ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l
"sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki
"modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej
"od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:)
"uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house .........
"new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M
"jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37
"wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :)
"nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !!
"szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
|
Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. shewa - 2009-12-22 22:54 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez agunineczka (Wiadomość 16010545) Ja mam orange! Ja! :jupi::p: A nie chcesz się zakochać? :> Ja nie moge... nie powinnam... nie chce znów cierpieć, a już tak jest :( ilusja - 2009-12-22 22:55 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. to prawda,nie byłam swiadoma tego co robie...Ale mimo wszystko czuje sie bardzo winna bo On sie tak zaangażował,i to nie jest jakis zakochany chłopiec tylko 28letni facet ktory zaangazowal sie w cos czego tak naprawde nie ma,byc nie powinno i nigdy nie będzie...On mi sie nawet nie podobał!!! Urzeklo mnie w nim to czego mi od zawsze brakowało w tż...Ale dojrzalam do tego,ze nigdy nie bylabym w stanie zostawic tż dla niego...On teraz czuje sie okropnie,ale sadze ze chyba nie bardziej niz ja....tragedia:( ja Juz bym sie chyba bala zakochac,shewcia uwazaj lepiej...bo jakos ostatnio nic dobrego nie wychodzi z tych zakochan,tyle co ja sie nasluchalam i sama teraz przechodze... agunineczka - 2009-12-23 10:26 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez shewa (Wiadomość 16010597) Ja nie moge... nie powinnam... nie chce znów cierpieć, a już tak jest :( :cmok:To może wrzuć na luz i poddaj się chwili. Wiesz, nie rób nic. Ani nie oddalaj tego uczucia, jeśli jest, ale też o nie przesadnie nie dbaj. Ale jesteś przekonana, że to facet nie dla Ciebie? Cytat: Napisane przez ilusja (Wiadomość 16010603) to prawda,nie byłam swiadoma tego co robie...Ale mimo wszystko czuje sie bardzo winna bo On sie tak zaangażował,i to nie jest jakis zakochany chłopiec tylko 28letni facet ktory zaangazowal sie w cos czego tak naprawde nie ma,byc nie powinno i nigdy nie będzie...On mi sie nawet nie podobał!!! Urzeklo mnie w nim to czego mi od zawsze brakowało w tż...Ale dojrzalam do tego,ze nigdy nie bylabym w stanie zostawic tż dla niego...On teraz czuje sie okropnie,ale sadze ze chyba nie bardziej niz ja....tragedia:( ja Juz bym sie chyba bala zakochac,shewcia uwazaj lepiej...bo jakos ostatnio nic dobrego nie wychodzi z tych zakochan,tyle co ja sie nasluchalam i sama teraz przechodze... Ilu ale w tej sytuacji nie miałaś wyjścia :cmok: Musiałaś dokonać w pewnym sensie wyboru :cmok: Moze i zraniłaś faceta, ale sama się z tym też dobrze nie czujesz. Jemu przejdzie, zobaczysz. Nie zadręczaj sie tak :cmok: Bo jeślibyś dalej zostawiła go w niewiedzy to byłoby jeszcze gorzej :cmok: DontSaySorry - 2009-12-23 12:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Tene, bierz spodnie;) fajne są:D A Ty Ilusja juz sie nie przejmuj. Facet sobie poradzi. A Ty przynajmniej dzięki niemu zrozumiałaś, że powinnaś być jednak ze swoim TŻ i że to właśnie on dla Ciebie więcej znaczy. Shewuś :glasiu: może jednak się uda? Czy raczej ten chłopak średnio się angażuje? shewa - 2009-12-23 12:47 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Dziewczyny ja nie wiem... ja nic nie wiem, nie rozumiem kompletnie nic... On niby pisze, ochy, achy, że tęskni, a jak mamy się spotkać to dziwnym trafem zawsze mu coś wypada :rolleyes: Studiuje w innym mieście, teraz mieliśmy się widzieć w poniedziałek i znowu coś... napisał tylko że ma nadzieje, że nadrobimy. Gada jedno... robi drugie... a w zasadzie to nic nie robi... kardashi - 2009-12-23 13:27 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. oo to tak jak mój tZ na poczatku.. :rolleyes: Pisał, całował, tęsknił. a jak mieliśmy sie spotkać to zawsze mu coś wypadało :rolleyes: Ale no może warto zaryzykowac :> ja własnie skonczylam sprzątac już tak definitywnie, ostatecznie! Umyłam okna, pościerałam kurze, umyłam szafki, wyprałam firanki, zawiesiłam, nawet za łózkiem posprzątałam :D i żyrandol umyłam :D Choinka w koncu stoi ubrana :] piernik upieczony, tylko polewe trza zrobić :mniam: no i czeka mnie jeszcze prankooo reeeczneee.. i pieczenie szyneczki z glazurą :mniam: agunineczka - 2009-12-23 14:29 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. kardashi a Ty nie za dużo robisz? Dzidzia ma się dobrze? :> tenebris - 2009-12-23 14:41 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. kardashi, jakaś Ty pracowita ;P ja się lenię strasznie. shewa - 2009-12-23 15:42 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Kardashi... ja nie wiem, teraz póki on sie nie odezwie to ja siedze cicho. Zobaczymy... ehhh A ty widze ładnie pracowita, ja praktycznie poza pilnowaniem kominka nie robie nic :rolleyes::rolleyes: Mandarynkia - 2009-12-23 15:42 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja też już po porządkach:D przeleciałam całe mieszkanie na kolanach, pastowanko... I ja mam ORANGE:jupi: także...:) Jakieś rozterki miłosne na święta nas ogarniają..:rolleyes: niedobrze... A mi się jakoś tak...powoli układa mam nadzieję...były nie dawał mi spokoju tu usunęłam konto na nk i taka cisza teraz:rolleyes: mam nadzieję że to nie ta przed burzą. I umówiłam się wstępnie dziś na wieczór, co by odpocząć troszkę po tych przygotowaniach do świąt... Planujemy sylwka spędzić w niedużym gronie, ok 8 osób? Coś takiego. A to tak będzie śmiesznie wyglądać...będą dwie pary, które są ze sobą od dłuższego czasu ja z moją koleżanką, pewien kolega i P. Jak jakaś poczwórna randka, kolega z tą koleżanką są na etapie "prawie para", a ja i P...no niewiadomo w sumie jak to będzie, niezręcznie trochę;P Ale już się cieszę, bo mam taką ochotę poimprezować! Może w pierwszy dzień świąt jakaś dyskotekaa...:D tenebris - 2009-12-23 15:50 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Aj tam niezręcznie... Mandarynkia, co ma być to będzie i tyle. :) shewa - 2009-12-23 15:52 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mandarynkia, niezręcznie? To słuchaj mnie. Mam spędzać Sylwka w 4 osoby. Moja przyjaciółka z chłopakiem, ja i kumpel. Z tym że między mną a tym kumplem coś zaszło w pewnym momencie, nawet się zauroczyłam o czym nie omieszkałam mu powiedzieć. Także to jest dopiero niezręcznie ;) Ale już powiedziałam że nie ide i żeby planowali beze mnie... DontSaySorry - 2009-12-23 16:00 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja wlasnie wysprzatalam dwie lazienki i teraz non stop kaszle od tego chloru:( kardashi - 2009-12-23 16:07 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. eee tam za dużo.. oczywiscie robie z małymi przerwami jak się zmęcze :) Ale ja lubię sprzątać :) Ale tylko jak ja mam na to ochotę a nie ktoś mi karze ;) A dzis własnie naszła mnie taka ochoootaaa.. :] I to chyba syndrom ciązy bo dziewczyny na innym watku non stop sprzatają, piorą, prasuja :D Własnie z mamą zrobiłysmy sałatkę. I palec mnie boli od krojenia :> kasienka.b - 2009-12-23 16:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja dziś posiekałam orzechy i migdały i myłam szyby w aucie. I i tak jestem zmęczona - tą całą atmosferą w domu :/ Kachaaa - 2009-12-23 16:22 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja juz mam dosc padam na twarz :mdleje: upieklam makowca wlasnie sernik i koncze kokosanca ale warto dla swiat:D ilusja - 2009-12-23 16:25 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja kupilam ostatnie prezenty dla rodzenstwa tz 3 siostry łaaa...i dla tz'ta dokupilam sweterek ;p i spotkalam bylego haha idiota lazil za mna chyba po 5 sklepach...ide zapalac lampki na dwór:) no i wracam do salonu pic z dziewczynami winiacza wigilijnego haha;p a w ogoole to ukradlam dzis choinke ktora byla elementem ekoracyjnym naszego centrum handlowego haha:D lecialam z nia przez forum i wsadzilam nam na magazyn co by wigilia byla klimatyczna xD miny ludzi-bezcenne... a Jesli chodzi o wczorajszą rozmowe to na niej narazie sie skonczylo,choc szczerze watpie w to aby On to tak zostawił... tenebris - 2009-12-23 17:56 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A wiecie co ja robię...? Oglądam Hannah Montanę ;P xD To się nazywa szczyt nudy. ilusja - 2009-12-23 18:00 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. rety a ja nie wiem w co rece włozyc...Musze ogarnac chalupe zeby na swieta nie wygladala jak pobojowisko,malo tego musze spakowac najpotrzebniejsze rzeczy zeby w swieta juz nie wracac od tż,prezenty,ozdoby ktore mialam wziasc,i jedzenie...kurde no za malo czasu za duzo roboty! DontSaySorry - 2009-12-23 18:03 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Tene, nie martw sie, ja ostatnio co sobote ogladalam hanne montane na jedynce z nudow hahahahah kardashi - 2009-12-23 18:11 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A ja musze zrobić jeszcze pranko. Ale jakoś uszłam z sił i nic mi się nie chcee... ilusja - 2009-12-23 18:13 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. hehe ja mam to