ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l
"sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki
"modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej
"od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:)
"uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house .........
"new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M
"jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37
"wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :)
"nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !!
"szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
|
Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Bziu - 2010-07-25 20:24 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Olean (Wiadomość 20921434) U nas największy problem jest z fizyką i geografią. Z matmy mam bardzo wymagającą i fajną profesorkę :D Gdyby ona mi się nie trafiła to musiałabym chodzić na korki :brzydal: A najmniejszy (pod względem naukowym) i największy (pod względem psychicznym) jest problem z chemią. Niby dużo wymagają, uczą, ale mogą wykończyć człowieka psychicznie. U nas na chemii ludzie mdleli z nerwów pod tablicą. Mnie zawsze bolał brzuch przed chemią :brzydal: Na szczęście to już się skończyło:jupi: ---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- a to wiedźma :pala: Przez takich traci się chęć do nauki :mur: Miałam coś podobnego w podstawówce i do tej pory źle wspominam:mad: Oj tak wiem coś na temat wykańczających nauczycieli, na szczęście takich teraz nie mam, czasem przydaje się nacisk nauczyciela żeby przypilić do nauki ale wszystko z umiarem. wiedźma :brzydal: gdybyś Ty ją widziała wiedźma przy niej to miss :brzydal: rosiek - 2010-07-25 20:26 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20921403) to dobre:mur: chodziłam pół roku do LO mat-geo-ang ale wcześniej nastawiłam się głównie na TE, w LO szło mi nijak b.dobrze z biologii i geografii, z ang baba chciała mnie usadzić choć wcale nie byłam najgorsza, z fizyki robiliśmy poziom rozszerzony którego się nie spodziewałam bo z fizy to kiepsko u mnie. Ale głównie chodziło o mat, baba mnie wykańczała, mimo iż wyszłam z tróją, zjadła mi tyle nerwów, brała mnie do tablicy tylko po to żeby się na mnie podrzeć, nie ważne czy zrobiłam dobrze czy źle zawsze mi się solidnie dostało, nie chciałam tam chodzić, bałam się jej jak ognia, zaczęłam się dołować i zwyczajnie się załamałam, do tego dochodziły problemy z klasie, nie miałam z kim trzymać bo reszta to głównie dzieci nauczycielek, jak dostałam 5 to ok jak 3 to nie warto się było ze mną znać. Cały czas płakałam, nie wytrzymywałam tego. Kilka osób po I semestrze się przeniosło i ja też, chciałam do biol-geo ale nie było miejsca, więc przeszłam to TE. Gdybym wiedziała że jest tak dużo zawodowych to znalazłabym inne LO. Fakt faktem w TE wcale nie jest łatwiej, a wręcz przeciwnie trudniej, tylko atmosfera inna, ludzie też. Nauczyciele bardziej pomocni, ludzcy. Aż chce się chodzić, szkoda tylko że przedmioty takie jak matma i anglik sa na niskim poziomie. Ale co się dziwić, egzamin nie należy do łatwych trzeba go napisać na >75% żeby zdać więc nie ma co się dziwić że tak cisną zawodowymi. Porównując te dwie szkoły nie żałuje że się przeniosłam, tam nie wytrzymałabym, wtedy byłam za słaba, teraz pokazałabym im na co mnie stać, ale na to za późno. Spotkałam tą jędzę kiedyś i wiecie co mi powiedziała że moja aktualna matematyczka wspominała jej o mnie że jestem dobra i że ogólnie z wszystkiego idzie mi b.dobrze. "Przykro mi że tak wyszło" rzuciła tym we mnie i odeszła. nieciekawa historia... ale wiem, że dasz radę i z zawodowymi i z maturą :* Cytat: Napisane przez Olean (Wiadomość 20921434) U nas największy problem jest z fizyką i geografią. Z matmy mam bardzo wymagającą i fajną profesorkę :D Gdyby ona mi się nie trafiła to musiałabym chodzić na korki :brzydal: A najmniejszy (pod względem naukowym) i największy (pod względem psychicznym) jest problem z chemią. Niby dużo wymagają, uczą, ale mogą wykończyć człowieka psychicznie. U nas na chemii ludzie mdleli z nerwów pod tablicą. Mnie zawsze bolał brzuch przed chemią :brzydal: Na szczęście to już się skończyło:jupi: ---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- a to wiedźma :pala: Przez takich traci się chęć do nauki :mur: Miałam coś podobnego w podstawówce i do tej pory źle wspominam:mad: z chemii i biologii mam świetne babeczki :D z fizyki też, w sumie tylko dzięki niej załapałam się na projekt. nasz matematyk powinien pojść 3 lata temu na emeryturę, ale kocha młodzież ;) więc wciąż uczy. ma doktorat i meeega łeb do matematyki. mieliśmy z nim konflikt w 1 klasie ale już jest okej :D reszta mnie mało obchodzi, nauczyciele mnie lubią i jakoś się trzymam na dobrych stopniach. tylko z historii mam 3, ale przeokrutnie niecierpię tego przedmiotu :-p Olean - 2010-07-25 20:31 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20921610) Oj tak wiem coś na temat wykańczających nauczycieli, na szczęście takich teraz nie mam, czasem przydaje się nacisk nauczyciela żeby przypilić do nauki ale wszystko z umiarem. wiedźma :brzydal: gdybyś Ty ją widziała wiedźma przy niej to miss :brzydal: :hahaha: Nauka nauką, ale moja chemiczka potrafiła naprawdę kogoś poniżyć przy tablicy. Teraz już nie pamiętam żadnych ciekawszych przykładów, bo chcę szybko zapomnieć te 2 lata nauki chemii. Dla mnie to był horror. Moja chemiczka jest dla odmiany bardzo ładna :D Niby po 40, ale zadbana, zawsze elegancko ubrana... I te włosy :love: Najładniejsza wiedźma jaką widziałam :cojest: ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20921664) z chemii i biologii mam świetne babeczki :D z fizyki też, w sumie tylko dzięki niej załapałam się na projekt. nasz matematyk powinien pojść 3 lata temu na emeryturę, ale kocha młodzież ;) więc wciąż uczy. ma doktorat i meeega łeb do matematyki. mieliśmy z nim konflikt w 1 klasie ale już jest okej :D reszta mnie mało obchodzi, nauczyciele mnie lubią i jakoś się trzymam na dobrych stopniach. tylko z historii mam 3, ale przeokrutnie niecierpię tego przedmiotu :-p Wooow :ślina: Ja mam genialnego profesora od fizyki na korkach. Świetne podejście do człowieka, niesamowity jest. Bardzo inteligentny... Bez niego w życiu bym się nie porwała na maturę z fizyki. Jak dla mnie ideał nauczyciela. Zupełnie inny niż ten nasz szkolny fizyk:pala: Bziu - 2010-07-25 20:42 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20921664) nieciekawa historia... ale wiem, że dasz radę i z zawodowymi i z maturą :* z chemii i biologii mam świetne babeczki :D z fizyki też, w sumie tylko dzięki niej załapałam się na projekt. nasz matematyk powinien pojść 3 lata temu na emeryturę, ale kocha młodzież ;) więc wciąż uczy. ma doktorat i meeega łeb do matematyki. mieliśmy z nim konflikt w 1 klasie ale już jest okej :D reszta mnie mało obchodzi, nauczyciele mnie lubią i jakoś się trzymam na dobrych stopniach. tylko z historii mam 3, ale przeokrutnie niecierpię tego przedmiotu :-p :cmok:dzięki ach historia, własnie nie wiem czemu mimo że jej nie cierpię, bo co mnie to obchodzi, co kto kiedy robił, zawsze mi dobrze z niej idzie. W tym roku wyjątkowo :jupi:, nawet w tym nieszczęsnym LO miałam 4 jedyna z klasy (to już był powód do uczynienia mnie wyrzutkiem klasowym:p:). Chyba mam szczęście do tego przedmiotu. ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ---------- Ale się nauczyłam dużo hohoho aż dwie strony geo :D Kloe - 2010-07-25 20:47 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20921403) to dobre:mur: chodziłam pół roku do LO mat-geo-ang ale wcześniej nastawiłam się głównie na TE, w LO szło mi nijak b.dobrze z biologii i geografii, z ang baba chciała mnie usadzić choć wcale nie byłam najgorsza, z fizyki robiliśmy poziom rozszerzony którego się nie spodziewałam bo z fizy to kiepsko u mnie. Ale głównie chodziło o mat, baba mnie wykańczała, mimo iż wyszłam z tróją, zjadła mi tyle nerwów, brała mnie do tablicy tylko po to żeby się na mnie podrzeć, nie ważne czy zrobiłam dobrze czy źle zawsze mi się solidnie dostało, nie chciałam tam chodzić, bałam się jej jak ognia, zaczęłam się dołować i zwyczajnie się załamałam, do tego dochodziły problemy z klasie, nie miałam z kim trzymać bo reszta to głównie dzieci nauczycielek, jak dostałam 5 to ok jak 3 to nie warto się było ze mną znać. Cały czas płakałam, nie wytrzymywałam tego. Kilka osób po I semestrze się przeniosło i ja też, chciałam do biol-geo ale nie było miejsca, więc przeszłam to TE. Gdybym wiedziała że jest tak dużo zawodowych to znalazłabym inne LO. Fakt faktem w TE wcale nie jest łatwiej, a wręcz przeciwnie trudniej, tylko atmosfera inna, ludzie też. Nauczyciele bardziej pomocni, ludzcy. Aż chce się chodzić, szkoda tylko że przedmioty takie jak matma i anglik sa na niskim poziomie. Ale