ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII



    Samoa - 2009-07-29 15:44
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491119) to tylko pozazdrościć takich rodziców:o ja dostawałam część kasy na wyjazdy aż do liceum, jak chciałam jechać gdzieś z TŻtem to musiałam sobie zarobić i odłożyć sama, dlatego na pierwsze wspólne wakacje wybraliśmy się dopiero po 2 latach związku:rolleyes: jak biorę samochód to daję bratu na paliwo, na studia podyplomowe się wybieram ale dopiero jak znajdę pracę.. ale są z tego plusy:) bo przez to że nie dostawałam i nie dostaję kasy to rodzice zdołali dla mnie odłozyć część kasy na mieszkanie, że nie będziemy musieli się z TZtem tak zadłużać :D wcale nie sa tacy fajni, bo uwielbiają sie czepiać, bo mają jakieś chore wyobrazenie o mojej roli w domu:rolleyes:No ja jestem ciekawa jak sie moi popiszą ile nam dadzą, chociaz nie licze na miliony, bo oni zyja własnym życiem i to akurat mi sie podoba:)Nie wiem ile goówy zarzucą, ale wiem, że co miesiąc będa nam przelewac kasę, bo tata tak cały czas mówi, że dopóki będzie go stac bedzie nam co miesiąc dawał kase na ratę, ale oczywiście po ślubie:)

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491138) eeej to jest nie fair :cool:
    to dlaczego ja nie grzeszac tak strasznie (:-p) musze isc do spowiedzi dwa razy :confused: to tak jakbym zostala ukarana za to, ze nie grzesze :rolleyes: ja tu widze brak logiki :cool:

    nie masz zadnego kosciola w Kielcach blizej :confused:

    kiedys pisalas, ze tango jest be, bo to nie taniec tylko takie chodzenie :p: ja bylam w tej dyskusji za tangiem, a ty za salsa w ktorej facet kreci bioderkami co z kolei dla mnie jest koszmarne :hahaha:
    na pewno nie pisałam, że tango jest be, bo jest chodzone, pisałam pewnie o wykonaniu pary ktora wklejałaś. Umiejętnie zatanczone tango mi się baaardzo podoba, także musiałas cos źle zrozumieć. I na pewno nie porównywałam z salsą, bo salsa jest wg mnie fajna imprezy a co jest lepsze to nie wiem, tanga na imprezie nie zatańczysz a kroki salsy sprawdza sie wszędzie i pewnie o ta przewage mi chodziło.
    My sie po tych naukach śmiejemy z tż, że jestesmy super święci bo razem nie mieszkamy:)A nasi oazowo-kosciółkowi znajomi, którzy lubia nam prawic morały mieszkają razem przed ślubem, więć żyją w grzechu i to ciężkim i będe mogła im to wygranąć:hahaha:




    lain - 2009-07-29 15:47
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491176) No włąśnie mam swój parafialny ale wiesz.. ja nei wiem jak to jest, czy tę spowiedź tuż przed ślubem, czy byłaby ona w piątek czy w sobotę to trzeba w swoim parafialnym kościele (czyli w większości wypadków TZ przyjeżdza do parafii PM) czy mozna każdy u siebie w rodzinnej parafii
    Jak tego się dowiem od księdza proboszcza to już wszystko będę miała aloud and clear :D
    spowiadac sie mozesz gdzie ci sie tylko podoba ;) ja musze wyczaic jakis kosciol gdzie sa lajtowni ksieza, bo w niektorych kosciolach mozna trafic na delikatnie mowiac nawiedzonych :rolleyes:



    kubusewa - 2009-07-29 15:48
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491219) dla mnie pary mieszkające razem tez powinny mieć 2 spowiedzi :D bo teoretycznie od pierwszej spowiedzi powinno się zyć w celibacie hehe:) niektórzy księża mówią że potem lepiej bedzie smakowac:rolleyes: skora ja będę musiała się powstrzymywać to pary mieszkające razem też mogą :cool: Nawet mnie nie denerwuj. Zapowiedziałam swojemu TZ 3 miesięczny post to mnie wyśmiał twierdząc, że to ja na pewno pierwsza go złamę.. a ja się zaprę i co będzie :lol:



    lain - 2009-07-29 15:52
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491263) na pewno nie pisałam, że tango jest be, bo jest chodzone, pisałam pewnie o wykonaniu pary ktora wklejałaś. Umiejętnie zatanczone tango mi się baaardzo podoba, także musiałas cos źle zrozumieć. I na pewno nie porównywałam z salsą, bo salsa jest wg mnie fajna imprezy a co jest lepsze to nie wiem, tanga na imprezie nie zatańczysz a kroki salsy sprawdza sie wszędzie i pewnie o ta przewage mi chodziło. a wlasnie pisalas, ze jest be (moze cie ponioslo :hahaha:)
    i na pewno bylo to o tango jako o tancu a nie o konkretnym przykladzie :ehem: pamietam dokladnie :D
    i nie chodzi o to ze porownywalas z salsa tylko ogolnie rozmawialysmy o tym, ze mi sie tango podoba, a salsa nie, bo salsa jest gejowska i wyszlo, ze tobie na odwrot , ze tango to wlasciwie ma niewiele z tancem wspolnego czy jakos tak;)
    no ale moze tak sie wyrazilas, ze nikt cie nie zrozumial (a przynajmniej ja :D)




    kubusewa - 2009-07-29 15:52
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491307) spowiadac sie mozesz gdzie ci sie tylko podoba ;) ja musze wyczaic jakis kosciol gdzie sa lajtowni ksieza, bo w niektorych kosciolach mozna trafic na delikatnie mowiac nawiedzonych :rolleyes: Nam na naukach ksiadz co prawda w żartach ale powiedział tak: Dla Was będzie lepiej, jeśli powiecie wszystkie grzechy, bo rozgrzeszenie i tak musicie dostać (czyli wersja jedna spowiedź) ale jak się boicie to znajdzcie głuchego księdza ....
    on Wam i tak powie żałuj za grzechy.. tam cośtam.. a Wy musicie powiedzieć wszystkie grzechy, bo inacze to będzie świętokractwo :cool:
    a jakby tak mieszkanie razem zawinąć do regułki : "Więcej grzechów nie pamiętam "?? :lol:



    Samoa - 2009-07-29 15:53
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      ja chyba nie będę kłamać na tej spowiedzi przed ślubem. Najwyżej pierwsza zrobię w poniedziałek, ostatnią w piatek i od poniedziałku do ślubu nie będe sie kochać z tż. Chociaz w sumie co za różnica, pójde pierwszy raz i powiem ze wspołżyjemy, dostane rozgrzeszenie i nara i pójde drugi raz i powiem to samo i tez dosatnę to chyba nie trzeba kombinować:D



    lain - 2009-07-29 15:55
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491324) Nawet mnie nie denerwuj. Zapowiedziałam swojemu TZ 3 miesięczny post to mnie wyśmiał twierdząc, że to ja na pewno pierwsza go złamę.. a ja się zaprę i co będzie :lol: a dla mnie takie posty i celibaty to czysta hipokryzja i udawanie, ze mleko sie nie rozlalo :rolleyes: co sie stalo to sie nie odstanie... blona dziewicza nie wroci :-p a ty bardziej niewinna na slubie przez to nie bedziesz ;)



    Samoa - 2009-07-29 15:55
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491376) a wlasnie pisalas, ze jest be (moze cie ponioslo :hahaha:)
    i na pewno bylo to o tango jako o tancu a nie o konkretnym przykladzie :ehem: pamietam dokladnie :D
    i nie chodzi o to ze porownywalas z salsa tylko ogolnie rozmawialysmy o tym, ze mi sie tango podoba, a salsa nie, bo salsa jest gejowska i wyszlo, ze tobie na odwrot , ze tango to wlasciwie ma niewiele z tancem wspolnego czy jakos tak;)
    no ale moze tak sie wyrazilas, ze nikt cie nie zrozumial (a przynajmniej ja :D)
    na pewno źle mnie zrozumiałaś.

    Jest luka w moim rozumowaniu o spowiedzi - biore tabsy, no ale co mi tam, powinnam dostac rozgrzeszenie:)



    kubusewa - 2009-07-29 15:56
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491390) ja chyba nie będę kłamać na tej spowiedzi przed ślubem. Najwyżej pierwsza zrobię w poniedziałek, ostatnią w piatek i od poniedziałku do ślubu nie będe sie kochać z tż. Chociaz w sumie co za różnica, pójde pierwszy raz i powiem ze wspołżyjemy, dostane rozgrzeszenie i nara i pójde drugi raz i powiem to samo i tez dosatnę to chyba nie trzeba kombinować:D Ja nie zamierzam kombinować bo i po co.. To prawda, że są księża, którzy tak jak tutaj przytoczeni przez bodajze obcą.. chcą zmieniać świat zawijając kijem wisłę...
    Ale z drugiej strony to tak na prawdę po co ktoś miałby robić problemy pryz tak ważnej uroczystości
    No ale ok.. są różni ludzie.. ci w sutannach też..



    can't be perfect - 2009-07-29 15:56
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491261) to juz kwestia wyboru rodzicow na co wola przeznaczyc pieniadze :ehem:
    moi sa zwolennikami inwestowania w dzieci. moglam chodzic na zajecia pozalekcyjne jakie tylko chcialam, placili mi za dodatkowe kursy jezykowe z angielskiego i niemieckiego, za studia (to sie co prawda zwracalo i nadal zwraca za zaoczne ze stypendiow, no ale kasa jednak wylozona), co roku mi fundowali wakacje za granica, obozy jezykowe, prawko (i pol samochodu :) bo z TZem mamy na spole:)), od 13 roku zycia mam swoje konto na ktore przelewaja mi kieszonkowe (jako uczenie sie gospodarowania ograniczonym budzetem). teraz jestem wyposazona w narzedzia, ktore maja mi posluzyc zdobyciu tegoz mieszkania i innych rzeczy potrzebnych mi w zyciu.
    z reszta my z TZem raczej tez jestesmy zwolennikami inwestowania w dzieci - tzn. wolimy dac dziecku wedke, a nie rybe ;) niech samo osiagnie w zyciu to co chce - wtedy jest najwieksza satysfakcja i jest to najbardziej rozwijajace:ehem: my je wyposazymy w narzedzia, ktorych moze do tego uzyc;)
    ja już od bardzo dawna nauczyłam się gospodarowania pieniędzmi, a to że zdobyłam wykształcenie to tylko i wyłącznie moja zasługa:rolleyes: a kasa na mieszkanie tak jak już kiedyś psiałam jest przeze mnie zarobiona:)

