ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy



    marta 92 - 2010-07-21 09:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820218) Chyba ktoś był, możesz sprawdzić na pierwszej ;)
    A ja mam brata no, więc się troszkę orientuję. Fajny kierunek, jesli ktoś ma takie zainteresowania.
    On właśnie chce robić jako drugi politologię albo socjologię.
    Interesuje się tym tak naprawdę od niedawna ale jestem na 100% przekonana, że to jest to. Oczywiście niektórzy odradzają bo dużo nauki i ogólnie nuda. Co do nauki to jest to może i prawda ale czy od razu musi to być nudne? Na pewno znajdzie się coś kompletnie niepotrzebnego ale i coś naprawdę ciekawego... jak na każdym kierunku.




    Szotta - 2010-07-21 09:28
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820457) :jupi: :jupi: :jupi: Ależ jestem szczęśliwa dziś. :) To tak trzymać :-p

    Jakiś debil zaczął mi sms-y pisać, że niby ma od jakiegoś kolegi mojego numer. I cały czas do mnie: kotek, niunia :hahaha: Normalnie to bym się wkurzyła, ale dzisiaj mnie to bawi :cojest:



    varda - 2010-07-21 09:30
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820433) Przypomnij co i jak... wy jeszcze nie znacie ogromu mojego lenistwa :brzydal: biol i chem na rozszerzeniu (tylko tyle, bo jestem przy was starą kobyłą:rolleyes: no dobra, przesadziłam) stomatologia, medycyna, w razie bardzo możliwego powinięcia się nogi farmacja, analityka medyczna, dietetyka, ratownictwo lub lenioznastwo

    Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820457) Hahahaha, umarłam. :hahaha: :hahaha: :hahaha:
    Nie martw się, pójdzie gładko. :) Będziemy trzymać kciuki. :*

    :jupi: :jupi: :jupi: Ależ jestem szczęśliwa dziś. :)
    Też umarłam jak to przeczytałam, fora są dobre, dzięki tej pani zabiorę z sobą klamerkę do zapięcia na nosie

    Zarażasz tym szczęściem, siedzę i cieszę się do monitora, super, że po problemie:cmok:

    NIUNIA :cojest::hahaha:




    Szotta - 2010-07-21 09:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20820520) Interesuje się tym tak naprawdę od niedawna ale jestem na 100% przekonana, że to jest to. Oczywiście niektórzy odradzają bo dużo nauki i ogólnie nuda. Co do nauki to jest to może i prawda ale czy od razu musi to być nudne? Na pewno znajdzie się coś kompletnie niepotrzebnego ale i coś naprawdę ciekawego... jak na każdym kierunku. Ja Ci powiem że brat jest specyficzny ;) (studiuje właśnie na UJ) Ale on tym żyje. Szczególnie polityką... jest na wszystkich spotkaniach, zdarzyło mu się wygłaszać przemówienia na jakieś rocznice, tak samo historia... tłukł się od nas na Grunwald, żeby zdążyć jeszcze lazł 15 km na piechotę w jedną stronę.
    A na prawie trzeba się w tym orientować.
    A samo prawo... może i nuda (jak dla mnie) ale nawet mi do gustu przypadła słoniologia i kryminalistyka (z opowiadań :D)




    Asienia1603 - 2010-07-21 09:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20820520) Interesuje się tym tak naprawdę od niedawna ale jestem na 100% przekonana, że to jest to. Oczywiście niektórzy odradzają bo dużo nauki i ogólnie nuda. Co do nauki to jest to może i prawda ale czy od razu musi to być nudne? Na pewno znajdzie się coś kompletnie niepotrzebnego ale i coś naprawdę ciekawego... jak na każdym kierunku. Jeśli lubisz historię i WOS, to na pewno będzie Ci się podobać. Mój wcześniej wspomniany braciszek jest zakochany w tym kierunku. :) Myślę, że dobrze wybierasz.

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820544) To tak trzymać :-p

    Jakiś debil zaczął mi sms-y pisać, że niby ma od jakiegoś kolegi mojego numer. I cały czas do mnie: kotek, niunia :hahaha: Normalnie to bym się wkurzyła, ale dzisiaj mnie to bawi :cojest:
    O jaaa, jakie końskie zaloty. :D :hahaha:



    Szotta - 2010-07-21 09:33
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20820613) biol i chem na rozszerzeniu (tylko tyle, bo jestem przy was starą kobyłą:rolleyes: no dobra, przesadziłam) stomatologia, medycyna, w razie bardzo możliwego powinięcia się nogi farmacja, analityka medyczna, dietetyka, ratownictwo lub lenioznastwo Co? :hahaha:

    I widzisz co zrobiłaś? Zamiast varda zaczęłam pisać stara kobyła :hahaha:
    (nie mogę się dzisiaj obudzić)



    Asienia1603 - 2010-07-21 09:33
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20820613) biol i chem na rozszerzeniu (tylko tyle, bo jestem przy was starą kobyłą:rolleyes: no dobra, przesadziłam) stomatologia, medycyna, w razie bardzo możliwego powinięcia się nogi farmacja, analityka medyczna, dietetyka, ratownictwo lub lenioznastwo

    Też umarłam jak to przeczytałam, fora są dobre, dzięki tej pani zabiorę z sobą klamerkę do zapięcia na nosie

    Zarażasz tym szczęściem, siedzę i cieszę się do monitora, super, że po problemie:cmok:

    NIUNIA :cojest::hahaha:
    Cieszę się, że Ty się cieszysz, że ja się cieszę. :D :jupi: :hahaha:



    Szotta - 2010-07-21 09:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820644)
    O jaaa, jakie końskie zaloty. :D :hahaha:
    Nawet go nie znam :hahaha: Mam nadzieję :D
    Oby mój Tż kiedyś nie zobaczył takiego sms-a :brzydal:



    varda - 2010-07-21 09:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820684) Co? :hahaha: TO:D braliby mnie nawet bez matury, w praktyce jestem mistrzem :jap:



    Szotta - 2010-07-21 09:38
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20820735) TO:D braliby mnie nawet bez matury, w praktyce jestem mistrzem :jap: Zmieniam plany :D

    Wpisałam poprawnie, wybacz zapędy :hahaha:



    Olean - 2010-07-21 09:40
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20820384) ludzie serca nie mają, jak tak można senek komuś przerywać i to jeszcze regularnie, chyba rozwaliłabym głowę takiemu sąsiadowi, nie można np o 9 sobie zaczynać?:p:
    Gratuluję prawka, bo jeszcze nie miałam okazji. Ja mam 10 sierpnia:mur: i czarno to widzę. Dodatkowo mamy egzaminatora w mieście, który zamyka wszystkie okna w aucie i puszcza cichacze, jedna babka napisała na forum, że prawie zemdlała ze smrodu, a koleś, że czeka z egzaminem z prawka aż ten egzaminator umrze. Pewnie ja go dostanę, w końcu jestem dzieckiem szczęścia:D

    Szotta, głośno domagam się wpisania na pierwszą stronę:-)
    Ja też ciemno widziałam swoje prawko :) A tu niespodzianka. Sama bym nie pomyślała, że będzie tak łatwo :cojest: Dobry ten egzaminator :hahaha: Ale przecież nie musisz na niego tarfić :) Ja też słyszałam różne opinie o egzaminatorach, ale na szczęście żaden z nich mi się nie trafił :D

    Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820343) Dzień dobry! :*
    Dziękuję, że mnie wspierałyście. :cmok: Miałyście rację: problem się już rozwiązał. :jupi: :jupi: Kamień spadł mi z serca i od razu lepiej się czuję.
    Bardzo się cieszę :*:*:*:*

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820544) To tak trzymać :-p

    Jakiś debil zaczął mi sms-y pisać, że niby ma od jakiegoś kolegi mojego numer. I cały czas do mnie: kotek, niunia :hahaha: Normalnie to bym się wkurzyła, ale dzisiaj mnie to bawi :cojest:
    Niunia :cojest: O matko co za człowiek :cojest:



    Szotta - 2010-07-21 09:43
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Olean (Wiadomość 20820891) Niunia :cojest: O matko co za człowiek :cojest: I jeszcze "nie przejmuj się, ja tak do wszystkich" :lol:



    varda - 2010-07-21 09:46
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820978) I jeszcze "nie przejmuj się, ja tak do wszystkich" :lol: o matko to doprawdy ma sie czym szczycić :confused: ja ostatnio dostałam na nk wiadomośc od sąsiada, że CHYBA mu się podobam i że chciałby się ze mną całować, może być nawet teraz na 9. piętrze :mur: jak go zapytałam co on ma z tym całowaniem, bo już drugi raz mi to proponuje to odpisał: "haha bo ja lubie sie całować i lubie sex i do niczego innego dziewczyna mi nie jest potrzebna, to co?":eek:



    Szotta - 2010-07-21 09:47
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20821078) o matko to doprawdy ma sie czym szczycić :confused: ja ostatnio dostałam na nk wiadomośc od sąsiada, że CHYBA mu się podobam i że chciałby się ze mną całować, może być nawet teraz na 9. piętrze :mur: jak go zapytałam co on ma z tym całowaniem, bo już drugi raz mi to proponuje to odpisał: "haha bo ja lubie sie całować i lubie sex i do niczego innego dziewczyna mi nie jest potrzebna, to co?":eek: Debili nie brakuje :mur:



    mmalinowa - 2010-07-21 09:56
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez 3Natalia3 (Wiadomość 20819835) Mmalinowa a co odwalila dyra?
    od powstania naszej szkoły (czyli jakieś 50 lat, może więcej) studniówki są w szkole i to tworzy jakiś klimat, atmosferę, sami robimy dekoracje, przygotowujemy wszystko, w dodatku płaciliśmy po 50 złotych (a od 300 uczniów klas pierwszych, co roku, to jest niezła sumka) na przystosowanie sali gimn. do studniówki np. na odpowiednią wykładzinę, żeby nie niszczyć parkietu na sali itd... i w tym roku (czerwiec) dowiadujemy się, że studniówkę mamy robić poza szkołą, co jest kompletnym szaleństwem - jak już wspomniałam jest 300 osób, podejrzewam, że ponad 90% chciałoby iść na tą studniówkę, z os. tow. to jest ponad 500 osób... u mnie w mieście nie ma sali na tyle ludzi... jest na max. 200, więc trzeba byłoby robić na 2/3 tury... pojawia się teraz kolejny problem - wynajęcie tejże sali... nie ma już terminów wolnych na styczeń/luty, studniówka musiałaby się odbyć w niedzielę (kosmetyczka?fryzjer?) lub czwartek (a w piątek awantura, że nie przyszliśmy do szkoły + osoby towarzyszące chyba też mają swoje życie, np. ja musiałabym wyjść wcześniej, bo TŻ pracuje od rana, nie weźmie 2 dni wolnego tak bez sensu), ale juz pomijając to wszystko podzieliła sama klasy (kto ma robić z kim) trafiło nam się tak, że szkoda komentować (z klasą, z którą mieliśmy półmetek, trzeba było rodziców do pilnowania, wiadomo, od nich nie przyszedł nikt, a potem bezczelnie się rodzice tej klasy awanturowali, że nasi ukradli jakieś pieniądze :confused:, mimo tego, że kilkoro rodziców ode mnie musiało dopłacać z własnej kieszeni, bo brakowało za orkiestrę), a poza tym na zdrowy rozsądek... nie będziemy siedzieć z ludźmi których nie lubimy albo w samym swoim towarzystwie bo po prostu będzie nudno i beznadziejnie, stwierdziliśmy, że zamiast wydawać 400 złotych + kiecki/garnitury/dodatki umówimy się na piwo i będzie o niebo lepiej



