ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy



    monakaja - 2010-07-30 11:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: właśnie, dopiero pierwszy raz ;* następnym razem się uda;)

    mój... tzn chłopak z którym zaczynam się spotykać wczoraj 2 raz nie zdał;/ dziś się zapisuje na kolejny...

    ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

    Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21023967) jestem, jestem :D a mnie już nie było;p

    i w końcu się nie uczyłam tylko oglądałam tv, tzn biegałam po kanałach ;)




    marti92 - 2010-07-30 11:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      natalia74 - zdasz na pewno za drugim razem, nie przejmuj się;*

    no i dzień dobry paniom!:D wstałam dopiero co, ludzie się zwinęli o 9 na szczęście XD ale burdel w domku niesamowity:) idę na siłownię, a potem może wreszcie w domu zostanę i się pouczę trochę :D
    hahah pozdrawiam pana Dukana, właśnie zjadłam paczkę ciastek:)



    rosiek - 2010-07-30 11:25
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      już pooglądałam sobie filmy, czeka mnie uprzątnięcie w pokoju i nauka.
    miałam iść dzisiaj na rolki, ale pada deszcz ;/



    monakaja - 2010-07-30 11:26
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21028115) już pooglądałam sobie filmy, czeka mnie uprzątnięcie w pokoju i nauka.
    miałam iść dzisiaj na rolki, ale pada deszcz ;/
    chyba też posprzątam najpierw, a potem wezmę się za naukę...




    marti92 - 2010-07-30 11:28
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez monakaja (Wiadomość 21028162) chyba też posprzątam najpierw, a potem wezmę się za naukę...
    u mnie też wypadałoby ogarnąć burdel, ale to za pół godziny :< niestety dziś ładna pogoda;/ a tak fajnie było, zimno... :(:(



    monakaja - 2010-07-30 11:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      ehhh... niby ostatnio coś tam się uczę ale wiem żę to MAŁO, ZA MAŁO... i mam takiego lenia , a na niemiecki nie moge wgl patrzeć :(



    Kloe - 2010-07-30 11:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 21024719) Taką:
    http://img713.imageshack.us/img713/9723/jeansf.jpg

    właśnie miałam Ci napisać, że będzie zamówienie, ale ja wczoraj z doskoku tylko byłam bo musiałam jechać na szkolenie.
    a Ćwirka ma robić granatowe:ehem: jeśli Cię to satysfakcjonuje:cmok:

    dziś idę do pracy, a tak mi się nie chce:cry: i w sobotę i niedziele też od 10 do 20:cry:

    ---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

    :przytul:
    opowiadaj, co się stało?
    Chyba przymierzałam podobną, albo i tą samą kiedyś :D.
    Mam zamiar poczekać na jakieś fajne botki, szare bym wzięła, ale granatowe raczej nie :nie:. Gdzie pracujesz?
    Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: :przytul:Na pewno zdasz następnym razem :) .



    xxYashaxx - 2010-07-30 11:37
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Hej :*
    Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21018056) Właśnie wróciła do domu, miałam jazdę z zupłenie innym instruktorem niż dotychczas. Było dobrze:D więc pozytywne nastawienie jest :ehem:

    co do pędzli- dla mnie rewelacja :oklaski:na początku miałam z nimi problemy, ale potem się przyzwyczaiłam i już przy nich zostanę :love:

    w kwestii repetytorium do j.polskiego z Grega- polecam w kwestii opracowań utworów :oklaski:są naprawde świetne. Moja ostatnia praca klasowa z "Lalki" opierała się tylko i wyłącznie (wstyd się przyznać :prosi:) na wiedzy z opracowania i powiem wam, że w 100% wstrzeliłam się w klucz. A wypracowanie było z matury. Więc polecam. Co do ogólnej wiedzy o epokach, to tu faktycznie można mieć trochę zastrzeżeń :p:

    Uciekam spać, dobrej nocy :cmok:
    Też pisałam to wyrpacowanie:)

    Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: Oj...następnym razem się uda:*
    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21027758) natalia74 - zdasz na pewno za drugim razem, nie przejmuj się;*

    no i dzień dobry paniom!:D wstałam dopiero co, ludzie się zwinęli o 9 na szczęście XD ale burdel w domku niesamowity:) idę na siłownię, a potem może wreszcie w domu zostanę i się pouczę trochę :D
    hahah pozdrawiam pana Dukana, właśnie zjadłam paczkę ciastek:)
    Sprzątanie po gościach to jest masakra:)



    Smarfetka - 2010-07-30 11:38
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21028394) Chyba przymierzałam podobną, albo i tą samą kiedyś :D.
    Mam zamiar poczekać na jakieś fajne botki, szare bym wzięła, ale granatowe raczej nie :nie:. Gdzie pracujesz? .
    Jako hostessa przy degustacji kawy Tchibo Cafissmo w kapsułkach.:ehem:



    Martuska215 - 2010-07-30 11:41
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cholera dziewczyny, nie wiem co zrobić. Chciałam dzisiaj wykupić WRESZCIE wyjazd na wakacje, konkretnie do Tunezji w internetowym biurze podróży. Znikają one w szaleńczym tempie. Pieniądze od TŻ'ta mam już na koncie, a przelew od rodziców OCZYWIŚCIE MUSIAŁ SIĘ ZAWIESIĆ MIĘDZY BANKAMI i zapewne dojdzie do mnie po weekendzie.
    Boję się, że wtedy już nie będzie kurde miejsc :mad:
    Jak myślicie, mogę zarezerwować, wysłać im połowę kwoty a po weekendzie drugą część ? :D



    rosiek - 2010-07-30 11:42
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Martuska215 (Wiadomość 21028588) Cholera dziewczyny, nie wiem co zrobić. Chciałam dzisiaj wykupić WRESZCIE wyjazd na wakacje, konkretnie do Tunezji w internetowym biurze podróży. Znikają one w szaleńczym tempie. Pieniądze od TŻ'ta mam już na koncie, a przelew od rodziców OCZYWIŚCIE MUSIAŁ SIĘ ZAWIESIĆ MIĘDZY BANKAMI i zapewne dojdzie do mnie po weekendzie.
    Boję się, że wtedy już nie będzie kurde miejsc :mad:
    Jak myślicie, mogę zarezerwować, wysłać im połowę kwoty a po weekendzie drugą część ? :D
    najlepiej zadzwoń/napisz maila i zapytaj ;)



    Taranka - 2010-07-30 11:44
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: :cmok:

    Przyleciało dziś moje repertorium do francuskiego! :love:



    Bziu - 2010-07-30 11:49
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: :przytul:

    Smerfetka ładna ta spódniczka, ja widziałam u mnie w Tesco za 20zł ale z falbanami a taką co mi się szaleńczo podobała za 60:mur:

    Dopiero co się zwlekłam z łózka, masakra jakaś. Odpuszczam sobie dziś uczenie się.



    Kloe - 2010-07-30 11:54
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Taranka (Wiadomość 21028652) :cmok:

    Przyleciało dziś moje repertorium do francuskiego! :love:
    Z jakiej firmy? :>



    Szotta - 2010-07-30 11:58
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Zasnełam :mdleje:

    A przed chwilą zrobiłam program treningowy na dziś i ledwo piszę... ręce mam jak galareta :brzydal:

    A zakupy były owocne :]



    Taranka - 2010-07-30 12:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21028913) Z jakiej firmy? :> Wydawnictwo Kram
    http://www.marjanna.com.pl/piotr-wrz...ium-p-649.html

    Podoba mi się :ehem:



    Kloe - 2010-07-30 12:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Taranka (Wiadomość 21029291) Wydawnictwo Kram
    http://www.marjanna.com.pl/piotr-wrz...ium-p-649.html

    Podoba mi się :ehem:
    Dzięki :cmok:.

    Wywijam hula hopem (:hahaha:), zaraz się biorę za "Zbrodnię i karę"a potem do centrum jadę na chwilę. A wy jakie macie plany na dziś? :)



    marti92 - 2010-07-30 12:17
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Siłownia i nauka!! : D Muszę spalić te słodycze... -.-

    Przyprzątnęłam, pranie puściłam, pięknie! :oklaski: Jeszcze tylko wypadałoby dziś starożytność skończyć:brzydal:



    Kloe - 2010-07-30 12:20
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21029636) Muszę spalić te słodycze... -.- Skąd ja to znam... :rolleyes:



    monakaja - 2010-07-30 12:48
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      a ja mam dziś takiego lenia... ;///



    rosiek - 2010-07-30 12:55
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21029053) Zasnełam :mdleje:

    A przed chwilą zrobiłam program treningowy na dziś i ledwo piszę... ręce mam jak galareta :brzydal:

    A zakupy były owocne :]
    co kupiłaś? :>

    Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21029496) Dzięki :cmok:.

