ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)



    kristi75 - 2009-08-18 16:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      cestia współczuję przejść szpitalnych i życzę zdrówka Mati
    a kiedy wyjeżdżacie
    bo to faktycznie ryzykowne jechać z chorym dzieckiem
    bo niewiadomo jak ona zareaguje na zmianę klimatu
    może jej się poprawić a może pogorszyć
    ja już tak kiedyś jechałam Krystianek miał pół roczku jak jechałam z nim nad morze a że z niego był straszliwy chorowitek to mi kaszlał a tam mu się pogorszyło i tam musiałam wzywać lekarza bo mu się na oskrzela przerzuciło no i miałam kilka dni z głowy bo i gorączkował mi więc musiałam siedzieć znim w pokoju

    ale mam nadzieję że Mati szybko minie i nie będzie żadnego kłopotu




    Cestia - 2009-08-18 16:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dzięki dziewczyny :cmok:

    Kristi, mamy wyjechać w nocy z czwartku na piątek. Mati jest osłuchowo czyściutka, oprócz gorączki absolutnie nic jej nie dolega (no wiadomo, słabsza jest niż zwykle) i jeśli to faktycznie trzydniówka to powinno jej samo przejść do czwartku. Ale jeśli się okaże, że to co innego to wiadomo - z wyjazdu nici :(



    Kasiulka22 - 2009-08-18 17:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cestunia ja również współczuję ogromnie Wam i biednej Mati... na lekarzy niektórych to słów brakuje. Ja jak rodziłam, sale były pełne a pani dr spała sobie słodko na jednej z sal - pustej oczywiście. Ona jedna - tak jakby zajmowała 3-4 łóżka.

    Maluśna dziękuję za dotrzymanie mi towarzystwa w trakcie dnia. Miałaś kawałek życia codziennego Kasiulki, czyli nic ciekawego, pogoń za gałganem ;)

    Wieczorkiem obiecuję focie my star :love:



    kristi75 - 2009-08-18 17:19
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 13787171) Dzięki dziewczyny :cmok:

    Kristi, mamy wyjechać w nocy z czwartku na piątek. Mati jest osłuchowo czyściutka, oprócz gorączki absolutnie nic jej nie dolega (no wiadomo, słabsza jest niż zwykle) i jeśli to faktycznie trzydniówka to powinno jej samo przejść do czwartku. Ale jeśli się okaże, że to co innego to wiadomo - z wyjazdu nici :(
    najważniejsze że jesteś z kontaktem z lekarzem
    i wrazie czego możesz się go zapytać o radę w sprawie wyjazdy jak by była taka konieczność
    ale wiem że nie będzie trzeba bo Mati to silna dziewczynka
    a może to na ząbki

    Karolek ma strasznie napuchnięte dolne dziąsełka i może dlatego ostatnio jest zmierzły, marudny no i jego apetyt jeszcze nie wrócił do normy
    aż się boję jak pójdę z nim do lekarza na szczepienia
    znów mi powie że nie przybiera




    Cestia - 2009-08-18 17:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dzięki, trzymajcie kciuki żeby to cholerstwo poszło sobie w pierony :cool:

    Szukałam jakichś informacji na temat trzydniówki i znalazłam taką stronę. Polecam filmiki na dole strony, odnośnie gorączki. Dużo tam oczywistych rzeczy, ale sporo też ciekawostek o których ja np osobiście nie słyszałam lub nie pamiętałam (np stara metoda z wodą ze spirytusem). Jest też coś o termometrach mierzących temp w uchu - coś dla Ani :ehem: Jeśli macie chwilkę czasu to polecam!

    http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziec...3,1396246.html



    Mała75 - 2009-08-18 18:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cestunia - kochana, ogromnie wspolczuje :glasiu: mam nadzieje, ze to trzydniowka i Mati szybko dojdzie do siebie :ehem: nad morzem mialaby tyle radosci...trzymam kciukaski, zeby wszystko bylo oki :kciuki:

    Kasiulka - twoje towarzystwo dzis bylo dla mnie super rozrywka :D jakby Maja nie spala to mialabym podobnie-czyli pogon z galganem :hahaha:

    bylam na popoludniowym spacerku i ten maly spioch znow usnal mi na tacce :eek: chyba nie moge wychodzic w tej porze bo mloda jest spiaca i nie ma na nia rady :nie: zdecydowanie drzemka ok. 19 jest mi nie na reke...

    czekam na foty naszej gwiazdy pod palma :hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-08-18 18:40
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) Dziewoje szykujta się... oto ona tratataaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa tratataaaaaaaaaaaaaaaaaaa a :D

    Ola pod palmą, jak to pięknie ujęła Maluśna :rotfl:



    Kasiulka22 - 2009-08-18 18:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Acha i niech któraś wyśmieje mój talent fryzjerski to :baba: :hahaha: ;)



    anka1900 - 2009-08-18 18:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej dziewczynki
    Mała sprzedałam graco co do marketów brałam i wypady ;) ale wczoraj byłam z Mikim na wsi, i wózek nie przeszedł próby jazdy ;) ogólnie lekki, kosz fajowy bo pomieściłam wszystko ale wąska rączka to kaplica, plus słabe podbijanie to masakra, oraz nie mogłam zjechać z podjazdów na schodach, bo graco był za wąski, koszmar musiałam dygać z Mikim w wózku
    ogólnie to graco poszedł na allegro, a mikado miałam sprzedawać, ale sie rozmyśliłam jak poczytałam że inne wózki z gondolką tez takie cieżkie

    biedna Mati, ale miałam niemiłe przygody, widać że wirus gorączki nie opuszcza naszych dzieciaków
    Cestia mam pytanie, bo czesem sa używki Waszej nowej bryczki jak jest z podbijaniem? na krawężnikach i ogólnie prowadzenie? a rączki nie za wysoko, czy nisko, bo czasem widuję tatusiów co się musza gimnastykować, żeby dosięgnąc do rączek a nie kopać w kołeczka:) no i jak z wagą da sie go złożyć i wsiadac z bobasem do autobusu, bo jeżdzę na wieś busikami podmiejskim wiec musze składać wózek;)

    e Kasiulka zaczyna sie czesanie Twojej laluni fiu , fiu pełen wyszes Olutka;)

    a jeszcze Wam powiem jak było ze sprzedażą, Babka sie napaliła i pyta czy sprzedam za 120 zł i wystawię jej opcję kup teraz, mówie że ok niech tak bedzie jak chce, wystawiłam i jakaś inna jej aukcję sprzątnęła sprzed nosa , bo ta pierwsza wyszła na spacer, babka piersza oburzona, no jak tak można jak sie dogadałyśmy, normalnie szopka, ale miało rwanie to graco;) a najdziwniejsze jest to że babka nr 2 kupiła dwa takie same powozy, muszę ją zapytać po co jej taka turkusowa kolekcja, ;)



    Mała75 - 2009-08-18 18:55
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o rany :mdleje:
    Kasiulka - chyba se fote w ramke oprawie :D Olcia bossska, prawdziwa gwiazda :love:
    ja Majce to nawet mini spinusi nie przypne takie ma na gorze pipcie :hahaha: z tylu nieco lepiej, po spaniu nawet jej stercza haha

    Anka - ale jaja :hahaha: widze, ze my tu naprawde allegrowe rekiny, co niektore nawet wrogow se robia :hahaha: no ale niestety-kto pierwszy ten lepszy, trzeba bylo siedziec na zadzie a nie na spacery chodzic to by miala bryczke ;)

    dobra, lecim kapac tego malego szalenca :p:



    anka1900 - 2009-08-18 18:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no Mała ale czad z nami wózkomaniaczkami :hahaha::hahaha::hahaha:

    coś takiego potrzebuję dla Mikiego do dziadków i marketu
    http://www.allegro.pl/item715557644_..._noweczka.html
    tylko jak cos jest lżejsze to wygląda jak jakaś lichotka co to sie ma rozpaść od razu za rogiem :hahaha::hahaha: a inne cieższe to juz waga jak na parasolkę spora, bo dla przykładu Mikiego codzienny wózek atlantico waży 9 kg



    Cestia - 2009-08-18 19:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna, dziękujemy kochana :cmok:

    Moje maleństwo biedne już śpi, zbiłam jej gorączkę z 39 na 37,2 i pozwoliłam w końcu iść w objęcia morfeusza. Żal mi jej strasznie, jak ma gorączkę to jest taaaaka biedna, oczka podkrążone, nie biega jak szalona (jak to zwykle) oj :rycze-smarkam:

    Kasiu, Olcia pod palmą (:lol:) rewelacyjna :love: U nas na razie spineczka w użyciu, o gumce jeszcze możemy dłuuuugo zapomnieć :cool:

    Aniu, już Ci wszystko piszę... podbijanie Travelka hmmm... nie mam porównania z innymi parasolami, w porównaniu do Volanta (duże pompowane koła) podbija się tragicznie - wiadomo, ale ogólnie wydaje mi się że nie jest tak źle, ja sobie radzę bez problemu. Prowadzi się super, ja mam 168cm wzrostu i super mi się nim jeździ, TŻ ma 183 i narzeka że kopie po kółkach... jak to nazwał musi "drobić jak gejsza" :hahaha:;)

    Spadam bo właśnie moja gejsza przyjechała z pracy ;) Wypuścili go wcześniej ze względu na chore dziecko :)



    Kasiulka22 - 2009-08-18 19:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna zacieszamy tu z Olą, mój gałgan z tej radości mi kompa zresetował :D :hahaha: jeszcze nie śpi, ale już ledwo żyje.

    A chciałam jeszcze poprzeglądać Olutkowe ciuszki bo mamy koleżanka dla swojej znajomej z małą dzidzią chciała coś powybierać, to bym może coś opchnęła. Mam tego tony po szafach. Tylko nie wiem czy się zmobilizuję bo taka już jestem nieżywa że coś niesamowitego.

    I serio coś mi we Frederikę wlazło :rotfl: tzn. po prawej stronie tak mnie boli jakby mnie ktoś tam kopnął i ciągnie, mam wrażenie że mam poród prawostronny, mam nadzieję że szybko mi to przejdzie ;)

    ---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

    Cestunia dziękujemy i trzymamy kciuki, żeby gorączka poszła precz od Mati! Jak najszybciej! Wiem jak się serce kraje. :ehem:

    ---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

    Dobra śpi :D to idę te ciuszki oblookać, a potem do kąpieli, jeszcze później na najnowszą część terminatora ;)

    Zajrzę tu jeszcze do Was ;)



    anka1900 - 2009-08-18 19:54
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dzieki Cestiusia czyli parasolki to inny model prowadzenia wózkowego;)
    trzymaj sie dizelnie i zdrowka dla Mati
    Kasiulka może faktycznie bedziesz rodzic, taki urojony poród odbierzemy;) :hahaha: :hahaha: :hahaha:



    Judi21_84 - 2009-08-19 07:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    widać że wizaż szwankuje...
    Ola pod palmą...coś pięknego :love: i ta opalenizna... :slina:

    Tymek znów pobudka 7:05:rolleyes:
    I znów dzień się będzie dłużyłłłłł...
    Po 16 bank:D
    Mnie od wczoraj wzięło na sprzątanko, nawet z myciem podłóg. Jakoś od pewnego czasu pusciła mnie wena i nic mi się nie chciało robić- żyję już nowym mieszkaniem:-p Tam to będę latać ze szmatą każdego dnia;)

