Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Merys - 2010-01-17 13:44
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Ta zacytowana, padlam na pysia :p:
ZAQOCHANA - 2010-01-17 13:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Merys (Wiadomość 16518252) Ta zacytowana, padlam na pysia :p:
Heheh bo taka prawda. Przez jakies 10 miesiecy nigdzie nie lazil :brzydal: Czy srodek tygodnia czy weekend, zawsze siedziel ze mna na gg ,lub na telefonie... Ale jak juz wspomnialam od jakichs dwoch wszystko uleglo zmianie.. Nie wnikam w szczegoly..
nati360 - 2010-01-17 14:08
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16518567) Heheh bo taka prawda. Przez jakies 10 miesiecy nigdzie nie lazil :brzydal: Czy srodek tygodnia czy weekend, zawsze siedziel ze mna na gg ,lub na telefonie... Ale jak juz wspomnialam od jakichs dwoch wszystko uleglo zmianie.. Nie wnikam w szczegoly.. A przypuszczasz, że?
A mój robi mi dzis na zlosc. Jest u nas jego kuzyn z Australii, wczoraj bylismy na TŻta imprezie firmowej wszyscy i wlasnie! jakos nie bardzo potrafil sie mna zajac... Wkurza mnie to, wyciagnac go na parkiet to na prawde sztuka, pozniej chcial sobie zagrac (taka impra gdzie mozna bylo na niby pograc w ruletke itp). chwile stalam z nim, pozniej tanczyla mz jego kuzynem, on gral dalej, poszlismy zjesc i znowu: pojdziesz ze mna zagrac w cos tam? Wkurzylam sie i pow, ze nie! I sie obrazilam:D Wyszlam zimprezy po 1.00, z kuzynem a moj co? Zostal sobie do 4.00! Dlatego mam na niego takiego nerwa, ze nie wiem co! Wkurza mnie to jak pozniej przylazi, chce mnie przytulac i w ogole a mnie cholera nosi i mowie mu, zeby spadal! :baba: Mielismy rano mala sprzeczke... :rolleyes:
Wlasnie wrocili z Kosciola, gdzie byl modlic sie za "diably" :lol:
ZAQOCHANA - 2010-01-17 14:22
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16518854) A przypuszczasz, że?
A mój robi mi dzis na zlosc. Jest u nas jego kuzyn z Australii, wczoraj bylismy na TŻta imprezie firmowej wszyscy i wlasnie! jakos nie bardzo potrafil sie mna zajac... Wkurza mnie to, wyciagnac go na parkiet to na prawde sztuka, pozniej chcial sobie zagrac (taka impra gdzie mozna bylo na niby pograc w ruletke itp). chwile stalam z nim, pozniej tanczyla mz jego kuzynem, on gral dalej, poszlismy zjesc i znowu: pojdziesz ze mna zagrac w cos tam? Wkurzylam sie i pow, ze nie! I sie obrazilam:D Wyszlam zimprezy po 1.00, z kuzynem a moj co? Zostal sobie do 4.00! Dlatego mam na niego takiego nerwa, ze nie wiem co! Wkurza mnie to jak pozniej przylazi, chce mnie przytulac i w ogole a mnie cholera nosi i mowie mu, zeby spadal! :baba: Mielismy rano mala sprzeczke... :rolleyes:
Wlasnie wrocili z Kosciola, gdzie byl modlic sie za "diably" :lol:
Nic nie przypuszczam. Ale zawsze wydawal mi sie typem,ktory nie lubi zwodzic kogos. Gdyby jego uczucia sie zmienily lub poznal by kogos powiedzialby mi o tym. Czekal nawet az sprzeda dzialke ,bo chcial budowac dla nas dom. Mial powazne zamiary. Nie wiem co sie stalo. Ale faktem jest ,ze ja sie mecze.
nati360 - 2010-01-17 15:15
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
No a mój wrócił z różą i tekstem, że mnie bardzo kocha.... :rolleyes:
ZAQOCHANA - 2010-01-17 15:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16520520) No a mój wrócił z różą i tekstem, że mnie bardzo kocha.... :rolleyes:
Ale fajnie :D
wild girl - 2010-01-18 07:07
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16520520) No a mój wrócił z różą i tekstem, że mnie bardzo kocha.... :rolleyes:
przypomnialo mi sie,jak nawrzeszczalam kiedys na TZ (to powinnam go przeprosic) ,a zamiast tego to on na drugi dzien skruszony,kwiaty mi dal i przepraszal,ze mnie zdenerwowal...
Mnie wczoraj jakas nerwica dopadla:confused:
i spalam w ogole jakies 2,5 godz tylko...
Cierpi ktoras z Was Choleryczki na bezsennosc?bo ja tak...
KochanaGadzinka - 2010-01-18 08:18
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Ja z natury również jestem choleryczką, ale tylko mój były był w stanie doprowadzic mnie do białej gorączki... :cool:
Przy obecnym chłopaku się uspokoiłam, wyciszyłam i nawet nabrałam dystansu do pewnych rzeczy - już się tak nie złoszczę i nawet bardziej cierpliwa się stałam:rolleyes: ale to tylko zasługa Mojego TŻ, On wie jak mnie podejsc gdy kipie ze złości, wie jak uspokoic zeby jeszcze większego ciśnienia nie spowodowac :D
---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16533462)
Cierpi ktoras z Was Choleryczki na bezsennosc?bo ja tak... Zazwyczaj nie mam tego problemu, ale dzisiaj wyjątkowo tak ;/
Najpierw przez ok godzine męczyłam się żeby w ogóle zasnąc, a później itak się w nocy coróż budziłam. Ale może to przez przeziębienie :mad:
asiaczek_ - 2010-01-18 10:31
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16533462) Cierpi ktoras z Was Choleryczki na bezsennosc?bo ja tak... Ja może nie tyle na bezsenność, ale mam duże problemy z zasypianiem:( Często też budzę się nad ranem i nie mogę już zasnąć, ale to bardziej jak w moim życiu dzieję się coś stresującego.
ZAQOCHANA - 2010-01-18 12:01
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16533462) przypomnialo mi sie,jak nawrzeszczalam kiedys na TZ (to powinnam go przeprosic) ,a zamiast tego to on na drugi dzien skruszony,kwiaty mi dal i przepraszal,ze mnie zdenerwowal...
Mnie wczoraj jakas nerwica dopadla:confused:
i spalam w ogole jakies 2,5 godz tylko...
Cierpi ktoras z Was Choleryczki na bezsennosc?bo ja tak...
Ja cierpie. I to bardzo. Ide spac o 4-5 nad ranem. Praca wybila mnie z normalnego rytmu. To okropne..:mad:
[QUOTE=KochanaGadzinka;165 33987]Ja z natury również jestem choleryczką, ale tylko mój były był w stanie doprowadzic mnie do białej gorączki... :cool:
Przy obecnym chłopaku się uspokoiłam, wyciszyłam i nawet nabrałam dystansu do pewnych rzeczy - już się tak nie złoszczę i nawet bardziej cierpliwa się stałam:rolleyes: ale to tylko zasługa Mojego TŻ, On wie jak mnie podejsc gdy kipie ze złości, wie jak uspokoic zeby jeszcze większego ciśnienia nie spowodowac :D
---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------
Welcome Home :D Widac sa sposoby. Nowy facet jako terapia :brzydal:
Cytat:
Napisane przez asiaczek_ (Wiadomość 16536309) Ja może nie tyle na bezsenność, ale mam duże problemy z zasypianiem:( Często też budzę się nad ranem i nie mogę już zasnąć, ale to bardziej jak w moim życiu dzieję się coś stresującego.
Chcialabym sie budzic rano i nie moc zasnac.. Ale niestety regulernie budze sie ok 12 w poludnie i nawet budzika nie slysze..frustrujace :brzydal:
Martynika - 2010-01-18 13:23
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Ja mam problemy z zasypianiem jak mam jakiś problem albo jak ktoś mnie zdenerwuje :(
ZAQOCHANA - 2010-01-18 13:48
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Martynika (Wiadomość 16540211) Ja mam problemy z zasypianiem jak mam jakiś problem albo jak ktoś mnie zdenerwuje :(
To akurat chyba kazdy tak ma :D Ja zaczelam juz jakis czas temu przyjmowac melatonine i valeriane ,ale nie ma efektu. Jedynie jestem otepiala na nastepny dzien :mur:
wild girl - 2010-01-19 07:43
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
[QUOTE=ZAQOCHANA;16538195]Ja cierpie. I to bardzo. Ide spac o 4-5 nad ranem. Praca wybila mnie z normalnego rytmu. To okropne..:mad:
[:brzydal:/QUOTE]
KochanaGadzinka
asiaczek_
Martynika
o to widze nie jestem sama...
ja chodze roznie spac raz 23:00 raz 02:00 czasami tez 4-5 rano..a potem w dzien nie zasne nawet jakbym skonana byla,bo ja musze miec absolutna cisze i ciemno do spania...
rozne srodki na sen tez mnie otepiaja pozniej,wiec staram sie nie stosowac...
eh...
nati360 - 2010-01-19 08:07
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
A ja właśnie jakoś mam na odwrót. Jestem śpiochem, mogłabym spać długo i kłaść się wcześnie. Do tego jestem leniuszek, więc brak chęci do zmotywowania sie do nauki a sesja się zaczyna :cry:
ZAQOCHANA - 2010-01-19 11:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16556878) A ja właśnie jakoś mam na odwrót. Jestem śpiochem, mogłabym spać długo i kłaść się wcześnie. Do tego jestem leniuszek, więc brak chęci do zmotywowania sie do nauki a sesja się zaczyna :cry:
Ucz sie ucz :D I bez placzu. Dla siebie to robisz :jupi:
alazkrainy - 2010-01-19 17:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Oho sesja mnie o nerwy przyprawia; boję się że nie podołam niestety :(
a dziś się zdenerwowałam na moje auto, się psuje kurna mać
a tak poza tym to w normie, trochę sobie ćwiczę to zła energia odchodzi
ZAQOCHANA - 2010-01-19 18:30
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16570741) Oho sesja mnie o nerwy przyprawia; boję się że nie podołam niestety :(
a dziś się zdenerwowałam na moje auto, się psuje kurna mać
a tak poza tym to w normie, trochę sobie ćwiczę to zła energia odchodzi
Dziewczynki, zycze wam powodzenia na przy sesji :cmok: Zazdroszecze wam :brzydal:
No ja na auto sie nie wsciekam bo go nie mam. Az strach pomyslec co by bylo ,gdyby mnie cholera strzelala za kolem :eek: Terror na autostradzie? :hahaha:
wild girl - 2010-01-20 06:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16571786) Dziewczynki, zycze wam powodzenia na przy sesji :cmok: Zazdroszecze wam :brzydal:
No ja na auto sie nie wsciekam bo go nie mam. Az strach pomyslec co by bylo ,gdyby mnie cholera strzelala za kolem :eek: Terror na autostradzie? :hahaha:
no i dlatego mimo iz posiadam wlasne auto to nim nie jezdze...:cool:
wiem bezsens,ale jazda samochodem jak narazie mnie przerasta...chociaz zdalam prawko za pierwszym razem.