    Taranka - 2010-07-21 09:58
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20821078) o matko to doprawdy ma sie czym szczycić :confused: ja ostatnio dostałam na nk wiadomośc od sąsiada, że CHYBA mu się podobam i że chciałby się ze mną całować, może być nawet teraz na 9. piętrze :mur: jak go zapytałam co on ma z tym całowaniem, bo już drugi raz mi to proponuje to odpisał: "haha bo ja lubie sie całować i lubie sex i do niczego innego dziewczyna mi nie jest potrzebna, to co?":eek: No cóż chociaż szczery facet :cojest:



    Flossy15 - 2010-07-21 10:00
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      ha to u mnie w mieście są lepsi egzaminatorzy, jak tylko włączy się kamerę to drą gęby, że szok, na prawdę nie można dać się zmiażdżyć, bo będzie źle, nie dość, że ludzie i tak panikują to jeszcze takie typy. Czarno coś widzę te swoje prawo jazdy, ale powiem wam, że podoba mi się jeździć, mam świetną instruktorkę (babka- wylosowali mi ją) i na prawdę zna się na rzeczy, ja się bałam na początku, że mi będzie ględzić, co na obiad zrobić itp jak to kobiety czasami mają, ale ona ma profesjonalne podejście do sprawy. Na razie mam 15 godzin za sobą, może się wyrobię do września. Dzisiaj biorę się za angielski, zaczynam od powtórki wszystkich czasów, bo mylą mi się te przyszłe future perfect, continuous kiedy jakiego się używa. Najbardziej to się boję matury ustnej, ale mam to szczęście, że się nie zacinam, choćbym była jak najbardziej zestresowana, zawsze coś powiem. P



    _Balba_ - 2010-07-21 10:09
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Dzień dobry!:*
    Cytat:
    Napisane przez mmalinowa (Wiadomość 20819646) też nie idę na studniówkę ;) ale z takiego względu, że dyrektorka zrobiła niezły cyrk i się wszyscy wkurzyliśmy, cała moja klasa nie idzie, mamy wyjść gdzieś razem na piwo studniówkowe i tyle :cool: To Ty chociaz mas zzgraną klasę. My nigdy nie byliśmy nigdzie całą klasą przez 2 lata. Są grupki i się trzymają.

    Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820457) Będziemy trzymać kciuki. :* Jak wizażanki 3mają kciuki to zawsze się zda.;);)

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820544) Jakiś debil zaczął mi sms-y pisać, że niby ma od jakiegoś kolegi mojego numer. I cały czas do mnie: kotek, niunia :hahaha: Normalnie to bym się wkurzyła, ale dzisiaj mnie to bawi :cojest: Choinka, ale masz adoratora. Wiesz wakacje dzieciom się nudzi to pisza.:-)



    Szotta - 2010-07-21 10:16
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez _Balba_ (Wiadomość 20821797) Choinka, ale masz adoratora. Wiesz wakacje dzieciom się nudzi to pisza.:-) 18 lat ma dziecko :brzydal: Wstyd dla naszego rocznika



    _Balba_ - 2010-07-21 10:30
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20822070) 18 lat ma dziecko :brzydal: Wstyd dla naszego rocznika hehe, a no bywa. u mnie w klasie też jest już ojciec.;)

    ---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

    Idę się opalać, paaaa :*



    mmalinowa - 2010-07-21 10:32
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez _Balba_ (Wiadomość 20821797) Dzień dobry!:*

    To Ty chociaz mas zzgraną klasę. My nigdy nie byliśmy nigdzie całą klasą przez 2 lata. Są grupki i się trzymają.
    u nas też tak jest i nie wiem jak to wyjdzie, mam nadzieję, że dobrze ;) ta chora akcja ze studniówką nas zmotywowała do zrobienia czegoś razem ;)



    NutkaStylu - 2010-07-21 10:50
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Heeeejka ;*
    Ja dopiero wstałam :D
    znowu poszłam spać o 5 :p miałam położyć się wcześniej, ale mój T. zasnął a ktoś musiał atakować (gramy razem w grę online) :cool: przy okazji uczyłam się niemieckiego, do matury zostało 9 miesięcy, a ja widzę jak do tyłu jestem z nauką :mdleje: nie wierzyłam, jak nauczyciel od niemieckiego mówił mi, że żeby przygotować się w rok do matury rozszerzonej trzeba mieć bardzo dużo czasu:D



    Smarfetka - 2010-07-21 11:00
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      :hi: nie mam siły Was nadrabiać:mdleje:

    ale zamówiłam sobie dzisiaj buty:jupi:



    rosiek - 2010-07-21 11:09
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez mmalinowa (Wiadomość 20821358) od powstania naszej szkoły (czyli jakieś 50 lat, może więcej) studniówki są w szkole i to tworzy jakiś klimat, atmosferę, sami robimy dekoracje, przygotowujemy wszystko, w dodatku płaciliśmy po 50 złotych (a od 300 uczniów klas pierwszych, co roku, to jest niezła sumka) na przystosowanie sali gimn. do studniówki np. na odpowiednią wykładzinę, żeby nie niszczyć parkietu na sali itd... i w tym roku (czerwiec) dowiadujemy się, że studniówkę mamy robić poza szkołą, co jest kompletnym szaleństwem - jak już wspomniałam jest 300 osób, podejrzewam, że ponad 90% chciałoby iść na tą studniówkę, z os. tow. to jest ponad 500 osób... u mnie w mieście nie ma sali na tyle ludzi... jest na max. 200, więc trzeba byłoby robić na 2/3 tury... pojawia się teraz kolejny problem - wynajęcie tejże sali... nie ma już terminów wolnych na styczeń/luty, studniówka musiałaby się odbyć w niedzielę (kosmetyczka?fryzjer?) lub czwartek (a w piątek awantura, że nie przyszliśmy do szkoły + osoby towarzyszące chyba też mają swoje życie, np. ja musiałabym wyjść wcześniej, bo TŻ pracuje od rana, nie weźmie 2 dni wolnego tak bez sensu), ale juz pomijając to wszystko podzieliła sama klasy (kto ma robić z kim) trafiło nam się tak, że szkoda komentować (z klasą, z którą mieliśmy półmetek, trzeba było rodziców do pilnowania, wiadomo, od nich nie przyszedł nikt, a potem bezczelnie się rodzice tej klasy awanturowali, że nasi ukradli jakieś pieniądze :confused:, mimo tego, że kilkoro rodziców ode mnie musiało dopłacać z własnej kieszeni, bo brakowało za orkiestrę), a poza tym na zdrowy rozsądek... nie będziemy siedzieć z ludźmi których nie lubimy albo w samym swoim towarzystwie bo po prostu będzie nudno i beznadziejnie, stwierdziliśmy, że zamiast wydawać 400 złotych + kiecki/garnitury/dodatki umówimy się na piwo i będzie o niebo lepiej u mnie w mieście też nie ma sali - do tej pory było robione w mieście obok, ale tuż przy wyjeździe z naszego -więc to nie problem.
    aaaale mój rocznik nie chce tam już mieć, więc mamy w mieście z którym nawet nie sąsiadujemy :mur: nie mam w domu samochodu, nie wiem czy moja ewentualna osoba towarzysząca też by miała - więc co, 250 zł za taxi w jedną stronę? :rolleyes: dodam, że z mojej okolicy nie jedzie nikt, więc nikt ewentualnie by mnie nie zabrał.

    więc podziękowałam ładnie, olewam 100dniówkę :D

    huu, a ja od rana biegałam z mamą po sklepach - wielkie zakupy spożywcze :cool: śpiąca jestem...

    ---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 20823349) :hi: nie mam siły Was nadrabiać:mdleje:

    ale zamówiłam sobie dzisiaj buty:jupi:
    jakie? :>

    do mnie dzisiaj wyślą repetytoria :D



    ladymoonn - 2010-07-21 11:14
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 20823349) ale zamówiłam sobie dzisiaj buty:jupi: Jakie? :P

    Ja się za to zbieram do wyjazdu do Holandii, ah uwielbiam ten kraj :love:



    Smarfetka - 2010-07-21 11:18
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      2 załącznik(i/ów) Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20823531)
    jakie? :>
    Cytat:
    Napisane przez ladymoonn (Wiadomość 20823681) Jakie? :P
    Takie:
    1. pierwsze od lewej - beżowe
    2. biało-czarne



    ladymoonn - 2010-07-21 11:22
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Te pierwsze śliczne, mogłabyś ujawnić nazwę sprzedającego? :D



    Smarfetka - 2010-07-21 11:24
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ladymoonn (Wiadomość 20823929) Te pierwsze śliczne, mogłabyś ujawnić nazwę sprzedającego? :D ja zamawiam z hurtowni SIGMA w moim podpisie (o chanelkach) jest link do wątku z zamówieniami wejdź sobie, przeczytaj pierwszy post a potem na ostatnich stronach są aktualne zamówienia i wolne miejsca.
    z tego co wiem to jeszcze na czarne jest zamówienie.
    a jaki nosisz rozmiar?



    ladymoonn - 2010-07-21 11:26
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      39 noszę



    rosiek - 2010-07-21 11:27
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 20823803) Takie:
    1. pierwsze od lewej - beżowe
    2. biało-czarne
    podobają mi się buty z sigmy, ale nawet kiedy jestem gotowa zaryzykować (w sumie później mogę sprzedać je na allegro albo innej chętnej wizażance gdyby nie pasowały) to nie ma już wolnych miejsc na mój rozmiar :( a na te chanelki miałam ochotę.