samo,wszelkie checi do dzialania ze mnie wyszły... shewa - 2009-12-23 19:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja to już wogóle w łóżku leże z katarem :rolleyes: Ale dostałam zaproszenie na Sylwestra :D Tylko nie wiem co teraz bo miałam z przyjaciółką siedzieć :rolleyes: 19monisia89 - 2009-12-23 19:12 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja muszę się spakować :( DontSaySorry - 2009-12-23 19:17 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez shewa (Wiadomość 16023643) Ja to już wogóle w łóżku leże z katarem :rolleyes: Ale dostałam zaproszenie na Sylwestra :D Tylko nie wiem co teraz bo miałam z przyjaciółką siedzieć :rolleyes: a nie dasz rady wkrecic przyjaciolke na tego sylwestra?:) shewa - 2009-12-23 19:19 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16024005) a nie dasz rady wkrecic przyjaciolke na tego sylwestra?:) Nie no bo bym musiała wkręcić jeszcze z 3 inne osoby :D Bardziej mnie dobija fakt, ze to zaproszenie no od tego :D A tam będzie jego przyjaciel, z którego sobie z kumpelą robiłyśmy po pijaku jaja że się z nim prześpie :cojest: agunineczka - 2009-12-23 19:23 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Shewuś a zależy Ci na tym Sylwku? :> shewa - 2009-12-23 19:24 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez agunineczka (Wiadomość 16024155) Shewuś a zależy Ci na tym Sylwku? :> No zawsze okazja żeby troche czasu z Nim spędzić :rolleyes: Zresztą powiedział że ide i wogóle nie ma tematu xD kardashi - 2009-12-23 19:30 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A spróbuj wkrecic i tamte osoby ;) im więcej osób tym lepiej :D Ja własnie sobie wzięłam kąąąpiel :) i prania nie zrobiłam.. :rolleyes: tenebris - 2009-12-23 19:40 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja bym na Twoim miejscu powiedziała, że obiecałaś już przyjaciółce i nie możesz jej wystawić... Może zgodzi się by też przyszła? ---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- Uee... mama mi pokazała przepisy co bym chciała do jedzenia i teraz mi normalnie niedobrze. Na każdej stronie KARP. O fu o fu o fu. Biedne rybcie. shewa - 2009-12-23 19:45 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ona nie chce, jej to nawet na ręke bo wtedy będzie mogła posiedzieć sama z chłopakiem. Tylko jest problem bo wtedy kumpel zostaje sam, ale ona mówi ze nie mam sie przejmować tylko iśc bo z tym naszym Sylwkiem i tak niewiadomo co by wyszło ... kardashi - 2009-12-23 19:47 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ee to idz Shewa na tego sylwka.. :] Jeszcze beda sie cieszyć że zostali sami.. :-p ;) Tene bieeedne rybcie, bieeedne.. Ja w wigilie jem tylko pierogi z kapusta.. :] Bo żadnej ryby nie tknę.. :] ilusja - 2009-12-23 19:51 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. jasne shewa idz idz:) fiolek7317 - 2009-12-23 20:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Tene ja czasem z nudów tez ogladam Hannah Montanę :D:D Niedawno wróciłam z roczku Hubcia, matkoooo ile tam dzieci było, nawet nie wiedziałam, że mam tyle maluchów w rodzinie ^^ A co do ryb to ja ich nie lubię a w wigilię to już w ogóle, fuj Popakowałam prezenty położyłam pod choinką i czekam do jutra :) Nie wiem czemu, ale jakoś święta mnie drażnią... Ale mam bajzel w domu, a mama ciągle jeszcze coś gotuje :mdleje: Kachaaa - 2009-12-23 20:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. shewa idz:> tene ja tez hanne ogladam jak uz nie mam co :hahaha: :mdleje: agunineczka - 2009-12-23 20:07 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Jak tak piszecie o rybach to przypomniało mi się jak raz, jedyny w życiu jadłam karpia... Fuu... Niedobry jest. A tym bardziej mi nie smakował, bo jak widziałam te karpie jak w sklepach pływały to aż mi szkoda było... Shewa to idź! Będzie fajnie :] 19monisia89 - 2009-12-23 20:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. czyżbym ja jako jedyna lubiła rybkę:>? jeju.. już 21 a ja dalej nie spakowana.. :| a po powrocie TŻ z nocki wyjeżdżamy.. ;| ilusja - 2009-12-23 20:20 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja montany nie znosze...działa mi to na nerwy...:rolleyes: a ryb w ogole nie jadam :P za to najszybciej zmiatam ze stolu kapustki wszelkiego rodzaju:D kasienka.b - 2009-12-23 20:22 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez agunineczka (Wiadomość 16025199) Jak tak piszecie o rybach to przypomniało mi się jak raz, jedyny w życiu jadłam karpia... Fuu... Niedobry jest. A tym bardziej mi nie smakował, bo jak widziałam te karpie jak w sklepach pływały to aż mi szkoda było... Shewa to idź! Będzie fajnie :] Mnie w dzieciństwie przez wiele lat zmuszali do jedzenia karpia. I zawsze kończyło się w toalecie :baba: Dopiero kilka lat temu poszli po rozumy do głowy i zaczęli mi kupować na wigilię inne ryby kardashi - 2009-12-23 20:25 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja też wogole nie jadam ryb. Smieerrdząąą. :] A montany też nie lubie. Jak by tylko to moja córka oglądała too..:bacik: kasienka.b - 2009-12-23 20:27 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16025627) Ja też wogole nie jadam ryb. Smieerrdząąą. :] A montany też nie lubie. Jak by tylko to moja córka oglądała too..:bacik: Też nie przepadam za rybami. Ale kilka (dosłownie kilka, na palcach jednej ręki można policzyć ile) razy w roku jakoś przełknę :/ 19monisia89 - 2009-12-23 20:29 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja lubię;P w sumie to jestem prawie wszystkożerna;P a na wigilijnym stole uwielbiam kutię i pierożki z kapusta i grzybami:D kardashi - 2009-12-23 20:32 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja w wigilię jem tylko pierogi.. :] I to tez od niedawna.. :rolleyes: Kachaaa - 2009-12-23 20:34 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja lubie ale filet tzn rybe po grecku:D shewa - 2009-12-23 20:41 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja jem tylko rybe po grecku :p: Generalnie to jutro chyba wogóle na samą kolacje wigilijną wypije sobie barszczyk z paczki i zjem z mamą tą rybe z ziemniakami i na tym koniec. Nie ma sensu robić nic więcej na 2 osoby bo potem to będzie leżało :rolleyes: A na tego Sylwka chyba pójde, wogóle się ździwiłam że tak się odezwał o Sylwka :rolleyes: No, ale w sumie dobrze :D ilusja - 2009-12-23 20:44 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja jem i jem i jem i tak bez konca ciagle jem wszystkoo poza rybnymi swinstwami:P angelkaa - 2009-12-23 21:04 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez 19monisia89 (Wiadomość 16025460) czyżbym ja jako jedyna lubiła rybkę:>? jeju.. już 21 a ja dalej nie spakowana.. :| a po powrocie TŻ z nocki wyjeżdżamy.. ;| ja rybki uwielbiam :D ale w wigilie nigdy nie jem, bo mi ich szkoda :( nie chce mi się pakować ;| .. aj rano sie spakuje i posprzątam :D wiec akurat na 18 przyjade do domu i nie bede musiała nic robić tylko jeść :D heh taki w tym roku mam plan :D kurde jestem drugi dzień po pracy i boje się, że coś schrzaniłam ;| .. kardashi - 2009-12-23 21:06 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja teeeż tak miałam.. :) Jak coś robiłam to pozniej ciągle myślałam ze cos źle zrobiłam. A teraz tylko 4 dni w pracy i naaraaa... :] 19monisia89 - 2009-12-23 21:24 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. W te święta magiczne, życzenia ślę liczne. Pachnących jodełek z ogromem światełek. Pod obrusem sianka, a za oknem bałwanka. Prezentów pod choinką od Mikołaja z wesołą minką Ciepła rodzinnego w Dzień Narodzenia Pańskiego. Dużo jedzenia na stole, NIECH TE ŚWIĘTA BĘDĄ WESOŁE!!! uciekam już od Was, bo przyszedł czas na pakowanie laptopa ;P i do łóóóżka! :) Także życzenia Wam juz składam, w razie, gdyby jutro nie udało mi się do Was zajrzeć:) [jejuuu, a wydaje mi się, ze nie tak dawno składałyśmy sobie Bożonarodzeniowe życzenia.. :rolleyes:] jeszcze raz wesołych! :) [i szybkiego końca świąt^^] :D kasienka.b - 2009-12-23 21:29 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16025823) Ja w wigilię jem tylko pierogi.. :] I to tez od niedawna.. :rolleyes: Ja uwielbiam barszcz z uszkami :slina: I makowki tez sa dobre :) A ryby i kapusty coś tam podziobię ale tyci-tyci, tak symbolicznie tylko tenebris - 2009-12-23 21:47 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. 