ďťż
"oo+all+you+need+oo+xs+s+m+l.php">,oO all you need Oo. xs/s/m/l "sieciowki+i+inne+rozm+s+m+l+kosmetyki+dodatki.php">Sieciówki i inne, rozm S,M,L kosmetyki,dodatki, buty, torebki "modne+ciuchy+buty+dodatki+u+niskoslodzonej.php">Modne ciuchy, buty, dodatki u Niskoslodzonej "od+xs+do+l+super+rzeczy+uzywane+i+nowe+zapraszam.php">Od XS do L, super rzeczy, używane i nowe, zapraszam:) "uporzadkowany+watek+same+firmowki+nike.php">Uporządkowany wątek same firmówki Nike,deichman,zara,orsey, terranova,house ......... "new+exchange+buty+tuniki+rurki+xs+m.php">New Exchange - buty, tuniki, rurki ! XS - M "jesienne+porzadki+rozm+s+xs+buty+37.php">Jesienne porządki, rozm S, XS, buty 37 "wymianka+z+hottie07+japan+style+atmosphere.php">Wymianka z Hottie07 - Japan Style, Atmosphere, buty i torby dużo rzeczy nowych :) "nowy+verzary+zapraszam+zara+h+m+stradivarius.php">Nowy Verzary :) Zapraszam !! Zara H&M Stradivarius Top Shop ... i wiele innych !! "szukam+tytulu+piosenki+zbiorczy.php">Szukam tytułu piosenki - zbiorczy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl

  • Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)



    angelstyle - 2010-05-10 21:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19180854) nie było pokazane jeszcze czy wróciła, tylko Adaś myślał że to jego dziecko, bo Piotrek mu nagadał że widział Julkę z dzieciakiem, więc chciał urządzić swojemu dziecku pokój i urządził :) umówił się z nią, ona zobaczyła pokój i mu powiedziała że usunęła ciążę... a Iza powiedziała Piotrowi że go nie kocha... Nieeeeeeee, a tak lubiłam ten serial:mur::mur::mur:

    Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19194785) Leżałam sobie wczoraj wieczorem w łóżku i myślałam o nim, wspominałam... No ale mówię, idę spać, nie będę przynajmniej o nim myśleć. I już zasypiałam a tu sms od niego :( Napiszę Wam rozmowę.

    (wczoraj rano szłam z koleżankami i go widziałam, powiedział cześć)
    ON: Fajnie, że mi cześć odpowiedziałaś. Widać jak bardzo mnie kochasz. Powodzenia.

    JA: Odpowiedziałam Ci cześć.

    ON: Jasne chyba słyszałem. O czym my wgl piszemy. Mam nadzieję, że sobie poradzisz. jakbyś chciała się poradzić czy pogadać to wal śmiało.

    JA: Powiedziałam cicho. Nie wiedziałam czy to cześć było też do mnie. Ale nie ważne...

    ON: Nie wiesz, nie było do Ciebie. Od wczoraj zapomniałem kim dla mnie byłaś. Dzięki wielkie. Ja chce mieć z Tobą jakiś kontakt chociaż.

    (długo mu nie odpisywałam)

    ON: Jesteś tam? Nawet pisać ze mną nie chcesz.

    JA: Jestem. Nie wiem co Ci odpisać...

    ON: Ok, to nic nie odpisuj. Spędziliśmy ze sobą wiele pięknych ale też złych chwil. Nie chcę, żeby kontakt zanikł. Wiem, że mnie nienawidzisz. Już nie będę pisał, daję Ci święty spokój. Niech każde z nas zacznie od nowa.

    JA: Ja Cię kocham. Moje uczucie nadal trwa. Już długi czas. Nie nienawidzę Cię, tylko kocham. Ale nie będę Ci tu o tym pisać. Tylko dziwi mnie to, że wtedy u Ciebie powiedziałeś, że będziesz walczył o mnie mimo wszystko... A jednak nie, tylko dlaczego... Chyba jestem za głupia na to.

    ON: Nie mogliśmy być dłużej razem. Teraz żyję tak jak dawniej (najbardziej mnie to zabolało). Ja Ci życzę powodzenia, żebyś znalazła sobie lepszego chłopaka niż ja.

    (nie odpisywałam długo, zastanawiałam się, co mu napisać... i w końcu napisałam: )
    JA: A po co do mnie napisałeś?

    ----------

    Ale już mi nie odpisał :( Matko, po co on do mnie pisał, no po co... Co mu to dało :( Teraz jest mi jeszcze ciężej niż przedtem. :( Widocznie lepiej mu teraz beze mnie i to mnie dobija bo ja bardzo cierpię... Bardzo :(
    Po co w ogóle pisał? Mój były też ciągle mącił mi w głowie, w końcu po ostatnim definitywnym zerwaniu (przez niego!) napisał nawet do mojej przyjaciółki, dlaczego nie przyjęłam od niego zaproszenia na nk...:cojest: A ona odpisała "ona twierdzi, że cię nie zna:-)". I naprawdę mam spokój.
    Także życzę Ci powodzenia, wiem, że go kochasz, ale gwarantuję Ci, że to kiedyś minie! Głupio jest tak powtarzać te wyświechtane teksty, ale taka jest prawda:cmok:

    Cytat:
    Napisane przez kontrowersyjna19 (Wiadomość 19201005) no bo ten chłopak. on jest zbyt cudowny. i trochę mnie poniosło. i w sumie to o innej dziewczynie powiedziałabym że zachowała się jak szmata gdyby tak zrobiła;) ale nie nie, spokojnie, tak daleko nie zaszło:D spotkałąm się z nim w piątek (o tym chyba pisałam) to było nasze pierwsze spotkanie, dopiero się poznaliśmy. A potem była sobota. też się spotkaliśmy. no i już poszłam w śline. spoko, znam chłopaka 1 dzień i...;)
    ale co ciekawe nie olał mnie, albo nie traktuje mnie jak szmaty, albo liczy na więcej. nie wiem co gorsze;d
    Baaardzo się cieszę. I widzisz, tamtą nazwał szmatą, ale Ciebie nie. Bo tak naprawdę to zależy od nastawienia dwóch osób, jeśli on tego chce i Ty też, to dlaczego macie nie robić różnych rzeczy, bo "nie wypada":confused:

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19202910) A kto tu mówi o wyznawaniu miłości?
    iii... Dobra, już nic nie powiem bo mogę być nie miła dla asiulek19..
    Yhhmmmm:]:]




    dominikahh - 2010-05-10 21:29
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez angelstyle Nieeeeeeee, a tak lubiłam ten serial:mur::mur::mur: ja ciągle lubię :D

    Cytat:
    Napisane przez asiulek19 Ee od razu sobie miłość wyznają mi się to wydaje żałosne jak ktoś mówi że cie kocham zall Oo jak dzieci...:D nie kumam nic a nic. przecież kontrowersyjna nic nie pisała o wyznawaniu miłości...



    angelstyle - 2010-05-10 21:46
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19204908) ja ciągle lubię :D

    nie kumam nic a nic. przecież kontrowersyjna nic nie pisała o wyznawaniu miłości...
    Ja generalnie nie lubię, jak na siłę zagęszcza się akcję:rolleyes:

    Co do tego drugiego: może asiulek uważa, że po całowaniu należy sobie koniecznie miłość wyznawać, ja nie wiem...



    wiolusia00 - 2010-05-10 21:48
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      To właśnie mówiłam, że ona nic nie pisała o wyznawaniu miłości :confused:




    angelstyle - 2010-05-10 21:53
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19205551) To właśnie mówiłam, że ona nic nie pisała o wyznawaniu miłości :confused: No właśnie wiem, ale lepiej nie będę już dalej ciągnąć tematu, bo zaraz wynikną niepotrzebne kłótnie, jak sama zresztą pisałaś, eh:D

    Aleee lunęło właśnie, cały dzień było duszno i gorąco, a teraz ulewa... Jutro już nie będzie tak ciepło:rolleyes:

    Muszę się Wam pochwalić, bo jestem dumna z M.:D Miał dziś maturę ustną z polskiego i zdał... 20 pkt. na 20:love: Moje guru:D



    wiolusia00 - 2010-05-10 21:57
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez angelstyle (Wiadomość 19205701) No właśnie wiem, ale lepiej nie będę już dalej ciągnąć tematu, bo zaraz wynikną niepotrzebne kłótnie, jak sama zresztą pisałaś, eh:D

    Aleee lunęło właśnie, cały dzień było duszno i gorąco, a teraz ulewa... Jutro już nie będzie tak ciepło:rolleyes:

    Muszę się Wam pochwalić, bo jestem dumna z M.:D Miał dziś maturę ustną z polskiego i zdał... 20 pkt. na 20:love: Moje guru:D
    Ojaaa no to gratulacje !!:-) :-)

    A u mnie w niedziele było 3 lata jak się znam z moim facetem, bo razem to jesteśmy 2 lata :rolleyes: I chciał mi zrobić niespodziankę i przyjechać tak bez słowa ( ale ja spałam i na smsy nie odpisywałam-bardzo inteligentna jestem :D), to stwierdził, że skoro śpię to innego dnia przyjedzie :brzydal:



    angelstyle - 2010-05-11 05:37
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19205808) Ojaaa no to gratulacje !!:-) :-)

    A u mnie w niedziele było 3 lata jak się znam z moim facetem, bo razem to jesteśmy 2 lata :rolleyes: I chciał mi zrobić niespodziankę i przyjechać tak bez słowa ( ale ja spałam i na smsy nie odpisywałam-bardzo inteligentna jestem :D), to stwierdził, że skoro śpię to innego dnia przyjedzie :brzydal:
    No nieźle...:cojest: Ja też taka zdolna jestem, ale ok:D
    A mój wymyślił sobie, że z okazji moich urodzin jedziemy do Warszawy skoczyć razem na bungee...:D Ja jestem całkowicie za, ale ciekawe, czy przekona moją mamę:rolleyes:

    Miłego dnia Dziewczynki:cmok::cmok:



    asiulek19 - 2010-05-11 13:40
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ooo jaa noo macie racje ,bo jak będziecie nie miłe dla mnie no to wiecie:pala: hehe noo przestańcie z tymm :D:cmok: chodzi mi o to że ten chłopak jej napisał w tym esie kocham Cię i itp. rozumiecie moim zdaniem kocham cię mówi się osobie do której się naprawdę coś czuje... a nie każdej dziewczynie/chłopakowi mówić to słowo:confused: Rozumiecie? ale to jest mój punkt widzenia i nie każdy może się z tym zgadzać:brzydal::D



    niezlegalizowana - 2010-05-11 13:59
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19194785) Leżałam sobie wczoraj wieczorem w łóżku i myślałam o nim, wspominałam... No ale mówię, idę spać, nie będę przynajmniej o nim myśleć. I już zasypiałam a tu sms od niego :( Napiszę Wam rozmowę.

    (wczoraj rano szłam z koleżankami i go widziałam, powiedział cześć)
    ON: Fajnie, że mi cześć odpowiedziałaś. Widać jak bardzo mnie kochasz. Powodzenia.

    JA: Odpowiedziałam Ci cześć.

    ON: Jasne chyba słyszałem. O czym my wgl piszemy. Mam nadzieję, że sobie poradzisz. jakbyś chciała się poradzić czy pogadać to wal śmiało.

    JA: Powiedziałam cicho. Nie wiedziałam czy to cześć było też do mnie. Ale nie ważne...

    ON: Nie wiesz, nie było do Ciebie. Od wczoraj zapomniałem kim dla mnie byłaś. Dzięki wielkie. Ja chce mieć z Tobą jakiś kontakt chociaż.