    Idę zerknąć na syna bo słyszę że coś się wali;)



    anka1900 - 2009-08-19 07:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    a ja mam lenia
    ale popłacilam juz rachunki
    i szperam w parasolkach, bo coś do samochodu musi być nadal;) , małż nafoczony bo tak polubił graco, a ja go opyliłam;) a prawie nigdy go nie prowadził nawet w markecie, bo tez narzekał jak Cestiusiowy, że za blisko wszędzie i depcze po hamulcu;) no ale sentyment miał widać do turkusowego koloru :hahaha::hahaha::hahaha:



    mrówk@ - 2009-08-19 08:36
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      witam
    kurczę coś mi się dziejez wizażem, wywala mnie i nie moge obejrzeć zdjęcia Kasiulkowej Olci:( widze tylko miniaturkę i tak bym chciała zobaczyć ją dużą
    Byłam u lekarza. Dostalismy skierowanie na morfologię, badanie siusków i kupy. Krew już pobrana (to było straszne, tyle łez), kupa tez, tylko problem z siuskami. Dziś je łapałam od 5.30 i nic bo Grześ nie sikał. Próbowałam z tym woreczkiem ale tez lipa, szeleściło mu to i tez nie nasikał. W dodatku jak to odklejałam to piszczał i zaczynał już płakać. Za mocny ten klej chyba.
    Może posłużycie mi radą, jak to zrobić, co?:)
    Ogólnie lekarz powiedział że wg niego Grześ rozwija się prawidłowo, chociaz nieco dziwne jest że jak sie urodził był duży i dość cieżki i był na przodzie w porównaniu z innymi dziećmi a teraz zjechał mocno. No więc zobaczymy jak wyjda wyniki.
    A z rozwoju ruchowego: uwielbia wstawać, robi to praktycznie non stop, juz mu raczkowanie nie wystarcza. No i super jeździ takim samochodzikiem-jeździkiem, odpycha się nóżkami i zasuwa tak, że ledwo za nim zdążam:).
    Dziewczyny, a czy może któraś z Was jest juz w ciąży?:)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 10:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cześć babencje

    Ja już jak zwykle po spacerze, po zakupach, pichcę zupę dla Oli, czasem to mi się tak już nie chce, że sobie nie wyobrażacie ale cóż począć ;)

    Z tą fredą to najpewniej mam zapalenie tego gruczołu Be- coś tam... piknie, albo samo przejdzie albo będę musiała iść to czyścić :mdleje: moja mutter miała to wielokrotnie więc zapewne po niej mam takie skłonności. Armagedon!

    Mrówko dobrze, że byłaś z Grzesiem u lekarza, trzymamy kciuki za wyniki :kciuki: co do siuśków nie pomogę, jak ja łapałam Oli wszystko było mokre oprócz woreczka, klej się odklejał i suma sumarum nie złapałam siuśków :nie: nie wiem jak to kiedyś jeszcze zrobię jak będę musiała :nie:



    wersta - 2009-08-19 10:33
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Olutkowa :mdleje: :love: ależ dziewucha urodziwa jest :ehem::mdleje: a palma niczym ta na rondzie w w-wie :D
    lecę bo nie śpi już ;)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 10:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13796844) Olutkowa :mdleje: :love: ależ dziewucha urodziwa jest :ehem::mdleje: a palma niczym ta na rondzie w w-wie :D
    lecę bo nie śpi już ;)
    :rotfl:

    Werstuś dzięki Ci, bo właśnie mi humor poprawiłaś :cmok:



    piekło - 2009-08-19 10:50
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witajcie baby
    Jestem załamana:( ale o tym zaraz.
    Kasiulka Oleńka jest prze słodka,śliczna.

    A teraz o mojej załamce.Ostatnio cały czas się źle czułam i byłam bardzo słaba.Tylko bym spała.Zastanawiałam się co się dzieje.Nie miałam siły wyjśc nawet z Maćkiem na spacer,ani nawet sprzątać,gotować.
    Spóźnia mi się okres już 2 tyg i myślałam że pewnie jakaś anemia.Dzisiaj zrobiłam test i pozytywny.No kurcze ja nie chce teraz mieć dziecka kolejnego.Już mnie trafia w domu a co dopiero perspektywa kolejnych lat:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu
    Mam nadzieje że test kłamie.

    Maćkowi idą dwa zęby na raz.Właśnie się przebijają tak że w domu mam istne piekło.



    Mała75 - 2009-08-19 11:12
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ooo, Piekiełko - to gratulowac :D a test raczej nie klamie w ta strone...raczej pokazuje negatywny mimo ciazy jak jest za wczesnie zrobiony :ehem: ale nie slyszalam, zeby pokazal ciaze jakby jej nie bylo :rolleyes: dasz rade kobito, bedziesz miec drugiego bobasa, juz wiesz z czym to sie je :p: zanim sie urodzi to Maciek juz bedzie duzy chlopak ;)

    a tak wogole to sie witam :cmok:
    dzis zostalam brutalnie obudzona o 7.10-jakis palant rozpoczal o tej godzinie ciecie boschem :mur: no ja nie wiem, co tu sie u mnie dzieje, moze ktos jakas mini hale produkcyjna mi pod blokiem otworzyl a ja sie dziwie :confused: Majka dala rade jeszcze pol godz w tym halasie pospac i :upa: facet ciął do 11.30 non stop :help: mam leb kwadratowy normalnie :baba: na szczescie chwilowo jest cisza i dziecko spi :D

    Kasiulka - no co ty zmalowala z ta frederika :> jakie znow zapalenie gruczolu bee :eek: :hahaha: wybacz...niech tam ci samo pojdzie precz, nie wyobrazam sobie tego czyszczenia :nie:



    wersta - 2009-08-19 11:19
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o dżizas Piekło gratuluję (bo tak wypada ;)) i zarazem współczuję (bo potrafię zrozumieć co czujesz). też nie liczyłabym na lewy test :nie: musisz jakoś dać radę :glasiu: a po porodzie pomyśl o lepszym zabezpieczeniu, bo to może nie być koniec...



    Mała75 - 2009-08-19 11:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja tez pogratulowalam bo wypada, ale gdyby to mnie spotkalo to skacze z balkonu :hahaha: nie chce miec wiecej dzieci po prostu...

    fak, przechwalilam sie :mad: dziad chyba sobie zrobil przerwe na kawe bo minelo 45 minut a on znow tnie :mdleje:



    LeoNa86 - 2009-08-19 11:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witajcie babeczki!Ależ mnie tutaj długo nie było....:eek:

    wybaczcie ale nie bede nadrabiac bo mam tylko chwilke...
    mam nadzieje ze u kazdjej z Was wszystko wporzadku...

    My od 1,5 tygodnia siedzimy u meza na wiosce:Di mam dosycccc.....
    nie ma to jak u siebie w domu...
    Nie chodzi o to ze mi tam zle czy cos w tym stylu tylko ja nie przyzwyczajona do takiego zycia..od zawsze mieszkalam w bloku i tu mi najlepiej...A tu teść,teściowa,krępujaca sytuacja..w domu wszytstko moge zrobic co chce, mowic co chce a tam niestety...
    U mnie remont trwa:mur:ale mam nadzieje ze pod koniec tygodnia bede mogla juz przyjechac tu sprzatac cos bo istny burdel na kółkach (jak to mawiala moja mama) jest:baba:

    ide troche podczytac moze mi sie uda choiciaz w czesci nadrobic:o

    ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

    O kurcze piekło nie załamuj sie ....jakos to bedzie. ja ta bym chciala miec kolejnego bobasa tylko z wiadomych wzgledów nie moge narazie na to pozwolic....nie ma sie co lamac wszystko bedzie dobrze.gratuluje:)



    kristi75 - 2009-08-19 12:33
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      witam
    same nowe wiadomości
    choćby się to zgrało mrówk@ pyta się czy któraś przypadkiem nie jest w ciąży a tu proszę piekło zaraz nam oświadcza że ona ma test pozytywny

    piekło ja tam ci gratuluję z całego serca zobaczysz nie będzie tak źle może na początku będzie ci troszkę ciężko ale po kilku latach spojrzysz na to z innej strony i będziesz zadowolona
    dużo wypoczywaj i uważaj na siebie

    leonko ty się nie obijaj tylko nam tu pisz

    Kasiulka Oleńka jest przekochana a ta palemka cudna
    :cry: ja też chcę robić takie palemki , kucyczki, warkoczyki
    zamiast tego to co mam :eek: same ogony

    dobra spadam bo mały się obudził



    Mała75 - 2009-08-19 12:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      kristi :hahaha: bidulo masz same ogony :rotfl:
    ja na razie tez moge pomarzyc o palmie bo Majutek lysawy :hahaha: palma to jej do glowy odbija haha :D



    kristi75 - 2009-08-19 12:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 13799018) kristi :hahaha: bidulo masz same ogony :rotfl:
    ja na razie tez moge pomarzyc o palmie bo Majutek lysawy :hahaha: palma to jej do glowy odbija haha :D

    Mała ale się doczekasz prędzej czy później :rolleyes:
    a ja synowych czesać już nie będę:nie: :hahaha:



    anka1900 - 2009-08-19 12:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ale sie dzieje:jupi:
    ja tam gratuluję Piekło trzymaj sie i głowa do góry , szczęście w nieszczęściu to bobasy nie bedą rok po roku :ehem:
    ja nie wiem jak tam z moimi testowaniami, bo to ja przecież miałam być pierwsza w ciąży, no ale dopiero w sierpniu były pierwsze próby wiec jeszcze musze poczekać, czy przybędzie czy nie @, chciałabym żeby znowu wyszlo jakies letnie dziecko, ale co bedzie to bedzie;) ja poprostu taki mam plan i odkładanie następnej ciąży w nieskończoność nie wchodzi w grę, lata lecą juz same wiecie jak pisałam
    kupiałam Mikiemu wozek, bo kasa za graco wpłynęła, babka przystała na 150 zł z przesyłką , nie wiem co to za cudo, ale jest lekkie i nie ma na stałe pałąka , wiec styknie do samochodu i spaceru z dziadkami;)
    http://www.allegro.pl/show_item.php?...2+wys%C5%82any.

    mrówk@ popatrz sobie w centyle, czy faktycznie tak drastycznie spadała waga Grzesia, Miki leci cały czas tym samym torem wiec jest ok
    a siuśki miał pobierane sto lat temu czyli w szpitalu po porodzie, wiem ze przyczepiłam i jakoś sie nabrało, w przeciwieństwie do jego koleżanek co sie kasztaniły i całe frederiki były a fuj i woreczek oczywiście, trzymam kciuki za powodzenie misji siuśki;) chyba lepjej pobrać z sikawki niż z frederiki ;)

    zastanawiam sie czy dam radę zataszczyć wózek do wysłania, z bobasem w drugim powozie:hahaha::hahaha: bo wiem co małż bedzie ględził , jak go poproszę, że zajęty, po co sprzedawałam itp, no cóż taka zosia samosia sem ja :hahaha::jupi:

    a przypomniało mi sie jak nam atenk wywróżyła, że z naszego wątku bedzie w 2010 jakis mały baranek;) czyżby klątwa sie spełniała:rolleyes:



    kristi75 - 2009-08-19 12:47
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      mrówk@ co do siuśków to weź przyczep woreczek w środku nocy na spaniu i poczekaj spokojnie do rana jak nie bedzie nic do daj mu się jeszcze napić i spokojnie czekaj to jedyna rada

    ja kiedyś to jechałam nawet z dzieckiem i przyczepionym workiem bo nie zdążył nasikać ale babka spokojnie poczekała parę minutek dłużej no i w końcu się udało
    do tego trzeba duzo cierpliwości

    i mam nadzieję że wyniki wyjdą dobre :kciuki:



    piekło - 2009-08-19 13:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Dziękuje baby za słowa otuchy ale jakoś na razie nie umiem się z tego cieszyć.A może to już ta burza hormonów:hahaha:

    I to ja która się zapierałam że Maciek będzie jedynakiem, bo koniec z dziećmi.No cóż...W sumie to dopóki gienia nie potwierdzi to ciągle mam nadzieje.
    Najgorsze z tego wszystkiego jest to że mam z tż kiepską sytuację finansową,mieszkaniową... Nie wiem jak to będzie.
    W każdym razie teraz mam nadzieję na córeczkę:)Taką słodką siostrzyczkę dla Maciusia.Będę jej robić palemki na włosach:)



    anka1900 - 2009-08-19 13:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      No tak już lepiej Piekło :glasiu:
    tak sie ciągle mówi, że nigdy nie jest dobry czas na dziecko, bo zawsze cos tam przeszkadza ;)
    pamiętaj o kwasie foliowym i chyba na razie rolki z Judi sobie odpuścisz ;)



    leleth - 2009-08-19 13:58
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez piekło (Wiadomość 13797116) Witajcie baby
    Jestem załamana:( ale o tym zaraz.
    Kasiulka Oleńka jest prze słodka,śliczna.

