ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)



    anka1900 - 2009-09-10 12:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dzięki Kasiulko
    juz teraz będę tylko leżeć i pachnieć :hahaha:
    kurcze jak trudno jeść coś widelcem i wizażować :hahaha::hahaha:
    byłam w tesco, ryby-flądry nabyłam na jutro,
    i ja kupiłam Mikiemu tenisówki Walky bo trudno mi upychać jego nóżki do tych adidasowatych zawiązywanych, a na razie jeszcze zimnicy nie ma więc może stykną na jakiś miesiąc
    ps. ale z Pitera szczypiorek, tyle to Miki ważył jak miał 9-10 miesięcy, duży plus to że Anisia zaoszczędzasz na mniejszym rozmiarze pieluszek';)




    Kasiulka22 - 2009-09-10 12:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Pewnie Maluśna, nie ma jak wycieczka sklepoznawcza :D :ehem: Ja może z mamą pójdę po większą spożywkę, teraz nie będzie saturna dromadera, tylko saturn dromader do potęgi :hahaha: ;)

    Aniu na miesiąc na pewno starczą.

    Baby doradźcie. Mam ten komplet puchatkowy dla Oli na jesień, ale ledwo ją upchnę jak będzie miała grubszy sweter, puścić go na All i coś nabyć, czy upychać, jeszcze jesień posłuży? Pod cieńszy sweterek jest idealny.



    jowisz - 2009-09-10 12:57
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Iga też była ważona i wyszło 10,6. w domu podobnie wychodzi więc się zgadza.

    Kasia nie kojarzę o jakim komplecie piszesz :>

    ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

    Mała wstaw foty wózka:> pisałaś mi wszak, że jakieś 4 zrobiłaś :>



    Mała75 - 2009-09-10 13:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasia - mowisz o tym wisniowym plaszczyku? jak jest dosc cieply i Oli nie bedzie w nim chlodno w cienkim sweterku pod spodem to ja bym zostawila :ehem: tym bardziej, ze dobry. no ale jak dziecko ma ci sie nie zmiescic potem do wozka to bedzie klops...
    ja wlasnie dlatego zima nie bede uzywac parasolki :nie: teraz tez lepiej mi walkerem chodzic na spacery, nie musze sie przynajmniej obawiac, ze powoz mi sie w chodnikowych dziurach rozkraczy :hahaha: no i zima napewno nie zmieszcze Majoslawy w kurtce i spiworze w tripa :nie: siedzialaby jak sledz.

    ---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14169179) Iga też była ważona i wyszło 10,6. w domu podobnie wychodzi więc się zgadza.

    Kasia nie kojarzę o jakim komplecie piszesz :>

    ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

    Mała wstaw foty wózka:> pisałaś mi wszak, że jakieś 4 zrobiłaś :>
    jesuuu, przypomniala se o mnie :hahaha: a juz bylo cicho sza, myslalam, ze sprawa przycichla to ty ja wywalasz na swiatlo dzienne :hahaha:
    teraz mi sie nie chce :p: :hahaha:




    Judi21_84 - 2009-09-10 13:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej babiszonki:cmok:
    W końcu mam chwilę
    może któraś z Was będzie wiedziała, w starej pracy podpiszę zakończenie umowy za porozumieniem stron ale dopiero za dwa tyogodnie. W nowej pracy chcą bym pracowała jak naszybciej. Mogę pracować jeśli jestem na urlopie wychowawczym...?? w Ambrze 9 w tej nowej pracy) koleś powiedział, że nie powinno to przeszkadzać, ale do kadrowca mam w tej sprawie dzwonić w poniedziałek :/ no zobaczymy,
    jakby co to od środy mogłabym pracować...
    Pozatym młody przespał całą noc u siebie:jupi: Obudził się o 6, wzięłam do nas, zapodałam butlę i spał do 8:15:D
    Byłam dzisiaj u fryza, zadowolona jestem bardzo zwłaszcza ze skusiłam się na fryzjerkę mojej mamy-młoda dziewczyna. Zapłaciłam 25 zł, w trendy za to samo 70;) Także w końcu mam taniego, dobrego fryzjera
    My do ikei też chcemy jechać, ale to początkiem listopada. Teraz jedzie siorka i mama stwierdziłą że na zaległy prezent na roczek Tymcia kupi mu te dwa krzesełka ikeowskie (zielone) i stolik niebieski:) Mamy tutaj taki dyżurny zestaw, nie ikeowki i Tymek ciągle ryje w niego pupsko:)
    no!! to sie rozpisałam;)



    Kasiulka22 - 2009-09-10 13:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku, tak tak ten komplecik wiśnowy o którym pisze maluśna. To jest płaszczyk + berecik, ale cieplejszą czapę i tak musze koniecznie zakupić. Nio kurczę, muszę jeszcze raz założyć go Oli i się zdecydować, ale chyba zostawię na jesień.

    Maluśna ja mam kurde nadzieję, że śpiwór plus Ola wlezą mi do saturna, ale on uważam jest dość szeroki, na pewno jak typowa spacerówka tak na wygląd moim zdaniem :ehem:. Chociaż pewnie będzie zśledziowana. Jak jeszcze jakaś ciepła kurtka, śpiwór... będzie jechać taki puchacz :D

    Judi super, że od środy byś zaczynała. Trzymam kciukasy, żeby stara praca nie była przeszkodą :ehem:

    Anisiu gratuluję przejścia szczepienia, jeszcze wsio przed nami bleeeee :cry:

    Maluśna, właśnie!!!!! ja dziś na spacerze też myślałam o Twoim tripie, proszę o focie :D :cmok:



    anka1900 - 2009-09-10 13:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi
    "W czasie urlopu wychowawczego pracownik ma prawo podjąć pracę zarobkową u dotychczasowego lub innego pracodawcy albo inną działalność, a także naukę lub szkolenie, jeżeli nie wyłącza to możliwości sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem (art. 1862 § 1 k.p)."
    http://forumprawne.org/prawo-pracy/4...owawczego.html



    Mała75 - 2009-09-10 13:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ojjj, chyba juz musze isc :D dziewczynki weszly na sliski grunt :hahaha:
    nie, no serio baby-ja wam pokaze foty wozia, ale musze sie zebrac bo chce od razu roczkowe jakies wstawic :ehem: a na razie mam faze na allegro bo szukam ciuszkow na jesien, wiec ciagle tam grzebie ;)



    Judi21_84 - 2009-09-10 13:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14169760) Judi
    "W czasie urlopu wychowawczego pracownik ma prawo podjąć pracę zarobkową u dotychczasowego lub innego pracodawcy albo inną działalność, a także naukę lub szkolenie, jeżeli nie wyłącza to możliwości sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem (art. 1862 § 1 k.p)."
    http://forumprawne.org/prawo-pracy/4...owawczego.html
    ooo, dzięki...
    ale dziwne, nie... :> czyli można/niemożna bo jak pracując mam sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem...:D toż nei będę z nim na plecach chodziła...:D pewnie chodzi im tu o pracę w domu...



    anka1900 - 2009-09-10 13:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi może to chodzi tez o cześci etatu, ze ktoś pracuje na 1/2, czy 3/4, albo praca moze w nocy, no fakt że to mocno dziwne to prawo,
    a można sie też doszkalać w czasie urlopu, czyli ze mną ok jak robię pawko :hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-09-10 13:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna a jak tam poszukiwania na Allegro ciuszków? owocne? :D



    Mała75 - 2009-09-10 14:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiulka - na razie kupilam 1 spodenki ocieplane, kilka poszlo mi kolo nosa bo aukcje konczyly sie wczoraj przed poludniem a ja :upa: poszlam na zakupy i spacer ;) wczoraj jedna aukcje wieczorem przegralam no ale nie chcialam dac wiecej za uzywance :nie: mam jeszcze troche aukcji, ktore koncza sie w ciagu kilku dni wiec zobaczymy :ehem:



    jowisz - 2009-09-10 14:18
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ehh,moja wstała,zjadła,skasztaniła się i już mi tu macha butami pod nosem :mdleje:



    Anisia25 - 2009-09-10 14:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Piter chuchro po mamie, ale lekarka powiedziala, ze rozwija sie prawidlowo, potroil wage urodzeniowa z zapasem wiec git, a wit D3 podawac od pazdziernika, bo poki slonce to nie trza

    mam recepte na masc na suszki, bo mlody ma suche policzki

    wczoraj przyrznął buzią w futryne i rozwalil sobie warge :> delikatnie, ale krew sie polala..

    ---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

    ponoc moje mlode dzisiaj spalo 3,5h :eek:



    Judi21_84 - 2009-09-10 14:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Anka bardzo dziwny ten zapis, bo jak poczytałam później, to wcale nie musiałam się zwalniać z Coty, mogłam podjąć pracę w ambrze będąc na wychowawczym. Jakby mi nie przedłużyli umowy to byłabym znów na wychowawczym i mogłabym co coty wrócić... niezłe jaja:eek::D
    Ale już po ptokach, zresztą do COty i tak nie chciałabym wrócić;) ale zdziwiłam się bardzo:ehem:



    leleth - 2009-09-10 14:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      http://www.plejada.pl/3,23440,news,1...z,artykul.html dla fanek Housa... i koniecznie zobaczcie wideo z wezami haha



    marticia - 2009-09-10 15:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      U mnie tez dzis na kontrole do pediatry, ale o 18, ciekawe ile Mario ma wzrostu, jakis takiw ielki sie zrobil.
    A zeby dalej daja znac o sobie, trzonowe juz wyszly teraz idtrojeczki dolne, juz widac biale punkciki, neich juz wyleza wszystkie i bedziemy mieli w koncu spokoj. A tak to sie budzi w nocy z placzem, dzisiejszej nocki nie zlicze ile razy. Na rzesach staje.

    A najlepsze jest t, ze zmeczenie niezle mi wylazi i mama jak zobaczyla moej zdjecia tak stwierdzila,z e sie postarzalam w rok.. no ladny mi komplement, a mialam kwitnac kurde..wrrr..Musze skoczyc po jakies kremy przeciwzmarszczkowe..a mi sie wydawalo, zer czas dla mnie stanal w miejscu:)



    jowisz - 2009-09-10 16:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      chwilowo jestem sama:jupi: małż pojechał samochodem na pocztę i zabrał rozdarciuchę ;)
    wróciłam 10min. temu ze spaceru nr 4 :mdleje: kupiłam 3szt. zwykłego,bawełnianego body bez rękawów. wymyśliłam, że będę młodej zakładać pod cienkie bluzeczki.

    idę zrobić kawę na brzydulę.



    anka1900 - 2009-09-10 18:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      chyba mam juz wolne :jupi:
    ale po takim dniu to mi sie należy,
    dziś małż układał Mikiego do snu, była buteleczka sztucznego mleka, wypił chyba ze 20 ml i poszedł w wrzaskiem do łożeczka
    ale najważniejsze zostawiłam na koniec, dopadła mnie 100% zemsta stada kasztanów, wszystko do prania i multum czyszczenia, dobrze że Miki ściany nie spaskudził, a fuj:rzygi: ale to przez moją lekkomyślność, że położyłam padalca w samej koszulce do spania żeby miał wygodniej, a ten mały skunks po przebudzeniu rozpiął sobie rzepy w pampku i w takim opłakanym stanie go zastałam :mad:



    jowisz - 2009-09-10 18:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14175234) ale to przez moją lekkomyślność, że położyłam padalca w samej koszulce do spania żeby miał wygodniej, a ten mały skunks po przebudzeniu rozpiął sobie rzepy w pampku i w takim opłakanym stanie go zastałam :mad: :hahaha::hahaha::hahaha:
    Aniu miałaś chyba zaćmienie:hahaha:

    moja aktualnie gada do siebie, padnie lada moment.



