ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)



    Mała75 - 2009-10-17 18:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14784554) Mała to ta aukcja:
    http://allegro.pl/item784066052_spiw...ofilowany.html

    dziewczyna szyje na wózki z rozkładanym oparciem i dla wózków bez tej opcji. ja kupowałam poza all za 80zł. naprawdę z czystym sumieniem polecam, jeśli któraś jeszcze musi kupić.
    no naprawde fajna sprawa :ehem: szkoda, ze moj stary spiworek starczy na ten sezon :> mam dlugosc 110cm i odpinany dol na te nieszczesne brudne buty :cool: gdybym sie zdecydowala to tylko z proznosci ;) do mojego tripa idealne zestawienie szary i rozowy polarek :love:




    Kasiulka22 - 2009-10-17 18:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej babencje

    Maluśna nie ma za co polecam się na przyszłość :ehem:

    Aniu fajne aukcje i jak pisze Maluśna te najdroższe najładniejsze, ale mi się udało za 12 zetongów :jupi: bo 40 to zdzierstwo uważam

    Jowiszku przecudny śpiworek poczynając od kolorku a kończąc na kształcie i tym jak leży w wózku na pewno pod tym względem lepszy niż mój. Ja mam trochę problem bo on jednak za długi a spodu nie bardzo da się podwijać bo Ola ma już dość długie nóżki i to co zawinę zaraz się wyślizguje, ale od góry go łapię, żeby nie zjeżdżał, co prawda to upierdliwe i gdybym miała kupować jeszcze raz wzięłabym na 100 cm.

    Babeczki, Jowiszku Anisiu mam jeszcze jedno kocie pytanie. Jak sprzątacie swoim kotkom tzn. te kuwety sprzątacie codziennie, kilka razy dziennie, raz na dwa dni? jak pojawi się koci kasztan od razu wywalacie? do worka? do kosza? Głupie pytania pewnie, ale wiecie jak miałam te kotkę króciutko, nie kupiłam żwirku i dawałam piasek i szczerze mówiąc - było go czuć sprzątałam codziennie, kasztany od razu wybierałam. Jak Wy to robicie? dopadłam fajne adopcje na All, ale nie wiem czy się decydować, jesli tak musiałabym się lepiej przygotować niż to łapu capu z tą kotką znajdą. Wiadomo, że chciałabym żeby w pokoju mi nie waniało, zwłaszcza wiadomo Ola nio i nasz komfort. Napiszcie coś prosze i wybaczcie, że poruszam ten niedzieciowy temat. Boję się tego nieprzyjemnego zapachu.



    Mała75 - 2009-10-17 19:05
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o, Kasia - bardzo dobrze, ze ten temat zaczelas :D bo ja w niedalekiej przyszlosci tez pewnie bede miec kota i tez mnie meczy ew. zapaszek ;) wogole jak te kasztany wybierac? trza ich pewno szukac bo koty zasypuja co? i jak do kosza mozna wywalic, nie smierdzi toto :>
    tez bede wdzieczna jesli kociary zaspokoja ma ciekawosc :D



    wersta - 2009-10-17 19:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no i tż nas wykończył :> i zośce i mnie zaczyna się przeziębienie, od rana podaję jej cebion multi i wapno, nasmarowałam plecki i klatę oraz podałam euphorbium, bo juz jej leci z kinola :cool: idę nastawiać cebulowy syrop zaraz, bo mi przypomniałyście :-) byłam nim leczona za młodu :ehem: sofijowej zapodam.

    kupiłam kurtkę :D:jupi: puchowa, granatowa, dł. za zad :D super fajna z samiuśkiego puchu bez piór. ech, od dawna nie nosiłam puchówki, bo nie spotkałam spełniającej moje wymagania, aż do dziś ;) i sofijce w ecco kozaczki z goretexu, ale nie wiem czy takie wystarczą na zimę?

    nie wiem czy da się coś zrobić z kocim zapachem, ale on jest wyczuwalny jak dla mnie zawsze :> wchodzę gdzieś iw iem, że czai się kot :> za dużo spędzam czasu z antoniną :hahaha:




    Kasiulka22 - 2009-10-17 19:18
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14785591) o, Kasia - bardzo dobrze, ze ten temat zaczelas :D bo ja w niedalekiej przyszlosci tez pewnie bede miec kota i tez mnie meczy ew. zapaszek ;) wogole jak te kasztany wybierac? trza ich pewno szukac bo koty zasypuja co? i jak do kosza mozna wywalic, nie smierdzi toto :>
    tez bede wdzieczna jesli kociary zaspokoja ma ciekawosc :D
    Dokładnie Maluśna, ta kotka zasypywała a ja potem grzebu grzebu, boję się po prostu że będę miała inhalacje ;) a z drugiej strony jak pomyślę że Anisia ma 2 koty, koleżanka mojej mamy ma 2 , sąsiedzi mają... to jak to jest?

    Werstunia gratuluję zakupu kurtki to pewnie zapłaciłaś za nią jak za zboże, ja za mą też bulnęłam że do dziś dnia o tym myślę, bo nigdy nie miałam czegoś tak drogiego :rotfl: Prosim o foty kochana :D



    jowisz - 2009-10-17 19:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14785385) Babeczki, Jowiszku Anisiu mam jeszcze jedno kocie pytanie. Jak sprzątacie swoim kotkom tzn. te kuwety sprzątacie codziennie, kilka razy dziennie, raz na dwa dni? jak pojawi się koci kasztan od razu wywalacie? do worka? do kosza? ja mam żwirek lekki, który nie przywiera do kuwety (sypię go sporo) więc samą kuwetę czyszczę raz na 2 tyg.:rolleyes: te siki nie cuchną, żwirek pachnie drewnem cały czas. kocie kasztany wywalam tyle razy ile zrobi - do sedesu :D mam łopatkę :D a widzę,że zrobił bo wypada wtedy z łazienki z kosmiczną prędkością jakby się nie wiem jakiego balastu pozbył:hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14785385) Głupie pytania pewnie, ale wiecie jak miałam te kotkę króciutko, nie kupiłam żwirku i dawałam piasek i szczerze mówiąc - było go czuć sprzątałam codziennie, kasztany od razu wybierałam. zwykły piasek się nie nadaje, będzie śmierdział na kilometr:D

    wydaje mi się, że w moim domu kota nie czuć, jak wchodzę do moich rodziców czy babci to też nie czuję :rolleyes: no ale wiadomo,że osoba postronna musiałaby się wypowiedzieć.
    poza tym kot kastrowany nie znaczy terenu,to też ma znaczenie.

    Kasiu ja jestem leniwa jak mało kto, uwierz że kot absolutnie nie jest absorbujący :D dla nas jedynie przy wyjazdach problem bo mama daleko i jednak trzeba go podwieźć, to jedyny minus u nas. no ale i tym daję radę, jak lecieliśmy na wycieczkę to kupiliśmy wylot z Wawy po prostu, jak jedziemy gdzieś na dłużej to przez Wawę i tyle.

    ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

    ha, właśnie sprzedałam swój śpiwór:jupi:

    ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

    Wersta ja ci pokazałam płaszczyk. teraz ty pokaż kurtkę :D



    Kasiulka22 - 2009-10-17 19:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku kochana bardzo dziękuję :D :ehem:

    Wkurzyłam się bo Ola mi porąbała w lapsa i musiałam do zresetować, a już miałam posta napisanego :gun:

    Pokarzę Wam jaką aukcję kocią na All mam upatrzoną :ehem: tylko nie wiem jak z transportem i jeszcze muszę małża urobić :D



    jowisz - 2009-10-17 20:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu u nas było tak,że to ja przede wszystkim chciałam kota :D małż nie bardzo, ale cóż miał począć ;) za wiele do powiedzenia nie miał,ja tylko zadbałam o rozsądną kwotę specjalnie dla niego:hahaha: podjęłam decyzję, wyszukałam w tydzień i oznajmiłam,że w weekend jedziemy po Filemona za Wrocław :D



    Kasiulka22 - 2009-10-17 20:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14786630) Kasiu u nas było tak,że to ja przede wszystkim chciałam kota :D małż nie bardzo, ale cóż miał począć ;) za wiele do powiedzenia nie miał,ja tylko zadbałam o rozsądną kwotę specjalnie dla niego:hahaha: podjęłam decyzję, wyszukałam w tydzień i oznajmiłam,że w weekend jedziemy po Filemona za Wrocław :D Jowiszku super :D :jupi: a długo już masz Filemona? właśnie zagłębiam się w forum miau.pl ;)



    jowisz - 2009-10-17 20:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14786852) Jowiszku super :D :jupi: a długo już masz Filemona? właśnie zagłębiam się w forum miau.pl ;) Filuś przyszedł na świat 26 czerwca 2006 :D pojechaliśmy po niego jak skończył 3miechy bo po takim czasie wydają z hodowli.



    Ela - 2009-10-17 22:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dziewczyny, pislayscie o pomyslach na prezenty gwiazdkowe... ja tez nad nimi rozmyslam i bedzie to raczej wspomniane przez was duplo, moze jkis wiekszy zestaw albo 2, dla dwojga dzieci.
    Znalazlam podrobkę Lego, duzo tanszą, a podobno jednakowoz dobrą i łaczy sie z orginalnym lego, poczytajcie http://info.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/jixin :)



    kristi75 - 2009-10-17 23:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej witam //choć nie wiem czy jest jeszcze kogo//????

    temat kociąt na tapecie
    hm ja wam powiem że jeszcze się nie spotkałam Z taką sytuacją że jak weszłam komuś do domu co ma kota nie poczułam najpierw jego zapachu
    między innymi dlatego nie chcę kota

    Kasiulka a czy jesteś pewna że twój kotek już nie przyjdzie
    a butko-skarpetki super, i za jaką niską cenę, ty szczęściaro

    Mała Majeczka zajączek jest boska i śliczną ma kurteczkę czapusię też :ehem:

    Jowiszku śpiworek superowy

    i już nie pamiętam co miałam napisać

    ---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

    Anisia mam pytanko
    mówiłaś że Piterek też miał jakieś krostki uczuleniowe na buzi czym mu to smarowałaś i jak długo mu to schodziło

    ja smaruję maścią alantan plus i krostek choćby mniej i bladsze ale to tak wolno idzie
    może jest coś skuteczniejszego żeby szybciej zeszło



    Anisia25 - 2009-10-17 23:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kristi, smaruje mu mascia ktora przepisala mi pediatra, robili ja w aptece :ehem: to bodajze czysta witamina A tylko, ze bez sterydow :>

    kasiula ide juz spac, napisze jutro o kociakach :)



    leleth - 2009-10-17 23:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ja dzis mlodemu przelozylam fotelik i teraz jezdzi przodem ...jezdzilby jeszcze tylem dlugo bo fotelik specjalnie do tego przystosowany i wiadomo, ze tak jest najbezpieczniej ale w ostatnich tygodniach wciaz puszczal zurawia co sie dzieje z przodu i w rezultacie wygladal jak precel- taki byl powykrecany...... no i dzisiaj zaraz po drzemce zaciagnelismy go do samochodu.. maly oniemial z wrazenia a potem zaczal piszczec z radosci.... najpierw wszystko wymacal a pozniej pokazywal palcami na tzta ...krzyczac 'tata' i pokazywal raczkami jak tata prowadzi... w ogole przez cala droge dos klepu i z powrotem usmiechal sie na calego..... ;) taka mala rzecz a tak go ucieszyla... :)

    na swieta maly dostanie sanki ;) bo wszystko inne juz ma... klocki tez ma juz dawno - dostal 2 komplety na urodziny...... a z sanek najwieksza radoche bede miala ja bo mamy w okolicy specjalna gorke do zjazdow... tzn jest usypana tylko po to aby dzieciaki mialy z czego zjezdzac... jak bylam niania cala zime (czyli az 2-3 tygodnie tutaj bo tyle maksymalnie mamy snieg) tam siedzialam i zjezdzalam od rana do wieczora :D



    Kasiulka22 - 2009-10-18 08:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hello babencje

    Aniś super czekam na wieści kochana od Jowiszkowej są bardzo optymistyczne :D

    Poza tym myślałam czy np. nie sprawdzałaby się taka kuweta z filtrem węglowym? za ok 50/60 zł chodzą, tylko czy kot chciałby w coś takiego włazić.