    (długo mu nie odpisywałam)

    ON: Jesteś tam? Nawet pisać ze mną nie chcesz.

    JA: Jestem. Nie wiem co Ci odpisać...

    ON: Ok, to nic nie odpisuj. Spędziliśmy ze sobą wiele pięknych ale też złych chwil. Nie chcę, żeby kontakt zanikł. Wiem, że mnie nienawidzisz. Już nie będę pisał, daję Ci święty spokój. Niech każde z nas zacznie od nowa.

    JA: Ja Cię kocham. Moje uczucie nadal trwa. Już długi czas. Nie nienawidzę Cię, tylko kocham. Ale nie będę Ci tu o tym pisać. Tylko dziwi mnie to, że wtedy u Ciebie powiedziałeś, że będziesz walczył o mnie mimo wszystko... A jednak nie, tylko dlaczego... Chyba jestem za głupia na to.

    ON: Nie mogliśmy być dłużej razem. Teraz żyję tak jak dawniej (najbardziej mnie to zabolało). Ja Ci życzę powodzenia, żebyś znalazła sobie lepszego chłopaka niż ja.

    (nie odpisywałam długo, zastanawiałam się, co mu napisać... i w końcu napisałam: )
    JA: A po co do mnie napisałeś?

    ----------

    Ale już mi nie odpisał :( Matko, po co on do mnie pisał, no po co... Co mu to dało :( Teraz jest mi jeszcze ciężej niż przedtem. :( Widocznie lepiej mu teraz beze mnie i to mnie dobija bo ja bardzo cierpię... Bardzo :(
    :* Dasz radę z tym wszystkim na pewno, nie przejmuj się nim, trochę czasu :*
    Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19216907) Ooo jaa noo macie racje ,bo jak będziecie nie miłe dla mnie no to wiecie:pala: hehe noo przestańcie z tymm :D:cmok: chodzi mi o to że ten chłopak jej napisał w tym esie kocham Cię i itp. rozumiecie moim zdaniem kocham cię mówi się osobie do której się naprawdę coś czuje... a nie każdej dziewczynie/chłopakowi mówić to słowo:confused: Rozumiecie? ale to jest mój punkt widzenia i nie każdy może się z tym zgadzać:brzydal::D Kto komu napisał Kocham Cie? bo nie obczajam :cojest: :hahaha: :brzydal:

    koszmarny dzień !:mur: koszmarne lekcje :mur: ! ale przynjamniej pogoda ładna ;)



    asiulek19 - 2010-05-11 14:09
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19194785) Leżałam sobie wczoraj wieczorem w łóżku i myślałam o nim, wspominałam... No ale mówię, idę spać, nie będę przynajmniej o nim myśleć. I już zasypiałam a tu sms od niego :( Napiszę Wam rozmowę.

    (wczoraj rano szłam z koleżankami i go widziałam, powiedział cześć)
    ON: Fajnie, że mi cześć odpowiedziałaś. Widać jak bardzo mnie kochasz. Powodzenia.

    JA: Odpowiedziałam Ci cześć.

    ON: Jasne chyba słyszałem. O czym my wgl piszemy. Mam nadzieję, że sobie poradzisz. jakbyś chciała się poradzić czy pogadać to wal śmiało.

    JA: Powiedziałam cicho. Nie wiedziałam czy to cześć było też do mnie. Ale nie ważne...

    ON: Nie wiesz, nie było do Ciebie. Od wczoraj zapomniałem kim dla mnie byłaś. Dzięki wielkie. Ja chce mieć z Tobą jakiś kontakt chociaż.

    (długo mu nie odpisywałam)

    ON: Jesteś tam? Nawet pisać ze mną nie chcesz.

    JA: Jestem. Nie wiem co Ci odpisać...

    ON: Ok, to nic nie odpisuj. Spędziliśmy ze sobą wiele pięknych ale też złych chwil. Nie chcę, żeby kontakt zanikł. Wiem, że mnie nienawidzisz. Już nie będę pisał, daję Ci święty spokój. Niech każde z nas zacznie od nowa.

    JA: Ja Cię kocham. Moje uczucie nadal trwa. Już długi czas. Nie nienawidzę Cię, tylko kocham. Ale nie będę Ci tu o tym pisać. Tylko dziwi mnie to, że wtedy u Ciebie powiedziałeś, że będziesz walczył o mnie mimo wszystko... A jednak nie, tylko dlaczego... Chyba jestem za głupia na to.

    ON: Nie mogliśmy być dłużej razem. Teraz żyję tak jak dawniej (najbardziej mnie to zabolało). Ja Ci życzę powodzenia, żebyś znalazła sobie lepszego chłopaka niż ja.

    (nie odpisywałam długo, zastanawiałam się, co mu napisać... i w końcu napisałam: )
    JA: A po co do mnie napisałeś?

    ----------

    Ale już mi nie odpisał :( Matko, po co on do mnie pisał, no po co... Co mu to dało :( Teraz jest mi jeszcze ciężej niż przedtem. :( Widocznie lepiej mu teraz beze mnie i to mnie dobija bo ja bardzo cierpię... Bardzo :(
    Widzisz? :D



    niezlegalizowana - 2010-05-11 14:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19217654) Widzisz? :D To ona mu napisała :P I nie dziwie się, że go kocha skoro z nim chodziła a to nie przechodzi tak łatwo z dnia na dzień kiedy się zrywa.



    asiulek19 - 2010-05-11 14:22
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Noo i o to mi chodziło
    O jaa ejj :D



    dominikahh - 2010-05-11 14:27
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana To ona mu napisała :P I nie dziwie się, że go kocha skoro z nim chodziła a to nie przechodzi tak łatwo z dnia na dzień kiedy się zrywa. a więc tu chodzi o Czarownicy Pies? :D ja juz nie wiem... :D

    Cytat:
    Napisane przez angelstyle Muszę się Wam pochwalić, bo jestem dumna z M.:D Miał dziś maturę ustną z polskiego i zdał... 20 pkt. na 20:love: Moje guru:D no to super! inteligentny musi być, jaaa :D jaki temat miał? ;>



    niezlegalizowana - 2010-05-11 16:05
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19218163) a więc tu chodzi o Czarownicy Pies? :D ja juz nie wiem... :D

    no to super! inteligentny musi być, jaaa :D jaki temat miał? ;>
    No właśnie ja wgl nie wiem juz o co i o kogo chodzi :cojest: ale to nic nowego ^^



    Kingulina2901 - 2010-05-11 16:06
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez angelstyle (Wiadomość 19205701) Muszę się Wam pochwalić, bo jestem dumna z M.:D Miał dziś maturę ustną z polskiego i zdał... 20 pkt. na 20:love: Moje guru:D Ooo no to pogratuluj mu ;D Mój też dziś polski miał i zdał na 75% :rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19205701) koszmarny dzień !:mur: koszmarne lekcje :mur: ! ale przynjamniej pogoda ładna ;) Co do 1 i 2 się z Tobą w 100% zgadzam :mur: A o pogodzie lepiej nie mowić ;/. Cały dzień ładnie, a jak tylko wyszłam ze szkoły zaczęło padać. I to się nazywa sprawiedliwość :confused: -.-



    wiolusia00 - 2010-05-11 16:17
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Dziewczyny.. Nie wiecie jak to jest jak się człowiek przenosi do innej szkoły, ale jak już skończy pierwszą klasę? Normalnie w innej chodzi od drugiej klasy?



    asiulek19 - 2010-05-11 16:35
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19221387) Dziewczyny.. Nie wiecie jak to jest jak się człowiek przenosi do innej szkoły, ale jak już skończy pierwszą klasę? Normalnie w innej chodzi od drugiej klasy? A co przenosisz się ? :) a mogę wiedzieć dlaczego :D :) bo tak szczerze to ja bym się też najchętniej przeniosła:prosi::confuse d:



    wiolusia00 - 2010-05-11 16:38
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19221931) A co przenosisz się ? :) a mogę wiedzieć dlaczego :D :) bo tak szczerze to ja bym się też najchętniej przeniosła:prosi::confuse d: Hmm.. Za długo opowiadać dlaczego chcę się przenieść. W skrócie mam już konkretnie dość tej szkoły. Nie jest to moje 'widzi mi się'.

    __________________
    I teraz coś co mi poprawiło humorek trochę :cool:

    "To bzykanie coś oznacza. Takie bzyczące bzykanie nie bzyka bez powodu. Jeżeli słyszę bzykanie, to znaczy, że ktoś bzyka, a jedyny powód bzykania, jaki znam, to ten, że się jest pszczołą."A. A. Milne, "Kubuś Puchatek"

    :D




    asiulek19 - 2010-05-11 16:43
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Aha spoko ja ogólnie mam dość kierunku i zaczyna mnie wkurzać klasa :D
    Na pewno można się przenieść ale wiesz coś za coś :D a ty jesteś w technikum czy w LO?:)



    wiolusia00 - 2010-05-11 16:48
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19222137) Aha spoko ja ogólnie mam dość kierunku i zaczyna mnie wkurzać klasa :D
    Na pewno można się przenieść ale wiesz coś za coś :D a ty jesteś w technikum czy w LO?:)
    Klasa wkurza? Najmniejszy problem. Jak mnie wkurza ktoś to nie gadam z tymi osobami.. Ja jestem w LO.



    dominikahh - 2010-05-11 16:56
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      wiolusia, chyba normalnie do 2 klasy, jeśli zdasz ze wszystkiego i jeśli z LO do LO :)

    mnie też właśnie klasa wkurza, no i profil po części, znaczy tylko historia :D



    asiulek19 - 2010-05-11 16:59
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      A klasa czemu jeśli można wiedzieć:D
    Hmm wiesz co chyba nie mogła bym się do kogoś odzywać ja po pierwsze nie mam swojej grupki ani pary :(



    wiolusia00 - 2010-05-11 17:09
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Nie no, dla mnie klasa jest obojętna.. Profil też jakoś przeżyję, ale braku zrozumienia ze strony nauczycieli niee..
    Dziś pisałam klasówkę z biologii i reszta osób ją poprawiała [ pisali ją jak byłam w szpitalu ], no i parę osób miało stare sprawdziany i nikomu nie dali.. I ja nic nie napisałam jak reszta osób, która nie miała wcześniej sprawdzianu.. No i idę do babki i pytam się czy mam pustą kartkę oddawać czy po prostu ona mi 1 wstawi. A ta zaczęła tak na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam.. Że nie pisałam w pierwszym terminie i powinnam być przygotowana itp itp. I pytam się drugi raz co mam z ta kartką zrobić. A ta krzyczała dalej.. A ja mówię, że byłam w szpitalu i dziś miałam do napisania jeszcze 3 klasówki.. A on ' Szczerze to mam to gdzieś ile Ty masz do napisania klasówek. Trzeba było wziąć sobie zwolnienie zdrowotne', i ja tak popatrzyłam na nią i się pytam taka wkurzona czy mam jej przynieść usprawiedliwienie od lekarza ze szpitala.. A ona, że ją to nie interesuje gdzie byłam i jak zaczęłam do niej mówić to olała konkretnie i zaczęła gadać z taką dziewczyna.. No to ja się wkurzyłam, rzuciłam jej tą kartkę na biurko i wyszłam. Normalnie ze łzami w oczach wychodziłam z klasy.

    I po przerwie ta dziewczyna i mi daje moją pustą kartkę [ tą klasówkę] i mówi, że babka od biologii przekazuje, że ( cytuję) ' Mam spadać'...
    No przepraszam, ale ja nie jestem nie wiem kim, żeby tak do mnie mówić. Jeszcze straszyła mnie jakimś egzaminem, że niby mam za mało ocen, mimo, że mam o jedną mniej od wszystkich.