alazkrainy - 2010-01-20 07:06
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Dziś humor mam średni więc pewnie i nerwa niedługo załapię :mad: a co do auta to potrafię zwyzywać kierowców aż Tż się ze mnie śmieje, albo na wszystkich krzyczę "co za baba" i w większości okazuje się że za kierownicą kobieta :D i na pieszych krzyczę że wyłażą na ulicę a przejście dla pieszych niecałe trzy kroki dalej, czasem sama tak wychodzę ale jak mi się przypominam jak ja się wkurzam to przestaję' a najgorzej na nerwy działa mi mamusie z dziećmi, których wogóle nie pilnują i łażą jak chcą te dzieci i najczęściej pod auto wtedy to szewskiej pasji dostaję i mogła bym takiegi rodzica stłuc co vy zapamiętał że tak nie wolno
wild girl - 2010-01-20 07:38
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16581052) Dziś humor mam średni więc pewnie i nerwa niedługo załapię :mad: a co do auta to potrafię zwyzywać kierowców aż Tż się ze mnie śmieje, albo na wszystkich krzyczę "co za baba" i w większości okazuje się że za kierownicą kobieta :D i na pieszych krzyczę że wyłażą na ulicę a przejście dla pieszych niecałe trzy kroki dalej, czasem sama tak wychodzę ale jak mi się przypominam jak ja się wkurzam to przestaję' a najgorzej na nerwy działa mi mamusie z dziećmi, których wogóle nie pilnują i łażą jak chcą te dzieci i najczęściej pod auto wtedy to szewskiej pasji dostaję i mogła bym takiegi rodzica stłuc co vy zapamiętał że tak nie wolno ojoj...stres?
ja sie denerwuje przed egzaminem z francuskiego i angielskiego...angielski to podolam ,ale francuski mnie przeraza...
swego czasu zalapalam wszystkie niemieckie przeklenstwa,dzieki mojemu kumplowi,ktory jest bardzo narwanym kierowca:D
ZAQOCHANA - 2010-01-20 11:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16581052) Dziś humor mam średni więc pewnie i nerwa niedługo załapię :mad: a co do auta to potrafię zwyzywać kierowców aż Tż się ze mnie śmieje, albo na wszystkich krzyczę "co za baba" i w większości okazuje się że za kierownicą kobieta :D i na pieszych krzyczę że wyłażą na ulicę a przejście dla pieszych niecałe trzy kroki dalej, czasem sama tak wychodzę ale jak mi się przypominam jak ja się wkurzam to przestaję' a najgorzej na nerwy działa mi mamusie z dziećmi, których wogóle nie pilnują i łażą jak chcą te dzieci i najczęściej pod auto wtedy to szewskiej pasji dostaję i mogła bym takiegi rodzica stłuc co vy zapamiętał że tak nie wolno
:hahaha:Pewnie taz bym tak robila. No ,ale przynajmniej Twoj TZ sie posmieje troche :brzydal:
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16581266) ojoj...stres?
ja sie denerwuje przed egzaminem z francuskiego i angielskiego...angielski to podolam ,ale francuski mnie przeraza...
swego czasu zalapalam wszystkie niemieckie przeklenstwa,dzieki mojemu kumplowi,ktory jest bardzo narwanym kierowca:D
Wloskie przeklenstwa bija na glowe wszystkie inne :brzydal:
alazkrainy - 2010-01-20 11:39
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Potrzebuję trochę tych przekleństw bo właśnie czuję że złość w mnie wzrasta, łzy do oczy napływają :mur: i jak ja mam w pracy wysiedzieć
a do tego PMS :mur:
Edeldredzia - 2010-01-20 13:48
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
szlag mnie trafi!!!umówiłąm się na 15 30 z chłopkiem, kóry woadł mi w oko.
wchodzę teraz do domu, okazało się, że piecyk gazowy nam się zepsuł i muszę czekać, aż gazownik przyjedzie, a niewiadmo kiedy;/;/;/;/;/
ZAQOCHANA - 2010-01-20 14:28
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16585902) Potrzebuję trochę tych przekleństw bo właśnie czuję że złość w mnie wzrasta, łzy do oczy napływają :mur: i jak ja mam w pracy wysiedzieć
a do tego PMS :mur:
Wspolczuje. U mnie PMS to koszmar wiec wiem co czujesz. Masz racje, czasmi potrzeba troche poprzeklinac :brzydal:
Cytat:
Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 16589203) szlag mnie trafi!!!umówiłąm się na 15 30 z chłopkiem, kóry woadł mi w oko.
wchodzę teraz do domu, okazało się, że piecyk gazowy nam się zepsuł i muszę czekać, aż gazownik przyjedzie, a niewiadmo kiedy;/;/;/;/;/
:eek: Jak na zlosc!! Chyba wyszlabym ze skory :mur:
Einode - 2010-01-20 15:20
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
to teraz kolej na mnie,abym troche rozladowala zlosc.:pala:
A juz taka wyciszona bylam, taka sielanka, spokoj, radosc...
Wystarczyl jednak dzisiejszy dzien i mam ochote kogos pobic, cos rozwalic... sama nie wiem. Juz pale 3cia fajke w ciagu 20 min. Upichcilam obiad (choc nie wiem po co, bo wczorajszy jeszcze w lodowce zalega) i zaczelam jak oszalala sprzatac.
TZ na szczescie w pracy, bo by mu sie zapewne oberwalo.
A sprawy maja sie tak:
Dwa tyg temu dalam w pracy wniosek o urlop. Mial byc pozytywnie rozpatrzony. Zaplanowalam wiec na ten weekend wszystkie najwazniejsze sprawy ( Biore slub, wiec w trybie pilnym musimy wybrac i zarezerwowac lokal). Od piatku mielismy jezdzic i ogladac (a mamy 11 miejsc do zwiedzenia). W sobote wielka impreza imieninowa przyszlego tescia, na ktora mialam isc. A w niedziele jestesmy umowieni w jednym z lokali,a przy okazji mamy spotkanie z naszymi rodzicami, na ktore moja mama juz sie przygotowala.
Dzis ide do pracy i okazuje sie ze nie dostalam urlopu bo.."moja kartka sie gdzies zawieruszyla" a dali juz na te dni urlop mojej kolezance, wiec ja musze byc, bo jej nie ma i nie ma szans na moje wolne dni...A urlop moge sobie wziac od poniedzialku ( tylko po co? zeby przesiedziec go w domu?):pala::pala::pala:: mur:
Ze zlosci az sie poplakalam. Nie wiem nawet jak mam to wszystko odkrecic teraz. Mama juz gotowa czeka. Tesciowa policzyla mnie na imprezie (az mi wstyd, ze znowu mnie nie bedzie) A sale to nie wiem kiedy obejrzymy, bo nastepny weekend TZ w pracy siedzi( i tak na przemian). Jak zaraz sie okaze ze przez nasze spoznialstwo bede musiala przesunac termin slubu (bo wszystko juz pozajmowane) to juz sobie z wami na forum nie pogadam, bo ten komp wyleci przez okno!!:mur:
Wrrrrrrrrrrrr
Pora zaparzyc melise :pala::-)
Ps. Jakby tego bylo molo, moje kochane pieski postanowily dzis zaszalec i powyciagac wszystko z wilkiej szafy, poniszczyc i zjesc. Jeden poczestowal sie nawet pasta do butow i teraz chodzi z umorusana morda, a ja nie mam ochoty mu jej szorowac. Piekny widok po powrocie wkurzonej pani z pracy. :[
Edeldredzia - 2010-01-20 16:38
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
jednak się spotkalismy, ale na niedługo:)\
bardzo fajny:))
ZAQOCHANA - 2010-01-20 17:14
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
:cmok: Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16591412) to teraz kolej na mnie,abym troche rozladowala zlosc.:pala:
A juz taka wyciszona bylam, taka sielanka, spokoj, radosc...
Wystarczyl jednak dzisiejszy dzien i mam ochote kogos pobic, cos rozwalic... sama nie wiem. Juz pale 3cia fajke w ciagu 20 min. Upichcilam obiad (choc nie wiem po co, bo wczorajszy jeszcze w lodowce zalega) i zaczelam jak oszalala sprzatac.
TZ na szczescie w pracy, bo by mu sie zapewne oberwalo.
A sprawy maja sie tak:
Dwa tyg temu dalam w pracy wniosek o urlop. Mial byc pozytywnie rozpatrzony. Zaplanowalam wiec na ten weekend wszystkie najwazniejsze sprawy ( Biore slub, wiec w trybie pilnym musimy wybrac i zarezerwowac lokal). Od piatku mielismy jezdzic i ogladac (a mamy 11 miejsc do zwiedzenia). W sobote wielka impreza imieninowa przyszlego tescia, na ktora mialam isc. A w niedziele jestesmy umowieni w jednym z lokali,a przy okazji mamy spotkanie z naszymi rodzicami, na ktore moja mama juz sie przygotowala.