    LeoNa86 - 2009-09-10 19:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      musiałam wam to pokazac
    http://www.forum.axxa.com.pl/viewtopic.php?t=1292
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Lina_Medina



    marticia - 2009-09-10 19:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wazy 11,8 kg mierzy 86 cm :eek:



    Anisia25 - 2009-09-10 19:15
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez marticia (Wiadomość 14175679) Wazy 11,8 kg mierzy 86 cm :eek: kawal chlopa :eek:

    moj wlasnie zasnał :dziekuje: wolneeeeeeee :)
    czas na kolacje i serial :ehem:



    Kasiulka22 - 2009-09-10 19:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Popołudniu byłam z małzem na małym spacerze nio i Ola w pewnym momencie zamarudziła w wózku, to już pomyślałam że zaraz albo pójdzie sama albo na rączkach będzie niesiona, ale marudzenie się nie powtórzyło. Ja patrzę a ta śpi! zdrzemnęła się 30 minut i teraz fika, dałam jej ostro poszaleć i mam nadzieję, że jakoś niedługo padnie, aczkolwiek nadzieja matka... wiadomo :cool:

    Aniu Bossek frunie razem z filmami ;) :D

    Martunia, coś strasznego!

    Marticia ale posiadasz dużego księciunia w domu :D



    marticia - 2009-09-10 20:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Sama bylam zaskoczona jaki wielki sie zrobil. Flirtowal z jedna taka Sara, co to tez czekaa na wizyte u pediatry, kobieciarz:)
    Pytalam sie pediatry o szczepionke na tegorocznego wirusa, co to w tym roku atakuje od razu pluca. Byc moze zaszczepimy Mario, bo w zeszlymr aku jak nas dopadl wirus australijski tak myslalam, ze umieram.

    Ja dzis ogladam "WTC", jeszcze nie widzialam. No i relax.. wieczor dla nas, chyba ze mlody nie zasnie, bo widze, ze z tym moze byc dzis krucho przez zeby.



    jowisz - 2009-09-10 20:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja oczywiście przy winku. dzwoniła przyjaciółka, w ciąży jest:-) jej Karina jest z października 08. oby właśnie kluł się mały urwis ;) i zdrowy. bo Karina urodziła się z wrodzoną tokso i prawdopodobnie do 2go roku życia będzie brała leki (od urodzenia).wiecie, czytałam właśnie art., w którym twierdzą, że z wrodzoną tokso rodzi się dwoje dzieci na tysiąc. a akurat dwie moje przyjaciółki urodziły w zeszłym roku maluszki z tą właśnie chorobą:rolleyes:



    leleth - 2009-09-10 20:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a ja dzis upieklam zarabiste ciasto ze sliwkami.... tz przyjezdzie dopiero za godzine a boje sie ze moge sama zjesc cale..tzn z mlodym bo on tez juz kilka kawalkow wciagnal.... :)

    edit: zapomnialam dodac, ze nie dosc, ze mam urwanie glowy w szkole i w domu to jeszcze przyszlo mi kolejne zlecenie do zrobienia w trybie pilnym... glowe mozna sobie normalnie odstrzelic.....
    poczekam az przyjdzie tz a w miedzyczasie zaczne robic obiad...... lososia z ziolami prowansalskimi plus fasolka szparagowa... no i ziemniaki oczywiscie ... wszystkie trzy rzeczy mlody uwielbia ;) zreszta tz tez..... teraz pozostaje mi sie tylko pomodlic aby darmozjad nie wpadl z wizyta (prawie w kazdy czwartek przyjezdza i zostaje na noc) ........



    Cestia - 2009-09-10 20:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14175234) dopadła mnie 100% zemsta stada kasztanów, wszystko do prania i multum czyszczenia, dobrze że Miki ściany nie spaskudził, a fuj:rzygi: ale to przez moją lekkomyślność, że położyłam padalca w samej koszulce do spania żeby miał wygodniej, a ten mały skunks po przebudzeniu rozpiął sobie rzepy w pampku i w takim opłakanym stanie go zastałam :mad: O jezusie :hahaha: Mój zięciunio się tak zachowuje??? :rotfl: ;)

    Hmmm... czy ja mam najlżejsze dziecko? Przed wyjazdem nad morze ważyła tylko 9300 :eek: Czyli nie potroiła masy urodzeniowej.

    ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

    Cytat:
    Napisane przez leleth (Wiadomość 14177469) a ja dzis upieklam zarabiste ciasto ze sliwkami.... tz przyjezdzie dopiero za godzine a boje sie ze moge sama zjesc cale..tzn z mlodym bo on tez juz kilka kawalkow wciagnal.... :) Leleth rzuć przepisem bo jutro będę mieć masę jabłek i śliwek właśnie, od znajomych z sadu i nie wiem co mam z tym zrobić za bardzo :cool: :P



    Kasiulka22 - 2009-09-10 20:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      O kurcze Cestunia Matylek jest naprawdę motylkowy :ehem: Ola 9000 g miała bodajże w kwietniu :rotfl: jestem niesamowicie ciekawa ile teraz waży :ehem:

    ---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

    Kurcze, serio mam smoczycę :D ;) padła z 10 minut temu to idę dokonać ablucji :rotfl:



    jowisz - 2009-09-10 21:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja ważę Igę na elektronicznej i się zgodziło. Iga ma 80cm lub ciut więcej, u lekarza nikt jej nie mierzył,to nasze obliczenia na oko (biorąc pod uwagę wys.naszego stołu i ile wystaje jej głowa powyżej blatu :D)

    ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

    pytałam w aptece ostatnio o ten vibovit i on jest od 2 lat :> ja się wstrzymałam :D



    leleth - 2009-09-10 21:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 14177581)

    Leleth rzuć przepisem bo jutro będę mieć masę jabłek i śliwek właśnie, od znajomych z sadu i nie wiem co mam z tym zrobić za bardzo :cool: :P
    no to rzucam :)

    2 szklanki maki
    6 jaj
    4 lyzki oleju
    2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
    1,5 szklanki cukru
    owoce

    a potem juz standardowo...... czyli ubijamy piane z bialek potem wrzucamy cukier i zoltka i olej... na koniec maka z proszkiem (ja ubijam mikserem ale niektorzy sie uperaja ze trzeba recznie) ..... a potem hop siup do foremki...nawrzucac owoce na wierzch (chociaz pewnie i tak opadna w dol) ..... i tyle....

    ogolnie to wlasciwie jest to biszkopt ale chyba ten olej sprawia ze ma taka specyficzna skrupke na gorze..... a jak wrzuci sie wisnie to na gorze powstaja niesamowite zygzaki haha..... ja dzis wrzucilam truskawki i sliwki.... jablka tez sa super......



    Cestia - 2009-09-10 22:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14177779) pytałam w aptece ostatnio o ten vibovit i on jest od 2 lat :> ja się wstrzymałam :D Z tego co ja kojarzę to jest jeszcze Vibovit Bobas, dla młodszych dzieci :ehem: Ale ja kupowałam dla szczurów i było mi obojętne od jakiego wieku to jest :p:

    Leleth dzięki :D

    ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

    O mam... z tego co tu pisze, Vibovit Bobas można podawać od 3 miesiąca życia :ehem: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-saszetek.html



    kristi75 - 2009-09-10 22:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 14177581)
    Hmmm... czy ja mam najlżejsze dziecko? Przed wyjazdem nad morze ważyła tylko 9300 :eek: Czyli nie potroiła masy urodzeniowej
    :P
    no chyba nie bo przypuszczam że Karolek jest jeszcze lżejszy
    w środę pójdę z nim na szczepienie to się okaże ile moje piórko waży
    wszyscy mówią że jest leciutki
    a ostatnio jak byłam z nim na szczepieniu to też miał mały przyrost masy ciał
    tzn on chyba od początku nie przybiera za dobrze

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14177779)

    pytałam w aptece ostatnio o ten vibovit i on jest od 2 lat :> ja się wstrzymałam :D

    vibowit bobas jest juz dla młodszych dzieci ale nie pamiętam dokładnie od kiedy

    ooo cestia już mnie ubiegła z informacjami i to dokładnymi

    leleth ale smaka narobiłaś tym ciastem ja bym tak zjadła ale piec mi się niechce
    a przepisik taki już mam :ehem:
    i faktycznie dobre ciacho a jak jeszcze wspomniałaś o tej skorupce na górze :slina:
    a dzieciaczki też lubią takie ciacha dużo bardziej od takich wymyślanych i z kremami



    jowisz - 2009-09-11 06:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      spaaaaaaaaaaaać.
    wstałam z małżem 6.30, zaczęłam smarkać i pospaniu. standard:mur:
    i dziecko tym obudziłam:mur:

    ---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

    dałam jej smoczka,położyłam i powiedziałam, że może jeszcze pospać. cisza nastała, mam jeszcze maksymalnie 30min.



    anka1900 - 2009-09-11 08:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hejka
    ja mam mega migrenę niesamowitą ciekawe dlaczego mnie tak często ostatnio dopada? ja sie chyba powieszę
    dobrze że Miki hojny dzis i poszedł wlasnie drzemać
    ugotowałam mu kapuśniak resztkami sił, żeby miec to z głowy
    ciekawe co moge sobie dzis zaplanować w takim stanie, o :mur::mur:
    ale tak przy okazji to milego dnia
    pogoda sie zrobiła piękna słoneczko przyświeca
    chyba pójdę sie szałerować, może mi przejdzie ten niemiły stan

    super Kasiulko, tak sie cieszę, że upolowałam boska w takiej promocji, :cmok: kochana jesteś



    Judi21_84 - 2009-09-11 09:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej
    oczywiście noc u nas kiepska, znowu Tymcio spał z nami od 3:30, siedziałam przy łóżeczku 40 minut ale rzucał się, popłakiwał. Zresztą dość długo w naszym łóżku robił to samo:cool:
    Anka pisze że pogoda piękna, a u nas chmury, pokropiło deszczem. Dzisiaj chyba będziemy gnić w domu. Nie wiem ale dla mnie dzień w którym nie wychodzimy na spacer jest straszny:ehem: Tymka roznosi, mi się dłuży.
    No nic, , idę cosik poprasować

    aha co do tego vu=ibovitu to ja już kiedys pytałam w aptece i babka powiedziała mi ze dla takich maluchów nie ma:rolleyes: z deczka niedoinformowana



    Kasiulka22 - 2009-09-11 10:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dzxiołchy jestem maksymalnie wściekła. Wróciłam ze spaceru pobiegłam gotować zupę, pieronem obrałam jarzyny wrzuciłam do gara, pobiegłam wyciągać pranie z pralki i słyszę jak sąsiadka z naprzeciwka drze mi gębę "pani kasiuuuuuuuuuuuuuuuuuu", już któryś raz tak jest, bo ona w ogródku popiernicza (swoją drogą mamy na nią określenie ogrodnik roku bo non stop tam przesiaduje) usłyszała Olę która przebudziła się po niecałych 20 minutach spania. Nie żeby płakała, tylko gadała do siebie, ja mam drzwi pootwierane zaraz bym zeszła z resztą z tym praniem. Ola nie raz misię tak budzi i zasypiaprzez to nawet nie zdązyła się zupa zagotować pranie leży w wiadrze a ja mam taki wk... jak stąd do Werstuni. Dlasczego się wszyscy wpieprzają!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

    ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

    No nie muszę dodawać, że jest po spaniu, mam tu Olę na kolanach bo of course sie iode mnie nie odlepi.



    jowisz - 2009-09-11 10:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 14182899)
    aha co do tego vu=ibovitu to ja już kiedys pytałam w aptece i babka powiedziała mi ze dla takich maluchów nie ma:rolleyes: z deczka niedoinformowana

    chyba jednak miała rację. właśnie wracam z innej apteki, babka mi potwierdziła, że nie ma. owszem był na rynku vib. bobas powyżej 3go miecha ale wycofali. ten obecnie sprzedawany vib.bobas jest od 2-4lat.