    Ja mam już dość tej szkoły i tych nauczycieli..



    asiulek19 - 2010-05-11 17:40
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222832) Nie no, dla mnie klasa jest obojętna.. Profil też jakoś przeżyję, ale braku zrozumienia ze strony nauczycieli niee..
    Dziś pisałam klasówkę z biologii i reszta osób ją poprawiała [ pisali ją jak byłam w szpitalu ], no i parę osób miało stare sprawdziany i nikomu nie dali.. I ja nic nie napisałam jak reszta osób, która nie miała wcześniej sprawdzianu.. No i idę do babki i pytam się czy mam pustą kartkę oddawać czy po prostu ona mi 1 wstawi. A ta zaczęła tak na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam.. Że nie pisałam w pierwszym terminie i powinnam być przygotowana itp itp. I pytam się drugi raz co mam z ta kartką zrobić. A ta krzyczała dalej.. A ja mówię, że byłam w szpitalu i dziś miałam do napisania jeszcze 3 klasówki.. A on ' Szczerze to mam to gdzieś ile Ty masz do napisania klasówek. Trzeba było wziąć sobie zwolnienie zdrowotne', i ja tak popatrzyłam na nią i się pytam taka wkurzona czy mam jej przynieść usprawiedliwienie od lekarza ze szpitala.. A ona, że ją to nie interesuje gdzie byłam i jak zaczęłam do niej mówić to olała konkretnie i zaczęła gadać z taką dziewczyna.. No to ja się wkurzyłam, rzuciłam jej tą kartkę na biurko i wyszłam. Normalnie ze łzami w oczach wychodziłam z klasy.

    I po przerwie ta dziewczyna i mi daje moją pustą kartkę [ tą klasówkę] i mówi, że babka od biologii przekazuje, że ( cytuję) ' Mam spadać'...
    No przepraszam, ale ja nie jestem nie wiem kim, żeby tak do mnie mówić. Jeszcze straszyła mnie jakimś egzaminem, że niby mam za mało ocen, mimo, że mam o jedną mniej od wszystkich.

    Ja mam już dość tej szkoły i tych nauczycieli..
    Oj współczuje :glasiu:chyba na twoim miejscu to samo bym zrobiła bo tak dalej bym nie pociągła...



    dominikahh - 2010-05-11 18:06
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222832) Nie no, dla mnie klasa jest obojętna.. Profil też jakoś przeżyję, ale braku zrozumienia ze strony nauczycieli niee..
    Dziś pisałam klasówkę z biologii i reszta osób ją poprawiała [ pisali ją jak byłam w szpitalu ], no i parę osób miało stare sprawdziany i nikomu nie dali.. I ja nic nie napisałam jak reszta osób, która nie miała wcześniej sprawdzianu.. No i idę do babki i pytam się czy mam pustą kartkę oddawać czy po prostu ona mi 1 wstawi. A ta zaczęła tak na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam.. Że nie pisałam w pierwszym terminie i powinnam być przygotowana itp itp. I pytam się drugi raz co mam z ta kartką zrobić. A ta krzyczała dalej.. A ja mówię, że byłam w szpitalu i dziś miałam do napisania jeszcze 3 klasówki.. A on ' Szczerze to mam to gdzieś ile Ty masz do napisania klasówek. Trzeba było wziąć sobie zwolnienie zdrowotne', i ja tak popatrzyłam na nią i się pytam taka wkurzona czy mam jej przynieść usprawiedliwienie od lekarza ze szpitala.. A ona, że ją to nie interesuje gdzie byłam i jak zaczęłam do niej mówić to olała konkretnie i zaczęła gadać z taką dziewczyna.. No to ja się wkurzyłam, rzuciłam jej tą kartkę na biurko i wyszłam. Normalnie ze łzami w oczach wychodziłam z klasy.

    I po przerwie ta dziewczyna i mi daje moją pustą kartkę [ tą klasówkę] i mówi, że babka od biologii przekazuje, że ( cytuję) ' Mam spadać'...
    No przepraszam, ale ja nie jestem nie wiem kim, żeby tak do mnie mówić. Jeszcze straszyła mnie jakimś egzaminem, że niby mam za mało ocen, mimo, że mam o jedną mniej od wszystkich.

    Ja mam już dość tej szkoły i tych nauczycieli..
    a ona tak tylko do ciebie? może pogadaj z wychowawczynią... :) o ile masz spoko wychowawcę :)



    wiolusia00 - 2010-05-11 18:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19224407) a ona tak tylko do ciebie? może pogadaj z wychowawczynią... :) o ile masz spoko wychowawcę :) No tak, do mnie tylko. Chłopak z mojej klasy 5 minut wcześniej wstał i oddał pustą kartkę też a ona do niego ' Ojeejku to nie wiedziałeś nic? To weź tą kartkę do domu, to sobie porobisz te zadania'...

    A i tak z nauczycielem nie wygram... Nauczyciel niby zawsze ' ma rację'..



    dominikahh - 2010-05-11 18:28
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19224826) No tak, do mnie tylko. Chłopak z mojej klasy 5 minut wcześniej wstał i oddał pustą kartkę też a ona do niego ' Ojeejku to nie wiedziałeś nic? To weź tą kartkę do domu, to sobie porobisz te zadania'...

    A i tak z nauczycielem nie wygram... Nauczyciel niby zawsze ' ma rację'..
    mhm, rozumiem.
    ja to bym poszła pewnie na konsultacje, wykuta tak, że by ją zatkało, żeby pokazac jej kto tu jest mądrzejszy :D:D



    wiolusia00 - 2010-05-11 18:31
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19225123) mhm, rozumiem.
    ja to bym poszła pewnie na konsultacje, wykuta tak, że by ją zatkało, żeby pokazac jej kto tu jest mądrzejszy :D:D
    U niej się tak nie da. Ona jak tworzy klasówkę to tworzy ją z zadań z matur :confused: A ona by się pewnie wkurzyła i coś w ogóle z kosmosu mi dała



    niezlegalizowana - 2010-05-11 19:09
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19224826) No tak, do mnie tylko. Chłopak z mojej klasy 5 minut wcześniej wstał i oddał pustą kartkę też a ona do niego ' Ojeejku to nie wiedziałeś nic? To weź tą kartkę do domu, to sobie porobisz te zadania'...

    A i tak z nauczycielem nie wygram... Nauczyciel niby zawsze ' ma rację'..
    Muszę Ci przyznać. Z nauczycielem nie wygrasz. ;/ :mur: okropne to jest że uczniów traktuje się jak gówniarzy lub śmieci.... mnie właśnie tak traktuje mój wychowawca... :mur: myślę że jak przeniesiesz sie do LO i do klasy o tym samym profilu to nie będzie zdanego problemu...:-)



    wiolusia00 - 2010-05-11 19:15
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19226553) Muszę Ci przyznać. Z nauczycielem nie wygrasz. ;/ :mur: okropne to jest że uczniów traktuje się jak gówniarzy lub śmieci.... mnie właśnie tak traktuje mój wychowawca... :mur: myślę że jak przeniesiesz sie do LO i do klasy o tym samym profilu to nie będzie zdanego problemu...:-) Rozumiem, że każdy może mieć gorszy dzień.. Ale jak babka od chemii pokrzyczała na mnie to później po lekcji powiedziała, że nie ma problemu i napiszę jak będzie mi odpowiadało..



    dominikahh - 2010-05-11 19:16
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19225238) U niej się tak nie da. Ona jak tworzy klasówkę to tworzy ją z zadań z matur :confused: A ona by się pewnie wkurzyła i coś w ogóle z kosmosu mi dała kretynka jakaś :D

    u mnie jest tak , że jak my jesteśmy dla nauczycieli spoko to oni dla nas. jak to mwi moja wychowawczyni 'z nauczycielami trzeba dobrze żyć' :) i ma rację :D

    jak niedawno mieliśmy mieć na polskim kartkówkę, to nam poradziła wych. żebyśmy napisali wierszyk dla pani i razem z nią na wychowawczej właśnie napisaliśmy :D:D



    monisia104 - 2010-05-11 19:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19217397) koszmarny dzień !:mur: koszmarne lekcje :mur: ! ale przynjamniej pogoda ładna ;) koszmarny dzień , koszmarne lekcje, pogoda w kratkę, kłótnia z przyjaciółką o głupoty (pierwsza nasza kłótnia ;|), ale przynajmniej 3 godziny masażu, maseczek i malowania paznokci za darmo :D

    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19221048) No właśnie ja wgl nie wiem juz o co i o kogo chodzi :cojest: ale to nic nowego ^^ :| cieszę się, że nie tylko ja nie ogarniam wypowiedzi asiulek ;]

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222285) Klasa wkurza? Najmniejszy problem. Jak mnie wkurza ktoś to nie gadam z tymi osobami.. Ja jestem w LO. dokładnie tak... <śpiewa ;p>

    Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19222548) A klasa czemu jeśli można wiedzieć:D
    Hmm wiesz co chyba nie mogła bym się do kogoś odzywać ja po pierwsze nie mam swojej grupki ani pary :(
    :mur::mur::mur:

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222832) Nie no, dla mnie klasa jest obojętna.. Profil też jakoś przeżyję, ale braku zrozumienia ze strony nauczycieli niee..
    Dziś pisałam klasówkę z biologii i reszta osób ją poprawiała [ pisali ją jak byłam w szpitalu ], no i parę osób miało stare sprawdziany i nikomu nie dali.. I ja nic nie napisałam jak reszta osób, która nie miała wcześniej sprawdzianu.. No i idę do babki i pytam się czy mam pustą kartkę oddawać czy po prostu ona mi 1 wstawi. A ta zaczęła tak na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam.. Że nie pisałam w pierwszym terminie i powinnam być przygotowana itp itp. I pytam się drugi raz co mam z ta kartką zrobić. A ta krzyczała dalej.. A ja mówię, że byłam w szpitalu i dziś miałam do napisania jeszcze 3 klasówki.. A on ' Szczerze to mam to gdzieś ile Ty masz do napisania klasówek. Trzeba było wziąć sobie zwolnienie zdrowotne', i ja tak popatrzyłam na nią i się pytam taka wkurzona czy mam jej przynieść usprawiedliwienie od lekarza ze szpitala.. A ona, że ją to nie interesuje gdzie byłam i jak zaczęłam do niej mówić to olała konkretnie i zaczęła gadać z taką dziewczyna.. No to ja się wkurzyłam, rzuciłam jej tą kartkę na biurko i wyszłam. Normalnie ze łzami w oczach wychodziłam z klasy.

    I po przerwie ta dziewczyna i mi daje moją pustą kartkę [ tą klasówkę] i mówi, że babka od biologii przekazuje, że ( cytuję) ' Mam spadać'...
    No przepraszam, ale ja nie jestem nie wiem kim, żeby tak do mnie mówić. Jeszcze straszyła mnie jakimś egzaminem, że niby mam za mało ocen, mimo, że mam o jedną mniej od wszystkich.

    Ja mam już dość tej szkoły i tych nauczycieli..
    Widzisz i nie grzmisz ;/
    okropnie ;/

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19224826) No tak, do mnie tylko. Chłopak z mojej klasy 5 minut wcześniej wstał i oddał pustą kartkę też a ona do niego ' Ojeejku to nie wiedziałeś nic? To weź tą kartkę do domu, to sobie porobisz te zadania'...

