ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l
"sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki
"modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej
"od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:)
"uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house .........
"new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M
"jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37
"wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :)
"nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !!
"szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
|
Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Anisia25 - 2009-10-07 09:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14616105) nie wiem czy zauważyłyście, ale sporo naszych dzieciaków gorączkowało po szczepieniu, i to nie po tygodniu były jakies objawy ale tuż po, Miki zapoczątkował poszczepienne gorączkowanie, i ewidentnie ja wiążę to ze szczepionką, bo żadnych objawów innych nie było, tylko mega gorączka, a nie miał styczności z innymi bobasami zainfekowanymi, wiec jak juz to z powietrza mógł cos załapać;) moj naszczescie nie goraczkowal.. i nawet jak ząb wychodzil to tylko kupon i katar, a goraczki nie bylo.. wiec oby tak dalej LeoNa86 - 2009-10-07 09:39 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasiu i widzisz ...życze aby goraczka nie wrócila...a do przychodni faktycznie sie nie pchaj...mi powiedziala zebym narazie do przychodni nie przychodzila bo pełno chorób takze i ty jakbys nie miala potrzeby nie idz....ciesze sie ze z Olcia lepiej :cmok: Kasiulka22 - 2009-10-07 10:07 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Leoncia zmierzyłam i ma już prawie 38 ... :rycze-smarkam: to jedziemy! Małek nas przyjmie ---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ---------- Jeszcze trochę to potrwa to przysięgam, ze się nerwowo wykończę :cry: Ola chodzi i marudzi o byle co, muszę ją nosić bo się pokłada po mnie, ma takie biedne oczyska. A ja dziś rano myślałam, że się nie podniosę z bólu pleców. Dobrze, że mam Was bo nawet nie mam z kim pogadać. Każdy może sobie wyjść, robi co chce, a ja z chorą Olą w karcerze, mam dość. Wyć mi się chce. Uśpiłam ją w powozie i drzemie koło mnie. Aniu ile Miki miał gorączkę po szczepieniu u nas trzecia doba się zaczęła. LeoNa86 - 2009-10-07 10:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) KASIU uspokój sie napewno jej nic nie bedzie...Nawet jak bedzie chora to przepisza jej leki i szybko wroci do siebie .wiem jak jest przykro patrzec na chore dziecko Lila ostatnio jak miala 40,2 to mi przez rece leciala ale najwazniejsze jest opanowanie i spokój.Bedzie kochana dobrze.Życze aby olcia była zdrowa Kasiulka22 - 2009-10-07 10:22 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Dzięki Leoncia kochana. Padać przestało i słońce wychodzi. Chyba faktycznie jutro będzie ładnie. Anisia25 - 2009-10-07 10:44 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14617029) Dzięki Leoncia kochana. Padać przestało i słońce wychodzi. Chyba faktycznie jutro będzie ładnie. A moze Olcia ma trzydniówke??? jakby sie jutro pojawila wysypka to znaczy ze to je to.. a co do lekarza, to moze niech lekarz do was przyjdzie? Kasiulka22 - 2009-10-07 11:01 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Anisiu nie ma szans u nas są zabójcze cyrki, zeby lekarz przyszedł do domu :nie: trzeba by umierać. Aniś może i 3 dniówka... ale i tak się uczepiłam tej francowatej szczepionki. Pewnie gdyby nie szczepienie nic by się nie działo. Anisia25 - 2009-10-07 11:05 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14617653) Anisiu nie ma szans u nas są zabójcze cyrki, zeby lekarz przyszedł do domu :nie: trzeba by umierać. Aniś może i 3 dniówka... ale i tak się uczepiłam tej francowatej szczepionki. Pewnie gdyby nie szczepienie nic by się nie działo. wiesz szczepionka troche wichruje odpornosc, bo organizm z dziadami walczy.. chodz mimo wszystko warto szczepic, a po priorixie male prawdopodobienstwo by sie cos dzialo z dzieckiem.. zwlaszcza tydzien po.. szczepienie podejrzewalabym na szarym koncu.. moze to ostatnia doba goraczki, a jak wysypie mloda to calkiem mozliwe ze to trzydnioweczka.. ja w necie poszukalam najlepszego pediatre, ktory nie ma problemu podjechac do malego pacjenta i raz juz skorzystalam, facet zarobil a ja bylam spokojniejsza.. wprawdzie podal antybiotyk, ale Piter sie z tego szybko wykaraskal wiec trafna diagnoza i szybkie skuteczne leczenie.. moze sprobuj obadac, rzeszow przeciez to duze miasto z tego co pamietam, wiec nie wierze, ze nie ma tam pediatrów, ktorzy nie swiadcza prywatnych uslug.. Kasiulka22 - 2009-10-07 11:19 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Aniś dobrze gadasz, muszę obadać jakiegoś pediatrę :ehem: ---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Ola teraz ma 37,6 a nie dawałam nurofenu samo trochę spadło, a za chwilę znowu skoczy zapewne... wersta - 2009-10-07 11:49 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) witam z krainy deszczowców :cool: Sosna po prostu Zocha nigdy wcześniej przy badaniu nie ryczała, a teraz jak tylko zbliża się ktoś obcy pomacać, to syrena :ehem: :> jak zawodzi, to dobrze widać, przy grzebaniu szpatułką nikt do tej pory nie widział :cool: drzemka 2,5 godz. :dziekuje::dziekuje: :dziekuje: Anisia25 - 2009-10-07 12:07 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez wersta (Wiadomość 14618308) witam z krainy deszczowców :cool: Sosna po prostu Zocha nigdy wcześniej przy badaniu nie ryczała, a teraz jak tylko zbliża się ktoś obcy pomacać, to syrena :ehem: :> jak zawodzi, to dobrze widać, przy grzebaniu szpatułką nikt do tej pory nie widział :cool: drzemka 2,5 godz. :dziekuje::dziekuje: :dziekuje: łooo to ci dała zosia poleniuchowac :D Kasiulka, my z TZ uznalismy, ze owszem do przychodni chodzimy na obowiazkowe szczepienia, ale poki maly jest maly to jak bedzie chory, to tylko wizyta domowa, a niczym sie nie rozni od przychodni, mam pewnosc ze nic jeszcze nie przywleke do domu, dostane recepte i dostane opieke w razie czego, a 70zl to nie taki majatek Cestia - 2009-10-07 12:34 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14617363) A moze Olcia ma trzydniówke??? jakby sie jutro pojawila wysypka to znaczy ze to je to.. a co do lekarza, to moze niech lekarz do was przyjdzie? Nie koniecznie, wysypka pojawia się najczęściej dobę po ustąpieniu gorączki :ehem: Ale trzydniówka może to być faktycznie. Przy spadku odporności organizmu przez ząbkowanie, dzieciaki często ją łapią. Ech przypomniało mi się jak Mati miała to cholerstwo a my mieliśmy 4 dni do wyjazdu :rolleyes: I ta gorączka w nocy, jak miała już ponad 40 stopni :yyyy: Kasiu, będzie dobrze. Wszystkie tu trzymamy kciuki za Olcię :kciuki: Kasiulka22 - 2009-10-07 12:34 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ola spała 1:15 i od dobrej godziny mam już ją na nogach ;) Werstunia zazdraszczam :D Anisia25 - 2009-10-07 12:35 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Cestia (Wiadomość 14619033) Nie koniecznie, wysypka pojawia się najczęściej dobę po ustąpieniu gorączki :ehem: Ale trzydniówka może to być faktycznie. Przy spadku odporności organizmu przez ząbkowanie, dzieciaki często ją łapią. Ech przypomniało mi się jak Mati miała to cholerstwo a my mieliśmy 4 dni do wyjazdu :rolleyes: I ta gorączka w nocy, jak miała już ponad 40 stopni :yyyy: Kasiu, będzie dobrze. Wszystkie tu trzymamy kciuki za Olcię :kciuki: pamietam Mati jaka grzeczniutka byla na rekach u taty i miala wtedy wysypeczke :) i potem jak z moim ulubionym usmiechem dotykala naszych nosow :hahaha: Mała75 - 2009-10-07 12:53 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ale mi smutno jak poczytalam...takie przykre sprawy :( Kasiulka - kochana przytulam cie mocno i zdrowka dla Olusi :glasiu: mam nadzieje, ze to nic powaznego i ze to nie ta cholerna szczepionka :mur: ja juz sram ze strachu co bedzie z Majka :confused: ciagle ja macam po czole i sprawdzam czy nie ciepla...troche mi marudzi i sie obawiam tego samego co ty...duza buzka dla was :cmok: Wersta - co za koszmarna sprawa z tym wedzidelkiem :eek: nie chce sobie nawet wyobrazac co przezywacie i biedna Sofija :rycze-smarkam: toz ten zabieg to jakas trauma, chociaz pamietam, ze moja siostrzenica tez to miala. owszem-duzo placzu i krzyku ale potem wszystko bylo dobrze :-) trzymam mocno kciuki :kciuki: u nas dzis pogoda dziwna, raz sie chmurzy, raz slonce...mialam strach wyjsc na spacer zeby mnie nie zlalo i siedzialam jak ta d.upa w chacie a tu ani kropla deszczu-fak :mad: byla u mnie kumpela-dobrze, ze mieszka 2 bloki obok to w kazdej chwili mozemy sie spotkac. wiec jakos przezylam do drzemki :hahaha: Kasiulka22 - 2009-10-07 12:56 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cestunia, Maluśna moje babeczki kochane dziękuję. Niecj już Olcia wraca do zdrówka bo wykopyrtnę, tak jest radosna i szalejąca a po gorączce wiadomo marudzi snuje się wyjcuje i przewraca non stop bo osłabiona. Werstunia a Wy macie już termin tego podcinania? Cestia - 2009-10-07 12:56 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14619048) pamietam Mati jaka grzeczniutka byla na rekach u taty i miala wtedy wysypeczke :) i potem jak z moim ulubionym usmiechem dotykala naszych nosow :hahaha: No... faktycznie... bo moje dziecko kiedyś grzeczne było... nie to co teraz :mdleje: :cry: Sosnowa - 2009-10-07 12:57 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) o raju, a moja jeszcze nie miała gorączki... aż strach się bać :eek: jaki jest Wasz ulubiony okres w życiu wyjców? ;) bo mój to chyba 4-5-6 miesięcy.. jak się już noworodkowe wycia skończyły, takie fajne to to było. Leżała gdzie się ją zostawiło, potrafiła i 2 h sama się sobą i swoimi grzechotkami zajmować. Lekka była, uśmiechała się już i w ogóle fajnie było :hahaha: Mała75 - 2009-10-07 13:11 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Sosna - wlasnie niedawno o tym myslalam :rolleyes: i ten sam okres dobrze wspominam kiedy lezala :hahaha: poczatki mi sie nie podobaly bo