    A teraz o mojej załamce.Ostatnio cały czas się źle czułam i byłam bardzo słaba.Tylko bym spała.Zastanawiałam się co się dzieje.Nie miałam siły wyjśc nawet z Maćkiem na spacer,ani nawet sprzątać,gotować.
    Spóźnia mi się okres już 2 tyg i myślałam że pewnie jakaś anemia.Dzisiaj zrobiłam test i pozytywny.No kurcze ja nie chce teraz mieć dziecka kolejnego.Już mnie trafia w domu a co dopiero perspektywa kolejnych lat:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu
    Mam nadzieje że test kłamie.

    Maćkowi idą dwa zęby na raz.Właśnie się przebijają tak że w domu mam istne piekło.
    Gratulacje :) ja mysle, ze nie ma co panikowac bo na pewno sobie poradzisz :) Macius bedzie juz dosyc duzy kiedy babel sie urodzi...... masz juz praktyke i nie bedziesz panikowala przy kazdej wysypce itp jak niektore nowe mamy.... no i za 2-3 lata bedziesz miala dwojke w miare odchowanych dzieci :D .... no i jeszcze w dodatku dzieci beda mialy prawdopodobnie duzo lepszy kontakt ze soba..... ja bym sie nie zalamywala... :) powodzenia Ci zycze i bedziemy Ci kibicowac :)



    Mała75 - 2009-08-19 14:06
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no Pieklo, juz lepiej gadasz :D co ma byc to bedzie, moze jednak dziewczynka ;)

    Anka - jednak kupilas ten powoz :ehem: a on ma wogole palak jakis? bo na zdjeciach nie ma :nie:

    przed chwila przyjelam pana kuriera :cool: tz mi kupil depilator i suszarke, juz testowalam to pierwsze :hahaha: nozki mam gladkie jak stol, moj stary depilator to juz ledwo zipial nawet na 2 biegu ;) jeszcze przyfrunie prostownica i czajnik, pewnie jutro :rolleyes: moj malz to jak Kasiulka - uzalezniony od allegro i mimo moich protestow ciagle jakies paczki przychodza :mur:
    przy okazji zapytalam goscia jaka cena by byla za wysylke rodeo...moja mina :eek: sam wozek ok. 70zl netto, fotelik ok.20...no kurde nie opyla sie, poczta wyjdzie mimo wszystko taniej. no ale kurierem mimo wszystko bezpieczniej :-)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 14:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Pieklo ja rowniez gratuluje, wiadomo ze kazdy ma swoje plany, ale na plus pomysl ze niektore z nas za pare lat beda bobasowac a Ty bedzi8esz juz miala mlodziez :D ;) Duzo zdrowka!

    Leoncia jak dobrze Cie widziec czesciej zagladaj, moze umowimy sie jak wrocisz? stesknilam sie okrutnie!

    My juz po drugim spacerku i drzemce bo Ole zbudzila moja mama smsem. Fak!



    kristi75 - 2009-08-19 14:23
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez piekło (Wiadomość 13799822) Dziękuje baby za słowa otuchy ale jakoś na razie nie umiem się z tego cieszyć.A może to już ta burza hormonów:hahaha:

    I to ja która się zapierałam że Maciek będzie jedynakiem, bo koniec z dziećmi.No cóż...W sumie to dopóki gienia nie potwierdzi to ciągle mam nadzieje.
    Najgorsze z tego wszystkiego jest to że mam z tż kiepską sytuację finansową,mieszkaniową... Nie wiem jak to będzie.
    W każdym razie teraz mam nadzieję na córeczkę:)Taką słodką siostrzyczkę dla Maciusia.Będę jej robić palemki na włosach:)

    piekło :glasiu: muszę cię pocieszyć że ja też miałam nadzieję na słodką siostrzyczkę do moich chłopców :hahaha:
    ale może tobie się poszczęści życzę ci tego
    a sytuacją materialną się teraz nie stresuj zostaw to tz niech on się tym zajmnie



    Kasiulka22 - 2009-08-19 14:27
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      d kkkkkkkkkkk b .,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ,,,,,,,,,mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk mnk kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk kkkkkkc

    Powyzej macie slow kilka od Oli ;)

    Malusna ja za wozek bulilam 80 zl za graco, takze ceny sa gigantyczne. A myslisz ze taka big pake mozna na poczcie tez wyslac?



    leleth - 2009-08-19 17:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      kurde mlodemu wychodzi nastepna czworka albo piatka.... wczoraj o 12 sie przebudzil i musial do rana 'spac' w naszym lozku bo przy kazdej probie preniesienia 'spiacego dzidziola' zaczynaly sie wrzaski... uzylam cudzyslowia bo mlody mial zamkniete oczy przez wiekszosc czasu ale praktyce to przetaczal sie od jednej strony lozka do drugiej...czasem siadal itp...... i tak do samego rana.... kilka razy musialam go ratowac przed spadnieciem z lozka (znalazl przez sen droge na krawedz mimo, ze byl miedzy mna a tztem a od dolu zagrodzilismy mu droge poduszkami)......
    ja chce spac ;)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 17:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez leleth (Wiadomość 13803299) kurde mlodemu wychodzi nastepna czworka albo piatka.... wczoraj o 12 sie przebudzil i musial do rana 'spac' w naszym lozku bo przy kazdej probie preniesienia 'spiacego dzidziola' zaczynaly sie wrzaski... uzylam cudzyslowia bo mlody mial zamkniete oczy przez wiekszosc czasu ale praktyce to przetaczal sie od jednej strony lozka do drugiej...czasem siadal itp...... i tak do samego rana.... kilka razy musialam go ratowac przed spadnieciem z lozka (znalazl przez sen droge na krawedz mimo, ze byl miedzy mna a tztem a od dolu zagrodzilismy mu droge poduszkami)......
    ja chce spac ;)
    Leleth jakbyś pisała o mnie, ja mam tak często ostatnio :cool:



    Mała75 - 2009-08-19 18:01
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ja wrocilam ze spacerku, teraz jemy z Maja banana :ehem: ostatnio nic nie mozna zjesc bez jej udzialu :> w dodatku cos mi tu kasztanem jedzie...dobrze, ze zaraz kapiel ;)

    Kasiulka - na poczcie mozna takie big paki wysylac :ehem: licza sobie tylko dodatkowo za gabaryt, ale na ich stronie mozna sobie wsio wyliczyc.



    Cestia - 2009-08-19 18:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witam babencje

    Ja tylko na chwilę bo dziś zabiegana jestem że hej :rolleyes:

    Mati ostatnią gorączkę miała o 3ciej w nocy, dziś już cały dzień nie gorączkuje, jest tylko troszkę marudna, no ale wiadomo zwłaszcza, że jeszcze zęby jej idą jak by było mało :cool: Byliśmy na kontroli w poradni, osłuchowo dalej czyściutko :jupi: mamy tylko jutro zawieźć mocz do badania i jak będzie ok to możemy jechać :D

    Piekło, gratuluję i współczuję zarazem, bo podejście mam jak Wersta i Mała ;) Będzie dobrze :kciuki:

    Jutro postaram się jeszcze wpaść pożegnać. I przyślę Wam tu Anisię ;)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 18:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Maluśna to nie wiedziałam, myślałam że na poczcie to by padli jakby taką pakę przyniosła :D

    Cestunia gdybym nie zdążyła to życzę Wam udanego wypoczynku i wracajcie do nas szybko będę tęsknić :D :cmok: Cestusia kiedyś, jak wspomnienia Ci zbledną musisz (jakbyś of course chciała) nam zrelacjonować poród. Intrygujesz mnie niesamowicie, straszliwy hardkor musiałaś mieć, nawet sobie nie wyobrażam, dla mnie mój nie był najlżejszy i jeśli kiedyś bym jeszcze miała dzidzię to nie wiem... może dałabym radę urodzić z pomocą (udzieloną od samego początku, a nie po nocy skurczów) położnej, albo bym się poważnie zastanowiła nad cc.



    Judi21_84 - 2009-08-19 18:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cestia-super że z Mati lepiej:ehem: i oby tak dalej bo wakacje trzeba zaliczyć:)
    Mój gad właśnie usnął:jupi: Był już taki padnięty że kaszka i kąpiel wcześniej niż zawsze.
    Byliśmy na placu zabaw, ale młody szalał:D potem wracałam pchając wózek a on zapylał na nogach, miałam z niego ubaw :D zwłaszcza że on zawsze idzie w przeciwną stronę niż ja i wciąż mamy konflikt interesów;)

    Jak to mój tz nazwał podpisaliśmy dzisiaj wyrok;) a za tydzień kluczyki do mieszkanka. Przyznam że uwierzę dopiero jak się tam wyprowadzimy. Nadal jest to dla mnie jakieś nierealne:ehem:

    Idę się myć bo potem chcę pognić przed tv ;)
    sroda a ja nadal dosypipam po weekendzie ;)



    wersta - 2009-08-19 19:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      padam na dziób kolejny dzień z rzędu :cool: ciśnienie czy jak :confused: rozmemłana do granic :mur:

    o dobre wieści od Motylkowej :jupi:

    czy już pisałam, że jutro jedziemy na 18tkę bratanicy mej :> :mdleje: 5 stówosów to git czy nie bardzo jej dać?:noniewiem:



    anka1900 - 2009-08-19 19:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o wersta ja tam nie znam 18-stkowego cennika:hahaha::hahaha::h ahaha:
    moze cycki jej zafunduj, czy cuś innego:rolleyes: :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha:

    Mala wozek bez pałaka po kie licho mi on, niech sie dziadki użerają z Mikim szalejącym w szelkach :hahaha::hahaha::hahaha:



    wersta - 2009-08-19 19:23
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      też nie znam cennika, bo ostatni raz na 18tce byłam 10 lat temu :hahaha: cycki powiadasz:> liposukcję chyba :hahaha::hahaha::hahaha:



    Judi21_84 - 2009-08-19 19:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wersta ja bym dała 300-400:ehem: ale to ja;)

    Przeczytałam, co napisałam i stwierdziłam że mnie porąbało :D ja bym dała 200 zł;) a Ty to już zależy- jak uważasz...



    wersta - 2009-08-19 19:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      dodam, że to kolacja w restauracji dla rodziny. mi pasowałoby mniej dać - no wiadomo :p: jakby mi kto kopsnął 5 stów to ja zawsze chętnie :hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-08-19 19:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13805098) padam na dziób kolejny dzień z rzędu :cool: ciśnienie czy jak :confused: rozmemłana do granic :mur:

    o dobre wieści od Motylkowej :jupi:

    czy już pisałam, że jutro jedziemy na 18tkę bratanicy mej :> :mdleje: 5 stówosów to git czy nie bardzo jej dać?:noniewiem:
    Werstusia, a wiesz co? w przyszłym roku ja też mam 18-tkę, zapraszam :D :hahaha: ;)

    To of course głupawy żarcik ;) a tak serio to uważam, że super prezent 500 zyla... o mamciu, pytałabym ile Rzeszów kosztuje :D :ehem: ;)

    Co do rozmemłania mam to samo, a wieczorami to już padam na pysk, mam nadzieję, że Ola też zaraz padnie, wykąpię się i skończymy z małżem terminatora z wczoraj ;)



    wersta - 2009-08-19 19:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      toś Ty nieletnia zaciążyła :eek:
    :rotfl:



    Kasiulka22 - 2009-08-19 19:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi ale super kochana, że Tymuś już tak popyla :ehem: te klucze do mieszkanka to już w ogóle boska sprawa! Gratuluję Słońce!!! Będzie Wam tam cudnie!