    A i tak z nauczycielem nie wygram... Nauczyciel niby zawsze ' ma rację'..
    ... a jeśli nie, to patrz punkt pierwszy.

    Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19225123) mhm, rozumiem.
    ja to bym poszła pewnie na konsultacje, wykuta tak, że by ją zatkało, żeby pokazac jej kto tu jest mądrzejszy :D:D
    nauczyciel zawsze jest w stanie znaleźć na Ciebie haka, jeśli tylko chce...

    oficjalnie. jestem z Mateuszem.



    niezlegalizowana - 2010-05-11 19:22
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Na mnie mój wychowawca drze ryja jak tylko złapie okazję :D nawet dziś, jak powiedziałam ze nie jadę na wycieczkę i moja przyjaciółka też powiedziała ze nie jedzie [wycieczka kosztuje ok.150zł i zwyczajnie szkoda nam kasy skoro i tak będziemy nie zadowolone tym bardziej, ze nie cierpimy się z naszą klasą] to wydarł się na mnie, że mam jechać a nie stroić fochy ! jakaś parodia ! i jeszcze coś zaczął na nas obie krzyczeć że my papuszki nierozłączki i wgl ! Prezciez tj psychol jakiś ;/!

    ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222285) Klasa wkurza? Najmniejszy problem. Jak mnie wkurza ktoś to nie gadam z tymi osobami.. Ja jestem w LO. Mnie wkurzaja wszyscy oprócz jakichś 5 osób i tez z innymi nie gadam :hahaha:

    Monikaaaaa gratuluję !:*
    widze że Wy tu chyba już wszytkie zaTŻtowane jesteście... :brzydal: Ja tylko samotny strzelc dalej :brzydal: :hahaha:



    monisia104 - 2010-05-11 19:36
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      kolejny wychowawca psychol :p mój też.
    jutro będę miała kazanie za paznokcie ;p pierwszy mam wf (z nim) więc zapowiada się cudowny dzień ;| nie przejmuję się jego gadaniem, ale nie lubię, kiedy się na mnie krzyczy ;/
    dzięki :)



    niezlegalizowana - 2010-05-11 19:48
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19227584) kolejny wychowawca psychol :p mój też.
    jutro będę miała kazanie za paznokcie ;p pierwszy mam wf (z nim) więc zapowiada się cudowny dzień ;| nie przejmuję się jego gadaniem, ale nie lubię, kiedy się na mnie krzyczy ;/
    dzięki :)
    Ja już kilka razy miałam kazanie za paznokcie... i najlepsze, że u mnie w szkole wszyscy chodzą w różowych, zielonych, czarnych, czerwonych itd.... i w klasie jest 5 dziewczyn i 3 zawsze mają pomalowane tak [w tym ja] i na te dwie nic nie mówi tylko mnie sie czepia....;/ ja nie cierpię kiedy ktoś na mnie krzyczy, i uważam że najokropniejsze jest to, ze nie dopuszcza mnie do głosu ! ja mam stac i się nie odzywać - pokorni go słuchać i czasem żeby się nie uśmeichnac czy nie zaśmiać ! a jeśli cos powiem lub nawte się uśmiechnę to ten od nowa kazanie ;/ idiota i tyle:P Nie nawidzę ludzi którzy myślą, że krzykiem dowiodą swojej racji i nie maja odwagi porozmawiać normlanie na poziomie jakimś czy wgl tak jak on nie dopuszczają nikogo do głosu...;/ :mur: brrrrr !;/ zbulwersowałam się na sama myśl o tym buraku xD



    monisia104 - 2010-05-11 19:51
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      relax, take it easyyy :p
    na rzadko maluję, bo średnio mi to wychodzi, ale jeśli już to jakoś tak wyraźnie. teraz mam wzorki, za***iste są ;p



    niezlegalizowana - 2010-05-11 20:16
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      a sama sobie te wzorki robisz? Ja właściwie zawsze mam pomalowane :D i wzorki też czasem se trzasnę albo przykleję jakieś :D

    kurde nie wiem jaki sobie avatar dać xD



    monisia104 - 2010-05-11 20:18
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      sama nie potrafię. byłam na kursie na kosmetyczkę (kuzynka się szkoli) jako modelka (a raczej manekin ;p) masowali mnie, robili maseczki na twarz, cycki, malowali paznokcie... kompleksowo ;) bardzooo przyjemnie ;)



    niezlegalizowana - 2010-05-11 20:20
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19229189) sama nie potrafię. byłam na kursie na kosmetyczkę (kuzynka się szkoli) jako modelka (a raczej manekin ;p) masowali mnie, robili maseczki na twarz, cycki, malowali paznokcie... kompleksowo ;) bardzooo przyjemnie ;) ojjj zazdroszczę... :rolleyes:



    angelstyle - 2010-05-11 20:26
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez dominikahh (Wiadomość 19218163) no to super! inteligentny musi być, jaaa :D jaki temat miał? ;> Miał coś o instynktach, które budzą w człowieku zbrodniarza. Własnie wzięłam od niego jedną z lektur, o Żydzie żyjącym w XIX w., który opowiada, jak to został mordercą, czy coś w ten deseń. Zapowiada się ciekawie.

    Cytat:
    Napisane przez Kingulina2901 (Wiadomość 19221066) Ooo no to pogratuluj mu ;D Mój też dziś polski miał i zdał na 75% :rolleyes: I też się tak stresowałaś? Bo ja strasznie:D
    A 75% to bdb, ja nie wyobrażam sobie siebie na maturze kompletnie:D

    Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19222832) Nie no, dla mnie klasa jest obojętna.. Profil też jakoś przeżyję, ale braku zrozumienia ze strony nauczycieli niee..
    Dziś pisałam klasówkę z biologii i reszta osób ją poprawiała [ pisali ją jak byłam w szpitalu ], no i parę osób miało stare sprawdziany i nikomu nie dali.. I ja nic nie napisałam jak reszta osób, która nie miała wcześniej sprawdzianu.. No i idę do babki i pytam się czy mam pustą kartkę oddawać czy po prostu ona mi 1 wstawi. A ta zaczęła tak na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam.. Że nie pisałam w pierwszym terminie i powinnam być przygotowana itp itp. I pytam się drugi raz co mam z ta kartką zrobić. A ta krzyczała dalej.. A ja mówię, że byłam w szpitalu i dziś miałam do napisania jeszcze 3 klasówki.. A on ' Szczerze to mam to gdzieś ile Ty masz do napisania klasówek. Trzeba było wziąć sobie zwolnienie zdrowotne', i ja tak popatrzyłam na nią i się pytam taka wkurzona czy mam jej przynieść usprawiedliwienie od lekarza ze szpitala.. A ona, że ją to nie interesuje gdzie byłam i jak zaczęłam do niej mówić to olała konkretnie i zaczęła gadać z taką dziewczyna.. No to ja się wkurzyłam, rzuciłam jej tą kartkę na biurko i wyszłam. Normalnie ze łzami w oczach wychodziłam z klasy.

    I po przerwie ta dziewczyna i mi daje moją pustą kartkę [ tą klasówkę] i mówi, że babka od biologii przekazuje, że ( cytuję) ' Mam spadać'...
    No przepraszam, ale ja nie jestem nie wiem kim, żeby tak do mnie mówić. Jeszcze straszyła mnie jakimś egzaminem, że niby mam za mało ocen, mimo, że mam o jedną mniej od wszystkich.

    Ja mam już dość tej szkoły i tych nauczycieli..
    PARANOJA:mur: Ja to bym pewnie się pokłóciła z tą babą, co za pi.nda:cool:

    Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19226925) oficjalnie. jestem z Mateuszem. Prześladuje mnie to imię :D A tak poza tym: gratulacje!:-) <na nowej drodze życia:D>

    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19226952) Na mnie mój wychowawca drze ryja jak tylko złapie okazję :D nawet dziś, jak powiedziałam ze nie jadę na wycieczkę i moja przyjaciółka też powiedziała ze nie jedzie [wycieczka kosztuje ok.150zł i zwyczajnie szkoda nam kasy skoro i tak będziemy nie zadowolone tym bardziej, ze nie cierpimy się z naszą klasą] to wydarł się na mnie, że mam jechać a nie stroić fochy ! jakaś parodia ! i jeszcze coś zaczął na nas obie krzyczeć że my papuszki nierozłączki i wgl ! Prezciez tj psychol jakiś ;/!

    ---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

    Monikaaaaa gratuluję !:*
    widze że Wy tu chyba już wszytkie zaTŻtowane jesteście... :brzydal: Ja tylko samotny strzelc dalej :brzydal: :hahaha:
    Ja miałam identyczną sytuację w gimnazjum, nie cierpiałam tamtej szkoły, ludzi, nauczycieli (wszyscy chodzili nadęci, masakra jakaś, czułam się jakby z innej bajki :/), no i jak było jakieś wyjście, to i ja, i moja przyjaciółka mówiłyśmy z góry, że nie idziemy. Później moja mama miała rozmowę z kochaną panią wychowawczynią...:rolleye s:

    A co do tego drugiego: wszystko w swoim czasie, amen:jap:

    Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19227584) kolejny wychowawca psychol :p mój też.
    jutro będę miała kazanie za paznokcie ;p pierwszy mam wf (z nim) więc zapowiada się cudowny dzień ;| nie przejmuję się jego gadaniem, ale nie lubię, kiedy się na mnie krzyczy ;/
    dzięki :)
    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19228071) Ja już kilka razy miałam kazanie za paznokcie... i najlepsze, że u mnie w szkole wszyscy chodzą w różowych, zielonych, czarnych, czerwonych itd.... i w klasie jest 5 dziewczyn i 3 zawsze mają pomalowane tak [w tym ja] i na te dwie nic nie mówi tylko mnie sie czepia....;/ ja nie cierpię kiedy ktoś na mnie krzyczy, i uważam że najokropniejsze jest to, ze nie dopuszcza mnie do głosu ! ja mam stac i się nie odzywać - pokorni go słuchać i czasem żeby się nie uśmeichnac czy nie zaśmiać ! a jeśli cos powiem lub nawte się uśmiechnę to ten od nowa kazanie ;/ idiota i tyle:P Nie nawidzę ludzi którzy myślą, że krzykiem dowiodą swojej racji i nie maja odwagi porozmawiać normlanie na poziomie jakimś czy wgl tak jak on nie dopuszczają nikogo do głosu...;/ :mur: brrrrr !;/ zbulwersowałam się na sama myśl o tym buraku xD Boże, ja też jestem uczulona na takie zachowanie ala "jestem panem (panią) i władcą, jak sobie poryczę chwilę to wszyscy padną na kolana. Jaskiniowce jacyś, czy co?! Myślałam, że przez czas ewolucji wykształciliśmy umiejętność ROZMOWY (a nie właśnie darcia się na siebie :/)

    Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19228195) relax, take it easyyy :p
    na rzadko maluję, bo średnio mi to wychodzi, ale jeśli już to jakoś tak wyraźnie. teraz mam wzorki, za***iste są ;p
    Ja właśnie muszę sobie na czarno pomalować. A później może czerwone? Pomalowane są bardziej pozytywne ^^

    A jutro koncert Strachów i Comyyyy:jupi::jupi:



    wiolusia00 - 2010-05-11 20:29
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez angelstyle (Wiadomość 19229505)
    Ja właśnie muszę sobie na czarno pomalować. A później może czerwone? Pomalowane są bardziej pozytywne ^^

