Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulka22 - 2009-10-29 20:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
O kurcze Maluśna, widzę że tż zrealizował marzenie o furze dla Majosławy :slina: czyli to taka na zdalne sterowanie? :> Majunia wymiata! Wszystkie chłopy jej!
Kristi nic nie musisz mi oddawać, znaczek kosztuje 2,10 zł więc bez jaj :D Napisz mi którego Karolek się urodził, bo ja mam sklerozę a potrzebuje to wpisać na kupon :ehem:
Wkurza mam baby potwornego na małża, chciałam iść na zakupy dziś, on jak zwykle, że nie że jutro pójdziemy że mnie nie zbawi... normalnie mam dość, wiecznie odwleka ile tylko może bo mu się nie chce. Może to głupie, ale myślę że nie jedna z Was mnie rozumie, dla mnie to jakiś kontakt ze światem ;) serio :ehem: relaksuję się wybieram żele pod prysznic, zamiast martwić się tym co mi po łbie chodzi. Kompletnie mnie ten mój małż nie rozumie, byle on mógł sobie posiedzieć pograć, zamiast ze mną się snuć po markecie. On ma jakieś życie, pracę, ja jestem upieprzona z dzieckiem dzień po dniu, już naprawdę ostatnio myślę o szukaniu roboty, tylko tak bardzo nie chcę oddawać Oli do żłobka ona mi nie powie, że ktoś jej zrobił krzywdę, a ja wiem co widziałam na moich praktykach. Po prostu mam dziś doła...
Co do śpiworka to chyba też wybiorę feretti zaraz jeszcze pokukam na All.
Ola zasnęła tylko dlatego, że wyszłam i kazałam małżowi jej pilnować, jak wychodzę to zawsze zasypia, widać muszę spierdzielać z pokoju ;)
Mała75 - 2009-10-29 20:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anka - no widzisz, od malego jest edukowana w tym kierunku :D ma sie interesowac motoryzacja jak tata, hehe ;)
Jowiszku - dzieki za linki :cmok: ten z nexta jest ladniusi :-) drewexy wydaja mi sie za malo wyciete przy szyi. ten z disneya ciekawy, szkoda, ze nie bardzo widac na fotach jak sie go przedluza.
i popatrz-u mnie w lumpku idealny za 6zl...no nie przezyje :mad:
jowisz - 2009-10-29 20:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
jaki ładny sierściuch w Hausie :D chyba rosyjski.
ps.moje dziecię wciąż nie śpi:cool:
Mała75 - 2009-10-29 20:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14989126) oł jes,fota :D
Ania jak dostrzegłaś,że to bmw. ja powiększyłam i nic nie widzę:hahaha:
mina Majki bezcenna :D pfff, no wiesz :> znaczka bmw nie ma, ale te charakterystyczne "nerki" przeciez...tz bedzie ubolewal, ze sie nie poznalas :hahaha:
Kasia :glasiu: oczywiscie, ze cie pozaluje slonce...co prawda ja nie cierpie lazic po marketach i robic zakupow ale rozumiem, ze to jakas odskocznia od szarosci dnia z bobasem ;) jutro sie wyszalejesz kochana :cmok:
jowisz - 2009-10-29 20:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu Karolek jest z 11.08 -sprawdziłam na rozpisce Cestii na roślinach :D
Kasiulka22 - 2009-10-29 20:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14989319) Kasiu Karolek jest z 11.08 -sprawdziłam na rozpisce Cestii na roślinach :D Dziękuję Jowiszku, skandal jak mogłam nie pamiętać, wszak też jestem z 11.08 z tym że rocznik zacne '82 ;)
Maluśna dziękuję, strzeliłam focha i prędko nie nie "odbrażę" o nie :nie:
---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------
Jowiszku kupiłam śpiworek z linku od Ciebie Disney'a :D ;) thx :D
Mała75 - 2009-10-29 20:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
łałłł :cool: faktycznie piekny futrzak-teraz go dostrzeglam-piekne zielone oczy :love: rosyjski :ehem:
jowisz - 2009-10-29 20:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14989442) Jowiszku kupiłam śpiworek z linku od Ciebie Disney'a :D ;) thx :D jak miło,że mój risercz się przydał :D
jowisz - 2009-10-29 20:31
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) zrzuciłam kilka fotek zdziś.
uśmiech dla wizażowych ciotek ;)
moje dziecko ma milion pluszaków (ku mojemu niezadowoleniu,sama nie kupiłam ani jednej sztuki:hahaha:) a wozi MOJEGO puchatka :>
Kasiulka22 - 2009-10-29 20:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku jaki piękny uśmiech Igusiowej:love:
ver_ona - 2009-10-29 20:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Weronika,nasz feretti ma 100cm i ja nie widze za duzo miejsca. Na 110cm mam juz od bratowej przyszykowany:ehem::jupi:
Kupilam dzis nakladke na sedes dla mlodego disneya hehe i wiecie co? Ona pachnie hihi. tak wyciagam ja z auta i cos mi wani, a to nakladka. Jest jeszcze lepsza niz nocnik, widze ze wygodniejsza no i siedzi na kibelku a nie na podlodze i od razu robi co ma tam zrobic:jupi:. Kupilam tez takie gatki, w ktore wklada sie tetre i bede od jutra stosowac je, bo sama tetra i rajtki to nie za bardzo dobry zestaw jest. Dzis bylismy caly dzien gdzies tam na miescie, z mama rano 3h po centrum handlowym bo szukala plaszcza, pozniej z malzem bo szukalismy stacji pogodowej i dopiero po 20 dojechalismy do domu, takze znowu nici z wysadzania na nocnik byly.
Aaa co do spiworkow, to lepiej miec dwa.
Bo jak jeden trza wyprac, to wypadalo by miec tez drugi zeby ten pierwszy wysechl hehe.ale nakrecilam.
A w czym wasze dzieci spia w spiworkach? ja zakladam koszulke od pizamki z dlugim rekawem i spodenki 3/4 albo dlugie pizamkowe. Czasami tez spi z golymi nogami, ale nie odpinam tego 2-go zamka, co by nie zmarzl.
Anisia25 - 2009-10-29 20:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14988895) Magda - jak ty mnie znasz :D wlasnie zrzucilam foty na kompa i wybralam jedna :ehem: reszta niestety ocenzurowana bo tz skladal w gaciach, wiec sie nie nadaje na upublicznienie :hahaha:
prosze sie nie smiac, oto Majoslawa w nowym wozie - prezent gwiazdkowy :D łoooo ale ma moja synowa brykę, beemka cuuuudo :love:
Jej przyszły jeździ na motorze ducati poki co :D
dobrali sie
ooo widze ze moje linki od TZ w sprawie ekspresów cisnieniowych pozostaly niezauwazone :baba: :pala:
jowisz - 2009-10-29 20:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
mój śpiwór nie jest jakiś mega gruby,a Iga śpi w pidżamce 2-częściowej, bawełnianej, nadł. rękaw, z gołymi stopami. Welurowe pajace odłożyłam na bok bo wydaje mi się,że już za ciepło by miała.
Mała75 - 2009-10-29 20:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Iga juz zaczyna zalotnie sie usmiechac, pieknie :D
Kasia - jaka ty szybka jestes :eek: juz mi zwinelas tenm spiworek a ja wlasnie chcialam jeszcze raz przejrzec linki i cos wybrac ;) hihi
jowisz - 2009-10-29 20:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14989900)
ooo widze ze moje linki od TZ w sprawie ekspresów cisnieniowych pozostaly niezauwazone :baba: :pala: obejrzałam każdy,słowo:hahaha: ale to Ania szuka ekspresu :hahaha:
---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14989921) Iga juz zaczyna zalotnie sie usmiechac, pieknie :D
Kasia - jaka ty szybka jestes :eek: juz mi zwinelas tenm spiworek a ja wlasnie chcialam jeszcze raz przejrzec linki i cos wybrac ;) hihi nic ci nie zwinęła:hahaha: tam jest kilka sztuk, to jest opcja kup teraz :D
Cestia - 2009-10-29 20:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ale fajne zdjęcie Igi :D Rewelacja :)
Ha! A ja też poznałam, że Majeczka ma Bejcę... po "grillu" właśnie :hahaha:
kristi75 - 2009-10-29 20:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14989319) Kasiu Karolek jest z 11.08 -sprawdziłam na rozpisce Cestii na roślinach :D
dzięki jowisz ubiegłaś mnie
Kasiulka tak właśnie ma 11.08 tylko jak ja ci się odwdzięczę :rolleyes: :cmok:
Igunia ślicznie wyszła ma kochany uśmieszek i widać że się interesuje tym wózeczkiem
a wóz Maji wymiata
ver_ona - 2009-10-29 20:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14989906) mój śpiwór nie jest jakiś mega gruby,a Iga śpi w pidżamce 2-częściowej, bawełnianej, nadł. rękaw, z gołymi stopami. Welurowe pajace odłożyłam na bok bo wydaje mi się,że już za ciepło by miała. ten feretti jest cieply ale w nocy i rano mamy ok 19oC
Aniu, tak sobie mysle, ze czy ten dziwny dzwiek co slyszysz u Piterka, to takie chrzakanie? Moze powinnas tez mu inhalacje teraz porobic. Na pewno mu by sie przydaly, a nic wiekszego sie nie rozwinie. Moze jak nie masz inhalatora, to ktos by Ci pozyczyl?
U nas wyszly dolne 1,2,3 i 4, a na gorze brakuje 4 i na szczescie ostatnio byl katar, ale sobie poszedl po 3 dniach. To bylo pierwszy raz kiedy moje dziecko mi nie zachorowalo i nie kaszlalo przy kaszlu. Mam nadzieje, ze nie bedzie sie to teraz za czesto pojawiac, bo przeciez w tym celu zrezygnowalam z pracy.
Kasia, Ty piszesz, ze nie oddasz Oli do zlobka, a nie wiesz jak ja zaluje, ze Borys juz tam nie chodzi hehe. On tak lubi dzieci inne. Zostaja nam teraz te zajecia muzyczne raz w tyg. po 30min...w sumie fajnie tam jest, 2 babeczki spiewaja (czasami az mam ciarki takie maja glosy) dzieci wpatrzone w nie jak w obraz i sie bawia z nimi :)
---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14990068) dzięki jowisz ubiegłaś mnie
Kasiulka tak właśnie ma 11.08 tylko jak ja ci się odwdzięczę :rolleyes: :cmok:
a wóz Maji wymiata czyli dokladnie o miesiac mlodszy od Boryska.