1 załącznik(i/ów) Ja jem tylko jakieś kanapki ;P I ciasto, które sama zrobię. xD I mam dla Was taki wierszyk: Idą święta, widać gości - Wydłub z karpia wszystkie ości. Powyjadaj z barszczu uszy. A gdy Cię za bardzo suszy, Siądź wygodnie z flachą wina, I obejrzyj dziś Kevina! agunineczka - 2009-12-23 22:01 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16027560) Ja jem tylko jakieś kanapki ;P I ciasto, które sama zrobię. xD I mam dla Was taki wierszyk: Idą święta, widać gości - Wydłub z karpia wszystkie ości. Powyjadaj z barszczu uszy. A gdy Cię za bardzo suszy, Siądź wygodnie z flachą wina, I obejrzyj dziś Kevina! Haha :hahaha: Dobre życzenia :) Ten Kevin to faktycznie co roku leci, ale i tak go lubię :D A wracając jeszcze do ryb, to jedyna jaką lubię to dorsz. Ale to tylko filet i usmażony na patelni. Innych rybek nie jadam :nie: kasienka.b - 2009-12-23 22:15 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez agunineczka (Wiadomość 16027882) Haha :hahaha: Dobre życzenia :) Ten Kevin to faktycznie co roku leci, ale i tak go lubię :D A wracając jeszcze do ryb, to jedyna jaką lubię to dorsz. Ale to tylko filet i usmażony na patelni. Innych rybek nie jadam :nie: Na jutro mam właśnie filet z dorsza :) marcia1003 - 2009-12-23 23:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Co do ryb to ja jem tylko kawałek fileta.. uwielbiam uszka z barszczem oraz kluski z makiem które jem toonami :slina: Właśnie skończyłam myć łazienkę .. Dziewczyny składam Wam już życzenia: Z okazji Świat Bożego Narodzenia, życzę Ci na stole dużo jedzenia. By ryba świetnie smakowała i kapusta pięknie się prezentowała. Choinka ślicznie świeciła i każda bombka się mieniła. Byś znalazła pod choinką prezentów moc, w tę świąteczną noc. WESOŁYCH ŚWIĄT! :cmok: lilus - 2009-12-24 07:58 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. wywalilo mnie z wizazu,i nawet hasla nie przyjmowalo no nie:/ Taki ich psikus na swieta;] Niewiem czy sie ''spotkamy'' jeszce dzisiaj,czy ktoras z was tu bedzie dzies,wiec; Wesołych bombek, złotych trąbek, anielskiego włosia i pieczeni z łosia. Makowca z sosnowca, rolady z szuflady i udanej Pasterki bez żadnej usterki. Wesołych Świąt! ! ! Wesołych:** tenebris - 2009-12-24 09:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ahhh przyszła dziś do mnie ta różowa bombka. Jest cudowna! Ale muszę trochę przytyć... ;P Ta z 10kg chociaż... kardashi - 2009-12-24 10:27 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. hah, noo tak z 10 kg.. :D chcesz to Ci mogę oddać.. :-p Wesołych Świąt kochaaaneee... :*:* tenebris - 2009-12-24 10:41 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. 2 załącznik(i/ów) kardashi, ty tam maluszka musisz mieć czym grzać ;) Pochwalę się Wam co dostałam dziś (bo mój TŻ powiedział że da mi coś w każdy dzień świąt) od TŻ. :D 1. Torbę Atmosphere, którą bardzo chciałam ale zawsze mi było szkoda kasy ;P 2. Czekoladową fontannę - w której zakochałam się na wernisażu przyjaciółki + czekoladę do niej która nieziemsko pachnie... kardashi - 2009-12-24 10:44 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. dobra dobra.. :-p ale za 5 miesiecy mogę Ci oddać.. duuuzo :brzydal: Fajna ta torba :ehem: a fontanna :mniam: agunineczka - 2009-12-24 11:20 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. 1 załącznik(i/ów) Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16030936) Ahhh przyszła dziś do mnie ta różowa bombka. Jest cudowna! Ale muszę trochę przytyć... ;P Ta z 10kg chociaż... Pokaz! Pokaż! Pokaż! :D Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16032306) kardashi, ty tam maluszka musisz mieć czym grzać ;) Pochwalę się Wam co dostałam dziś (bo mój TŻ powiedział że da mi coś w każdy dzień świąt) od TŻ. :D 1. Torbę Atmosphere, którą bardzo chciałam ale zawsze mi było szkoda kasy ;P 2. Czekoladową fontannę - w której zakochałam się na wernisażu przyjaciółki + czekoladę do niej która nieziemsko pachnie... Super prezenty! :] Do mnie Tż przyjdzie z prezentem za godzinę :) I pożegnać się, bo wyjeżdżam i nie będzie mnie do końca tygodnia... Dziewczyny życzę Wam pięknych i radosnych świat, zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń. Dobrego świątecznego jedzonka i bogatego Mikołaja. Kardashi Tobie dodatkowo zdrowego, ślicznego dzidziusia :cmok: Zmykam już. Do przeczytania w niedzielę, a może i sobotę :) Papa :cmok: shewa - 2009-12-24 11:51 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Dziewczynki, ja w życzeniach jestem kiepska więc po prostu - wszystkiego najlepszego na te święta i nowy rok :cmok: kasienka.b - 2009-12-24 11:55 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Wesołych Świąt dziewczyny :* fiolek7317 - 2009-12-24 13:33 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. hej hej nie mogłam się zalogować ;/ jestem już po robocie i mogę wam w koncu złożyć życzenia :) Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru Przyniesie Ci spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia Żyje własnym pięknem, A Nowy Rok obdaruje Ciebie Pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia ;*** ilusja - 2009-12-24 13:57 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Powiedzcie,ze ja nie mam pecha...brat budzi mnie o 1 w nocy,z wrzaskiem ze chalupa nam tonie(czesc mamy) a to jest zamkniete bo jak ona wyjechala to sobie zamknela...No i nam woda po scianach z gory splywala po calym korytarzu,cale schody...rury jej pękly bo tam nie bylo grzane i jak byly mrozy to zamarzly a teraz odwilz i wszystko puscilo...sluchajcie nie mielismy sie tam jak dostac bo wszystko pozamykane to co ? siekiery i jazda w drzwi zeby tam wejsc,ale najpierw musielismy na ulicy zakrecic wode potem jak tam weszlismy to wiadra i heja pol nocy ta wode pompowalismy....a teraz jestem w pracy i zaraz wychodze,oczy mam tak podkrazone,kurczosci...ta m wszystko plywaja,wody za kostki a panele same poodchodzily... Zaczynam dochodzic do wniosku ,ze moj dom jest jakis przeklęty... no ale co mi pozostalo jak nie zyczyc Wam WESOLYCH ŚWIĄT...!!! dla mnie niestety wesole nie beda bo same problemy....zamykam wiec to dziadostwo i uciekam do domu a nastepnie do tz,bo w tym przekletym domu siedziala nie bede!!! martaj145 - 2009-12-24 14:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. wpadłam tylko na chwileczke życzyć wam Wesołych, spokojnych świąt, dużo prezentów i spełnienia najskrytszych marzeń :cmok: kardashi - 2009-12-24 14:09 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. łoo jeessu Ilusja, normalnie pech.. myślałam że takie rzeczy tylko w filmach.. a mama wiee xD? ilusja - 2009-12-24 14:23 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. zadzwonilam do niej i nie powiem zleksza sie podłamała bo sadze iz popłynela na pare ladnych tysiecy.... moje zycie cale jest jak z filmu sensacyjnego:cool: DontSaySorry - 2009-12-24 15:04 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. o jeejku, Iluuu, wspolczuje;/ ja sie wkurzalam jak sasiadowi rura w lazience pekla i akurat wielka plama byla na mojej scianie;/ a co mowic o calym suficie itd... Wesolych Świąt!:D kasienka.b - 2009-12-24 15:09 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez ilusja (Wiadomość 16035363) zadzwonilam do niej i nie powiem zleksza sie podłamała bo sadze iz popłynela na pare ladnych tysiecy.... moje zycie cale jest jak z filmu sensacyjnego:cool: Ilu :glasiu: tenebris - 2009-12-24 17:46 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ilu, to niesamowite.. Biedna Ty nasza :* Przykro mi, że tak Cię ten pech trzyma... Ja już po kolacji. Byłam tylko ja, mama, dziadek i kot, ale było bardzo fajnie :) Śpiewaliśmy i w ogóle... :D Nawet coś zjadłam. ;) Mój majątek uzupełnił się o: wodę toaletową Ming Shu wodę perfumowaną Souffle (Neonatura) wodę perfumowaną Iris Noir wodę toaletową Ode à l'Amour książkę "Żmija" książkę "Następna rzecz na liście" eliksir do masażu relaksującego z olejkiem eterycznym z róży z "marokańskiego złota" (Tradition de Hammam) portfel piżamę bluzeczkę pieniążki Tak więc: nie jest źle :) shewa - 2009-12-24 18:06 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. JA byłam tylko z mamą :) A wzbogaciłam się o: moją kochaną eko-skórę ze Stradivariusa :love: boską chabrową chustke na szyje :D tusz do rzęs i skromnie pieniążki od cioci :) tenebris - 2009-12-24 19:28 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Zazdroszczę eko-skórki :D kardashi - 2009-12-24 19:41 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A i ja po kolacji.. Ale zmiotłam wszystkie pierogi.. a teraz zdychaaam.. jeszcze kaszel nawrócił taki upierdliwy i nie moge go wykasłać.. :baba: A na kolacji byliśmy ja z rodzicami i bratem, babcia i dziadek, brat mamy z żona i Maciusiem. Nawet opłatek przeżyłam.. :rolleyes: A dostałam pełno słodyczyyyy, pieniążki, śliczny, milusi szlafroczek (bo swojego niecierrrpieee, i do sziptala bede miała :D) i bransoletkę na którą zawsze mi było szkoda kasy a zawsze tak ladnie błyszczała.. :rolleyes: kasienka.b - 2009-12-24 20:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A u mnie skromnie: kurtka (wreszcie nie będę marznąć! Szkoda tylko, że leżała 2 tygodnie w szafie :baba: ), słodycze i pare groszy. Na wigilii byłam ja, rodzice i babcia tenebris - 2009-12-24 20:24 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja mam śliczny szlafroczek w misie, który dostałam na którąś gwiazdkę, al enie umiem chodzić w szlafroku ;) kasienka.b - 2009-12-24 20:58 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A ja nie mam szlafroka :( lilus - 2009-12-24 21:12 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Kasia ja tez nie mam szlafroczka:/ musze znalesc jakis fajny i zakupic:] U mnie sie juz wszyscy rozjechali,bylo nas 14:oAle jakos dalam rade;] Moze mi ktos powiedziec co z tym wizazem,co troche sie musze logowac i za kazdym razem jak wejde. A kiedys przez lata sie nie logowalam na swoim komp:// Mandarynkia - 2009-12-24 21:16 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Hej kochane moje:) Słodkich świąt:):cmok: Ja niedawno wróciłam z wigilii u obu babć...wzbogaciłam się trochę;P dostałam dwa tusze do rzęs, bluzeczkę na którą szkoda mi było kasy;P masę słodyczy i ciepłe rękawiczki:D I w końcu kupiłam sobie własną osobistą cyfrówkę! O. Później wrzucę Wam zdjęcia