    Kristi dziękuję, z butkami się udało :D

    Jowiszku a za ile puściłaś śpiwór? ciekawa jestem :ehem:

    Ola się skasztaniła w nocy (nie zdarzało jej się to raczej wcześniej ostatnio często przez ten antybiotyk) i o 6 rano wyczułam i przebierałam, na szczęście nie jest odparzona bardzo lekko zaczerwioniona ale nasmarowałam alantanem. Dobrze, że to już koniec antybiotyku, teraz ją podkuruję trilakiem.



    anka1900 - 2009-10-18 08:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hejka
    wstałam, a właściwie miałam przymusową pobudkę przed 6, poszedł spać jak na niego dośc późno , mam chandrę z niewyspania i braku słońca, wykańcza mnie nerwowo moj dzieciak, kurza twarz :mur: , najbardziej mnie wkurza tż, gada że rozumie iż taka zmęczona jestem , ale jak robię awanturę, że mógłby sie zająć Mikim w sobotę i niedzielę rano, to olewkę robi i tyle korzystam, że nie jestem samotną matką :mur:
    idę na kawę ;)



    jowisz - 2009-10-18 08:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej. ja na moment bo jeszcze jestem nieogarnięta :D poza tym chatę trzeba posprzątać,co za życie.
    Kasiu śpiwór sprzedałam za 55 (kupiłam za 95)



    marticia - 2009-10-18 09:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cze baby
    wczoraj zaaplikowalam mlodemu paraceamol i spal duzo spokojniej, choc wybudzil sie dwa razy w nocy. Ale spoko jest, moglo byc gorzej.

    Anisiu co to za krosti na buzce Piotrula? od czego one moga byc?

    ANka tylko :pala: TZa. Zamknij Mikiego w pokou tylko z TZem, a sama idz na lofry:)

    Leleth, przypomnialas mi z tymi sankami, ze mlodemu czytam zawsze elementarz i opowiadam "s jak sanki", a on nie ma pojecia o co chodzi i pewnie nie bedzie miec przez dlugi czas:). Chyba ze w zime jak pojedziemy do Polandu zastaniemy pieknie zasniezona:).

    Tak sobie mysle, ze dotychczas nie myslalam o kombinezonie i spiworku do wozka, a chyba trzeba bedzie pomyslec jak mamy zamiar sie wybrac.

    Mala, dzieki ze pamietalas, jaka sliczna jest Maja! :love: i nie tylko w tym kroliczku ale w ogole fajniutka ona jest:)



    Kasiulka22 - 2009-10-18 10:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku a to super sprzedałaś :ehem:

    U nas też totalny brak słońca, w pokoju jak w piwnicy :ehem: deprechę ewidentną można załapać.



    Anisia25 - 2009-10-18 10:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14785385) Babeczki, Jowiszku Anisiu mam jeszcze jedno kocie pytanie. Jak sprzątacie swoim kotkom tzn. te kuwety sprzątacie codziennie, kilka razy dziennie, raz na dwa dni? jak pojawi się koci kasztan od razu wywalacie? do worka? do kosza? Głupie pytania pewnie, ale wiecie jak miałam te kotkę króciutko, nie kupiłam żwirku i dawałam piasek i szczerze mówiąc - było go czuć sprzątałam codziennie, kasztany od razu wybierałam. Jak Wy to robicie? dopadłam fajne adopcje na All, ale nie wiem czy się decydować, jesli tak musiałabym się lepiej przygotować niż to łapu capu z tą kotką znajdą. Wiadomo, że chciałabym żeby w pokoju mi nie waniało, zwłaszcza wiadomo Ola nio i nasz komfort. Napiszcie coś prosze i wybaczcie, że poruszam ten niedzieciowy temat. Boję się tego nieprzyjemnego zapachu. Kasiulka, no wiec to co pisala Jowiszowa to swieta prawda. Jesli wezmiesz kocura, to trzeba go wykastrowac, gdyz jak dojrzeje, to jego mocz zaczyna smierdziec, a on sam moze zaczac znaczyc teren. Ja uzywam zwirka Benek, mam kuwete zadaszona, ale wyciagnieta klapka. Jako ze mam koty marki dachowiec, z czego jeden mimo oswojenia to jednak dzikuska, to kuwete musialam pozbawic wejsciowej klapki bo jak weszly to potem nie wiedzialy jak wylezc. Jak zrobia siku, to benek sie mocno zbryla i wywalam taka kulke, a sprzatamy 2x dziennie rano i wieczorem. Jesli koty jedza tylko sucha i dobra karme (np royal, to kupki tak nie smierdza, sa zbite i male) Mozna tez kupic taki zwirek jaki ma Jowiszowa, ale to zalezy od tego czy kot sie da przekonac do takiego. Lepiej nie zmieniac ciagle zwirka bo moze sie potem zalatwiac poza kuweta. No i jeszcze sprawa samotnosci. jako ze my oboje z TZ pracujemy i kociaki same kibluja od rana do poznego popoludnia, to najlepiej wziac dwa koty z tego samego miotu :ehem:

    Cytat:
    Napisane przez marticia (Wiadomość 14791037) Anisiu co to za krosti na buzce Piotrula? od czego one moga byc? Ma uczulenie na herbatki z Hippa, przestalam podawac, problem suchych policzkow i malych krostek i mega rumiencow zniknal :D

    cze baby, TZ wzial dziecko rano a ja moglam pospac do 10.30 :jupi:



    Kasiulka22 - 2009-10-18 10:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Anisiu bardzo, bardzo dziękuję zrobiłabym tak samo tzn. nabyłabym kuwetę z zadaszeniem z tym filtrem węglowym i żwirek tylko tu musiałabym pomyśleć czy zbrylający czy nie :ehem:

    Nio to żem zrobiła ruch, napisałam do babki ciekawe co mi odpisze czy byłabym dobrym domkiem dla kota :D ;)

    Ola drzemie to mam minutę spokoju ;)



    jowisz - 2009-10-18 11:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu każdy żwirek się pięknie zbryla - siuśki wiążą go i wyrzucasz zbitą kulkę, reszta żwirku pozostaje czysta. różnica między Benkiem a moim żwirkiem jest taka, że mój jest z czego innego i mogę te zbrylone siuśki spłukiwać w muszli. Benka nie wrzucisz bo zatkasz kibel :D



    Kasiulka22 - 2009-10-18 11:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ja pitole!!!!!!!!!!! Ola pospała 40 minut, koniec wolności! W takich chwilach mam ochotę popełnić sepuku :cry:

    ---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

    Cytat:
    Napisane przez jowisz (Wiadomość 14792470) Kasiu każdy żwirek się pięknie zbryla - siuśki wiążą go i wyrzucasz zbitą kulkę, reszta żwirku pozostaje czysta. różnica między Benkiem a moim żwirkiem jest taka, że mój jest z czego innego i mogę te zbrylone siuśki spłukiwać w muszli. Benka nie wrzucisz bo zatkasz kibel :D Jowiszku możesz mi jeszcze raz pocisnąć link do Twojego żwirku? :D



    jowisz - 2009-10-18 11:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      to ten:
    http://www.krakvet.pl/cats-best-plus...kg-p-2728.html

    Benki i inne tego typu żwirki też są super (hilton jest też git), ale dla mnie istotna jest ta właśnie różnica między nimi.
    Są jeszcze żwirki silikonowe,raz miałam, porażkowe moim zdaniem.



    Anisia25 - 2009-10-18 11:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      my sie nie umiemy przekonac do zwirka ktory mozna splukiwac, dlatego jedziemy na Benku



    Kasiulka22 - 2009-10-18 13:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dziękuję Wam dziołszki kochane, to ja myślę że na ten Jowiszkowy bym się skusiła zwłaszcza że u nas w zoologu był na pewno :ehem: i mam nadzieję, że jeszcze jest. Teraz czekam na odpowiedź babeczki w prawie miałczurka ;)

    A tak poza tym to meblarski na popołudnie dziś zjeżdża wieczorkiem wpadnę na pewno jak zawsze :D Dalej nie obejrzałam brzyduli bo na miau.pl siedziałam wczoraj, że nie wspomnę iż mam też nowy odcinek gotowych na wsio ;)



    marticia - 2009-10-18 13:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      To Kasienka przygotowuje sie na przyjecie kotka:)
    Nasz ostatnio szaleje,w azy 7 kg i czuej sie ajk maly kociak, zaczyna biegac jak szalny po calym pokoju, bawi sie pileczka, a tyle halasu przy tym niczym slon:).

    Zab mi sie ulamal..w morde, jak ja nie znosze dentysty.

    U nas tez jak w piwnicy, a w dodatku w domu tak zimno, bo sezon grzewczy sei nie zaczal, a z piwicy grzalk musimy przyniesc...w domu jest jakeis 15°.

    Zrobilam dzis pieczone ziemniaczki z galka muszkatalowa i serem..mniam.

    Pytanko znacie jakas dobra strone na zakup ksiazki z internetu? chodzi mi o bezpiecznosc zzakupu. Musze kupic sobie "Dom nad rozlewiskeim" wszyscy bardzo ja zachwalaja



    wersta - 2009-10-18 14:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      3 załącznik(i/ów) heloł :) wpadam tylko ze zdjęciem i pożalić się, że rzygam juz kółkiem graniastym :rzygi: ciągle w kółko w 3kę z tatusiem (muszą wszyscy brać czynny udział :rolleyes:) dżizas. i tylko słyszę "kółko kółko" :hahaha:



    jowisz - 2009-10-18 15:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ale zgrabna kurtka :love:
    dlaczego Zosia gryzie Tosisławę ?:hahaha: i troszkę ruda wyszła na fotce:love: ja będąc w ciąży widziałam swoją Igę rudziutką :D
    a na tej pufie to sama bym zaległa:rolleyes:



    wersta - 2009-10-18 15:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dzięki :) no właśnie jedyna zgrabna puchówka jaką widziałam :ehem: ma powszywane gumki w pasie, na ramionach i przy dłoniach. nie żałuję ani 1 zł :D
    sofija w słońcu ma rudawe włosy :ehem: po mnie :rolleyes: a pufkę to chyba będę musiała 2gą dokupić, bo obsiadują ją wszyscy ; tż też :hahaha: teraz stoi na dole, bo tu jednak częściej przebywamy.

    złapał nas deszcz na spacerze :cool:



    Kasiulka22 - 2009-10-18 18:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cześć babki

    Mam wnerwa, że masakra!!!!!!!!!!!!!!!! Napisałam do tej babki od kotków, ona logowała się od tego czasu już 2 razy i echo.... wkurzyłam się, bo napisałam jej pięknie swoje imię nazwisko, swoją sytuację mieszkaniową, nio wiecie taki opis in plus i zainteresowanie adopcją kotka.... uważam, że napisałam wsio naprawdę w porządku a ona nawet nie ma ochoty mi odpisać, sory babo takich (szarych już nie mam) albo sory nie interesuje mnie twoja oferta. Pierdzielę szukanie biednych kotków i składanie się w scyzoryk, żeby ktoś zechciał pod swoje widzi mi się rozpatrzyć moją ofertę. Kupię sobie kota :ehem: zaraz polecę na googlusia poszukać jakiś ofert na Rzeszów i w ogóle okolice podkarpacia. Niech mi babsztyl łaski nie robi. Wkurz mam niezły.