    Mój TŻ uwielbia jak są pazurki na czarno pomalowane :D Jakieś zboczenie czy coś :brzydal:



    angelstyle - 2010-05-11 20:51
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Możliwe, możliwe :D Mój się ze mnie śmieje, bo zakochałam się w jego... plecach:rolleyes: Ale co ja zrobię, że mnie do nich taaak ciągnie;)



    niezlegalizowana - 2010-05-11 20:55
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      angelstyle kocham come i starchy na lachyyyyy ! zazdroszczę straaaasznie ! :rolleyes:



    angelstyle - 2010-05-11 21:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      To przyjeżdżaj!:D
    Ja chciałam wbić jeszcze na olsztyńskie juwenalia (T Love, Hey.......), ale jadę na komunię akurat:rolleyes:
    Spadam spać Dziewczyny, dobranoc:cmok:



    wiolusia00 - 2010-05-11 21:08
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ja też chcę :rolleyes:



    monisia104 - 2010-05-12 15:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Coma <3 byłam niedawno, ale chcę znów ;p



    wiolusia00 - 2010-05-12 16:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Hahahaha.... Nie ma to jak DODATKOWE OBOWIĄZKOWE lekcje angielskiego.. Babka od angielskiego stwierdziła, że jesteśmy tak beznadziejni z angielskiego, że będziemy mieć dodatkowe lekcje. I moja grupa 14-osobowa jest podzielona jeszcze na dwie na tych dodatkowych obowiązkowych..:confused: I ona ma na tych dodatkowych lekcjach robić klasówki i pytać i normalnie oceny do dziennika wstawiać:confused: Do tego gratis codziennie na maila od niej parę stron ćwiczeń, które mają być jej odesłane w ciągu 24 godzin!!!! Mam dość tej szkoły:brzydal:



    asiulek19 - 2010-05-12 16:21
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Wiolusia wiesz już co trzeba zrobić ,aby się przenieść? :)



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 16:34
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Hej... Przed wczoraj cały dzień się nie odzywał. A wczoraj się z nim widziałam. :/ Na próbie zespołu. Nawet na mnie nie spojrzał. Jak gadał do nas to patrzył tylko na inne dziewczyny na mnie wcale. :( Ta jego obojętność mnie przeraża:( A na koniec poszedł z moją koleżanką do domu i gadał z nią o mnie... Zapytała go czy on chce utrzymywać ze mną kontakt a on powiedział, że jemu to jest obojętne. A ona powiedziała, żeby tylko nie żałował swojej decyzji, a on powiedział, że ta decyzja jest przemyślana i że nie żałuje tego co zrobił, że teraz jest mu dobrze. I powiedział też, że od 3 tygodniu pije dzień w dzień i że będzie tak jeszcze przez miesiąc bo jego kumpla matki nie będzie w domu i tam codziennie robią biby. :( Normalnie masakra, ja nie chcę żeby on się stoczył :( A jakoś o 23 napisał do mnie wczoraj, czy śpię (a ja spałam i mu nie odp) a on napisał: aha, ok, rozumiem, odezwij się czasem. No i wtedy już się obudziłam i z nim popisałam trochę, tak neutralnie. I potem on napisał: jestem beznadziejny, najlepiej jakbym nie istniał dla Ciebie. A ja mu napisałam: Ty zawsze będziesz żył we mnie. A on napisał: jeśli tak uważasz. Dobranoc. :( ehh... Ja już nie wiem o co chodzi. Z jednej strony ma na mnie wy***ane i jestem dla niego powietrzem... a z drugiej pisze do mnie wieczorem i mówi, że mam się do niego odzywać. :(



    niezlegalizowana - 2010-05-12 17:33
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19249091) Hej... Przed wczoraj cały dzień się nie odzywał. A wczoraj się z nim widziałam. :/ Na próbie zespołu. Nawet na mnie nie spojrzał. Jak gadał do nas to patrzył tylko na inne dziewczyny na mnie wcale. :( Ta jego obojętność mnie przeraża:( A na koniec poszedł z moją koleżanką do domu i gadał z nią o mnie... Zapytała go czy on chce utrzymywać ze mną kontakt a on powiedział, że jemu to jest obojętne. A ona powiedziała, żeby tylko nie żałował swojej decyzji, a on powiedział, że ta decyzja jest przemyślana i że nie żałuje tego co zrobił, że teraz jest mu dobrze. I powiedział też, że od 3 tygodniu pije dzień w dzień i że będzie tak jeszcze przez miesiąc bo jego kumpla matki nie będzie w domu i tam codziennie robią biby. :( Normalnie masakra, ja nie chcę żeby on się stoczył :( A jakoś o 23 napisał do mnie wczoraj, czy śpię (a ja spałam i mu nie odp) a on napisał: aha, ok, rozumiem, odezwij się czasem. No i wtedy już się obudziłam i z nim popisałam trochę, tak neutralnie. I potem on napisał: jestem beznadziejny, najlepiej jakbym nie istniał dla Ciebie. A ja mu napisałam: Ty zawsze będziesz żył we mnie. A on napisał: jeśli tak uważasz. Dobranoc. :( ehh... Ja już nie wiem o co chodzi. Z jednej strony ma na mnie wy***ane i jestem dla niego powietrzem... a z drugiej pisze do mnie wieczorem i mówi, że mam się do niego odzywać. :( A może pod wpływem kolegów taką podjął decyzję o zerwaniu ? Może oni tak mu zamęcili, żeby zamiast spotykać się z Tobą pił z nimi bo mają chatę wolną i wgl taki miesiąc samców... Może to oni głównie wpłynęli na Jego decyzję... Mówi, że nie obchodzi go to już kiedys jest trzeźwy, a kiedy pisze do Ciebie wieczorem jest pewnie na % i wtedy jest szczery i dlatego tak pisze... Nie wiem co Ci poradzić :* Ja chyba na Twoim miejscu - tak zraniona przez niego- zerwałabym z nim kontakt żeby jak najszybciej zapomnieć, a nie tak jak teraz że On nie daje Ci tej możliwości... Po tym co ci zrobił moze tak będzie lepiej, zapomnisz o miłości i za jakiś czas może będziesz mogła znowu się z nim kumplować... A napewno się nie stoczy, pozatym pewnie wyolbrzymiał to Twojej koleżance tą opowieść o piciu ;-) :* Nie martw się o niego:-)



    Anemone - 2010-05-12 17:34
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19249091) Hej... Przed wczoraj cały dzień się nie odzywał. A wczoraj się z nim widziałam. :/ Na próbie zespołu. Nawet na mnie nie spojrzał. Jak gadał do nas to patrzył tylko na inne dziewczyny na mnie wcale. :( Ta jego obojętność mnie przeraża:( A na koniec poszedł z moją koleżanką do domu i gadał z nią o mnie... Zapytała go czy on chce utrzymywać ze mną kontakt a on powiedział, że jemu to jest obojętne. A ona powiedziała, żeby tylko nie żałował swojej decyzji, a on powiedział, że ta decyzja jest przemyślana i że nie żałuje tego co zrobił, że teraz jest mu dobrze. I powiedział też, że od 3 tygodniu pije dzień w dzień i że będzie tak jeszcze przez miesiąc bo jego kumpla matki nie będzie w domu i tam codziennie robią biby. :( Normalnie masakra, ja nie chcę żeby on się stoczył :( A jakoś o 23 napisał do mnie wczoraj, czy śpię (a ja spałam i mu nie odp) a on napisał: aha, ok, rozumiem, odezwij się czasem. No i wtedy już się obudziłam i z nim popisałam trochę, tak neutralnie. I potem on napisał: jestem beznadziejny, najlepiej jakbym nie istniał dla Ciebie. A ja mu napisałam: Ty zawsze będziesz żył we mnie. A on napisał: jeśli tak uważasz. Dobranoc. :( ehh... Ja już nie wiem o co chodzi. Z jednej strony ma na mnie wy***ane i jestem dla niego powietrzem... a z drugiej pisze do mnie wieczorem i mówi, że mam się do niego odzywać. :( Aj... będzie dobrze :przytul:

    Jestem troszkę nie w temacie.
    Byliście razem, tak?



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 18:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19250739) Aj... będzie dobrze :przytul:

    Jestem troszkę nie w temacie.
    Byliście razem, tak?
    Tak. Byliśmy. 1,5 roku. W miesięcznicę mnie rzucił.



    Anemone - 2010-05-12 18:03
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19251651) Tak. Byliśmy. 1,5 roku. W miesięcznicę mnie rzucił. jak do tego doszło?
    Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że po 1,5 roku można kogoś ot tak zostawić...



    monisia104 - 2010-05-12 18:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19248526) Hahahaha.... Nie ma to jak DODATKOWE OBOWIĄZKOWE lekcje angielskiego.. Babka od angielskiego stwierdziła, że jesteśmy tak beznadziejni z angielskiego, że będziemy mieć dodatkowe lekcje. I moja grupa 14-osobowa jest podzielona jeszcze na dwie na tych dodatkowych obowiązkowych..:confused: I ona ma na tych dodatkowych lekcjach robić klasówki i pytać i normalnie oceny do dziennika wstawiać:confused: Do tego gratis codziennie na maila od niej parę stron ćwiczeń, które mają być jej odesłane w ciągu 24 godzin!!!! Mam dość tej szkoły:brzydal: ona to niby robi dla Waszego dobra ;) u nas też jest taka sytuacja, nauczycielka najsłabszej grupy (mamy 4) robi im dodatkowe lekcje, za które nikt jej nie zapłaci, żeby ich dobrze do matury przygotować. na początku się wszyscy burzyli, no bo trzeba po lekcjach zostać, ale już im przeszło i się uczą angielskiego jak żadnego innego przedmiotu :D

    Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19249091) Hej... Przed wczoraj cały dzień się nie odzywał. A wczoraj się z nim widziałam. :/ Na próbie zespołu. Nawet na mnie nie spojrzał. Jak gadał do nas to patrzył tylko na inne dziewczyny na mnie wcale. :( Ta jego obojętność mnie przeraża:( A na koniec poszedł z moją koleżanką do domu i gadał z nią o mnie... Zapytała go czy on chce utrzymywać ze mną kontakt a on powiedział, że jemu to jest obojętne. A ona powiedziała, żeby tylko nie żałował swojej decyzji, a on powiedział, że ta decyzja jest przemyślana i że nie żałuje tego co zrobił, że teraz jest mu dobrze. I powiedział też, że od 3 tygodniu pije dzień w dzień i że będzie tak jeszcze przez miesiąc bo jego kumpla matki nie będzie w domu i tam codziennie robią biby. :( Normalnie masakra, ja nie chcę żeby on się stoczył :( A jakoś o 23 napisał do mnie wczoraj, czy śpię (a ja spałam i mu nie odp) a on napisał: aha, ok, rozumiem, odezwij się czasem. No i wtedy już się obudziłam i z nim popisałam trochę, tak neutralnie. I potem on napisał: jestem beznadziejny, najlepiej jakbym nie istniał dla Ciebie. A ja mu napisałam: Ty zawsze będziesz żył we mnie. A on napisał: jeśli tak uważasz. Dobranoc. :( ehh... Ja już nie wiem o co chodzi. Z jednej strony ma na mnie wy***ane i jestem dla niego powietrzem... a z drugiej pisze do mnie wieczorem i mówi, że mam się do niego odzywać. :( nie ogarniam tego człowieka ;/
    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19250725) A może pod wpływem kolegów taką podjął decyzję o zerwaniu ? Może oni tak mu zamęcili, żeby zamiast spotykać się z Tobą pił z nimi bo mają chatę wolną i wgl taki miesiąc samców... Może to oni głównie wpłynęli na Jego decyzję... Mówi, że nie obchodzi go to już kiedys jest trzeźwy, a kiedy pisze do Ciebie wieczorem jest pewnie na % i wtedy jest szczery i dlatego tak pisze... Nie wiem co Ci poradzić :* Ja chyba na Twoim miejscu - tak zraniona przez niego- zerwałabym z nim kontakt żeby jak najszybciej zapomnieć, a nie tak jak teraz że On nie daje Ci tej możliwości... Po tym co ci zrobił moze tak będzie lepiej, zapomnisz o miłości i za jakiś czas może będziesz mogła znowu się z nim kumplować... A napewno się nie stoczy, pozatym pewnie wyolbrzymiał to Twojej koleżance tą opowieść o piciu ;-) :* Nie martw się o niego:-) taki mi się demot przypomniał...