wyla i musialam nosic. ale jak se tak lezala na kocu czy macie i machala raczkami to byly gitne czasy :D nie to co teraz...lazi wszedzie za mna, wspina sie i ogolnie placze pod nogami...mozna dostac szalu :help: Anisia25 - 2009-10-07 13:12 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Cestia (Wiadomość 14619403) No... faktycznie... bo moje dziecko kiedyś grzeczne było... nie to co teraz :mdleje: :cry: teraz cierpi przez zeby, daj jej czas kochana :glasiu: Sosno, ja lubie Piterka teraz :D on jest taki smieszny i zabawny, zwlaszcza rano jak lata w deko za duzym pajacu, widac ze jeszcze sen z powiek nie uciekl, a on znosi nam klocki do lozka :przytul: jowisz - 2009-10-07 13:12 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 1 załącznik(i/ów) Fajny okres zaczął się u mojego kochanego wyjca po 7mym miechu. kiedy skończyła się nasza udręka niedająca jej spać w dzień, a nam w nocy po kilka godzin- odbijanie powietrza. słuchajcie (tak w ogóle to dzień dobry :lol:) mam prośbę :> jeśli wasz wyjec nosi rozmiar ok. 20 (12cm stopy) to weźcie centymetr i zmierzcie obwód stópki zaraz nadpalcami apotem w podbiciu, PROSZĘ. ja nie wiem czy stopy Igi naprawdę odbiega od normy czy to ja nie umiem jej buta założyć. doszły piękne kozaczki (za duże o co najmniej centymetr) i za nic w świecie nie mogę założyć. stopa blokuje się w miejscu gdzie zazwyczaj jest kostka :mur: a w zał.zabawka,którą po raz pierwszy mogę polecić w 100%, stół z krzesłem naprawdę bardzo młodą zajmuje :D Anisia25 - 2009-10-07 13:14 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14619666) Fajny okres zaczął się u mojego kochanego wyjca po 7mym miechu. kiedy skończyła się nasza udręka niedająca jej spać w dzień, a nam w nocy po kilka godzin- odbijanie powietrza. słuchajcie (tak w ogóle to dzień dobry :lol:) mam prośbę :> jeśli wasz wyjec nosi rozmiar ok. 20 (12cm stopy) to weźcie centymetr i zmierzcie obwód stópki zaraz nadpalcami apotem w podbiciu, PROSZĘ. ja nie wiem czy stopy Igi naprawdę odbiega od normy czy to ja nie umiem jej buta założyć. doszły piękne kozaczki (za duże o co najmniej centymetr) i za nic w świecie nie mogę założyć. stopa blokuje się w miejscu gdzie zazwyczaj jest kostka :mur: a w zał.zabawka,którą po raz pierwszy mogę polecić w 100%, stół z krzesłem naprawdę bardzo młodą zajmuje :D widocznie jest wlascicielka wysokiego podbicia.. ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14619666) Fajny okres zaczął się u mojego kochanego wyjca po 7mym miechu. kiedy skończyła się nasza udręka niedająca jej spać w dzień, a nam w nocy po kilka godzin- odbijanie powietrza. słuchajcie (tak w ogóle to dzień dobry :lol:) mam prośbę :> jeśli wasz wyjec nosi rozmiar ok. 20 (12cm stopy) to weźcie centymetr i zmierzcie obwód stópki zaraz nadpalcami apotem w podbiciu, PROSZĘ. ja nie wiem czy stopy Igi naprawdę odbiega od normy czy to ja nie umiem jej buta założyć. doszły piękne kozaczki (za duże o co najmniej centymetr) i za nic w świecie nie mogę założyć. stopa blokuje się w miejscu gdzie zazwyczaj jest kostka :mur: a w zał.zabawka,którą po raz pierwszy mogę polecić w 100%, stół z krzesłem naprawdę bardzo młodą zajmuje :D sliczna :love: jowisz - 2009-10-07 13:16 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14619688) widocznie jest wlascicielka wysokiego podbicia..[COLOR="Silver"] ale ja już w sklepie nic nie mogłam nic wcisnąć, a przecież w zimie musi w czymś chodzić :confused: Anisia25 - 2009-10-07 13:17 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14619728) ale ja już w sklepie nic nie mogłam nic wcisnąć, a przecież w zimie musi w czymś chodzić :confused: pozostana sznurowane trzewiczki zamiast kozaczki, to efekt tego ze Iga ma slodko-tlusciutkie nóżki Cestia - 2009-10-07 13:34 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14619661) teraz cierpi przez zeby, daj jej czas kochana :glasiu: Ja się już (z tego niewyspania chyba) zaczynam obawiać, że to tak na stałe :cool: Jowisz, jak młoda wstanie to zmierzę. A Iga jest przekochana :love: anka1900 - 2009-10-07 13:37 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hej Miki miał ze 4 dni gorączkowe idę mierzyc stópke Mikiemu kristi75 - 2009-10-07 13:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hej u nas też pogodnie niebo niebieskie z małymi chmurkami dałam dzieciaki na dwór i korzystam z chwili gdy jeszcze się zajmują sobą choć wiem jak bedą wyglądać //tak jak reszta placu cali z ziemi ubrudzeni ale się tym nie przejmuję ciuchów mam dość wykopaliska wczoraj zostały zakończone ale stwierdziliśmy że jak już jest taki syf na placu to jeszcze zrobimy większy i wybierzemy ziemię z wjazdu i nasypiemy kamieni czyli wielkie utwardzanie Kasiulka dobrze że Oleńka noc miała spokojną /przynajmniej się wyspała i nabrała trochę sił a to że teraz ma temperaturę zmienną to wydaje mi się że to chyba już jest końcówka napewno tak do wieczora będzie a jutro to jedynie będzie coś ok 37 jak nie 36.6 ja w trakcie poważniejszej choroby też biorę lekarkę do domu u nas w przychodni tez jest bardzo ciężko o wizyty domowe ale ja dzwonie do lekarki i prywatnie ją wzywam jeszcze nigdy nie odmówiła choć jest kobitą strasznie zapracowaną bo ma dużo etatów nachwytanych a kilka wizyt prywatnych to w przychodni też inaczej na mnie patrzy wiem że czasem ludzie nawet wzywają pogotowie gdy dziecko ma bardzo wysoką gorączkę a najlepszy moment w życiu dziecka hmmm nigdy nie miałam problemów z noworodkiem //nie było kolek nie było zbytniego płaczu więc chyba od samego początku i chyba tak będzie do wieku przedszkolnego bo dzieci przynoszą tylko radość zaskakują w przemiły sposób , a potem to się robią większe urwisy choć różnie to bywa mam okna pootwierane i naleciało mi mnóstwo much i takie wredne że aż fuj Cestia - 2009-10-07 14:08 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Aaaaaa... najfajniejszy okres w życiu Mati? hmmm... Wiecie ja mam tak, że na mnie najbardziej działają zapachy i muzyka. Mam takie 2 muzyczki które jak słyszę to od razu łza mi się kręci w oku bo mi się przypomina taka mini mini Mati, słodko śpiąca w wózeczku :love: I zapach... balsamu do mycia naczyń Ludwik o zapachu rumiankowym... no jak sobie niuchnę to właśnie te pierwsze chwile z małą mi się przypominają (wtedy ten balsam miałam i cała kuchnia tym pachniała). Chyba właśnie ten czas jest dla mnie najpiękniejszy... takie maleństwa wzbudzają u mnie maks instynkt macierzyński :cool: (Pominę kolki bo wrzaski odbywały się głównie w nocy od 12 do 2/3... i to wolę wymazać z pamięci :hahaha:). I teraz też mi się bardzo podoba :ehem: (tu też przemilczmy fakt nocnych pobudek) Mała jest kumata, sporo rozumie, no i można pękać ze śmiechu bo tyle różnych pomysłów ma :D A do tego puchnę z dumy bo tak pięknie chodzi. Dziewczynka której nianią byłam chodziła duuuużo gorzej mając 17 miesięcy, dlatego takiego fioła mam na tym punkcie. anka1900 - 2009-10-07 14:56 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hmm :rolleyes: ulubiony okres bobasowy? trudno powiedzieć bo Miki na każdym etapie dał mi w kość, mimo, że nie było kolek jak był malusieńki, ale za to spacery były jak z syrena strażacką, wiec nie było fajnie ale chyba najspokojniejszy okres to tak gdzies koło pół roku, wtedy troszkę wrzaski przeszły i zaczęło sie przesypianie całej nocy, bez pobudek na cycka;) Jowiszku wymiary Mikołajowej stopy, nad palcami 14,5 cm, w podbiciu 17 cm buciki zawsze ma na rzepy, lub zawiązywane, wolę na rzepy bo szybciej sie zakłada Cestia - 2009-10-07 15:06 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Mati ma nad palcami 13, w podbiciu 15,5 :ehem: jowisz - 2009-10-07 15:30 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hmm, to Iga ma wymiary mniej więcej jak Miki i nic nie mogę jej założyć :rolleyes: anka1900 - 2009-10-07 15:35 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Mikiemu odkupiłam Bartki w takim stylu, oczywiste kolor nie dziewczyński :D :D http://www.allegro.pl/item751625950_...bartek_22.html Jowisz musisz szukać na rzepy lub zawiązywane ale prawie do palców, jedynie rozwiązanie, ja wystrzegam sie suwaków, bo dla przykładu w sztywnego kalosza trudno mi wbić nóżkę Mikiego, a kalosze ze 2 cm, za duże :confused: kristi75 - 2009-10-07 15:46 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) buty z zapięciem prawie aż do palców jest wygodny ale za to śnieg szybciej wchodzi do butów ja też jak byłam mała to miałam wysokie podbicie stopy i mama mi zawsze mówiła że nigdy na mnie nie mogła kupić butów ale ja tak mam do teraz tz mi mówi że mam nogę jak kopciuszek bo mi żadne buty nie pasują bo ja tak mam między 35 a 36 fajnie było jak były połówki to mogłam szybciej dopasować buta Judi21_84 - 2009-10-07 15:51 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ale mi dziecię dało dzisiaj luz :D spaliśmy od 13-16:40:jupi::jupi: czuję się jak nowo narodzona :D:D Pogoda piękna 23 stopnie:ehem: Cestia - 2009-10-07 18:23 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) A co tu tak cicho? :cool: Ja właśnie położyłam wyjca spać, myślałam że będzie co czytać a tu :nuda: jowisz - 2009-10-07 19:19 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) większość butów jest na rzepy i prawie żadnego nie mogę wcisnąć:rolleyes: po prostu ten rzep za dalekoo się zaczyna, pierwszy powinna mieć za palcami jak w sandałkach,które dzięki temu że mogłam w tym miejscu poluzować to pasowały. no nic, widzę,że czeka mnie sporo przymierzania i się sporo napocę. byłam dziś spontanicznie u fryzjera :D niedawno otwarty salon całkiem blisko mnie, dałam 50zł za strzyżenie z modelowaniem. jestem zadowolona więc będę tam chodzić,wreszcie na miejscu :jupi: nast. wizyta pewnie za 2miechy w grudniu, od razu z farbowaniem bo to kosztuje 80 (z podcięciem i ułożeniem). tylko 30 więcej więc niewiele więcej niż sama farba i nie muszę czekać na wizytę u mamy :D a teściowa będzie jutro po 14 :> zrobiłam sałatkę, na obiad będzie gulasz z kaszą. na piątek kupiłam pierś na kotlety, w sobotę chyba zrobimy zapiekankę z ciasta franc.a co w niedzielę ? pomysłów mi brak. najgorsze