moich małych szkrabów, urocze dzieciaczki:) A zaraz wybywam na "pasterkę" z P...:D fiolek7317 - 2009-12-24 21:48 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ilu współczuje.... Lilus ja dzisiaj rano nie mogłam sie zalogować na wizaż ;/ A ja dostałam tak: - oczywiście balsam Garniera - sztyft punktowy na wypryski z Nivea - peeling z Nivea - skarpetki takie grube, w którcyh zawsze spię xd - kasiorkę - tusz do rzęs - puder brązujący - róż - kredke do oczu - byszczyk - czekoldę i chyba wszystko, jakoś szczególnie mi sie podobało, o dziwo i opłatrtek nie był dla mnie straszny, a byłam na wigilii ja z mamą, mamy siostra(chrzestna) z mężem i ich syn Piotruś, Oliwia, i teściowa chrzestnej, aaa zapomniałam jeszcze o kocie ^^ jutro do dopiero nas będzie chyba z 20 osób... Kachaaa - 2009-12-24 21:49 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja dostalam kosmetyki kase i standard ciuchy :] ciekawe co jutro rodzinka dalsza i w piatek Tż wymysli :]:D ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- opletek dla nie by l straszny, dziadziusia nam strasznie brakuje w te swieta , ryczelismy wszyscy, eh babcia tez zalamana plakala po katach wiadomo pierwsze swieta bez niego ciezko :cry::cry::cry::cry::cry: :cry: fiolek7317 - 2009-12-24 21:56 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ojej Kachaa :glasiu: rozumiem Cie, nam w tamte świeta strasznie brakowało babci, było miesiąc po smierci i kazdy siedział taki smętny... Kachaaa - 2009-12-24 22:01 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. niby minelo pol roku ale wiesz..taki byl wytrykus, kazdy wspomina, na cmentarzu bylismy ale to juz nie to... nie jest tak latwo, czas leczy rany ale jednak brak...:( kardashi - 2009-12-24 22:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja miałam taki rózowiasty szlafrok, ale go strasznie nie lubiłam, bo był ze sztycznego materiału. I np po kąpieli musiałam się dokładniutko wytrzeć bo pózniej ten szlafrok tak sie kleił do mnie. I wogole był taki, ze sie w nim gotowałam bo wogole nie przepuszczał powietrza. Mi szlafrok sie przyda jak nawet do szpitala bede szła. I u Tża jak bede mieszkała to na początku żeby nie chodzić tak w samej pizamie to i tak szlafroczek.. ;) Nawet teraz jak chora byłam to nie miałam w czym chodzić bo tamten lezy w szafie.. :] A ten mi się podobał i sama mama mi powiedziała ze mi go kupi, a pozniej powiedziała ze on taki tandetny i wogole.. :-p bo jej gadałam żeby mi go kupiła bo nie bedzie pozniej. a tu proszeee :rolleyes: Kacha, w święta strasznie się odczuwa brak kogoś. Ja niby nie odczułam jeszcze tak przy stole braku kogoś, bo dzięki Bogu wszyscy są. Ale nawet mimo że mam nowego pieska, to trochę brakowało mi poprzedniej jamniczki.. I dziś nawet by było 7 lat jak z nami by była. kasienka.b - 2009-12-24 22:33 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez Kachaaa (Wiadomość 16039042) niby minelo pol roku ale wiesz..taki byl wytrykus, kazdy wspomina, na cmentarzu bylismy ale to juz nie to... nie jest tak latwo, czas leczy rany ale jednak brak...:( Skądś to znam :cry: Ale zrobiłam sobie fryzurkę http://www.dressytresses.com/hair/ga...t/chinese-bun/ :) Mam radochę jak małe dziecko :D angelkaa - 2009-12-24 22:43 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ilu :przytul: ale paskudna sprawa :(.. ja tez juz po wigilii. dostałam 150 zł, rękawiczki i 3 pary gaci :D szkoda tylko, że te rekawiczki są zielone a ja sobie kupiłam brązowe buty :cool: kasienka.b - 2009-12-24 22:48 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez angelkaa (Wiadomość 16039573) Ilu :przytul: ale paskudna sprawa :(.. ja tez juz po wigilii. dostałam 150 zł, rękawiczki i 3 pary gaci :D szkoda tylko, że te rekawiczki są zielone a ja sobie kupiłam brązowe buty :cool: Zielony + brązowy pasuje :) martaj145 - 2009-12-24 22:56 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ilusja u Ciebie się woda lała a u mnie od wczoraj przez ponad 24godz nie było wody wielka awaria pół miasta nie miało, my z mama jeszcze wczoraj nic nie miałysmy do jedzenia zrobione, a tu wody nic wiadomo potrzeba, ludzie w sklepach powykupywali wszystkie 5l wody aż zbrakło ;) na szczeście dzisiaj ok 13 włączyli, bo tak to na święta ludzie by wody nie mieli tzn naprawlili te awarie :rolleyes: a ja się wzmogaciłam o pieniążki, dużo słodyczy, rękawiczki, chustke na szyje, piżamki więc jest ok :) uciekam spać :) kardashi - 2009-12-25 09:20 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez angelkaa (Wiadomość 16039573) Ilu :przytul: ale paskudna sprawa :(.. ja tez juz po wigilii. dostałam 150 zł, rękawiczki i 3 pary gaci :D szkoda tylko, że te rekawiczki są zielone a ja sobie kupiłam brązowe buty :cool: ooo tam... :D Ja mam zielony beret, niebieskie rękawiczki, chustkę fioletowo-zieloną a buty brązowe.. :] Ja tam nie patrze czy rękawiczki pasują mi do czegoś.. ;) Cytat: Napisane przez martaj145 (Wiadomość 16039715) Ilusja u Ciebie się woda lała a u mnie od wczoraj przez ponad 24godz nie było wody wielka awaria pół miasta nie miało, my z mama jeszcze wczoraj nic nie miałysmy do jedzenia zrobione, a tu wody nic wiadomo potrzeba, ludzie w sklepach powykupywali wszystkie 5l wody aż zbrakło ;) na szczeście dzisiaj ok 13 włączyli, bo tak to na święta ludzie by wody nie mieli tzn naprawlili te awarie :rolleyes: a ja się wzmogaciłam o pieniążki, dużo słodyczy, rękawiczki, chustke na szyje, piżamki więc jest ok :) uciekam spać :) Ja nie zapomnę jak przed wigilią ze 4 lata temu poszłam się kompać a tu ciepłej wody brak :D Śmiałam się wtedy, że na swieta ludzie zaczeli się myć.. :] A mi jakoś tak mdli :> i nie wiem po czym. i mam 2 godz żeby sie wykompac i wyszykować bo jedziemy do babci. Wieeem że wrócę tak padnieta tym siedzeniem. Zawsze mnie meczy takie siedzenie tam.. tenebris - 2009-12-25 11:40 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. kasienka.b, super kok :D Ja sobie nie wyobrażam jak o będzie jak dziadek umrze. :( A ostatnio jest coraz gorzej... Ma bardzo małą ilość płytek krwi, może dostać jakiegoś wylewu itp. A jeszcze mój dziadek jest taki że na miejscu nie usiedzi, tylko ciągle gdzieś lata po mieście - nieważne czy zimno czy nie, a potem temperatura... -.- Jak dziadka zabraknie, to zostanę sama z mamą... shewa - 2009-12-25 11:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mi miesiąc temu zmarła babcia... no 2 :rolleyes: Ale ja tego tak nie odczuwam, na święta zawsze tylko z rodzicami więc tego się tak nie widzi... Ale przytulam was za to :przytul: Dziewczyny myślicie, że w Stradivariusie wymienią mi tą kurtke bez problemu? Metki są, tylko nie ma tego kawałka na którym jest cena, ale jest ta druga połowa z kodem kreskowym. Ogólnie jest mi niby dobra, ale bardzo mało wypada i jest mi dość obcisła i krótka. Mogłaby być troche luźniejsza i dłuższa, bo pod tą S'ke juz nawet sweterka nie założe... tenebris - 2009-12-25 12:12 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Jeżeli masz paragon, to powinni wymienić, ale nigdy nie wiadomo :/ shewa - 2009-12-25 12:16 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Paragon mam, nie ma tylko przy metce tego fragmentu z ceną. O taką mam :D Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia :D http://allegro.pl/item857772245_stra...skora_r_s.html Mandarynkia - 2009-12-25 12:38 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Taka pogoda marna w te święta;/ a wczoraj miałam taką fajną rozmowę...z P...i doszliśmy razem do wniosku że zostaniemy parą...:rolleyes: DontSaySorry - 2009-12-25 12:45 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. 1 załącznik(i/ów) Mandarynkia, doszliście do bardzo madrego wniosku:D gratki:* Macie buziaki od mojego szkrabiątka;D ilusja - 2009-12-25 12:58 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Shewa powinni Ci wymienic,szczegolnie w okresie swiatecznym bo bardzo czesto zdarzaja sie takie sytuacje ze rozmiar nie pasuje,przynajmniej tak jest u nas... A na ta kurteczke tez kiedys chorowalam:) ale w koncu kupilam sobie inną,a teraz u nas kosztuja 139 zł:D powiem Wam,ze tu u tż jakos nie mysle o domu i w ogole...wczoraj rozmawialam z mama przez telefon i jakos tak fajnie:) Smiesznie bylo bo siostra tz kazdego kupila elektryczna szczoteczke oral -B ktora laduja sie 16 h a u nich w domu jest 6 osob haha:D mialam taki polew ze myslalam ze spadne z tego stołka;p ja dostalam piekne kolczyki :love:i pierscionek z Yes'a od tż napewno,do tego sliczny dlugi portfel taki jak chcialam:D i taka smiszna portmonetke tz sie smial ze bede w niej trzymala tampony bo zawsze mam porozrzucane po calej torebce :cojest: I jakies tam kosmetki wiadomo...A tata przed wyjazdem do rodziny dal mi oczywiscie kase bo malo w nim kreatywnosci...No alew narzekac nie bede...;) Dobra uciekam bo bedziemy pisc kawcie jesc ciacho a potem pogramy w twistera z siostrami tż:D shewa - 2009-12-25 13:08 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ilusja u mnie od listopada jest za 139 zł, drożej jej nie widziałam :D Chciałam ją sobie sama kupić, a tu niespodzianke mi rodzice zrobili :) Dobre z tymi szczoteczkami :D Ja mam dylemat przed Sylwestrem bo musze sobie kupić buty i zostanie mi mało kasy i albo: -kupuje żurawinową wódke -kupuje podkład i biore gin z domu :D kasienka.b - 2009-12-25 13:28 