Dzis ide do pracy i okazuje sie ze nie dostalam urlopu bo.."moja kartka sie gdzies zawieruszyla" a dali juz na te dni urlop mojej kolezance, wiec ja musze byc, bo jej nie ma i nie ma szans na moje wolne dni...A urlop moge sobie wziac od poniedzialku ( tylko po co? zeby przesiedziec go w domu?):pala::pala::pala:: mur:
Ze zlosci az sie poplakalam. Nie wiem nawet jak mam to wszystko odkrecic teraz. Mama juz gotowa czeka. Tesciowa policzyla mnie na imprezie (az mi wstyd, ze znowu mnie nie bedzie) A sale to nie wiem kiedy obejrzymy, bo nastepny weekend TZ w pracy siedzi( i tak na przemian). Jak zaraz sie okaze ze przez nasze spoznialstwo bede musiala przesunac termin slubu (bo wszystko juz pozajmowane) to juz sobie z wami na forum nie pogadam, bo ten komp wyleci przez okno!!:mur:
Wrrrrrrrrrrrr
Pora zaparzyc melise :pala::-)
Ps. Jakby tego bylo molo, moje kochane pieski postanowily dzis zaszalec i powyciagac wszystko z wilkiej szafy, poniszczyc i zjesc. Jeden poczestowal sie nawet pasta do butow i teraz chodzi z umorusana morda, a ja nie mam ochoty mu jej szorowac. Piekny widok po powrocie wkurzonej pani z pracy. :[
O kurcze :eek: To jakas niekompetencja ludzka. Co to znaczy ,ze sie papierek zawieruszyl gdzies? Chyba bym ich tam :gun::atyaty:Co za skandal.. Wiec teraz juz nic nie mozesz zrobic? Ale jak to ? Czy tak mozna powiedziec komus, ze nie bo papierek im zaginal? Nie wierze w to co czytam :confused:
Cytat:
Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 16593250) jednak się spotkalismy, ale na niedługo:)\
bardzo fajny:))
No to super:jupi: Wazne ,ze do spotkanie doszlo. Zawsze mozna sie umowic na kolejny raz :D
butterfly_owa - 2010-01-20 17:34
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
W końcu i ja znalazłam swoje miejsce na forum. Mnie meliska nie pomaga, perseny, valeriny i inne takie tam też nie. Jestem jedną wielką chodzącą bombą zegarową która powolutku tyka i jak tylko ktoś o coś zapyta zaraz się wkurzam i się drę a później płaczę, że jestem taka nerwowa, niedobra dla wszystkich w koło, wariatka!!!A że mieszkam w akademiku to moje humory muszą znosić współlokatorki. A może ja oszalałam? powinnam iść do psychiatry???samej ze sobą mi źle!!POMOCYYYYYYY!!!!!!!! !:mur::mur::mur:
Einode - 2010-01-20 17:48
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16594040) :cmok:
O kurcze :eek: To jakas niekompetencja ludzka. Co to znaczy ,ze sie papierek zawieruszyl gdzies? Chyba bym ich tam :gun::atyaty:Co za skandal.. Wiec teraz juz nic nie mozesz zrobic? Ale jak to ? Czy tak mozna powiedziec komus, ze nie bo papierek im zaginal? Nie wierze w to co czytam :confused: No ja tez nie wierzylam:mur:. W prawdzie dzis, jak poszlam do kierownika to machal mi nią przed nosem (że jednak jest) ale podobno za pozno ja zauwazyli. Nie chce brac po chamsku urlopu na zadanie, bo wiem ze jestem potrzebna w te dni w pracy (ale tez nie niezbedna, bo jakby chcieli kogos na moje miejsce by znalezli). Poza tym ten, z ktorym rozmawialam jest Bogu ducha winien (ten ktory mial sie tym zajac wyjechal na delegacje) wiec nawet sie wyzyc na nim nie moge. Jutro sie dowiem czy wyżebralam chociaz wolna niedziele, bo jak nie to nie wiem czy wróce w calości do domu ( moge zostac zgarnieta za wandalizm :) )
Ehh..złosc pieknosci szkodzi..ale jak tu sie nie wkurzać?? :pala::pala:
Kachaaa - 2010-01-20 18:53
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
matko ja tu pasuje chyba :mdleje:
dzis Tż zrobilam awanture prawie o nic, sesja mnie nerwowo wykancza:mdleje:
butterfly_owa - 2010-01-20 19:13
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
wszystkie mamy ten sam problem...sesjaaa :/:/:/:1wsciekly:
ZAQOCHANA - 2010-01-20 19:41
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16594468) W końcu i ja znalazłam swoje miejsce na forum. Mnie meliska nie pomaga, perseny, valeriny i inne takie tam też nie. Jestem jedną wielką chodzącą bombą zegarową która powolutku tyka i jak tylko ktoś o coś zapyta zaraz się wkurzam i się drę a później płaczę, że jestem taka nerwowa, niedobra dla wszystkich w koło, wariatka!!!A że mieszkam w akademiku to moje humory muszą znosić współlokatorki. A może ja oszalałam? powinnam iść do psychiatry???samej ze sobą mi źle!!POMOCYYYYYYY!!!!!!!! !:mur::mur::mur:
Witamy :cmok: Ehhh my tu raczej nie szukamy sposobow, bo tego sie nie da wyleczyc :brzydal: Mozna zlagodzic , znalezc jakas odskocznie..hmm unikac tego.. ale ,gdy juz szlag na s trafi to wtedy niech inni uciekaja bo piorunami strzelamy :D Do jakiego tam psychiatry.. to nie jest choroba, no chyba ,ze skutecznie utrudnia Ci zycie i pakujesz sie przez to w same klopoty.. np. oplujesz profesora bo nie wytrzymasz :hahaha: Jesli nie zdarzaja sie takie akcje to starczy ,ze porzucasz talerzami w domowym zaciszu :brzydal:
Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16594802) No ja tez nie wierzylam:mur:. W prawdzie dzis, jak poszlam do kierownika to machal mi nią przed nosem (że jednak jest) ale podobno za pozno ja zauwazyli. Nie chce brac po chamsku urlopu na zadanie, bo wiem ze jestem potrzebna w te dni w pracy (ale tez nie niezbedna, bo jakby chcieli kogos na moje miejsce by znalezli). Poza tym ten, z ktorym rozmawialam jest Bogu ducha winien (ten ktory mial sie tym zajac wyjechal na delegacje) wiec nawet sie wyzyc na nim nie moge. Jutro sie dowiem czy wyżebralam chociaz wolna niedziele, bo jak nie to nie wiem czy wróce w calości do domu ( moge zostac zgarnieta za wandalizm :) )
Ehh..złosc pieknosci szkodzi..ale jak tu sie nie wkurzać?? :pala::pala: Nie no skandal. Ktos komus cos zleca, a ten sobie to olewa :pala: Poczekaj az wroci i zrob mu kolo tylka , bo teraz chyba juz niewiele mozesz zdzialac...
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16596720) matko ja tu pasuje chyba :mdleje:
dzis Tż zrobilam awanture prawie o nic, sesja mnie nerwowo wykancza:mdleje:
Witamy kolejna choleryczke :brzydal: Dziewczyny jestescie teraz w zlym okresie bo niemal wszystkie czeka sesja :cool: Ale bedzie dobrze.. na Tz tez trzeba sie czasami wyzyzc ,zeby wiedzial kto tu rzadzi :D
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16597392) wszystkie mamy ten sam problem...sesjaaa :/:/:/:1wsciekly:
:love::love::love: Ja tez chceeeeeeeeeeeeeeeeee :D
wild girl - 2010-01-21 06:55
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
zestresowana nauka dalam upust swojemu zdenerwowaniu i porzucalam sobie wczoraj poduszkami po calym pokoju...dobrze,ze wczesniej trening mialam,bo na poduszkach by sie nie skonczylo pewnie,bo zdazylo mi sie juz rzucac po pokoju ksiazkami,pilotem od TV...stanowie chyba zagrozenie dla sprzetu domowego...:D
---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16594468) W końcu i ja znalazłam swoje miejsce na forum. Mnie meliska nie pomaga, perseny, valeriny i inne takie tam też nie. Jestem jedną wielką chodzącą bombą zegarową która powolutku tyka i jak tylko ktoś o coś zapyta zaraz się wkurzam i się drę a później płaczę, że jestem taka nerwowa, niedobra dla wszystkich w koło, wariatka!!!A że mieszkam w akademiku to moje humory muszą znosić współlokatorki. A może ja oszalałam? powinnam iść do psychiatry???samej ze sobą mi źle!!POMOCYYYYYYY!!!!!!!! !:mur::mur::mur:
witaj w klubie :brzydal:
alazkrainy - 2010-01-21 07:26
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Witam nowe koleżanki :D starsze stażem też (co by się nie obraziły :D)
u mnie newr standardowy jest taki sesyjny, ale jak zaliczę sesję to w przyszłym semestrze będę się systematycznie uczyć :ehem: a tak poza tym to nie mam siły na inne nerwy bo choroba mnie męczy
Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16594802) No ja tez nie wierzylam:mur:. W prawdzie dzis, jak poszlam do kierownika to machal mi nią przed nosem (że jednak jest) ale podobno za pozno ja zauwazyli. Nie chce brac po chamsku urlopu na zadanie, bo wiem ze jestem potrzebna w te dni w pracy (ale tez nie niezbedna, bo jakby chcieli kogos na moje miejsce by znalezli). Poza tym ten, z ktorym rozmawialam jest Bogu ducha winien (ten ktory mial sie tym zajac wyjechal na delegacje) wiec nawet sie wyzyc na nim nie moge. Jutro sie dowiem czy wyżebralam chociaz wolna niedziele, bo jak nie to nie wiem czy wróce w calości do domu ( moge zostac zgarnieta za wandalizm :) )
Ehh..złosc pieknosci szkodzi..ale jak tu sie nie wkurzać?? :pala::pala: masakra jakaś; brak kompetencji i wogóle; że jeszcze mogłaś się powstrzymać; tam wszyscy p[o sufitach powinni latać; trzymam kciuki za wolną niedzielę
ZAQOCHANA co tam u Ciebie ?
A lukaszatko gdzie zniknęła ?
Merys? manhatan17 żyjecie?
ZAQOCHANA - 2010-01-21 12:09
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16605536) Witam nowe koleżanki :D starsze stażem też (co by się nie obraziły :D)
u mnie newr standardowy jest taki sesyjny, ale jak zaliczę sesję to w przyszłym semestrze będę się systematycznie uczyć :ehem: a tak poza tym to nie mam siły na inne nerwy bo choroba mnie męczy
masakra jakaś; brak kompetencji i wogóle; że jeszcze mogłaś się powstrzymać; tam wszyscy p[o sufitach powinni latać; trzymam kciuki za wolną niedzielę
ZAQOCHANA co tam u Ciebie ?
A lukaszatko gdzie zniknęła ?
Merys? manhatan17 żyjecie?
Wlasnie od wczoraj zastanawawialam sie co z tymi dziewczynami? Merys i Manhatan17 sesyjka ,ale lukaszatko ? Mam nadzieje,ze sie odezwa!
A u mnie nic nowego, szukam pracy, najgorsze jest to ,ze sezon zaczyna sie najwczesniej w marcu i znalezc cos od zaraz graniczy z cudem...