w wizytach jest gotowanie, ajhejtit :mur: ---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Kasia co z Olutkiem ? Kasiulka22 - 2009-10-07 19:21 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 3 załącznik(i/ów) Kristi kochana miałaś rację! Nurofen już na pewno nie działa a Ola 36,8 to chyba koniec!!!!!!!!!!!!! Fruwam pod sufitem w takiej euforii jestem. Wybaczcie, że smęciłam :D Lekarka powiedziała, że Ola ma ciut zaczerwienione gardełko, ale że ta gorączka nie od tego, że pewnie wirusówka i może przejść gorączka a dołączyć się katar albo kaszel i Ola faktycznie zaczęła kaszleć trochę teraz popołudniu, ale dałam jej syrop i jest git póki co ;) Jestem dobrej myśli i w humorze :D Zrobiłam Wam foty mojej kurtki z Tiffi ;) nie wiem czy Wam się spodoba ja taką chciałam i jestem w pełni usatysfakcjonowana. A wiecie że teraz twarzą tej firmy jest Małgorzata Socha, uwielbiam ją za rolę Wioletty :rotfl: w sklepie miała piękne czarno białe foty. Dobra to już się nachwaliłam ;) Jowiszku ja jutro zmierzę Oli bo metr mam na górze. A tak w ogóle to miałam Wam już wcześniej puścić posta ale Ola mi komp resetnęła szaleje że siwy dym :D Kasiulka22 - 2009-10-07 19:22 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) A uprasza się o niezwracanie uwagi na wszechobecny "burdellos" ;) oraz moją cud fryzurę ;) anka1900 - 2009-10-07 19:25 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) dziecie uśpione :jupi: ja wyprysznicowana mam czas na relaks :D Jowiszku może coś Ci wpadnie do głowy w sprawie menu niedzielnego :ehem: może ten schab w ziołach, a może znajdziesz inspiracje w ogrodzie :ehem: Jowiszku te Bartkowe buciki to mają język który zaczyna sie gdzie paluszki sie kończą, wiec wydawałyby sie ok, ale co fakt to fakt mierzenie jest niezastąpione w takim wypadku o Kasiulka jaka taliaaaaaaa :) co do Sochy to ja jej nie lubię, nic mi nie zrobiła, ale nie wzbudza mojej sympati , czasami mam taką niewytłumaczalną awersję co do niektórych osób ps. mówiłam że nie należy pisać i przepraszać za nieporządki , bo wtedy to na bank wszystkie oblookami co też tam u Kasiulki nieposkładane ;) jowisz - 2009-10-07 19:35 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasia masz dupcię jak orzeszek :D Kasiulka22 - 2009-10-07 19:37 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14626200) Kasia masz dupcię jak orzeszek :D Kwiczę :rotfl: Jowiszku taaaaaaaaaaaaaa jak orzeszek kokosowy :hahaha: Aniu dziękuję :D :* jowisz - 2009-10-07 19:38 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ania ja też kiedyś nie lubiłam Sochy, głównie za głupiutką postać w Złotopolskich (oglądałam z babcią w liceum:hahaha:). Po Brzyduli ją uwielbiam, zwłaszcza za to jej "o jeżuuuuuuuuuuuuuuniu":hah aha: kiedyś też bardzo nielubiłam Buzek, a po pierwszej serii "teraz albo nigdy" też mi się zmieniło,bo grała tam jedną z ciekawszych postaci. Niestety zaraz potem odeszła, widocznie przede mną odkryła jaki to gniot:hahaha: anka1900 - 2009-10-07 19:50 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Buzkówna była wg mojej opinii bardzo ładnie wystylizowana do tej roli, pomijam włosy bo chyba miała jakieś karbowane, ale makijaż superowy, w końcu podkreślili jej oczy:) Kurcze ponownie stwierdzę, że nie przepadam za serialami, choć ostatnio natrafiłam na Zdesperowane Żonki i nie powiem całkiem całkiem, oglądałam je jak co niektóre były dopiero w ciąży;) a tu sie okazuje że juz mają bobasy podchowane i zdązyły sie porozwodzić :hahaha: ale mam luki kristi75 - 2009-10-07 20:03 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasiulka cieszę się że Olusią jest już dobrze a nosi ją dlatego że w końcu musi się wyżyć Kasiulka22 - 2009-10-07 20:11 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14626803) Kasiulka cieszę się że Olusią jest już dobrze a nosi ją dlatego że w końcu musi się wyżyć A pewnie, niech się chata trzęsie byle zdrowa była:D Właśnie zaczęłam nowy sezon gotowych ale pada mi laps to idę umyć zwłoki i włączę sobie na tv ;) Buziolce baby i do jutra piszcie coś żebym miała co poczytać z rańca :D Cestia - 2009-10-07 20:11 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Super, że z Olcią już lepiej :D Oj ja też mam czasem niewytłumaczalną awersję do co niektórych celebrytek :rolleyes: Albo do niektórych bogu ducha winnych bab w reklamach... ostatnio wyjątkowo mnie drażni ta z reklamy Ery... co szuka rodzynka :hahaha::rolleyes: jowisz - 2009-10-07 20:12 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14626510) Kurcze ponownie stwierdzę, że nie przepadam za serialami, choć ostatnio natrafiłam na Zdesperowane Żonki i nie powiem całkiem całkiem, oglądałam je jak co niektóre były dopiero w ciąży;) a tu sie okazuje że juz mają bobasy podchowane i zdązyły sie porozwodzić :hahaha: ale mam luki oglądałam i uwielbiałam ten serial, a potem zaszłam w ciążę,zaczęłam chodzić spać po 19 i przez to ominęła mnie prawiecała któraśtam seria (polsat daje po 2 odc.):cool: no i wypadłam z obiegu, i do dziś jestem niepocieszona z tego powodu :D marticia - 2009-10-07 20:20 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 4 załącznik(i/ów) Witajcie baby, przepraszam, jesli temat, ktory poruszylam wczoraj okazal sie zbyt drastyczny. Zwyczajnie ogladalam program i postanowilam sie podzielic, a noz widelec sie przyda. Choc wyobrazam sobei, ze rozmawianie o pierwszej pomocy dzieciom i ogladanie obrazkow nie nalezy do najprzyjemniejszych.. Zaraz zaglebie sie w lekturze, tylko zalacze pare fotosow z dnia dzisiejszego - zobaczcie jak mody uwielbia sery:), a i jego szczena pelna zebow, w koncu sie pokazal:) anka1900 - 2009-10-07 20:26 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) uu Marti exbobas jak grecki co ja gadam jak włoski bóg :ehem: a co ten królewicz przekąsza , czyżby parmigiano? ale rzęsy to ma chyba zaraz w rankindu po Olutkowej i Lilinie ;) a temat pierwszej pomocy bardzo na czasie, tylko ja zwykle zapominam co po czym, i trzeba improwizować na chybił trafił :confused: Cestia - 2009-10-07 20:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) O mój boże... jaki z Mario przystojniaaaaak!!! :mdleje: jowisz - 2009-10-07 20:31 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Marti co zdjęcie to ładniejszy ! no i te duże oczy:love: marticia - 2009-10-07 20:44 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) No no, tylko tu nie mdlec:) Rzesy ma po tatusiu, lamie sera wszystkich sasiadek... matko, az boje sie pomyslec jakie urwanie glowy bede miala z jego narzeczonymi:) na pewno go do Polski wysle na poszukiwanie zony, bo wloszki sa beznadziejne:). Pamigiano oczywiscie - na kolacje:) Kasiulk ciesze sie, ze Olcia juz szaleje, pewnie, ze niewazne ze staje na glowie, najwazniejsze, ze czuje sie lepiej:) niech juz serduszko nie choruje:) Kristi ale ala stopka:) U mnie przeboje z bucikami dopiero sie zaczna, mario biega jeszcze w sandalkach, mamcia podobno mi cos wyslala jakies ladne buciki zobaczymy czy dobre beda. Anisiu a wiesz z ta moja aukcje, cena min. nie zostala osiagnieta wiec daje sobie na luz, bo ponizej 250 zl nie oplaca mi sie wysylac. Moze pojde za Twoja rada i pojedynczo posprzedaja spiworki i takie tam:) Jowiszku, pieniazki jeszczre nie doszly, dam Ci znac jak dojda, zwyczajnie moze tak dluga je zamieniaja, im zwykle duzo czasu zajmuje taka operacja:). Mam nadzieje, ze oliwa szybko dojdzie do mamy, wiesz, kupilam Ci ejszcze paczke taralli, takie male obwaranki na bazie oliwy, ale sie nie zmiescily, ja je wysle oddzielnie w kopercie, ale do Ciebie - podaj mi adres domowy na prv:). Igulce na pewno zasmakuja:) Kasiulka22 - 2009-10-07 20:57 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ania jakaś Ty w serach obcykana :D Mario przeboski kochana! Szykuj zasieki na baby! :D To spylam na te gotowe :D anka1900 - 2009-10-07 21:06 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasiulkowa włoskie jedzonko to dla mnie ambrozja, szkoda że małż nie jest skory do jedzenia pasty, bo on raczej za tradycyjnym polskim obiadkiem, a nie makraronami na 1000 sposobów;) a własnie sie przyznam że nasuszyłam juz pomidorków i bedzie wyżerka w zimie, z bazylią, czosnkiem, zalane oliwą extra vergine :mniam::slina: jowisz - 2009-10-07 21:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14628292) a własnie sie przyznam że nasuszyłam juz pomidorków i bedzie wyżerka w zimie, z bazylią, czosnkiem, zalane oliwą extra vergine :mniam::slina: :slina: marticia - 2009-10-07 21:30 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Rzeczywiscie Anka jestes obcykana we wloskim zarciu. Suszone pomidorki sa naprawde super pyszne, a w dodatku proste w przygotowaniu. Moja mama w tym roku tez zrobila..z wloskich pomidorkow, wysylalam jej nasiona i mowi, ze w tym roku pomidory rosly jak dzikie..hihih jak te typowe wloskie:) kristi75 - 2009-10-07 22:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) marticia ale Mario przystojniak i jaka pełna buzia ząbków Karolek ma na dole nadal 2 to moje pierwsze dziecko co mu tak opornie wychodzą ząbki :brzydal: ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- dodałam parę zdjęć do albumu jak ktoś ma ochotę to zapraszam Anisia25 - 2009-10-08 07:01 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) heloł, Super, ze z Olutkowa lepiej :jupi: oby zarazki poszly sobie na koniec swiata i jeszcze dalej :> Mario........... rajuśku ale z niego meniol!!! Marti, kup duza i porzadna miotle, bo cos czuje ze panny do niego beda sznurem szly :> Co do aukcji, to masz racje.. skoro nie zostalo minimum osiagniete to nie masz obowiazku sprzedawac :> czasem warto posegregowac ciuszki wg rozmiarów i sprzedawac w malych zestawach, a spiworki i kombinezony osobno :ehem: Wczoraj mielismy katastroficznego Piotrusia, najpierw TZ sie pochwalil, ze o maly wlos mu nie zmiazdzyl raczki jak skladal kanape w aucie, szczescie ze zauwazyl.. Potem ja, wyciagalam garnek, mlody podlecial i dostal garnkiem w powieke, ktora sie delikatnie rozciela :mdleje: normalnie mialam ochote zrobic se kuku :yyyy: potem poszlam wstawic pranie, to mlody leci na zlamanie