mi wczoraj ochoty;) także młody po południu będzie miał owocową wyzerkę
ah zapomniałabym-Lila mnie rozwaliła... no wygląda cudnie...:)
poulette - 2009-09-19 14:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Czesc laski,
moi rodzice wyjechali dzis rano..... smutno mi tak jakos. :yyyy:
Wczoraj widzialam moja kruszynke w brzuszku. Ma juz cale 18 mm. !!!!:jupi:
A Gino sie przeziebil i teraz mi smarka.... :kwasny:
Ale Lilianka jest piekna !!!!!!!!!!!!!!!
marticia - 2009-09-19 14:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Juz lyknelam sobie i kawki i winka...pysznie. Humorek juz jakby lepiej, dobrze ze dzis TZ jest laskawy i zajmuje sie wszystkim:).
Mala, to ja sie zaloze, ze u Majki ida zeby, ot powod niejedzenia:)
Poulette, zazdrszcze Ci, ja moich rodzicow nie widzialam juz 2 lata:(. A kruszynka rosnie, ciekawe jaka plec:)
Chce mi sie do kina..
poulette - 2009-09-19 14:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Marti, nie wyobrazam sobie nie widziec mojej mamy 2 lata..... wiec wspolczuje bardzo.
Ja tez bym chetnie poszla do kina, ale w ten week end na 100% nie pojde, bo maly przeziebiony, a tz ma kupe pracy. Poza tym ja tez jakos nie czuje sie najlepiej, mam nadzieje, ze sie nie rozchoruje. Ide zrobic sobie herbate z malinami.
Strona 16 z 35 • Znaleźliśmy 7282 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