jowisz - 2009-10-29 20:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
taa, bejca, grill,nerki. i tak nie wiem o co chodzi:hahaha: ale nieważne, i tak bym zapomniała, swój samochód poznaję na 100% po rejestracji:hahaha:
Anisia25 - 2009-10-29 20:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14989952) obejrzałam każdy,słowo:hahaha: ale to Ania szuka ekspresu :hahaha:
---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------
nic ci nie zwinęła:hahaha: tam jest kilka sztuk, to jest opcja kup teraz :D :cmok: :cmok:
A Ciebie już pytałam więc pytam jeszcze raz, oglądacie "Medium"? czy tez mam :pala: wyciagnać :hahaha:
jowisz - 2009-10-29 20:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
jeszcze dojrzewa :yyyy:
tylko nie bij :atyaty: :roza: :D
Anisia25 - 2009-10-29 21:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Veronko, nie on nie chrząka, tak jakby stęka sobie, a jak zasnął to chrapie jak dziad doslównie :eek:
Jowiszowa :D :D to jak dojrzeje to bedzie jak znalazl :hahaha:
kristi75 - 2009-10-29 21:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14990121) taa, bejca, grill,nerki. i tak nie wiem o co chodzi:hahaha: ale nieważne, i tak bym zapomniała, swój samochód poznaję na 100% po rejestracji:hahaha: a ja nigdy nie pamiętam rejestracji mamy 3 auta w domu i nie znam żadnej
a we wcześniejszych autach też nigdy nie wiedziałam
ver_ona - 2009-10-29 21:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14990801) Veronko, nie on nie chrząka, tak jakby stęka sobie, a jak zasnął to chrapie jak dziad doslównie :eek:
Jowiszowa :D :D to jak dojrzeje to bedzie jak znalazl :hahaha: mimo wszystko poprosilabym o wizyte lekarza, nic nie zaszkodzi, a moze jakis nowy lek przepisze
Anisia25 - 2009-10-29 21:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14990873) mimo wszystko poprosilabym o wizyte lekarza, nic nie zaszkodzi, a moze jakis nowy lek przepisze taki mam zamiar :)
anka1900 - 2009-10-29 21:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Aniś no niezauważone bo układałam Mikiego po raz drugi do snu :mur: :mur:
dzięki wielkie, juz zazanaczylam do obserowanych, ale kafetierkę sobie darowałam, bo używam zwykłaje na kuchenkę gazową, juz od paru lat, ale brakuje mi w niej własnie tej ekspresowej pianki
jowisz - 2009-10-29 21:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
uuuuuuu, Miki poszalał.
u mnie dziecię śpi, małż śpi, a ja siedzę. jak się wstaje po 9tej to trudno do 22 wyczerpać baterię:hahaha:
anka1900 - 2009-10-29 21:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
szaleje nadal, wyniosłam go juz raz do łożeczka a tam ryk jak ranionego zwierzaka, zbiesił sie i wylądował od nowa w naszym łożku, małż zaczyna chrapanie :brzydal: a Miki zasypianie , ciekawe czy uda mi sie przetransrportować go do ponownie, bo nie zamierzam z nim spać zwinięta w paragraf :mur:
Anisia25 - 2009-10-29 21:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14991073) uuuuuuu, Miki poszalał.
u mnie dziecię śpi, małż śpi, a ja siedzę. jak się wstaje po 9tej to trudno do 22 wyczerpać baterię:hahaha: ja juz jade na rezerwie... zaraz ide pod prysznic i spadam do lozka :>
jowisz - 2009-10-29 21:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
nade mną wyje Nadia. dziwne, ona zazwyczaj jak Iga, budzi się na chwilę,zawyje, i cisza nastaje :D całe lato wyła dość często, no ale ona ma już wszystkie 4ki (z końca lipca 08 jest) :cool:
anka1900 - 2009-10-29 21:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dziwne mi co roku przeszkadzało przestawianie zegarków, padałam do snu o 9, a teraz jestem świeża jak bułeczka w piekarni i koło północy zmierzam do małżeńskiego łoża po komputerowaniu :D
jowisz - 2009-10-29 21:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14991291) dziwne mi co roku przeszkadzało przestawianie zegarków, padałam do snu o 9, a teraz jestem świeża jak bułeczka w piekarni i koło północy zmierzam do małżeńskiego łoża po komputerowaniu :D mi to robiło różnicę tylko w dzień po przestawieniu, kolejne dni już nie.
Nadia zamilkła :D
ver_ona - 2009-10-29 21:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14991291) dziwne mi co roku przeszkadzało przestawianie zegarków, padałam do snu o 9, a teraz jestem świeża jak bułeczka w piekarni i koło północy zmierzam do małżeńskiego łoża po komputerowaniu :D Wrrr mi ostatnio caly czas brakuje czasu...chodze spac ok 1am.
A niestety po zmianie czasu pobudka jest ok 7.30:mur:
Anisia25 - 2009-10-29 22:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja to w zaleznosci ile energii w dzien zuzyje... czasem mam tydzien, ze chodze spac po polnocy, a czasem padam na dziub i ziewam od 20.00 jak w tym tygodniu.. ostatnio tez mialam srednio przespane noce, wiec teraz odrabiam :>
Piter smacznie spał, a ja drzemalam cala noc i nie umialam zapasc w gleboki sen...
marticia - 2009-10-29 22:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A ja pierwszy raz ide teraz pciuchnac...zwykle o pierwszej lub drugiej sie kladlam, a dzis postanowilam spac, dlateog tez winiacza se walnelam na lepszy sen:)
A moz ektoras z Was ma podobna sytuacje?
Mario odrzucil calkowicie mleko. Wczesniej pil go bardzo duzo, od 4 dni odrzucil raz ze butelke (wiem ze Olcia tez nie chce juz butli) a drugi raz mleko. Nie rozpaczam nad tym, bo mleko to taka sobie sprawa, ale jakie to dziwne tak z dnia na dzien. Zamiast mleka daje mu jogurt lub robie koktail owocowy z dodatkiem mleka takiego od roku i jest git.
LeoNa86 - 2009-10-29 22:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
moja lila odrzucila calkowicie mleko jakis miesiac temu :ehem:
anka1900 - 2009-10-30 07:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
Miki znowu ma zegarek w tyłku, codziennie pobudka o 6.15, muszę zwykle szybko interweniować bo kasztan zawsze na mnie czeka :brzydal:
co do mleka to Marti co sie łamiesz, moj wypija na dzień czystego mleka do 60 ml , za to jogurtu pitnego obaliłby 250 ml flaszkę ;) jak podajesz inny nabiał to i tak ma wystarczającą ilość wapnia
wczoraj tak komputerowałam, że dziś mam odgniotka na dloni ;)
Anisia25 - 2009-10-30 07:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł
noc do dupy, goraczka, kaszel, wybudzil sie o 2.20 i do 4.30 stekal, wiercil sie, krecil, nie umial sobie miejsca znalezc, dzisiaj na 12.00 idziemy do lekarza, bo nie nadazam mu gili wycierac, dwa marudzi okropnie, wlasciwie lazi i wyje, oczy ma podkrazone z braku snu i kataru.. kaszel ma taki mokry, ale mocny.
ja sama chodze jakby mnie ktos walnal w leb.. echh mam dosyc.. czekam na malza bo ma byc kolo 10.00
sprobuje go uspic po 9tej by pospal nim pojdziemy do lekarza..
wersta - 2009-10-30 08:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
o dżizas ale Majosława ma ekstra furę :D a jaki przestrach (?) w oczach :cojest: i jak to prezent gwiazdkowy w październiku :>;)
oj Anisia zdrówka dla małego :cmok:
Veronko jak kupiłam ten mój śpiwór na 110 myślałam, że jest ogromny i wystarczy na za rok jeszcze - dopóki jej nie wsadziłam, bo już teraz wiem, że tylko w tym sezonie posłuży :ehem:
jestem dętka po wczorajszym wieczorze :D no i chyba jednak będę się musiała udać na skrócenie drutów, bo już mi się nie chce słuchać :brzydal::hahaha:
jest koszmarnie zimno; 3 stopnie i zimny, nieduży wiatr. brrr... zamontowałam śpiworek do wózka (ten z tchibo) i nie wiem czy ją tam upcham. krótki jest :cool: trzeba będzie chyba zamówić :rolleyes:
Zofia mnie wczoraj rozłożyła na łopatki: odkurzałam, ona poszła do łazienki po mopa, umoczyła go w tosinej misce z wodą i zaczęła myć podłogę (myniu myniu mówiła) :rotfl:
Kasiulka22 - 2009-10-30 11:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej babeczki
Nawet dobrze Was nie doczytałam, ale pędzę już na spaceras w każdym razie
Maluśna no wiesz :D!!! Jakby był only jeden śpiwór nie tykłabym gdybyś nie dokonała wyboru moja Ty kochana :* ;) no!!!
Leoncia to Lila pije teraz normalne mleczko?
---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------
Ludości co Wy się tak opitalacie? Ja już po zakupach kolejki wszędzie jakby tornado miało nadejść :gun:
Wybywacie gdzieś na 1 listopada? ja spacerkiem, wózkiem z Olą pojadę bo cmentarz mam niedaleko. Małż jedzie do rodziców więc pewnie cały dzień go znowu nie będzie, ten to ma dobrze :baba: ;)
ver_ona - 2009-10-30 12:17
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
my wlasnie wrocilismy z cmentarza..na dworze nawet niezle, ok 8oC.
kupilam wczoraj w koncu ksiazeczke jaka dlugo szukalam - magnetyczne zwierzatka, kolejna fajna zabawka, szkowa tylko , ze nie bylo z autkami, bo tez bym wziela. bede dalej szukac.
takie cus http://images.google.pl/imgres?imgur...OYXDsAbB39ixCw
Cestia - 2009-10-30 12:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14990121) taa, bejca, grill,nerki. i tak nie wiem o co chodzi:hahaha: ale nieważne, i tak bym zapomniała, swój samochód poznaję na 100% po rejestracji:hahaha: Jowiszowaaaaa :rotfl: Przez ciebie oplułam się kawą :hahaha:
Anisiu, zdróweczka dla Piterka :kciuki:
U nas noc taka sobie. Jak przez ostatnie noce pięknie spała, tak wczoraj obudziła się o północy (prawie jak się kładlismy spac) i zaczęła przeraźliwie wrzeszczec. Takiego wrzasku nie słyszałam od czasu kolek :eek: Przypuszczam, że brzuch ją bolał bo się naprężała strasznie, a po południu zjadła gruszkę i to chyba ona była powodem owych bóli :mur: Nie mogłam jej uspokoic, a na dodatek biedna jak pytałam jej co chce to mi odpowiadała "aaa-aaa-aaa" bo chciała spac :rycze-smarkam: Na szczęście w radiu akurat zaczęła leciec "jej" piosenka i się dała utulic. Po 5 minutach już smacznie spała. Ta piosenka ma magiczną moc :hahaha:
jowisz - 2009-10-30 12:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
co do listopadowego święta to my siedzimy w domu. tu rodziny nie mamy więc na żaden cmentarz się nie wybieram.
najadłam się okropnie. rocznicowej pizzy:hahaha: małż przytachał jeszcze bukiet i szampana, mamy taki długi weekend :D
Veronka fajna książeczka. Dobrze,że dzielicie się takimi pomysłami bo człowiek nawet by nie wiedział,że coś takiego jest. Sama zapytam w księgarni na miejscu a jak nie będzie to kupię w necie.
Dziecię usypia, znaczy szaleje w łóżku ;)
Kasiulka22 - 2009-10-30 12:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Cestia (Wiadomość 14997565) Jowiszowaaaaa :rotfl: Przez ciebie oplułam się kawą :hahaha:
Anisiu, zdróweczka dla Piterka :kciuki:
U nas noc taka sobie. Jak przez ostatnie noce pięknie spała, tak wczoraj obudziła się o północy (prawie jak się kładlismy spac) i zaczęła przeraźliwie wrzeszczec. Takiego wrzasku nie słyszałam od czasu kolek :eek: Przypuszczam, że brzuch ją bolał bo się naprężała strasznie, a po południu zjadła gruszkę i to chyba ona była powodem owych bóli :mur: Nie mogłam jej uspokoic, a na dodatek biedna jak pytałam jej co chce to mi odpowiadała "aaa-aaa-aaa" bo chciała spac :rycze-smarkam: Na szczęście w radiu akurat zaczęła leciec "jej" piosenka i się dała utulic. Po 5 minutach już smacznie spała. Ta piosenka ma magiczną moc :hahaha: A co to za piosenka? :>
Ver_Onko super książeczka :ehem:
marticia - 2009-10-30 12:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jej Anis niech Piotrula wraca szybko do zdrowia, alez sie pochorowali...