karku doslownie, zle stanal i wykrecil sobie nozke, poryczal pokustykal chwile i przeszlo... wiec se mysle, ze za niedlugo cos go dopadnie i bedzie cos powaznego wiec dalam go na hustawke i hustalam do czasu kapieli, naszczescie passa zla pozniej minela, jako ze oko rozciete lekko, to sliwki i opuchniecia nie ma.. :mdleje: ale zastanawiam sie czy nie bedzie mial malej blizny, chociaz jest to wielkosci odbicia paznokcia, to jednak jest.. ale bylam wczoraj na siebei zla.. :yyyy: Jowiszowa, jesli nie masz pomyslu na obiad, to moge ci polecic zrobienie tzw kieszeni schabowych :ehem: dobre to to i latwo sie robi, kupujesz schab w plastrach, rozbijasz cienko, posolic i popieprzyc, na schab kladziesz plaster szynki i plaster serka tostowego (cheddar najlepszy), skladasz ten schabol na pol, koncówki zawijasz i tluczkiem walisz po brzegach by sie polaczyly ze soba, potem opanierowac i na patelnie.. Palce lizac! :) ide po kawe :) dzisiaj sie szczepie na grype, w pracy organizuja akcje za darmoche :D anka1900 - 2009-10-08 07:46 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hello ja dzis z bardzo rannych ptaszków zegarynka Miki równo o 5 godzinie :mur: kokosił sie przez godzinę w naszym łóżku ale sen nie przychodził, poszłam z nim do pokoiku, dałam flaszeczkę mleka postawiłam do łożeczka, kimnęłam sie na chwilkę, a w łożeczku potop, troszkę mleczka wylądowało w brzuszku reszta na pościeli, wszystkie cześci zamoczone :mur: słyszałam, że jak sie ma dzieci to trzeba mieć mega wyobraźnię , najwidoczniej moja dzis cos zamglona :hahaha: Anisia ale dzionek masakra miała Piteros, teraz to bedzie miał wygląd twardziela :oklaski: a przepis superowy, muszę zrobić taki smakołyk na obiad, bo pomysłów mało skomplikowanych mi brak :ehem: ps, ja na grypę sie nie szczepię, sceptycznie jestem nastawiona do takich rzeczy, nigdy nie wiadomo jaki szczep wirusów zaatakuje w tym roku, tak wiec róznie to bywa LeoNa86 - 2009-10-08 08:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasiuniu śliczna z Ciebie kobietka..... zgrabniutka:) Juz sie nie moge doczekac kiedy cie zobacze i Olcie równiez... Z Maria to maly królewicz:love: A do mnie wlasnie przychodzi znajoma na paznokcie i musze leciec a tak bym posiedziala nie chce mi sie robic :( pochwale sie później efektem.....o ile bedzie czym ;) Kasiulka22 - 2009-10-08 09:23 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cześć babencje Ola w nocy miała jeszcze chyba stan podgorączkowy bo była ciepła, ale nie rozpalona. Wstałam ją poić ;) i potem spała z nami ;) Baby co ja miałam dziś rano!!!!!!!!!!! Zemsta kasztana na maksa!!! Ola zawsze kasztani pierwszy raz po kaszce, a dzisiaj w najlepsze odpinam jej pampka na stojąco, a tam kloc łup na dywan :mdleje: tyłek obklejony, pajac obklejony myślałam że do ładu nie dojdę. ;) Leoncia powodzenia na pazurakach :D :cmok: Ola zaczęła trochę smarkać i kaszleć więc to zapewne wirusuwka siakaś z tym że i tak uważam, że złapała przez osłabienie po szczepieniu. ;) Baby myślicie że nasze dziecki mogą pić Aktimel? głupie pytanie chyba, nio nie wiem :noniewiem: ver_ona - 2009-10-08 09:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) wrrr dziecie mi posta skasowalo!\ Kasiu u nas dokladnie tak to wygladalo i lekarka powiedziala, ze to wlasnie po szczepieniu. Znalazlam takie cus: znalazłam kurację cytrynkową wg gdzie-idziesz: biorę cytrynę, szczelnie owijam folią aluminiową i piekę w piekarniku przez 45min. - do godziny. Potem do kubka wylewam wytopiony z cytryny olejek i bardzo dokładnie wyciskam cytrynkę. Pół porcji zalewam wrzątkiem(żeby było pół szkl.) i dodaję 1-2 łyżki miodu. Jak mała będzie po kolacji to sadzam ją przed teletubisiami:) i łyżeczką daję jej tę miksturę tak ciepłą jak tylko jest w stanie wypić. Potem idziemy do kąpieli, w misce nalewam bardzo ciepłej wody i kilka kropli Oilbasu, ona się moczy, inhaluje, udrażnia nosek a ja cały czas dolewam gorąca wodę (tak żeby nie poparzyć), ona dość długo siedzi w tej gorącej wodzie, poci się. Potem wyciągając zawijam ją w kilka ręczników, żeby nie zmarzła, ubieram w piżamę, zawijam w najcieplejszy koc i kładę spać w dobrze wywietrzonym i zimnym pokoju. Nakrywam kołderką i dodatkowo kocem. Zazwyczaj zasypia błyskawicznie i dobrze śpi w nocy. Rano dostaje drugie pół cytrynki z wrzątkiem i miodem, jak trzeba wieczorem powtarzam operację. a tu cos dla dziewcynek: http://allegro.pl/item761472162_my_l...sla_regal.html LeoNa86 - 2009-10-08 11:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) jak chcecie tu luknijcie na dzisiejszego frencha http://martanails-rzeszow.bloog.pl/ Mała75 - 2009-10-08 12:39 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) no, widze dobre wiesci :jupi: Olutkowa ma sie lepiej, najwazniejsze, ze goraczki nie ma :ehem: Kasiulka - idealnie ci w tej kurteczce :D dopasowana cud miod, dupki to ty ni masz kochana :nie: ja w porownaniu z toba to szafa 3-drzwiowa i to z lustrem :hahaha: ehhhh Mario - padlam trupem i nadal leze :mdleje: co za lansiarz, blekit oczu i te rzesy, a fryz - o mamuniuuuu :love: Jowiszku - no az mi sie wierzyc nie chce, ze Igusiowa ma taka nieukladna stopke ;) zmierze mojej jak wstanie i sama jestem ciekawa... Leonko - fiu fiu, widze, ze masz swojego bloga :oklaski: pazurki ladniusie robisz az zazdroszcze umiejetnosci... u nas dzis dupiata pogoda, aktualnie pada od 2h, na szczescie wyszlam dosc rano na spacer i zakupy wiec zdazylam dostatecznie wywietrzyc Majoslawe :> wogole dziwnie bo mega cieplo jest-ponad 20st, za to w przyszlym tygodniu ma byc max. 6 st :eek: super...:D a ja nie mam cieplejszej kurtki dla mlodej tylko taki wiatrolap hehe :help: Anisia25 - 2009-10-08 13:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ale cieplutko na dworze :eek: widzialam sie z moim dzieckiem przed sekunda, bo mama przyjechala z mlodym na szczepienie do mojej pracy, bo organizowali dzisiaj Mlody histerie zrobil matce w autobusie, ponoc tak sie darl, ze zakrzyczal ryk silnika :hahaha: dwa uspokoilo go tylko mocne przytulenie i calowanie w glowke :mdleje: no co za cykor maly, kolejny potwor dolaczony do jego kolekcji - odkurzacz - pralka - jazda autobusem :mdleje: Mała75 - 2009-10-08 17:54 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) lo mamo, a co to za puchy? przeciez weekend jeszcze sie nie zaczal...:> Anisia - no co moj zieciuniu taki cykorek :> my jeszcze jazdy autobusem nie testowalismy, ale Majucha nie boi sie odkurzacza a pralke uwielbia :D zwlaszcza jak bierze wode i wiruje :hahaha: ale ma swoje fobie - histeria jest na wyjazdach jak trza wykapac nie w wanience :mad: wtedy to tak sie drze, ze mam ochote uciekac :cool: Jowiszku - obmierzylam nozie mej panny i tak - dlugosc 12cm, za paluchami 14 a podbicie 15 :-) zapomnialabym pochwalic mebelki Igusiowej ;) wygladaja git a mloda jak dumnie tam siedzi... marticia - 2009-10-08 18:08 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Za wszystkie pochwaly i piekne slowa na temat mojego wyjca :cmok: od niego:) Wlasnie dobral sie do pieniedzy, szaleje na ich widok, moze w przyszlosci ebdzie kasiasty?:) Anisiu, ale Piterek mial dzien... dorbze, ze nie stalo sie nic powaznego. Dzieci wszedzie pchaja lapki, nos tez, jak ja kiedy bylam mala, taka mi przytrzasna nosa drzwiami i mi go zlamal:). Mialam 4 latka A, gadasam sobie spokojnie z TZem, a slyszymy, ze mlody sie drze... wyszedl sam na balkon i nas wolal :mdleje: Kasiulka22 - 2009-10-08 18:58 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Maluśna dziękuję :D Kuźwa baby! To był najgorszy dzień od urodzenia Oli, na oczy to ja już nie widzę, chcę iść spać, pewnie nawet się nie umyję :nie: dosłownie, jak padnę to wstanę za dwa tygodnie. Ola dała mi tak w kość, że słów brak, niezadowolona cały dzień wrzaski, cały czas nie to nie tamto i nie sramto i wycie. Łeb mi pęka w tej chwili wysłałabym ją na księżyc, już na nią warczę tak apropo ostatnich rozmów ;) moja cierpliwość na dziś, ba na najbliższy tydzień została do cna wyczerpana. W taki dzień jak dziś oddałabym ją bez mrugnięcia okiem do żłoba, choć wiem w rzeczywistości że tego bym nie przeżyła :D ;) Faktycznie co tu takie pustki baby? ;) Maluśna tato był u mnie i też mi mówił, że taką pogodę zapowiadają na przyszły tydzień normalnie :eeek: ma walić śniegiem z deszczem :mdleje: anka1900 - 2009-10-08 19:07 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hejka własnie wrócilłam ze wsiowego dotleniania Miki poszedł juz spać, wiec super, ja przekąsiłam tosty i popijam gingersem idę poszperać z nudów na all Miki na szczęście nie boi sie juz niczego :D inaczej musiałabym siedzieć tylko na osiedlu, a tak mamy juz swoje osobiste wycieczki to na wieś to do mini centrum handlowego;) Kasiulka22 - 2009-10-08 19:14 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Aniu nawet nie wiesz jak zazdroszczę, ciekawe kiedy padnie mój djurasel. W takich chwilach mam ochotę wymalować sobie na czole "nigdy więcej" ;) :D jowisz - 2009-10-08 19:15 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ja byłam dziś dwa razy na spacerze. Przed południem był moment,że szłam nakrótki rękaw. A przed 18 miałam koszulkę, sweter na dł.rękaw i tzw. nietoperza i było za mało. Jutro u nas 14:cool: i potem z każdym dniem mniej:cool: a teraz się chwalę. Teściowa zwiozła: - kombinezon 2-cz. 86 (spore 86 takie chyba po nowym roku) kolor jakaś dziwna zieleń, z różowymi wykończeniami. do tego komplet szalikowo-czapkowo- rękawiczkowy róż. - kurtka jasna 86 (już mniejsze),która pasi mi do kupionych spodni z Mariquity:jupi: i to jest na zaraz na zimne dni:jupi: - czapa na teraz - kapcie - skarpety na gumie Jestem bardzo bardzo bardzo zadowolona :D Sama dostałam sweter i ładny golf :D idę polać mamusiną nalewkę:cool: paaaaaaaa Kasiulka22 - 2009-10-08 19:19 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Jowiszkowa jakie "pa" a foty będą? :D ver_ona - 2009-10-08 19:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14640196) lo mamo, a co to za puchy? przeciez weekend jeszcze sie nie zaczal...:> Anisia - no co moj zieciuniu taki cykorek :> my jeszcze