    Smarfetka - 2010-07-21 11:28
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ladymoonn (Wiadomość 20824088) 39 noszę to chyba jeszcze jakieś miejsce jest;] zobacz na wątku.
    te 1. czy tzw kopytka kosztuję 39 netto
    a baleriny tzw chanelki 26 netto



    ladymoonn - 2010-07-21 11:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      No właśnie przeglądnęłam wątek, za popularny rozmiar :D Ale może jeszcze będzie ktoś zamawiał. Dzieki za informację ;)



    Smarfetka - 2010-07-21 11:35
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ladymoonn (Wiadomość 20824322) No właśnie przeglądnęłam wątek, za popularny rozmiar :D Ale może jeszcze będzie ktoś zamawiał. Dzieki za informację ;) wolne jest 39 z tego środkowego koloru:ehem:



    ejMala - 2010-07-21 11:42
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Mogę się przyłączyć? :)

    W tym roku co prawda zdawałam maturę, ale na moją uczelnie była liczona fizyka, a ja o tym nie wiedziałam i nie dostałam się na mój wymarzony kierunek. W tym roku szkolnym postanowiłam podejść do matury jeszcze raz:
    matematyka roz, poprawić
    fiz pod/roz
    polak roz
    ang roz



    Smarfetka - 2010-07-21 11:44
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20824643) Mogę się przyłączyć? :)

    W tym roku co prawda zdawałam maturę, ale na moją uczelnie była liczona fizyka, a ja o tym nie wiedziałam i nie dostałam się na mój wymarzony kierunek. W tym roku szkolnym postanowiłam podejść do matury jeszcze raz:
    matematyka roz, poprawić
    fiz pod/roz
    polak roz
    ang roz
    :hi:
    a gdzie się wybierasz? co to za wymarzony kierunek?



    ejMala - 2010-07-21 11:47
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      inżynieria biomedyczna ;p może progi nie są zbyt wysokie, ale mi zabrakło 30 punktów na PWr



    Happiness - 2010-07-21 12:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20824643) Mogę się przyłączyć? :)

    W tym roku co prawda zdawałam maturę, ale na moją uczelnie była liczona fizyka, a ja o tym nie wiedziałam i nie dostałam się na mój wymarzony kierunek. W tym roku szkolnym postanowiłam podejść do matury jeszcze raz:
    matematyka roz, poprawić
    fiz pod/roz
    polak roz
    ang roz
    Cześć :cmok:

    Dziewczyny, jeżeli zdajecie rozszerzonego anglika, to znalazłam fajny pakiet rozmów stymulujących i tematów, można sobie poćwiczyć. Ja powtarzam na razie same podstawy, ale za jakiś czas na pewno się przyda :-) http://www.gtam.info/ang/rozsz/



    Waniyetu - 2010-07-21 12:15
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)

    Sama jestem tegoroczną maturzystką, a od października studentką na kierunku, który - jak trąbią media - masowo produkuje bezrobotnych, dlatego planuję na drugim roku rozpocząć naukę na dodatkowym.

    Interesuję się biologią i zamierzam zdawać ją na poziomie rozszerzonym, ale chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Ze względu na przeliczniki obowiązujące na uczelniach wolałabym pisać ją również na poziomie rozszerzonym.

    Jestem po liceum o profilu humanistycznym. Dwie godziny chemii tygodniowo, w trzecim roku zerowy nakład pracy, ponieważ wśród humanistów nikt nie wyraził chęci zdawania chemii.

    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.



    NutkaStylu - 2010-07-21 12:15
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20824800) inżynieria biomedyczna ;p może progi nie są zbyt wysokie, ale mi zabrakło 30 punktów na PWr No to mam nadzieję, że spotkamy się w przyszłym roku na Pwr ;p



    Miss Dramatique - 2010-07-21 12:20
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820343) Dzień dobry! :*
    Dziękuję, że mnie wspierałyście. :cmok: Miałyście rację: problem się już rozwiązał. :jupi: :jupi: Kamień spadł mi z serca i od razu lepiej się czuję.
    to super! :jupi:
    widzisz, niepotrzebnie się martwiłaś :):*
    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820544) Jakiś debil zaczął mi sms-y pisać, że niby ma od jakiegoś kolegi mojego numer. I cały czas do mnie: kotek, niunia :hahaha: Normalnie to bym się wkurzyła, ale dzisiaj mnie to bawi :cojest: łomenajzer :hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20820735) TO:D braliby mnie nawet bez matury, w praktyce jestem mistrzem :jap: ha! idealny kierunek dla mnie! :jupi::D
    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20820978) I jeszcze "nie przejmuj się, ja tak do wszystkich" :lol: współczuję tym wszystkim :cojest:
    Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20821078) o matko to doprawdy ma sie czym szczycić :confused: ja ostatnio dostałam na nk wiadomośc od sąsiada, że CHYBA mu się podobam i że chciałby się ze mną całować, może być nawet teraz na 9. piętrze :mur: jak go zapytałam co on ma z tym całowaniem, bo już drugi raz mi to proponuje to odpisał: "haha bo ja lubie sie całować i lubie sex i do niczego innego dziewczyna mi nie jest potrzebna, to co?":eek: są ludzie i są taborety :mur:
    Cytat:
    Napisane przez mmalinowa (Wiadomość 20821358) od powstania naszej szkoły (czyli jakieś 50 lat, może więcej) studniówki są w szkole i to tworzy jakiś klimat, atmosferę, sami robimy dekoracje, przygotowujemy wszystko, w dodatku płaciliśmy po 50 złotych (a od 300 uczniów klas pierwszych, co roku, to jest niezła sumka) na przystosowanie sali gimn. do studniówki np. na odpowiednią wykładzinę, żeby nie niszczyć parkietu na sali itd... i w tym roku (czerwiec) dowiadujemy się, że studniówkę mamy robić poza szkołą, co jest kompletnym szaleństwem - jak już wspomniałam jest 300 osób, podejrzewam, że ponad 90% chciałoby iść na tą studniówkę, z os. tow. to jest ponad 500 osób... u mnie w mieście nie ma sali na tyle ludzi... jest na max. 200, więc trzeba byłoby robić na 2/3 tury... pojawia się teraz kolejny problem - wynajęcie tejże sali... nie ma już terminów wolnych na styczeń/luty, studniówka musiałaby się odbyć w niedzielę (kosmetyczka?fryzjer?) lub czwartek (a w piątek awantura, że nie przyszliśmy do szkoły + osoby towarzyszące chyba też mają swoje życie, np. ja musiałabym wyjść wcześniej, bo TŻ pracuje od rana, nie weźmie 2 dni wolnego tak bez sensu), ale juz pomijając to wszystko podzieliła sama klasy (kto ma robić z kim) trafiło nam się tak, że szkoda komentować (z klasą, z którą mieliśmy półmetek, trzeba było rodziców do pilnowania, wiadomo, od nich nie przyszedł nikt, a potem bezczelnie się rodzice tej klasy awanturowali, że nasi ukradli jakieś pieniądze :confused:, mimo tego, że kilkoro rodziców ode mnie musiało dopłacać z własnej kieszeni, bo brakowało za orkiestrę), a poza tym na zdrowy rozsądek... nie będziemy siedzieć z ludźmi których nie lubimy albo w samym swoim towarzystwie bo po prostu będzie nudno i beznadziejnie, stwierdziliśmy, że zamiast wydawać 400 złotych + kiecki/garnitury/dodatki umówimy się na piwo i będzie o niebo lepiej no to rzeczywiście niezłe zamieszanie, też by mi się odechciało iść na 100.
    Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 20823803) Takie:
    1. pierwsze od lewej - beżowe
    2. biało-czarne
    ale śliczne! :slina:
    już parę razy zastanawiałam się na SIGMĄ, ale jakoś się zebrać nie mogę :brzydal:

    ---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Happiness (Wiadomość 20825354) Cześć :cmok:

    Dziewczyny, jeżeli zdajecie rozszerzonego anglika, to znalazłam fajny pakiet rozmów stymulujących i tematów, można sobie poćwiczyć. Ja powtarzam na razie same podstawy, ale za jakiś czas na pewno się przyda :-) http://www.gtam.info/ang/rozsz/
    o, super. na pewno skorzystam :ehem:



    Smarfetka - 2010-07-21 12:25
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20825728)
    ale śliczne! :slina:
    już parę razy zastanawiałam się na SIGMĄ, ale jakoś się zebrać nie mogę :brzydal:
    to potrafi wciągnąć, ja już jestem od niecałego roku na Sigmie. teraz nie kupuję w ogóle butów w sklepach:brzydal:



    NutkaStylu - 2010-07-21 12:29
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)

    Sama jestem tegoroczną maturzystką, a od października studentką na kierunku, który - jak trąbią media - masowo produkuje bezrobotnych, dlatego planuję na drugim roku rozpocząć naukę na dodatkowym.

    Interesuję się biologią i zamierzam zdawać ją na poziomie rozszerzonym, ale chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Ze względu na przeliczniki obowiązujące na uczelniach wolałabym pisać ją również na poziomie rozszerzonym.

    Jestem po liceum o profilu humanistycznym. Dwie godziny chemii tygodniowo, w trzecim roku zerowy nakład pracy, ponieważ wśród humanistów nikt nie wyraził chęci zdawania chemii.

    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    Nie zdaję chemii, ale mam zamiar to samo zrobić z fizyką, więc mam nadzieję, że się da.
    Poza tym na studiach jest dużo więcej materiału do ogarnięcia w znacznie krótkim czasie i ludzie dają sobie radę, więc jestem dobrej myśli ;)



    Miss Dramatique - 2010-07-21 12:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Smarfetka (Wiadomość 20825898) to potrafi wciągnąć, ja już jestem od niecałego roku na Sigmie. teraz nie kupuję w ogóle butów w sklepach:brzydal: domyślam się :). ja przez pewien okres miałam tak z allegro :D.



    rosiek - 2010-07-21 12:40
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)

    Sama jestem tegoroczną maturzystką, a od października studentką na kierunku, który - jak trąbią media - masowo produkuje bezrobotnych, dlatego planuję na drugim roku rozpocząć naukę na dodatkowym.