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491263) wcale nie sa tacy fajni, bo uwielbiają sie czepiać, bo mają jakieś chore wyobrazenie o mojej roli w domu:rolleyes:No ja jestem ciekawa jak sie moi popiszą ile nam dadzą, chociaz nie licze na miliony, bo oni zyja własnym życiem i to akurat mi sie podoba:)Nie wiem ile goówy zarzucą, ale wiem, że co miesiąc będa nam przelewac kasę, bo tata tak cały czas mówi, że dopóki będzie go stac bedzie nam co miesiąc dawał kase na ratę, ale oczywiście po ślubie:) moi rodzice tez się lubią czepiać, no ale cóż już tacy są:) nam powiedzieli że dostajemy okresloną sumę a dalej mamy sobie sami radzić, więc na żadne raty, na zycie nie bedzie:) ogólnie to moja mama ma inne podejście, bo nie rozumie jak mozna jeździć gdzies na wczasy jak ma się ratę do spłaty echh :rolleyes: więc może to i lepiej że nam pomagać nie będą bo potem nie będzie mi na psychikę wjeżdżać:)

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491324) Nawet mnie nie denerwuj. Zapowiedziałam swojemu TZ 3 miesięczny post to mnie wyśmiał twierdząc, że to ja na pewno pierwsza go złamę.. a ja się zaprę i co będzie :lol: jak ja powiedziałam TŻtowi że miesiąc przed ślubem post to mnie wysmiał :o

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491426) a dla mnie takie posty i celibaty to czysta hipokryzja i udawanie, ze mleko sie nie rozlalo :rolleyes: co sie stalo to sie nie odstanie... blona dziewicza nie wroci :-p a ty bardziej niewinna na slubie przez to nie bedziesz ;) dla mnie to nie hipokryzja.. a chcę być miesiac w celibacie żeby bardziej zatęskić za TZtem... i żeby ten poranek slubny wspominac do końca zycia :o może dla niektórych z Was nie będzie to zrozumiałe co napisałam:rolleyes:



    lain - 2009-07-29 15:57
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491379) Nam na naukach ksiadz co prawda w żartach ale powiedział tak: Dla Was będzie lepiej, jeśli powiecie wszystkie grzechy, bo rozgrzeszenie i tak musicie dostać (czyli wersja jedna spowiedź) ale jak się boicie to znajdzcie głuchego księdza ....
    on Wam i tak powie żałuj za grzechy.. tam cośtam.. a Wy musicie powiedzieć wszystkie grzechy, bo inacze to będzie świętokractwo :cool:
    a jakby tak mieszkanie razem zawinąć do regułki : "Więcej grzechów nie pamiętam "?? :lol:
    ja bardzo prawdopodobne, ze w czasie spowiedzi wpadne w dosc powazna amnezje :lol:



    kubusewa - 2009-07-29 16:00
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491426) a dla mnie takie posty i celibaty to czysta hipokryzja i udawanie, ze mleko sie nie rozlalo :rolleyes: co sie stalo to sie nie odstanie... blona dziewicza nie wroci :-p a ty bardziej niewinna na slubie przez to nie bedziesz ;) No to mnie lekko źle zrozumiałaś Ja wcale nie zamierzam pościć żeby księdzu nie musieć opowiadać pikanterii przez krateczke.. tylko dlatego, żeby jak to ktoś wcześniej napisał.. smaczek był.. już po..
    Z resztą błona dziewicza to przedawniony wynalazek.. którego posiadanie lub nie mnie jakoś specjalnie nie podnieca... Raczej mam na myśli nasze wzajemne pożądanie wzgledem siebie.. żeby był jeszcze jeden kolejny powód dla kótrego ten dzień i noc mogłyby być specjalne inne uroczyste i srara tata
    a nie bo się błona rozerwała.. to ksiedzu nie będziemy musieli mówić na spowiedzi że siękochamy... Skoro do tej pory mi zezwolenie księdza nei było potrzebne to sądzisz że i wtedy będęgo potrzebowała.. RObię to dla samej siebie.. a nie dla ksiedza i bynajmniej nei z powodów religijnych :(

    ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

    Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491455)
    dla mnie to nie hipokryzja.. a chcę być miesiac w celibacie żeby bardziej zatęskić za TZtem...
    ooo dziękuję.. wreszcie ktoś mnie rozumie :jupi:



    lain - 2009-07-29 16:02
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491500) No to mnie lekko źle zrozumiałaś Ja wcale nie zamierzam pościć żeby księdzu nie musieć opowiadać pikanterii przez krateczke.. tylko dlatego, żeby jak to ktoś wcześniej napisał.. smaczek był.. już po..
    Z resztą błona dziewicza to przedawniony wynalazek.. którego posiadanie lub nie mnie jakoś specjalnie nie podnieca... Raczej mam na myśli nasze wzajemne pożądanie wzgledem siebie.. żeby był jeszcze jeden kolejny powód dla kótrego ten dzień i noc mogłyby być specjalne inne uroczyste i srara tata
    a nie bo się błona rozerwała.. to ksiedzu nie będziemy musieli mówić na spowiedzi że siękochamy... Skoro do tej pory mi zezwolenie księdza nei było potrzebne to sądzisz że i wtedy będęgo potrzebowała.. RObię to dla samej siebie.. a nie dla ksiedza i bynajmniej nei z powodów religijnych :(
    myslisz ze bedzie wiekszy smaczek??:-p
    a ja mysle, ze jak Twoj TZ sam sobie w tym czasie nie ulzy to noc poslubna dosc szybko moze sie skonczyc :hahaha: bo juz chlopak tego napiecia nie wytrzyma :lol:
    brutalne, ale prawdziwe :D

    mi tam wystarczy pare dni i juz 'tesknie' niesamowicie :lol:



    kaska87 - 2009-07-29 16:03
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491543) myslisz ze bedzie wiekszy smaczek??:-p
    a ja mysle, ze jak Twoj TZ sam sobie w tym czasie nie ulzy to noc poslubna dosc szybko moze sie skonczyc :hahaha: bo juz chlopak tego napiecia nie wytrzyma :lol:
    brutalne, ale prawdziwe :D
    no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha:

    Lain
    ja czasem nie obczajam tego jak piszesz, że jak TZ się długo nie kochał to wystrzeli jak z procy, nie każdy tak ma
    przecież facet to nie zwierzak i nie kieruje się tylko popędem



    kubusewa - 2009-07-29 16:03
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491543) myslisz ze bedzie wiekszy smaczek??:-p
    a ja mysle, ze jak Twoj TZ sam sobie w tym czasie nie ulzy to noc poslubna dosc szybko moze sie skonczyc :hahaha: bo juz chlopak tego napiecia nie wytrzyma :lol:
    brutalne, ale prawdziwe :D
    No ot KOchanie znaczy, że nie znasz gry miłosnej... i naszych sztuczków.. wzajemnych.. ale co ja CIę będę uczyć znam swojego TZ i wiem jak jest. Mylisz się



    Samoa - 2009-07-29 16:05
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491457) ja bardzo prawdopodobne, ze w czasie spowiedzi wpadne w dosc powazna amnezje :lol: no i wtedy spowiedx jest niewazna, chyba że niecelowo zapomnisz:D
    Ja powiem wszystko i będę chodzić do skutku az u któregos dostane rozgrzeszenie, ale że nikogo ne zabiłam to liczę, że pójdzie gładko:D



    lain - 2009-07-29 16:05
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491555) no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha: a kto powiedzial, ze noc poslubna musi sie odywac tej samej nocy co slub?
    noc poslubna to poprostu pierwszy seksik po slubie... nie jest powiedziane ile po tym slubie :p:

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491563) No ot KOchanie znaczy, że nie znasz gry miłosnej... i naszych sztuczków.. wzajemnych.. ale co ja CIę będę uczyć znam swojego TZ i wiem jak jest. Mylisz się a co, juz sie bawiliscie w 3-miesieczne celibaty?
    ja sztuczkow nie znam, bo nie robie TZowi celibatow, wiec nie potrzebujemy :-p



    kubusewa - 2009-07-29 16:06
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491555) no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha:

    Lain
    ja czasem nie obczajam tego, że jak TZ się długo nie kochał to wystrzeli jak z procy, nie każdy tak ma
    Doświadczenie kilku już przeżytych nocy ślubno(w sensie u kogoś na weselu :P) sylwestrowych uczy mię.. Że my będziemy mieli :lol:



    lain - 2009-07-29 16:06
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491580) no i wtedy spowiedx jest niewazna, chyba że niecelowo zapomnisz:D a mi to zwisa:D ja nie uznaje spowiedzi :rolleyes:



    kaska87 - 2009-07-29 16:07
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      ja tam dałam radę o pół roku i żyje, wg mnie i TZ związek to nie tylko sex:nie: ważny może i jest, ale są rzeczy wazniejsze:ehem:



    can't be perfect - 2009-07-29 16:07
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491500) No to mnie lekko źle zrozumiałaś Ja wcale nie zamierzam pościć żeby księdzu nie musieć opowiadać pikanterii przez krateczke.. tylko dlatego, żeby jak to ktoś wcześniej napisał.. smaczek był.. już po..
    Z resztą błona dziewicza to przedawniony wynalazek.. którego posiadanie lub nie mnie jakoś specjalnie nie podnieca... Raczej mam na myśli nasze wzajemne pożądanie wzgledem siebie.. żeby był jeszcze jeden kolejny powód dla kótrego ten dzień i noc mogłyby być specjalne inne uroczyste i srara tata
    a nie bo się błona rozerwała.. to ksiedzu nie będziemy musieli mówić na spowiedzi że siękochamy... Skoro do tej pory mi zezwolenie księdza nei było potrzebne to sądzisz że i wtedy będęgo potrzebowała.. RObię to dla samej siebie.. a nie dla ksiedza i bynajmniej nei z powodów religijnych :(

    o to właśnie mi chodzi :D

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491543) myslisz ze bedzie wiekszy smaczek??:-p
    a ja mysle, ze jak Twoj TZ sam sobie w tym czasie nie ulzy to noc poslubna dosc szybko moze sie skonczyc :hahaha: bo juz chlopak tego napiecia nie wytrzyma :lol:
    brutalne, ale prawdziwe :D

    mi tam wystarczy pare dni i juz 'tesknie' niesamowicie :lol:
    nie sądzę żeby TŻ sie sam ręcznie zadowalał, dla niego to zbyt poniżające by było.. skoro czekał na mnie 2 lata, żebym była jego bo ja nie byłam gotowana, to miesiac też zaczeka:)

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491555) no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha:

    Lain ja czasem nie obczajam tego, że jak TZ się długo nie kochał to wystrzeli jak z procy, nie każdy tak ma

    ja chęci i siły mieć będę:) ogólnie to po weselach nie jestem zmęczona, nawet po siostry to rano jeszcze nosiliśmy jedzenie do samochodu, połozyłam się spać o 5 rano i zasnąc nie mogłam :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491580) no i wtedy spowiedx jest niewazna, chyba że niecelowo zapomnisz:D
    Ja powiem wszystko i będę chodzić do skutku az u któregos dostane rozgrzeszenie, ale że nikogo ne zabiłam to liczę, że pójdzie gładko:D
    ja też się spowidaam ze wszystkiego i nie zamierzam kręcic przed spowiedzią..