jazdy autobusem nie testowalismy, ale Majucha nie boi sie odkurzacza a pralke uwielbia :D zwlaszcza jak bierze wode i wiruje :hahaha: ale ma swoje fobie - histeria jest na wyjazdach jak trza wykapac nie w wanience :mad: wtedy to tak sie drze, ze mam ochote uciekac :cool: Jowiszku - obmierzylam nozie mej panny i tak - dlugosc 12cm, za paluchami 14 a podbicie 15 :-) zapomnialabym pochwalic mebelki Igusiowej ;) wygladaja git a mloda jak dumnie tam siedzi... a my wycieczki autobusowo- tramwajowe czesto odbywamy. od kiedy jestem w domciu szukam sobie zajecia i malemu atrakcji,a ze fury mi sie nie chce odpalac, to smigamy na piechote lub wlasnie kom.miejska...dzis zeszlam chyba z15km po miesie i nogi mi do d.. wchodza! pozatym, mlodemu wychodza kolejne 4 i kly , ale na szczescie bez wiekszych problemow. za tydz. szczepienie p.grypie- powtorne i mam nadzieje, ze nie bede odwiedzac lekarza conajmniej przez cala zime! anka1900 - 2009-10-08 19:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) no to sto lat Jowiszku :ehem: na rozgrzewkę u nas też straszą że w przyszłym tygodniu bedzie coraz zimniej, masakra tak nie cierpię zimna i deszczu, dlaczego nie może być piękna, długa jesień :confused: Jowiszku obcykaj nowe nabytki Igusiowej , czekamy chyba idę spać, nie ma to jak upojny wieczór po porannej pobudce, zawsze wymiękam koło 8 :mur: marticia - 2009-10-08 19:52 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Jowisz tylko taka tesciowke calowac po raczkach:) wypij i za nas, a moz ei ja sie dolacze do kielicha, a co:) poulette - 2009-10-08 19:56 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14641901) Ja byłam dziś dwa razy na spacerze. Przed południem był moment,że szłam nakrótki rękaw. A przed 18 miałam koszulkę, sweter na dł.rękaw i tzw. nietoperza i było za mało. Jutro u nas 14:cool: i potem z każdym dniem mniej:cool: a teraz się chwalę. Teściowa zwiozła: - kombinezon 2-cz. 86 (spore 86 takie chyba po nowym roku) kolor jakaś dziwna zieleń, z różowymi wykończeniami. do tego komplet szalikowo-czapkowo- rękawiczkowy róż. - kurtka jasna 86 (już mniejsze),która pasi mi do kupionych spodni z Mariquity:jupi: i to jest na zaraz na zimne dni:jupi: - czapa na teraz - kapcie - skarpety na gumie Jestem bardzo bardzo bardzo zadowolona :D Sama dostałam sweter i ładny golf :D idę polać mamusiną nalewkę:cool: paaaaaaaa Jowisz, nie chcesz sie ze mna zamienic na tesciowe ???? Albo chociaz pozyczyc ? :prosi: jowisz - 2009-10-08 20:01 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14641993) Jowiszkowa jakie "pa" a foty będą? :D :hahaha: nie wypada mi przy niej fot robić. teraz ogląda Londyńczyków (specjalnie szukaliśmy TVP1 bo nawet nie wiedziałam na którym mamy kanale - okazało się,że na 31 :hahaha: TVN mną zawładnęło :cool: poulette - 2009-10-08 20:03 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Marti, oczy Mario...... :mdleje: ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ---------- Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14642765) :hahaha: nie wypada mi przy niej fot robić. teraz ogląda Londyńczyków (specjalnie szukaliśmy TVP1 bo nawet nie wiedziałam na którym mamy kanale - okazało się,że na 31 :hahaha: TVN mną zawładnęło :cool: Czy to druga seria Londynczykow leci na jedynce, czy ta stara powtarzaja ? jowisz - 2009-10-08 20:07 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez poulette (Wiadomość 14642704) Jowisz, nie chcesz sie ze mna zamienic na tesciowe ???? Albo chociaz pozyczyc ? :prosi: ale tylko w komplecie z teściem :> stary pier.... dziad hipochondryk i kłamca :pala::pala::pala: ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Poulette teściowa mówi,że to dalsze odcinki :ehem: poulette - 2009-10-08 20:10 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14642851) ale tylko w komplecie z teściem :> stary pier.... dziad hipochondryk i kłamca :pala::pala::pala: ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Poulette teściowa mówi,że to dalsze odcinki :ehem: Ok, meblowy biore w ciemno, napewno twoj tesc i tak lepszy od mojego. :ehem: Ciekawe kiedy beda dawac na tv polonia w takim razie.... :nuda: stokrotka_fr - 2009-10-08 20:18 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Polette zaraz napisze na priva:) super fajnie ze ktos sie odezwal poulette - 2009-10-08 20:44 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez stokrotka_fr (Wiadomość 14643114) Polette zaraz napisze na priva:) super fajnie ze ktos sie odezwal Stokrotce chyba sie pomylily watki, piszemy na genewskim razem. Albo wizaz zwariowal..... :brzydal: ---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- OK, widze, ze wszysteki gdzies wywialo. Pewnie serial jakis.... :rolleyes: A mnie boli gardlo i juz nie wiem co robic. Opilam sie juz herbata z miodem i malinami..... i brakuje mi dalszych pomyslow. Jakies propozycje ? I zapomnialam wam napisac, ze Gina dzis rano uzadlila osa. Biedaczek zniosl to dzielnie, plakal tylko chwile. Raczka mu spuchla, ale po 2 godzinach juz nie bylo znaku. Goraczki zero, wiec mysle ze wszystko jest OK. kristi75 - 2009-10-08 22:17 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hej witam was choć już na pewno tu nikogo nie ma przez cały dzień nie miałam internetu sama nie wiem dlaczego poprostu nie szło go załączyć ale już jestem i nadrobiłam co u was leonko pazurki super mnie się osobiście najbardziej podobają te czarno białe brokatowo paulette z tego co wiem od lekarzy to miodu na gardło nie powinno się pić bo podrażnia gardło jedz dużo witaminy C /cytrynę do herbaty a w aptece można kupić tabletki do ssania na gardło ale nie pamiętam jak się nazywały ver_ona - 2009-10-08 22:36 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14645629) paulette z tego co wiem od lekarzy to miodu na gardło nie powinno się pić bo podrażnia gardło jedz dużo witaminy C /cytrynę do herbaty a w aptece można kupić tabletki do ssania na gardło ale nie pamiętam jak się nazywały ja stosuje vit. c1000 i zawsze pomaga, tylko pije ja na prawde czesto Anisia25 - 2009-10-09 08:08 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) heloł moje miłe :) Dzisiaj dopadła mnie zemsta kasztana.. myslalam, ze nie opanuje tego i obsmarowany bym miala caly przewijak (notabene Piter sie juz na nim nie miesci :cool: ) W kazdym razie dupsko poszlo pod kran, a pajac do moczenia :D Jowiszowa, popiłaś wczoraj nalewki??? :> ale mi smaka narobiłas :D ja raczyłam sie dobrym. białym, niemieckim pólwytrawnym winkiem :slina: Pietrek wczoraj odstawil mi histerie po kąpieli, na zasadzie ciepania smoczkiem oraz flachą z mlekiem.. potem TZ sie ulitowal, wzial go na rece i zapomnial o histeri.. slaniał sie na nogach, ale twardo udawal, ze nie jest spiacy i on sie teraz bedzie bawil :cool: w rezultacie dalam go spowrotem do lozka, smoka zamiast flachy i zaczal odplywac, jak byl tak w polowie w objeciach Morfeusza, to wymienilam smoka na flache, i wydoil prawie cala, ufff... no ale przyznam, ze nerwowe to moje dziecie to potrafi byc.. najbardziej mnie wkurza ze ze zlosci to co ma pod reka to tym rzuca, widac ze na zlosc robi, bo lza mu nie poleci.. :baba: a tak w ogole to kawe pije.. ale chyba nikogo z was jeszcze nie ma? :> Mała75 - 2009-10-09 08:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hello :-) Anisia - ja jestem :cmok: wlazlam na chwile cos sprawdzic i zaraz uciekam bo mam full spraw do zalatwienia...reklamacja na poczcie, zakupy w 2 marketach i mini spacer przy okazji ;) musze sie uwinac w miare szybko bo kurier dzis przyjedzie z paczka a oni jakos do poludnia u nas sa. w szoku jestem jaka Jowiszowa taboretowa dobra kobieta :eek: moja tez Majce robi prezenty no ale takich wypasionych to nigdy :nie: tylko na okazje dostaje i jest to zwykle 1 ciuszek. no a my z tz to prezentu bez okazji nigdy nie dostalismy - o takiej tesciowce to se moge pomarzyc :rolleyes: ohooo - kasztana zwachalam :mdleje: lece przebrac i spylam na miasto. paaaa Anisia25 - 2009-10-09 08:31 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14647247) hello :-) Anisia - ja jestem :cmok: wlazlam na chwile cos sprawdzic i zaraz uciekam bo mam full spraw do zalatwienia...reklamacja na poczcie, zakupy w 2 marketach i mini spacer przy okazji ;) musze sie uwinac w miare szybko bo kurier dzis przyjedzie z paczka a oni jakos do poludnia u nas sa. w szoku jestem jaka Jowiszowa taboretowa dobra kobieta :eek: moja tez Majce robi prezenty no ale takich wypasionych to nigdy :nie: tylko na okazje dostaje i jest to zwykle 1 ciuszek. no a my z tz to prezentu bez okazji nigdy nie dostalismy - o takiej tesciowce to se moge pomarzyc :rolleyes: ohooo - kasztana zwachalam :mdleje: lece przebrac i spylam na miasto. paaaa a już myslalam, ze zwabiłam cie zapachem kawy na dluzej :> No ale smigaj zalatwiac :) jak mus to mus :D ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- ale widze Anie :> Kasiulka22 - 2009-10-09 09:54 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ja popijam herbatę ale w biegu. Ola ma dzień marudery nr 2 :mdleje: a dziś je4stem z nią sama do wieczora bo tż jedzie do teściów zawieść autko bo teściu mu będzie wymieniał tarcze hamulcowe, tłumik i olej. Wróci więc zapewne wieczorem :mdleje: Ola smarka i pokaszluje ale pogodę mamy piękną więc na chwilkę z nią wyjdę niech pośpi na świeżym powietrzu. W ogóle baby jakbyście widziały jaki mam armagedon w pokoju. Ola mi wylała dziś na krzesło wodę z sokiem malinowym :mdleje: nie wiem czy się teraz tego dopiorę. Póki co i tak nie mam czasu, więc będę szorować jak zaśnie. Anisiu współczuję zemsty kasztana ja miałam wczoraj, poza tym to Ola robi rzadsze kloce jak zwykle... ale to chyba nie biegunka :nie: jowisz - 2009-10-09 11:15 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 4 załącznik(i/ów) ja na szybko bo Iga już wraca z babcią ze spaceru na zupinę. teściowa zwiozła: jowisz - 2009-10-09 11:16 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 2 załącznik(i/ów) a ja kupiłam te spodnie z mariquity i fajnie pasują do jasnej kurtki:D no i błękitny wełniany komplecik :D Judi21_84 - 2009-10-09 