Na pocieszenie mam dla was piosenke do posluchania. Na mnie osobiscie zrobila wielkie wrazenie :D
http://www.youtube.com/watch?v=sYyzJ2pmGoU :cmok:
alazkrainy - 2010-01-21 12:24
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Ja posłucham dopiero jak bedę w domu bo tu głośników nie mam :D
butterfly_owa - 2010-01-21 12:52
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
a moja złość jest dzisiaj w fazie szczytowej!!!nie ma to jak współlokatorka do której przychodzi codziennie facet i się migdalą na łóżku, nie zwracając uwagi na to, że oprócz nich są jeszcze 2 dziewczyny w pokoju. Szlag mnie trafia!!!!czeka mnie dzisiaj poważna rozmowa z "tą panią". Jeśli ona się nie wyprowadzi to wyprowadzam się JA!!zaliczenia, egzaminy na głowie a ja ciagle myślę o tym, żeby "ta pani" się wyniosła!!!! a masz ty niedobra!!!:bacik:
alazkrainy - 2010-01-21 12:58
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16612027) a moja złość jest dzisiaj w fazie szczytowej!!!nie ma to jak współlokatorka do której przychodzi codziennie facet i się migdalą na łóżku, nie zwracając uwagi na to, że oprócz nich są jeszcze 2 dziewczyny w pokoju. Szlag mnie trafia!!!!czeka mnie dzisiaj poważna rozmowa z "tą panią". Jeśli ona się nie wyprowadzi to wyprowadzam się JA!!zaliczenia, egzaminy na głowie a ja ciagle myślę o tym, żeby "ta pani" się wyniosła!!!! a masz ty niedobra!!!:bacik: oj to weź im nakop do tyłków :D Ci ulży; masakra taka współlokatorka
Kachaaa - 2010-01-22 09:46
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
kurcze widzie wszytskie tak samo :d SESJA :/ :D :mur:
ja na uspokajajaych jade ale jak semestr sie przemkne to i tak na koniec nie zdam :( ciezko mi idzie
alazkrainy - 2010-01-22 09:55
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16630947) kurcze widzie wszytskie tak samo :d SESJA :/ :D :mur:
ja na uspokajajaych jade ale jak semestr sie przemkne to i tak na koniec nie zdam :( ciezko mi idzie nie załamuj się będzie dobrze :ehem:
Kachaaa - 2010-01-22 10:58
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
widze ze semestr jakos przebąkam, ale to tak tylko dlatego ze wykladowcy od 51% zaliczaja na 1 semestr, a nie od 61%, jak potem na koniec bedzie sesja to bedzie bardzo nieciekawie :cry:
nie sadze ze zdam na koniec
ale se kierunek wybralam to mam :/
ZAQOCHANA - 2010-01-22 11:48
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16632449) widze ze semestr jakos przebąkam, ale to tak tylko dlatego ze wykladowcy od 51% zaliczaja na 1 semestr, a nie od 61%, jak potem na koniec bedzie sesja to bedzie bardzo nieciekawie :cry:
nie sadze ze zdam na koniec
ale se kierunek wybralam to mam :/
Co studiujesz? :>
nati360 - 2010-01-22 12:09
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Dziewczyny a ja sie skupić nie mogę! :baba: Nie mogę się zmusić, zeby siąść i wkuwać przez 2h tylko sie kręce, poczytam, za chwilę coś robię. Wszystko, żeby sie tylko nie uczyć. No jasna cholera!! :mur: Weźcie mi nakopcie do :upa:, żeby mnie zmotywować.
alazkrainy - 2010-01-22 12:14
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16634160) Dziewczyny a ja sie skupić nie mogę! :baba: Nie mogę się zmusić, zeby siąść i wkuwać przez 2h tylko sie kręce, poczytam, za chwilę coś robię. Wszystko, żeby sie tylko nie uczyć. No jasna cholera!! :mur: Weźcie mi nakopcie do :upa:, żeby mnie zmotywować. :bacik:
powinni wyłączać wizaż na 2 godziny dziennie żeby się człowiek mógł pouczyć :D
Kachaaa - 2010-01-22 12:15
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16633648) Co studiujesz? :> filologie angielska dziennie:cojest:
jesczez ;>:cool:
Einode - 2010-01-22 12:23
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16634311) filologie angielska dziennie:cojest: No to Cie rozumiem doskonale.
Ja studiowalam niemiecką, też dziennie i wiem jaka to męka. Po roku zrezygnowlam :mur: Wzielam lzejszy kierunek..i tam sesyjki przechodzily milo i sprawnie :)
3mam kciuki za wszystkie uczące się. Ja juz po studiach.. i wiem ze to chore...ale czasami tesknie za sesją (za tym stresem, zloscia i ogolnym klimatem -uwienczonym zazwyczaj wielka radością :) )
buzka
Kachaaa - 2010-01-22 12:32
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
ja kurcze wlasnie jak mi nie wujdzie wogole rzygnuje, widocznie studia nie dla mnie, a nic innego mnie nie interesuje z kierunkow studiow ;/
nati360 - 2010-01-22 12:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16634275) :bacik:
powinni wyłączać wizaż na 2 godziny dziennie żeby się człowiek mógł pouczyć :D No wiesz? Wizaż od razu. Wizaż to zło. :D
:lol:
alazkrainy - 2010-01-22 12:41
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16634311) filologie angielska dziennie:cojest:
jesczez ;>:cool: o kurcze; to ciężki kierunek
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16634879) No wiesz? Wizaż od razu. Wizaż to zło. :D
:lol: :cojest:
ZAQOCHANA - 2010-01-22 13:59
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16634160) Dziewczyny a ja sie skupić nie mogę! :baba: Nie mogę się zmusić, zeby siąść i wkuwać przez 2h tylko sie kręce, poczytam, za chwilę coś robię. Wszystko, żeby sie tylko nie uczyć. No jasna cholera!! :mur: Weźcie mi nakopcie do :upa:, żeby mnie zmotywować. Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16634275) :bacik:
powinni wyłączać wizaż na 2 godziny dziennie żeby się człowiek mógł pouczyć :D Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16634311) filologie angielska dziennie:cojest:
jesczez ;>:cool: Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16634512) No to Cie rozumiem doskonale.
Ja studiowalam niemiecką, też dziennie i wiem jaka to męka. Po roku zrezygnowlam :mur: Wzielam lzejszy kierunek..i tam sesyjki przechodzily milo i sprawnie :)
3mam kciuki za wszystkie uczące się. Ja juz po studiach.. i wiem ze to chore...ale czasami tesknie za sesją (za tym stresem, zloscia i ogolnym klimatem -uwienczonym zazwyczaj wielka radością :) )
buzka Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16634799) ja kurcze wlasnie jak mi nie wujdzie wogole rzygnuje, widocznie studia nie dla mnie, a nic innego mnie nie interesuje z kierunkow studiow ;/
No to jak jeszcze nie jestem w temacie. Stara ze mnie baba zeby isc na studia ,ale od pazdziernika tez bede ryczec i zawodzic jak wy :brzydal: Obralam sobie studia prawnicze jako cel. A moglabym z palcem w... (nie powiem gdzie) skonczyc filologie wloska bo znam jezyk biegle :D Ale czuje tak potezna antypatie do tego kraju i samego jezyka ,ze to nie wchodzi w gre...no chyba ,ze cos mi padnie na mozg.. Dziewczyny wiadomo ,ze meczycie sie tak na wlasna korzysc tylko i tak o tym myslcie..
Cukierka - 2010-01-22 15:09
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
cześć dziewczyny, kolejna choleryczka się do was przyłącza:) i łączę się też w bólu z tymi które walczą z sesją:D bo ja już na oczy nie widzę, nauki tyle że.... ale powoli do przodu:)
butterfly_owa - 2010-01-22 15:19
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
filologia...ja swego czasu też studiowałam filologię romańską (j. francuski) i zrezygnowałam po pierwszym semestrze. Zmieniłam studia i uparcie dążę do ich ukończenia choć nieraz mam chęci rzucić wszystko w diabli i uciec stąd daleeeeko...ale już w czerwcu :D :jupi:
najgorsze jest to, że mam w poniedziałek egzamin i nic mi do tego durnego łba nie wchodzi!!!:mur: za dużo wiedzy tam już siedzi, trzeba coś z tej głowy wyrzucić, tylko co?? dziewczynki pochwalcie się co studiujecie?mamy już filolożkę, przyszłą panią prawnik, ja studiuję terapię pedagogiczną z oligofrenopedagogiką :D a reszta??
manhatan17 - 2010-01-22 15:25
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
,,
Kachaaa - 2010-01-22 19:00
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
ja polecam piosenke The All American Rejects - Another Heart Calls
http://www.youtube.com/watch?v=bzDvRT6liXQ
alazkrainy - 2010-01-22 19:09
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Cukierka (Wiadomość 16638902) cześć dziewczyny, kolejna choleryczka się do was przyłącza:) i łączę się też w bólu z tymi które walczą z sesją:D bo ja już na oczy nie widzę, nauki tyle że.... ale powoli do przodu:) Witamy :D
a oczy to na zapałki i cheja dalej do nauki :D
ja jutro do szkoły :mur: i aż mnie nerw bierze; jeszcze zaliczeń nie mam dopiero za tydzień ale wtedy wszystkie na raz bo niestety nie robią tzw zerówek na ostatnich zajęciach
a ja administratywstką zostanę (czy jakoś tam )
oj manhatan :glasiu:
Cukierka - 2010-01-22 20:41
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Dziewczyny ja farmaceutka także nauki jest że ho ho:) ale jaka radość potem będzie jak się wszystko zaliczy:D
manhatan17 - 2010-01-22 21:29
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
..
ZAQOCHANA - 2010-01-23 00:39
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Cukierka (Wiadomość 16638902) cześć dziewczyny, kolejna choleryczka się do was przyłącza:) i łączę się też w bólu z tymi które walczą z sesją:D bo ja już na oczy nie widzę, nauki tyle że.... ale powoli do przodu:)
Witamy Kochana :cmok:Jak milo ,ze tych wariatek coraz wiecej :brzydal:
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16639164) filologia...ja swego czasu też studiowałam filologię romańską (j. francuski) i zrezygnowałam po pierwszym semestrze. Zmieniłam studia i uparcie dążę do ich ukończenia choć nieraz mam chęci rzucić wszystko w diabli i uciec stąd daleeeeko...ale już w czerwcu :D :jupi:
najgorsze jest to, że mam w poniedziałek egzamin i nic mi do tego durnego łba nie wchodzi!!!:mur: za dużo wiedzy tam już siedzi, trzeba coś z tej głowy wyrzucić, tylko co?? dziewczynki pochwalcie się co studiujecie?mamy już filolożkę, przyszłą panią prawnik, ja studiuję terapię pedagogiczną z oligofrenopedagogiką :D a reszta??
Wiec trzymam kciuki :ehem: A egzamin zdasz! Nie martw sie na zapas, bedzie ok :cmok:
Cytat:
Napisane przez manhatan17 (Wiadomość 16639296) witam Cukierka ;)
przepraszam Was Wizazanki ze sie tyle czasu nie odzywałam sle trafnie domysliłyscie sie ze akurat jestem w trakcie SeSjI :brzydal: i jakos ciezko mi idzie... dopeiro 1 cwiczenia sa do przodu, reszta albo nie było jeszcze zaliczenia albo do tyłu :cool:... brak słów...od pn. poprawy i dalsze zaliczenia...nie wiem jak to przezyje.
z TŻem tez przez ostatnie dni ciagle awantury... jedna była taka ze az zal opisywac...chyba od 3 lat takiej kłotni nie mielismy... strasznie przykre to było i nawet nie chce tego tu opisywac bo jest za przykre i za bolesne dla mnie.
podczas jednej z awantur cisnełam w TŻa obraczka nawet i "niechcąco" rzuciłam tez swoim srebrnym pierscionkiem. po awanturze obraczka sie znalazła a pierscionek jak kamien w wode... pokój niby nie wielki a juz 11 razy przetrzasałam calusienki! i nic. i jestem zła na siebie ze zgubiłam pierscionek we własnym pokoju... mam nadzieje ze sie znajdzie chodz czarno to widze... i prawda jest taka ze nie ma dnia zebym o nim nie myslała - tak mnie to gryzie wrecz... ehhhh
mam juz dosc tego :((( czemu wszystko musis ie tak p....ić? :cry: :( :rycze-smarkam:
:eek::eek::eek: ...przykro mi.. ale wiesz, ze czasami trzeba sie wygadac (czyt.wypisac) , to przynosi chyba jakas ulge. Kurcze , my babki to biedne jestesmy. Ale facetow tez mi szkoda. Tz tez czlowiek.. :brzydal: Ja wierze ,ze to przejsciowy kryzys u Ciebie ,i ze jakis sie wam ulozy.. :cmok:
ZAQOCHANA śliczna ta piosenka do której link podałas. chodz na chwile mozna sie wyciszyc i nie myslec o problemach. Cytat:
Napisane przez manhatan17 (Wiadomość 16649018) to i ja cos dodam:
http://www.youtube.com/watch?v=xN0FFK8JSYE&feature=fvst
po 3 kolejnych odsłuchaniach działa na mnie uspokajająco ;)
Fajna ta piosenka :cmok:
Hmmm ja dzis wygladam jak "purchawka" ..przez moje zapuchniete od placzu oczy.. dopadla mnie jakas depresja chyba. Myslalam ,ze tym razem bede silniejsza.. ale widze ,ze kolejny raz jest gorszy od pierwszego...
wild girl - 2010-01-23 07:18
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16652022) Hmmm ja dzis wygladam jak "purchawka" ..przez moje zapuchniete od placzu oczy.. dopadla mnie jakas depresja chyba. Myslalam ,ze tym razem bede silniejsza.. ale widze ,ze kolejny raz jest gorszy od pierwszego...