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491608) ja tam dałam radę o pół roku i żyje, wg mnie i TZ związek to nie tylko sex:nie: ważny może i jest, ale są rzeczy wazniejsze:ehem: u nas też związek nie opiera się na sexie, czasem jest tak że nie ma go 2-3 tygodnie, ale przez to nie kłócimy się , tylko wydaje mi się że bardziej wzmacniamy swoją miłośc.. mi czasem wystarczy jak się do TZta przytulę, chociaz mam gorący temperament :D



    Samoa - 2009-07-29 16:09
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491543) myslisz ze bedzie wiekszy smaczek??:-p
    a ja mysle, ze jak Twoj TZ sam sobie w tym czasie nie ulzy to noc poslubna dosc szybko moze sie skonczyc :hahaha: bo juz chlopak tego napiecia nie wytrzyma :lol:
    brutalne, ale prawdziwe :D

    mi tam wystarczy pare dni i juz 'tesknie' niesamowicie :lol:
    a ja sie z Toba zgodzę:DNie potrzebuja dodatkowych bodźcow w postaci celibatu, zeby seks po ślubie byl wyjatkowy:)A wolę, żeby tż był rozluźniony niz napalony jak królik, bo od miesiąca sie nie kochał.

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491555) no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha:

    Lain
    ja czasem nie obczajam tego jak piszesz, że jak TZ się długo nie kochał to wystrzeli jak z procy, nie każdy tak ma
    przecież facet to nie zwierzak i nie kieruje się tylko popędem
    ale facet łatwo osiąga orgazm i jest to dośc mechaniczna sprawa a wtedy będa i emocje i jeszcze w dodatku z celibatem moga dać 3 minutowy numerek, dziekuje za takie wspomniania z nocy poslubnej:rolleyes::hahah a:
    Ja mam zamiar sie kochac z tż w dniu ślubu:D Mamy aparatment to mozemy z niego skorzystać:D



    kubusewa - 2009-07-29 16:09
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491580) no i wtedy spowiedx jest niewazna, chyba że niecelowo zapomnisz:D
    Ja powiem wszystko i będę chodzić do skutku az u któregos dostane rozgrzeszenie, ale że nikogo ne zabiłam to liczę, że pójdzie gładko:D
    Już ja to widzę:
    samoa w poniedziałek: prze księdza był ostry sex
    ksiądz: nie dam rozgrzeszenia
    samoa we wtorek: prze ksiedza no byl sex
    ksiadz nie dam rozgrzeszenia
    samoa w srode no prze ksiedza no juz 3 raz przychodze a ten sex w niedziele to i tka byl no
    ksiadz: no nie moge nie dam
    samoa w czwartek no prze ksiedza bo za 2 dni slub no !!!
    a ksiadz: zaluj to mzoe Ci dam rozgrzeszenie
    samoa w piatek: prze ksiedza no ale ja nie moge zalowac bo sex byl na prawde dobrty no
    ksiadz: przyjdz jutro i nie grzesz mi dzis
    samoa w sobote: prze ksiedza za 2 godizny mam slub albo mi ksiadz da to rozgrzeszenie albo przechodze na judaizm..
    ksiadz: a karteczke ma ??
    :lol:



    lain - 2009-07-29 16:11
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491608) ja tam dałam radę o pół roku i żyje, wg mnie i TZ związek to nie tylko sex:nie: ważny może i jest, ale są rzeczy wazniejsze:ehem: Kasia, ty jestes przypadkiem dosc specyficznym :rolleyes:
    mysle, ze gdyby nie Twoje przejscia to mialabys troche inne zdanie;)
    oczywiscie, seks nie ejst najwazniejszy, ale jest wazny i wlasnie z tego powodu nie powinno sie go unikac;)

    Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491612) nie sądzę żeby TŻ sie sam ręcznie zadowalał, dla niego to zbyt poniżające by było.. skoro czekał na mnie 2 lata, żebym była jego bo ja nie byłam gotowana, to miesiac też zaczeka:)
    a rozmawialas o tym z TZem?;) czy tylko masz nadzieje?:)
    jeszcze nie spotkalam faceta dla ktorego byloby to ponizajace... :rolleyes:



    kaska87 - 2009-07-29 16:12
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      my tez mamy apartament ale nawet mi przez czerep nie przeszło by znikać z wesela, żeby się gździć:hahaha:

    Lain ale wracam na dobrą drogę ;)

    faceci sobie dają radę sami ;)




    Samoa - 2009-07-29 16:13
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491644) Już ja to widzę:
    samoa w poniedziałek: prze księdza był ostry sex
    ksiądz: nie dam rozgrzeszenia
    samoa we wtorek: prze ksiedza no byl sex
    ksiadz nie dam rozgrzeszenia
    samoa w srode no prze ksiedza no juz 3 raz przychodze a ten sex w niedziele to i tka byl no
    ksiadz: no nie moge nie dam
    samoa w czwartek no prze ksiedza bo za 2 dni slub no !!!
    a ksiadz: zaluj to mzoe Ci dam rozgrzeszenie
    samoa w piatek: prze ksiedza no ale ja nie moge zalowac bo sex byl na prawde dobrty no
    ksiadz: przyjdz jutro i nie grzesz mi dzis
    samoa w sobote: prze ksiedza za 2 godizny mam slub albo mi ksiadz da to rozgrzeszenie albo przechodze na judaizm..
    ksiadz: a karteczke ma ??
    :lol:
    już mialam taką spowiedź, ze powiedziałam o pigulkach i ksiądz powiedział, ze nie może mi dac rozgrzeszenia jesli nie przestanę brać to mu powiedziałam, ze nie przestaną a on, ze nie da mi, to mu powiedziałam: Umówmy się tak - ja to przemyślę a ksiądz da mi w zamian rozgrzesznie a ksiądz- ok:D
    Od tamtej pory juz się nie spowiadam z tych okołoseksowych spraw.



    kubusewa - 2009-07-29 16:13
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491643) a ja sie z Toba zgodzę:DNie potrzebuja dodatkowych bodźcow w postaci celibatu, zeby seks po ślubie byl wyjatkowy:)A wolę, żeby tż był rozluźniony niz napalony jak królik, bo od miesiąca sie nie kochał.

    ale facet łatwo osiąga orgazm i jest to dośc mechaniczna sprawa a wtedy będa i emocje i jeszcze w dodatku z celibatem moga dać 3 minutowy numerek, dziekuje za takie wspomniania z nocy poslubnej:rolleyes::hahah a:
    Ja mam zamiar sie kochac z tż w dniu ślubu:D Mamy aparatment to mozemy z niego skorzystać:D
    JA CI powiem, że ja lubie jak mój jest taki baardzo chętny.. a że umie sobie regulować.. No to co ja się będę.. przecież nie chodzi o to, żeby 12 godzinny maraton odstawić za te 3 miesiące..Poza tym jak siędobrze napije to mozę go to spowolni alkohol to znany spowalniacz.. Z resztą co to za różnica.. ma być extra i będize a szczegóły niehc pozostaja tajemnicą alkowy :>



    can't be perfect - 2009-07-29 16:15
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491644) Już ja to widzę:
    samoa w poniedziałek: prze księdza był ostry sex
    ksiądz: nie dam rozgrzeszenia
    samoa we wtorek: prze ksiedza no byl sex
    ksiadz nie dam rozgrzeszenia
    samoa w srode no prze ksiedza no juz 3 raz przychodze a ten sex w niedziele to i tka byl no
    ksiadz: no nie moge nie dam
    samoa w czwartek no prze ksiedza bo za 2 dni slub no !!!
    a ksiadz: zaluj to mzoe Ci dam rozgrzeszenie
    samoa w piatek: prze ksiedza no ale ja nie moge zalowac bo sex byl na prawde dobrty no
    ksiadz: przyjdz jutro i nie grzesz mi dzis
    samoa w sobote: prze ksiedza za 2 godizny mam slub albo mi ksiadz da to rozgrzeszenie albo przechodze na judaizm..
    ksiadz: a karteczke ma ??
    :lol:
    :hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491670) a rozmawialas o tym z TZem?;) czy tylko masz nadzieje?:)
    jeszcze nie spotkalam faceta dla ktorego byloby to ponizajace... :rolleyes:
    tak rozmawiałam z Nim na ten temat, bo ogólnie my o wszystkim rozmawiamy i to są jego słowa:)



    kubusewa - 2009-07-29 16:15
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491681) my tez mamy apartament ale nawet mi przez czerep nie przeszło by znikać z wesela, żeby się gździć:hahaha:

    Lain ale wracam na dobrą drogę ;)
    Ale Ty to masz.. z jednej skrajności w drugą.. Przecież od razu nikt nie każe Ci uciekaćz wesela i gzić się od razu.. Zobaczysz ze goście sami sięodbrze bawią.. będzie po oczepinach to pójdziesz sobie z TZ odpocząć.. na jakiś czas.. a co Wy i jak Wy.. to już Wasza sprawa :lol:



    Samoa - 2009-07-29 16:16
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491670) a rozmawialas o tym z TZem?;) czy tylko masz nadzieje?:)
    jeszcze nie spotkalam faceta dla ktorego byloby to ponizajace... :rolleyes:
    dla facetów to jest bardziej czynność fizjologiczna, że tak powiem. Ja tam nic złego w tym nie widzę, jakoś trzeba sobie ulżyć. Mój tz tez uprzedzony nie jest, ale na szczęscie nie musi tego robić, bo ma mnie:D



    kubusewa - 2009-07-29 16:18
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491718) dla facetów to jest bardziej czynność fizjologiczna, że tak powiem. Ja tam nic złego w tym nie widzę, jakoś trzeba sobie ulżyć. Mój tz tez uprzedzony nie jest, ale na szczęscie nie musi tego robić, bo ma mnie:D Tak swojadrogą to ciekaiw mnie jak często wy wszystkie kochacie się z TZ i nei ważne czy mieszkacie razem czy nie.. czy mieszkacie na stancjach czy nie... samo stwierdzenie raz w tygodniu 7 razy w tygodniu.. wcale ??