    Wywijam hula hopem (:hahaha:), zaraz się biorę za "Zbrodnię i karę"a potem do centrum jadę na chwilę. A wy jakie macie plany na dziś? :)
    czytanie, nauka, wieczorem może się spotkam z przyjaciółką. no i sprzątanie.

    ale właśnie skończyłam porządkować szafkę z książkami i zeszytami - znalazłam 23 czyste zeszyty, więc w tym roku do szkoły nie muszę już nic kupować :D i mam masę czystych kartek powyrywanych ze starych, niepotrzebnych - może ktoś chce trochę? :lol:



    Tosia Samosia - 2010-07-30 13:15
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Nie martw się, następnym razem zdasz na pewne, dodatkowo sam egzaminator Cię chwalił, więc musi być dobrze.
    Trzymam kciuki, u mnie też teraz wszyscy zdają i zdają...
    A ja wstałam popołudniu, zrobiłam sałatkę ( bardzo dobra, z zupek chińskich ;)) a teraz muszę ogarnąć i wybieram się w końcu do biblioteki, niestety główna jest zamknięta z powodu remontu, ale mysśicie że w filii też znajdę coś dla siebie?



    marti92 - 2010-07-30 13:22
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Tosia Samosia - może jeśli nie znajdziesz, to coś na ebookach poczytasz?:)



    rosiek - 2010-07-30 13:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      to zależy co lubisz czytać, ale jestem pewna, że znajdziesz ;)



    Szotta - 2010-07-30 13:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21030622) co kupiłaś? :>

    ale właśnie skończyłam porządkować szafkę z książkami i zeszytami - znalazłam 23 czyste zeszyty, więc w tym roku do szkoły nie muszę już nic kupować :D i mam masę czystych kartek powyrywanych ze starych, niepotrzebnych - może ktoś chce trochę? :lol:
    Kupiłam sprzęt grający :]

    Brat liczbę czystych kartek zgromadzonych przeze mnie przy porządkach oceniał na kilka tysięcy :cojest:



    Tosia Samosia - 2010-07-30 13:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Ja zawsze te kartki wyrywam, gromadzę, a później o nich zapominam i takie błędne koło. A wypożyczyć bym chciała jakieś lektury chyba.
    Ktoś czyta Zbrodnie i Karę? My to przerabialiśmy w połowie drugiej klasy..



    rosiek - 2010-07-30 13:48
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21031766) Ja zawsze te kartki wyrywam, gromadzę, a później o nich zapominam i takie błędne koło. A wypożyczyć bym chciała jakieś lektury chyba.
    Ktoś czyta Zbrodnie i Karę? My to przerabialiśmy w połowie drugiej klasy..
    mam zamiar się zabrać za czytanie, bo omawiamy we wrześniu (;
    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21031704) Kupiłam sprzęt grający :]

    Brat liczbę czystych kartek zgromadzonych przeze mnie przy porządkach oceniał na kilka tysięcy :cojest:
    ja się boję szacować ile jest tego u mnie, ale sądzę, a raczej! mam nadzieję, że tylko koło tysiąca :lol:



    Szotta - 2010-07-30 13:57
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21031766) Ja zawsze te kartki wyrywam, gromadzę, a później o nich zapominam i takie błędne koło. A wypożyczyć bym chciała jakieś lektury chyba.
    Ktoś czyta Zbrodnie i Karę? My to przerabialiśmy w połowie drugiej klasy..
    Ja przeczytałam kawałek, we wrzesniu mamy omawiac :]

    Jak chcesz to mam np Lalę w formie mp.3 bodajże.

    I mam też różne utwory (omawiane) ale także część lektur, podzielone na epoki.
    Gdyby ktoś był chętny ;)



    monakaja - 2010-07-30 13:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      dobra uciekam posprzątac...



    Tosia Samosia - 2010-07-30 14:02
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21032181) mam zamiar się zabrać za czytanie, bo omawiamy we wrześniu (;

    ja się boję szacować ile jest tego u mnie, ale sądzę, a raczej! mam nadzieję, że tylko koło tysiąca :lol:
    Kurcze chyba jakoś z programem inaczej lecimy.. A ile miałaś godzin polskiego tygodniowo i ile będziesz mieć?



    Szotta - 2010-07-30 14:05
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21032181)
    ja się boję szacować ile jest tego u mnie, ale sądzę, a raczej! mam nadzieję, że tylko koło tysiąca :lol:
    Myślałam że tylko ja tak gromadzę :brzydal:

    Dziewczyny- co się robi ze starymi kasetami video? (tak tak, jeszcze takowe istnieją :D)



    rosiek - 2010-07-30 14:05
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21032537) Kurcze chyba jakoś z programem inaczej lecimy.. A ile miałaś godzin polskiego tygodniowo i ile będziesz mieć? miałam 3, ale nie wiem ile teraz będę mieć.



    Tosia Samosia - 2010-07-30 14:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21032617) Myślałam że tylko ja tak gromadzę :brzydal:

    Dziewczyny- co się robi ze starymi kasetami video? (tak tak, jeszcze takowe istnieją :D)
    Ja przegrałam na CD i chyba wyrzuciłam, bo co innego zrobić? Przechowywać?

    Aha... ja miałam 6 ;)



    rosiek - 2010-07-30 14:08
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21032617) Myślałam że tylko ja tak gromadzę :brzydal:

    Dziewczyny- co się robi ze starymi kasetami video? (tak tak, jeszcze takowe istnieją :D)
    ja też, bo przecież może się przydać, nie? :lol:
    to nic, że to mój ostatni rok w szkole i za cholerę tego wszystkiego nie zużyję xD

    hmm, nie wiem... moje leżą w piwnicy :brzydal:



    Szotta - 2010-07-30 14:18
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21032643) Ja przegrałam na CD i chyba wyrzuciłam, bo co innego zrobić? Przechowywać? Ale tak normalnie do kosza? :D

    ---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

    Ciekawe co u Nutki...




    rosiek - 2010-07-30 14:18
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21032643) Ja przegrałam na CD i chyba wyrzuciłam, bo co innego zrobić? Przechowywać?

    Aha... ja miałam 6 ;)
    masz polski podstawowy czy rozszerzony?



    Asienia1603 - 2010-07-30 14:24
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Hej :)Dzisiaj będę malować włosy na jakiś brąz, potem zrobię parę cieniutkich blond pasemek. A wieczorem TŻ przyjedzie. :jupi: Tak się za Nim stęskniłam...
    Przed chwilą przeczytałam kilka stron podręcznika z chemii, ale nudne to jak flaki z olejem i nie chce mi się więcej na to patrzeć. :hahaha:

    Mam ważną sprawę do tych dziewczyn, które chciały, by przesłać im pomoce maturalne na maila. Część maili prawdopodobnie nie doszło (dostawałam zwroty). :mur: Czy mogłybyście na PW napisać mi, czego jeszcze Wam brakuje?

    natalia74
    :przytul: Następnym razem się uda. :cmok: Będę trzymać kciuki. :kciuki:



    Szotta - 2010-07-30 14:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Mój tż za kilka dni wyjeżdża za granicę... :(



    Bziu - 2010-07-30 14:32
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      E co Wy ja nie chomikuje tak kartek :D wszystko wyrzucam do kosza. Nie znoszę 'walających się' kartek po zeszycie czy książce. Kiedyś miałam mnóstwo ale teraz wolę mieć pozapisywane w zeszycie niż na kartkach.
    Stare kasety? Nie wiem gdzieś są ale gdzie...?
    Za cholerę nie mogę się zabrać za naukę, no nie ma bata. Jakoś źle się dziś czuje, obojętnie.



    rosiek - 2010-07-30 14:36
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21033383) E co Wy ja nie chomikuje tak kartek :D wszystko wyrzucam do kosza. Nie znoszę 'walających się' kartek po zeszycie czy książce. Kiedyś miałam mnóstwo ale teraz wolę mieć pozapisywane w zeszycie niż na kartkach.
    Stare kasety? Nie wiem gdzieś są ale gdzie...?
    Za cholerę nie mogę się zabrać za naukę, no nie ma bata. Jakoś źle się dziś czuje, obojętnie.
    ja często je wykorzystuję do robienia zadań na brudno, jak sobie coś powtarzam przed sprawdzianami (np. zapisuję słowa-klucze i na tej podstawie powtarzam materiał) :D ale jednak trochę za dużo ich mam :D



    Bziu - 2010-07-30 14:39
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Wykorzystasz na studiach



    rosiek - 2010-07-30 14:40
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21033587) Wykorzystasz na studiach wątpię, że będzie mi się to chciało tachać gdzieś przez pół Polski :D



    Bziu - 2010-07-30 14:45
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      a no chyba że tak, a co do tachania, myślałam wczoraj jak to będzie gdyby mi się udało i tak przez myśl mi przeszło jak bedę musiała się spakować i wynieść tak daleko.
    30 czyli dziś miały być już ostateczne progi a dalej nic nie ma a tak już chciałabym wiedzieć pewnie jakie one są.



    Szotta - 2010-07-30 14:50
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Ja mam te karki a i tak brudnopisy kupuję :]

    Ech, złapałam doła przez tego Tż-ta mojego... :( :( :(
    I już się denerwuję sobotą. W życiu niczym się tak nie stresowałam :(
    :cry:



    rosiek - 2010-07-30 14:50
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Łaaa, moja mama znalazła książki maturalne do polskiego i historii, z których korzystała, kiedy poprawiała maturę :D mam do przejrzenia 25 książek teraz...

    ---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21033852) Ja mam te karki a i tak brudnopisy kupuję :]

    Ech, złapałam doła przez tego Tż-ta mojego...
    ja też :D

    dlaczego?



    Szotta - 2010-07-30 14:58
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21033854) Łaaa, moja mama znalazła książki maturalne do polskiego i historii, z których korzystała, kiedy poprawiała maturę :D mam do przejrzenia 25 książek teraz...

    Ale są aktualne?
    Ja po mamie mam słownik chemiczny, biologię Villego, botanikę Szwejkowskich...

    ---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

    Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21033854) dlaczego? No przez ten wyjazd :(



    Bziu - 2010-07-30 15:01
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Szotta a na długo wyjeżdża?? Zobaczysz szybko minie i znów będzie przy Tobie :)

    Rosiek OMG tyle książek? Ja po swojej mamie to nie mam nic a nic tzn jeden zeszyt z jej projektami ubrań a drugi z tkaninami ale na nic mi się one nie przydadzą.



    rosiek - 2010-07-30 15:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21034033) Ale są aktualne?
    Ja po mamie mam słownik chemiczny, biologię Villego, botanikę Szwejkowskich...

