Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
scorpionec - 2009-10-10 10:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14661504) Patrzcie co wlasnie utrafilam!!:jupi::jupi::j upi:
http://allegro.pl/item761968862_nowy..._5_2_lata.html
---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------
wogole to ile takich kombinezonow jest teraz na all i za jaka cene!
nawet dla dziewczynek za 80zl!
http://allegro.pl/item772815906_nowy..._vat_lodz.html przepraszam ze sie wtrace w wasz watek..ale wlasnie u was sie dowiedzialm ze kombinezony TCHIBO sa godne uwagi:ehem: wiec moze ktoras mama skorzysta:ehem:
i nabylam taki w REAL w zeszlym tyg za 59 zl:ehem: a w tym sa nawet za 39 zl ...stad niskie ceny na allegro;)
pozdrawiam mama list o8
taka sobie - 2009-10-10 10:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia ja tez jestem ciekawa szczeny Piterkowskiego ale ja se zobacze na żywca ;)
Judi21_84 - 2009-10-10 11:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello!!
No właśnie ja ostatnio buszowałam po allegro i trafiłam na kombinezony tchibo za 90-100 zł. A jak ja kupowałam to używańce za tyle szły...;)
no cóż teraz to już po ptokach:cool:
a tak pozatym to rolety wybrane:D piękne kolorki:brzydal:
U nas okropnie, zimno 9 stopni i lejeeeeeeee
Zaraz tymek uwali się do spanka a po południu jedziemy do teściów
a tak w ogóle to weekend :jupi::jupi::jupi:
Kasiulka22 - 2009-10-10 12:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Baby
Piszę Wam newsa dnia :D na szybko jeszcze Was nie nadrobiłam. Brat wczoraj wypuszczał kolegę ok 22 w nocy i usłyszeli miauczenie pod drzwiami. Przyszedł do nas mały czarny kotek... :eeek: zaczął się ocierać o nogi brata, brat do domu a on za nim. Brachol mi go przyniósł. Kotek wygląda jak cień tzn. ma piękną czarną sierść, ale jest tak chudy, ma trójkąt z pyszczka. To jest ona :D ;) zadzwoniłąm po sąsiada bo on ma 2 koty - kotkę i kota wykastrowane i wysterylizowane. Nio nic nie mam czasu pisać foty będą wieczorem :D Kotek chyba u nas zostanie, nakupiłam mu żarcia jak gupi gupek :D ale nie daję mu za dużo żeby nie dostał siakiejś niestrawności bo ma srakę. Nie wiadomo ile ta kotka nie jadła. Jak nie przejdzie do poniedziałku idę do weterynarza. Mam dziecko z przeziębieniem i kota ze sraczką :D ;)
Piszcze drogie kocie mamy ;) jak macie jakieś uwagi bom ja zielona jak trawnik na wiosnę w temacie kotów.
A sąsiad powiedział, ż kotek młody ale nie mały strasznie siakoś, że on uważa że z wiosennego miotu i ktoś go wypitolił.
Robi do kuwety :ehem:
Judi21_84 - 2009-10-10 13:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14664772) Baby
Piszę Wam newsa dnia :D na szybko jeszcze Was nie nadrobiłam. Brat wczoraj wypuszczał kolegę ok 22 w nocy i usłyszeli miauczenie pod drzwiami. Przyszedł do nas mały czarny kotek... :eeek: zaczął się ocierać o nogi brata, brat do domu a on za nim. Brachol mi go przyniósł. Kotek wygląda jak cień tzn. ma piękną czarną sierść, ale jest tak chudy, ma trójkąt z pyszczka. To jest ona :D ;) zadzwoniłąm po sąsiada bo on ma 2 koty - kotkę i kota wykastrowane i wysterylizowane. Nio nic nie mam czasu pisać foty będą wieczorem :D Kotek chyba u nas zostanie, nakupiłam mu żarcia jak gupi gupek :D ale nie daję mu za dużo żeby nie dostał siakiejś niestrawności bo ma srakę. Nie wiadomo ile ta kotka nie jadła. Jak nie przejdzie do poniedziałku idę do weterynarza. Mam dziecko z przeziębieniem i kota ze sraczką :D ;)
Piszcze drogie kocie mamy ;) jak macie jakieś uwagi bom ja zielona jak trawnik na wiosnę w temacie kotów.
A sąsiad powiedział, ż kotek młody ale nie mały strasznie siakoś, że on uważa że z wiosennego miotu i ktoś go wypitolił.
Robi do kuwety :ehem: :hahaha::hahaha::hahaha:
Kasiula jesteś boska:D
marticia - 2009-10-10 14:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) Cze baby,
no normalnie pospalam se dzis...niedlugo ale pospalam! a juz sie sresowalam, ze nie usne, a tu taka niespodzianka, mlody obudzils ei tylko raz, zjadl mleko (znowu chce jesc w nocy) i pospalismy:). czuje sie wypoczeta jak niggdy:) :jupi:
Zakochalam sie w tym plaszczyku, co na pierwzej stronie wizazu:
leleth - 2009-10-10 17:09
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Marti gratuluje prawie przespanej nocy...ja siedzialam nad schematem niszczarki do papieru do 2 nad ranem. a o 7.30 mlody oglosil pobudke... mamy dzis remont w lazince -wyciagaja nam wanne i robia prysznic ... i teraz siedze w aucie z laptopem bo mlody spi w foteliku.... a tz robi moja robote..... :)
poza tym znalazlam dom w naszym miescie za cene na ktora sobie moge pozwolic... :) i to zupelnie przypadkiem, bo ostatnio znalazlam podobny dom ale byl o 30 tysiecy $ drozszy i nie moglismy w sumie go kupic... dom jest juz w trakcie sprzedazy a ja tylko przejezdzalam obok zeby sie z nim pozegnac haha... no i okazalo sie, ze dom obok tez jest na sprzedaz ;)
w ogole to widac jak strasznie duzo domow teraz ludzie probuja opchnac.. na kazdej ulicy jest po kilka.... to akurat dla nas wielki plus bo moze sie okazac, ze uda sie duzo utargowac skoro konkurencja jest taka duza ;)
zapomnialam dodac, ze dom jest do remontu ale mnie cos takiego nie odstrasza ...wrecz przeciwnie.... bardzo chetnie sie pobawie w takie rzeczy :)
Kasiulka22 - 2009-10-10 17:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Baby widzę, że ruch słabiuśki dzisiaj. Ola jest tragiczna, ja nie wiem, kiedy będzie lepiej, cały czas wyjcuje o byle co, wymusza i histeryzuje. Wpadnę po kąpieli, a kąpać będziemy o 18:30 bo córa spała 30 minut i słania się na nogach :ehem:
Marti płaszczyk przesliczny, ja dziś już w mojej kurtce śmigałam i wcale się nie zgrzałam :nie: ziąb i leje.
anka1900 - 2009-10-10 17:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
jestem dzis zombie :mur:
Miki obudził mi sie o północy i zasnął dopiero po 2, miałam nadzieję na siakiś sen do 8 przynajmniej , ale gdzie tam o 6 pobudka, i tak cały dzień, marudzenie, i nici z drzemek, dopiero po 15 mi usnął na dwie godzinki, ale ja nie byłam w stanie sie zdrzemnąć, bo jakoś mi zimno było
co do kombinezonów, to faktycznie były w ofercie Reala, ale liczba na sklep znikoma lub żadna, no i fakt że cena była mocno niska jak na Tchibo, znaczy w takim razie jaki jest realny koszt wyprodukowania takich zimowych strojów skoro na wyprzedaży kosztują 39-59 zł? :confused: czy to oznacza, że płaci sie krocie za markę ?
kristi75 - 2009-10-10 17:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej
napisałam posta i mi się wszystko straciło :mad:
Kasiulka dobrze że napisałaś że kotek do kuwety chodzi bo miałam już wyobrażenia że masz całe mieszkanie zafajdane
leletf zanim kupisz mieszkanie do remontu to najpierw weź sobie fachowca i niech ci sprawdzi fachowym okiem co jest do zrobienia i ile cię remont wykosztuje byś jeszcze na tym nie wtopiła
bo ztym jest różnie
czasem lepiej wybudować dom nowy niż remontować stary bo stary okazuje się być skarbonką bez dna
marticia super że się dziś wyspałaś
a płaszczyk cudny też mi się podoba
a jeszcze wam powiem że tz dziś wcześniej wrócił z pracy i go nosi wciąż mnie po kątach molestuje
anka1900 - 2009-10-10 17:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
w sprawie zakupów polecam forum
http://forum.gazeta.pl/forum/f,583,Zakupy.html
lub
http://forum.gazeta.pl/forum/f,48205...PROMOCJE_.html
Kasiulka22 - 2009-10-10 19:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
5 załącznik(i/ów) Hej przylazłam ze zdjęciami mojej czarnej kulki a raczej szkieletorka ;) Ola mi pada, ale kot mi się władował na kolana :D małżon mi ją zabrał jako że mam lapsa cięzko byłoby mi pisać - laps też mam na kolanach.
Idę jej dać żarełko.
Anisia Jowiszku napiszcie czy karmicie swoje kocie dusze ;) Ja mam wodę, suchą karmę Junior Whiskas i saszetki mięsne, kupiłam Junior i nie tylko. Widzę, że tej kotce smakują najbardziej saszetki :D ;) ale suchą też wcina.
Ostatni raz strzelała dziś rano i już jest ok, więc może się jej poprawiło? Wczoraj jak dopiero do nas przyszła to dałam jej ciepłego mleka, ponoć niedobrze bo od tego mogła ją ta sraka wziąć, nie wiadomo co jadła wcześniej. Teraz jest. Ok dobra już nie truję wybaczcie bo to wątek o dzieciach w końcu ;)
kristi75 - 2009-10-10 19:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulka faktycznie chudzina z niej ale zdjęcie z języczkiem jest bombowe
anka1900 - 2009-10-10 19:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
wow Kasiulko jakbym moja Pumę widziała :ehem:
troszkę ją podpasiesz, ale chyba ona raczej ze smukłych kociczek jak moja dachowa czempionka :hahaha:
a w razie jelitowych rewolucji może podaj kotce Smectę, wszak dzieciakom sie ją daje
Anisia25 - 2009-10-10 19:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulka, nie podawaj jej mleka, mleko plus sucha karma = sraka gwarantowana.. sucha karma i woda tylko takie polaczenie dla kota jest najlepsze :ehem:
Saszetki koty uwielbiaja, poniewaz w tych miesnych mokrych karmach, jest duzo srodka uzalezniajacego co sprawia ze koty beda tylko to jesc, ja moje koty dlugo oduczalam jesc ten syf, teraz sa na samej suchej karmie royal... i nic im nie potrzeba :ehem:
Jesli chcecie te kotke sobie zostawic, to pomyslcie o sterylizacji w przyszlosci bo bedzie wam sie mnozyc 2x do roku.. a najwiekszy klopot to te male kociaki, a moze miec nawet z 9 sztuk kociat.
narazie ona potrzebuje milosci, jedzonka i swojego miejsca.. kuwete ze zwirkiem (Benek najlepszy).
Kaisula jak co to pisz na gg zeby nie robic off topa :D
Kasiulka22 - 2009-10-10 20:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia kochana thx :cmok: szperam to widze, że chyba bulisz zdrowo za tę karmę :ehem: ja kupowałam kiedyś na animalii i tam lookam. Co do sterylizacji to oczywiście koniecznie :ehem: my tu mamy mnóstwo kotów tzn. prawie co sąsiad to kot więc trzeba się strzec.