    ---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

    Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13805594) toś Ty nieletnia zaciążyła :eek:
    :rotfl:
    No i wydało się!!! A tak się starałam być niczym tajemniczy Don Pedro Herbu Zielona Pietruszka :> :hahaha: ;)



    wersta - 2009-08-19 19:41
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ty Judi pamiętaj o koleżankach jak parapetówę będziesz robić :D:p:



    anka1900 - 2009-08-19 19:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej zauważyłyscie że teraz dzieciaki, młodziez i wczesno dorosłe dziewoje takie upasione, brzuszki to mają wieksze niz moj pociążowy :hahaha:
    masakra co sie porabia, mało ruchu i tylko komputer i chipsy z macdonaldami :ehem:
    ja tez bym miała dylemat ile kopsnąc na osiemnastkę , ale 600 stów do dawaliśmy na wesele rodzeństwu, bo my to tak średniozamożni ;)



    wersta - 2009-08-19 19:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      karrramba :>
    :hahaha:



    anka1900 - 2009-08-19 19:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      spylam oglądnąć Małą Rosję, kupiłam sobie Twój Styl , wiec w końcu mam co pooglądać :hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-08-19 19:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      :rotfl:

    Aniu bo wiesz teraz ta żywność zmodyfikowana genetycznie :hahaha: ;)

    O włacha Judikosie, nie zapomnij o porządnej parapetówie :winko: :crazy: :happy:



    wersta - 2009-08-19 19:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 13805646) hej zauważyłyscie że teraz dzieciaki, młodziez i wczesno dorosłe dziewoje takie upasione, brzuszki to mają wieksze niz moj pociążowy :hahaha:
    masakra co sie porabia, mało ruchu i tylko komputer i chipsy z macdonaldami :ehem:
    ja tez bym miała dylemat ile kopsnąc na osiemnastkę , ale 600 stów do dawaliśmy na wesele rodzeństwu, bo my to tak średniozamożni ;)
    no takie rzekłabym niewywrotne :hahaha: nawet te chudziny z bebzolami łażą :rolleyes:



    Kasiulka22 - 2009-08-19 19:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 13805697) spylam oglądnąć Małą Rosję, kupiłam sobie Twój Styl , wiec w końcu mam co pooglądać :hahaha: Anula ciś mi adres na PW to filmosy pornosy puszczę :rotfl: ;)



    wersta - 2009-08-19 19:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 13805715) Anula ciś mi adres na PW to filmosy pornosy puszczę :rotfl: ;) a siakieś fajne masz :> :D znaczy się dorosłe mam na myśli :-p



    taka sobie - 2009-08-19 19:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      siemaneroooo :)
    cóż ja widze, Piekło zaciazona? no proszę, w koncu sie posypie :hahaha: do Twojego posta Piekło jeszcze nie doszłam ale widze ze cos nie bardzo gicior informacja :> będzie dobrze, ja musiałabym wpaść zeby począć potomstwo dla Wiktorii ;)



    Kasiulka22 - 2009-08-19 19:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13805727) a siakieś fajne masz :> :D znaczy się dorosłe mam na myśli :-p :rotfl:

    leżę!

    :rotfl:

    Werstuś Anuli puszczam filmy thrillero-horrorowate ;) a pornosy mam ino ginekologiczne :hahaha: ;)



    wersta - 2009-08-19 19:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Takuśna nie kracz, nie kracz ;)



    taka sobie - 2009-08-19 19:50
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      fakt z tymi bebzolami. A jaki cellulit małolaty mają, szok. Ja to sie tak podbudowałam na plazy tego roku ze szok :)



    wersta - 2009-08-19 19:50
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a propos ginekologicznych wiesz Kasiulka, że na all opylają wzierniki :hahaha::hahaha::hahaha:



    taka sobie - 2009-08-19 19:58
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      :hahaha: Wersta chyba sobie zafunduję :> a tak na marginesie niedobrze mi sie zrobiło po Twoim poscie włosowym, bleeee

    jakie syreny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!! i widze parawaniki, kobity zazdraszczam



    Kasiulka22 - 2009-08-19 20:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13805812) a propos ginekologicznych wiesz Kasiulka, że na all opylają wzierniki :hahaha::hahaha::hahaha: Werstuś gdzie Ty się szlajasz kochana? :rotfl: a ja pamiętam czasy jak baby opylały majtki noszone z zawartością majtkową np. po 3 dniach noszenia (ponoć). Chyba nie muszę dodawać, ze kobiety wkładek nie uznawały... :hahaha: ja nie wiem, zabijcie mnie nie wiem, jakim cudem przeżyłam wlaziwszy na taką aukcję.



    wersta - 2009-08-19 20:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 13806026) Werstuś gdzie Ty się szlajasz kochana? :rotfl: a ja pamiętam czasy jak baby opylały majtki noszone z zawartością majtkową np. po 3 dniach noszenia (ponoć). Chyba nie muszę dodawać, ze kobiety wkładek nie uznawały... :hahaha: ja nie wiem, zabijcie mnie nie wiem, jakim cudem przeżyłam wlaziwszy na taką aukcję. nawet nie pytaj :-p
    uu interes można by rozkręcić :hahaha: stringi prawiedziewicy tydzień noszone ostre jak żyleta :hahaha::mur:



    taka sobie - 2009-08-19 20:17
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cestia ładny kolorek!!!! fryzurka super :)

    Kasiula ja kcem ja kcem filmik :):):):) uwielbiam thrillery a sama sciagac nie dam rady przez neostrade, a do kina od kiedy jest Wiki wybralismy sie tylko raz :> Mogłabys mi pociś, przesle kaskę oczywiscie :) a Olcia pod palmą mnie rozwaliła :) i czy Ty babo nie wiesz ze takim małym dzieciom nie wolno malować rzęs ;)

    ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

    ja otwarłam ta aukcję ale nic nie widziałam , co tam było bo az mi głupio ze taka ślepa :>



    Kasiulka22 - 2009-08-19 20:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13806085) nawet nie pytaj :-p
    uu interes można by rozkręcić :hahaha: stringi prawiedziewicy tydzień noszone ostre jak żyleta :hahaha::mur:
    :hahaha:

    Leżę baby przez Was nie mogę się odlepić od kompa a Ola już chrapie i muszę umyć zwłoki ;)

    Takuśna ciś babo adres na pw :D jutro odpiszę zapewne bo już zmykam, normalnie może ta kąpięl mnie do życia przywróci, albo bardziej uzgoni ;)



    wersta - 2009-08-19 20:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      luknęłam właśnie na zdj baniaka z czasów ciąży, skąd ja miałam tyle skóry :hahaha:



    taka sobie - 2009-08-19 20:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13806496) luknęłam właśnie na zdj baniaka z czasów ciąży, skąd ja miałam tyle skóry :hahaha: no ja nadal mam za duzo :> co zrobiłaś ze swoją ? hę

    Kasiulka nie spieszy sie , wiec spokojnie poczekam, jak bedziesz miała chwilkę to pociś ;) adresik juz wysyłam

    ---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

    przenieslismy dzis łóżeczko do pokoju małej, wiec dzis pierwsza noc mnie czeka :> zrobilismy to bo ostatnio Wiki znowu sie budzi w nocy i efekt jst taki ze oboje jestesmy nie wyspani, no ja bardziej bo rano to ja wstaje :> ciekawa jestem jak bedzie spała w nowym miejscu

    ---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

    o fuj, juz zobaczyłam to cudne zdjęcie, w dodoatku jak jem :mur:



    Mała75 - 2009-08-19 22:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ale tu dzis z wieczora wesolutko, mi kurna do smiechu nie bylo...widzial to kto zeby upojne chwile przerywac telefonem, ktory TRZEBA odebrac :confused: :mur: oczywiscie z pracy tz :baba: dzwonia o 22.30!!! fak, co to za sex na raty...:hahaha:

    Kasiulka - a jakie masz filmosy-pornosy moze i ja sie skusze (choc czasu nie mam zeby ogladac :rolleyes:)

    aaaa ja tez zauwazylam, ze malolaty spasione :> ja stara baba lepiej od nich wygladam, ze tak nieskromnie zauwaze :cool: nie wiem co one robia ze soba ale kilogram tapety nie wystarczy jak ma sie opone od tira zamiast brzucha :hahaha: a fuuujjjj



    anka1900 - 2009-08-20 06:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hejka
    ale były pogaduszki do poduszki że hej
    ja z połowe fiimu obejrzała, a potem nie chcialo mi sie trzymać powiek na zapalkach :hahaha: normalnie jak bobas sie robię , lulu spać wczesnym wieczorem :hahaha:
    włos mi juz schnie, kawę popijam , usypiam gada bo wstał po 5 i nie miał ochoty na zabawę arsenalem zabawek pozostawionych w łożeczku;)



    Kasiulka22 - 2009-08-20 07:19
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) Maluśna wieczorem napiszę o filmikach na spokojnie bo mam tu Olcię ma kolanach :D

    Anula współczuję, Ola przed 8 wstała.

    Baby kochane dziś dopiero odebrałam z kompa bo mi się wczoraj w telefonie karta sim zawiesiła. Piterek mega przystojniak śle całuśniki :D jak ja tęsknie za babami, normalnie tak Was kocham Wszystkie!!!



    anka1900 - 2009-08-20 07:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o Piter jaka urwisowata minka:ehem::ehem::ehem:
    czuje niedosyt a gdzie Igusiowa plażowiczka :p:



    Judi21_84 - 2009-08-20 08:26
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello:)
    My wstaliśmy o 8:30 gdyz syn od 4 spał z nami. Tak się rozwył o tej 4 że jak weszłam do pokoju to już stał w łóżeczku. Nie chciało mi sie go usypiać więc zasnął z nami. Przynajmniej jestem wyspana:ehem:
    Póki co siedzę w pizamie bo wody nie ma, tz naprawia piec w piwnicy, wiec czekam:rolleyes:

    Mała...Wy macie przesrane z tą pracą tz... seksik na raty to nie seksik;)



    Kasiulka22 - 2009-08-20 08:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Jowiszek i Igusia sie tajniacza :D



    Judi21_84 - 2009-08-20 09:08
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no głowa umyta, zaraz prostowanko i ide z młodym pobuszować po placu zabaw bo taka fajna pogoda, że żal nie wychodzić:) jest 19 stoopni i słonko- w sam raz :D



    wersta - 2009-08-20 10:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      cześć :)
    dziś kibluję do 14 w domu, bo panowie tarasowi znów walczą :rolleyes: jeszcze tylko w poniedz. lub wtorek szyby i z głowy :cool: potem glazurnik :upa: znów musiałam iść na spacer przed 8 rano, bo przecież nie zostawię im chałupy.

    wkurzają mnie dzieci nowych sąsiadów, wołają zośkę, ta się napala i chce do dzieci (cieciii cieciii), a potem jej zabierają wszystko z rąk nawet kamyki :rolleyes: popitolone małe homo sapiensy w wieku: samica ok5 lat, samczyk ok. 3. grrr...