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 18:26
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Jego rodzice ogólnie mnie nie lubią. tzn tata. podobno tylko tata. no i pewnego dnia byliśmy w barze i wszedł jego ojciec i TŻ zrzucił moją rękę z jego nogi. no i pokłóciliśmy się o to i wtedy on powiedział, że nie możemy być razem, że jego rodzice nic o nas nie wiedzą, że ukrywał ten związek itp. No ale jakoś się spotykaliśmy nadal i powiedział, że on teraz sobie chce poszaleć i 8 maja powie mi co z nami. Przez te dwa tygodnie spotykał się z kumplami i czasami ze mną. Raz poszłam z nim do jego kolegi i on mi powiedział, że gadał z tatą, że wszystko jest już dobrze, że nigdy już nie będzie mnie okłamywał bla bla bla... No a tego samego wieczoru napisał mi, że jednak jego ojciec zmienił zdanie... :( Ale widywaliśmy się mimo to. Rzadko ale jednak. W czwartek byłam u niego i on liczył na coś więcej, mówił, ze może to będzie ostatni raz i takie tam, ale nie chciałam i do niczego nie doszło. No i wtedy tak gadaliśmy... no i płakał, że on nie chce się ze mną rozstawać, że bardzo mnie kocha no i takie tam... no i spotkaliśmy się w sobotę, czyli 8 maja (miesięcznica, 1,5 roku), wcale nie zapowiadało się źle... :( zamówił pizzę i wgl... dawał mi jakieś złudne nadzieje, że będzie dobrze... ;( pytał czy jadę na Lednicę a ja powiedziałam, że jeśli się rozstaniemy to nie, a on powiedział: czyli pojedziesz. A ja mówię no to mów o co chodzi, a on: później. No a ja mówię, że jakby to było coś dobrego to by mi powiedział od razu, a on powiedział, że może ma inną taktykę. Potem zaczął sobie pisać z kimś smsy i wgl... i na chwilę wyszedł bo jego kolega przyszedł i jak wrócił od niego to posiedział może z 3 minuty i potem zaczął krzyczeć, że z nami koniec, że jego ojciec się nie zgodził, żebyśmy byli razem, że chce się ode mnie uwolnić, że nie daję mu żadnej prywatności, żadnej przestrzeni, powiedział, że nie wie nawet czy mnie kocha... a ja powiedziałam, że miłość nie wygasa z dnia na dzień a on powiedział, że to nie jest z dnia na dzień... :( (mimo to wczoraj mi pisał, że mnie kocha :() Powiedziałam, że może pójdę do niego do domu i ja pogadam z jego rodzicami to się darł, że nie wpuści mnie do domu, że nie otworzy mi drzwi, że nie mam być zaborcza do końca... :( Smutno mi :cry:



    Anemone - 2010-05-12 18:33
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Czarownicy Pies - okropna ta sytuacja, nie wiem co zrobiłabym na Twoim miejscu... Ale trzymaj się :cmok: Jakoś się ułoży i będzie dobrze ;)



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 18:54
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      http://wizaz.pl/akcje/moj_styl_moja_....php?id=478803 klikniecie miiii? :cmok:



    PannaDelikatna - 2010-05-12 19:01
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      witam serdecznie i się melduję. Mogę dolaczyć?



    serenavanderwoodsen - 2010-05-12 19:07
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19248742) Wiolusia wiesz już co trzeba zrobić ,aby się przenieść? :) Pewnie dowiadujesz się w docelowej/ych szkołach, jak to jest z miejscami na profilu i bierzesz ze szkoły papiery przeniesienia.



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 19:12
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19253684) witam serdecznie i się melduję. Mogę dolaczyć? Jasne. Kliknęłam ci w baner, też mi klikniesz? ;)



    dominikahh - 2010-05-12 19:24
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19253684) witam serdecznie i się melduję. Mogę dolaczyć? witamy :D

    kurde, chce sobie kupić jakies fajne zwykłe trampki, a nigdzie takich niezadrogich nie ma u mnie...



    monisia104 - 2010-05-12 19:25
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      sprzedaż wiązana :D:D
    edit: ja kupiłam w deichmannie za 31, krótkie (-20%, nocna wyprzedaż ;p) i ponaszywałam na nie guziki :D



    Anemone - 2010-05-12 19:27
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19253684) witam serdecznie i się melduję. Mogę dolaczyć? o ja.
    To Ty z mojego rocznika? :eek:



    PannaDelikatna - 2010-05-12 19:32
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Anemone - przecież mówilam,że 17 i 1/2 (ten ułamek to tak,bo się tu na matmę edukuję...)

    dominkahh - ja mam na wątku wymiankowym trampki :)



    Anemone - 2010-05-12 19:35
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19254752) Anemone - przecież mówilam,że 17 i 1/2 (ten ułamek to tak,bo się tu na matmę edukuję...) no tak, ale ja mam 16 i 1/2 a niby ten sam rocznik :brzydal:



    niezlegalizowana - 2010-05-12 19:56
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      PannaDelikatana witam :D:D :cojest:
    yyy ja myślałam że Ty starsza jesteś :brzydal: tak przynjamniej zrozumiałam też :P Bo mówiłaś ze miałaś "wtedy 17,5 roku"... a myślałam, że to już było chwilę temu ;)



    PannaDelikatna - 2010-05-12 20:05
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Mówilam,że teraz mam :) Bo ktos pytał ile mam lat ;)



    asiulek19 - 2010-05-12 20:08
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      O witam witam :D hehe



    wiolusia00 - 2010-05-12 20:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      A skąd wy się znacie, coooo:D?
    A poza tym, witam witam ;)



    niezlegalizowana - 2010-05-12 20:17
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      aaa chyba, że tak ;-)

    a znamy się z cudownego wątku LICEALISTEK o którym już raz z Anemone wspomniałyśmy :D :rolleyes:

    ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

    Dziewczyny. Walczę z fizyką ! Już 3h ale co tam :-p o ile pamiętam to Wy tu raczej same humanistki bardziej? Czy któraś jest rozgarnięta z fizyki?



    wiolusia00 - 2010-05-12 20:21
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ja już raz mówiłam w jakich stosunkach pozostaję z fizyką :D



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 20:26
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19256575) aaa chyba, że tak ;-)

    a znamy się z cudownego wątku LICEALISTEK o którym już raz z Anemone wspomniałyśmy :D :rolleyes:

    ---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

    Dziewczyny. Walczę z fizyką ! Już 3h ale co tam :-p o ile pamiętam to Wy tu raczej same humanistki bardziej? Czy któraś jest rozgarnięta z fizyki?
    niby walczę o 5 ale uważam że fiza to nie jest moja mocna strona xD a co masz?



    dominikahh - 2010-05-12 20:41
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19256977) niby walczę o 5 ale uważam że fiza to nie jest moja mocna strona xD a co masz? ja tak samo :D



    Czarownicy Pies - 2010-05-12 20:47
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      laleczki, potrzebuję 10 głosów na gwaaaaaałt :prosi::prosi::prosi:



    niezlegalizowana - 2010-05-12 21:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Już się pożegnałam z fizą na dziś. Jutro poprawiam 1 ^^ z Praca, Moc, Enerhia :rzyga: tyle że to jest łatwe właściwie tylko pozro z mat-fizu - gdzie zadania mamy takie że nie wiem nigdy czy śmiać się czy płakać jak zobacze :cojest: niekótre zadania balnalne ale na sprawdzianie takie mamy ze masakra ;/ :mur:

    już poklikam troszkę :*

    ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

    Czarownica kliknęłam chyba z 10razy :cojest: a to się liczy jak od jedej osoby jest dużo głowsó czy liczy się jako 1 ?;>

    ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

    Dobra widzę, że tu pustka tylko ja sama sobie prowadze monolog i dopisuje kolejne wiadomości :D No ale jeszcze chciałam poprosić żebyście trzymały kciuki jutro, bo MUSZĘ poprawić to 1 z fizyki ! proooooszę ładniutko :*!



    kontrowersyjna19 - 2010-05-12 21:52
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      ooo dżizas, jak mi dziwnie bez wchodzenia na neta:D ale nie wiem czy źle,w sumie jakaś wolna się czuję:D
    a eM. jest cudowny... ajjj:)



    serenavanderwoodsen - 2010-05-12 22:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Siedziałam dziś z (w sensie na przeciwko) fajnym facetem w pociągu :D...kolor i długość włosów - checked, ładne oczy - checked, lekki zarost - checked, szara bluza - checked i jest studentem. I wysiadł tam gdzie ja.
    Tak sobie tylko wzdycham ;).



    kontrowersyjna19 - 2010-05-12 22:22
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      wpadnij na niego - całkiem przypadkiem of kors :D

    a mi jest cudownie;d nie wiem jak długo będzie ale jest. tak sobie wzdycham(y);)



    angelstyle - 2010-05-12 22:31
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19248526) Hahahaha.... Nie ma to jak DODATKOWE OBOWIĄZKOWE lekcje angielskiego.. Babka od angielskiego stwierdziła, że jesteśmy tak beznadziejni z angielskiego, że będziemy mieć dodatkowe lekcje. I moja grupa 14-osobowa jest podzielona jeszcze na dwie na tych dodatkowych obowiązkowych..:confused: I ona ma na tych dodatkowych lekcjach robić klasówki i pytać i normalnie oceny do dziennika wstawiać:confused: Do tego gratis codziennie na maila od niej parę stron ćwiczeń, które mają być jej odesłane w ciągu 24 godzin!!!! Mam dość tej szkoły:brzydal: Nie no suuuper:rolleyes: Ja bym zrobiła strajk.

    Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19249091) Hej... Przed wczoraj cały dzień się nie odzywał. A wczoraj się z nim widziałam. :/ Na próbie zespołu. Nawet na mnie nie spojrzał. Jak gadał do nas to patrzył tylko na inne dziewczyny na mnie wcale. :( Ta jego obojętność mnie przeraża:( A na koniec poszedł z moją koleżanką do domu i gadał z nią o mnie... Zapytała go czy on chce utrzymywać ze mną kontakt a on powiedział, że jemu to jest obojętne. A ona powiedziała, żeby tylko nie żałował swojej decyzji, a on powiedział, że ta decyzja jest przemyślana i że nie żałuje tego co zrobił, że teraz jest mu dobrze. I powiedział też, że od 3 tygodniu pije dzień w dzień i że będzie tak jeszcze przez miesiąc bo jego kumpla matki nie będzie w domu i tam codziennie robią biby. :( Normalnie masakra, ja nie chcę żeby on się stoczył :( A jakoś o 23 napisał do mnie wczoraj, czy śpię (a ja spałam i mu nie odp) a on napisał: aha, ok, rozumiem, odezwij się czasem. No i wtedy już się obudziłam i z nim popisałam trochę, tak neutralnie. I potem on napisał: jestem beznadziejny, najlepiej jakbym nie istniał dla Ciebie. A ja mu napisałam: Ty zawsze będziesz żył we mnie. A on napisał: jeśli tak uważasz. Dobranoc. :( ehh... Ja już nie wiem o co chodzi. Z jednej strony ma na mnie wy***ane i jestem dla niego powietrzem... a z drugiej pisze do mnie wieczorem i mówi, że mam się do niego odzywać. :( Cytat:
    Napisane przez Czarownicy Pies (Wiadomość 19252467) Jego rodzice ogólnie mnie nie lubią. tzn tata. podobno tylko tata. no i pewnego dnia byliśmy w barze i wszedł jego ojciec i TŻ zrzucił moją rękę z jego nogi. no i pokłóciliśmy się o to i wtedy on powiedział, że nie możemy być razem, że jego rodzice nic o nas nie wiedzą, że ukrywał ten związek itp. No ale jakoś się spotykaliśmy nadal i powiedział, że on teraz sobie chce poszaleć i 8 maja powie mi co z nami. Przez te dwa tygodnie spotykał się z kumplami i czasami ze mną. Raz poszłam z nim do jego kolegi i on mi powiedział, że gadał z tatą, że wszystko jest już dobrze, że nigdy już nie będzie mnie okłamywał bla bla bla... No a tego samego wieczoru napisał mi, że jednak jego ojciec zmienił zdanie... :( Ale widywaliśmy się mimo to. Rzadko ale jednak. W czwartek byłam u niego i on liczył na coś więcej, mówił, ze może to będzie ostatni raz i takie tam, ale nie chciałam i do niczego nie doszło. No i wtedy tak gadaliśmy... no i płakał, że on nie chce się ze mną rozstawać, że bardzo mnie kocha no i takie tam... no i spotkaliśmy się w sobotę, czyli 8 maja (miesięcznica, 1,5 roku), wcale nie zapowiadało się źle... :( zamówił pizzę i wgl... dawał mi jakieś złudne nadzieje, że będzie dobrze... ;( pytał czy jadę na Lednicę a ja powiedziałam, że jeśli się rozstaniemy to nie, a on powiedział: czyli pojedziesz. A ja mówię no to mów o co chodzi, a on: później. No a ja mówię, że jakby to było coś dobrego to by mi powiedział od razu, a on powiedział, że może ma inną taktykę. Potem zaczął sobie pisać z kimś smsy i wgl... i na chwilę wyszedł bo jego kolega przyszedł i jak wrócił od niego to posiedział może z 3 minuty i potem zaczął krzyczeć, że z nami koniec, że jego ojciec się nie zgodził, żebyśmy byli razem, że chce się ode mnie uwolnić, że nie daję mu żadnej prywatności, żadnej przestrzeni, powiedział, że nie wie nawet czy mnie kocha... a ja powiedziałam, że miłość nie wygasa z dnia na dzień a on powiedział, że to nie jest z dnia na dzień... :( (mimo to wczoraj mi pisał, że mnie kocha :() Powiedziałam, że może pójdę do niego do domu i ja pogadam z jego rodzicami to się darł, że nie wpuści mnie do domu, że nie otworzy mi drzwi, że nie mam być zaborcza do końca... :( Smutno mi :cry: Straszne to wszystko. Ale zobaczysz- dasz radę. I moim zdaniem powinnaś poważnie dać sobie z nim spokój. Ja wiem, że 1,5 roku to dużo, ale można, uwierz.

    Cytat:
    Napisane przez PannaDelikatna (Wiadomość 19253684) witam serdecznie i się melduję. Mogę dolaczyć? :hi:

    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19256575) aaa chyba, że tak ;-)

    Dziewczyny. Walczę z fizyką ! Już 3h ale co tam :-p o ile pamiętam to Wy tu raczej same humanistki bardziej? Czy któraś jest rozgarnięta z fizyki?
    O tak, ja też walczę z fizyką... cały ten rok:rolleyes:

    Cytat:
    Napisane przez kontrowersyjna19 (Wiadomość 19260195) ooo dżizas, jak mi dziwnie bez wchodzenia na neta:D ale nie wiem czy źle,w sumie jakaś wolna się czuję:D
    a eM. jest cudowny... ajjj:)
    Wiosna..... :D

    Cytat:
    Napisane przez serenavanderwoodsen (Wiadomość 19260840) Siedziałam dziś z (w sensie na przeciwko) fajnym facetem w pociągu :D...kolor i długość włosów - checked, ładne oczy - checked, lekki zarost - checked, szara bluza - checked i jest studentem. I wysiadł tam gdzie ja.
    Tak sobie tylko wzdycham ;).
    Do kogoś trzeba, a co:D

    Nici wyszły z koncertu. Ale w sumie nie żałuję. Może tylko trochę.
    Dobranoc:cmok:



    monisia104 - 2010-05-13 11:58
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      godzinę temu skończyłam lekcje :D:D jak przestanie padać idziemy ze znajomymi na jakieś piwko czy coś ;) kocham kończyć lekcje tak wcześnie :D szkoda, że to stan wyjątkowy, bo odwołali 3 ostatnie lekcje...



    Anemone - 2010-05-13 12:34
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      no szkoda trochę :brzydal:



    kontrowersyjna19 - 2010-05-13 15:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      a my wczoraj nawialiśmy z geo - nie wiem jakim cudem facetka się nie gapneła że nas nie ma. niby tylko ja poszłam i mój kumpel ale my właśnie jesteśmy dwiema osoabmi któe zawsze przeszkadzają w lekcji, ona nas opieprza i ogólnie wiem jak ona mogła tego nie zauważyć. tym bardziej że kumpel ma 2 m:D no bez 3 cm chyba:P
    i poszliśmy z nią i z jego dziewczyna na laki kolo rzeki na szampany (reklama, Michael [czy jakos tak sie pisze;p] z biedronki za 4,85):D oj jeden szampan na głowe to już wesoło;p a pozniej sie spotkalam z eM:) ahhhhh:P
    no a dzisiaj przepadla ostatnia godzina, sa Juwenalia ale chyba nie ide. CHcialam ale okazalo sie ze i tak nie spotkalambym sie z nim bo ma 3 spr jutro [poprawianie ocen] takze zostawie sobei to wyjscie na kiedy idziej. moze troche szkoda - bedzie big cyc :D i letni chamski podryw:P no i plagyat - na ich koncercie juz bylam, ale podobaja mi sie:P no trudno, w sobote (nastepna) na bank pojde na koncert:D



    niezlegalizowana - 2010-05-13 15:48
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez kontrowersyjna19 (Wiadomość 19274759) a my wczoraj nawialiśmy z geo - nie wiem jakim cudem facetka się nie gapneła że nas nie ma. niby tylko ja poszłam i mój kumpel ale my właśnie jesteśmy dwiema osoabmi któe zawsze przeszkadzają w lekcji, ona nas opieprza i ogólnie wiem jak ona mogła tego nie zauważyć. tym bardziej że kumpel ma 2 m:D no bez 3 cm chyba:P
    i poszliśmy z nią i z jego dziewczyna na laki kolo rzeki na szampany (reklama, Michael [czy jakos tak sie pisze;p] z biedronki za 4,85):D oj jeden szampan na głowe to już wesoło;p a pozniej sie spotkalam z eM:) ahhhhh:P
    no a dzisiaj przepadla ostatnia godzina, sa Juwenalia ale chyba nie ide. CHcialam ale okazalo sie ze i tak nie spotkalambym sie z nim bo ma 3 spr jutro [poprawianie ocen] takze zostawie sobei to wyjscie na kiedy idziej. moze troche szkoda - bedzie big cyc :D i letni chamski podryw:P no i plagyat - na ich koncercie juz bylam, ale podobaja mi sie:P no trudno, w sobote (nastepna) na bank pojde na koncert:D
    aaa big cyc :love:
    a letni chamski podrywi -czikłaczento ! to jest nasz hit ostatnio ! :cojest::brzydal: zwłaszcza ze kolega ma różowe czikłaczento i tak na fula ta muza i jedzie :hahaha::hahaha: myślałam, że zdechnę jak to zobaczyłam !:cojest:



    Anemone - 2010-05-13 16:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      szmpan na głowę? :> :D Chyba bym zgona złapała :D



    asiulek19 - 2010-05-13 16:21
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      MAM !! Moje wspaniałe kolczyki czyli pawie pióra ahh :D



    Anemone - 2010-05-13 16:33
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19276881) MAM !! Moje wspaniałe kolczyki czyli pawie pióra ahh :D wrzuć fotę :D



    niezlegalizowana - 2010-05-13 16:48
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19276818) szmpan na głowę? :> :D Chyba bym zgona złapała :D Szampan jest słaby i nie daje dużego kopa :rolleyes::P

    ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

    Cytat:
    Napisane przez asiulek19 (Wiadomość 19276881) MAM !! Moje wspaniałe kolczyki czyli pawie pióra ahh :D Też mi się taakie podobają ! wgl pióra ! tj taaaki styyyl !:D:P



    monisia104 - 2010-05-13 17:31
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      mi też się piórka podobają ;)
    oglądam pierwszą miłość i robię ciastka :D szaleństwo ;p
    jutro nie mam żadnego sprawdzianu ani kartkówki! to możliwe czy mam halucynacje?



    niezlegalizowana - 2010-05-13 17:44
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Jutro mam okopny dzień !:/ sprawdzian z chemii, pytanie z polaka z geci i kartkówka z histy :mur: M A S A K R A !:/
    Też oglądam Pierwszą Miłość :d a jakie ciasteczka?;>



    Czarownicy Pies - 2010-05-13 18:00
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19258649)

    Czarownica kliknęłam chyba z 10razy :cojest: a to się liczy jak od jedej osoby jest dużo głowsó czy liczy się jako 1 ?;>
    liczy się jako 1, ale jak ktoś dużo klika to blokuje mi licznik :P raz wystarczy :D

    -------
    2 dzień M. się nie odzywa... tęsknię...



    serenavanderwoodsen - 2010-05-13 18:09
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ja jutro mam klasówkę z historii toteż na pierwszej godzinie mnie nie będzie.



    monisia104 - 2010-05-13 18:10
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19279015) Jutro mam okopny dzień !:/ sprawdzian z chemii, pytanie z polaka z geci i kartkówka z histy :mur: M A S A K R A !:/
    Też oglądam Pierwszą Miłość :d a jakie ciasteczka?;>
    to się ucz zamiast na wizażu siedzieć ]:->
    a takie, wrzucone przez Serena van der Woodsen. tylko mi nie wyszły tak, jak powinny:mad: przed pieczeniem miały bardzo zwartą konsystencję, a na blasze się rozlały, kiedy masło się stopiło :mad:
    Serena, jak to robisz, że Tobie wychodzą? bo pyszne to one są, ino niekształtne...:mur:



    serenavanderwoodsen - 2010-05-13 18:15
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19279854) to się ucz zamiast na wizażu siedzieć ]:->
    a takie, wrzucone przez Serena van der Woodsen. tylko mi nie wyszły tak, jak powinny:mad: przed pieczeniem miały bardzo zwartą konsystencję, a na blasze się rozlały, kiedy masło się stopiło :mad:
    Serena, jak to robisz, że Tobie wychodzą? bo pyszne to one są, ino niekształtne...:mur:
    To chyba nie ja :D.



    monisia104 - 2010-05-13 18:17
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      acha, różnica w spacjach ;] przepraszam za pomyłkę:*
    (ale wtopa, :mur:)



    serenavanderwoodsen - 2010-05-13 18:24
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19280085) acha, różnica w spacjach ;] przepraszam za pomyłkę:*
    (ale wtopa, :mur:)
    W sensie, to nie moje ciasteczka. A przynajmniej sobie nie przypominam...:p:



    monisia104 - 2010-05-13 18:29
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      nono, rozumiem ;) pomyliłam nicki.