Najlepsze jest to, że wczoraj moja mama, mój mąż zrzędzili- wynieść tego kota, najlepiej w ogóle albo do łazienki :D a dziś mąż chce jej kupić gryzaczek a mama chce karmić :rotfl: ;)
Muszę jakoś w wolnych chwilach poczytać na kociach forach :ehem: ale ogólną zasadę już zanotowałam więc jeszcze raz dziękuję Anisiu kochana i jak coś to na gg będę pędzić jak w dym.
Olę potraktowałam Nasivinem bo spać nie mogła dobrze oddychać i się przebudzała. Teraz śpi jak anioł.
U nas leje jak z cebra, tylko się tłucze o parapet.
A ja dziś jestem jak przepuszczona przez wyżymaczkę, to chyba przez pogodę. Zmierzyłam sobie jak emerytka ciśnienie i miałam 95/64 :D podskoczyło bo się po schodach przebiegłam ;)
jowisz - 2009-10-10 21:04
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu śliczna kicia, gratuluję nowej miłości :D
ode mnie dwa słowa. sama zakupy robię na krakvet.pl, przy kwocie 99zł i w górę kurier gratis. karmy kupuję różne,zawsze min.kilka kilogramów, wystarczy na parę miesięcy. teraz np. mam tę:
http://www.krakvet.pl/bosch-sanabell...kg-p-1067.html
żwirku używam jednego:
http://www.krakvet.pl/cats-best-plus...kg-p-2728.html
jego zaletą - dla mnie jest to, że mogę go wrzucać do sedesu. kiedyś używałam Benka, ale wtedy zbrylone siki trzeba zbierać (i wyrzucać z chaty przy okazji wynoszenia śmieci:D), cuchną i dla mnie to było uciążliwe. Ty mieszkasz w domu więc to akurat pewnie nie będzie problem. Benek jest lepszy w tym,że nie nosi się na łapkach, mój żwirek jest lekki i naście razy dziennie z szufelką latam.
---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------
aaaa, poza suchą karmą mój kot je mięcho. kupuję zazwyczaj wołowinę,dzielę na niewielkie kawałki,mrożę i raz dziennie mu daję. ale na samym suchym kot też może być, zwłaszcza dobrej jakości jak royal.
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------
a tematów dzieciowych. zakończyłam zakupy:jupi: byliśmy dziś w CCC,wybór żaden ale że ja kolorystycznie nie jestem wymagająca (zwłaszcza w temacie butów) to kupiłam małej czekoladowe Gufo za kostkę, z pomarańczowym wykończeniem - rozmiar 22 bo w mniejszy noga nie dała się wcisnąć, na rzepy, na szczęście bardzo długie więc się dopina. cena 49 i jest git, z głowy !
poza tym katar ciągnie się ponad tydzień, nie da się wyciągnąć a Iga charczy i budzi się nocą milion razy :mur:
Judi21_84 - 2009-10-10 22:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
Byłam w realu, były dwa te kombinezony ale dziewczęce. rzeczywiście wygląda tak samo jak tchibo:ehem: mają przyszyte inne metki i wg mnie na tym polega jedyna różnica;)
Tymek był dzisiaj pierwszy raz w tej zimowej kurtce i ma spory zapas, przynajmniej kurtka będzie napewno na całą zimę:ehem:
Ze pracowałam ostatnich 5 nocy to dzisiaj mimo 4 godzinnego snu spać nie chce mi się wcale:rolleyes:
Jutro robimy rundę po CH żeby wybrać kamerę...
Teściowie wrócili z egiptu, obsypali nas prezentami:) Tymek dostał zabawki, różaniec z Jerozolimy, ja dostałam bawełnianą chustę(bardzo ładna, mogłam wybrać kolor więc wybrałam śliwkową :D) Dostałam kremik egipski-pięknie pachnie i jeszcze cos ale w tej chwili reszty nie pamiętam;) za dużo tego było;)
A w zeszłym roku czy tam dwa lata temu z Turcji przywieźli nam faję wodną :D
Biedni tak wtoplili z tą kamerą:cool: a jeszcze za wczasy zapłacili dość sporo kasy a na miejscu zastali wielką kupę:cool: mieli all inclusive a nawet wody dla nich nie było, herbaty... musieli napoje w sklepach kupować... byli sami w hotelu 70 pokojowym... będą pisać skargę i chcą odzyskać część kasy... mam nadzieję że się im uda bo naprawdę idzie się zapłakać jak jedziesz na wymarzone wakacje, płacisz słono i g... dosstajesz... ja bym się zapłakała... :mur:
anka1900 - 2009-10-11 07:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
gratki Judi, czytam , że meblowy Twój jest ok :oklaski: oby tak dalej , a życie będzie bardziej słoneczne
u nas armagedon , pobudka o 5 , potem standard kokoszenie sie w łóżku, rozłożyłam kanapę, ale nie skorzystał hrabia ze wspolnego spania, wypiłął sie na mnie, spacerował po pokoiku i szukał nie wiadomo czego :mur: ledwo żyję
mam mieć dzis wyjazd do meblarskiego, ale cos nie mam nastroju, moze wyslę samych swoich chłopaków, chciałabym chwilę odsapnąc, nawet make up nie chce mi sie robić :mur:
Kasiulko jak napisałaś o kociczce, to jakos sentyment mnie wezbrał, szczególnie że juz rok, mieszkam w bloku, bez wsiowych zwierzaków, jakoś mi sie tak smutno zrobiło, że mi sie nikt nie łasi do nóg, ani nie słyszę kojącego mruczenia:( szególnie jesienno-zimową porą było ro super :ehem:
ps. czy Wasze dzieciaki juz ubieracie w rajstopki pod spodnie, na spacer?
wersta - 2009-10-11 08:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł :D
kurza twarz, bobasowa obudziła się 2i raz już o 1szej i 5tej na żarcie :mad: nic dziwnego, bo w dzień tylko dziubnie to i owo, bo nie ma czasu - musi iść, ciągle iść :rolleyes:
no i muszę już lecieć :cool:
do później :cmok: miłego dnia.
Judi21_84 - 2009-10-11 09:37
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14674647) hello
gratki Judi, czytam , że meblowy Twój jest ok :oklaski: oby tak dalej , a życie będzie bardziej słoneczne
u nas armagedon , pobudka o 5 , potem standard kokoszenie sie w łóżku, rozłożyłam kanapę, ale nie skorzystał hrabia ze wspolnego spania, wypiłął sie na mnie, spacerował po pokoiku i szukał nie wiadomo czego :mur: ledwo żyję
mam mieć dzis wyjazd do meblarskiego, ale cos nie mam nastroju, moze wyslę samych swoich chłopaków, chciałabym chwilę odsapnąc, nawet make up nie chce mi sie robić :mur:
Kasiulko jak napisałaś o kociczce, to jakos sentyment mnie wezbrał, szczególnie że juz rok, mieszkam w bloku, bez wsiowych zwierzaków, jakoś mi sie tak smutno zrobiło, że mi sie nikt nie łasi do nóg, ani nie słyszę kojącego mruczenia:( szególnie jesienno-zimową porą było ro super :ehem:
ps. czy Wasze dzieciaki juz ubieracie w rajstopki pod spodnie, na spacer? Wiesz co Anka o tym samym pomyślałam-odnośnie kotów;) mamy tu w domu ale takiego co na pole wychodzi i ja się go brzydzę. Chciałabym takiego co jest czyściutki i pachnący;) Tylko potem problem jak chce się na wakacje jechać czy coś... więc zrezygnowałam;)
Odnośnie ubierania to ja od wczoraj młodego ubieram w rajtki, nawet po domu bo jeszcze nie grzejemy. Kupiłam mu skarpetki takie grubsze frotowe w teskaczu, mają nawet abs-y. Bo w samych rajtkach i jesiennych butach z Bartka w taką pogodę ma zimne stópki:rolleyes:
---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------
Magda mam pytanko na jakiej wysokości ma Iga siedzisko w tym swoim nowym drewnianym krzesełku?? I jakw ysoki jest stolik?? Bo chcę coś w końcu kupić małemu by mógł rysować czy coś, a teraz nigdzie mu nie pozwalam bo boje się porysowania podłóg czy mojego duzego stołu ;)
jowisz - 2009-10-11 09:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jolu krzesełko ma siedzisko na wys. 25cm, wys. blatu to 45. jest akurat.choć siada raczej na rogu krzesła, jest za wysokie by umieścić całą dupkę ;) u mojej mamy ma do dyspozycji drewniany taborecik, który ma siedzisko na 20cm i na nim swobodnie siadała, zresztą tak jak na krzesełku uczydełku.
widziałam mamuta u dentysty i na pewno jest sporo większy.
Kasiulka22 - 2009-10-11 10:09
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej babeczki
Właśnie uśpiłam Olę na pierwszą drzemkę :ehem: Ciekawe ile pośpi maluśka ;) katar ciut może mniejszy, ale co się go nałykała to jej... teraz jak kaszlnie to rzęzi jak gruźlik stary. Jednak jutro najpewniej zaliczymy lekarkę. Poobserwuję ją jeszcze dziś, jak będzie mniej kaszleć to dalej kurujemy się w domu.
Jowiszku kochana dziękuję ogromnie za cenne informacje :ehem: wiecie co d kotki to u nas wszyscy sąsiedzi wypuszczają swoje tygrysy, ale wczoraj powiedziałam małżowi że ja jej chyba wypuszczać nie będę :nie: oczywiście i tak ją wysterylizuję, ale jak pomyślę że zeszlaja mi się się po polu ;) wróci jakaś okurzona jak właśnie te koty sąsiadów, może jeszcze poobijana bo kotów tu nie brakuje, jeden z sąsiedzkich ostatnio upolował mysz i wcinał na ulicy... i jakby ona też upolowała mysz czy coś jeszcze innego z nie wiadomo jakimi chorobami? Oj chyba zostanie skarcerowna w chacie :cool: Póki co w ogóle to ona cały czas chętnie siedzi w pokoju i nie chce wychodzić mimo otwartych drzwi. Widzę, że pieszczoch z niej okrutny. Wyłazi na nas, mruczy, wykłada się cała, na grzbiecie żeby ją miziać po brzuchu i pod brodą :D bawić się chce już jestem cała podrapana, a jak biega za sztuczną myszką ;) Fajny z niej gad :D
To mówisz Jowiszku, że taka duża karma na parę miechów wystarczy, to super :D
A ja z kombinezonem i kozakami dalej w polu szczerym ;)
Judi współczuję teściom moja mama też jeżdzi na all inclusive i do tej pory wsio było ok.
Rajtki ubieram Oli pod spodnie bo u nas na górze jest chłodno, w pokoju mamy ciepło, i w pokoju przeważnie jej ściągam bo jest zgrzana, za to na górze jej chłodno. Na spacery też ubieram mimo śpiworka w wózku i przegrzana nie jest bo non stop sprawdzam :nie:
jowisz - 2009-10-11 10:52
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu mój kot nie wychodzi, nie zniosłabym kleszczy ;) raz na parę miesięcy go odrobaczamy i tyle. no a 10kg karmy to pewnie i na pół roku wystarczy.
Anisia25 - 2009-10-11 11:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
kasia, kup najpierw w zwierzecym sklepie po 10dk roznego royala i sprobuj jaki kicia lubi najbardziej
moje ubostwiaja royal sensile i royal exigent, wtedy kupuje duze worki tej karmy i mam spokoj na pol roku
poulette - 2009-10-11 11:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej laski,
u nas dzis piekna pogoda, obiad jedlismy przed chwila w ogrodzie. Teraz ide sie walnac na mala drzemke, Gino juz spi.
Nie mam jakos humoru, nie wiem dlaczego. Moze to hormony. Nic mi sie nie chce. Oprocz plakania. Dziwne.....