    Ale są aktualne?
    Ja po mamie mam słownik chemiczny, biologię Villego, botanikę Szwejkowskich...

    No przez ten wyjazd :(
    są wydane przed 2000 rokiem, ale analizy utworów i opracowania raczej się nie zmieniają ;)
    np. ten greg: http://www.greg.pl/sciagi/24,87_Opracowania-cz-1.html to jest nowe wydanie, a ja mam te same opracowania, tylko one kiedyś były rozbite na części epokami, wewnętrzna zawartość jest niemal ta sama.
    albo motywy literackie, dokładnie takie same:
    http://alejka.pl/zdasz-mature-z-jezy...e-czesc-2.html
    i kilka starszych, w tym streszczenia i problematyka z wydawnictwa Verbum, jedna z polonistek z mojej szkoły bardzo je polecała, ale mam tylko 3 z 6 części.



    Szotta - 2010-07-30 15:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034165) Szotta a na długo wyjeżdża?? Zobaczysz szybko minie i znów będzie przy Tobie :)

    Rosiek OMG tyle książek? Ja po swojej mamie to nie mam nic a nic tzn jeden zeszyt z jej projektami ubrań a drugi z tkaninami ale na nic mi się one nie przydadzą.
    Niby nie tak bardzo, ale strasznie będzie mi go brakowało...

    Zeszyt z projektami też mam :D
    Więcej to mam po bracie- z polskiego ;)



    Bziu - 2010-07-30 15:11
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21034297) są wydane przed 2000 rokiem, ale analizy utworów i opracowania raczej się nie zmieniają ;)
    np. ten greg: http://www.greg.pl/sciagi/24,87_Opracowania-cz-1.html to jest nowe wydanie, a ja mam te same opracowania, tylko one kiedyś były rozbite na części epokami, wewnętrzna zawartość jest niemal ta sama.
    albo motywy literackie, dokładnie takie same:
    http://alejka.pl/zdasz-mature-z-jezy...e-czesc-2.html
    i kilka starszych, w tym streszczenia i problematyka z wydawnictwa Verbum, jedna z polonistek z mojej szkoły bardzo je polecała, ale mam tylko 3 z 6 części.
    Pewnie że wiele zmian nie ma, jedynie coś dodają, coś odejmują, zmieniają graficznie ale treści są podobne. Bo radykalnie zmienić ich nie mogą, choć czasem zdarzają się wyjątki.
    Twoja mam poprawiała maturę z pol i hist? Długo po swojej pierwszej maturze? Czy zaraz na nastepny rok?



    rosiek - 2010-07-30 15:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034165) Szotta a na długo wyjeżdża?? Zobaczysz szybko minie i znów będzie przy Tobie :)

    Rosiek OMG tyle książek? Ja po swojej mamie to nie mam nic a nic tzn jeden zeszyt z jej projektami ubrań a drugi z tkaninami ale na nic mi się one nie przydadzą.
    ano :D ale jak poprawiała, to rozszerzony polski pisemny napisała na 100% :D

    a gdyby ktoś chciał, to mam w ogóle trzy książki, które mi się nie przydadzą:
    http://wysylkowa.pl/ks263415.html (zdublowana, mam dwie takie same :D)
    http://www.empik.com/historia-3b-lat...5209,ksiazka-p
    http://wysylkowa.pl/ks263408.html

    mogę je oddać za koszt przesyłki ;) albo się wymienić ewentualnie.



    Bziu - 2010-07-30 15:14
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21034325) Niby nie tak bardzo, ale strasznie będzie mi go brakowało...

    Zeszyt z projektami też mam :D
    Więcej to mam po bracie- z polskiego ;)
    Twoja mama też krawcowa? :rolleyes:
    Po bracie... Zazdroszczę. Po moim to chyba tylko słynne ściągi ale z podstawówki :D bo na tym się zakończyła u niego edukacja.



    Szotta - 2010-07-30 15:14
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21034462) ano :D ale jak poprawiała, to rozszerzony polski pisemny napisała na 100% :D

    a gdyby ktoś chciał, to mam w ogóle trzy książki, które mi się nie przydadzą:
    http://wysylkowa.pl/ks263415.html (zdublowana, mam dwie takie same :D)
    http://www.empik.com/historia-3b-lat...5209,ksiazka-p
    http://wysylkowa.pl/ks263408.html

    mogę je oddać za koszt przesyłki ;) albo się wymienić ewentualnie.

    Pierwszą mam właśnie po bracie :]



    rosiek - 2010-07-30 15:16
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034434) Pewnie że wiele zmian nie ma, jedynie coś dodają, coś odejmują, zmieniają graficznie ale treści są podobne. Bo radykalnie zmienić ich nie mogą, choć czasem zdarzają się wyjątki.
    Twoja mam poprawiała maturę z pol i hist? Długo po swojej pierwszej maturze? Czy zaraz na nastepny rok?
    sporo później poprawiała, ale nie wiem ile lat przerwy było. Tak, polski i historię, chociaż nie wiem po co, bo na studia w końcu nie poszła :D
    ale jak ona to zdawała, to ja miałam 6 lat, więc niewiele pamiętam ;D
    przejrzałam w necie kilka książek i spisy treści są w sumie takie same, kiedyś z ciekawości pójdę do księgarni porównać :D

    ---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

    uciekam na spacer :*



    Bziu - 2010-07-30 15:17
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21034462) ano :D ale jak poprawiała, to rozszerzony polski pisemny napisała na 100% :D

    a gdyby ktoś chciał, to mam w ogóle trzy książki, które mi się nie przydadzą:
    http://wysylkowa.pl/ks263415.html (zdublowana, mam dwie takie same :D)
    http://www.empik.com/historia-3b-lat...5209,ksiazka-p
    http://wysylkowa.pl/ks263408.html

    mogę je oddać za koszt przesyłki ;) albo się wymienić ewentualnie.
    100%:cojest: podziwiam. Ja to marzę o 31% z samej podstawy. :hahaha:



    Szotta - 2010-07-30 15:19
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034494) Twoja mama też krawcowa? :rolleyes:
    Po bracie... Zazdroszczę. Po moim to chyba tylko słynne ściągi ale z podstawówki :D bo na tym się zakończyła u niego edukacja.
    Nie. Ogrodnikiem :p:



    Bziu - 2010-07-30 15:22
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21034515) sporo później poprawiała, ale nie wiem ile lat przerwy było. Tak, polski i historię, chociaż nie wiem po co, bo na studia w końcu nie poszła :D
    ale jak ona to zdawała, to ja miałam 6 lat, więc niewiele pamiętam ;D
    przejrzałam w necie kilka książek i spisy treści są w sumie takie same, kiedyś z ciekawości pójdę do księgarni porównać :D

    ---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

    uciekam na spacer :*
    Podziwiam wszystkich którzy poprawiają maturę a jeszcze po dłuższej przerwie:ehem: szkoda że Twoja mama nie poszła na studia skoro tak dobrze ją poprawiła, nie żałuje teraz tego?
    Paru moich znajomych miało zamiar poprawiać ale znaleźli pracę i się skończyły zamiary, jedynie moja kuzynka poprawiła geografię podstawową :mad: której nie zdała. I tak nie poszła na studia.



    Szotta - 2010-07-30 15:26
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034670) Podziwiam wszystkich którzy poprawiają maturę a jeszcze po dłuższej przerwie:ehem: szkoda że Twoja mama nie poszła na studia skoro tak dobrze ją poprawiła, nie żałuje teraz tego?
    Paru moich znajomych miało zamiar poprawiać ale znaleźli pracę i się skończyły zamiary, jedynie moja kuzynka poprawiła geografię podstawową :mad: której nie zdała. I tak nie poszła na studia.
    Moja kuzynka też poprawiała niezdaną maturę, ale w międzyczasie znalazła pracę i na studia już nie poszła. Została w tej pracy, a maturę po prostu ma już zdaną. W razie czego.



    Bziu - 2010-07-30 15:29
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21034594) Nie. Ogrodnikiem :p: Moja chciała być architektem wnętrz i wszystko byłyby dobrze gdyby nie zmieniła na architekturę krajobrazu, w końcu wylądowała w technikum odzieżowym bo stwierdziła że na takie studia nie ma szans. Mogła chociaż spróbować ale ofc jej się nie chciało. Teraz siedzi w ogrodzie i cały czas coś przesadza i 'układa' rośliny ale i tak z tego nic nie ma. Dlatego nie chcę sobie zmarnować życia tak jak ona.



    Szotta - 2010-07-30 15:32
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034821) Moja chciała być architektem wnętrz i wszystko byłyby dobrze gdyby nie zmieniła na architekturę krajobrazu, w końcu wylądowała w technikum odzieżowym bo stwierdziła że na takie studia nie ma szans. Mogła chociaż spróbować ale ofc jej się nie chciało. Teraz siedzi w ogrodzie i cały czas coś przesadza i 'układa' rośliny ale i tak z tego nic nie ma. Dlatego nie chcę sobie zmarnować życia tak jak ona. Moja mama też nie ma pracy w zawodzie.
    Niby jest ekspertem od spraw zieleni, ale tak naprawdę to robi korekty do roczników itd, generalnie pracuje w muzeum

    ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

    Ale ogród mamy piękny :brzydal: I wielki.
    Aż szkoda to zostawiać...