11:28 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hej babeczki :D nie wiecie nawet jak mi brakuje czytania Was:prosi: normalnie mam wurzuty sumienia że nie mam czasu i nie wiem co u was:cry: W weekenmd będę nadrabiać ogród, tam nie popuszczę ;) właśnie czekam na gościa z dhl-kupiliśmy kilka sprzętów do kuchni. Wiecie co koleś zrobił... zostawił naszą paczkę w mojej dzielnicy w jakimś bloku, Pomyliły się mu ulice i najdziwniejsze że babka powiedziała żeby zostawić paczkę że przekaże córce i zięciowi:confused: Teraz gość siedzi pod blokiem bo kobiety nie ma:cool: a paczka o wartości 900 zł... jak przepadła to współczuję chłopakowi bo sie wykosztuje... Poza tym pożyczyliśmy teściom kamerę (byłam przeciwna bo nie lubię pożyczać takich rzeczy), jechali do egiptu. Mieli wycieczkę do Izraela i właśnie tam chcieli jak najwięcej nakręcić. Skończyło się na Tym że ktoś ukradł im kamerę... odciął pasek i teściowa nawet nie poczułą:mur: Teraz biedni będą bulić nam za kamerę łądną kasę:cool: a wiadomo z wakacji nie przyjeżdża się z jakimś wielkim zapasem gotówki.... A pozatym jutro o 10:30 jesteśmy umówieni z gościem na mierzenie rolet :D coś się w końcu dzieje :D:D No! idę dziecku przygotować deserek bo obecnie jest z babcią na rowerku;) ---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Jowiszowa to się teściowa postarała....:oklaski: Pięknyt kombinezon:ehem: Mała75 - 2009-10-09 11:47 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Anisia - jestem juz z kawusia i moze teraz ciebie przywolam :D Magda - ale wypasy :eek: zdechlam normalnie...ty juz masz widze akcje zima za soba-2 kombinezony i 2 zestawy czapek, szali itp. ja nie wiem, ale u nas nie ma wogole kompletow zimowych z czapami :nie: same czapy i owszem. a juz takich golfikow zamiast szali to nawet nie pytam bo beda na mnie patrzec jak na kretynke ;) wiocha normalnie. a ja g.owno na poczcie zalatwilam, paniusia z okienka reklamacyjnego przyczlapie sie o 13 mimo, ze poczta czynna od 8 :mur: o tej godz to ja murem w chacie bo Majoslawa chrapie :baba: wiec bede musiala po poludniu leciec a jeszcze mam fryzjera wiec nie wiem... z tych nerwow to cala miche salatki warzywnej zrobilam :D tz sie ucieszy haha ---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- Judi - ale masz akcje...mam nadzieje, ze kurier odzyska paczke. swoja droga jacy ludzie sa bezczelni :eek: ciekawe jak sie baba bedzie tlumaczyc jak ja gosciu dorwie :cool: z kamerka nieciekawie...ja tez nie lubie pozyczac takich wartosciowych rzeczy i jak widac slusznie. Kasiulka - ooo, widze, ze Olcia ma cos zle dni i daje mamie w kosc ;) ja bym zwalila na efekt poszczepienny ;) to minie :D edit: wlasnie byl kurier :D bodziaki przyszly, turkusik sliczny ale sliwka boska :love: Anisia25 - 2009-10-09 12:20 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) to lece kawe zrobic, skoro Mała kawkuje :> Jowiszowa cud miod orzeszki ubranka Judi... ale jajca z paczką i kamerą :mdleje: Mała75 - 2009-10-09 12:30 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) a mnie dzis bania napitala rowno :mad: kawe wyzlopalam i nic...chyba cos z cisnieniem nie teges :> pogoda dziwna u nas-slonecznie ale p.izdzi deko, dalam mlodej do wozka tylko ochraniacz a na dworze ziab przenikliwy wiec wytrzymalam mala godzinke i do chaty. i nadal szukam kombinezonu...:nuda: ta rozmiarowka jakas durna w 80 kurtka ciut za krotkie rekawy, spodnie ok, za to 86 kurtka dobra ale portki za dlugie. no idzie sie pochlastac (albo poszukac zestawu osobno...hihi) Judi21_84 - 2009-10-09 12:39 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Przyszła ta Pani do nas bo sąsiedzi jej donieśli że poszukujemy paczki;) Starsza Pani biedna;) jak się okazało kurier przyszedł do niej powiedział że ma paczkę dla córki wiec odebrała hehe Tz p.ojdzie po paczkę po południu;) Mała75 - 2009-10-09 12:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) no to na szczescie, ze tak wyszlo...faktycznie kobiecina mogla nie wiedziec co jest grane :rolleyes: ja mam na punkcie takich babcinek fiola, one czasem takie niedzisiejsze i sie gubia, no zal normalnie...mam tu taka jedna na mojej klatce, dobra kobieta-zawsze do Majki zagada, nawet jak z balkonu nas widzi to wola bo mlodą uwielbia :D spoko luzik-odzyskasz paczuche i bedzie git :D kristi75 - 2009-10-09 12:55 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) dziendoberek ja też kawusię popijam ale nie mam nic do kawy słodkiego a ciągnie mnie jak nie wiem co Mała wydaje mi się że 2 częściowy będzie wygodniejszy i szybciej dopasujesz a Maja może poprostu taka jest że nogi ma dłuższe u mnie jest tak że Karolek ma krótkie nogi po tatusiu Jowiszowa fajne rzeczy ci pokupiła teściówka ja to mogę liczyć tylko na siebie z zakupami a zresztą teściowa ma taki gust że wolałabym żeby mi nie kupowała Judi szkoda że tak się skończyło z twoją kamerą a teściom chyba będzie jeszcze bardziej przykro ale chyba tak zawsze jest, jak nam jest tak ciężko coś pożyczać to zawsze się musi coś stać a z tą paczką to naprawdę wtopił facet aż mi go żal i mam nadzieję że uda mu się to załatwić jak najszybciej ---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ---------- Judi to super że z paczuszką sprawa wyjaśniona a tak apropo zemsty kasztanów to ja ostatnio się co raną użeram z kasztanami i za każdym razem śpiochy zkasztanione Karolek ostatnio robi mi psikusy jak siedzę na kompie i za wszelką cenę próbuje mi wyłączyć kompa już parę razy mu się udało więc nieraz jednego posta piszę z przerwami by go czyść zająć a teraz to muszę lecieć uspokoić tą starszą bandę na górze bo się mi coś chałupa trzęsie Mała75 - 2009-10-09 12:58 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kristi - ja napewno bede kupowac kombinezon 2-czesciowy, z tym akurat nie mam problemu...po prostu chodzi mi o to, ze w rozmiarze 80 kurtka bedzie za mala, a w 86 spodnie za dlugie :hahaha: musialabym brac kurtke 86 a spodnie 80...nawet kilka takich aukcji znalazlam ale obawiam sie, ze ceny pojda zabojczo w gore :cool: a Majka chyba z wymiarami normalna jak na swoj wiek ale nozek to za dlugich nie ma :nie: Anisia25 - 2009-10-09 13:06 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14651365) Kristi - ja napewno bede kupowac kombinezon 2-czesciowy, z tym akurat nie mam problemu...po prostu chodzi mi o to, ze w rozmiarze 80 kurtka bedzie za mala, a w 86 spodnie za dlugie :hahaha: musialabym brac kurtke 86 a spodnie 80...nawet kilka takich aukcji znalazlam ale obawiam sie, ze ceny pojda zabojczo w gore :cool: a Majka chyba z wymiarami normalna jak na swoj wiek ale nozek to za dlugich nie ma :nie: a nei da sie tych portek jakos podwinac?? :> anka1900 - 2009-10-09 13:12 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) hejka wpadłam rano napisałam posta i co widzę że sie nie zapisał, widać zamknęłam okienko za szybko :mad: mówiłam że kawę wypiłam w samotności , i spylam bo moja mama miala mnie nawiedzić przyszła posiedziała chwilkę i poszłyśmy z Mikim na spacer, ale wkurzający był moj syn, nie miał drzemki porannej i był marudny, do szpiku kości, wszamał na spacerze 2 paszteciko-kulebiaczki takie do barszczu, wózek w opłakanym stanie :mur: a teraz poszedł spać , taki zmęczony :jupi: a ja zjadałam zupę kalafiorową i juz ok biorę sie za dalsze obowiązki, ale cos mi sie nie chce bo to prasowanie mam w planach ;) Jowiszku super sie taboretowa spisała, wszystko takie git, że i ja mam ochote na małą dziewczynkę :D :hahaha: Mikiemu nikt nic nowego nie kupuje, nawet nikt nie pyta czy potrzeba mu jakies zimowe kombinezony itp. widać wszyscy juz wszem i wobec wiedzą, że już wsio mam buszując po allegro i lumpkach ps. co do kasztanów, to na pajacach tylko zapach niemiły zostaje, nic nie jest ubrudzone, nic nie przecieka, na noc zakładam pampersa a wkurzyłam sie dzis na listonosza, poszłam na pocztę z wczorajszymi awizo, dziś widzial mnie przed blokiem, nic nie miał dla mnie, wróciłam okazuje sie że następne awiza :( widać listonosz nosi tylko listy, przesyłki większe gabarytowo zostają na poczcie, wkurzająca ta polityka, bo jakbym chciała cos na poczcie odbierać to miałabym skrzynkę Mała75 - 2009-10-09 13:12 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14651498) a nei da sie tych portek jakos podwinac?? :> no kurde nie wiem, chyba by to komicznie wygladalo bo dlugosc nogawki od kroku jest 30cm :cool: mierzylam Majoslawy spodenki ktore aktualnie nosi i maja jakies 24cm a nogawki jak stoi dotykaja do podlogi... w wozku jak siedzi ok-przynajmniej nie ma golych girek :D kurde sama nie wiem, moze nie sa az takie dlugie :rolleyes: Anisia25 - 2009-10-09 13:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14651573) no kurde nie wiem, chyba by to komicznie wygladalo bo dlugosc nogawki od kroku jest 30cm :cool: mierzylam Majoslawy spodenki ktore aktualnie nosi i maja jakies 24cm a nogawki jak stoi dotykaja do podlogi... w wozku jak siedzi ok-przynajmniej nie ma golych girek :D kurde sama nie wiem, moze nie sa az takie dlugie :rolleyes: wez pod uwage fakt, ze jeszcze ci przez okres zimowy mloda urosnie, a ciute mozesz jej podwinac i zlapac niteczka jakby faktycznie byly mocno dlugie :> Mała75 - 2009-10-09 13:27 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14651598) wez pod uwage fakt, ze jeszcze ci przez okres zimowy mloda urosnie, a ciute mozesz jej podwinac i zlapac niteczka jakby faktycznie byly mocno dlugie :> tez wlasnie o tym mysle...:rolleyes: trzeba wziac pod uwage, ze kombinezon przyda sie tak do lutego-marca :ehem: mam w sumie 3 upatrzone z wojcika (2 fioletowe i jeden pomaranczowy :love:) ale znajac te firme to aukcja poszybuje tak, ze mi oko zbieleje :cool: wogole ile kosztuje nowy taki bo na ich stronie g... jest napisane i nie wiem... firmowy sklep mam w Poznaniu tylko jeden w CH Stary Browar :-) Judi21_84 - 2009-10-09 13:29 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kurier nie dał za wygraną, sam przyniósł mi paczkę;) tak się biedak zestresował że chciał mieć pewność że dostanę paczkę do rąk własnych:D Już testuję wsio :D hihi Mała Tymek też