Do potem.
anka1900 - 2009-10-11 12:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
no i zostałam sama w spokoju :jupi:
mam relaks jak sie patrzy, moge komputerować bez obawy że zaraz zjawi sie mały fan czatowania;)
troszkę mi sie zimno zrobiło, wyciągnęlam adwokata z barku, na nieszczęscie tylko jeden malusieńki kieliszek mi został , truno może jakoś przezyję :hahaha:
wychodzi mi ósemka wiec czuje sie mało fajnie :mur:
Mała75 - 2009-10-11 12:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej laski :cmok:
Kasiulka - ty kocia mamo :cmok: kochana jestes, ze przygarnelas kociaka, ja bym zrobila to samo :ehem: slodka jest ta kicia, ja ciagle choruje na takiego misiaka jak ma Jowiszek ale wiem, ze kiedys bede go miec :D bedziesz dla niej super mama :oklaski:
a ja wczoraj znow pol dnia na zakupach spedzilam i to w dodatku z taboretowa :mdleje: no ale nie bylo az tak tragicznie, zlazla z nami tylko ikee a potem juz tesciu skonczyl prace i nas od niej uwolnil :D
tez kupilam Majce kozaczki w ccc, pewnie takie same jak Jowiszowa hehe, brazowe ale futerko rozowe, z pomaranczem nie widzialam. mam tez komplecik futerkowy-czapa, szalik i rekawiczki :jupi: wiec tylko kombinezonu mi brak...
te co veronka pokazala sa super ale widze, ze wszystko z aukcji poszlo na pniu musze luknac na all czy cos jeszcze sie trafi :rolleyes:
teraz spadam wystawiac aukszyny na all z ciuszkami mlodej-paaa
jowisz - 2009-10-11 13:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14678123)
tez kupilam Majce kozaczki w ccc, pewnie takie same jak Jowiszowa hehe, brazowe ale futerko rozowe, z pomaranczem nie widzialam. wiem jakie,też przymierzałam. ale były wyższe i ten lizak źle się układał wzdłuż nogi, trudno go było ułożyć.no ale to przez grube nóżki. np. tych zapinanych na suwak, nawet jak wlazła stopa w 22 to się nie dało zapiąć wcale:hahaha:
---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------
http://allegro.pl/item765301769_supe...n_idealny.html
takie mam, młodej się wygodniej po sklepie biegało niż w tych wyższych (wyższe były i takie, i te z róż futrem właśnie).
Mała75 - 2009-10-11 13:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
2 załącznik(i/ów) Magda - ja w sumie nie wiem, jak sie mlodej w tym bedzie chodzic bo ona nie mobilna jeszcze w tym wzgledzie :hahaha:
jednak widzialam te co ty masz :D
a moje sa takie i do tego futrzasty komplecik:
Załącznik 2576620
Załącznik 2576623
Cestia - 2009-10-11 13:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej hej... ja tym razem "nadaję" od rodziców. Przyjechaliśmy na obiadek, TŻ pojechał przed chwilą do pracy, ja sobie siedzę, a mała poszła spać z dziadkami :D Co za luuuuuz :cool:
Kasiulka, kociaczek boski :love: Sama bym chciała sierściucha takiego, ale mój tata jest uczulony i głupio by mi było gdyby nie mógł wnuczki odwiedzić :yyyy:
Ja ze swojej strony też mogę polecić Royala (bo i dla psów i dla kotów jest super), ewentualnie z niższej półki Purinę. No i najlepiej nie zmieniać co chwilę zwierzakowi diety. Niektórym zwierzakom to nie przeszkadza (chodzi mi o częstą zmianę firmy suchej karmy), a niektóre mają wrażliwe żołądki i cierpią :cool:
Macie już imię? :>
Kasiulka22 - 2009-10-11 14:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Aniś kochana to nie wiedziałam że można kupować takie małe paczuszki :D super!!!
Lookam właśnie po tych royalach po animalii bo mam już tam konto, poza tym chciałam stamtąd kupić drapak :ehem:
Babeczki dziękuję kochane, wiecie szczerze? nigdy kota mieć nie chciałam :D ale kochana jest ta mała mordka :D i nie wypitolę jej żeby tam zamarzła :nie:
Jutro najpewniej jak brat ze mną pójdzie poczłapiemy do weta żeby ją w ogóle obejrzała, odrobaczyła i nie wiem co tam jeszcze :noniewiem:
Maluśna!!!!!!!!!!!!!!!!!! Też chcę takie obuwie muszę się pitolnąć do CCC :D
Aniu współczuję ząbkowania pamiętam swoje... prawie szczękościsk miałam. Paszczę mogłam otworzyć tylko do pewnego momentu, wywaliło mi węzeł chłonny koszmar!!!
Cestunia małż ją ochrzcił od koloru, została "Blacky" ;) - bleki ;)
---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------
Maluśna Ola ma taki sam szaliczek!!!! z misiem :D
Mała75 - 2009-10-11 14:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulka - ciesze sie, ze ci sie moje zakupki podobaja :D butki sa naprawde fajne, zajrzyj do ccc :ehem: ja juz mialam z tej kolekcji gufo sandalki zolte dla Majki-nosily sie super!!! i przede wszystkim-sa sliczne a cena nie zwala z nog :ehem:
ladne ma imie wasza kocurka, ja od lat mam wybrane dla mojej brytyjki - Bella :love: tylko kota jeszcze brak ;)
a tz mi zakupil botki zamszowe, uwaga - czerwone :hahaha: wlasciwie bordowe a chcialam w takim kolorze wielbladzim ale nie bylo mojego rozmiaru. no nic bede sie w koncu wyrozniac na ulicy :D
Judi21_84 - 2009-10-11 15:25
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Malusna śliczne te butki, po pierwsze lubię to zestawienie kolorów:ehem: a po drugie cena butów z ccc i ich wygląd-super:ehem:
My dzisiaj robiliśmy dalsze zakupy, kupiliśmy serwis obiadowy, kieliszki do szampana, literatki itd, ale to wszystko drogieeee:cool: no ale cóż, to kupic musiałam bo zaraz po wprowadzeniu będzie impreza roczkowa połączona z parapetówką
Młody zasnął dopiero o 15, idę go zaraz budzić bo zaś będzie szalał do 22 :cool:
Najlepsze bo on po nockach śpi ze mną po 3-4 godziny:D ja wstaję rześka jak skowronek a tz buja się z nim potem do 22-23 hehehe ale co tam, mnie od 19;30 nie było:brzydal: w weekend trzeba sobie szanować wieczór;)
---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------
Magda powiedz mi jeszcze jak krzesełko będzie miało 27 cm to da się przeżyć...???
Bo mamut ma 30 i napewno będzie za duże, nie wiem jak z wysokością 27... waham się..
jowisz - 2009-10-11 17:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jola wydaje mi się,że będzie dobre, w końcu maluchy szybko rosną a co to jest 2cm. Zosia naszej Wersty ma siedzisko na 29 a blat stołu 49.
jowisz - 2009-10-11 17:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) tu widać ja Iga celuje doopką w krzesło ;) może ci to pomoże :D
Mała75 - 2009-10-11 17:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Judi - mi tez to zestawienie kolorow w butkach sie podoba :D powiedzialam sobie "zadnego rozu" bo mi sie juz :rzygi: chcialo...tu tylko futerko jest rozowe i prawie go nie widac. teraz tylko chcialabym dostac brazowo-rozowy kombinezon i git-bede zadowolona :D
do jakosci wykonania tez nie mam zastrzezen-ladne butki za rozsadna cene :ehem:
---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------
Iga jednak jest wysoka bo chyba bez problemu siada?
dzis zmierzylam moja core i ma ok.78cm wzrostu haha, kurdupelek :D ona by pewnie na to krzeselko nawet od przodu sie nie wdrapala...
a ja znowu mam kolejne ciuszki do kupienia - tym razem bluzki i rajstopki :cool: rekawy w bluzkach za krotkie, zrobilam przeglad i zostaly mi 4szt. z rajstop chyba 5 max.
aaa, chyba Anka pytala, czy dzieciaki lataja w rajstopkach? moja juz od 2 tygodni smiga ale tylko na dwor. w domu nam juz grzeja wiec spodenki+skarpetki starczaja :ehem:
jowisz - 2009-10-11 17:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Iga siada na brzegu, głębiej się nie wciśnie bo nogi za krótkie. a ma jakieś 83cm.
Ja na razie zamiast rajstop kładę podkolanówki - kupiłam najmniejsze i sięgają jej za kolano do połowy uda. Są takiej samej grubości co rajstopki, od nogawek pełnią tę samą funkcję bo po nogach nie wieje a na dodatkowej warstwie na tyłku na razie mi aż tak nie zależy bo wszystkie kurtki i tak ma za tyłek.
wersta - 2009-10-11 18:47
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
o Kasiuli rodzina się powiększyła o ognistą brunetkę :-)
sofija łazi w cienkich rajstopach pod spodniami od kilku dni :ehem: zimno u nas - w dzień 8-10 st.:cool: nawet zaczęłam nosić podkoszulki :> brrr...
Judi nie martw się wysokością siedzenia, bo zochulec siada bez problemu na tych 29cm :ehem: ma akurat te krzesełka, żeby wsunać dupkę na początek ;) :ehem:
Anisia25 - 2009-10-11 18:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
wyjec spi :dziekuje:
nie wiem skad, ale ma starta skore na brodzie :cool: nie mam pojecia gdzie to sobie zrobil, no i nie wiem ktore buczenie o tym mialo mi mowic... wyglada jak bandzior, sznita na powiece, odrapana broda... co za szkodnik :)
Łazi i robi sobie kuku, i jeszcze nie powie skad to ma :hahaha:
Mała, super zakupki :love: butki git i komplet czapkowy tyz :ehem:
Iga celujaca kuperkiem w krzeselko slodka :hahaha: ja ja wciaz pamietam jak taka mala dame, wiec sobie jestem w stanie wyobrazic z jaka gracja to robi :)
Kasiulka, royal jest w paczkach 400 gramowych, ale czasem mozna dostac probki, no i mozna kupic tez karme luzem na wage :ehem: tez sie oplaca, bo czasem sama kupuje, jak nie zdaze zamowic duzych workow karmy
Judi21_84 - 2009-10-11 18:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kupiłam deskę do prasowania z viledy :D za 100 zł w promocji w cerfurze:D zrobiłam interes bo wszędzie są za 150 :D
A pozatym to myślę o tym zestawie
http://www.allegro.pl/item760714821_...a_stoliki.html
i tu właśnie krzesełko ma 27 cm...
i dumam czy kupić to czy te standardowe mamuty w których krzesełko jest na wys. 30 cm... na dłużej starczy... sama nie wiem bo one są już dość wysokie
ver_ona - 2009-10-11 18:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Czesc babeczki. Ja znow tylko na chwile.