    Interesuję się biologią i zamierzam zdawać ją na poziomie rozszerzonym, ale chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Ze względu na przeliczniki obowiązujące na uczelniach wolałabym pisać ją również na poziomie rozszerzonym.

    Jestem po liceum o profilu humanistycznym. Dwie godziny chemii tygodniowo, w trzecim roku zerowy nakład pracy, ponieważ wśród humanistów nikt nie wyraził chęci zdawania chemii.

    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    dobry korepetytor + dużo ćwiczeń samemu w domu i możesz liczyć na przyzwoity wynik :)



    marta 92 - 2010-07-21 12:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606)
    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    Sama raczej bym się na to nie zdecydowała ale myślę, że jak będziesz sumiennie nadrabiała zaległości z pomocą korepetytora, to zdasz dobrze.
    Powodzenia! ;)



    ejMala - 2010-07-21 13:05
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      waniyetu zdawałam chemię roz. w tym roku, nie byłam w klasie chemicznej, chemii miałam 3 lekcje w 1 i 2 klasie. Podjęłam się zdawania, nie chodziłam na żadne korki, jedynie raz w tygodniu przeglądałam zagadnienia z jakiegoś działu i zdałam ;) więc się da. Ale w tym roku to dowalili na chemii :mur: Trudna była, naprawde. Więc można się spodziewać, że za rok będzie łatwiejsza :)

    NutkaStylu no ja być może już w tym roku zacznę studia na pwr ;) nie jestem do końca pewna... a na jaki kierunek się wybierasz?



    NutkaStylu - 2010-07-21 13:17
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Marzę o budownictwie, ale progi są dosyć wysokie. Na pewno złożę jeszcze na inżynierię środowiska i jakieś pokrewne kierunki ;)



    marta 92 - 2010-07-21 13:32
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Dobra, wyjdzie na to, że jestem podła, okrutna itd. Trudno
    Moja mama, odkąd tylko pamiętam, zawsze porównywała mnie do takiej Kasi - córki jej znajomej."Kasia jest taka mądra i dobrze się uczy", "Kasia wszystko potrafi zrobić, nie to co ty!", "Kasia chce iść na farmacje/medycynę/dietetykę - a ty nie!", "Kasia z pewnością dostanie się na tą farmację na UJ", "Kasia napisała doskonale maturę z chemii i biologii bo Irenka (znajoma mamy) mi mówiła", "Kasia jest ambitna" itd.
    Miałam tego serdecznie dość i z ciekawości sprawdziłam listy przyjętych na wszystkie te kierunki i mnie wmurowało.
    Kasia nie dostała się na żaden z tych kierunków! I to jeszcze nic. Gdyby była na 101 miejscu a limit jest np. 100, to pewnie by się dostała bo ktoś zawsze zrezygnuje. Jednak Kasia jest na szarym końcu np. na miejscu ok. 900 z bardzo marnym wynikiem.
    Musiałam to wyrzucić z siebie. Powiedziałam mojej mamie o tym i chyba raz na zawsze skończy się porównywanie mnie do kogokolwiek! :D:D:D
    Jestem okrutna.



    rosiek - 2010-07-21 13:43
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20827885) Dobra, wyjdzie na to, że jestem podła, okrutna itd. Trudno
    Moja mama, odkąd tylko pamiętam, zawsze porównywała mnie do takiej Kasi - córki jej znajomej."Kasia jest taka mądra i dobrze się uczy", "Kasia wszystko potrafi zrobić, nie to co ty!", "Kasia chce iść na farmacje/medycynę/dietetykę - a ty nie!", "Kasia z pewnością dostanie się na tą farmację na UJ", "Kasia napisała doskonale maturę z chemii i biologii bo Irenka (znajoma mamy) mi mówiła", "Kasia jest ambitna" itd.
    Miałam tego serdecznie dość i z ciekawości sprawdziłam listy przyjętych na wszystkie te kierunki i mnie wmurowało.
    Kasia nie dostała się na żaden z tych kierunków! I to jeszcze nic. Gdyby była na 101 miejscu a limit jest np. 100, to pewnie by się dostała bo ktoś zawsze zrezygnuje. Jednak Kasia jest na szarym końcu np. na miejscu ok. 900 z bardzo marnym wynikiem.
    Musiałam to wyrzucić z siebie. Powiedziałam mojej mamie o tym i chyba raz na zawsze skończy się porównywanie mnie do kogokolwiek! :D:D:D
    Jestem okrutna.
    Moja babcia uwielbia mnie porównywać do wnucząt ludzi dookoła :mur: tylko do niej nie przemówisz, że oni wcale nie są tacy cudowni -.-
    Jest jedna Karolina, z którą chodzę do szkoły :rolleyes: oczywiście mądra i bystra, popołudniami siedzi w domu i się uczy... szkoda, że na imprezach się upija, popala trawkę i wcale aniołkiem nie jest.
    tylko co, zabiorę babcię na imprezę, żeby zobaczyła jak to z nią jest? :D
    ale już o to nie dbam, mam w nosie resztę i liczę się tylko JA :sol:



    Bziu - 2010-07-21 13:45
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy[QUOTE=marta 92;20820171
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20820171) Witam. Ja również będę zdawała maturę w przyszłym roku. Moim marzeniem są studia prawnicze na UJ. Myślę, że będę zdawała historię (R), wos (R), angielski (R), matematykę (P) no i polski (P). Zastanawiałam się nad rozszerzeniem z polskiego ale obawiam się, że cztery przedmioty na tym poziomie to byłaby lekka przesada.
    Myślę również nad studiowaniem dwóch kierunków... Może politologia?

    Nie czytałam całego wątku więc jestem ciekawa czy któraś z Was chce iść na prawo... ;)

    Pozdrawiam ;)
    Witaj:-)

    Cytat:
    Napisane przez Asienia1603 (Wiadomość 20820457) Hahahaha, umarłam. :hahaha: :hahaha: :hahaha:
    Nie martw się, pójdzie gładko. :) Będziemy trzymać kciuki. :*

    :jupi: :jupi: :jupi: Ależ jestem szczęśliwa dziś. :)
    no widzisz :cmok:

    Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20821078) o matko to doprawdy ma sie czym szczycić :confused: ja ostatnio dostałam na nk wiadomośc od sąsiada, że CHYBA mu się podobam i że chciałby się ze mną całować, może być nawet teraz na 9. piętrze :mur: jak go zapytałam co on ma z tym całowaniem, bo już drugi raz mi to proponuje to odpisał: "haha bo ja lubie sie całować i lubie sex i do niczego innego dziewczyna mi nie jest potrzebna, to co?":eek: o matko:D a myslałam że tylko ja mam do 'takich' szczęście:p:

    Cytat:
    Napisane przez mmalinowa (Wiadomość 20821358) od powstania naszej szkoły (czyli jakieś 50 lat, może więcej) studniówki są w szkole i to tworzy jakiś klimat, atmosferę, sami robimy dekoracje, przygotowujemy wszystko, w dodatku płaciliśmy po 50 złotych (a od 300 uczniów klas pierwszych, co roku, to jest niezła sumka) na przystosowanie sali gimn. do studniówki np. na odpowiednią wykładzinę, żeby nie niszczyć parkietu na sali itd... i w tym roku (czerwiec) dowiadujemy się, że studniówkę mamy robić poza szkołą, co jest kompletnym szaleństwem - jak już wspomniałam jest 300 osób, podejrzewam, że ponad 90% chciałoby iść na tą studniówkę, z os. tow. to jest ponad 500 osób... u mnie w mieście nie ma sali na tyle ludzi... jest na max. 200, więc trzeba byłoby robić na 2/3 tury... pojawia się teraz kolejny problem - wynajęcie tejże sali... nie ma już terminów wolnych na styczeń/luty, studniówka musiałaby się odbyć w niedzielę (kosmetyczka?fryzjer?) lub czwartek (a w piątek awantura, że nie przyszliśmy do szkoły + osoby towarzyszące chyba też mają swoje życie, np. ja musiałabym wyjść wcześniej, bo TŻ pracuje od rana, nie weźmie 2 dni wolnego tak bez sensu), ale juz pomijając to wszystko podzieliła sama klasy (kto ma robić z kim) trafiło nam się tak, że szkoda komentować (z klasą, z którą mieliśmy półmetek, trzeba było rodziców do pilnowania, wiadomo, od nich nie przyszedł nikt, a potem bezczelnie się rodzice tej klasy awanturowali, że nasi ukradli jakieś pieniądze :confused:, mimo tego, że kilkoro rodziców ode mnie musiało dopłacać z własnej kieszeni, bo brakowało za orkiestrę), a poza tym na zdrowy rozsądek... nie będziemy siedzieć z ludźmi których nie lubimy albo w samym swoim towarzystwie bo po prostu będzie nudno i beznadziejnie, stwierdziliśmy, że zamiast wydawać 400 złotych + kiecki/garnitury/dodatki umówimy się na piwo i będzie o niebo lepiej to i tak macie lepiej bo się dogadaliście a u mnie pół klasy idzie a pół nie, i tamci namawiają tych co nie idą i powstają niepotrzebne spięcia.

    Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20827885) Dobra, wyjdzie na to, że jestem podła, okrutna itd. Trudno
    Moja mama, odkąd tylko pamiętam, zawsze porównywała mnie do takiej Kasi - córki jej znajomej."Kasia jest taka mądra i dobrze się uczy", "Kasia wszystko potrafi zrobić, nie to co ty!", "Kasia chce iść na farmacje/medycynę/dietetykę - a ty nie!", "Kasia z pewnością dostanie się na tą farmację na UJ", "Kasia napisała doskonale maturę z chemii i biologii bo Irenka (znajoma mamy) mi mówiła", "Kasia jest ambitna" itd.
    Miałam tego serdecznie dość i z ciekawości sprawdziłam listy przyjętych na wszystkie te kierunki i mnie wmurowało.
    Kasia nie dostała się na żaden z tych kierunków! I to jeszcze nic. Gdyby była na 101 miejscu a limit jest np. 100, to pewnie by się dostała bo ktoś zawsze zrezygnuje. Jednak Kasia jest na szarym końcu np. na miejscu ok. 900 z bardzo marnym wynikiem.
    Musiałam to wyrzucić z siebie. Powiedziałam mojej mamie o tym i chyba raz na zawsze skończy się porównywanie mnie do kogokolwiek! :D:D:D
    Jestem okrutna.
    :oklaski: dobrze zrobiłaś że to sprawdziłaś haha ma Kasia za swoje:D i co Twoja mama na to? Jak zareagowała?