:glasiu:
a co sie dzieje?
ja jestem zadowolona,bo mi egzaminy dobrze poszly :)
ZAQOCHANA - 2010-01-23 11:54
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16652383) :glasiu:
a co sie dzieje?
ja jestem zadowolona,bo mi egzaminy dobrze poszly :)
Chodzi o exa...ktory stal sie exem calkiem niedawno..a mielismy brac slub po moim powrocie..i miec dziecko..
Jedyne pocieszenie to to ,ze znalazlam prace i zaczynam w miere szybko..Przynajmniej odwroce uwage od tego wszystkiego, no i jeszcze sie troche wzbogace..
Kachaaa - 2010-01-23 11:58
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Zaqochana a gdzie teraz jestes?za granica?
ZAQOCHANA - 2010-01-23 19:00
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16656569) Zaqochana a gdzie teraz jestes?za granica?
Tak, we Wloszech :prosi:
nati360 - 2010-01-23 19:12
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez manhatan17 (Wiadomość 16639296) witam Cukierka ;)
przepraszam Was Wizazanki ze sie tyle czasu nie odzywałam sle trafnie domysliłyscie sie ze akurat jestem w trakcie SeSjI :brzydal: i jakos ciezko mi idzie... dopeiro 1 cwiczenia sa do przodu, reszta albo nie było jeszcze zaliczenia albo do tyłu :cool:... brak słów...od pn. poprawy i dalsze zaliczenia...nie wiem jak to przezyje.
z TŻem tez przez ostatnie dni ciagle awantury... jedna była taka ze az zal opisywac...chyba od 3 lat takiej kłotni nie mielismy... strasznie przykre to było i nawet nie chce tego tu opisywac bo jest za przykre i za bolesne dla mnie.
podczas jednej z awantur cisnełam w TŻa obraczka nawet i "niechcąco" rzuciłam tez swoim srebrnym pierscionkiem. po awanturze obraczka sie znalazła a pierscionek jak kamien w wode... pokój niby nie wielki a juz 11 razy przetrzasałam calusienki! i nic. i jestem zła na siebie ze zgubiłam pierscionek we własnym pokoju... mam nadzieje ze sie znajdzie chodz czarno to widze... i prawda jest taka ze nie ma dnia zebym o nim nie myslała - tak mnie to gryzie wrecz... ehhhh
mam juz dosc tego :((( czemu wszystko musis ie tak p....ić? :cry: :( :rycze-smarkam:
ZAQOCHANA śliczna ta piosenka do której link podałas. chodz na chwile mozna sie wyciszyc i nie myslec o problemach. Ja dokładnie tak samo. Nie wiem co będzie teraz... :cry: Bardzo to przykre.
manhatan17 - 2010-01-23 23:07
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
[,,,
wild girl - 2010-01-24 07:59
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16656485) Chodzi o exa...ktory stal sie exem calkiem niedawno..a mielismy brac slub po moim powrocie..i miec dziecko..
Jedyne pocieszenie to to ,ze znalazlam prace i zaczynam w miere szybko..Przynajmniej odwroce uwage od tego wszystkiego, no i jeszcze sie troche wzbogace..
:przytul:ale nie daj sie,grunt to miec sile...
ja za to pracy mam za duzo ,jeszcze nauka,i ta niepewnosc czy sie powiedzie i eh nerwy biora...dzis mam jakis napad nerwowy bo mi serducho puka jak szalone,i glowa peka...wzielam 2 magnezy jak narazie...
u mnie to co chwile inaczej wczoraj szczesliwa dzis nerwica...ale co ja za to moge,ze wszystko biore tak na serio,jakos nie umiem sie wyluzowac...
Cukierka - 2010-01-24 10:34
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez wild girl (Wiadomość 16672757) :przytul:ale nie daj sie,grunt to miec sile...
ja za to pracy mam za duzo ,jeszcze nauka,i ta niepewnosc czy sie powiedzie i eh nerwy biora...dzis mam jakis napad nerwowy bo mi serducho puka jak szalone,i glowa peka...wzielam 2 magnezy jak narazie...
u mnie to co chwile inaczej wczoraj szczesliwa dzis nerwica...ale co ja za to moge,ze wszystko biore tak na serio,jakos nie umiem sie wyluzowac... tak samo jak ja:/ ale moje postanowienie ciągle jest takie żeby w koncu wyluzować.... przynajmniej trochę. udaje się np na pare dni a potem znowu jakiś wybuch, coś się dzieje a ja już histeria i awantura.. wcale tego nie chce ale czasem to jest silniesze. polecam wam też poza magnezem stress stop dla kobiet, suplement diety:) dla kobiet żyjących pod napieciem, w ciągłym biegu itd. wiadaomo o co chodzi:)
nati360 - 2010-01-24 15:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
No u mnie juz ok, więc... no fakt bedzie co bedzie. :D
Kachaaa - 2010-01-24 16:11
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
nati dasz rade :kciuki:
wild girl - 2010-01-25 07:09
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Cukierka (Wiadomość 16674875) tak samo jak ja:/ ale moje postanowienie ciągle jest takie żeby w koncu wyluzować.... przynajmniej trochę. udaje się np na pare dni a potem znowu jakiś wybuch, coś się dzieje a ja już histeria i awantura.. wcale tego nie chce ale czasem to jest silniesze. polecam wam też poza magnezem stress stop dla kobiet, suplement diety:) dla kobiet żyjących pod napieciem, w ciągłym biegu itd. wiadaomo o co chodzi:) a nie wiem czy to dostane u mnie
pamietam jak pare miesiecy temu,kapletnie znerwicowana weszlam do apteki i mowie "poprosze cos na ukojnie nerwow,cokolwiek byle dzialalo" babka chyba zauwazyla,ze jestem na skraju wytrzymalosci bo mi z 10 roznych tabletek i ziolek pokazala...:D
czesto najlepiej dziala na mnie muzyka i nie wiem czy tylko ja tak mam czy Wy tez,ale lepiej mi jak poslucham jakiegos lomotu(slucham rocka) i sie wyzyje,albo pokrzycze,zamiast sluchac spokojnej muzyki..
Chociaz wiecie co,lubie sluchac tez odglosow natury,mam na plycie szum morza,deszcz,wodospad itp fajne ma dzialanie jak na mnie :D
alazkrainy - 2010-01-25 07:19
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16656485) Chodzi o exa...ktory stal sie exem calkiem niedawno..a mielismy brac slub po moim powrocie..i miec dziecko..
Jedyne pocieszenie to to ,ze znalazlam prace i zaczynam w miere szybko..Przynajmniej odwroce uwage od tego wszystkiego, no i jeszcze sie troche wzbogace.. :glasiu: będzie dobrze, nie płacz; masz pracę, a ten eks to nie był Ci pisany znajdziesz nowego lepszego który będzie Cię uwielbiał i nosił na rękach
a u mnie ogólnie stresująco; teraz w sobotę zaczynam sesję, muszę się uczyć a choroba mnie dalej trzyma i nie mam siły, kolejne problemy z autem, na szczęście spokojnie w relacjach z TŻ choć pewnie też do czasu, bo jak się kumulukum mi zrobi to masakra będzie
butterfly_owa - 2010-01-25 08:10
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
za godzinę egzamin...zwariuję!!!:mur :
lukaszatko - 2010-01-25 11:37
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Witajcie dziewczyny. Przepraszam,że się nie odzywałam,ale przy dziecku nie ma czasu na nic. Ostatnio nie miałam nawet chwili żeby usiąść do komputera. U mnie jakby kapkę lepiej :-) Mój TŻ jest spokojniejszy i ja też nie zaczynam awantur. No może z wyjątkiem dzisiejszej nocy ;) Synek zaczął płakać i kiedy obracałam go na bok to TŻ powiedział żebym tak nim nie szarpała (czego oczywiście nie robiłam). A ja w odzewie wydarłam się na niego żeby się zamknął :mad: W końcu to ja wstaje do małego co noc i to ja chodzę nieprzytomna za dnia. TŻ przesypia całą noc i wstaje wypoczęty,ale trzeba będzie to zmienić :diabelek: Ostatnio byłam taka zmęczona,że robiąc sobie kawę zamiast ją posłodzić wsypałam sobie mleko dzidziusia:hahaha: Ale nic się nie martwię,bo najgorsze dopiero przede mną :rolleyes: Ząbkowanie :kwasny: A tak przy okazji to TŻ idzie dzisiaj z naszą koleżanką do kina. Także od dzisiaj będziemy mieli baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardz o ciche dni :mad: Nie odezwę się ani słowem do niego :ehem: Buziaczki dla Was
alazkrainy - 2010-01-25 12:00
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16695748) za godzinę egzamin...zwariuję!!!:mur : jak egzamin ?