    lain - 2009-07-29 16:18
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491706) tak rozmawiałam z Nim na ten temat, bo ogólnie my o wszystkim rozmawiamy i to są jego słowa:) no to dziwne (dla mnie;)) ma Twoj TZ podejscie do tematu, szczegolnie jak na faceta ;)
    ale skoro tak uwaza to niech mu bedzie :rolleyes:



    can't be perfect - 2009-07-29 16:19
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491718) dla facetów to jest bardziej czynność fizjologiczna, że tak powiem. Ja tam nic złego w tym nie widzę, jakoś trzeba sobie ulżyć. Mój tz tez uprzedzony nie jest, ale na szczęscie nie musi tego robić, bo ma mnie:D
    ale świadomośc tego że się onanizuje:eek: normalnie samogwałt i ja nie wiem czy bym to znisoła:rolleyes:

    damy radę :)

    ej dziewczyny pzrystopujcie nie każdy facet się masturbuje przecież ! to chyba mam szczęście bo mój TŻ widzę jest wyjatkiem :D



    lain - 2009-07-29 16:19
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491718) dla facetów to jest bardziej czynność fizjologiczna, że tak powiem. Ja tam nic złego w tym nie widzę, jakoś trzeba sobie ulżyć. Mój tz tez uprzedzony nie jest, ale na szczęscie nie musi tego robić, bo ma mnie:D dla mnie to tez nic zlego :nie: faceci juz sa tak konstruowani, ze jak sobie czasem nie ulza to im ciazy... i ja to rozumiem :ehem:



    Samoa - 2009-07-29 16:19
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491691) JA CI powiem, że ja lubie jak mój jest taki baardzo chętny.. a że umie sobie regulować.. No to co ja się będę.. przecież nie chodzi o to, żeby 12 godzinny maraton odstawić za te 3 miesiące..Poza tym jak siędobrze napije to mozę go to spowolni alkohol to znany spowalniacz.. Z resztą co to za różnica.. ma być extra i będize a szczegóły niehc pozostaja tajemnicą alkowy :> mój jest zawsze chętny bez celibatu, ale ogólnie rozumiem Twoje przesłanie odnosnie celibatu;)

    Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491706) tak rozmawiałam z Nim na ten temat, bo ogólnie my o wszystkim rozmawiamy i to są jego słowa:) już drugi raz piszesz, że coś związane z seksualnością może być poniżające. Ja juz wtedy pisałam, że dla mnie w udanym związku nie ma takiego uczucia.

    Dobra idę, papa



    kubusewa - 2009-07-29 16:20
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      A Ty samoa wiesz co.. ja się z antykoncepcji nie spowiadałąm.. u mnie to raczje była terapia zmniejszająca narośl na jajniku nizzapobieganie .. zwłaszcza celowe ciąży.. i pewno z gumek też trzeba siewyspowiadać... dobrze, że ja (my) nie muszę :lol:



    Samoa - 2009-07-29 16:21
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491756) Tak swojadrogą to ciekaiw mnie jak często wy wszystkie kochacie się z TZ i nei ważne czy mieszkacie razem czy nie.. czy mieszkacie na stancjach czy nie... samo stwierdzenie raz w tygodniu 7 razy w tygodniu.. wcale ?? za kazdym razem jak się widzimy, także codziennie lub prawie codziennie.
    Czasem 2 razy dziennie. A czasem jak nas poniesie to i więcej:D

    Peace, spadam



    lain - 2009-07-29 16:21
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491769) ale świadomośc tego że się onanizuje:eek: normalnie samogwałt i ja nie wiem czy bym to znisoła:rolleyes: samogwalt?? :hahaha: jakie brzydkie okreslenie ;)
    ja bym to raczej nazwala sobie ulzeniem gdy nie ma w poblizu pomocy :-p

    tak sobie mysle - to ja jestem jakas wyzwolona czy wy purytanskie? :-p



    can't be perfect - 2009-07-29 16:23
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491784) A Ty samoa wiesz co.. ja się z antykoncepcji nie spowiadałąm.. u mnie to raczje była terapia zmniejszająca narośl na jajniku nizzapobieganie .. zwłaszcza celowe ciąży.. i pewno z gumek też trzeba siewyspowiadać... dobrze, że ja (my) nie muszę :lol:
    ja się z tabsów spowaidam.a z gumek Ty tez powinnaś heh bo w sumie uzywacie ich razem :)

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491799) samogwalt?? :hahaha: jakie brzydkie okreslenie ;)
    ja bym to raczej nazwala sobie ulzeniem gdy nie ma w poblizu pomocy :-p

    tak sobie mysle - to ja jestem jakas wyzwolona czy wy purytanskie? :-p
    nio usłyszałam je kiedyś w programie na ten temat :D

    ja chyba jakaś zacofana jestem i mam średniowieczne poglądy:D no ale cóz taka jestem i dobrze mi z tym :rolleyes:



    kaska87 - 2009-07-29 16:24
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491799) tak sobie mysle - to ja jestem jakas wyzwolona czy wy purytanskie? :-p mam takie zdanie jak Ty więc jest nas 2:hahaha:



    kubusewa - 2009-07-29 16:24
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491834) mam takie zdanie jak ty więc jest nas 2:hahaha: 3



    lusmarija - 2009-07-29 16:29
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      hellou :jupi:

    my też mamy apartament więc śmiem podejrzewać, że ..... :D
    chyba, że będziemy tak zmęczeni, że uśniemy na stojąco :rolleyes:

    a odnośnie "ulżycia sobie" to zapewne jak w każdym przypadku zdarzają sie wyjątki :)
    ja osobiście nie uważam, że to jest coś poniżającego :nie: bo niby dlaczego...

    a seks jest bardzo ważną "częścią" związku ... takie jest moje zdanie i będę się go twardo trzymać :D bo niesamowicie zbliża :ehem:



    lain - 2009-07-29 16:30
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      to chyba wychodzi na to, ze to can't jest jednak purytanska ;)

    dobra, ja spadam, bo TZ wrocil z pracy i idziemy przy pizzy i piwku obgadywac ze znajomymi nasz wyjazd :D jeszcze tylko 9 dni :jupi:



    BlackAngel - 2009-07-29 16:34
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      nie mogę, czy za kazdym razem bedziecie tak produkować :D

    tż nie ma, zaginął w akcji, eh ja się z nim mam..



    madmuazelle - 2009-07-29 16:35
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Witam. :]

    Ja taam,tzn my nie będziemy mieć problemów z celibatem. ;) A co do spowiedzi,zamierzamy się spowiadac u Księdza w Parafii jego chrzestnej,bo ponoć ludzki księciu jest. :p: :D



    kaska87 - 2009-07-29 16:37
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez BlackAngel (Wiadomość 13491993) tż nie ma, zaginął w akcji, eh ja się z nim mam.. kup mu nawigację bo coś często nie może znaleźć domu:hahaha:



    certina4 - 2009-07-29 17:01
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      nadrobiłam, uffff:hahaha:śmiesznie dzisiaj na forum:hahaha::hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491455) dla mnie to nie hipokryzja.. a chcę być miesiac w celibacie żeby bardziej zatęskić za TZtem... i żeby ten poranek slubny wspominac do końca zycia :o może dla niektórych z Was nie będzie to zrozumiałe co napisałam:rolleyes: u nas to nie przejdzie, TŻ nie wytrzyma, ale ja tez nie chcę czekać, ta noc i tak bedzie niesamowita bez względu na to czy kochaliśmy się dzień wcześniej czy nie :)

    Ale kiedyś miałam problemy i nie mogliśmy się kochac chyba 1,5m-ca to wytrzymaliśmy bez problemu :)

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491457) ja bardzo prawdopodobne, ze w czasie spowiedzi wpadne w dosc powazna amnezje :lol: :rotfl:

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491555) no nie gadaj, że Ty w noc poslubna będziesz miałam chęci i siły na sex:eek::hahaha:

    Lain
    ja czasem nie obczajam tego jak piszesz, że jak TZ się długo nie kochał to wystrzeli jak z procy, nie każdy tak ma
    przecież facet to nie zwierzak i nie kieruje się tylko popędem
    mężczyźni są czasami jak zwierzęta :p:

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491608) ja tam dałam radę o pół roku i żyje, wg mnie i TZ związek to nie tylko sex:nie: ważny może i jest, ale są rzeczy wazniejsze:ehem: ja też tak do tego podchodzę, ale mężczyźni jednak potrzebują sexu bardziej niż kobiety

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491644) Już ja to widzę:
    samoa w poniedziałek: prze księdza był ostry sex
    ksiądz: nie dam rozgrzeszenia
    samoa we wtorek: prze ksiedza no byl sex
    ksiadz nie dam rozgrzeszenia
    samoa w srode no prze ksiedza no juz 3 raz przychodze a ten sex w niedziele to i tka byl no
    ksiadz: no nie moge nie dam
    samoa w czwartek no prze ksiedza bo za 2 dni slub no !!!
    a ksiadz: zaluj to mzoe Ci dam rozgrzeszenie
    samoa w piatek: prze ksiedza no ale ja nie moge zalowac bo sex byl na prawde dobrty no
    ksiadz: przyjdz jutro i nie grzesz mi dzis
    samoa w sobote: prze ksiedza za 2 godizny mam slub albo mi ksiadz da to rozgrzeszenie albo przechodze na judaizm..
    ksiadz: a karteczke ma ??
    :lol:
    :hahaha::hahaha::hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491670) Kasia, ty jestes przypadkiem dosc specyficznym :rolleyes:
    mysle, ze gdyby nie Twoje przejscia to mialabys troche inne zdanie;)
    oczywiscie, seks nie ejst najwazniejszy, ale jest wazny i wlasnie z tego powodu nie powinno sie go unikac;)

    a rozmawialas o tym z TZem?;) czy tylko masz nadzieje?:)
    jeszcze nie spotkalam faceta dla ktorego byloby to ponizajace... :rolleyes:
    pierwsze słyszę żeby to było poniżające:o mój tż też sobie czasami sam musi ulżyć, nie żeby mi to jakoś bardzo się podobało, ale rozumiem to, zwłaszcza że nie widujemy się codziennie tylko w zależności od czasu od 2-4 razy w tyg więc nie zawsze mamy możliwość, on o tym wie i stara się tego nie robić, no ale cóż- czasami siła wyższa, jak się już bardzo chce:D a nie ma mnie :)