W kauflandzie jest stolik +2 krzeselka (drewniany) za79zl
Judi, Borys ma u babci mamuta i bez problemu na niego siada. A bratanek 2-letni nie ma jakiegokolwiek z tym problemu.
hmm...kiupilam farbe do wlosow- sredni blond, pewnie wyjdzie ciemna (oby nie) ide farbowac, jak cos mi z tego wyjdzie to sie odezwe :P
jowisz - 2009-10-11 19:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 14683887) Kupiłam deskę do prasowania z viledy :D za 100 zł w promocji w cerfurze:D zrobiłam interes bo wszędzie są za 150 :D
A pozatym to myślę o tym zestawie
http://www.allegro.pl/item760714821_...a_stoliki.html
i tu właśnie krzesełko ma 27 cm...
i dumam czy kupić to czy te standardowe mamuty w których krzesełko jest na wys. 30 cm... na dłużej starczy... sama nie wiem bo one są już dość wysokie bardziej podoba mi się to co wkleiłaś.
to jest podobne a siedzisko niżej:
http://www.allegro.pl/item760714823_...askownica.html
anka1900 - 2009-10-11 19:33
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Magda a ile kosztował komplet stolikowo-krzesełkowy Igusiowej?
ten mi najbradziej odpowiada , kupiłabym Mikiemu z zielonymi blatami
gdzies oblookałam, że jak siedzisko na 30 cm, to dla bobasa chyba ponad metrowego odpowiednie
wiec na razie potrzebne są niższe
jowisz - 2009-10-11 19:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14684634) Magda a ile kosztował komplet stolikowo-krzesełkowy Igusiowej?
ten mi najbradziej odpowiada , kupiłabym Mikiemu z zielonymi blatami
gdzies oblookałam, że jak siedzisko na 30 cm, to dla bobasa chyba ponad metrowego odpowiednie
wiec na razie potrzebne są niższe Aniu ta firma wystawia stolik + 2 krzesła za 125. ja kliknęłam na taką aukcję ale zapłaciłam za 1 krzesło - w sumie 95zł + kurier.
anka1900 - 2009-10-11 19:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dzięki Jowiszku:)
jeszcze myślę o takim surowym drewnie, ze względu na to krzesełko-fotelik, ale nie wiem , czy po lakierowaniu bedzie to efektownie wyglądało, chyba , ze jakąś akrylową farbą to portaktuję :rolleyes: :confused:
http://www.allegro.pl/item757734237_...a_malucha.html
Veronka , kupiłas Borysowi, ten kubek-szklankę niekapkę z Lovi? jeśli tak to za ile ? bo na allegro 30 zł kosztują plus przesyłka, czy to sie sprawdza takie rozwiązanie dla dziecka?
ver_ona - 2009-10-11 20:54
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
5 załącznik(i/ów) ponizej 2 fotki before i 3 after.
w sumie to jednak jestem zadowolona :)
Chcialam wrocic do naturalnych, wqrza mnie juz to farbowanie na blond. Takze, nawet trafilam w to co chcialam. Hehe, nowy kolor to niby sredni blond.
Nie kupilam tego kubka, bo u nas w sklepie 39zl kosztuje ??!!oszaleli z ta cena!
Judi21_84 - 2009-10-11 21:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kurka to już nie wiem co z tymi krzesełkami;) hehe chyba po prostu pojadę z młodym do ikei po przymierzam i zobaczę;)
Anisia25 - 2009-10-11 21:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
mlode spalo az godzine :baba: mam takiego wqrw ze hej, obudzil sie i jak mlody bog pognal do zabawek, wlasnie na niego nakrzyczalam i sie rozryczal, bo usypiam dziada juz od godziny bezskutecznie... ze zlosci to mnie zaraz rozerwie :gun:
marticia - 2009-10-11 21:53
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cze baby!
jak tam niedziela minela? u mnie spokojnie, choc tej nocy znowu to samo, zero snu, raz ze sie wybudza mlody, a drugi raz, ze cierpie na bezsennosc. Jutro ide po jakies kropelki cy cus, juz nie dam rady za duzo nocy bialych...
Veronka, ja w kolore nie widze za bardzo roznicy, ale ladniutki ten kolorek i fryzurka rowneiz:)
Anisia, ale masz teraz Ty jazde.. zeby daja sie chyab w kosc najardzije rodzicom..
Ja tez myslalam o krzeselku i stoliku, widzialam sliczny w Ikei, ale nie mamy miejsca, wiec moze troche jeszcze poczekamy z zakupem
Co do kubka ikapka to juz chcialam kupic, ale widze, ze sie obejdziemy bez tego, bo Mario coraz ladniej pije z kubeczka normalnego..muze tylko wymyslec cos na mleko, bo doi jeszcze z butli. A moze rowniez zaczne podawac normlanie z kubka.
kristi75 - 2009-10-11 21:56
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
witam tych co tu jeszcze buszują i tych co już w objęciach morfeusza
wciągu dnia nie miałam kiedy wejść na kompa bo do popołudnia dzieciaki buszowali więc dałam im spokój bo ten starszy cały tydzień tylko szkoła więc niech ma w niedzielę więcej luzu
ale długo go nie miał bo potem jechaliśmy na urodziny do chrześniaka
a wieczorkiem was poczytałam ale jakoś nie miałam natchnienia na pisanie
Karolek od paru dni wyciąga co jakiś czas nocnik i chce robić eeee no i chcąc nie chcąc muszę go posadzić ale rzadko kiedy mu się udaje coś zrobić
co do picia to Karolek już nie używa w ogóle butelki na picie bo kaszkę nadal z butelki rano pije
teraz pije ze szklanki lub kubka i idzie mu to bardzo dobrze
stolika i krzesełka nie muszę mu kupować bo to krzesełko co miałam do karmienia to mi się rozkłada na krzesełko i stoliczek kiedyś wklejałam wam fotkę
dziś wymacałam mu dziąsełka iii wypatrywałam na dole ząbków bo ma tylko 2 a tam jak nie ma tak niema ale za to też na dole po prawej stronie tak gdzieś w połowie dziąsła przebija się ząbek
ver_ona - 2009-10-11 22:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 14687288) Cze baby!
Veronka, ja w kolore nie widze za bardzo roznicy, ale ladniutki ten kolorek i fryzurka rowneiz:)
Co do kubka ikapka to juz chcialam kupic, ale widze, ze sie obejdziemy bez tego, bo Mario coraz ladniej pije z kubeczka normalnego..muze tylko wymyslec cos na mleko, bo doi jeszcze z butli. A moze rowniez zaczne podawac normlanie z kubka. mialam bardzo bardzo jasny blond, jeszcze od slonca rozjasnione mocno, a teraz mam taki prawie jak moj naturalny, czyli taki "mysi"
:P
kristi75 - 2009-10-11 22:02
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
marticia z doświadczenia wiem oczywiście swojego że jak się dziecku przestawi mleczko z butelki na kubek to momentalnie zaczyna go mniej wypijać
no ale może u was będzie inaczej
Anisiu życzę ci duuużoooo cierpliwości bo gdy dziecko widzi że mama ma już psychicznie dość to ono jeszcze bardziej zaczyna wywijać
weronko kolorek wyszedł super i fryz oczywiście też
a Igunia jak paradnie siada na krzesełko
a Karolek tak chodzi z misiami jak ona z laleczką
ver_ona - 2009-10-11 22:10
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14687411) marticia z doświadczenia wiem oczywiście swojego że jak się dziecku przestawi mleczko z butelki na kubek to momentalnie zaczyna go mniej wypijać
no ale może u was będzie inaczej
Anisiu życzę ci duuużoooo cierpliwości bo gdy dziecko widzi że mama ma już psychicznie dość to ono jeszcze bardziej zaczyna wywijać
weronko kolorek wyszedł super i fryz oczywiście też
a Igunia jak paradnie siada na krzesełko
a Karolek tak chodzi z misiami jak ona z laleczką fryzury to ja teraz juz nie mam, bo bylam u fryzjera jakies 3 mies. temu, ale nie obcinam, bo chce niby zapuszczac :)
kristi75 - 2009-10-11 22:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
veronko no to tak jak ja ,też zapuszczam już mam takie że mogę je spiąć w
coś mi internet muli
marticia - 2009-10-11 22:57
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Veronko mysi ale jak ladnie sie blyszczy:) jaka to farba?
Tez musze sobie machnac cos na mojeodrosty, strasze w bialy dzien:)
Kristi, daj Boziulko, aby zaczal mniej wypijac, pij w nocy znowu i z samego rana, potem to juz tylko daje jogurty bo i trzecia flache by wypil:) Jak ze ja nie ejstem zwolenniczka mleka (choc bardzo je lubie), bo w rzezywistosci to mleko krowie w sklepie kupowane jest pobawione jakichkolwiek wartosci, a wapn jest ciezko przyswajalny. Dlateo daje malemu duzo jogurtow wzbogaconych o wapn i parmezan (ma go najwiecej).. wiec po co to mleko:)
Kristi ogladalam Toje zdjecia, ale fajna rodzinka jestescie:), a Karolek jak moj Mario cztery wloski..hihihi. Ja wyczekuje u mojego bujnej czupryny:)
kristi75 - 2009-10-11 23:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
marticia dzięki zaczęłam teraz jeszcze wstawiać zdjęcia na NK ale wyczerpał mi się limit
jak ktoś będzie miał ochotę to może luknąć
no to faktycznie wypija ci dużo tego mleka mi Karolek nie pije wcale mleka
obecnie ma dietę na mleczne rzeczy i na jajo bo ma jakąś wysypkę już od bardzo dawna i nie mogę mu wyczaić na co ma uczulenie
odstawiłam mu ostatnio nawet herbatkę którą zawsze pił //z hippa tą rozpuszczalną i nie wiem wydaje mi się że te krosty choćby zbladły troszkę \
a doktorka mi kazała mu dawać mleko humane //sojowe a tego świństwa to on nie chce w ogóle pić
będę musiał znów iść na konsultacje co dalej robić z tą dietą
Sosnowa - 2009-10-12 06:46
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Witajcie, jam ranny ptaszek, bo Łucja ząbkuję czwórkami (wiecie czy piątki też teraz wychodzą?) i średnio jej się dziś spało. Ale nie składam łóżka, bo liczę, że niedługo pójdzie odrobić uszczknięte spanie i ja się walnę z nią. :D chrzandolę, że będę miała poranny bajzel do południa.
Łucja głównie mlekiem żyje. Z normalnych posiłków to na szczęście zalicza obiad. Na owoce całkowicie się wypięła, wiec po jakis juvit będę musiała podskoczyć..
Anisia25 - 2009-10-12 07:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł,
jestem mega padnieta :ziewam: wacpan raczyl wczoraj usnac o 00.30 :gun: oczywiscie, chalupa wygaszona, a on piesze wedrowki sobie urzadzal, bylam taka zla na niego, ze przestalam reagowac, w koncu po godzinnym kokoszeniu sie u mnie w lozku zasnal... i dzis rano miał problem wstac, flache pil na pol spiaco, a jak go ubieralam to oczywiscie ryk, marudzenie i tarcie oczu...
Myslalam, ze zjade.
To napewno nie zeby, bo nie bylo placzu, on wczoraj po tej godzinnej drzemce, wstal rzeski i chcial sie bawic, bo ilekroc wychodzil to szedl po swoje wiaderko z klockami, gadal zabawnie po swojemu i sie smial.. normalnie bylo mi go az momentami szkoda, bo nie zakumal, ze to juz nocny odpoczynek a nie drzemka... dzisiaj od 14.00 chocby sie slanial na nogach to nie pozwolimy mu sie zdrzemnac, nie wiem skad ta biala noc sie u niego wczoraj wziela.. ale 6h snu dla tak malego dziecka, to zdecydowanie za malo, zwlaszcza ze mamy obowiazki i wstawanie po 6.30 rano codziennie. Oczywiscie rano u babci, moze sobie spac ile chce, mam to gdzies, ale po poludniu nie ma spania i juz..