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Moja kurtka jest luźna ale właśnie S była taka sama jak piszesz Shewa o swojej - nic grubszego pod spód nie ubralabym. Kurcze zaraziłam się chyba od ojca bo od rana smarkam i kicham :baba: fiolek7317 - 2009-12-25 14:31 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mandarynkia gratuluję :D:D Ja już wróciłam od rodziny, nacieszyłam się już Oliwią na jakieś dwa dni, więc teraz moge się byczyć :D ilusja - 2009-12-25 14:39 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez shewa (Wiadomość 16044191) Ilusja u mnie od listopada jest za 139 zł, drożej jej nie widziałam :D Chciałam ją sobie sama kupić, a tu niespodzianke mi rodzice zrobili :) Dobre z tymi szczoteczkami :D Ja mam dylemat przed Sylwestrem bo musze sobie kupić buty i zostanie mi mało kasy i albo: -kupuje żurawinową wódke -kupuje podkład i biore gin z domu :D gin tez dobry ! :D a alkoholu napewno nie braknie...;) shewa - 2009-12-25 14:47 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez ilusja (Wiadomość 16045247) gin tez dobry ! :D a alkoholu napewno nie braknie...;) No na pewno :D Tylko gin mało kto lubi, ja w sumie nigdy nie piłam :D Ale poogarniam z czym najlepiej smakuje i wypije najwyżej sama ;) W sumie na ręke by mi to było bo kupiłabym sobie w spokoju ten podkład, a z wypłaty kupiłabym torebke. Bo troche szkoda mi kasy na alkohol jak mam nietkniętą butelke w domu :rolleyes: DontSaySorry - 2009-12-25 14:57 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez shewa (Wiadomość 16044191) -kupuje podkład i biore gin z domu :D xD pogralabym w jakies samochodowki;P ilusja - 2009-12-25 15:02 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. gin jest pyszny z tonikiem i limonką :) fiolek7317 - 2009-12-25 15:11 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. gin to z tonikiem ;p ale mnie nie smakuje moja mam uwielbia, i zawsze mam misje jej kupic w Niemczech bo tanszy tam xd shewa - 2009-12-25 15:15 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja nie wiem, gin podobno jest gorzki więc z Toniciem sobie nie wyobrażam bo Tonic dla mnie też jest gorzki xD Więc pewnie nie przełkne. Nawet nie wiem co to za Gin, byle jaki jakiś, ale kij w to, 37 % ma :D Najwyżej nikt tego pił nie będzie... a ja kasy mam mało i mi szkoda po prostu bo to 20-30 zł na sama wódke, a do tego sprite, jakieś żarcie ;) Ale czytałam że podobno z sokiem pomarańczowym też jest dobry. kasienka.b - 2009-12-25 15:54 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez ilusja (Wiadomość 16045489) gin jest pyszny z tonikiem i limonką :) Popieram! Shewa tylko wypróbuj proporcję - mi smakuje gin z tonikiem o ile nie jest za dużo ginu tenebris - 2009-12-25 16:04 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja raz piłam gin z tonikiem, ale już nie pamiętam jak smakował... Nie mam jednak jakichś niemiłych wspomnień, więc chyba ok poza tym, że moje Martini ze Spritem wydawało mi się smaczniejsze ;P shewa - 2009-12-25 16:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16046149) Popieram! Shewa tylko wypróbuj proporcję - mi smakuje gin z tonikiem o ile nie jest za dużo ginu Poczytałam troche i chyba sobie kupie do tego ginu Sprite i sok pomarańczowy :) Do Tonicu nie jestem przekonana :D A w niedziele jade obczaić CCC i Deichmann i zobaczyć tą kurtke moją. PRzydałaby mi się jeszcze jakaś koszula, ale mam 90 zł narazie do wydania, a nie sądze żeby była już jakaś na 20 zł przeceniona :D kardashi - 2009-12-25 17:03 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A ja juz wróóóóćiłaaam.. :] Jeszcze nie taka padnieta.. :] Oczywiście ciocia chciała mi wcisnąć swój stary wózek 'przeciez on dobry jest, wszystko z nim okej' :rolleyes: No i babcia panikowała.. na szczęscie nie mi a mamie, ale słyszałam jak gadała, ze jak to bez ślubu, on ja zostawi samą z dzieciakiem, mieszkać nie bedzie gdzie, ślub to podstawa, musi być, nawet chrzest jak to bez ślubu.. mama swoje a babcia swoje.. :rolleyes: i ciągle 'jedz, no jedz, za mało jesz. Wogóle nic nie przytyłaś! nic a nic'.. :] Shewa gin jest dobry ze Shwepssem.. :ehem: tym limonkowym.. ;) Dont.. jaka śliiiiicznaaaa.... a jaka podobna do Ciebie :D:D DontSaySorry - 2009-12-25 17:22 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16046919) A ja juz wróóóóćiłaaam.. :] Jeszcze nie taka padnieta.. :] Oczywiście ciocia chciała mi wcisnąć swój stary wózek 'przeciez on dobry jest, wszystko z nim okej' :rolleyes: No i babcia panikowała.. na szczęscie nie mi a mamie, ale słyszałam jak gadała, ze jak to bez ślubu, on ja zostawi samą z dzieciakiem, mieszkać nie bedzie gdzie, ślub to podstawa, musi być, nawet chrzest jak to bez ślubu.. mama swoje a babcia swoje.. :rolleyes: i ciągle 'jedz, no jedz, za mało jesz. Wogóle nic nie przytyłaś! nic a nic'.. :] Shewa gin jest dobry ze Shwepssem.. :ehem: tym limonkowym.. ;) Dont.. jaka śliiiiicznaaaa.... a jaka podobna do Ciebie :D:D bardziej do mojego brata;P a co do tych slubow... to przypomniala mi sie akcja z wczoraj... siedzialam chwilke tak na rogu stolu i od razu wszystkie ciotki ' iiiiiidź stad precz, zamienmy sie, siadz gdzie indzie, nie chcemy starej panny'. jakie dziwne :cool: ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie... co sie stalo z Tekishą? kasienka.b - 2009-12-25 17:26 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16046241) Ja raz piłam gin z tonikiem, ale już nie pamiętam jak smakował... Nie mam jednak jakichś niemiłych wspomnień, więc chyba ok poza tym, że moje Martini ze Spritem wydawało mi się smaczniejsze ;P A jakie malibu ze sprite'm pyszne :slina: Kardashi takie to już babcie są. Moi rodzice już się przyzwyczaili do tego, że na pewno będę mieszkać z TŻ przed ślubem (a jak da radę to i od przyszłego roku :D) a dla babci jets to nie do pomyslenia... DontSaySorry - 2009-12-25 17:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16047142) A jakie malibu ze sprite'm pyszne :slina: Kardashi takie to już babcie są. Moi rodzice już się przyzwyczaili do tego, że na pewno będę mieszkać z TŻ przed ślubem (a jak da radę to i od przyszłego roku :D) a dla babci jets to nie do pomyslenia... dla moich rodzicow w sumie tez to jest nie do pomyslenia xD ej dziewczyny, wstawie na galerie zdjecie takiego chlopaka z mojej okolicy... i powiedzcie mi, ze nie tylko ja widze w nim podobienstwo do r.pattinsona;P kardashi - 2009-12-25 18:15 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ale dla tej babci tylko to jest takie dziwne.. Druga nie ma z tym problemu.. :] Dla niej to jest wogole takie dziwne, że ludzie żyją bez ślubów.. :] I cała rodzina obstawia chłopaczka.. :rolleyes: Dont ja nie widze w nim podobieństwa.. xD ale za to Ty mi strasznie przypominasz taką małolate ode mnie ze szkoły która strasznie mi Tża podrywała.. :D:D I chyba masz taką chustę jak jaaa.. :> kasienka.b - 2009-12-25 18:23 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16047396) dla moich rodzicow w sumie tez to jest nie do pomyslenia xD ej dziewczyny, wstawie na galerie zdjecie takiego chlopaka z mojej okolicy... i powiedzcie mi, ze nie tylko ja widze w nim podobienstwo do r.pattinsona;P Don't moi już zauważyli, że ja mam ich zdanie gdzieś :] I jeśli będę chciała zamieszkać z TŻ to i tak to zrobię czy im się to podoba czy nie :D A jak się do mnie już nie odezwą to ich problem a nie mój :] kardashi - 2009-12-25 18:54 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Hmm.. ściałabym sobie jakoś zęby wybieeliiććć. :> Mojej koleżance pomogły te paski wybielające.. ale nie wiem czy mi pomogą.. macie cuś moze :> kasienka.b - 2009-12-25 19:08 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A ja bym zrobiła coś z włosami... Inne cieniowanie? A może grzywka? Co myślicie? :nuda: Z długości nie chcę ścinać, od ponad 2lat zapuszczam... ilusja - 2009-12-25 19:29 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. ja juz mam takie dlugie wlosy ze łoooh....pokrecone sa do polowy plecow,ciekawe jakby wygladaly wyprostowane?:D ja wlasnie ogladam ksiezyc w nowiu, a tż wali do tego takimi tekstami ze ja ciagle pruje ze smiechu...np zorientowal sie ze jacob jest wilkolakiem i rzucil takim tekstem "no nieee wampiry,wilkołaki jeszcze niech zaraz pomaca bak od tego motoru i alladyn wyskoczy" hahaha:D no i ciagle cos jem! :/ kardashi polecam 3 D White,uzywam od paru miesiecy a szczerze mowiac juz po miesiacy regularnego uzywania zauwazylam roznice:) zabki sa widocznie bielsze:D kasienka.b - 2009-12-25 19:32 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Jakbym nie obcieła 2 lata temu to bym miała 2 razy dłuższe :baba: Ale miałam obciąć i ściełam... i przez rok nie mogłam patrzeć w lustro :baba: shewa - 2009-12-25 19:47 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja po 1 myciu już mam sporo jaśniejsze włosy niż miałam :rolleyes: Przed sylwestrem chyba sobie zrobie tym szamponem do 28 myć, może coś da :D kasienka.b - 2009-12-25 20:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja już farbę kupiłam (casting), mama się uparła, że ona mi włosy zafarbuje 'bo po co wydawać tyle na fryzjerkę'. Oby kolor wyszedł ładny :( Shewuś pokaż się :* tenebris - 2009-12-25 20:16 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów -.- <bankrut> kasienka.b - 2009-12-25 20:30 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16049370) nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów nie będę już kupować ciuchów -.- <bankrut> Tene ja nie kupuję ciuchów a i tak jestem bankrutem <oc, ac, paliwo :baba:> kardashi - 2009-12-25 21:04 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez ilusja (Wiadomość 16048621) ja juz mam takie dlugie wlosy ze łoooh....pokrecone sa do polowy plecow,ciekawe jakby wygladaly wyprostowane?:D ja wlasnie ogladam ksiezyc w nowiu, a tż wali do tego takimi tekstami ze ja ciagle pruje ze smiechu...np zorientowal sie ze jacob jest wilkolakiem i rzucil takim tekstem "no nieee wampiry,wilkołaki jeszcze niech zaraz pomaca bak od tego motoru i alladyn wyskoczy" hahaha:D no i ciagle cos jem! :/ kardashi polecam 3 D White,uzywam od paru miesiecy a szczerze mowiac juz po miesiacy regularnego uzywania zauwazylam roznice:) zabki sa widocznie bielsze:D ja ta pastą myj zeby od roku gdzieś. Na początku mi wybieliła trochę. Mam bielsze niż przed tym jak myłam normalną.Ale wydaje mi się ze pasta już wiecej nie wybieli. Myślałam o plastrach :> DontSaySorry - 2009-12-25 22:00 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16048333) A ja bym zrobiła coś z włosami... Inne cieniowanie? A może grzywka? Co myślicie? :nuda: Z długości nie chcę ścinać, od ponad 2lat zapuszczam... grzywka:ehem: Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16047730) Don't moi już zauważyli, że ja mam ich zdanie gdzieś :] I jeśli będę chciała zamieszkać z TŻ to i tak to zrobię czy im się to podoba czy nie :D A jak się do mnie już nie odezwą to ich problem a nie mój :] Ty strasznie na rodziców cięta jesteś. Od zawsze sie tak nie dogadujecie?:> Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16047637) Ale dla tej babci tylko to jest takie dziwne.. Druga nie ma z tym problemu.. :] Dla niej to jest wogole takie dziwne, że ludzie żyją bez ślubów.. :] I cała rodzina obstawia chłopaczka.. :rolleyes: Dont ja nie widze w nim podobieństwa.. xD ale za to Ty mi strasznie przypominasz taką małolate ode mnie ze szkoły która strasznie mi Tża podrywała.. :D:D I chyba masz taką chustę jak jaaa.. :> to mi pojechalaś z ta malolata heheheh Teneee, a co tym razem kupilas?:D kardashi - 2009-12-25 22:01 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16051561) grzywka:ehem: Ty strasznie na rodziców cięta jesteś. Od zawsze sie tak nie dogadujecie?:> to mi pojechalaś z ta malolata heheheh Teneee, a co tym razem kupilas?:D haha.. :D:D Nie no oczywiscie nie Ty małolata.. :-p Ale strasznie mnie denerwowała, bo była strasznie ładna :D i tak myślałam do kogóż ona jest podobnaa... :] Noo.. Tene.. pochwal się.. :D:D DontSaySorry - 2009-12-25 22:04 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Zgaduje, ze Tene kupila coś... z cekinami:P kasienka.b - 2009-12-25 22:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16051561) Ty strasznie na rodziców cięta jesteś. Od zawsze sie tak nie dogadujecie?:> Od lat... Prawdę mówiąc nie pamiętam, żeby kiedykolwiek było naprawdę ok :nuda: kardashi - 2009-12-25 22:07 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16051669) Zgaduje, ze Tene kupila coś... z cekinami:P Pewnie coś czarnego.. :> jakąś tunikę :>? DontSaySorry - 2009-12-25 22:26 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Czyżby czarna tunika z cekinami?:> heh:D Kasieńka, a masz rodzeństwo? shewa - 2009-12-25 22:29 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Hahaha a wy tu jaka rozkminka :D Zaraz wrzuce na galerie moją mordencje w ciemnych włosach i facjate mojego obiektu westchnień :D ilusja - 2009-12-26 03:08 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja ciągle jem.... :D 19monisia89 - 2009-12-26 08:26 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. heeeeeej:* zajrzałam na chwilę, bo później jadę do TŻ a jutro raniutko do Zakopanego^^ Ilusja, serdecznie Ci współczuje tego zalania.. a Twoja mama miała ubezpieczenia na dom? Bo jak nie to trochę lipa ;| jeju, nawet nie wiecie, jak ja się cieszę, że święta dobiegają już końca.. :D życzę Wam miłego odpoczynku i mam nadzieję, że uda mi się niedługo do Was zajrzeć :) Buźka! :* tenebris - 2009-12-26 09:57 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. 2 załącznik(i/ów) Hahaa. Pudło, dziewczyny. ;P 0 cekinów. :D Tym razem padło na... falbanki! A raczej falbaneczki. 19monisia89, udanego wyjazdu :* kardashi - 2009-12-26 10:00 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Shewa ładniej Ci w takich odcieniu..;) A ja wcinam króóóówkii... :D fiolek7317 - 2009-12-26 11:20 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. tene całkiem fajna, ale ja bym wolała inny kolor :) ja choruję strasznie na torebkę Coco Chanel 2.55 raz mi babką ją z przed nosa zabrała w lumpie :pala: kurcze myślę sobvie, że jakbym się spięła to by mnie było na nią stac, ale do maja byłabym w biedzie xd a z drugiej strony to mi trochę szkoda kasy na takie coś ale ona dla mnie jest niesamowita :love: kardashi - 2009-12-26 11:28 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja ostatnio na nic nie choruje.. A to takie przykre.. :] chociaz w sumie nie ma nic takiego większego i luźnego co bym mogła założyc teraz i za miesiac, dwa.. ;) Moja koleżanka już czeka aż nie bede sie mieścila w ciuchy i przechwyci co nieco :D Akuuuraat.. ja jej daaam.. :pala: tenebris - 2009-12-26 12:27 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez fiolek7317 (Wiadomość 16055974) ja choruję strasznie na torebkę Coco Chanel 2.55 Ta pikowana? Mnie się one nie podobają... Identyczne można kupić wszędzie za ok 40zł... Ja mam w szafie takie dwie - nigdy mi się nie podobały, mama je kupiła, zawsze się na nie krzywiłam, a teraz to takie modne się zrobiło. O.o ilusja - 2009-12-26 12:40 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja choruje na nowy dres bo juz normalnie nie mam w czym chodzic po domu :D fiolek7317 - 2009-12-26 13:12 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16057344) Ta pikowana? Mnie się one nie podobają... Identyczne można kupić wszędzie za ok 40zł... Ja mam w szafie takie dwie - nigdy mi się nie podobały, mama je kupiła, zawsze się na nie krzywiłam, a teraz to takie modne się zrobiło. O.o tak ta pikowana ale tu nie chodzi o taką torebkę, tylko o Coco Chanel ;p marzy mi sie oryginalna torebka :) ja musze sobie legginsy jeszcze ze dwie pary kupić, bo ostatnio z dresów przerzuciłam się na legginsy w domu :D matko mam tyle nauki, ale nie chce mi się zabrac i z nudów nie mam pojęcia co robić macie jakies pomysły :> myslę, że nakrece sobie zaraz loczki :brzydal: ilusja - 2009-12-26 13:17 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez fiolek7317 (Wiadomość 16058091) tak ta pikowana ale tu nie chodzi o taką torebkę, tylko o Coco Chanel ;p marzy mi sie oryginalna torebka :) ja musze sobie legginsy jeszcze ze dwie pary kupić, bo ostatnio z dresów przerzuciłam się na legginsy w domu :D matko mam tyle nauki, ale nie chce mi się zabrac i z nudów nie mam pojęcia co robić macie jakies pomysły :> myslę, że nakrece sobie zaraz loczki :brzydal: ja tez ale tylko dlatego ze dresy mam zniszczone,a szkoda mi leginsow bo mam same fajniutkie;p kardashi - 2009-12-26 14:21 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja mam nowy dresss.. :D Bo tamte pies mi pogryzł.. :] a teraz mam chyba ze 2 rozmiary za duży taki na dłuugie nogawki. Mam jeszcze do kolan ale on jest za ładny na podomkę:-p a drugi taki mama mi zabrała na fitness :] DontSaySorry - 2009-12-26 14:32 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. a ja dresow mam kilka par... tylko wszystkie w kolorze szarym hmm Tene, fajna, ale ja tez bym wolala inny kolor;P kasienka.b - 2009-12-26 14:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16052170) Kasieńka, a masz rodzeństwo? Nie mam... I jestem totalnym przeciwieństwem rozpieszczonej jedynaczki. DontSaySorry - 2009-12-26 15:05 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja nie wierze w stereotypową wizję jedynaka. Moja najlepsza kumpela jest jedynaczką i ani nie jest rozpieszona, ani egoistyczna... Powiedziałabym nawet, że jestem bardziej rozpieszczona niż ona[ a mam 3 rodzenstwa] . Kwestia osobowości:) kasienka.b - 2009-12-26 15:07 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16059745) Ja nie wierze w stereotypową wizję jedynaka. Moja najlepsza kumpela jest jedynaczką i ani nie jest rozpieszona, ani egoistyczna... Powiedziałabym nawet, że jestem bardziej rozpieszczona niż ona[ a mam 3 rodzenstwa] . Kwestia osobowości:) Osobowości i wychowania. Ja znam wielu 'normalnych' jedynaków, rozpuszczoną znam tylko jedną. Ale duża część osób wierzy w stereotypy i myśli, że jak jedynaczka to na pewno rozpieszczona. Taaa, w którym miejscu ;| ilusja - 2009-12-26 15:41 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. moja przyjaciolka jest jedynaczką i centralnie jest tak rozpieszczona,ze to koniec swiata...Ale jako,ze mi rowniez niczego nie brakowalo dogadywalam sie z nia,jednakze do czasu kiedy ja poznalam realia i rzeczywistosc ,a ona nie...Teraz coraz czesciej wystepuja miedzy nami spory,a ona totalnie mnie rozwalila jak dzwonilam do niej w nocy,zeby przyszla mi pomoc pompowac ta wode z domu....