spodnie od kombinezonu ma za duże, też coś koło 30 cm mają od kroku. Ale myślę że spodnie będą opierac się o buty... jakby co to podwinę:ehem: w sumie te galaty mają starczyć tak do marca a to pół roku... anka1900 - 2009-10-09 13:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) no poprasowałam a teraz sie zrelaksuję, czas na kawę, i kuchnię.tv , dobrze Judi że sprawa tak profesjonalnie zakończona :) Mała lepsze dłuższe nogawice, czasem spodnie mają taką falbankę gumkę od wewnątrz, więc sie nie ciągną po ziemi nie wiadomo ile Anisia25 - 2009-10-09 13:46 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14651835) tez wlasnie o tym mysle...:rolleyes: trzeba wziac pod uwage, ze kombinezon przyda sie tak do lutego-marca :ehem: mam w sumie 3 upatrzone z wojcika (2 fioletowe i jeden pomaranczowy :love:) ale znajac te firme to aukcja poszybuje tak, ze mi oko zbieleje :cool: wogole ile kosztuje nowy taki bo na ich stronie g... jest napisane i nie wiem... firmowy sklep mam w Poznaniu tylko jeden w CH Stary Browar :-) duzo.. Wojcikowe sa drogie.. wiesz? odgrzebalam watek probowac jak sie staralam o Piotrka :D odnalazlam posta jak wkleilam swoje 2 krechy :D niesamowite z perspektywy czasu ile to osob praktycznie bez szans na potomostwo zostalo rodzicem :ehem: łza mi sie w oku zakrecila :rycze-smarkam: anka1900 - 2009-10-09 14:03 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ja zawsze sie rozczulam jak czytam "staramy sie o bobasa juz 20 miesięcy, wszystko w porządku, wszelakie badania porobione, lekarze mówią że wsio jest w porządku mamy tylko działać, seks przestał byc przyjemnością jest tylko planowanym zapłodnieniem " wtedy myślę, o rany dzięki Bogu miałam szczęscie, w dzisiejszych czasach, bo czym rodzina bez dzeciaków ? Anisia25 - 2009-10-09 14:05 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14652531) ja zawsze sie rozczulam jak czytam "staramy sie o bobasa juz 20 miesięcy, wszystko w porządku, wszelakie badania porobione, lekarze mówią że wsio jest w porządku mamy tylko działać, seks przestał byc przyjemnością jest tylko planowanym zapłodnieniem " wtedy myślę, o rany dzięki Bogu miałam szczęscie, w dzisiejszych czasach, bo czym rodzina bez dzeciaków ? echh Aniu, najgorsze jak czytam.. staramy sie o dziecko 5 lat juz... za kazdym razem trace malenstwo, jak mam zyc? kiedy moje cialo jest trumna dla moich dzieci.. brrrrrrrrrr :yyyy: LeoNa86 - 2009-10-09 14:32 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) witajcie.... ja jakoswyjątkowo nie mam czasu.... dzsiaj 2 szt paznokci ju jedne sa nablogu jak chceta to zajrzyjta....:D Mała wlasnie spi... musze isc posciel powiesic... dzisiaj mi przyszla pozniej cykne fotki ... jak dla mnie rewelacja jeszcze czekam na łóżeczko...:) JowiszQ ------>priv:> wieczorkiem poczytam co u was:* ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- a ja znalazłam swoje usg.wózek który chcialam kupic bleee i zdj jak wygladałam przed ciaża i tydzien przed porodem http://wizaz.pl/forum/attachment.php...2&d=1204301914 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...1&d=1204723526 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...8&d=1210784707 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...7&d=1216203173 masakra:cool: Ania strzel na fotka testu :) Anisia25 - 2009-10-09 14:37 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14652994) witajcie.... ja jakoswyjątkowo nie mam czasu.... dzsiaj 2 szt paznokci ju jedne sa nablogu jak chceta to zajrzyjta....:D Mała wlasnie spi... musze isc posciel powiesic... dzisiaj mi przyszla pozniej cykne fotki ... jak dla mnie rewelacja jeszcze czekam na łóżeczko...:) JowiszQ ------>priv:> wieczorkiem poczytam co u was:* ---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- a ja znalazłam swoje usg.wózek który chcialam kupic bleee i zdj jak wygladałam przed ciaża i tydzien przed porodem http://wizaz.pl/forum/attachment.php...2&d=1204301914 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...1&d=1204723526 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...8&d=1210784707 http://wizaz.pl/forum/attachment.php...7&d=1216203173 masakra:cool: Ania strzel na fotka testu :) http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1193471590 a prosze Cie bardzo :D LeoNa86 - 2009-10-09 14:43 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) :D jak jak uwielbiam ogladac tego typu zdjecia....(oczywiscie osób z którymi jestem w jakis sposób "zżyta") :) anka1900 - 2009-10-09 14:46 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ja jeszcze w tak wczesnych czasach brzuszkowych nie byłam z Wami :nie: chyba odkryłam forum gdzies w zimie , ale też rzadko cos sie udzielałam, nie miałam lapka, a trzeba było mi sie wczasować w łóżku niestety :ehem: a test mam do dziś w rodzinnych pamiątkach nawet podpisany że to mały Miki;) LeoNa86 - 2009-10-09 14:47 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ja test tez posiadam z data 16 listopad :) Anisia25 - 2009-10-09 14:51 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 14653277) :D jak jak uwielbiam ogladac tego typu zdjecia....(oczywiscie osób z którymi jestem w jakis sposób "zżyta") :) ja testowalam w dniu w ktorym Judi brala slub :hahaha: leleth - 2009-10-09 15:06 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) a ja w swieto dziekczynienia ;) ver_ona - 2009-10-09 15:10 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 2 załącznik(i/ów) ja 02.11.2009, a to zdjecie z 06.07.2008 czyli na 5dni przed porodem. normalnie masakra, jaki ja mialam brzuch!! normalnie, az teraz tak sobie pomyslalam, ze to nie mozliwe heheh marticia - 2009-10-09 16:17 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Jowisz szczenia mi opadla, naprawde cacka tesciowka sprezentowala Idze:) Baby mam problem ze snem. Wybilam sie chyba tak totalnie ze snu..zreszta TZ rowneiz, bo Mario budzi sie 4-5 razy w nocy, ebz powodu... a my pozniej krecimy sie i wiercimy i zasnac nie mozemy. Maskarka! cos na sen? myslicie ze herbatka moze pomoc? jak nie to skocze po jakeis homeopatyczne, bo szlag mnie trafi, juzu od 3 tyg. nei spie.. slaniam sie na nogach normalnie.. Wlasnei upichcilam biszkopcik z jabluszkami.. chodzilo za mna od tygodnia:) Mała75 - 2009-10-09 16:53 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Anisia - ehhh, pamietam te czasy z probowac :rolleyes: fajnie bylo :D pamietam twoj tescik i jak do mnie dzwonilas wtedy, boszzz normalnie nie moglam potem zasnac taka bylam podekscytowana :-) ja swoj test robilam dzien przed wigilia :ehem: i na wizazu od razu pisalam jaki piekny prezent dostalam pod choinke :-) ja dzis ekspresowo zaliczylam fryzjera i reklamacje na poczcie - uwinelam sie w pol godz :p: jeszcze zahaczylam o sklep z bielizna i nabylam se 2 pary gaci, tz wielce zdziwiony jak ja zdazylam :confused: faceci.... mloda mi sie dzis masakrycznie kasztani :> wczoraj dalam jej deserek z suszonymi sliwkami (ona uwielbia) i dzisiaj mam...zemste :hahaha: dobra, lece na brzydule :-) Anisia25 - 2009-10-09 17:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) 2 załącznik(i/ów) wklejam mojego przodownika pracy :hahaha: nie, to nie jest polka z alkoholem :hahaha: Załącznik 2572715 Załącznik 2572716 Anisia25 - 2009-10-09 17:45 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) veronka, ale mialas bebzol :eek: kristi75 - 2009-10-09 18:20 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez marticia (Wiadomość 14654630) Baby mam problem ze snem. Wybilam sie chyba tak totalnie ze snu..zreszta TZ rowneiz, bo Mario budzi sie 4-5 razy w nocy, ebz powodu... a my pozniej krecimy sie i wiercimy i zasnac nie mozemy. Maskarka! cos na sen? myslicie ze herbatka moze pomoc? jak nie to skocze po jakeis homeopatyczne, bo szlag mnie trafi, juzu od 3 tyg. nei spie.. slaniam sie na nogach normalnie.. Wlasnei upichcilam biszkopcik z jabluszkami.. chodzilo za mna od tygodnia:) marticia ja bym proponowała jakiś satysfakcjonujący sexsik :p: dziewczyny ale was wzięło na wspominki ale bardzo miło się coś takiego wspomina ja teściora robiłam tydzień przed wigilią miałam robić w wigilię by był prezent pod choinkę ale nie wytrzymałam i też trzymam moje teściki a ta moja 3 ciąża to była pierwsza o którą musiałam się tak długo starać bo Karolka planowałam już na kwiecień a właściwie nie Karolka a weronikę było to robione według specjalnej technologi zresztą sprawdzonej już kilka razy no i wyszło na sierpień i nie Weronika a Karolek a wątek na poczekalni znalazłam chyba na samym początku ale ileś czasu musiało upłynąć zanim się zaczęłam udzielać aa jeszcze namiętnie śledziłam nasze zdjęcia ciążowe Leonko ale byłaś laska przed ciążą zresztą nadal jesteś ---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Anisiu ale masz pomocnika do sprzątania :ehem: super :love: Mała75 - 2009-10-09 18:24 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) wow - Piter z ta miotla :hahaha: pewnie wymiata mamci wszystkie kurze :D lepszy od swej zonki bo ona tylko rozwala co ja uloze :> zaraza mala... zaraz idziemy ja kapac bo tak lobuzuje pokoju, ze glowa mala :cool: Marti - wspolczuje :glasiu: mam podobnie jak Maja sie budzi po 100 razy i potem nie umiem zasnac...przewracam sie po wyrze a sen nie nadchodzi a jak juz mnie zmuli to ona znow sie wybudza i tak w kolko do rana :mad: wiec rozumiem, ale ja na to rady tez nie mam :nie: a biszkopcik z jablkami :slina: juz mam chrapke na niego :> Anisia25 - 2009-10-09 19:36 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) ale jaja!!! bawie sie z mlodym :> nagle patrze a on ma na wierzchu prawą czwórke!!!!!!! :eeek: uklad jego zębow jest dziwny: dwie gorne jedynki dwie dolne dwojki, prawa gorna dwojka i prawa gorna czworka :eeek: Kasiulka22 - 2009-10-09 19:56 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Baby normalnie kolejny dzień hardkoru! Maluśna rozwaliłaś mnie tym efektem poszczepiennym :hahaha: choć mnie teraz trudno rozbawić. Ola nie gorączkuje za to szpik po pas i kaszel. Zobaczymy co będzie po weekendzie, jak bz - czyli bez zmian to lekarz i nie sądzę, że się obejdzie