Cytat:
Napisane przez lukaszatko (Wiadomość 16700209) Witajcie dziewczyny. Przepraszam,że się nie odzywałam,ale przy dziecku nie ma czasu na nic. Ostatnio nie miałam nawet chwili żeby usiąść do komputera. U mnie jakby kapkę lepiej :-) Mój TŻ jest spokojniejszy i ja też nie zaczynam awantur. No może z wyjątkiem dzisiejszej nocy ;) Synek zaczął płakać i kiedy obracałam go na bok to TŻ powiedział żebym tak nim nie szarpała (czego oczywiście nie robiłam). A ja w odzewie wydarłam się na niego żeby się zamknął :mad: W końcu to ja wstaje do małego co noc i to ja chodzę nieprzytomna za dnia. TŻ przesypia całą noc i wstaje wypoczęty,ale trzeba będzie to zmienić :diabelek: Ostatnio byłam taka zmęczona,że robiąc sobie kawę zamiast ją posłodzić wsypałam sobie mleko dzidziusia:hahaha: Ale nic się nie martwię,bo najgorsze dopiero przede mną :rolleyes: Ząbkowanie :kwasny: A tak przy okazji to TŻ idzie dzisiaj z naszą koleżanką do kina. Także od dzisiaj będziemy mieli baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardz o ciche dni :mad: Nie odezwę się ani słowem do niego :ehem: Buziaczki dla Was dobrze że się trzymasz, ale i tak ni podoba mi się to co piszesz. mam nadzieję że już niedługo się to zmieni; trzymaj się :cmok:
Martynika - 2010-01-25 17:28
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16556878) A ja właśnie jakoś mam na odwrót. Jestem śpiochem, mogłabym spać długo i kłaść się wcześnie. Do tego jestem leniuszek, więc brak chęci do zmotywowania sie do nauki a sesja się zaczyna :cry:
heh, mi też jakoś brakuje motywacji do nauki ostatnio:( nie wiem czy pogoda tak dobijająco na mnie działa czy coś innego... grrr... :mur: a dziś to całkiem jakiś głupi dzień mam:( tż pracuje na popołudniową zmianę więc zamulam w domciu i wymyślam sobie jakieś zajęcia typu sprzątanie itp.... na dodatek starałam się o pracę i niby wszystko na dobrej drodze było a tu..... się nie udało.... grrrr.... niepotzrebne nadzieję sobie robiłam.....:mur: co za dzień... dobrze,że Tż w pracy bo jeszcze na nim by się to odbiło:nie:
manhatan17 - 2010-01-26 15:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
,,,
ZAQOCHANA - 2010-01-27 11:49
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Witam moje choleryczki :cmok: Ostatnio od natloku problemow sama przycichlam. I pomyslaby kto ,ze nie mam sesji jak wy hehe... Czytalam tylko to co pisalyscie, ale jakos ne mialam weny zeby odpisac ...tak ze wszystkim ostatnio.
Dzieki wam za wsparcie, eh nie wiem co bym zrobila bez was, bo tutaj jestem zupelnie sama. Jedyby plus jest taki ,ze od 10 lutego zaczynam prace..hmm mozna nawet powiedziec ,ze troche awansowalam i bede mi wiecej placili :jupi: Wlasnie to jest dla mnie wazne na te koejne kilka miesiecy.. odlozyc jak najwiecej i moc wrocic do Polski bez wstydu :D Z dokumentami tez w toku, kolejnym razem juz nie bede miala tych problemow... Dziwna sprawa z ex-Tz ,napisal mi ,ze czeka i bedzie czekal , i ze zalezy mu tylko na mnie ....hhmmmmmmmmmmmm..... ale kontaktowac sie nie chce..:confused:
Lunaszatko- zostaw tego patafiana, przeciez on traktuje Cie skandalicznie.. a ja narzekalam na mojego...a widze ,ze nigdy nie zaznalam piekla w zwiazku ,gdy czytam jak on Cie traktuje...
Dziewczyny, trzymam za was kciuki w zwiazku z sesja ( i nie tylko :D) Udzielajcie sie jak nawiecej :D
alazkrainy - 2010-01-27 12:22
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
zaqochana dobrze że pomału się wszystko układa z pracą i z dokumentami; a Twojego eks Tż ciężko mi zrozumieć; może się wyjaśni jak wrócisz do kraju
u mnie tylko stres sesyjny dalej jest najgorzej będzie w weekend :mur:
ZAQOCHANA - 2010-01-27 12:34
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez alazkrainy (Wiadomość 16753312) zaqochana dobrze że pomału się wszystko układa z pracą i z dokumentami; a Twojego eks Tż ciężko mi zrozumieć; może się wyjaśni jak wrócisz do kraju
u mnie tylko stres sesyjny dalej jest najgorzej będzie w weekend :mur:
Czemu w weekend? Jej , ja zupelnie nie wiem jak taka sesja wyglada :D
alazkrainy - 2010-01-27 12:49
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16753633) Czemu w weekend? Jej , ja zupelnie nie wiem jak taka sesja wyglada :D bo egzaminy w weekend, teraz 3 za tydzień 2
nic ciekawego z tą sesją są wyznaczone terminy (data, godzina itp) w których trzeba się stawić obowiązkowo i piszesz (rzadziej odpowiadasz) a jak nie zaliczysz to jest drugi i trzeci termin na zaliczenie (już płatne niestety) tak jest u mnie
behemotkot - 2010-01-27 14:20
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
witam choleryczki:roza:
mnie potrafi zdenerwować wszystko i wszyscy...o każdej porze dnia i nocy...:cojest:
ale tak już mam...nie będę sie próbować opanowywać bo to nie działa:pala:
mówię co myślę...i jestem wredną zołzą (jak mnie okresla mój brat):brzydal:
ale jakos szczególnie mi to nie przeszkadza :hahaha:
pozdrawiam:roza:
alazkrainy - 2010-01-27 14:28
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez behemotkot (Wiadomość 16756684) witam choleryczki:roza:
mnie potrafi zdenerwować wszystko i wszyscy...o każdej porze dnia i nocy...:cojest:
ale tak już mam...nie będę sie próbować opanowywać bo to nie działa:pala:
mówię co myślę...i jestem wredną zołzą (jak mnie okresla mój brat):brzydal:
ale jakos szczególnie mi to nie przeszkadza :hahaha:
pozdrawiam:roza: witaj :D wśród swoich
mi wybuchy przeszkadzają ale walczę z tym
ZAQOCHANA - 2010-01-27 14:34
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez behemotkot (Wiadomość 16756684) witam choleryczki:roza:
mnie potrafi zdenerwować wszystko i wszyscy...o każdej porze dnia i nocy...:cojest:
ale tak już mam...nie będę sie próbować opanowywać bo to nie działa:pala:
mówię co myślę...i jestem wredną zołzą (jak mnie okresla mój brat):brzydal:
ale jakos szczególnie mi to nie przeszkadza :hahaha:
pozdrawiam:roza:
Witamy :cmok:Ja juz ostatnio nawet nie wybucham, bo powstrzymuje mnie fakt, ze nic tym, nie wskoram :D
butterfly_owa - 2010-01-27 17:52
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
no i sru!
zrobiłam awanturę bo nie byłabym sobą!kazałam mojej współlokatorce sprzątać, wietrzyć pokój, wynosić śmieci i zabroniłam jej wizyt ze swoim chłopakiem w naszym pokoju bo ja sobie tego nie życzę. I wiecie co?czuję się jak ostatnia kretynka!!!świnia!dziewcz yna się popłakała a mnie dręczą wyrzuty sumienia. Jak oglądam reklamę PLUSA z tą babką, która krzyczy bo jej reklama świeci w okna i telewizor to jakbym widziała siebie! :(:(:(
alazkrainy - 2010-01-28 07:13
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez butterfly_owa (Wiadomość 16762348) no i sru!
zrobiłam awanturę bo nie byłabym sobą!kazałam mojej współlokatorce sprzątać, wietrzyć pokój, wynosić śmieci i zabroniłam jej wizyt ze swoim chłopakiem w naszym pokoju bo ja sobie tego nie życzę. I wiecie co?czuję się jak ostatnia kretynka!!!świnia!dziewcz yna się popłakała a mnie dręczą wyrzuty sumienia. Jak oglądam reklamę PLUSA z tą babką, która krzyczy bo jej reklama świeci w okna i telewizor to jakbym widziała siebie! :(:(:( oj ale może właśnie potrzebnie zrobiłaś awanturę? wnioskuję że nie sprzątała- a dlaczego Ty masz wszystko robić ? śmieci- przecież nie tylko ty je produkujesz ! co do chłopaka to nie wiem jak jest, ale może co za dużo to nie zdrowo? a dziewczynie przejdzie i może weźmie się za siebie ?
też Ci się tak język plątał jak w tej reklamie ? :D
wild girl - 2010-01-28 07:16
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16757049) Witamy :cmok:Ja juz ostatnio nawet nie wybucham, bo powstrzymuje mnie fakt, ze nic tym, nie wskoram :D
o rany ZAQOCHANA wez mi to wbij do glowy,ze nic nie wskoram wsciekaniem sie bo mnie narazie zaden fakt nie powstrzymuje...
butterfly_owa - 2010-01-28 09:42
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
dokładnie tak!jak się zdenerwuję i krzyczę to strasznie mi się język plącze i nie umiem się wysłowić :/
manhatan17 - 2010-01-28 12:39
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
,,,
alazkrainy - 2010-01-28 13:13
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
manhatan17 olej tą "koleżankę" pewnie zazdrosna jest że masz takiego Tż a nie innego; a skoro Cię zdenerwowała to masz racje więcej jej nie zabieraj, niech mysli co mówi ...
Edeldredzia - 2010-01-28 13:17
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Tak bardzo chciałabym mieć psa teraz. znalazłam nawet na wizażu ogłoszenie o adopcje.
czemu moja mama jest bezduszna????????
Einode - 2010-01-28 14:41
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 16781813) Tak bardzo chciałabym mieć psa teraz. znalazłam nawet na wizażu ogłoszenie o adopcje.
czemu moja mama jest bezduszna???????? Dlaczego bezduszna? Nie chce kolejneo pupila??
Ludziom potrzeba troche czasu zeby oswoic sie z faktem straty swego ukochanego psiaka. Sama przez to kiedys przechodzilam. Po 4 miesiacach mielismy juz nowego psa :) choc mama tez byla nieugieta w tym temacie. Teraz wspopracuje z fundacja dla zwierzat, wiec takie przypadki widze czesciej. Uwierz mi ze ponad polowa z nich konczy sie adopcja psa z naszych schronisk. Nie wiem dokladnie o co chodzi..ale moze zacznij mamie pokazywac jakies biedy ze schronisk w necie. Jak chcesz moge Ci podeslac namiary na rozne psiaki w potrzebie. Ja wlasnie tak dzialam,moze to troche brutalne i egoistyczne..ale zawzyczaj po przeczytaniu historii biednych zwierzat, ludzie decyduja sie na wziecie kolejnego pupila pod opieke.
Namawiaj mame. Pies to sama radosc (no i obowiazek) ale o tym juz zapewne wiesz :)
Edeldredzia - 2010-01-28 14:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
pracowałąm w schronie jako wolontariuszka, ona mówi nie, bo nie, nowe mieszkanie, czesto nikogo nie ma w domu.;/
nati360 - 2010-01-28 17:28
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
ZAQOOCHANA gratulacje!! :cmok:
Kachaaa - 2010-01-28 17:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Edel ja tez bym chciala a nie moge miec psa w domku niestety
Martynika - 2010-01-28 18:43
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Jak tam choleryczki??:) co słychać u Was?? ja nawet ostatnio jakichś dziwnych napadów wściekłości na szczęście nie miałam:) i zaliczyłam wszytskie egzaminy:) szkoda tylko, że z tą pracą u mnie nie wypaliło:(
alazkrainy - 2010-01-28 19:05
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Martynika (Wiadomość 16791042) Jak tam choleryczki??:) co słychać u Was?? ja nawet ostatnio jakichś dziwnych napadów wściekłości na szczęście nie miałam:) i zaliczyłam wszytskie egzaminy:) szkoda tylko, że z tą pracą u mnie nie wypaliło:( oo to świetnie jak zaliczone wszystko :ehem: a z tą pracą to może się ułoży jeszcze
Kachaaa - 2010-01-28 19:18
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
ja tez zaliczony semestr :D :jupi:
nati360 - 2010-01-28 19:36
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
U mnie jeszcze przede mna w cholere egz. Poziom to oni maja nie ma co! W sobote mam 3. Na logike nie ucze sie nic, ide na poprawke, bo juz nie mam kiedy sie nauczyc. Jeszcze prace pisze 2. Trzecia na przyszly tydzien.