    Judi21_84 - 2009-09-11 11:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14184010) chyba jednak miała rację. właśnie wracam z innej apteki, babka mi potwierdziła, że nie ma. owszem był na rynku vib. bobas powyżej 3go miecha ale wycofali. ten obecnie sprzedawany vib.bobas jest od 2-4lat. dobrze, że to napisałaś bo miałam tam iść po południu i zapytać wprost o vibovit bobas;) przynajmniej sobie siary nie zrobię;)
    Ja nadal podaję cebion, teraz jak młody chory to rano i weczorem aż po 10 kropli. Jak jest zdrów to daję 5 kropli wieczorem.
    Ja mam wolne, właśnie uspiłam gadzine:ehem:



    Mała75 - 2009-09-11 11:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      haj :-)
    od rana zarobiona jestem jak dzik-pranie, farbowanie wlosow, sprzatanie i na dodatek dzemy robilam :mdleje: na szczescie angel powrocil bo bez szemrania bawila sie az do drzemki sama :ehem: ufff. teraz kawka i necik :D

    leleth - szkoda, ze nie zajrzalam wczesniej to bym upichcila ciasto ze sliwkami...bo wlasnie z nich robilam dzemy a juz mam chyba z 10 sloikow i teraz kolejne doszly. jeszcze kompot ugotowalam zeby sie nie zmarnowaly ;)

    marticia - alez Mario jest big chlopak :eek:

    ja nawet nie wiem, ile Majoslawa wazy i mierzy bo od czerwca wagi elektronicznej nie posiadam :> pozyczylam siostrze jak jechala na wakacje zeby mogla walizki zwazyc, no i jakos nie po drodze jej oddac :baba: a mieszka blok obok...

    jowiszku - ja zawsze Majce pod bluzki zakladam body bez rekawow, bo nie cierpie jak mi nic pieluchy nie trzyma :ehem: wyjatkiem bylo lato, ale i tak sporadycznie ubieralam ja w bluzki. zdecydowanie wole bodziaki :ehem:

    ---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Judi21_84 (Wiadomość 14184577) dobrze, że to napisałaś bo miałam tam iść po południu i zapytać wprost o vibovit bobas;) przynajmniej sobie siary nie zrobię;)
    Ja nadal podaję cebion, teraz jak młody chory to rano i weczorem aż po 10 kropli. Jak jest zdrów to daję 5 kropli wieczorem.
    Ja mam wolne, właśnie uspiłam gadzine:ehem:
    ja tez daje malej cebion, 5 kropli wieczorem no i wit. D3 chociaz ostatnio Anisia chyba pisala, ze lekarz mowil, ze latem nie trzeba :rolleyes:
    tez zastanawialam sie nad tym vibovitem no ale sprawa sie rozwiazala...



    Judi21_84 - 2009-09-11 11:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      smętny dzień, idę się walnąć koło synusia, odeśpię trochę nockę:) Jak tak właśnie siedzę tu przed kompem to już nie mogę się doczekać aż pójdę do pracy. Fajnie było w wakacje posiedzieć jeszcze w domu bo często wychodziliśmy na spacery. Ale teraz akurat idzie jesień, musiałabym więcej w domu siedzieć, chyba bym opipiała...;)



    Mała75 - 2009-09-11 12:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      judi - masz racje :ehem: bobasy zeszlej jesieni nie byly mobilne ani zbyt absorbujace :nie: nie to co teraz :eek: mnie na sama mysl o jesieni i zimie robi sie slabo :mdleje:
    no nic, przyjdzie lazic w sniegu i zimnicy zeby w domu nie oszalec :hahaha:



    Sosnowa - 2009-09-11 12:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      miałam do południa armagedon. najpierw wisiała na mnie i jęczała (co normalnie jej się nie zdarza), a potem odzyskała wprawdzie humor, ale w wyjątkowo destrukcyjnym wydaniu. Mam tu niezły burdel teraz, wszystko się wala. Masakra...

    Co do witamin, to ja po przeczytaniu kilku artykułów, że nie trzeba, a nawet nie należy podawać zdrowym ludziom witamin, nie daje małej nic. Zresztą ona pije dużo mleka, a tam są witaminy, więc zakładam, że jest wystarczająco zaopatrzona.
    Ostatnio dawałam jak straszyła katarem.



    anka1900 - 2009-09-11 12:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wróciłam ze spaceru, migerna nieco osłabła
    Kasiulko dziękuję, o 10,30 miałam juz paczuszkę :cmok: nie wiem ale ta trasa z południa na północ jest bardzo szybka :jupi::jupi: nie mogłam jeszcze sie spsikać, ale jak tylko mi przejdzie to na bank utonę w obłokach bosssskich;)
    zaszłam dzis do osiedlowego sklepu przyzakładowego szycie konfekcji damskiej i kupiłam sobie suknię na wesele , niestety 40 była tylko brązowa, ale kij, poprawią mi ją tu i ówdzie bo jak zwykle w pasie odstaje i podkrój po ramionami był uwierający, wiec git, suknia do kolan, raczej tubowata;) niz rozkloszowana , taka tańsza, sztuczna satyna, grunt że cena 90 zł mocno do przyjęcia, jak mi sie cos odmieni to zdążę jeszcze cos innego nabyć do weselicha w październiku;)

    ps. ja tez nie podaję Mikiemu sztucznych witamin, wydaje mi sie że nie ma potrzeby, dostaje kaszki a one wzbogacone witaminami, ponoć w Polsce jest mega duże spożycie suplementów



    Mała75 - 2009-09-11 12:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      zamierzam zapytac pediatre czy podawac witaminy :ehem: jak mnie w koncu wezwa na szczepienie...moja lekarka jest akurat podawaniu dodatkowych witamin przeciwna i w sumie nie widziala potrzeby zebym nawet cebion podawala, no ew. zima. lato przeszlo a ja nadal mloda faszeruje i chyba niepotrzebnie...



    kristi75 - 2009-09-11 12:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej
    co do wit D3 to jest to sprawa indywidualna bo jedna dzieciom wystarczy letnie słoneczko a inne dzieciaczki muszą mieć jeszcze więcej tej wit D3 i trzeba dodatkowo podawać w kropelkach

    ja musze się się przyznać że ostatnio mi się coraz częściej zapomina o tej wit d 3

    co do witaminek to mi lekarka też mówiła że w tym co zjada to ma wystarczająco witaminek i nie trzeba mu podawać dodatkowych w kroplach

    A ja się znów pakuję bo jak tylko tz wróci z pracy jedziemy na działkę
    ale wracamy już jutro bo musimy iśc na urodziny do mojego chrześniaka więc na pewno zajrzę wieczorkiem



    Sosnowa - 2009-09-11 13:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wyprałam ubrania młodej z dwoma saszetkami vanisha i plamy nie zeszły do końca, Jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja?



    anka1900 - 2009-09-11 13:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Sosna, ja zazwyczaj nalewam vanisha, czy inny odplamiacz prosto na plamę, i z reguły wsio znika, nawet jagody, wiec moze jest nadzieja
    a co do pediatrów i witamin, to ja nie mam zaufania, bo nie wiem czy moj np. nie jest skorumpowany przez jakiegoś przedstawiciela, nie ufam i już :nie:



    Kasiulka22 - 2009-09-11 13:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14177779) ja ważę Igę na elektronicznej i się zgodziło. Iga ma 80cm lub ciut więcej, u lekarza nikt jej nie mierzył,to nasze obliczenia na oko (biorąc pod uwagę wys.naszego stołu i ile wystaje jej głowa powyżej blatu :D)

    ---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

    pytałam w aptece ostatnio o ten vibovit i on jest od 2 lat :> ja się wstrzymałam :D
    Ja też pytałam i mnie pani w aptece - takiej co zbieram punkciki ;) też powiedziała, że jest od dwóch lat, ale że w zimie jakby Ola chciała pić mogłabym zacząć podawać bo jest na pewno bogatszy niż witaminy w kroplach dla bobasów.

    Co do witamin, mi lekarka kazała dawać po 5 kropli codziennie cebiony, vit d3 nie podawać. Cebion ostatnio podaję od przypadku do przypadku dlatego, ze non stop zapominam. Zgadzam się z Wami, że nie mamy pewności co do uczciwości lekarzy. Ja zwłaszcza nie mam, pamiętacie jak moja lekarka namawiała mnie na pneumokoki? że szkoda, żeby taka ładna Ola chora była :cool: poza tym moja kochana pani dr jest na urlopie właśnie 3 miesiąc. Miło tak, kierowniczka przychodni na nfz... coś mi się nie wydaje, zeby to uczciwe było.

    ---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

    Maluśna nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że masz takie grzeczne dziecko.

    Sosno ja też namaczam w Vanishu, najlepsze rezultaty daje namaczanie przez całą noc, przynajmniej u mnie, ale i tak nie wszystkie plamy znikają :nie:

    ---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

    AAAAAA Aniu, bosko że perfumy dojechały, bardzo bardzo sie cieszę! Niech Ci się pięknie noszą! Wybałuszyłam gały, że tak szybko dotarły :eek:



    ver_ona - 2009-09-11 13:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja tam szczepie na wszystko..i cale szczescie..bo Bor ma pneumo w nosie..w sumie nie wiem czy ja np tez nie, bo duzo ludzi je ma, ale w jego wypadku, to wole dmuchac na zimne.
    Dziecie mnie zasnelo o 11:40 i dalej spi:jupi:
    ja nie podaje d- ma juz zrosniete od dawna ciemie, ale jedna z lekarek powiedziala, zeby dawac, bo jeszcze zebow nie ma, a to potrzebne.
    Ja daje na wzmocnienie tran dla dzieci i wit c jak sobie przypomne. on ma tyle lekow, ze czesto zapominam co i jak z nimi



    Anisia25 - 2009-09-11 14:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Borys nie ma jeszcze zębów??? :eek:

    witajcie babole,

    zapracowanam maksymalnie dzisiaj :> U nas wszystko OK
    wczoraj TZ wyciagnal mnie na rower :> przejechalismy 20km i dzis odczuwa te wycieczke moj zad.. normalnie mam wrazenie, ze mam siniaki na tylku :eek: szczescie ze miekkie krzeslo mam w pracy bo bym nie wysiedziala :)

    szczepionka chyba rozeszla sie po kosciach, bo malego narazie nie drasnelo :> spal 12h, rano wstal wypoczety w swietnym humorze

    a jutro jedziemy w gory :ehem: musze dzisiaj podpakowac to i owo :) bo nocujemy w osrodku sportu i rekreacji :)

    Bedziemy wpierw na rownicy, moze babeczki z okolic, wpadniecie na rownice jutro? :>



    marticia - 2009-09-11 14:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Mojej znajomej crka miala pirwsze zeby w wieku 16 mies. pediatra mowi, ze to nic niepokojacego i kazde dziecko na swoj sposob sie rozwija.