bez antybiotyku ale nie będę wyrokować. Wnerwa mam jeszcze bo pamiętacie, pisałam Wam że pożyczam bratu laptopa bo ma kartę graficzną w reklamacji już ponad 3 tyg. w końcu zdecydowali się oddać mu kasę. Nio ale nie ważne, nawet się nie zapytał bo kolega do niego przyszedł czy może tego lapsa dziś trzymać. Może to głupie ale ja po całym dniu totalnego zapierdzielu mam ochotę sobie siąść i zrelaksować się tu z Wami poszperać na All, puścić gotowe i po prostu odmóżdżyć się. A tu nic... ani pytania laptop nie przyniesiony, muszę go jutro opierdzielić zdrowo, mogę mu zabrać tego lapsa w każdej chwili. Siadłam na kompie głównym tż kazałam siedzieć przy łóżeczku bo naprawdę szlag mnie już trafia, ledwo żyje a udaje że jej się spać nie chce jak Anisiowy Piterkowski. Smoczka zrzuca na ziemię żebym podnosiła już normalnie mnie rozwalało od środka. TŻ też mnie wpienił. Pisałam Wam, że miał jechać do teściów zawieźć auto. Zadzwonił o 11 że jedzie bo wziął połówkę urlopu i będzie w domu wczesniej. Ucieszyłam się. Suma sumarum wrócił o 18:30 a bo na tatę czekał, a bo pojechał komuś tam po benzynę. K mać!!! opierniczyłam go! a chciałam jeszcze bardziej. Nie mam monopolu na dziecko, też potrzebują odpocząć, a nie zapieprzać do ciemnej nocy. Wszystko jest na mojej głowie jedzenie, ubieranie, przewijanie, pranie, prasowanie, spacery, kąpanie i siedzenie wieczorne przy Oli. Skorkowałam, matka polka ma dość, moja cierpliwość się wyczerpała. Muszę się zregenerować bo kiedyś naprawdę nie wytrzymam. No to się wygadałam. Jak któraś przebrnęła to gratuluje/ Maluśna ja z ciekawości obserwowałam jedną aukcję Wójcika poszedł za 172 coś tam... za tą kasę to ja chcę mieć nowy , mogę nawet dołożyć ale bez jaj tyle płacić za używkę. A Wójciki łażą bodajże za 400/450 zł. :mdleje: To ja wolę Coccobello :D ;) ---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Judi kochana ale miałaś przeboje :cmok: a straty kamery współczuję, ja pożyczam mamie aparat na wycieczki i też tego nie lubię :nie: z tym że w naszym wypadku nic się nie przydarzyło. Martunia dziękuję za czekoladki d... już mi rośnie bo się owpierniczałam zdrowo :D A i jeszcze mnie też wziął ten wirus. Mam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki szpik, że słów brak, najbardziej mi zawaliło prawą stronę. Oko mam podbite ;) Anisiu ale jaja, niezły układ zębiszczów ma Piterek. Ola ma 4 na górze , 4 na dole - czwórki prześwitują pod dziąsłami :ehem: jowisz - 2009-10-09 19:57 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Marti witaj w klubie. ja dziś leżałam od 3 do 4.30, potem jakoś zasnęłam. dziś to Iga budziła się chyba co 30min. bo do tej 3ciej to miałam z 10 podejść do łóżeczka:rolleyes: do tego chrapanie teściowej za ścianą, sapiący mąż i kręcące się dziecko w tym samym pokoju. Ja w nocy obok siebie zdzierżę tylko męża:hahaha: ale nawet nie byłam zła:rolleyes: 15mcy i może ze 4 w całości przespane noce, widać do wszystkiego można się przyzwyczaić. a teściowa fakt, jest hojna, ale to ten typ babci, który psuje dziecię i po paru dniach musisz je od nowa prostować. no i ciągle gada,gada,gada, i głośna jest, jedną Brzydulę oglądam na dzień, raptem 20 min.i połowy kwestii nie słyszę mimo,że tv na pełen regulator. Anisia25 - 2009-10-09 19:59 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasiulka, wspolczuje :cmok: :przytul: faceci czasem nie maja wyobrazni... Zdrowy opierdziel, odswieza zwiazek, facetom niestety trzeba czasem przypominac, ze my matki nie jestesmy na wakacjach :baba: Piter dzisiaj pobil rekord w spaniu, padl TZ o 12.15 i wstal o 16.00, a wlasciwie zostal chamsko wybudzony, bo TZ kleil paczke i tasma skrzeczała.. teraz mam problem go uspic, bo on nie spiacy, wlasnie robie podejscie nr 2 bo zauwazylam oznaki miziania wiec moze dam rade go uspic :kciuki: Kasiulka22 - 2009-10-09 20:03 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Anisiu dzięki, nio niestety facetom tak już chyba zostanie, a same wiecie jak to z marudzącym dzieckiem, ze zdrowym niekiedy można wykopyrtnąć, ale przeziębiona Ola to naprawdę SAJGON! Jowiszku zapomniałam pochwalić prześliczne ciuszki!!! Ola padła więc ja pójdę myć zwłoki. :cool: ---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- Anisiu :eeek: ale Piterek miał drzemę podziwiam :mdleje: Anisia25 - 2009-10-09 20:06 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) swieto lasu doslownie :> Kasiula, bidulko nasza... Ola to temperamenta babeczka, a wiadomo ze jak chore dziecie to bedzie za mama sie snuć.. Ja mam czasem wrazenie ze on instynktownie do mnie idzie i sie poklada mi po brzuchu jakby wiedzial, ze stamtad przyszedl i chce tam wrocic bo bylo bezpiecznie :rycze-smarkam: echh te dzieci.. Te Jowiszowa, a ja ci wkleilam parenascie postow wyzej pomysl na łobiad bo nie wiedzialas co zrobic :> nie wiem czys to obadala :D to w razie czego przypominam jowisz - 2009-10-09 20:10 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Ania nie widzę:cool: teściowa kupiła rybę i kiszoną kapuchę. mam nadzieję,że przyrządzi bo ja o rybie wiem tyle,że się w mące obtacza i smaży:hahaha: Anisia25 - 2009-10-09 20:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez jowisz (Wiadomość 14658091) Ania nie widzę:cool: teściowa kupiła rybę i kiszoną kapuchę. mam nadzieję,że przyrządzi bo ja o rybie wiem tyle,że się w mące obtacza i smaży:hahaha: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=3236 prosim, znalazlam ci anka1900 - 2009-10-09 20:16 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) a ja siedze samotna w chacie, dziecko śpi a małż sie łajdaczy z sąsiadem w jakimś klubie czy cuś ,mam nadzieję, że łajdactwo tylko % rozkazałam obrączkę włożyć, to dyplomatycznie powiedział, że dopóki nie przeszlifuje mu jubiler kantów, to jej nie założy , bo ostatnio ledwo mu sie twarz pogoiła, tak sie namiętnie smarował kremem, zaobrączkowaną dłonią ;) :hahaha: Cestia - 2009-10-09 20:44 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Hej baby kochane Wpadłam zobaczyć co tam u Was. Ja dziś cały dzionek się byczyłam u rodziców. Dziecię wybawione, wymęczone, weszłyśmy tylko do domku to od razu leciała do łazienki i pokazywała, że się chce kąpać :hahaha: A potem aaa - aaa - aaa czyli, że spać. Biedna sama się musiała dopominać :lol: No ale widać, że szczęśliwa tak że luz. Ja się z siorką na sesyjkę zdjęciową wreszcie wybrałam. Czuję niedosyt bo jeszcze nie mam do końca aparatu "wyczutego" i w sumie to tylko próby były, część fot niedoświetlonych, część prześwietlonych... w cholerę rozmytych (odkryłam że jestem ślepa :mur: :rolleyes:) A dzionek taki piękny i miejsca dość fajne. Ech no cóż... może nas jednak tak szybko śnieg nie zasypie to jeszcze coś w tym roku strzelę fajnego :cool: Jowiszowa, super prezenty teściowa zwiozła :ehem: A wiecie co... dziś oglądałam pierwszy raz tę waszą "Brzydulę" :hahaha: Bo mama i siora oglądają namiętnie. poulette - 2009-10-09 21:13 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Cytat: Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14645629) paulette z tego co wiem od lekarzy to miodu na gardło nie powinno się pić bo podrażnia gardło jedz dużo witaminy C /cytrynę do herbaty a w aptece można kupić tabletki do ssania na gardło ale nie pamiętam jak się nazywały Moze i tak.... juz sama nie wiem. Dzis poszlam do apteki i kupilam troche lekow homeopatycznych na to moje gardlo i nos. Moze cos pomoze..... Jestem totalnie zmeczona, nasprzatalam sie dzis niesamowicie, ale przynajmniej mieszkanie czyste na week end. Jowisz, ciuszki super od tesciowej. Ide spac laski, padam na twarz. Mała75 - 2009-10-09 22:08 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Kasia - az mi sie cos zrobilo jak przeczytalam co za dzien znow mialas :mad: podziwiam bo ja juz bym poszla w powietrze chyba :cool: byle p.ierdola potrafi mnie wyprowadzic z rownowagi...a ty mialas kumulacje doslownie :glasiu: Anisia - szczena Pitera wymiata :hahaha: chcialabym to widziec :D moja na razie komplet 8 zebow i cisza na jakis czas (mam nadzieje) a jeszcze odnosnie kombinezonow to tez widzialam ta aukcje wojcika co poszedl za 172 :eek: ja pierdziele, no przeciez nie dam tyle kasy :nie: dla siebie bym w zyciu nie kupila a to wiadomo, ze na dluzej starczy. musze poszukac czegos tanszego... ver_ona - 2009-10-10 09:02 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) Patrzcie co wlasnie utrafilam!!:jupi::jupi::j upi: http://allegro.pl/item761968862_nowy..._5_2_lata.html ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- wogole to ile takich kombinezonow jest teraz na all i za jaka cene! nawet dla dziewczynek za 80zl! http://allegro.pl/item772815906_nowy..._vat_lodz.html Anisia25 - 2009-10-10 09:35 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) heloł, wypilam kawe, zaraz usypiam mlodego na 1 drzemke bo sie juz snuje i przeszkadza, potem sie ubieram, sprzatam, a jak wacpan wstanie to smigamy na zakupy do Lidla powystawialam wczoraj pare ubranek piotrka na aukcje, czesc wypralam, reszte odplamiam i jeszcze bede wystawiac.. mam juz dwa pudla ubranek i musze to jakos opylic, bo mi to przeszkadza.. zobaczymy, moze cos zejdzie, a jak nie to zrobie zestaw i licytacje od zlotowki :ehem: obadamy :) dobra zmykam narazie, aa postaram sie uwiecznic na focie jego szczene.. taka sobie - 2009-10-10 10:07 Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :) dzien dobrek :) mała ogląda Fimbusie wiec jest szansa ze cos napiszę ;) Kasiula wspólczuję takiego dnia, tak sobie myślę o czyms co kiedys powiedziała znajoma, ze ona wróciła do pracy bo woli sie oderwac i pójśc popracowac bo wtedy odpoczywa. Ja w sumie jak mam wolne, po cały,m dniu z małą tez jestem bardziej zmęczona niz wtedy jak pracuję, mimo ze więcej śpię. A najgorsze w tym jest to ze facetom sie wydaje ze w domu sie odpoczywa moja tez ostatnio jest straszna łobuziara, moze nie tyle marudna ile własnie rozrabia. Dzis zerwała mojej mamie łancuszek, często szczypie albo gryzie i widac ze robi to na złosc Strona 23 z 35 • Znaleźliśmy 8317 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||