co się dziwić, egzamin nie należy do łatwych trzeba go napisać na >75% żeby zdać więc nie ma co się dziwić że tak cisną zawodowymi. Porównując te dwie szkoły nie żałuje że się przeniosłam, tam nie wytrzymałabym, wtedy byłam za słaba, teraz pokazałabym im na co mnie stać, ale na to za późno. Spotkałam tą jędzę kiedyś i wiecie co mi powiedziała że moja aktualna matematyczka wspominała jej o mnie że jestem dobra i że ogólnie z wszystkiego idzie mi b.dobrze. "Przykro mi że tak wyszło" rzuciła tym we mnie i odeszła. Miałam podobną sytuację w ostatniej klasie podstawówki, też z matmy. Czytając Twojego posta miałam wrażenie jakbym czytała siebie z tamtych czasów. Dobrze zrobiłaś, że się przeniosłaś... :ehem: i dasz radę :) . Miss Dramatique - 2010-07-25 20:58 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy dziewczyny, dzięki za kopy, jesteście kochane :cmok::cojest: jutro zaczynam z wosem :ehem:. tylko, że ciężko mi będzie wstać, bo dzisiaj też nockę z okazji meczyku zarywam :D. ale będę twarda, wstanę koło 12, ogarnę się, pouczę, bo wieczorem na miacho i na noc do przyjaciółki :). Taranka - 2010-07-25 21:15 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez cherry pie (Wiadomość 20915688) hej Dziewczyny, można? :D Oczywiście że można ;) Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20917720) :cojest: serio? Jak czekolade kocham ale dałaś mi kopa, motywacja na maxa :D zaraz biorę się za matmę. . :hahaha: Cytat: Napisane przez Jagoda09 (Wiadomość 20918312) Widzę, że wątek już w pełni. :D Można dołączyć? Zapraszamy :roza: Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20919065) Rosiek jest humanistką i ścisłowcem niematematycznym :D :cojest: Cytat: Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20919512) rosiek, super wyniki :oklaski: kopnijcie mnie w tyłek, proszę :prosi: muszę od jutra przyłożyć się do nauki :mur: idę topić swoje smutki w budyniu :( :pala::bacik::boks: Proszę bardzo :D Cytat: Napisane przez Olean (Wiadomość 20921698) :hahaha: Nauka nauką, ale moja chemiczka potrafiła naprawdę kogoś poniżyć przy tablicy. Teraz już nie pamiętam żadnych ciekawszych przykładów, bo chcę szybko zapomnieć te 2 lata nauki chemii. Dla mnie to był horror. Moja chemiczka jest dla odmiany bardzo ładna :D Niby po 40, ale zadbana, zawsze elegancko ubrana... I te włosy :love: Najładniejsza wiedźma jaką widziałam :cojest: Chyba chodzisz do mojej szkoły :D. Umalowana, ubrana piękne włosy a suczysko w środku :cojest: Bziu - 2010-07-25 21:23 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: "Siedzę " w wulkanach, zrobię dziś jeszcze trzęsienia, tektonikę, skały i szczegóły z paleozoiku oraz z mat arytmetykę i podstawy algebry+słówka z podróży (ang) i powtórzenie dwóch czasów :mdleje: Sama to dziś pisałam?? Jagoda09 - 2010-07-25 21:32 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Wszystko przed Tobą. ;) pettiteAngel - 2010-07-25 21:51 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy hej dziewczyny, Ja również piszę maturę w nadchodzącym roku szkolnym. :prosi: Strach mnie wręcz paraliżuje.. Czuję się taka nieprzygotowana, jakby dwa lata przeleciały na 'pół gwizdka' - trochę tak było, często sobie olewałam i w konsekwencji jestem klasowym średniaczkiem, ale myślę, że stać mnie na trochę więcej!:pala: Podziwiam Was za motywacje do nauki w wakacje - od jutra sama zaczynam. To naprawdę fajne, odpowiedzialne podejście do poważnej sprawy. :rolleyes: Maturę zdaje z matmy, wosu (może rozszerzenie..?), rozszerzonego polskiego. Marzy mi sie dziennikarstwo na UAM - chociaż wiem, że ciężko się dostać..:prosi: Moim najsłabszym punktem jest zdecydowanie matma. Będzie ciężko, i dlatego muszę się brać teraz. Pozdrawiam Was:) Bziu - 2010-07-25 22:00 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez pettiteAngel (Wiadomość 20923822) hej dziewczyny, Ja również piszę maturę w nadchodzącym roku szkolnym. :prosi: Strach mnie wręcz paraliżuje.. Czuję się taka nieprzygotowana, jakby dwa lata przeleciały na 'pół gwizdka' - trochę tak było, często sobie olewałam i w konsekwencji jestem klasowym średniaczkiem, ale myślę, że stać mnie na trochę więcej!:pala: Podziwiam Was za motywacje do nauki w wakacje - od jutra sama zaczynam. To naprawdę fajne, odpowiedzialne podejście do poważnej sprawy. :rolleyes: Maturę zdaje z matmy, wosu (może rozszerzenie..?), rozszerzonego polskiego. Marzy mi sie dziennikarstwo na UAM - chociaż wiem, że ciężko się dostać..:prosi: Moim najsłabszym punktem jest zdecydowanie matma. Będzie ciężko, i dlatego muszę się brać teraz. Pozdrawiam Was:) Tym poł-gwizdkiem się nie martw, nie tylko Ty tak przebimbałaś szkołę:rolleyes: Na dziennikarstwo jest dużo chętnych ale jak się odpowiednio przygotujesz do matury to na pewnie się dostaniesz, bierzesz po uwagę coś innego? Matmą się nie przejmuj, patrzyłaś może na tegoroczną podstawę? Nie było nie wiadomo czego, wiele zadań z poziomu gima. Miss Dramatique - 2010-07-25 22:11 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy ja też z początku koniecznie chciałam iść na dziennikarstwo, ale dużo osób zaczęło mi to odradzać, ja z czasem też się zniechęciłam, bo stwierdziłam, że w takim biznesie bym się nie wybiła.. :nie: teraz ten kierunek to jeden z wielu :rolleyes: i ostatnio poważnie się zastanawiam nad administracją i socjologią.. :ehem: mamo, jaka ja niezdecydowana jestem :rolleyes: marti92 - 2010-07-25 22:25 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20917720) CO do pana od randek, są wakacje więc może warto się rozerwać, nie musicie być parą, pospotykać się można, zależy jaki też on ma do tego stosunek. Jestem zdania że jeżeli ktoś mi pasuje tzn czuję się z nim dobrze i fajnie spędzam czas to nie ma co zrywać kontakty nawet jeśli nie chcemy być parą, natomiast jeżeli z kimś się źle czuje to od razu mówię nie i po problemie. Tak samo jeżeli widzę że komuś na mnie zależy a mnie na nim nie to tak samo, nie ma próbowania bo tylko traci się czas, uczucia i po co potem nieprzyjemne sytuacje. Zastanów się co do tego chłopaka i podejmij najwłaściwszą decyzję. :-) Może ja nic nie będę robić, zobaczymy jak będzie, ale oby wyszło na dobre... :love: Jak wieczór Paniom minął?:D Ja właśnie wróciłam od koleżanki, powłóczyłyśmy się trochę po mieście:) Jutro jazda na 11 i potem do nauki. A wieczorem na grilla do 'pana od randek' : D Muszę napisać 4 wypracowania przez ten sierpień, oczywiście jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę:] Olkaaaa_s - 2010-07-25 22:35 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Jestem przeszczęśliwa, bo... uczyłam się chemii przez 2 godziny :cojest: co ten strach przed maturą robi z człowiekiem... Olean, zazdroszczę takiej chemiczki! Chciałabym mieć taką jędzę, na prawdę :D jako biol-chem dostaliśmy beznadziejną babkę, która jest miła, rozlazła, nie umie uczyć i robi błędy na tablicy takie, że my ją poprawiamy:rolleyes: nie umie trzymać dyscypliny, i w ogóle lekcja chemii to jest u nas śmiech na sali. Na zmianę nauczyciela nie ma szans- kumpela dyrektorki:rolleyes: Pamiętam moją nauczycielkę geo z gimnazjum- postrach całej szkoły :D Ostra, ruda, mało urodziwa czterdziestka z cerą żółtą od papierosów, szałowymi ciuchami i zabójczymi paznokciami oraz idealną biżuterią i eleganckimi butami:cojest: Dodajmy do tego piskliwo-skrzekliwy głos+ uwielbienie do darcia się na uczniów....:D Bziu - 2010-07-25 22:37 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez marti92 (Wiadomość 20924617) Może ja nic nie będę robić, zobaczymy jak będzie, ale oby wyszło na dobre... :love: Jak wieczór Paniom minął?:D Ja właśnie wróciłam od koleżanki, powłóczyłyśmy się trochę po mieście:) Jutro jazda na 11 i potem do nauki. A wieczorem na grilla do 'pana od randek' : D Muszę napisać 4 wypracowania przez ten sierpień, oczywiście jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę:] Ja widze że chcesz żeby coś z tego wyszło;) Wieczór? Przesiedziałam na naszym temacie jednocześnie się ucząc i oglądając a raczej słuchając Gotowych na wszystko:D A na jaki temat te wypracowania? PS. życzę udanego jutrzejszego grilla:-) Kloe - 2010-07-25 22:44 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20924291) ja też z początku koniecznie chciałam iść na dziennikarstwo, ale dużo osób zaczęło mi to odradzać, ja z czasem też się zniechęciłam, bo stwierdziłam, że w takim biznesie bym się nie wybiła.. :nie: teraz ten kierunek to jeden z wielu :rolleyes: i ostatnio poważnie się zastanawiam nad administracją i socjologią.. :ehem: mamo, jaka ja niezdecydowana jestem :rolleyes: Właśnie, z dziennikarstwem to kiepsko trochę... ja np. słyszałam, że jak ktoś już chce pracować w tym zawodzie to lepiej, żeby poszedł na jakiś inny humanistyczny kierunek, bo po dziennikarstwie nie chcą ludzi (ciekaw...:rolleyes:) Cytat: Napisane przez marti92 (Wiadomość 20924617) Może ja nic nie będę robić, zobaczymy jak będzie, ale oby wyszło na dobre... :love: Jak wieczór Paniom minął?:D Ja właśnie wróciłam od koleżanki, powłóczyłyśmy się trochę po mieście:) Jutro jazda na 11 i potem do nauki. A wieczorem na grilla do 'pana od randek' : D Muszę napisać 4 wypracowania przez ten sierpień, oczywiście jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę:] Ja cały dzień siedzę w domu, przez tą pogodę nawet nie chciało mi się wyjść pobiegać, albo chociaż przejść, teraz oglądam od początku Plotkarę (mój co wakacyjny maraton, od 1 d ostatniego sezonu). A jutro mam imieninki:party: za to od wtorku dieta :mniam:. Udanego grilla życzę ;> . marti92 - 2010-07-25 22:50 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20924877) Ja widze że chcesz żeby coś z tego wyszło;) Wieczór? Przesiedziałam na naszym temacie jednocześnie się ucząc i oglądając a raczej słuchając Gotowych na wszystko:D A na jaki temat te wypracowania? PS. życzę udanego jutrzejszego grilla:-) No chciałabym... Najgorzej, że uczymy się w jednej szkole, a ja już mam jednego byłego delikwenta i cyrki się dzieją, eh... Tematy są takie sobie;/ 'scharakteryzuj myśl polityczną w dobie renesansu', mam porównać wieś i miasto w średniowieczu (NIENAWIDZĘ ŚREDNIOWIECZA!!), oraz scharakteryzować walkę o dominium mundi w Europie, a 4tego nie pamiętam xd Dziękuję, mam nadzieję, że będzie udany, ale na wszelki wypadek biorę koleżankę, bo znam tylko 2 osoby z jego towarzystwa... Bziu - 2010-07-26 00:00 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Nauczyłam się tego co sobie zaplanowałam i jestem zadowolona z swojej upartości. Padam na pysk. Szotta - 2010-07-26 07:21 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dzień dobry. Nie mam najmniejszego zamiaru nadrabiać tych 5 stron :D Właśnie robię coś z bloga o Dukanie (nie, nie jestem na diecie, ale nie zaszkodzi ;)) Potem farbuję włosie i wieczorem mała impreza się szykuje :) Wyjątkowo w drugą stronę- niech ten cholerny deszcz przestanie padać!!! A no i... Dziewczyny, uwaga- ruszyłam z nauką :D :D :D Znalazłam płytę ze znienawidzoną lalką w wolnej chwili chociaż film obejrzę. Tak... rozszerzony polski i filmy zamiast książek. Ale tam, przeczytam opracowania dodatkowo, jakoś będzie. Jagoda09 - 2010-07-26 08:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy O, założycielka. :D Mogłabyś mnie dodać do pierwszej wiadomości wątku? Tu masz wszystko, co i jak. Szotta - 2010-07-26 08:19 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Jagoda09 (Wiadomość 20926906) O, założycielka. :D Mogłabyś mnie dodać do pierwszej wiadomości wątku? Tu masz wszystko, co i jak. Założycielka a najbardziej się leni :D Już dodaje rosiek - 2010-07-26 09:10 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20926425) Dzień dobry. Nie mam najmniejszego zamiaru nadrabiać tych 5 stron :D Właśnie robię coś z bloga o Dukanie (nie, nie jestem na diecie, ale nie zaszkodzi ;)) Potem farbuję włosie i wieczorem mała impreza się szykuje :) Wyjątkowo w drugą stronę- niech ten cholerny deszcz przestanie padać!!! A no i... Dziewczyny, uwaga- ruszyłam z nauką :D :D :D Znalazłam płytę ze znienawidzoną lalką w wolnej chwili chociaż film obejrzę. Tak... rozszerzony polski i filmy zamiast książek. Ale tam, przeczytam opracowania dodatkowo, jakoś będzie. jaką farbą i na jaki kolor? :D w ogóle, dziewczyny, czy któraś z Was próbowała farbować ciemne włosy na jaśniejszy kolor bez uprzedniego rozjaśniania? Ja dzisiaj kończę porządki w pokoju, o 14 spotykam się z mamą, żeby kupić prezent dla babci, a o 16 jadę do znajomych (; już mnie przeraża dzisiejszy dzień, tyle do zrobienia... -.- (a w poprzednich dniach siedziałam i się leniłam ;p) Szotta - 2010-07-26 09:15 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20927933) jaką farbą i na jaki kolor? :D w ogóle, dziewczyny, czy któraś z Was próbowała farbować ciemne włosy na jaśniejszy kolor bez uprzedniego rozjaśniania? Ja dzisiaj kończę porządki w pokoju, o 14 spotykam się z mamą, żeby kupić prezent dla babci, a o 16 jadę do znajomych (; już mnie przeraża dzisiejszy dzień, tyle do zrobienia... -.- (a w poprzednich dniach siedziałam i się leniłam ;p) Na burgund wyjątkowo :P Potem wracam do testowania. Ja, venitą. Kolor niepolecany, ale wyszedł nawet. O dziwo :brzydal: rosiek - 2010-07-26 09:35 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Mnie się marzy taki: http://www.e-commerce.pl/zdjecia/Kol...-28046-big.jpg ewentualnie taki: http://merlin.pl/Garnier-100-Color-F...0540507020.jpg ale wydaje mi się, że jeśli brązowe włosy zapaćkam taką farbą to to i tak wyjdzie brąz z rudawym przebłyskiem -.- a sama z rozjaśniaczem się wolę nie bawić. Szotta - 2010-07-26 09:37 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20928498) Mnie się marzy taki: http://www.e-commerce.pl/zdjecia/Kol...-28046-big.jpg ewentualnie taki: http://merlin.pl/Garnier-100-Color-F...0540507020.jpg ale wydaje mi się, że jeśli brązowe włosy zapaćkam taką farbą to to i tak wyjdzie brąz z rudawym przebłyskiem -.- a sama z rozjaśniaczem się wolę nie bawić. Oba miałam :) A jaki masz naturalny? natalka2 - 2010-07-26 09:40 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy hej :cmok: wrocilam wczoraj przed 3, a zbudzilam sie o 9, bo chcialo mi sie pic :brzydal: Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20927933) jaką farbą i na jaki kolor? :D w ogóle, dziewczyny, czy któraś z Was próbowała farbować ciemne włosy na jaśniejszy kolor bez uprzedniego rozjaśniania? ja probowalam, ale nic z tego nie wyszlo :nie: kiedys farbnelam sobie wloasy na ciemny braz, ktory oczywiscie wyszedl czarny :brzydal: pozniej na opakowaniu spodobal mi sie kolor kasztanowy :mur: i mialam ciut jasniejsze odrosty i reszte wlosow czarnych z czerwonym polyskiem [nienawidze] :pala: w koncu kupilam jakis tani rozjasniacz z joanny [ze 3szt, bo mam wlosy do zapiecia od stanika] i kuzynka [ktora nie jest fryzjerka] mi rozjasnila wlosy. byly kurczakowato zolto-pomaranczowe jak ta emota -> :brzydal: pozniej nalozylam jasnobrazowa farbe na ok 4 min i mialam bursztynowe wlosy :D moja fryzjerka potem powiedziala, ze nie odwazylaby sie rozjasnic mi takich dlugich wlosow :confused: :D a co do samych wlosow to nie zniszczyly sie jakos bardzo. ciezko bylo je rozczesac, potem uzywalam jakis odzywek, masek i bylo OK. a tak kazdy mnie straszyl, ze zniszcze sobie wlosy :confused: czasem warto zaryzykowac :D rosiek - 2010-07-26 09:51 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20928539) Oba miałam :) A jaki masz naturalny? brąz ;) taki zwyczajny. Szotta - 2010-07-26 09:55 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20928932) brąz ;) taki zwyczajny. Brązy są różne :p: Ja mam taki: http://wizaz.pl/forum/album.php?albu...ictureid=52212 Rude wszystkie niemal wypróbowałam :] rosiek - 2010-07-26 10:03 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy mój jest całkiem podobny, może odrobinkę jaśniejszy - ale teraz mam tak od słońca. jedynie co to przyciemniałam moje szamponami koloryzującymi do gorzkiej czekolady - fajny kolor, bo jeszcze nie czarny, ale bardzo ciemny :) tylko od dawna marzy mi się taki rudzielec... Szotta - 2010-07-26 10:06 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20929204) mój jest całkiem podobny, może odrobinkę jaśniejszy - ale teraz mam tak od słońca. jedynie co to przyciemniałam moje szamponami koloryzującymi do gorzkiej czekolady - fajny kolor, bo jeszcze nie czarny, ale bardzo ciemny :) tylko od dawna marzy mi się taki rudzielec... Powinien Ci wyjść... Ja tylko trzymałam dłużej niż polecali. Olean - 2010-07-26 10:10 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20924291) ja też z początku koniecznie chciałam iść na dziennikarstwo, ale dużo osób zaczęło mi to odradzać, ja z czasem też się zniechęciłam, bo stwierdziłam, że w takim biznesie bym się nie wybiła.. :nie: teraz ten kierunek to jeden z wielu :rolleyes: i ostatnio poważnie się zastanawiam nad administracją i socjologią.. :ehem: mamo, jaka ja niezdecydowana jestem :rolleyes: Ja też nie wiem na co iść... Niby na 1 stronie podałam, że na inżynierię środowiska, ale może to będzie inżynieria materiałowa, gospodarka przestrzenna, logistyka... Nie mam pojęcia co chcę robić w życiu. Cytat: Napisane przez Olkaaaa_s (Wiadomość 20924834) Jestem przeszczęśliwa, bo... uczyłam się chemii przez 2 godziny :cojest: co ten strach przed maturą robi z człowiekiem... Olean, zazdroszczę takiej chemiczki! Chciałabym mieć taką jędzę, na prawdę :D jako biol-chem dostaliśmy beznadziejną babkę, która jest miła, rozlazła, nie umie uczyć i robi błędy na tablicy takie, że my ją poprawiamy:rolleyes: nie umie trzymać dyscypliny, i w ogóle lekcja chemii to jest u nas śmiech na sali. Na zmianę nauczyciela nie ma szans- kumpela