    Leleth dzieki wielkie za przepis, z checia z niego skorzystam, chcialo mi sie jakiegos fajnego ciasta z owocami:)

    U mnie nocka jak zwykle niepzespana..mam juz dosc!
    a w malzenstwi kryzys, TZowi postawilam dzis ultimatum, ciekawe co z teog wyjdzie.. milosc miloscia, ale nie sama miloscia czlowiek zyje..:mad:



    ver_ona - 2009-09-11 14:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14187649) Borys nie ma jeszcze zębów??? :eek:
    Anisia, alez mnie ubawilas tym pytaniem!:hahaha:
    Alez ma i to 9 sztuk, tylko chodzi o to, ze nie ma wszystkich, ze mu jeszcze rosna wiec powinen niby brac. hehe



    Anisia25 - 2009-09-11 15:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14188328) Anisia, alez mnie ubawilas tym pytaniem!:hahaha:
    Alez ma i to 9 sztuk, tylko chodzi o to, ze nie ma wszystkich, ze mu jeszcze rosna wiec powinen niby brac. hehe
    :hahaha: sie zdziwilam wlasnie, bo pamietam zdjecia Boryska z zebami wiec sie deko zszokowalam buehehehe :D



    leleth - 2009-09-11 17:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wlasnie sobie machnelam raporcik i wysylalam jakiejs babie, ktora jest postrachem szkoly..... 10 min sie zastanawialam jak sformulowac glupie 'prosze spojrzec na zalacznik' haha zeby czarownicy nie urazic... i 3 razy sprawdzalam czy ma tytul doktora czy profesora..... ;) choc znajac mnie i tak pewnie walnelam gafe ;) teraz uciekam do roboty bo kable czekaja ;)

    a zapomnialam sie pochwalic.. mam na nastepny tydzien napisac instrukcje zwiazana ze swoim zawodem/kierunkiem studiow.... i jestem taka sprytna, ze poprosilam tzta aby mi podeslal jedna z firmy i mam teraz 3 rozne instrukcje o ciagnieciu drutow haha... troche pozmieniam i bedzie w sam raz... w ogole nie bede musiala sie meczyc :)



    wersta - 2009-09-11 17:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      nasz wyjazd przełożony na za tydzień :> byle pogoda była :prosi:
    na wtorek zofiowa zapisana na szczepienie, a ja na 2.10 na kontrolę mireniastą :rolleyes: ech jak nie lubię łazić do lekarzy tfu!

    nie wiem czy pisałam, ale niedaleko nas jest stadnina i co 2gi dzień jeździmy do konika :D zocha ma swojego do głaskania - oskara. jeździmy w odwiedziny :lol: na hasło, że do konika - od razu koniec marudzenia, że trzeba się ubierać :-p

    żadnych witamin nie podaję :> ciekawa jestem co powie teraz pediatra, bo do tej pory nic nie kazał podawać :nie:



    Mała75 - 2009-09-11 18:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wersta - do konika :hahaha: ale serio, to macie fajnie, Sofija ma zabawe i przynajmniej od malego zwierzat sie nie boi :ehem:

    Kasiulka - nie zapeszaj z tym grzecznym dzieckiem bo wiesz...ostatnio sie zmienilo w diabelka :>

    Anisia - alez zazdroszcze wypadu w gorki :rolleyes: oby pogoda dopisala :ehem:

    dzis musialam ja prowadzac pod raczki bo chciala chodzic ;) chyba ze 3 razy przemierzylam mieszkanie wzdluz i wszerz, ja juz bylam zmeczona :hahaha: bo kregoslup wygiety a ona nie miala dosc...widac, ze zaczelo jej sie podobac :ehem:

    zaraz kapiel i wolneeeee :jupi: obejrzymy se WTC, a na kolacje mam salatke sledziowa :slina: mniam :D tylko wino mi tu nie pasuje jakos :rolleyes:



    Judi21_84 - 2009-09-11 18:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja zrobiłam właśnie sernik na zimno-chłodzi się w lodówce.
    Też czekam na WTC a potem brzydula betty :D

    Przyznam, że mam ochotę uciekać z domu takiego mam terrorystę w chałpie:cool: wierzcie lub nie ale drze dzioba od rana, o wszytsko. Nawet jak jestem z nim w pokoju to drze się bo bączek nie chce się kręcić, bo szuflady nie może otworzyc...:mur:
    Dobrze że od środy do pracy, bo moja psychika jest mocno nadszarpana;)



    Kasiulka22 - 2009-09-11 18:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna nie zapeszę. Angel zawsze angelem pozostanie, mimo wyskoków tak samo z diabełkami niestety :ehem:

    Okropnie zły mam humor, więc nie zamierzam smęcić.

    Wylicytowałam dziś Olci futerko z Ladybird, ładniuśkie, tzn. ja lubię takie kosmate włochate ;) mam nadzieję, że będzie fajne i dobrze się będzie prało, a nic to... jak coś kupię jej kurtkę ;)

    Werstunia zdaj relejszyn po szczepieniu i po swojej kontroli mirenkowej.

    Ze złych wieści to jeszcze to,że Ola ma katar jednodziurkowy jak na razie, oby sprawy się nie pogorszyły. Mój brat ze dwa dni się gorzej czuł i jestem pewna, że to on ją załatwił zwłaszcza że mnie też coś kręci w nosie, ale nie mam giga kataru.



    wersta - 2009-09-11 18:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      zdrówka dla Olutkowej, dżizas jaki katar jest dla bąbli upierdliwy :mad:
    zdam relację na pewno :ehem:
    jutro mama do mnie przyjedzie :jupi:

    edit: a co to potomstwo jeszcze nie śpi? :> nikt nie pisze :-p



    Kasiulka22 - 2009-09-11 19:12
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Werstunia dzięksik :cmok: Olutkowa padla, Bogu niech będą dzięki. Alleluja!



    anka1900 - 2009-09-11 19:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej ja juz mam wolne od godziny
    ale szperałam na all :o
    szukam co tam na głowy jesienią i zimą sie zapodaje;)
    Miki jeszcze sie nie uspokaja podczas ubierania na hasło , szybko Miki idziemy na dwór
    a tak przy okazji to mam istny horror z tym ubieraniem ostatnio, zero chęci w założeniu ubrań po spaniu, zmiana pieluchy to koszmar z ulicy wiązów :mur: wygibasy na przewijaku lub na stojaka, nijak posypać klejnoty pudrem :D



    jowisz - 2009-09-11 19:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      moja wyjątkowo dopiero usypia bo wstała dziś ostatecznie przed 9:eek: a potem jeszcze drzemała 1,5h:eek: fakt,że i ja przysnęłam pod koniec jej drzemki, więc może taki dzień;)

    ja zaczęłam na razie bardzo skromnie :D:
    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=734980405

    Kasia pokaż futro:>



    Kasiulka22 - 2009-09-11 19:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Futro puder róż of course, nie wiem czy się Wam będzie podobało,ale ja jakoś widzę w tym Olutkową, jeszcze fajna wyrazista czapa i szaliczek i możemy śmigać na jesienne spacery ;) bo na zimę planuję of course kombinezon. ile kosztuje nówka Wójcik? muszę obczaić.

    ---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

    A link :D

    http://www.allegro.pl/item733349864_..._ladybird.html

    Snipkiem walnęłam :D

    ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

    Jowiszku super, kieca. Pod lazur Igusiowych oczysk :love:



    Mała75 - 2009-09-11 20:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      moje potomstwo spi od dobrej godziny ale ogladamy z tz WTC wiec mnie ni ma :D
    pozarlam sledzia i smierdze na kilometr :cool: wlasnie zagryzamy delicjami bo mozna zdechnac...
    ja juz tez sezon na all zaczelam-kupilam 3 pary spodni i 1 sweterek :ehem: jeszcze chyba na 1 portki sie skusze i potem szukam jakies bluzy.
    zmykam :-)



    Cestia - 2009-09-11 20:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14185299) Co do witamin, to ja po przeczytaniu kilku artykułów, że nie trzeba, a nawet nie należy podawać zdrowym ludziom witamin, nie daje małej nic. Zresztą ona pije dużo mleka, a tam są witaminy, więc zakładam, że jest wystarczająco zaopatrzona.
    Ostatnio dawałam jak straszyła katarem.
    Ja też nic nie podaję. Za dużo by tego było. Lekarka ofkors kazała podawać, ale leję na nią :cool: W ogóle chyba zmienimy lekarkę :ehem:

    Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 14191368) nie wiem czy pisałam, ale niedaleko nas jest stadnina i co 2gi dzień jeździmy do konika :D zocha ma swojego do głaskania - oskara. jeździmy w odwiedziny :lol: na hasło, że do konika - od razu koniec marudzenia, że trzeba się ubierać :-p Mati byłaby w siódmym niebie :hahaha:
    Chyba obydwie mają podobnego fioła na punkcie zwierzaków :D Nad morzem po plaży chodził gość z kucykiem, posadziliśmy Mati na jego grzbiecie i była taaaaka okropnie szczęśliwa :love: A jej mina, kiedy kucyk odchodził - bezcenna :rolleyes: Robiła mu papa a wzrok miała taki jak ludki w japońskich bajkach :lol: Te ślepka takie wielkie i migoczące :o

    Ja dziś robiłam gruntowne porządki w bobasowym pokoju. Ile dziadostwa wyrzuciłam to koniec :mdleje: Nienawidzę swojego zbieractwa :baba:



    marticia - 2009-09-11 20:57
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Mlody jeszcze nie spi, od 2 dni nie robi kupy i dzis jest taki bek, ze szkoda slow. Dalam mu teraz czopka, moze pomoze. Judi jestem z Toba...chce mi sie wiac dalej niz myslai dosiegne..



    Cestia - 2009-09-11 21:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      2 załącznik(i/ów) Marti czyżby nasze dzieciaki się zmówiły? U nas dzisiaj pomógł czopek i śliwki :ehem:

    Nudzi mi się, pokaże Wam fotki z wczorajszego spaceru. Niestety robione komórką bo nie wzięłam aparatu :mur: W tle można podziwiać moje osiedle :D:p: I namiastkę widoczków :)



    jowisz - 2009-09-11 21:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 14195374) Marti czyżby nasze dzieciaki się zmówiły? U nas dzisiaj pomógł czopek i śliwki :ehem:

    Nudzi mi się, pokaże Wam fotki z wczorajszego spaceru. Niestety robione komórką bo nie wzięłam aparatu :mur: W tle można podziwiać moje osiedle :D:p: I namiastkę widoczków :)
    sandałki poznaje :D nasze już w koszu,ale wysłużyły się.
    Mati taka blondyneczka jak mój Igulec, ale włosków - zwłaszcza z przodu ma zdaje się więcej :lol: Anisia musiałaby się wypowiedzieć :lol:



    Cestia - 2009-09-11 21:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hehehe, dobrze widzisz :D Ona ma z przodu tyle włosów, że jej to muszę spineczkami podpinać :ehem: Jakoś tak cudacznie jej rosną bo z tyłu ma dużo dużo mniej i to znacznie krótszych :rolleyes:... nie mówiąc już o tym że te z tyłu się kręcą a te z przodu nie :hahaha:



    jowisz - 2009-09-11 21:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 14195829) Hehehe, dobrze widzisz :D Ona ma z przodu tyle włosów, że jej to muszę spineczkami podpinać :ehem: Jakoś tak cudacznie jej rosną bo z tyłu ma dużo dużo mniej i to znacznie krótszych :rolleyes:... nie mówiąc już o tym że te z tyłu się kręcą a te z przodu nie :hahaha: To Iga ma więcej i gęściej z tyłu. z przodu cienizna :D spinką nie złapie, ku mojej rozpaczy :D
    nie wiem kiedy się doczekam czupryny:hahaha: może na drugie urodziny:hahaha:



    anka1900 - 2009-09-11 22:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      własnie jestem po jednym seansie Kasiulkowym
    Droga Kasiulko prosiłabym uprzedzać takie wrażliwe jak ja , że niektóre filmy należy oglądać na czczo :hahaha:
    że też wybrałam na dziś taki repertuar hardcorowy;)
    tak mnie trzymał w napięciu, że chyba jeszcze z pól nocy nie zasnę :hahaha:



    Anisia25 - 2009-09-11 22:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14196886) własnie jestem po jednym seansie Kasiulkowym
    Droga Kasiulko prosiłabym uprzedzać takie wrażliwe jak ja , że niektóre filmy należy oglądać na czczo :hahaha:
    że też wybrałam na dziś taki repertuar hardcorowy;)
    tak mnie trzymał w napięciu, że chyba jeszcze z pól nocy nie zasnę :hahaha:
    a cos to ogladala?? :>

    a Igusia faktycznie ma dlugie wloski z tylu, a z przodu dopiero rosna :ehem: ale wyglada super :)



    Judi21_84 - 2009-09-12 09:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no niesamowite:D jezdem pierwsza :D
    Noc super, tz wstał do młodego raz koło 1 i spał do 7:40 :D widzę że co drugą noc daje nam popalić;) także dzisiejszej nocy będzie pewnie hardcore:cool:

    a pozatym to pogoda kaszaniasta, chmury i szaro. Także weekend nieciekawy:rolleyes: i dziecię znów zaczyna wycie;)



    Kasiulka22 - 2009-09-12 10:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Właśnie Aniu cóżeś obejrzała? :D ;) :rotfl: kochana to są właśnie moje klimaty, uwielbiam takie filmy :D

    W ogóle to bry baby! Ola ma katar jak stąd do Warszawy. Rano miała 37,6 ale teraz chyba ma ciut mniej. Więc taki stan podgorączkowy póki co i oby temperatury nie miała :nie: :cry: Oczywiście odciągam gluty fridą przy nieziemskich wrzaskach, ale cóż zrobić i tak ograniczam się jak mogę. Glut cieknie z kinola i co chwilę przemywam wodą i wycieram. Aktualnie ukomarzyłam córę, zobaczymy ile pośpi. Ja za moment idę prasować, nastawię sobie pranie i zjem śniadanie.

    Miłej soboty baby!

    A Maluśna chwal się tu łupami bardzo prosze, że nie wspomnę iż upierdliwie czekam na focie powozu :D :cmok:

    Ja na dziś też mam jedną aukcję, mam nadzieję że upoluję :ehem::p:



    Judi21_84 - 2009-09-12 10:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiula oby Oli szybko przeszło... Katar to koszmar:cool: My męczymy się ponad tydzień i końca nie widać, ciagle leci z kinola jak na początku...
    Wysłałam właśnie tz z Tymciem do sklepu, ja mam troszkę prasowania a po południu pojedziemy do teściowej, bo ma urodziny i imieniny



    Mała75 - 2009-09-12 12:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      u nas tez noc nie taka straszna, poszlam raz kolo 23 i spala potem prawie do 8 :D dzis na szczescie znow jest kochana, bylysmy 1,5h na zakupach i spacerku. jak wrocilysmy deserek i spanko. ja troche sie meczylam ze zdjeciami bo mam kupe ciuszkow do wystawienia na all...a ja nie cierpie robic fot :mad: wogole nie wiem czy sie bedzie komus chcialo wystawic aukcje :hahaha:

    Cestia - ale macie cudne miejsca na spacery :eek: u nas blokowisko, markety i nic wiecej :mad: widoczki w tle super, zazdroszcze gorek :ehem: Mati urocza dama, z jakim namaszczeniem dotyka trawy :hahaha: boska :love:

    Kasiulka - a prosze cie bardzo, oto moje zdobycze-takie lumpki na codzienne jesienne spacery ;)
    http://www.allegro.pl/item730653091_..._9_12_mcy.html
    http://www.allegro.pl/item734206779_..._sweterek.html
    http://www.allegro.pl/item735166581_..._up_80_cm.html
    zwroccie uwage na ost. aukcję-czas mojej licytacji :eek: dodam, ze nie uzylam snipa tylko stopera :hahaha:

    a foty wozka i byc moze roczkowe znajda sie niebawem w albumie :>



    marticia - 2009-09-12 15:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      jak Mala podziwiam krajobraz u Cestii.. pieknie tam u Was:) A MAti ladnie juz chodzi:)
    Cestia u mnie dopiero dzis sie ruszylo.. oj placzu bylo, dzis zero mleka, tylko jogurciki, sliweczki, gruszeczki, cukinia gotowana..

    Jej, ja wole nei myslec co u mnie bedzie jak pojawi sie katar.. mam nadzieje, ze sie nie pojawi.

    Bylismy dzis na spacerku w parku, w koncu sie troche zrelaksowalam, mlody byl w siodmym niebie, latal za pilkami innych, tata za nim, a mama korzystala z pieknego sloneczka:).
    Jutro zaczynaja sie u nas targi miedzynarodowe, ciekawe co z Polski wystawia, pewnie znowu bursztyn. Nie rozumiem dlaczego tylko bursztyn wystawiaja jako ten reprezentujacy Polske, jest tyle fajnych wyrobow, czym mozna by bylo sie pochwalic.

    Wiecie ja tez sie pochwale fajna sasiadka.
    Mieszka taka na przeciwko nas, balkon w balkon, co to nie ukrywa sie ze sie gapi rosto na nas, co sie u nas dzieje. Niestety nie zaslaniamy okna, bo jest bardzo goraco, wiec baba ma pole do popisu. Wczoraj ja spotkalam, a ta d mnie ze dzis wieczorem znowu bezie sie patzyc jak bede karmc mlodego..no normlanie baba zeby chociaz sprawiala wrazenie, ze sie ne gapi.. mamy w planie wystawic jej tylki niech se popatrzy.. albo jakas orgietke..bedzie miala o czym rozmyslac



    anka1900 - 2009-09-12 16:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    byliśmy na wsi odwiedzić kociaki i psa:)
    Kasiulko ja nie mogę dojść do siebie po filmie Ostatni dom po lewej ;) bo jego wybrałam na początek;)
    klimat zagadek, trzymający w napięciu uwielbiam, ale tak realistyczne zbliżenia zadawania bólu to nie na moj żołądek, normalnie robi mi sie :rzygi: nie wiem czemu, tak mi sie zrobiło po porodzie;)
    czeka mnie jeszcze ogarnięcie mieszkania z nieładu, ale czekam aż hrabia sie obudzi, bo biedak nie mógł zasnąć na spokojnej wsi;) samoloty mu przeszkadzały ;)
    własnie jesteśmy po wiosennym obiadku w to prawie jesienne sobotnie popołudnie , skonsumowałam ziemniaki duszono-smażone na maśle z rozmarynem, sałata z vinegretem, oraz jaja sadzone , ale sie obżarłam że fest;)
    chyba na deser zapodam sobie kostkę czekolady z Lidla tej z migdałami całymi, w mlecznej zalewie;):ehem:



    poulette - 2009-09-12 18:23
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej
    mam rodzicow u siebie, wiec czasu zero. Czuje sie beznadziejnie, caly czas mdlosci i zmeczenie....
    Odezwe sie jak wyjada, czyli w nastepny week end.
    Pozdrawiam.



    Kasiulka22 - 2009-09-12 19:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej babencje

    Kataru ciąg dalszy dziś zbijałam tempkę nurofenem bo doszło do 38,4 i stwierdziłam że więcej nie czekam. Zbiłam i teraz jest całkiem git... a nurofen już chyba nie działa więc mam nadzieję, że gorączka nie będzie skakać. Biedna ta moja córa, ma po prostu katar gigant. Najgorsze że drze się i bordowieje jak obdzierana ze skóry przy fridzie, ale cóż począć. Przynajmniej chwilę po odciąganiu nie furczy jej w nosie.

    Aniu :hahaha: potem będzie już tylko gorzej :D:rotfl: ale co fakt to fakt, Ostatni dom po lewej był dla mnie jednym z lepszych filmów od dłuższego czasu.

    Czekam, aż Olcia zaśnie żeby pójść się umyć.

    Maluśna prześliczne ciuszki, cudne mnie się bardzo podobają, szczególnie komplecik :slina: a ja nie wygrałam dziś. Już Wam pokazuję, ustawiłam snipa ale na za niską kwotę... baby jakby która widziała dresik z takiego kudłacza (Ola miała taki tylko na mniejszy rozmiar- jest super ciepły)
    i jak Wy byście nie chciały proszę dajcie mi link bo rozpaczam :cry: ;)

    http://www.allegro.pl/item734204875_...a_idealna.html



    Anisia25 - 2009-09-12 19:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      witam i ja :)

    jestesmy w szczyrku :) o dziwo w hotelu necik :dziekuje:
    Piter wymeczony bo nabiegal sie dzisiaj, nachodzil, naskakał itd :) padl i spi od 40 min :)
    niestety wczoraj przyszedl wieczorem katarek, dzis gile lecialy jeden za drugim, albo na zeby, albo oslabiony organizm po szczepieniu :>
    Mam nadzieje, ze gorskie powietrze dobrze mu zrobi, podaje mu cebion multi, frida poszla juz w ruch i nasivin, bo tylko po tych kroplach potrafi spac bez furczenia :>
    Jutro wracamy, wszak impreza trwa do 15.30, to my jedziemy kolo 11.00 bo sa rozgrywki sportowe i jakas olimpiada, a my z dzidziolem za bardzo z tego nie skorzystamy, wiec po sniadanku spacerek po osrodku sportu i rekreacji i na obiad przyjedziemy do mamy :)

    pozdrawiam was dziewczyny :)



    jowisz - 2009-09-12 21:15
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a ja padam. za dużo tlenu :D
    Iga padła, bo spała w ciągu dnia całe 25min.:eek: od 14.30 gościliśmy na działce u przełożonego mojego męża :> super było i pogoda dopisała,z trudem zebraliśmy się po 19stej bo domu 60km. Iga była grzeczna :mdleje: jestem w szoku :D

    ---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

    ja czekam właśnie na zakończenie jednej aukcji. mam 1% szans na sukces ale i tak spróbuję :hahaha:

    ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

    przegrałam :mur:

    może toi lepiej bo miałam maks. 390 (10zeta za ciuch) (choć małżowi i tak trudno by to było zrozumieć:hahaha:)

    ale i tak boli:cry: ;)

    http://allegro.pl/item734492518_baje...24m_39szt.html



    Cestia - 2009-09-12 21:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Helou :) Widzę że lekki zastój był podczas "Mam talent" :D

    Marticia, pozazdrościć sąsiadki :eek: No normalnie jakaś nawiedzona baba, szok!

    Maluśna, super ciuszki :ehem: Heh ja to mam dobrze, większość ciuchów przynosi mi znajoma po swojej córci. A że gust mamy bardzo podobny to niewiele muszę dokupywać :D Dziś właśnie dostałam reklamówę ciepłych ciuchów, w tym dwa boskie kombinezony :love:

    A moja córa zaczyna biegać :mdleje: Normalnie tak śmiga, że jesteśmy w ciężkim szoku. Mnie się cały czas wydaje, że gdzieś wyrżnie ale gdzie tam, trzyma pion :hahaha: A... no i wstaje z kolan nie używając przy tym rąk, tzn nie podpierając się nimi :cool:

    ---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

    Jowisz, zarąbisty ten zestaw :slina: Współczuję przegranej.