    Mała najgorsza lipa jaka może się zdarzyć - tel. w trakcie :mur:



    Kasiulka22 - 2009-08-20 10:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Werstunia to ja mam tak z t 4-latka, tez leci do Oli napalona, Ola Ola wola przez pol ulicy, a potem jej zabiera zabawki, rowerek, pilke i widzi ze Ola za tym biegnie piszczy jak dzika to specjalnie ucieka. Nastepnym razem, bo szczescie ze juz z dobry tydzien jej nie widzialam, to jej kaze oddac i juz, jak sie nie umie zachowac to mam gdzies. Uwazam ze dziecko w tym wieku powinno miec wpojone jakies reguly. Nie wyobrazam sobie ze Ola jako 4-latka wyjdzie do dzieci pozabiera wszystko i bedzie wiac. Bez jaj:cool:

    Uwaga- niesmaczne, nie czytac kto wrazliwy. Moja szanowna Fryderyka spuchnieta nadal po prawej stronie zabojczo i mam ten pitolniety guzek, musze uwazac jak siadam, armagedon! Chyba jednak czeka mnie gin w przyszlym tygodniu. Jestem juz praktycznie pewna ze to zapalenie tego gruczolu Bertoliniego. Poczytalam w necie i sie wyedukowalam, nio identyko mam jak moja mama, ktora teraz byla usypiana i tam jej to czyscili. Ja sie uspic nie dam za grzyba! Niech mnie czyszcza ze znieczuleniem, dam sobie rade, czytalam tez ze antybiotyki na to daja ale czesto - najczesciej nie pomagaja. Mam podbita Frede :rotfl: ;)



    Mała75 - 2009-08-20 10:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hej baby :cmok:
    czekam znow az panna usnie, bo mimo, ze przed 8 wstala to nie ma zamiaru drzemac :> w chacie juz wsio porobilam, nawet pranie sie suszy ;)

    Wersta - to sie uhahalam do lez :hahaha: popitolone male homo sapiensy :rotfl:
    mnie tez czesto wkurzaja takie dzieciaki-ostatnio jakas mala w wieku ok. 3 lat wywalała jezyk do Majki jak ta ją przyjaźnie zaczepiala w sklepie swoim eeeee :confused: Majka do niej raczke wyciaga a ta sie odsuwa i nie, nie mowi...no jakas dziwna :cool: z reguly dzieci jednak podchodza do wozka, chca mi bobasa dotykac, glaskac i takie tam ;)

    a z ta praca tz to naprawde przekichane :mad: takie mialam nerwy wczoraj, ale juz mi przeszlo :o teraz 15-tego bylo swieto a on musial na 3 godz jechac, bo sie paru klientow zjechalo nieumowionych :> no szok :baba: zreszta w sobote jak mielismy isc na spacer a potem do tesciow to bylo to samo...jakas usterka czy cos i oczywiscie musial jechac.

    ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

    oj Kasiulka, to wspolczuje :glasiu: myslalam, ze sie jakos rozejdzie po kosciach...nie wiedzialam, ze to takie powazne, ze az usypiaja do wyczyszczenia :eek: pewnie grzebia gdzies w srodku, boszzz :(



    anka1900 - 2009-08-20 11:43
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      a ja już wróciłam z rajdu rowerowego z Mikim, w końcu żeby sie fotelik szybko zamortyzował
    wiecie co czasem poczta działa błyskawicznie, nadałam wczoraj ten wózek po 16, a dzis o 10 mi babka pisze , że do niej dotarł , normalnie szok pozytywny :jupi: i dobrze, że żadne kółko nie odpadło jak u co niektórych Graco :p: :hahaha:

    Kasiulko wyrazy współczucia, nie cierpię takich zdrowotnych problemów, zaraz mam sraczkę że tak powiem ;) z nerwów, bo chce szybko sprawy załatwiać;)



    Mała75 - 2009-08-20 11:58
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Anka - no w szoku jestem :eek: co sie z nasza poczta dzieje, haha :p: myslalam, ze paczki nadane po poludniu wychodza dopiero rano :ehem: a tu takie mile zaskoczenie...

    dziewczyny, czy ktoras z was robila juz dziecku paszport? wybieramy sie do Czech we wrzesniu i trza szybko zaczac dzialac a mi sie nie chce...w dodatku u mnie w miescie zlikwidowali punkt paszportowy w starostwie i musze jechac do innego :mur: cala wyprawa, tz musi brac urlop, sterczenie w kolejkach itp. wrrrr :mad:



    anka1900 - 2009-08-20 13:35
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Mała , chyba Jowiszek wyrabiał Igusiowej
    ja nie wyrabiałam skoro wyprawa zagraniczna legła w gruzach ;)
    no kolejki teraz pewnie juz mniejsze , niemniej pamiętaj że ze 3 tygodnie trzeba czekać



    Judi21_84 - 2009-08-20 13:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      A propos paszportu-wiecie jakie z nas młoty. Byliśmy kiedyś z Tymkiem w czechach i słowacji bez paszportu:cool: Dobrze że nikt tego nei sprawdzał, choć w czzechach złapała nas policja i płaciliśmy mandat... mielibyśmy niezłe kłopoty...:rolleyes:



    anka1900 - 2009-08-20 13:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi oczywiście, uznaliby Was za porywaczy, odkręcanie całej sprawy, nie zazdroszczę :eek: sama bym sie nie odważyła na taki wyczyn, gdzies dalej , szczególnie do Niemiec, mimo, że dziewczyny pisały że nie miały nigdy kontroli



    Judi21_84 - 2009-08-20 14:44
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no dokładnie...przyznam, że my w ogóle o tym nie pomyślelićmy...:cool:



    Kasiulka22 - 2009-08-20 18:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Baby jestem ;) Ola miała mieć drugą drzemkę na drugim spacerze, zwłaszcza że na tej pierwszej spała z 40 minut. Moja mama akurat wracała z pracy jak Olcia zasnęła i zatrzymała się samochodem i do mnie zaczęła nawijać więc już było po spaniu Oli. Ledwo żyje teraz a kombinuje jak może żeby tylko nie spać. Ja padnę, a taką miałam nadzieję, że na wcześniejszy spokój ;)

    Poza tym myślałam, że dziś wykorkuję, za długo nie jadłam i jak mnie zesłabiło plus roztrzęsło to Wam mówię. Brrrrrrrrrrr.

    Co do fredy to ja wciąż się łudzę, że może samo przejdzie. Maluśna co do czyszczenia to to nie jest tak całkiem w środku tylko na wlocie ;) że się tak wyrażę ;)

    ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

    A najważniejsze to to, że Anisia śle pozdrowienia z nad morza :D



    Anisia25 - 2009-08-20 20:07
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      2 załącznik(i/ów) heloł

    Jowiszowa wyjechala dzisiaj :rycze-smarkam: a my jeszcze dwa dni bedziemy sie byczyc, a wlasciwie jutrzejszy pelny dzien a w sobote rano spadowa do dom..

    echh bosko bylo z Jowiszowa, teraz jest polbosko :> Ciekawe czy cestia zajedzie :> bo moze sie jutro wieczorkiem zobaczymy :ehem:

    jeszcze dwie foty :)

    Jowiszowa wklei swoje w ogrodzie wiec czekajta cierpliwie :)



    jowisz - 2009-08-20 20:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Aniu dojechaliśmy 19.30. padła 14.15 i wstałao 16,był jeden kasztan :>
    mała właśnie usypia, zaraz będę pokazywać fotki rodzicom :D



    Cestia - 2009-08-20 20:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Baby żegnam się :cmok: Idę w kimonko bo koło 3 wyjeżdżamy :D

    Tęsknijcie ;) :>



    anka1900 - 2009-08-20 20:18
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hejka
    babki Wy juz prawie po wakacjach, o matko toż to chwilunia była
    pogody życzę mojej synowej i taboretowej Mikołajka, byczcie sie laski i wracajcie cało i zdrowo
    Miki umrze z tęsknoty :(
    Jowiszek wywczasowany juz wizażuje :eek:
    mamy weselisko w Międzybrodziu Żywieckim, ciekawe czy damy rade sie tam skusić w październiku :confused: :confused:



    leleth - 2009-08-20 20:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      heh ale wam tam fajnie na tej plazy :) i jak mi fajnie ze ja mam do swojej pol godziny haha... zapomnialam wam tez powiedziec, ze my tez jedziemy na 3 dni chyba w pierwszym tygodniu wrzesnia... z nasza standardowa paczka... poza tym chcemy jechac do parku rozrywki i fabryki czekolady w Hershey... my mamy darmowe bilety ale chcemy uzbierac grupe 20 osob aby pozostali mieli 40% znizki...... no i chcemy jechac na dwa dni zeby sie wszystkim nacieszyc haha.....

    poza tym to bylismy prze chwila u sasiadow ktorzy maja dosyc duzy basen i mlody zaliczyl kilka upadkow i raz znalazl sie kompletnie pod woda na kilka sekund mimo, ze ja i sasiadka caly czas nad nim stalysmy aby go w razie czego wyciagnac..... ale mlody sie tym zupelnie nie zrazil i szalal na calego.... do tego jeszcze dali nam rowerek dla mlodego.... taki juz normalny dla mniej wiecej dwuletniego dziecka...ale bedziemy wkrotce zaczynac treningi :)
    edit: pare fotek z hershey --- http://www.tripadvisor.com/LocationP....html#19728132 normalnie jezdzimy tam co roku.. nie bylisy tylko ostatnim razem z wiadomego powodu... w ogole chcialabym sie tam przeprowadzic kiedys :)



    anka1900 - 2009-08-20 20:40
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no to Leleth udanej zabawy, naładujcie baterie śmiechem i optymizmem :jupi::jupi::jupi:
    ja nie przepadam za takimi atrakcjami, przede wszystkim że nie lubię dużych skupisk ludności ;) a karuzele i tunele jakos mnie nie kręca, chyba za stara jestem na taki czynny wypoczynek :hahaha::hahaha::hahaha: dla mnie to juz chyba fotel bujany i kapcie :hahaha::hahaha::hahaha:



    Judi21_84 - 2009-08-20 21:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Anisia jakie fotki!!! Ta pierwsza z morzem w tle :love: super wakacje...:ehem:
    leleth-to jest to co mnie rusza!!!!!!!!!!!!!11 uwielbiam takie atrakcje!!!!!!!!! Ja chcę jechać do włoch głównie po to by zwiedzic mirabilandię znów :D:D
    Młody dopiero usnął:cool: jakiś niewyżyty dzisiaj był.
    Ja też uderzam w kimonko:)
    Dobrej nocki



    leleth - 2009-08-20 21:05
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 13824658) no to Leleth udanej zabawy, naładujcie baterie śmiechem i optymizmem :jupi::jupi::jupi:
    ja nie przepadam za takimi atrakcjami, przede wszystkim że nie lubię dużych skupisk ludności ;) a karuzele i tunele jakos mnie nie kręca, chyba za stara jestem na taki czynny wypoczynek :hahaha::hahaha::hahaha: dla mnie to juz chyba fotel bujany i kapcie :hahaha::hahaha::hahaha:
    haha ja normalnie jak tylko zaczynam widziec wieze lub szczyty kolejek gorskich z okna samochodu to zaczynam podskakiwac w siedzeniu haha ...
    mam tylko nadzieje, ze uda nam sie zebrac taka ilosc osob bo nie mam ochoty jechac sama z tztem i jego bratem.... tzn i tak pojade ale jednak byloby duzo ciekawiej wieksza grupa tym bardziej, ze wiekszosc z nas ma dzieci :)

    widze, ze Aniany jest na pasku ....moze ona sie skusi na przejazdzke z nami hihi .....jakby cos to zapraszam :)

    ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

    tu jest ich oficjalna strona http://www.hersheypark.com/



    Mała75 - 2009-08-20 21:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      wpadlam jeszcze na chwilunie wieczorkiem i co widze :> Jowiszowa powrocila...ja jestem nafoczona droga kolezanko bo nie tesknilas za mna wogole, ani smska nie napisalas :nie: :rycze-smarkam:

    Anisia - ale boska fotka, w koncu widze jak sie usmiechasz :D cudo :love: Piotrus jaki radosny, widac ze wakacje sie udaly :ehem:

    Cestusia - udanego urlopiku i pieknej pogody :cmok: ja juz tesknie...



    kristi75 - 2009-08-20 23:38
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej ja się witam o tak późnej porze bo wcześniej nie miałam czasu
    cały dzień dziś latam musiałam troszkę chaupe ogarnąć bo miałam zapowiedzianych gości //brat z rodzinką na spóźnione urodzinki Karolka bo ich wcześniej nie było /wczasowali się /
    no i jeszcze była ta kuzynka prosić na wesele w październiku
    a najlepiej się jej zapytał mój pierworodny " a dlaczego mnie nie zaprosiłaś na ślub":eek: a ona zaniemówiła choćby dostała w twarz ale musiała mu odpowiedzieć
    a ja w środku pękałam ze śmiechu :hahaha:

    Anisia zdjęcia super ale dlaczego jesteście tacy poubierani

    Jowiszku czekamy na fotki

    cestia udanego wypoczynku baw się dobrze i nie zapominaj o nas

    ktoś pytał o paszport ja też chciałam wyrobić Karolkowi ale tak jakoś wyszło że nie wyrobiłam ale musisz liczyć się z tym że z miesiąc będziesz czekać na niego
    Jak robiłam Krystiankowi to czekałam prawie miesiąc /bez paru dni/

    a powiedzcie mi jak to jest ze zdjęciem bo coś słyszałam że jak dziecko nie jest już podobne do siebie na zdjęciu to trzeba mu zmienić paszport /chodzi o te małe dzieci/
    pytałam się o to w wydziale paszportowym / tam gdzie się składa wnioski na paszport/to mi powiedziała że nie ma takiego przepisu ale mogą się do tego doczepić bo dziecko musi być do siebie podobne

    aaaa Mała ty weź wyłączaj telefony a nie stresuj się
    bo tak jak ty piszesz o tej pracy tz to chyba najlepsze rozwiązanie to wyłączyć telefon i nie będzie musiał w święta chodzić do pracy

    dobra zmykam już dobrej nocki



    mrówk@ - 2009-08-21 07:00
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witam z rańca
    Udało się! Siuśki złapane:D. Oby tylko mężul nie zapomniał ich zawieźć do laboratorium.
    Dziewczyny co się dzieje, ja nie mogę powiększyć zdjęć :(. Widze tylko miniaturki a jak kliknę na zdjęcie to każe mi się logowac w kółko. A ja mogłam tylko ogladac te zdjęcia zamieszczane w wątku, albumów nie. A teraz to już całkiem lipa:(
    A tak poza tym dziś piątek:) Życzę udanego dnia.