    Jowiszku ile płaciłaś za Filemonka? jeśli mogę zapytać :ehem:

    Werstunia olśniewająco wyglądasz, pokroić bym się dała! poważnie! za Twoje zgrabne ciało :ehem: prześlicznie!!!



    jowisz - 2009-10-18 18:50
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu napiszę ci wsio zaraz na gg :D



    Anisia25 - 2009-10-18 18:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Werstusia, wygladasz bossko, kurtka sliczna :love:
    Zosia atakujaca Tośke :hahaha:

    U nas sie dzisiaj rozpogodzilo, mielismy isc na spacer, ale TZ ma dzien lenia wiec gowno z tego wyszlo :>

    Jak znacie kogos kto lubuje sie w czytaniu romansidel typu harlrquin i inne to mam do oddania 240 sztuk romansów (po tesciowej) ona swego czasu namietnie czytala ten typ literatury



    Kasiulka22 - 2009-10-18 18:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku kochana bardzo dziękuję :D właśnie odpaliłam gadacza, jeszcze przejrzę sobie All, bo przez google to jakoś licho ogłoszenia wyszukuje, większość już jakieś starocie :ehem: pewnie lepiej byłoby lokalną gazetę na ogłoszeniach i zwierzętach przejrzeć :ehem:



    wersta - 2009-10-18 18:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiula a coś Ty się tak napaliła na kocura :> może tosisławę chcesz lulać :D:hahaha:



    Anisia25 - 2009-10-18 19:01
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      http://www.allegro.pl/item776258210_...n.html#gallery

    kasiula w twoim regionie widzialam Main Coon'y uwielbiam ta rase

    ---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

    http://www.allegro.pl/item787965492_...s.html#gallery

    norweskie tez sa fajne



    wersta - 2009-10-18 19:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      senks Kobity :-)
    w ogóle nie rozróżniam ras kocich :nie: tylko ten Jowiszowej wygląda na nie-dachowca i te łyse całkiem. reszta dla mnie to wsio to samo:mur:



    jowisz - 2009-10-18 19:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu zacznij od tego:

    http://www.koty.pl/katalog-ras/

    jak się w jakiejś rasie zakochasz to ja z chęcią pomogę szukać :D



    wersta - 2009-10-18 19:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      zwisłouchy jest cudny :D
    mam taki katar, że nie wyobrażam sobie dzisiejszej nocy :cool: ani ciuty kropli do nosa oprócz zochowych, a one na mnie ani ciuty nie działają :prosi:



    Kasiulka22 - 2009-10-18 19:15
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dziękuję Jowiszku jesteś wielka naprawdę, że Ci się chciało mi tyle podpowiedzi zarzucić :D

    Werstusia a wiesz co? sama nie wiem :D jakoś mnie wzięło.

    Kobita odpisała właśnie przed sekundą i faaaaaaak, nie ma już szaraczków :( wielka szkoda. Poprosiłam o foty kotków które teraz szukają domów.



    Anisia25 - 2009-10-18 19:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14800489) Dziękuję Jowiszku jesteś wielka naprawdę, że Ci się chciało mi tyle podpowiedzi zarzucić :D

    Werstusia a wiesz co? sama nie wiem :D jakoś mnie wzięło.

    Kobita odpisała właśnie przed sekundą i faaaaaaak, nie ma już szaraczków :( wielka szkoda. Poprosiłam o foty kotków które teraz szukają domów.
    Kasia, widzialas moje linki co wkleilam wyzej?



    Mijalea - 2009-10-18 19:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wersta, Tzet zajrzal mi przez ramie i mowi, ze ktos ma psa do walk :hahaha: Myslal chyba, ze to buldog amerykanski :D



    jowisz - 2009-10-18 19:30
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasia jak cię wzięło na serio to nie spoczniesz póki nie znajdziesz:hahaha:
    pamiętam jak całymi dniami wertowałam net i maile pisałam :D
    a potem przywiozłam sobie taką wystraszoną pchłę (pierwsza noc bez mamy przepłakana :>), nawet tydzień urlopu z pracy dla niego wzięłam :D

    http://images2.fotosik.pl/210/5c6ede7ebe25c35d.jpg

    ---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14800590) Kasia, widzialas moje linki co wkleilam wyzej? MCO są boskie, takie dostojne :love:
    ehh, gdybym mieszkała blisko rodziny to miałabym dwa koty. teraz łatwiej mamie jednego zostawić te 300 km stąd. ale ja się kiedyś przeprowadzę !



    wersta - 2009-10-18 19:32
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mijalea (Wiadomość 14800594) Wersta, Tzet zajrzal mi przez ramie i mowi, ze ktos ma psa do walk :hahaha: Myslal chyba, ze to buldog amerykanski :D :hahaha: są trochę podobne :ehem: a tosisława jakaś kombinowana, więc wyższa niż standardowy francuz ;)



    Kasiulka22 - 2009-10-18 19:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Aniś kochana faktycznie jaki ślepak ze mnie, dziękuję. Kochana z tym, że ja chyba coś jak Werstunia dla mnie wsio jedno ;) oprócz niebieskich brytyjczyków to dla mnie reszta podobna do siebie :D i wiecie najbardziej podobały mi się szaraki ze zdjęć w aukcji z oddaniem kociaków, ale babeczka napisała ze już ich nie ma, pewnie od dawna i przesłała zdjęcie buraska. Nie żebym coś miała do burasków, ale jakbym już miała mieć kociaka chciałabym takiego wymarzonego w kolorze jaki by mi się podobał :ehem:



    marticia - 2009-10-18 19:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wersta sliczna kurteczka, mam poddobna tylko ze brazowa i bez kroliczka, a mi sie wlasnie taki kroliczej jak masz u kaptura podoba.
    Ja sie napalilam na taki kozuszek bezrekaw, tylko ze jak do PL pojade to an niewiele mi sei tai przyda:). Tak baby, ja juz wiem, ze na Boze Narodzenie jade do Polski. Jakos sie na pewno dowleczemy:)

    Kasiu kociakow do wyboru do koloru, a sprawdzilas, czy Olcia nie ma uczulenia na kotka? tak stalos ie z moja siostra, mama sie napalila na pieska, a jak go juz mielismy w domu to sie okazalo, ze jest uczulona sie siersc. Mozesz to sprawdzic u kogos znajomego, co ma zwierzaka



    poulette - 2009-10-18 19:57
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej laski, poczytalam was, ale filmidlo sie zaczyna, wiec zmykam. Boszsz.... kiedy ja wreszcie cos napisze.... moze jutro. Mamy tydzien ferii, wiec czas powinien sie w koncu znalezc.
    Calusy baby, milego wieczoru.



    Kasiulka22 - 2009-10-18 20:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) Takie baby znalazłam se tylko czekam na więcej informacjonów :D



    Kasiulka22 - 2009-10-18 20:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dobra to o kotach już nagadałam się, a teraz o Oli. Szlag mnie trafi! Tak mało dziś spała a do tej pory wojuje!!!! Co za gad! Ja jeszcze się nie wykąpałam, ale powiem małżowi niech horror zapuści to się zrelaksuję ;)

    A i kasztana kolejnego przebrałam kosmos!



    Mała75 - 2009-10-18 21:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja dopiero teraz wpadlam bo bylismy dzis na imieninach mojej babci a to 50km stad. impreza jak wesele, chyba z 20 osob :eek: zarcia, ze sie stoly uginaly i halas niezly :cool: myslalam, ze Majka bedzie sie bala obcych wujkow i cioc ale ona tylko ich za paluszki i chodzila z kazdym po mieszkaniu :hahaha: spowrotem musielismy zabrac moich rodzicow bo im auto zdechlo-zerwal sie pasek klinowy :cool: scisnieci jak sledzie mimo, ze mamy kombi ;) cieszylam sie, ze Maja nie bedzie spala bo bedziemy wszyscy gadac a ona w tym halasie i tak usnela :-) na szczescie w domu po kapieli padla w 15 minut :jupi: normalnie angel :D

    Kasiulko - boskie te kociaczki co pokazalas :love:
    ja wlasnie takiego szarego malucha jak Jowiszowa pokazala chce miec :ehem:
    a jaki horrorek bedziesz ogladac? zapodaj mi jakies ciekawe tytuly bo kumpel tz ma nam nagrac pare filmosow-juz mam zamowiony ostatni dom po lewej i dystrykt 9 :-)

    Wersta - kurtka swietna, bardzo ladnie sie uklada :ehem: ja bym wygladala w puchowej jak wieloryb, nie wspomne o tym, ze bym padla z goraca :hahaha:
    a Zosia wcale nie gryzie Toski tylko ja tuli prawda ;)
    w dodatku wydaje mi sie, ze ma podobne butki jak Majoslawa :> tez ma takie czerwone z motylkiem...



    ver_ona - 2009-10-18 21:18
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14800876) Aniś kochana faktycznie jaki ślepak ze mnie, dziękuję. Kochana z tym, że ja chyba coś jak Werstunia dla mnie wsio jedno ;) oprócz niebieskich brytyjczyków to dla mnie reszta podobna do siebie :D i wiecie najbardziej podobały mi się szaraki ze zdjęć w aukcji z oddaniem kociaków, ale babeczka napisała ze już ich nie ma, pewnie od dawna i przesłała zdjęcie buraska. Nie żebym coś miała do burasków, ale jakbym już miała mieć kociaka chciałabym takiego wymarzonego w kolorze jaki by mi się podobał :ehem: Kasia, jak chcesz zwierzaka, to poszukaj jakiegos do adopcji.Wiesz ile takich zwerzat szuka domu, a moze byc uspiona! A Ty Kochana mozesz pomoc!



    kristi75 - 2009-10-18 22:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej '
    Mała ja robię urodziny na 25 osób a wesele u nas to się robi na ok 100 osób

    a dziś byłam u mamy na odpustowej wyżerce i też było mnóstwo ludzi żarcia też aż się stoły uginały \
    i ubawiłam się bo wesoło było / zresztą jak na każdej imprezie



    wersta - 2009-10-19 08:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1sza dziś ?:>
    zero stopni dziś było o 8mej :cry: i opadająca mgła, spacer pewno będzie po 13tej w takim razie :rolleyes:
    Maluśna kapcie befado sofija ma:ehem: lekko zagilana, więc popyla w kapciach po domu z tego powodu.

    edit: jaka odpustowa wyżerka? o co chodzi? :>



    Anisia25 - 2009-10-19 08:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      heloł,

    Melduje sie ze stanowiska pracy, u nas dzis 6 stopni, szaro i do doopy na zewnatrz bleeeh
    Musze Piterkowi szalik jakis kupic, a tak to na zime zabezpieczony :>
    Tylko ten maly szkodnik, sciaga mi rekawiczki ilekroc mu naloze :baba: jak mu szkipy zmarzna to sie nauczy je nosic :)
    Rano dopadla mnie zemsta kasztana, w rezultacie mlody wyladowal w umywalce :] ale opanowalam akcje, ufajdany pajac sie moczy..

    ja chce lato :cry:



    wersta - 2009-10-19 09:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      położyłam sofiję wcześniej na drzemkę, bo już nie mogłam się doczekać :prosi: mam tak zawalone zatoki, że nie mogę myśleć, chcę się zdrzemnąć choć pół godzinki, a ta stoi w wyrku i śpiewa :mur: błagam, niech juz zaśnie :pliz::mur:

    zemsta kasztana :rzygi: po tej pamiętnej z ufajdanym łózkiem musiałam wywalić pościel razem z ochraniaczem, bo już się nie doprało :cool: współczuję Anisia.



    anka1900 - 2009-10-19 09:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    ja witam z mieszkania zombiaków :mur:
    co za koszmarna noc, Miki zanął po 22 i za godzinę obudził sie z mega płaczem, utulony w małżeńskim łożu zasnął, miałam nadzieję na późną pobudkę, ale wstał z płaczem przed 6 :mur: nie wiem co sie dzieje, zęby :confused: jakieś choróbsko, bo cos mi świta że jakieś gile nadciągają,
    myślałam, że bedzie wczesna drzemka, ale gdzie tam dopiero teraz sie kokosi w łóżeczku nie wiem jaki bedzie efekt

    moge prosić o poradę, czy taki zestaw nie bedzie zbyt obciachowy? pytam w porównaniu z cenowym aspektem całego kompletu :rolleyes:
    http://www.allegro.pl/item774865419_...la_dzieci.html



    Cestia - 2009-10-19 09:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witam po weekendzie :)

    Będę monotematyczna jak Marticia... baby, nie wyrabiam w nocy. Z piątku na sobotę spałam 4 godziny aż (od 2 do 6). Środki przeciwbólowe nie pomagają, więc mniemam, że to jednak nie o zęba chodzi.