ZAQOCHANA - 2010-01-28 22:46
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez manhatan17 (Wiadomość 16780703) Witam Was Wizazanki! :cmok:
większosc sesji mam za sobą, zostały mi 2 przedmioty...najgorsze niestety... :cool: ale mam ok tygodnia do 1go zaliczenia wiec nie biore tego do głowy i zajmuje sie innymi sprawami.
wczoraj wkurzyła mnie "kolezanka"(po takich akcjach co odwalała to nie jest moja ani fumfela ani przyjaciółka tylko kolezanka dla pozorów)... nie dosc ze łaskawie ją podwoziłam na uczelnie (nie pamietam czy pisałam ale dojezdzam na uczelnie kilkadziesiat km). i tak dzien w dzien wkręcała sie i jezdziła ze mna... ale wczoraj przeszła sama siebie...
podwoziłam jeszcze inna kolezanke ktorej auto akurat padło. i ta "kolezanka 1" powiedziałą przy tej drugiej cos takiego ze az mnie krew zalała :mad: powiedziała ze jej kuzyn?czy ktostam ma taka sama prace jak mój mąż (przypomne czeste wyjazdy słuzbowe)i ze opowiada ze plusem tej pracy jest to jak sie jest na takim wyjezdzie słuzbowym to mozna sobie na d**ki chodzic :confused: zatkało mnie... i ze on sie tym szczyci... ostatnia świnia z tej "kolez." ! jak tak mozna? podejzewam ze specjalnie to powiedziała!!!!!!!! ale osiagneła swoj cel bo sie tym wkurzyłam i przejełam. i juz NIGDY jej nie zabiore swoim samochodem!
ze tez tacy beszczelni ludzie chodza po swiecie.... wrrrrrrrrrr....
mam pełne zaufanie do TŻa ale wkurza mnie jak ktos kto sam nei jest swiety i ma bardzoooo nieświetego TŻa stara sie oczernic innych. chodzi mi o to ze ta "kolez." i jej TŻ to prawie patologia... on krecił z 2 na raz pozniej, zdradzał itp. ona tez bedac w nowym zwiazku na 2gi dzien "lizała" sie w barze z innym.teraz bedac z tamtym tez flirtuje na lewo i prawo. i taka "franca" bedzie mi takie durnoty opowiadac i do tego specjalnie przy innej kolezance chyba tylko po to aby przykro mi było! :pala:
Co za zlosliwa menda :mad: Na bank chciala Ci jakos zlosliwie dogadac, zeby swojego Tz oczyscic jakos :brzydal: Swoja droga ja pourywalam kontakty z toksycznymi znajomymi. Kiedys mialam taka kolezanka ,ze szkoda gadac...
Cytat:
Napisane przez Edeldredzia (Wiadomość 16781813) Tak bardzo chciałabym mieć psa teraz. znalazłam nawet na wizażu ogłoszenie o adopcje.
czemu moja mama jest bezduszna???????? Ehhh..nic nie poradzisz..chyba ,ze bedziesz blagac na kolanach. Wiem jak to jest jak czegos sie zabrania..no coz , jak bedziesz mieszkac sama, to bedziesz robic co zechcesz.. a teraz mozesz tylko pytac o pozwolenie i pogodzic sie z odmowa.. :D Ja zawsze sie buntowalam, i przynosilam zwierzyne do domu. Jak bylam mala ,ukrylam przed mama 10 kotow na starym ,opuszczonym strychu :brzydal:
Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 16788720) ZAQOOCHANA gratulacje!! :cmok:
Danke. Ale to tylko pierwszy kroczek na drodze mlecznej :D
Cytat:
Napisane przez Martynika (Wiadomość 16791042) Jak tam choleryczki??:) co słychać u Was?? ja nawet ostatnio jakichś dziwnych napadów wściekłości na szczęście nie miałam:) i zaliczyłam wszytskie egzaminy:) szkoda tylko, że z tą pracą u mnie nie wypaliło:(
Tez uwazasz ,ze nic nimi nie wskorasz? :brzydal:
manhatan17 - 2010-01-29 00:58
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
,,,
ZAQOCHANA - 2010-01-29 13:02
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez manhatan17 (Wiadomość 16798481) ja albo mam pecha albo przyciągam takie toksyczne kolezanki niestety bo to juz nie pierwsza... :mad: ale nie biore tego do głowy juz dzis, a kontakt z ta kolezanka urwie sie za ok miesiac gdy skoncze oficjalnei studia i bede po obronie. nie bede musiała oglądac jej wrednej "mordki" a kontakty beda ograniczone do przypadkowego spotkania sie na miescie.
ehhh a teraz jakos mam dobry nastrój :D pewnie dlatego ze udało mi sie wygrac licytacje sukienki na all która strasznie mi sie podobała i od ok roku nie mogłam jej nigdzie dostac, i do tego za jedyne nieco ponad 30zł za nową! te all to jednak raj dla kobitek :D.
pozdrawiam serdecznie Choleryczki. odezwe sie pewnie po weekendzie.
E tam. Mysle ,za kazdej z znas trafil sie kiedys taki toksyczny znajom. >Z tym,ze jedne to odkryly ,a drugie byly lub sa oszukiwane do tej pory :brzydal:
Swiat jest pelen jaszczurek i "jaszczurkow" i nic na to nie poradzimy :D
Martynika - 2010-01-29 15:04
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
a ja znowu mam strasznie nerowy dzień:( chyba oberwało się już wszystkim którzy mieli ze mną styczność:( staram się pracować nad sobą, ale mi nie idzie:( i jeszcze miesiączka nadchodzi.... czylii moje nerwy są na krańcu wytrzymałości:(
ZAQOCHANA - 2010-01-29 20:47
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Martynika (Wiadomość 16809919) a ja znowu mam strasznie nerowy dzień:( chyba oberwało się już wszystkim którzy mieli ze mną styczność:( staram się pracować nad sobą, ale mi nie idzie:( i jeszcze miesiączka nadchodzi.... czylii moje nerwy są na krańcu wytrzymałości:(
:przytul::przytul: Nie lam sie Kochana. Wyrzuc to z siebie ,a ciezar bedzie mniejszy :D Ja na sama mysl o miesiaczce dostaje bialej goraczki. Wiec znam ten bol..
elizka92 - 2010-01-29 21:31
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Witam Choleryczki! :)
Mówi się, że choleryk pokrzyczy, poawanturuje się, ale krzywdy człowiekowi nie zrobi :)
Ja bardzo szybko się irytuje za sprawa ADHD, które posiadałam jako dziecko i, które jak przypuszczam, mam nadal. Czasem wystarczy jak jakaś starsza pani w autobusie na mnie spojrzy z ukosa. Zabiłabym normalnie :gun: ...
natomiast na uspokojenie pije herbatki Vitaxu 'Chwila relaksu' i, to naprawdę pomaga, biorę gazetę i w ciszy i spokoju dre ja sobie na male kawałeczki. Taki pomysł podsunęła mi pani psycholog :)
ZAQOCHANA - 2010-01-29 21:50
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez elizka92 (Wiadomość 16820942) Witam Choleryczki! :)
Mówi się, że choleryk pokrzyczy, poawanturuje się, ale krzywdy człowiekowi nie zrobi :)
Ja bardzo szybko się irytuje za sprawa ADHD, które posiadałam jako dziecko i, które jak przypuszczam, mam nadal. Czasem wystarczy jak jakaś starsza pani w autobusie na mnie spojrzy z ukosa. Zabiłabym normalnie :gun: ...
natomiast na uspokojenie pije herbatki Vitaxu 'Chwila relaksu' i, to naprawdę pomaga, biorę gazetę i w ciszy i spokoju dre ja sobie na male kawałeczki. Taki pomysł podsunęła mi pani psycholog :)
Witamy :cmok: No ja chyba klocilabym sie z ta mozliwoscia zrobienia komus krzywdy , bo z doswiadczenia wiem,ze jestem zdolna do tego :brzydal: Choc staram sie unikac takich sytuacji, to te pierwotne instynkty wciaz gdzies tam we mnie drzemia ... i patrza tylko , zeby sie zbudzic... :brzydal:
elizka92 - 2010-01-29 21:55
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Heheheh :D
moja polonistka tak zwykła mawiac :)
ZAQOCHANA - 2010-01-29 22:22
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez elizka92 (Wiadomość 16821812) Heheheh :D
moja polonistka tak zwykła mawiac :)
:mdleje:No chyba musze zastanowic sie nad kierunkiem studiow w takim razie :D
manhatan17 - 2010-01-29 23:25
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
elizka92 ten sposób z gazetą jest super :ehem: kiedyś ktoś mi takie coś doradził ale z papierowymi serwetkami. zupełnie o tym zapomniałam a to faktycznie rozładowuje stres przynajmniej w moim przypadku ;).
Einode - 2010-01-30 00:19
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Aż musze napisac o dzisiejszym sposobie, ktory rozladowal w pelni moja zlosc (szkoda tylko ze to taki jednorazowy sposob).
No ale od poczatku:
Dzis moje zdenerwowanie chyba siegnelo zenitu. W pracy myslalam ze wszystkich pozabijam. Nawet kolezanka sie podsmiechiwala jak widziala moja mine i slyszala teksty ktore kieruje do ludzi. LAzilam i mruczalam caly czas pod nosem,ze chyba pora zaparzyc melise bo oszaleje. Przez nawał obowiazkow wyszlam 40 min pozniej, przez co nie zdazylam na ostatni tramwaj i musialam pomaszerowac do domu pieszo. Na szczescie ratowala mnie mysl ze TZ obiecal mi po mnie przyjechac. Jednak jak tylko zalapalam zasieg, doszedl sms, ze jednak nie da rady, bo juz lezy w lozku i zasypia. Tak wiec chyba sobie wyobrazacie jak tylko dolal tym oliwy do ognia. Szlam wiec z kumpela i wyzywalam ile wlezie. Sniegu po pachy, deszcz prosto w twarz zapodaje, polnoc sie zbilza a ja sie zastanawiam czy nie zgubie w tym sniegu butow niczym kopciuszek. Doczłapalam sie do domu, gotowa na awanture..zeby rozladowac zlosc..A tu tadaaaam... mile zaskoczenie. Swieczki, kolacja , roze, no i na sam koniec piekny pierscionek na mym palcu :D :D ;)
Od razu o wszystkim zapomnialam. Szczescie mnie ogarnia. Zlosc minela :D
Wiadomo, to jednorazowy wybryk ,ale pomogl :brzydal:
Tak sie musialam troche pochwalic.:D
W koncu milo zaczyna sie dziac ;p
Aaa.. no i dostalam na ten weekend urlop, nie zgubili o dziwo karteczki, brawo :)
Edeldredzia - 2010-01-30 09:59
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16824277) Aż musze napisac o dzisiejszym sposobie, ktory rozladowal w pelni moja zlosc (szkoda tylko ze to taki jednorazowy sposob).