dyrektorki:rolleyes: Pamiętam moją nauczycielkę geo z gimnazjum- postrach całej szkoły :D Ostra, ruda, mało urodziwa czterdziestka z cerą żółtą od papierosów, szałowymi ciuchami i zabójczymi paznokciami oraz idealną biżuterią i eleganckimi butami:cojest: Dodajmy do tego piskliwo-skrzekliwy głos+ uwielbienie do darcia się na uczniów....:D Ja mam takiego fizyka, więc wiem co czujesz :D Nasza chemiczka by Ci się spodobała, bo dużo wymaga i wszyscy mają z matury z chemii więcej niż 80%. A jak mi na chemii nie zależy to po co się stresować? Ogólnie 2 lat chemii nie wspominam miło:brzydal: Cytat: Napisane przez Kloe (Wiadomość 20925003) Właśnie, z dziennikarstwem to kiepsko trochę... ja np. słyszałam, że jak ktoś już chce pracować w tym zawodzie to lepiej, żeby poszedł na jakiś inny humanistyczny kierunek, bo po dziennikarstwie nie chcą ludzi (ciekaw...:rolleyes:) Ja cały dzień siedzę w domu, przez tą pogodę nawet nie chciało mi się wyjść pobiegać, albo chociaż przejść, teraz oglądam od początku Plotkarę (mój co wakacyjny maraton, od 1 d ostatniego sezonu). A jutro mam imieninki:party: za to od wtorku dieta :mniam:. Udanego grilla życzę ;> . Mam nadzieję, ze jutro nie zapomnę złożyć Ci życzeń :cmok: Na dziennikarstwo bardzo dużo ludzi zawsze chce iść (progi są wysokie), a podobno pracy po tym nie ma :p: Ja nigdy nie interesowałam się dziennikarstwem, bo wolę kierunki ścisłe :) Dzisiaj biorę się ostro za matmę i fizę. dzisiaj rano zaczęłam panikować, że nie chcę kończyć liceum i mieć matury :brzydal: rosiek - 2010-07-26 10:17 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20929251) Powinien Ci wyjść... Ja tylko trzymałam dłużej niż polecali. w sumie jeśli mi nie wyjdzie ładny kolor, tylko jakiś kosmos, to mogę walnąć brązowy szampon i może będzie w miarę ludzko, nie? ;D jak będę miała jakieś wolne środki to może w końcu zaryzykuję i kupię. Szotta - 2010-07-26 10:19 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20929567) w sumie jeśli mi nie wyjdzie ładny kolor, tylko jakiś kosmos, to mogę walnąć brązowy szampon i może będzie w miarę ludzko, nie? ;D jak będę miała jakieś wolne środki to może w końcu zaryzykuję i kupię. Albo najpierw spróbuj na pasemku rosiek - 2010-07-26 10:23 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy też dobry pomysł :) dziękuję ;) nadal mam lenia -.- a powinnam się brać do roboty! Szotta - 2010-07-26 10:24 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy A ja zrobiłam deser z książki przepisów dukana i brat mi wszystko zjadł :hahaha: Nawet nie dał spróbować :baba: xxYashaxx - 2010-07-26 10:32 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Hej hej:D To ja leń naczelny:D Właśnie doszłąm do wniosku, że potrzebuje książki z testami z wosu:)...polecacie coś:D? Cytat: Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20924291) ja też z początku koniecznie chciałam iść na dziennikarstwo, ale dużo osób zaczęło mi to odradzać, ja z czasem też się zniechęciłam, bo stwierdziłam, że w takim biznesie bym się nie wybiła.. :nie: teraz ten kierunek to jeden z wielu :rolleyes: i ostatnio poważnie się zastanawiam nad administracją i socjologią.. :ehem: mamo, jaka ja niezdecydowana jestem :rolleyes: Czemu odradzać:D? Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20929769) A ja zrobiłam deser z książki przepisów dukana i brat mi wszystko zjadł :hahaha: Nawet nie dał spróbować :baba: Tak to jest jak się ma rodzeństwo:D ja zjadłam ze swoich merci co dostałam na urodziny ze dwie czekoladki w sumie:mur: Szotta - 2010-07-26 10:36 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Mocne postanowienie na dziś- skończyć porządki i zacząć ładować resztę rzeczy do kartonów. Potrzebuję mocnego kopa chyba, bo w życiu się za to nie wezmę ;) rosiek - 2010-07-26 11:00 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20930048) Mocne postanowienie na dziś- skończyć porządki i zacząć ładować resztę rzeczy do kartonów. Potrzebuję mocnego kopa chyba, bo w życiu się za to nie wezmę ;) *przesyła Szotcie trochę mobilizacji* zbierz się, zbierz :D a ja od jutra zaczynam Dukana :jupi: _Balba_ - 2010-07-26 11:10 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy cześć :* ja chyba też za chwilę posprzątam, potem przygotuję obiad, a potem albo rower, albo j. ang, aczkolwiek wydaje mi się, że wybiorę to pierwsze. :) Olkaaaa_s - 2010-07-26 11:10 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy A ja miałam się uczyć dzisiaj od 8 rano, a uczyłam się od... 7 :D ponieważ o 6 obudziłam się przerażona swoim snem(nie był straszny- straszne było to, kim JA w nim byłam :eek: :o ) i uczyłam się od 7 do 12 chemii z przerwą na śniadania o.O I doszłam do wniosku, że do końca sierpnia powinnam całą organiczną przerobić. Najwyżej do połowy września:D rosiek, Szotta- do roboty marsz! Skora ja mogę, to Wy tym bardziej! :pala::bacik: _Balba_ - 2010-07-26 11:12 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy szottuś a Ty się przeprowadzasz? ..bo nie doczytałam. Bo piszesz, że pakujesz rzeczy do kartonów. :P Bziu - 2010-07-26 11:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dzień dobry :D Jak tam u Was? U mnie zimno i mokro, kocham taką pogodą. Biorę się dziś za kolejne tematy i powtórzę sobie to co nauczyłam się w wakacje żeby nie pozapominać. ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ---------- Cytat: Napisane przez Olkaaaa_s (Wiadomość 20930898) A ja miałam się uczyć dzisiaj od 8 rano, a uczyłam się od... 7 :D ponieważ o 6 obudziłam się przerażona swoim snem(nie był straszny- straszne było to, kim JA w nim byłam :eek: :o ) i uczyłam się od 7 do 12 chemii z przerwą na śniadania o.O I doszłam do wniosku, że do końca sierpnia powinnam całą organiczną przerobić. Najwyżej do połowy września:D rosiek, Szotta- do roboty marsz! Skora ja mogę, to Wy tym bardziej! :pala::bacik: Uczyłaś się tak wczas :D podziwiam. Też miałam wstać o 8 ale gdzie tam.... Kim byłaś że aż tak Cię przeraził?? Szotta - 2010-07-26 11:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Tak, przeprowadzam się. Olkaaaa_s - 2010-07-26 11:19 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy nie powiem kim byłam w śnie, bo potem będzie że to wcale nie jest podświadomość tylko jawa:D spadam odreagować naukę w drogierii :D cześć dziewczyny :) Bziu - 2010-07-26 11:22 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Olkaaaa_s (Wiadomość 20931145) nie powiem kim byłam w śnie, bo potem będzie że to wcale nie jest podświadomość tylko jawa:D spadam odreagować naukę w drogierii :D cześć dziewczyny :) ok :przytul: tylko się tak nie przerażaj snami ja spadam na śniadanko a potem to nie wiem...:rolleyes: monakaja - 2010-07-26 13:23 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Jagoda09 (Wiadomość 20918644) Póki co (postanowienie trwa już od początku LO i chyba nie zrezygnuję ;)) jestem zdecydowana na SGH. Kierunek wybiorę po pierwszym roku, najbardziej zależy mi na finansach i rachunkowości, ew. gospodarce przestrzennej. Planu B na razie nie ma. ;) Co do przedmiotów: Polski - PP Hiszpański - PP Angielski - PR Geografia - PR Matematyka - PR (brr) Więc tak to mniej więcej wygląda. ;) hej;) u mnie wygląda mniej więcej tak samo poza drugim językiem (niemiecki a nie hiszpański) i też ---> SGH ;D Kloe - 2010-07-26 13:26 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Jagoda09 (Wiadomość 20926906) O, założycielka. :D Mogłabyś mnie dodać do pierwszej wiadomości wątku? Tu masz wszystko, co i jak. Mogłabym prosić o to samo? pod spodem napisane przedmioty, a studia -> ASP Łódź, projektowanie mody :-) Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20930981) Dzień dobry :D Jak tam u Was? U mnie zimno i mokro, kocham taką pogodą. Biorę się dziś za kolejne tematy i powtórzę sobie to co nauczyłam się w wakacje żeby nie pozapominać. Zimno, zimno i jeszcze raz zimno! Mam ambitny plan pouczyć się dziś :D a jutro idę do biblioteki i może w końcu jakąś lekturę przeczytam :rolleyes:. Szotta - 2010-07-26 13:34 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Kloe- już ;) Nic nie posprzątałam :mur: Katalonkaaa - 2010-07-26 13:40 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy A ja coraz bardziej wątpię w moją chemię ;( robię teraz szybkość reakcji i nic mi nie wychodzi. nie miałam tego na podstawie i sama nie umiem ogarnąć. Siedzę nad tym parę godzin i nic. Popłakałam się jak dziecko :( :mur: marti92 - 2010-07-26 13:40 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dzień dobry!:) Ja oczywiście zaspałam na jazdę :oklaski:, ale pan po mnie na osiedle przyjechał na szczęście;D Pogoda trochę kiepska, co raz to jakiś deszczyk, więc nie wiem jak dziś z tym grillem :c Ciąża mi się dziś śniła, a to oznacza coś dobrego, nowego w życiu :love: Uczycie się dziś?:) Olean - 2010-07-26 13:43 