Veronka rzeczywiscie ksiazeczka fajna
Cestia po gruszce takie bole? a moze cos jeszcze jadla? biedna :cmok:
U nas nocka spokojna..ufff... winko dorbze czasami robi..winko, dobry film i wczoraj wczesnie do lozeczka i suepr bylo:)
My chyba skoczymy na cmentarz polski. Jest tu niedaleko taki wojskowy, sa to zolnierze z walk pod Monte Cassino i byli przewiezieni tutaj niedaleko Bari do szpitala i ci co nie wyzdrowieli zostali pochowani tutaj. Wiec takei mam tu fajne miejsce na wspomnienie wzystkich poslkich duszyczek:)
Jowisz ktora rocznica? najlepszego dla Was!! i wiele wiele lat szczesliwego zycia we dwoje!:oklaski:
jowisz - 2009-10-30 12:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Rocznica 5ta. dzięki:cmok:
Iga jadła gruszkę wczoraj i przedwczoraj i nic jej nie było.
Mała75 - 2009-10-30 12:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
witam sie i od razu z zyczeniami :D
Jowiszowa - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :roza: :cmok:
ja dzis zaliczylam wizyte u taboretowej, zrobila pyszne ciasteczka francuskie z jablkami :slina: zamierzam niebawem tez takie upiec :>
baby, ja nie zauwazylam ze te spiworki z disneya sa na kup teraz :hahaha:
Kasiula - ja wiem, ze ty bys mi nic nie zwinela :cmok:
Wersta - no tak wyszlo, ze prezent gwiazdkowy w pazdzierniku juz bo to byla okazja ;) a ze nie ma gdzie schowac takiego kloca to juz jest w uzyciu :D
Cestia - kodziki dzis poslalam do Ciebie priorytetem wiec mysle, ze powinny dotrzec w poniedzialek lub wtorek :ehem:
Anisia - ale moj ziecius zaniemogl, biedaczysko :glasiu: oby nic powaznego nie bylo, zdrowka dla Piterka :cmok:
jowisz - 2009-10-30 12:57
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dzięki,dzięki :D
ta moja glizda wstała dziś o 8.20 i od ponad 40 min. usypia:mur:
Kasiulka22 - 2009-10-30 13:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ola wstała dziś tak samo jak Igusia :ehem: pospała godzinę i 15 minut, wstała o 13:15... jak będzie szaleć na wieczór to padnę :mdleje: ale jak coś to się pójdę myć i powinna paść przy tacie, najpierw wrzeszczy że wychodzę, ale potem jej przechodzi.
ver_ona - 2009-10-30 13:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
slyszalyscie co sie na Ukrainie dzieje? Ciekawe ile z tego faktycznie jest dla nas zagrozeniem. na tvn24 caly czas o tym gadaja
marticia - 2009-10-30 13:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Wow, Jowisz duzo:) i to taka okragla ta rocznica :)
My dopiero 2 mielismy w sierpniu...mlodziaki..hih ihi
Wiecie ja to juz sie tak przyzwyczailam do wyskokow mojego mario, ze juz nic na mnei nie robi wrazenia. Od paru dni ma faze wrzaskow i piskow.. przy czy patrzy na nas spod oka na nasza reakcje..dobre. Takie to to male a jakie sprytne nie? w ogole nei mailam pojecia, ze dzieci sa takie sprytne i tak szybko zalapuja wszystko:)
A, chcialam Wam powiedziec, ze spotkalam taka mame amerykanke i dizeciaczek 2,5-letni mowil po angielsku wlosku i od 2 tyg. uczy sie francuskiego (jakas dziewczyna do niego rpzychodzi) i zaczyna normlanie zdaniami mowic.. tak wiec warto pomyslec o jakims jezyku od razu
ver_ona - 2009-10-30 13:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 14998946) A, chcialam Wam powiedziec, ze spotkalam taka mame amerykanke i dizeciaczek 2,5-letni mowil po angielsku wlosku i od 2 tyg. uczy sie francuskiego (jakas dziewczyna do niego rpzychodzi) i zaczyna normlanie zdaniami mowic.. tak wiec warto pomyslec o jakims jezyku od razu ja musze czesciej sie z bratowa widywac, ona mowi doswojego syna po wegiersku i do Borysa tez, takze moze kiedys cos tez zalapie.
Jowisz:roza::roza::roza:
jowisz - 2009-10-30 13:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
miałam 26 lat jak wyszłam za mąż. wcześnie :D
teraz doczytałam na onecie o świńskiej grypie na Ukrainie bo tv wyłączony. biorąc pod uwagę to jak ludzie się w ciągu najbl. dni będą po kraju przemieszczać i kichać na siebie na cmentarzach to tak nieciekawie;) kto wie czy to nie przelazło już na wschodnią część kraju:cool:
kristi75 - 2009-10-30 14:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Cestia (Wiadomość 14997565) Jowiszowaaaaa :rotfl: Przez ciebie oplułam się kawą :hahaha:
Anisiu, zdróweczka dla Piterka :kciuki:
U nas noc taka sobie. Jak przez ostatnie noce pięknie spała, tak wczoraj obudziła się o północy (prawie jak się kładlismy spac) i zaczęła przeraźliwie wrzeszczec. Takiego wrzasku nie słyszałam od czasu kolek :eek: Przypuszczam, że brzuch ją bolał bo się naprężała strasznie, a po południu zjadła gruszkę i to chyba ona była powodem owych bóli :mur: Nie mogłam jej uspokoic, a na dodatek biedna jak pytałam jej co chce to mi odpowiadała "aaa-aaa-aaa" bo chciała spac :rycze-smarkam: Na szczęście w radiu akurat zaczęła leciec "jej" piosenka i się dała utulic. Po 5 minutach już smacznie spała. Ta piosenka ma magiczną moc :hahaha: Cestia pochwal się co to masz za magiczną piosenkę może na nasze dzieciaki tez podziała :ksiadz:
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14997998) Rocznica 5ta. dzięki:cmok:
wszystkiego najlepszego dużo stosunkowo udanych chwil
Anisia zdróweczka dla Piterka biedny się rozchorował na dobre życzę wam by to choróbsko szybko sobie poszło
Ja 1 listopada będę na pewno od południa chodzić po cmentarzach mam ich dość dużo w różnych miejscach więc do wieczora mi zejdzie,
nie wiem czy nie zacznę już jutro robić objazdów robić
a 2 też będę na cmentarzach
Judi21_84 - 2009-10-30 14:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hello :D
Piątek...:jupi:;)
Dzisiaj idę na 18 (w piatki chodzę zawsze na 18, także w domu będę po 2:D no chyba że tak jak tydzień temu wyrobimy sie wcześniej i znów będę o 24;) zresztą wczoraj też skończyliśmy godzinę wcześniej-to w tej pracy kocham najbardziej;)hehe
U nas zimnoooo, byłam z małym na chwilę na spacerze, siedział w śpiworku co by mi dziecię nie zmarzło:)
Jowiszku:roza::roza: Wszystkiego Naj Naj:cmok:
My to Swięto mieliśmy we wotrek 27, mój szanowny mąż wziął mnie na kolację;)
W mieszkaniu zaczynają malować ściany :D
Otwarli u nas kolejne c.h. w końcu mamy zarę :D Ku mojemu niezadowoleniu nadal nie mamy Pizzy Hut:mur: a modliłam się by była...:cool:
a co do zary to super ciuchy dla dziewczynek mają, nie dziwię się że to stały sklep Wersty;) Największą zaletą jest brak różowych ciuchów:ehem: Większość to szarości fiolety, granatów dużo ale takie piękne żywe kolory że słów brak:brzydal: Tylko ceny...;) sukienka w rozmiarze 56 120 zł;)
Mała75 - 2009-10-30 14:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Judi - jak swietowalas 27 to tez sie zalapiesz na zyczonka :D wszystkiego najlepszego :roza: poprawy stosunkow malzenskich ;)
fajnie, ze w mieszkaniu juz maluja :jupi: czyli kiedy sie mozecie wprowadzic?
Judi21_84 - 2009-10-30 14:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14999525) Judi - jak swietowalas 27 to tez sie zalapiesz na zyczonka :D wszystkiego najlepszego :roza: poprawy stosunkow malzenskich ;)
fajnie, ze w mieszkaniu juz maluja :jupi: czyli kiedy sie mozecie wprowadzic? A dzięki:cmok:
a do mieszkanka wprowadzimy się za 2-3 tygodnie. Za dwa tygodnie będzie skończone ale wiadomo, musimy przewieźć meble itd a to trochę potrwa...:cool: Ale co tam;) Ważne że toż tylko 2-3 tyodnie:jupi:
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------
Anisia co z Piotrkiem?? Zdróweczka mu życzę:cmok:
kristi75 - 2009-10-30 14:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
To ja się dołączam do życzonek
judi wszystkiego najlepszego
i fajnie że to już za 2-3 tyg \
Cestia - 2009-10-30 15:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14997818) A co to za piosenka? :> Jakiś czas temu Wam pisałam. Mati ma fioła na punkcie "Radio song" Afromental :hahaha:
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14998037) Cestia - kodziki dzis poslalam do Ciebie priorytetem wiec mysle, ze powinny dotrzec w poniedzialek lub wtorek :ehem: Super :jupi: Dzięki kochana :cmok:
MARTICIA, pytanko mam... czy z tą oliwą to nadal aktualne? Gadałam z mamą i chętnie by wzięła :ehem: :) A ja bym sobie odlała :D
---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------
Jak zwykle zapomniałam... Jowiszowa najlepszego :winko:
anka1900 - 2009-10-30 15:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a własnie ja miałam tez pytać bo zapomniałam ile kosztuje oliwa od włoskiego chłopa, czy Marti sprzedajesz tylko 5 l, ilośći?
jowisz - 2009-10-30 17:10
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja już za tydzień spróbuję oliwy od Marti :D czeka na mnie u mamy :D
sączę winko musujące. w ogóle to dziś miałam drzemkę z córką, padłam po 15 i spałam 40min.:hahaha: razem wstałyśmy :D
sama wyszłabym na rocznicową kolację z małżem, albo do teatru:rolleyes: no ale pomarzyć dobra rzecz:p:
Kasiulka22 - 2009-10-30 19:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej baby
Kleofasa na mnie zaległa i kurna laps mi z nóg spada... Ola wykąpana jeszcze się szpula po łóżeczku.
Zaliczyliśmy dziś zakupy bo jakże by inaczej. Kupiłam pampki w promocji w realu :ehem: ludzie brali i po 4 paczki :D Wzięłam Oli pakę premium - czwórek i z normalnych pampków pierwsze nasze w rozmiarze 5 :ehem: bo czasem mi się wydawało, że mogłbym już rozmiar zmienić. Jak zapinam muszę dość ponaciągać rzepy, a pampka Ola ma tak mocno pod brzuszkiem więc myślę, że będą super :ehem: Ciutek mają inne wzorki jak 4 ale bardzo podobne :ehem: z premium wzięłam 4 ze sknerstwa, w tych 5 ilość pieluszek kroją namiętnie ;)
W tesco te same dwupaki też w promocji z tym że po 99,99 a w realu 84,95 czy siakos tak.