No ale od poczatku:
Dzis moje zdenerwowanie chyba siegnelo zenitu. W pracy myslalam ze wszystkich pozabijam. Nawet kolezanka sie podsmiechiwala jak widziala moja mine i slyszala teksty ktore kieruje do ludzi. LAzilam i mruczalam caly czas pod nosem,ze chyba pora zaparzyc melise bo oszaleje. Przez nawał obowiazkow wyszlam 40 min pozniej, przez co nie zdazylam na ostatni tramwaj i musialam pomaszerowac do domu pieszo. Na szczescie ratowala mnie mysl ze TZ obiecal mi po mnie przyjechac. Jednak jak tylko zalapalam zasieg, doszedl sms, ze jednak nie da rady, bo juz lezy w lozku i zasypia. Tak wiec chyba sobie wyobrazacie jak tylko dolal tym oliwy do ognia. Szlam wiec z kumpela i wyzywalam ile wlezie. Sniegu po pachy, deszcz prosto w twarz zapodaje, polnoc sie zbilza a ja sie zastanawiam czy nie zgubie w tym sniegu butow niczym kopciuszek. Doczłapalam sie do domu, gotowa na awanture..zeby rozladowac zlosc..A tu tadaaaam... mile zaskoczenie. Swieczki, kolacja , roze, no i na sam koniec piekny pierscionek na mym palcu :D :D ;)
Od razu o wszystkim zapomnialam. Szczescie mnie ogarnia. Zlosc minela :D
Wiadomo, to jednorazowy wybryk ,ale pomogl :brzydal:
Tak sie musialam troche pochwalic.:D
W koncu milo zaczyna sie dziac ;p
Aaa.. no i dostalam na ten weekend urlop, nie zgubili o dziwo karteczki, brawo :) super;)
gratuluję Ci!:*
ZAQOCHANA - 2010-01-30 11:44
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Einode (Wiadomość 16824277) Aż musze napisac o dzisiejszym sposobie, ktory rozladowal w pelni moja zlosc (szkoda tylko ze to taki jednorazowy sposob).
No ale od poczatku:
Dzis moje zdenerwowanie chyba siegnelo zenitu. W pracy myslalam ze wszystkich pozabijam. Nawet kolezanka sie podsmiechiwala jak widziala moja mine i slyszala teksty ktore kieruje do ludzi. LAzilam i mruczalam caly czas pod nosem,ze chyba pora zaparzyc melise bo oszaleje. Przez nawał obowiazkow wyszlam 40 min pozniej, przez co nie zdazylam na ostatni tramwaj i musialam pomaszerowac do domu pieszo. Na szczescie ratowala mnie mysl ze TZ obiecal mi po mnie przyjechac. Jednak jak tylko zalapalam zasieg, doszedl sms, ze jednak nie da rady, bo juz lezy w lozku i zasypia. Tak wiec chyba sobie wyobrazacie jak tylko dolal tym oliwy do ognia. Szlam wiec z kumpela i wyzywalam ile wlezie. Sniegu po pachy, deszcz prosto w twarz zapodaje, polnoc sie zbilza a ja sie zastanawiam czy nie zgubie w tym sniegu butow niczym kopciuszek. Doczłapalam sie do domu, gotowa na awanture..zeby rozladowac zlosc..A tu tadaaaam... mile zaskoczenie. Swieczki, kolacja , roze, no i na sam koniec piekny pierscionek na mym palcu :D :D ;)
Od razu o wszystkim zapomnialam. Szczescie mnie ogarnia. Zlosc minela :D
Wiadomo, to jednorazowy wybryk ,ale pomogl :brzydal:
Tak sie musialam troche pochwalic.:D
W koncu milo zaczyna sie dziac ;p
Aaa.. no i dostalam na ten weekend urlop, nie zgubili o dziwo karteczki, brawo :)
:love: Alez cudownie.....:love: Gratuluje, ehhhhhhhhhhh az Ci zazdroszcze :D Masz sie czym chwalic ,a ja popieram ,ze nawet trzeba sie tu pochwalic. Przeciez nie mozemy wciaz tyle narzekac..Wiec dziewczyny, piszczie o sukcesach , jak i o porazkach :D Oby tych ostatnich bylo coraz mniej :roza:
elizka92 - 2010-01-30 12:17
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
GRATULACJE! :)
mój chłopak jak widzi, że mam taki humor to usuwa się w cień :)
inna metoda sprzątanie :) próbowałyście?:)
manhatan17 - 2010-01-30 12:35
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Einode gratulacje ! ;)
Einode - 2010-01-30 13:45
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
A dziekuje dziewuszki :-):cmok:
Szczescie mnie wczoraj ogromne spotkalo, ale za tydzien znowu przyjde tu ponarzekac, bo taka juz nasza natura choleryczek :D
A jeszcze idac wczoraj do domu, myslalam o tym jak wejde na forum i troche pokrzycze zeby rozladowac zlosc ;p
Tak wiec ..raz na wozie,raz pod wozem..ale chyba tak juz musi byc.
Milo,że mamy tu swoje miejsce zeby sie troche rozladowac. :)
Cukierka - 2010-01-30 16:44
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez elizka92 (Wiadomość 16829764) GRATULACJE! :)
mój chłopak jak widzi, że mam taki humor to usuwa się w cień :)
inna metoda sprzątanie :) próbowałyście?:) Dokładnie. Jak się wkurzę to staram się najpierw posprzątać co się da, składam wszystkie ciuchy itd i po chwili trochę jest lepiej.. Taki odruch:P
Eniode, cudownie:) Baardzo Ci gratuluję!
Martynika - 2010-01-30 18:56
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA (Wiadomość 16819369) :przytul::przytul: Nie lam sie Kochana. Wyrzuc to z siebie ,a ciezar bedzie mniejszy :D Ja na sama mysl o miesiaczce dostaje bialej goraczki. Wiec znam ten bol..
białej gorączki?? nieźle u mnie chyba brakuje skali na myśl o miesiączce!!!!:mur: kobiety to mają przechapane....:prosi: jak tylko zbliżają się TE dni to jestem tak nerwowa, że nikt normalny by ze mną nie wytrzymał.... hmmmm... czasem to sama dziwię się mojemu TŻ jak on to wytrzymuje.... on twierdzi, że się przyzwyczaił i już nawet wie kiedy dostanę jakiegoś ataku złości:confused: ostatnio spytałam go czy wiedział, że życie przy moim boku bedzie aż tak ciężkie.heh:)
Einode gratuluję!!!!!!!!!!!!:lov e:
pozdrowienia dla Was kochane:)
Raquel_ - 2010-01-30 19:41
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cześć dziewczyny! Fajny wątek:D Mogę się przyłączyć?? Mam to samo - straszna ze mnie choleryczka.:rolleyes: Ogólnie pozornie to jestem takie miłe, sympatyczne zwierzątko, ale tylko dopóki coś mnie nie rozzłości:pala: Jak już krew sie we mnie zagotuje, to ludzi wokoło nic nie uchroni. Dlatego partnerów muszę szukać w miarę tolerancyjnych;) Ja sposobów na złość nie mam, wyznaję zasadę, że nie można kłębić emocji, więc wyrzucam wszystko na wierzch, konsekwencje zwykle są przykre, ale ja juz jestem na tyle ciężkim przypadkiem, że nie mam zahamowań. Próbowałam myć naczynia, rada babci, nieskuteczne, bo rzuciłam w ścianę talerzem...:kwasny: Taka roztrzęsiona sprzątać nie dam rady, nie usiądę spokojnie, żeby podrzeć sobie gazetę, więc odpada. Piję herbatki, brałam tabletki, czytałam poradniki, wychodziłam z domu, złość przeradzałam w płacz i nic, ale z doświadczenia wiem, że z tym da się żyć - niektórych to wręcz kręci:ehem: Podobno ślicznie wyglądam, jak się złoszczę:-p
ZAQOCHANA - 2010-01-30 22:08
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Cytat:
Napisane przez Martynika (Wiadomość 16839457) białej gorączki?? nieźle u mnie chyba brakuje skali na myśl o miesiączce!!!!:mur: kobiety to mają przechapane....:prosi: jak tylko zbliżają się TE dni to jestem tak nerwowa, że nikt normalny by ze mną nie wytrzymał.... hmmmm... czasem to sama dziwię się mojemu TŻ jak on to wytrzymuje.... on twierdzi, że się przyzwyczaił i już nawet wie kiedy dostanę jakiegoś ataku złości:confused: ostatnio spytałam go czy wiedział, że życie przy moim boku bedzie aż tak ciężkie.heh:)
Einode gratuluję!!!!!!!!!!!!:lov e:
pozdrowienia dla Was kochane:)
:brzydal: I co on na to?
Cytat:
Napisane przez Raquel_ (Wiadomość 16840530) Cześć dziewczyny! Fajny wątek:D Mogę się przyłączyć?? Mam to samo - straszna ze mnie choleryczka.:rolleyes: Ogólnie pozornie to jestem takie miłe, sympatyczne zwierzątko, ale tylko dopóki coś mnie nie rozzłości:pala: Jak już krew sie we mnie zagotuje, to ludzi wokoło nic nie uchroni. Dlatego partnerów muszę szukać w miarę tolerancyjnych;) Ja sposobów na złość nie mam, wyznaję zasadę, że nie można kłębić emocji, więc wyrzucam wszystko na wierzch, konsekwencje zwykle są przykre, ale ja juz jestem na tyle ciężkim przypadkiem, że nie mam zahamowań. Próbowałam myć naczynia, rada babci, nieskuteczne, bo rzuciłam w ścianę talerzem...:kwasny: Taka roztrzęsiona sprzątać nie dam rady, nie usiądę spokojnie, żeby podrzeć sobie gazetę, więc odpada. Piję herbatki, brałam tabletki, czytałam poradniki, wychodziłam z domu, złość przeradzałam w płacz i nic, ale z doświadczenia wiem, że z tym da się żyć - niektórych to wręcz kręci:ehem: Podobno ślicznie wyglądam, jak się złoszczę:-p
Witamy :cmok: Nie da sie chyba w naszym przypadku zlosci klebic w srodku bo eksplodowalybysmy :pala: Ja tez ostatnio zamiast rzucac, krzyczec i klnac zaczynam plakac...
nati360 - 2010-01-31 08:59
Dot.: Choleryczki !!! Jak tu sie opanowac??
Einode no pięknie! Gratulacje!! :cmok:
Strona 5 z 7 • Znaleźliśmy 1209 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ďťż