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491718) dla facetów to jest bardziej czynność fizjologiczna, że tak powiem. Ja tam nic złego w tym nie widzę, jakoś trzeba sobie ulżyć. Mój tz tez uprzedzony nie jest, ale na szczęscie nie musi tego robić, bo ma mnie:D mi też się wydawało ż emój tż nie musi, ale jednak, czasami jest to chyba silniejsze... :o

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491779) dla mnie to tez nic zlego :nie: faceci juz sa tak konstruowani, ze jak sobie czasem nie ulza to im ciazy... i ja to rozumiem :ehem: ja też:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491784) A Ty samoa wiesz co.. ja się z antykoncepcji nie spowiadałąm.. u mnie to raczje była terapia zmniejszająca narośl na jajniku nizzapobieganie .. zwłaszcza celowe ciąży.. i pewno z gumek też trzeba siewyspowiadać... dobrze, że ja (my) nie muszę :lol: w ogóle to ja kościelna nie jestem bo nie wiedziałam, ani się nawet nigdy nie zastanawiałam nad tym że trzeba się z tabsów czy gumki spowiadać, wydawało mi się że z samego współżycia:confused:

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491799) samogwalt?? :hahaha: jakie brzydkie okreslenie ;)
    ja bym to raczej nazwala sobie ulzeniem gdy nie ma w poblizu pomocy :-p

    tak sobie mysle - to ja jestem jakas wyzwolona czy wy purytanskie? :-p

    ja chyba też jestem wyzwolona:p:



    kaska87 - 2009-07-29 17:19
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery



    kubusewa - 2009-07-29 17:22
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    Tak KAsiu szczególnie ten dywan za panną młodą do podeptania przez gości weselnych



    metkaa - 2009-07-29 17:24
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      czesc dziewczynki,
    witam nowe PM
    Yovitka21 to slubujesz tydzien przede mna, super:) ładny lokal,

    Cytat:
    Napisane przez muchomorka26 (Wiadomość 13476330) U mnie też ta nieszczęsna krzepliwość :(
    A po ślubie to już będę bardzo blisko 28lat :D Więc już nawet nie zaczynam kombinować z pigułkami :D Ślub i fruuu!!! Prokreacja :D
    to ja mam podobnie, od razu po slubie zaczynamy sie starac o dzidziusia:)

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491261) to juz kwestia wyboru rodzicow na co wola przeznaczyc pieniadze :ehem:
    moi sa zwolennikami inwestowania w dzieci. moglam chodzic na zajecia pozalekcyjne jakie tylko chcialam, placili mi za dodatkowe kursy jezykowe z angielskiego i niemieckiego, za studia (to sie co prawda zwracalo i nadal zwraca za zaoczne ze stypendiow, no ale kasa jednak wylozona), co roku mi fundowali wakacje za granica, obozy jezykowe, prawko (i pol samochodu :) bo z TZem mamy na spole:)), od 13 roku zycia mam swoje konto na ktore przelewaja mi kieszonkowe (jako uczenie sie gospodarowania ograniczonym budzetem). teraz jestem wyposazona w narzedzia, ktore maja mi posluzyc zdobyciu tegoz mieszkania i innych rzeczy potrzebnych mi w zyciu.
    z reszta my z TZem raczej tez jestesmy zwolennikami inwestowania w dzieci - tzn. wolimy dac dziecku wedke, a nie rybe ;) niech samo osiagnie w zyciu to co chce - wtedy jest najwieksza satysfakcja i jest to najbardziej rozwijajace:ehem: my je wyposazymy w narzedzia, ktorych moze do tego uzyc;)
    jesli rodzice sa kasiasci to dobrze zeby wiedzieli jak inwestowac pieniadze,

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491263) wcale nie sa tacy fajni, bo uwielbiają sie czepiać, bo mają jakieś chore wyobrazenie o mojej roli w domu:rolleyes:No ja jestem ciekawa jak sie moi popiszą ile nam dadzą, chociaz nie licze na miliony, bo oni zyja własnym życiem i to akurat mi sie podoba:)Nie wiem ile goówy zarzucą, ale wiem, że co miesiąc będa nam przelewac kasę, bo tata tak cały czas mówi, że dopóki będzie go stac bedzie nam co miesiąc dawał kase na ratę, ale oczywiście po ślubie:) jakos nie wyobrazam sobie zeby po slubie, majac juz swoja rodzine brac pieniadze od rodziców,

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491590) a mi to zwisa:D ja nie uznaje spowiedzi :rolleyes: nie rozumiem chyba tego, jak mozna brac slub koscielny, przy spowiedzi juz zgrzeszyc i wybierac sobie z wiary to co mi sie podoba a co nie,

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    wogole mi sie nie podoba



    BlackAngel - 2009-07-29 17:26
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492037) kup mu nawigację bo coś często nie może znaleźć domu:hahaha: dobry pomysł, za m-c ma staruszek urodziny to mu kupię :hahaha:



    kaska87 - 2009-07-29 17:27
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      3 załącznik(i/ów) Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13492681) Tak KAsiu szczególnie ten dywan za panną młodą do podeptania przez gości weselnych ja Twojej bordo kiecy nie besztam:p:
    w ogóle spodobała mi się suknia, którą chyba Samoa wklejała:rolleyes: Samoa znasz może jej cenę bo nie wiem czy mam sobie nią w ogóle łeb zawracać;)
    Załącznik 2406620
    chociaż już mi się chyba nie podoba:hahaha: ale ja jestem niezdecydowana ajaja:D

    im bardziej prosta suknia tym droższa-walna kawałek szmaty w tych pronoviasach i cena 7.000 bez sensu....i w dodatku to brzydkie jak prześcieradło :hahaha:

    mam! mierzyłam te buty z zarze, na żywo są ładniejsze i bardzo wygodne i mogą być na ślub, ale to lakierki więc nie wiem :) w sumie 60zł kosztują, tylko czy tej niebieskiej wkładki nie będzie widać
    Załącznik 2406744
    Załącznik 2406745



    kubusewa - 2009-07-29 18:22
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492763) ja Twojej bordo kiecy nie besztam:p:
    w ogóle spodobała mi się suknia, którą chyba Samoa wklejała:rolleyes: Samoa znasz może jej cenę bo nie wiem czy mam sobie nią w ogóle łeb zawracać;)
    Załącznik 2406620
    chociaż już mi się chyba nie podoba:hahaha: ale ja jestem niezdecydowana ajaja:D

    im bardziej prosta suknia tym droższa-walna kawałek szmaty w tych pronoviasach i cena 7.000 bez sensu....i w dodatku to brzydkie jak prześcieradło :hahaha:

    mam! mierzyłam te buty z zarze, na żywo są ładniejsze i bardzo wygodne i mogą być na ślub, ale to lakierki więc nie wiem :) w sumie 60zł kosztują, tylko czy tej niebieskiej wkładki nie będzie widać
    Załącznik 2406744
    Załącznik 2406745
    Pierwsze co mi się rzuciło to te niebieskości. Czy moze być:confused: jeśli nie widać tych niebieskieści tak bardzo to mozesz miećbo w sumie na ślubie potrzeba cos niebieskiego :lol:



    kaska87 - 2009-07-29 18:23
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13493670) Pierwsze co mi się rzuciło to te niebieskości. Czy moze być:confused: jeśli nie widać tych niebieskieści tak bardzo to mozesz miećbo w sumie na ślubie potrzeba cos niebieskiego :lol: :hahaha:nie będę musiała mieć podwiązki:hahaha:



    lusmarija - 2009-07-29 18:30
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Kasia jakoś mi się nie podobają te buty :nie: a do sukni ślubnej też mi się jakoś nie widzą... a tym bardziej do Twojej Carrery :rolleyes:



    kaska87 - 2009-07-29 18:53
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      nie to nie:D dlatego wole Was zapytać:-p



    kubusewa - 2009-07-29 19:03
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13494156) nie to nie:D dlatego wole Was zapytać:-p Kasia wg mnie ta Twoja suknia taka strojna jest... dostojna a te butki to takie (bez personalizacji wskazujacej) prostacko ja wiem.. No nie nadające się do włożenia na wesele.
    Do chodzenia na codzień tak na wesele .. zwłaszcza własne.. No n nie specjalnie



    can't be perfect - 2009-07-29 19:11
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    ten tren tam mnie z lekka odstrasza:o a jakoś się go podpina czy cuś?:)



    Samoa - 2009-07-29 20:07
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491784) A Ty samoa wiesz co.. ja się z antykoncepcji nie spowiadałąm.. u mnie to raczje była terapia zmniejszająca narośl na jajniku nizzapobieganie .. zwłaszcza celowe ciąży.. i pewno z gumek też trzeba siewyspowiadać... dobrze, że ja (my) nie muszę :lol: a faktycznie, że z gumek też.

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491799) samogwalt?? :hahaha: jakie brzydkie okreslenie ;)
    ja bym to raczej nazwala sobie ulzeniem gdy nie ma w poblizu pomocy :-p

    tak sobie mysle - to ja jestem jakas wyzwolona czy wy purytanskie? :-p
    a pruderyjne to znaczy to samo?:)
    Okropne okreslenie ten samogwałt, ulubione przez księży, co to z gwałtem ma wspólnego to ja nie wiem. Chyba lepiej sobie podziałać samemu niż się obudzić z brudnymi bokserkami jak nastolatek:-p

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491834) mam takie zdanie jak Ty więc jest nas 2:hahaha: Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491849) 3 4:D

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    ładna:)

    Cytat:
    Napisane przez metkaa (Wiadomość 13492733) jakos nie wyobrazam sobie zeby po slubie, majac juz swoja rodzine brac pieniadze od rodziców, a ja sobie wyobrazam, bo to będa dodatkowe pieniądze, które będziemy sobie inwestować a rodzice mi powiedzieli, że pokoju tapetowac pieniędzmi nie będą to logiczne, ze dadzą mi. Tak samo rodzice tż będą nam co jakis czas robic zastrzyk gotówki i nie widze w tym nic złego, bo nie będa nam dawac pieniędzy na utrzymanie, bo sami bedziemy sie utrzymywac a jak mają wolna kasę to ja sie honorem unosic nie będę. Przeciez to normalne, że rodzice pomagaja dzieciom w miare swoich mozliwości.