    Smarfetka - 2010-07-21 13:48
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20827885) Dobra, wyjdzie na to, że jestem podła, okrutna itd. Trudno
    Moja mama, odkąd tylko pamiętam, zawsze porównywała mnie do takiej Kasi - córki jej znajomej."Kasia jest taka mądra i dobrze się uczy", "Kasia wszystko potrafi zrobić, nie to co ty!", "Kasia chce iść na farmacje/medycynę/dietetykę - a ty nie!", "Kasia z pewnością dostanie się na tą farmację na UJ", "Kasia napisała doskonale maturę z chemii i biologii bo Irenka (znajoma mamy) mi mówiła", "Kasia jest ambitna" itd.
    Miałam tego serdecznie dość i z ciekawości sprawdziłam listy przyjętych na wszystkie te kierunki i mnie wmurowało.
    Kasia nie dostała się na żaden z tych kierunków! I to jeszcze nic. Gdyby była na 101 miejscu a limit jest np. 100, to pewnie by się dostała bo ktoś zawsze zrezygnuje. Jednak Kasia jest na szarym końcu np. na miejscu ok. 900 z bardzo marnym wynikiem.
    Musiałam to wyrzucić z siebie. Powiedziałam mojej mamie o tym i chyba raz na zawsze skończy się porównywanie mnie do kogokolwiek! :D:D:D
    Jestem okrutna.
    mnie ciotka cały czas porównuje do takiej Milenki, już mam tego serdecznie dość, bo wg ciotki powinnam iść na farmację.



    varda - 2010-07-21 13:55
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)

    Sama jestem tegoroczną maturzystką, a od października studentką na kierunku, który - jak trąbią media - masowo produkuje bezrobotnych, dlatego planuję na drugim roku rozpocząć naukę na dodatkowym.

    Interesuję się biologią i zamierzam zdawać ją na poziomie rozszerzonym, ale chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Ze względu na przeliczniki obowiązujące na uczelniach wolałabym pisać ją również na poziomie rozszerzonym.

    Jestem po liceum o profilu humanistycznym. Dwie godziny chemii tygodniowo, w trzecim roku zerowy nakład pracy, ponieważ wśród humanistów nikt nie wyraził chęci zdawania chemii.

    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    mam zamiar podjąć się tego samego i głęboko wierzę, że nie ma rzeczy niemożliwych;) więc nie poddawaj się :ehem:

    Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20827885) Dobra, wyjdzie na to, że jestem podła, okrutna itd. Trudno
    Moja mama, odkąd tylko pamiętam, zawsze porównywała mnie do takiej Kasi - córki jej znajomej."Kasia jest taka mądra i dobrze się uczy", "Kasia wszystko potrafi zrobić, nie to co ty!", "Kasia chce iść na farmacje/medycynę/dietetykę - a ty nie!", "Kasia z pewnością dostanie się na tą farmację na UJ", "Kasia napisała doskonale maturę z chemii i biologii bo Irenka (znajoma mamy) mi mówiła", "Kasia jest ambitna" itd.
    Miałam tego serdecznie dość i z ciekawości sprawdziłam listy przyjętych na wszystkie te kierunki i mnie wmurowało.
    Kasia nie dostała się na żaden z tych kierunków! I to jeszcze nic. Gdyby była na 101 miejscu a limit jest np. 100, to pewnie by się dostała bo ktoś zawsze zrezygnuje. Jednak Kasia jest na szarym końcu np. na miejscu ok. 900 z bardzo marnym wynikiem.
    Musiałam to wyrzucić z siebie. Powiedziałam mojej mamie o tym i chyba raz na zawsze skończy się porównywanie mnie do kogokolwiek! :D:D:D
    Jestem okrutna.
    ojej, toż chyba od razu bym mamie wypalila:eek: ale powiem Ci, że moja wiele wiele lat temu jak powiedziałam, że może bym poszła na medycynę to powiedziała mi, że chyba żartuję i że jeśli w ogóle się dostanę jakimś cudem to i tak nie dam rady skończyć tych studiów. Wtedy pierwszy i ostatni raz słyszałam jak mój tata pantoflarz podniósł głos na mamę, tatusiek jest zawsze za mną;) ale tak mi to utkwiło, że dałam sobie wtedy spokój, a szkoda. Teraz będzie mi przez to dużo trudniej. A rodzice nie wiedzą o moich planach, mam zamiar im powidzieć dopiero w przyszłym roku po rekrutacji bez względu na to czy mi się uda czy nie:-)



    Smarfetka - 2010-07-21 13:58
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)

    Sama jestem tegoroczną maturzystką, a od października studentką na kierunku, który - jak trąbią media - masowo produkuje bezrobotnych, dlatego planuję na drugim roku rozpocząć naukę na dodatkowym.

    Interesuję się biologią i zamierzam zdawać ją na poziomie rozszerzonym, ale chemia nigdy nie była moją mocną stroną. Ze względu na przeliczniki obowiązujące na uczelniach wolałabym pisać ją również na poziomie rozszerzonym.

    Jestem po liceum o profilu humanistycznym. Dwie godziny chemii tygodniowo, w trzecim roku zerowy nakład pracy, ponieważ wśród humanistów nikt nie wyraził chęci zdawania chemii.

    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    ja zdaję matmę na rozszerzeniu a jestem w klasie humanistycznej, także też muszę się duuużo uczyć, ale będę chodzić na korki do pani Metodyk:jupi: oczywiście w klasie jestem uważana za jakąś wariatkę.



    marta 92 - 2010-07-21 13:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy[QUOTE=marta 92;20820171
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 20828222) Witaj:-)

    :oklaski: dobrze zrobiłaś że to sprawdziłaś haha ma Kasia za swoje:D i co Twoja mama na to? Jak zareagowała?
    Trochę była zdziwiona i powiedziała, że to po prostu NIEMOŻLIWE. Pokazałam jej tę listę i zonk. Przez chwilę zaniemówiła bo przecież Irenka mówiła, że Kasi matura z chemii i biologii poszła wprost bajecznie.
    Słyszałam ... no dobra PODSŁUCHIWAŁAM... jak rozmawia z tatą i pluła na Irenkę, że jest kłamliwa itd.
    Jaka jestem szczęśliwa!
    Akurat pewnej nocy nie mogłam zasnąć. Kręciłam się z boku na bok i postanowiłam sprawdzić jaki był próg na prawie. Wiedziałam, że są już listy ale nie podejrzewałam, że z imienia i nazwiska (słyszałam coś o jakiś numerach) a tu patrzę - normalna lista. No to wpisałam w wyszukiwarce Kaśkę i dawaj:D:D:D
    Przez pięć minut gapiłam się na ekran z gałami na wierzchu.
    Warto było nie spać dla tej chwili i pobawić się w detektywa :D:D:D



    Olkaaaa_s - 2010-07-21 14:06
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Olean (Wiadomość 20819454)

    Nie wiedziałam, że to są ciągi :cojest: Robiliśmy to na chemii tysiąc razy :D
    Może to tylko nasze genialna "pani chemik" wprowadziła taką nazwę:brzydal: w ogóle to ona jest straszna, jak sobie pomyśle o jej głosie i cyckach do talii to aż mi się nie chce iść do szkoły we wrześniu:brzydal:

    kupiłam sobie dzisiaj dwa podr do biologii i zadania maturalne- też z biol. Nigdzie nie ma Witowskiego do chemii :baba: I nie kupiłam książki z doświadczeniami z Omegi, zostaje mi juz tylko internet:cool:

    Aaaaaaa, jakie cudne buty były dwie strony temu! I to akurat teraz, kiedy jestem spłukana do zera, a nawet na minusie(wiszę siostrze 130 zł:cool:):cry::rycze-smarkam:



    Bziu - 2010-07-21 14:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy[QUOTE=marta 92;20820171
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20828613) Trochę była zdziwiona i powiedziała, że to po prostu NIEMOŻLIWE. Pokazałam jej tę listę i zonk. Przez chwilę zaniemówiła bo przecież Irenka mówiła, że Kasi matura z chemii i biologii poszła wprost bajecznie.
    Słyszałam ... no dobra PODSŁUCHIWAŁAM... jak rozmawia z tatą i pluła na Irenkę, że jest kłamliwa itd.
    Jaka jestem szczęśliwa!
    Akurat pewnej nocy nie mogłam zasnąć. Kręciłam się z boku na bok i postanowiłam sprawdzić jaki był próg na prawie. Wiedziałam, że są już listy ale nie podejrzewałam, że z imienia i nazwiska (słyszałam coś o jakiś numerach) a tu patrzę - normalna lista. No to wpisałam w wyszukiwarce Kaśkę i dawaj:D:D:D
    Przez pięć minut gapiłam się na ekran z gałami na wierzchu.
    Warto było nie spać dla tej chwili i pobawić się w detektywa :D:D:D
    Haha jesteś genialna:D a na tym prawie to na którym miejscu była?? To masz już spokój, chyba że Twoja mama znajdzie inny obiekt porównawczy. U mnie ostatnio jak była ciotka to się chwaliła że jej wnuczka (jest z mojego roku) tak świetnie zdała maturę, była wprost najlepsza, i spotkałam tą wnuczką a ta że matme podstawową! na75% zdała pff i tyle że niem R na 70% i coś tam jeszcze ale średnio haha i nie tak jak mówiła ciotka że za pierwszym razem się dostała tylko czeka na 3 ture :D:D



    marta 92 - 2010-07-21 14:15
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy[QUOTE=marta 92;20820171
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 20828836) Haha jesteś genialna:D a na tym prawie to na którym miejscu była?? Tzn. patrzyłam na prawo no i zobaczyłam, że są nazwiska. Ona chciała (tak, tak CHCIAŁA - czas przeszły:D:D:D) przede wszystkim iść na farmację no i tam jej szukałam. Gdy zobaczyłam na którym jest miejscu :jupi: to zaczęłam jej szukać na innych kierunkach związanych z biologią i chemią. No i nie dostała się na farmację, dietetykę, medycynę i analitykę medyczną.
    Moja mama od dawien dawna chciała żebym szła na coś związanego z medycyną, farmacją czy kosmetologią. Wiadomo, że po takich kierunkach łatwiej jest znaleźć prawdę... chociaż może niekoniecznie?
    Jednak moja miłość do historii, wosu, spraw politycznych, społecznych itd. zwyciężyła no i mama chyba chciała mi trochę to obrzydzić, porównując mnie do Kaśki...
    Teraz już chyba nie ma mnie do kogo porównywać a jeśli się ktoś taki znajdzie, to przypomnę jej o Kasi :cojest::cojest:

    Na farmacji była gdzieś chyba na 800-900 miejscu. Na reszcie nie pamiętam ale nie było dobrze :)



    Bziu - 2010-07-21 14:17
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez varda (Wiadomość 20828491) mam zamiar podjąć się tego samego i głęboko wierzę, że nie ma rzeczy niemożliwych;) więc nie poddawaj się :ehem:

    ojej, toż chyba od razu bym mamie wypalila:eek: ale powiem Ci, że moja wiele wiele lat temu jak powiedziałam, że może bym poszła na medycynę to powiedziała mi, że chyba żartuję i że jeśli w ogóle się dostanę jakimś cudem to i tak nie dam rady skończyć tych studiów. Wtedy pierwszy i ostatni raz słyszałam jak mój tata pantoflarz podniósł głos na mamę, tatusiek jest zawsze za mną;) ale tak mi to utkwiło, że dałam sobie wtedy spokój, a szkoda. Teraz będzie mi przez to dużo trudniej. A rodzice nie wiedzą o moich planach, mam zamiar im powidzieć dopiero w przyszłym roku po rekrutacji bez względu na to czy mi się uda czy nie:-)
    Nie daj się, za nic w świecie. Jest jeszcze sporo czasu żeby się dobrze przygotować, a na studiach sobie poradzisz. Pokaż mamie jak bardzo się myli.
    Na szczęście moi zawsze chcieli żebym szła na finanse i ja też tego chcę, ofc nic nie mówią jak wymyślam inne kierunki tylko tyle czy potem znajdę po tym pracę, moja mama chciałaby żebym szła na pedagogikę albo na finanse, a ojciec to i tak ma gówno do gadania:p: nigdy mnie nie odwodzili od czegoś, jedynie teraz żebym nie szła gdzieś daleko od domu. Ale mama już sobie dała siana :D i nic nie mówi, chce żebym studiowała i wyszła na ludzi, ale boi się że jak będę poza domem to straci nade mną kontrolę i jeszcze na pewno wpadnę na jakieś złe towarzystwo, i pewnie mnie zgwałcą, zabiją i jedzą. I co najważniejsze kto będzie mnie pilnował żebym jadła haha ona ma na tym punkcie obsesje.



    natalka2 - 2010-07-21 14:24
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      omg, to porownywanie jest okropne :mur: mnie tez kiedys mama porownywala, ale juz przestala. tylko, ze do kolezanek, a jak sie potem okazalo ich matki mowily, ze to ja jestem idealem, a one sa be, bo mnie pomagaja mamie :brzydal: jak widac wszystkie mamuski sa takie same, wszystkie dzieci sa grzeczne i pracowite tylko nie ich wlasne :D



    marti92 - 2010-07-21 14:41
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20820171) Witam. Ja również będę zdawała maturę w przyszłym roku. Moim marzeniem są studia prawnicze na UJ. Myślę, że będę zdawała historię (R), wos (R), angielski (R), matematykę (P) no i polski (P). Zastanawiałam się nad rozszerzeniem z polskiego ale obawiam się, że cztery przedmioty na tym poziomie to byłaby lekka przesada.
    Myślę również nad studiowaniem dwóch kierunków... Może politologia?

    Nie czytałam całego wątku więc jestem ciekawa czy któraś z Was chce iść na prawo... ;)

    Pozdrawiam ;)
    U mnie wszystko to samo :D
    Zaczęłaś się już przygotowywać?:)

    Jak dzień paniom mija?
    Byłam dziś na jeździe - mało nie zemdlałam z gorąca... BOŻE, CO ZA UPAŁ!!!;(
    Odpocznę trochę i pójdę do historii...



    mmalinowa - 2010-07-21 14:46
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Proszę o radę maturzystki z chemii, zwłaszcza rozszerzonej:-)
    Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce.
    wiesz co... powiem Ci tak - jak się chce wszystko można (mój TŻ od grudnia do maja uczył się ze mną rosyjskiego, zaczynał od nauki liter i zdał na ponad 70% więc... ;) )
    jeśli masz jakieś podstawy chemii, rozumiesz to czego do tej pory się nauczyłaś, masz dobrego korepetytora, chęci i chociaż trochę ścisły umysł to no problem :cool:

    Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 20828222) to i tak macie lepiej bo się dogadaliście a u mnie pół klasy idzie a pół nie, i tamci namawiają tych co nie idą i powstają niepotrzebne spięcia. my się wszyscy bardzo wkurzyliśmy, jeszcze nie wiem jak będzie, ale po tych akcjach wątpię że ktokolwiek pójdzie :p:



    Asienia1603 - 2010-07-21 14:48
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20828613) Trochę była zdziwiona i powiedziała, że to po prostu NIEMOŻLIWE. Pokazałam jej tę listę i zonk. Przez chwilę zaniemówiła bo przecież Irenka mówiła, że Kasi matura z chemii i biologii poszła wprost bajecznie.
    Słyszałam ... no dobra PODSŁUCHIWAŁAM... jak rozmawia z tatą i pluła na Irenkę, że jest kłamliwa itd.
    Jaka jestem szczęśliwa!
    Akurat pewnej nocy nie mogłam zasnąć. Kręciłam się z boku na bok i postanowiłam sprawdzić jaki był próg na prawie. Wiedziałam, że są już listy ale nie podejrzewałam, że z imienia i nazwiska (słyszałam coś o jakiś numerach) a tu patrzę - normalna lista. No to wpisałam w wyszukiwarce Kaśkę i dawaj:D:D:D
    Przez pięć minut gapiłam się na ekran z gałami na wierzchu.
    Warto było nie spać dla tej chwili i pobawić się w detektywa :D:D:D
    Och Ty cwaniaro. :D

    Cytat:
    Napisane przez Olkaaaa_s (Wiadomość 20828807) Może to tylko nasze genialna "pani chemik" wprowadziła taką nazwę:brzydal: w ogóle to ona jest straszna, jak sobie pomyśle o jej głosie i cyckach do talii to aż mi się nie chce iść do szkoły we wrześniu:brzydal:

    kupiłam sobie dzisiaj dwa podr do biologii i zadania maturalne- też z biol. Nigdzie nie ma Witowskiego do chemii :baba: I nie kupiłam książki z doświadczeniami z Omegi, zostaje mi juz tylko internet:cool:

    Aaaaaaa, jakie cudne buty były dwie strony temu! I to akurat teraz, kiedy jestem spłukana do zera, a nawet na minusie(wiszę siostrze 130 zł:cool:):cry::rycze-smarkam:
    Te zbiory można kupić tylko na stronie http://nowamatura.edu.pl/, ew. w bardzo dobrych księgarniach. Ja zamawiałam dla całej klasy.
    Ja tez jestem spłukana - piona ! :D
    Ale w następnym tygodniu i tak jadę na Mazurki. Pod namioty, bo taniej. :D



    marta 92 - 2010-07-21 14:50
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20829605) U mnie wszystko to samo :D
    Zaczęłaś się już przygotowywać?:)
    Zaczęłam powoli i na razie tkwię z historią w środku starożytności ale w sierpniu to na maxa powtarzam! Nie będzie zmiłuj:D
    Najbardziej boję się historii - tyle szczegółów, dat i pierdół :)
    Z wosem, angielskim, polskim raczej nie będzie problemu, chociaż kto wie czym nas mogą zaskoczyć.
    Z matmą będzie problem ale to tylko podstawy. Ważne żeby mieć ponad te 30%.
    A jak Tobie? Z historii jedziesz od początku? W jakim momencie jesteś? :-)



    Flossy15 - 2010-07-21 14:53
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Ja dzisiaj sobie odpuściłam z nauką, nie mogę się skupić, jakaś taka rozkojarzona jestem. Ehh najgorsze, że się nie mogę zdecydować jaki kierunek wybrać, bardzo podoba mi się Rachunkowość i finanse, ale tylko z tą opcją w rekrutacji bez rozszerzonej matmy. Prawo też mi się podoba (tak, wiem, skrajne mam te kierunki). Zresztą sama nie wiem, strasznie się boję, że się nigdzie nie dostanę. Złapałam doła i chyba pójdę obejrzeć sobie jakiś film. Chciałabym już mieć to za sobą, a tak prawie rok będę się męczyła i dręczyła psychicznie...



    ejMala - 2010-07-21 14:54
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy[QUOTE=marta 92;20820171
      Przepraszam dziewczyny, ale czy nie za wcześnie na naukę? Macie wakacje przecież...



    marta 92 - 2010-07-21 14:57
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 20829851) Zresztą sama nie wiem, strasznie się boję, że się nigdzie nie dostanę. Złapałam doła i chyba pójdę obejrzeć sobie jakiś film. Chciałabym już mieć to za sobą, a tak prawie rok będę się męczyła i dręczyła psychicznie... Ale pomyśl, że dokładnie za rok o tej porze może już będziesz wiedziała, gdzie się dostałaś:D
    Jeśli za rok dostanę się na to moje prawo to zafunduje sobie wyprawę samochodem (jeśli zdam prawko do tego czasu) do Pragi. A co!:rolleyes:
    Chyba, że wcześniej zejdę na zawał:mur:



    marti92 - 2010-07-21 14:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20829787) Zaczęłam powoli i na razie tkwię z historią w środku starożytności ale w sierpniu to na maxa powtarzam! Nie będzie zmiłuj:D
    Najbardziej boję się historii - tyle szczegółów, dat i pierdół :)
    Z wosem, angielskim, polskim raczej nie będzie problemu, chociaż kto wie czym nas mogą zaskoczyć.
    Z matmą będzie problem ale to tylko podstawy. Ważne żeby mieć ponad te 30%.
    A jak Tobie? Z historii jedziesz od początku? W jakim momencie jesteś? :-)
    Też najbardziej boję się historii (na drugim miejscu matma -.-) i owszem, jadę od początku (aktualnie starożytność) . Myślę, że lepiej najpierw wszystko powtórzyć, a potem robić arkusze...
    Jak się przygotowujesz, z jakich książek korzystasz?:)