    Judi21_84 - 2009-08-21 07:53
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello:)
    Jowiszowa witamy!!! i czekamy z niecierpliiwością na fotki !!!!!!!!!!!:jupi:

    My wczoraj pod prysznicem goliliśmy Tymka machiną:) Już zaczynały mu się z tyłu sterczące koguty robić więc trzeba było ukrócić samowolkę włosom ;) Ale mój syn wyprzystojniał...:D juz wiem że jemu pasuje "jeżyk"

    Moje skarbeczki już robią rozpierdziel u babci;) Potem pójdziemy do ogrodu posiedzieć, Tymek tam jest w raju-grzebie z ziemii, tarza się w ttrawie :D tylko później domyć go nie mogę;)



    mrówk@ - 2009-08-21 08:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hehe Judi, mój tez uwielbia grzebać w piachu a wczoraj odnalazł nową rozrywkę - zabawę w zbożu. W stodole lezy kupa zboża i Grześ oczywiście musiał zobaczyć co to i strasznie mu się spodobało. Szkoda że po takiej zabawie wszystko swędzi:).
    A moje siuśki zmarnowane. Tzn Grzesia siuśki. Normalnie jestem wściekła że aż się poryczałam. Mąż sam nie zawiózł tego tylko dał swoejmu braciszkowi. Problem w tym że on nie wytłumaczył tym babkom że skierowanie już było wzięte, nie pokazał tej kartki która w zamian dostałam i nie przyjeli mu tego. Nawet się nie kapnął żeby zapłacić i żeby to zrobili. Tyle kombinowania i niespania poszło na marne.
    Ostatnio na mojego małżona nie można wcale liczyć. Chyba strzelę na niego focha. A tak bym chciała żeby było dobrze bo chcę dzieciatka następne.
    A własnie Piekło moje gratulacje!! Zobaczysz na pewno sobie poradzisz, mam nadzieję że do Ciebie nidługo dołączę, jakimś cudem:)



    piekło - 2009-08-21 08:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witajcie
    dzisiaj ide do gieni.Proszę trzymajcie kciuki abym jakimś cudem nie była w ciąży.Wiem że to bardzo mało prawdopodobne ale może?
    Wszystko się pokichało.Nie mogę liczyć na tż,w ogóle jestem nim załamana:(
    Mrówka ja to może bym i chciała mieć dziecko ale zważywszy na moją/naszą sytuacje to będzie na prawdę ciężko.
    Odezwę się wieczorem z nowinami potwierdzającymi lub nie mój stan.



    Judi21_84 - 2009-08-21 09:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Piekło trzymam kciuki!!!



    LeoNa86 - 2009-08-21 09:33
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      witajcie babki!
    Ja nadal u teściowej ale juz w sobote wracam do domu :jupi:
    ale jak sobie pomysle ile mnie sprzatania,prania,mycia okien i w ogole wszystkiego to najchetniej bym sobie w łeb szczeliła.

    Piekło skoro tak bardzo nie chcialas byc w ciąży to powiedz mi jak do tego doszło?
    CZasu juz nie wrócisz i nie ma sie co łamać...Wszystko sie potoczy pozytywnie.



    Kasiulka22 - 2009-08-21 10:20
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Hej baby

    Ja of course jak zwykle po zakupach, zupa się kucharzy na górze. Mam chwilę, krótką chwilę oddechu.

    Piekło kochana trzymam mocno kciuki za Ciebie, daj znać koniecznie wieczorem co u Ciebie i jak się sytuacja przedstawia. A czemu ( jeśli mogę zapytać) nie możesz liczyć na tż? Wszak on jest takim samym (jak nie większym ;)) sprawcą tego "zamieszania". Musi wziąć na siebie odpowiedzialność. Niech nie będzie dzieckiem :nie: buziaki dla Ciebie :cmok:

    Leonka zadzwonię do Ciebie niedlugo, może będziesz mieć chwilę to chociaż byśmy pogadały przez telefon ;)

    Aniś zdjęcia olśniewające! Wyglądacie anielsko z Pitusiem!

    Jowiszku witaj, super że już wróciłaś :cmok:

    Aniś i Jowiszek z domów proszę się już meldować często :D

    Leleth, trzymam kciuki za uzbieranie grupy... ale wiesz co? do takiego rolerkastera (nie wiem jak to się pisze) to bym za grzyb nie wsiadła... o matko! Nie pozbierałabym się potem :rotfl:



    Mała75 - 2009-08-21 10:45
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      jestem i zdycham - upal przeokrutny od rana :cool: pranie wieszalam na balkonie to myslalam, ze zjade...
    Maja mi usypia, o ile juz nie spi bo cisza za drzwiami :rolleyes:
    obiady mam przygotowane dla calej familii, dzis musze zrobic liste zakupow na roczkowe przyjecie bo jutro juz trza kupic. niestety w tygodniu nie moge liczyc na mojego zapracowanego meza wiec to ostatni dzien na to.

    Kristi - niestety tz nie moze wylaczyc tel, taka ma prace ze musi byc zawsze dyspozycyjny :( powiem ci, ze nawet na urlopie mial kilka telefonow dziennie :mur: porazka.

    Pieklo - ja tez trzymam kciuki :ehem: bedzie dobrze, cokolwiek uslyszysz od gieniowej :ehem:



    kristi75 - 2009-08-21 10:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      cześć wszystkim ja dziś wcześniej niż zwykle
    ale dziś upalnie zaraz idziemy sie rozkoszować słoneczkiem a miedzy czasie będę malinki obierać
    prawdopodobnie dzis wieczorem wyjeżdżamy w góry na działeczkę i będziemy dopiero w niedzielę a jak nie dziś to jutro rano

    piekło trzymam kciukasy a tz doprować do porządku niech się zacznie zachowywać odpowiedzialnie ( choć nie wiem co zaszło że mówisz że nie możesz na niego liczyć)

    mrówka faktycznie kijowo to załatwił z tymi siuśkami
    facetom to trzeba wszystko tłumaczyć jak dziecku a i tak jeszcze nie zrobią jak trzeba

    judi daj fotę z jeżykiem Tymusia
    to chyba pierwszy bobas ostrzyżony w naszym wątku
    mojemu to jeszcze nie grozi :D

    ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

    Mała to faktycznie przerąbane a np. nie może zwalić na to że mu się telefon rozładował i wyłączył albo po prostu może go nie słyszeć



    Mała75 - 2009-08-21 11:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Kristi - no niestety komorki maja ladowarki :-p wiec takie tlumaczenie nie bardzo...juz sie przyzwyczailismy, ze dzwonia w najmniej odpowiednim momencie ;)
    a wy macie super z ta dzialeczka w gorach :ehem: ladna pogoda i juz weekend macie zaplanowany :jupi:

    no, spakowalam zaproszenia na roczek - nawet nie wyszly najgorzej :ehem: ale nie chce mi sie ich doreczac choc w sumie tylko do 3 domow musze isc :p: len :D

    pije kawusie a wy baby gdzie sie szlajacie? pewnie na spacerkach wszystkie...



    jowisz - 2009-08-21 11:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      bry. ja na chwilkę, wrzuciłam album do pooglądania na rośliny.
    mała śpi, byliśmy już na zakupach, po południu robię sałatki bo jutro grill z moimi przyjaciółkami:D



    Judi21_84 - 2009-08-21 11:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Widzę, że tu cisza i spokój
    My już po podbojach ogródkowych, Tymek tak świetnie się bawił, że przed drzemką musiało być solidne mycie pod prysznicem;) Zwłaszcza że siedział w piasku po czym bawił się w miednicy z wodą lejąc na siebie wodę z łopatki:D A ja miałam dwie godziny spokoju:jupi:
    Jak go umyłam i niosłam do wózka to już spał:hahaha:



    anka1900 - 2009-08-21 11:52
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hello
    ja sie szlajałam na jazdach, bilans znowu na zero, znaczy nikogo nie przejechała i nikt mi krzywdy tez nie zrobił, ale wczoraj miałam jazdę odwołaną bo w L wjechał jakis pirat, intruktor chodzi połamany a dziewczynie kregi szyjne poprzestawiało :(
    mrówk@ ja pamiętam zboże jak to wyglada taka piaskownica, ale to dawne czasy i nie tęsknię za nimi;)
    Piekło na razie jesteś rozgorączkowana, ale jak emocje opadną, na trzeźwo pomyślisz juz bardziej optymistycznie
    Leonka Ty pracusiu, ależ z Ciebie przykładna żonka :jupi::jupi:
    piję kawę i idę do ogrodu :hahaha::hahaha:
    mam czas dla siebie , bo dziadkowie-opiekunki ;) dzisiejsze, uśpili Mikiego, zmęczony było po zabawach na placu, az dziw że moja mama dziś go wyciągnęła na dwór;) ale masakra bo ciagle ściąga nakrycie głowy, a słońce dzis przypieka niemiłosiernie
    Kristi , Miki też juz miał 2 razy podstrzyżyny maszynką, ale jeżyk to nie ta fryzura której oczekuję u mojego syna, dyńkę ma za dużą,nie to co Tymuś :) , wiec juz maszynki nie tykam, niech mu rosną, potem nożycami podetnę;)

    Judi miałam pytac, to jeszcze Tymek nie zrezygnował z łożka na resorach podczas południowej drzemki, myślałam , że juz w łóżku sobie chrapie, a nie w sprincie;) znaczy potrzeba mu bujania do usypiania, czy z przyzwyczajenia?



    Judi21_84 - 2009-08-21 12:03
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez kristi75 (Wiadomość 13831911) cześć wszystkim ja dziś wcześniej niż zwykle
    ale dziś upalnie zaraz idziemy sie rozkoszować słoneczkiem a miedzy czasie będę malinki obierać
    prawdopodobnie dzis wieczorem wyjeżdżamy w góry na działeczkę i będziemy dopiero w niedzielę a jak nie dziś to jutro rano

    piekło trzymam kciukasy a tz doprować do porządku niech się zacznie zachowywać odpowiedzialnie ( choć nie wiem co zaszło że mówisz że nie możesz na niego liczyć)

    mrówka faktycznie kijowo to załatwił z tymi siuśkami
    facetom to trzeba wszystko tłumaczyć jak dziecku a i tak jeszcze nie zrobią jak trzeba

    judi daj fotę z jeżykiem Tymusia
    to chyba pierwszy bobas ostrzyżony w naszym wątku
    mojemu to jeszcze nie grozi :D

    ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

    Mała to faktycznie przerąbane a np. nie może zwalić na to że mu się telefon rozładował i wyłączył albo po prostu może go nie słyszeć
    Kristi on pierwszy raz był golony jak miał z 8 miesięcy:ehem:

    Anka, Tymek spałby w łóżeczku ale on dość często się przebudza i jak śpi w łóżeczku, przebudzi się to po spaniu. A w wózku wystarczy moment pojeździc tam i spowrotem i śpi znów i dobija nawet 2-3 godzin. Takze wybieram wózek;)

    ---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

    nie wiem skąd ten szary kolor;)



    anka1900 - 2009-08-21 12:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi myślałam że wystawiasz Tymka jak śpi na balkon, czy do ogrodu w wózku, chociaz Miki to na dworze nie pośpi rewelacyjnie, ma tak gumowe uszy, że wsio posłyszy;) :hahaha:



    marticia - 2009-08-21 12:24
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Uwaga!!! Nadrobilam!!!