    Bziu - 2010-07-30 15:38
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21034767) Moja kuzynka też poprawiała niezdaną maturę, ale w międzyczasie znalazła pracę i na studia już nie poszła. Została w tej pracy, a maturę po prostu ma już zdaną. W razie czego. No tak, matura to podstawa. Zawsze się może przydać. Zresztą jak szukałam pracy to prawie wszyscy wymagają wykształcenia średniego minimum. Np moją sąsiadkę zatrudnili w biurze rachunkowym, a potem wysłali na studia tzn warunek był taki że jak chce dalej pracować to musi iść na studia, nieźle miała bo poszła na prywatne i jeszcze jej połowę fundowali.

    ---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21034877) Moja mama też nie ma pracy w zawodzie.
    Niby jest ekspertem od spraw zieleni, ale tak naprawdę to robi korekty do roczników itd, generalnie pracuje w muzeum

    ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

    Ale ogród mamy piękny :brzydal: I wielki.
    Aż szkoda to zostawiać...
    Ale przynajmniej pracuje a moja "robi psu na buty". Ogród też mam wielki i piękny, i wgl ma do tego rękę.

    Czasem się zastanawiam czy ja naprawdę należę do tej rodziny??
    Jestem zupełnie inna, jak byłam mała to myślałam że jestem adoptowana.:hahaha:



    Szotta - 2010-07-30 15:39
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Ja mam w planie w razie czego do oporu próbować na ratownictwo.
    Ale myślę że nie będzie problemu (ech ten mój chory optymizm :))



    natalia74 - 2010-07-30 16:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Bziu haha ja też kiedyś czułam się odmieńcem w rodzinie :brzydal: wszyscy umysły ścisłe i ja, humanistka pełną gębą/antytalent matematyczny:D i w ogóle niepodobna do rodziny, blondynka w stadzie brunetek i brunetów:hahaha:co się okazało, jestem chodzącą kopią prababci :D



    Szotta - 2010-07-30 16:55
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      A do mnie to ciągle, skąd się ta czy ta cecha w rodzinie wzięła...

    ---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

    Ha, własnie sobie uświadomiłam ze nie mam pojęcia na którą się umówiłam na jazdę :hahaha: No tragedia już ze mną, te wakacje... co one z człowiekiem robią. Przed chwilą rozmawiałam!

    ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

    Co za dzień :mdleje:
    Kolega był na desce, w naszym ulubionym miejscu i spotkał mojego znienawidzonego nauczyciela... W życiu bym nie powiedziała że on może mieć cokolwiek wspólnego z windsurfingiem :mdleje:
    Dziękuję bardzo za pływanie z nim :hahaha:



    marti92 - 2010-07-30 17:02
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Kobietki, zaraz biorę się do pracy!!:D Mam ostrą motywację, specjalnie dziś zostaję w domu :) Byłam na siłowni, potem w saunie (80stopni:rolleyes:), idę się wykąpać i rozwiązać muszę maturę z historii :) Może zrobię jeszcze coś z angielskiego... :cool:

    Stwierdziłam, że moimi priorytami są studia na UJ i ostra utrata wagi, mam nadzieję, że mi się uda :rolleyes:

    Maturzystki też zakuwają?:)



    Bziu - 2010-07-30 17:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21035804) Bziu haha ja też kiedyś czułam się odmieńcem w rodzinie :brzydal: wszyscy umysły ścisłe i ja, humanistka pełną gębą/antytalent matematyczny:D i w ogóle niepodobna do rodziny, blondynka w stadzie brunetek i brunetów:hahaha:co się okazało, jestem chodzącą kopią prababci :D Jako z wyglądu podobno jestem podobna do wujka mojej prababci:hahaha: a z charakteru nikt jeszcze tego nie wie, ale do rodziców to na pewno nie, u mnie w rodzinie same nieuki więc :noniewiem:
    Heh mój ojciec czarne moja mam blond ja brązowe ufff dobrze że nie rude:cojest:

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21036216)
    Co za dzień :mdleje:
    Kolega był na desce, w naszym ulubionym miejscu i spotkał mojego znienawidzonego nauczyciela... W życiu bym nie powiedziała że on może mieć cokolwiek wspólnego z windsurfingiem :mdleje:
    Dziękuję bardzo za pływanie z nim :hahaha:
    Wiesz gdzie ja spotykam swojego ulubionego?? W barze, zawsze gdy idziemy coś oblać spotykamy go:D za pierwszym razem było sztywno bo naszedł nas przy piwie już lekko wstawionych (mieliśmy po 16 lat) nic nie powiedział więc szybko stał się ulubieńcem, raz poszliśmy oblać niezdany sprawdzian, nie było go heh kolega wstał i na całą sale "wypijmy za pi.zdy ze sprawdzianu u profesora xxx :D" wychylił się zza filara podszedł i powiedział "wszyscy którzy tu siedzą zaliczyli":cojest:. Druga połowa klasy do tej pory nie wie jakim cudem nam uznał te spr, pytaliśmy go potem dlaczego nam zaliczył i czy nie był zły odpowiedział tylko że "bardzo mnie ucieszyła wasza postawa bo nie usłyszałem żadnego wyzwiska pod swoim adresem, a tak na przyszłość nie musimy tak głośno wykrzykiwać jego nazwiska przy toaście":hahaha:

    ---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21036788) Kobietki, zaraz biorę się do pracy!!:D Mam ostrą motywację, specjalnie dziś zostaję w domu :) Byłam na siłowni, potem w saunie (80stopni:rolleyes:), idę się wykąpać i rozwiązać muszę maturę z historii :) Może zrobię jeszcze coś z angielskiego... :cool:

    Stwierdziłam, że moimi priorytami są studia na UJ i ostra utrata wagi, mam nadzieję, że mi się uda :rolleyes:

    Maturzystki też zakuwają?:)
    :hahaha::hahaha::hahaha: :cojest::cojest::cojest: tylko mam do powiedzenia na temat mojej dzisiejszej motywacji do nauki



    Tosia Samosia - 2010-07-30 17:16
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      co do TŻ, nie ma go 7 dni, ma nie być jeszcze 6. Tęsknie masakrycznie, choć to nawet taki mój do końca TŻ nie jest ;)
    co do książek odziedziczonych to po siostrze ciotecznej mam masę książek historycznych na maturę, ale już teraz wiem, że nie ma sensu ich wszystkich czytać.
    co do dnia, byłam w owej filii i jestem bardzo miło zaskoczona. Co prawda, biblioteka ma około 400 ( śmiech na sali) użytkowników, to ma i nowości, a lektury które wypożyczyłam są w idealnym, jakby nie czytanym stanie. Dla mnie luksus. Co prawda nie mogłam znaleźć jej w ogóle, ale udało się ;)
    A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :(



    Bziu - 2010-07-30 17:22
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037127) co do TŻ, nie ma go 7 dni, ma nie być jeszcze 6. Tęsknie masakrycznie, choć to nawet taki mój do końca TŻ nie jest ;)
    co do książek odziedziczonych to po siostrze ciotecznej mam masę książek historycznych na maturę, ale już teraz wiem, że nie ma sensu ich wszystkich czytać.
    co do dnia, byłam w owej filii i jestem bardzo miło zaskoczona. Co prawda, biblioteka ma około 400 ( śmiech na sali) użytkowników, to ma i nowości, a lektury które wypożyczyłam są w idealnym, jakby nie czytanym stanie. Dla mnie luksus. Co prawda nie mogłam znaleźć jej w ogóle, ale udało się ;)
    A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :(
    Ćwiczyć nie ćwiczę czasem się porozciągam i to by było na tyle.
    Odchudzać nie odchudzam jem teraz jak odkurzacz a jak chodze do szkoły to nie prawie całymi dniami więc wtedy chudnę. Dieta u mnie nie ma szans, bo jem to co chcę i na co mam ochotę, a gotowanie dla samej siebie się nie sprawdza przy gotowaniu mamy dla 5 osób, więc zdaję się na los.



    monakaja - 2010-07-30 17:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21035077) Ja mam w planie w razie czego do oporu próbować na ratownictwo.
    Ale myślę że nie będzie problemu (ech ten mój chory optymizm :))
    czemu chory?, Szotta, to postawa godna podziwu;D wszystkie powinnyśmy tak do tego podchodzić ;D

    ja dziś wiele razy próbowałam się uczyc i nie wyszło :D w końcu poszłam do kuchni gotowac o.O

    i troche posprzątałam <tyle co musiałam>



    marti92 - 2010-07-30 17:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037127) co do TŻ, nie ma go 7 dni, ma nie być jeszcze 6. Tęsknie masakrycznie, choć to nawet taki mój do końca TŻ nie jest ;)
    co do książek odziedziczonych to po siostrze ciotecznej mam masę książek historycznych na maturę, ale już teraz wiem, że nie ma sensu ich wszystkich czytać.
    co do dnia, byłam w owej filii i jestem bardzo miło zaskoczona. Co prawda, biblioteka ma około 400 ( śmiech na sali) użytkowników, to ma i nowości, a lektury które wypożyczyłam są w idealnym, jakby nie czytanym stanie. Dla mnie luksus. Co prawda nie mogłam znaleźć jej w ogóle, ale udało się ;)
    A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :(
    Odchudzam się, na siłownie mykam:) Dukana stosuję, chyba, że właśnie tak jak dziś zjem paczkę ciastek:]

    To teraz jakaś moda na hula hop jest?:O



    Tosia Samosia - 2010-07-30 17:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21037404)
    To teraz jakaś moda na hula hop jest?:O
    No ja tak myślę :D U mnie w klasie dziewczyny pozakupowały te koła i kręcą :D Tu też coś o nich czytałam.. więc ;)

    Ja jeżdżę dużo na rowerze, mam też daleko do miasta, więc chodzę sporo, ale od tego się jakoś nie chudnie. Zresztą zrobiłam prawko więc i to chodzenie się skończy, później będę siedziała nad książkami, więc też nie za dobrze to dla mojej sylwetki, a jeść się chce no :(