    Zwłaszcza ten płaszczyk z kwiatuszkami mi się podoba :ehem:



    jowisz - 2009-09-12 21:55
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 14209209) Jowisz, zarąbisty ten zestaw :slina: Współczuję przegranej.

    Zwłaszcza ten płaszczyk z kwiatuszkami mi się podoba :ehem:
    mnie się wszystko podobało :D fakt, że Iga w domu nie wiem jakim cudem by to znosiła, co innego dzieci żłobkowe. no ale jak widać, zdrowy rozsądek został stłumiony:hahaha:

    już mam inny zestaw na oku,nie tak obłędny i przyszłościowy (bo tylko 80-86) ale mogłabym go mieć:hahaha:



    ver_ona - 2009-09-12 22:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14207455) Hej babencje

    Kataru ciąg dalszy dziś zbijałam tempkę nurofenem bo doszło do 38,4 i stwierdziłam że więcej nie czekam. Zbiłam i teraz jest całkiem git... a nurofen już chyba nie działa więc mam nadzieję, że gorączka nie będzie skakać. Biedna ta moja córa, ma po prostu katar gigant. Najgorsze że drze się i bordowieje jak obdzierana ze skóry przy fridzie, ale cóż począć. Przynajmniej chwilę po odciąganiu nie furczy jej w nosie.
    Kasiulka zciagaj ile mozesz i zakrapiaj przed tym marinerem itp... bo jak bedzie zalegac, to moze zejsc na gardlo i oskrzela i bedzie gorzej.
    Jesien sie powoli zaczyna, pogoda sie zmienia i niestety teraz jest full wirusow, u nas w przychodni tlumy...

    A ja sie narobilam! Caly wieczor w kuchni.
    Bylismy u znajomych kolo Nysy...masakra zmarla im 3 mies. coreczka...nie wykryto u niej wrodzonej wady serca, zrobili operacje dopiero jak miala okropna dusznosc w Zabrzu i po niej dostala tam gronkowca,. Po operacji serduszka bylo juz ok, a tu nagle to gów.. dostala bidulka zakazenia i szybko 2 po operacji przewiezli takie malenstwo w karetce do Opola...przyjechala z temp.39,9...ach poprostu kosmos. Oddaja sprawe do sadu, bo wlasciwie to nikt tego nie wykryl, a ona mowila u pediatry, ze mala ma dusznosci, ale gadali, ze jest przewrazliwiona...a to powinien wykryc juz ginekolog przy usg... normalnie kosmos, poplakalam sie tam dzis u nich...nie wiedzielismy czy jechac z Borysem, czy sami...ale ona powiedziala, ze wogole zebysmy sie nie zastanawiali nawet, bo wogole tak nie mysli o innych dzieciach i zeby przyjechac z nim....
    Posiedzielismy u nich na dzialce, bo kupili ja po smierci malej. Cale szczescie, ze ja maja, bo chociaz mieli tam duzo roboty i nie mysleli tak o tej calej sprawie...bo ona nie pracuje i w domu to by chyba ja musieli do Lubiaza wiezc..
    Przywiezlismy 2 reklamowki sliwek i 1 jablek i musialam cos z tym zrobic. 1 sprzedalam mamie na konfiture co by do bigosu na swieta bylo,a druga musialam sama obrobic:mur:- powyciagalam pestki, i zrobilam kompocik, ciasto ze sliwkami i czesc zamrozilam- bedzie na knedle ze sliwkami, strasznie dawno je jadlam.
    Normalnie nie moge zapomniec o tej ich coreczce...Niby wszystko bylo ok, zdrowe dziecko, a tu taka tragedia! A to wszystko przez niedopatrzenie lekarzy!

    ---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14209808) mnie się wszystko podobało :D fakt, że Iga w domu nie wiem jakim cudem by to znosiła, co innego dzieci żłobkowe. no ale jak widać, zdrowy rozsądek został stłumiony:hahaha:

    już mam inny zestaw na oku,nie tak obłędny i przyszłościowy (bo tylko 80-86) ale mogłabym go mieć:hahaha:
    hehe, w zlobku to babeczkom najwygodniej jak maluchy sa w rajtuzach i body, heh biegaja takie szkraby w tych smiesznych wdziankach



    kristi75 - 2009-09-12 22:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      witam wszystkie te które jeszcze siedzą i te co już ucinają komara

    Kasiulka zdróweczka dla Oluni

    veronko to naprawdę straszne, przeżyć śmierć własnego dziecka

    no i zapomniałam co miałam napisać

    mam dalej dylemat czy iść na to wesele do kuzynki czy nie bo nadal nie mam gdzie dzieciaków zostawić

    Anisiu gdybym miała wolny weekend to bym się też wybrała na równice
    ale niestety wczoraj jechaliśmy do gór a dziś wracaliśmy i jechaliśmy prosto do chrześniaka na urodzinki
    jutro też idziemy na urodziny do innego chrześniaka



    jowisz - 2009-09-13 12:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dzień dobry. ciekawa jestem co porabiacie w taką pogodę, że żadna nie zajrzała :>
    ja zaliczyłam tylko zakupy w lidlu.
    Młoda po obiedzie (pulpety z mięsa indyczego - MNIAM !) i właśnie usypia.
    jakaś taka marudna jest jakby jej coś dokuczało i mam nadzieję, że to ząb a nie zbliżający się katar:prosi: wczoraj pod wieczór na tej działce już chłodno było (a wciągu dnia na krótki rękaw momentami), miała body z długim, sweter i polarek ale i tak trzęsłam gaciami żeby jej nie przewiało.

    chyba dziś ktoś podjedzie obejrzeć wózek:rolleyes:



    Judi21_84 - 2009-09-13 12:57
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello:)U nas też leniwie:ehem: Tymek zrobił sobie drzemkę wczesniej, wstał po 13. Właśnie jesteśmy po zupce, za chwilkę drugie danko i wybierzemy sie na chwilkę na spacer. Muszę skończyć do biedronki po jakieś zakupki:)
    wczoraj u teściowej ybło super, Tymek grzeczny, bawił całe towarzystwo:) śmiali się z niego wszyscy:D
    No nic lecę bo słyszę wyjca...;)



    Kasiulka22 - 2009-09-13 14:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cześc kochane

    Ja nie zajrzałam bo nie miałam kiedy wcześniej, wstaliśmy o 9 :D :ehem: i zleciało do teraz, gotowanie zupy, kończyłam gigantyczne prasowanie z wczoraj :ehem: Ola maxi marudna i wyjąca. Dziś osiągnęła już szczyt w darciu się przy fridzie, słyszeli ją wszyscy na piętrze :ehem: Teraz nie chciała mi dać klocka przebrać, tak wyjcowała :ehem: mieliśmy zaliczyć meblowy, ale przez katar Oli nie jedziemy, za to meblowy zjeżdża do nas i za niedługo pewnie będą. Miłego dnia babencje, na pewno będe wieczorem.

    Baby udało mi się z tym dresem! Ta osobna, która wygrała zrezygnowała i sprzedająca napisała do mnie czy chcę za 55 zł już z wysyłką, nio pewnie że chcę :D więc dresior mój. I tak w ogóle muszę dać sobie siana, ewentualnie dokupić jeszcze pajacyki do spania i body z krótkim rękawem, ale poza tym szafa Oli pęka w szwach dosłownie! Na zimę kupię kombinezon i buty, a teraz czapę do tego futerka. Idę Wam coś nasmarować na ogród :D

    ---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

    Zapomniałam oczywiście.

    Jowiszku super był ten komplet, trzeba się było lać!!! Piękności :love:



    jowisz - 2009-09-13 14:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14216857)
    Jowiszku super był ten komplet, trzeba się było lać!!! Piękności :love:
    nie dobijaj:hahaha:



    Mała75 - 2009-09-13 16:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dobrze, ze ta leniwa niedziela sie konczy :cool: no masakra dzis u nas, caly dzien ciemno i co chwile pada...spaceru nie bylo, dzieciak dostaje fiola w domu, rzuca zabawkami, gada do sciany itp :mur: drzemke miala jak Tymek wczesniej i przed 13 wstala wiec podwojnie na leb dostaje bo mi sie dluży :>
    zaczelam wystawiac ciuszki na all, ale z naszym zapalem to pewnie ze 2 dni zejda :hahaha:

    Kasiulka - ciesze sie, ze lumpki ci sie podobaja-zobaczymy jak przyjda :> a Twoj dresik boski, moj bączek by sie w tym utopil :eek: ja jej biore na 9-12 mies, hmmm :rolleyes: tez szukalam bluz misiowatych ale na 80 i g...znalazlam :mad:

    Jowiszku - no jak moglas przegrac :baba: pelen bulwers normalnie :mad: choc nie przecze cena niezla no ale za tyle ciuchow...pytanie, czy by sie wszystkie przydaly?

    aaa wazylismy Majke dzis i wychodzi, ze 10,2 wazy wiec chyba nie tak malo?



    Anisia25 - 2009-09-13 17:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      heloł,

    ale mam kaca... :eek: wczoraj za dobrze wchodzila zubrowka z jablkowym a do tego karaoke bylo :D przyszlam do pokoju po 24.00, TZ mnie ochrzanil.. (bo on kiblowal z dzieckiem) ze tak pozno przyszlam, a ja grzecznie pod prysznic, i poszlam spac, wzielam piotrka do siebie on sie ponoc przebudzil w nocy i plakal.. a ja go nie slyszalam, rano znalazlam go u meza w lozku :eek:
    dzis leb napitala okrutnie :>

    Monia, Piter jest lzejszy od Majki na to wyglada :hahaha:



    Judi21_84 - 2009-09-13 18:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Anisia no pięknie:hahaha:
    Jowisz komplet super !!!! szkoda że Ci go sprzątneli sprzed nosa. Kwota wysoka ale za tyle ciuchów-warto;) Także nie daj sie następnym razem;)

    u nas kapiel trwa, super bo zaraz dzieciak bedzie spałłłł a my siądziemy na "czas honoru".
    Po waszych opiniach wczoraj oglądaliśmy "ostatni dom po lewej"-świetny film!!!! kasiulka masz coś jeszcze w tym stylu??? Rzuc jakimś tytułem;)



    jowisz - 2009-09-13 18:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      moja już siedzi w pidżamie na narożniku i wpinkala butlę.

    na następną aukcję ustawiam snipa, dziś już opłaciłam 20 strzałów, nie dam się:hahaha:



    Anisia25 - 2009-09-13 18:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      moj juz od 1,5h spi... :>

    katarek go wymeczyl i podroz :> oby spal do 6.30 a nie 5.30



    Kasiulka22 - 2009-09-13 19:01
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi kochana na szybciocha to tak:

    Udręczeni - na faktach super!
    Jeźdźcy Apokalipsy
    Abecadło mordercy
    Nienarodzony

    Teraz będziemy oglądać "Echo" o gościu który wyszedł z kicia i widzi jak jakiś koleś, nie wiem z naprzeciwka chyba dręczy swoją rodzinę... nio lookniemy to zobaczę czy warto :D

    Maluśna ten dresik na Olcię chyba też za duży będzie, ale będę podwijać rękawki, taka bluza jest naprawdę super ciepła, wiem bo miałam identyko dresik w mniejszym rozmiarze (identyko tzn. z tego samego materiału).