Echh ide na kawe, bo usne tutaj dzisiaj, sama czuje piasek pod powiekami... :ziewam:
anka1900 - 2009-10-12 07:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
ja to nie wiem co w nasze dzieciaki wstępuje,
Piteros nocny marek, tułający sie po mieszkaniu
moj Miki przez ostatni tydzień tez dał mi wycisk, pobudki w nocy i skory do zabawy, zamiast do spania, wkurzające jest to bo w końcu kiedy mogę sie połozyć do łożka to on by sie chciał bawic, wiadomo bobasowi nie przetłumaczysz "idź sie położ", tak wiec musi energie wytracić i dopiero bach do spania, dziś sie obudził mi o 1 i z godzinę musiałam go utulać, bo co odłożę do łożeczka to ryk nie z tej ziemi, czuję sie jakbym znowu miała maluśkiego bobasa, a nie starego konia
Miki wypija rano może z 90 ml mleka, wieczorem to czasami chce, a tak w dzień to uwielbia jogurty do picia, a ostatnio jak tak zimno zaczęlam mu podawać na zmianę z wodą, herbatkę owocową dla dzieci, to może litrami wypijać, ale sie nie dziwię, mimo , że wsypuję kilka granulek, to i tak jest przyjemnie słodkie dla bobasa;) muszę uważać żeby mi sie nie uzależnił bo potem juz czystej mineralnej mi nie ruszy
a u mnie cd. ósemkowej niedyspozycji, :mur: masakra, juz mi sie i afta zrobiła, i gardło mi cos zawala :mur:
no to tyle z oddziału geriatrycznego :hahaha:
mam w planach wyjazd do h&m musze jeszcze gadzinie kupić rękawiczki ortalionowe i git bedzie juz obkupiony na zimę,
dzis rano robiłam przegląd rajstopek, co za dziwaczna numeracja 86-92 jakiejs firmy xx to chyba bedą dobre dopiero za rok, a m&s 3-4 lata jak inne na 12-18 miesięcy :confused: ocipieć można, muszę wszędzie jeździć z jakimś wzorcowym ubrankiem ;)
Anisia25 - 2009-10-12 08:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kristi, Piter mial zawsze suche policzki i rumience masakryczne.. sie okazalo, ze jak odstawilam hippowe herbaty, to problem mi zniknal, ale oczywiscie musialam z tydzien nie podawac by zauwazyc roznice :ehem:
Podaje mu sok z malin z woda przegotowana (sok domowej roboty) i jest wszystko OK, takze wole dziecku kompot dac do picia niz hippa..
---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14688924) hello
ja to nie wiem co w nasze dzieciaki wstępuje,
Piteros nocny marek, tułający sie po mieszkaniu
moj Miki przez ostatni tydzień tez dał mi wycisk, pobudki w nocy i skory do zabawy, zamiast do spania, wkurzające jest to bo w końcu kiedy mogę sie połozyć do łożka to on by sie chciał bawic, wiadomo bobasowi nie przetłumaczysz "idź sie położ", tak wiec musi energie wytracić i dopiero bach do spania, dziś sie obudził mi o 1 i z godzinę musiałam go utulać, bo co odłożę do łożeczka to ryk nie z tej ziemi, czuję sie jakbym znowu miała maluśkiego bobasa, a nie starego konia
Miki wypija rano może z 90 ml mleka, wieczorem to czasami chce, a tak w dzień to uwielbia jogurty do picia, a ostatnio jak tak zimno zaczęlam mu podawać na zmianę z wodą, herbatkę owocową dla dzieci, to może litrami wypijać, ale sie nie dziwię, mimo , że wsypuję kilka granulek, to i tak jest przyjemnie słodkie dla bobasa;) muszę uważać żeby mi sie nie uzależnił bo potem juz czystej mineralnej mi nie ruszy
a u mnie cd. ósemkowej niedyspozycji, :mur: masakra, juz mi sie i afta zrobiła, i gardło mi cos zawala :mur:
no to tyle z oddziału geriatrycznego :hahaha:
mam w planach wyjazd do h&m musze jeszcze gadzinie kupić rękawiczki ortalionowe i git bedzie juz obkupiony na zimę,
dzis rano robiłam przegląd rajstopek, co za dziwaczna numeracja 86-92 jakiejs firmy xx to chyba bedą dobre dopiero za rok, a m&s 3-4 lata jak inne na 12-18 miesięcy :confused: ocipieć można, muszę wszędzie jeździć z jakimś wzorcowym ubrankiem ;) Aniu, Piotrek nosi rajtuzki 74 i sa idealnie dobre na niego, mimo ze garderoba juz 80.. rajtuzki sie rozciagaja, a metka metce nie rowna..
heh widze, ze nie tylko ja mam problem ze spaniem mlodego :cool:
Kurcze mam nadzieje, ze to ostatni raz byl, bo jak ma tak wygladac codziennie wieczor to lepiej juz dzisiaj zaloze na siebie przescieradlo i poczolgam sie w kierunku cmentarza :torba:
ver_ona - 2009-10-12 09:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) ten kolor co mam to sredni blond z schwarzkopfa
z tej serii:
Sosnowa - 2009-10-12 10:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
plan się powiódł... zwlokłam się o 9:30....
u nas leje :cool: siedzę w domu z "buntem dwulatka"... młoda testuje moją cierpliwość. mam nadzieję, ze zwycięsko wyjdę z tej bitwy.
Kasiulka22 - 2009-10-12 11:43
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej kochane
Anisiu uuuuuuu to chemioza w tym hippie, a ja podaję... też się muszę całkiem na soki domowe przerzucić, zwłaszcza że najróżniejszych tegorocznych nie brakuje w domu.
Kochane poszłam z kicią do weta tu zaraz mamy weta za rogiem, więc wzięłam ją pod kurtkę a brat wiózł Olę. On miał na mnie z małą czekać a ja załatwić wizytę, ale wetki nie było nie wiem czy tu już w ogóle jej nie ma, nie przyjmuje czy co? nie było żadnej kartki. Nio i wróciłam się z bratem i ledwo za ulicę przeszłam kicia mnie ukłuła pazurkami w brzuch dostała jakiegoś szwungu i dołem kurtki mi wyskoczyła :cry: spierniczyła w siną dal... :cry: ciekawa jestem czy się jeszcze znajdzie, próbowałam ją z godzinę dopaść jednocześnie wózkiem tu szusując z Olą, która usnęła ale zwiała... może przyczłapie pinda wieczorem... teraz pluję sobie w brodę bo mam wypasiony transporter ale nie chciało mi się go brać jako że wetka parę metrów od nas... ja pitole... nio zobaczymy :( a wczoraj zrobiłam zamówienie na animalii za 200 zł dla niej i właśnie musiałam odwołać. bo nie wiem czy kotka przyjdzie czy nie.
My też wstałyśmy o 9:30 Ola tyle spała :ehem:
dorbar - 2009-10-12 11:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dziewczyny,bucicki na zimę kupujecie rozmiar większe niż normalnie Wasze Maluchy noszą?
anka1900 - 2009-10-12 11:57
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej
wróciłam obładowana jak wielbłądzica
ale nabyłam co chciałam
tadam :jupi:
śnieg Mikiemu juz niegorźny nic mu sie w rękawy nie nasypie
http://www.allegro.pl/item772822431_...ty_98_104.html
zapłaciłam prawie 40 zł, wiec na allegro nawet na tym nie zdzierają
ale miałam koszmarną podróż autobusem, ktoś wsniósł kawał psiego kasztana , gdyby nie moja poperfumowana chustka, to bym :rzygi: koszmar, tak to jest jak psi pan nie zważa gdzie jego pupil robi, znaczy w tym przypadku, musiał narobić na chodnik:brzydal:
Kasiulko współczuję straty, może jeszcze sie znajdzie kociczka :ehem:, strata tym bardziej bolesna, że była to kotka dobrze ułożona :ehem:
Dorbarku, buciki dobrze dobrane jak powiadają powinny być za duże w okolicach do 1,2 cm, powinien się zmieścić za piętą jeszcze Twój palec, trzeba pamiętać że bedzie grubsza skarpetka lub nawet ze dwie;)
Anisia25 - 2009-10-12 12:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez dorbar (Wiadomość 14692264) Dziewczyny,bucicki na zimę kupujecie rozmiar większe niż normalnie Wasze Maluchy noszą? Dorbarku, Piter ma nozke 19.5.. kapciuszki nosi 20, a buty 21.
Taka ponoc zasada jest w kupowaniu obuwia dla dziecka
Sosnowa - 2009-10-12 12:00
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
znalazłam fajną aukcję:
http://www.allegro.pl/item750985158_...s_nowosci.html
Anisia25 - 2009-10-12 12:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14692127) Hej kochane
Anisiu uuuuuuu to chemioza w tym hippie, a ja podaję... też się muszę całkiem na soki domowe przerzucić, zwłaszcza że najróżniejszych tegorocznych nie brakuje w domu.
Kochane poszłam z kicią do weta tu zaraz mamy weta za rogiem, więc wzięłam ją pod kurtkę a brat wiózł Olę. On miał na mnie z małą czekać a ja załatwić wizytę, ale wetki nie było nie wiem czy tu już w ogóle jej nie ma, nie przyjmuje czy co? nie było żadnej kartki. Nio i wróciłam się z bratem i ledwo za ulicę przeszłam kicia mnie ukłuła pazurkami w brzuch dostała jakiegoś szwungu i dołem kurtki mi wyskoczyła :cry: spierniczyła w siną dal... :cry: ciekawa jestem czy się jeszcze znajdzie, próbowałam ją z godzinę dopaść jednocześnie wózkiem tu szusując z Olą, która usnęła ale zwiała... może przyczłapie pinda wieczorem... teraz pluję sobie w brodę bo mam wypasiony transporter ale nie chciało mi się go brać jako że wetka parę metrów od nas... ja pitole... nio zobaczymy :( a wczoraj zrobiłam zamówienie na animalii za 200 zł dla niej i właśnie musiałam odwołać. bo nie wiem czy kotka przyjdzie czy nie.
My też wstałyśmy o 9:30 Ola tyle spała :ehem: Kasiula, moze wroci jeszcze..
Kociaki przenosi sie do weta w transporterku, wlasnie dlatego ze sa strachliwe i moga podrapac i zwiac przed siebie..
Miejmy nadzieje, ze zostawila na tyle zapachów ze wroci pod twoje drzwi.. koty na sierci maja receptory do wydzialania swojego zapachu, dlatego sie ocieraja o wszystko :ehem:
---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14692428) znalazłam fajną aukcję:
http://www.allegro.pl/item750985158_...s_nowosci.html fajna :) jak se pomysle ze to bodziaki kosztuja 5 funtów w UK, a funt 4,5zl ma to szlag mnie trafia jak zdzieraja.. tak bajdelej to mam te 1sze :)
Kasiulka22 - 2009-10-12 12:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Aniu dziękuję, może się jeszcze znajdzie. Nie wiem czemu tak nagle się rzuciła i zwiała :noniewiem: poczuła wolność czy co? :noniewiem:
Anisia25 - 2009-10-12 12:05
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14692486) Aniu dziękuję, może się jeszcze znajdzie. Nie wiem czemu tak nagle się rzuciła i zwiała :noniewiem: poczuła wolność czy co? :noniewiem: raczej sie wystraszyla... stad reakcja obronna na zasadzie "puszczaj mnie, bo musze juz leciec"
Kasiulka22 - 2009-10-12 12:06
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14692451) Kasiula, moze wroci jeszcze..
Kociaki przenosi sie do weta w transporterku, wlasnie dlatego ze sa strachliwe i moga podrapac i zwiac przed siebie..
Miejmy nadzieje, ze zostawila na tyle zapachów ze wroci pod twoje drzwi.. koty na sierci maja receptory do wydzialania swojego zapachu, dlatego sie ocieraja o wszystko :ehem:
---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------
fajna :) jak se pomysle ze to bodziaki kosztuja 5 funtów w UK, a funt 4,5zl ma to szlag mnie trafia jak zdzieraja.. tak bajdelej to mam te 1sze :) Aniś widzisz i tu wychodzi jaka ja zielona jestem, myślałam że na chwilę to pod kurtką ją mogę zataskać. Ech człowiek całe życie się uczy.
Oj jak mnie boli brzuch :cry: chyba @ przyłazi.