(mieszka dom obok) a ona do mnie "paulaaa jest 1 w nocy mama mnie zabije..."i nie przyszla, a koledzy z konca osiedla przyszli mi pomoc....:rolleyes: shewa - 2009-12-26 15:45 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja też jestem jedynaczką, ale nie wiem... chyba nie jestem rozpieszczona ;) fiolek7317 - 2009-12-26 16:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja jestem jedynaczką i wiem,. że w pewnym kwestiach jestem rozpieszczona :D nie boję się tego przyznać, bo kazdy jedynak na swój sposób jest rozwydrzony :D maaatko cały dzień się bycze w domu zaraz świra dostanę z nudów ogladałam teraz 'Amerykańskie ciacho', znaczy sie połowę, bo zaraz musze mamę do kolezanki zawieźc ro zrobiłam sobie przerwę, ale całkiem mi ise podoba :D kardashi - 2009-12-26 18:00 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. JA nie jestem jedynaczką a jestem rozpieszczona jak dziadowski bicz :D:D haha xD Jak to mama mówi 'zachowuje się jak księżniczka' :cool: Ale znam koleżankę, która jest jeszcze bardziej rozpieszczona,a tez nie jest jedynaczką. Jak by mogła to mama by jej tyłek podcierała do tej pory.. :D Mama robi kanapki, herbatkę, ścieli jej łózko, sprząta w pokoju :D Za to znam jedynaka.. :] Też rozpieszczonego.. mama go do liceum podwoziła.. :D od podstawówki :D a to był mój najlepszy przyjaciel. Jednak przy mnie był zupełnie inny. I wydaje mi się że to wina rodziców.. Że tak niańczą tych jedynaków.. :] A boje się co to bedzie z moim dzieckiem :cojest: tenebris - 2009-12-26 18:43 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ja też jestem jedynaczką. Mama mi sprząta, gotuje, pierze itd. Ale to wynika bardziej z tego, że nie pracuje i po prostu zawsze tak wypada. Podwożona nigdy nigdzie nie byłam, bo nie mamy i nie mieliśmy samochodu (mama ma prawko, ale boi się jeździć). Z racji tego, że mama z dziadkiem zawsze oszczędzali kasę na mieszkanie dla mnie, to nie byłam rozpieszczana pod tym względem, że nigdy nie miałam kupowanych drogich, modnych zabawek (w stylu Baby Born czy Furby'iego)... Ale zawsze miałam dużo ciuszków i dużo kasy, którą mi dawał dziadek (np. 5zł co tydzień xD) i której nie miałam na co wydawać, więc zbierałam... Jak już byłam na tyle duża by mieć jakieś większe potrzeby, to miałam na np. nową drukarkę, nagrywarkę dvd itd. Ogólnie nie byłam wymagającym dzieckiem. Ale fakt faktem, że jestem ogólnie leniem, nie znoszę niczego co się wiąże z prowadzeniem domu... Lubię się jednak dzielić, nie jest mi szkoda czasu czy kasy na innych, jeśli wiem że go mam. kardashi - 2009-12-26 18:46 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Woow.. :D 5 zł na tydzień.. :] ale to był kiedyś majątek :D Pamietam jak stało się pod blokiem u babci iiii 'baaab-ciaaa daj złotówkę' :D I wychodziło sie ze sklepu z lodem, czipsami i gumą :D shewa - 2009-12-26 18:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Oj kiedyś to były beztroskie czasy :) Tęsknie za nimi :D Przeszukuje szafe właśnie i nic nie ma :mur: Wkleje wam 2 bluzki na galerie i powiedzcie mi czy się któraś nadaje na Sylwka :D kardashi - 2009-12-26 18:57 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Ojj taa.. :D Fajnie było siedziec na trzepaku, mieć ręce pooblepiane tatuażami z gumy Pola za 15 gr :D Ejj.. wiecie cooo.. :> Nie wiem czy ja sie zmieszcze w tą sukienkę :cojest: kasienka.b - 2009-12-26 19:16 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16062059) JA nie jestem jedynaczką a jestem rozpieszczona jak dziadowski bicz :D:D haha xD Jak to mama mówi 'zachowuje się jak księżniczka' :cool: Ale znam koleżankę, która jest jeszcze bardziej rozpieszczona,a tez nie jest jedynaczką. Jak by mogła to mama by jej tyłek podcierała do tej pory.. :D Mama robi kanapki, herbatkę, ścieli jej łózko, sprząta w pokoju :D Za to znam jedynaka.. :] Też rozpieszczonego.. mama go do liceum podwoziła.. :D od podstawówki :D a to był mój najlepszy przyjaciel. Jednak przy mnie był zupełnie inny. I wydaje mi się że to wina rodziców.. Że tak niańczą tych jedynaków.. :] A boje się co to bedzie z moim dzieckiem :cojest: U nas na specu z matmy była taka księżniczka... (ma starszą siostrę). Panna do dziś ma nianię i nawet herbaty sama nie potrafi sobie zrobić (nie przesadzam!). I co chwilę chwali się swoim bogactwem :] Po mnie ojciec raz przyjechał po mojej 18. I to tylko dlatego, że w nocy wracał z delegacji więc i tak by się nie wyspał i, cytuje, żeby mi prezentów w tramwaju nie ukradli :mdleje: Tak zawsze mieli moje powroty gdzieś, nawet to, że na naszą wiochę nic w nocy nie jeździ i nie raz siedziałam jak ciołek czekając 2h na mrozie na pierwszy tramwaj autobus :baba: 'Ale jak ktoś będzie autem to niech Cię zabierze!' :baba: A co do prac domowych :nuda: Sama sprzątam, gotuje. Prać i prasować umiem ale mama robi to hurtem i sama mi ciągle mówi, że mam sobie tym głowy nie zawracać. Jeśli jednak chcę coś ubrać co jest pogniecione to wyciągam żelazko i do dzieła :D Z zabawek, o których wspominała Tene, miałam tylko Furbiego, dostałam go kiedyś na gwiazdkę od dziadków :) Wkurza mnie trochę kwestia mojego kieszonkowego. Z natury jestem bardzo oszczędna więc nie wyrzucam kasy na głupoy, zawsze miałam dobre oceny itp a dostaję marne grosze :baba: Przez 2 lata po opłaceniu Flamenco zostawało mi 20zł miesięcznie :( A teraz też prawie nic bo musze kupić paliwo, zapłacić ubezpieczenie :baba: Stać ich żeby mi dać więcej! A np. kuzyn się nie uczy, nie pracuje, wywala całą kasę a od zawsze dostawał więcej (chociaż wujostwo mniej zamożne). Szczerze mówiąc sprawa kasy od zawsze nieźle mnie wkurza :] tenebris - 2009-12-26 19:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16062781) Woow.. :D 5 zł na tydzień.. :] ale to był kiedyś majątek :D Pamietam jak stało się pod blokiem u babci iiii 'baaab-ciaaa daj złotówkę' :D I wychodziło sie ze sklepu z lodem, czipsami i gumą :D Taaak! też pamiętam. I mama mi zrzucała z balkonu. Musiałyśmy mieć zawsze kamienie w domu - mama wkładała kasę do torebki, do środka jeszcze kamyki żeby było cięższe i zrzucała. ;P Bo ja miałam daszek klatki i tam często spadało bez obciążenia. xD Haha, za ciężko było wjechać windą. ---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Ja od mamy nigdy nie dostawałam kieszonkowego, tylko od dziadka... kasienka.b - 2009-12-26 19:26 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez shewa (Wiadomość 16062908) Oj kiedyś to były beztroskie czasy :) Tęsknie za nimi :D Przeszukuje szafe właśnie i nic nie ma :mur: Wkleje wam 2 bluzki na galerie i powiedzcie mi czy się któraś nadaje na Sylwka :D Shewa pięknie wyglądasz w tych ciemnych włosach! :* Tene moja mam robiła tak samo. U nas daszków brak za to łatwo było zrzucić coś na balkon sąsiadów :) kardashi - 2009-12-26 19:30 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mi babcia to tak luzem rzucała złotówke :D ewentualnie w pazłotku. A co to było jak nie mogłam znaleźć tej złotówki :D Tene leeniuu.. Ja to jestem usprawiedliwiona :-p Nie było windy (do tej pory w żadnym bloku mieszkalnym nie ma) a to było 4 piętro :D! A co do zabawek.. Druga babcia mnie rozpieszczała strasznie.. w wieku 2 lat miałam lalkę, która sikała i płakała :D:D której sie balam.. i wogole się nią nie bawiłam.. :cool: zabawek ogólnie miałam pełno.. Pełno lalek Barbie, bobasy, ubranka.. Sklep z zabawkami :D Ale to tez dzięki temu że tata jeździł za granicę, przywoził Zabawki, nawet pampersy które 19 lat temu były luksusem w Pl. Ale nie zapomne jak mi tata nie chciał kupic lalki która miała takie włosy że mozna było robić wszyskie fryzury :D ale był beeekkk.. :D:D A co do prac domowych.. Swoje ubrania piore sama, prasuje tez sama.. Zawsze. przy sprzątaniu sprzatam swój pokój plus np łazienke czy kuchnie. Obiad tez potrafie sama ugotować. A jeśli chodzi o podwożenie itp.. Jak mama mogła to zawszze mnie podwoziła. Ale za to dopiero 1,5 roku temu pierwszy raz mogłam jechac na 'zabawe' dyskotekę.. do domu miałam przychodzić o 22. w wakacje. Nie miałam zbyt dużo luzu.. Kasienka too tak jak moja ta koleżanka :D też zero herbaty nic. Wyobraź sobie co nad morzem z nią było.. :cool::D shewa - 2009-12-26 19:35 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Wiecie, moja mama jak za mąż wyszła to przypalała wode na herbate :D Ja generalnie mało co w domu robie, ale nie z tego względu że nie chce, nie musze czy ni eumiem, tylko zazwyczaj jak jestem to nie ma co. Prasować nie umiem, ale my mamy bardzo stare żelazko i nie potrafią mi go dotykać ;) Wyprać jak trzeba wypiore, posprzątam, obiad zrobie itd. kardashi - 2009-12-26 19:40 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. No dla moich koleżanek to np dziwne ze ja sprzatam np co sobote u siebie w pokoju.. bo u nich to mamy sprzątają. Nie zapomnę jak była sobota, 10 godz koleżanka dzwoni wyciąga na rower. a ja mowie ze musze posprzątać pokój a ona 'sprzątałaś przeciez tydzien temu' :cojest: kasienka.b - 2009-12-26 19:56 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kardashi (Wiadomość 16063522) Mi babcia to tak luzem rzucała złotówke :D ewentualnie w pazłotku. A co to było jak nie mogłam znaleźć tej złotówki :D Tene leeniuu.. Ja to jestem usprawiedliwiona :-p Nie było windy (do tej pory w żadnym bloku mieszkalnym nie ma) a to było 4 piętro :D! A co do zabawek.. Druga babcia mnie rozpieszczała strasznie.. w wieku 2 lat miałam lalkę, która sikała i płakała :D:D której sie balam.. i