    Majunia super waży, faktycznie nie tak malutko :nie: git z niej kobita, a ja Oli w tym tyg. nie zważę bo miałam iść do szczepienia ale nie pójdę przez ten katar. Olcia ma się lepiej od wczoraj nie ma temperatury katar mniejszy, ale za to jak mnie od południa wzięło normalnie szpik po kolana.



    jowisz - 2009-09-13 19:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      mój małż przypomniał sobie właśnie,że pon.-śr. pracuje w godz. 14-22. rychło w czas:rolleyes: łosiwieję z nią po południu sama;)



    Kasiulka22 - 2009-09-13 19:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku słusznie nie daj się, ja choć kocham kupować ciuchy Oli serio się opanować muszę. Wkleję Wam kiedyś zdjęcie mojej szafy... nie mam jak tam pakować, jak chcę pajace upchnąć, muszę z przodu swetry powyciągać... :rotfl:

    Anisia zazdroszczę śpiącego Piterka.Ola robi przemeblowanie w łóżku chciałam jej poduszkę poprawić znowu wszystko przestawia, mówię że potem zaśnie jak żul pod płotem... co ja mam z tą córą :rolleyes:



    jowisz - 2009-09-13 19:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      u nas w szafie to raczej posucha :D mam jedną kupkę koszulek/body na lato, jedną kupkę bluzek/body dł. rękaw, trzecią kupkę spodni (długie,krótkie) i jakieś 7 szt. zajętych wieszaków (kurtka zeszłoroczna, bluzy). no i 2 sukienki, 2 spódniczki,3 pidżamy, skarpetki i całe 3pary rajstop:hahaha: wystarczą na to wszystko 3 półki w wąskim słupku :D



    Kasiulka22 - 2009-09-13 19:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      To ja mam tak : stertę ubrań letnich - różności. Kupkę bodziaków, stos spódnic i spódniczek, kupkę pajaców, wielką górę swetrów i bluz, kupę dresów, stertę bluzek ale tu muszę machnąć przegląd co jest za małe. Górę rajstop (jakies 20 par) Mount Everest ze skarpetek, opaski, czapeczki, mnóstwo spodni (jakieś 20-25 par), kurtkę jesienną, puchatkowy komplet, kurtkę polarową. Teraz zamówiłam futerko, przyjedzie dresik i kukam tu jeszcze na jedną kurtkę i płaszczyk :hahaha: ;)



    jowisz - 2009-09-13 19:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14222528) To ja mam tak : stertę ubrań letnich - różności. Kupkę bodziaków, stos spódnic i spódniczek, kupkę pajaców, wielką górę swetrów i bluz, kupę dresów, stertę bluzek ale tu muszę machnąć przegląd co jest za małe. Górę rajstop (jakies 20 par) Mount Everest ze skarpetek, opaski, czapeczki, mnóstwo spodni (jakieś 20-25 par), kurtkę jesienną, puchatkowy komplet, kurtkę polarową. Teraz zamówiłam futerko, przyjedzie dresik i kukam tu jeszcze na jedną kurtkę i płaszczyk :hahaha: ;) gdzie ty jej to zakładasz ?:hahaha:
    ja po domu nie mam sumienia ubierać ją w spodnie typu dżins/sztruks, długa kiecka co to się ciągnie jak się nieodpowiednio usiądzie. bo sama w życiu bym tak po domu nie łaziła, musi być miękko i wygodnie:hahaha: do ludzi nie chodzimy więc nie mam gdzie jej wystroić, a na spacer podkurtkę to też że tak powiem bez efektu. jedynie jak do mamy pojadę,a tam rodzinka na miejscu -i mam ją dla kogo na wizyty przebierać:hahaha:



    anka1900 - 2009-09-13 19:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    mnie nie było bo w meblowym dzis kiblowałam :hahaha:
    Majeczka faktycznie taka maluśna to nie jest wagowo;) git dziewuszka
    u Mikiego cała szafa-słupek zapakowana, bo też przyszłościowe rzeczy na 2-3 latka juz tam kiblują, na zimę obkupiony, brak jeszcze rajstop, ale to moze na jakimś straganie dorwę a i zimową czapę trzeba zalansować
    obecnie to brakuje mi cieńszych niż dżinsowe spodni , na taką pogodę troszkę słońce troszkę deszcz, bo przecież hrabia zaliczy zabawy na placu i wsio do prania sie nadaje;)
    Jowiszku ja pulpety uwielbiam, sosy i mięsko miekkie dla mnie git, kasza,czy ziemniaki plus surówka jakaś, lub sałata to jest pyszota:ehem:



    ver_ona - 2009-09-13 19:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      laski,ja was normalnie podziwiam z tymi ciuchami!
    nie wiem, moze to z chlopakami inaczej, a moze ze mna hehe. moj ma tylko duzo szt. body bo brudzi je niemilosiernie, duzo koszulek z krotkim rekawem, troche z dlugim, i sporo spodni, ale duzej ich czesci wogole nie zalozy, bo zawsze o nich zapominam, albo mi nie pasuja i tak pozniej je odnajduje jak juz sa za male. ale te spodnie, to zazwyczaj od bratowej, po chrzesniaku moim. bylam dzis na zakupach i chcialam kupic jemu jakies bluzy, ale niet. oczywiscie same dla dziewuszek. ja chce rozpinana z kapturem i tylko takie mi pasuja, ale byla w sumie jedna ktora mi odpowiadala to w wojciku kosztowala 85zl, wg mnie to duuuza przesada, za bluze na 92cm! pogielo ich...no ale moze ludzie maja inne zdanie na ten tem. ja jej nie kupilam.
    borys ma duzo butkow, ale w sumie z wiekszosci juz wyrosl, teraz ma 3 pary na teraz. no i kupilam mu nowe kapciuszki, bo juz z 3 innych wyrosl, ma rozm. 23 i sa takie fajne w "Dziecko" (bratowa mi kiedys z madziarów takie przywiozła) z gumową, miękką podeszwą i ogolnie to bylam w szoku, bo kosztowaly tylko 15zl!, a te co sprzedaja w wiekszosci sklepow, to jak stanie nimi komus na stope, to jak by jakas cegla przylozyl.
    mamy tez 3 kurtki, jedna taka na teraz, jedna cieplejsza- taki sweterek z jakims misiem od srodka (dostalam) i 3 na zime
    i w sumie nie wiem czy cos jeszcze potrzebne...w tych zestawach co pokazujecie to tyle rzeczy jest! normalnie nie wiem co bym z nimi robila.
    musze jeszcze ze 3 pizamki kupic, bo spiochow itp to nie mamy juz od wiosny.
    pozatym to taki glupi rozmar teraz jest, te niemowlece to juz takie troche malawe, a te juz dzieciece jeszcze za duze. teraz mamy 86-92, a na all gdzies znalazlam przed chwila w opisie, ze to ubranka dla 2-3 latka??:eek:



    Kasiulka22 - 2009-09-13 19:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku Ola taka wylansowana na co dzień biega :rotfl: a tak serio to ja ją ubieram i w spódnice i w jeansy, na wizyty staram się ubrać w coś najładniejszego z tych rzeczy. Ogolnie to może i rzadko, ale raczej wsio się przewija, tzn. jest ruch w ciuszkach ;)



    ver_ona - 2009-09-13 19:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      aaa, po mojej super temperaturze dopadl mnie dzis katar...wrrr caly dzien bylo ok, a wieczorem swedzenie oczu i cieknie mi z nochala katar...normalnie jak alergia



    jowisz - 2009-09-13 19:40
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14222798)
    pozatym to taki glupi rozmar teraz jest, te niemowlece to juz takie troche malawe, a te juz dzieciece jeszcze za duze. teraz mamy 86-92, a na all gdzies znalazlam przed chwila w opisie, ze to ubranka dla 2-3 latka??:eek:
    mi się wydaje, że teraz nasze maluchy,jak już te 86 cm osiągną to chyba spowolnią ze wzrostem:rolleyes: poogródku biega mi tu za oknem codzień 2,5latka i ona jest od Igi wyższa 10-15cm. a Iga ma powiedzmy 82cm.
    no i z wagą spowolnią. więc te ciuchy terazkupowane na 86-92 na dłużejpowinny starczyć. jak już do nich dorosną jako-tako :D



    ver_ona - 2009-09-13 19:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14222984) mi się wydaje, że teraz nasze maluchy,jak już te 86 cm osiągną to chyba spowolnią ze wzrostem:rolleyes: poogródku biega mi tu za oknem codzień 2,5latka i ona jest od Igi wyższa 10-15cm. a Iga ma powiedzmy 82cm.
    no i z wagą spowolnią. więc te ciuchy terazkupowane na 86-92 na dłużejpowinny starczyć. jak już do nich dorosną jako-tako :D
    moj bratanek ma w listopadzie 2 latka i ma ciuszki na 104cm :)
    moje dziecie tez dosyc wysokie jest, tak jak patrze na innych chlopcow w jego wieku, to troche wyzszy jest, mam nadzieje, ze troche ponosi te ciuszki co juz mamy na teraz



    jowisz - 2009-09-13 19:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Iga ma jedną kurtkę-taką na teraz w rozmiarze 86-92. sięga jej do prawie do kolan, rękawy podwijam :D na szczęście z tyłu ma gumkę więc wygląda jak w ciut za szerokim płaszczyku:hahaha: połazi w niej jeszcze na wiosnę i jesień przyszłego roku :D



    marticia - 2009-09-13 20:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ja jeszcze Wam posmuce, wlasnie wystawilam oliwe na all:
    http://www.allegro.pl/item741669376_...l_z_wloch.html

    Jaki durnowaty dzien, ja chce do kina..

    ---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14222396) u nas w szafie to raczej posucha :D mam jedną kupkę koszulek/body na lato, jedną kupkę bluzek/body dł. rękaw, trzecią kupkę spodni (długie,krótkie) i jakieś 7 szt. zajętych wieszaków (kurtka zeszłoroczna, bluzy). no i 2 sukienki, 2 spódniczki,3 pidżamy, skarpetki i całe 3pary rajstop:hahaha: wystarczą na to wszystko 3 półki w wąskim słupku :D To tak jak u mnie, dobrze ze w zeszlym roku kupilam fajna duza kurtke, w tym roku super dobra:). Najwazniejsze to buty, mlodemu tak szybko oga rosnie ze pewnie kupie jakies poltora nr wieksze



    jowisz - 2009-09-13 20:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez marticia (Wiadomość 14223955) Ja jeszcze Wam posmuce, wlasnie wystawilam oliwe na all:
    http://www.allegro.pl/item741669376_...l_z_wloch.html

    Jaki durnowaty dzien, ja chce do kina..

    dodałam do ulubionych. za maks miesiąc będę u mamy,pokażę jej. może z ciotką się skuszą.



    Kasiulka22 - 2009-09-13 20:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Haaaaaaaaaa baby!

    Se wygrałam tylko się nie śmiać, że wieśmakowe, mnie się podobają :D

    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=737306863

    http://www.allegro.pl/item732673043_...alej_damy.html



    jowisz - 2009-09-13 20:29
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      rany, do kina... ostatni raz byłam w ciąży chyba :mur:
    biorąc pod uwagę to,że z nie ma młodej z kim zostawić to pójdę pewnie dopiero jak do bajek dorośnie, razem z nią:rolleyes:

    ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14224117) Haaaaaaaaaa baby!