    Ver_ona ostatnio wkleiła linka do "Języka dwulatków" (DZIĘKI!) okazuje się, że teraz jest mnóstwo skoków rozwojowych i opis pasuje mi idealnie do tego co robi Matylda :mur: Masakra... no ale nie przynudzam już bo sama muszę sobie z tym poradzić.

    Co do kociaka... ja też bym wzięła tak jak mówi Weronika - jakąś przybłędę. Ale to ja... naoglądałam się cierpienia zwierzaków w schroniskach, wiem jak to wygląda od najgorszej strony. Rasowe są przepiękne, mnie też się marzą Main Coony, Ragdole itp, że o rasowych psach nie wspomnę, ale jak sobie przypomnę te cierpiące istotki to nie wiem czy byłabym w stanie wziąć rasowca gdybym mogła uratować jakieś stworzonko.



    wersta - 2009-10-19 09:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      komplet fajny, tylko czy się na siedzeniu nie powyciera?



    jowisz - 2009-10-19 09:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu czy to przyp. nie kotek tajski ? jeśli tak to dorosły jest prawie cały czekoladowy.

    bry. łamie mnie w kościach:mur: mam nadzieję,że to chwilowe bo zakatarzone jesteśmy z Igą już 2 tyg.



    wersta - 2009-10-19 09:15
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      mi tż kupił język 2latków i w teście wyszło, że zocha jest aniołkiem :cool: ściema jakaś, bo jak dla mnie żywczyk :pala: a ja jestem tym dobrym rodzicem :cojest:



    anka1900 - 2009-10-19 09:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o mamma mia
    to moja synowa niech sobie piątkę przybiją z Mikim :mur:

    wersta dzięki za spostrzeżenia jak sie powyciera to sie zeszlifuje i bedzie bez malunków
    dodam że przydałyby mi sie własnie dwa krzesełka, bo jedno postawiłabym w łazience, bo ten mój alpinista wspina sie po pudełkach od proszku byle tylko zobaczyć światełka na pralce;)



    jowisz - 2009-10-19 09:17
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14806439) moge prosić o poradę, czy taki zestaw nie bedzie zbyt obciachowy? pytam w porównaniu z cenowym aspektem całego kompletu :rolleyes:
    http://www.allegro.pl/item774865419_...la_dzieci.html
    Aniu ja brałam pod uwagę ten komplet, za stół +krzesło 60zł. u mnie zestawienie kolorystyczne tylko przeważyło. uważam,że jest fajny.



    wersta - 2009-10-19 09:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      chyba zasnęła, ale boję się iść sprawdzić, żeby w razie czego nie rozbudzić wścieklizny :hahaha:
    Anisiu rękawiczki też ściąga, ew. ślini, więc nie wiem co gorsze :cool: i zgubiła nową piękną czapkę beżowo fioletową, został tylko szalik :rolleyes:



    Anisia25 - 2009-10-19 09:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 14806435) położyłam sofiję wcześniej na drzemkę, bo już nie mogłam się doczekać :prosi: mam tak zawalone zatoki, że nie mogę myśleć, chcę się zdrzemnąć choć pół godzinki, a ta stoi w wyrku i śpiewa :mur: błagam, niech juz zaśnie :pliz::mur:

    zemsta kasztana :rzygi: po tej pamiętnej z ufajdanym łózkiem musiałam wywalić pościel razem z ochraniaczem, bo już się nie doprało :cool: współczuję Anisia.
    jak na swiezo namocze w proszku i odplamiaczu, to daje rade.. generalnei co kilka dni pajac jest ofajdany, wiec mam juz na nie sposob...
    szczescie ze nigdy nie ucierpiala posciel inaczej pewnie byloby podobnie i posciel wyladowalaby w smietniku :>

    Cestia, Aniu, wspolczuje bialych nocy... :>

    Piterowi coraz czesciej sie zdarza przebudzic i otwierac oczy i myslec o niebieskich migdalach zamiast spac.. :> szczescie ze bujak daje rade, bo bez tego smigalabym po nocach za dzieckiem ze 4h... a kolysanie w bujaku powoduje, ze odplywa po 30 min na dobre.. :>



    anka1900 - 2009-10-19 09:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku jaki rozmiar tych skarpetek ma Igusiowa, bo nie wiem jak sie wstrzelić z Mikiego stópką, bo ma tak koło 13 cm



    Anisia25 - 2009-10-19 10:04
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 14806618) chyba zasnęła, ale boję się iść sprawdzić, żeby w razie czego nie rozbudzić wścieklizny :hahaha:
    Anisiu rękawiczki też ściąga, ew. ślini, więc nie wiem co gorsze :cool: i zgubiła nową piękną czapkę beżowo fioletową, został tylko szalik :rolleyes:
    widocznie taka przypadlosc tych dzieci.. bo jak mu tylek zmarznie to conajwyzej zawyje :> powinny byc te rekawice do lokci chyba, szczescie ze ma kurtke taka, ze dlonie mozna w razie czego latwo schowac w rekawy :)



    Sosnowa - 2009-10-19 10:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wklejcie plizzzzzz tego linka do języka...

    moja ostatnio przeszła jeden ze skoków.. to jest śmieszne, jak z dnia na dzień dziecko zaczyna się zachowywać dojrzalej.czuję pwena ulgę, mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.



    jowisz - 2009-10-19 10:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14806673) Jowiszku jaki rozmiar tych skarpetek ma Igusiowa, bo nie wiem jak sie wstrzelić z Mikiego stópką, bo ma tak koło 13 cm ja mam 21.
    rany chcę do łóżka:cool:



    Mijalea - 2009-10-19 10:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Moje dziecko odbiega od normy, bo samo mi dzis przypomnialo o zalozeniu rekawic i nosil do konca ;)

    Kasiulk
    o, ojj wzielo cie na kotka widze :) Trzymam kciuki za duany wybor.

    Kristi, ciacho Twoje prawie wyszlo. Prawie, bo troche za plaskie no i za sprawa slodkich jablek bylo mega slodziasne...ale goscei zjedli i zachwalali. Mam andzieje, ze nie tylko dlatego, ze bylam zdesperowana, ze mi nie wyszlo...:brzydal:



    Sosnowa - 2009-10-19 10:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      poza tym, Cestia, na tym wątku uzalanie się nad losem matki-polki ;) jest dozwolone...



    Kasiulka22 - 2009-10-19 10:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej hej i ja się melduję

    Ola już po kaszce właśnie idę ją ubrać, porobiłam przelewy za to co pokupiłam przez weekend.

    Zdązyłam już jeść śniadanie bo Ola nie dała mi wysłać posta, teraz muszę lecieć przebierać kasztana i pójdziemy na pierwszy pochorobowy spacer :D



    Cestia - 2009-10-19 10:23
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      4 załącznik(i/ów) Sosnowa, proszę http://www.kmk-studio.com/forum/T_Ho...k_dwulatka.doc I dziękuję za wyrozumiałość w sprawie użalania się :D:cmok:

    Dawno Wam nie pokazywałam Mati... to pokażę tu :p:

    To jak śpi... to zdjęcie z wczoraj, wstała przed 5tą i mi już nie dała spać... a potem usnęła na naszym łóżku o 12 jak oglądała bajki :rolleyes:



    anka1900 - 2009-10-19 10:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      nasze śliczności kochane, Matylek :love::love::love:

    ps. jakoś nie umiem sie wczuć w czytanie książek na komputerze, wole wsio zobaczyć w twardych okładkach;) ale to poradnictwo traktuję z przymrużeniem oka, ;)



    Kasiulka22 - 2009-10-19 10:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dziewczyny nie mogę nawet doczytać jak Ola zaśnie i wsio napiszę co chcę.

    Jowiszku tak to kotki tajskie, ale nie będą czekoladowe chyba :D

    http://www.kotytajskie.pl/galeria/17/



    poulette - 2009-10-19 10:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) Hej kobity

    Mi sie nic nie chce..... siedze na kanapie, patrze w ekran i tyle. Nawet z dzieckiem mi sie wyjsc dzis nie chce.... zla matka jestem i tyle. :D

    Teraz spi od godziny, niewiadomo dlaczego, no ale niech mu bedzie. Ciekawe co bedzie po poludniu.... pewnie sajgon.

    Widzialam moje malenstwo na usg. Machalo juz do mnie lapkami i nozkami. Wow ! Dopiero 12 tygodni, a juz przypomina czlowieka.... :rolleyes:
    Od kiedy zobaczylam to usg to jakos czesciej o nim mysle.

    Poza tym nic nowego. Marzy mi sie jakies wyjscie z kolezankami na kawe, ale moge tylko pomarzyc, bo jak zwykle nikogo tu nie mam. Jedyna kolezanka ktora tu mam wyjechala z rodzina do Wloch na ferje.... :cool:
    Nuda.... Smutno mi jakos. No i zimno.

    Wczoraj bylismy w parku. Oto zdjecie. Myslalam, ze zamarzne....



    wersta - 2009-10-19 11:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Poulette jakie ferie teraz macie? nie po naszemu jakoś ;):> coś Ty taka bezczapkowa, a później przeziębiona :>
    Motylkowej ciemnieją ślepka? czy takie zdj? jak tuli zwierza :love:
    pospałam :jupi:

    dla Maluśnej http://www.pakamera.pl/dla-dziecka-m...a-nr294896.htm :-)



    poulette - 2009-10-19 11:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      No wlasnie nie pomyslalam, ze tam takie wietrzycho bedzie i ani czapki, ani rekawiczek.... ale drugi raz sie tak nie dam.... :nie:

    Kupilam wreszcie Ginowi kombinezon. Taki sportowy i caly. Wygodnie sie go ubiera, bo zamek jest po jednej stronie i mozna jedna cala nogawke rozpiac do konca, tak wiec szybko sie ubiera.

    Wlasnie wstawilam pranie z wszytskimi szalikami, czapkami i rekawiczkami. Mam nadzieje, ze kaszmir mi sie nie zwiezi.... wstawilam na delikatne. Zobaczymy.

    Siezimy z Ginem w ogrodzie i zimno mi juz. Chyba ide po nastepna warstwe odziezy.... Jest 10 stopni.... brrrrr.....
    Wersta, i jak tam kurujesz sie ?