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Próbowałam się uczyć, ale nie wyszło :mur: Może po południu wezmę się za matmę. Szotta - 2010-07-26 13:45 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20934824) A ja coraz bardziej wątpię w moją chemię ;( robię teraz szybkość reakcji i nic mi nie wychodzi. nie miałam tego na podstawie i sama nie umiem ogarnąć. Siedzę nad tym parę godzin i nic. Popłakałam się jak dziecko :( :mur: :przytul: Może odpocznij, zrób przerwę, porób coś innego, a później siądź jeszcze raz i "zaskoczy"? Cytat: Napisane przez marti92 (Wiadomość 20934835) Dzień dobry!:) Ja oczywiście zaspałam na jazdę :oklaski:, ale pan po mnie na osiedle przyjechał na szczęście;D Pogoda trochę kiepska, co raz to jakiś deszczyk, więc nie wiem jak dziś z tym grillem :c Ciąża mi się dziś śniła, a to oznacza coś dobrego, nowego w życiu :love: Czyli paradoksalnie sen o ciąży (no jak dla kogo) może oznaczać ciąże? :brzydal: Cytat: Napisane przez marti92 (Wiadomość 20934835) Uczycie się dziś?:) :nie: Muszę ogarnąć ten bałagan. Jak już zaczniemy się przenosić to na nic nie będzie czasu :mdleje: I tak mam nadzieję że do września skończymy... :prosi: ---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ---------- Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20930676) a ja od jutra zaczynam Dukana :jupi: A ja dziękuję za diety, ale z kilku przepisów skorzystam na pewno. Takie zdrowsze odżywianie ;) A i tak obiady często sama sobie robię. marti92 - 2010-07-26 13:58 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20934932) :przytul: Czyli paradoksalnie sen o ciąży (no jak dla kogo) może oznaczać ciąże? :brzydal: . No w moim przypadku ciąża nigdy się nie sprawdziła :D Ale dziś to chyba był najbardziej realny sen ;dd W senniku jest napisane tak: "Ciąża we śnie symbolizuje nowe plany i nadzieje, które dojrzewają w nas i zostaną w końcu urzeczywistnione. kobieta śniąca, że jest ciężarna: oczekuj od życia czegoś nowego, spełnią się twoje życzenia" no więc czekam z niecierpliwością na spełnienie się moich życzeń :brzydal: aż się może za historię wezmę :D rosiek - 2010-07-26 14:05 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20934932) :przytul: Może odpocznij, zrób przerwę, porób coś innego, a później siądź jeszcze raz i "zaskoczy"? Czyli paradoksalnie sen o ciąży (no jak dla kogo) może oznaczać ciąże? :brzydal: :nie: Muszę ogarnąć ten bałagan. Jak już zaczniemy się przenosić to na nic nie będzie czasu :mdleje: I tak mam nadzieję że do września skończymy... :prosi: ---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ---------- A ja dziękuję za diety, ale z kilku przepisów skorzystam na pewno. Takie zdrowsze odżywianie ;) A i tak obiady często sama sobie robię. ja zdrowo się odżywiam na codzień, więc idę krok dalej (; Szotta - 2010-07-26 14:06 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez rosiek (Wiadomość 20935523) ja zdrowo się odżywiam na codzień, więc idę krok dalej (; Ja też się staram, ale to taki dodatek po prostu... ;) Asienia1603 - 2010-07-26 14:09 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dzień dobry. ;) Dawno mnie tu nie było. Tzn. czytałam Was na bieżąco, ale nie miałam czasu napisać. Wczoraj byłam na takim słynnym w mojej okolicy odpuście z TŻ-em. :D A wieczorem na zabawę odpustową pojechaliśmy. :cojest: Oczywiście nie uczyłam się, w piątek zrobiłam ze trzy zadania z matmy, bo we wrześniu mam sprawdzian. Zaraz wezmę się za chemię, a potem będę próbować ściągnąć z włosów obrzydliwą czerń. Od listopada nie farbowałam włosów i mam okropne odrosty. TŻ lubi mnie w czerni, bo taka jestem od początku bycia razem, więc może być zły, ale co tam. :brzydal: Szotta - 2010-07-26 14:12 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20935603) Zaraz wezmę się za chemię, a potem będę próbować ściągnąć z włosów obrzydliwą czerń. Od listopada nie farbowałam włosów i mam okropne odrosty. TŻ lubi mnie w czerni, bo taka jestem od początku bycia razem, więc może być zły, ale co tam. :brzydal: Mój się wściekał o drastyczne ścięcie włosów :] Kloe - 2010-07-26 14:15 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20934648) Kloe- już ;) Dzięki :cmok:. Cytat: Napisane przez marti92 (Wiadomość 20934835) Dzień dobry!:) Ciąża mi się dziś śniła, a to oznacza coś dobrego, nowego w życiu :love: Mi się parę dni tmeu śniło, że urodziłam TŻtowi dwójkę dzieci :hahaha:. Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20935603) Zaraz wezmę się za chemię, a potem będę próbować ściągnąć z włosów obrzydliwą czerń. Od listopada nie farbowałam włosów i mam okropne odrosty. TŻ lubi mnie w czerni, bo taka jestem od początku bycia razem, więc może być zły, ale co tam. :brzydal: Mój też mnie lubi w czerni, ja siebie tak średnio, trochę sztucznie to wygląda. Chyba na początek roku szkolnego walnę sobie jakiś ładny brąz, bo mój odcień mi nie pasuje jakoś. natalia74 - 2010-07-26 15:38 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy A ja bym chciała mieć jakiś ładny brąz, może orzechowy :D naturalnie mam blond, taki średni, ale też mi się podoba:ehem: więc chciałabym zafarbować, ale naturalny też lubię:cool: i z kolei mam długie włosy, do połowy pleców, a chciałabym ściąć tak do szyi. Ale długie lubię, bo tak długo zapuszczałam :hahaha::hahaha: pomieszanie z poplątaniem:D:D:D Szotta - 2010-07-26 15:57 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Też tak mam ;) ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- Spakowałam kolejne 100kg makulatury :] W garażu chyba czeka na mnie drugie tyle Katalonkaaa - 2010-07-26 16:13 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Próg na UŚ na lekarski spadł do 167. Może nie będzie tak źle? Olkaaaa_s - 2010-07-26 16:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy wow, lekarskie JESZCZE spadają? :eeek: Katalonkaaa - 2010-07-26 16:23 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Jak widać tak :D Happiness - 2010-07-26 16:29 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cześc dziewczyny :-) No to się obkupiłam :D W końcu wybrałam się do ksiegarni po jakąś pomoc do tego rozszerzonego anglika i zdecydowałam się na Matura Companion. Zachorowałam też na fiszki (wyd. Cztery Głowy) próbowałam już robić sama, ale nie mam nerwów :brzydal: Cytat: Napisane przez natalia74 (Wiadomość 20937574) A ja bym chciała mieć jakiś ładny brąz, może orzechowy :D naturalnie mam blond, taki średni, ale też mi się podoba:ehem: więc chciałabym zafarbować, ale naturalny też lubię:cool: i z kolei mam długie włosy, do połowy pleców, a chciałabym ściąć tak do szyi. Ale długie lubię, bo tak długo zapuszczałam :hahaha::hahaha: pomieszanie z poplątaniem:D:D:D Ja od roku przymierzam się do blondu - najbardziej podobają mi się ciepłe biszkoptowe odcienie... ale jakoś nie mam odwagi (jestem szatynką). Już kilka razy byłam jedną nogą u fryzjera. Ale postanowione! Jeśli dostanę się na wymarzone studia, to się farbuję... tak w ramach wkroczenia w nowy etap życia :D Olean - 2010-07-26 16:37 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy a ja siedzę nad arkuszami maturalnymi z matmy :mur: Zaczynam wątpić w to, że zdam :cry: Szotta - 2010-07-26 16:39 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Happiness (Wiadomość 20938778) Ja od roku przymierzam się do blondu - najbardziej podobają mi się ciepłe biszkoptowe odcienie... ale jakoś nie mam odwagi (jestem szatynką). Już kilka razy byłam jedną nogą u fryzjera. Ale postanowione! Jeśli dostanę się na wymarzone studia, to się farbuję... tak w ramach wkroczenia w nowy etap życia :D Dodatkowa motywacja :brzydal: Bziu - 2010-07-26 16:48 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Happiness (Wiadomość 20938778) Ja od roku przymierzam się do blondu - najbardziej podobają mi się ciepłe biszkoptowe odcienie... ale jakoś nie mam odwagi (jestem szatynką). Już kilka razy byłam jedną nogą u fryzjera. Ale postanowione! Jeśli dostanę się na wymarzone studia, to się farbuję... tak w ramach wkroczenia w nowy etap życia :D Nie wierze:D ja sobie prawie to samo postanowiłam, a mianowicie że zmienię radykalnie fryzurę, myślałam nad jakimś ścięciem i kolorem ale jeszcze nie wiem jakim bo codziennie zmieniam zdanie:D eh. i znów wracam do problemu z matką, powiedziała mi dzisiaj że nie będzie ją stać na utrzymanie mnie w innym mieście (taaa jasne) więc wmawiam jej że idę na zaoczne i że to on będzie płacić, no to to się godzi a to już połowa sukcesu, bo tyle co wyda na zaoczne wystarczy mi się utrzymać. Niech tkwi w tym słodkim przekonaniu że zostanę na tym zadupiu. NutkaStylu - 2010-07-26 16:53 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20934824) A ja coraz bardziej wątpię w moją chemię ;( robię teraz szybkość reakcji i nic mi nie wychodzi. nie miałam tego na podstawie i sama nie umiem ogarnąć. Siedzę nad tym parę godzin