Poza tym zechlałam 3 hot dogi, poprawiam delicjami i za***iszczo mi dobrze :D ja to mam możliwości co? :D
jowisz - 2009-10-30 19:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u mnie małż dopiero leję wodę:cool:
ja po nieprzyzwoitym obiedzie (pizza) zjadłam na kolację sałatkę :slina: sałata lodowa, łosoś, pomidory koktajlowe, oliwki, sok z cytryny :slina:
---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------
dodam,że od Igi nie mogłam się opędzić:cool: oliwki wcina, łososia też, nie przypominam sobie by po jakimś smaku się skrzywiła:rolleyes:
Kasiulka22 - 2009-10-30 19:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku Ty to się zdrowo odżywiasz, podziwiam :ehem: i wiesz co? robisz mi smak na łososia :ehem: muszę się tylko zastanowić w jakiej formie sobie kupić :D
marticia - 2009-10-30 19:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Powiem tak - im wiecej tym taniej, bo wysylka jest b.droga, wiec butelek sie nie oplaca, choc w ofercie mam rowneiz i butelki i to bardzo ladne. Mam tez oiwy aromatyzowane metoda naturalne, bo oliwki sa wyciskane np. z cytryna lub pomarancza, bazylia itp..mniam:). Jesli ejst Was wiecej, mozemy zorganizowac sie tak, ze wysle jedna wielka paczke do jednej, wtedy wyjdzie jakies 39 zl za litr. Szczegoly wysle na prv, zeby reklamy nie robic:)
Jowiszek dostal oliwe filtrowana, bo jest delikatniejsza szczegolnie do obiadkow dla dzieci, ale mam tez niefiltrowana i bardoz gesta, wiec co kto woli:)
jowisz - 2009-10-30 19:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 15004887) Jowiszku Ty to się zdrowo odżywiasz, podziwiam :ehem: i wiesz co? robisz mi smak na łososia :ehem: muszę się tylko zastanowić w jakiej formie sobie kupić :D Kasiu ja uwielbiam takie jedzenie, zresztą mój małż też nie pogardzi. właśnie dziś szczerze żałował,że oliwy jeszcze w domu nie mamy bo byśmy skropili :D
a łosoś na tackach z biedronki dobry, polecam :D choć teraz zrobiłam zapas w lidlu, pyyycha.
anka1900 - 2009-10-30 19:23
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a ja zostałam ekspertem marketingu szeptanego;) w *********
wczoraj dostałam przesyłkę z 12 batonikami nestle musli, nowy produkt wchodzi na rynek
mam rozdac po znajomych i przepytać co sądzą
http://www.*********.pl/
szkoda że wcześniej sie nie zapisałam , jak wchodziły do sprzedaży te nowe pampki
dzis doszły mi zamówione na allegro huggiesy 5, leżą super na brzuszku Mikiego :ehem:
kurcze wiecie czemu mi gwiazdkuje nazwę firmy, albo linki ?
marticia - 2009-10-30 19:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 15004813) u mnie małż dopiero leję wodę:cool:
ja po nieprzyzwoitym obiedzie (pizza) zjadłam na kolację sałatkę :slina: sałata lodowa, łosoś, pomidory koktajlowe, oliwki, sok z cytryny :slina:
---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------
dodam,że od Igi nie mogłam się opędzić:cool: oliwki wcina, łososia też, nie przypominam sobie by po jakimś smaku się skrzywiła:rolleyes: Jowisz pyszna musi byc ta salatka, a z przypraw? majonez czy cos dodajesz? jutro lece po lososia..tez mam chetke:)
jowisz - 2009-10-30 19:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Aniu może wpisz tę nazwę ale pomiędzy wstaw jakieś kropki ? a my sobie je usuniemy. albo napisz jakie słowo wstawić w te gwiazdki:D
anka1900 - 2009-10-30 19:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
kiedy wpisałam nazwę wygwiazdkowało
zrobiłam link wygwiazdkowało
co jest grane , jakaś automatyczna blokada?
S T R E E T C O M
a teraz ok
a jednym okiem oglądam tupot małych stóp i mnie zaczyna faktycznie nudzić
marticia - 2009-10-30 19:33
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A, zapomnialam, rpzeciez tu mozecie cokolwiek sobie poczytac:
http://www.allegro.pl/item801371331_...ka_gratis.html
zamiescilam 10 l, bo najbardzije oplaca sie taka paczka od 10 do 18 kg, wiec wchodza tam 3 puszki po 5 l albo 2 puszki po 5 l i pare butelek, a butelki to zajrzyjcie na storne to tam sa zdjecia
Kasiulka22 - 2009-10-30 19:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 15004940) Kasiu ja uwielbiam takie jedzenie, zresztą mój małż też nie pogardzi. właśnie dziś szczerze żałował,że oliwy jeszcze w domu nie mamy bo byśmy skropili :D
a łosoś na tackach z biedronki dobry, polecam :D choć teraz zrobiłam zapas w lidlu, pyyycha. To jutro idę do stonki, zdecydowanie :D
Marti i ja powiem mojej mamie o tej oliwie może się skusi, a jakby faktycznie dziewczyny się skrzyknęły wyszłoby jakieś większe zamówienie :ehm:
A ja oglądam 4 odcinek gotowych i kukam na łizaż :D
jowisz - 2009-10-30 19:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 15005025) Jowisz pyszna musi byc ta salatka, a z przypraw? majonez czy cos dodajesz? jutro lece po lososia..tez mam chetke:) tylko sól,pieprz i sok z cytryny.
no i nie robię w misce tylko od razy na talerze kładę. na spód sałata (jaką lubicie), potem łosoś, pomidory,oliwki, pasuje też czerwona cebula ale skończyła nam się wczoraj :D no i jak macie zioła w doniczkach to też bym dała choćby trochę bazylii.
Mała75 - 2009-10-30 19:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja tam sie niezdrowo odzywiam bo dla siebie samej nie chce mi sie robic :> tz by mi tego nie ruszyl-samego lososia wedzonego owszem ale takiego nad morzem, prosto z wedzarni...:slina: w salatce - szczerze watpie :cool:
tylko na jakis imprezach rodzinnych mam okazje zjesc cos innego.
mam mega wkurza bo ci co robia remont ostro przeginaja :mad: jest prawie 21 a oni kuja sciany!!! ja rozumiem, ze cisza nocna jest od 22 ale do jasnej cholery wszystko mi sie w chacie trzesie :baba: mloda wykapana ale szans na spanie w tym halasie nie ma zadnych. tz w pracy-juz do niego dzwonilam, ze jak bedzie wracal ma tam wleciec z ryjem :>
tez mi mily wieczor, nawet filmu zadnego nie obejrze bo nie slysze :cry:
wersta - 2009-10-30 19:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowisz kwiatuszki :roza::roza::roza: i najlepsze życzenia dla Ciebie i małża :)
jak będzie zamówienie to i ja wezmę, ale dla mamy, bo ja nieoliwowa jestem;) za to moi rodzice uwielbiają:ehem: podpytam jaką by chcieli.
---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------
ech ja też niezdrowo żrę (bo jedzeniem tego nazwać nie można:nie:) chwycę pół czekolady w biegu, albo ze 2 pączki. dopiero kolacja jakaś konkretna.
anka1900 - 2009-10-30 19:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u wersta to nie robisz żadnych winegretów do sałaty :confused:
ja to nie powiem, że sie za extra vergine zabijam, ale jak dostaję 1,5 litra co roku od małżowego brata spod Rzymu, to z namaszczeniem wykorzystuję własnie do sałaty, albo robię bruschettę, bo uwielbiam grzanki z pachnącymi pomidorami letnimi;) no a do tego własnie oliwa i czosnek pieczony w główkach , lub grilowany :jupi:
Cestia - 2009-10-30 19:58
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Mała ja Ci gorąco współczuję bo miałam dokładnie to samo :mad: Ludzie nie mają wyobraźni :baba: TŻ niech koniecznie wpadnie tam z pyskiem, u nas sąsiedzi kursowali do tych porypańców i przestali tłuc się do tak późna. Ale wiem, że o każdej godzinie to jest mega uciążliwe :mur:
Ja jestem zdecydowana na oliwę (5l - z tego co pamiętam to było chyba ok 200zł?) Jak któraś jeszcze chce to pisac :ehem: :D
jowisz - 2009-10-30 19:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 15005520) albo robię bruschettę, bo uwielbiam grzanki z pachnącymi pomidorami letnimi;) no a do tego własnie oliwa i czosnek pieczony w główkach , lub grilowany :jupi: ja poproszę szczegóły tego czegoś w przepisach :>
ja jak robię sałatę to też tylko z sosem na bazie oliwy. taką ze śmietaną to pamiętam z czasów dzieciństwa bo mama też od lat tylko oliwy używa.
Kasiulka22 - 2009-10-30 20:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ja się dopytam mamy, bo sama to też raczej nie używam i jutro dam znać :D Ola cały czas daje po garach a już śpiąca mocno. Kleofasa mi swoje smrodzio giry wywaliła na lapsa.
wersta - 2009-10-30 20:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anka no właśnie nie używam :nie: drażni mnie tłustość w płynie (nie wiem jak to określić :cool:)
marticia - 2009-10-30 20:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 15005211) tylko sól,pieprz i sok z cytryny.
no i nie robię w misce tylko od razy na talerze kładę. na spód sałata (jaką lubicie), potem łosoś, pomidory,oliwki, pasuje też czerwona cebula ale skończyła nam się wczoraj :D no i jak macie zioła w doniczkach to też bym dała choćby trochę bazylii. Mniaaammm...musi byc pyszne, jutro powiem ci jak wyszlo:)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 15005405) ja tam sie niezdrowo odzywiam bo dla siebie samej nie chce mi sie robic :> tz by mi tego nie ruszyl-samego lososia wedzonego owszem ale takiego nad morzem, prosto z wedzarni...:slina: w salatce - szczerze watpie :cool:
tylko na jakis imprezach rodzinnych mam okazje zjesc cos innego.
mam mega wkurza bo ci co robia remont ostro przeginaja :mad: jest prawie 21 a oni kuja sciany!!! ja rozumiem, ze cisza nocna jest od 22 ale do jasnej cholery wszystko mi sie w chacie trzesie :baba: mloda wykapana ale szans na spanie w tym halasie nie ma zadnych. tz w pracy-juz do niego dzwonilam, ze jak bedzie wracal ma tam wleciec z ryjem :>
tez mi mily wieczor, nawet filmu zadnego nie obejrze bo nie slysze :cry: O tej porze? ja juz bym po policje dzwonila
Wersta, dla Ciebie specjalnie wloze buteleczke aromatyzowanej, cud miod i orzeszki, zupelnie zmienia smak, tylko te aromatyzowane to tylko sprzedawane sa w buteleczkach 0,25, nie na litry.