    A ferje mamy bo ja wiem.... takie jesienne jakies. Tu zawsze takie sa. Tydzien lub dwa. Zalezy od szkoly i panstwa. We Francji sa 2 tygodnie i zaczyna sie za tydzien. My mamy tylko tydzien i teraz. Nastepne na Boze narodzenie. Trzy tygodnie prawie !!!! To bedzie laba. Jedziemy do Polski oczywiscie.

    ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

    Chcialam sie zapytac dziewczyn (chyba Jowisz i Kasiulka ????), ktore kupily takie dziecinne laptopy dla swoich dzieci, czy warto ? Czy wasze maluchy sie tym zajely na dluzsza chwile ? Zaczynam myslec nad prezentem pod choinke.
    Mam kilka typow. Mysle o Lego Duplo, a konkretnie o tej farmie zwierzat. Takie wielkie pudlo, nie wiem ile jest tam czesci, ale to jest chyba to najwieksze. Albo wlasnie taki komputer dla maluchow plastikowy. Ale jak poszlam do sklepu i zobaczylam ile tego jest.... nie wiem ktory wybrac jak cos..... macie jakies sugestie ?
    No i kilka ksiazeczek, ale to juz mam zakupione.



    Anisia25 - 2009-10-19 12:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez poulette (Wiadomość 14807678) Hej kobity

    Mi sie nic nie chce..... siedze na kanapie, patrze w ekran i tyle. Nawet z dzieckiem mi sie wyjsc dzis nie chce.... zla matka jestem i tyle. :D

    Teraz spi od godziny, niewiadomo dlaczego, no ale niech mu bedzie. Ciekawe co bedzie po poludniu.... pewnie sajgon.

    Widzialam moje malenstwo na usg. Machalo juz do mnie lapkami i nozkami. Wow ! Dopiero 12 tygodni, a juz przypomina czlowieka.... :rolleyes:
    Od kiedy zobaczylam to usg to jakos czesciej o nim mysle.

    Poza tym nic nowego. Marzy mi sie jakies wyjscie z kolezankami na kawe, ale moge tylko pomarzyc, bo jak zwykle nikogo tu nie mam. Jedyna kolezanka ktora tu mam wyjechala z rodzina do Wloch na ferje.... :cool:
    Nuda.... Smutno mi jakos. No i zimno.

    Wczoraj bylismy w parku. Oto zdjecie. Myslalam, ze zamarzne....
    Poulette, pieknie wygladacie z Ginem :love:

    Mati jak zwykle zachwycajaca :love:, a te oczyska :mdleje: slicznosci



    poulette - 2009-10-19 12:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      [QUOTE=Anisia25;14808655]Poulette, pieknie wygladacie z Ginem :love:

    Dziekuje Anisiu. Czuje sie dobrze, wiec jest OK. Zobaczymy jak bedzie potem.... :rolleyes:



    Mała75 - 2009-10-19 12:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dobry baby :-) choc raczej nie dobry bo wkurza mam od rana :mur: znow remont u mnie w klatce :baba: wierca niemilosiernie, wala mlotkami-normalnie wyc mi sie chce!!! przed chwila bylam z ryjem czy moga choc na godzine przestac bo musze dziecko spac polozyc a od godz mi sie nie udaje ze wzgledu na te ich warczenia :mad: dodam, ze remont generalny z kuciem scian itp jest na I pietrze a ja mieszkam na IV...i slychac jakby za sciana :cry:
    no wiec bede miec tylko godz spokoju bo potem znow zaczna walczyc :mur: od jutra bede musiala na spanie wychodzic na dwor, oby nie padalo bo sie potne...

    Werstusia - ale boskie te magnesy :love: chyba se zakupie :>

    Cestia - no Mati jak zwykle piękna-tajemnicza...:rolleyes: uwielbiam jej spojrzenie i chyba faktycznie ciemnieja jej oczy :> spineczke juz nosi, ja mojemu lysolkowi cos nie mam na co przyczepic :p:



    jowisz - 2009-10-19 12:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiu moja babcia ma 2-letniego tajskiego z czekoladowymi "wykończeniami" :D jakbył maluśki to prawie cały biały a teraz przede wszystkim czekoladowy i wciąż ciemnieje. no ale to rzeczywiście zależy od umaszczenia i genów.

    Poulette po tyg. zabawy laptopem stawiam na klocki. Na tę chwilę to tylko kolejna grająca zabawka jakich wiele. Ja swój chyba schowam żeby jej się nie opatrzył i wyjmę za kilka miesięcy - tam jest nauka liczenia alfabetu, jakiś quiz.

    Iga usypia a mi jest ciut lepiej po efferalganie, mam nadzieję,że do wieczora wsio minie i dam radę iść na aerobik :>



    Mała75 - 2009-10-19 12:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowisz - dobrze, ze piszesz o tych klockach. bo ja chcialam kupic Majce teraz tego laptopa a moze jeszcze poczekam, albo niech dziadki kupia na gwiazdke. a jakie klocki sa na teraz dobre? zeby sie latwo rozlaczaly chyba, jakimi bawi sie Igusiowa?

    oby glowa przestala bolec bo ciekawa jestem jak ci tam pojdzie na aerobiku :>



    Cestia - 2009-10-19 12:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Mówicie że ciemnieją jej oczy? Możliwe :> Choć w sumie nie wiem czy to nie efekt tego, że fotka jest robiona bez flesza bo w realu są chyba jaśniejsze. Tak czy tak Mati dziękuje za komplementy :D

    Mała, współczuję Ci serdecznie bo ja to miałam przez ostatnie hmmm 3 czy 4 miesiące. U nas remont generalny był piętro niżej i ściany autentycznie się trzęsły. Teraz już się wprowadzili i nastała cisza z ich strony. Mam nadzieję, że teraz nocne darcia Mati dają im w kość :hahaha:

    Ja dziś zaczynam generalne porządki. Do czwartku musimy się przenieść :mur: Ech...



    jowisz - 2009-10-19 12:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14809251) Jowisz - dobrze, ze piszesz o tych klockach. bo ja chcialam kupic Majce teraz tego laptopa a moze jeszcze poczekam, albo niech dziadki kupia na gwiazdke. a jakie klocki sa na teraz dobre? zeby sie latwo rozlaczaly chyba, jakimi bawi sie Igusiowa?

    oby glowa przestala bolec bo ciekawa jestem jak ci tam pojdzie na aerobiku :>
    te, którymi bawi się teraz to najtańsze z marketu,zaraz cyknę fotę bo mam pod ręką (codziennie w użyciu) - bardzo łatwo się składają i rozkładają. nasz wader jest sporo większy i jeszcze dla niej za ciężki w użyciu. sama mam problem żeby popsuć budowlę.



    jowisz - 2009-10-19 12:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) kupione w grubej folii, jeszcze oddzielnie zapakowane są jakieś części,z których można samochód zrobić, jakiś płotek czy coś,ale na razie jej nie otworzyłam żeby nie pogubiła. pudło z pepco za 9,90;)



    Mała75 - 2009-10-19 12:50
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no i fajne takie zwykle klocuszki, szkoda ze akurat pudlo z pepco a nie klocki :hahaha: bo juz po poludniu bym tam gnala, mam niedaleko :ehem: ale i tak przy okazji zajrze, moze akurat cos trafie...

    Cestia - wspolczuje tej naglej przeprowadzki :kwasny:
    a co do remontu to bardzo dobrze, ze Mati ma nocne koncerty-moze choc troche uprzykrza zycie nowym sasiadom :hahaha: gorzej z wami, hmmm



    Kasiulka22 - 2009-10-19 12:54
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej babeczki

    Na szybciocha doczytalam Was kochane.

    Co do spania, Olgierdziana smęciła mi za uchem wczoraj do 22:16 myślałam, ze wykorkuję.

    Zaliczyłyśmy spacerek, jest zimno i pochmurno, ale nie wieje i czuję się super! Normalnie odetchnęłam na tym spacerku! Cudnie było :D po tygodniu nie wychodzenia to ach ;)

    Mati przesliczna dziewczynka i widzę, że spineczka króluje :D :ehem:

    Kochane co do kotka... to już kupiłam więc sprawa zamknięta, wiem że to zapewne egoistyczne bo jest mnóstwo kotów które szukają domu, ale kotek będzie wymagał ode mnie utrzymania, zajmowania się nim, itp :ehem: więc chciałam żeby był taki jakiego sobie wymarzyłam :ehem: to na pewno egoistyczne... :(

    Dziś jadę do zoologa z małżem po akcesoria, żwirek i żarło. Kotek a raczej kotka ma 10 tygodni :ehem: i może już jutro do mnie zawita, się zobaczy :D jak będą ją miała wstawię focie :ehem:

    Poulette ja nie kupiłam jednak tego laptopika bo Oli nabyłam stolik przed kilkoma dniami :ehem: bardzo, bardzo się jej podoba i jak na moją Olę to potrafi ją zająć i na 20 minut dla mnie to bardzo długo ;)

    Maluśna kochana dziękuję za smska jesteś cudowna!



    jowisz - 2009-10-19 12:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasia wejdź na gg:>



    Mała75 - 2009-10-19 13:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasiula - to ja ci dziekuje za mmska z fotka Olutka na pierwszym spacerku :love: normalnie w groszkowym plaszczyku i misiowej czapusi to wygladaja z Majoslawa jak siostry blizniaczki :hahaha: panny, ze hoho :D
    ja cie rozumiem co do kotka bo tez troche egoistycznie podchodze do sprawy :cool: moze troche balabym sie przybledy, ze bedzie dzika i ucieknie...nie wiem :rolleyes: koniecznie pokaz fotke tego malucha jak juz bedziesz miala w domku-nie moge sie doczekac :jupi:

    ---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

    aha, baby - wczoraj konczylo sie pare aukcji kombinezonow to se obserwowalam ale po wszystkim zdechlam normalnie :mdleje: same zobaczcie czy ludzie nie maja nasrane w tych lbach :cool:

    http://www.allegro.pl/item773653206_...a_rozm_86.html
    http://www.allegro.pl/item765408207_..._coreczki.html
    http://www.allegro.pl/item776029484_...czynka_86.html



    kristi75 - 2009-10-19 13:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      cześć wszystkim

    u nas noc koszmarna:mur: ale nie przez Karolka a przez Krystianka wnocy go tak dusiło że spać boraczek nie mógł a ja razem z nim :mad:
    a jak by tego było mało to zaczęły go boleć nogi oby dwie i to całe ale z czego :noniewiem: nie mam pojęcia
    wkońcu ok 6 zasnął i spał aż do 14
    a Karolek jak nigdy też spał dość długo więc i ja mogłam troszkę odespać
    Idę z nim na 17 do doktora tylko nie wiem jak on tam dojdzie chyba go poniosę bo on tylko z płaczem na czworakach umie iść
    do tego głowa mnie goli że patrzeć nie mogę
    chyba se dziś :gun:

    czy któraś tu używała :ksiadz: może jej coś nie wyszło bo coś siadło na moje dzieciaki
    jak tak to proszę o odczarowanie :>

    Karolek dziś upatrzył sobie do zabawy moje perfumy no i otwieranie zamrażarki :cool:

    dobra pomarudziłam jest mi troszkę lepiej to idę poczytać co u was



    Kasiulka22 - 2009-10-19 13:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna kochana nasze córy to faktycznie bliźniaczki :ehem: cudne te płaszczyki w kropale :ehem: ale nasze dziołchy jeszcze ładniejsze.