Edit @ przylazła już się uskrzydliłam.
anka1900 - 2009-10-12 12:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sosna ja własnie mialam zamiar zakupić ED bodziaki, ale w końcu stanęlo na teskaczowych w promocji, bałam sie że ED bedą za krótkie w tułowiu na zimę, bo na razie jeszcze 12-18 niektórych firm są ok, ale ta numeracja we wszyskim to jedna wielka niewiadoma
chociaż z długim rękawem ED są w porządku 18-24 cm, w sam raz bedą na wiosnę
a butki na zimę to Miki ma rozmiar 22 i 23 , to sie przekłada na 14- 14,5 cm, czyli w zimie bedzie miał nóżke 13 cm, wiec bedzie to super dopasowanie na początek i koniec zimy
Sosnowa - 2009-10-12 12:18
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
podoba mi się, że można sobie wybrać sztuki z poszczególnych zestawów
dorbar - 2009-10-12 12:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi.
Ale dzisiaj zakręcony dzień w pracy. W ogóle ta pogoda jest dobijająca, normanie masakra, jabym chciała już kwiecień.
Kupiłam wczoraj Ali spodenki ogrodniczki ocieplane, mam nadzieję, że szybko dojdą. Niemogęsię zdecydować na kombinezon.
Judi21_84 - 2009-10-12 12:49
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello:)
Ale pogodaaaaaaaa:mur:
Wybrałam się dzisiaj z małym i mamą do babci-chciałam po drodze iść do reumatologa ale oczywiście poczekalnia zawalona starymi babciami więc stwierdziłam, że to nie na moje nerwy, pójdę prywatnie:cool:
Doszłyśmy do babci całe dolane, na szczęście wujek sie zlitował i niedawno przywiózł mnie do domu autkiem. Co prawda folia była, parasol miałam ale wiadomo jak się idzie z wózkkiem trzymając w jednej ręce parasol;)
Kasiula, mam nadzieję że kotka wróci...
Anisia25 - 2009-10-12 13:12
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tyle was na pasku, a kazda cicho siedzi? :>
Mała75 - 2009-10-12 13:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja dopiero na kompa siadlam :-) dziecko poszlo spac pol godz temu, bede musiala ja ofkors budzic bo pewnie by chrapala do 17 :cool: a potem bedzie cudaczyc po nocy jak Piter :> swoja droga Anisia, wspolczuje tych harcow, ale masz racje-dzieciaki nie kumaja czasem, ze pora spania i chca sie bawic :ehem: Majce tez sie takie noce zdarzyly pare razy a ja myslalam, ze ocipieje :mad:
u nas lalo pol nocy a rano taka ciemnica, ze szok. dziecko mi spalo do 9 :D
bylam na zakupach - kupilam Majce 2 body-koszulki i 2 bluzki. chcialam jeszcze rajstopki ale tak jak Anka mam problem z rozmiarem :cool: mam w domu juz od zeszlej gwiazdki jakis 2-pack z c&a na rozmiar 74 ale sa ciagle za duze! na razie mloda wykancza standardowe 74 (wola, gatta) ale juz lekko wisza w kroku ;)
Kasiulka - :glasiu: mam nadzieje, ze kicia wroci...przeciez jej bylo dobrze u ciebie, ciepelko, jedzonko i przytulanko :D bidula sie wystraszyla pewnie i dlatego wyskoczyla :ehem:
Kasiulka22 - 2009-10-12 13:20
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Wystawiłam waniającą kuwetę przed drzwi... może zaczai kurde!
Mała75 - 2009-10-12 13:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasia :kciuki:
Kasiulka22 - 2009-10-12 13:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14694099) Kasia :kciuki: Dziękuję Maluśna kochana Ty moja :*
kristi75 - 2009-10-12 14:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
cześć wszystkim
Anisia ja już mu odstawiłam mu tego hippa i też podaję mu sok malinowy z wodą albo kompocik :ehem:
ale się jeszcze zastanawiam czy na sinlak nie jest uczulony no ale nie mogę mu wszystkiego odstawić bo coś jeść musi ':brzydal:
Już się umówiłam do doktorki na środę bo mi kazała przyjść na kontrolę i powiedziała mi że mam sama nie eksperymentować z jego dietą więc próbuje być posłuszna :>
Kasiulka współczuję ci bardzo :przytul:
a może kotka poczuła swoje zapachy i pobiegła skąd przyszła
ale przez tak krótki czas jej dałaś tyle miłości i ciepła że na pewno wróci do ciebie
co do bucików to też jeszcze nie mam
hm :> a może mam , nie sprawdziłam jeszcze tych co miałam po starszych dzieciach może akurat będą pasować
ale dużo większych nie można dziecku kupić bo one jeszcze całkiem pewnie nie chodzą a w większych butach będzie się im źle chodzić a do tego dochodzi jeszcze grube ubranie co też im utrudnia chodzenie
co do chodzenia w rajstopkach to ja już od dawna na dwór zakładałam mu rajstopki i spodnie by mu zimno w dupkę i w nóżki nie było bo on głównie sam chodzi siada wszędzie chodzi na kolanach
fakt faktem zawsze przychodził do domu cały brudny ale niech się wyszaleje puki może a ciuszków mam dość
i nie pamiętam co jeszcze miałam napisać
zawsze pisze takiego długiego posta:brzydal:że może nawet całego nie czytacie :rolleyes:
---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------
zapomniałam dodać że karolek w nocy też spał bardzo niespokojnie ciągle się budził popłakiwał
a ja nie wiedziałam jak mu pomóc bo rozpalony nie był kasztana też nie
może go coś bolało ale co:noniewiem:
Anisia25 - 2009-10-12 15:01
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14694882) cześć wszystkim
Anisia ja już mu odstawiłam mu tego hippa i też podaję mu sok malinowy z wodą albo kompocik :ehem:
ale się jeszcze zastanawiam czy na sinlak nie jest uczulony no ale nie mogę mu wszystkiego odstawić bo coś jeść musi ':brzydal:
Już się umówiłam do doktorki na środę bo mi kazała przyjść na kontrolę i powiedziała mi że mam sama nie eksperymentować z jego dietą więc próbuje być posłuszna :>
Kasiulka współczuję ci bardzo :przytul:
a może kotka poczuła swoje zapachy i pobiegła skąd przyszła
ale przez tak krótki czas jej dałaś tyle miłości i ciepła że na pewno wróci do ciebie
co do bucików to też jeszcze nie mam
hm :> a może mam , nie sprawdziłam jeszcze tych co miałam po starszych dzieciach może akurat będą pasować
ale dużo większych nie można dziecku kupić bo one jeszcze całkiem pewnie nie chodzą a w większych butach będzie się im źle chodzić a do tego dochodzi jeszcze grube ubranie co też im utrudnia chodzenie
co do chodzenia w rajstopkach to ja już od dawna na dwór zakładałam mu rajstopki i spodnie by mu zimno w dupkę i w nóżki nie było bo on głównie sam chodzi siada wszędzie chodzi na kolanach
fakt faktem zawsze przychodził do domu cały brudny ale niech się wyszaleje puki może a ciuszków mam dość
i nie pamiętam co jeszcze miałam napisać
zawsze pisze takiego długiego posta:brzydal:że może nawet całego nie czytacie :rolleyes:
---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------
zapomniałam dodać że karolek w nocy też spał bardzo niespokojnie ciągle się budził popłakiwał
a ja nie wiedziałam jak mu pomóc bo rozpalony nie był kasztana też nie
może go coś bolało ale co:noniewiem: moj jak zasnal to spal jak zabity pozniej.. ale co sie nałaził, nagadał to jego :>
licze, ze dzis padnie jak kawka, zwlaszcza ze nie spal dzisiaj specjalnie dlugo w dzien.. hmm
ver_ona - 2009-10-12 15:32
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hey babolki. Ja wlasnie po spacerze. Pada u nas caly dzien,na szczescie folia w woziu jest swietna i nicnam taka pogoda. Ja zakladamkaptur na leb ispacerujemy.
Zakupilam dzieciu happy ball, cus talkiego
http://allegro.pl/item777749380_font...wyprzedaz.html
lubi sie tym bawic u kolegi, no i w sklepie zwykla tablice do maziania-"znikopis" za 10zl- jest u nas hitem teraz w srod zabawek!
http://allegro.pl/item762176957_tabl...i_wys_7zl.html
kristi75 - 2009-10-12 16:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
veronko ja się też nad happy bali zastanawiam
a taka tablica to jest super dla dziecka w każdym wieku :ehem:
Sosnowa - 2009-10-12 16:52
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a propos posiadaczek różnorakich zabawek np. z Fisher Prica. Cza one faktycznie wciągają Wasze dzieciaki? czy są to zabawki na chwilkę.?
leleth - 2009-10-12 17:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sosnowa u nas to zabawki na chwile... choc mlody dostal od sasiada pare dni temu gitare i brzdaka na niej w kazdej wolnej chwili... ale to taka zwykla akustyczna gitara tylko w mniejszej wersji......
Edit: zapomnialam ze Oli ma taki samochodzik do popychania lub jezdzenia na nim i akurat tym sie bawi kilka razy dziennie..... ---> http://www.toysrus.com/product/index...ductId=3156667 <---taki... tzn wszystkie mniejsze czesci juz dawno wcisnal pod kanape itd ale sam samochod jest super...
Mała75 - 2009-10-12 17:26
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sosna - u nas tez bardzo malo zabawek, ale Majoslawa dostala z FP slonika z klockami, jak jedzie to leci jakas melodyjka, klocki mozna wrzucac do traby i wylatuja dolem (wtedy traba wydaje dzwiek) - fajna zabawka, mloda najwiecej sie nia bawi :ehem: w sumie to traktuje slonia jako pchacz - obala na bok i jedzie :D
cos takiego:
http://www.allegro.pl/item777730428_...ci_kurier.html
ver_ona - 2009-10-12 17:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14698011) Sosna - u nas tez bardzo malo zabawek, ale Majoslawa dostala z FP slonika z klockami, jak jedzie to leci jakas melodyjka, klocki mozna wrzucac do traby i wylatuja dolem (wtedy traba wydaje dzwiek) - fajna zabawka, mloda najwiecej sie nia bawi :ehem: w sumie to traktuje slonia jako pchacz - obala na bok i jedzie :D
cos takiego:
http://www.allegro.pl/item777730428_...ci_kurier.html to my mamy ta zyrafe z fp i w sumie bawil sie nia dawno temu, a teraz to przez przypadek jak na nia sie nadzieje.
lubi klocki i wszystko co da sie rozwalac, przewalac, halasowac!
no i wspaniale jest wszystko co mozna pchac! (tylko nie jezdzik-pchacz). odwraca wszystkie krzeselka i zabawki i je pcha
jowisz - 2009-10-12 17:38
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Veronka z nieba mi spadłaś z tą tablicą, ja już 2 tyg. temu u mamy przewertowałam all pod tym kątem. ja myślałam żeby kupić by zająć małą np. w samochodzie w czasie długiej jazdy. Iga ma już zapędy jak widzi kartkę i długopis więc kliknę na znikopis jeszcze w tym tygodniu :D
jutro jedzie teściowa więc będzie mnie więcej.
czytałam o waszych nockach, moje ost.są do kitu ale ta wczorajsza to był armagedon. płacz od 1 do 2.30, pewnie przez zęby.
w tym tyg. mój małż ma 3 24-godzinne dyżury,pierwszy dziś:mur: potem w środę i piątek. dziś jeszcze mam teściową ale kolejne dwa razy będę sama :mur:
jowisz - 2009-10-12 18:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
1 załącznik(i/ów) moja strojnisia pół dnia dziś chodzi w naszyjniku :hahaha: podpatrzyła,że ja czasem mam coś na szyi:hahaha: dałam jej sznur, który mi podarował stary Arab na wycieczce i podpasował. polewkę mam z niej okrutną :D
Kasiu laptop doszedł, fajny jest :D
kristi75 - 2009-10-12 18:19
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14697550) a propos posiadaczek różnorakich zabawek np. z Fisher Prica. Cza one faktycznie wciągają Wasze dzieciaki? czy są to zabawki na chwilkę.?