Cestia, zlozcie sie wyjdzie jakies 34 zl za litr, czyli 170 zl za puszke. Tylko ktoras z Was musialaby rozeslac pozniej innym. Generalnie do jednej paczki moge wsadzic 3 puszki, wtedy jest najbardziej oplacalne
U mnie to 30 litrow idzie na 2 mies.:)
Anisia25 - 2009-10-30 20:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej,
Piter ma zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła, do tego kasztani bo ząbkuje :mdleje: najlepsze jest to, ze nie jestem w stanie podac mu antybiotyku... odmawia przyjecia lyzeczki z lekarstwem, cokolwiek mu podaje to nie chce, wcisnelam na sile to cos tam przelknal reszta wylądowała na wlosach, dorzucilam kolejna dawke by bylo mniej wiecej tyle ile powinno... to sie rozplakał, rozkaszlał i zwrócił całe mleko, lacznie z antybiotykiem i dicoflorem :yyyy: nie mam pojecia co zrobic w tej materii
mam syrop hamujacy kaszel w nocy, po zwroceniu jedzenia i lekarstwa to zdołalam mu podac na "chama" wstrzykujac mu w buzie syrop po sciankach, by sie nie zakrztusil, choc to nie metoda, bo jak wyje to latwo sie moze zachlysnac.. nie wiem co mam robic.. za pol godziny powinnam mu podac antybiotyk, a za kolejne pol godziny mleko.. jako ze zasnał, to sprobuje mu podac lekarstwo jak sie przebudzi i bedzi w takim półsnie... a potem tak mu podam mleko
Musi jakos przyjmowac lekarstwa.. bo inaczej mi sie nie wyleczy.. w najgorszym przypadku antybiotyk zostanie zamieniony na bolesne zastrzyki
Mała75 - 2009-10-30 20:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cestia - no jest starsznie uciazliwe, oni tak caly bozy dzien wala, wierca, kuja i cholera wie co jeszcze :confused: tz mi pisze, ze bedzie dopiero za pol godziny :mad: wiec ich zrypie ale to bedzie przed 22...i tak limit wyczerpali a dziecko mi tu sie slania na nogach :( co za p.o***y kuzwa :mur:
marticia - 2009-10-30 20:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 15005727) hej,
Piter ma zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła, do tego kasztani bo ząbkuje :mdleje: najlepsze jest to, ze nie jestem w stanie podac mu antybiotyku... odmawia przyjecia lyzeczki z lekarstwem, cokolwiek mu podaje to nie chce, wcisnelam na sile to cos tam przelknal reszta wylądowała na wlosach, dorzucilam kolejna dawke by bylo mniej wiecej tyle ile powinno... to sie rozplakał, rozkaszlał i zwrócił całe mleko, lacznie z antybiotykiem i dicoflorem :yyyy: nie mam pojecia co zrobic w tej materii
mam syrop hamujacy kaszel w nocy, po zwroceniu jedzenia i lekarstwa to zdołalam mu podac na "chama" wstrzykujac mu w buzie syrop po sciankach, by sie nie zakrztusil, choc to nie metoda, bo jak wyje to latwo sie moze zachlysnac.. nie wiem co mam robic.. za pol godziny powinnam mu podac antybiotyk, a za kolejne pol godziny mleko.. jako ze zasnał, to sprobuje mu podac lekarstwo jak sie przebudzi i bedzi w takim półsnie... a potem tak mu podam mleko
Musi jakos przyjmowac lekarstwa.. bo inaczej mi sie nie wyleczy.. w najgorszym przypadku antybiotyk zostanie zamieniony na bolesne zastrzyki :( biedny, niech szybko zdrowieje. Najgorsz ejak choroba idzie w parze z zabkami..Anisiu a nie sprobowalas syropku podac z cukrem? wiem ze to nie jest najlepszy pomysl, ale w ten sposb go polknie, aj tak zrobilam ze swoim
jowisz - 2009-10-30 20:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
biedny Piotruś :( Aniś ale weekend cię czeka:cmok::cmok:
wersta - 2009-10-30 20:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia nie dawaj mleka, bo na bank zwymiotuje. lepiej coś gęstego niemlecznego :ehem: przy chorobie u dzieci mleko jest haftotwórcze :cool:
anka1900 - 2009-10-30 20:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
o jejku współczuję przeprawy z chorym Pieterem, ale sie choróbsko rozszalało , wiem coś o tym podawaniu lekarstw, Miki przyjmował przez dwa dni syropki i wapno, potem za chiny, musiałam mu mieszać górnej partii jedzenia , bo nie chciał paszczy otwierać, było tylko nie nie
a na chama to podawałam mu w marcu, tym dozownikiem to mało mi sie nie zachłysnął na amen, od tamtej pory mam obawy co do takiej formy podawania płynów dzieciom
ps. sałatę ze śmietaną to jadłam chyba ostatnio z 10 lat temu, dziś nie przepadam, bo kojarzy mi sie z weselami w dzieciństwie, jak na stołach leżała taka zielona paćka w śmietanowej masie ;)
Mała75 - 2009-10-30 20:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia :eek: biedny Piter :glasiu: gdzie on zlapal to cholerstwo?
wiem co to znaczy podawac na sile lek, mialam tak z syropem i kropelkami jak Maja byla mniejsza...nieciekawie to wspominam-te wrzaski, wyginania-gdyby umiala to by uciekla z przewijaka. no i frida przy mega katarze siala postrach...trzymajcie sie i zdrowka dla zieciunia mego :cmok:
Marti - nie moge jeszcze na policje dzwonic bo cisza nocna od 22 :cool: wiec maja prawo jeszcze mi walic prawie 45 minut :mdleje: co oczywiscie czynia non stop :mad:
jowisz - 2009-10-30 20:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no to Majeczka pośpi chyba jutro do 10tej. też bym miała nerwa w takiej sytuacji.
moja o dziwo padła w 10 min, nawet dziś nie fikała i chrapie już ze 40min.
Anisia25 - 2009-10-30 20:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
leku przeciwgoraczkowego tez mu nie podam, bo to zawiesina, kupilam czopki wiec zawsze czopkiem zarzuce, ale efekt bedzie taki ze albo wykasztani czopek albo sie zdazy wchlonąć...
teraz usnal czekam az sie przebudzi, to wtedy podam mu choc lyzeczke antybiotyku nim sie pokapuje to przelknie... a na kolejne przebudzenie wcisne mu mleko z dicoflorem
Kasiulka22 - 2009-10-30 20:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisiu współczuję, moja córa też darła się, histeryzowała kaszlała, bordowiała i miała odruch wymiotny...ale u mnie najlepszym sposobem było podawanie z miarki np. nurofenu. Kładłam na szybciora i z nienacka żeby się nie zdążyła rozedrzeć na poduszce - żeby głowa była wyżej (taka wysoka puchata poducha) ręce pod siebie głowa lekko do tyłu i szlus łykała aż miło, darła się i owszem na początku a z każdym kolejnym dniem coraz mniej. Lepsze to niż zastrzyki brrr.
Maluśna pałą gnojków... bez przesady, ja rozumiem 22... ale ludzie powinni mieć jakąs przyzwoitość co to jest remont po nocach! zatłukłabym
Marti a te aromatyzowane to ile kosztują za buteleczkę 0,25?
Cestia - 2009-10-30 20:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Echhhh biedny Piterkowski :( Współczuję takich przebojów z podawaniem leków. Anisiu, ja jak musiałam Mati podac Ibufen w syropie to puszczałam jej bajki albo relamy w TV i jakoś to szło bo ona wpada wtedy prawie w hipnozę. Może i Tobie się tak uda?
Kobitki, w sprawie oliwy od Marticii dogadajmy się w ogrodzie. Poorientowac się, zastanowic i się machnie wspólne zamówionko :)
Ja oliwę uwielbiam :slina:
Anisia25 - 2009-10-30 20:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu i tak chyba zrobie, tez podaje z miarki nurofenu.. choc jak on mi sie przebudza to szuka smoka.. wiec wtedy zrobie szlus do buzi antybiotyk i zatkam szybko smokiem, winien przelknac :>
ciekawe czy moj chytry plan sie uda..
marticia - 2009-10-30 20:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
No wlasnie Anisiu sprobuj jutro dac kawalek chlebka.. chociaz z gardelkiem to nei wiadomo czy przelknie.
Malusna a moze powiedz ze masz szwagra w policji i ze zaraz przyjedze i wlepi im mandat. :brzydal:
Kasiulka za buteleczke aromatyzowanej 4 euro
Mała75 - 2009-10-30 21:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tz wrocil a oni akurat skonczyli hehe :-) jakby sie bali, ze zaraz tam wpadnie i zrobi porzadek ;) ten gosciu - wlasciciel mieszkania to takie chuchro w okularkach :cool: moj postawny ponad 90kg malzonek pewnie by go uszkodzil haha :brzydal:
kristi75 - 2009-10-30 21:10
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
biedny Piterek oby mu szybko przeszło
a z podawaniem syropków to musisz sama wypraktykować który sposób jest najlepszy dla niego
ale jak po każdym antybiotyku bedzie wymiotował to to zaraz zgłoś doktorce bo może nie tolerować go i musiała by mu go zmienić
u karolka jest tak że jak mu daję syropki to on zazwyczaj się krztusi nimi i ma odruchy wymiotne a jak jest po jedzeniu to mi wszystko od razu zwymiotuje więc teraz to mu daję przed jedzeniem by mi nie zwymiotował i pomaga
Mała ja bym i tak posłała tz tam by im powiedział by robili krócej bo to wam przeszkadza albo na wieczór niech sobie zostawią te ciche roboty
mam pytanie
a jest możliwe bym sobie odlała litr tej oliwy
jowisz - 2009-10-30 21:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ależ perełkę znalazłam:
http://allegro.pl/item791037569.html
sama bym sobie kupiła :D
kristi75 - 2009-10-30 21:16
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
aaa jeszcze chciałam dodać że nie wiem czy syropki są mniej stresujące dla dzieci które się za każdym razem nimi krztuszą
zastrzyki fakt trochę bolą ale płaczu przy nich nie jest wcale więcej jak przy tych syropkach a przynajmniej mamy pewność że je przyjął
a jeżeli chodzi o szkodliwość to chyba na jedno wychodzi
Anisia25 - 2009-10-30 21:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
polowa sukcesu za mna, podalam mu 2,5ml antybiotyku (powinnam ok 4ml) z wtrzykiwaczki nurofenowej :jupi:
za pol godziny jak sie przebudzi to podam mu pol butelki mleka z probiotykiem
---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------
ohydne sa te lekarstwa w smaku bo przerazliwie slodkie... a antybiotyk slodko-pieprzny.. a jesli bpli go gardlo, a pewnie tak jest, to sie mu nie dziwie ze nie chce mu sie polykac
kristi75 - 2009-10-30 22:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisiu a jaki masz antybiotyk
i czemu mu tak mało dałaś //obniżając dawkę obniżasz skuteczność
a mi Karolek zwymiotował dopiero co doszłam do ładu ze wszystkim a jeszcze czuć w powietrzu
ale to chyba moja wina że zwymiotował bo zabrakło mi kaszki sinlak na wieczór i zapomniałam kupić i zamiast przed samym spaniem dać kaszkę dałam mu dowoli się najeść serków :mur:
:mad: czy dzieci zawsze muszą zwymiotować więcej niż tyle co zjedli to co mu nie pasowało
Anisia25 - 2009-10-30 23:09
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
mam ceclor.. kristi mialam wizje ze antybiotyku dzisiaj w ogole nie dostanie.. z racji odmawiania, wiec sie ciesze ze chociaz tyle, jutro dostanie pelna dawke, bo musze opracowac dobry sposob jego podawania...
wiesci z frontu takie, ze budzi sie co 40min z kaszlem i przelyka cos... lekko rozpalony, wiec dokucza mu pewnie tez goraczka pod 38..
bedzie 38.5 to bede zbijac, narazie nie
kristi75 - 2009-10-30 23:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia ja bym dla twojego i Piterkowego komfortu nocnego spania podała juz przeciwgorączkowy
Anisia25 - 2009-10-31 09:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł,
Nocka średnia, nastawiłam się na białą noc wiec przeciwność losu spowodowała, że jednak troche pospałam.. generalnie przeszkadzał mu zatkany nos, antybiotyk działał i radził sobie z tempką, jak mu mierzyłam w nocy to miał maks 37.5 więc nieźle, nie było potrzeby faszerowania go środkiem przeciwgorączkowym. o 2 zakropiłam mu nosek więc jak odzyskał drożność to przynajmniej poodychał :) dzięki temu pospaliśmy do 7.30.
Rano by uniknąć wymiotów, to najpierw dostał mleko z dicoflorem. Wytrąbił do dna, wiec fajnie, że ma apetyt... godzinę później dostał flegaminę, a dopiero 5 min temu zdołałam mu podać pełną dawkę antybiotyku :jupi: nie straciliśmy ani kropelki, więc się ciesze z sukcesu. Teraz własnie usnął na 1 drzemkę. Od rana nie ma gorączki i mniej kaszle, jedynie co to gile męczą, nadal są przeźroczyste, więc liczę na to, że koloru nie zdążą zmienić.