    Normalnie mam już tu armagedn z Ola, godzinę pospała i fika ;)

    Maluśna ceny zabójcze, popinkoliło ludzi zdrowo! Za tę cenę to już nowy się kupi!!! bez jaj.

    Do mnie dziś przyszedł ten Coccobello, mniej błyszczacy jak na fotach i idealny będzie na Olę więc może zimę przechodzi albo i nie :D ale i tak mam zamiar kupić dwuczęściowy ten chcę miec jak np. dwuczęściowy będzie brudny :ehem:



    Mała75 - 2009-10-19 13:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kristi - no to niezle...mam nadzieje, ze z synusiem nic powaznego...nocke mialas nieciekawa :cool: wspolczuje :glasiu:

    moja bidula tez jeszcze spi bo panowie laskawie przedluzyli nam cisze :D prosilam choc o godzine spokoju a tu juz prawie 1,5 :jupi:



    Judi21_84 - 2009-10-19 13:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hello:D
    przyszłam się przywitać:cmok:
    Kasiula ale piękne te kotki.... ciekawa jestem bardzo, co wybierzesz:)
    Cestia współczuje tego przenoszenia się:cool:
    Paulette pięknie wyglądasz:ehem:
    Więcej nie pamiętam ;) tak pobieżnie tylko przejrzałam

    Ja zacznę pakowanie od weekendu-jakieś letnie rzeczy, bo w tygodniu to nic nie zdążę zrobić... a jak zacznę w ten weekend to akurat w 2-3 weekendy powinnam uporać się ze wszystkim :D
    Dzisiaj bylśmy w mieszkanku, ściany wygipsowane, także powinni się wyrobić na czas:)

    Tymek od dzisiaj jeździ w śpoworku. Świetny jest ten z zeszłego roku, ma tak fajnie miejsca na szelki że wszystko zapina się jak trza:) a tam gdzie są buty to jest ortalion-od środka więc futerko będzie w miarę czyste;)
    Nawet nie wiedziałam ze tak dobrze trafiłam w zeszłym roku hehe
    U nas niby 7 stopni ale zimno jakby były ze 3, powiewa wiaterek, szaro i buro:cool: a feeeeeeee



    Mała75 - 2009-10-19 14:01
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi - fajnie, ze do nas zagladasz, tesknimy za toba :ehem:
    i prace w mieszkanku ida zgodnie z planem - super, ze wyrobia sie na czas :ehem:

    ja Majce jeszcze spiworka nie kladlam do wozka, w przyszlym tygodniu ma byc niby ocieplenie i kilkanascie stopni na + :> no zobaczymy :-)



    jowisz - 2009-10-19 14:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Iga już jeździ z tyłkiem w śpiworze bo przeziębiona cały czas:cool: w przyszłym tyg. odepnę najwyżej samą górę i będzie tylko siedziała na czymś ala materacyk :D

    od rana byłam już z 5 razy w łazience kurczę. może to jelitówka:mur:

    ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

    Jola ja się nie mogę doczekać zdj. z mieszkania. liczę na cały dokładny album na picassie :D



    Mała75 - 2009-10-19 14:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja niestety mam spiwor taki calosciowy i nie moge odpiac tylko gory :> w przeciwnym razie napewno bym juz zalozyla :ehem: no ale nie bedzie mi sie chcialo w przyszlym tygodniu demontowac znow a ponoc to ciepelko ma byc prawie 2 tyg :>

    listonosz byl i sie dziecko zbudzilo :> mam strasznie glosny zamek w drzwiach i mimo, ze on cichutko puka to ta mala zaraza i tak sie budzi jak otwieram...no ale przyszedl komplecik dzinsy+sweterek, ktory wylicytowalam za cale 10zeta wiec i tak zacieszam :D



    kristi75 - 2009-10-19 14:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 14806222)
    edit: jaka odpustowa wyżerka? o co chodzi? :>
    raz do roku w kościele jest odpust i obok kościoła zawsze jest dużo straganów z zabawkami, słodyczami, petardami i z tej okazji co niektórzy (bo ludzie teraz coraz mniej robią takie imprezy ) robią jakąś małą imprezkę w domu w gronie swojej najbliższej rodziny

    Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14806268) heloł,

    Tylko ten maly szkodnik, sciaga mi rekawiczki ilekroc mu naloze :baba: jak mu szkipy zmarzna to sie nauczy je nosic :)
    ja wczoraj 1 raz ubrałam Karolkowi rękawiczki i był cały happy
    i nie ściągnął ani raz

    Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 14806439) hello

    moge prosić o poradę, czy taki zestaw nie bedzie zbyt obciachowy? pytam w porównaniu z cenowym aspektem całego kompletu :rolleyes:
    http://www.allegro.pl/item774865419_...la_dzieci.html
    mnie się bardzo podoba

    Cytat:
    Napisane przez Mijalea (Wiadomość 14807139)
    Kristi, ciacho Twoje prawie wyszlo. Prawie, bo troche za plaskie no i za sprawa slodkich jablek bylo mega slodziasne...ale goscei zjedli i zachwalali. Mam andzieje, ze nie tylko dlatego, ze bylam zdesperowana, ze mi nie wyszlo...:brzydal:


    Mija może miałaś za dużą blaszkę i dlatego było niskie
    a w przepisie pisałam że powinny być kwaśne jabłka

    co do laptopa dla dzieci to ja też mam,
    właściwie to jest od Krystianka ale Karolek lubi się nim bawić

    Klockami bawi się też
    a to że to jest już 3 bobo u mnie to mam dużo różnych zabawek którymi Karolek się już bawi
    i między innymi klockami też się różnymi bawi i tymi co pokazała Jowiszek i tymi z wadera, lubi się też bardzo bawić lego tylko trzeba go pilnować bo on je wkłada do buzi
    Karolek to w ogóle to działa jak odkurzacz wszystko co napotka na swej drodze a jest na tyle małe że się zmiesci w buzi to tam zaraz ląduje
    ostatnio bawił się zakrętką z takim dziubkiem od butelki i ona mu się zaklinowała w buzi i za chiny jej nie szło wyciągnąć



    anka1900 - 2009-10-19 14:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      rany Poulette Ty mamusiu , jak ładniusio wyglądacie we trójkę :love:

    Kristi my z Anisią testowałyśmy :ksiadz: , ale to miało byc na plus na nasze dzieciaki, a nie w drugą stronę :hahaha:

    chyba muszę zapodać syrop z cebuli, bo Miki po pas zaglutkowany, cieknie mu z kinolka jak z węża strażackiego :mur: bedzie sie działo, szególnie nocą, juz nie pozwala wsadzić fridki ani podetrzeć noska , chyba tylko to może pomóc :pala:



    Anisia25 - 2009-10-19 14:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kristi, mam nadzieje, ze to nic powaznego?? Zabrzmialo groznie.. moze ma jakies zapalenie miesni, albo cos :eek:

    uff nadrobilam was :D



    Sosnowa - 2009-10-19 15:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      widzę, ze jesienny sezon chorobowy rozpoczęty. Ciekawe, czy świńska grypa przyjdzie :>



    ver_ona - 2009-10-19 15:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 14811960) widzę, ze jesienny sezon chorobowy rozpoczęty. Ciekawe, czy świńska grypa przyjdzie :> wlasnie jutro mamy 2-gie szczepienie p.grypie. maly ma katar ale idziemy. a ja w pt mialam wizyte u alergologa i o niej zapomnialam:mur::mur::mur : a czekalam 3 tyg. dobrze, ze to nic powaznego, tylko chce znowu testy zrobic, ostatnie mialam w podstawowce, wiec nie bede szla prywatnie.

    ---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

    bobo juz 2,5 godz spi, a ja czekam az wstsanie- nocnik juz przygotowany, obiad tez nalozony.

    p.s. dzis zrobilam obiad z serii "pomysl na " zeberka- nawet niezle wyszly, takze polecam dobry i szybki obiad. do tego zrobilam puree z ziemniakow i pyyysznego coleslawa- uwielbiam go:ehem:



    jowisz - 2009-10-19 17:29
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a u nas pomór, małż wrócił z pracy połamany jak ja. ale najpierw sobie zrobił gorącą kąpiel a potem mnie :D i rozmasował wszystkie mięśnie przy pomocy oliwki :D wzięłam aspirynę i trochę lepiej się czuję,ale "czuję" żołądek. niestety. to chyba jednak grypa żołądkowa. najbardziej o małą się boję.

    z ćwiczeń nici :( mam nadzieję,że to będzie lekki przypadek i do środy minie:mur:



    Kasiulka22 - 2009-10-19 17:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszku współczuję, pamiętam aż nazbyt dokładnie moją jelitówkę :ehem:

    Maluśna a chwaliłaś się tym komplecikiem? Bo sobie nie przypominam :>

    Kochane więc tak... koteczek jutro nie przyjedzie bo babka by mi go podała czymś w stylu kuriera i mają trasę jasło krosno, ale Rzeszów omijają, za to w środę babeczka ma do mnie zadzwonić podać mi nr i facio w czwartek przywiezie mi maluszkową ;) także byle do czwartku. Byłam w naszym zoologu żeby kupić takie podstawowe pierdoły i kurde!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żwirek Jowiszkowej 36 zł :mdleje: kupiłam żeby mieć na początek, ale wieczorem popindalam na Animalię albo Jowiszkowy sklep i robię zamówienie. Wzięłam też Royala tego baby cat do 4 miecha, bo tak mi facio poradził... a ja się zastanawiałam czy nie wziąć tego do 12 miecha... nio nic ten też musi wciągnąć ;)



    Mała75 - 2009-10-19 18:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kasia - widze, ze pelna para ida przygotowania na przyjecie nowego futrzastego domownika :D zazdroszcze ci :ehem: sama bym z checia polatala zeby zakupic roznosci dla takiego slodziaka, to jakbym bobasowi kupowala haha :D
    a nie wiem, czy sie chwalilam tym komplecikiem, ale juz szukam...
    http://www.allegro.pl/item758507127_...taw_80_cm.html
    o takie cus :D
    spodenki fajowe, te cekinki to sa w rzeczywistosci rozowe kamyczki :-) a sweterek niby jasnorozowy ale dobrze, ze na 3 guziki od gory zapinany bo Maja sie wkurza na wszystkie suwaki :>

    Jowisz - widze, ze was ostro wzielo...separuj Ige bo istny pomor w chacie :-) zdrowka kochani :cmok:

    bylam na poczcie przed 19-ta wyslac przesylki z all i jaki wkuuuuurz :mur: przede mna gosciu mial uwaga - 27 paczek i 13 przesylek listowych :mdleje: prawie tam padlam ale przyszla kobita i przytomnie otworzyla drugie okienko :D bo bym tam korzenie zapuscila...