    Do dziewczyn zdających histę: Czy macie może repetytorium Chmaja? Jeśli tak, to powiedzcie czy warto no.



    marti92 - 2010-07-30 17:38
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037555) No ja tak myślę :D U mnie w klasie dziewczyny pozakupowały te koła i kręcą :D Tu też coś o nich czytałam.. więc ;)

    Ja jeżdżę dużo na rowerze, mam też daleko do miasta, więc chodzę sporo, ale od tego się jakoś nie chudnie. Zresztą zrobiłam prawko więc i to chodzenie się skończy, później będę siedziała nad książkami, więc też nie za dobrze to dla mojej sylwetki, a jeść się chce no :(

    Do dziewczyn zdających histę: Czy macie może repetytorium Chmaja? Jeśli tak, to powiedzcie czy warto no.
    warto, baaaaaaaardzo <3



    Szotta - 2010-07-30 17:49
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21037009) Wiesz gdzie ja spotykam swojego ulubionego?? W barze, zawsze gdy idziemy coś oblać spotykamy go:D za pierwszym razem było sztywno bo naszedł nas przy piwie już lekko wstawionych (mieliśmy po 16 lat) nic nie powiedział więc szybko stał się ulubieńcem, raz poszliśmy oblać niezdany sprawdzian, nie było go heh kolega wstał i na całą sale "wypijmy za pi.zdy ze sprawdzianu u profesora xxx :D" wychylił się zza filara podszedł i powiedział "wszyscy którzy tu siedzą zaliczyli":cojest:. Druga połowa klasy do tej pory nie wie jakim cudem nam uznał te spr, pytaliśmy go potem dlaczego nam zaliczył i czy nie był zły odpowiedział tylko że "bardzo mnie ucieszyła wasza postawa bo nie usłyszałem żadnego wyzwiska pod swoim adresem, a tak na przyszłość nie musimy tak głośno wykrzykiwać jego nazwiska przy toaście":hahaha: O żesz Ty :hahaha:

    ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037127) A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :( Ja ćwiczę ;)
    Hula hop kiedyś opanowałam do perfekcji łącznie z chodzeniem i skakaniem po meblach w trakcie kręcenia. Nie wiem czy teraz bym umiała :brzydal:

    ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

    Cytat:
    Napisane przez monakaja (Wiadomość 21037398) czemu chory?, Szotta, to postawa godna podziwu;D wszystkie powinnyśmy tak do tego podchodzić ;D Zbytnia beztroska wcale nie ejst taka dobra :p:



    monakaja - 2010-07-30 17:56
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21037886) O żesz Ty :hahaha:

    ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

    Ja ćwiczę ;)
    Hula hop kiedyś opanowałam do perfekcji łącznie z chodzeniem i skakaniem po meblach w trakcie kręcenia. Nie wiem czy teraz bym umiała :brzydal:

    ---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

    Zbytnia beztroska wcale nie ejst taka dobra :p:
    też prawda ...

    zatem UMIAR xDD:hahaha::cojest::cojes t::cojest: nie wiem czemu to słowo mnie tak bawi:hahaha:



    Szotta - 2010-07-30 17:57
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      No daj spokój, ja i umiar :hahaha:



    monakaja - 2010-07-30 18:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21038072) No daj spokój, ja i umiar :hahaha: wgl istnieje na tym świecie umiar?;D



    Szotta - 2010-07-30 18:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Gdzieś tam, jakiś tam...
    Może...



    marti92 - 2010-07-30 18:39
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      No tylko książkę otworzyłam i głowa mnie zaczęła boleć... Boże, co tu robić... Boję się, że właśnie tak będzie wyglądać mój rok szkolny :(



    Szotta - 2010-07-30 18:42
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21039082) No tylko książkę otworzyłam i głowa mnie zaczęła boleć... Boże, co tu robić... Boję się, że właśnie tak będzie wyglądać mój rok szkolny :( A ja po 18 robię się śpiąca i nieprzytomna.



    natalka2 - 2010-07-30 18:48
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      umiem krecic na hh :sol:

    jaka macie srednice? ja na 90cm moge krecic godzinami, a na 70cm zrobie ze 3 obroty :D
    polecam wypelnic sobie hh woda/ryzem/kasza generalnie im ciezsze tym latwiej sie kreci :ehem::ehem:



    Szotta - 2010-07-30 18:50
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalka2 (Wiadomość 21039281) umiem krecic na hh :sol:

    jaka macie srednice? ja na 90cm moge krecic godzinami, a na 70cm zrobie ze 3 obroty :D
    polecam wypelnic sobie hh woda/ryzem/kasza generalnie im ciezsze tym latwiej sie kreci :ehem::ehem:
    Nie mam pojęcia jaka średnica.
    Ale mam puste ;) Przy pełnym ponoć się lepsze efekty, ale jak kręciłam to dla przyjemności. jeszcze wtedy ;)



    marti92 - 2010-07-30 18:55
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Zamieniłam historię na WOS, bo z historią więcej problemów. Pewnie za 6 min skończy się moja nauka, bo Harry Potter w telewizji... <3



    monakaja - 2010-07-30 19:45
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      jak dziś z Waszą nauką?



    Kloe - 2010-07-30 19:47
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21031766) Ja zawsze te kartki wyrywam, gromadzę, a później o nich zapominam i takie błędne koło. A wypożyczyć bym chciała jakieś lektury chyba.
    Ktoś czyta Zbrodnie i Karę? My to przerabialiśmy w połowie drugiej klasy..
    Ano ja czytam :D. My omawialiśmy pod koniec 2, ale nie miałam czasu przeczytać, a omawianie lektur u nas też nie wygląda za dobrze :rolleyes: więc chcę sobie notatki porobić po swojemu.
    Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037127) co do TŻ, nie ma go 7 dni, ma nie być jeszcze 6. Tęsknie masakrycznie, choć to nawet taki mój do końca TŻ nie jest ;)
    co do książek odziedziczonych to po siostrze ciotecznej mam masę książek historycznych na maturę, ale już teraz wiem, że nie ma sensu ich wszystkich czytać.
    co do dnia, byłam w owej filii i jestem bardzo miło zaskoczona. Co prawda, biblioteka ma około 400 ( śmiech na sali) użytkowników, to ma i nowości, a lektury które wypożyczyłam są w idealnym, jakby nie czytanym stanie. Dla mnie luksus. Co prawda nie mogłam znaleźć jej w ogóle, ale udało się ;)
    A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :(
    U mnie w ogóle nie ma "mody" na hula hop, kiedyś czytałam, że dobrze działa na talię, znalazłam i w końcu kupiłam. Jak nie umiesz to łatwo się nauczysz :D. Mam swoje 3 dzień, wczoraj jeszcze mi nie szło, a dziś już mogłam parę minut bez przerwy kręcić ;) . Co do odchudzania to jestem raczej chuda, chcę tylko troszkę brzuch odchudzić i ew. uda, ale tka minimalnie.

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21039151) A ja po 18 robię się śpiąca i nieprzytomna. Ja tak miałam w roku szkolnym, najgorzej było przed zakończeniem roku, uczyłam się na poprawę z chemii i wosu chyba dzień przed klasyfikacją, więc już tak na ostatni gwizdek, zasnęłam w trakcie i obudziłam się o 3 nad ranem :rolleyes:. Całe szczęście chemię poprawiłam o dziwo, a wos jeśli dobrze pamiętam przełożyłam na ostatni dzień.

    Chyba coś porysuję, mam 'pracę domową' na następny piątek, a w ogóle mi się za to zabierać nie chce :nie:.



    rosiek - 2010-07-30 20:08
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21034670) Podziwiam wszystkich którzy poprawiają maturę a jeszcze po dłuższej przerwie:ehem: szkoda że Twoja mama nie poszła na studia skoro tak dobrze ją poprawiła, nie żałuje teraz tego?
    Paru moich znajomych miało zamiar poprawiać ale znaleźli pracę i się skończyły zamiary, jedynie moja kuzynka poprawiła geografię podstawową :mad: której nie zdała. I tak nie poszła na studia.
    Nie wiem czy ona żałuje, ale ja tak :D jak byłam młodsza bardzo chciałam mieć mamę-studentkę. Ale może ją jeszcze namówię, za rok obie pójdziemy na studia :lol: ale pewnie by się nie zgodziła :D

    Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21037127) co do TŻ, nie ma go 7 dni, ma nie być jeszcze 6. Tęsknie masakrycznie, choć to nawet taki mój do końca TŻ nie jest ;)
    co do książek odziedziczonych to po siostrze ciotecznej mam masę książek historycznych na maturę, ale już teraz wiem, że nie ma sensu ich wszystkich czytać.
    co do dnia, byłam w owej filii i jestem bardzo miło zaskoczona. Co prawda, biblioteka ma około 400 ( śmiech na sali) użytkowników, to ma i nowości, a lektury które wypożyczyłam są w idealnym, jakby nie czytanym stanie. Dla mnie luksus. Co prawda nie mogłam znaleźć jej w ogóle, ale udało się ;)
    A pytanie, trochę głupie oczywiście, ale.. któraś się odchudza? Ćwiczy coś? Hula Hop widzę, że nie tylko u mnie w mieście zawojowało, ale ja niestety - kręcić nie umiem :(
    Jestem na diecie Dukana i robie a6w :)

    jeej, spotkałam się z dwiema wariatkami, masakra :D jestem wyśmiana, wyżartowana, wychodzona i w bardzo dobrym humorze :)



    Tosia Samosia - 2010-07-30 20:35
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21041172) jeej, spotkałam się z dwiema wariatkami, masakra :D jestem wyśmiana, wyżartowana, wychodzona i w bardzo dobrym humorze :) jeej, to taki genialny stan, bardzo dobrze go rozumiem, ale świetnie to opisałaś. :D

    Ja teraz przeczytam sobie Moralność Pani Dulskiej i Jądro ciemności.
    Pierwsze przerabialiśmy w czerwcu, więc ja w ogóle nie wiem o czym to jest, a drugie jest na następny rok. No i Przedwiośnie, ale to po tym.