    Czarownicy Pies - 2010-05-13 18:34
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      jutro mam spr. z histyyyyyyyyy! ;/



    serenavanderwoodsen - 2010-05-13 18:36
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Nie idź! :P
    Ja mam o tyle dobrze, że jest pierwsza, więc przychodzę sobie na 9.10 :D.



    Czarownicy Pies - 2010-05-13 18:43
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez serenavanderwoodsen (Wiadomość 19280652) Nie idź! :P
    Ja mam o tyle dobrze, że jest pierwsza, więc przychodzę sobie na 9.10 :D.
    ja mam drugą...

    klikniesz mi?

    http://wizaz.pl/akcje/moj_styl_moja_....php?id=478803



    monisia104 - 2010-05-13 19:20
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      miałam dzisiaj z hist ;] bania z mapki ;]



    Czarownicy Pies - 2010-05-13 19:58
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      uzbieracie dla mnie 10 klikow? :prosi::prosi::prosi:



    monisia104 - 2010-05-13 20:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      już Ci klikałam dzisiaj ;p
    ile masz klików? które miejsce? ;>



    niezlegalizowana - 2010-05-13 20:05
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Moja edukacja skończyła się na ściągach z chemii:brzydal:, a z reszty stwierdziłam, że idę na żywioł !:sol::cwaniak-okulary:



    Czarownicy Pies - 2010-05-13 20:20
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez monisia104 (Wiadomość 19283363) już Ci klikałam dzisiaj ;p
    ile masz klików? które miejsce? ;>
    397, miejsca na razie nie mam. Jak uzbieram kolo 700 to dopiero bede miala miejsce :cool:



    monisia104 - 2010-05-13 20:21
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      jesteś lepsza, mi się nawet ściąg nigdy nie chce robić ;p



    kontrowersyjna19 - 2010-05-13 20:56
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      ja bym nie powiedziała, że szapna jest słaby:D jak się pije ze znajomymi czyli wiadomo, nei jest to degustowanie:D zresztą tam nie ma czego degustować bo to nie jest zbuyt dobre:D dla mnie to to jest taki sponiewieracz:D
    widziałam się znowu z eM. Dżizaaaas, ja umieram bez niego:D kiedy przejdzie ta faza na ćwierkanie?:P



    wiolusia00 - 2010-05-14 16:22
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      No co się z Wami dzieje?! Nie śpimy :D



    Anemone - 2010-05-14 16:44
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19283464) Moja edukacja skończyła się na ściągach z chemii:brzydal:, a z reszty stwierdziłam, że idę na żywioł !:sol::cwaniak-okulary: tak trzymać :brzydal:



    kontrowersyjna19 - 2010-05-14 17:17
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      jakaaaaa ciszaaaa :D



    wiolusia00 - 2010-05-14 17:32
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      No właśnie straszna cisza:brzydal:



    asiulek19 - 2010-05-14 19:32
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Dalej gadać coś :D Jak tam chłopcy hehe xD



    Anemone - 2010-05-14 19:33
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      a to moja wina, że taka cisza? :brzydal:
    Ja się staram odzywać :D



    angelstyle - 2010-05-14 19:49
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      No co tam Dziewczynki? Ja właśnie wróciłam od M. było mmm ^^ Znaczy nie tylko Ty Kontrowersyjna masz fazę na ćwierkanie :D
    Miałam dziś zaliczenie spr z ruskiego, jeśli poszło mi tak źle, jak myślę- zagrożenie. No i pisałam zaległą kartkówkę z biologii. Także wszystko zaległe jakoś nadrobiłam. JAKOŚ;)
    No a teraz nie mogę chodzić nawet na wagary, musiałam powiedzieć mamie o godzinach nieusprawiedliwionych i zonk, wagaruję, jestem zła i niedobra. Bó. No ale przeżyję.
    I widziałam dziś w szkole Rafała. Tego od "przelotnej znajomości". Przyszedł na ustną z polskiego chyba. Łeh.
    Odzywajcie się ludzie!:D



    wiolusia00 - 2010-05-14 19:59
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Dziewczyny... Któraś z Was z tego co pamiętam, ma w LO biologie rozszerzoną... Prawda? Z jakiego wydawnictwa ma ta osoba podręczniki do biologii:-)?



    Anemone - 2010-05-14 20:00
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19308246) Dziewczyny... Któraś z Was z tego co pamiętam, ma w LO biologie rozszerzoną... Prawda? Z jakiego wydawnictwa ma ta osoba podręczniki do biologii:-)? Operon :)



    asiulek19 - 2010-05-14 20:01
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Wiolusia a chcesz pisać maturkę z bioli? :)



    kontrowersyjna19 - 2010-05-14 20:08
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      no to ja sobie poćiwerkam:D eM (widze że dwa M tu się przewijają teraz:P) jest tak cudowny że ahhhh:D nie ma standardowo przyciętych włosów tylko mega cudowną czuprynę. Tańczy tańce towarzyskie od kilku lat (nie pamiętam ilu) ale przy tym nie jest pedałem xD co lepsze - gra w zespole. zespół rockowy, albo nawet trochę mocniejsze brzmienia;) Umie i na perkusji i na gitarze. w zespole akurat gitara i wokal. i jeju, no nie mogę......:)



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:11
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19308284) Operon :) Rozszerzenie z OPERON-u? Aaaaa będę mieć prośbę do Ciebie :D Mogę mogę?



    asiulek19 - 2010-05-14 20:15
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ooo pewnie ciachoo :D A na jakim etapie z nim jesteś? :)



    Anemone - 2010-05-14 20:16
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19308607) Rozszerzenie z OPERON-u? Aaaaa będę mieć prośbę do Ciebie :D Mogę mogę? o co chodzi? :>



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:19
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19308809) o co chodzi? :> Życie byś mi uratowała tym co byś zrobiła :brzydal:
    Zeskanowałabyś mi z Twojego podręcznika dział ORGANOWCE[ Czyli te mszaki, paprotniki, rosliny okrytonasienne, okrytonasienne itp]? Bo ja mam z innego wydawnictwa podręcznik i z niego zupełnie nie da się uczyć.



    niezlegalizowana - 2010-05-14 20:27
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      byłam na zakupach :) u ciocii :) mam okres - brzuch boli;/ ale jest pozytywnie bo weekend !:D



    Anemone - 2010-05-14 20:28
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      ło matko.
    Tego jest dużo. :torba:
    na kiedy?



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:36
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19309210) ło matko.
    Tego jest dużo. :torba:
    na kiedy?
    Ja wiem, że dużo:confused: W drugiej klasie kupie sobie podręcznik z OPERON-u, a nie ten co my mamy kupić.
    Jutro byś dała rade to zeskanować czy nie bardzo?:pliz: :pliz:



    Anemone - 2010-05-14 20:37
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      no nie wiem, postaram się :)



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:41
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19309537) no nie wiem, postaram się :) To wysłać Ci w prywatnych mojego maila?



    Anemone - 2010-05-14 20:43
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      no daj ;)



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:47
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19309726) no daj ;) Już wysłałam Ci:-):cmok:



    Anemone - 2010-05-14 20:50
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      ej... nie jestem wielka :brzydal:

    Nie jestem wielką, ogromną, tłustą babą :(



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:52
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ojeeeej co Ty mówisz!

    Wielka w sensie, że cudowna :D



    Anemone - 2010-05-14 20:54
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      wybacz, mam Dzień Paszteta :brzydal:



    niezlegalizowana - 2010-05-14 20:56
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19310115) wybacz, mam Dzień Paszteta :brzydal: Mnie wszyscy poznają po tym że jestem mała... :mur: dzis jakis koles mi pisze na nk że mnie widzł na przytsanku i czy napewno to ja jestem taka mała co staa z Magdą :mur: a jak ktoś chce moj numer to mówi kumpelom że daj numer do tej małej !;/ irytujące ! mam prwie 160 cm przecież- tylko jestem okrtutnie szczupła !:mur:



    wiolusia00 - 2010-05-14 20:59
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Kurde.. Ale dzisiaj inni mało mówią:D

    ---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

    Cytat:
    Napisane przez niezlegalizowana (Wiadomość 19310190) Mnie wszyscy poznają po tym że jestem mała... :mur: dzis jakis koles mi pisze na nk że mnie widzł na przytsanku i czy napewno to ja jestem taka mała co staa z Magdą :mur: a jak ktoś chce moj numer to mówi kumpelom że daj numer do tej małej !;/ irytujące ! mam prwie 160 cm przecież- tylko jestem okrtutnie szczupła !:mur: Mi się marzył zawsze taki wzrost, a jestem wyyysoka:brzydal:



    Anemone - 2010-05-14 21:00
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      ja mam 163-4 i myślę, że jestem za niska :mur:



    wiolusia00 - 2010-05-14 21:02
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ja jakieś 178 cm:brzydal:



    asiulek19 - 2010-05-14 21:16
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Ja mam 174 :D bezsensu chciałam bym być niższa :D



    kontrowersyjna19 - 2010-05-14 21:39
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      170 i uwielbiam mój wzrost :D haha,skromność xD w sumie kiedyś chciałam mieć +5 cm ale teraz doszłam do wniosku, że jestem idealnie ani nie wysoka ani nie niska;) a jakbym miała kiklka cm więcej to już miałabym problem - obcasy i patrzenie na kumpli niemal z góry co i tak mi sie zdarza:D



    wiolusia00 - 2010-05-15 10:52
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Aaaaaa dziś będę miała świnkę morską :D :jupi:



    Anemone - 2010-05-15 11:01
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez wiolusia00 (Wiadomość 19318006) Aaaaaa dziś będę miała świnkę morską :D :jupi: ja miałam :D
    wybierałam jako najmłodsza z rodziny :D
    był taki malutki i spłaszczony w rogu, tak mi go żal było, że wzięłam.
    A później się spasł :D
    Zenuś kochany :cmok:
    Niestety zdechł 6 lat temu... Zobaczył wodę i wyzionął ducha... biedak... bał się jej bardzo :(
    Teraz mam kota :rolleyes:



    wiolusia00 - 2010-05-15 11:12
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      Cytat:
    Napisane przez Anemone (Wiadomość 19318233) ja miałam :D
    wybierałam jako najmłodsza z rodziny :D
    był taki malutki i spłaszczony w rogu, tak mi go żal było, że wzięłam.
    A później się spasł :D
    Zenuś kochany :cmok:
    Niestety zdechł 6 lat temu... Zobaczył wodę i wyzionął ducha... biedak... bał się jej bardzo :(
    Teraz mam kota :rolleyes:
    Ja wcześniej miałam chomiki dwa :brzydal:
    A kota też mam i będę musiała pilnować strasznie mojego pokoju:D
    A świnka nie zje mi palca:hahaha:?



    Anemone - 2010-05-15 11:14
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      nie zje, ale nie trzymaj zbyt długo na kolanach, bo się zesika lub gorzej :D



    wiolusia00 - 2010-05-15 11:18
    Dot.: Rocznik 93 część 3 - nowicjuszki zaczynają liceum :)
      No weź mnie nie strasz :D
    A czego jeszcze mam nie robić z tą/tej śwince:brzydal:?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptcsite.opx.pl



  • Strona 27 z 31 • Znaleźliśmy 9357 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! aska442 Poeci muszą byc nieszczęśliwi Design by SZABLONY.maniak.pl.