    Mijalea - 2009-10-19 18:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 14814938) Jowiszku współczuję, pamiętam aż nazbyt dokładnie moją jelitówkę :ehem:

    Maluśna a chwaliłaś się tym komplecikiem? Bo sobie nie przypominam :>

    Kochane więc tak... koteczek jutro nie przyjedzie bo babka by mi go podała czymś w stylu kuriera i mają trasę jasło krosno, ale Rzeszów omijają, za to w środę babeczka ma do mnie zadzwonić podać mi nr i facio w czwartek przywiezie mi maluszkową ;) także byle do czwartku. Byłam w naszym zoologu żeby kupić takie podstawowe pierdoły i kurde!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żwirek Jowiszkowej 36 zł :mdleje: kupiłam żeby mieć na początek, ale wieczorem popindalam na Animalię albo Jowiszkowy sklep i robię zamówienie. Wzięłam też Royala tego baby cat do 4 miecha, bo tak mi facio poradził... a ja się zastanawiałam czy nie wziąć tego do 12 miecha... nio nic ten też musi wciągnąć ;)
    Kasiulka, ty to bedziesz miala jak nic 2giego bobasa w domu! Jakis rok temu tak pisalysmy o kaszkowo-mlekowych dylematach. Teraz to brzmi tak samo, tyle ze o kocich:hahaha:

    Ale jedno wiem: kotek bedzie mial u Ciebie dobrze :ehem:



    poulette - 2009-10-19 19:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dziewczyny,
    dziekuje za rady dotyczace laptopa dla dzieci. Chyba w takim razie sie zdecyduje na lego duplo. On ma juz tez takie klocki jak pokazala Jowisz i tez sie nimi bawi. Ale tamte maja jeszcze zwierzaki i takie tam rozne, wiec sa inne. A moi rodzice pewnie sie zapytaja co mu kupic to wtedy moze podsune im ten pomysl laptopa. No chyba, ze ktoras ma jakis inny fajny pomysl. Musialabym poszukac jakis nowych zabawek na allegro, ale jakos mi sie nie chce. Nie mam pomyslu w sumie co by moglo go zainteresowac.

    Dziekujemy za mile slowa dotyczace zdjecia.

    Judi, ja tez czekam z niecierpliwoscia na zdjecia nowego lokum, tym bardziej, ze za rok bedzie mnie czekac to samo. Chole.ra rok to kupa czasu.... jak ja to zniose.... :nuda:
    Pocieszeniem jest to, ze tutaj deweloper oddaje mieszkanie juz wykonczone, czyli wystarczy tylko umeblowac, wszystko jest gotowe do wprowadzenia sie i zamieszkania. A wykonczenia wybiera sie samemu wczesniej. :ehem:
    Ciekawa tylko jestem za co my kupimy meble..... :rolleyes: Policzylismy, ze przez ten rok uda nam sie uzbierac na kuchnie i wszytskie jej sprzety, ale na wiecej raczej nie..... a wszytskie oszczednosci jakie mamy ida w kredyt.... chyba na ziemi bedziemy spali. :cojest:..... ale co tam, wazne ze u siebie, nie ? :hahaha:

    ---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

    Jejku, dziewczyny czy slyszalyscie kiedys o lalkach nazywanych REBORN ?
    Jest ich sporo na aalegro np.
    Ja czytalam o nich niedawno jakis artykul w Angorze i jestem w szoku. Teraz poogladalam je sobie na necie i nie wiem co o tym myslec. Te lalki sa piekne, ale tak bardzo realistyczne (szczegolnie lalki imitujace noworodki i niemowleta), ze chyba balabym sie miec tak lalke w domu, bo mialabym wrazenie, ze mam niezywego noworodka. Jakies takie straszne dla mnie one sa. .... Co myslicie ?



    Kasiulka22 - 2009-10-19 19:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi ja oczywiście mam sklerozę, miałam Ci wcześniej pisać, że cieszę się bardzo że zaglądasz do nas, myślę o Tobie naprawdę często :ehem: i chciałabym żebyś bywała częściej. Trzymam kciuki za mieszkanko i razem z dziewczynami trzymamy mocno kciuki :kciuki:

    Mijuś dziękuję :D



    jowisz - 2009-10-19 19:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dziś wieczorem będę sączyć colę zamiast wina, BLEE :rzygi:

    poza tym mamy film "moja wielka grecka wycieczka", mała właśnie pije butlę i zaraz idzie spać. biedna dziś nosa na zewnątrz nie wyściubiła.

    Poulette ja nie wiem po co komu taka lalka:rolleyes:



    poulette - 2009-10-19 19:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowisz, najgorsze jest to, ze ja czytalam, ze sa kobiety, ktore stracily dziecko i taka lalke sobie zamawiaja na podobienstwo swojego dziecka. Szok !
    Albo kobiety ktore sa bezplodne...... Bo w ogole w wiekszosci, to te lalki sa kupowane dla kobiet a nie dla dziewczynek. Ja nie wiem czy to jest dobry pomysl..... lalki tak podobne do prawdziwego noworodka.....



    kristi75 - 2009-10-19 19:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej
    byliśmy u lekarza i przepisała nam syropki jeden taki jak ja już mu zaczęłam dawać doszła nam jeszcze temperatura a z nogami to ona sama nie wie co jest przyczyną
    mówiła że już miała takie przypadki i zazwyczaj bóle ustępowały na drugi dzień a jak nam jutro nie przejdzie to nam wypisze skierowanie do szpitala

    Karolkowi też wyszła temperatura jak narazie ma 37

    ja się chyba wykończę

    może rzucicie linkiem na te lalki to bym też sobie zobaczyła o czym mowa
    co za cuda wymyślają



    poulette - 2009-10-19 19:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Biedna Kristi.... :glasiu::glasiu:
    Mam nadzieje, ze twoje chlopaki szybciutko wyzdrowieja....
    Wlasnie sobie wyobrazilam jak to bedzie jak bede miala juz dwojke i oboje beda chorzy..... :torba:

    Kristi, Niech moc bedzie z Toba !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

    ---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

    Cytat:
    Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14817314)

    może rzucicie linkiem na te lalki to bym też sobie zobaczyła o czym mowa
    co za cuda wymyślają
    prosze :

    http://www.allegro.pl/item778982686_...le_reborn.html

    ---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

    Albo tu jest strona laski, ktora to robi.
    http://yeterllen.mblog.pl/



    Mijalea - 2009-10-19 19:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez poulette (Wiadomość 14817372)

    prosze :

    http://www.allegro.pl/item778982686_...le_reborn.html

    ---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

    Albo tu jest strona laski, ktora to robi.
    http://yeterllen.mblog.pl/
    Ja juz kiedys widzialam te lalki...balabym sie wziasc je do reki...nie wiem czemu kojarza mi sie z niezywym nowordkiem :torba:



    kristi75 - 2009-10-19 19:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dzięki paulette

    jak dzieciaki zbiorowo chorują to jest koszmarnie bo masz więcej roboty i nie wiesz jak się masz rozmnożyć by być u jednego i drugiego naraz
    ja potem latam do jednego potem szybko do łazienki umyć ręce i szybko do drugiego :mur:
    ale powiem ci że większy koszmar jest trzymać drugie dziecko w izolacji by się nie zaraziło a wiadomo że dzieci ku dzieciom zawsze idą

    ale nie martw się na zapas my matki polki zawsze damy radę



    poulette - 2009-10-19 19:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mijalea (Wiadomość 14817603) Ja juz kiedys widzialam te lalki...balabym sie wziasc je do reki...nie wiem czemu kojarza mi sie z niezywym nowordkiem :torba:
    Mi dokladnie tak samo sie kojarza.... dlatego mam co do nich mieszane uczucia. Z kolei te lalki sa wykonane recznie i sa to takie male arcydziela, bo trzeba przyznac, ze sa niesamowicie zrobione.... no ale nie wiem....
    Ciekawe czy Afrodyta sie nimi tez interesuje... ?

    ---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

    Cytat:
    Napisane przez kristi75 (Wiadomość 14817688) dzięki paulette

    jak dzieciaki zbiorowo chorują to jest koszmarnie bo masz więcej roboty i nie wiesz jak się masz rozmnożyć by być u jednego i drugiego naraz
    ja potem latam do jednego potem szybko do łazienki umyć ręce i szybko do drugiego :mur:
    ale powiem ci że większy koszmar jest trzymać drugie dziecko w izolacji by się nie zaraziło a wiadomo że dzieci ku dzieciom zawsze idą

    ale nie martw się na zapas my matki polki zawsze damy radę
    Kristi, dodajesz mi otuchy ! :D



    marticia - 2009-10-19 19:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Te lalki sa straszne i az mnie dreszcze przeszly jak napisalyscie, ze mamy, ktore utracily dzieci zamawiaja je sobei na ich podobienstwo...

    Cestia trzymaj sie :cmok:. U mnie troche lepiej, ale wczoraj zaaplikowalam paracetamol, bo Mario byl troche goracy, a dzis pierwszyr az sam sie ladnie bawil...sam! nigdy przenigdy nie bawils ie sam, wiec mam powod do swietowania:). W nocy budzi sie jakeis 2 razy, ale juz nie co godzine! musimy kochana uzbroic sie w cierpliwosc i tyle.. A Mati slodziutka:)

    Poulette, fajnie wygladacie, wkej fotoska z usg, bedziemy w ten sposob sledzic jak rosnie Twoja kruszynka:). A jak czujesz chlopiec czy dziewczynka?
    Poulette najwazniejsze, ze bedziecie juz na swoim. Ja nawet spalabym na podlodze:) zreszta moi dobrzy znajomi wybdowali sobie domek i na poczatku kupili tylko materac, zeby kiedys zakupic komplet lozkowy porzadny. Ale tak sie przyzwyczaili do tego materacu, ze przez pare dobrych lat tak sie wylegiwali, a coreczki razem z nimi i cieszyli sie, ze ie boja sie juz, ze spadna z lozka:)

    Ja z reka na sercu moge polecic duplo, mlode bawi sie jak najete:)

    Kristi jejku trzymam kciuki, zeby to nie bylo nic powaznego!



    poulette - 2009-10-19 20:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Marti,
    ja juz w Stanach przerabialam spanie na materacu na podlodze przez 3 lata. I bylo bosko, bo materac byl gruby, twardy i ogroooomny.... Wiec w sumie mi to nie straszne.

    A jakie Lego ma twoj Mario ?



    Kasiulka22 - 2009-10-19 20:05
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Babeczki te lalki są straszne, w horrorach by je mogli wykorzystywać.

    Ola ma dziś kolejny dzień z serii ja was wszystkich przetrzymam i szaleje.

    Jowiszku a ja dziś wlaśnie nie mam coli :cry: brat mi wyżłopał ostatek muszę jutro nabyć :D ;)

    Nio i walnęłam zamówienie na animalii, żwirku nie brałam póki co tam kosztuje 30 zł, nio na razie mam, może następnym razem, a poza tym sprawdzę po ile jest w zoologu w tescaczu.



    poulette - 2009-10-19 20:15
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Naogladalam sie zabawek na allegro i nie mam dalej pomyslu. Za duzo tych zabawek, nie wiadomo co wybrac. no ale do gwiazdki jeszcze czas na szczescie.



    Mała75 - 2009-10-19 20:23
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      A ja mam cole :D
    i w dodatku moj mezus cos zaszalal i zrobil deser :> bita smietana z bananami, kuleczki waflowe w czekoladzie i rurki smietankowo-czekoladowe :slina: wlasnie mi podsuwa pod nos - no wyglada to super :D



    Kasiulka22 - 2009-10-19 20:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14818659) A ja mam cole :D
    i w dodatku moj mezus cos zaszalal i zrobil deser :> bita smietana z bananami, kuleczki waflowe w czekoladzie i rurki smietankowo-czekoladowe :slina: wlasnie mi podsuwa pod nos - no wyglada to super :D
    No kurde Maluśna jesteś okrutna :D

    Zaproś mnie :D



    kristi75 - 2009-10-19 20:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 14818659) A ja mam cole :D
    i w dodatku moj mezus cos zaszalal i zrobil deser :> bita smietana z bananami, kuleczki waflowe w czekoladzie i rurki smietankowo-czekoladowe :slina: wlasnie mi podsuwa pod nos - no wyglada to super :D


    TAK TAK OKRUTNA
    Mała nie rób smaka bo nie wszyscy mają tak dobrego tz by im deserki pod nos podsuwali :rolleyes:

    marticia dięki przydają się



    Kasiulka22 - 2009-10-19 21:12
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna no!