    Chyba też zainwestuję w hula hop, jak mówicie, że się nauczę, ale na pewno? Bo dodatkowo nie mam bioder.. znaczy mam, ale takie wiecie :D I muszę mniej jeść. MUSZĘ.



    rosiek - 2010-07-30 20:46
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21041858) jeej, to taki genialny stan, bardzo dobrze go rozumiem, ale świetnie to opisałaś. :D

    Ja teraz przeczytam sobie Moralność Pani Dulskiej i Jądro ciemności.
    Pierwsze przerabialiśmy w czerwcu, więc ja w ogóle nie wiem o czym to jest, a drugie jest na następny rok. No i Przedwiośnie, ale to po tym.

    Chyba też zainwestuję w hula hop, jak mówicie, że się nauczę, ale na pewno? Bo dodatkowo nie mam bioder.. znaczy mam, ale takie wiecie :D I muszę mniej jeść. MUSZĘ.
    Ogólnie dla mnie taki stan jest wyjątkowy, nie mam znajomych, a moja przyjaciółka mieszka pod Rzeszowem i zostaje tylko do niedzieli... Więc korzystamy ;)



    Smarfetka - 2010-07-30 20:54
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      :hi:
    patrzcie co sobie dziś kupiłam, żebym mogła się uczyć w nocy:brzydal:

    http://www.tchibo.pl/is-bin/INTERSHO...&BackTo=Search



    rosiek - 2010-07-30 20:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      fajne :D a dobre daje światło?



    Smarfetka - 2010-07-30 21:02
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21042523) fajne :D a dobre daje światło? jeszcze nie testowałam:ehem: bo jestem za bardzo zmęczona po pracy. ale to led, więc raczej dobre tylko musi się nagrzać.



    Bziu - 2010-07-30 21:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21042178) Ogólnie dla mnie taki stan jest wyjątkowy, nie mam znajomych, a moja przyjaciółka mieszka pod Rzeszowem i zostaje tylko do niedzieli... Więc korzystamy ;) Korzystaj korzystaj ile się da, bo mnie ten stan też mam od święta i wiem jak bardzo jest potrzebny:rolleyes:
    Mam dziś jakiegoś doła, pokłóciłam się z matka chyba z 3 razy i za każdym razem idzie o to samo a mianowicie ,że nie mam chłopaka ona by chciała żebym już kogoś przyprowadzała a za rok wzięła ślub, oszalała kobieta. No i nie tylko...
    Powiedzcie mi czy nie mam racji? Ciągle mi uświadamia że nie ma kasy żebym poszła na studia gdzieś dalej, to jej dziś wykrzyczałam że jakby mnie dawała bratu i tej jego żonce to starczyłoby dla mnie, bo to przechodzi ludzkie pojęcie, ona jej niby nie lubi ale jak tylko tam jedzie to zawsze zostawia kase, po co? oboje pracują i zarabiają nieźle, ale nie bo prezenty też muszą być na rocznicę, na urodziny, na imieniny w tym roku już chyba 6 razy był im kupowany prezent, za taką kase utrzymałabym się przez rok! Ale to nawet nie to tylko że oni mają ją głęboko gdzieś, dlatego ona ich przekupuje. Dlaczego nie mnie?? A jak już rzuciłam sprzedażą działki to dopiero się wściekła, mamy pola pod dostatkiem które sobie leży, kiedyś dostanie się mnie i co ? Zostanę z tym kawałem ziemi bez studiów i nieszczęśliwa? Mam dość! Nic mnie nie powstrzyma nic a nic, mam gdzieś ich kasę, sama się utrzymam.
    Naprawdę nie potrzebuje ich pieniędzy, ani nie jestem zazdrosna ale ona przychodzi co chwila do mojego pokoju i zaczyna swoją śpiewkę!
    Już nawet powiedziałam nie raz że nigdzie się nie wyprowadzę żeby mieć spokój przez rok ale gdzie tak, nie jest taka głupia i nie uwierzyła.

    ---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 21042396) :hi:
    patrzcie co sobie dziś kupiłam, żebym mogła się uczyć w nocy:brzydal:

    http://www.tchibo.pl/is-bin/INTERSHO...&BackTo=Search
    Miałam taką kiedyś tylko że zupełnie starą więc się rozleciała:D tata chciał mi kiedyś taką kupić ale jak sprawdziliśmy w sklepie jak świeci to kupiłam sobie taka normalną biurkową, napisz czy ta dobrze świeci.
    Widziałam kiedyś taką fajną z radiem i słuchawkami za 12 w Tesco... Ale była zepsuta. :(



    rosiek - 2010-07-30 21:43
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21042679) Korzystaj korzystaj ile się da, bo mnie ten stan też mam od święta i wiem jak bardzo jest potrzebny:rolleyes:
    Mam dziś jakiegoś doła, pokłóciłam się z matka chyba z 3 razy i za każdym razem idzie o to samo a mianowicie ,że nie mam chłopaka ona by chciała żebym już kogoś przyprowadzała a za rok wzięła ślub, oszalała kobieta. No i nie tylko...
    Powiedzcie mi czy nie mam racji? Ciągle mi uświadamia że nie ma kasy żebym poszła na studia gdzieś dalej, to jej dziś wykrzyczałam że jakby mnie dawała bratu i tej jego żonce to starczyłoby dla mnie, bo to przechodzi ludzkie pojęcie, ona jej niby nie lubi ale jak tylko tam jedzie to zawsze zostawia kase, po co? oboje pracują i zarabiają nieźle, ale nie bo prezenty też muszą być na rocznicę, na urodziny, na imieniny w tym roku już chyba 6 razy był im kupowany prezent, za taką kase utrzymałabym się przez rok! Ale to nawet nie to tylko że oni mają ją głęboko gdzieś, dlatego ona ich przekupuje. Dlaczego nie mnie?? A jak już rzuciłam sprzedażą działki to dopiero się wściekła, mamy pola pod dostatkiem które sobie leży, kiedyś dostanie się mnie i co ? Zostanę z tym kawałem ziemi bez studiów i nieszczęśliwa? Mam dość! Nic mnie nie powstrzyma nic a nic, mam gdzieś ich kasę, sama się utrzymam.
    Naprawdę nie potrzebuje ich pieniędzy, ani nie jestem zazdrosna ale ona przychodzi co chwila do mojego pokoju i zaczyna swoją śpiewkę!
    Już nawet powiedziałam nie raz że nigdzie się nie wyprowadzę żeby mieć spokój przez rok ale gdzie tak, nie jest taka głupia i nie uwierzyła.

    ---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

    Miałam taką kiedyś tylko że zupełnie starą więc się rozleciała:D tata chciał mi kiedyś taką kupić ale jak sprawdziliśmy w sklepie jak świeci to kupiłam sobie taka normalną biurkową, napisz czy ta dobrze świeci.
    Widziałam kiedyś taką fajną z radiem i słuchawkami za 12 w Tesco... Ale była zepsuta. :(
    Huh, muszę sobie naładować akumulatory na najbliższy rok, bo zobaczymy się pewnie dopiero w następne wakacje.
    Ja też się ostatnio kłócę z mamą o wszystko :/ zarzuca mi, że nie sprzątam w mieszkaniu - jasne, bo porządek zaprowadzają krasnoludki, które mieszkają pod wersalką -.- i ogólnie powody do czepiania się znajduje wszędzie.



    Bziu - 2010-07-30 21:53
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21043616) Huh, muszę sobie naładować akumulatory na najbliższy rok, bo zobaczymy się pewnie dopiero w następne wakacje.
    Ja też się ostatnio kłócę z mamą o wszystko :/ zarzuca mi, że nie sprzątam w mieszkaniu - jasne, bo porządek zaprowadzają krasnoludki, które mieszkają pod wersalką -.- i ogólnie powody do czepiania się znajduje wszędzie.
    też to znam, sprzątam tylko ja cały dom a i tak zawsze to ona się namęczy i zawsze jest brudno, już się przyzwyczaiłam.

    A co do tych progów, kurcze 'u mnie' też się podnoszą, tylko nawet nie wiem ile:pala: bo nikt nic nie pisze. Oby nie za dużo.



    Szotta - 2010-07-30 21:55
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21043616) Huh, muszę sobie naładować akumulatory na najbliższy rok, bo zobaczymy się pewnie dopiero w następne wakacje.
    Ja też się ostatnio kłócę z mamą o wszystko :/ zarzuca mi, że nie sprzątam w mieszkaniu - jasne, bo porządek zaprowadzają krasnoludki, które mieszkają pod wersalką -.- i ogólnie powody do czepiania się znajduje wszędzie.
    Moi rodzice też ostatnio znajdują we wszystkim powody do czepiania się, pretensji. Ciagle coś jest źle, ostatnio co bym nie robila. Ech.



    Bziu - 2010-07-30 21:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21043922) Moi rodzice też ostatnio znajdują we wszystkim powody do czepiania się, pretensji. Ciagle coś jest źle, ostatnio co bym nie robila. Ech. Widocznie to te wakacje..
    Czekam tylko na wrzesień i szkołe, bo wtedy będę zbyt zajęta żeby się tym przejmować.
    Mam wyrzuty sumienia że tak sobie odpuściła, ale cóż za nic nie mogę się zebrać, może jutro?



    rosiek - 2010-07-30 22:04
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21043888) też to znam, sprzątam tylko ja cały dom a i tak zawsze to ona się namęczy i zawsze jest brudno, już się przyzwyczaiłam.