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492763) ja Twojej bordo kiecy nie besztam:p:
    w ogóle spodobała mi się suknia, którą chyba Samoa wklejała:rolleyes: Samoa znasz może jej cenę bo nie wiem czy mam sobie nią w ogóle łeb zawracać;)
    Załącznik 2406620
    chociaż już mi się chyba nie podoba:hahaha: ale ja jestem niezdecydowana ajaja:D

    im bardziej prosta suknia tym droższa-walna kawałek szmaty w tych pronoviasach i cena 7.000 bez sensu....i w dodatku to brzydkie jak prześcieradło :hahaha:

    mam! mierzyłam te buty z zarze, na żywo są ładniejsze i bardzo wygodne i mogą być na ślub, ale to lakierki więc nie wiem :) w sumie 60zł kosztują, tylko czy tej niebieskiej wkładki nie będzie widać
    Załącznik 2406744
    Załącznik 2406745
    ta suknia, która teraz wkleiłaś to nie jest ta, którą ja wkleiłam.
    A te buty nie pasuja do falbaniastej sukni, w ogóle takie lakierki nie pasuja do sukni slubnej:nie:Ja takie miałam w przedszkolu:hahaha:
    Chociaz jak Ty musisz miec płaskie to lepszych nie znajdziesz.
    Kupiłam superstary:jupi:



    Martoolka87 - 2009-07-29 20:34
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Kaśka weź Ty sobie najlepiej kup tą suknię dopiero w dzień ślubu, bo jak kupisz wcześniej to Ci się jeszcze na bank odmieni :hahaha:

    Ależ tu dziś wesoło :D I znowu trochę zboczkowato :hahaha:



    madmuazelle - 2009-07-29 20:37
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Apropos zboczkowatości,patrzcie na to co znalazłam http://mojeliceum.files.wordpress.co...rt-weselny.jpg :cojest:



    kubusewa - 2009-07-29 20:38
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13495492) a pruderyjne to znaczy to samo?:) pruderyjny = fałszywie skromny, udający wstydliwego
    purytański= odznaczający się surowością zasad moralnych, obyczajów; surowy, rygorystyczny

    Czy to odpowiada w jakimś stopniu na Twoje pytanie ??



    Samoa - 2009-07-29 21:00
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13496213) pruderyjny = fałszywie skromny, udający wstydliwego
    purytański= odznaczający się surowością zasad moralnych, obyczajów; surowy, rygorystyczny

    Czy to odpowiada w jakimś stopniu na Twoje pytanie ??
    tak, dziękuję:)było ponad moje siły wpisanie tego w google:-p
    Muszę teraz zaplanować jutrzejszy dzień:)



    aniolekKB - 2009-07-29 21:00
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Witam :D
    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13484095) a to ja nie lubie dzieci :D z takimi troche podrosnietymi moge sobie troche pogadac, ale na dluzsza mete to ja wysiadam...:rolleyes: strasznie mnie mecza dzieci, te krzyki, placz (brrr) itd.
    no ale podobno swoje to co innego :-p
    Nie koniecznie :-p Moja znajoma urodziła w maju córeczkę i wcale jej nie przeszła niechęć do dzieci. Przy najbliższej okazji jedzie na zakupy, a małą zostawia u teściowej :o Mówiła, że najchętniej wróciłaby od razu do pracy, bo w domu jej się nudzi :eek: no ale niestety ma macierzyński do listopada :rolleyes:

    Co do spowiedzi i kościoła, to dla mnie spowiedź przedmałżeńska będzie taka jak każda inna. Podczas każdej spowiedzi (chodzę przeważnie 4-5 razy do roku) mówię wszystkie grzechy, łącznie ze współżyciem i gumkami i dla mnie to nic dziwnego, że trzeba się z tego wyspowiadać. Przez kościół nawet zrezygnowałam z tabsów. Jakoś głupio bym się czuła (przed samą sobą) gdybym poszła do konfesjonału po rozgrzeszenie a wieczorem bym wzięła kolejną tabletkę :rolleyes:
    Co do postu, to my od czasu do czasu sobie takie robimy, zwłaszcza wiadomo jak jesteśmy w stanie łaski uświęcającej i dla nas to zupełnie normalne.
    Cytat:
    Napisane przez can't be perfect (Wiadomość 13491455) ja już od bardzo dawna nauczyłam się gospodarowania pieniędzmi, a to że zdobyłam wykształcenie to tylko i wyłącznie moja zasługa:rolleyes: a kasa na mieszkanie tak jak już kiedyś psiałam jest przeze mnie zarobiona:) U mnie jest tak, że jak byłam na studiach dziennych, to wszystko opłacali rodzice. Jak przeniosłam się na zaoczne, to na początku też mi sponsorowali, bo moja "wypłata" opiekunki była banalnie niska. Teraz jak już normalnie pracuję, to czesne sobie sama opłacam, ale nie muszę się dokładać do gospodarstwa domowego ;)

    Kasia, suknia i buty mi się nie podobają :nie:

    madmuazelle, bekowa ta dekoracja tortu. Aż nie chcę myśleć co by goście pomyśleli :-p

    A u mnie postęp. Od poniedziałku zaczynam karierę lektora :jupi: Najgorsze będzie ranne wstawanie, ale przeżyjemy ;) i zawsze jakaś kaska wpadnie :D



    lain - 2009-07-29 21:02
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    fajna :ehem:
    a trenem nie ma sie co przejmowac, bo sie go odpina (jak w tej aukcji) lub podpina ;)

    Cytat:
    Napisane przez metkaa (Wiadomość 13492733) nie rozumiem chyba tego, jak mozna brac slub koscielny, przy spowiedzi juz zgrzeszyc i wybierac sobie z wiary to co mi sie podoba a co nie, jak juz pisalam - slub koscielny biore dla TZa, bo on jest wierzacy i mu bardzo zalezy zebym mu przysiegla przed Bogiem (ja poczatkowo planowalam cywilny, ale czego sie nie robi dla ukochanej osoby...). mi sprawy religii zwisaja dlatego nawet nie czuje sie jak hipokrytka (choc pewno niektorzy tak to nazwia;))

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13496213) pruderyjny = fałszywie skromny, udający wstydliwego
    purytański= odznaczający się surowością zasad moralnych, obyczajów; surowy, rygorystyczny
    dokladnie :ehem: :D

    ja juz po przedwyjazdowych naradach :D ustalilismy, ze jedziemy do jakiejs miejscowosci obok Makarskiej - tam gdzie trafi sie jakis fajny apartament, najlepiej z widokiem na morze :) przy okazji zwiedzimy Trogir, Dubrownik, wodospady Krka (to juz widzialam, no ale na Plitwickich Jeziorach nie da sie plywac pod wodospadami, a znajomym zalezy na Krka :rolleyes:), pojdziemy na rafting i na 'fish picnic' - rejs na dwie pobliskie wyspy z jedzeniem rybek z grilla i piciem rakiji ;) moze po drodze wpadniemy nad Balaton, ale w nocy to pewno zadna atrakcja ;) zastanawiam sie czy jest sens jechac 100km do Bosni i Hercegowiny do jednego ladnego miasteczka :rolleyes:
    ja juz chce jechac :cry:

    ciekawe jak my sie wpakujemy w czworke do jednego auta :diabelek: to bedzie interesujace :hahaha:



    kubusewa - 2009-07-29 21:16
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Hej Warszawianki mam pytanie .. przynajmniej do tych które się coś orientują.. czy trzeba się umawiać na przymierzanie w Warszawskich salonach ??
    Chyba bym sobie pojechała do jakiegoś...bo się w przyszłym tygodniu wybieramy z TZ



    CaNdY09 - 2009-07-29 21:28
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13492654) fajna ta suknia jest:o
    http://www.allegro.pl/item691560054_...k.html#gallery
    mi sie bardzo podoba ta suknia=)),

    wow...jak tu wesolo dzisiaj:PP..... sama nie wiedzialam ze trzeba sie z gumek spowiadac.... bez sensu....
    trzeba sobie wybrac jakiegos lagodnego ksiedza zeby nie nakrzyczal zbytnio heheheh bo bedzie wstyd:**



    Martoolka87 - 2009-07-29 21:37
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Co do spowiedzi to myślałam nawet o takiej w formie indywidualnej rozmowy poza konfesjonałem, bo wiem, że w moim kościele jest taka możliwość i wtedy mogłabym rozwiać wszelkie swoje wątpliwości. Tylko znając moją niewyparzoną buzię tylko bym się z księdzem pokłóciła i tyle by z tego było :o No chyba, że bym trafiła na jakiegoś "normalnego" księdza...:D



    kubusewa - 2009-07-29 21:40
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Martoolka87 (Wiadomość 13497569) Co do spowiedzi to myślałam nawet o takiej w formie indywidualnej rozmowy poza konfesjonałem, bo wiem, że w moim kościele jest taka możliwość i wtedy mogłabym rozwiać wszelkie swoje wątpliwości. Tylko znając moją niewyparzoną buzię tylko bym się z księdzem pokłóciła i tyle by z tego było :o No chyba, że bym trafiła na jakiegoś "normalnego" księdza...:D No właśnie takiego "normalnego" księdza to aż trzeba w cudzysłów wrzucać bo rzadko który jest taki życiowy i rozumiejacy :(
    Choć mnie się trafili.. tyle, że specjalnie nie będę dzwonić do księdza z liceum prze księdza potrzebuje spowiedzi.....



    lain - 2009-07-29 21:42
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13497112) Hej Warszawianki mam pytanie .. przynajmniej do tych które się coś orientują.. czy trzeba się umawiać na przymierzanie w Warszawskich salonach ??
    Chyba bym sobie pojechała do jakiegoś...bo się w przyszłym tygodniu wybieramy z TZ
    co prawda z Wawy nie jestem, ale mysle, ze wszedzie trzebe sie umawiac, a juz na pewno w wiekszych miastach :ehem:

    ---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13497637) Choć mnie się trafili.. tyle, że specjalnie nie będę dzwonić do księdza z liceum prze księdza potrzebuje spowiedzi..... obczaj w ktorym kosciele teraz urzeduje i kiedy spowiada ;)



    kubusewa - 2009-07-29 21:54
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13497647) co prawda z Wawy nie jestem, ale mysle, ze wszedzie trzebe sie umawiac, a juz na pewno w wiekszych miastach :ehem:

    ---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

    obczaj w ktorym kosciele teraz urzeduje i kiedy spowiada ;)
    Azaliż już to niniejszym uczyniłamże :lol:
    już wiem.. u TZ w parafii klubowej ale jaja :hahaha:
    W tym miasteczku co mój gra w klubie w piłke.. mój ksiadz jest proboszczem
    Muusze pojechać z TZ na mecz :lol:



    kaska87 - 2009-07-29 22:16
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      TZ już poszedł:o
    ja też zaraz spadam



    aniolekKB - 2009-07-29 23:29
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Dobranoc dziewczynki!
    Muszę się nacieszyć późnym chodzeniem spać, bo to się niedługo skończy jak będę musiała rano wstawać :cry:

    PS. Do ślubu: 373, a niedawno pamiętam jak było 393 :D



    Jazzmanka - 2009-07-29 23:45
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491000) mi płacili za kursy jezykowe, teraz mi zapłaca za studia podyplomowe(swoja droga cieszę się, że studiuje dziennie i mam za darmo, bo miałabym wyrzuty sumienia, zeby brac kase od rodziców przez pięć lat, mimo, że powód ważny), kieszonkowe dostaję, auto mam i rodzice płaca za paliwo, jak gdzies jade to dostaje kasę, ogólnie rodzice strali mi się zapewnić wszystko czego mogę potrzebowac(a nawet więcej) i głupio byłoby, żebym teraz się władowała w dziecko. Jakbym miała podjąć świadomą decyzję o dziecku po studiach to poszłabym na zaoczne, nie brała kasy od rodziców tylko pracowała a tak to czuję się zobowiązana, że skoro oni pozwolili mi bimbać przez 5 lat( z czego rok i tak pracowałam) to należy im sie święty spokój o moją przyszłość:) To nie mają świętego spokoju? Mi się wydaje, że jak tak dbali o to żebyś się dużo nauczyła, to raczej nie powinni się martwić, że sobie nie poradzisz czy coś. Moi się o mnie nie martwią. Zrobili co mogli, teraz moja kolej dbać o siebie samą. A co do przyjmowania kasy od rodziców po ślubie, to jeśli tak jak u Ciebie Twoi rodzice mają tyle kasy, że od płacenia Twoich rat nie zbiednieją, to Ja nie widzę w tym nic złego. Gdyby mieli przez to biedować, to wiadomo, że nikt normalny by takiej pomocy nie przyjął. Moja mama mówi, że też będzie mi pomagać po ślubie, ale Ja wiem, że ona ma teraz swój kredyt do spłacenia, więc mówię, że w żadnym wypadku ma mi nic nie dawać, bo Ja sobie poradzę.

    Ja miałam niby podobnie, ale jednak zupełnie inaczej. Jeśli chodzi o wszelkie pozaszkolne zajęcia sportowe, językowe, artystyczne, to zawsze dostawałam od rodziców na co tylko sobie nie wymyśliłam (a wymyślałam dużo i codziennie po szkole szłam na inne zajęcia, czasem na dwa-jedno po drugim). Mama, jak raz nie miała na ratę za hiszpański, to pożyczyła od dziadków (oczywiście dowiedziałam się o tym po dość długim czasie). Ale z kieszonkowym bywało różnie. Czasem dostawałam kieszonkowe, a czasem po prostu jak na coś potrzebowałam, to mówiłam i dostawałam albo nie. Tak więc pomimo, że niby dostawałam na wszystkie swoje kółka zainteresowań, to już w liceum pracowałam 1 dzień w tygodniu po to żeby mieć dodatkową kasę na swoje zachcianki: kartę do telefonu, dodatkowe ciuszki, kosmetyki i jakieś takie drobne wydatki.

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491379) Nam na naukach ksiadz co prawda w żartach ale powiedział tak: Dla Was będzie lepiej, jeśli powiecie wszystkie grzechy, bo rozgrzeszenie i tak musicie dostać (czyli wersja jedna spowiedź) ale jak się boicie to znajdzcie głuchego księdza ....
    on Wam i tak powie żałuj za grzechy.. tam cośtam.. a Wy musicie powiedzieć wszystkie grzechy, bo inacze to będzie świętokractwo :cool:
    a jakby tak mieszkanie razem zawinąć do regułki : "Więcej grzechów nie pamiętam "?? :lol:
    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13491583) a co, juz sie bawiliscie w 3-miesieczne celibaty?
    ja sztuczkow nie znam, bo nie robie TZowi celibatow, wiec nie potrzebujemy :-p
    My mieliśmy rok przerwy, ale nie zrobiłam TŻ celibatu bo tak i już, tylko dzielił nas ocean, więc celibat był przymusowy.:o

    Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13491681) my tez mamy apartament ale nawet mi przez czerep nie przeszło by znikać z wesela, żeby się gździć:hahaha: Mi też nie, bo po seksie zawsze mam rozwichrowane włosy i wypieki na policzkach :-p Wiadomo, że można sobie poprawić urodę w łazience, ale jakoś wydaje mi się, że i tak koczka dobrze nie ugłaszczę. A seksić się cały czas uważając, żeby koczka nie uszkodzić, to Ja już dziękuję. Wolę poczekać do końca wesela.:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491690) już mialam taką spowiedź, ze powiedziałam o pigulkach i ksiądz powiedział, ze nie może mi dac rozgrzeszenia jesli nie przestanę brać to mu powiedziałam, ze nie przestaną a on, ze nie da mi, to mu powiedziałam: Umówmy się tak - ja to przemyślę a ksiądz da mi w zamian rozgrzesznie a ksiądz- ok:D
    Od tamtej pory juz się nie spowiadam z tych okołoseksowych spraw.
    Ja nie mogę, Ty to jesteś dobra. Normalnie ze śmiechu mi łzy poleciały. Negocjacje na spowiedzi. I że ksiądz na to poszedł :hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13491756) Tak swojadrogą to ciekaiw mnie jak często wy wszystkie kochacie się z TZ i nei ważne czy mieszkacie razem czy nie.. czy mieszkacie na stancjach czy nie... samo stwierdzenie raz w tygodniu 7 razy w tygodniu.. wcale ?? My tylko w weekendy, bo w tygodniu się nie widzimy. A ile razy, to nie wiem. Różnie. W ten weekend tylko dwa, ale TŻ w niedzielę jechał do domu. Jak zostaje do poniedziałku, to wiadomo... więcej czasu mamy.

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13491780) już drugi raz piszesz, że coś związane z seksualnością może być poniżające. Ja juz wtedy pisałam, że dla mnie w udanym związku nie ma takiego uczucia. Też tak uważam.
    Ja nie wiem czy TŻ się masturbuje w ciągu tygodnia jak się nie widzimy. Myślę, że nie bo tydzień to nie jest jakoś bardzo długo. Ale jeśli tak, no to co? W ogóle to na mnie nie robi wrażenia.



    lain - 2009-07-30 00:02
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Jazzmanka (Wiadomość 13499306) Mi też nie, bo po seksie zawsze mam rozwichrowane włosy i wypieki na policzkach :-p Wiadomo, że można sobie poprawić urodę w łazience, ale jakoś wydaje mi się, że i tak koczka dobrze nie ugłaszczę. A seksić się cały czas uważając, żeby koczka nie uszkodzić, to Ja już dziękuję. Wolę poczekać do końca wesela.:ehem: my tez raczej nie bedziemy sie bawic w szybkie numerki w trakcie wesela... (no chyba, ze juz zywcem nie wytrzymamy :D)
    zapewne moja fryzura przestalaby przypominac cokolwiek... no i zeby wyskoczyc w sexi bieliznie to musialabym wyskoczyc z sukni... kto by to potem z powrotem nakladal? :lol:
    z reszta raczej ciezko tak we dwoje wymknac sie ze swojego wesela... wrecz wydaje mi sie to niemozliwe ;) zawsze dzieje sie cos waznego, ktos chce zatanczyc, wypadaloby z kazdym zamienic pare slow... gdzie tu czas na sexik ;)
    a rano to ja bede kaca leczyc :hahaha:

    Cytat:
    Napisane przez Jazzmanka (Wiadomość 13499306) Ja nie wiem czy TŻ się masturbuje w ciągu tygodnia jak się nie widzimy. Myślę, że nie bo tydzień to nie jest jakoś bardzo długo. Ale jeśli tak, no to co? W ogóle to na mnie nie robi wrażenia. i bardzo zdrowe podejscie :ehem:

    ja wlasnie kompletuje moj prywatny przewodnik wakacyjny w Wordzie :D strony internetowe to kopalnia wiedzy, wiec po co bulic kase w Empiku :-p



    gosica502 - 2009-07-30 06:16
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cześć :)
    Nadrobiłam właśnie dzień wczorajszy.. Chciałam tu zawitać to jak zwykle nie miałam neta cale popołudnie... Normalnie już mnie trafia szlag :mur::mur::mur: Już się nie mogę doczekać aż przejdziemy na Neo...

    Poza tym zapomniałam sobie pocytować no ale będę próbować z pamięci :)

    Jeśli chodzi o rodziców to moi również mi dawali pieniążki na wszystko co było związane z moją edukacją i rozwojem :) Prywatne lekcje, zajęcia dodatkowe, książki i inne materiały. Natomiast podobnie jak rodzice Jazz- nie fundowali mi zachcianek typu ciuchy czy kosmetyki jakie chce i kiedy chce.. Jak coś mi było potrzebne to dawali na to pieniądze a jak nie to nie :) Dlatego dość wcześnie starałam się łapać jakiegokolwiek zarobku żeby uciułać coś pieniążków :) Ja nie czuję wobec nich teraz jakiegoś obowiązku robienia kariery i nie posiadania przez najbliższe X lat dzieci. Jak sobie po śłubie ułożę życie, takie je będę miała i tyle, możliwe że odrobinę nas będą wspomagać finansowo (zwłaszcza jak zaczniemy budowę domku).