i nic. Popłakałam się jak dziecko :( :mur: :glasiu::glasiu: nie myślałaś o korkach? ja od września idę z matmy, więc teraz jak robię zadania nie robię dłuższych przystanków tylko zostawiam do wyjaśnienia ;) w ten sposób ćwiczę więcej, które wiem lub mniej więcej wiem jak zrobić i nie stoję nad tym czego nie umiem. Cytat: Napisane przez Happiness (Wiadomość 20938778) Cześc dziewczyny :-) No to się obkupiłam :D W końcu wybrałam się do ksiegarni po jakąś pomoc do tego rozszerzonego anglika i zdecydowałam się na Matura Companion. Zachorowałam też na fiszki (wyd. Cztery Głowy) próbowałam już robić sama, ale nie mam nerwów :brzydal: Ja byłam dzisiaj w 3 księgarniach w mieście poszukać książek do niemieckiego, bo w środę jadę do szpitala i chcę mieć co robić i... znalazłam tylko jedną, której nie miałam :brzydal: mój T. stwierdził, że to znak, że więcej już nie potrzebuję, ale ja kocham książki, a te do niemieckiego szczególnie. Co do fiszek to ja wolę robić sama ze słownictwa, którego aktualnie się uczę. Robię sobie troszkę karteczek i zawsze mam trochę czystych, jak widzę jakieś słówko w repetytorium, którego nie znam to odrazu wrzucam na karteczkę :p lepiej mi się tak uczy niż z książki :) Cytat: Napisane przez Olean (Wiadomość 20938976) a ja siedzę nad arkuszami maturalnymi z matmy :mur: Zaczynam wątpić w to, że zdam :cry: Jeszcze dużo czasu, przynajmniej ja to sobie tak tłumaczę :brzydal: :przytul: Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20939210) eh. i znów wracam do problemu z matką, powiedziała mi dzisiaj że nie będzie ją stać na utrzymanie mnie w innym mieście (taaa jasne) więc wmawiam jej że idę na zaoczne i że to on będzie płacić, no to to się godzi a to już połowa sukcesu, bo tyle co wyda na zaoczne wystarczy mi się utrzymać. Niech tkwi w tym słodkim przekonaniu że zostanę na tym zadupiu. Ja jestem jedynaczką i moja mama jest na tyle przewrażliwiona, że chce żebym na studia poszła do miasteczka, które jest 15km ode mnie i jest w nim jakaś filia Wyższej Szkoły Skądś Tam, o której nic nie słyszał i ona myśli, że znajdę po tym pracę, bo "studia to studia" oO' Bziu - 2010-07-26 17:01 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20939352) Ja jestem jedynaczką i moja mama jest na tyle przewrażliwiona, że chce żebym na studia poszła do miasteczka, które jest 15km ode mnie i jest w nim jakaś filia Wyższej Szkoły Skądś Tam, o której nic nie słyszał i ona myśli, że znajdę po tym pracę, bo "studia to studia" oO' haha może nie wie że jesteś bardziej ambitna:p: NutkaStylu - 2010-07-26 17:08 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dla niej po prostu studia to studia :p: nie zdziwię się wcale, że jak pójdę do Wrocławia to też odetnie mi dochód, nie wiem wtedy co zrobię, bo studiów na polibudzie nie pogodzę raczej z pracą na tyle dochodową żeby utrzymać się w tym mieście :rolleyes: monakaja - 2010-07-26 17:09 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy U mnie znowu na odwrót - mama przyjmuje Warszawe do wiadomości:cool:, a tata nie jest tym zachwycony, wolałby żebym została tutaj (bdg) lub ewentualnie poszła na politechnike do gdańska :mur::nie:, ale ja będę uparcie stała przy swoim !!! w końcu moje życie;) Katalonkaaa - 2010-07-26 17:12 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20939352) :glasiu::glasiu: nie myślałaś o korkach? ja od września idę z matmy, więc teraz jak robię zadania nie robię dłuższych przystanków tylko zostawiam do wyjaśnienia ;) w ten sposób ćwiczę więcej, które wiem lub mniej więcej wiem jak zrobić i nie stoję nad tym czego nie umiem. Ja byłam dzisiaj w 3 księgarniach w mieście poszukać książek do niemieckiego, bo w środę jadę do szpitala i chcę mieć co robić i... znalazłam tylko jedną, której nie miałam :brzydal: mój T. stwierdził, że to znak, że więcej już nie potrzebuję, ale ja kocham książki, a te do niemieckiego szczególnie. Co do fiszek to ja wolę robić sama ze słownictwa, którego aktualnie się uczę. Robię sobie troszkę karteczek i zawsze mam trochę czystych, jak widzę jakieś słówko w repetytorium, którego nie znam to odrazu wrzucam na karteczkę :p lepiej mi się tak uczy niż z książki :) Jeszcze dużo czasu, przynajmniej ja to sobie tak tłumaczę :brzydal: :przytul: Ja jestem jedynaczką i moja mama jest na tyle przewrażliwiona, że chce żebym na studia poszła do miasteczka, które jest 15km ode mnie i jest w nim jakaś filia Wyższej Szkoły Skądś Tam, o której nic nie słyszał i ona myśli, że znajdę po tym pracę, bo "studia to studia" oO' Pewnie że myślałam o korkach ale nie mam na to szans :( moi rodzice są na emeryturze, pieniędzy zawsze jest za mało, pod koniec miesiąca nie można nawet bułek kupić w piekarni obok tylko trzeba jechać do hipermarketu żeby móc zapłacić kartą :( Kloe - 2010-07-26 17:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20939210) eh. i znów wracam do problemu z matką, powiedziała mi dzisiaj że nie będzie ją stać na utrzymanie mnie w innym mieście (taaa jasne) więc wmawiam jej że idę na zaoczne i że to on będzie płacić, no to to się godzi a to już połowa sukcesu, bo tyle co wyda na zaoczne wystarczy mi się utrzymać. Niech tkwi w tym słodkim przekonaniu że zostanę na tym zadupiu. Moi mówią mi tak od roku, ale chyba w końcu się przyzwyczaili do tej myśli, że nie zostanę w Lublinie, ale z kasą i tak cienko :( . Chciałabym pracować w czasie studiów, ale nie wiem jak to będzie, najwyżej na zaoczne pójdę. Cytat: Napisane przez Katalonkaaa Pewnie że myślałam o korkach ale nie mam na to szans :( moi rodzice są na emeryturze, pieniędzy zawsze jest za mało, pod koniec miesiąca nie można nawet bułek kupić w piekarni obok tylko trzeba jechać do hipermarketu żeby móc zapłacić kartą :( Nie macie w szkole jakichś fakultetów, albo konsultacji? Takie rozwiązanie chyba by było dobre dla Ciebie. Katalonkaaa - 2010-07-26 17:19 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Kloe (Wiadomość 20939935) Moi mówią mi tak od roku, ale chyba w końcu się przyzwyczaili do tej myśli, że nie zostanę w Lublinie, ale z kasą i tak cienko :( . Chciałabym pracować w czasie studiów, ale nie wiem jak to będzie, najwyżej na zaoczne pójdę. Nie macie w szkole jakichś fakultetów, albo konsultacji? Takie rozwiązanie chyba by było dobre dla Ciebie. Niestety nie ma fakultetów bo klasy są dzielone profilami i nie ma możliwości uczęszczania na coś takiego :/ NutkaStylu - 2010-07-26 17:24 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20939810) Pewnie że myślałam o korkach ale nie mam na to szans :( moi rodzice są na emeryturze, pieniędzy zawsze jest za mało, pod koniec miesiąca nie można nawet bułek kupić w piekarni obok tylko trzeba jechać do hipermarketu żeby móc zapłacić kartą :( Zobacz to forum. Tutaj ludzie pomagają sobie z biologią i z chemią ;) Albo konstultacje i zajęcia dodatkowe, o ile nauczycielka w szkole jest w miarę dobra. W mojej szkole jeżeli nie odpowiada nam nauczyciel na konstultacje można się wkręcić do kogoś innego :D sama latam tak na niemiecki, bo mój nauczyciel nie prowadzi konstultacji, kasy na korki z takiego przedmiotu mi szkoda, a wypracowania jednak ktoś sprawdzać musi, więc możesz popytać czy u was jest taka możliwość:) Bziu - 2010-07-26 17:27 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20939692) Dla niej po prostu studia to studia :p: nie zdziwię się wcale, że jak pójdę do Wrocławia to też odetnie mi dochód, nie wiem wtedy co zrobię, bo studiów na polibudzie nie pogodzę raczej z pracą na tyle dochodową żeby utrzymać się w tym mieście :rolleyes: Ja stawię sprawę jasno jeżeli stać ich na zaoczne to na dzienne i innym mieście też, a jak nie to mogą dalej dawać mi jak dotychczas zwykłe kieszonkowe, pójdę do pracy w weekendy, albo wezmę kredyt studencki. Zrobię wszystko żeby studiować tam gzie chcę, nie ma mowy o zadowalaniu się czym innym. A ich zamiary mam w nosie. Tak czy siak będą musieli się pogodzić. U mnie się nie przelewa ale wystarczyłoby tylko żeby mama nie pchała już kasy mojemu bratu przy każdej okazji bo dobrze zarabia i jego żonka też. Nie przebiją moich argumentów. Na razie nie chcę się kłócić z nimi ani zapeszyć sprawy dlatego niech myślą co chcą. ---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20940008) Niestety nie ma fakultetów bo klasy są dzielone profilami i nie ma możliwości uczęszczania na coś takiego :/ to kiepsko. Ale jeszcze cały rok przed Tobą, podciągniesz się. A nie masz możliwości uczenia się w grupie np spotkań z lepszymi koleżankami, chodzi mi o to że z danego tematu mogłyby Ci pomóc a Ty im w czymś innym, wiele moich znajomych tak się spotyka i mają tak jakby korki za darmo. Katalonkaaa - 2010-07-26 17:27 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Nutka- dziękuję za link, na razie siedzę tylko na forum całkiem chemicznym ale za dużo osób chętnych do pomocy to tam nie ma :/ Kloe - 2010-07-26 17:28 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20940185) Ja stawię sprawę jasno jeżeli stać ich na zaoczne to na dzienne i innym mieście też, a jak nie to mogą dalej dawać mi jak dotychczas zwykłe kieszonkowe, pójdę do pracy w weekendy, albo wezmę kredyt studencki. Zrobię wszystko żeby studiować tam gzie chcę, nie ma mowy o zadowalaniu się czym innym. A ich zamiary mam w nosie. Tak czy siak będą musieli się pogodzić. U mnie się nie przelewa ale wystarczyłoby tylko żeby mama nie pchała już kasy mojemu bratu przy każdej okazji bo dobrze zarabia i jego żonka też. Nie przebiją moich argumentów. Na razie nie chcę się kłócić z nimi ani zapeszyć sprawy dlatego niech myślą co chcą. ---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- to kiepsko. Ale jeszcze cały rok przed Tobą, podciągniesz się. :ehem::oklaski: Też tak myślę. monakaja - 2010-07-26 17:31 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20940230) Nutka- dziękuję za link, na razie siedzę tylko na forum całkiem chemicznym ale za dużo osób chętnych do pomocy to tam nie ma :/ jakbyś nic nie znalazła to spróbuje pod koniec sierpnia pogadac z kumpelą która chodzi na dod chemie i chce z niej zdawac mature, może ona by Ci pomogła... ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Cytat: Napisane przez monakaja (Wiadomość 20940308) jakbyś nic nie znalazła to spróbuje pod koniec sierpnia pogadac z kumpelą która chodzi na dod chemie i chce z niej zdawac mature, może ona by Ci pomogła... z tego co wiem jest dobra z chemii... NutkaStylu - 2010-07-26 17:35 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20940230) Nutka- dziękuję za link, na razie siedzę tylko na forum całkiem chemicznym ale za dużo osób chętnych do pomocy to tam nie ma :/ znam to:/ ja męczyłam ludzi na forach z matmą i z niemieckim. na matmie trzeba było czekać długo na odpowiedź, ale w większości ludzie pomagali, a na niemieckim szkoda gadać:/ najpierw wyśmiewają, a potem zaczynają inny temat. czasami znajdzie się tam ktoś, kto pomoże/ wytłumaczy/ sprawdzi, ale piszę tam teraz w sprawach naprawdę niezbędnych i nie mogących czekać. nie wiem, co komu szkodzi pomóc, skoro potrafią coś zrobić teesha - 2010-07-26 17:50 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy heyhey, kolejna przerażona wizją matury 2011 się zgłasza :) żeby wszystko było jasne: polski PP angielski PP matma PP biologia PR chemia PR taa... biol-chem, o zgrozo... cel: weterynaria we Wrocławiu I tutaj zaczynają się schody, bo nie dość że ciężko się tam dostać, to moja mama jest przekonana, że studiować będę na tyle blisko, że codziennie bezproblemowo dojadę. W sumie nie tak bezproblemowo, bo poinformowana o Wrocławiu stwierdziła, ze mam teraz całkiem fajne połączenie (spod Katowic?! codziennie?!)... Czas pokaże, najprawdopodobniej zwalę maturę i wyląduję na fizjoterapii i będę mieszkać dalej w tej dziurze x[ Przeglądałam jako tako wątek i widzę, że nieźle się zabrałyście za np. chemię ;D moje ambitne plany powtarzania chemii i biologii objawiają się... czytaniem lektur xP Ja naprawdę nie wyrabiam z nimi w roku szkolnym... Najchętniej połknęłabym już te do 3 klasy, tylko nie orientuję się co będziemy przerabiać... Rozpisałam się na początek... ;) NutkaStylu - 2010-07-26 18:05 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20940755) cel: weterynaria we Wrocławiu I tutaj zaczynają się schody, bo nie dość że ciężko się tam dostać, to moja mama jest przekonana, że studiować będę na tyle blisko, że codziennie bezproblemowo dojadę. W sumie nie tak bezproblemowo, bo poinformowana o Wrocławiu stwierdziła, ze mam teraz całkiem fajne połączenie (spod Katowic?! codziennie?!)... Czas pokaże, najprawdopodobniej zwalę maturę i wyląduję na fizjoterapii i będę mieszkać dalej w tej dziurze x[ Haha, może moja dojdzie do takiego samego wniosku, Wrocław to tylko 140km ode mnie w dodatku jedzie się cały czas autostradą, może moja też wymyśli, że będę codziennie dojeżdżać xD A to czy dostaniesz się na studia zależy tylko od Ciebie ;) monakaja - 2010-07-26 18:08 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20940755) heyhey, kolejna przerażona wizją matury 2011 się zgłasza :) żeby wszystko było jasne: polski PP angielski PP matma PP biologia PR chemia PR taa... biol-chem, o zgrozo... cel: weterynaria we Wrocławiu I tutaj zaczynają się schody, bo nie dość że ciężko się tam dostać, to moja mama jest przekonana, że studiować będę na tyle blisko, że codziennie bezproblemowo dojadę. W sumie nie tak bezproblemowo, bo poinformowana o Wrocławiu stwierdziła, ze mam teraz całkiem fajne połączenie (spod Katowic?! codziennie?!)... Czas pokaże, najprawdopodobniej zwalę maturę i wyląduję na fizjoterapii i będę mieszkać dalej w tej dziurze x[ Przeglądałam jako tako wątek i widzę, że nieźle się zabrałyście za np. chemię ;D moje ambitne plany powtarzania chemii i biologii objawiają się... czytaniem lektur xP Ja naprawdę nie wyrabiam z nimi w roku szkolnym... Najchętniej połknęłabym już te do 3 klasy, tylko nie orientuję się co będziemy przerabiać... Rozpisałam się na początek... ;) hej ;) dasz radę ;) jak my wszystkie ;) Katalonkaaa - 2010-07-26 18:08 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dziękuję dziewczyny, jesteście przekochane :cmok::cmok: Już mi trochę lepiej :) NutkaStylu - 2010-07-26 18:17 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Katalonkaaa (Wiadomość 20941143) Dziękuję dziewczyny, jesteście przekochane :cmok::cmok: Już mi trochę lepiej :) ;*** Masz jeszcze czas, przynajmniej wzięłaś się do pracy i wiesz z czym masz problemy. Ja za fizykę rozszerzoną jeszcze się nie wzięłam, baaa przez dwa lata szkoły nie miałam nawet podstawowej i jeszcze tego nie nadrobiłam. Z matmą mam takie problemy, że jak już gdzieś napisałam, wydaje mi się, że to orka plastikową łopatką po litej skale. Nawet z niemieckim nie jest tak dobrze jak mi się wydawało, ciągle znajduję słówka, których nie znam i widzę ile mam braków. Mimo tego wszystkiego staram się nie poddawać, bo jest jeszcze dużo czasu ;) uczę się już teraz i dam z siebie wszystko żeby dostać się tam gdzie chcę, a jeżeli mi się nie uda to po prostu pogodzę się z tym, że moje 'wszystko' to za mało na wymarzone budownictwo ;) monakaja - 2010-07-26 18:28 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20941365) ;*** Masz jeszcze czas, przynajmniej wzięłaś się do pracy i wiesz z czym masz problemy. Ja za fizykę rozszerzoną jeszcze się nie wzięłam, baaa przez dwa lata szkoły nie miałam nawet podstawowej i jeszcze tego nie nadrobiłam. Z matmą mam takie problemy, że jak już gdzieś napisałam, wydaje mi się, że to orka plastikową łopatką po litej skale. Nawet z niemieckim nie jest tak dobrze jak mi się wydawało, ciągle znajduję słówka, których nie znam i widzę ile mam braków. Mimo tego wszystkiego staram się nie poddawać, bo jest jeszcze dużo czasu ;) uczę się już teraz i dam z siebie wszystko żeby dostać się tam gdzie chcę, a jeżeli mi się nie uda to po prostu pogodzę się z tym, że moje 'wszystko' to za mało na wymarzone budownictwo ;) :oklaski:za podejście:oklaski: Katalonkaaa - 2010-07-26 18:31 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Nutka- mam nadzieję że Ci się uda, wszystko jest w zasięgu naszych możliwości :) :cmok: Bziu - 2010-07-26 18:36 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20940412) znam to:/ ja męczyłam ludzi na forach z matmą i z niemieckim. na matmie trzeba było czekać długo na odpowiedź, ale w większości ludzie pomagali, a na niemieckim szkoda gadać:/ najpierw wyśmiewają, a potem zaczynają inny temat. czasami znajdzie się tam ktoś, kto pomoże/ wytłumaczy/ sprawdzi, ale piszę tam teraz w sprawach naprawdę niezbędnych i nie mogących czekać. nie wiem, co komu szkodzi pomóc, skoro potrafią coś zrobić ja z mat pisze zawsze tutaj -> http://matematyka.pisz.pl/forum/ zawsze mi ktoś odpisze, wytłumaczy, czasem nawet zrobi całe zad:D Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20940755) heyhey, kolejna przerażona wizją matury 2011 się zgłasza :) żeby wszystko było jasne: polski PP angielski PP matma PP biologia PR chemia PR taa... biol-chem, o zgrozo... cel: weterynaria we Wrocławiu I tutaj zaczynają się schody, bo nie dość że ciężko się tam dostać, to moja mama jest przekonana, że studiować będę na tyle blisko, że codziennie bezproblemowo dojadę. W sumie nie tak bezproblemowo, bo poinformowana o Wrocławiu stwierdziła, ze mam teraz całkiem fajne połączenie (spod Katowic?! codziennie?!)