    A co do tych progów, kurcze 'u mnie' też się podnoszą, tylko nawet nie wiem ile:pala: bo nikt nic nie pisze. Oby nie za dużo.
    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21043922) Moi rodzice też ostatnio znajdują we wszystkim powody do czepiania się, pretensji. Ciagle coś jest źle, ostatnio co bym nie robila. Ech. kurczę, skoro nie tylko moja mama ciągle się czepia, to może przyczyna jest jakaś głębsza? :D



    Bziu - 2010-07-30 22:08
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21044154) kurczę, skoro nie tylko moja mama ciągle się czepia, to może przyczyna jest jakaś głębsza? :D bądź co bądź nie chcę być taka jak będę w jej wieku.



    Olkaaaa_s - 2010-07-30 22:11
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Ale piszecie tych postów! Normalnie więcej niż wszystko to, co napisali ci wszyscy Słowaccy, Mickiewicze i inne wieszcze :D A podobno większość umysłów ścisłych tutaj jest :p:
    Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21041172)
    jeej, spotkałam się z dwiema wariatkami, masakra :D jestem wyśmiana, wyżartowana, wychodzona i w bardzo dobrym humorze :)
    to samo teraz czuję, jestem właśnie po nocno-dziennym tanim winie z przyjaciółkami :D W ogóle jaki był wstyd przy kupowaniu tego wina, hahaha:cojest: Ale czuję się bosko!

    Moja mama się czepia mnie tylko wtedy, gdy siostra przyjeżdża ze studiów, bo ona nakręca maę przeciwko mnie:mur: masakra, teraz ma wakacje i siedzi i gada matce ciągle jaka to ja nie jestem:mur: a niestety rodzice TEŻ mają wakacje i robię co mogę, żeby tylko wyleźć z tego domu:rolleyes:

    słucehm tego: http://www.youtube.com/watch?v=5AfTl5Vg73A , i to mnie nastraja tak wakacyjnie, ale jednocześnie przypomina mi o tym, że cały czas myślę o jednym debilu, o którym powinnam dawno zapomnieć :rolleyes: ale mniejsza z tym, wakacje są, "koniec zamulania" :D



    Kloe - 2010-07-30 22:29
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21041858) jeej, to taki genialny stan, bardzo dobrze go rozumiem, ale świetnie to opisałaś. :D

    Ja teraz przeczytam sobie Moralność Pani Dulskiej i Jądro ciemności.
    Pierwsze przerabialiśmy w czerwcu, więc ja w ogóle nie wiem o czym to jest, a drugie jest na następny rok. No i Przedwiośnie, ale to po tym.

    Chyba też zainwestuję w hula hop, jak mówicie, że się nauczę, ale na pewno? Bo dodatkowo nie mam bioder.. znaczy mam, ale takie wiecie :D I muszę mniej jeść. MUSZĘ.
    Moje biodra też są 'kiepskie' :D dasz radę ;) . Z jedzeniem to i ja mam problem, najgorsze jest to, że nawet jak przez cały dzień jem mało i zdrowo, to wieczorem ciągle chce mi się jeść, a najlepiej słodycze i jakieś inne tuczące rzeczy :mad:.

    Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21044037) Widocznie to te wakacje..
    Czekam tylko na wrzesień i szkołe, bo wtedy będę zbyt zajęta żeby się tym przejmować.
    Mam wyrzuty sumienia że tak sobie odpuściła, ale cóż za nic nie mogę się zebrać, może jutro?
    Moi rodzice też potrafią przesadzić. Zawsze na mnie i na siostrę narzekają, że my nic w domu nie robimy itd., a przecież też mamy własne życie i nie będziemy ciągle w domu siedzieć (dla nich to by było oczywiście najlepsze...). Teraz i tak jest lepiej niż było kiedyś, jakoś po mojej 18 się wszystko zmieniło, wcześniej potrafili się mnie czepiać zawsze jak wracałam od TŻta, bo to nieprzyzwoite, że u niego siedzę tyle, dziewczyna powinna się szanować i nie chodzić do chłopaka, bo co sobie o niej ludzie pomyślą :rolleyes:.

    Idę oglądać Plotkarę.



    Szotta - 2010-07-30 22:45
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21044671) Moje biodra też są 'kiepskie' :D dasz radę ;) . Z jedzeniem to i ja mam problem, najgorsze jest to, że nawet jak przez cały dzień jem mało i zdrowo, to wieczorem ciągle chce mi się jeść, a najlepiej słodycze i jakieś inne tuczące rzeczy :mad:.

    Moi rodzice też potrafią przesadzić. Zawsze na mnie i na siostrę narzekają, że my nic w domu nie robimy itd., a przecież też mamy własne życie i nie będziemy ciągle w domu siedzieć (dla nich to by było oczywiście najlepsze...). Teraz i tak jest lepiej niż było kiedyś, jakoś po mojej 18 się wszystko zmieniło, wcześniej potrafili się mnie czepiać zawsze jak wracałam od TŻta, bo to nieprzyzwoite, że u niego siedzę tyle, dziewczyna powinna się szanować i nie chodzić do chłopaka, bo co sobie o niej ludzie pomyślą :rolleyes:.

    Idę oglądać Plotkarę.
    Moi rodzice nawet nie znaja mojego Tz. I chyba na dobre mi to wychodzi.



    rosiek - 2010-07-30 22:51
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      ugh, znów.... siedzę na interpalsach i rozmawiam sobie z kimś, przechodzi moja mama... pyta co robie, więc mówię, że rozmawiam z dziewczyną z UK. A moja matka: po hiszpańsku? ja: nie, po angielsku. matka: no to po co ty się tego hiszpańskiego uczysz? komu ty robisz na złość, że nie zdajesz angielskiego na maturze?

    jakie na złość? zdaję to, co chcę. dziewczyna jest fajna, to z nią rozmawiam -.-
    nie wiem co jej odwala... :confused:



    GirlOfDeath - 2010-07-30 22:52
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez natalia74 (Wiadomość 21024324) nie zdałam :rycze-smarkam::mur::mur::mur: Ale zdasz następnym razem. :przytul: :cmok:

    Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21029496) Dzięki :cmok:.

    Wywijam hula hopem (:hahaha:), zaraz się biorę za "Zbrodnię i karę"a potem do centrum jadę na chwilę. A wy jakie macie plany na dziś? :)
    Ja dzisiaj nic kompletnie nie zrobiłam. Nawet ruszyć mi się na spotkanie z kumpelą nie chciało. Za to poszłam na spacer z mamą. A jutro mam zamiar się pouczyć słówek z niemieckiego. A jak tam Zbrodnia i kara ? Ciekawa ?

    Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 21037009) Wiesz gdzie ja spotykam swojego ulubionego?? W barze, zawsze gdy idziemy coś oblać spotykamy go:D za pierwszym razem było sztywno bo naszedł nas przy piwie już lekko wstawionych (mieliśmy po 16 lat) nic nie powiedział więc szybko stał się ulubieńcem, raz poszliśmy oblać niezdany sprawdzian, nie było go heh kolega wstał i na całą sale "wypijmy za pi.zdy ze sprawdzianu u profesora xxx :D" wychylił się zza filara podszedł i powiedział "wszyscy którzy tu siedzą zaliczyli":cojest:. Druga połowa klasy do tej pory nie wie jakim cudem nam uznał te spr, pytaliśmy go potem dlaczego nam zaliczył i czy nie był zły odpowiedział tylko że "bardzo mnie ucieszyła wasza postawa bo nie usłyszałem żadnego wyzwiska pod swoim adresem, a tak na przyszłość nie musimy tak głośno wykrzykiwać jego nazwiska przy toaście":hahaha: Hahahahaha. :cojest: Brawo ! :oklaski:

    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 21039082) No tylko książkę otworzyłam i głowa mnie zaczęła boleć... Boże, co tu robić... Boję się, że właśnie tak będzie wyglądać mój rok szkolny :( Ja się boję, że przez moje bóle głowy nie dam rady się uczyć. A już w ogóle mnie aż ciarki przechodzą jak sobie pomyślę, że na maturze mogłabym mieć atak migreny. No po prostu... :mur:

    Cytat:
    Napisane przez monakaja (Wiadomość 21040620) jak dziś z Waszą nauką? Nic dzisiaj nie tknęłam. Miałam dzień odpoczynku. :ehem:

    Lecę spać. Dobranoc. :cmok:



    Szotta - 2010-07-30 23:02
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Rosiek- nie przejmuj sie, tez czasami coś takiego słyszę. No i w ogole tak poza tym u mnie w domu nie uznaje się nauki czy czegoś z nią związanego, przy komputerze.
    Jak zapisywałam, to co mi przysłałyście, też się nasłuchałam



    Kloe - 2010-07-30 23:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21044954) Moi rodzice nawet nie znaja mojego Tz. I chyba na dobre mi to wychodzi. Gdyby moi go nie znali to w ogóle nie mogłabym od niego chodzić... bo to przecież obcy chłopak, nie wiadomo co za jeden i co córci może zrobić :rolleyes:.
    Cytat:
    Napisane przez GirlOfDeath (Wiadomość 21045041) A jak tam Zbrodnia i kara ? Ciekawa ? Jestem na 20 stronie :D jak na razie podoba mi się, koleżanka, która czytała też mówiła, że ok jak na lekturę.