    A tak w ogóle kochana, jako że kociaste tematy mam na tapecie to kiedy planujesz wymarzonego Brytka pod dach swój zaprosić :D?

    Jowiszku a wiesz nawet nie musiałam męża znieczulać % ;) Kolejny kotek z mojej aukcji został kupiony :ehem:

    Baby śpię, normalnie bym się wykąpała i w komarola a dziecię ledwo stoi, ale wciąż stoi... o armagedonie. Jednak daję jej góra 15 minut... ;)

    ---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

    No pagibła! to zawijam odwłok i lecę się myć. Do jutra baby :*



    poulette - 2009-10-19 21:12
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Boszsz.... Kasia, twoja Ola to rzeczywiscie niezly numer jest..... A jak ja dasz do lozeczka i zgasisz swiatlo i wyjdziesz z pokoju to co ? Placze ? Ile czasu ?



    jowisz - 2009-10-19 21:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      jak wy możecie żłopać tę słodką,ohydną colę ?:> po stokroć PFUJ! :D no ale u mnie tylko woda, ewentualnie z cytryną :D nawet przesłodzonym kartonowym NIBY sokom mówię stanowcze nie :D
    teraz się zaczął u mnie sezon na soki z marchwi i jabłka :slina: sokowirówka zawsze pod ręką.

    no właśnie Mała, kiedy ten Brytek ? niebieski ? ja uwielbiam czekoladowe:love: i kremaczki, lilaczki, niebieściuchy mi spowszedniały (dobrze,że Filemon nie czyta:p:)

    do jutra laski, film obejrzany,małż pod pierzyną, też idę zalec. tylko aspirynę wstrętną wypiję.



    poulette - 2009-10-19 21:19
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ja tez nie pijam coli ani zadnych innych napojow gazowanych. Na cole mam ochote srednio raz w roku i wtedy ja pije.... Sok to u mnie tylko pomaranczowy moze byc lub grejpfrutowy, ale taki jakis bez dodatkow. W Pl jeszcze dobrego nie znalazlam nigdy. Kiedys za czasow licealno-studyjnch pijalam namietnie kubusie marchewkowe ! Mniam !



    anka1900 - 2009-10-19 21:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    wieczornego horroru cd
    Miki odmawia spania o godz 19, płacze , wrzeszczy piszczy w łóżeczku, poszedł spać 15 minut temu usnął na mnie w naszym łóżku, biedaczek glutki nie pozwalają mu odpowiednio oddychać

    te lalki sa okropnie realistyczne jak martwe bobasy, oglądałam program i babka robi je własnie dla strarszych kobiet, co to chcą i nie chca miec dziecka i jeszcze były takie nawiedzone włascicielki co to gadały z jakim to wczuciem trzeba sie nimi opiekować, jak tego słuchałam to myślałam że są normalnie chore na umyśle :brzydal:

    ja colę lubię, ale bez nałogu, wiele razy mi pomogła jak byłam w ciązy w sprawach lekko mdłościowych i migrenowych
    nie lubię soków przecierowych bo dla mnie to taki sycący jak posiłek
    a cytrusowe, szkoda mi je kupować bo są i tak słodkie
    wiec dla bezpieczeństwa przed kaloriami to jednak woda;)



    Sosnowa - 2009-10-19 21:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      kupiliśmy buty zimowe... elefanten, bo mąż się uparł, że chce porządne...
    taki model, tylko kolor bardziej wpadający w fiolet:
    http://www.elefanten.de/catalogue/ca...&favOid=163771

    zakochałam się :love: w nich



    Anisia25 - 2009-10-19 21:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wspolczuje wam hardcorowego zasypiania, moje wlasnie poplakalo bo smoczek smial wypasc, dwa chcial koniecznie do nas do lozka, a ze mnie w nim nie ma jeszcze to z tata nie polezal tylko sie rozdarl, wiec wzielam go do bujaka i kibluje przy mnie...
    gdybym nie pracowala, moze mialabym w sobie na tyle cierpliwosci ze bym go przetrzymywala na sile w lozeczku, ale jakos nie pociaga mnie ta wizja darcia sie pol nocy i potem lazenia w dzien i zrzedzenia :>

    Sosno, nie wiem czemu ale nie widac tych butkow w tym linku :>

    Co do Coli to ja lubie drinki z colą :) sama pije latem, zima nie mam ochoty.. z sokow lubie pomaranczowy hortex i tymbarkowe napoje jablkowo-mietowe :)

    Kubusie tez lubie, jablka, banan, mafefka batożą :D



    Sosnowa - 2009-10-19 22:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a teraz?
    http://www.elefanten.de/catalogue/ca...&favOid=163771

    trochę przesadziłam z tym fioletem. przyjarzałam sie i są takie w zasadzie bordowe :)

    ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

    eeeeee, też nie...

    może to kwestia przeglądarki, bo buty mam otwarte w eksplorerze, a forum w firefoxie..

    ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

    nieeee, w eksplorerze działa... może trzeba wkleić w okienko.?

    no to się pochwaliłam obuwiem :hahaha:



    marticia - 2009-10-19 22:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez poulette (Wiadomość 14818216) Marti,
    ja juz w Stanach przerabialam spanie na materacu na podlodze przez 3 lata. I bylo bosko, bo materac byl gruby, twardy i ogroooomny.... Wiec w sumie mi to nie straszne.

    A jakie Lego ma twoj Mario ?
    Cos takiego http://duplo.lego.com/en-us/products/default.aspx#5538
    i jeszcze duzy wor klocuchow zwyklych.

    A Stanach to jeszcze fajne jest, ze sa wszedzie wykladziny i jest cieplutko, u mnie to nie przejdzie, takie szpary mamy w oknach, a wiecie ile mamy w omu stopni? jakeis 13° w kurtce siedze..

    Jowisz dostalas wiadomosc, ze kaska doszla?

    Kasiulka, Olcia to moze tez jakies koki rozowjowe przechodzi.

    Mario zacyzna gebe otwierac i gadac:). Nie moglam sie doczekac. Dotychczas mowil tylko "puta", czyli puzza, czyli smierdzi, bo wachal wszystkim skarpety:). A dzis zaglada do lodowki, pytam sie "mario chcesz jogurtu" "Ciem", "a chcesz serka topionego" "ciem" i tak ze wzystki m bylo cem, pieknie sie najadl, ziolkami popil i normalnie tylko zjesc takiego grzecznego dzieciaka:)



    kristi75 - 2009-10-19 22:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      mnie się też buciki nie pokazały ale wystarczy kliknąć na ten napis w okienku HOME i buciki wychodzą

    ja też lubię drinki na koli np. wiski a nawet rum z kolą jest dobry
    kubusie najbardziej mi smakują multiwitamina i takie zawsze kupuję
    a inne soki to kupujemy tymbarki te w plastykowych butelkach najlepszy jest wiśniowy ale miętowych nie lubię,pomarańczowe też lubię

    marticia to super że Mario zaczyna mówić zrozumiale mój jeszcze bebla po swojemu

    sosnowa buciki mi się podobają są śliczne

    ja jeszcze nie mam butów dla Karolka



    Sosnowa - 2009-10-19 22:33
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hehe, Marticia, to strasznie interesujące jak dwujęzyczne dzieci uczą się mowy,...

    a "puta" to po hiszpańsku bardzo brzydko ;) zdaje się..



    Anisia25 - 2009-10-20 07:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Sosno, też nic nie widać
    zapisz to zdjęcie i wklej jako załącznik, bo dalej biała plama :>

    heloł baby :D

    Wczoraj Piterkowi ciachnęłam grzywkę i tył troszke, oraz leciutko przycięłam mu pejsy :> bo wyglądał już jak czeski metal :hahaha: Musze przyznac, ze bardzo mi się podoba jego japa w takiej krotszej grzywce zwłaszcza jak rozciągnie usta w uśmiechu i ukaże swe zacne dwa ząbki :D Muszę go ufocić i się pochwalić moim wyczynem fryzjerskim :p:

    Kritsti, zdrówka życzę twoim synkom.. Bidulek ten średni z tymi nogami.. Poszukaj może w necie? Troche głupio, że lekarka nie wiedziała, co mu może byc..

    Kasiulka trzymam kciuki, za dostawę nowego kociego bajtla :D I pamiętaj, ani sie waż go nosic pod pazuchą do weta :> transporterek to podstawa :ehem:
    Co do jedzonka to royal kittens można podawać do skonczenia przez kotkę roczku, wiec gut zakup zrobiłaś :)

    Ciekawe, jak wasze dzieci spały? :> Mój po jednym przebudzeniu zasnął w bujaku jak wam pisalam, potem poszedł do łózeczka (znaczy przenioslam go) a ok. 5 rano znalazlam go stojącego w łóżeczku i spiewającego, na szczescie po znalezieniu smoka i wsadzeniu go w dziub oraz przeniesieniu do nas do lozka, młode zasnęło i spało do 6.30 :) Więc noc uwazam za udaną :ehem:

    Czas na dobrą kawę :)



    Kasiulka22 - 2009-10-20 08:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cześć babeczki

    Ola kombinuje jakby tu godziny spania sobie poprzestawiać tzn. aktualnie ja wstałam kompa włączyłam, odsłoniłam głośno zasłony, piszę z tż smsy a ta śpi jak kamień!!!! Teraz ma pewnie zamiar mi czesać do 9:30, 10... nie wiem le chyba ją będę musiała zdzierać na siłę, niech wstaje gad jeden, potem wieczorem ma iść spać.

    Aniś kochana wielkie dzięki. Wiesz transporterek ja mam i to taki wypasiony dość, o taki kupiłam:

    http://animalia.pl/produkt,6574,50,C...ansporter.html

    Tylko mi się go wyciągać nie chciało, bo stwierdziłam że wet za rogiem, ale już jestem mądrzejsza o kolejne doświadczenie życiowe i bez transportera ani rusz.

    Co do coli to sama nie wiem czemu ją tak lubię :D po prostu ten colowy smak jest niezastąpiony :D uwielbiam słodkości i zamulacze ;) a Kubusia to żłopię często :ehem:

    Sosno ja jak Kristi gdy wcisnę home to widzę butki, bardzo ładne :ehem: ale one chyba na zameczek z boku są? Olgierdziana ma na rzepki bo mi łatwiej girasa wsadzić.



    ver_ona - 2009-10-20 08:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 14822515) Ciekawe, jak wasze dzieci spały? :> Mój po jednym przebudzeniu zasnął w bujaku jak wam pisalam, potem poszedł do łózeczka (znaczy przenioslam go) a ok. 5 rano znalazlam go stojącego w łóżeczku i spiewającego, na szczescie po znalezieniu smoka i wsadzeniu go w dziub oraz przeniesieniu do nas do lozka, młode zasnęło i spało do 6.30 :) Więc noc uwazam za udaną :ehem:

    Czas na dobrą kawę :)
    Czesc, ja tez juz niestety nie spie.
    Dziecie na szczescie jak zasnelo po 19.30,. tak sie obudzilo o 7:45. Ciesze sie, ze zaczelam wczesnie z nim ta nauke zasypiania samemu i spania cala noc, bo odpukac jak na razie caly czas to dziala i nawet jak jest chory i ma mega katar, to spi w nocy. A zaczelam go oduczac wstawania jak mial jakies ok 6mies.
    Nie wyobrazam sobie, ze bym musiala teraz przy nim siedziec i go usypiac, albo brac do siebie!moj tz chyba by nas razem wyrzucil, gdybym wziela go do nas do lozka.
    no ale koniec smucenia. pogoda za oknem okropna, a ja musze z mlodym do lekarza sie wybrac. takze ide sie zbierac. si ju
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 27 z 35 • Znaleźliśmy 8903 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.