    Szotta - 2010-07-21 15:08
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20828165) Moja babcia uwielbia mnie porównywać do wnucząt ludzi dookoła :mur: tylko do niej nie przemówisz, że oni wcale nie są tacy cudowni -.-
    Jest jedna Karolina, z którą chodzę do szkoły :rolleyes: oczywiście mądra i bystra, popołudniami siedzi w domu i się uczy... szkoda, że na imprezach się upija, popala trawkę i wcale aniołkiem nie jest.
    tylko co, zabiorę babcię na imprezę, żeby zobaczyła jak to z nią jest? :D
    ale już o to nie dbam, mam w nosie resztę i liczę się tylko JA :sol:
    Jak ja nie cierpię porównywania, bo ona to, ona tamto. Wrrr....
    Tak samo z moim bratem, który dobrze i dużo sie uczył, dostał się na to cholerne prawo i to wszędzie gdzie składał, miał same wyniki powyżej 90% :mur: Wiecznie słyszę jakieś porównania. Do koleżanek też... ja kurdę coś tam mówię że dostałam to i to, to od razu pytanie: "a co dostała ta i ta?" Boże :mur:
    O albo była próbna matura z matematyki. Miałam te 65%, zadowolona z siebie, a oni mi: ale pewnie ta i ta miała więcej? :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20829605) Jak dzień paniom mija?
    Byłam dziś na jeździe - mało nie zemdlałam z gorąca... BOŻE, CO ZA UPAŁ!!!;(
    Odpocznę trochę i pójdę do historii...
    Byłam w mieście na rehabilitacji i u okulisty.
    Musiałam leźć od jednego do drugiego 40 minut na piechotę (ja mam oszczędzać nogę :mur:) bo autobusu nie było...
    W dodatku dostałam uczulenie na krem d depilacji, miałam nogi całe w wielkich czerwonych plamach i smugach i wybrałam się w długich spodniach bojówkach. :rolleyes:
    Najchętniej wlazłabym teraz do lodówki, ale chyba zostaje mi tylko zimny prysznic.

    Cytat:
    Napisane przez _Balba_ (Wiadomość 20822366) hehe, a no bywa. u mnie w klasie też jest już ojciec.;) Chodziło mi o to że on jest dzieciak. Wyrośnięty, ale jednak :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20824643) Mogę się przyłączyć? :)

    W tym roku co prawda zdawałam maturę, ale na moją uczelnie była liczona fizyka, a ja o tym nie wiedziałam i nie dostałam się na mój wymarzony kierunek. W tym roku szkolnym postanowiłam podejść do matury jeszcze raz:
    matematyka roz, poprawić
    fiz pod/roz
    polak roz
    ang roz
    Hej :cmok: Dawać na pierwszą? Co to za kierunek?

    ---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Miss Dramatique (Wiadomość 20825728) współczuję tym wszystkim :cojest: A teraz ten który dał mu numer: słuchaj, mogę dać Twój numer koledze? Bo prosił i zapomniałem zapytać :mdleje: Jakieś pół dnia po fakcie :pala:
    Napisałam mu że nie, zamilkł :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez Waniyetu (Wiadomość 20825606) Czy w 9 miesięcy da się opanować chemię rozszerzoną z pomocą korepetytora? Jestem pracowita;), ale nie chcę rzucać się z motyką na słońce. Da się.

    ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

    Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20829877) Przepraszam dziewczyny, ale czy nie za wcześnie na naukę? Macie wakacje przecież... Są tu wyjątki :]

    Chociaż powiem Ci, że ja akurat może i powinnam sobie coś powoli powtarzać. W roku szkolnym przez treningi praktycznie nie bywam w domu, nie mam czasu na naukę :rolleyes:



    Happiness - 2010-07-21 15:09
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20829605) U mnie wszystko to samo :D
    Zaczęłaś się już przygotowywać?:)

    Jak dzień paniom mija?
    Byłam dziś na jeździe - mało nie zemdlałam z gorąca... BOŻE, CO ZA UPAŁ!!!;(
    Odpocznę trochę i pójdę do historii...
    Angielski od rana, nudy... Nie takie trudne, ile mi się po prostu nie chce :brzydal:
    Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20820171) Witam. Ja również będę zdawała maturę w przyszłym roku. Moim marzeniem są studia prawnicze na UJ. Myślę, że będę zdawała historię (R), wos (R), angielski (R), matematykę (P) no i polski (P). Zastanawiałam się nad rozszerzeniem z polskiego ale obawiam się, że cztery przedmioty na tym poziomie to byłaby lekka przesada.
    Myślę również nad studiowaniem dwóch kierunków... Może politologia?

    Nie czytałam całego wątku więc jestem ciekawa czy któraś z Was chce iść na prawo... ;)

    Pozdrawiam ;)
    Witaj w klubie;) U mnie też to samo, i zdecydowana na politologie :-)



    marta 92 - 2010-07-21 15:11
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20829999) Też najbardziej boję się historii (na drugim miejscu matma -.-) i owszem, jadę od początku (aktualnie starożytność) . Myślę, że lepiej najpierw wszystko powtórzyć, a potem robić arkusze...
    Jak się przygotowujesz, z jakich książek korzystasz?:)
    Korzystam z książek Nowa Era (jest ich pięć - pomarańczowa, niebieska, zielona, brązowa i znów niebieska), czyli z takich jak w szkole by niczego nie pominąć. Planuje jechać do Krk w sierpniu i kupić sobie jakieś fajne repetytorium a w bibliotece wypożyczyć sobie jakieś książki historyczne i w weekendy czytać sobie (kolega ostatnio mówił mi, że ma jakąś fajną książkę o czasach starożytnego Rzymu, napisaną fajnym, niezawiłym tekstem... Nie pamiętam tytułu).
    Najbardziej lubię czytać wszystko co ma związek z II WŚ i holocaustem. Mieszkam w Oświęcimiu więc temat obozu jest ciągle aktualny i mam możliwość chodzenia na różne kursy organizowane przez muzeum i oczywiście na spotkania z więźniami.



    marti92 - 2010-07-21 15:16
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Na onecie, w pogodzie podają, że mają dziś burze i niedługo ochłodzenie. Jeżeli narobili mi tylko złudnej nadziei, to przysięgam, podam ich do sądu za maltretowanie psychiczne:]

    Dziewczyny, mam pytanie :) Poszukuję przez wakacje torby do szkoły, coś w stylu teczki. Znacie może dobre sklepy internetowe z torebkami?[COLOR="Silver"]

    Hapiness - zazdroszczę tych kursów i spotkań!



    marta 92 - 2010-07-21 15:18
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Happiness (Wiadomość 20830190)
    Witaj w klubie;) U mnie też to samo, i zdecydowana na politologie :-)
    A co po politologii?
    Gdybym skończyła prawo to starałabym się na aplikację radcowską bądź adwokacką... Tylko, kurde, nie mam nikogo w rodzinie by mi gdzieś ewentualne praktyki załatwił. Łudzę się tym, że jeśli ktoś będzie naprawdę dobry to go gdzieś przyjmą :D
    Gdybym była po politologii to może jakiś komentator polityczny w jakiejś gazecie lub gdzieś...



    Bziu - 2010-07-21 15:28
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Flossy15 (Wiadomość 20829851) Ja dzisiaj sobie odpuściłam z nauką, nie mogę się skupić, jakaś taka rozkojarzona jestem. Ehh najgorsze, że się nie mogę zdecydować jaki kierunek wybrać, bardzo podoba mi się Rachunkowość i finanse, ale tylko z tą opcją w rekrutacji bez rozszerzonej matmy. Prawo też mi się podoba (tak, wiem, skrajne mam te kierunki). Zresztą sama nie wiem, strasznie się boję, że się nigdzie nie dostanę. Złapałam doła i chyba pójdę obejrzeć sobie jakiś film. Chciałabym już mieć to za sobą, a tak prawie rok będę się męczyła i dręczyła psychicznie... Zawsze gdzieś sie dostaniesz, sa takie uczelnie na które nie jest wymagana matma rozszerzona. Sama (chyba) nie będę zdawać R a też planuję iść na FiR, jaka uczelnia Cię interesuje?

    Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20829877) Przepraszam dziewczyny, ale czy nie za wcześnie na naukę? Macie wakacje przecież... Nie, lepiej teraz się pouczyć niż później siedzieć na maturze i trafić na zadania których się nie zdążyło przerobić, a odpoczywać to będę po śmierci.

    U mnie był ofc w południe upał jak akurat byłam w mieście na zakupach:mad: a jak wróciłam do domu to się ochłodziło, zanosi się na burze i dobrze, wolę żeby lało do końca wakacji niż te upały.



    rosiek - 2010-07-21 15:30
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez ejMala (Wiadomość 20829877) Przepraszam dziewczyny, ale czy nie za wcześnie na naukę? Macie wakacje przecież... wakacje nie dostaną się za mnie na dobre studia i nie zapewnią dobrej przyszłości ;)

    Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20830124) Jak ja nie cierpię porównywania, bo ona to, ona tamto. Wrrr....
    Tak samo z moim bratem, który dobrze i dużo sie uczył, dostał się na to cholerne prawo i to wszędzie gdzie składał, miał same wyniki powyżej 90% :mur: Wiecznie słyszę jakieś porównania. Do koleżanek też... ja kurdę coś tam mówię że dostałam to i to, to od razu pytanie: "a co dostała ta i ta?" Boże :mur:
    O albo była próbna matura z matematyki. Miałam te 65%, zadowolona z siebie, a oni mi: ale pewnie ta i ta miała więcej? :rolleyes:


    Byłam w mieście na rehabilitacji i u okulisty.
    Musiałam leźć od jednego do drugiego 40 minut na piechotę (ja mam oszczędzać nogę :mur:) bo autobusu nie było...
    W dodatku dostałam uczulenie na krem d depilacji, miałam nogi całe w wielkich czerwonych plamach i smugach i wybrałam się w długich spodniach bojówkach. :rolleyes:
    Najchętniej wlazłabym teraz do lodówki, ale chyba zostaje mi tylko zimny prysznic.
    ugh, dokładnie :mur: co mnie obchodzą wyniki innych? -.-

    moja mama dostała uczulenia na antyperspirant :rolleyes: a w pracy musi nosić koszulkę z krótkim rękawem, materiał cały czas jej to miejsce podrażnia, biedna...
    a ty nie próbowałaś najpierw tego kremu na małym kawałku skóry?