    Mi się w ogóle spać nie chce, pewnie pójdę spać po 3 :( .



    rosiek - 2010-07-30 23:11
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21045164) Rosiek- nie przejmuj sie, tez czasami coś takiego słyszę. No i w ogole tak poza tym u mnie w domu nie uznaje się nauki czy czegoś z nią związanego, przy komputerze.
    Jak zapisywałam, to co mi przysłałyście, też się nasłuchałam
    już mi to uszami wychodzi :( uh, no, ale olewam to i mam w nosie, tak.
    grunt, że ja i moje sumienie żyjemy w zgodzie, o.



    Tosia Samosia - 2010-07-30 23:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Bziu - z rodziną tak to jest, dobrze na zdjęciu. Z mamą chyba w szczególności, z tym sprzątaniem to mają chyba wszystkie coś, bo moja też tylko o to się czepia, ale co do kłótni to dawno takiej grubszej nie było. A z tymi prezentami, pewnie chce się pokazać z jak najlepszej strony, szkoda tylko, że Ty na tym tracisz, fizycznie, ale i psychicznie, bo przecież nie tylko Ty, ale na pewno i Twoja mama zdaje sobie sprawę jak wazne są teraz studia. Dobrze, że jesteś pewna swego i dotrzesz do celu, nie ważne jakie przeciwieństwa losu przed Toba ;)

    Kloe - Też ogladam Plotkarę, uwielbiam, na czym jesteś? ;)

    Chyba wszyscy dzisiaj postawili na odpoczynek. Ja w sumie też spędziłam miły dzień, choć leniwy.
    Jutro wybieram się na jakąś wiejską zabawę, może być śmiesznie zważywszy, że na takiej jeszcze nie byłam i nie wiem co założyć. Jeansy? Czy wypada jakąś sukienkę? Koleżanka mnie zaprosiła, a odmówić głupio, poza tym siedzę sama w domu, czekam na TŻ, no i tym uwieńczę koniec moich wakacji, bo od 1 sierpnia oficjalnie się uczę i oczekuję od Was wsparcia kobiety. ;)



    Szotta - 2010-07-30 23:13
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21045214) Gdyby moi go nie znali to w ogóle nie mogłabym od niego chodzić... bo to przecież obcy chłopak, nie wiadomo co za jeden i co córci może zrobić :rolleyes:.

    Jestem na 20 stronie :D jak na razie podoba mi się, koleżanka, która czytała też mówiła, że ok jak na lekturę.

    Mi się w ogóle spać nie chce, pewnie pójdę spać po 3 :( .
    Jak jadę do miasta to nie mówię gdzie i do kogo. Nie wiedzą że sie spotykamy i chyba nie jest im ta wiedza potrzebna.

    Ja nie mogę spać przez te nerwy przed wczorajszym.
    A jeszcze szczerze mówiąc nikt w domu nie rozumie, że to dla mnie takie ważne
    Inna rzecz że dzisiaj po awanturze wsiadłam na rower, czego mi nie wolno i uciekłam trochę od tego do lasu. No i teraz mnie boli...



    Bziu - 2010-07-30 23:15
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 21045030) ugh, znów.... siedzę na interpalsach i rozmawiam sobie z kimś, przechodzi moja mama... pyta co robie, więc mówię, że rozmawiam z dziewczyną z UK. A moja matka: po hiszpańsku? ja: nie, po angielsku. matka: no to po co ty się tego hiszpańskiego uczysz? komu ty robisz na złość, że nie zdajesz angielskiego na maturze?

    jakie na złość? zdaję to, co chcę. dziewczyna jest fajna, to z nią rozmawiam -.-
    nie wiem co jej odwala... :confused:
    :hahaha:to już przeszła samą siebie. Moja też włazi co chwila i "z kim piszesz" "co oglądasz". Oglądałam raz Skinsów a wiecie jakie tam słownictwo i ona też będzie oglądać i nie przegadasz:mur: ale jak się dowiedziała że to z napisami odpuściła.

    Oglądałam "Last Song" cały film przeryczałam jak głupia.
    Zrobiłam sobie dziś tą maseczkę chyba za długo potrzymałam bo mam całą twarz czerwoną zobaczymy po jakimś czasie czy coś działa.



    GirlOfDeath - 2010-07-30 23:20
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21045214) Jestem na 20 stronie :D jak na razie podoba mi się, koleżanka, która czytała też mówiła, że ok jak na lekturę. Mam zamiar przeczytać tę lekturę jeszcze w wakacje. ;)
    Dobra teraz już na serio lecę. :D Papapa.



    Tosia Samosia - 2010-07-30 23:25
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Zbrodnia i Kara bardzo mi się podobała, ale nie miło wspominam bo na kartkówce z lektury, pomyliłam imię jego siostry z imieniem jego dziewczyny i dostałam jedynkę ;/



    Kloe - 2010-07-30 23:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21045279) Kloe - Też ogladam Plotkarę, uwielbiam, na czym jesteś? ;) Aaaa, ja też uwielbiam :D. Co wakacje robię sobie mały maraton, aktualnie jestem na 12 odcinku 1 sezonu, nie mogę się już 4 doczekać...
    Czytałaś książkę? ;)
    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21045286) Jak jadę do miasta to nie mówię gdzie i do kogo. Nie wiedzą że sie spotykamy i chyba nie jest im ta wiedza potrzebna. Moi robią problemy jeśli nie przeprowadzą dogłębnego wywiadu: gdzie, z kim, po co... :rolleyes:



    rosiek - 2010-07-30 23:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 21045286) Jak jadę do miasta to nie mówię gdzie i do kogo. Nie wiedzą że sie spotykamy i chyba nie jest im ta wiedza potrzebna.

    Ja nie mogę spać przez te nerwy przed wczorajszym.
    A jeszcze szczerze mówiąc nikt w domu nie rozumie, że to dla mnie takie ważne
    Inna rzecz że dzisiaj po awanturze wsiadłam na rower, czego mi nie wolno i uciekłam trochę od tego do lasu. No i teraz mnie boli...
    a jak długo ze sobą jesteście?
    ja też nigdy nie mówiłam kiedy kogoś miałam, wolę się uchronić od głupich docinków i komentarzy.

    jej, im więcej rozmawiam z ludźmi z całego świata tym lepiej chcę znać języki, chcę się stać taka jak oni - i to mnie motywuje do zakuwania, skończenia studiów i wyprowadzki z kraju :D



    Bziu - 2010-07-30 23:30
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Kloe (Wiadomość 21045214) Gdyby moi go nie znali to w ogóle nie mogłabym od niego chodzić... bo to przecież obcy chłopak, nie wiadomo co za jeden i co córci może zrobić :rolleyes:.

    Jestem na 20 stronie :D jak na razie podoba mi się, koleżanka, która czytała też mówiła, że ok jak na lekturę.

    Mi się w ogóle spać nie chce, pewnie pójdę spać po 3 :( .
    Ja też nie mogę spać czasem nie śpię cała noc a o 6 jest zgon i do 13 śpię i ciężko mi wstać, no i to też reszte domu denerwuje i budzą mnie od 9:mad:

    Cytat:
    Napisane przez Tosia Samosia (Wiadomość 21045279) Bziu - z rodziną tak to jest, dobrze na zdjęciu. Z mamą chyba w szczególności, z tym sprzątaniem to mają chyba wszystkie coś, bo moja też tylko o to się czepia, ale co do kłótni to dawno takiej grubszej nie było. A z tymi prezentami, pewnie chce się pokazać z jak najlepszej strony, szkoda tylko, że Ty na tym tracisz, fizycznie, ale i psychicznie, bo przecież nie tylko Ty, ale na pewno i Twoja mama zdaje sobie sprawę jak wazne są teraz studia. Dobrze, że jesteś pewna swego i dotrzesz do celu, nie ważne jakie przeciwieństwa losu przed Toba ;)

    Kloe - Też ogladam Plotkarę, uwielbiam, na czym jesteś? ;)

    Chyba wszyscy dzisiaj postawili na odpoczynek. Ja w sumie też spędziłam miły dzień, choć leniwy.
    Jutro wybieram się na jakąś wiejską zabawę, może być śmiesznie zważywszy, że na takiej jeszcze nie byłam i nie wiem co założyć. Jeansy? Czy wypada jakąś sukienkę? Koleżanka mnie zaprosiła, a odmówić głupio, poza tym siedzę sama w domu, czekam na TŻ, no i tym uwieńczę koniec moich wakacji, bo od 1 sierpnia oficjalnie się uczę i oczekuję od Was wsparcia kobiety. ;)
    W życiu tego nie zaprzepaszczę, i trochę mi żal że przez Technikum jestem rok w plecy ale w sumie to dopiero niedawno uświadomiłam sobie czego tak naprawdę chcę a czego już dłużej ciągnąć nie mogę. Gdybym zdawała w tym roku to na pewno bez gejcy same podstawowe i poszła na jakąś wyższą szkołe i do pracy, i pewnie mieszkałabym w tym domu przez następny x lat. A teraz wykorzystam ten rok przygotując się jak najlepiej, by dostać się tam gdzie chcę.

    Plotkara:love:

    U mnie nie ma żadnych wiejskich potańcówek, a w sumie to i dobrze bo głupio nie iść a takie towarzystwo jak jest u mnie na wsi to aż strach.
    Co założyć? Sama bym nie widziała:D ja pewnie jeansową mini i t-shirt z jakimś nadrukiem+balerinki, nie ma co się stroić jeżeli to ma być popijawa i chcesz się czuć wygodnie. No chyba że idziesz się tam ładnie pokazać. Zależy jak to tam wygląda u Ciebie i gdzie to jest:rolleyes:

    Wsparcie to dostaniesz nie martw się. :-)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 31 z 37 • Znaleźliśmy 9247 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.