wogole się nią nie bawiłam.. :cool: zabawek ogólnie miałam pełno.. Pełno lalek Barbie, bobasy, ubranka.. Sklep z zabawkami :D Ale to tez dzięki temu że tata jeździł za granicę, przywoził Zabawki, nawet pampersy które 19 lat temu były luksusem w Pl. Ale nie zapomne jak mi tata nie chciał kupic lalki która miała takie włosy że mozna było robić wszyskie fryzury :D ale był beeekkk.. :D:D A co do prac domowych.. Swoje ubrania piore sama, prasuje tez sama.. Zawsze. przy sprzątaniu sprzatam swój pokój plus np łazienke czy kuchnie. Obiad tez potrafie sama ugotować. A jeśli chodzi o podwożenie itp.. Jak mama mogła to zawszze mnie podwoziła. Ale za to dopiero 1,5 roku temu pierwszy raz mogłam jechac na 'zabawe' dyskotekę.. do domu miałam przychodzić o 22. w wakacje. Nie miałam zbyt dużo luzu.. Kasienka too tak jak moja ta koleżanka :D też zero herbaty nic. Wyobraź sobie co nad morzem z nią było.. :cool::D Kardashi ja też nie miałam za dużo luzu. Nigdy kłopotów ze mną nie mieli ale nie widzieli powodu żeby dać mi trochę luzu (zresztą oni się zatrzymali w latach 70/80 i dalej w nich tkwią :mdleje: ) Ja sprzątam, lubię porządek ale bez przesady. Moja mama jest taką pedantką, że ciągle by tylko sprzątała (na zmianę z zakuwaniem :] ) A ja sprzątam jak jest brudno. Nie widzę potrzeby zamiatania co 2 dni itp skoro NIE JEST BRUDNO :noniewiem: To co matka robi to już jest grube przegięcie :baba: A ugotować sobie wolę sama. Bo mama ma wyjątkowy talent do robienia tego, na co nie mam ochoty. I w dodatku wciska na chama jedzenie od razu jak tylko przekroczy się próg mieszkania (co z tego, że w przerwie między zajęciami skoczyłam np. na pizzę ze znajomymi) i co 5 minut próbuje we mnie wepchąć coś innego: a to jabłko, a to mandarynki, a to kanapkę :baba: Ileż można! To jedyna kwestia, w której się dogaduję z ojcem - on też nie myśli ciągle o jedzeniu i nie ma ochoty na obiad jak ledwo wróci z pracy. kardashi - 2009-12-26 19:59 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mój tata taki jest :D Nawet w wigilię wieczór chciał odkurzac pokój.. :] Potrafi jechac samochodem i przecierać deskę rozdzielcza.. :cool: Ja sprzątam jak jest brudno. Ale tak podstawa to co sobote.. tenebris - 2009-12-26 20:18 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mój TŻ jest strasznie porządnicki. Jak do mnie przychodzi, to mi układa wszystko xD Bo ja zawsze mam tak wszystko porozrzucane... ;P Pełno kartek na biurku, książki na podłodze (bo jak czytam przed snem, to nie chce mi się odkładać na półkę) ;) A mój TŻ to tak wszystko na swoim miejscu musi mieć. Gotować nie znoszę i nie zamierzam. Będę zarabiać miliony i zatrudnię kucharkę. O. kasienka.b - 2009-12-26 20:33 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez tenebris (Wiadomość 16064484) Mój TŻ jest strasznie porządnicki. Jak do mnie przychodzi, to mi układa wszystko xD Bo ja zawsze mam tak wszystko porozrzucane... ;P Pełno kartek na biurku, książki na podłodze (bo jak czytam przed snem, to nie chce mi się odkładać na półkę) ;) A mój TŻ to tak wszystko na swoim miejscu musi mieć. Gotować nie znoszę i nie zamierzam. Będę zarabiać miliony i zatrudnię kucharkę. O. A mój lubi wiedzieć co gdzie mam :] I omal zawału nie dostał jak otwarł moją szufladę z kosmetykami :cojest: DontSaySorry - 2009-12-26 20:37 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16064842) A mój lubi wiedzieć co gdzie mam :] I omal zawału nie dostał jak otwarł moją szufladę z kosmetykami :cojest: ja nienawidze jak mi ktokolwiek zaglada w szafki, nawet w te z książkami :hahaha: moja mama tez ma fioła na punkcie sprzątania, jest moim calkowitym przeciwieństwem... ja moge żyć w artystycznym nieładzie, ale oczywiscie nie żyję w brudzie i smrodzie, tylko wiem po prostu, ze sa ciekawsze rzeczy do roboty niz codzienne odkurzanie dywanu ps. moj brat nie pozwala mi odkurzac, bo twierdzi, ze on to robi lepiej:cojest: kazdy ma swoj schiz;P fiolek7317 - 2009-12-26 20:39 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mi babcia też dawała najczęściej 20 gr i kupowałam gumy za 8 groszy i żelkę za 10 gr xd Ja w domu musze tylko wynosić smieci i sprzatac mieszkanie, a mama robi resztę. Oczywiście jak mam jakieś pranie ręczne czy prasowanie to muszę sama Gotować nie potrafię i mama mnie nie wpuszcza do kuchni ^^ Mama zawsze mi starała się dac wszystko to co chciałam, pamiętam, że przez jakiś czas nie miała kompletnie pieniędzy bo straciła parcę, a ojciec nie chciał nic pomóc, a ja marzyłam o oryginalnej Barbi i mama za swoją pierwszą wypłate kupiła mi lalkę zamiast oddac długi... A pampersami to paliła w piecu u babci opowiadała :lol: bo jakiś jej kolega woził pampersy zzagranicy i przywoził, więc była cała stodoła pampersów :D kardashi - 2009-12-26 20:53 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Mój Tz to jest porzadny.. u siebie w pokoju.. Krzywo patrzy jak położe torbę nie tam gdzie trzeba :D Krzyczał na mame jak rozgniotła mu pająka i kazał jej to zmywac. Ale jak przyjdzie do mnie, zje np batona to jak rzuci papierek tak leży.. :D Mama mówi ze to przez to że ja mam bałagan w pokoju i on mysli ze tak musi byc :D Wogóle straciłam chęci na tego sylwka.. Żałuje ze sie zgodziłam. wiem jak bedzie.. Jedna panna przyjdzie naburmuszona, ze brzydko wyglada, nie miała co założyc a my to jak zawsze ladnie wyglądamy. Zaczną chlać, jedna obrazi sie na swojego chłopaka że dobrze sie bawi, śmieje i żartuje z moim Tzem, we dwie zacznął sie wyglupiać. trzecia dołączy i zacznie robic z siebie debilke by pokazac ze jest śmieszniejsza niż tamte..Suuuperrr..:cojest : Mogłabym niby powiedziec ze nie przyjdziemy bo źle sie czuje.. Ale Tz powie że skoro się umawialiśmy to idziemy.. kasienka.b - 2009-12-26 21:06 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez DontSaySorry (Wiadomość 16064938) ja nienawidze jak mi ktokolwiek zaglada w szafki, nawet w te z książkami :hahaha: moja mama tez ma fioła na punkcie sprzątania, jest moim calkowitym przeciwieństwem... ja moge żyć w artystycznym nieładzie, ale oczywiscie nie żyję w brudzie i smrodzie, tylko wiem po prostu, ze sa ciekawsze rzeczy do roboty niz codzienne odkurzanie dywanu ps. moj brat nie pozwala mi odkurzac, bo twierdzi, ze on to robi lepiej:cojest: kazdy ma swoj schiz;P Don't też tego nie lubię i cały czas mu mówię, że ma tego nie robić. Ale ostatnio stwierdziła, że niech sobie otworzy co chce w moim pokoju bo jak zobaczy co gdzie jest to przestanie :] martaj145 - 2009-12-26 21:59 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. bylismy dzis u babci oczywiscie sie objadlam :rolleyes: nie wejde na wage bo sie zalamie czuje ze pekne ;) ja nie lubie balaganu ale tak jak mowi Dont, bez przesady nie latam i nie sprzetam jak nie ma potrzeby, moja mama jak zobaczy ze swetr czy cos polozylam na kanapie a nie na miejscu to juz dla niej jest balagan :rolleyes: niestety nie lubie i nie umiem gotowac tata mowi ze mnie maz kiedys zostawi ze mu nic na obiad nie ugotuje :D to powiedzialam ze wezme takiego co bedzie mi gotowal :D co to za myslenie ze kobieta to musi gotowac i odrazu calym domem sie zajomwac taka gosposia, w mojej rodzinie to wszystkie kobiety tak robia, ja chyba bede wyjatkiem ;) moj kolega z podstawowki wstawil zjecie swojej corci jaka slodka a jeszcze niedawno ta dziewczyne z brzuszkiem widzialam i juz we 3 :) kasienka.b - 2009-12-26 22:06 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez martaj145 (Wiadomość 16067074) bylismy dzis u babci oczywiscie sie objadlam :rolleyes: nie wejde na wage bo sie zalamie czuje ze pekne ;) ja nie lubie balaganu ale tak jak mowi Dont, bez przesady nie latam i nie sprzetam jak nie ma potrzeby, moja mama jak zobaczy ze swetr czy cos polozylam na kanapie a nie na miejscu to juz dla niej jest balagan :rolleyes: niestety nie lubie i nie umiem gotowac tata mowi ze mnie maz kiedys zostawi ze mu nic na obiad nie ugotuje :D to powiedzialam ze wezme takiego co bedzie mi gotowal :D co to za myslenie ze kobieta to musi gotowac i odrazu calym domem sie zajomwac taka gosposia, w mojej rodzinie to wszystkie kobiety tak robia, ja chyba bede wyjatkiem ;) moj kolega z podstawowki wstawil zjecie swojej corci jaka slodka a jeszcze niedawno ta dziewczyne z brzuszkiem widzialam i juz we 3 :) Ja poprostu lubię gotować :) Ale gotuję tylko to co JA lubię więcj jak ktoś ma inne gusta kulinarne to raczej u mnie nie poje :) DontSaySorry - 2009-12-26 22:25 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. Cytat: Napisane przez kasienka.b (Wiadomość 16067265) Ja poprostu lubię gotować :) Ale gotuję tylko to co JA lubię więcj jak ktoś ma inne gusta kulinarne to raczej u mnie nie poje :) tez lubie gotowac:) ale nie mam na to niestety czasu... Za to moj brat dobrze i czesto gotuje, niestety uwielbia krupnik, ktorego ja nienawidze... nie jest milo wracac do domu wieczorem i zobaczyc tylko garnek pełen KRUPNIKU:cool: tenebris - 2009-12-27 09:56 Dot.: Wieczne Studniówkowiczki 2009.. Pilnie uczą się na studiach. Część VIII. A mnie znalazł TŻ idealny aparat! W połowie cyfrówka, w połowie lustrzanka... Stary model, świetne recenzje, świetne zdjęcia, świetna cena... Ahhh - chcę już go! Strona 11 z 26 • Znaleźliśmy 7208 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ďťż |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||