Apetyt ma taki sobie... Ugotuję mu rosołek, bo wiem, że lubi. To może ciutke zję. Choć nie oczekuję cudów. Widzę po nim, że się lepiej czuje. Także jestem spokojniejsza.
A co tu taka cisza??
Żyjecie baby??
Ja jutrzejszy dzień spędzam z dzieckiem w domu, a małż dzisiaj wieczorem pojedzie na groby, co by jutro iść tylko na najbliższy cmentarz, gdzie leżą jego bliscy.
Kasiulka22 - 2009-10-31 09:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cześć baby
Anisiu jak tam Piterkowski po nocy?
Ja jestem sama na froncie, bo małż zabrał resztę rodziny na cmentarz, wielkie kupowanie chryzantem zniczy itp. M musiał zrobić porządek w bagażniku, wywalił koło... tyle tego będzie :mdleje: ciekawe o której wrócą. Nawet udało mi się zjeść śniadanie, choć łatwo nie było, Ola i Kleofasa pod nogami. Kota to szału dostaje jak coś jem, ona chyba dostawała coś w tamtym domu ze stołu no bo nie wiem :noniewiem:
Poza tym dziś będę farbować mamę, a mama mnie. Jeszcze nie zamówiłam Werstusiowej farby ale w tym miechu to poczynię co by w następnym razem się wyfarbić. Teraz kupiła dwa pudła - bo ja muszę mieć dwa, te co Ver_Onka Essential czy siakoś tak bez amoniaku nio zobaczę jakie będę mieć kłaczki po niej, robię jasnym brązem :ehem: Mam zamiar ten mój dziwny po blondzie kolor zatrzeć ;)
Idę ok 11 z Olą na spacer, muszę zakupić zapas jaj i kopsnę się po łososia do stonki :D Buziale sobotnie Wam ślę baby
anka1900 - 2009-10-31 09:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej
żyjemy wsio ok
dobrze, że leczenie Piterosa jakos trwa, gratki Aniś :oklaski: oby jak najszybciej była poprawa noskowa, bo to największe utrapienie dla bobasów
dzię halloween, ale ja jakoś nie mam amerykańskiego usposobienia do tego typu impezek
nie mam nawet dyni, z której ewentualnie bym potem przyrządziła jakieś danie
ps. dzis założony huggies nr 5 sie nie sprawdził, Mikiemu przmiękł brzuch, jestem zawiedziona taką firmową jakością, jak tak dalej pójdzie to bedę musiała na noc zapodawać inne pieluszki :(
Kasiulka22 - 2009-10-31 09:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisiu Ola jak była chora to wsio przez pół jadła, za to teraz nadrabia więc nie martw się. Pituś zdrowiej :kciuki:
Anisia25 - 2009-10-31 09:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dziekuje baby za słowa otuchy, to naprawde daje mi moc do walki z tym dziadostwem piterkowym, obym to szybko wygoniła a efekty byly z godziny na godzine lepsze... :D
co do pieluch to wczoraj wzielam taurjusy 5 w lidlu i sa tez fajne, maja sliczne wzorki i mieciutkie zblizone jakoscia do pampersa.. Ania, probowalas te pieluszki??
anka1900 - 2009-10-31 10:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak Anisiu Lidlowe pieluszki juz testował Miki i sa bardzo fajne, ale własnie znalazłam w podobnej cenie Huggisy i sie skusiłam, ale efekt opłakany, w Lidlowych ani razu nic nie było przemoczone ;)
Anisia25 - 2009-10-31 10:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 15011285) tak Anisiu Lidlowe pieluszki juz testował Miki i sa bardzo fajne, ale własnie znalazłam w podobnej cenie Huggisy i sie skusiłam, ale efekt opłakany, w Lidlowych ani razu nic nie było przemoczone ;) ja huggisów juz dawno przestalam uzywac.. "2" byly fajne, potem przerzucilam sie na taurjusy i pampki, mam paczke premium i paczke pampkow i zuzylam w miesiac polowe dopiero, wiec do konca listopada styknie. :)
Judi21_84 - 2009-10-31 10:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
Anisia ale Piorusia wzięło.... bidulek. Niech szybko wraca do zdrówka:cmok:
Ja od rana sprzątam, od czasu jak pracuje to w tygodniu na nic czasu nie ma, w sobotę za to kupa zaległości. Tz od rana prasował, teraz wziął małego na spacer, ja dokończyłam prasowanie, wyczyściłam łązienkę, klatkę schodową. 3 pranie się pierze:)
ver_ona - 2009-10-31 11:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 15010597) Cześć baby
Poza tym dziś będę farbować mamę, a mama mnie. Jeszcze nie zamówiłam Werstusiowej farby ale w tym miechu to poczynię co by w następnym razem się wyfarbić. Teraz kupiła dwa pudła - bo ja muszę mieć dwa, te co Ver_Onka Essential czy siakoś tak bez amoniaku nio zobaczę jakie będę mieć kłaczki po niej, robię jasnym brązem :ehem: Mam zamiar ten mój dziwny po blondzie kolor zatrzeć ;)
tylko uwazaj z tym jasnym brazem, bo czesto wychodzi baardzo ciemny z tych sklepowych farb
Mała75 - 2009-10-31 12:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej laski :-)
widze, ze ruch sredni od rana chyba sie nie szykujecie na halloween :> ja jak Anka-nie mam amerykanskiego usposobienia :hahaha: nie bawia mnie takie dziwne swieta.
teraz polozylam dziecko spac ale szybko nie usnie bo wstala o 9.30 :D bylam juz na szybkich zakupach a zimno, ze masakra :mad: nie mam rekawiczek wiec grabie mi tak zmarzly, ze ledwo donioslam Majke do domu. wogole ten moj kregoslup cos cienko przedzie od czasu jak se dowalilam dzwiganiem wozka na 4 pietro. codziennie mnie tak boli, ze wysiadam a rano jak sie obudze to mi sie wyc z bolu chce. nie dosc, ze mam skrzywienie w dolnym odcinku to jeszcze jakies dziwne bole :mur:
Anisia - ciesze sie, ze z Piterkowskim juz lepiej :ehem: po 2 dniach przyjmowania antybiotyku najgorsze minie :-) zdrowka :cmok:
Kasiulka - czekam na efekty farbowania new kolorem :D tez mam nadzieje, ze nie wyjdzie ci za ciemny.
mi na przyklad brazy i ciemne brazy wychodza jak czarne ;) a że chce miec typowy braz to sie farbie czekolada bo w miare wychodzi :-)
jowisz - 2009-10-31 12:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
haj, moja też właśnie trafiła do wyrka bo wstaliśmy o 9.
ja wrzuciłam do piekarnika ciasto francuskie z warzywami :slina:
młoda byłajuż na spacerze bieganym, po południu jeszcze tylko wycieczka po zapasy do lidla:hahaha: wino się kończy, małżowy konieczek dawno wyszedł, łososia nie mam i takie tam:hahaha: poza tym tużursy do mamy muszę kupić. brat chyba po nas wpadnie w środę więc w czwartek wybywamy.
marticia - 2009-10-31 12:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia ciesze sie, ze sie udalo...zobacz jaka bedziesz doswiadczona mama. I nawet masz juz sposob na podawanie lekartsw:). A Piotrula neichz dowieje i to szybciutko, podobnie jak reszta dzieciaczkow lepiej niech nei choruje :cmok:
Jowisz, ja dzis po poludniu szykuje sie po lososia i chce czerwona cebule kupic, do salatek taka najlepsza, potem salate lodowa juz mam a pomidory mozna dodac? penwie to kwestia gustu..a oliwki czarne czy zielone? jej juz mi slinka cieknie..
Ja z lososiem to mam fajny rpzepis na makaron z sosem pomidorowym z lososiem jak macie ochote dajcie znac wrzuce na przepisy
MAla jak nocka? jak sasiedzi?
U mnei to taki dzis Halloween, ze w plecach mi cos strzyknelo i ani rusz... starosc nie radosc kurde. Musze sie zapisac na basen na plywanie, bo nie wyrobie
U mnie dzis tez farbowanie.. na naturalny blond, taki normalny moj, mam juz dosc tleniaczy. A moja siostra upadla na glowe i walnela sobie czerwone wlosy.. padlam jak ja zobaczylam..soczysta czerwien :eek:
jowisz - 2009-10-31 12:58
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Marti widziałaś moją PW ?
ja miałam akurat zielone oliwki i sałatę lodową, lubię ją bo jest chrupiąca.
ver_ona - 2009-10-31 13:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Nie wiem ile kest pieluch w jumbo pack,ale maja byc w leclerc za 39.99 od 03.11.
Mała75 - 2009-10-31 13:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Marti - a dziekuje nocka ok :cmok: mala byla chyba zmeczona bo ani razu sie nie obudzila w nocy co sie rzadko u nas zdarza-chrapala bite 12h :ehem: wyspalam sie, ale mam jak ty problem z kregoslupem :> co my az takie stare, ze sie sypiemy :confused:
i przestancie o tym zarciu ciagle, takie rarytasy mi tu podsuwacie...
a ja nie cierpie oliwek-ich smak powoduje u mnie odruch wymiotny...oliwa tez nie bardzo, dodaje tylko troche do surowek a najlepiej tylko jogurt grecki i ok.
jowisz - 2009-10-31 14:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
jogurt grecki też uwielbiam :D w lato często się zajadaliśmy z borówkami. dziś chyba na deser zrobię go z ananasem - świeżym oczywiście. Iga za nim przepada bo jest bardzo soczysty.
u nas ananasik przynajmniej raz w tygodniu musi być:rolleyes: w ogóle się śmiejemy,że my na pewne owoce tyle lat musieliśmy czekać a taki maluch ma ot tak wszystko :D
Zjedliśmy obiad, a młoda pewnie za chwilę się obudzi.
---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------
aaa,Marti oczywiście wrzuć ten przepis z łososiem :>
anka1900 - 2009-10-31 14:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
własnie uziemiłam Mikiego , wściekał sie niemiłosiernie, prawie zasypiał na siedząco, ale pozycja horyzontalna, wprawiała go w dziką wściekliznę, no ale w końcu sie złamał , exmlekopij
ja oliwki uwielbiam ale zielone, czarne mają dziwaczny na maksa smak, ale pamiętam swoje poczatki oliwkowe to okropieństwo było dla mnie taki smak jakby sie komus cos popsuło ;)
kupuję często w tesco w małych paczuszkach, najtańsze a smak mi odpowiadający , albo w lidlu
ver_ona - 2009-10-31 14:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Moj jak zwykle zasnal po13 i pewnie niedlugo sie obudzi. Obiad zjedzony, tylko jego porcja czeka.
Ja tez nigdby nie przepadalam za oliwkami, ale ostatnio coraz bardziej sie do nich przekonuje. Dobre sa te z anchois,chyba najbardziej je lubie.