    Cytat:
    Napisane przez Mała75 (Wiadomość 13768556) nie bylo mnie wczoraj ale widze, ze malo pisalyscie :rolleyes:

    Marticia - babo kochana 100 latek :cmok: i przestan sie smutac, jeszcze jestes 20-parolatka, haha :hahaha: po 30-tce to se mozna palnac w leb :D
    Mala kochana dziekuje najmocniej za zyczenia! Urodzinki minely dosyc spokojnie, a najfajniejsze jest to, ze czuje sie znowu znakomicie i jakos tak nie na te 29 latek:). W koncu wrocilam do swojej poprzedniej wagi (rok czasu mi to zajelo, lo matko!) i tylko te kremy przeciwzmarszczkowe..hihi hihi.
    Ale torcik byl i mnostwo slodyczy..mniam:)

    Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13776993) Marticia :cmok: powodzenia w łorku i domu :roza: Grazie skorbie, w domu to ja zakasalam rekawy i nikomu sie nei daje, nawet z TZem zaczelam prowadzic mini wojne o byt:). Wygram a co:) choc to pachnei troche kryzysem..ale jestem tak juz zmeczona tym wszystkim, ze przyszedl czas na postawieniu na swoim i otrzymaniu tego, co mi sie od zycia zawsze nalezalo:)

    Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 13789135) Dziewoje szykujta się... oto ona tratataaaaaaaaaaaaaaaaaaa aa tratataaaaaaaaaaaaaaaaaaa a :D

    Ola pod palmą, jak to pięknie ujęła Maluśna :rotfl:
    Olcia:eeek: .. TZ sie w niej zabujal..nie zartuje:) caly czas na nia zerka:)

    Cytat:
    Napisane przez piekło (Wiadomość 13797116) Witajcie baby
    Jestem załamana:( ale o tym zaraz.
    Kasiulka Oleńka jest prze słodka,śliczna.

    A teraz o mojej załamce.Ostatnio cały czas się źle czułam i byłam bardzo słaba.Tylko bym spała.Zastanawiałam się co się dzieje.Nie miałam siły wyjśc nawet z Maćkiem na spacer,ani nawet sprzątać,gotować.
    Spóźnia mi się okres już 2 tyg i myślałam że pewnie jakaś anemia.Dzisiaj zrobiłam test i pozytywny.No kurcze ja nie chce teraz mieć dziecka kolejnego.Już mnie trafia w domu a co dopiero perspektywa kolejnych lat:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuu
    Mam nadzieje że test kłamie.

    Maćkowi idą dwa zęby na raz.Właśnie się przebijają tak że w domu mam istne piekło.
    Piekielko ja sie dolaczam do gratulacji i zyczen z calego serducha. Jestem pewna ze sobie poradzisz i ze bedzie dobrze, samo sie wszystko ulozy zobaczysz kochana!!!! :cmok: wielkie dla Ciebie i dbaj o siebie!!!

    Cytat:
    Napisane przez Cestia (Wiadomość 13824078) Baby żegnam się :cmok: Idę w kimonko bo koło 3 wyjeżdżamy :D

    Tęsknijcie ;) :>
    Juz zalewamy sie lzami z tesknoty:) Wpoczywaj Cestia!!!

    Cytat:
    Napisane przez leleth (Wiadomość 13824378) heh ale wam tam fajnie na tej plazy :) i jak mi fajnie ze ja mam do swojej pol godziny haha... zapomnialam wam tez powiedziec, ze my tez jedziemy na 3 dni chyba w pierwszym tygodniu wrzesnia... z nasza standardowa paczka... poza tym chcemy jechac do parku rozrywki i fabryki czekolady w Hershey... my mamy darmowe bilety ale chcemy uzbierac grupe 20 osob aby pozostali mieli 40% znizki...... no i chcemy jechac na dwa dni zeby sie wszystkim nacieszyc haha.....

    poza tym to bylismy prze chwila u sasiadow ktorzy maja dosyc duzy basen i mlody zaliczyl kilka upadkow i raz znalazl sie kompletnie pod woda na kilka sekund mimo, ze ja i sasiadka caly czas nad nim stalysmy aby go w razie czego wyciagnac..... ale mlody sie tym zupelnie nie zrazil i szalal na calego.... do tego jeszcze dali nam rowerek dla mlodego.... taki juz normalny dla mniej wiecej dwuletniego dziecka...ale bedziemy wkrotce zaczynac treningi :)
    edit: pare fotek z hershey --- http://www.tripadvisor.com/LocationP....html#19728132 normalnie jezdzimy tam co roku.. nie bylisy tylko ostatnim razem z wiadomego powodu... w ogole chcialabym sie tam przeprowadzic kiedys :)
    Wiesz Leleth, ze ja pracowalam kiedys w Dorney Park w Allentown na karuzelach:) bylam ride operator, to byly czasy, wybawilam sie niesamowicie:).

    Zobaczylam fotki Anisi i Jowiszka i normalnie ja Wam najbardzije zazdroszcze spotkania:). A jak Piterek z Igula sie dogadywali?

    Ja chcialam ponarzekac, ale czy ponarzekam to juz moze nie, bo znudzilo mi sie:). Tylko powiem znowu, ze taboretow z nia na dzien mam powyzej dziurek w nosie i ja teraz tez pokazalam pazurki jak prawdziwa lwica:).



    leleth - 2009-08-21 13:10
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 13831376)
    Leleth, trzymam kciuki za uzbieranie grupy... ale wiesz co? do takiego rolerkastera (nie wiem jak to się pisze) to bym za grzyb nie wsiadła... o matko! Nie pozbierałabym się potem :rotfl:
    no grupa sie niby powieksza ..... ale mamy inne zmartwienia na glowie ale to napisze nizej ;)
    Cytat:
    Napisane przez kristi75 (Wiadomość 13831911)

    judi daj fotę z jeżykiem Tymusia
    to chyba pierwszy bobas ostrzyżony w naszym wątku
    mojemu to jeszcze nie grozi :D
    Kristi gdybym ja nie podcinala mlodemu wlosow co jakies 2 tygodnie to pewnie mialby je juz do pasa jak mamusia haha....

    Cytat:
    Napisane przez marticia (Wiadomość 13833598)

    Wiesz Leleth, ze ja pracowalam kiedys w Dorney Park w Allentown na karuzelach:) bylam ride operator, to byly czasy, wybawilam sie niesamowicie:).
    :D bylam tam jakies 5 lat temu :) ale jednak Hershey duzo bardziej mi sie podoba.... tym bardziej ze w Allentown jest duzo gangow ...a w samym Hershey co drugi pracownik to polak :)

    Pieklo powodzenia u lekarza :)

    a teraz sie poskarze...tzn wylicze swoje zmartwienia....
    1. maly ma zapalenie oka i zaraz bede dzwonic do pediatry.... biedak nie mogl rano oka otworzyc i usypialam go wczoraj chyba przez 2 godziny bo plakal....

    2. dostalam zlecenie ktore ma byc zrobione jak najszybciej a nie jestem w stanie go zrobic (okablowanie jest na slupach a nie pod ziemia przez co obowiazuja calkowicie inne reguly) i musi to zrobic tz a on sie ociaga bo....

    3. ma strasznego kaca po tym jak wczoraj wpadl darmozjad z kumplem.... siedzieli na zewnatrz chyba do 2-giej (ja sie opiekowalam malym i jego oczkiem)

    wiec teraz mam chore dziecko..... 'chorego' meza...... prace, ktorej nie jestem w stanie zrobic........ balagan w domu.... i nawet nie mam kiedy wziac prysznica..... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr



    Judi21_84 - 2009-08-21 13:28
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 13833422) Judi myślałam że wystawiasz Tymka jak śpi na balkon, czy do ogrodu w wózku, chociaz Miki to na dworze nie pośpi rewelacyjnie, ma tak gumowe uszy, że wsio posłyszy;) :hahaha: Nie ma szans na spanko na polu:nie: Jak biorę go na spacer z porze drzemki i mi zaśnie to śpi góra godzinę, bo wszystko go wybudza. W domu spi zawsze najmniej 2 godziny:ehem:



    kristi75 - 2009-08-21 13:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi u nas spanko jest odwrotnie gdy śpi w łóżeczku to potrafi spać 2- 3 godziny a jak we wózeczku to nawet pół godzinki i po spaniu

    co do podcinania to faktycznie umknął mi leleth twój bobasek ale o Mikim to chyba nie wiedziałam

    marticia dobrze że jesteś gdzie się podziewałaś

    leleth życzę zdrówka dla małego a dużego goń do roboty to mu i kac przejdzie



    Kasiulka22 - 2009-08-21 13:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Wiesz co Judi? Tak sobie czytam i myślę, że może jak ja bym usypiała Olę w wózku w domu, albo po polu transportowała ją do domu to może tez by dłużej spała. Dziś z pierwszej drzemki zbudził ją kurier, który zajechał do mnie z Avonem w szoku jestem! Zawsze zamawiam dostawę regularną, nie kurierem bo za niego życzą sobie 28 zł, a ja tam wolę zaczekać i nic nie bulić, więc już myślałam, że coś nagmatwałam i kliknęłam dostawę kurierską, ale nie :D Nie wiem, może Avon przeżucił się na UPS :D nie narzekałabym ;)

    Marticia ależ mi miło :D Pozdrów tż :D ;)



    anka1900 - 2009-08-21 13:39
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      1 załącznik(i/ów) tadam
    oto Miki w swoim nowym wózku, w końcu ma pierwszy niewypierdziany :hahaha: nawet spoko, za tę cenę to może byc, rączki na dobrej wysokości, podbijanie też bez szczególnego wysiłku, udany zakup marketowo-wypadowy
    hmm jakiś taki ryżawy wychodzi Miki na fotkach :hahaha::hahaha:



    Kasiulka22 - 2009-08-21 13:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Aniu :rotfl: Ty mnie zawsze rozwalisz :hahaha: Miki cudny, parasola prezentuje się super! i cenę również miała fantastyczną! Kochana pałąk dokup, tzn. moim zdaniem, będzie miał Miki gdzie łapki trzymać albo nogi wywalać, mojej Oli tak służy :hahaha: ;)



    Judi21_84 - 2009-08-21 14:22
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Tymek śpi juz 3 godziny, czyli będzie bawił z nami do 22 znów:rolleyes: Juz chodzę, hałasuję, podniosłam rolety na znak, że "noc" dobiegła końca a ten chrapie w najlepsze:ehem:

    ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 13834770) Wiesz co Judi? Tak sobie czytam i myślę, że może jak ja bym usypiała Olę w wózku w domu, albo po polu transportowała ją do domu to może tez by dłużej spała. Dziś z pierwszej drzemki zbudził ją kurier, który zajechał do mnie z Avonem w szoku jestem! Zawsze zamawiam dostawę regularną, nie kurierem bo za niego życzą sobie 28 zł, a ja tam wolę zaczekać i nic nie bulić, więc już myślałam, że coś nagmatwałam i kliknęłam dostawę kurierską, ale nie :D Nie wiem, może Avon przeżucił się na UPS :D nie narzekałabym ;)

    Marticia ależ mi miło :D Pozdrów tż :D ;)
    Kasiula całkiem możliwe. Ja czasem jak mi mały uśnie na spacersze to zapycham z nim wózkiem na moje pierwsze piętro i zostawiam w domu i śpi znów te 2 godziny. Dodam że u mnie pierwsze piętro to nie takie standardowe jak w bloku bo mieszkam w starej kamienicy i schody są strome i wąskie;) wiec jak już wyjdę to zdycham na maksaaaaaaaa



    Kasiulka22 - 2009-08-21 16:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Judi współczuję ja teraz w chacjendzie schodek podwyzszenia mijam oraz prog i jestem w holu.

    pomalowalam pazury i malz musi sie kamuflowac z Ola zeby mnie nie widziala bo musza wyschnac!