dzieci chyba każdą zabawką interesują się mniejszą lub większą chwilą potem idzie w kąt
anka1900 - 2009-10-12 18:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hejka
Miki , że tak powiem, zabawki ma w tym pudełki worku z Kubusiem to co mu sie wygrzebie to sie bawi, ale bez rewelacji
przywiązany jest tylko do pieluszki;)
no żartuję uwielbia pchacza Playskoolowego, jeździ nim non stop, a wcześniej jak nie chodził to non stop robił mu przegląd podwozia, wiec zakup sie zamortyzował
w łożeczku po przebudzeniu ma jeszcze taką grajkę, domek zwierzaki z melodyjkami to tym sie zajmie
a jeszcze sorter i piramida do wkładania tych krązków,
to można powiedzieć, ze cos tam z zabawek które dostał to używa
a byłam dzis w szmateksie i nabyłam rękawiczki w takim stylu co kupiłam w h&m, normalnie 3 zł, a nie 39 :hahaha:, no i spodnie od kombinezonu grantatowe na przyszły rok 8 zł, nowe z kompletem metek i zatrzasków
ps. ale modnisia nam rośnie, ach ta Igusiowa lasencja malutka :)
Sosnowa - 2009-10-12 19:13
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14697550) a propos posiadaczek różnorakich zabawek np. z Fisher Prica. Cza one faktycznie wciągają Wasze dzieciaki? czy są to zabawki na chwilkę.?
o rajuśku, gdzie miałam mózg jak to pisałam... :mdleje:
Kasiulka22 - 2009-10-12 19:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
3 załącznik(i/ów) Witajcie babeczki
Byłam z małżem popołudniu na zakupach i nakupiłam sobie tyłkopowiększaczy czyli słodyczy na osłodzenie rozstania z kicią :cry: szkoda, że ona nic sobie nie może kupić i zamarza tam gdzieś pewnie :cry:
Byłam w ccc i nabyłam te kozaczki gufo, są prześliczne Lekkie, cieplutkie podeszwa dostatecznie elastyczna, naprawdę jestem zadowolona :ehem: ja of course wzięłam różowe z kamyczkami ;) w rzeczywistości ładniejsze naprawdę niż na tych fotkach.
Macie jeszcze zdjęcie jak mnie małż uwiecznił o poranku. Ola mnie wsmarowała w ścianę, mam jeszcze drugie zdjęcie jak mam spłaszczony nos ale tego nie pokażę bo się wstydzę, a Wy pękłybyście ze śmiechu ;)
Sosnowa Ola wraca często do zabawek ale każda jest dla niej na 5 minut góra.
jowisz - 2009-10-12 20:29
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu to chyba te same butki co ma Mała ? u nas w M1 dostrzegłam tylko czekoladowe.
no i przykro mi z powodu kotki. ona na pewno się wystraszyła, transporter jest konieczny bo z reguły przegrywamy z pazurkami.
co tu tak cicho ?
ja za niedługo się myję i spadam,bo wczorajsza noc daje się we znaki, a dziś może być podobnie.
dorbar - 2009-10-12 20:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulko i Mała super te kozaczki kupiłyście, jutro mam urlop, jade z Alą na usg bioderek i zachacze o ccc :) też chce takie kozaczki.
Kasiulka22 - 2009-10-12 20:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku :cmok: dziękuję kochana... po kotce zostały mi podrapania malutkie na rękach i nogach :(
A butki tak, te same co ma Maluśna tylko kolor inny, te Maluśnej też były :ehem: z tym że po jednej parze z rozmiaru 21 a taki brałam.
Dorbarku bardzo polecam, butki są super naprawdę za taką cenę boskie! Leć koniecznie bo jak wiadomo sezon przed nami i ludzie buszują :ehem:
Cestia - 2009-10-13 07:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Pierwsza? :mdleje:
Baby, ale jestem choraaaaaaa :mur: Jak to Kasia mówi - szpik do pasa, jeszcze dziś mnie dusi tak, że o mamo. Martwię się o młodą. Jak na razie się trzyma. TŻ już się wykurował, teraz ja zdycham a ona ma od kilku dni leciuteńki (taki mini mini) katarek. Staram się ją od siebie izolować, ale jak? :confused: Cały czas chce się przytulać, pcha mi się na kolana i wrzeszczy jak chcę ją czymś innym zająć. Armagedon!
Anisiu, Mati rzadko płakała przez 4ki. Głownie to były właśnie pobudki w nocy i brykanie, łażenie po łóżku itp. Więc może jednak Piterkowi zęby spać nie dają?
Kasiulko, szkoda kici :( Trzymam kciuki co by wróciła :kciuki:
Powiedzcie mi, ile te kozaczki z CCC kosztują?
Anisia25 - 2009-10-13 08:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
heloł,
Piter jak padl wczoraj o 18,40 tak wstal dzisiaj o 7 rano, wiec dziecie me uznaje za wyspane :> wczoraj chcialam go do 19 przetrzymac, wiec wlaczylam vh1 i zaczelismy tanczyc bo jakis densowy kawalek lecial, na co piter wpierw zareagowal smiechem, po czym zlozyl glowke na mojej piersi i powieki grawitacja sciagac zaczela w dol :eek: to od razu zrobilam mu kapiel, flasie, troszke sie ozywil, ale padl. Mysle, ze spal by dalej, ale budzik byl bezlitosny dla nas dzisiaj :>
Cestusia kochana, podawaj mati witaminki, a jak podajesz to zwieksz jej dawke :ehem: mowia tez, ze mozna podawac rutinoscorbin na odpornosc, wiec poprobuj, a ty postaraj sie nie kichac w jej obecnosci, to powinna nie zlapac.
Jak my bylismy niedawno przeziebieni, to Piter nowka chlopek, nic mu nie bylo, katarzyl na zęby 3 tyg prawie :cool:
Kasiula, wierze, ze kitek wroci do ciebie :> skoro to bylo niedaleko waszego domku, to moze wroci.. a jak nie, to najlepsza na strate jest adaptacja kici :) na allegro pewnie sa aukcje :> moze warto przygarnac takiego 6 tyg brzdaca kociego :D kicie sa ladniejsze, a z kocurkami mniej problemow :D
Jutro sie z Takusna spotykam, ma przyjechac z Wiki do mnie do domku :D :D :D dzieciaczki sie pobawia razem, a my posiedzimy przy kawce :D
anka1900 - 2009-10-13 08:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
piszę z ledwością, migrena pewnie przed @ mnie dopadła
zimnica na dworze, w mieszkaniu właczyłam piec na chwilę, oczywiście małż o niczym sie nie dowie, wydał rozkaz że mamy sie hartować :hahaha:
myślałałam , że mój glutek pójdzie spać to bedę miała chwilę na relaks, ale gdzie tam walczy w łożeczku, a wstał o 6 :mur:
idę bo coś mnie wzbiera przy migrenie :rzygi:
czy kiedyś sie pozbęde tych niebieskobłękitno krwistych przypadłości? :mur:
Cestia buciki w CCC chyba z 50-70 zł kosztują
jowisz - 2009-10-13 08:36
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cestia moje krótsze kosztowały 49,90 więc tamte albo tyle samo albo niewiele więcej.
teściowa pojechała :D
Anisia25 - 2009-10-13 08:51
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14706034) Cestia moje krótsze kosztowały 49,90 więc tamte albo tyle samo albo niewiele więcej.
teściowa pojechała :D hahaha jaki banan :rotfl:
Jowiszowa to swietuj z tej okazji :D
Cestia - 2009-10-13 09:39
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Aniś, no mam nadzieję, że witaminki pomogą :rolleyes: Rutinoscorbinu boję się podawać, na ulotce nic nie pisze na ten temat :noniewiem:
Ania, Jowisz, dzięki za odpowiedź :)
Mati ma dziś drzemkę wyjątkowo tak wcześnie. Marudna była więc ją położyłam przed 10tą. Od niedawna jak ją pytam czy idzie spać (i faktycznie jest śpiąca) to kiwa głową, że TAK i leci do łóżeczka :D Tak tez było i tym razem. Szkoda tylko, że drzemka jest jedna więc potem wieczorem będzie maksymalnie marudna :cool:
Anisia25 - 2009-10-13 09:42
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Cestia (Wiadomość 14706957) Aniś, no mam nadzieję, że witaminki pomogą :rolleyes: Rutinoscorbinu boję się podawać, na ulotce nic nie pisze na ten temat :noniewiem:
Ania, Jowisz, dzięki za odpowiedź :)
Mati ma dziś drzemkę wyjątkowo tak wcześnie. Marudna była więc ją położyłam przed 10tą. Od niedawna jak ją pytam czy idzie spać (i faktycznie jest śpiąca) to kiwa głową, że TAK i leci do łóżeczka :D Tak tez było i tym razem. Szkoda tylko, że drzemka jest jedna więc potem wieczorem będzie maksymalnie marudna :cool: a ja wole marude wieczorna i odlot zaraz po flaszce i kapieli, niz druga drzemka dla chwili spokoju, a potem borykanie sie z mlodym do 22.00 :cool:
Sosnowa - 2009-10-13 09:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
u nas 4 stopnie i wygląda jakby miało zaraz śniegiem ciepnąć. Ale deszczu brak i mam nadzieję, że nie zdąży się rozpadać przed spacerem...
Anisia25 - 2009-10-13 09:50
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14707047) u nas 4 stopnie i wygląda jakby miało zaraz śniegiem ciepnąć. Ale deszczu brak i mam nadzieję, że nie zdąży się rozpadać przed spacerem... jutro zapowiadaja u nas +1 i opady deszczu ze sniegiem, a w przyszlym maja wrocic 15stopniowe temperatury
ocipieje chyba..
Cestia - 2009-10-13 10:15
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Taaaa... boską pogodę mamy :mur:
Kasiulka22 - 2009-10-13 11:34
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cześć Dziołszki
Ja od rana mam biegane, małż wziął urlop więc bosko bo było mi łatwiej. Samochodem wiadomo szybciej a w tym deszczu jakbym miała latać katorga. Wiec tak byłam u lekarki z Olą i ma córa zaposiadła zapalenie tchawicy i oskrzeli :cool: mamy siakiś mocny antybiotyk na 5 dni. Plus syropy w tym cudowny i smakowity eurespal oraz smarowanie rozgrzewaczem wieczorem na plecki i stopy. Wydałam 100 zł w aptece :mdleje:
Cestunia kochana butki za 49,99 zł cena wymarzona, a butki są super naprawdę. Jeszcze po zimie dam znać jak się sprawdzą, ale wyglądają naprawdę porządnie, a rzepy pozwalają super dopasować nóżkę. Widziałam też modele Jowiszka i Maluśnej, różne butki mają warto zajrzeć.
Byłam też na uniwerku w końcu kobitę dopadłam of course znów dużo poprawek :mdleje: znowu napiszę do gościa niech da znać ile mu zapłacić i niech mi się w tydzień wyrobi. Boże jak się nie obronię i stracę tyle kasy co już do tej pory władowałam i wciąż ładuję to sobie autentycznie łeb odstrzelę.
U nas też pogoda syf a w aptece jaka babsztylka była (klientka) mówię Wam, na miejscu aptekarki chyba bym ją wypieprzyła z apteki! Niech idzie gdzie indziej kupować, taka wredna, złośliwa, desperacko chamska! słów brak!
Ola teraz drzemie jak wstanie dam jej zupę i antybiotyk. Nie jadłam śniadania ale zjem już obiad nie mam się co rozpędzać ;) bo już ta godzina. O 16 idę na paznokcie, bo moje obecne już wołają o pomstę do nieba.