My zaraz spadamy na mieszkanie- musze dokonczyc fugowanie, a tz-owi zostaly ostatnie plytki do polozenia. U nas ladna pogoda, nawet powyzej 10oC dzis bylo:ehem:
Szukam jakiegos osuszacza powietrza, bo cos zawilgotno mamy ostatnio w pokoju. Na szybach osadza sie para rano, a przeciez nie moge przy otwartym oknie spac.
baj, milej soboty
jowisz - 2009-10-31 14:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Też mi na początku oliwki nie smakowały,ale w domu u mnie od lat kupują więc szybko się nauczyłam. Marek też się przekonał :D przepadam też za kawiorem :slina: ale to raczej tylko na stole imieninowym i świątecznym widzę.
patrzcie jaki przepis znalazłam, dziś chyba na kolację zrobię małej:
- kluseczki z serka homogenizowanego
serek homogenizowany lub danonek ( dowolny smak - wanilowy , truskawkowy) + jajko całe surowe + mąka ( ilosc na oko), wymieszać konsystencja ciasta troszkę gęstsze niż naleśnikowe. Na wrzącą wodę nakładać łyżką. jak kluski wypłyną wyłowić podac na talerzu można z dodatkami typu masełko,konfitura. Ja podaje solo bez niczego.
Moim zdaniem najlepsze są z serków homogenizowanych firmy ROLMLECZ.
Czas przygotowani amax. 10 min.
zawsze to jakaś alternatywa dla kanapki / porcji twarożku wymieszanego z serkiem homo czy naleśników. bo mnie brak innych pomysłów. a co wy robicie na kolację ? piszcie.
Mała75 - 2009-10-31 14:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszowa - ty to normalnie kulinarnie szalejesz :eek: ja Majce nie daje zadnych kolacji :nie: schemat dnia - mleko, kaszka, obiad, owoc, mleko :cool: oczywiscie mleko robie z kaszka i u nas to jest sniadanie i kolacja :-) odnosze wrazenie, ze ona wiecej nie zje, tym bardziej, ze odstepy miedzy posilkami musze miec min. 3-4h :ehem:
musze isc ja obudzic niestety...dzis przewiduje nocne spanie od 20 bo przesuneli emisje mam talent :hahaha: jak jeszcze troche pospi to sie bede z nia bujac do 21 :rolleyes:
tz mi sie gdzies zapodzial w czelusciach garazu :> najpierw 1,5 h byl na myjni gdzie zafundowal buni kompleksowe mycie i odkurzanie...a teraz czysci jej skory, no ja oszaleje z tym dziadem :baba:
jowisz - 2009-10-31 14:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
etam szaleję.
Iga je normalnie.na śniadanie kaszka łyżeczką; obiad przed spaniem; deser po spaniu; kolacja (co- pisałam wyżej); przed samym spaniem mleko- ale że je coś normalnego na kolację to tego mleka dostaje do 180ml.
anka1900 - 2009-10-31 14:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak Rolmlecz ma najmniej chemii, Miki jada takie własnie, chyba że idę do biedronki to tamtejsze serki kupuję
Miki na kolację jada kaszkę i popija wodą :D bez pajacowania to zjada podczas kąpieli, bo wczesniej na krzesełku to specjalnie wypluwa, a tak jak splunie to od razu do wody :D
ja sie nie mogę przekonać do kawioru ani tych owoców morza, takiej np ostrygi to bym nie tknęła, żeby mi taki glut wlatywał do garła :rzygi:
a co do takich eksperymetów to jak pisałam, naleśniki-racuszki na śniadanie nie przeszły
za to na obiad może mój mały zmieścić nawet 4 pierogi obojętnie czym nafaszerowane
kristi75 - 2009-10-31 17:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej
czytam was dziś na raty i już nie pamiętam co chciałam napisać
zostałam sama z Karolkiem w domu a reszta bandy poszła się wyszaleć do kauflandu :jupi: więc mam chwilę luzu i cisze w domu bo sam Karolek to tak choćbym była sama
a tak w ogóle to dalej nie gadam z tz dziś przyniósł mi kwiatki ale ja mu powiedziałam że nie chcę od niego żadnych kwiatków
bo co on sobie myśli że mi przyniesie kwiatki i będzie wszystko heppi jak i tak uważa że on jest święty i nic nie zawinił dalej podtrzymując to o co się pokłóciliśmy :pala: nie zemną te numery
:brzydal: choć strasznie mi źle z tego powodu ale na upór nie ma rady
Anisiu cieszę się że z Piterkiem choć ciut lepiej widać że antybiotyk mu skutkuje,żeby jeszcze ten katarek sobie poszedł
my na kolację to przeważnie kanapka bo Karolek raczej nie chce nic innego /konkretne jadło albo nic / żadnego budyniu naleśników kluski to tylko nasze śląskie ale to do obiadu ewentualnie jakiś serek ale to na deser
ostatnio to w ogóle zrobił postęp bo zjadł chlebek z białym serkiem co nie tak dawno miał odruch wymiotny na niego
a przed samym spaniem kaszka łyżeczką
co do oliwek i kawioru to też nie lubię
Kasiulka22 - 2009-10-31 18:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 15014155) Nie wiem ile kest pieluch w jumbo pack,ale maja byc w leclerc za 39.99 od 03.11. O poważnie? to może kupię jeszcze z pakę :ehem:
Dziś po kąpieli założyłam Oli 5- tki idealne :ehem:
Jowiszku :eek: faktycznie szalejesz kulinarnie :D Ola na kolację zjadła jajecznicę z dwóch jajek "wsich" ;) ale nie codziennie je taką typową kolację, czasem jest to kromka, czasem serki itp.
Jowiszku zjadłam dziś łososia ze stonki z serem feta i pomidorami oj jak mi dopsz... łosoś przepyszny, w lidlu są takie same, tzn. tak samo pakowane?
Co do pampków jeszcze to ja też już trochę rodzai przeszłam i jednak co pampki to pampki, choć dobrze wspominam też te tesco w fioletowym opakowaniu. Z tym że miałam wrażenie że robią się jakieś kuleczki z żelu tzn. tego paska w pieluszce.
---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------
Ver_Onko w jumbo packu 4 - jest 70 pieluszek, w 5- 58 :ehem:
jowisz - 2009-10-31 18:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak Kasiu, w lidlu też są w takich tackach. ale chyba ciut mniejsze:rolleyes: bo w stonce kosztuje bodajże 10 a w lidlu coś koło 8 zł. tak mi się wydaje, bo ja na cenę rzadko kiedy patrzę. w ogóle was podziwiam,że tak ceny pieluch śledzicie, ja po prostu wrzucam je do kosza.wstyd ;) wiem tylko tyle,że tużursy 2 razy tańsze niż pampki i dlatego na codzień ich używam. a pampka na noc.
Kasiu Iga je kolacje jak Olcia ;) jajecznicę też robię choć rzadko bo jeszcze do niedawna nie lubiła. poza tym muszę urozmaicać bo jak przez pewien czas codzień jadła kanapkę z pomidorem to potem wyraźnie straciła zainteresowanie kolacją:hahaha: dziś zrobiłam te kluski z danio i zjadła z dżemem made by prababcia ;)
Kasiulka22 - 2009-10-31 19:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku dzięki :* łosoś w każdym razie boski!
Co do cen to ja lubię śledzić :D zawsze to jakaś tam oszczędnośc za którą np. mogę sobie coś dobrego kupić :D hihihi np. jakbym kupiła pampki w tesco - paka 55 zł za dwie wyszłoby mi 110 zł, a tak w realu miałam za 85 zł :ehem: lubiłam wcześniej eksperymentować, ale pamiętam jak Olę wzięło max uczulenie i miała bordową dosłownie frederikę z którą dojść do ładu nie mogłam, nie mam pewności czy to przez różne pieluszki, ale już wolę nie eksperymentować, póki co ;)
---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------
Jowiszku a wiesz co? dziś oblookałam że moja sąsiadka ma tajkę :ehem: z tym ze ona już jest tak czekoladowa, że coś niesamowitego :eeek: Kotek Twojej babci to albinos przy niej... padłam jak ją zobaczyłam, leżała na balkonie :ehem: Pyszczek to miała czarniusieńki :mdleje:
O mam talent się zaczyna ;)
taka sobie - 2009-10-31 20:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej :) zabijecie mnie za te zdjęcia ale nie mam kiedy mojego kompa włączyc, siedze na laptopie a tu zdjęc nie mam :( wiec jeszcze nie dałam
Jowisz ja ten przepis juz dawno wyniuchałam w necie ale jeszcze nie próbowałam, a dzis moje dziecie po raz 2 w krótkim czasie odmówiło mleka przed snem. No i spi na głodniaka :>
---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------
oo to lece na mam talenta ;)
i nie zapomnijcie o mnie :prosi: jestem, jestem, podczytuje ale więcej czasu jakos nie mam skąd brać :brzydal:
Kasiulka22 - 2009-10-31 21:17
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Widzę, że ruuuuuuuuuuuch ;) aż wstyd coś pisać, ciągle Kasiulka i Kasiulka - nałogowiec jeden ;)
Wykąpałam się i zaraz będę oglądać z małżem siakiś film ;)
A i jestem czarną mambą z prawdziwego zdarzenia ;) jak będziecie grzeczne to jutro może dodam focie ;) wyszedł mi brąz z tym, że ciemny, ale bardzo mi się podoba bo kolor to już nie wcześniejsze popłuczyny po blondzie tylko nasycona barwa i co najlepsze błyszcząca :ehem: zadowolona jestem, choć przydałoby mi się teraz tapetować codziennie bo przez mocne włosy mam mniej wyrazistą facjatę, only oczy bardziej zielone się wydają :ehem:
No to karaluchy po poduchy ! ;)
Takuśna pisz pisz, my zawsze z Tobą jesteśmy choćby i myślami :D :cmok:
anka1900 - 2009-10-31 21:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja jestem jeszcze na posterunku, ale buszuje po allegro muszę coś na zimę sobie kupić
jakąś kurtałkę może taką, ale czy nie bedę za bardzo obwarzankowato-baleronowa :confused: :noniewiem:
http://www.allegro.pl/item797751180_...yk_zara_l.html
jowisz - 2009-10-31 21:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 15021934) ja jestem jeszcze na posterunku, ale buszuje po allegro muszę coś na zimę sobie kupić
jakąś kurtałkę może taką, ale czy nie bedę za bardzo obwarzankowato-baleronowa :confused: :noniewiem:
http://www.allegro.pl/item797751180_...yk_zara_l.html a skąd. super płaszcz, i piękne wcięcie w talii. zaraz pokażę w czym ja łażę w zimie. opatrzyła mi się ta kurtka bardzo, i kolor taki mdły, bleeee. ale na jesień płaszcz kupiłam więc sezon zimowy muszę jeszcze w tym połazić :D za rok zmienię.
jowisz - 2009-10-31 21:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) znalazłam. piździało tu okropnie, to integracja firmowa na początku 2007 :D
anka1900 - 2009-10-31 21:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ok to super , jeszcze zwiedzę może w poniedziałek jakies sklepy, albo i nie :D bo nie cierpię chodzic po sklepach
no i jak nic mi sie na oczy nie napatoczy to klyknę :D:D
juz parę lat nic nie zmieniałam, z lenistwa :D , no a w tamtym roku nie wychodziłam z domu zimą wiec mi nie było nic potrzebne ;) :brzydal:
spylam do łoża , miłego świetowania , albo grzania sie w domu :)
jowisz - 2009-10-31 22:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
naprawdę ładna ta zara Aniu :D
ja bym chciała coś podobnego w czekoladzie lub ładnej czerwieni:rolleyes:
tę swoją niby oliwkę kupiłam z braku laku po kilku tyg. szukania.
---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------
Kasiu od zdjęcia się nie wymigasz ;) :D
---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------
Aniu, specu od bielizny. kupujesz figi na all? może polecisz jakieś w normalnej cenie i wygodne ? kupiłabym sobie hurtem parę sztuk.
marticia - 2009-10-31 22:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Co tam bachory porabiacie? bo ja sie dzis obzeralam salatka Jowiszowej i z reku na sercu polecam :oklaski:
Jowisz a kiedy wyslalas PW? bo jak tydzine temu to odpowiedzialam, a jak teraz to nic nie dostalam :(
Ja juz po farbownaiu.. jakzwykle zapomnialam, ze farbe mam na glowie, cale szczescie ta nie zmienia kpoloru jak sie dluzej potrzyma, a to dluzej to 30 min wiecej niz powinno byc..hahah. A, taki to normalny blondzik.. Ale Kasiulkowej efektu jestem ciekawa.