    A najwazniejsze Ola sama dzis przeszla dwa dlugie pokoje na gorze, az mi sie oczy spocily ;) konam z dumy ;)



    leleth - 2009-08-21 16:02
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      kurde tz wciaz skacowany i nie chce pracowac.... do tego nasyfili na zewnatrz- wszedzie sa kawalki owocow i czekoladki.... no i do tego mial ciuchy zachlapane woskiem i przemoczone winem... no i oczywiscie mial juz dzis bliskie spotkanie z ubikacja.... pozostala dwojka uczestnikow imprezy stawila sie dzis w pracy...co prawda z godzinnym opoznieniem ale jednak.....



    wersta - 2009-08-21 16:16
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      byliśmy na 18tce, zocha brylowała w towarzystwie :hahaha: dałam w końcu 400. zasknerzyłam setkę :-p



    Kasiulka22 - 2009-08-21 18:40
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Werstuś i git :D seta Twoja :D

    My poszalałyśmy jeszcze na polku, Ola już wykąpana i teraz fika w łożu ;)

    Powtórzyła jeszcze kilkakrotnie numer z samodzielnym chodzeniem, sama się puszcza i goni do szafek, albo do mnie :D pięknie wygląda tak zasuwając! ale będę miała, jak już całkiem sama będzie chodzić :mdleje: ;)



    wersta - 2009-08-21 18:48
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Olutkowa :oklaski: zośka nie chodzi tylko biegnie w pozie a'la frankenstein :hahaha:



    anka1900 - 2009-08-21 18:51
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      hejka ja mam chyba juz wolne;) :jupi::jupi::jupi: bo coś cicho sie zrobiło w pokoiku, jak zwyklę boję sie tam zaglądać, coby ten mój gacek nic nie usłyszał, czekam na tż z obiado-kolacją
    i wizażuję, ostatnio mi zrobił uwagę, że tylko dla mnie się liczy, allegro, forum , Miki a on w odstawkę chyba poszedł :hahaha::hahaha::hahaha: no to na pocieszenie rozłożyłam mu to i owo :hahaha::hahaha::hahaha: namiętnie
    Kasiulko nad pałąkiem to sie zastanawiam, bo jako że ja dusigrosz, to mi szkoda kasy, wszak to 1/3 ceny wózka taki pałączek kosztuje :hahaha:



    wersta - 2009-08-21 18:58
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      w macu nie ma pałąka w emmaljundze jest, ale ona jaoś na tym nie wisi :> tzn. nie trzyma się pałąka.



    anka1900 - 2009-08-21 19:01
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no tak sobie pomyślałam że w mercedesie Sofijki nie ma pałąka i jakos daje radę :ehem::ehem: ok werstuś dzieki za spostrzeżenia
    Jowiszowa , a własnie jak sie spisują parasolki-wózki na piaszczystej plaży, chyba trzeba ciągnąć za sobą ?



    jowisz - 2009-08-21 19:13
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez anka1900 (Wiadomość 13839628) no tak sobie pomyślałam że w mercedesie Sofijki nie ma pałąka i jakos daje radę :ehem::ehem: ok werstuś dzieki za spostrzeżenia
    Jowiszowa , a własnie jak sie spisują parasolki-wózki na piaszczystej plaży, chyba trzeba ciągnąć za sobą ?
    trzeba ciągnąć za sobą, ewentualnie pod pachę. co to jest 6,5kg przy prawie 11 Igusiowej ;)
    czytałam, że oczekiwałyście negliżu :D niestety tego lata śmigałam tylko w plażowej spódniczce:hahaha:
    a pałąk ja dokupiłam bo w poprzednim wózku Iga tylko na tacce wisiała, z oparcia korzystała bardzo sporadycznie.
    domek rzeczywiście był wypasik :D zdjęć mamy w sumie prawie 500 bo Anisiowy małż lubi pstrykać. my zrobiliśmy tylko 160 :D
    Ania się pewnie teraz pakuje :rolleyes:



    Kasiulka22 - 2009-08-21 19:21
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      No padła to mam chwilę na odsapkę ;) za chwilę trzeba będzie umyć zwłoki ;)

    Jowiszku, ale fajnie że już jesteś :ehem:

    Co do pałąka, to ja tak czy siak zapinam Olę w szelki, czasem córa wisi na pałąku, ale jednak wiecej się opiera, a na pałąk wystawia nogi :hahaha: ;)

    Werstunia poza a'la frankenstein musi być boska :rotfl:



    wersta - 2009-08-21 19:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      http://www.allegro.pl/item714839716_...kora_r_38.html łaaa jakie piękne :love: tyle, że nie ma 37 :cool:



    anka1900 - 2009-08-21 19:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      o a na moje girosy 39 są, tylko to nie mój styl, no i pewnie by mnie w 150 miejscach piły i ocierały, ja taki mutant kopciuszek jestem
    Piekło gdzie Ty sie podziewasz dziewczyno, daj znać co i jak :confused:



    wersta - 2009-08-21 19:49
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no właśnie Piekło :> wstrzymujemy oddech ;)



    Ania P10 - 2009-08-21 19:55
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witam wszytkie mamuski ! Mam bardzo ważne pytanie w sprawie siuśków, udało sie wreszcie (po tygodniu polowania) dzisiaj złapać Julci siuśki do badania, ale niestety laboratorium czynne dopiero w poniedziałek, czy one mogą tak długo stać, tzn od dzisiaj do poniedziałku ???? Wstawiłam do lodówki przezornie.



    Kasiulka22 - 2009-08-21 19:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Właśnie Piekiełko bo sobie tipsy wygryzę :D ;)

    Werstusia śliczne, chciałabym takie nosić, ale ja teraz przede wszystkim mam styl sportowo nastolatkowy ;) bo mi tak najwygodniej więc najczęściej na płaskiej podeszwie, siakieś tam bluzki, jeansy lub niewyszukane spódnice ;)



    anka1900 - 2009-08-21 19:59
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Ania na moj gust muszą być swieże, zeby sie inne bakterie nie namnożyły zanadto, ale ja laik medyczny



    wersta - 2009-08-21 20:09
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      oj raczej nie mogą tyle stać :nie: nie możes zawieźć do szpitala? tam całą dobę muszą przyjmować :>



    leleth - 2009-08-21 20:11
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      :eek::eek::eek::eek::eek: :eek::eek::eek::eek:
    mlody jest naprawde chory... to nie tylko zapalenie oka...... tylko zapalenie spojowek ....zapalenie czegos tam w srodku oka...... zapalenie ucha.....(wszystkie spowodowane jedna bakteria) i jeszcze jakis glupi Wirus coxsackie .... wiec moj zaplanowany wypad z dziewczynami na dzisiejszy wieczor legl w gruzach chyba... mlody ma w tym momencie prawie 40 stopni goraczki a biega po domu i robi demolke..dziwne to dziecko.....



    wersta - 2009-08-21 20:17
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ło matko, biedny Oli:( pechowy chłopak, że ciągle coś łapie :(



    Ania P10 - 2009-08-21 20:31
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ło matko , to jutro musze gdzies z tym lecieć



    leleth - 2009-08-21 21:37
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Cytat:
    Napisane przez wersta (Wiadomość 13840818) ło matko, biedny Oli:( pechowy chłopak, że ciągle coś łapie :( kurde ja mysle, ze ta nasza lekarka troche przesadzila..przynajmniej z tym wirusem .. bo Oli wymiata bez przerwy...



    piekło - 2009-08-22 06:42
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Witajcie
    wczoraj wróciliśmy późno,padnięci dlatego nawet nie włączałam wizażu.
    A więc...Jestem w ciązy.To pewne.Już widziałam na usg dzidziusia i jego serduszko. Niestety mam przy tym mega nadżerkę.

    Kocham już to dziecko.I nie ma mowy o pesymistycznym mysleniu:)
    Mój Tż chyba się wreszcie opamiętał bo na początku myślałam że padło mu coś na mózg.Ciężko będzie ale damy rade a i tak chciałam żeby Maciek miał rodzeństwo.Co prawda później ale pewnie później byłoby mi ciężej podjąć decyzję o ciąży.

    Jest mi cały czas niedobrze i słabo:mur: Uroki ciąży.
    No nic.Widocznie tak miało być.
    A i jak to się stało?Właśnie nie wiem.Tż się śmieje że niepokalane poczęcie:hahaha:. Może jednym razem jak wychodził to coś kapnęło?:hahaha:



    Judi21_84 - 2009-08-22 07:25
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no widzisz!!!:cmok: Bijące serduszko....:love: ciekawe czy tam braciszek czy siostrzyczka się Maciusiowi kokosi u Ciebie w brzuszku :D Który to tydzień i na kiedy termin bom strasznie ciekawa:) i Pani doktor fajna...?:)



    piekło - 2009-08-22 07:56
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Gienia rewelacyjna:)Tylko droga:( O dziwo polecała naszą Kawulokową:)
    Wychodzi na to że to 5 tydz a poród ok 10 kwietnia.
    Strasznie bym teraz chciała mieć do pary dziewczyneczkę taką śliczną jak Kasiulkowa Oleńka:)



    Judi21_84 - 2009-08-22 08:04
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      no niestety, tam u wszystkich lekarzy płąci się tak samo, mają jedną stawkę. A co Ci powiedziała o tym pęknięciu szyjki???
    Co z nadżerką?? leczenie czy co>?



    piekło - 2009-08-22 08:12
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Z nadżerką na razie nic.Czekam na wynik cytologii i wtedy pewnie da mi jakieś globułki lub cuś...
    Pęknięcie szyjki podobno nie ma wpływu na ciąże bo często to się zdarza poza tym zapytała co by mi dała wcześniej ta wiedza?W sumie babka ma racje,jakbym wiedziała wcześniej nic by to nie zmieniło.
    Teraz mam dylemat czy dalej do niej chodzić czy znów do Kawulokowej bo na pewno chce rodzić w Esculapie.Ta powiedziła że jak do niej będę chodzić to odbierze mi poród w Wojewódzkim bo tam pracuje.Ja jednak wiem że Esculap na bank,no chyba że znów mi go zamkną:)



    LeoNa86 - 2009-08-22 08:14
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Piekło gratuluje gratuluje gratuluje :jupi:
    najważniejsze abyś myślała pozytywnie a wtedy wszystko sie napewno ułoży:ehem:

    Kasiu jak tylko bedziesz chciala to dzwon ja postaram sie jakos ciebie gdzies tam złapać :)



    Judi21_84 - 2009-08-22 08:34
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      Piekło ja bym sie nie zastanawiała, zwłąszcza że u niej za wizytę płacisz tylko 10 zł więcej niż u Kawulokowej. A moja koleżanka nie chodziła do nikogo z esculapa i była też bardzooo zadowolona, rodziła SN jak Ty.
    Mnie też do wojewódzkiego nie skusiłoby nic;) ani żadna Pani doktor ani nic innego:ehem: No chyba że obsługa i znieczulenie jak w esculapie;)



    wersta - 2009-08-22 08:46
    Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
      ano Kochana jak bez zabezpieczeń, tylko na przerywnik to się nie dziw ;)
    trzymam kciuki, aby wsio było ok :kciuki: trzymajcie się :cmok:
    jedziemy szukać płytek na taras :cool: na razie Babiszony:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 6 z 35 • Znaleźliśmy 5867 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.