Teraz pewnie pójdę pomyć flaszki, miskę po kaszce bo nie zdążyłam wcześniej i będę prasować bo mam tonę bleeeeeeeeeeeeeh!
anka1900 - 2009-10-13 11:35
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
bylam na szybkim spacerze, wysłac przesyłki, lekki deszczyk padał, ale jak wieje , że mało mi parasolki nie porwało, moj hrabia to nawet nie ucierpiał, bo ma taki luksus w wózku że hej :D
nic a nic mnie łepetyna nie przestała :mur::mur::mur:
szkoda że żaden medykament nie radzi sobie z migreną :mad:
dzis pokazywali w tv że śnieg poprószył w szklarskiej prębie :confused: normalnie szok tej jesieni;)
idę łyknąć coli przynajmniej mdłości migrenowe może troszkę odpuszczą
Cestia - 2009-10-13 11:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dzięki Kasiu :cmok: No cena marzenie faktycznie :ehem:
Aniu :glasiu: nic a nic nie działa? Jakieś silniejsze przeciwbólowe też? Ketonal np? Biedna, ale się nacierpisz.
Zdrówka dla Oli! :kciuki:
jowisz - 2009-10-13 12:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
uff, małż śpi po 24godzinnej pracy, dziecię usypia. mam nadzieję na cichą,wolną godzinkę :D
jedyna co dziś muszę zrobić to reklamówkę pigwy pokroić bo zrobimy z niej nalewkę :slina: mamusia dała mi z działki.
chyba zaraz zrobię foty śpiwora wózkowego i spróbuję go opchnąć na all.jak się nie uda to trudno, ale fajnie by było bo ciekawszy model znalazłam:hahaha:
anka1900 - 2009-10-13 12:21
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
dzięki za współczucie :cmok:
nie nic na mnie nie działa, no nie próbowałam tych super silnych na receptę antymigrenowych, ale boję sie takich specyfików
pocieszam sie że migrena zaczeła mi sie po 1 w nocy, wiec juz 12 godzin mija, wiec lada moment ozdrowieję
rozmawiałam parę razy z ginkami na temat mojej migreny, bo na bank to na tle hormonalnym , skoro co miesiąc to mam, ale jakoś żadna nie byla biegła w tym temacie, bo to wiadomo, trzeba byłoby robić badania a potem coś łykać, na ogół antyki by szły za tym ;), wiec na razie nie było mi to potrzebne:ehem:
mam dylemat co na obiad ugotować, do wyboru albo duszona cukinia a'la leczo, albo jakiś bigos ze świeżej kapusty:confused: to istne rozterki kury domowej :hahaha:
ps. do babek co mają własne ogrzewanie w mieszkaniu lub domku, macie juz na stałe włączone?
Jowisz pokaż co znalazłaś?
ps. śpiworek będzie tez jak znalazł na sanki w zimie, w końcu nie wiadomo ile bedzie śniegu, czy nasze wózki sie przebiją;)
jowisz - 2009-10-13 12:35
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ania u mnie piec już ponad tydzień włączony. bez niego bym zamarzła.
a znalazłam taki:
http://allegro.pl/item770752605.html
spodobał mi się bo profilowany a nic mnie tak nie wnerwia jak zjeżdżający śpiwór.
anka1900 - 2009-10-13 12:44
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
o to super rozwiązanie :oklaski: faktycznie zeszłej zimy to non stop mi zjeżdzało oparcie, mimo, że było tam jakies gumkowe zabezpieczenie;) w śpiworze oczywiście :hahaha:
:jupi: ozdrowiałam
u mnie w mieszkaniu jest co prawda 20 stopni, wiec powinno być ciepło, ale jakaś taka odczuwalna temperatura to wydaje mi sie niższa, szczególnie jak sie nie ruszam, znaczy kawkuję na wizażu, dziwne jest to że jak mieszkałam w domu i jak tam było 20 stopni to było naprawdę mega ciepło, wiec nie wiem gdzie tkwi różnica, dodam, że pomiar temperatury robiłam juz dwoma termometrami, bo myślałam, że może w programatorze do pieca cos sie schrzaniło
wkurza mnie moj maż, bo jemu jest wiecznie ciepło :brzydal: tyle że on w mieszkaniu to tylko wpada na spanie ;) a cały dzień w pracy, w ruchu spędza
Sosnowa - 2009-10-13 12:55
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Zwracam się z uprzejmą prośbą do osób mających jakieś pojęcie o kuchni WŁOSKIEJ o walnięcie w ogrodzie jakowyś przepisów. W miarę prostych rzecz jasna...
:pliz:
---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------
o rany Anka, to te migreniszcza jak w zegarku masz :mdleje:
---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------
w górach jest już śnieg
http://www.film1.szyndzielnia.com.pl/
anka1900 - 2009-10-13 12:59
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sosna z tą włoską prośba to chyba Marticia pomoże;)
ja to amator, głównie tylko jakaś pasta z sosem i tyle, a i lasagne ale to szkoda mi zachodu, nie mam mikrofali i trudno mi takie rzeczy odgrzewać małżowi;)
mozesz jeszcze upichcić jakieś rawioli, takie nasze małe pierogi, dla przykładu ze szpinakiem i serem białym
lub kluski gnocchi np, szpinakowe, takie nasze kopytka
mnóstwo jest może przepisów włoskich, ale w gruncie rzeczy mamy ich polskie odpowieniki;)
no ale może Maricia coś podpowie:)
tak mam zegarynkową migrenę w 100%
a migrena =@ wiec chyba znowu forma za słabo zalana :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha:
śnieg, to migiem robić tam bałwana
Sosna, Judi i Piekło :)
jowisz - 2009-10-13 13:07
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
przygotowałam wsio a tu przerwa konserwacyjna na all:pala:
anka1900 - 2009-10-13 13:08
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
własnie :pala:
ja mam ostatnie podrygi wolności przed przebudzeniem Mikiego
a tu masz ci los, jak na złośc to allegro :pala:
jowisz - 2009-10-13 13:14
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ciekawe jak jest to rozwiązane w przyp. aukcji,które kończą się w trakcie przerwy:rolleyes:
ja chcę wystawić aukcję, kupić znikopis i termometr zewnętrzny, a najlepiej dwa(bo rano słońce u młodej a popołudniu w naszym pokoju:D) i doooopa.
anka1900 - 2009-10-13 13:22
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
jak jest przerwa to chyba przedłużają o dobę trwanie aukcji
Jowiszowa następna allegromaniaczka :hahaha:
Kasiulka chyba spadła juz troszkę z podium:confused: mistrza allegrowego:D
marticia - 2009-10-13 13:40
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dziewczyny, wiedzialam, ze przechwale. dzisiejsza noc to byl istny koszmar. JA nie wierze, ze to zeby moga az tak dawac sie we znaki,, czuje ze cos jest nie tak z moim szkrabem i bede szukala pomocy nawet u psychiatry. mario nie spi, zwyczajnei nei spi, budzi sie co pol h, a dzisiejszej nocy w ogole nie spal, zasnelismy mzoe ok 5.30. Po poludniu zadzwonie do pediatry i zobacze co powie. Moja siostra miala wrodzona nerwice i pamietam, ze identyczne problemy miala z nia mama, a dopero w wieku 2 lat wykryli u neij nerwice i dostala odpowiednie leki, po czym wszystko sie odmienila..ja juz nie wyrabiam. Chce mis ie wyc..
ver_ona - 2009-10-13 13:45
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
4 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14708712) Cześć Dziołszki
Ja od rana mam biegane, małż wziął urlop więc bosko bo było mi łatwiej. Samochodem wiadomo szybciej a w tym deszczu jakbym miała latać katorga. Wiec tak byłam u lekarki z Olą i ma córa zaposiadła zapalenie tchawicy i oskrzeli :cool: mamy siakiś mocny antybiotyk na 5 dni. Plus syropy w tym cudowny i smakowity eurespal oraz smarowanie rozgrzewaczem wieczorem na plecki i stopy. Wydałam 100 zł w aptece :mdleje:
to nie zazdraszczam, u nas w tym roku zap. oskrzeli bylo 4 razy!! a eurespal to chyba w sumie ze 4 mies. pil 3xdziennie po 5ml. :(
bylismy na 3 godz. spacerze. Wpadlam na chwile do "boti" i zakupilam tam takie zwykle, ocieplane cichobiegi w promocji -50% za 19.9 :D
wklejam tez zdjecia mojego mlodzieniaszka w rozkocznym body i rajtuzach hehe :)
jowisz - 2009-10-13 13:56
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Verona ale miałaś z tymi chorobami, masakra. zaczynają mnie przerażać te pierwsze miesiące czy w żłobku czy przedszkolu.
Ania też nie kumam co z tą temp. w domu. Ja mam 23 i jak siedzę teraz godzinę to mam lodowate ręce i po plecach mi coś wieje. a bluzka długi rękaw i dżinsy:cool: ruszyłam zad i zwiększyłam o pół stopnia, za jakiś czas zmniejszę.
Sosnowa - 2009-10-13 13:57
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
nie no, bałwana nie będzie, bo w samym mieście nie ma śniegu, jeno w górach :)
a tak a propos to co u Piekło?? Judi, masz jakieś wieści??
Anka, Marti ma młynek z małym, to może Ty jakiś przepis na pastę wciepiesz ? :> przy okazji??
ver_ona - 2009-10-13 14:03
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 14711397) Verona ale miałaś z tymi chorobami, masakra. zaczynają mnie przerażać te pierwsze miesiące czy w żłobku czy przedszkolu.
Ania też nie kumam co z tą temp. w domu. Ja mam 23 i jak siedzę teraz godzinę to mam lodowate ręce i po plecach mi coś wieje. a bluzka długi rękaw i dżinsy:cool: ruszyłam zad i zwiększyłam o pół stopnia, za jakiś czas zmniejszę. Ja mam ok 20 i jak dla mnie to ok.
Co do chorob, to wszystko wina siakiejs alergii. KAzdy katarek powoduje pbturacyjne zapalenie oskrzeli :(
ja dam zaraz przepis na moja carbonarę
ok dodalam przepisy, ale to tylko takie moje wymysly na szybciutki i prosty obiad, wiec sie nie smiac!
Sosnowa - 2009-10-13 14:24
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Veronka właśnie na takie coś czekam,.,.
taka sobie - 2009-10-13 14:27
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej babiniec :) młoda włączyła mi kompa wiec cos skrobne a co ;)
zimno strasznie, najgorsza ta wilgoc bo przez to wydaje sie ze temperatura o wiele nizsza..Ubrałam Wikulę jak bałwana i poszłysmy na ogród ale po 20 minutach wymiękłam :> Wiki oczywiscie nie chciała do domu ale jak to ona oczywiscie była cała mokra bo od razu ręce pcha a to w miske psa a to w wiadro z wodą
Anka my mamy od miesiąca juz chyba piec włączony na ogrzewanie, ale kaloryfery nie wszędzie odkręcone. U małej mamy bo to rogowy pokój więc ****zi
Kasiulka współczuje choroby Olutka :( bidulka, duzo zdrówka dla niej!!!!
Anisia25 - 2009-10-13 14:30
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14711950) Veronka właśnie na takie coś czekam,.,. dla mnie najprostszym wloskim daniem jest makaron z pesto z serem :slina:
ugotowac makaron, wrzucic 3 lyzki pesto i starty ser, mieszac az sie rozpusci syr i na talerz, a gar namoczyc lub od razu umyc :D
ver_ona - 2009-10-13 14:48
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Oki, my spadamy na nasze zajecia muzyczne. Zaczynamy za godzine, a to trzeba sie jeszcze ubrac i dojechac, przez te wszystkie korki!
baj
Strona 24 z 35 • Znaleźliśmy 8447 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