Nie chce nic mowic ani zachwalac przedwczesnie (az sie boja), ale mlody ostatnio to aniolek..je wszystko i nie wybrzydza, spi (raz sie budzi ale to juz dla mnei wielki sukces), budzi sie z usmiechem... no super po prsotu:)
Wlasnie ogladalam filmik z wesela..alez sie wzruszylam..jej, jaka bylam chuda..:)
Ok, ide wrzucic przepis na sos pomidorowy z lososiem do makaronu.. zapraszam:)
A, Anisia, jak dzis Piter?
Judi21_84 - 2009-11-01 11:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
nikt tu jeszcze nie zaglądał dzisiaj;) My już po spacerku, zimnooo, rano było 0 niedawno 5 stopni. Tymek w całym kombinezonie i butach zimowych był na spacerku. Może załączę fotki za chwilkę:)
Kasiulka czekamy na focisze:D
Judi21_84 - 2009-11-01 12:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
7 załącznik(i/ów) fotki z dzisiaj:)
Anisia25 - 2009-11-01 12:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł,
Pietrek wygląda jak zdrowy, ale jak zakaszle to wcale nie... od dwoch dni nie ma juz goraczki, goraczkowal tylko w piatek i ciutke w nocy, a tak to cala sobota bez goraczki, apetyt maksymalny mu wrocil, antybiotyk podac to oczywiscie krzyk i odmawianie, ale jakos sobie radze, chociaz dwie pizamki sie juz mocza :cool:
Przyznam, ze ten antybiotyk CECLOR to naprawde skuteczne lekarstwo, bardzo szybko sobie poradzilo z chorba piterka.. :> oby tak dalej :)
Dzis siedzimy w domu, TZ wczoraj na wieczor pozawozil kwiaty i znicze na groby, nie bylo go 2h :mdleje: ale co poradzic, jak co roku przybywa grobów.. chetnie bym na spacer noca poszla, no ale piterek jest wiec odpada..
ide po banana :D
mamy dzisiaj dzien leniwca.. doslownie nie robie nic, obiad uwarzylam wczoraj, mam gar gołąbkow rosół dla piterka, i kieszenie ze schabowego, wiec tylko przygrzac i wpapusiac :)
---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------
Cytat:
Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 15027354) fotki z dzisiaj:) ale super Judi!!!
Tymuś wygląda jak 2 latek :eek:
piękne zdjęcia! :love:
jowisz - 2009-11-01 12:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej. chyba po cmentarzach łazicie, taka pustka :D
my też byliśmy na spacerze przed południem :D pół godziny temu Iga wszamała spaghetti,a teraz usypia. małż kończy już nasz obiad.
a na deser jabłka na ciepło z miodem :D
piękne zdjęcia Tymka :D Iga chyba podobna wielkościowo:cool:
Judi21_84 - 2009-11-01 12:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia super że Piotrusiowi już lepiej:)
My idziemy z małym na groby ale koło 16-17 żeby był juz odpowiedni klimacik:) Samochodem jechać się nie opłaca, mamy 20-30 minut w jedną stronę więc damy radę:)
Pogoda dzisiaj cudna ale zimnooooo
Oj tak-dopiero na tych fotkach dopatrzyłam się jaki Tymek jest wielkiiii
;)zwłaszcza jak go tz trzyma na rękach;)
Anisia25 - 2009-11-01 13:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 15027461) hej. chyba po cmentarzach łazicie, taka pustka :D
my też byliśmy na spacerze przed południem :D pół godziny temu Iga wszamała spaghetti,a teraz usypia. małż kończy już nasz obiad.
a na deser jabłka na ciepło z miodem :D
piękne zdjęcia Tymka :D Iga chyba podobna wielkościowo:cool: dogadzasz sobie Jowiszowa tym deserem :>
jowisz - 2009-11-01 13:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 15027840) dogadzasz sobie Jowiszowa tym deserem :> to bardziej dla Igi, niż dla mnie:hahaha: ona lubi a roboty pół minuty.
Kasiulka22 - 2009-11-01 13:28
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej kochane
Sprzedałam Olę na sekundę więc mogę coś na szybcika napisać. Zaliczyliśmy dwa cmentarze. Po wyjściu z domu Ola odwaliła max histerię bo stwierdziła, że ona w wózku jechać nie będzie i życzy sobie wyjęcia przez mojego brata. Of course się nie dałam, bo chciałam żeby spała była okropnie śpiąca i marudziła już od dłuższego czasu. Jako, że jej nie wyjęłam i nie dałam nikomu wyjąć urządzała scenę z wrzaskiem, bordowieniem przez 15 minut jak nie więcej. Moja mama chciała się poddać, ale byłam bezwzględna bo bez jaj. Ola i tak jest rozpieszczona i wymusza, ale wsio musi mieć swoje granice.
Przespała się w końcu z 50 minut to góra.
Jak wracaliśmy trochę ją niósł brat, ja, trochę szła n a nogach i jechała w wózku :ehem: i jestem wyrodną matką, bo zmarzła! Miała rajtuzy, spodnie, body, sweter, grubą czapę i ten płaczyk jak Majeczka Maluśnej, jak wróciliśmy i ją przebierałam to normalnie nogi zmarznięte jak lody i czerwone... mam nadzieję, że się nie rozchoruje bo w łeb sobie palnę :gun: koniec! Dosłownie jest takie zimno, że Ola zaczyna chodzić ubrana na zimowo muszę ubierać już kombinezon i buty kozaczki. Trzeba poszperać jeszcze na All za spodniami od kombinezonu :ehem:
Wkurzyłam się rano bo przebierałam Olę i urwał się rzep od pampka, no skandal pieluchy za taką cenę a pociągnęłam i rzep został mi w ręce.
Dobra lecę bo mnie tu zaraz znajdą i będę mieć przewalone za dezercję od dziecka :D ;)
Mała75 - 2009-11-01 13:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja tam po zadnych cmentarzach nie laze dzis :nie: tu nikogo nie mamy, 2 dziadkow i babcia pochowani tam gdzie mieszkaja a nie ma czasu by jechac. tz ma jutro audyt i sleczy nad lapkiem :cool:
nawet na spacer nie poszlam bo obawiam sie tego co Kasiulka dzis miala :>
Maja nie ma kombinezonu ani spodni ocieplanych, ba nawet spiwora do wozka niet :eek: stary sprzedany a nowy sie szyje i odbior w przyszly weekend. a na dworze zimno strasznie i wieje w dodatku, jedyny plus to, ze slonce jest :ehem:
Anisia - super, ze z Piterkiem lepiej :jupi: mowilam, ze po antybiotyku w 2 dni bedzie dobrze.
Jowisz - mniamusny masz deserek dzis :D
ja uwielbiam miod i ostatnio moj ulubiony deser to owoce (brzoskwinia lub ananas) z jogurtem greckim i miodem :slina: jak mi sie chce to krusze na jogurt jeszcze herbatnika-pysznosci :ehem: mamcia takie jadla na ostatniej wycieczce w Grecji i od tego czasu sie zajadamy :-)
Marti - tak cichaczem żeby nie zapeszac :cicho: - swietnie, ze Mario sie poprawil z jedzeniem i spaniem :D oby tak dalej :-)
Judi - boskie focie Tymka :ehem: naprawde jak dwulatek wyglada i jak superowo w tym kombinezonie :ehem:
Kasiulka - :oklaski: za to, ze bylas twarda :D
jowisz - 2009-11-01 14:04
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ananasa z jogurtem greckim Iga jadła wczoraj :D ja też :> naprawdę pycha.
ja to zapomniałam,że sklepy dziś zamknięte i nawet chleba wczoraj nie kupiliśmy:hahaha:
---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 15028364)
Kasiulka - :oklaski: za to, ze bylas twarda :D popieram :D Kasiu zrobiłabyś tak kilka razy pod rząd i noszenie podczas spaceru by się skończyło :D wiem co mówię bo ćwiczyłam Igusławę jak miała kilka miechów i wytrzymywała mi w wozie 25-30 min. a potem już tylko syrena była :D no i wyła sobie ile chciała,w końcu się znudziło, a ja mogłam w końcu się na dłużej z domu wypuszczać :D
taka sobie - 2009-11-01 14:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej , ja tylko zameldowac ze wrzuciłam pare obiecanych fot do albumu. Za nami okrutna noc, szkoda słów , nie wiem co mi sie z dzieckiem porobiło, az sie ciesze ze dzis w nocy będę w pracy :> niech sie inni męczą ;)
marticia - 2009-11-01 15:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Judi, Twoj TZ to sie ugina pod ciezarem Tymka :D kawal z niego chlopa :oklaski:
Mala tez nie chce zapeszac, ale odzyskalam poki co swoj spokoj i stabilizacje:)
U mnie niedziela taka leniwa.. mielismy jechac na polski cmentarz, a tu tesc z samego rana zabral samochod, bo drugi nie chce odpalic..hmm... mam nadzieje, ze to nei bateria, ale jaja. Tak wiec siedzimy, kawkujemy, wlasnie ogladalam cudowne obrazki wodospadu Iguasu..
Mlody dzis druga drzemke sobie urzadza.. super po prsotu:)
Wloski w koncu mam takie jakie chcialam, naturalny blondzik, ladny polysk i bez odrostow..ufff.
leleth - 2009-11-01 15:16
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sa juz zdjecia z Halloween..... ;) tam gdzie zwykle :)
jowisz - 2009-11-01 15:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
2 załącznik(i/ów) to i ja pokażę mojego dzisiejszego muminka:D
Kasiulka22 - 2009-11-01 16:35
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Thx baby za uznanie, ja i tak wciąż za miętka jestem, ale staram się ile mogę, bo wiem że później będę mieć przes_rane ;)
Jowiszku muminek piękny, fajniusią ma kurteczkę :ehem: a jaka mama muminka śliczna :love: cudnie Ci w tym płaszczyku :ehem: i widzę że czapa już na głowie. Ja zapomniałam wyszukać w szafie rękawiczek i na cmentarz pożyczyłam sobie od babci, ale już czapę z szalem też wyjęłam. Jutro wypiorę żeby odświeżyć i chyba czas zacząć nosić. ;)
Czekajcie na foty ode mnie, będą po kąpieli Oli, oblookacie mój "wałos" ;)
Judi21_84 - 2009-11-01 17:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello, my po spacerku, tymek marudził cala droge:cool: jak przyszlismy do domu to marudzenia ciag dalszy, dalam ibum, siedzi mi na kolanach od 15 minut i ogląda teletubisie, podejrzewam zeby bo ma luźne kasztany:cool: bo jakbyście nei wiedzialy to u nas nadal 6 zebow i następnych nie widac:nie:
Jowisz jak Ty pięknie wyglądasz:ehem: sliczny masz ten płaszczyk:ehem:
Kasiulka22 - 2009-11-01 18:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
2 załącznik(i/ów) Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy ;) nie śmiać się zbyt głośno ;)
jowisz - 2009-11-01 19:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 15033296) Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy ;) nie śmiać się zbyt głośno ;) dla mnie super. ale ja jestem zwolenniczką ciemnych włosów :D
jeśli chodzi o płaszcz to rzeczywiście jestem szalenie zadowolona z zakupu:ehem:
Strona 32 z 35 • Znaleźliśmy 9657 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