    Szotta - 2010-07-21 15:31
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20830570) moja mama dostała uczulenia na antyperspirant :rolleyes: a w pracy musi nosić koszulkę z krótkim rękawem, materiał cały czas jej to miejsce podrażnia, biedna...
    a ty nie próbowałaś najpierw tego kremu na małym kawałku skóry?
    No pewnie że próbowałam. Wydawał się idealny :mur: 24h zero reakcji alergicznej. A dzisiaj zaraz po :mur:



    rosiek - 2010-07-21 15:34
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20830601) No pewnie że próbowałam. Wydawał się idealny :mur: 24h zero reakcji alergicznej. A dzisiaj zaraz po :mur: a to paskuda podstępna!
    nic się na to raczej nie poradzi, najwyżej można wypić wapno i schłodzić te miejsca... :(



    Bziu - 2010-07-21 15:35
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Dziewczyny jakoś sie nie moge zebrać do nauki.. No nie dam rady dziś.



    marti92 - 2010-07-21 15:37
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Szotta - wypij wapno i posmaruj kremem jakimś, np. bambino:) Mam nadzieję, że Ci to przejdzie...



    Happiness - 2010-07-21 15:42
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marta 92 (Wiadomość 20830373) A co po politologii?
    Gdybym skończyła prawo to starałabym się na aplikację radcowską bądź adwokacką... Tylko, kurde, nie mam nikogo w rodzinie by mi gdzieś ewentualne praktyki załatwił. Łudzę się tym, że jeśli ktoś będzie naprawdę dobry to go gdzieś przyjmą :D
    Gdybym była po politologii to może jakiś komentator polityczny w jakiejś gazecie lub gdzieś...
    Wydaje mi się, że żaden kierunek humanistyczny nie jest gwarantem pewnej posadki zaraz po studiach. Jeżeli w ciągu tych pięciu lat nie zacznie się samemu działać np; w kołach, publikując naukowo, czy po prostu wyrabiać sobie sieć znajomości poprzez uczelnie, zostaniemy z bezużytecznym dyplomem. Ogólnie po studiach humanist. nie tylko po politologii można robić właściwie wszystko, od dziennikarstwa wszelakiej maści , przez prace w instytucjach państwowych, administracji rządowej, samorządach itp. po nauczyciela akademickiego (trzeba zacząć doktorat), jest bardzo duzo mozliwości w zalezności od tego, jak się juz podczas studiów ukierunkujesz :-)



    NutkaStylu - 2010-07-21 15:47
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 20830676) Dziewczyny jakoś sie nie moge zebrać do nauki.. No nie dam rady dziś. ja mam dzisiaj to samo :(
    miałam się wziąć za dalszą część repetytorium + napisanie dwóch krótkich form wypowiedzi i nie mogę ;o
    siedzę i marnuję czas na przepisywanie słówek z książki do zeszytu :/



    marti92 - 2010-07-21 16:03
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez NutkaStylu (Wiadomość 20830867) ja mam dzisiaj to samo :(
    miałam się wziąć za dalszą część repetytorium + napisanie dwóch krótkich form wypowiedzi i nie mogę ;o
    siedzę i marnuję czas na przepisywanie słówek z książki do zeszytu :/

    Nie martwcie się, to na pewno chwilowe:) I tak powinnyście być z siebie dumne, że pracujecie w wakacje, a inni się obijają;)
    Idę zrobić rozeznanie na balkonie, czy nie ma sąsiadów, zapalę;) i wracam do nauki:)
    Do wieczora!



    Bziu - 2010-07-21 16:10
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20831124) Nie martwcie się, to na pewno chwilowe:) I tak powinnyście być z siebie dumne, że pracujecie w wakacje, a inni się obijają;)
    Idę zrobić rozeznanie na balkonie, czy nie ma sąsiadów, zapalę;) i wracam do nauki:)
    Do wieczora!
    heh też tak robię jak nikogo nie ma w domu to wtedy idę zapalić ale najpierw sprawdzam czy sąsiadów nie ma. Nie palę jakoś nałogowo raz na jakiś czas.

    Wiecie co, idę na świeże powietrze, bo nie ma sensu tak siedzieć w domu, a nuż mnie najdzie ochota jak się przewietrzę;D



    rosiek - 2010-07-21 16:17
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Bziu (Wiadomość 20831237) heh też tak robię jak nikogo nie ma w domu to wtedy idę zapalić ale najpierw sprawdzam czy sąsiadów nie ma. Nie palę jakoś nałogowo raz na jakiś czas.

    Wiecie co, idę na świeże powietrze, bo nie ma sensu tak siedzieć w domu, a nuż mnie najdzie ochota jak się przewietrzę;D
    Widzę, że nie jestem z tym sama :D
    Jedną paczkę papierosów mam kilka miesięcy :lol:

    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20831124) Nie martwcie się, to na pewno chwilowe:) I tak powinnyście być z siebie dumne, że pracujecie w wakacje, a inni się obijają;)
    Idę zrobić rozeznanie na balkonie, czy nie ma sąsiadów, zapalę;) i wracam do nauki:)
    Do wieczora!
    a palisz nałogowo? :> czy tak jak ja i Bziu? :D



    marti92 - 2010-07-21 16:21
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Rosiek - chciałabym tak jak Ty i Bziu xd
    Niestety palę nałogowo, może kiedyś przestanę. Przynajmniej jak zapalę to mi się jeść nie chce. A jeść mi się chce jak się uczę XD



    Edeldredzia - 2010-07-21 16:28
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      dzień dobry:)

    Ja nie palę w ogóle;)



    marti92 - 2010-07-21 16:29
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Edeldredzia, masz bardzo ładny kolor włosów!:love:



    Edeldredzia - 2010-07-21 16:37
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      :)
    w tej chwili mam dość zmyt, ale po farbowaniu będą bardziej intensywne niż te:D
    ps. to zdjęcie sprzed 2 lat:)



    rosiek - 2010-07-21 16:45
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      ja się cały czas przymierzam do zostania rudzielcem, ale muszę polepszyć kondycję moich włosów najpierw.

    w roku szkolnym (zwłaszcza pod koniec) bardzo się stresowałam i nie macie pojęcia ile mi włosów wypadało :eek: prawie jakbym była po chemioterapii...

    ale fakt, kolor włosów Magdy jest boski :*



    Szotta - 2010-07-21 16:59
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20830660) a to paskuda podstępna!
    nic się na to raczej nie poradzi, najwyżej można wypić wapno i schłodzić te miejsca... :(
    Cytat:
    Napisane przez marti92 (Wiadomość 20830707) Szotta - wypij wapno i posmaruj kremem jakimś, np. bambino:) Mam nadzieję, że Ci to przejdzie... Już przeszło ;) Wapno stosuje nie pierwszy raz, smarować wolę nie, bo raz dostałam dodatkowego uczulenia na to czym posmarowałam :hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 20831550) dzień dobry:)

    Ja nie palę w ogóle;)
    Ja raz chwyciłam się za palenie, ale skończyło się to dwoma tygodniami problemów :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20831864) ja się cały czas przymierzam do zostania rudzielcem, ale muszę polepszyć kondycję moich włosów najpierw.

    w roku szkolnym (zwłaszcza pod koniec) bardzo się stresowałam i nie macie pojęcia ile mi włosów wypadało :eek: prawie jakbym była po chemioterapii...

    ale fakt, kolor włosów Magdy jest boski :*
    Ja już chyba wszystkie ciemniejsze odcienie rudości przetestowałam :D



    Edeldredzia - 2010-07-21 17:02
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      a ja od 3 lat jestem wierna czerwonej miedzi garniera.
    tylko pozdro, ze już w moim mieście są wykupione, i ostatnio przejechałam po wszystkich rossmanach i w ostatnim, na końcu mista znalazłam jedną farbę:)



    rosiek - 2010-07-21 17:03
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Szotta (Wiadomość 20832116) Już przeszło ;) Wapno stosuje nie pierwszy raz, smarować wolę nie, bo raz dostałam dodatkowego uczulenia na to czym posmarowałam :hahaha:

    Ja raz chwyciłam się za palenie, ale skończyło się to dwoma tygodniami problemów :rolleyes:

    Ja już chyba wszystkie ciemniejsze odcienie rudości przetestowałam :D
    ja mam wapno ze sobą na każdym wyjeździe, zawsze w kuchni - moja pierwsza pomoc przy jakichkolwiek problemach alergicznych :D

    Ciemnoruda też już byłam, ale teraz mi się marzy taki, jak ma Edeldredzia :) tylko muszę naprawdę odzywić trochę włosy.

    ---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

    Cytat:
    Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 20832191) a ja od 3 lat jestem wierna czerwonej miedzi garniera.
    tylko pozdro, ze już w moim mieście są wykupione, i ostatnio przejechałam po wszystkich rossmanach i w ostatnim, na końcu mista znalazłam jedną farbę:)
    u mnie jest ich bardzo dużo, jak będziesz miała problem to pytaj :*



    Szotta - 2010-07-21 17:05
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez rosiek (Wiadomość 20832200) ja mam wapno ze sobą na każdym wyjeździe, zawsze w kuchni - moja pierwsza pomoc przy jakichkolwiek problemach alergicznych :D

    Ciemnoruda też już byłam, ale teraz mi się marzy taki, jak ma Edeldredzia :) tylko muszę naprawdę odzywić trochę włosy.

    Miałam podobny, ale mnie ogranicza jeszcze to, że idą mi tylko farby w pełni naturalne (najlepiej venita) i niestety one nie chwytają jaśniejszych kolorów niż naturalne ;))

    Ale mój faworyt bezsprzeczny to burgund...



    Smarfetka - 2010-07-21 17:05
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      Cytat:
    Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 20831550) dzień dobry:)

    Ja nie palę w ogóle;)
    nowy avek?ślicny:slina: zazdroszczę włosów, rudy:love:

    ja też nie palę, nigdy nawet nie próbowałam:aniolek:

    coś grzmi u mnie:mur:



    rosiek - 2010-07-21 17:07
    Dot.: Matura 2011- jeszcze "na luzie"- wątpliwości i rozmowy
      ja mam włosy naturalnie ciemne i do takich rudości musiałaby rozjaśnić...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 21 z 37 • Znaleźliśmy 8009 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.