    Se wygrałam tylko się nie śmiać, że wieśmakowe, mnie się podobają :D

    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=737306863

    http://www.allegro.pl/item732673043_...alej_damy.html
    etam, git. zwłaszcza dalmatyńczyk :D



    Anisia25 - 2009-09-13 20:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ha! wygralismy złoto w siatce sialalala :D :jupi:



    Kasiulka22 - 2009-09-13 20:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14224151) rany, do kina... ostatni raz byłam w ciąży chyba :mur:
    biorąc pod uwagę to,że z nie ma młodej z kim zostawić to pójdę pewnie dopiero jak do bajek dorośnie, razem z nią:rolleyes:

    ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

    etam, git. zwłaszcza dalmatyńczyk :D
    Dziękować dziękować, ale zacieszam :D Słodko Olcia będzie w tym wyglądać :D:jupi:

    ---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

    A wiecie że ona dalej nie śpi... już mnie tak szlag trafia, że słów brak. Ledwo na nogach stoi... ja też jestem ledwo żywa, gil po kolana, łeb jak bania, w kroku rzeźnia nieposprzątana! Mam dość!



    jowisz - 2009-09-13 20:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14224263) ha! wygralismy złoto w siatce sialalala :D :jupi: wyskoczyła jak filip z konopi :hahaha:

    ja nie w temacie ale jedna z moich psiół na pewno bardzo się cieszy :D
    w ogóle przez całe te mistrzostwa nie mogła się z nami na ost. grillu spotkać, czekamy teraz wszystkie aż się skończą i wtedy zrobimy zlot :D

    ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14224359) w kroku rzeźnia nieposprzątana! :hahaha::hahaha::hahaha:

    moja rzeźnia opanowana:hahaha:

    Kasia wyprowadź dziecię do swojego pokoju, ja bym wolała do młodej i przez cały przedpokój latać niż spać z nią w jednym pokoju:hahaha:
    sąsiedzi na górze mają Nadię z końca lipca i sąsiadka mi tak zazdrości, że Iga do 8.30 potrafi pospać (ostatnio bardzo często tfu tfu). Nadia wstaje jak tata do pracy przed 6stą,bo mają ją w dużym (mały pokój zajmuje starsza córa).



    ver_ona - 2009-09-13 20:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hihi, Kasiulka to ja nie bede nic pisac :P



    Anisia25 - 2009-09-13 20:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14224427) wyskoczyła jak filip z konopi :hahaha:

    ja nie w temacie ale jedna z moich psiół na pewno bardzo się cieszy :D
    w ogóle przez całe te mistrzostwa nie mogła się z nami na ost. grillu spotkać, czekamy teraz wszystkie aż się skończą i wtedy zrobimy zlot :D

    ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

    :hahaha::hahaha::hahaha:

    moja rzeźnia opanowana:hahaha:

    Kasia wyprowadź dziecię do swojego pokoju, ja bym wolała do młodej i przez cały przedpokój latać niż spać z nią w jednym pokoju:hahaha:
    sąsiedzi na górze mają Nadię z końca lipca i sąsiadka mi tak zazdrości, że Iga do 8.30 potrafi pospać (ostatnio bardzo często tfu tfu). Nadia wstaje jak tata do pracy przed 6stą,bo mają ją w dużym (mały pokój zajmuje starsza córa).
    bo namietnie ogladalam :)

    kac odpuscil :dziekuje: przestalo mnie mdlic i apetyt sie pojawil wiec zyjeeeeeee :p:



    ver_ona - 2009-09-13 20:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14224538) bo namietnie ogladalam :)

    kac odpuscil :dziekuje: przestalo mnie mdlic i apetyt sie pojawil wiec zyjeeeeeee :p:
    a ja oczywiscie nie wiedzialam gdzie leci :mad:



    jowisz - 2009-09-13 20:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez ver_ona (Wiadomość 14224582) a ja oczywiscie nie wiedzialam gdzie leci :mad: ja też nie mam pojęcia ale obstawiam program pierwszy.



    Kasiulka22 - 2009-09-13 20:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku wiesz ona przeważnie do 21 zasypia dziś jej odpinkoliło... normalnie mam wnerwa, a rano to ostatnio (tfu tfu odpukać) śpimy sobie do 8:30-9 :D

    Poza tym chyba bym uschła bez jej stękania przez sen, cmokania, albo jak już u nas w wyrze się pojawi tulenia do mnie, tudzież obkopywania. Denerwuje mnie nieziemsko czasem, ale lubię ją mieć blisko... toxic mutter ze mnie ;)



    ver_ona - 2009-09-13 20:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14224614) ja też nie mam pojęcia ale obstawiam program pierwszy. :nie:



    Anisia25 - 2009-09-13 20:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14224614) ja też nie mam pojęcia ale obstawiam program pierwszy. polsat, a mialam ogladac CSI :hahaha:



    jowisz - 2009-09-13 20:54
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14224673) Poza tym chyba bym uschła bez jej stękania przez sen, cmokania ale nianie elektroniczne to wszystko zapewniają:hahaha:

    nie no,ja jestem jakaś inna, wyprowadziłam dziecko do swojego pokoju zanim na dobre skończyło 3 miesiące:rolleyes: to wszystko widać kwestia przyzwyczajenia.



    marticia - 2009-09-13 21:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wez Jowisz jatez se chyba posnie, bo niby toborety sa w domu, ale sa bezuzyteczni.

    Od tygodnia trabilam taboretowej, ze musimy w tym tyg. isc na targi i to nie dla zabawy, a ta mi dzis, ze ma caly tydzien zajety i nie moze zostac z mlodym. niechs ie wali. Wezmiemy go, ale niech tylko mi u narzeka, ze odsuwamy od niej malego to ja chyba...:tasaczek:

    Aniska co to za zlotko? co z nim zrobisz?

    U nas wybory miss italia...ale ciuchy :eek:

    Wlasnei znalazlam wodeczke z wesela naszego..taboretow..i se otworze, wali mnie to..:):D



    Judi21_84 - 2009-09-13 21:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14224359) Dziękować dziękować, ale zacieszam :D Słodko Olcia będzie w tym wyglądać :D:jupi:

    ---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

    A wiecie że ona dalej nie śpi... już mnie tak szlag trafia, że słów brak. Ledwo na nogach stoi... ja też jestem ledwo żywa, gil po kolana, łeb jak bania, w kroku rzeźnia nieposprzątana! Mam dość!
    :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha::hahaha::hahaha::h ahaha:

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14224786) ale nianie elektroniczne to wszystko zapewniają:hahaha:

    nie no,ja jestem jakaś inna, wyprowadziłam dziecko do swojego pokoju zanim na dobre skończyło 3 miesiące:rolleyes: to wszystko widać kwestia przyzwyczajenia.
    ja też :D i jak młody śpi ostatnio dość często z nami, to mam dość. Chodzę jak zombi bo ja słyszę każdy jego oddech, chrumknięcie, przewracanie się z boku na bok itd:cool: Jedyne co mogę zaakceptować, to to że gdy budzi się koło 7 daję butlę w naszym łóżku i tam dosypia jeszcze godzinę. Dla tej godziny spania dłuzej mogę się poświęcić;)

    Kasiula rzeczywiście nei wiem gdzie Ty te ciuchy mieścisz;)
    Ja mam jedna kurtkę na jesień, jedną na zimę, jeden kombinezon po siotrzeńcach tz-ta ale to będzie na wielkie śniegi i sanki. Muszę młodemu dokupić tylko spodnie od kombinezonu i w ogóle jakieś ocieplane, ale to w tesco jak już wystawią kolekcję zimową (może już jest?)



    Anisia25 - 2009-09-13 21:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      marti, kibicowalam naszym siatkarzom bo miszcza :D:D mamy i złoto :))



    ver_ona - 2009-09-13 21:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14224747) polsat, a mialam ogladac CSI :hahaha: no wlasnie...ni mam polsata ...



    jowisz - 2009-09-13 21:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Igusiowa już 3 razy mi wyła. może w końcu pęknie 9te dziąsło :rolleyes:



    Kasiulka22 - 2009-09-13 21:30
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14225584) Igusiowa już 3 razy mi wyła. może w końcu pęknie 9te dziąsło :rolleyes: Moja wyje bo zmęczona a mnie już tak krew zalała, że zaraz nie wiem... :gun: nie obejrzalam ani minuty filmu z małżem, jestem nie umyta, nic nie zrobione.



    jowisz - 2009-09-13 21:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14225661) Moja wyje bo zmęczona a mnie już tak krew zalała, że zaraz nie wiem... :gun: nie obejrzalam ani minuty filmu z małżem, jestem nie umyta, nic nie zrobione.
    hmm, a jak nie śpi to nie możesz z pokoju wyjść ? darłaby się sam na sam z tatą ?
    moja to córcia mamusi, i tatusia:hahaha: jak razem na dwór idą to macha mi na do widzenia taka uchachana że nie wiem:hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-09-13 21:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kochana jak odchodzę do szafki z czajnikiem po coś np. zrobić picie to już zaczyna koncert. Muszę siedzieć jak beton.

    Padła właśnie, pacnęłam ją w pozycję horyzontalną, pogłaskałam i śpi, idę się myć, malżowi kromy zrobić, a potem nawalę w ten mój zapchany nos hektolitry kropli i zamierzam zacząć oddychać.



    marticia - 2009-09-13 22:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiula o tej porze jeszcze wyje? biedna..pewnie i juz bardzo zmeczona kochana..

    Anula, a Piterek tez kibicowal?:D pewnie wciagacie juz go w rytm kibica..

    Ja se wlasnie stopy wymoczylam...nakremowalam .. niech teraz TZ wacha.. :hahaha:
    Wodeczka nei chce sie otworzyc..wrrr..



    Anisia25 - 2009-09-13 22:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez marticia (Wiadomość 14226262) Kasiula o tej porze jeszcze wyje? biedna..pewnie i juz bardzo zmeczona kochana..

    Anula, a Piterek tez kibicowal?:D pewnie wciagacie juz go w rytm kibica..

    Ja se wlasnie stopy wymoczylam...nakremowalam .. niech teraz TZ wacha.. :hahaha:
    Wodeczka nei chce sie otworzyc..wrrr..
    piter padl o 18.30 i spi caly rozpieprzony :hahaha:



    Cestia - 2009-09-13 22:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej, choć pewnie już nikogo nie ma :rolleyes:

    My dzisiaj byliśmy w meblowym na obiadku, a potem mojego sprzątania ciąg dalszy (postawiłam sobie za cel, wysprzątać całe mieszkanie na błysk... tak żeby absolutnie NIC nie spędzało mi snu z powiek :p: m.in. pozbywam się niepotrzebnych rzeczy, starych gazet, ciuchów w których nie chodzimy, jakichś zapodzianych starych kosmetyków itp :rolleyes: Chcę wysprzątać wszystkie szafki, półki... no wsjo po prostu) pomijam fakt że nawet w niedzielę sobie nie odpuściłam (moja babcia by chyba padła gdyby wiedziała). Końca tego sprzątania nie widać, no ale może do świąt się ze wszystkim wyrobię :hahaha:;)

    Co do spania z dzieckiem w jednym pokoju to... błogosławię dzień (a raczej noc) w którym odseparowałam się od wyjca :D Bosko mi tak. A jak może pamiętacie spałam razem z Mati, na jednym łóżku przez 9 miesięcy :eek: Nie wiem jak ja to zrobiłam :cool:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 13 z 35 • Znaleźliśmy 6862 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.