... Czas pokaże, najprawdopodobniej zwalę maturę i wyląduję na fizjoterapii i będę mieszkać dalej w tej dziurze x[ Przeglądałam jako tako wątek i widzę, że nieźle się zabrałyście za np. chemię ;D moje ambitne plany powtarzania chemii i biologii objawiają się... czytaniem lektur xP Ja naprawdę nie wyrabiam z nimi w roku szkolnym... Najchętniej połknęłabym już te do 3 klasy, tylko nie orientuję się co będziemy przerabiać... Rozpisałam się na początek... ;) Witaj:rolleyes: dużo osób tutaj zdaje chemię, podziwiam. Ja też chcę iść do Wrocka :-) tylko że na inną uczelnie. Cytat: Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20941090) Haha, może moja dojdzie do takiego samego wniosku, Wrocław to tylko 140km ode mnie w dodatku jedzie się cały czas autostradą, może moja też wymyśli, że będę codziennie dojeżdżać xD A to czy dostaniesz się na studia zależy tylko od Ciebie ;) Żeby tylko moja na to nie wpadła :hahaha: bo wg zumi : Długość trasy: 283.9km+15km Szacowany czas przejazdu: 3h 7 min+30min :cojest: Szotta - 2010-07-26 18:48 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Dziewczyny ja o zgrozo autobus miałabym spod domu :hahaha: No jakieś 10 minut piechotą :D ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20940755) heyhey, kolejna przerażona wizją matury 2011 się zgłasza :) żeby wszystko było jasne: polski PP angielski PP matma PP biologia PR chemia PR taa... biol-chem, o zgrozo... cel: weterynaria we Wrocławiu I tutaj zaczynają się schody, bo nie dość że ciężko się tam dostać, to moja mama jest przekonana, że studiować będę na tyle blisko, że codziennie bezproblemowo dojadę. W sumie nie tak bezproblemowo, bo poinformowana o Wrocławiu stwierdziła, ze mam teraz całkiem fajne połączenie (spod Katowic?! codziennie?!)... Czas pokaże, najprawdopodobniej zwalę maturę i wyląduję na fizjoterapii i będę mieszkać dalej w tej dziurze x[ Przeglądałam jako tako wątek i widzę, że nieźle się zabrałyście za np. chemię ;D moje ambitne plany powtarzania chemii i biologii objawiają się... czytaniem lektur xP Ja naprawdę nie wyrabiam z nimi w roku szkolnym... Najchętniej połknęłabym już te do 3 klasy, tylko nie orientuję się co będziemy przerabiać... Rozpisałam się na początek... ;) Hej ;) Weterynaria- moje dawne marzenie... To by była moja alternatywa, gdyby nie wymagana chemia. Dopisuje Cie do pierwszej strony ;) teesha - 2010-07-26 18:50 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20941871) Żeby tylko moja na to nie wpadła :hahaha: bo wg zumi : Długość trasy: 283.9km+15km Szacowany czas przejazdu: 3h 7 min+30min :cojest: hahah, natchnęłaś mnie na sprawdzenie ile mnie dokładnie by to wyszło xD Długość trasy: 229.9km Szacowany czas przejazdu: 2h 40 min niewiele lepiej xD Kloe - 2010-07-26 18:50 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Widzę, że większość z was to ścisłe umysły... :D Też sobie sprawdziłam: Długość trasy: 253.6km Szacowany czas przejazdu: 4h 39 min monakaja - 2010-07-26 18:54 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Długość trasy: 260.4km Szacowany czas przejazdu: 4h 49 min hehe, chyba nie będą kazali mi dojeżdżac? ;D Szotta - 2010-07-26 18:54 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20942217) hahah, natchnęłaś mnie na sprawdzenie ile mnie dokładnie by to wyszło xD Długość trasy: 229.9km Szacowany czas przejazdu: 2h 40 min niewiele lepiej xD Ja mam 60km do Rzeszowa :hahaha: Ale przeniosę się do Krakowa jeśli tam pójdę :] Za to Wrocław np na drugim końcu Polski niemal ;) teesha - 2010-07-26 19:01 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20942335) Za to Wrocław np na drugim końcu Polski niemal ;) Dla mnie Wrocław to najbliższa uczelnia z weterynarią... W sumie zastanawiam się czy nie próbować się dostać na jakąkolwiek inną... I tak weterynaria wiąże się z przeprowadzką, więc co mi szkodzi wybyć trochę dalej, a nóż gdzieś będzie niższy próg ;) Szotta - 2010-07-26 19:03 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez teesha (Wiadomość 20942491) Dla mnie Wrocław to najbliższa uczelnia z weterynarią... W sumie zastanawiam się czy nie próbować się dostać na jakąkolwiek inną... I tak weterynaria wiąże się z przeprowadzką, więc co mi szkodzi wybyć trochę dalej, a nóż gdzieś będzie niższy próg ;) zawsze możesz składać na więcej niż jedną :ehem: Moim celem jest Kraków- więc w sumie wszystko mi jedno gdzie teraz się dostanę. Kloe - 2010-07-26 19:07 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Przynajmniej macie wybór... ja mam do wyboru tylko Łódź. Szotta - 2010-07-26 19:09 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Kloe (Wiadomość 20942622) Przynajmniej macie wybór... ja mam do wyboru tylko Łódź. Przynajmniej nie będziesz miała dylematu co wybrać Kloe - 2010-07-26 19:16 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Niby tak, ale jak się nie dostanę to nie będę mogła próbować gdzie indziej. Asienia1603 - 2010-07-26 19:20 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Ho ho, ja też sprawdziłam i do Białegostoku mam w sumie TYLKO 130 km. :D Może na piechotę będę chodzić? :hahaha:Wg Google zajęłoby mi to 1 dzień i 2 godziny. :hahaha: :hahaha: :hahaha: Kloe - 2010-07-26 19:24 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20942941) Ho ho, ja też sprawdziłam i do Białegostoku mam w sumie TYLKO 130 km. :D Może na piechotę będę chodzić? :hahaha:Wg Google zajęłoby mi to 1 dzień i 2 godziny. :hahaha: :hahaha: :hahaha: Wujek Google prawdę Ci powie :cojest: Bziu - 2010-07-26 19:24 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20942941) Ho ho, ja też sprawdziłam i do Białegostoku mam w sumie TYLKO 130 km. :D Może na piechotę będę chodzić? :hahaha:Wg Google zajęłoby mi to 1 dzień i 2 godziny. :hahaha: :hahaha: :hahaha: hahaha wiesz dla chcącego nic trudnego :D:D Ja niby mam wybór -Katowice, albo Łódź, bo do najbliższego Krakowa nie mam szans, tak samo z Warszawą. rosiek - 2010-07-26 19:26 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy ;o ile zapisałyście! ale jestem tak zmęczona, że nie mam siły nadrabiać :D zrobiłam dzisiaj zakupy kosmetyczne i końca sierpnia -bye, bye, shopping :( Happiness - 2010-07-26 19:27 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Szotta (Wiadomość 20942543) zawsze możesz składać na więcej niż jedną :ehem: Moim celem jest Kraków- więc w sumie wszystko mi jedno gdzie teraz się dostanę. Zapraszamy, zapraszamy :ehem: Kraków to piękne miasto, idealne do studiowania, dobrze i pięknie rozplanowane... i atmosfera - wyjątkowa, nie do powtórzenia, (jam jest lokalna patriotka :D) Choć właśnie z tego Krk chcę uciec do W-wy, rodzice niezbyt zadowoleni, chcą żebym została, i nie bardzo przekonuje ich argument, że dla mnie politologia to przede wszystkim UW :love: Honza - 2010-07-26 19:30 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Happiness (Wiadomość 20943131) politologia to przede wszystkim UW :love: No, to do zobaczenia przy sprzyjających wiatrach :D Asienia1603 - 2010-07-26 19:43 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Kloe (Wiadomość 20943036) Wujek Google prawdę Ci powie :cojest: Cytat: Napisane przez Bziu (Wiadomość 20943045) hahaha wiesz dla chcącego nic trudnego :D:D Ja niby mam wybór -Katowice, albo Łódź, bo do najbliższego Krakowa nie mam szans, tak samo z Warszawą. :hahaha: Nie mogę, ale bym ładnie wyglądała, jak bym już doszła do celu. :hahaha: Dostaniesz lanie! :bacik: Spróbować można przecież. :) TO dla tych, którzy są zainteresowani lekką formą powtórki materiału z matematyki. :) Może się Wam przyda. Ten kanał jest związany z forum, o którym pisała wcześniej chyba Bziu. Bziu - 2010-07-26 19:55 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20943552) :hahaha: Nie mogę, ale bym ładnie wyglądała, jak bym już doszła do celu. :hahaha: Dostaniesz lanie! :bacik: Spróbować można przecież. :) TO dla tych, którzy są zainteresowani lekką formą powtórki materiału z matematyki. :) Może się Wam przyda. Ten kanał jest związany z forum, o którym pisała wcześniej chyba Bziu. O nawet nie wiedziałam że istnieje taki kanał. Co do Krk musiałabym zdawać ang R a to niemożliwe, a Wawa jedynie UW a tam matma R :pala: Olean - 2010-07-26 20:02 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20942941) Ho ho, ja też sprawdziłam i do Białegostoku mam w sumie TYLKO 130 km. :D Może na piechotę będę chodzić? :hahaha:Wg Google zajęłoby mi to 1 dzień i 2 godziny. :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: A ja od jutra będę przy kasie, bo sprzedałam wszystkie książki z liceum :D (oprócz tych maturalnych) Happiness - 2010-07-26 20:06 Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy Cytat: Napisane przez Honza (Wiadomość 20943207) No, to do zobaczenia przy sprzyjających wiatrach :D Cześć :-) I jak Ci idą przygotowania? Ja najbardziej obawiam się historii, brrr, dlatego asekuracyjnie postanowiłam bawić się w ang. R, żeby w razie czego ewakuować sie na UJ :D A Ty, bierzesz jeszcze jakieś inne uczelnie pod uwagę? Strona 26 z 37 • Znaleźliśmy 8652 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ďťż |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||