    Co do tych seksów spowiedzi itp to ja tez się normalnie zamierzam ze wszystkiego wyspowiadać raz, potem drugi raz bo czemu by nie... Tyle razy się już z tego spowiadałam że na mnie to większego wrażenia nie robi :)

    A ile razy w tygodniu z TŻtem się seksujemy? Tyle ile mamy ochotę :) Czasem zero a czasem 5-6 :)



    Samoa - 2009-07-30 07:10
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez aniolekKB (Wiadomość 13496716) A u mnie postęp. Od poniedziałku zaczynam karierę lektora :jupi: Najgorsze będzie ranne wstawanie, ale przeżyjemy ;) i zawsze jakaś kaska wpadnie :D fajnie lektorze:)Jest taki fajny film i książka pt. "Lektor" - tak przy okazji polecam:D

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13496754) ciekawe jak my sie wpakujemy w czworke do jednego auta :diabelek: to bedzie interesujace :hahaha: ja bym na takie cos nie poszła, bo my jak we dwoje jedziemy to mamy caly bagaznik i tylną kanapę:-p
    A do Bośni jedźcie jeśli macie pewnieśc , że faktycznie jest tam cos fajnego do zobaczenia, zeby sie nie okazalo, że pojedziecie a tam ruiny i brak cywilizacji - chociaz to tez ciekawe:)

    Cytat:
    Napisane przez kubusewa (Wiadomość 13497112) Hej Warszawianki mam pytanie .. przynajmniej do tych które się coś orientują.. czy trzeba się umawiać na przymierzanie w Warszawskich salonach ??
    Chyba bym sobie pojechała do jakiegoś...bo się w przyszłym tygodniu wybieramy z TZ
    Hej tu Krakowianka, jesli na takim zadupiu jak Kraków trzeba sie umawiac to rozsadek podpowiada, że w Warszawie tym bardziej:D

    Cytat:
    Napisane przez Jazzmanka (Wiadomość 13499306) To nie mają świętego spokoju? Mi się wydaje, że jak tak dbali o to żebyś się dużo nauczyła, to raczej nie powinni się martwić, że sobie nie poradzisz czy coś. Moi się o mnie nie martwią. Zrobili co mogli, teraz moja kolej dbać o siebie samą. A co do przyjmowania kasy od rodziców po ślubie, to jeśli tak jak u Ciebie Twoi rodzice mają tyle kasy, że od płacenia Twoich rat nie zbiednieją, to Ja nie widzę w tym nic złego. Gdyby mieli przez to biedować, to wiadomo, że nikt normalny by takiej pomocy nie przyjął. Moja mama mówi, że też będzie mi pomagać po ślubie, ale Ja wiem, że ona ma teraz swój kredyt do spłacenia, więc mówię, że w żadnym wypadku ma mi nic nie dawać, bo Ja sobie poradzę. będa mieli spokój, ale chodzi o to, że jakbymm zaszla w ciąże prosto po studiach bez dobrego doświadczenia zawodowego to mieliby sie o co martwic;)Ale cały czas mi powtarzaja, ze o mnie i tż sie nie martwią, bo my obydwoje jesteśmy zaradni:)
    Właśnie chodzi o to, że nie zbiednieją a to nie jest tak, ze będa mi płacić ratę, bo na rate to my mamy nasze pieniądze, oni twierdzą, że będą nam dawali równowartośc raty(wiadomo pi razy drzwi), żebyśmy mieli na czarna godzinę czy tam na szybsza spłate te pieniądze, bo na prawdę żadnych wydatków poza mna i bratem nie mają, żadnego kredytu, więc taka pomoc nie będzie dla nich obciążeniem a jak się stanie obciążeniem to nie będą nam dawać, bo nie są nienormalni, zeby klepac biedę a my byśmy mieli w tym czasie w luksusy opływać:)Z reszta tak jak pisałam, moi rodzice żyją własnym życiem, wydają swoje pieniądze na swoje przyjemności a ja jestem tylko jakims tam ułamkiem ich wydatków(oczywiscie pomijając koszt wesela, bo z tego sie robi spory procent:rolleyes:)

    Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13499386) ja wlasnie kompletuje moj prywatny przewodnik wakacyjny w Wordzie :D strony internetowe to kopalnia wiedzy, wiec po co bulic kase w Empiku :-p ja wole kupić w Empiku i doczytać w necie, ale z reguły przewodniki są kompletne. Jedynie tż zajmuje sie planowaniem tras i drukuje mapy. A przewodniki nie kupione w księgarni mamy od znajomych, którzy podróżują po całym świecie:)I chyba część będą publikować, więc mamy darmowe egzemplarze:DW ogóle National Geographic Traveler jest bardzo przydatny:)



    lain - 2009-07-30 08:08
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13499856) ja bym na takie cos nie poszła, bo my jak we dwoje jedziemy to mamy caly bagaznik i tylną kanapę:-p
    A do Bośni jedźcie jeśli macie pewnieśc , że faktycznie jest tam cos fajnego do zobaczenia, zeby sie nie okazalo, że pojedziecie a tam ruiny i brak cywilizacji - chociaz to tez ciekawe:)
    no co ty :p: do Chorwacji tak sie jezdzi, bo nie oplaca sie jechac we dwojke tyle km :rolleyes: nawet sa ogloszenia, ze ktos jedzie i moze wziac np. dwie osoby ;) inaczej by nam tak tanio nie wyszlo :Doszczedzone na tym pieniazki mozemy wydac na cos innego :) z reszta w czworke weselej :D i wiecej kierowcow do ewentualnego zmieniania sie :)
    my jak jedziemy pod namiot to tez mamy zaladowany caly bagaznik i tylna kanape :hahaha: no ale teraz nie jedziemy pod namiot, a auto bedzie troche jednak wieksze niz to nasze;)
    ale i tak bedzie interesujaco :hahaha:

    no wlasnie nie mamy pewnosci, wiec sie zastanowimy czy pojedziemy. wszyscy tam ciagna do takiego miasta Mostar no i do Medjugorie, bo to niedaleko... sie zastanowimy :-p

    Cytat:
    Napisane przez Samoa (Wiadomość 13499856) ja wole kupić w Empiku i doczytać w necie, ale z reguły przewodniki są kompletne. Jedynie tż zajmuje sie planowaniem tras i drukuje mapy. A przewodniki nie kupione w księgarni mamy od znajomych, którzy podróżują po całym świecie:)I chyba część będą publikować, więc mamy darmowe egzemplarze:DW ogóle National Geographic Traveler jest bardzo przydatny:) ja do Egiptu mialam dwa przewodniki, bo jeden sie trafil z domu, a drugi od kuzynki i prawde mowiac nie wyczytalam w nich nic wiecej niz w neciku wczesniej ;) z reszta w necie jest wiele informacji na biezaco, ktore w przewodnikach moga sie szybko przedatowac ;)
    myslalam o wypozyczeniu z biblioteki, ale sie nie da - tylko czytelnia :rolleyes:
    wiec sobie zbieram informacjie o roznych miejscach - do kazdego mam osobny plik, w ktorym wklejam wskazowki, opisy, mapki itp ;)

    czemu ja tak wczesnie wstaje :mur:
    mialam w planach spanie do 11, ale sie nie da :rolleyes:



    asiulek1705 - 2009-07-30 08:43
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Dzień dobry :D Widzę, że tu wczoraj wesoło było :) Tematy religijno-sexowe :-p Witam się i zmykam niedługo, będę mieć gości (koleżankę z narzeczonym) i idziemy oglądać i mierzyć suknie, ja się tylko poprzyglądam. Oni mają ślub w maju 2010 (zapomniałam którego maja...)



    kubusewa - 2009-07-30 08:51
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Dzien dobry, upalny gorący i zaczynąjący się od pana w geterkach.. Idę do niego bo robię sie powoli głodna
    Tak więc miłego dnia :*



    kaska87 - 2009-07-30 08:52
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      cześć:jupi: mój TZ chyba postanowił udawać nieżywego po moim sms:hahaha: napisałam czy pójdziemy na basen albo jeziorko i cisza:hahaha: on nie lubi sie foczyć na plaży i co chwilę sie wkurza jak dzieciaki latają między ręcznikami i mu sypią piasek na kocyk:hahaha:

    ja nie mam kieszonkowego bo mi się nie opłaca:hahaha:

    znalazłam wczoraj na necie kilka fajnych mieszkań , w dobrej dzielni we wro 3 pokojowych za 270-290tys bałam się, że 3 pokoje to wydatek 400.000



    asiulek1705 - 2009-07-30 09:03
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez kaska87 (Wiadomość 13500976) cześć:jupi: mój TZ chyba postanowił udawać nieżywego po moim sms:hahaha: napisałam czy pójdziemy na basen albo jeziorko i cisza:hahaha: on nie lubi sie foczyć na plaży i co chwilę sie wkurza jak dzieciaki latają między ręcznikami i mu sypią piasek na kocyk:hahaha:

    ja nie mam kieszonkowego bo mi się nie opłaca:hahaha:

    znalazłam wczoraj na necie kilka fajnych mieszkań , w dobrej dzielni we wro 3 pokojowych za 270-290tys bałam się, że 3 pokoje to wydatek 400.000
    To tak jak mój, nie znosi takiego wylegiwania się i nic nie robienia :) Zresztą ja też nie, nie potrafię tak długo wyleżeć :D



    madziulka_ - 2009-07-30 09:04
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez lain (Wiadomość 13499386)
    ja wlasnie kompletuje moj prywatny przewodnik wakacyjny w Wordzie :D strony internetowe to kopalnia wiedzy, wiec po co bulic kase w Empiku :-p
    Masz jakieś fajne stronki godne polecenia?
    My jedziemy do Grecji, już coś tam znalazłam, ale ciągle mi mało;)

    Ja też się spowiadam z seksu, a co do częstotliwości to różnie nie liczymy:-p



    lain - 2009-07-30 09:07
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      Cytat:
    Napisane przez asiulek1705 (Wiadomość 13501167) To tak jak mój, nie znosi takiego wylegiwania się i nic nie robienia :) Zresztą ja też nie, nie potrafię tak długo wyleżeć :D bo na basen albo jeziorko idzie sie zeby poplywac :D
    ja tez na kocu nie umiem wylezec, ale na dryfujacym materacyku to juz co innego :-p wlasnie sobie niedawno zakupilam nowy, bo mi gdzies TZ posial :rolleyes:

    ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

    Cytat:
    Napisane przez madziulka_ (Wiadomość 13501178) Masz jakieś fajne stronki godne polecenia?
    My jedziemy do Grecji, już coś tam znalazłam, ale ciągle mi mało;)
    ja to robie tak, ze wpisuje np. w google "Dubrovnik" i mi wyskakuja tysiace stron zarowno polskich jak i zagranicznych ;) i tak sobie czytam, ogldam zdjecia, mapki, co ciekawsze rzeczy przeklejam do Worda i przewodniczek mi rosnie :-p



    kaska87 - 2009-07-30 09:08
    Dot.: Pannom Młodym 2010 wszystko jedno jaki będzie tytuł wątku - cz. VIII
      a ja mogę tak leżeć plackiem i sie opalac bo blada jestem jak ściana:mad:
    ale do wody też wchodzę, ale nie na długo bo dla mnie każda wizyta w wodzie kończy się zapaleniem wiecie czego:(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 42 z 47 • Znaleźliśmy 8674 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.